Czy ubezpieczalnie różnicujÄ
stawki tylko w zależnoĹci od pojemnoĹci silnika, czy biorÄ
też pod uwagÄ moc silnika?
O ile kiedyĹ to może z grubsza miało sens, bo wówczas wiÄksza pojemnoć to było wiÄcej koników, czyli można było bardziej poszaleÄ, o tyle w epoce uturbowionych silników 1,2 czy 1,4 które majÄ
czÄsto wiÄkszÄ
moc od starych 1,6 czy 2.0 sens ten chyba traci.
2 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 00:22:53 |
Temat: Re: Ubezpieczenie a pojemnoć silnika |
Autor: R2r |
W dniu 2013-10-01 23:06, spider pisze:
[...] o tyle w
epoce uturbowionych silników 1,2 czy 1,4 które majÄ
czÄsto wiÄkszÄ
moc
od starych 1,6 czy 2.0 sens ten chyba traci.
"Nie bÄ
dź podejrzliwy - nie doszukuj siÄ we wszystkim sensu" ;-)
Dlaczego akcyza od samochodu z silnikiem 2,5l 180KM jest wyższa od
akcyzy od samochodu 2,0T 220KM?
--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________
3 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 08:53:43 | Temat: Re: Ubezpieczenie a pojemnoć silnika | Autor: J.F. |
Dnia Wed, 02 Oct 2013 00:22:53 +0200, R2r napisał(a):
Dlaczego akcyza od samochodu z silnikiem 2,5l 180KM jest wyższa od
akcyzy od samochodu 2,0T 220KM?
Bo taka polityka naszego rzadu - popieramy male i oszczedne silniki.
I dobrze, bo potem obywatele mniej protestuja jak paliwo drozeje :-)
J.
4 |
Data: Pa?dziernik 01 2013 23:00:49 | Temat: Re: Ubezpieczenie a pojemność silnika | Autor: Budzik |
Osobnik posiadający mail @wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Czy ubezpieczalnie różnicują stawki tylko w zależności od pojemności
silnika, czy biorą też pod uwagę moc silnika?
O ile kiedyś to może z grubsza miało sens, bo wówczas większa pojemność
to było więcej koników, czyli można było bardziej poszaleć, o tyle w
epoce uturbowionych silników 1,2 czy 1,4 które mają często większą moc
od starych 1,6 czy 2.0 sens ten chyba traci.
A kto to wie, co oni biora pod uwagę.
Ilosc danych, o jakie pytają przy ubezpieczeniu jest zatrważająca.
Może sa gdzieś jakieś kalkulatory, które pokazują jak sie zmienia stawka
przy zmianie jednego parametru?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.
5 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 06:51:36 | Temat: Re: Ubezpieczenie a pojemność silnika | Autor: Shrek |
On 2013-10-02 01:00, Budzik wrote:
A kto to wie, co oni biora pod uwagę.
Ilosc danych, o jakie pytają przy ubezpieczeniu jest zatrważająca.
Może sa gdzieś jakieś kalkulatory, które pokazują jak sie zmienia stawka
przy zmianie jednego parametru?
Zapisać kalkulację, zmienić i porównać. Tylko, że musisz defacto zmienić samochód - samej pojemności się nie da;)
Shrek.
6 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 09:00:44 | Temat: Re: Ubezpieczenie a pojemność silnika | Autor: Budzik |
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
A kto to wie, co oni biora pod uwagę.
Ilosc danych, o jakie pytają przy ubezpieczeniu jest zatrważająca.
Może sa gdzieś jakieś kalkulatory, które pokazują jak sie zmienia stawka
przy zmianie jednego parametru?
Zapisać kalkulację, zmienić i porównać. Tylko, że musisz defacto zmienić
samochód - samej pojemności się nie da;)
No tak, ale to jednak dosc pracochłonny sposób.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill
7 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 17:42:09 | Temat: Re: Ubezpieczenie a pojemnoć silnika | Autor: Przyjazny |
On 2013-10-01 23:00, Budzik wrote:
Osobnik posiadający mail @wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Czy ubezpieczalnie różnicują stawki tylko w zależności od pojemności
silnika, czy biorą też pod uwagę moc silnika?
O ile kiedyś to może z grubsza miało sens, bo wówczas większa pojemność
to było więcej koników, czyli można było bardziej poszaleć, o tyle w
epoce uturbowionych silników 1,2 czy 1,4 które mają często większą moc
od starych 1,6 czy 2.0 sens ten chyba traci.
A kto to wie, co oni biora pod uwagę.
Ilosc danych, o jakie pytają przy ubezpieczeniu jest zatrważająca.
Może sa gdzieś jakieś kalkulatory, które pokazują jak sie zmienia stawka
przy zmianie jednego parametru?
Publicznie dostępnych to nie widziałem, ale co najmniej w niektórych
firmach żywi agenci mają lepszy program w którym mają możliwość łatwego
i szybkiego zobaczenia takiej zmiany.
Kiedyś bywały też papierowe tabelki ze współczynnikami, ale nie wiem czy
jeszcze są. Od co najmniej kilku lat nie widziałem w użyciu.
8 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 08:33:26 | Temat: Re: Ubezpieczenie a pojemnoć silnika | Autor: Andrzej Lawa |
W dniu 01.10.2013 23:06, spider pisze:
Czy ubezpieczalnie różnicujÄ
stawki tylko w zależnoĹci od pojemnoĹci
silnika, czy biorÄ
też pod uwagÄ moc silnika?
MogÄ
braÄ pod uwagÄ nawet kolor karoserii.
--
Ĺwiadomie psujÄ
cy kodowanie i formatowanie wierszy
sÄ
jak srajÄ
cy z lenistwa i głupoty na Ĺrodku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczÄ
to nowoczesnoĹciÄ
...
9 |
Data: Pa?dziernik 02 2013 08:52:34 | Temat: Re: Ubezpieczenie a pojemnoć silnika | Autor: J.F. |
Dnia Tue, 01 Oct 2013 23:06:22 +0200, spider napisał(a):
Czy ubezpieczalnie różnicują stawki tylko w zależności od pojemności
silnika, czy biorą też pod uwagę moc silnika?
Trudno powiedziec, bo ostatnio o mase parametrow sie pytaja zanim
stawke podadza. Ale poodejrzewam ze wiekszosc po staremu - tylko
pojemnosc.
Pobaw sie z kalkulatorem skladki paru firm.
Allianz np mial 5 roznych cen w zaleznosci od marki ..
O ile kiedyś to może z grubsza miało sens, bo wówczas większa pojemność
to było więcej koników, czyli można było bardziej poszaleć, o tyle w
epoce uturbowionych silników 1,2 czy 1,4 które mają często większą moc
od starych 1,6 czy 2.0 sens ten chyba traci.
Duzy silnik to zazwyczaj duze i ciezkie auto, i wiecej szkod powoduje
jak juz do zderzenia dojdzie :-)
J.
| | | | | | | |