On Mon, 26 Jul 2010 17:00:37 +0200, Mariu$Z wrote:
1. Warszawa - Łysa Polana, wyjazd 16.08 poniedziałek ok. 9:00
A: Radom - Kielce - Kraków - zakopianka - Nowy Targ - Białka Tatrzańska
B: gierkówka - Mysłowice - Oświęcim - Wadowice - Sucha Beskidzka - ...
Zdecydowanie lepiej zakopianka niz przez wadowice .. chyba ze
spodziewasz sie spedu narodowego. W tym roku 16.08 raczej nie grozi.
2. Łysa Polana - Poznań, wyjazd 25.08 środa ok. 9:00
A: ... - Oświęcim - Mysłowice - A4 - Wrocław - Leszno
a) jest alternatywne przejscie przez Jurgow, niezagrozone kolejkami do
Morskiego Oka.
b) przez Oswiecim sie nie oplaca, chyba ze .. patrz wyzej.
c) niektorzy jezdza Wroclaw-Rawicz-Srem.
Ad 1A: Czy da się ominąć Kraków?
Krakow ma obwodnice, prawie autostrada, choc korek moze sie i tam
trafic
Ad 1B: Dwupasmowość gierkówki to dla mnie duży plus, wydaje mi się, że
byłbym mniej zmęczony przy przejeździe przez góry,
Jakie tam gory .. ceprostrada.
Ad 2A: Czy Wrocław to rzeczywiście taka masakra?
Masakrycznosc Wroclawia mocno spada w wakacje, ale zaczynaja sie
remonty. W tym roku akurat na tym kierunku. Razem nadal nie jest
bardzo zle, ale tez i nie jest dobrze. Moze lepiej ominac.
Jesli sie nie bedziesz obijal w trasie, to masz szanse przejechac
wroclaw jeszcze przed 15-ta.
J.
3 |
Data: Lipiec 27 2010 21:08:12 |
Temat: Re: Trasa Warszawa - Poprad - Poznań |
Autor: Michal Jankowski |
W skrócie:
Raczej Jurgów niż Łysa Polana.
Kraków od Kielc jest koszmarny, raczej
gierkówka-A4-obwodnica-zakopianka. Z tym, że na A4 chyba coś
permanentnie robią...
MJ
4 |
Data: Wrzesien 03 2010 21:11:36 | Temat: Re: Trasa Warszawa - Poprad - Poznań | Autor: Mariu$Z |
Dnia 26-07-2010 o 17:00:37 Mariu$Z napisał(a):
Witam,
Z góry przepraszam za przydługi post, ale problem jest, jak widzicie, dwuczęściowy, a nie udało mi się znaleźć żadnych wskazówek z tego roku. Analizując mapę doszedłem do wniosku, że problem sprowadza się do dojazdu do i z Łysej Polany (wyprowadźcie mnie z błędu, jeżeli się mylę). Wyszły mi następujące warianty:
2. Łysa Polana - Poznań, wyjazd 25.08 środa ok. 9:00
Witam,
Pozwolę sobie ekshumować temat, aby podzielić się doświadczeniem :o)
Ostatecznie jechałem Poznań - Hrabuszyce w Słowackim Raju i z powrotem tą samą trasą. Wybrałem ostatecznie następujący wariant:
Leszno - Wschowa - Głogów - Polkowice - Legnica - A4 - Kraków - zakopianka - Nowy Targ - Białka Tatrzańska - Jurgów - Spiska Biała - Poprad - Spiski Czwartek
Czyli praktycznie aby ominąć straszliwy Wrocław ;o) , nadrabia się ok. 75 km betonkami (ok. 40 min. jazdy). Po drodze do autostrady przejazdy przez miasta bez zacięć (oba dni powszednie). Spory kawałek za Głogowem i zakopianki jest w standardzie gierkówki. Jurgów - świetna sprawa. Jedynie podczas powrotu na wyjeździe z Nowego Targu 40 min korka na wahadełku. Z osławioną policją słowacką na szczęście nie dane mi było się spotkać.
Jeśli chodzi o jedzenie, mogę polecić restauracje "Krakowiacy i Górale" na Zakopiance w okolicy Krzyszkowic oraz "Chatę Karczowiska" między Legnicą a Lubinem.
Całość z dwoma przerwami na kanapki i na obiad wychodziła ok. 11,5 h, jak dla mnie bez stresu :o)
--
Jeszcze raz dzięki za pomoc i pozdrawiam,
Mariu$Z
| |