Grupy dyskusyjne   »   Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno

Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno



1 Data: Grudzien 08 2013 18:23:38
Temat: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 

Helou

Wczoraj ... jadÄ™ sobie 10-kilometrowym odcinkiem DK94 remontowanym od pół roku w okolicach DÄ…browy Górniczej. Generalnie szczere pole. Jeb jeb ... pss pss pss pss... ZatrzymujÄ™ siÄ™. Uchodzi powietrze w prawym przednim kole. StojÄ… już dwa samochody. Jednemu oba prawe kółka rozwaliło. Przypominam sobie jak to już kiedyĹ› tÄ™dy jechałem i samochody sobie stały na poboczu. Zgłoszenie na policjÄ™ było, czekamy. Przyjechali:
- Ale to poza drogÄ… jest. Dobra, spiszemy. Wydawało mi siÄ™
SpisujÄ… spisujÄ…... Kontrola trzeĽwoĹ›ci. Na ...ja kontrola trzeĽwoĹ›ci kierowcy ?! TrzeĽwoć dziury i koła niech k... sprawdzajÄ….
- czy zna pan jakÄ…Ĺ› pomoc drogowÄ… z okolicy?
- Nie, my nie wzywamy pomocy drogowej.
ProszÄ™ podpisać tu tu tu tu tu tu tu. Zeszło pół godziny na spisanie każdego z poszkodowanych.
W międzyczasie zatrzymują się awaryjnie kolejne 3 samochody.

Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny letnim doĹ›wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w koĹ„cu stwierdziłem, że nie ma szans, dzwoniÄ™ najpierw na 112. 21:10 zgłasza siÄ™ komenda policji w DÄ…browie Górniczej. MówiÄ™, że potrzebujÄ™ pomocy w zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w internecie.
Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił po numer do niej.

Ok, to kombinujÄ™ sobie sam. DzwoniÄ™ do bliskich by mi wyszukali jakÄ…Ĺ› pomoc a ja sobie pooglÄ…dam w miÄ™dzyczasie koło. OglÄ…dam ... no zgodnie z przewidywaniami, fabrycznym kluczem da siÄ™ odkrÄ™cić wszystkie Ĺ›ruby z wyjÄ…tkiem zabezpieczajÄ…cej, czyli znowu jestem w du...ie. Dobra, dostajÄ™ numer tej pomocy +48600222222  21:19:
Tii tiii ..
- pomoc drogowa Starter.
- StojÄ™ w szczerym polu i potrzebujÄ™ pomocy w zmianie koła. Ile to kosztuje?
- 240 złotych gotówkÄ…
- Aaa gotówkÄ…, nie mam tyle. Musi być gotówkÄ… ?
- Tak, niech pan znajdzie jakiĹ› bankomat
NastÄ™pny imbecyl. Jakbym mógł jechać do bankomatu to tak samo jego serwis nie byłby mi do niczego potrzebny.

Dobra, poszukajmy jakiĹ› inny serwis, ale idzie ludzik co ma może jakiĹ› inny klucz. Daje, jeeeest, zabezpieczajÄ…ca odkrÄ™cona bez problemu. PodnoszÄ™, podnoszÄ™ ... max ... koło dalej nie krÄ™ci siÄ™. Ten lewarek jest lichy a na dodatek zarył siÄ™ trochÄ™ w podłożu. Szukam czegoĹ› do podłożenia. Spotykam tego goĹ›cia co mu oba prawe rozwaliło, ma solidniejszy lewarek, próbujemy, du..a, trzeba chociaż na twardszym stanąć, ale strach bo ciemno i Ĺ›lisko. KołujÄ™, przyjechało do goĹ›cia brakujÄ…ce koło, przyjechała także deska. Podnosimy, sukceeeeeeeees. Ujeb...ny, ale uratowany.

Teraz czytam co to podpisałem. MyĹ›lałem, że tylko normalny protokół z zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie oĹ›wiadczenie .... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie bÄ™dzie wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych. Oraz poszkodowany zobowiÄ…zany jest zgłosić siÄ™ w ciÄ…gu 24 godzin do UrzÄ™du Gospodarki Komunalnej w DÄ…browie Górniczej.

Co to k.. jest ?! StojÄ™ jak dureĹ„ na remontowanej drodze, której jakoć i sposób organizacji ruchu jest żałosny, zero pomocy, wnioskujÄ™ z wczeĹ›niejszych zdarzeĹ„, że sprawa dziury dobrze znana. I ktoĹ› mi podtyka niekorzystne dla mnie papiery do podpisania. Czemu do ...ja mam zapierd...ć niesprawnym samochodem do jakiegoĹ› urzÄ™du w obcym mieĹ›cie by oni łaskawie wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam usmolone ubranie, jestem przemarzniÄ™ty, siniec na kolanie.

To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakieĹ› dno.



2 Data: Grudzien 08 2013 18:29:27
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Zastanawia mnie jedna rzecz. Załóżmy, że bÄ™dÄ… chcieli zrekompensować uszkodzenie.
WymieniÄ… jedno koło, czy wszystkie cztery?

3 Data: Grudzien 08 2013 18:41:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-08, qwerty  wrote:

Zastanawia mnie jedna rzecz. Załóżmy, że bÄ™dÄ… chcieli zrekompensować
uszkodzenie.
WymieniÄ… jedno koło, czy wszystkie cztery?

Mysle, ze nie beda sie tak rozdrabniac i w ramach rekompensaty wymienia
caly samochod na nowy z salonu z aktualnego rocznika i dorzuca
100 tys PLN w gotowce w ramach rekompenstaty za straty moralne.

--
Artur
ZZR 1200

4 Data: Grudzien 08 2013 20:02:39
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Krzysztof 45 

W dniu 2013-12-08 19:41, AZ pisze:

On 2013-12-08, qwerty  wrote:
Zastanawia mnie jedna rzecz. Załóżmy, że bÄ™dÄ… chcieli zrekompensować
uszkodzenie.
WymieniÄ… jedno koło, czy wszystkie cztery?

Mysle, ze nie beda sie tak rozdrabniac i w ramach rekompensaty wymienia
caly samochod na nowy z salonu z aktualnego rocznika i dorzuca
100 tys PLN w gotowce w ramach rekompenstaty za straty moralne.

A gdzie tank po korek?. Bez tanku? Dziady ;)

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

5 Data: Grudzien 08 2013 21:44:54
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Mysle, ze nie beda sie tak rozdrabniac i w ramach rekompensaty wymienia
caly samochod na nowy z salonu z aktualnego rocznika i dorzuca
100 tys PLN w gotowce w ramach rekompenstaty za straty moralne.

No tak, użytkownik cyfrowego polsatu...

6 Data: Grudzien 08 2013 20:48:51
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-08, qwerty  wrote:

Mysle, ze nie beda sie tak rozdrabniac i w ramach rekompensaty wymienia
caly samochod na nowy z salonu z aktualnego rocznika i dorzuca
100 tys PLN w gotowce w ramach rekompenstaty za straty moralne.

No tak, użytkownik cyfrowego polsatu...

No i jakie to ma znaczenie kto jest moim dostawca internetu, dobrze sie
czujesz?

--
Artur
ZZR 1200

7 Data: Grudzien 08 2013 22:05:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

No i jakie to ma znaczenie kto jest moim dostawca internetu, dobrze sie
czujesz?

Poważnie zadałem pytanie. Gdy masz quattro to nie możesz mieć różnej Ĺ›rednicy opony (nawet w instrukcji jest napisane, że wymieniać 4 opony na raz, bo torsen możesz uszkodzić. Lepiej jednak siÄ™ wymÄ…drzać...

8 Data: Grudzien 08 2013 21:17:47
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-08, qwerty  wrote:

No i jakie to ma znaczenie kto jest moim dostawca internetu, dobrze sie
czujesz?

Poważnie zadałem pytanie. Gdy masz quattro to nie możesz mieć różnej Ĺ›rednicy
opony (nawet w instrukcji jest napisane, że wymieniać 4 opony na raz, bo torsen
możesz uszkodzić. Lepiej jednak siÄ™ wymÄ…drzać...

A jak sie przednie bardziej zuzyja to tez wymieniasz 4 opony?

--
Artur
ZZR 1200

9 Data: Grudzien 08 2013 22:27:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Jarek S. 


Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomo¶ci

On 2013-12-08, qwerty  wrote:
No i jakie to ma znaczenie kto jest moim dostawca internetu, dobrze sie
czujesz?

Poważnie zadałem pytanie. Gdy masz quattro to nie możesz mieć różnej
¶rednicy
opony (nawet w instrukcji jest napisane, że wymieniać 4 opony na raz, bo
torsen
możesz uszkodzić. Lepiej jednak się wym±drzać...

A jak sie przednie bardziej zuzyja to tez wymieniasz 4 opony?

--
Artur

Przy quatro chyba przednie nie mog± się zużyć bardziej od pozostałych co?
Ale może się nie znam....

10 Data: Grudzien 08 2013 21:30:21
Temat: Re: Uszkodzenie ko³a na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: AZ 

On 2013-12-08, Jarek S.  wrote:

A jak sie przednie bardziej zuzyja to tez wymieniasz 4 opony?

--
Artur

Przy quatro chyba przednie nie mog± siê zu¿yæ bardziej od pozosta³ych co?
Ale moÂże siĂŞ nie znam....

Nie wiem moze tez sie nie znam, ale przednimi sie troche skreca i wiecej
hamuje.

--
Artur
ZZR 1200

11 Data: Grudzien 09 2013 16:47:03
Temat: Re: Uszkodzenie ko³a na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Nie wiem moze tez sie nie znam, ale przednimi sie troche skreca i wiecej
hamuje.

SkrÄ™canie to takie same siły jak przy jeĽdzie.
Hamujesz tylko przednimi oponami?

12 Data: Grudzien 09 2013 16:02:34
Temat: Re: Uszkodzenie ko³a na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

Nie wiem moze tez sie nie znam, ale przednimi sie troche skreca i wiecej
hamuje.

SkrÄ™canie to takie same siły jak przy jeĽdzie.
Hamujesz tylko przednimi oponami?

Przod samochodu wazy wiecej, ma inna geometrie, etc. No ale skoro uwazasz,
ze wszystkie 4 opony zuzywaja sie idealnie rowno to sobie wierz.

--
Artur
ZZR 1200

13 Data: Grudzien 09 2013 20:14:32
Temat: Re: Uszkodzenie ko³a na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Przod samochodu wazy wiecej, ma inna geometrie, etc. No ale skoro uwazasz,
ze wszystkie 4 opony zuzywaja sie idealnie rowno to sobie wierz.

Czasy kiedy z przodu były tarcze, a z tyłu bÄ™bny już dawno minÄ™ły.
Przód "siada" podczas hamowania, ale tył również.
Dodatkowo masz ABS, który uniemożliwia "zdzieranie" opony.
U mnie opony zużywajÄ… siÄ™ równomiernie (ale jeżdżÄ™ ok 20-22 tyĹ› rocznie).

14 Data: Grudzien 10 2013 08:49:51
Temat: Re: Uszkodzenie ko³a na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Przod samochodu wazy wiecej, ma inna geometrie, etc. No ale skoro uwazasz,
ze wszystkie 4 opony zuzywaja sie idealnie rowno to sobie wierz.

Czasy kiedy z przodu były tarcze, a z tyłu bÄ™bny już dawno minÄ™ły.
Przód "siada" podczas hamowania, ale tył również.
Dodatkowo masz ABS, który uniemożliwia "zdzieranie" opony.
U mnie opony zużywajÄ… siÄ™ równomiernie (ale jeżdżÄ™ ok 20-22 tyĹ› rocznie).

Opona nie zuzywa sie tylko od hamowania na zablokowanych kolach a hamulce
z tylu sa z reguly mniejsze pod wzgledem srednicy i zaciskow.

--
Artur
ZZR 1200

15 Data: Grudzien 10 2013 22:29:12
Temat: Re: Uszkodzenie ko³a na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Opona nie zuzywa sie tylko od hamowania na zablokowanych kolach a hamulce
z tylu sa z reguly mniejsze pod wzgledem srednicy i zaciskow.

Popatrz, a u mnie jak na złoć nawet rozmiar tarczy jest taki sam jak z przodu.

16 Data: Grudzien 09 2013 16:18:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

A jak sie przednie bardziej zuzyja to tez wymieniasz 4 opony?

W jaki sposób mogÄ… siÄ™ zużyć bardziej przednie opony?

17 Data: Grudzien 09 2013 15:27:01
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

A jak sie przednie bardziej zuzyja to tez wymieniasz 4 opony?

W jaki sposób mogÄ… siÄ™ zużyć bardziej przednie opony?

Bo skrecaja chociazby?

--
Artur
ZZR 1200

18 Data: Grudzien 09 2013 16:49:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Bo skrecaja chociazby?

A jak jedziesz prosto to nie ma oporów toczenia?

19 Data: Grudzien 10 2013 19:08:19
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: X-Man 

"qwerty"  wrote in message

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
Bo skrecaja chociazby?
A jak jedziesz prosto to nie ma oporów toczenia?

przestaĹ„ dyskutować z faktami, w wiÄ™kszoĹ›ci samochodów szybciej zużywajÄ… siÄ™ opony na osi przedniej ponieważ przednia oĹ› bierze na siebie 70% siły hamowania poza tym zazwyczaj jest to oĹ› napÄ™dzajÄ…ca co ma również wpływ na zużycie opon szczególnie jak jeĽdzisz agresywnie, fakt skrÄ™cania kołami podczas jazdy również wpływ na zużycie bieżnika

Pzdr
Piotrek

20 Data: Grudzien 10 2013 22:22:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "X-Man"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

poza tym zazwyczaj jest to oĹ› napÄ™dzajÄ…ca co ma również wpływ na zużycie opon szczególnie jak jeĽdzisz agresywnie

Przecież mówiÄ™, że autko ma quattro, a ty dalej swoje.

21 Data: Grudzien 10 2013 21:24:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 10 Dec 2013 22:22:17 +0100 osobnik zwany qwerty
napisał:

Użytkownik "X-Man"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

poza tym zazwyczaj jest to oĹ› napÄ™dzajÄ…ca co ma również wpływ na
zużycie opon szczególnie jak jeĽdzisz agresywnie

Przecież mówiÄ™, że autko ma quattro, a ty dalej swoje.

i to zmienia rozkład sił hamowania?



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

22 Data: Grudzien 11 2013 08:45:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-10, masti  wrote:

Użytkownik "X-Man"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

poza tym zazwyczaj jest to oĹ› napÄ™dzajÄ…ca co ma również wpływ na
zużycie opon szczególnie jak jeĽdzisz agresywnie

Przecież mówiÄ™, że autko ma quattro, a ty dalej swoje.

i to zmienia rozkład sił hamowania?

No pewnie! Jemu 4 opony zuzywaja sie idealnie rowno a kazda odchylka moze
grozic powazna awaria...

--
Artur
ZZR 1200

23 Data: Grudzien 11 2013 16:48:03
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

i to zmienia rozkład sił hamowania?

Cytowałem fragment o hamowaniu, czy agresywnym ruszaniu? Masz gówno zamiast mózgu?

24 Data: Grudzien 11 2013 20:49:03
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 16:48:03 +0100 osobnik zwany qwerty
napisał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

i to zmienia rozkład sił hamowania?

Cytowałem fragment o hamowaniu, czy agresywnym ruszaniu?

masz samochód, który tylko przyspiesza? Wow!

Masz gówno
zamiast mózgu?

no to zakoĹ„czyliĹ›my dyskusjÄ™ skoro spadłeĹ› poniżej dna wiadra



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

25 Data: Grudzien 08 2013 22:31:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "qwerty"

No i jakie to ma znaczenie kto jest moim dostawca internetu, dobrze sie
czujesz?

Poważnie zadałem pytanie. Gdy masz quattro to nie możesz mieć różnej Ĺ›rednicy opony (nawet w instrukcji jest napisane, że wymieniać 4 opony na raz, bo torsen możesz uszkodzić. Lepiej jednak siÄ™ wymÄ…drzać...

Nawet gdyby ograniczyć wymagania do zapewnienia opon jednej osi pojawia siÄ™ problem tych dwóch a nie jednej uszkodzonej oraz jednolitego wyglÄ…du 4 felg bo na naprawÄ™ jednej uszkodzonej felgi nikt nie daje pełnej gwarancji a te felgi dekoracyjne sÄ… i nie mam najmniejszej ochoty by mieć jednÄ… innÄ… niż pozostałe. Tak, że twoje pytanie wbrew pozorom wydaje siÄ™ bardzo trafione.

26 Data: Grudzien 08 2013 22:27:28
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "qwerty"

Zastanawia mnie jedna rzecz. Załóżmy, że bÄ™dÄ… chcieli zrekompensować uszkodzenie.
WymieniÄ… jedno koło, czy wszystkie cztery?

MyĹ›lÄ™, że nie bÄ™dÄ… chcieli zapłacić ani grosza. Nie rozumiem tylko w jakim trybie oni w ogóle działajÄ… bym sam dobrał właĹ›ciwe postÄ™powanie dla siebie. Jakie 24 godziny i czemu ja mam do nich jechać jak mój samochód niesprawny jest. Mam go naprawić w te 24h ?

27 Data: Grudzien 08 2013 18:33:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Krzysztof 45 

W dniu 2013-12-08 18:23, John Kołalsky pisze:

To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakieĹ› dno.

To jest pikuĹ›. Przeczytaj to.

http://www.wykop.pl/ramka/1769730/wpadles-w-dziure-i-zniszczyles-felge-i-opone-dostaniesz-odszkodowanie/

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

28 Data: Grudzien 08 2013 18:35:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

http://www.wykop.pl/ramka/1769730/wpadles-w-dziure-i-zniszczyles-felge-
i-opone-dostaniesz-odszkodowanie/

To pisał jakis niedouczony imbecyl: patrz "nie spodziewanie...", brak
tabulatorów.

W końcu zapłaca...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
które mog± cię pokonać. To często popełniana omyłka.    Frank Herbert

29 Data: Grudzien 08 2013 20:15:12
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Krzysztof 45 

W dniu 2013-12-08 19:35, Budzik pisze:

Osobnik posiadaj±cy mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

http://www.wykop.pl/ramka/1769730/wpadles-w-dziure-i-zniszczyles-felge-


i-opone-dostaniesz-odszkodowanie/

To pisał jakis niedouczony imbecyl: patrz "nie spodziewanie...",
brak tabulatorów.

W końcu zapłaca...

Meritum jest ważne. Uzasadnienie. A zapłacić powinni od razu.

Przypomina mi się dramat rodziny której spłon±ł dom.
Dach w 100% a od temperatury popękały ¶ciany i nadawały się do rozbiórki
w opinii rzeczoznawcy.
Polisę posiadali w PZU jak±¶ full wypas na ten dom. TU wypłaciło tylko
za spalony dach a nie za cały dom. W uzasadnieniu napisali że gdyby
strażacy nie lali wod± na rozgrzane ¶ciany, to one by nie popękały.

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

30 Data: Grudzien 08 2013 21:28:50
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

To pisał jakis niedouczony imbecyl: patrz "nie spodziewanie...",
brak tabulatorów.

W końcu zapłaca...

Meritum jest ważne.

Poważnie?
Pismo z błędami jest dla Ciebie wiarygodne?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
braku władzy."   Niels Bohr

31 Data: Grudzien 08 2013 22:52:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Budzik"


http://www.wykop.pl/ramka/1769730/wpadles-w-dziure-i-zniszczyles-felge-
i-opone-dostaniesz-odszkodowanie/

To pisał jakis niedouczony imbecyl: patrz "nie spodziewanie...", brak
tabulatorów.

A tak poza to jakie to ma znaczenie ? Opisana jaka¶ sytuacja. Bardziej wyrazista od mojej bo ja na krawędzi rozwaliłem.


W końcu zapłaca...

Ile ? Czy ten go¶ć w ogóle zdaje sobie sprawę ile potrzebuje by przywrócić swój samochód do stanu poprzedniego ?! Rozmawiałem z wła¶cicielami pozostałych 5-ciu samochodów. Wszyscy chc± się "karnie" stawić jutro w urzędzie to pewnie przyjm± każd± kwotę. A ja nie chcę bo to nie moje miasto a na dodatek mam cały dzień wypełniony poza krótk± chwil± gdzie dokładnie tam będę musiał być, ale w innej za to pilnej dla mnie sprawie. Wezwania nie dostałem, które pozwoliłoby mi dochodzić kosztów czyli pewnie na własn± rękę i ryzyko musiałbym tam jechać. No i wła¶nie przede wszystkim nie ogarniam tego trybu. Notabene w tej innej sprawie już byłem kiedy¶, ale nie załatwiłem bo odmówiono mi czynno¶ci do której mam prawa, na co poskarżyłem się skutecznie tylko znowu nie wiem kto mi odda za dojazd. To jest totalne dno !

32 Data: Grudzien 08 2013 18:34:35
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: pwz 

W dniu 2013-12-08 18:23, John Kołalsky pisze:
(...)

To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakieĹ› dno.

Zdefiniuj: "normalne". Jeżeli "powszechne" i "doć czÄ™cto spotykane", to owszem, to jest normalne.
pwz

33 Data: Grudzien 08 2013 22:40:10
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "pwz"

To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakieĹ› dno.

Zdefiniuj: "normalne". Jeżeli "powszechne" i "doć czÄ™cto spotykane", to owszem, to jest normalne.

No ale co ja mam teraz zrobić. Już mi wcisnÄ™li jakieĹ› gó..o do podpisania "stróże prawa". ChcÄ… mnie naciÄ…gnąć na wizytÄ™ w urzÄ™dzie w obcym mieĹ›cie DÄ…browa Górnicza a ja nie widzÄ™ powodu by jeĽdzić szczególnie po ichnich drogach nienaprawionym samochodem. I nie mam na to czasu jutro choć akurat bÄ™dÄ™ tam, ale w innym celu i czasu mi nie wystarczy na wizje lokalne a zdaje siÄ™ jadÄ™ na własne, bardzo duże ryzyko. NajchÄ™tniej widziałbym by to zgłosić choćby rzeczoznawcy PZmotu. Niech sprawdzi co jest uszkodzone. Niech zapłacÄ… za pranie ubraĹ„ jak nie umiejÄ… zorganizować pomocy drogowej. Za stracony czas. Z drugiej strony oni chyba chcÄ… jakiĹ› tryb prostego dochodzenia majÄ…, który jednak pewnie ogranicza siÄ™ do prostego zwracania za uszkodzone elementy. Bladego pojÄ™cia nie mam jaki to tryb. Nigdy nie słyszałem by ktoĹ› wymuszał oĹ›wiadczenia przy okazji sporzÄ…dzania protokołu zdarzenia. JakieĹ› nadużycie urzÄ™dnicze moim zdaniem.

34 Data: Grudzien 08 2013 19:25:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-08, John Kołalsky  wrote:


Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny
letnim doĹ›wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w koĹ„cu stwierdziłem,
że nie ma szans, dzwoniÄ™ najpierw na 112. 21:10 zgłasza siÄ™ komenda policji
w DÄ…browie Górniczej. MówiÄ™, że potrzebujÄ™ pomocy w zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w
internecie.
Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił po
numer do niej.

No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...

--
Artur
ZZR 1200

35 Data: Grudzien 08 2013 22:21:20
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny
letnim doĹ›wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w koĹ„cu stwierdziłem,
że nie ma szans, dzwoniÄ™ najpierw na 112. 21:10 zgłasza siÄ™ komenda policji
w DÄ…browie Górniczej. MówiÄ™, że potrzebujÄ™ pomocy w zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w
internecie.
Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił po
numer do niej.

No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...

A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j siÄ™ w głowÄ™.

36 Data: Grudzien 08 2013 21:23:46
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-08, John Kołalsky  wrote:


No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...

A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j siÄ™ w głowÄ™.

112 to numer ratunkowy (nie wspominajac o tym, ze jezeli pomoc wymaga jednej
ze sluzb to powinno dzwonic sie tylko do niej) a nie telefon zaufania.
Co straz, policje, pogotowie czy inna sluzbe obchodzi ze zlapales gume...

--
Artur
ZZR 1200

37 Data: Grudzien 08 2013 23:04:33
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"


No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...

A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j siÄ™ w głowÄ™.

112 to numer ratunkowy (nie wspominajac o tym, ze jezeli pomoc wymaga jednej
ze sluzb to powinno dzwonic sie tylko do niej) a nie telefon zaufania.
Co straz, policje, pogotowie czy inna sluzbe obchodzi ze zlapales gume...

Jaki znowu telefon zaufania ?! Pierd..sz i tyle.

Mnie nie obchodzi straż, policja ani pogotowie tylko pomoc drogowa. Taki numer ratunkowy jest. Tylko nie wiem jaki. I wtedy właĹ›nie dzwoniÄ™ na 112, gdzie powinni mi go po prostu podać jak o niego pytam. Normalna sprawa. Przecież nie zostanÄ™ na tej drodze tylko ktoĹ› musi mi pomóc. I tak dokładnie wyglÄ…dało to latem jak uszkodziłem oponÄ™ w porównywanie odludnym terenie jak wczorajszy.

38 Data: Grudzien 09 2013 00:31:39
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Sunday, December 8, 2013, 11:04:33 PM, you wrote:

No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...
A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j się w głowę.
112 to numer ratunkowy (nie wspominajac o tym, ze jezeli pomoc
wymaga jednej ze sluzb to powinno dzwonic sie tylko do niej) a nie
telefon zaufania. Co straz, policje, pogotowie czy inna sluzbe
obchodzi ze zlapales gume...
Jaki znowu telefon zaufania ?! Pierd..sz i tyle.
Mnie nie obchodzi straż, policja ani pogotowie tylko pomoc drogowa. Taki
numer ratunkowy jest. Tylko nie wiem jaki. I wtedy wła¶nie dzwonię na 112,
gdzie powinni mi go po prostu podać jak o niego pytam.

112 to nie informacja telefoniczna.

Ty chyba z tych, co to na policję dzwoni± jak w McDonaldsie nuggetów
braknie...

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

39 Data: Grudzien 08 2013 23:35:16
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-08, RoMan Mandziejewicz  wrote:

Jaki znowu telefon zaufania ?! Pierd..sz i tyle.
Mnie nie obchodzi straż, policja ani pogotowie tylko pomoc drogowa. Taki
numer ratunkowy jest. Tylko nie wiem jaki. I wtedy właĹ›nie dzwoniÄ™ na 112,
gdzie powinni mi go po prostu podać jak o niego pytam.

112 to nie informacja telefoniczna.

Ty chyba z tych, co to na policjÄ™ dzwoniÄ… jak w McDonaldsie nuggetów
braknie...

[...]

Ale czego wymagasz od kogos kto pisze:
"Przecież nie zostanÄ™ na tej drodze tylko ktoĹ› musi mi pomóc"

Niektorzy sa nieporadni, co poradzisz...

Mogl powiedziec, ze z jego opony uchodzi zycie to moze przynajmniej by mu
pogotowie przyslali ;-)

--
Artur
ZZR 1200

40 Data: Grudzien 09 2013 00:52:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

Jaki znowu telefon zaufania ?! Pierd..sz i tyle.
Mnie nie obchodzi straż, policja ani pogotowie tylko pomoc drogowa. Taki
numer ratunkowy jest. Tylko nie wiem jaki. I wtedy właĹ›nie dzwoniÄ™ na 112,
gdzie powinni mi go po prostu podać jak o niego pytam.

112 to nie informacja telefoniczna.

Ty chyba z tych, co to na policjÄ™ dzwoniÄ… jak w McDonaldsie nuggetów
braknie...

[...]

Ale czego wymagasz od kogos kto pisze:
"Przecież nie zostanÄ™ na tej drodze tylko ktoĹ› musi mi pomóc"

Niektorzy sa nieporadni, co poradzisz...

Ale Ty jesteĹ› niezależny umysłowo

To, że siÄ™ udało zawdziÄ™czam dokładnie temu, że ktoĹ› mi pomógł pożyczajÄ…c:
1 - klucz
2 - lewarek
3 - deskÄ™

Normalny człowiek rozumie, że skuteczniej było wezwać profesjonalnÄ… pomoc, która zrobi to szybko i bezpecznie. Ale w naszym kraju niezależni umysłowo żyjÄ….


Mogl powiedziec, ze z jego opony uchodzi zycie to moze przynajmniej by mu
pogotowie przyslali ;-)

No i z czego tu siÄ™ Ĺ›miać ? Miałem tylko cienki dres nie nadajÄ…cy siÄ™ do przebywania na powietrzu.

41 Data: Grudzien 08 2013 23:59:58
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-08, John Kołalsky  wrote:


Ale Ty jesteĹ› niezależny umysłowo

To, że siÄ™ udało zawdziÄ™czam dokładnie temu, że ktoĹ› mi pomógł pożyczajÄ…c:
1 - klucz
2 - lewarek
3 - deskÄ™

Normalny człowiek rozumie, że skuteczniej było wezwać profesjonalnÄ… pomoc,
która zrobi to szybko i bezpecznie. Ale w naszym kraju niezależni umysłowo
żyjÄ….

To czemu nie wozisz ze soba klucza i lewarka? Liczysz, ze zawsze ktos inny
cos _musi_? Deske w ekstremalnych warunkach mozna zastapic nawet dywanikiem
odpowiednio zlozonym...

No i z czego tu siÄ™ Ĺ›miać ? Miałem tylko cienki dres nie nadajÄ…cy siÄ™ do
przebywania na powietrzu.

Co to znaczy nie nadajacy sie? Umarlbys jakbys w nim poprzebywal na powietrzu
czy jak?

--
Artur
ZZR 1200

42 Data: Grudzien 09 2013 01:07:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

Ale Ty jesteĹ› niezależny umysłowo

To, że siÄ™ udało zawdziÄ™czam dokładnie temu, że ktoĹ› mi pomógł pożyczajÄ…c:
1 - klucz
2 - lewarek
3 - deskÄ™

Normalny człowiek rozumie, że skuteczniej było wezwać profesjonalnÄ… pomoc,
która zrobi to szybko i bezpecznie. Ale w naszym kraju niezależni umysłowo
żyjÄ….

To czemu nie wozisz ze soba klucza i lewarka? Liczysz, ze zawsze ktos inny
cos _musi_?

Chyba Ty.

Deske w ekstremalnych warunkach mozna zastapic nawet dywanikiem
odpowiednio zlozonym...

Z domu dywanik miałem wziąć ?


No i z czego tu siÄ™ Ĺ›miać ? Miałem tylko cienki dres nie nadajÄ…cy siÄ™ do
przebywania na powietrzu.

Co to znaczy nie nadajacy sie? Umarlbys jakbys w nim poprzebywal na powietrzu
czy jak?

IdĽ do lekarza to Ci opowie

43 Data: Grudzien 09 2013 00:13:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, John Kołalsky  wrote:


To czemu nie wozisz ze soba klucza i lewarka? Liczysz, ze zawsze ktos inny
cos _musi_?

Chyba Ty.

Sam napisales ze ktos musi Ci pomoc przeciez...

Deske w ekstremalnych warunkach mozna zastapic nawet dywanikiem
odpowiednio zlozonym...

Z domu dywanik miałem wziąć ?

Nie masz w samochodzie dywanikow? Czy bylo Ci szkoda poswiecic dywanika za
pare zlotych?

No i z czego tu siÄ™ Ĺ›miać ? Miałem tylko cienki dres nie nadajÄ…cy siÄ™ do
przebywania na powietrzu.

Co to znaczy nie nadajacy sie? Umarlbys jakbys w nim poprzebywal na
powietrzu
czy jak?

IdĽ do lekarza to Ci opowie

Od samego zimna sie nie choruje...

--
Artur
ZZR 1200

44 Data: Grudzien 09 2013 01:32:13
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

To czemu nie wozisz ze soba klucza i lewarka? Liczysz, ze zawsze ktos inny
cos _musi_?

Chyba Ty.

Sam napisales ze ktos musi Ci pomoc przeciez...

Odpowiednim narzÄ™dziem a nie użyciem moich.


Deske w ekstremalnych warunkach mozna zastapic nawet dywanikiem
odpowiednio zlozonym...

Z domu dywanik miałem wziąć ?

Nie masz w samochodzie dywanikow?

Nie mam

Czy bylo Ci szkoda poswiecic dywanika za
pare zlotych?

Odp siÄ™ od moich dywaników. Masz swoje.


No i z czego tu siÄ™ Ĺ›miać ? Miałem tylko cienki dres nie nadajÄ…cy siÄ™ do
przebywania na powietrzu.

Co to znaczy nie nadajacy sie? Umarlbys jakbys w nim poprzebywal na
powietrzu
czy jak?

IdĽ do lekarza to Ci opowie

Od samego zimna sie nie choruje...

I co z tego

45 Data: Grudzien 09 2013 01:16:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 1:07:52 AM, you wrote:

Ale Ty jeste¶ niezależny umysłowo
To, że się udało zawdzięczam dokładnie temu, że kto¶ mi pomógł
pożyczaj±c:
1 - klucz
2 - lewarek
3 - deskę
Normalny człowiek rozumie, że skuteczniej było wezwać
profesjonaln± pomoc, która zrobi to szybko i bezpecznie. Ale w
naszym kraju niezależni umysłowo żyj±.
To czemu nie wozisz ze soba klucza i lewarka? Liczysz, ze zawsze ktos inny
cos _musi_?
Chyba Ty.

Jak dziecko w piaskownicy.

Deske w ekstremalnych warunkach mozna zastapic nawet dywanikiem
odpowiednio zlozonym...
Z domu dywanik miałem wzi±ć ?

W samochodzie dywaników też nie masz?

No i z czego tu się ¶miać ? Miałem tylko cienki dres nie nadaj±cy się do
przebywania na powietrzu.
Co to znaczy nie nadajacy sie? Umarlbys jakbys w nim poprzebywal na
powietrzu czy jak?
IdĽ do lekarza to Ci opowie

Ubierz się adekwatnie do pory roku - to jest grudzień a nie lipiec.
Tego lekarz nie powiedział?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

46 Data: Grudzien 09 2013 00:23:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, RoMan Mandziejewicz  wrote:


IdĽ do lekarza to Ci opowie

Ubierz się adekwatnie do pory roku - to jest grudzień a nie lipiec.
Tego lekarz nie powiedział?

Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze mozna
zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe w termosie :-)

--
Artur
ZZR 1200

47 Data: Grudzien 09 2013 01:33:47
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"


IdĽ do lekarza to Ci opowie

Ubierz się adekwatnie do pory roku - to jest grudzień a nie lipiec.
Tego lekarz nie powiedział?

Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze mozna
zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe w termosie :-)

Jak siÄ™ nie zadbało o przejazd to tak jest. Normalne.

48 Data: Grudzien 09 2013 08:36:44
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 01:33:47 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "AZ"


IdĽ do lekarza to Ci opowie

Ubierz się adekwatnie do pory roku - to jest grudzień a nie lipiec.
Tego lekarz nie powiedział?

Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze mozna
zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe w termosie
:-)

Jak siÄ™ nie zadbało o przejazd to tak jest. Normalne.

Bo jaśnie Panu muszą drogę do czysta wysuszyć i jeszcze globalne
ocieplenie zrobił żeby nie zmarzł? A dupÄ™ sam potrafisz sobie podetrzeć
czy kamerdyner musi?



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

49 Data: Grudzien 09 2013 18:21:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


IdĽ do lekarza to Ci opowie

Ubierz się adekwatnie do pory roku - to jest grudzień a nie lipiec.
Tego lekarz nie powiedział?

Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze mozna
zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe w termosie
:-)

Jak siÄ™ nie zadbało o przejazd to tak jest. Normalne.

Bo jaśnie Panu muszą drogę do czysta wysuszyć i jeszcze globalne
ocieplenie zrobił żeby nie zmarzł? A dupÄ™ sam potrafisz sobie podetrzeć
czy kamerdyner musi?


NastÄ™pny co p...i tylko. Jak droga jest do jeżdżenia to siÄ™ jÄ… utrzymuje by siÄ™ do tego nadawała. Taka umowa. Jak siÄ™ przez zaniedbanie nie nadaje to siÄ™ zabezpiecza przed powstaniem szkód na zdrowiu inaczej choćby przez koc i kawÄ™. Na całym Ĺ›wiecie tak jest tyle, że nie w każdej sytuacji.

50 Data: Grudzien 09 2013 21:54:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 18:21:31 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


IdĽ do lekarza to Ci opowie

Ubierz się adekwatnie do pory roku - to jest grudzień a nie lipiec.
Tego lekarz nie powiedział?

Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze
mozna zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe w
termosie :-)

Jak siÄ™ nie zadbało o przejazd to tak jest. Normalne.

Bo jaśnie Panu muszą drogę do czysta wysuszyć i jeszcze globalne
ocieplenie zrobił żeby nie zmarzł? A dupÄ™ sam potrafisz sobie podetrzeć
czy kamerdyner musi?


NastÄ™pny co p...i tylko. Jak droga jest do jeżdżenia to siÄ™ jÄ… utrzymuje
by siÄ™ do tego nadawała. Taka umowa.

O'Rly? Pokaż tÄ™ umowÄ™

Jak siÄ™ przez zaniedbanie nie
nadaje to siÄ™ zabezpiecza przed powstaniem szkód na zdrowiu inaczej
choćby przez koc i kawÄ™. Na całym Ĺ›wiecie tak jest tyle, że nie w każdej
sytuacji.

za dużo filmów siÄ™ naoglÄ…dałeĹ›. Kocyk i kawÄ™ to dostaniesz jak bÄ™dzie
karambol na 100 aut a nie ktoĹ› kto zapomniał, ze samochody siÄ™ czasem
psujÄ… a na dworze zimno.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

51 Data: Grudzien 09 2013 23:12:05
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze
mozna zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe w
termosie :-)

Jak siÄ™ nie zadbało o przejazd to tak jest. Normalne.

Bo jaśnie Panu muszą drogę do czysta wysuszyć i jeszcze globalne
ocieplenie zrobił żeby nie zmarzł? A dupÄ™ sam potrafisz sobie podetrzeć
czy kamerdyner musi?


NastÄ™pny co p...i tylko. Jak droga jest do jeżdżenia to siÄ™ jÄ… utrzymuje
by siÄ™ do tego nadawała. Taka umowa.

O'Rly? Pokaż tÄ™ umowÄ™

Do Dzienników Ustaw masz dostÄ™p


Jak siÄ™ przez zaniedbanie nie
nadaje to siÄ™ zabezpiecza przed powstaniem szkód na zdrowiu inaczej
choćby przez koc i kawÄ™. Na całym Ĺ›wiecie tak jest tyle, że nie w każdej
sytuacji.

za dużo filmów siÄ™ naoglÄ…dałeĹ›. Kocyk i kawÄ™ to dostaniesz jak bÄ™dzie
karambol na 100 aut a nie ktoĹ› kto zapomniał, ze samochody siÄ™ czasem
psujÄ… a na dworze zimno.

A co ja napisałem ?

52 Data: Grudzien 10 2013 10:30:32
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 23:12:05 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze
mozna zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe
w termosie :-)

Jak siÄ™ nie zadbało o przejazd to tak jest. Normalne.

Bo jaśnie Panu muszą drogę do czysta wysuszyć i jeszcze globalne
ocieplenie zrobił żeby nie zmarzł? A dupÄ™ sam potrafisz sobie
podetrzeć czy kamerdyner musi?


NastÄ™pny co p...i tylko. Jak droga jest do jeżdżenia to siÄ™ jÄ…
utrzymuje by siÄ™ do tego nadawała. Taka umowa.

O'Rly? Pokaż tÄ™ umowÄ™

Do Dzienników Ustaw masz dostÄ™p

pokaż mi w tym dzienniku umowÄ™. Konkretnie.



Jak siÄ™ przez zaniedbanie nie
nadaje to siÄ™ zabezpiecza przed powstaniem szkód na zdrowiu inaczej
choćby przez koc i kawÄ™. Na całym Ĺ›wiecie tak jest tyle, że nie w
każdej sytuacji.

za dużo filmów siÄ™ naoglÄ…dałeĹ›. Kocyk i kawÄ™ to dostaniesz jak bÄ™dzie
karambol na 100 aut a nie ktoĹ› kto zapomniał, ze samochody siÄ™ czasem
psujÄ… a na dworze zimno.

A co ja napisałem ?


że Ci siÄ™ kółko zepsuło.


--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

53 Data: Grudzien 11 2013 17:58:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Jak siÄ™ przez zaniedbanie nie
nadaje to siÄ™ zabezpiecza przed powstaniem szkód na zdrowiu inaczej
choćby przez koc i kawÄ™. Na całym Ĺ›wiecie tak jest tyle, że nie w
każdej sytuacji.

za dużo filmów siÄ™ naoglÄ…dałeĹ›. Kocyk i kawÄ™ to dostaniesz jak bÄ™dzie
karambol na 100 aut a nie ktoĹ› kto zapomniał, ze samochody siÄ™ czasem
psujÄ… a na dworze zimno.

A co ja napisałem ?


że Ci siÄ™ kółko zepsuło.

Akapit wyżej "Na całym Ĺ›wiecie tak jest tyle, że nie w każdej sytuacji."

54 Data: Grudzien 11 2013 20:49:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 17:58:22 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


Jak siÄ™ przez zaniedbanie nie
nadaje to siÄ™ zabezpiecza przed powstaniem szkód na zdrowiu inaczej
choćby przez koc i kawÄ™. Na całym Ĺ›wiecie tak jest tyle, że nie w
każdej sytuacji.

za dużo filmów siÄ™ naoglÄ…dałeĹ›. Kocyk i kawÄ™ to dostaniesz jak bÄ™dzie
karambol na 100 aut a nie ktoĹ› kto zapomniał, ze samochody siÄ™ czasem
psujÄ… a na dworze zimno.

A co ja napisałem ?


że Ci siÄ™ kółko zepsuło.

Akapit wyżej "Na całym Ĺ›wiecie tak jest tyle, że nie w każdej sytuacji."

Nie, nie jest.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

55 Data: Grudzien 09 2013 06:29:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: Marek Dyjor 

AZ wrote:

On 2013-12-09, RoMan Mandziejewicz  wrote:

IdĽ do lekarza to Ci opowie

Ubierz się adekwatnie do pory roku - to jest grudzień a nie lipiec.
Tego lekarz nie powiedział?

Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze mozna
zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe w
termosie :-)

jak bÄ™dzie powódĽ do masz mieć ponton i racje żywnoĹ›ciowe,

jak pożar to masz mieć swoja gaĹ›nicÄ™...

jak będzie wojna to wyjmij giwerę spod kanapy...


PaĹ„stwo nie jest od tego aby jakieĹ› głupie kaprysy obywateli spełniać...


tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej, ale już jak zostaniesz w zimie w dzikim polu z neisprawnym samochodem to można to jednak uznać za zgrożenie mienia i zdrowia wiÄ™c 112 jest adekwatne.

Przypomnijmy jednak że policja przyjechała do zdażenia drogowego w wyniku któego doszło do zagrożenia i mienia i potencjalnei życia i nie spadłyby im czapki z głowy gdyby poza badaniem alkomatm i podtykaniem kuriozalnych oĹ›wiadczeĹ„ spóbowała też pomóc poszkodowanym, np dzwoniąć do przedstawiciela administratora drogi z rzÄ…daniem aby zorganizował jakÄ…Ĺ› forme pomocy, bo zdarzenia widać miało charakter nie odosobniony tylko masowy (kilka uszkodzonych samochodów).

56 Data: Grudzien 09 2013 11:48:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Marek,

Monday, December 9, 2013, 6:29:09 AM, you wrote:

[...]

tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej, ale już jak zostaniesz w
zimie w dzikim polu z neisprawnym samochodem to można to jednak uznać za
zgrożenie mienia i zdrowia więc 112 jest adekwatne.

Facet, chodzi o wymianę koła a nie o klęskę żywiołow±. Je¶li służby
RATUNKOWE miałyby się zajmować każdym lamerem, który rusza samochodem
bez klucza do kół i lewarka, to naprawdę zaczęliby gin±ć ludzie,
którym jest potrzebna pomoc..

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

57 Data: Grudzien 09 2013 14:04:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 09.12.2013 11:48, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Marek,

Monday, December 9, 2013, 6:29:09 AM, you wrote:

[...]

>tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej, ale już jak zostaniesz w
>zimie w dzikim polu z neisprawnym samochodem to można to jednak uznać za
>zgrożenie mienia i zdrowia wiÄ™c 112 jest adekwatne.
Facet, chodzi o wymianÄ™ koła a nie o klÄ™skÄ™ żywiołowÄ…. JeĹ›li służby
RATUNKOWE miałyby siÄ™ zajmować każdym lamerem, który rusza samochodem
bez klucza do kół i lewarka, to naprawdÄ™ zaczÄ™liby ginąć ludzie,
którym jest potrzebna pomoc..

Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już siÄ™ pojawiły. Czapki by im z głów nie pospadały.

p. m.

58 Data: Grudzien 09 2013 14:59:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello m,

Monday, December 9, 2013, 2:04:18 PM, you wrote:

>tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej, ale już jak zostaniesz w
>zimie w dzikim polu z neisprawnym samochodem to można to jednak uznać za
>zgrożenie mienia i zdrowia więc 112 jest adekwatne.
Facet, chodzi o wymianę koła a nie o klęskę żywiołow±. Je¶li służby
RATUNKOWE miałyby się zajmować każdym lamerem, który rusza samochodem
bez klucza do kół i lewarka, to naprawdę zaczęliby gin±ć ludzie,
którym jest potrzebna pomoc..
Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już się pojawiły.
Czapki by im z głów nie pospadały.

Ile razy można powtarzać? Im NIE WOLNO podawać takich informacji.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

59 Data: Grudzien 09 2013 14:02:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, RoMan Mandziejewicz  wrote:


Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już siÄ™ pojawiły.
Czapki by im z głów nie pospadały.

Ile razy można powtarzać? Im NIE WOLNO podawać takich informacji.

No i jeszcze jedna rzecz - czy w dobie gdzie smartfona z internetem ma nawet
dziecko w podstawowce tak ciezko jest znalezc kontakt do pomocy drogowej?
Szesc sierot nie moglo znalezc numeru do pomocy drogowej?

--
Artur
ZZR 1200

60 Data: Grudzien 09 2013 16:23:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

No i jeszcze jedna rzecz - czy w dobie gdzie smartfona z internetem ma nawet
dziecko w podstawowce tak ciezko jest znalezc kontakt do pomocy drogowej?

Po cholerÄ™ smartfon?

61 Data: Grudzien 09 2013 15:27:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

No i jeszcze jedna rzecz - czy w dobie gdzie smartfona z internetem ma nawet
dziecko w podstawowce tak ciezko jest znalezc kontakt do pomocy drogowej?

Po cholerÄ™ smartfon?

Zeby jeden z drugim nie dzwonil na 112 z pytaniem o numer do pomocy drogowej.

--
Artur
ZZR 1200

62 Data: Grudzien 09 2013 16:30:42
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Zeby jeden z drugim nie dzwonil na 112 z pytaniem o numer do pomocy drogowej.

ProszÄ™ ciÄ™...
PrzeglÄ…darki w telefonach były już zanim pojawiły siÄ™ obecne smartfony (miałem na K750i).
Teraz ludziom pojebało siÄ™ w głowach, że muszÄ… mieć smartfony, aby zadzwonić, wysłać sms'a, czy poszukać czegoĹ› w wyszukiwarce internetowej.

63 Data: Grudzien 09 2013 15:34:15
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

Zeby jeden z drugim nie dzwonil na 112 z pytaniem o numer do pomocy drogowej.

ProszÄ™ ciÄ™...
PrzeglÄ…darki w telefonach były już zanim pojawiły siÄ™ obecne smartfony (miałem
na K750i).
Teraz ludziom pojebało siÄ™ w głowach, że muszÄ… mieć smartfony, aby zadzwonić,
wysłać sms'a, czy poszukać czegoĹ› w wyszukiwarce internetowej.

Ale po co Ty mi to mowisz? Bo ja to przegladarke WAP mialem w 3330.

--
Artur
ZZR 1200

64 Data: Grudzien 09 2013 16:50:16
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Ale po co Ty mi to mowisz? Bo ja to przegladarke WAP mialem w 3330.

Mam na myśli przeglądarkę www, a nie wap.

65 Data: Grudzien 09 2013 15:57:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

Ale po co Ty mi to mowisz? Bo ja to przegladarke WAP mialem w 3330.

Mam na myśli przeglądarkę www, a nie wap.

A to na wapie sie nie dalo bo juz nie rozumiem o co Ci chodzi...

--
Artur
ZZR 1200

66 Data: Grudzien 09 2013 17:09:00
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

A to na wapie sie nie dalo bo juz nie rozumiem o co Ci chodzi...

Raczej CiÄ™żko znaleĽÄ‡ stronÄ™ pomocy drogowej, która działa po wap.

67 Data: Grudzien 09 2013 16:13:55
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

A to na wapie sie nie dalo bo juz nie rozumiem o co Ci chodzi...

Raczej CiÄ™żko znaleĽÄ‡ stronÄ™ pomocy drogowej, która działa po wap.

Ale pieprzysz sobie tak zeby pieprzyc czy jak? Ja pisalem o dobie smartfonow,
ze to nie problem znalezc numer pomocy drogowej a Ty mi wyjezdzasz z tekstem,
ze sie ludziom w glowach pojebalo bo Ty na swoim k750i tez mogles to zrobic.

To Ci odpisalem, ze jak mialem 3330 to tez moglem to zrobic ale co to zmienia?

--
Artur
ZZR 1200

68 Data: Grudzien 09 2013 17:29:25
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

To Ci odpisalem, ze jak mialem 3330 to tez moglem to zrobic ale co to zmienia?

Z twojej wypowiedzi wynika, że trzeba mieć smartfon, aby znaleĽÄ‡ numer telefonu pomocy drogowej.

69 Data: Grudzien 09 2013 09:40:07
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor:

Z mojej wypowiedzi wynika, że w dobie smartfonow ludzie dzwoni± na 112 po numer pomocy drogowej.

70 Data: Grudzien 09 2013 16:00:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 09 Dec 2013 16:50:16 +0100 osobnik zwany qwerty
napisał:

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Ale po co Ty mi to mowisz? Bo ja to przegladarke WAP mialem w 3330.

Mam na myśli przeglądarkę www, a nie wap.

mylisz warstwy sieciowe. www po wap jak najbardziej działa



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

71 Data: Grudzien 09 2013 17:09:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

mylisz warstwy sieciowe. www po wap jak najbardziej działa

To czemu sÄ… oddzielne wersje wap i www stron (chociażby onet/wp).

72 Data: Grudzien 09 2013 16:15:19
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

mylisz warstwy sieciowe. www po wap jak najbardziej działa

To czemu sÄ… oddzielne wersje wap i www stron (chociażby onet/wp).

Poczytaj sobie najpierw co to jest WAP i po co zostal stworzony.

--
Artur
ZZR 1200

73 Data: Grudzien 09 2013 16:18:59
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 09 Dec 2013 17:09:31 +0100 osobnik zwany qwerty
napisał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

mylisz warstwy sieciowe. www po wap jak najbardziej działa

To czemu sÄ… oddzielne wersje wap i www stron (chociażby onet/wp).

podobnie jak sÄ… oddzielne wersje mobile/normalna.
Bo lepiej siÄ™ je oglÄ…da na małym ekraniku, ogranicza siÄ™ transfer danych
nie używa flasha etc.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

74 Data: Grudzien 09 2013 18:59:13
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już siÄ™ pojawiły.
Czapki by im z głów nie pospadały.

Ile razy można powtarzać? Im NIE WOLNO podawać takich informacji.

No i jeszcze jedna rzecz - czy w dobie gdzie smartfona z internetem ma nawet
dziecko w podstawowce tak ciezko jest znalezc kontakt do pomocy drogowej?
Szesc sierot nie moglo znalezc numeru do pomocy drogowej?

I zrobić zrzutÄ™ by mieć wystarczajÄ…cÄ… iloć gotówki dla tej pomocy ?

75 Data: Grudzien 09 2013 20:36:30
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 6:59:13 PM, you wrote:

Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już się pojawiły.
Czapki by im z głów nie pospadały.
Ile razy można powtarzać? Im NIE WOLNO podawać takich informacji.
No i jeszcze jedna rzecz - czy w dobie gdzie smartfona z internetem
ma nawet dziecko w podstawowce tak ciezko jest znalezc kontakt do
pomocy drogowej? Szesc sierot nie moglo znalezc numeru do pomocy
drogowej?
I zrobić zrzutę by mieć wystarczaj±c± ilo¶ć gotówki dla tej pomocy ?

"Czy ty na pewno do tego lasu na polowanie przychodzisz?"

Na cholerę chciałe¶ od policji numer telefonu do pomocy drogowej,
skoro nie miałe¶ pieniędzy?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

76 Data: Grudzien 09 2013 21:55:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 09 Dec 2013 20:36:30 +0100 osobnik zwany RoMan
Mandziejewicz napisał:

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 6:59:13 PM, you wrote:

Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już siÄ™
pojawiły. Czapki by im z głów nie pospadały.
Ile razy można powtarzać? Im NIE WOLNO podawać takich informacji.
No i jeszcze jedna rzecz - czy w dobie gdzie smartfona z internetem ma
nawet dziecko w podstawowce tak ciezko jest znalezc kontakt do pomocy
drogowej? Szesc sierot nie moglo znalezc numeru do pomocy drogowej?
I zrobić zrzutÄ™ by mieć wystarczajÄ…cÄ… iloć gotówki dla tej pomocy ?

"Czy ty na pewno do tego lasu na polowanie przychodzisz?"

Na cholerÄ™ chciałeĹ› od policji numer telefonu do pomocy drogowej, skoro
nie miałeĹ› pieniÄ™dzy?

no przecież ta pomoc powinna go zaholować do domu za darmo. Bo on jest
biedny i nieszczęśliwy a przecież pomoc jest od pomagania



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

77 Data: Grudzien 09 2013 23:13:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


no przecież ta pomoc powinna go zaholować do domu za darmo. Bo on jest
biedny i nieszczęśliwy a przecież pomoc jest od pomagania

Nie inaczej, biorÄ…c pod uwagÄ™, że szkoda z wady drogi wyniknÄ™ła.

78 Data: Grudzien 10 2013 10:31:02
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 23:13:52 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


no przecież ta pomoc powinna go zaholować do domu za darmo. Bo on jest
biedny i nieszczęśliwy a przecież pomoc jest od pomagania

Nie inaczej, biorÄ…c pod uwagÄ™, że szkoda z wady drogi wyniknÄ™ła.

Wisisz mi czyszczenie monitora. Bo to przez Ciebie zaplułem go kawÄ….



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

79 Data: Grudzien 11 2013 17:59:53
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


no przecież ta pomoc powinna go zaholować do domu za darmo. Bo on jest
biedny i nieszczęśliwy a przecież pomoc jest od pomagania

Nie inaczej, biorÄ…c pod uwagÄ™, że szkoda z wady drogi wyniknÄ™ła.

Wisisz mi czyszczenie monitora. Bo to przez Ciebie zaplułem go kawÄ….

Tak siÄ™ zachowujesz ?

80 Data: Grudzien 11 2013 20:50:01
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 17:59:53 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


no przecież ta pomoc powinna go zaholować do domu za darmo. Bo on
jest biedny i nieszczęśliwy a przecież pomoc jest od pomagania

Nie inaczej, biorÄ…c pod uwagÄ™, że szkoda z wady drogi wyniknÄ™ła.

Wisisz mi czyszczenie monitora. Bo to przez Ciebie zaplułem go kawÄ….

Tak siÄ™ zachowujesz ?

owszem. ParsknÄ…łem Ĺ›miechem.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

81 Data: Grudzien 16 2013 06:45:25
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: Marek Dyjor 

masti wrote:

Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 17:59:53 +0100 osobnik zwany John
Kołalsky napisał:

Użytkownik "masti"
no przecież ta pomoc powinna go zaholować do domu za darmo. Bo on
jest biedny i nieszczęśliwy a przecież pomoc jest od pomagania

Nie inaczej, biorÄ…c pod uwagÄ™, że szkoda z wady drogi wyniknÄ™ła.

Wisisz mi czyszczenie monitora. Bo to przez Ciebie zaplułem go kawÄ….

Tak siÄ™ zachowujesz ?

owszem. ParsknÄ…łem Ĺ›miechem.

W sumie to jesli mamy doczynienia z masowym zjawiskiem (bo tych samochodów tam było wiÄ™cej) to policja powinna sćiÄ…gnąć za dupÄ™ kogoĹ› od zarzÄ…dcy drogi i on powinien zorganizować akcjÄ™:

a. pomocy poszkodowanym
b. zabezpieczenia miejsca przed dalszymi zdarzeniami.

bo nei mówicie mi ze zarzÄ…dca nie ma żadnego telefonu alarmowego i nei jest przygotowany na takie działanie.

82 Data: Grudzien 16 2013 08:54:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 16 Dec 2013 06:45:25 +0100 osobnik zwany Marek Dyjor
napisał:

masti wrote:
Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 17:59:53 +0100 osobnik zwany John
Kołalsky napisał:

Użytkownik "masti"


no przecież ta pomoc powinna go zaholować do domu za darmo. Bo on
jest biedny i nieszczęśliwy a przecież pomoc jest od pomagania

Nie inaczej, biorÄ…c pod uwagÄ™, że szkoda z wady drogi wyniknÄ™ła.

Wisisz mi czyszczenie monitora. Bo to przez Ciebie zaplułem go kawÄ….

Tak siÄ™ zachowujesz ?

owszem. ParsknÄ…łem Ĺ›miechem.

W sumie to jesli mamy doczynienia z masowym zjawiskiem (bo tych
samochodów tam było wiÄ™cej) to policja powinna sćiÄ…gnąć za dupÄ™ kogoĹ› od
zarządcy drogi i on powinien zorganizować akcję:

a. pomocy poszkodowanym
b. zabezpieczenia miejsca przed dalszymi zdarzeniami.

bo nei mówicie mi ze zarzÄ…dca nie ma żadnego telefonu alarmowego i nei
jest przygotowany na takie działanie.


to jest insza inszoć, choć jak czytam Johna wypociny to ta masa to był 1
samochód :)


--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

83 Data: Grudzien 16 2013 21:49:21
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


W sumie to jesli mamy doczynienia z masowym zjawiskiem (bo tych
samochodów tam było wiÄ™cej) to policja powinna sćiÄ…gnąć za dupÄ™ kogoĹ› od
zarządcy drogi i on powinien zorganizować akcję:

a. pomocy poszkodowanym
b. zabezpieczenia miejsca przed dalszymi zdarzeniami.

bo nei mówicie mi ze zarzÄ…dca nie ma żadnego telefonu alarmowego i nei
jest przygotowany na takie działanie.


to jest insza inszoć,

Nie to jest dokładnie to o czym pisałem tylko Ty czytać nie umiesz

choć jak czytam Johna wypociny to ta masa to był 1
samochód :)

Bo Ty zwykły trol jesteĹ›

84 Data: Grudzien 16 2013 22:44:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 16 Dec 2013 21:49:21 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


W sumie to jesli mamy doczynienia z masowym zjawiskiem (bo tych
samochodów tam było wiÄ™cej) to policja powinna sćiÄ…gnąć za dupÄ™ kogoĹ›
od zarządcy drogi i on powinien zorganizować akcję:

a. pomocy poszkodowanym
b. zabezpieczenia miejsca przed dalszymi zdarzeniami.

bo nei mówicie mi ze zarzÄ…dca nie ma żadnego telefonu alarmowego i nei
jest przygotowany na takie działanie.


to jest insza inszoć,

Nie to jest dokładnie to o czym pisałem tylko Ty czytać nie umiesz

choć jak czytam Johna wypociny to ta masa to był 1 samochód :)

Bo Ty zwykły trol jesteĹ›

ROTFL. troll wyzywajÄ…cy od trolli.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

85 Data: Grudzien 17 2013 18:37:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"

bo nei mówicie mi ze zarzÄ…dca nie ma żadnego telefonu alarmowego i nei
jest przygotowany na takie działanie.


to jest insza inszoć,

Nie to jest dokładnie to o czym pisałem tylko Ty czytać nie umiesz

choć jak czytam Johna wypociny to ta masa to był 1 samochód :)

Bo Ty zwykły trol jesteĹ›

ROTFL. troll wyzywajÄ…cy od trolli.

Każdy ma takiego trola na jakiego sobie zasłużył

86 Data: Grudzien 09 2013 16:30:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Marek Dyjor 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello m,

Monday, December 9, 2013, 2:04:18 PM, you wrote:

tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej, ale już jak
zostaniesz w zimie w dzikim polu z neisprawnym samochodem to
można to jednak uznać za zgrożenie mienia i zdrowia więc 112 jest
adekwatne.
Facet, chodzi o wymianę koła a nie o klęskę żywiołow±. Je¶li służby
RATUNKOWE miałyby się zajmować każdym lamerem, który rusza
samochodem bez klucza do kół i lewarka, to naprawdę zaczęliby gin±ć
ludzie, którym jest potrzebna pomoc..
Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już się
pojawiły. Czapki by im z głów nie pospadały.

Ile razy można powtarzać? Im NIE WOLNO podawać takich informacji.

to znaczy że kto¶ stworzył debilne zasady, wylewaj±c dziecko z k±piel±...

POLICJA POWINNA POMÓC OBYWATELOWI.

87 Data: Grudzien 09 2013 15:33:03
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, Marek Dyjor  wrote:


to znaczy że ktoĹ› stworzył debilne zasady, wylewajÄ…c dziecko z kÄ…pielÄ…...

POLICJA POWINNA POMĂ“C OBYWATELOWI.

Znaczy co? Powinni to kolo mu zmienic?

--
Artur
ZZR 1200

88 Data: Grudzien 09 2013 19:04:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

to znaczy że ktoĹ› stworzył debilne zasady, wylewajÄ…c dziecko z kÄ…pielÄ…...

POLICJA POWINNA POMĂ“C OBYWATELOWI.

Znaczy co? Powinni to kolo mu zmienic?

Czytaj co piszÄ™. Zapytałem o telefon do pomocy drogowej. Zupełnie elementarna sprawa.

89 Data: Grudzien 09 2013 20:37:10
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 7:04:09 PM, you wrote:

to znaczy że kto¶ stworzył debilne zasady, wylewaj±c dziecko z k±piel±...
POLICJA POWINNA POMÓC OBYWATELOWI.
Znaczy co? Powinni to kolo mu zmienic?
Czytaj co piszę. Zapytałem o telefon do pomocy drogowej. Zupełnie
elementarna sprawa.

5 minut wcze¶niej piszesz, że nie miałe¶ pieniędzy na pomoc drogow±...


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

90 Data: Grudzien 09 2013 17:02:05
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Marek,

Monday, December 9, 2013, 4:30:48 PM, you wrote:

tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej, ale już jak
zostaniesz w zimie w dzikim polu z neisprawnym samochodem to
można to jednak uznać za zgrożenie mienia i zdrowia więc 112 jest
adekwatne.
Facet, chodzi o wymianę koła a nie o klęskę żywiołow±. Je¶li służby
RATUNKOWE miałyby się zajmować każdym lamerem, który rusza
samochodem bez klucza do kół i lewarka, to naprawdę zaczęliby gin±ć
ludzie, którym jest potrzebna pomoc..
Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już się
pojawiły. Czapki by im z głów nie pospadały.
Ile razy można powtarzać? Im NIE WOLNO podawać takich informacji.
to znaczy że kto¶ stworzył debilne zasady, wylewaj±c dziecko z k±piel±...

Po raz kolejny - z powodu łapówkarstwa.

POLICJA POWINNA POMÓC OBYWATELOWI.

Nie przy wymianie koła, do kurwy nędzy! Kto będzie złodziei ganiał,
jak policja będzie obywatelom w pierdołach pomagać?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

91 Data: Grudzien 09 2013 12:54:35
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 06:29, Marek Dyjor pisze:

tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej,

Numer 112 to w ogóle słaby numer do czegokolwiek w tym kraju. Kto próbował ten wie.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

92 Data: Grudzien 09 2013 12:07:46
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, TOMASZEK  wrote:

W dniu 2013-12-09 06:29, Marek Dyjor pisze:

tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej,

Numer 112 to w ogóle słaby numer do czegokolwiek w tym kraju. Kto
próbował ten wie.

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.

--
Artur
ZZR 1200

93 Data: Grudzien 09 2013 13:35:53
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:07, AZ pisze:

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.

No i co z tego że dużo ( każdy?? ) ludzi dzwoni z pierdołami? Oni s± od tego, żeby to weryfikować i co najwyżej potem karać dowcipnisiów i idiotów.
Co do samego numeru 112, on jest do wzywania pomocy! Pewnie o tym nie wiesz ( to się zaraz dowiesz ) ale numer 112 to jedyny numer, który można wybrać:
- przy zablokowanych poł±czeniach wychodz±cych
- przy zablokowanej klawiaturze
- przy braku karty SIM w telefonie

I teraz co? Jak przykładowo nie zapłaciłem rachunku czy nie mam nic na koncie to nie miałbym prawa wezwać pomocy bo on służy do koordynowania kilku służb??

Inna sprawa, że w Polsce dzwonienie pod ten numer mija się z celem.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

94 Data: Grudzien 09 2013 13:51:57
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello TOMASZEK,

Monday, December 9, 2013, 1:35:53 PM, you wrote:

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.
No i co z tego że dużo ( każdy?? ) ludzi dzwoni z pierdołami? Oni s± od
tego, żeby to weryfikować i co najwyżej potem karać dowcipnisiów i idiotów.
Co do samego numeru 112, on jest do wzywania pomocy! Pewnie o tym nie
wiesz ( to się zaraz dowiesz ) ale numer 112 to jedyny numer, który
można wybrać:
- przy zablokowanych poł±czeniach wychodz±cych
- przy zablokowanej klawiaturze
- przy braku karty SIM w telefonie

I co kurwa jeszcze wymy¶lisz?

I teraz co? Jak przykładowo nie zapłaciłem rachunku czy nie mam nic na
koncie to nie miałbym prawa wezwać pomocy bo on służy do koordynowania
kilku służb??

A jak nie było telefonów komórkowych to jak sobie ludzie radzili Twoim
zdaniem?

Inna sprawa, że w Polsce dzwonienie pod ten numer mija się z celem.

Jako¶ w zdecydowanej większo¶ci przypadków udawało mi się bez
problemów załatwić sprawy, w których dzwoniłem.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

95 Data: Grudzien 09 2013 15:05:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Tadzik 

On Mon, 9 Dec 2013 13:51:57 +0100, RoMan Mandziejewicz  wrote:

A jak nie było telefonów komórkowych to jak
sobie ludzie radzili Twoim zdaniem?

Romku, wtedy nie było numeru 112. Umierało się na miejscu nie zwracaj±c d...y nikomu ;)
--
Pozdro
Tadzik

96 Data: Grudzien 09 2013 16:57:51
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tadzik,

Monday, December 9, 2013, 3:05:48 PM, you wrote:

A jak nie było telefonów komórkowych to jak
sobie ludzie radzili Twoim zdaniem?
Romku, wtedy nie było numeru 112. Umierało się na miejscu nie
zwracaj±c d...y nikomu ;)

Umierało się z powodu awarii koła w samochodzie?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

97 Data: Grudzien 09 2013 13:02:42
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, TOMASZEK  wrote:

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.

No i co z tego że dużo ( każdy?? ) ludzi dzwoni z pierdołami? Oni sÄ… od
tego, żeby to weryfikować i co najwyżej potem karać dowcipnisiów i idiotów.

Nie mylisz 112 z telefonem zaufania?

Co do samego numeru 112, on jest do wzywania pomocy! Pewnie o tym nie
wiesz ( to siÄ™ zaraz dowiesz ) ale numer 112 to jedyny numer, który
można wybrać:
- przy zablokowanych połÄ…czeniach wychodzÄ…cych
- przy zablokowanej klawiaturze
- przy braku karty SIM w telefonie

No i nie domyslasz sie co jest tego powodem? Ano to, zeby w *naglych*
wypadkach wezwac jak najszybciej pomoc i z tego tez powodu nie powinno
zajmowac sie linii pierdolami typu "nie moge odkrecic kola".

I teraz co? Jak przykładowo nie zapłaciłem rachunku czy nie mam nic na
koncie to nie miałbym prawa wezwać pomocy bo on służy do koordynowania
kilku służb??

Inne numery alarmowe rowniez sa darmowe.

--
Artur
ZZR 1200

98 Data: Grudzien 09 2013 14:11:38
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 14:02, AZ pisze:

Nie mylisz 112 z telefonem zaufania?

Nie. Natomiast nie wiem co Ty rozumiesz przez stwierdzenie "nagły wypadek" ?


Inne numery alarmowe rowniez sa darmowe.

To już zależy od taryfy konkretnego operatora, *przeważnie* s± darmowe. 112 jest zawsze darmowe i nie zależy od żadnego operatora. Korzysta z stacji bazowych tego, który ma w danym miejscu najlepszy zasięg.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

99 Data: Grudzien 09 2013 16:26:46
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.

Sytuacja, która wydarzyła siÄ™ kilka lat.
Okradli mnie (+pobicie). Zadzwoniłem z telefonu na 112. Dodzwoniłem siÄ™ na policjÄ™, ale usłyszałem, że mam zadzwonić do komisariatu pod którym podlegam. Jak poprosiłem o numer telefonu to usłyszałem, że on nie jest od tego i siÄ™ rozłÄ…czył.

100 Data: Grudzien 09 2013 15:32:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.

Sytuacja, która wydarzyła siÄ™ kilka lat.
Okradli mnie (+pobicie). Zadzwoniłem z telefonu na 112. Dodzwoniłem siÄ™ na
policjÄ™, ale usłyszałem, że mam zadzwonić do komisariatu pod którym podlegam.
Jak poprosiłem o numer telefonu to usłyszałem, że on nie jest od tego i siÄ™
rozłÄ…czył.

Ale co to zmienia w kwestii przeznaczeniu numeru 112?

--
Artur
ZZR 1200

101 Data: Grudzien 09 2013 16:52:29
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Ale co to zmienia w kwestii przeznaczeniu numeru 112?

"Jezeli komus potrzebna jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112"
Jeżeli widzÄ™, że ktoĹ› zasłabł, kogoĹ› pobili, okradli to mam znać wszystkie numery telefonów do straży pożarnej, SOR, komisariatów w mieĹ›cie? DzwoniÄ™ pod 112 i już sami niech przekazujÄ… informacjÄ™.

102 Data: Grudzien 09 2013 15:59:15
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

Ale co to zmienia w kwestii przeznaczeniu numeru 112?

"Jezeli komus potrzebna jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na
odpowiedni numer a nie 112"
Jeżeli widzÄ™, że ktoĹ› zasłabł, kogoĹ› pobili, okradli to mam znać wszystkie
numery telefonów do straży pożarnej, SOR, komisariatów w mieĹ›cie? DzwoniÄ™ pod
112 i już sami niech przekazujÄ… informacjÄ™.

No jezeli zapamietanie 997, 998, 999 to takie wyzywanie...

--
Artur
ZZR 1200

103 Data: Grudzien 09 2013 17:10:21
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

No jezeli zapamietanie 997, 998, 999 to takie wyzywanie...

Nie rozumiesz, że wtedy połÄ…czyłem siÄ™ z policjÄ…, ale innym komisariatem?

104 Data: Grudzien 09 2013 16:16:14
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, qwerty  wrote:

No jezeli zapamietanie 997, 998, 999 to takie wyzywanie...

Nie rozumiesz, że wtedy połÄ…czyłem siÄ™ z policjÄ…, ale innym komisariatem?

No i jaki to ma zwiazek z dzwonieniem pod 112 w sprawie zmiany kola?
Bo chyba cos mi umknelo...

--
Artur
ZZR 1200

105 Data: Grudzien 09 2013 17:27:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

No i jaki to ma zwiazek z dzwonieniem pod 112 w sprawie zmiany kola?
Bo chyba cos mi umknelo...

Ma motor, a nie potrafi użyć myĹ›leć...

106 Data: Grudzien 09 2013 18:34:08
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

No jezeli zapamietanie 997, 998, 999 to takie wyzywanie...

Nie rozumiesz, że wtedy połÄ…czyłem siÄ™ z policjÄ…, ale innym komisariatem?

No i jaki to ma zwiazek z dzwonieniem pod 112 w sprawie zmiany kola?

Szczere pole, temperatura ujemna, Ĺ›lisko, ciemno, słabe ubranie, droga krajowa. Czemu miałbym nie zadzwonić na 112 ?!

Bo chyba cos mi umknelo...~

NajwyraĽniej

107 Data: Grudzien 09 2013 17:00:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello qwerty,

Monday, December 9, 2013, 4:26:46 PM, you wrote:

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.
Sytuacja, która wydarzyła się kilka lat.
Okradli mnie (+pobicie). Zadzwoniłem z telefonu na 112. Dodzwoniłem się na
policję, ale usłyszałem, że mam zadzwonić do komisariatu pod którym podlegam.
Jak poprosiłem o numer telefonu to usłyszałem, że on nie jest od tego i się
rozł±czył.

Co¶ takiego zgłosiłbym do prokuratury.

Ale to nie ma NIC wspólnego z wymian± koła w samochodzie. Takie rzeczy
to na pl.żale_i_płacze - jak sobie założysz, oczywi¶cie.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

108 Data: Grudzien 09 2013 18:30:04
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"


tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej,

Numer 112 to w ogóle słaby numer do czegokolwiek w tym kraju. Kto
próbował ten wie.

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.

Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.

112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.

Znaczy dzwoniÄ… służby miÄ™dzy sobÄ… ?

109 Data: Grudzien 10 2013 08:51:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, John Kołalsky  wrote:


Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus
potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.

Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.

Bo jest tepym lemingiem ktoremu trudno zapamietac 3 numery wiecej?

--
Artur
ZZR 1200

110 Data: Grudzien 11 2013 17:57:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus
potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.

Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.

Bo jest tepym lemingiem ktoremu trudno zapamietac 3 numery wiecej?

Nie, bo Ty jesteĹ› tÄ™pakiem, który nie rozumie problemu zapamiÄ™tania wielu numerów

111 Data: Grudzien 11 2013 20:50:35
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 17:57:26 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "AZ"

Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus
potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie
112.

Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.

Bo jest tepym lemingiem ktoremu trudno zapamietac 3 numery wiecej?

Nie, bo Ty jesteĹ› tÄ™pakiem, który nie rozumie problemu zapamiÄ™tania
wielu numerów

Nie wyjeżdżaj na drogÄ™. tam jest wiele znaków i mnóstwo paragrafów PoRD
do zapamiętania.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

112 Data: Grudzien 11 2013 22:04:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus
potrzebna
jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie
112.

Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.

Bo jest tepym lemingiem ktoremu trudno zapamietac 3 numery wiecej?

Nie, bo Ty jesteĹ› tÄ™pakiem, który nie rozumie problemu zapamiÄ™tania
wielu numerów

Nie wyjeżdżaj na drogÄ™. tam jest wiele znaków i mnóstwo paragrafów PoRD
do zapamiętania.

Bredzisz

113 Data: Grudzien 12 2013 08:23:29
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-11, John Kołalsky  wrote:


Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.

Bo jest tepym lemingiem ktoremu trudno zapamietac 3 numery wiecej?

Nie, bo Ty jesteĹ› tÄ™pakiem, który nie rozumie problemu zapamiÄ™tania wielu
numerów

Jednak jestes idiota skoro zapamietanie 4 numerow to takie wyzwanie...

--
Artur
ZZR 1200

114 Data: Grudzien 12 2013 19:55:11
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"


Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.

Bo jest tepym lemingiem ktoremu trudno zapamietac 3 numery wiecej?

Nie, bo Ty jesteĹ› tÄ™pakiem, który nie rozumie problemu zapamiÄ™tania wielu
numerów

Jednak jestes idiota skoro zapamietanie 4 numerow to takie wyzwanie...

Ale Ty jesteś większym idiotą

115 Data: Grudzien 09 2013 18:28:44
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "TOMASZEK"


tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej,

Numer 112 to w ogóle słaby numer do czegokolwiek w tym kraju. Kto próbował ten wie.

Korzystałem już skutecznie z tego numeru do uzyskania pomocy w zmianie koła. Korzystali koledzy. Więc nie jest tak, że nigdy nie da się. Ale faktem jest, że obsługiwany jest przez policję i straż a nie centrum pomocowe.

116 Data: Grudzien 09 2013 13:36:12
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: uzytkownik 

Użytkownik "Marek Dyjor"  napisał w wiadomoĹ›ci

IdĽ do lekarza to Ci opowie

Ubierz się adekwatnie do pory roku - to jest grudzień a nie lipiec.
Tego lekarz nie powiedział?

Jak sie samochod wysra, ze nawet nie bedzie ogrzewania to zawsze mozna
zadzwonic pod 112 i powiedziec, ze maja przywiezc koc i kawe w
termosie :-)

jak bÄ™dzie powódĽ do masz mieć ponton i racje żywnoĹ›ciowe,

jak pożar to masz mieć swoja gaĹ›nicÄ™...

jak będzie wojna to wyjmij giwerę spod kanapy...


PaĹ„stwo nie jest od tego aby jakieĹ› głupie kaprysy obywateli spełniać...


tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej, ale już jak zostaniesz w zimie w dzikim polu z neisprawnym samochodem to można to jednak uznać za zgrożenie mienia i zdrowia wiÄ™c 112 jest adekwatne.

Przypomnijmy jednak że policja przyjechała do zdażenia drogowego w wyniku któego doszło do zagrożenia i mienia i potencjalnei życia i nie spadłyby im czapki z głowy gdyby poza badaniem alkomatm i podtykaniem kuriozalnych oĹ›wiadczeĹ„ spóbowała też pomóc poszkodowanym, np dzwoniąć do przedstawiciela administratora drogi z rzÄ…daniem aby zorganizował jakÄ…Ĺ› forme pomocy, bo zdarzenia widać miało charakter nie odosobniony tylko masowy (kilka uszkodzonych samochodów).

Poza tym dla kilku ciasnogłowych polecam lekturÄ™ z oficjalnej strony rzÄ…dowej, gdzie opisane jest do czego służy i kiedy dzwonić na nr 112
http://112.gov.pl/112/kiedy-dzwonic-na-112/397,KIEDY-DZWONIC-NA-112.html

Kiedy dzwonić na "112"
Numer ten służy wyłÄ…cznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia lub mienia, np.:

  a.. pożary,
  b.. wypadki drogowe,
  c.. kradzieże,
  d.. włamania,
  e.. w przypadku użycia przemocy,
  f.. nagłe omdlenia i utrata Ĺ›wiadomoĹ›ci,
  g.. poważne uszkodzenie ciała i silne krwawienie,
  h.. przypadki porażenia prÄ…dem,
  i.. rozpoznania osoby poszukiwanej przez PolicjÄ™,
  j.. inna nagła sytuacja zagrażajÄ…ca zdrowiu, życiu lub bezpieczeĹ„stwu i porzÄ…dkowi publicznemu.
Przyjrzyjcie siÄ™ ostatniemu puntowi:
a.. inna nagła sytuacja zagrażajÄ…ca zdrowiu, życiu lub bezpieczeĹ„stwu i porzÄ…dkowi publicznemu.

TakÄ… sytuacjÄ… zagrażajÄ…cÄ… bezpieczeĹ„stwu oraz porzÄ…dkowi publicznemu z całÄ… pewnoĹ›ciÄ… jest sama dziura, a także sam pojazd, który jest unieruchomiony i stwarza niebezpieczeĹ„stwo na drodze.
MyĹ›le, że czapka z głowy by nie spadła temu, kto odebrał rozmowÄ™, aby rozwiÄ…zać problem i wskazać choćby numer telefonu na informacjÄ™ gospodarczÄ…, gdzie wskażÄ… najbliższe firmy zajmujÄ…ce siÄ™ pomocÄ… na drodze.
Już nie mówiÄ™, że wraz z policjÄ… powinny przyjechać odpowiednie służby, aby oznakować miejsce.
Ale cóż? W Polsce musi być inaczej niż jest na całym Ĺ›wiecie, gdzie dzwoniÄ…c na 112 nawet z zatwardzeniem, wskażÄ… najbliższego lekarza czy aptekÄ™, bo to tylko Polska włÄ…Ĺ›nie.
Tu urzÄ™dnik to panisko, któremu musisz kłaniać siÄ™ bardzo nisko.

Na marginesie dodam, że ostatnio byłem w ZarzÄ…dzie Dróg i Transportu, który do mnie wysyłał kilka razy upomnienia na stary adres, bo ponoć nie uiĹ›ciłem opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania. Już zaczÄ™li naliczać odsetki i koszty upomnienia. Problem w tym, że kara dotyczy parkowania, w chwili, kiedy już nie byłem właĹ›cicielem samochodu, czyli mówiÄ…c proĹ›ciej nie dotyczy mojej osoby.
Pokazałem kopiÄ™ umowy kupna-sprzedaży oraz wezwanie, a tleniona damulka "cap" dokumenty i chowa. Ja jej mówiÄ™, że nawet nie mam kopii tego wezwania i proszÄ™, aby mi choć napisała poĹ›wiadczenie, że takie dokumenty zostawiłem. Ona na to, że ona nie bÄ™dzie pisać takiego poĹ›wiadczenia i co najwyżej może mi poĹ›wiadczyć na kopii wezwania, ale muszÄ™ przyjć z kopiÄ…. Pytam grzecznie czy nie ma możliwoĹ›ci, aby sobie skopiowała te dokumenty, a ona mówi, że nie. Dopiero jak zaczÄ…łem rzucać komentarze o pasożytnictwie społecznych, wysłała mnie do koleżanek. Poszedłem wiÄ™c na II piÄ™tro tylko po to, żeby usłyszeć, że takie rzeczy załatwia siÄ™ na dole w kancelarii. No to grzecznie tłumaczÄ™ jej, że właĹ›nie z tamtÄ…d mnie skierowali do niej, a ta dalej swoje.
Dopiero kolejny tekst o pasożytach społecznych poskutkował wykonaniem kserokopii i wysłaniem na parter do kancelarii.
Gmach doć duży. Pokoi od ciula i jeszcze trochÄ™, a w każdym z nich siedzi po 4-5-6 darmozjadów, pierdzi w krzesełka i zajmuje siÄ™ Ĺ›ciÄ…ganiem haraczu za coĹ› co nie jest nawet własnoĹ›ciÄ… tej instytucji. Typowy rozbój w imiÄ™ prawa, które lobbowane jest przez tego typu instytucje, a co kolejny urzÄ™dnik to uważa siÄ™ za bardziej ważnego.

117 Data: Grudzien 09 2013 13:47:40
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:36, uzytkownik pisze:

Poza tym dla kilku ciasnogłowych polecam lekturę z oficjalnej strony
rz±dowej, gdzie opisane jest do czego służy i kiedy dzwonić na nr 112
http://112.gov.pl/112/kiedy-dzwonic-na-112/397,KIEDY-DZWONIC-NA-112.html

Dziękuję za ostateczny argument.


Kiedy dzwonić na "112"
Numer ten służy wył±cznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach
zagrożenia zdrowia, życia lub mienia, np.:

  a.. pożary,
  b.. wypadki drogowe,
  c.. kradzieże,
  d.. włamania,
  e.. w przypadku użycia przemocy,
  f.. nagłe omdlenia i utrata ¶wiadomo¶ci,
  g.. poważne uszkodzenie ciała i silne krwawienie,
  h.. przypadki porażenia pr±dem,
  i.. rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję,
  j.. inna nagła sytuacja zagrażaj±ca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu
i porz±dkowi publicznemu.
Przyjrzyjcie się ostatniemu puntowi:
a.. inna nagła sytuacja zagrażaj±ca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu i
porz±dkowi publicznemu.

My¶lę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację w±tkotwórcy.

Na marginesie dodam, że ostatnio byłem w Zarz±dzie Dróg i Transportu,
który do mnie wysyłał kilka razy upomnienia na stary adres, bo ponoć nie
ui¶ciłem opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania. Już zaczęli
naliczać odsetki i koszty upomnienia. Problem w tym, że kara dotyczy
parkowania, w chwili, kiedy już nie byłem wła¶cicielem samochodu, czyli
mówi±c pro¶ciej nie dotyczy mojej osoby.
Pokazałem kopię umowy kupna-sprzedaży oraz wezwanie, a tleniona damulka
"cap" dokumenty i chowa. Ja jej mówię, że nawet nie mam kopii tego
wezwania i proszę, aby mi choć napisała po¶wiadczenie, że takie
dokumenty zostawiłem. Ona na to, że ona nie będzie pisać takiego
po¶wiadczenia i co najwyżej może mi po¶wiadczyć na kopii wezwania, ale
muszę przyj¶ć z kopi±. Pytam grzecznie czy nie ma możliwo¶ci, aby sobie
skopiowała te dokumenty, a ona mówi, że nie. Dopiero jak zacz±łem rzucać
komentarze o pasożytnictwie społecznych, wysłała mnie do koleżanek.
Poszedłem więc na II piętro tylko po to, żeby usłyszeć, że takie rzeczy
załatwia się na dole w kancelarii. No to grzecznie tłumaczę jej, że
wła¶nie z tamt±d mnie skierowali do niej, a ta dalej swoje.
Dopiero kolejny tekst o pasożytach społecznych poskutkował wykonaniem
kserokopii i wysłaniem na parter do kancelarii.
Gmach do¶ć duży. Pokoi od ciula i jeszcze trochę, a w każdym z nich
siedzi po 4-5-6 darmozjadów, pierdzi w krzesełka i zajmuje się
¶ci±ganiem haraczu za co¶ co nie jest nawet własno¶ci± tej instytucji.
Typowy rozbój w imię prawa, które lobbowane jest przez tego typu
instytucje, a co kolejny urzędnik to uważa się za bardziej ważnego.

Raz jeden jedyny wysłałem NIP-3 poleconym do skarbówki. I to był bł±d. Dane nie zostały zaktualizowane. W każdym innym przypadku kopia dokumentu i piecz±tka z dat±, kiedy zostało przyjęte. To jest Polska, państwo jest wrogiem i prowadzi z obywatelem wojnę. Je¶li nie atakować to przynajmniej się bronić.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

118 Data: Grudzien 09 2013 13:49:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Mon, 09 Dec 2013 13:47:40 +0100, TOMASZEK
 wrote:

My¶lę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację w±tkotwórcy.

To nie był wypadek.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

119 Data: Grudzien 09 2013 13:54:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello jerzu,

Monday, December 9, 2013, 1:49:43 PM, you wrote:

My¶lę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację w±tkotwórcy.
To nie był wypadek.

To jaki¶ kompletny pojeb z gimnazjum. Jest niemożliwe, żeby normalny
człowiek miał tak popierdolone we łbie.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

120 Data: Grudzien 09 2013 14:06:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:54, RoMan Mandziejewicz pisze:

To jaki¶ kompletny pojeb z gimnazjum. Jest niemożliwe, żeby normalny
człowiek miał tak popierdolone we łbie.

1. Jak znasz takie gimnazjum, które przyjmie mnie z peselem zaczynaj±cym się na 83 to chętnie pójdę
2. Nie mogę być z gimnazjum - nie robię błędów ortograficznych
3. U Ciebie poważnie szwankuje logika: jeżeli żyję w popierdolonym kraju to dlaczego miałbym nie mieć popierdolone we łbie? To nielogiczne.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

121 Data: Grudzien 09 2013 15:02:15
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello TOMASZEK,

Monday, December 9, 2013, 2:06:22 PM, you wrote:

To jaki¶ kompletny pojeb z gimnazjum. Jest niemożliwe, żeby normalny
człowiek miał tak popierdolone we łbie.
1. Jak znasz takie gimnazjum, które przyjmie mnie z peselem zaczynaj±cym
się na 83 to chętnie pójdę

Poszukaj wieczorowego.

2. Nie mogę być z gimnazjum - nie robię błędów ortograficznych

To nie jedyny wyznacznik.

3. U Ciebie poważnie szwankuje logika: jeżeli żyję w popierdolonym kraju
to dlaczego miałbym nie mieć popierdolone we łbie? To nielogiczne.

Jestem znacznie od ciebie starszy i aż tak nie mam popierdolone. Ale
ja przynajmniej w życiu robiłem cokolwiek, żeby popierdolone było
mniej niż było wcze¶niej a nie wszystko na zasadzie, że się należy.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

122 Data: Grudzien 09 2013 15:16:51
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:54, RoMan Mandziejewicz pisze:

To jaki¶ kompletny pojeb z gimnazjum. Jest niemożliwe, żeby normalny
człowiek miał tak popierdolone we łbie.

Na podstawie tego co napisałe¶ mogę dodać do swojej sygnaturki:
"Roman Mandziejewicz uważa, że mam popierdolone we łbie"

Zaznaczam, że się nie obrażam, a poniższy wpis ma podnie¶ć moje notowania w gimbazie.
Mogę?

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

123 Data: Grudzien 09 2013 14:02:08
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:49, jerzu pisze:

On Mon, 09 Dec 2013 13:47:40 +0100, TOMASZEK
 wrote:

My¶lę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację w±tkotwórcy.

To nie był wypadek.

Samochód w wyniku spotkania na drodze dziury i zderzenia się z ni± przestał dalej jechać. Gdyby droga nadawała się do jazdy wypadku by nie było.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

124 Data: Grudzien 09 2013 14:09:11
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Mon, 09 Dec 2013 14:02:08 +0100, TOMASZEK
 wrote:

Samochód w wyniku spotkania na drodze dziury i zderzenia się z ni±
przestał dalej jechać. Gdyby droga nadawała się do jazdy wypadku by nie
było.

Poszukaj definicji wypadku drogowego, potem wróć.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

125 Data: Grudzien 09 2013 21:21:27
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: uzytkownik 

Użytkownik "jerzu"  napisał w wiadomo¶ci

Samochód w wyniku spotkania na drodze dziury i zderzenia się z ni±
przestał dalej jechać. Gdyby droga nadawała się do jazdy wypadku by nie
było.

Poszukaj definicji wypadku drogowego, potem wróć.

Przeczytaj:
Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602
potem wróć :)
Było nie było to jest wykładnia prawa, a nie wikipedie czy też inne encyklopedie, ani też interpretacje policji.

"Zapędziłe¶ się w kozi róg" :D

126 Data: Grudzien 09 2013 22:06:00
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Mon, 9 Dec 2013 21:21:27 +0100, "uzytkownik"
wrote:

Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602
potem wróć :)
Było nie było to jest wykładnia prawa, a nie wikipedie czy też inne
encyklopedie, ani też interpretacje policji.

Definicję wypadku komunikacyjengo masz w KK. Art. sobie sam znajdziesz
:)



--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

127 Data: Grudzien 09 2013 14:58:29
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello TOMASZEK,

Monday, December 9, 2013, 2:02:08 PM, you wrote:

My¶lę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację w±tkotwórcy.
To nie był wypadek.
Samochód w wyniku spotkania na drodze dziury i zderzenia się z ni±
przestał dalej jechać. Gdyby droga nadawała się do jazdy wypadku by nie
było.

Wypadku nie było. To jest awaria a nie wypadek.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

128 Data: Grudzien 09 2013 16:32:23
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "TOMASZEK"  napisał w wiadomo¶ci grup

Samochód w wyniku spotkania na drodze dziury i zderzenia się z ni± przestał dalej jechać. Gdyby droga nadawała się do jazdy wypadku by nie było.

Wypadku nie było.

129 Data: Grudzien 09 2013 13:53:03
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello TOMASZEK,

Monday, December 9, 2013, 1:47:40 PM, you wrote:

Poza tym dla kilku ciasnogłowych polecam lekturę z oficjalnej strony
rz±dowej, gdzie opisane jest do czego służy i kiedy dzwonić na nr 112
http://112.gov.pl/112/kiedy-dzwonic-na-112/397,KIEDY-DZWONIC-NA-112.html
Dziękuję za ostateczny argument.

Kiedy dzwonić na "112"
Numer ten służy wył±cznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach
zagrożenia zdrowia, życia lub mienia, np.:

  a.. pożary,
  b.. wypadki drogowe,
  c.. kradzieże,
  d.. włamania,
  e.. w przypadku użycia przemocy,
  f.. nagłe omdlenia i utrata ¶wiadomo¶ci,
  g.. poważne uszkodzenie ciała i silne krwawienie,
  h.. przypadki porażenia pr±dem,
  i.. rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję,
  j.. inna nagła sytuacja zagrażaj±ca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu
i porz±dkowi publicznemu.
Przyjrzyjcie się ostatniemu puntowi:
a.. inna nagła sytuacja zagrażaj±ca zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu i
porz±dkowi publicznemu.
My¶lę, że punkt "b" wyczerpuje sytuację w±tkotwórcy.

Chyba cię całkiem pojebało. Wymiana koła to nie wypadek.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

130 Data: Grudzien 09 2013 13:08:23
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, TOMASZEK  wrote:


Kiedy dzwonić na "112"
Numer ten służy wyłÄ…cznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach
zagrożenia zdrowia, życia lub mienia, np.:

  a.. pożary,
  b.. wypadki drogowe,
  c.. kradzieże,
  d.. włamania,
  e.. w przypadku użycia przemocy,
  f.. nagłe omdlenia i utrata Ĺ›wiadomoĹ›ci,
  g.. poważne uszkodzenie ciała i silne krwawienie,
  h.. przypadki porażenia prÄ…dem,
  i.. rozpoznania osoby poszukiwanej przez PolicjÄ™,
  j.. inna nagła sytuacja zagrażajÄ…ca zdrowiu, życiu lub bezpieczeĹ„stwu
i porzÄ…dkowi publicznemu.
Przyjrzyjcie siÄ™ ostatniemu puntowi:
a.. inna nagła sytuacja zagrażajÄ…ca zdrowiu, życiu lub bezpieczeĹ„stwu i
porzÄ…dkowi publicznemu.

MyĹ›lÄ™, że punkt "b" wyczerpuje sytuacjÄ™ wÄ…tkotwórcy.

Oczywiscie wyczerpuje... Przeczytaj 3 linijki wyzej i zauwaz slowa *wylacznie*,
*naglych*, *zagrozenia zdrowia, zycia lub mienia*.

<http://112.gov.pl/112/kiedy-nie-dzwonic-na-1/398,KIEDY-NIE-NALEZY-DZWONIC-NA-112.html>

Nie należy dzwonić na numer „112” kiedy zaistniała sytuacja nie jest niebezpieczna i
nie stwarza zagrożenia dla zdrowia, życia lub mienia lub w innych sytuacjach, takich jak:

[...]

w celu ustalenia danych kontaktowych firmy lub osoby (telefon, faks, cennik usług,
działalnoć itp.),

[...]


--
Artur
ZZR 1200

131 Data: Grudzien 09 2013 13:05:40
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, uzytkownik  wrote:


Na marginesie dodam, że ostatnio byłem w ZarzÄ…dzie Dróg i Transportu,
który do mnie wysyłał kilka razy upomnienia na stary adres, bo ponoć nie
uiĹ›ciłem opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania. Już zaczÄ™li
naliczać odsetki i koszty upomnienia. Problem w tym, że kara dotyczy
parkowania, w chwili, kiedy już nie byłem właĹ›cicielem samochodu, czyli
mówiÄ…c proĹ›ciej nie dotyczy mojej osoby.
Pokazałem kopiÄ™ umowy kupna-sprzedaży oraz wezwanie, a tleniona damulka
"cap" dokumenty i chowa. Ja jej mówiÄ™, że nawet nie mam kopii tego
wezwania i proszÄ™, aby mi choć napisała poĹ›wiadczenie, że takie
dokumenty zostawiłem. Ona na to, że ona nie bÄ™dzie pisać takiego
poĹ›wiadczenia i co najwyżej może mi poĹ›wiadczyć na kopii wezwania, ale
muszÄ™ przyjć z kopiÄ…. Pytam grzecznie czy nie ma możliwoĹ›ci, aby sobie
skopiowała te dokumenty, a ona mówi, że nie. Dopiero jak zaczÄ…łem rzucać
komentarze o pasożytnictwie społecznych, wysłała mnie do koleżanek.
Poszedłem wiÄ™c na II piÄ™tro tylko po to, żeby usłyszeć, że takie rzeczy
załatwia siÄ™ na dole w kancelarii. No to grzecznie tłumaczÄ™ jej, że
właĹ›nie z tamtÄ…d mnie skierowali do niej, a ta dalej swoje.
Dopiero kolejny tekst o pasożytach społecznych poskutkował wykonaniem
kserokopii i wysłaniem na parter do kancelarii.
Gmach doć duży. Pokoi od ciula i jeszcze trochÄ™, a w każdym z nich
siedzi po 4-5-6 darmozjadów, pierdzi w krzesełka i zajmuje siÄ™
Ĺ›ciÄ…ganiem haraczu za coĹ› co nie jest nawet własnoĹ›ciÄ… tej instytucji.
Typowy rozbój w imiÄ™ prawa, które lobbowane jest przez tego typu
instytucje, a co kolejny urzÄ™dnik to uważa siÄ™ za bardziej ważnego.

A potrafisz uzasadnic dlaczego i po co marnowales swoj czas na udawanie
sie tam i udowadnianie, ze nie jestes wielbladem?

--
Artur
ZZR 1200

132 Data: Grudzien 09 2013 01:13:39
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 12:52:26 AM, you wrote:

[...]

Niektorzy sa nieporadni, co poradzisz...
Ale Ty jeste¶ niezależny umysłowo
To, że się udało zawdzięczam dokładnie temu, że kto¶ mi pomógł pożyczaj±c:
1 - klucz

Nie wozisz klucza?

2 - lewarek

i lewarka?

3 - deskę

Da się zast±pić starym atlasem samochodowym. Sprawdzone. Oczywi¶cie
atlasu też nie masz?

Normalny człowiek rozumie, że skuteczniej było wezwać profesjonaln± pomoc,
która zrobi to szybko i bezpecznie. Ale w naszym kraju niezależni umysłowo
żyj±.

Niezależny umysłowo mówi, że jak oczekujesz profesjonalnej pomocy,
to za ni± zapłać. Nazywa się to assistance i oferuj± to
ubezpieczyciele do ubezpieczenia OC jako opcję za kilka PLN albo nawet
- coraz czę¶ciej - za darmo.
W takim przypadku numer telefonu masz podany na potwierdzeniu opłacenia
składki.

Mogl powiedziec, ze z jego opony uchodzi zycie to moze przynajmniej by mu
pogotowie przyslali ;-)
No i z czego tu się ¶miać ? Miałem tylko cienki dres nie nadaj±cy się do
przebywania na powietrzu.

Teraz już żartujesz, mam nadzieję...

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

133 Data: Grudzien 09 2013 23:57:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: WildS 

On 2013-12-08, AZ  wrote:

On 2013-12-08, John Kołalsky  wrote:
No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...
A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j siÄ™ w głowÄ™.
112 to numer ratunkowy (nie wspominajac o tym, ze jezeli pomoc wymaga jednej
ze sluzb to powinno dzwonic sie tylko do niej) a nie telefon zaufania.
Co straz, policje, pogotowie czy inna sluzbe obchodzi ze zlapales gume...

Co najmniej policję powinien obchodzić unieruchomiony na środku drogi
krajowej samochód i możliwe do wynikniÄ™cia z tego konsekwencje.
Powinni móc podać co najmniej numer do pomocy drogowej.

--
WildS

134 Data: Grudzien 10 2013 10:31:25
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 23:57:22 +0100 osobnik zwany WildS napisał:

On 2013-12-08, AZ  wrote:
On 2013-12-08, John Kołalsky  wrote:
No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...
A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j siÄ™ w głowÄ™.
112 to numer ratunkowy (nie wspominajac o tym, ze jezeli pomoc wymaga
jednej ze sluzb to powinno dzwonic sie tylko do niej) a nie telefon
zaufania. Co straz, policje, pogotowie czy inna sluzbe obchodzi ze
zlapales gume...

Co najmniej policję powinien obchodzić unieruchomiony na środku drogi
krajowej samochód i możliwe do wynikniÄ™cia z tego konsekwencje. Powinni
móc podać co najmniej numer do pomocy drogowej.

albo zepchnąć do rowu



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

135 Data: Grudzien 11 2013 22:08:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-09 23:57, WildS pisze:

Co najmniej policję powinien obchodzić unieruchomiony na środku drogi
krajowej samochód i możliwe do wynikniÄ™cia z tego konsekwencje.
Powinni móc podać co najmniej numer do pomocy drogowej.

O na środku drogi i pewnie w poprzek!

136 Data: Grudzien 11 2013 22:19:20
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

Co najmniej policję powinien obchodzić unieruchomiony na środku drogi
krajowej samochód i możliwe do wynikniÄ™cia z tego konsekwencje.
Powinni móc podać co najmniej numer do pomocy drogowej.

O na środku drogi i pewnie w poprzek!


Zaczynasz myśleć

137 Data: Grudzien 08 2013 22:48:44
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Maciek 

W dniu 2013-12-08 22:21, John Kołalsky pisze:

No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...
A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j siÄ™ w głowÄ™.
981 - teoretycznie pomoc drogowa, od razu może napiszÄ™, że nie wiem, czy
to działa, bo nigdy nie potrzebowałem skorzystać :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

138 Data: Grudzien 08 2013 23:08:39
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "Maciek"

No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...
A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j siÄ™ w głowÄ™.
981 - teoretycznie pomoc drogowa, od razu może napiszÄ™, że nie wiem, czy
to działa, bo nigdy nie potrzebowałem skorzystać :-)

No i właĹ›nie o ten numer mi chodziło bo nie pamiÄ™tałem. Odmówili podania. Obiboki i tyle.

139 Data: Grudzien 09 2013 00:27:06
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Sunday, December 8, 2013, 10:21:20 PM, you wrote:

[...]

Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽć pomoc w internecie to bym nie dzwonił
po numer do niej.
No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...
A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j się w głowę.

Opamiętaj się. 112 nie służy do szukania pomocy drogowej.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

140 Data: Grudzien 09 2013 06:23:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Marek Dyjor 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello John,

Sunday, December 8, 2013, 10:21:20 PM, you wrote:

[...]

Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽć pomoc w internecie to bym nie
dzwonił po numer do niej.
No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...
A gdzie miałbym zadzwonić ? Do internetu ? Jeb..j się w głowę.

Opamiętaj się. 112 nie służy do szukania pomocy drogowej.

ale już sami policjanci we własnej osobie chyba mog± jako¶ pomóc obywatelowi czy nie?

141 Data: Grudzien 09 2013 13:07:32
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 00:27, RoMan Mandziejewicz pisze:

Opamiętaj się. 112 nie służy do szukania pomocy drogowej.

Dwie sprawy:

1. Id±c tym tropem chyba nie trudno sobie wyobrazić tak± sytuację, gdy dzwonisz na 112 ( numer alarmowy ) i np. potrzebujesz straży pożarnej, ale akurat nie maj± możliwo¶ci przeł±czenia ( nie wszędzie to działa dobrze ) i wtedy co? Też nie zrobi± nic? ( zakładam to za bardzo prawdopodobny scenariusz ) Taki człowiek, który siedzi na takiej słuchawce od 112 jakie¶ podstawowe informacje powinien mieć.

2. Doprawdy nie bierzesz tu pod uwagę czynnika ludzkiego? Człowiek wjechał w dziurę, nie może dalej jechać, musi zmienić koło, policja podsuwa mu jakie¶ lewe papiery do podpisania. W tych nerwach jedyny numer jaki pamięta to 112 a palant spod 112 gada "nie da się". Gdyby młotek spod 112 wykazał odrobinę dobrej woli to znalazłby mu jaki¶ numer, choćby ten krótki 3 cyfrowy. Ale jak nie ma dobrej woli i wyobraĽni to tak jest.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

142 Data: Grudzien 09 2013 12:12:06
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, TOMASZEK  wrote:


2. Doprawdy nie bierzesz tu pod uwagÄ™ czynnika ludzkiego? Człowiek
wjechał w dziurÄ™, nie może dalej jechać, musi zmienić koło, policja
podsuwa mu jakieĹ› lewe papiery do podpisania. W tych nerwach jedyny
numer jaki pamięta to 112 a palant spod 112 gada "nie da się". Gdyby
młotek spod 112 wykazał odrobinÄ™ dobrej woli to znalazłby mu jakiĹ›
numer, choćby ten krótki 3 cyfrowy. Ale jak nie ma dobrej woli i
wyobraĽni to tak jest.

No coz, trzeba takich niereformowalnych wychowywac w taki a nie inny sposob.
Nastepny razem nie zadzwoni pod 112, bo kto wie czy jakby mu podal numer do
pomocy drogowej to czy nastepnym razem by nie zadzwonil po numer najblizszej
pizzeri czy kebaba bo umiera z glodu?

Numer 112 sluzy do powiadamiania o NAGLYCH sytuacjach. Wjechanie w dziure
i niemoznosc zmiany kola nie jest nagla sytuacja.

--
Artur
ZZR 1200

143 Data: Grudzien 09 2013 13:23:57
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:12, AZ pisze:

Numer 112 sluzy do powiadamiania o NAGLYCH sytuacjach. Wjechanie w dziure
i niemoznosc zmiany kola nie jest nagla sytuacja.

Może i bym na to przystał co napisałe¶, gdyby nie to, że numer 112 w tym kraju nie nadaje się nawet do powiadamiania o czymkolwiek, o nagłych sytuacjach nie wspominaj±c.
I napiszę jeszcze raz: przy odrobinie dobrej woli automat białkowy spod 112 mógłby pomóc.
Ale czego w tym kraju wymagać, jak tu ludzie umieraj±, bo karetka przyjeżdża ze szpitala oddalonego o 70 km, a szpital "pod nosem". I oczywi¶cie winnych nie ma.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

144 Data: Grudzien 09 2013 12:30:49
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, TOMASZEK  wrote:

Numer 112 sluzy do powiadamiania o NAGLYCH sytuacjach. Wjechanie w dziure
i niemoznosc zmiany kola nie jest nagla sytuacja.

Może i bym na to przystał co napisałeĹ›, gdyby nie to, że numer 112 w tym
kraju nie nadaje siÄ™ nawet do powiadamiania o czymkolwiek, o nagłych
sytuacjach nie wspominajÄ…c.
I napiszÄ™ jeszcze raz: przy odrobinie dobrej woli automat białkowy spod
112 mógłby pomóc.

A pozniej by napisal, ze przyjechal laweciarz ktory go wydymal a numer dostal
od policji ;-)

Jak mi kiedys zdechl samochod w srodku nocy, w ciemnej dupie, daleko od domu
to po wyczerpaniu wszelkich mozliwosci zadzwonilem do rodziny zeby mi znalezli
jakas pomoc drogowa z okolicy i w zyciu mi nie przyszlo do glowy dzwonic
pod 112... To bylo kiedys, a teraz w dobie smartfonow i internetu w telefonie?

--
Artur
ZZR 1200

145 Data: Grudzien 09 2013 18:41:44
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"

Numer 112 sluzy do powiadamiania o NAGLYCH sytuacjach. Wjechanie w dziure
i niemoznosc zmiany kola nie jest nagla sytuacja.

Może i bym na to przystał co napisałeĹ›, gdyby nie to, że numer 112 w tym
kraju nie nadaje siÄ™ nawet do powiadamiania o czymkolwiek, o nagłych
sytuacjach nie wspominajÄ…c.
I napiszÄ™ jeszcze raz: przy odrobinie dobrej woli automat białkowy spod
112 mógłby pomóc.

A pozniej by napisal, ze przyjechal laweciarz ktory go wydymal a numer dostal
od policji ;-)

Dostałem tak numer latem. Kosztowało mnie 100zł zamiast 240 gotówkÄ… (której nie miałem w takiej iloĹ›ci) które tym razem jakaĹ› "pomoc" zaĹ›piewała.


Jak mi kiedys zdechl samochod w srodku nocy, w ciemnej dupie, daleko od domu
to po wyczerpaniu wszelkich mozliwosci zadzwonilem do rodziny zeby mi znalezli
jakas pomoc drogowa z okolicy i w zyciu mi nie przyszlo do glowy dzwonic
pod 112... To bylo kiedys, a teraz w dobie smartfonow i internetu w telefonie?

Tak zrobiłem. Nawet opisałem tutaj co mi znaleĽli. Tylko Ty czytać nie umiesz.

146 Data: Grudzien 09 2013 13:40:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello TOMASZEK,

Monday, December 9, 2013, 1:23:57 PM, you wrote:

Numer 112 sluzy do powiadamiania o NAGLYCH sytuacjach. Wjechanie w dziure
i niemoznosc zmiany kola nie jest nagla sytuacja.
Może i bym na to przystał co napisałe¶, gdyby nie to, że numer 112 w tym
kraju nie nadaje się nawet do powiadamiania o czymkolwiek, o nagłych
sytuacjach nie wspominaj±c.
I napiszę jeszcze raz: przy odrobinie dobrej woli automat białkowy spod
112 mógłby pomóc.

NIE MÓGŁ, BO MU NIE WOLNO!

Ale czego w tym kraju wymagać, jak tu ludzie umieraj±, bo karetka
przyjeżdża ze szpitala oddalonego o 70 km, a szpital "pod nosem". I
oczywi¶cie winnych nie ma.

KURWA! To była wymiana koła a nie wołanie o karetkę!

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

147 Data: Grudzien 09 2013 13:50:04
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:40, RoMan Mandziejewicz pisze:

Ale czego w tym kraju wymagać, jak tu ludzie umieraj±, bo karetka
przyjeżdża ze szpitala oddalonego o 70 km, a szpital "pod nosem". I
oczywi¶cie winnych nie ma.

KURWA! To była wymiana koła a nie wołanie o karetkę!

1. Mechanizm ten sam, ta sama instytucja: państwo
2. Po tej kurwie to już koniec z Tob± rozmowy.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

148 Data: Grudzien 09 2013 18:39:13
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"


2. Doprawdy nie bierzesz tu pod uwagÄ™ czynnika ludzkiego? Człowiek
wjechał w dziurÄ™, nie może dalej jechać, musi zmienić koło, policja
podsuwa mu jakieĹ› lewe papiery do podpisania. W tych nerwach jedyny
numer jaki pamięta to 112 a palant spod 112 gada "nie da się". Gdyby
młotek spod 112 wykazał odrobinÄ™ dobrej woli to znalazłby mu jakiĹ›
numer, choćby ten krótki 3 cyfrowy. Ale jak nie ma dobrej woli i
wyobraĽni to tak jest.

No coz, trzeba takich niereformowalnych wychowywac w taki a nie inny sposob.

Tak, złożÄ™ skargÄ™.

Nastepny razem nie zadzwoni pod 112, bo kto wie czy jakby mu podal numer do
pomocy drogowej to czy nastepnym razem by nie zadzwonil po numer najblizszej
pizzeri czy kebaba bo umiera z glodu?

Następnym razem to ja ten numer zapewne otrzymam.


Numer 112 sluzy do powiadamiania o NAGLYCH sytuacjach. Wjechanie w dziure
i niemoznosc zmiany kola nie jest nagla sytuacja.

Nie ? NaprawdÄ™ ? Cały dzieĹ„ siÄ™ do tego przygotowywałem ? Specjalnie kurtki nie brałem i nie wyszukałem w sklepie lepszego klucza oraz hit ... deski ze sobÄ… nie wiozłem ? Ja sobie poradziłem. PomyĹ›l czy np twoi rodzice w podeszłym wieku by sobie poradzili. MajÄ… autostradÄ… jeĽdzić z tego powodu ?

Ty siÄ™ chłopie pięć razy puknij w głowÄ™ !!!

149 Data: Grudzien 09 2013 13:20:14
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello TOMASZEK,

Monday, December 9, 2013, 1:07:32 PM, you wrote:

Opamiętaj się. 112 nie służy do szukania pomocy drogowej.
Dwie sprawy:
1. Id±c tym tropem chyba nie trudno sobie wyobrazić tak± sytuację, gdy
dzwonisz na 112 ( numer alarmowy ) i np. potrzebujesz straży pożarnej,
ale akurat nie maj± możliwo¶ci przeł±czenia ( nie wszędzie to działa
dobrze ) i wtedy co? Też nie zrobi± nic? ( zakładam to za bardzo
prawdopodobny scenariusz ) Taki człowiek, który siedzi na takiej
słuchawce od 112 jakie¶ podstawowe informacje powinien mieć.

Mowa o wymianie koła a nie o straży pożarnej!

2. Doprawdy nie bierzesz tu pod uwagę czynnika ludzkiego? Człowiek
wjechał w dziurę, nie może dalej jechać, musi zmienić koło, policja
podsuwa mu jakie¶ lewe papiery do podpisania. W tych nerwach jedyny
numer jaki pamięta to 112 a palant spod 112 gada "nie da się". Gdyby
młotek spod 112 wykazał odrobinę dobrej woli to znalazłby mu jaki¶
numer, choćby ten krótki 3 cyfrowy. Ale jak nie ma dobrej woli i
wyobraĽni to tak jest.

Kto nie ma wyobraĽni? Chyba "kierowca", który wyjeżdża samochodem w
grudniu, ubrany w cienki dresik (nomen omen), bez klucza do kół.
Brakło mu wyobraĽni, żeby wykupić ubezpieczenie assistance a skoro już
go nie ma (o ile nie ma), to w pierwszej kolejno¶ci mógł zadzwonić do
rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
pomocy drogowej.

Policji nie wolno podawać numerów do pomocy drogowej ze względu na
zarzuty łapówkarstwa, które się pojawiały, gdy policja te telefony
podawała.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

150 Data: Grudzien 09 2013 13:27:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:20, RoMan Mandziejewicz pisze:

1. Id±c tym tropem chyba nie trudno sobie wyobrazić tak± sytuację, gdy
dzwonisz na 112 ( numer alarmowy ) i np. potrzebujesz straży pożarnej,
ale akurat nie maj± możliwo¶ci przeł±czenia ( nie wszędzie to działa
dobrze ) i wtedy co? Też nie zrobi± nic? ( zakładam to za bardzo
prawdopodobny scenariusz ) Taki człowiek, który siedzi na takiej
słuchawce od 112 jakie¶ podstawowe informacje powinien mieć.

Mowa o wymianie koła a nie o straży pożarnej!

To był przykład. Ten numer nie nadaje się do niczego. Oczywi¶cie w tym kraju.


Kto nie ma wyobraĽni? Chyba "kierowca", który wyjeżdża samochodem w
grudniu, ubrany w cienki dresik (nomen omen), bez klucza do kół.

Nie bronię go, nie wszystko zaplanował jak należy, tu zgoda.

Brakło mu wyobraĽni, żeby wykupić ubezpieczenie assistance a skoro już
go nie ma (o ile nie ma), to w pierwszej kolejno¶ci mógł zadzwonić do
rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
pomocy drogowej.

Nie bierzesz pod uwagę czynnika ludzkiego? Jest Ci obcy?

Policji nie wolno podawać numerów do pomocy drogowej ze względu na
zarzuty łapówkarstwa, które się pojawiały, gdy policja te telefony
podawała.

Polska, Polska ;)

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

151 Data: Grudzien 09 2013 13:49:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello TOMASZEK,

Monday, December 9, 2013, 1:27:24 PM, you wrote:

[... nie na temat ...]

Kto nie ma wyobraĽni? Chyba "kierowca", który wyjeżdża samochodem w
grudniu, ubrany w cienki dresik (nomen omen), bez klucza do kół.

Nie bronię go, nie wszystko zaplanował jak należy, tu zgoda.

Brakło mu wyobraĽni, żeby wykupić ubezpieczenie assistance a skoro już
go nie ma (o ile nie ma), to w pierwszej kolejno¶ci mógł zadzwonić do
rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
pomocy drogowej.

Nie bierzesz pod uwagę czynnika ludzkiego? Jest Ci obcy?

Jest mi obce wyjeżdżanie w grudniu w dresie samochodem bez minimum
wyposażenia. Jest mi obce ż±danie pomocy przy wymianie koła od służb
RATUNKOWYCH. Choć jestem bardzo wdzięczny policjantom, którzy osłonili
mnie na A4 podczas wymiany koła - od strony jezdni a nie pobocza. Ale
oni po prostu przejeżdżali obok.
Uprzedzaj±c - tak, trójk±t był wystawiony zgodnie z przepisami. Mimo
tego TIRy próbowały mi buty zdj±ć. Podmuchem.

Policji nie wolno podawać numerów do pomocy drogowej ze względu na
zarzuty łapówkarstwa, które się pojawiały, gdy policja te telefony
podawała.

Polska, Polska ;)

Tak, zgadza się - Polska. Policjanci dostawali w łapę od
zaprzyjaĽnionych pomocy drogowych a ci musieli sobie odbijać na
kierowcach pomocy potrzebuj±cych. I dostali zakaz. Słusznie.

Telefonia komórkowa w Polsce działa zaledwie od 17 lat a już powstało
pokolenie, które potrafi wybrać tylko jeden numer :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

152 Data: Grudzien 09 2013 13:58:59
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 13:49, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jest mi obce wyjeżdżanie w grudniu w dresie samochodem bez minimum
wyposażenia.

Ale ja pytałem o czynnik ludzki? W±tkotwórca jest człowiekiem trochę nieprzewidywalnym, może nie ogl±da się za siebie przy każdej sytuacji w życiu, ale to nie umniejsza mu człowieczeństwa. Nie był przygotowany na awarię, to prawda. Tylko że nie każdy musi my¶leć jak paranoik.

Tak, zgadza się - Polska. Policjanci dostawali w łapę od
zaprzyjaĽnionych pomocy drogowych a ci musieli sobie odbijać na
kierowcach pomocy potrzebuj±cych. I dostali zakaz. Słusznie.

Odbij± sobie na czym innym. A człowiek nie ma pomocy. Postęp po polsku.

Telefonia komórkowa w Polsce działa zaledwie od 17 lat a już powstało
pokolenie, które potrafi wybrać tylko jeden numer :(

Jak nie masz nic na koncie lub zablokowane konto to nie wybierzesz innego numeru. Nie bierzesz pod uwagę innych sytuacji niż Twoja. Na Twoje nieszczę¶cie życie jest kapry¶ne i kiedy¶ ( wcze¶niej czy póĽniej ) nauczy Cię patrzenia z innej perspektywy.
Ponieważ nie stwierdziłem u Ciebie czynnika ludzkiego zaprzestaję z Tob± dalsz± rozmowę.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

153 Data: Grudzien 09 2013 14:32:01
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 09 Dec 2013 13:58:59 +0100 osobnik zwany TOMASZEK
napisał:

W dniu 2013-12-09 13:49, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jest mi obce wyjeżdżanie w grudniu w dresie samochodem bez minimum
wyposażenia.

Ale ja pytałem o czynnik ludzki? WÄ…tkotwórca jest człowiekiem trochÄ™
nieprzewidywalnym, może nie oglÄ…da siÄ™ za siebie przy każdej sytuacji w
życiu, ale to nie umniejsza mu człowieczeĹ„stwa. Nie był przygotowany na
awariÄ™, to prawda. Tylko że nie każdy musi myĹ›leć jak paranoik.

Tak, zgadza siÄ™ - Polska. Policjanci dostawali w łapÄ™ od
zaprzyjaĽnionych pomocy drogowych a ci musieli sobie odbijać na
kierowcach pomocy potrzebujÄ…cych. I dostali zakaz. Słusznie.

OdbijÄ… sobie na czym innym. A człowiek nie ma pomocy. PostÄ™p po polsku.

Telefonia komórkowa w Polsce działa zaledwie od 17 lat a już powstało
pokolenie, które potrafi wybrać tylko jeden numer :(

Jak nie masz nic na koncie lub zablokowane konto to nie wybierzesz
innego numeru. Nie bierzesz pod uwagÄ™ innych sytuacji niż Twoja. Na
Twoje nieszczęście życie jest kapryĹ›ne i kiedyĹ› ( wczeĹ›niej czy póĽniej
) nauczy CiÄ™ patrzenia z innej perspektywy. Ponieważ nie stwierdziłem u
Ciebie czynnika ludzkiego zaprzestajÄ™ z TobÄ… dalszÄ… rozmowÄ™.

to znaczy, zÄ™ wyruszyłeĹ› z domu nieprzygotowany. A benzynÄ™ w baku miałeĹ›?



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

154 Data: Grudzien 09 2013 16:40:38
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "TOMASZEK"  napisał w wiadomo¶ci grup

Jak nie masz nic na koncie lub zablokowane konto to nie wybierzesz innego numeru. Nie bierzesz pod uwagę innych sytuacji niż Twoja. Na Twoje nieszczę¶cie życie jest kapry¶ne i kiedy¶ ( wcze¶niej czy póĽniej ) nauczy Cię patrzenia z innej perspektywy.

Nie ma nic na koncie? Trzeba było brać abonament. Nie chce się? Trudno.
Jakby¶ się zgubił w mie¶cie to też by¶ dzwonił na 112 jak dojechać do burdelu, bo nie masz nic na koncie, a kolega zachwalał jeden w okolicy?

155 Data: Grudzien 09 2013 18:49:12
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "TOMASZEK"


Jest mi obce wyjeżdżanie w grudniu w dresie samochodem bez minimum
wyposażenia.

Ale ja pytałem o czynnik ludzki? W±tkotwórca jest człowiekiem trochę nieprzewidywalnym,

Naprawdę ? Co takiego na tej drodze zrobiłem ? Mogłem sobie przecież to rana dalej siedzieć w tym ogrzewanym samochodzie nie rozwi±zuj±c jednak podstawowego problemu zmiany koła do czego nie mam kwalifikacji ani technicznych możliwo¶ci. To nie jest tylko kwestia innego klucza, innego lewarka i deski, które mi wystarczyły do zmiany, ale np bezpieczeństwa pracy na ciemnej drodze. Trochę oleju by się Wam przydało !

może nie ogl±da się za siebie przy każdej sytuacji w życiu, ale to nie umniejsza mu człowieczeństwa. Nie był przygotowany na awarię, to prawda. Tylko że nie każdy musi my¶leć jak paranoik.

Ile razy stali¶cie w szczerym polu by każdorazowo być na to przygotowanym ?

156 Data: Grudzien 09 2013 20:08:14
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci grup

Naprawdę ? Co takiego na tej drodze zrobiłem ? Mogłem sobie przecież to rana dalej siedzieć w tym ogrzewanym samochodzie nie rozwi±zuj±c jednak podstawowego problemu zmiany koła do czego nie mam kwalifikacji ani technicznych możliwo¶ci. To nie jest tylko kwestia innego klucza, innego lewarka i deski, które mi wystarczyły do zmiany, ale np bezpieczeństwa pracy na ciemnej drodze. Trochę oleju by się Wam przydało !

Trzeba było kupić sobie latarkę! Zawsze mam co najmniej jedn± w samochodzie.
Sam twierdzisz, że twój zestaw nie miał adaptera/przej¶ciówki do pi±tej ¶ruby to sam jeste¶ sobie winny.

Ile razy stali¶cie w szczerym polu by każdorazowo być na to przygotowanym ?

Pierwsz± awarię (pompa paliwa) miałem jako¶ w 1999.

157 Data: Grudzien 09 2013 20:22:08
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "qwerty"

Naprawdę ? Co takiego na tej drodze zrobiłem ? Mogłem sobie przecież to rana dalej siedzieć w tym ogrzewanym samochodzie nie rozwi±zuj±c jednak podstawowego problemu zmiany koła do czego nie mam kwalifikacji ani technicznych możliwo¶ci. To nie jest tylko kwestia innego klucza, innego lewarka i deski, które mi wystarczyły do zmiany, ale np bezpieczeństwa pracy na ciemnej drodze. Trochę oleju by się Wam przydało !

Trzeba było kupić sobie latarkę!

I smar wozić ze sob±. I klucze oczkowe. I moduł cewek. I ... głupota

Zawsze mam co najmniej jedn± w samochodzie.
Sam twierdzisz, że twój zestaw nie miał adaptera/przej¶ciówki do pi±tej ¶ruby to sam jeste¶ sobie winny.

Nie, to Ty tak czytasz. Klucz nie łapie przej¶ciówki ot co.


Ile razy stali¶cie w szczerym polu by każdorazowo być na to przygotowanym ?

Pierwsz± awarię (pompa paliwa) miałem jako¶ w 1999.

Czyli raz ?

158 Data: Grudzien 09 2013 20:54:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci grup

Pierwsz± awarię (pompa paliwa) miałem jako¶ w 1999.

Czyli raz ?

Widzę, że musisz wrócić do podstawówki.
Pierwsza != jedyna

159 Data: Grudzien 09 2013 20:59:53
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "qwerty"

Pierwsz± awarię (pompa paliwa) miałem jako¶ w 1999.

Czyli raz ?

Widzę, że musisz wrócić do podstawówki.
Pierwsza != jedyna

PYTAM czy raz. Nic nie pisałe¶ by był jaki¶ inny raz niż pierwszy to się zapytałem czy to tylko ten raz. Sam sobie wróć do podstawówki jak nie odróżniasz pytania od stwierdzenia.

160 Data: Grudzien 09 2013 22:31:14
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci grup

PYTAM czy raz. Nic nie pisałe¶ by był jaki¶ inny raz niż pierwszy to się zapytałem czy to tylko ten raz. Sam sobie wróć do podstawówki jak nie odróżniasz pytania od stwierdzenia.

Gdybym miał tylko jeden nieplanowany postój to bym napisał "Jedyn± awarię (pompa paliwowa) miałem jako¶ w 1999 roku).
Skoro napisałem pierwsza to były też kolejne.

161 Data: Grudzien 09 2013 23:05:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "qwerty"

Ile razy stali¶cie w szczerym polu by każdorazowo być na to przygotowanym ?

^^^^^^^^^^^^^^ ILE

Pierwsz± awarię (pompa paliwa) miałem jako¶ w 1999.
Czyli raz ?
Widzę, że musisz wrócić do podstawówki.
Pierwsza != jedyna
PYTAM czy raz. Nic nie pisałe¶ by był jaki¶ inny raz niż pierwszy to się zapytałem czy to tylko ten raz. Sam sobie wróć do podstawówki jak nie odróżniasz pytania od stwierdzenia.

Gdybym miał tylko jeden nieplanowany postój to bym napisał "Jedyn± awarię (pompa paliwowa) miałem jako¶ w 1999 roku).
Skoro napisałem pierwsza to były też kolejne.

Co robiłe¶ w tej swojej podstawówce, że nie rozumiesz o czym piszesz ?

162 Data: Grudzien 09 2013 20:33:14
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 6:49:12 PM, you wrote:

Jest mi obce wyjeżdżanie w grudniu w dresie samochodem bez minimum
wyposażenia.
Ale ja pytałem o czynnik ludzki? W±tkotwórca jest człowiekiem trochę
nieprzewidywalnym,
Naprawdę ? Co takiego na tej drodze zrobiłem ? Mogłem sobie przecież to rana
dalej siedzieć w tym ogrzewanym samochodzie nie rozwi±zuj±c jednak
podstawowego problemu zmiany koła do czego nie mam kwalifikacji ani
technicznych możliwo¶ci. To nie jest tylko kwestia innego klucza, innego
lewarka i deski, które mi wystarczyły do zmiany, ale np bezpieczeństwa pracy
na ciemnej drodze. Trochę oleju by się Wam przydało !

Latarki w samochodzie też nie masz?

może nie ogl±da się za siebie przy każdej sytuacji w życiu, ale to nie
umniejsza mu człowieczeństwa. Nie był przygotowany na awarię, to prawda.
Tylko że nie każdy musi my¶leć jak paranoik.
Ile razy stali¶cie w szczerym polu by każdorazowo być na to przygotowanym ?

Wożę od 14 lat łańcuchy w bagażniku. Raz ich użyłem, żeby sprawdzić,
czy sobie poradzę z ich założeniem. Nigdy nie musiałem użyć ale je
wożę. Wożę komplet podstawowych narzędzi, zapas płynu do spryskiwaczy,
kanisterek z wod±, mały koc w plastikowym opakowaniu, saperkę,
latarkę, kurkę przeciwdeszczow±, zapasowe okulary, żarówki i
bezpieczniki, pompkę do kół i jeszcze parę drobiazgów, których nie
chce mi się wymieniać. A jak jadę w trasę, to dodatkowo zawsze woda do
picia i jaki¶ baton na uzupełnienie poziomu cukru. I oczywi¶cie leki
(stary jestem).
Jak się przejedzie te prawie pół miliona kilometrów, to człowiek
nabiera respektu do tego, co może się na drodze przytrafić. A pół
miliona to wcale nie jest tak dużo.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

163 Data: Grudzien 10 2013 08:54:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, RoMan Mandziejewicz  wrote:


WożÄ™ od 14 lat łaĹ„cuchy w bagażniku. Raz ich użyłem, żeby sprawdzić,
czy sobie poradzÄ™ z ich założeniem. Nigdy nie musiałem użyć ale je
wożÄ™. WożÄ™ komplet podstawowych narzÄ™dzi, zapas płynu do spryskiwaczy,
kanisterek z wodÄ…, mały koc w plastikowym opakowaniu, saperkÄ™,
latarkÄ™, kurkÄ™ przeciwdeszczowÄ…, zapasowe okulary, żarówki i
bezpieczniki, pompkÄ™ do kół i jeszcze parÄ™ drobiazgów, których nie
chce mi się wymieniać. A jak jadę w trasę, to dodatkowo zawsze woda do
picia i jakiĹ› baton na uzupełnienie poziomu cukru. I oczywiĹ›cie leki
(stary jestem).
Jak siÄ™ przejedzie te prawie pół miliona kilometrów, to człowiek
nabiera respektu do tego, co może siÄ™ na drodze przytrafić. A pół
miliona to wcale nie jest tak dużo.

Ty paranoiku a wystarczylaby komorka i zapamietac numer 112.

--
Artur
ZZR 1200

164 Data: Grudzien 10 2013 08:57:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-10, AZ  wrote:

On 2013-12-09, RoMan Mandziejewicz  wrote:

WożÄ™ od 14 lat łaĹ„cuchy w bagażniku. Raz ich użyłem, żeby sprawdzić,
czy sobie poradzÄ™ z ich założeniem. Nigdy nie musiałem użyć ale je
wożÄ™. WożÄ™ komplet podstawowych narzÄ™dzi, zapas płynu do spryskiwaczy,
kanisterek z wodÄ…, mały koc w plastikowym opakowaniu, saperkÄ™,
latarkÄ™, kurkÄ™ przeciwdeszczowÄ…, zapasowe okulary, żarówki i
bezpieczniki, pompkÄ™ do kół i jeszcze parÄ™ drobiazgów, których nie
chce mi się wymieniać. A jak jadę w trasę, to dodatkowo zawsze woda do
picia i jakiĹ› baton na uzupełnienie poziomu cukru. I oczywiĹ›cie leki
(stary jestem).
Jak siÄ™ przejedzie te prawie pół miliona kilometrów, to człowiek
nabiera respektu do tego, co może siÄ™ na drodze przytrafić. A pół
miliona to wcale nie jest tak dużo.

Ty paranoiku a wystarczylaby komorka i zapamietac numer 112.

Bym zapomnial - jeszcze karta mastercard, gotowki miec nie musisz bo tak mowi
telewizor.

--
Artur
ZZR 1200

165 Data: Grudzien 10 2013 09:58:38
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello AZ,

Tuesday, December 10, 2013, 9:54:09 AM, you wrote:

Wożę od 14 lat łańcuchy w bagażniku. Raz ich użyłem, żeby sprawdzić,
czy sobie poradzę z ich założeniem. Nigdy nie musiałem użyć ale je
wożę. Wożę komplet podstawowych narzędzi, zapas płynu do spryskiwaczy,
kanisterek z wod±, mały koc w plastikowym opakowaniu, saperkę,
latarkę, kurkę przeciwdeszczow±, zapasowe okulary, żarówki i
bezpieczniki, pompkę do kół i jeszcze parę drobiazgów, których nie
chce mi się wymieniać. A jak jadę w trasę, to dodatkowo zawsze woda do
picia i jaki¶ baton na uzupełnienie poziomu cukru. I oczywi¶cie leki
(stary jestem).
Jak się przejedzie te prawie pół miliona kilometrów, to człowiek
nabiera respektu do tego, co może się na drodze przytrafić. A pół
miliona to wcale nie jest tak dużo.
Ty paranoiku a wystarczylaby komorka i zapamietac numer 112.

Do tego podręczny zestaw inwektyw i pogróżek.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

166 Data: Grudzien 09 2013 21:14:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci

Naprawdę ? Co takiego na tej drodze zrobiłem ? Mogłem sobie przecież to rana dalej siedzieć w tym ogrzewanym samochodzie nie rozwi±zuj±c jednak podstawowego problemu zmiany koła do czego nie mam kwalifikacji ani technicznych możliwo¶ci. To nie jest tylko kwestia innego klucza, innego lewarka i deski, które mi wystarczyły do zmiany, ale np bezpieczeństwa pracy na ciemnej drodze. Trochę oleju by się Wam przydało !

ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
Je¶li nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powiniene¶ wykupić assistance albo wozić ze sob± listę pomocy drogowych i gotówkę, żeby móc im zapłacić.
Swoj± drog± to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji" do zmiany koła we własnym aucie...


Ile razy stali¶cie w szczerym polu by każdorazowo być na to przygotowanym ?

Nie dramatyzuj.

Wiwo

167 Data: Grudzien 09 2013 21:19:44
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Wiwo"


Naprawdę ? Co takiego na tej drodze zrobiłem ? Mogłem sobie przecież to rana dalej siedzieć w tym ogrzewanym samochodzie nie rozwi±zuj±c jednak podstawowego problemu zmiany koła do czego nie mam kwalifikacji ani technicznych możliwo¶ci. To nie jest tylko kwestia innego klucza, innego lewarka i deski, które mi wystarczyły do zmiany, ale np bezpieczeństwa pracy na ciemnej drodze. Trochę oleju by się Wam przydało !

ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
Je¶li nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powiniene¶ wykupić assistance albo wozić ze sob± listę pomocy drogowych i gotówkę, żeby móc im zapłacić.

A KARTY nie mogę ?

Swoj± drog± to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji" do zmiany koła we własnym aucie...

Bo Ty nie rozumiesz problemu. Ty nie masz kwalifikacji.


Ile razy stali¶cie w szczerym polu by każdorazowo być na to przygotowanym ?

Nie dramatyzuj.

Znowu nie zrozumiałe¶. Chodzi o to, że jak stałe¶ raz na rok to nie jeĽdzisz zawsze przygotowany na tę wła¶nie unikaln± okazję.

168 Data: Grudzien 09 2013 21:56:37
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci

A KARTY nie mogę ?

O ile się orientuję, to w Polsce obowi±zuj±cym ¶rodkiem płatniczym s± papierki emitowane przez NBP.
Cała reszta, czyli karty kredytowe, debetowe, flotowe, itp. to dobrowolna umowa między kupuj±cym i sprzedaj±cym.


Swoj± drog± to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji" do zmiany koła we własnym aucie...

Bo Ty nie rozumiesz problemu. Ty nie masz kwalifikacji.

Spokojna Twoja rozczochrana... Ja koła zmieniałem już w niejednej sytuacji (czasem naprawdę kiepskiej) i nie płakałem z tego powodu.


Znowu nie zrozumiałe¶. Chodzi o to, że jak stałe¶ raz na rok to nie jeĽdzisz zawsze przygotowany na tę wła¶nie unikaln± okazję.

Nie roz¶mieszaj mnie. Wymiana koła, to nie jest unikalna sytuacja. Każdy kierowca powinien się z takim zdarzeniem liczyć i być na ni± przygotowany. Jak nie masz dwóch lewych r±k i masz trochę oleju w głowie, to w bagażniku masz odpowiedni zestaw. Je¶li nie, to wykupujesz odpowiedni± usługę i masz resztę w nosie.

Na unikalne sytuacje mam w portfelu gotówkę, dwa telefony, ładowarkę w schowku, abonament i kilka telefonów w pamięci do osób, na które zawsze mogę liczyć.
Nigdy ten zestaw mnie nie zawiódł.

Wiwo

169 Data: Grudzien 09 2013 22:54:58
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Wiwo"


A KARTY nie mogę ?

O ile się orientuję, to w Polsce obowi±zuj±cym ¶rodkiem płatniczym s± papierki emitowane przez NBP.

I teraz wła¶nie przelewamy te papierki

Cała reszta, czyli karty kredytowe, debetowe, flotowe, itp. to dobrowolna umowa między kupuj±cym i sprzedaj±cym.

To nie jest umowa między kupuj±cym a sprzedaj±cym tylko między organizacjami płatniczymi a pozostałymi uczestnikami rynku.


Swoj± drog± to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji" do zmiany koła we własnym aucie...

Bo Ty nie rozumiesz problemu. Ty nie masz kwalifikacji.

Spokojna Twoja rozczochrana... Ja koła zmieniałem już w niejednej sytuacji (czasem naprawdę kiepskiej) i nie płakałem z tego powodu.

Dlatego wła¶nie nie rozumiesz problemu


Znowu nie zrozumiałe¶. Chodzi o to, że jak stałe¶ raz na rok to nie jeĽdzisz zawsze przygotowany na tę wła¶nie unikaln± okazję.

Nie roz¶mieszaj mnie. Wymiana koła, to nie jest unikalna sytuacja. Każdy kierowca powinien się z takim zdarzeniem liczyć i być na ni± przygotowany.

Bo Ty tak uważasz ?

Jak nie masz dwóch lewych r±k i masz trochę oleju w głowie, to w bagażniku masz odpowiedni zestaw. Je¶li nie, to wykupujesz odpowiedni± usługę i masz resztę w nosie.

Nie rozumiesz problemu


Na unikalne sytuacje mam w portfelu gotówkę, dwa telefony, ładowarkę w schowku, abonament i kilka telefonów w pamięci do osób, na które zawsze mogę liczyć.
Nigdy ten zestaw mnie nie zawiódł.

A słyszałe¶ o 112 ?

170 Data: Grudzien 09 2013 23:21:30
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci

To nie jest umowa między kupuj±cym a sprzedaj±cym tylko między organizacjami płatniczymi a pozostałymi uczestnikami rynku.

Zapomniałe¶, że uczestnictwo w tej zabawie jest dobrowolne. Usługodawca je¶li nie chce, nie musi w niej uczestniczyć.
Je¶li wymy¶lisz sobie, że ze swoimi kolegami rozliczacie się za pomoc± paciorków, to będziesz wymagał, żeby wszyscy dookoła Ciebie też przyjmowali te paciorki? Owszem to jest możliwe, ale musiałby¶ mieć swoje państewko i nakazać, że każdy w zapłacie musi te paciorki przyjmować...


Dlatego wła¶nie nie rozumiesz problemu

Powtórzę po raz kolejny. Dorosły facet, takie problemy rozwi±zuje w kilka minut.


Bo Ty tak uważasz ?

Nie, bo to jest po prostu fakt zwi±zany z prowadzeniem samochodu. Tak samo jak uzupełnianie płynu do spryskiwaczy, tankowanie, parkowanie pilnowanie przegl±dów technicznych i cała masa innych czynno¶ci. Je¶li ich nie ogarniasz, to albo nie powiniene¶ jeĽdzić samochodem, albo przygotować się, że musisz znaleĽć kogo¶ kto za Ciebie będzie to robił i pewnie mu płacić.


Nie rozumiesz problemu

Znasz inne zwroty?

A słyszałe¶ o 112 ?

Tak i wiem do czego służy, w przeciwieństwie do Ciebie i wielu innych przygłupów.
To, że działa jak działa, to jedna sprawa. To, że niektórzy traktuj± to jak infolinię, to zupełnie inny temat.

Wiwo

171 Data: Grudzien 09 2013 23:30:25
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Wiwo"


To nie jest umowa między kupuj±cym a sprzedaj±cym tylko między organizacjami płatniczymi a pozostałymi uczestnikami rynku.

Zapomniałe¶, że uczestnictwo w tej zabawie jest dobrowolne. Usługodawca je¶li nie chce, nie musi w niej uczestniczyć.

Chyba Ty zapominasz. Czy ja zmuszam do uczestnictwa ? Po prostu nie skorzystałem. My¶lisz, że co¶ straciłem ?

Je¶li wymy¶lisz sobie, że ze swoimi kolegami rozliczacie się za pomoc± paciorków, to będziesz wymagał, żeby wszyscy dookoła Ciebie też przyjmowali te paciorki? Owszem to jest możliwe, ale musiałby¶ mieć swoje państewko i nakazać, że każdy w zapłacie musi te paciorki przyjmować...

Po cholerę mi te paciorki na drodze ?


Dlatego wła¶nie nie rozumiesz problemu

Powtórzę po raz kolejny. Dorosły facet, takie problemy rozwi±zuje w kilka minut.

Nie rozumiesz problemu.



Bo Ty tak uważasz ?

Nie, bo to jest po prostu fakt zwi±zany z prowadzeniem samochodu. Tak samo jak uzupełnianie płynu do spryskiwaczy, tankowanie, parkowanie pilnowanie przegl±dów technicznych i cała masa innych czynno¶ci. Je¶li ich nie ogarniasz, to albo nie powiniene¶ jeĽdzić samochodem, albo przygotować się, że musisz znaleĽć kogo¶ kto za Ciebie będzie to robił i pewnie mu płacić.

Co ma do tego 112 ?


Nie rozumiesz problemu

Znasz inne zwroty?

A Ty znasz ?


A słyszałe¶ o 112 ?

Tak i wiem do czego służy, w przeciwieństwie do Ciebie i wielu innych przygłupów.

Sam jeste¶ przygłup

To, że działa jak działa, to jedna sprawa. To, że niektórzy traktuj± to jak infolinię, to zupełnie inny temat.

Normalna usługa pomocowa.

172 Data: Grudzien 09 2013 23:41:36
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci

Chyba Ty zapominasz. Czy ja zmuszam do uczestnictwa ? Po prostu nie skorzystałem. My¶lisz, że co¶ straciłem ?

To nie ja się pieklę, że nie chcieli karty przyj±ć.

Po cholerę mi te paciorki na drodze ?

A po co Ci karta?

Nie rozumiesz problemu.

Za dużo wypiłe¶. Powtarzasz się.

Co ma do tego 112 ?

Nic. To Ty usilnie próbujesz udowodnić, że te obowi±zki należ± do obsługi tej służby.

A Ty znasz ?

Przeczytaj moje posty jeszcze raz, kilka razy, powoli i w skupieniu.

Sam jeste¶ przygłup

Spoko, ludzie poznaj± po wypowiedziach, kto tu ma nierówno pod sufitem.

Normalna usługa pomocowa.

Nie. Tak samo jak nie s± nimi 997, 998 i 999.
Jak będziesz miał sraczkę, to zadzwonisz na 999 i zarz±dasz, żeby Ci stoperan przywieĽli? A jak w nocy ucieknie Ci autobus, to na 997 żeby do domu odwieĽli?

Wiwo

173 Data: Grudzien 09 2013 23:54:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Wiwo"


Chyba Ty zapominasz. Czy ja zmuszam do uczestnictwa ? Po prostu nie skorzystałem. My¶lisz, że co¶ straciłem ?

To nie ja się pieklę, że nie chcieli karty przyj±ć.

Ty się pieklisz. Ja tylko stwierdziłem, że propozycja udania się do bankomatu jak mu przed chwil± powiedziałe¶, że stoisz w szczerym polu i masz niesprawny samochód ¶wiadczy o tym, że delikwent daj±cy j± jest zwykłym imbecylem. Ty też dajesz takie rady ?


Po cholerę mi te paciorki na drodze ?

A po co Ci karta?

Do zapłacenia ?


Nie rozumiesz problemu.

Za dużo wypiłe¶. Powtarzasz się.

2 litry czystej wody


Co ma do tego 112 ?

Nic. To Ty usilnie próbujesz udowodnić, że te obowi±zki należ± do obsługi tej służby.

Co tu dowodzić ? To jest oczywiste

174 Data: Grudzien 09 2013 22:33:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci grup

A KARTY nie mogę ?

Jest obowi±zek przyjmowania kart? Masz może konto w PKO? Ostatnio o¶mieszyli ludzi.

175 Data: Grudzien 09 2013 22:56:56
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "qwerty"

A KARTY nie mogę ?

Jest obowi±zek przyjmowania kart? Masz może konto w PKO? Ostatnio o¶mieszyli ludzi.

O czym Ty p...sz ?! Mam kartę, któr± płacę. To jest NORMALNE dzisiaj.

176 Data: Grudzien 10 2013 10:32:32
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 22:56:56 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "qwerty"

A KARTY nie mogÄ™ ?

Jest obowiÄ…zek przyjmowania kart? Masz może konto w PKO? Ostatnio
ośmieszyli ludzi.

O czym Ty p...sz ?! Mam kartÄ™, którÄ… płacÄ™. To jest NORMALNE dzisiaj.

nie wchodzć do sraczy publicznych. Bo jak babcia klozetowa nie przyjmie
karty to zostaniesz tam na zawsze



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

177 Data: Grudzien 11 2013 18:01:05
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


A KARTY nie mogÄ™ ?

Jest obowiÄ…zek przyjmowania kart? Masz może konto w PKO? Ostatnio
ośmieszyli ludzi.

O czym Ty p...sz ?! Mam kartÄ™, którÄ… płacÄ™. To jest NORMALNE dzisiaj.

nie wchodzć do sraczy publicznych. Bo jak babcia klozetowa nie przyjmie
karty to zostaniesz tam na zawsze

W szczerym polu ? No nie wchodzÄ™. Dziwi ?

178 Data: Grudzien 11 2013 20:51:05
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 18:01:05 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


A KARTY nie mogÄ™ ?

Jest obowiÄ…zek przyjmowania kart? Masz może konto w PKO? Ostatnio
ośmieszyli ludzi.

O czym Ty p...sz ?! Mam kartÄ™, którÄ… płacÄ™. To jest NORMALNE dzisiaj.

nie wchodzć do sraczy publicznych. Bo jak babcia klozetowa nie przyjmie
karty to zostaniesz tam na zawsze

W szczerym polu ? No nie wchodzÄ™. Dziwi ?

Możesz spróbować w centrum dużego miasta. Daj znać jak Ci poszło.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

179 Data: Grudzien 11 2013 22:05:30
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


A KARTY nie mogÄ™ ?

Jest obowiÄ…zek przyjmowania kart? Masz może konto w PKO? Ostatnio
ośmieszyli ludzi.

O czym Ty p...sz ?! Mam kartÄ™, którÄ… płacÄ™. To jest NORMALNE dzisiaj.

nie wchodzć do sraczy publicznych. Bo jak babcia klozetowa nie przyjmie
karty to zostaniesz tam na zawsze

W szczerym polu ? No nie wchodzÄ™. Dziwi ?

Możesz spróbować w centrum dużego miasta. Daj znać jak Ci poszło.

MogÄ™, ale to bez zwiÄ…zku. Wróć na poczÄ…tek, było o zatrzymaniu w szczerym polu.

180 Data: Grudzien 11 2013 21:24:19
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 22:05:30 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


A KARTY nie mogÄ™ ?

Jest obowiÄ…zek przyjmowania kart? Masz może konto w PKO? Ostatnio
ośmieszyli ludzi.

O czym Ty p...sz ?! Mam kartÄ™, którÄ… płacÄ™. To jest NORMALNE
dzisiaj.

nie wchodzć do sraczy publicznych. Bo jak babcia klozetowa nie
przyjmie karty to zostaniesz tam na zawsze

W szczerym polu ? No nie wchodzÄ™. Dziwi ?

Możesz spróbować w centrum dużego miasta. Daj znać jak Ci poszło.

MogÄ™, ale to bez zwiÄ…zku. Wróć na poczÄ…tek, było o zatrzymaniu w
szczerym polu.

Z usenetu też jak widać nie umiesz korzystać



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

181 Data: Grudzien 11 2013 22:26:12
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


MogÄ™, ale to bez zwiÄ…zku. Wróć na poczÄ…tek, było o zatrzymaniu w
szczerym polu.

Z usenetu też jak widać nie umiesz korzystać

Nie, ale Ty umiesz i mnie zaraz nauczysz, wuju

182 Data: Grudzien 11 2013 21:29:44
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 22:26:12 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


MogÄ™, ale to bez zwiÄ…zku. Wróć na poczÄ…tek, było o zatrzymaniu w
szczerym polu.

Z usenetu też jak widać nie umiesz korzystać

Nie, ale Ty umiesz i mnie zaraz nauczysz, wuju

Zaraz po wpłacie 1mln zł na moje konto.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

183 Data: Grudzien 09 2013 21:22:34
Temat: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszen ie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor:

W dniu 09.12.2013 21:14, Wiwo pisze:

ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
JeĹ›li nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneĹ› wykupić
assistance albo wozić ze sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych i gotówkÄ™, żeby móc
im zapłacić.
SwojÄ… drogÄ… to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
do zmiany koła we własnym aucie...

No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w swoim aucie wymienić żarówkÄ™. Wydawałoby siÄ™ że sprawa prostsza niż z kołem ...

p. m.

184 Data: Grudzien 09 2013 21:34:58
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "m"

ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
JeĹ›li nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneĹ› wykupić
assistance albo wozić ze sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych i gotówkÄ™, żeby móc
im zapłacić.
SwojÄ… drogÄ… to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
do zmiany koła we własnym aucie...

No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w swoim aucie wymienić żarówkÄ™. Wydawałoby siÄ™ że sprawa prostsza niż z kołem ...

Samodzielna zmiana koła może być przede wszystkim NIEBEZPIECZNA. Samochód może Ci odjechać bo nie masz czym dobrze zablokować. Może CiÄ™ ktoĹ› najechać bo trzeba równego miejsca, które pechowo bliżej Ĺ›rodka jezdni jest. Możesz Ľle założyć lewarek bo nie masz oĹ›wietlenia i Ci spadnie. Może Ci siÄ™ lewarek wgnieć w podłoże bo nie wozisz ze sobÄ… niczego do podłożenia. Trzeba dużo ostrożnoĹ›ci by zrobić to bezpiecznie. Generalnie bez sensu zabierać siÄ™ w ogóle za to jak co kawałek ktoĹ› prowadzi warsztat i może zrobić to bezpiecznie.

185 Data: Grudzien 09 2013 21:37:18
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymus zenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jak ieĹ› dno
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2013-12-09 21:34, John Kołalsky pisze:


Użytkownik "m"
ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
JeĹ›li nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneĹ› wykupić
assistance albo wozić ze sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych i gotówkÄ™, żeby móc
im zapłacić.
SwojÄ… drogÄ… to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
do zmiany koła we własnym aucie...

No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w
swoim aucie wymienić żarówkÄ™. Wydawałoby siÄ™ że sprawa prostsza niż z
kołem ...

Samodzielna zmiana koła może być przede wszystkim NIEBEZPIECZNA.

Skoro masz tego Ĺ›wiadomoć, to trzeba było siÄ™ przed tym zabezpieczyć.

186 Data: Grudzien 09 2013 22:07:09
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Mon, 9 Dec 2013 21:34:58 +0100, John Kołalsky
wrote:

Samodzielna zmiana koła może być przede wszystkim NIEBEZPIECZNA.

Jazda autem też jest niebezpieczna.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

187 Data: Grudzien 09 2013 21:58:12
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "m"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 09.12.2013 21:14, Wiwo pisze:
ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
JeĹ›li nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneĹ› wykupić
assistance albo wozić ze sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych i gotówkÄ™, żeby móc
im zapłacić.
SwojÄ… drogÄ… to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
do zmiany koła we własnym aucie...

No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w swoim aucie wymienić żarówkÄ™. Wydawałoby siÄ™ że sprawa prostsza niż z kołem ...

Ze spalonÄ… żarówkÄ… możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalonÄ… oponÄ… tak sobie.

Wiwo

188 Data: Grudzien 09 2013 22:49:43
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "Wiwo"

ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
JeĹ›li nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneĹ› wykupić
assistance albo wozić ze sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych i gotówkÄ™, żeby móc
im zapłacić.
SwojÄ… drogÄ… to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
do zmiany koła we własnym aucie...

No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w swoim aucie wymienić żarówkÄ™. Wydawałoby siÄ™ że sprawa prostsza niż z kołem ...

Ze spalonÄ… żarówkÄ… możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalonÄ… oponÄ… tak sobie.

Bez silnika też możesz dojechać samochodem do warsztatu z tym, że na lawecie

189 Data: Grudzien 09 2013 23:01:53
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomoĹ›ci


Użytkownik "Wiwo"
ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
JeĹ›li nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneĹ› wykupić
assistance albo wozić ze sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych i gotówkÄ™, żeby móc
im zapłacić.
SwojÄ… drogÄ… to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
do zmiany koła we własnym aucie...

No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w swoim aucie wymienić żarówkÄ™. Wydawałoby siÄ™ że sprawa prostsza niż z kołem ...

Ze spalonÄ… żarówkÄ… możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalonÄ… oponÄ… tak sobie.

Bez silnika też możesz dojechać samochodem do warsztatu z tym, że na lawecie

No i? Ja nie mam problemu, żeby lawetÄ™ załatwić.
Za to Ty udowadniasz cały czas, że nie dorosłeĹ› do zwykłych problemów...

Wiwo

190 Data: Grudzien 09 2013 23:21:27
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "Wiwo"


Ze spalonÄ… żarówkÄ… możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalonÄ… oponÄ… tak sobie.

Bez silnika też możesz dojechać samochodem do warsztatu z tym, że na lawecie

No i?

No i silnik jest mniej ważny od lusterka do przeglÄ…dania siÄ™

191 Data: Grudzien 09 2013 23:22:46
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomoĹ›ci


Użytkownik "Wiwo"

Ze spalonÄ… żarówkÄ… możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalonÄ… oponÄ… tak sobie.

Bez silnika też możesz dojechać samochodem do warsztatu z tym, że na lawecie

No i?

No i silnik jest mniej ważny od lusterka do przeglÄ…dania siÄ™

PiłeĹ›, nie pisz.

Wiwo

192 Data: Grudzien 09 2013 23:48:23
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "Wiwo"


Ze spalonÄ… żarówkÄ… możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalonÄ… oponÄ… tak sobie.

Bez silnika też możesz dojechać samochodem do warsztatu z tym, że na lawecie

No i?

No i silnik jest mniej ważny od lusterka do przeglÄ…dania siÄ™

PiłeĹ›, nie pisz.

PiłowałeĹ›, nie pal

193 Data: Grudzien 09 2013 22:21:14
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w
swoim aucie wymienić żarówkę. Wydawałoby się że sprawa prostsza niż z
kołem ...

Ze spalon± żarówk± możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalon± opon± tak
sobie.

Z ciekawo¶ci: zatrzmuje cię patrol, masz niesprawna zarowkę, np.
kierunkowskaz.
nie umiesz zmienic.
I co?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld

194 Data: Grudzien 09 2013 23:45:06
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci

Z ciekawo¶ci: zatrzmuje cię patrol, masz niesprawna zarowkę, np.
kierunkowskaz.
nie umiesz zmienic.
I co?

I nic. Wyci±gam polisę i dzwonię po assistance.

Pomijam fakt, że w moim samochodzie nie mam problemu z wymian± żarówek, a w znanych mi przypadkach, po pokazaniu, że żarówki nie da się w prosty sposób wymienić, patrol puszczał delikwenta/kę wolno.

Wiwo

195 Data: Grudzien 09 2013 23:47:29
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Budzik"


No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w
swoim aucie wymienić żarówkę. Wydawałoby się że sprawa prostsza niż z
kołem ...

Ze spalon± żarówk± możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalon± opon± tak
sobie.

Z ciekawo¶ci: zatrzmuje cię patrol, masz niesprawna zarowkę, np.
kierunkowskaz.
nie umiesz zmienic.
I co?

112 :-)

196 Data: Grudzien 09 2013 23:46:58
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 9 Dec 2013 21:58:12 +0100, Wiwo napisał(a):

Ze spalon± żarówk± możesz dojechać do warsztatu. Z rozwalon± opon± tak
sobie.

A tak swoj± drog±... Wolno w tym kraju wymienić sobie palnik ksenonowy, czy
do takich kilowoltów trzeba mieć już jakie¶ wyższe SEPowskie uprawnienia?
:)

197 Data: Grudzien 10 2013 00:49:49
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: Tomek KaĹ„ka 

Tomasz Pyra  napisał(a)


A tak swoją drogą... Wolno w tym kraju wymienić sobie palnik ksenonowy, czy
do takich kilowoltów trzeba mieć już jakieĹ› wyższe SEPowskie uprawnienia?
:)

Ale jak wymieniałem sobie ksenona ostatnio, to było na nim napisane 85V.

--
Tomek

198 Data: Grudzien 10 2013 22:42:36
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-12-09 18:49, John Kołalsky pisze:

Naprawdę ? Co takiego na tej drodze zrobiłem ? Mogłem sobie przecież to
rana dalej siedzieć w tym ogrzewanym samochodzie nie rozwi±zuj±c jednak
podstawowego problemu zmiany koła do czego nie mam kwalifikacji ani
technicznych możliwo¶ci. To nie jest tylko kwestia innego klucza, innego
lewarka i deski, które mi wystarczyły do zmiany, ale np bezpieczeństwa
pracy na ciemnej drodze. Trochę oleju by się Wam przydało !

Ty sobie żartujesz, prawda?
Nie masz kwalifikacji do zmiany koła? :D No to miej telefon i pomy¶l, do kogo zadzwonić w tej sprawie.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

199 Data: Grudzien 11 2013 18:30:59
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "LEPEK"


Naprawdę ? Co takiego na tej drodze zrobiłem ? Mogłem sobie przecież to
rana dalej siedzieć w tym ogrzewanym samochodzie nie rozwi±zuj±c jednak
podstawowego problemu zmiany koła do czego nie mam kwalifikacji ani
technicznych możliwo¶ci. To nie jest tylko kwestia innego klucza, innego
lewarka i deski, które mi wystarczyły do zmiany, ale np bezpieczeństwa
pracy na ciemnej drodze. Trochę oleju by się Wam przydało !

Ty sobie żartujesz, prawda?

Nie, ale Ty jeszcze nie zrozumiałe¶ problemu

Nie masz kwalifikacji do zmiany koła? :D

W istocie. Ty też ich nie masz

No to miej telefon i pomy¶l, do kogo zadzwonić w tej sprawie.

Mam telefon, dzwonię na 112

200 Data: Grudzien 11 2013 22:57:19
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-12-11 18:30, John Kołalsky pisze:

Nie, ale Ty jeszcze nie zrozumiałe¶ problemu

Jakiego "problemu"? Telefon w łapę i rozmowa z kim¶, kto może pomóc - inteligentniejszy znajomy, informacja telefoniczna, mama, tata, ubezpieczyciel - ale nie telefon ratunkowy, bo ty nie byłe¶ w sytuacji zagrożenia! Nie potrafisz sam - OK, silnik na chodzie, ¶wiatła wł±czone i dzwonisz.

Nie masz kwalifikacji do zmiany koła? :D

W istocie. Ty też ich nie masz

Mam. Jedyn± kwalifikacj± w tym przypadku jest umiejętno¶ć. Tak jak kwalifikacje do wi±zania butów.

No to miej telefon i pomy¶l, do kogo zadzwonić w tej sprawie.

Mam telefon, dzwonię na 112

Bł±d - patrz wyżej. I jeszcze pyszczysz, że ci kto¶ uwagę zwraca, że robisz delikatnie mówi±c "niewła¶ciwie".

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

201 Data: Grudzien 11 2013 23:25:33
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "LEPEK"


Nie, ale Ty jeszcze nie zrozumiałe¶ problemu

Jakiego "problemu"? Telefon w łapę i rozmowa z kim¶, kto może pomóc -

112 ?

inteligentniejszy znajomy,

To do Ciebie raczej nie ma co dzwonić

informacja telefoniczna,

Masz numer ?

mama,

Tak mama mi pomoże wyszukać w internecie jak kompa zał±czyć nie umie.

tata,

Jasssne.

ubezpieczyciel - ale nie telefon ratunkowy, bo ty nie byłe¶ w sytuacji zagrożenia! Nie potrafisz sam - OK, silnik na chodzie, ¶wiatła wł±czone i dzwonisz.

Tak wła¶ciwie było. Ale Ty jeszcze nie zrozumiałe¶ problemu


Nie masz kwalifikacji do zmiany koła? :D

W istocie. Ty też ich nie masz

Mam. Jedyn± kwalifikacj± w tym przypadku jest umiejętno¶ć. Tak jak kwalifikacje do wi±zania butów.

Głupi¶ jak but z lewej nogi. Nie napotałe¶ jeszcze problemu ze zmian± koła. Jakby¶ napotkał to by¶ co innego pisał.


No to miej telefon i pomy¶l, do kogo zadzwonić w tej sprawie.

Mam telefon, dzwonię na 112

Bł±d - patrz wyżej. I jeszcze pyszczysz, że ci kto¶ uwagę zwraca, że robisz delikatnie mówi±c "niewła¶ciwie".

Wręcz przeciwnie. Powoli dostrzegam pewne oznaki zrozumienia ze strony pisz±cych.

202 Data: Grudzien 12 2013 22:10:28
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-12-11 23:25, John Kołalsky pisze:

Jakiego "problemu"? Telefon w łapę i rozmowa z kim¶, kto może pomóc -

112 ?

Nie.
inteligentniejszy znajomy,

To do Ciebie raczej nie ma co dzwonić

To nie ja nie umiem sobie poradzić ze znalezieniem numeru pomocy drogowej maj±c do dyspozycji telefon komórkowy...
informacja telefoniczna,

Masz numer ?

118913? Nie jestem pewien - z pamięci podaję.
mama,

Tak mama mi pomoże wyszukać w internecie jak kompa zał±czyć nie umie.

tata,

Jasssne.
No to siostra, brat, kolega, szef, współpracownik, s±siad, klient, dziewczyna/chłopak, wujek, szwagier - kto tylko się znajduje w spisie w telefonie (albo czyj numer pamiętasz) i może mieć aktualnie dostęp do internetu.
Głupi¶ jak but z lewej nogi. Nie napotałe¶ jeszcze problemu ze zmian±
koła. Jakby¶ napotkał to by¶ co innego pisał.
Napotkałem kiedy¶ - firmowy klucz nie pasował do nasadki od ¶ruby zabezpieczaj±cej (chyba podobnie, jak u ciebie). Poszedłem do najbliższej chałupy i pożyczyłem klucz od faceta tam mieszkaj±cego. W życiu bym nie wpadł na to, żeby dzwonić na policję, nie mówi±c o 112.
Wręcz przeciwnie. Powoli dostrzegam pewne oznaki zrozumienia ze strony
pisz±cych.
To nie jest zrozumienie...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

203 Data: Grudzien 12 2013 23:08:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "LEPEK"

Głupi¶ jak but z lewej nogi. Nie napotałe¶ jeszcze problemu ze zmian±
koła. Jakby¶ napotkał to by¶ co innego pisał.
Napotkałem kiedy¶ - firmowy klucz nie pasował do nasadki od ¶ruby zabezpieczaj±cej (chyba podobnie, jak u ciebie). Poszedłem do najbliższej chałupy i pożyczyłem klucz od faceta tam mieszkaj±cego.

I jak to zrobiłe¶ będ±c w szczerym polu ?

W życiu bym nie wpadł na to, żeby dzwonić na policję, nie mówi±c o 112.
Wręcz przeciwnie. Powoli dostrzegam pewne oznaki zrozumienia ze strony
pisz±cych.
To nie jest zrozumienie...

.... w twoim przypadku

204 Data: Grudzien 09 2013 23:17:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Dykus 

Witam,

W dniu 2013-12-09 13:58, TOMASZEK pisze:

> W±tkotwórca jest człowiekiem trochę
> nieprzewidywalnym, może nie ogl±da się za siebie przy każdej sytuacji > w życiu, ale to nie umniejsza mu człowieczeństwa. Nie był
> przygotowany na awarię, to prawda. Tylko że nie każdy musi my¶leć jak
> paranoik.

Jeszcze raz napiszę - problem jeszcze w tym, że - wg mnie - W±tkotwórca jest przeciw obowi±zkowemu OC. Czyli jak rozumiem, jest ¶wiadomy tego, że należy o siebie zadbać, a nie liczyć na to, że Państwo zadba o mnie i mi pomoże. Być może i przeciw obowi±zkowym ubezpieczeniom zdrowotnym też jest... I przez ten lament pokazuje, że nie dorósł do tego, żeby zlikwidować mu obowi±zkowe ubezpieczenie. :)
Szkoda, że policjant, czy osoba z 112 nie podała mu numeru do jakie¶ np. linii informacyjnej, ale nie powinien się na wszystkich obrażać, tylko mieć przede wszystkim pretensje do samego siebie.

Swoj± drog±, na ¶wistku z OC też można znaleĽć nr telefonu do infolinii ubezpieczyciela... Ja w ramach OC mam pomoc telefoniczn±. Pytanie, co za gówniane OC kupił W±tkotwórca, skoro nie ma nic... :)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

205 Data: Grudzien 09 2013 23:26:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Dykus"


> W±tkotwórca jest człowiekiem trochę
> nieprzewidywalnym, może nie ogl±da się za siebie przy każdej sytuacji w > życiu, ale to nie umniejsza mu człowieczeństwa. Nie był
> przygotowany na awarię, to prawda. Tylko że nie każdy musi my¶leć jak
> paranoik.

Jeszcze raz napiszę - problem jeszcze w tym, że - wg mnie - W±tkotwórca jest przeciw obowi±zkowemu OC. Czyli jak rozumiem, jest ¶wiadomy tego, że należy o siebie zadbać, a nie liczyć na to, że Państwo zadba o mnie i mi pomoże.

Co to ma wspólnego z państwem ?! Wła¶ciciel drogi odpowiada za ni±. Te służby działaj± na rzecz i za pieni±dze użytkowników. Nic kompletnie do ubezpieczenia OC nie ma.

Być może i przeciw obowi±zkowym ubezpieczeniom zdrowotnym też jest...

I jeszcze przeciwko żydom i cyklistom

I przez ten lament pokazuje, że nie dorósł do tego, żeby zlikwidować mu obowi±zkowe ubezpieczenie. :)
Szkoda, że policjant, czy osoba z 112 nie podała mu numeru do jakie¶ np. linii informacyjnej, ale nie powinien się na wszystkich obrażać, tylko mieć przede wszystkim pretensje do samego siebie.

Może do kostnicy ?


Swoj± drog±, na ¶wistku z OC też można znaleĽć nr telefonu do infolinii ubezpieczyciela... Ja w ramach OC mam pomoc telefoniczn±. Pytanie, co za gówniane OC kupił W±tkotwórca, skoro nie ma nic... :)

Normalne, obowi±zkowe. To nie assistance. Assistance też nie miałby nic do dziury w drodze.

206 Data: Grudzien 09 2013 23:50:07
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Dykus 

Witam,

W dniu 2013-12-09 23:26, John Kołalsky pisze:

Co to ma wspólnego z państwem ?! Wła¶ciciel drogi odpowiada za ni±.

No i odpowiada. Ale zdarzyło mu się potknięcie. Toć zapłaci Ci za to...


Te służby działaj± na rzecz i za pieni±dze użytkowników.

Ale w ramach swoich obowi±zków. Być może nie maj± tego w zakresie obowi±zków, albo trafiłe¶ na takich ludzi jakich trafiłe¶. Tak jak pisałem - szkoda, że Ci nie pomogli, bo zapewne nie byłby to dla nich wielki problem. Nazwiska znasz - do s±du ich!


Może do kostnicy ?

Jeżeli nie zaczniesz dbać o siebie to nie wykluczam, że tak się to skończy. A wiesz pewnie czym jest selekcja naturalna... ;)


Normalne, obowi±zkowe. To nie assistance. Assistance też nie miałby nic
do dziury w drodze.

Miałby tyle, że by Ci przyjechali i to koło wymienili. Nie musiałby¶ marzn±ć i nie miałby¶ sińca na kolanie.


--
Pozdrawiam,
Dykus.

207 Data: Grudzien 10 2013 00:03:06
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Dykus"


Co to ma wspólnego z państwem ?! Wła¶ciciel drogi odpowiada za ni±.

No i odpowiada. Ale zdarzyło mu się potknięcie. Toć zapłaci Ci za to...

Poznaj statystyki. 1 na 10 osób. Nie wiem czego dokładnie, ale przybliża.


Te służby działaj± na rzecz i za pieni±dze użytkowników.

Ale w ramach swoich obowi±zków. Być może nie maj± tego w zakresie obowi±zków, albo trafiłe¶ na takich ludzi jakich trafiłe¶. Tak jak pisałem - szkoda, że Ci nie pomogli, bo zapewne nie byłby to dla nich wielki problem. Nazwiska znasz - do s±du ich!

Czy w końcu rozumiesz, że oczekiwanie podania numeru pomocy drogowej jest racjonalne ?


Normalne, obowi±zkowe. To nie assistance. Assistance też nie miałby nic
do dziury w drodze.

Miałby tyle, że by Ci przyjechali i to koło wymienili. Nie musiałby¶ marzn±ć i nie miałby¶ sińca na kolanie.

No tak, ale do tego wystarczy mieć telefon do dowolnego warsztatu z najbliższej okolicy. Następnym razem napiszę do Was to mi pewnie pomożecie znaleĽć ten numer. Ile to ? 5 minut ? Kto da mniej ?

208 Data: Grudzien 09 2013 23:29:59
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "Dykus"  napisał w wiadomo¶ci

Szkoda, że policjant, czy osoba z 112 nie podała mu numeru do jakie¶ np. linii informacyjnej, ale nie powinien się na wszystkich obrażać, tylko mieć przede wszystkim pretensje do samego siebie.

Je¶li z policjantami rozmawiał tak, jak robi to na grupie, to jestem w stanie zrozumieć ich zachowanie. Nie pochwalam, ale rozumiem.


Swoj± drog±, na ¶wistku z OC też można znaleĽć nr telefonu do infolinii ubezpieczyciela... Ja w ramach OC mam pomoc telefoniczn±. Pytanie, co za gówniane OC kupił W±tkotwórca, skoro nie ma nic... :)

Pewnie ma numer telefonu. Ale przecież na 112 MUSZˇ mu pomóc. Po co zwracać się do firmy, której płaci.
Logiczne jest, że TU ma kontakt do pomocy drogowej w całym kraju. Nawet je¶li nie ma assistance, to mog± przekazać kontakt, żeby sam się dogadał. Ale on ma KARTĘ, nie gotówkę i się nie da. Inni potrafi±, ale nie on.
Ale my przecież nie rozumiemy PROBLEMU... ;-)

Wiwo

209 Data: Grudzien 09 2013 23:46:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Wiwo"


Szkoda, że policjant, czy osoba z 112 nie podała mu numeru do jakie¶ np. linii informacyjnej, ale nie powinien się na wszystkich obrażać, tylko mieć przede wszystkim pretensje do samego siebie.

Je¶li z policjantami rozmawiał tak, jak robi to na grupie, to jestem w stanie zrozumieć ich zachowanie. Nie pochwalam, ale rozumiem.

No tak robię jak zasługuje adwersarz. Jak było z policjantami tylko usiłujesz zgadywać i Ci nie wychodzi, ale zasługiwali.


Swoj± drog±, na ¶wistku z OC też można znaleĽć nr telefonu do infolinii ubezpieczyciela... Ja w ramach OC mam pomoc telefoniczn±. Pytanie, co za gówniane OC kupił W±tkotwórca, skoro nie ma nic... :)

Pewnie ma numer telefonu. Ale przecież na 112 MUSZˇ mu pomóc. Po co zwracać się do firmy, której płaci.

Co ma moje OC do tego ?

Logiczne jest, że TU ma kontakt do pomocy drogowej w całym kraju. Nawet je¶li nie ma assistance, to mog± przekazać kontakt, żeby sam się dogadał. Ale on ma KARTĘ, nie gotówkę i się nie da. Inni potrafi±, ale nie on.
Ale my przecież nie rozumiemy PROBLEMU... ;-)

Nie, to ONI nie potrafi±. Zd±żyłem sobie zmienić koło nim wpadli na to, jak mi sprzedać usługę. Opisywałem, nie czytałe¶ ?

210 Data: Grudzien 12 2013 02:04:04
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 9 Dec 2013, John Kołalsky wrote:

Użytkownik "Wiwo"
Pewnie ma numer telefonu. Ale przecież na 112 MUSZˇ mu pomóc. Po co zwracać się do firmy, której płaci.

Co ma moje OC do tego ?

  Tyle samo co piekarz.
  I to nie jest żart.
  Jak piekarz Cię kojarzy w roli stałego klienta, a będzie miał pod
ręk± potrzebn± Ci informację, to Ci j± poda.
  Ponieważ jest szansa, że ubezpieczyciel od OC j± ma, to jak wyzej.
  A co najmniej poda numer do informacji telefonicznej, bo pisałe¶
że to problem.

Ale on ma KARTĘ, nie gotówkę i się nie da. Inni potrafi±, ale nie on.
Ale my przecież nie rozumiemy PROBLEMU... ;-)

Nie, to ONI nie potrafi±.

  Nie chc±. Potrafić by potrafili, nie ma strachu.
  I jest to wyja¶nialne.

  Każdy mechanizm, w tym mechanizm prawny:
- kosztuje
- ma skutki uboczne

  W tym przypadku objawiaj± się skutki uboczne "ochrony prawnej"
polegaj±cej na możliwo¶ci łatwego cofnięcia już dokonanej
płatno¶ci kart±.
  Składasz reklamację i doskonale widać, że "zapłata kart±"
wcale nie jest zapłat±, lecz "obietnic± zapłaty poprzez po¶rednika".
  W przypadku w którym s± szanse na spór s±dowy co do wysoko¶ci
należnej zapłaty, chyba sensowniej by było jakby brał Twój
weksel niż zapłatę kart± :>
(bo jest większa szansa że odpu¶cisz po oczywistym przegraniu
procesu o konieczno¶ć zapłaty weksla).

FYI, zupełnie OT:
  w¶ród tych którzy "potrafi±" cenię sobie takich, którzy
  również "potrafi±" zadbać o to, żeby nie płac±cy kart± nie
  współpłacili za koszty płacenia kart± :> (ku irytacji
  i ubolewaniu zajmuj±cych stanowisko przeciwne, znaczy
  domagaj±cych się żeby WSZYSCY klienci ponosili koszty
  ICH wygody; konieczno¶ć płacenia PCC jest odbierana jako
  Ľdzierstwo, ingerencja państwa i wszyskie inne plagi,
  za¶ podobna kwota zdzierana za użycie karty ... nie;
  i zrozum tu człowieka)

pzdr, Gotfryd

211 Data: Grudzien 12 2013 19:20:28
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"


Pewnie ma numer telefonu. Ale przecież na 112 MUSZˇ mu pomóc. Po co zwracać się do firmy, której płaci.

Co ma moje OC do tego ?

 Tyle samo co piekarz.
 I to nie jest żart.
 Jak piekarz Cię kojarzy w roli stałego klienta, a będzie miał pod
ręk± potrzebn± Ci informację, to Ci j± poda.

Ale on żyje z chleba (oc) i z bułek (assistanse). Nie da mi bułki (assistance) dlatego, że mnie nie stać na chleb (oc). Może mi niczego nie dać (telefon). Jest faktem, że w ogóle nie dzwoniłem do niego, ale to wła¶nie dlatego, że guzik go to może obchodzić. Jest zreszt± skrajnie głupie zawracać ludziom gitarę jak jest 112.

 Ponieważ jest szansa, że ubezpieczyciel od OC j± ma, to jak wyzej.
 A co najmniej poda numer do informacji telefonicznej, bo pisałe¶
że to problem.

No wła¶nie nie ma żadnych przesłanek by s±dzić, że mi to poda poza "wiar± w ludzi". To jest taka sama wiara jak moje porozgl±danie się i znalezienie innego klucza, innego lewarka oraz deski. Ale przecież nie musiała ta wiara stać się czynem bo mógł nikt nie mieć klucza, lewarka i deski. I mógłbym se tam stać i stać.

212 Data: Grudzien 12 2013 20:11:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 12 Dec 2013, John Kołalsky wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"
 Jak piekarz Cię kojarzy w roli stałego klienta, a będzie miał pod
ręk± potrzebn± Ci informację, to Ci j± poda.

Ale on żyje z chleba (oc) i z bułek (assistanse). Nie da mi bułki (assistance) dlatego, że mnie nie stać na chleb (oc). Może mi niczego nie dać (telefon).

  To prawda, że może.
  Ale korzystniejsze wydaje się zaci±ganie wędk± z numerem telefonu
i tekstem "a assistance pan nie chce" na końcu, niż wysłanie na
drzewo.
  Dlatego IMO byłoby sensowniej wła¶nie ubezpieczyciela pytać, niż
alarmowych.

Jest zreszt± skrajnie głupie zawracać ludziom gitarę jak jest 112.

  Obawiam się że masz własn± definicję funkcjonalno¶ci 112.
  To NIE JEST telefon pomocowy "w drobnych sprawach dnia codziennego"
i już.

pzdr, Gotfryd

213 Data: Grudzien 12 2013 23:37:57
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"


 Jak piekarz Cię kojarzy w roli stałego klienta, a będzie miał pod
ręk± potrzebn± Ci informację, to Ci j± poda.

Ale on żyje z chleba (oc) i z bułek (assistanse). Nie da mi bułki (assistance) dlatego, że mnie nie stać na chleb (oc). Może mi niczego nie dać (telefon).

 To prawda, że może.
 Ale korzystniejsze wydaje się zaci±ganie wędk± z numerem telefonu
i tekstem "a assistance pan nie chce" na końcu, niż wysłanie na
drzewo.

Taka jest twoja teoria. A teraz moja praktyka:
1. spytałem policjanta, który mnie spisywał
2. zapytałem na 112
3. zapytałem telefonicznie tych co to okazali się z drugiego końca Polski i co to chcieli gotówkę
4. zapytałem telefonicznie lokalnego mechanika, którego nie było na miejscu

 Dlatego IMO byłoby sensowniej wła¶nie ubezpieczyciela pytać, niż
alarmowych.

Gadasz o niczym.


Jest zreszt± skrajnie głupie zawracać ludziom gitarę jak jest 112.

 Obawiam się że masz własn± definicję funkcjonalno¶ci 112.
 To NIE JEST telefon pomocowy "w drobnych sprawach dnia codziennego"
i już.

To jest "drobna sprawa dnia codziennego" dla kogo¶, kto z domu na niusy pisze. W szczerym polu zmienia się punkt widzenia.

214 Data: Grudzien 12 2013 23:46:10
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Thursday, December 12, 2013, 11:37:57 PM, you wrote:

[...]

To jest "drobna sprawa dnia codziennego" dla kogo¶, kto z domu na niusy
pisze. W szczerym polu zmienia się punkt widzenia.

Taaaa... Bo jeste¶ jedynym człowiekiem, który w trasie kolo zmieniał.

Dawno tak "udanego" trollingu nie widziałem. Flame na 400 postów.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

215 Data: Grudzien 13 2013 23:23:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 12 Dec 2013, John Kołalsky wrote:

Taka jest twoja teoria. A teraz moja praktyka:
1. spytałem policjanta, który mnie spisywał
2. zapytałem na 112

  Czyli ludzi, którzy NIE POWINNI udzielić odpowiedzi

3. zapytałem telefonicznie tych co to okazali się z drugiego końca Polski i co to chcieli gotówkę
4. zapytałem telefonicznie lokalnego mechanika, którego nie było na miejscu

  Czyli go¶cia, który dla którego podanie numeru oznaczało ¶ci±gnięcie
konkurencji. Jasne, lepiej nie mogłe¶ wybrać.
  Toć tłumaczę, że piekarz jest LEPSZY (no chyba, że ma szwagra lokalnego
mechanika, ale to jego numer poda).

 Dlatego IMO byłoby sensowniej wła¶nie ubezpieczyciela pytać, niż
alarmowych.

Gadasz o niczym.

  Wzbudzasz podziw.
  IMO po prostu, jak za socjalizmu, za zajmowanie numeru alarmowego
bzdurami powinna być kara i już.

pzdr, Gotfryd

216 Data: Grudzien 14 2013 00:46:36
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"


Taka jest twoja teoria. A teraz moja praktyka:
1. spytałem policjanta, który mnie spisywał
2. zapytałem na 112

 Czyli ludzi, którzy NIE POWINNI udzielić odpowiedzi

Czemu nie powinni ? Liczyłem się z tym, że policjant mi nie powie, ale powiedzieć mógł. A tego 112 to w ogóle nie rozumiem. Numer dokładnie po to jest by pomagać.


3. zapytałem telefonicznie tych co to okazali się z drugiego końca Polski i co to chcieli gotówkę
4. zapytałem telefonicznie lokalnego mechanika, którego nie było na miejscu

 Czyli go¶cia, który dla którego podanie numeru oznaczało ¶ci±gnięcie
konkurencji. Jasne, lepiej nie mogłe¶ wybrać.
 Toć tłumaczę, że piekarz jest LEPSZY (no chyba, że ma szwagra lokalnego
mechanika, ale to jego numer poda).

O co Ci chodzi ? Takie kontakty miałem. Nie jeden czy dwa tylko cztery. Żaden z nich nie rozwi±zał prostej w sumie kwestii wezwania pomocy drogowej.


 Dlatego IMO byłoby sensowniej wła¶nie ubezpieczyciela pytać, niż
alarmowych.

Gadasz o niczym.

 Wzbudzasz podziw.
 IMO po prostu, jak za socjalizmu, za zajmowanie numeru alarmowego
bzdurami powinna być kara i już.

I może jeszcze powinni na niego zabronić dzwonić ?

217 Data: Grudzien 14 2013 00:57:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 14 Dec 2013, John Kołalsky wrote:

Czemu nie powinni ?

  Inni nie dali rady wyja¶nić, to i mi się nie uda.

pzdr, Gotfryd

218 Data: Grudzien 09 2013 18:45:57
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "TOMASZEK"


Kto nie ma wyobraĽni? Chyba "kierowca", który wyjeżdża samochodem w
grudniu, ubrany w cienki dresik (nomen omen), bez klucza do kół.

Nie bronię go, nie wszystko zaplanował jak należy, tu zgoda.

Wszystko. Mam fabryczny klucz, fabryczny lewarek. Niestety nie wożę ze sob± deski. Może według Ciebie powinienem ? Niby czemu miałbym ubierać się lepiej jak ogrzewanym samochodem jechałem ? Kolej± też trzeba się ubierać na mrozy by koła zmieniać ? Nosz k... dzwonię po pomoc i oni to robi±. Ale znajdĽ tę pomoc. Sobie spróbujcie znaleĽć pomoc w losowym miejscu na mapie to zobaczycie co z tego wyjdzie.

219 Data: Grudzien 09 2013 20:25:10
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 6:45:57 PM, you wrote:

Kto nie ma wyobraĽni? Chyba "kierowca", który wyjeżdża samochodem w
grudniu, ubrany w cienki dresik (nomen omen), bez klucza do kół.
Nie bronię go, nie wszystko zaplanował jak należy, tu zgoda.
Wszystko. Mam fabryczny klucz,

A klucz od zabezpieczeń gdzie zostawiłe¶?

fabryczny lewarek. Niestety nie wożę ze sob± deski. Może według
Ciebie powinienem ?

Deskę można zast±pić dywanikiem, atlasem samochodowym a - przede
wszystkim - można przetoczyć samochód w takie miejsce, gdzie złapiesz
twardy grunt zanim zaczniesz cokolwiek odkręcać.

Niby czemu miałbym ubierać się lepiej jak ogrzewanym samochodem
jechałem ?

Wła¶nie dlatego, że przypadki chodz± po ludziach. Teraz już powiniene¶
to wiedzieć.

Kolej± też trzeba się ubierać na mrozy by koła zmieniać ?

A ktokolwiek zmienia koła w poci±gu na trasie? Głupszego argumentu
wymy¶lić nie mogłe¶?

Nosz k... dzwonię po pomoc i oni to robi±. Ale znajdĽ tę pomoc.
Sobie spróbujcie znaleĽć pomoc w losowym miejscu na mapie to
zobaczycie co z tego wyjdzie.

Je¶li telefon działa, to dzwonię po assistance. Je¶li nie masz
assistance i nie masz dostępu do internetu w telefonie, to dzwonisz po
pomoc do kogo¶, kto ma dostęp do internetu i może znaleĽć. Nie na
policję tylko do członka rodziny/partnera(ki)/znajomego. I nie pisz,
że nie masz rodziny ani przyjaciół.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

220 Data: Grudzien 12 2013 01:04:40
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 9 Dec 2013, John Kołalsky wrote:

Użytkownik "TOMASZEK"
Nie bronię go, nie wszystko zaplanował jak należy, tu zgoda.

[...] Niestety nie wożę ze sob± deski. Może według Ciebie powinienem ?

  Wygl±da, że dziwi Cię odpowiedĽ "tak". Dziwne.

Niby czemu miałbym ubierać się lepiej jak ogrzewanym samochodem jechałem ?

  Nie wiem, spytam kolegi który kiedy¶ sobie ucho odmroził.
  Został w roli dyżyrnego, na zasadzie "kto¶ musi", kiedy jeden
z dwu razem jad±cych pojazdów odmówił współpracy z obecnymi.

Kolej± też trzeba się ubierać na mrozy by koła zmieniać ?

  A po co koła?
  Sam mróz nie starczy? ;)
  Statystyczny pasażer (nie podjeżdżaj±cy taksówk± pod sam peron)
jest wystarczaj±co ubrany do aktualnej pogody, aby sama ochrona
od wiatru (zapewniana przez zatrzymany z polu i odcięty od pr±du
wagon) dawała mu szansę przeżycia.

Nosz k... dzwonię po pomoc i oni to robi±. Ale znajdĽ tę pomoc. Sobie spróbujcie znaleĽć pomoc w losowym miejscu na mapie to zobaczycie co z tego wyjdzie.

  Problemem jest GDZIE jej szukać. Argumentów nie ma sensu powtarzać :)
  Bo oczywi¶cie wstęp zrobiłe¶ słuszny, tylko pytania dlaczego
miałby¶ dzwonić do "swojego OC" (w innym miejscu) akurat nie rozumiem.
  Odniosę się w tamtej gałęzi.

pzdr, Gotfryd

221 Data: Grudzien 12 2013 19:13:20
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"


Nosz k... dzwonię po pomoc i oni to robi±. Ale znajdĽ tę pomoc. Sobie spróbujcie znaleĽć pomoc w losowym miejscu na mapie to zobaczycie co z tego wyjdzie.

 Problemem jest GDZIE jej szukać. Argumentów nie ma sensu powtarzać :)
 Bo oczywi¶cie wstęp zrobiłe¶ słuszny, tylko pytania dlaczego
miałby¶ dzwonić do "swojego OC" (w innym miejscu) akurat nie rozumiem.

Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o warsztatach więc oni nie maj± żadnego obowi±zku udzielać mi takiej informacji. Mog± mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by mi odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

222 Data: Grudzien 12 2013 21:09:14
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Thu, 12 Dec 2013 19:13:20 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"


Nosz k... dzwoniÄ™ po pomoc i oni to robiÄ…. Ale znajdĽ tÄ™ pomoc. Sobie
spróbujcie znaleĽÄ‡ pomoc w losowym miejscu na mapie to zobaczycie co z
tego wyjdzie.

 Problemem jest GDZIE jej szukać. Argumentów nie ma sensu powtarzać :)
 Bo oczywiĹ›cie wstÄ™p zrobiłeĹ› słuszny, tylko pytania dlaczego
miałbyĹ› dzwonić do "swojego OC" (w innym miejscu) akurat nie rozumiem.

Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o warsztatach
wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi takiej informacji. MogÄ…
mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by mi odpowiedzieli. I
mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

223 Data: Grudzien 12 2013 23:06:53
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"

Nosz k... dzwoniÄ™ po pomoc i oni to robiÄ…. Ale znajdĽ tÄ™ pomoc. Sobie
spróbujcie znaleĽÄ‡ pomoc w losowym miejscu na mapie to zobaczycie co z
tego wyjdzie.

 Problemem jest GDZIE jej szukać. Argumentów nie ma sensu powtarzać :)
 Bo oczywiĹ›cie wstÄ™p zrobiłeĹ› słuszny, tylko pytania dlaczego
miałbyĹ› dzwonić do "swojego OC" (w innym miejscu) akurat nie rozumiem.

Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o warsztatach
wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi takiej informacji. MogÄ…
mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by mi odpowiedzieli. I
mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to jest to jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

224 Data: Grudzien 12 2013 23:48:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Thu, 12 Dec 2013 23:06:53 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"

Nosz k... dzwoniÄ™ po pomoc i oni to robiÄ…. Ale znajdĽ tÄ™ pomoc.
Sobie spróbujcie znaleĽÄ‡ pomoc w losowym miejscu na mapie to
zobaczycie co z tego wyjdzie.

 Problemem jest GDZIE jej szukać. Argumentów nie ma sensu powtarzać
 :) Bo oczywiĹ›cie wstÄ™p zrobiłeĹ› słuszny, tylko pytania dlaczego
miałbyĹ› dzwonić do "swojego OC" (w innym miejscu) akurat nie
rozumiem.

Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o warsztatach
wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi takiej informacji.
MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by mi
odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to jest to
jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

225 Data: Grudzien 13 2013 18:37:57
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o warsztatach
wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi takiej informacji.
MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by mi
odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to jest to
jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz

No nie. Ja tylko to napisałem. Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób które w takich sytuacjach w ogóle sobie nie poradzÄ… i bÄ™dÄ… potrzebowali numeru takiego jak 112. I Ty im niczego sensownego nie proponujesz tylko pyszczysz na mnie.

226 Data: Grudzien 13 2013 20:13:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Fri, 13 Dec 2013 18:37:57 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o warsztatach
wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi takiej informacji.
MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by mi
odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to jest
to jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz

No nie. Ja tylko to napisałem. Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób które w
takich sytuacjach w ogóle sobie nie poradzÄ… i bÄ™dÄ… potrzebowali numeru
takiego jak 112. I Ty im niczego sensownego nie proponujesz tylko
pyszczysz na mnie.

tylko Ty. I jeszcze usiłujesz sie nieudolnie zasłaniać innymi.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

227 Data: Grudzien 13 2013 21:20:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o warsztatach
wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi takiej informacji.
MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by mi
odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to jest
to jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz

No nie. Ja tylko to napisałem. Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób które w
takich sytuacjach w ogóle sobie nie poradzÄ… i bÄ™dÄ… potrzebowali numeru
takiego jak 112. I Ty im niczego sensownego nie proponujesz tylko
pyszczysz na mnie.

tylko Ty. I jeszcze usiłujesz sie nieudolnie zasłaniać innymi.

Sam jesteĹ› nieudolny. Ty piszesz, że tylko ja.

228 Data: Grudzien 13 2013 20:31:17
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Fri, 13 Dec 2013 21:20:22 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o
warsztatach wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi takiej
informacji. MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by
mi odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to jest
to jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz

No nie. Ja tylko to napisałem. Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób które w
takich sytuacjach w ogóle sobie nie poradzÄ… i bÄ™dÄ… potrzebowali numeru
takiego jak 112. I Ty im niczego sensownego nie proponujesz tylko
pyszczysz na mnie.

tylko Ty. I jeszcze usiłujesz sie nieudolnie zasłaniać innymi.

Sam jesteĹ› nieudolny. Ty piszesz, że tylko ja.

pokaż te tłumy co dzwoniÄ… na 112 by zmienic koło.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

229 Data: Grudzien 13 2013 21:47:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o
warsztatach wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi takiej
informacji. MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał assistance to by
mi odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to jest
to jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz

No nie. Ja tylko to napisałem. Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób które w
takich sytuacjach w ogóle sobie nie poradzÄ… i bÄ™dÄ… potrzebowali numeru
takiego jak 112. I Ty im niczego sensownego nie proponujesz tylko
pyszczysz na mnie.

tylko Ty. I jeszcze usiłujesz sie nieudolnie zasłaniać innymi.

Sam jesteĹ› nieudolny. Ty piszesz, że tylko ja.

pokaż te tłumy co dzwoniÄ… na 112 by zmienic koło.

Jakie "tłumy" ?

Jakie "zmienić koło" ?

Naucz się czytać

230 Data: Grudzien 13 2013 20:55:49
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Fri, 13 Dec 2013 21:47:24 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o
warsztatach wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi
takiej informacji. MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał
assistance to by mi odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to
jest to jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz

No nie. Ja tylko to napisałem. Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób które
w takich sytuacjach w ogóle sobie nie poradzÄ… i bÄ™dÄ… potrzebowali
numeru takiego jak 112. I Ty im niczego sensownego nie proponujesz
tylko pyszczysz na mnie.

tylko Ty. I jeszcze usiłujesz sie nieudolnie zasłaniać innymi.

Sam jesteĹ› nieudolny. Ty piszesz, że tylko ja.

pokaż te tłumy co dzwoniÄ… na 112 by zmienic koło.

Jakie "tłumy" ?

"Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób "


Jakie "zmienić koło" ?

"Uszkodzenie koła na dziurze"


Naucz się czytać


nie wiesz nawet co sam piszesz?


--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

231 Data: Grudzien 13 2013 22:04:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o
warsztatach wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi
takiej informacji. MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał
assistance to by mi odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to
jest to jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz

No nie. Ja tylko to napisałem. Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób które
w takich sytuacjach w ogóle sobie nie poradzÄ… i bÄ™dÄ… potrzebowali
numeru takiego jak 112. I Ty im niczego sensownego nie proponujesz
tylko pyszczysz na mnie.

tylko Ty. I jeszcze usiłujesz sie nieudolnie zasłaniać innymi.

Sam jesteĹ› nieudolny. Ty piszesz, że tylko ja.

pokaż te tłumy co dzwoniÄ… na 112 by zmienic koło.

Jakie "tłumy" ?

"Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób "

Sam widzisz, że nie tłum.


Jakie "zmienić koło" ?

"Uszkodzenie koła na dziurze"

Sam widzisz, że nie zmieniać


Naucz się czytać

nie wiesz nawet co sam piszesz?

Ty nie wiesz co ja piszÄ™

232 Data: Grudzien 14 2013 13:51:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Fri, 13 Dec 2013 22:04:34 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


Przecież to proste. Nie zawarłem umowy na informowanie o
warsztatach wiÄ™c oni nie majÄ… żadnego obowiÄ…zku udzielać mi
takiej informacji. MogÄ… mi np powiedzieć, że jakbym miał
assistance to by mi odpowiedzieli. I mieliby 100% racji.

a ze 112 zawarłeĹ›? NIe. To sam sobie odpowiedziałeĹ›.

Na co sobie odpowiedziałem ? Od poczÄ…tku twierdzÄ™, że 112 po to
jest to jakÄ… innÄ… umowÄ™ miałbym zawierać

jedynym problemem jest to, ze tylko ty na Ĺ›wiecie tak uważasz

No nie. Ja tylko to napisałem. Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób
które w takich sytuacjach w ogóle sobie nie poradzÄ… i bÄ™dÄ…
potrzebowali numeru takiego jak 112. I Ty im niczego sensownego
nie proponujesz tylko pyszczysz na mnie.

tylko Ty. I jeszcze usiłujesz sie nieudolnie zasłaniać innymi.

Sam jesteĹ› nieudolny. Ty piszesz, że tylko ja.

pokaż te tłumy co dzwoniÄ… na 112 by zmienic koło.

Jakie "tłumy" ?

"Znajdziesz naprawdÄ™ wiele osób "

Sam widzisz, że nie tłum.

czyli, Twoje stewierdzenie o wielu osobach było kłamstwem?



Jakie "zmienić koło" ?

"Uszkodzenie koła na dziurze"

Sam widzisz, że nie zmieniać

skoro nie chciałeĹ› zmieniać uszkodzonego koła to trzebe byłopo prostu
pojechać do domu


Naucz się czytać

nie wiesz nawet co sam piszesz?

Ty nie wiesz co ja piszÄ™

czemu piszesz o sobie w trzeciej osobie?


--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

233 Data: Grudzien 09 2013 16:38:11
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomo¶ci grup

w pierwszej kolejno¶ci mógł zadzwonić do
rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
pomocy drogowej.

Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (¶pi±). Nie twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.

234 Data: Grudzien 09 2013 17:04:45
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello qwerty,

Monday, December 9, 2013, 4:38:11 PM, you wrote:

w pierwszej kolejno¶ci mógł zadzwonić do
rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
pomocy drogowej.
Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (¶pi±).

Jakby babcia miała w±sy...

Nie twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.

Doprawdy?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

235 Data: Grudzien 09 2013 18:52:42
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "qwerty"

w pierwszej kolejno¶ci mógł zadzwonić do
rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
pomocy drogowej.

Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (¶pi±). Nie twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.

Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

236 Data: Grudzien 09 2013 20:04:27
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci grup

Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Wiesz. Taki problem by mnie nie zaskoczył.
Po pierwsze mam dwa komplety kluczy. Nawet jeżeli ¶ruby się zapiekły to mam assistance. Po trzecie jakbym potrzebował poinformować gdzie jestem (nawet dla lawety) to opis "pole" jest zbyt ogólne - temu mam gps (podaje współrzędne) i mam z głowy.

237 Data: Grudzien 09 2013 20:20:19
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "qwerty"

Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Wiesz. Taki problem by mnie nie zaskoczył.
Po pierwsze mam dwa komplety kluczy. Nawet jeżeli ¶ruby się zapiekły to mam assistance. Po trzecie jakbym potrzebował poinformować gdzie jestem (nawet dla lawety) to opis "pole" jest zbyt ogólne - temu mam gps (podaje współrzędne) i mam z głowy.

A ja dzwonię na 112 i miałbym z głowy gdyby normanie działał.

238 Data: Grudzien 09 2013 21:46:01
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 9 Dec 2013 20:04:27 +0100, qwerty napisał(a):

Wiesz. Taki problem by mnie nie zaskoczył.
Po pierwsze mam dwa komplety kluczy.

Mnie kiedys zaskoczyl. Najpierw klucz okazal sie za krotki, a jak
znalazlem kawalek rurki - to za slaby.

Teraz woze spray do opon i tubke smaru :-)

Nawet jeżeli ¶ruby się zapiekły to mam
assistance. Po trzecie jakbym potrzebował poinformować gdzie jestem (nawet dla
lawety) to opis "pole" jest zbyt ogólne - temu mam gps (podaje współrzędne) i
mam z głowy.

laweciarze potrafia przyjechac na wspolrzedne ?
A ich sa trzy standardy ...

J.

239 Data: Grudzien 09 2013 20:34:45
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 6:52:42 PM, you wrote:

w pierwszej kolejno¶ci mógł zadzwonić do
rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
pomocy drogowej.
Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (¶pi±). Nie
twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.
Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie
obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Nawet moja żona potrafiłaby znaleĽć. I to bez podpowiedzi z mojej
strony.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

240 Data: Grudzien 09 2013 21:37:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 9 Dec 2013 20:34:45 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello John,
Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (¶pi±). Nie
twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.
Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie
obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Nawet moja żona potrafiłaby znaleĽć. I to bez podpowiedzi z mojej
strony.

Ostatnia proba skorzystania z internetu w potrzebie zawiodla na calej
linii. Jeden telefon sie nie laczy, drugi nie laczy, trzeci zawiesza.
Centrum Wroclawia.

W zwiazku z czym nadal nie lubie nawigacji on-line.

J.

241 Data: Grudzien 09 2013 21:56:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2013-12-09 21:37, J.F. pisze:

Dnia Mon, 9 Dec 2013 20:34:45 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Hello John,
Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (¶pi±). Nie
twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.
Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie
obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Nawet moja żona potrafiłaby znaleĽć. I to bez podpowiedzi z mojej
strony.

Ostatnia proba skorzystania z internetu w potrzebie zawiodla na calej
linii. Jeden telefon sie nie laczy, drugi nie laczy, trzeci zawiesza.
Centrum Wroclawia.

Ty to masz zawsze po górkę - na własne życzenie.

W zwiazku z czym nadal nie lubie nawigacji on-line.

Ona to wyczuwa, podobnie jak telefony GSM :P

242 Data: Grudzien 10 2013 00:15:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, December 9, 2013, 9:37:43 PM, you wrote:

Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (¶pi±). Nie
twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.
Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie
obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?
Nawet moja żona potrafiłaby znaleĽć. I to bez podpowiedzi z mojej
strony.
Ostatnia proba skorzystania z internetu w potrzebie zawiodla na calej
linii. Jeden telefon sie nie laczy, drugi nie laczy, trzeci zawiesza.
Centrum Wroclawia.
W zwiazku z czym nadal nie lubie nawigacji on-line.

Ale telefony działaj±. Można zadzwonić do kogo¶ ze stacjonarnym
dostępem i poprosić o pomoc, nieprawdaż?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

243 Data: Grudzien 09 2013 21:33:02
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci

Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie obsługiwać internet ?

Moja poradziłaby sobie bez internetu. Je¶li nie byłaby w stanie, znalazłaby kogo¶, kto by jej pomógł.

Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Tak. A jak nie znajdzie, to wsi±dzie w samochód i przyjedzie. Je¶li nie ten, to kolejny.

Z takimi problemami ludzie radz± sobie od lat. W dzisiejszych czasach, w których informacja i możliwo¶ci komunikacji s± dostępne tak łatwo jak nigdy wcze¶niej, takie jojczenia s± szczególnie żałosne i ¶wiadcz± o nieporadno¶ci.


Wiele lat temu, kiedy o internecie w Polsce nikt nie słyszał, znajomy stracił w aucie szybę. W ¶rodku nocy, w niedzielę, w mniej niż godzinę, za pomoc± telefonu i ksi±żki telefonicznej namierzyli¶my go¶cia, który tak± szybę miał i kolejnego, który się podj±ł t± szybę wstawić.
Dzi¶ pewnie trwałoby to 15 minut...


Wiwo

244 Data: Grudzien 09 2013 22:43:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Wiwo"


Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie obsługiwać internet ?

Moja poradziłaby sobie bez internetu. Je¶li nie byłaby w stanie, znalazłaby kogo¶, kto by jej pomógł.

Dlatego nie rozumiesz problemu.


Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Tak. A jak nie znajdzie, to wsi±dzie w samochód i przyjedzie. Je¶li nie ten, to kolejny.

Nie zrozumiałe¶. Twój internet działa tak, że ludzie reklamuj± się i prędzej znajdziesz firmę z drugiego końca Polski niż mechanika za rogiem.


Z takimi problemami ludzie radz± sobie od lat. W dzisiejszych czasach, w których informacja i możliwo¶ci komunikacji s± dostępne tak łatwo jak nigdy wcze¶niej, takie jojczenia s± szczególnie żałosne i ¶wiadcz± o nieporadno¶ci.

Ale twojej, umysłowej.


Wiele lat temu, kiedy o internecie w Polsce nikt nie słyszał, znajomy stracił w aucie szybę. W ¶rodku nocy, w niedzielę, w mniej niż godzinę, za pomoc± telefonu i ksi±żki telefonicznej namierzyli¶my go¶cia, który tak± szybę miał i kolejnego, który się podj±ł t± szybę wstawić.
Dzi¶ pewnie trwałoby to 15 minut...

Nadajesz się do obsługi 112

245 Data: Grudzien 09 2013 22:00:11
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 22:43:48 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "Wiwo"


Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama
umie obsługiwać internet ?

Moja poradziłaby sobie bez internetu. JeĹ›li nie byłaby w stanie,
znalazłaby kogoĹ›, kto by jej pomógł.

Dlatego nie rozumiesz problemu.


Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Tak. A jak nie znajdzie, to wsiÄ…dzie w samochód i przyjedzie. JeĹ›li nie
ten, to kolejny.

Nie zrozumiałeĹ›. Twój internet działa tak, że ludzie reklamujÄ… siÄ™ i
prÄ™dzej znajdziesz firmÄ™ z drugiego koĹ„ca Polski niż mechanika za
rogiem.

jak nie umiesz posługiwać siÄ™ wyszukiwarkÄ… to poproĹ› dziecko sÄ…siadów to
CiÄ™ nauczy, Zawsze możesz wziąć dupÄ™ w troki i póć do najbliższej wsi.
Tak siÄ™ to robiło jak nie wymyslono jeszcze komórek

--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

246 Data: Grudzien 09 2013 23:17:25
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama
umie obsługiwać internet ?

Moja poradziłaby sobie bez internetu. JeĹ›li nie byłaby w stanie,
znalazłaby kogoĹ›, kto by jej pomógł.

Dlatego nie rozumiesz problemu.


Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?

Tak. A jak nie znajdzie, to wsiÄ…dzie w samochód i przyjedzie. JeĹ›li nie
ten, to kolejny.

Nie zrozumiałeĹ›. Twój internet działa tak, że ludzie reklamujÄ… siÄ™ i
prÄ™dzej znajdziesz firmÄ™ z drugiego koĹ„ca Polski niż mechanika za
rogiem.

jak nie umiesz posługiwać siÄ™ wyszukiwarkÄ… to poproĹ› dziecko sÄ…siadów to
CiÄ™ nauczy,

Bo Ty znawca wyszukiwarek akurat umie znaleĽÄ‡ wyszukiwarkÄ… mechanika w najbliższej lokalizacji. Po prostu nie spróbowałeĹ›.

Zawsze możesz wziąć dupÄ™ w troki i póć do najbliższej wsi.
Tak siÄ™ to robiło jak nie wymyslono jeszcze komórek

A dzisiaj dzwoni siÄ™ po pomoc

247 Data: Grudzien 10 2013 00:07:19
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Monday, December 9, 2013, 11:17:25 PM, you wrote:

[...]

Bo Ty znawca wyszukiwarek akurat umie znaleĽć wyszukiwark± mechanika w
najbliższej lokalizacji. Po prostu nie spróbowałe¶.

Z jakiej choinki się urwałe¶? Nie do¶ć, że znajdzie, to jeszcze na
mapce pokaże.

Wpisz w Google: pomoc drogowa w pobliżu pobliska_spora_miejscowo¶ć
(nie wiocha, w której jeste¶). Na przykład:
https://www.google.com/search?q=pomoc+drogowa+w+pobli%C5%BCu+Otwock
Podobnie masz z mechanikiem samochodowym, bankomatami itd.

Zawsze możesz wzi±ć dupę w troki i póć do najbliższej wsi.
Tak się to robiło jak nie wymyslono jeszcze komórek
A dzisiaj dzwoni się po pomoc

Dzwoń. Od tego jest assistance.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

248 Data: Grudzien 09 2013 23:06:00
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Wiwo 


Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomo¶ci

Dlatego nie rozumiesz problemu.

Jakiego problemu? Takiego, który dorosły facet rozwi±zuje w kilka minut?

Nie zrozumiałe¶. Twój internet działa tak, że ludzie reklamuj± się i prędzej znajdziesz firmę z drugiego końca Polski niż mechanika za rogiem.

To, że Ty jeste¶ nieudolny, nie oznacza, że inni s± tacy sami.

Ale twojej, umysłowej.

Jak na razie wszystkimi siłami udowadniasz, że Twojej.

Nadajesz się do obsługi 112

Nie nadaję się. Nie trawię debili, z którymi miałbym w takiej pracy zbyt duży kontakt.

Wiwo

249 Data: Grudzien 09 2013 23:20:35
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Wiwo"


Dlatego nie rozumiesz problemu.

Jakiego problemu? Takiego, który dorosły facet rozwi±zuje w kilka minut?

Tego, którego nie rozumiesz.


Nie zrozumiałe¶. Twój internet działa tak, że ludzie reklamuj± się i prędzej znajdziesz firmę z drugiego końca Polski niż mechanika za rogiem.

To, że Ty jeste¶ nieudolny, nie oznacza, że inni s± tacy sami.

Nie, Ty jeste¶ nieudolny, umysłowo.

...

Nadajesz się do obsługi 112

Nie nadaję się. Nie trawię debili, z którymi miałbym w takiej pracy zbyt duży kontakt.

Jaaaasne

250 Data: Grudzien 10 2013 22:37:36
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-12-09 13:07, TOMASZEK pisze:

2. Doprawdy nie bierzesz tu pod uwagę czynnika ludzkiego? Człowiek
wjechał w dziurę, nie może dalej jechać, musi zmienić koło, policja
podsuwa mu jakie¶ lewe papiery do podpisania. W tych nerwach jedyny
numer jaki pamięta to 112

Je¶li taki stres wywołuje u niego brak powietrza w oponie i konieczno¶ć poradzenia sobie z tym problemem, to może niech nie wychodzi z domu. A jak już wyjdzie, to niech nie polega na swojej pamięci, tylko wybierze ze spisu we własnym telefonie numer do kogo¶ bardziej inteligentnego i zapyta o to, co ma teraz zrobić.

....a z Amerykanów się ¶miali¶my :/

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

251 Data: Grudzien 11 2013 18:29:57
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "LEPEK"


2. Doprawdy nie bierzesz tu pod uwagę czynnika ludzkiego? Człowiek
wjechał w dziurę, nie może dalej jechać, musi zmienić koło, policja
podsuwa mu jakie¶ lewe papiery do podpisania. W tych nerwach jedyny
numer jaki pamięta to 112

Je¶li taki stres wywołuje u niego brak powietrza w oponie i konieczno¶ć poradzenia sobie z tym problemem, to może niech nie wychodzi z domu. A jak już wyjdzie, to niech nie polega na swojej pamięci, tylko wybierze ze spisu we własnym telefonie numer do kogo¶ bardziej inteligentnego i zapyta o to, co ma teraz zrobić.

...a z Amerykanów się ¶miali¶my :/

Wasze wypowiedzi nie s± ¶mieszne, s± ŻAŁOSNE, czyli totalne DNO

252 Data: Grudzien 11 2013 22:10:08
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-11 18:29, John Kołalsky pisze:

...a z Amerykanów się ¶miali¶my :/
Wasze wypowiedzi nie s± ¶mieszne, s± ŻAŁOSNE, czyli totalne DNO

Bo wszyscy się myl±, ł±cznie z dyspozytorem 112 tylko ty objawiony masz najprawdziwsz± rację.

253 Data: Grudzien 09 2013 07:46:11
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie Ĺ› dno
Autor: Tata 

No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...

W cywilizowanych krajach policja jest nie tylko od pałowania i karania, ale jej zadaniem jest też pomoc obywatelom. Cztery lata temu w Bydgoszczy, przy pracujÄ…cym silniku, zablokowały siÄ™ drzwi mojego samochodu, a drugiego kluczyka nie miałem. Już chciałem wybić szybÄ™ bocznÄ…, ale zadzwoniłem na 997 i dyżurny Policjant (dziÄ™kujÄ™) podał numer telefonu do "otwieracza". Po półtorej godzinie mogłem jechać dalej.

"Imbecyl"
MJ

254 Data: Grudzien 09 2013 08:04:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie Ĺ› dno
Autor: sqlwiel 

W dniu 2013-12-09 07:46, Tata pisze:

No sorry, ale imbecyl to dzwoni pod 112 w sprawie wymiany kola...


samochodu, a drugiego kluczyka nie miałem. Już chciałem wybić szybÄ™
bocznÄ…, ale zadzwoniłem na 997 i dyżurny Policjant (dziÄ™kujÄ™) podał
numer telefonu do "otwieracza". Po półtorej godzinie mogłem jechać dalej.

Pewnie póĽniej dostał za to zjebkÄ™ od szefa, zgodnie z tym, co napisał Robert. Takie imbecylne "paĹ„stwo" mamy.




--

DziÄ™kujÄ™. Pozdrawiam.   sqlwiel.

255 Data: Grudzien 08 2013 22:06:20
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Sun, 8 Dec 2013 18:23:38 +0100, John Kołalsky
wrote:

dzwonię najpierw na 112. 21:10 zgłasza się komenda policji
w D±browie Górniczej. Mówię, że potrzebuję pomocy w zmianie koła.

Ja tam się nie znam, ale zadzwoniłbym po assistance a nie na 112.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

256 Data: Grudzien 09 2013 00:25:45
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello jerzu,

Sunday, December 8, 2013, 10:06:20 PM, you wrote:

dzwonię najpierw na 112. 21:10 zgłasza się komenda policji
w D±browie Górniczej. Mówię, że potrzebuję pomocy w zmianie koła.
Ja tam się nie znam, ale zadzwoniłbym po assistance a nie na 112.

Wiesz... Jak się w trasę jeĽdzi raz na rok, to się na assistance tych
5PLN nie wyrzuca ;)

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

257 Data: Grudzien 09 2013 09:34:50
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Mon, 9 Dec 2013 00:25:45 +0100, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Wiesz... Jak się w trasę jeĽdzi raz na rok, to się na assistance tych
5PLN nie wyrzuca ;)

Przecież teraz chyba do samego OC daj± assistance za free. Mylę się?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

258 Data: Grudzien 09 2013 08:36:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, jerzu  wrote:

Wiesz... Jak siÄ™ w trasÄ™ jeĽdzi raz na rok, to siÄ™ na assistance tych
5PLN nie wyrzuca ;)

Przecież teraz chyba do samego OC dajÄ… assistance za free. MylÄ™ siÄ™?

Nie wiem jak gdzie indziej ale w PZU jest to wariant do 50 km od miejsca
zamieszkania ;-)

--
Artur
ZZR 1200

259 Data: Grudzien 09 2013 12:40:45
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Mon, 9 Dec 2013 08:36:34 +0000 (UTC), AZ
 wrote:

Nie wiem jak gdzie indziej ale w PZU jest to wariant do 50 km od miejsca
zamieszkania ;-)

A nie _od_ 50 km. Bo w Avivie przy pełnym pakiecie za free dali mi
assistance, który działa wła¶nie od 70 km od miejsca zamieszkania. Za
jaki¶ pakiet komfort czy prestiż dopłaciłem niecałe 50 PLNów, ale mam
spokój zagwarantowany :) Jeszcze nie musiałem z niego korzystać, i
obym nie musiał, więc nie wiem jak działa. Aaa, i tym autem też gdzie¶
dalej to dwa razy do roku się ruszam, ale 50 PLNów nie maj±tek i dla
¶więtego spokoju chyba warto.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

260 Data: Grudzien 09 2013 12:03:49
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-09, jerzu  wrote:

On Mon, 9 Dec 2013 08:36:34 +0000 (UTC), AZ
 wrote:

Nie wiem jak gdzie indziej ale w PZU jest to wariant do 50 km od miejsca
zamieszkania ;-)

A nie _od_ 50 km. Bo w Avivie przy pełnym pakiecie za free dali mi
assistance, który działa właĹ›nie od 70 km od miejsca zamieszkania. Za
jakiĹ› pakiet komfort czy prestiż dopłaciłem niecałe 50 PLNów, ale mam
spokój zagwarantowany :)

W sumie to juz nie wiem, teraz spojrzalem i juz nic o tym nie ma, jest
tylko limit holowania w przypadku niemozliwosci naprawy. Jakos mi sie
wbilo to 50 km jak bralem 3 lata temu, widocznie sie zmienilo. Ale i tak
ten assistance dotyczy pomocy w przypadku "wypadku ubezpieczeniowego" -
nie chce mi sie szukac co to dla nich znaczy.

Jeszcze nie musiałem z niego korzystać, i
obym nie musiał, wiÄ™c nie wiem jak działa. Aaa, i tym autem też gdzieĹ›
dalej to dwa razy do roku siÄ™ ruszam, ale 50 PLNów nie majÄ…tek i dla
świętego spokoju chyba warto.

Eee tam, jak widac to zawsze mozna w traske wyskoczyc w dresiku i bez
klucza do kol, przeciez w razie W zadzwoni sie pod 112 ;-)

--
Artur
ZZR 1200

261 Data: Grudzien 09 2013 16:42:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: qwerty 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W sumie to juz nie wiem, teraz spojrzalem i juz nic o tym nie ma, jest
tylko limit holowania w przypadku niemozliwosci naprawy. Jakos mi sie
wbilo to 50 km jak bralem 3 lata temu, widocznie sie zmienilo. Ale i tak
ten assistance dotyczy pomocy w przypadku "wypadku ubezpieczeniowego" -
nie chce mi sie szukac co to dla nich znaczy.

We flotach nie ma limitu kilometrów. Znajomy ostatnio "przejechał"" tak 200 km. ;)

262 Data: Grudzien 09 2013 18:35:14
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"


Jeszcze nie musiałem z niego korzystać, i
obym nie musiał, wiÄ™c nie wiem jak działa. Aaa, i tym autem też gdzieĹ›
dalej to dwa razy do roku siÄ™ ruszam, ale 50 PLNów nie majÄ…tek i dla
świętego spokoju chyba warto.

Eee tam, jak widac to zawsze mozna w traske wyskoczyc w dresiku i bez
klucza do kol, przeciez w razie W zadzwoni sie pod 112 ;-)

Znaczy Ty jeĽdzisz bez klucza ? To rzeczywiĹ›cie niezbyt roztropnie. Nie zmienia, że jak siÄ™ do mnie o pomoc zwrócisz to Ci jej udzielÄ™.

263 Data: Grudzien 09 2013 11:50:27
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello jerzu,

Monday, December 9, 2013, 9:34:50 AM, you wrote:

Wiesz... Jak się w trasę jeĽdzi raz na rok, to się na assistance tych
5PLN nie wyrzuca ;)
Przecież teraz chyba do samego OC daj± assistance za free. Mylę się?

Chyba nie wszyscy. Ale je¶li nie ma w cenie, to zazwyczaj proponuj±
jakie¶ pakiety od naprawdę tanich po wypasione.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

264 Data: Grudzien 09 2013 20:38:42
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 09 Dec 2013 09:34:50 +0100, jerzu napisał(a):

On Mon, 9 Dec 2013 00:25:45 +0100, RoMan Mandziejewicz
Wiesz... Jak się w trasę jeĽdzi raz na rok, to się na assistance tych
5PLN nie wyrzuca ;)
Przecież teraz chyba do samego OC daj± assistance za free. Mylę się?

Mylisz sie.
I RoMan tez sie chyba myli z tymi 5 zl.

J.

265 Data: Grudzien 09 2013 20:44:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2013-12-09 20:38, J.F. pisze:

Dnia Mon, 09 Dec 2013 09:34:50 +0100, jerzu napisał(a):
On Mon, 9 Dec 2013 00:25:45 +0100, RoMan Mandziejewicz
Wiesz... Jak się w trasę jeĽdzi raz na rok, to się na assistance tych
5PLN nie wyrzuca ;)
Przecież teraz chyba do samego OC daj± assistance za free. Mylę się?

Mylisz sie.

W czym się myli?

266 Data: Grudzien 09 2013 21:52:56
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, December 9, 2013, 8:38:42 PM, you wrote:

Wiesz... Jak się w trasę jeĽdzi raz na rok, to się na assistance tych
5PLN nie wyrzuca ;)
Przecież teraz chyba do samego OC daj± assistance za free. Mylę się?
Mylisz sie.
I RoMan tez sie chyba myli z tymi 5 zl.

Miesięcznie. Ale faktycznie - w mBanku 7PLN/miesi±c za pakiet
STANDARD.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

267 Data: Grudzien 08 2013 23:28:45
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: Robert Tomasik 

Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomoĹ›ci

W międzyczasie zatrzymują się awaryjnie kolejne 3 samochody.

Troch bez sensu, bo skoro już Poliucja na miejscu była, to w pierwszej kolejnoĹ›ci powinna zabezpieczyć drogÄ™.

Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny letnim doĹ›wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w koĹ„cu stwierdziłem, że nie ma szans, dzwoniÄ™ najpierw na 112. 21:10 zgłasza siÄ™ komenda policji w DÄ…browie Górniczej. MówiÄ™, że potrzebujÄ™ pomocy w zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w internecie.
Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił po numer do niej.

DAwniej policjnci podawali numery do Pomocy Drogowej albo nawet sami dzwonili, ale ktoĹ› wymyĹ›lił, że to korupcja. WiÄ™c nie dzwoniÄ….

Ok, to kombinujÄ™ sobie sam. (...)
NastÄ™pny imbecyl. Jakbym mógł jechać do bankomatu to tak samo jego serwis nie byłby mi do niczego potrzebny.

Bo ĽdzierajÄ… i biojÄ… siÄ™, że jak nie zapłÄ…cisz, to w sadzie tyle nie dostanÄ…. U nas serwis ogumienia bierze 20 zł za dojazd i chyba coĹ› tam za robotÄ™ - razem 50 zł.

Teraz czytam co to podpisałem.

Pasowało przeczytać przed podpisaniem.

MyĹ›lałem, że tylko normalny protokół z zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie oĹ›wiadczenie ... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie bÄ™dzie wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych.

Tu coĹ› pokrÄ™ciłeĹ› chyba. No jak już dostaniesz odszkodowanie, to po co miałbyĹ› wnosić o jego wypłatÄ™.

Oraz poszkodowany zobowiÄ…zany jest zgłosić siÄ™ w ciÄ…gu 24 godzin do UrzÄ™du Gospodarki Komunalnej w DÄ…browie Górniczej.

WyĹ›lij listw  poniedziałek i też bÄ™dzie.

Co to k.. jest ?! StojÄ™ jak dureĹ„ na remontowanej drodze, której jakoć i sposób organizacji ruchu jest żałosny, zero pomocy, wnioskujÄ™ z wczeĹ›niejszych zdarzeĹ„, że sprawa dziury dobrze znana. I ktoĹ› mi podtyka niekorzystne dla mnie papiery do podpisania. Czemu do ...ja mam zapierd...ć niesprawnym samochodem do jakiegoĹ› urzÄ™du w obcym mieĹ›cie by oni łaskawie wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam usmolone ubranie, jestem przemarzniÄ™ty, siniec na kolanie.

A kto Ci każe osobiĹ›cie tam jechać?

To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakieĹ› dno.
To, że musisz zgłosić administratorowi drogi roszczenie, to akurat wydaje mi siÄ™ najnormalniesze z tego wszystkiego. Jak w ciÄ…gu krótkiego okresu czasu rozwalilo siÄ™ tam 6 samochodów (piszesz o dwóch stojÄ…cych już, Twoim i trzech po tobie), to przedew szystkim Policja powinna ten odcinek zabezpieczyć.

268 Data: Grudzien 08 2013 23:57:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-12-08 23:28, Robert Tomasik pisze:

ak w ciÄ…gu krótkiego okresu czasu rozwalilo siÄ™ tam 6 samochodów
(piszesz o dwóch stojÄ…cych już, Twoim i trzech po tobie), to przedew
szystkim Policja powinna ten odcinek zabezpieczyć.

PamiÄ™tasz "Zmienników"? Nie po to pomoc drogowa "zapłaciła" za "eksperymentalny odcinek", aby im go teraz policja zamykała :)

--
Liwiusz

269 Data: Grudzien 09 2013 00:00:35
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-12-08 23:28, Robert Tomasik pisze:

Bo ĽdzierajÄ… i biojÄ… siÄ™, że jak nie zapłÄ…cisz, to w sadzie tyle nie
dostanÄ…. U nas serwis ogumienia bierze 20 zł za dojazd i chyba coĹ› tam
za robotÄ™ - razem 50 zł.

ZdzierajÄ…, nie zdzierajÄ…, ale jak siÄ™ ma 1 klienta dziennie, to inaczej niż te 2 stówki wyjć nie może.

--
Liwiusz

270 Data: Grudzien 09 2013 00:11:39
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "Robert Tomasik"


W międzyczasie zatrzymują się awaryjnie kolejne 3 samochody.

Troch bez sensu, bo skoro już Poliucja na miejscu była, to w pierwszej kolejnoĹ›ci powinna zabezpieczyć drogÄ™.

Ale, że jak. Zdaje siÄ™ jakiĹ› pachołek na czas prac postawili, ale jak pojechali to go chyba zabrali. W każdym razie dzisiaj rano dziury były jak wczoraj i żadnego pachołka już nie było.


Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny letnim doĹ›wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w koĹ„cu stwierdziłem, że nie ma szans, dzwoniÄ™ najpierw na 112. 21:10 zgłasza siÄ™ komenda policji w DÄ…browie Górniczej. MówiÄ™, że potrzebujÄ™ pomocy w zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w internecie.
Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił po numer do niej.

DAwniej policjnci podawali numery do Pomocy Drogowej albo nawet sami dzwonili, ale ktoĹ› wymyĹ›lił, że to korupcja. WiÄ™c nie dzwoniÄ….

Ja podejrzewam, że temu nie podajÄ…, ale co mnie to interesuje. Ja w ogóle nie dzwoniłem na policjÄ™ tylko na 112 i zdaje siÄ™ tyle lat nie umiejÄ… tego systemu pomocy zorganizować i policja przyjmuje. Poza tym jest chyba jednak ogólny numer pomocowy, który ktoĹ› obsługuje i który powinien nadawać siÄ™ do podania.


Ok, to kombinujÄ™ sobie sam. (...)
NastÄ™pny imbecyl. Jakbym mógł jechać do bankomatu to tak samo jego serwis nie byłby mi do niczego potrzebny.

Bo ĽdzierajÄ… i biojÄ… siÄ™, że jak nie zapłÄ…cisz, to w sadzie tyle nie dostanÄ….

Nie, ja powiedziałem, że kartÄ… mogÄ™ zapłacić tylko mi umknÄ™ło w tej relacji.

U nas serwis ogumienia bierze 20 zł za dojazd i chyba coĹ› tam za robotÄ™ - razem 50 zł.

To nawet mniej niż latem. Cena akceptowalna wobec istotnych trudnoĹ›ci zrobienia tego samodzielnie.


Teraz czytam co to podpisałem.

Pasowało przeczytać przed podpisaniem.

Nie wiedziałem, że to "stróże prawa".


MyĹ›lałem, że tylko normalny protokół z zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie oĹ›wiadczenie ... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie bÄ™dzie wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych.

Tu coĹ› pokrÄ™ciłeĹ› chyba. No jak już dostaniesz odszkodowanie, to po co miałbyĹ› wnosić o jego wypłatÄ™.

Po prostu o kolejne odszkodowanie. A chodziło pewnie o to, by ludzie myĹ›leli, że nie mogÄ… siÄ™ odwołać i brali co dajÄ…. Nadal wiÄ™c karygodne.


Oraz poszkodowany zobowiÄ…zany jest zgłosić siÄ™ w ciÄ…gu 24 godzin do UrzÄ™du Gospodarki Komunalnej w DÄ…browie Górniczej.

WyĹ›lij listw  poniedziałek i też bÄ™dzie.

Zadałem takie pytanie temu co spisywał to mi odpowiedział, że osobiĹ›cie. Ja tam nie wiem. Z tego pisma nie wynika jaki charakter miałoby mieć to zobowiÄ…zanie do zgłoszenia siÄ™ poza tym, że w celu wizji w terenie i oglÄ™dzin samochodu. O ile wykluczam przyjechanie niesprawnym samochodem to wizji to nie przeszkadza. Tyle, że nie wiem za czyje pieniÄ…dze miałbym tam jechać. To jest postÄ™powanie administracyjne czy co ?


Co to k.. jest ?! StojÄ™ jak dureĹ„ na remontowanej drodze, której jakoć i sposób organizacji ruchu jest żałosny, zero pomocy, wnioskujÄ™ z wczeĹ›niejszych zdarzeĹ„, że sprawa dziury dobrze znana. I ktoĹ› mi podtyka niekorzystne dla mnie papiery do podpisania. Czemu do ...ja mam zapierd...ć niesprawnym samochodem do jakiegoĹ› urzÄ™du w obcym mieĹ›cie by oni łaskawie wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam usmolone ubranie, jestem przemarzniÄ™ty, siniec na kolanie.

A kto Ci każe osobiĹ›cie tam jechać?

No właĹ›nie wydaje mi siÄ™, że nikt mimo, że twierdzÄ… inaczej.


To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakieĹ› dno.
To, że musisz zgłosić administratorowi drogi roszczenie, to akurat wydaje mi siÄ™ najnormalniesze z tego wszystkiego. Jak w ciÄ…gu krótkiego okresu czasu rozwalilo siÄ™ tam 6 samochodów (piszesz o dwóch stojÄ…cych już, Twoim i trzech po tobie), to przedew szystkim Policja powinna ten odcinek zabezpieczyć.


Rano przejeżdżałem i robiłem zdjÄ™cia. Nic nie było zabezpieczone.

271 Data: Grudzien 09 2013 08:38:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 00:11:39 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:


Ja podejrzewam, że temu nie podajÄ…, ale co mnie to interesuje. Ja w
ogóle nie dzwoniłem na policjÄ™ tylko na 112 i zdaje siÄ™ tyle lat nie
umieją tego systemu pomocy zorganizować i policja przyjmuje. Poza tym
jest chyba jednak ogólny numer pomocowy, który ktoĹ› obsługuje i który
powinien nadawać się do podania.


nie ma jedengo numeru pomocowego. Jest wolny rynek.

--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

272 Data: Grudzien 09 2013 18:26:55
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Ja podejrzewam, że temu nie podajÄ…, ale co mnie to interesuje. Ja w
ogóle nie dzwoniłem na policjÄ™ tylko na 112 i zdaje siÄ™ tyle lat nie
umieją tego systemu pomocy zorganizować i policja przyjmuje. Poza tym
jest chyba jednak ogólny numer pomocowy, który ktoĹ› obsługuje i który
powinien nadawać się do podania.


nie ma jedengo numeru pomocowego.

Takie właĹ›nie odnoszÄ™ wrażenie, że nie ma.

Jest wolny rynek.

W czym to przeszkadza ? Przecież jakbym na wolnym rynku samodzielnie zatrudnił goĹ›cia co czeka na telefonie i szuka najbliższego warsztatu to ustroju bym nie zmienił tylko wykorzystał. No to zatrudniliĹ›my takich goĹ›ci. NaprawdÄ™ uważasz, że sytuacja nie zasługuje ? Ale Ty przeczytaj najpierw co ja napisałem a nie myĹ›l, że mi siÄ™ koła nie chciało zmieniać. Bo tłukÄ™ tutaj doć oczywiste sprawy.

273 Data: Grudzien 09 2013 22:03:19
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 18:26:55 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


Ja podejrzewam, że temu nie podajÄ…, ale co mnie to interesuje. Ja w
ogóle nie dzwoniłem na policjÄ™ tylko na 112 i zdaje siÄ™ tyle lat nie
umieją tego systemu pomocy zorganizować i policja przyjmuje. Poza tym
jest chyba jednak ogólny numer pomocowy, który ktoĹ› obsługuje i który
powinien nadawać się do podania.


nie ma jedengo numeru pomocowego.

Takie właĹ›nie odnoszÄ™ wrażenie, że nie ma.

Jest wolny rynek.

W czym to przeszkadza ? Przecież jakbym na wolnym rynku samodzielnie
zatrudnił goĹ›cia co czeka na telefonie i szuka najbliższego warsztatu to
ustroju bym nie zmienił tylko wykorzystał. No to zatrudniliĹ›my takich
goĹ›ci. NaprawdÄ™ uważasz, że sytuacja nie zasługuje ? Ale Ty przeczytaj
najpierw co ja napisałem a nie myĹ›l, że mi siÄ™ koła nie chciało
zmieniać. Bo tłukÄ™ tutaj doć oczywiste sprawy.

Ty jednak jesteĹ› głupszy niż ustawa przewiduje. Numer 112 służy do
wzywania pomocy w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia. Nie jest to
assistance ani biuro numerów. Zawsze zresztÄ… do rzeczonego biura numerów
czy jedenej z kilkudziesięciu firm prowadzących katalogi przedsiębiorstw
i oni chÄ™tnie CiÄ™ skierujÄ… do najbliższej pomocy drogowej. możesz też
użyc CBradia by poprosić o pomoc. Możesz też użyć tysiÄ…ca innych sposobów.
Ale nie. JaĹ›nie Pan życzy sobie by 112 załatwiło mu transport do domu.
Może jeszcze kawkÄ™ i ciasteczko?



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

274 Data: Grudzien 09 2013 23:18:36
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Ty jednak jesteĹ› głupszy niż ustawa przewiduje.

JeĹ›li nawet to Ty jesteĹ› jeszcze głupszy

275 Data: Grudzien 10 2013 10:35:37
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Mon, 09 Dec 2013 23:18:36 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:

Użytkownik "masti"


Ty jednak jesteĹ› głupszy niż ustawa przewiduje.

JeĹ›li nawet to Ty jesteĹ› jeszcze głupszy

poskarż siÄ™ Pani w pszedszkolu o ile potrafisz bez pomocy 112



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

276 Data: Grudzien 10 2013 14:15:14
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Tadzik 

On Tue, 10 Dec 2013 10:35:37 +0000 (UTC), masti  wrote:

w pszedszkolu
Stokrotka? :)
--
Pozdro
Tadzik

277 Data: Grudzien 10 2013 13:16:37
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-10, Tadzik  wrote:

On Tue, 10 Dec 2013 10:35:37 +0000 (UTC), masti  wrote:
w pszedszkolu
Stokrotka? :)

ROTFL ;-)

--
Artur
ZZR 1200

278 Data: Grudzien 10 2013 14:49:32
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Artur Ma¶l±g 

W dniu 2013-12-10 14:16, AZ pisze:

On 2013-12-10, Tadzik  wrote:
On Tue, 10 Dec 2013 10:35:37 +0000 (UTC), masti  wrote:
w pszedszkolu
Stokrotka? :)

ROTFL ;-)

Mam pszekonanie, że jakiekolwiek tłumaczenia s± zbędne ;)

279 Data: Grudzien 11 2013 18:01:50
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Ty jednak jesteĹ› głupszy niż ustawa przewiduje.

JeĹ›li nawet to Ty jesteĹ› jeszcze głupszy

poskarż siÄ™ Pani w pszedszkolu o ile potrafisz bez pomocy 112

Na Ciebie ? MZ nie jesteĹ› aż tak ważny jak Ci siÄ™ wydaje

280 Data: Grudzien 12 2013 01:49:10
Temat: Re: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 8 Dec 2013, Robert Tomasik wrote:

Użytkownik "John Kołalsky"  napisał
Teraz czytam co to podpisałem.

Pasowało przeczytać przed podpisaniem.

  Ale IMO prawidłowy zarzut został już postawiony: funkcjonariusz
publiczny nie jest od wprowadzania obywatela w bł±d.
  Konkretnie:

My¶lałem, że tylko normalny protokół z zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie o¶wiadczenie ... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie będzie wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych.

Tu co¶ pokręciłe¶ chyba. No jak już dostaniesz odszkodowanie, to po co miałby¶ wnosić o jego wypłatę.

  Z bardzo prostego powodu - tego samego, które jest w kółko wałkowane
na .samochody z innego p. widzenia.
  Mianowicie WYSOKO¦CI ¶wiadczenia.
  Z grubsza to co John napisał wyżej wygl±da jak odpowiednik "nie będę
wnosił dalszych roszczeń ponad przyznan± mi kwotę, choćby istniały
ku temu uzasadnione powody".

  I tu jest rzecz dziwna - bo z jednej strony wszystkie zastrzeżenia
odno¶nie roszczeń Johna wobec wszystkich poza odpowiedzialnym
s± skutecznie krytykowane (IMO w znacz±cym stopniu słusznie),
ale przecież RÓWNIE powinien być krytykowany fakt, że policja
przy okazji postępowania czy to administracyjnego czy karnego
(no bo przecież NIE cywilnoprawnego, prawda? To jest "standard
grupowy", znaczy uzasadnione odsyłanie na drzewo oczekiwań,
że policja zajmie się stron± cywilnoprawn± roszczeń!) JEDNAK
wtyka papier, który zawiera zapisy cywilnoprawne, występuj±c
w interesie innego urzędu (gminy/miasta), ale jako strony
czynno¶ci cywilnoprawnej, a nie administracyjnej!

  IMVHO co¶ tu bardzo nie pasuje i kto¶ z wzorem dokumentu
pomylił role i strony czynno¶ci (zakładam, że John z grubsza
oddał intencję tre¶ci kwitka).
  Zakładam również, że ten dokument NIE jest podzielony na dwie
zupełnie ODRĘBNE czę¶ci, o czym na końcu (John, możesz zapodać
jak to jest?)

Oraz poszkodowany zobowi±zany jest zgłosić się w ci±gu 24 godzin do Urzędu Gospodarki Komunalnej w D±browie Górniczej.

Wy¶lij listw  poniedziałek i też będzie.

  Jak UMOWNIE uzgodnisz ze mn±, że w razie niezgłoszenia się jutro
z rana zrzekasz się roszczeń z jakiego¶ tam tytułu, to chyba
nie jest wcale takie pewne.
  Przecież zarz±dca drogi nie jest tu stron± administracyjn±
(i druga strona nie jest chroniona przez bezwzględne zapisy
KPA), lecz mowa o cywilnoprawnym roszczeniu odszkodowawczym,
dobrze mi wychodzi?

I kto¶ mi podtyka
niekorzystne dla mnie papiery do podpisania.

  Cóż, od trzech dni czytasz uważnie wszelkie podetknięte papiery.
  Nie żebym pochwalał takie postępowania policji albo uważał,
że nie masz nic z tym zrobić (Ty, bo kogo innego tym nie
dotknęli, więc nie "kto¶")

Czemu do ...ja mam zapierd...ć niesprawnym samochodem do jakiego¶ urzędu w obcym mie¶cie by oni łaskawie wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam usmolone ubranie, jestem przemarznięty, siniec na kolanie.

A kto Ci każe osobi¶cie tam jechać?

  Wychodzi że dobrowolnie przyj±ł takie "warunki umowne".
  Nie mam pojęcia, czy:
- da się pokazać palcem przepis, który by stanowił że w tym konkretnym
  przypadku zachodzi ustawowy przepis zabraniaj±cy zawarcia takiej umowy
- nie da się tego podci±gn±ć jako¶ pod "ochronę konsumenck±", bo w końcu
  występuje jako "nieprofesjonalista".

To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakie¶ dno.
To, że musisz zgłosić administratorowi drogi roszczenie, to akurat wydaje mi się najnormalniesze z tego wszystkiego.

  To się zgadza.
  Ale już parę spraw ubocznych, od podtykania o¶wiadczenia zwi±zanego
z odpowiedzialno¶ci± strony poczynaj±c, raczej nie.
  Jak się dwu takich faciów zderzy samochodami, to co, policja też
sama z siebie wyci±ga papier zawieraj±cy zapisy pasowne dla JEDNEJ
strony zdarzenia, "kierowca zielonego samochodu powinien się
zgłosić w miejscu zamieszkania kierowcy czerwonego samochodu"
czy jak?

  Zupełnie ODRĘBNA sprawa, to pytanie, czy jakby policja miała już
gotowy formularz, zawieraj±cy JEDYNIE te informacje, które ze
względu na swoj± funkcję policja POWINNA potwierdzić (kto, gdzie,
kiedy, czym), to John nie miałby czasem pretencji, że na tym
kwitku nie napisali, że powinien wyst±pić z roszczeniem do
zarz±dcy drogi - a tu panie trzy lata upłynęły i nic nie
zapłacicli, ba, odsyłaj± z uwag± że przedawnienie ;)

  Dlatego, IMVHO, miałoby sens, aby policja ku obustronnej wygodzie
(poszkodowanych przez dziurostrady oraz własnej) miała kwitek
zawieraj±cy dwie OSOBNE czę¶ci:
- podpisywany przez uczestnika spis potwierdzanej informacji
  (czyli wła¶nie co, kto, kiedy, czym)
- "informację", w postaci osobnego (niepodpisywanego) kawałka,
  zawieraj±c± obja¶nienie, że z otrzymanym kwitkiem nic się
  samo z siebie nie zrobi, więc poszkodowany powinien *SAM*
  wyst±pić z roszczeniem do odpowiedzialnego, a jak nie wie
  o co chodzi niech szuka adwokata.
   Byle nie pod 112 ;>

  Tekst w stylu "wezwanie na jutro" nijak nie pasuje mi do
takiej idei.

pzdr, Gotfryd

281 Data: Grudzien 12 2013 19:10:20
Temat: Re: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Teraz czytam co to podpisałem.

Pasowało przeczytać przed podpisaniem.

 Ale IMO prawidłowy zarzut został już postawiony: funkcjonariusz
publiczny nie jest od wprowadzania obywatela w bł±d.
 Konkretnie:

My¶lałem, że tylko normalny protokół z zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie o¶wiadczenie ... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie będzie wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych.

Tu co¶ pokręciłe¶ chyba. No jak już dostaniesz odszkodowanie, to po co miałby¶ wnosić o jego wypłatę.

 Z bardzo prostego powodu - tego samego, które jest w kółko wałkowane
na .samochody z innego p. widzenia.
 Mianowicie WYSOKO¦CI ¶wiadczenia.
 Z grubsza to co John napisał wyżej wygl±da jak odpowiednik "nie będę
wnosił dalszych roszczeń ponad przyznan± mi kwotę, choćby istniały
ku temu uzasadnione powody".

Dokładnie tak. Co więcej, na tym druku w którym na dole jest o konieczno¶ci zgłoszenia się, w wykazie dokumentów niezbędnych do wypłat odszkodowania jest kolejne o¶wiadczenie w którym już bez ogródek osoba fizyczna "zrzeka się dochodzenia dalszych roszczeń". I jeszcze taki wic, że wypłacona kwota podlega opodatkowaniu i zostanie wystawiony PIT-8. To ja mam stracić jeszcze podatek z tego co dostanę ?!


 I tu jest rzecz dziwna - bo z jednej strony wszystkie zastrzeżenia
odno¶nie roszczeń Johna wobec wszystkich poza odpowiedzialnym
s± skutecznie krytykowane (IMO w znacz±cym stopniu słusznie),
ale przecież RÓWNIE powinien być krytykowany fakt, że policja
przy okazji postępowania czy to administracyjnego czy karnego
(no bo przecież NIE cywilnoprawnego, prawda? To jest "standard
grupowy", znaczy uzasadnione odsyłanie na drzewo oczekiwań,
że policja zajmie się stron± cywilnoprawn± roszczeń!) JEDNAK
wtyka papier, który zawiera zapisy cywilnoprawne, występuj±c
w interesie innego urzędu (gminy/miasta), ale jako strony
czynno¶ci cywilnoprawnej, a nie administracyjnej!

No i tego wła¶nie nie rozumiem. Nie rozumiem w ogóle w jakim trybie ma być moje roszczenie rozpatrywane.  A to o¶wiadczenie na protokole zaczyna się "Ja .... pouczony o odpowiedzialno¶ci karnej za składanie fałszywych zeznań... po ewentualnej wypłacie odszkodowania przez Urz±d Miejski w D±browie Górniczej nie będę wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych celem uzyskania kolejnego odszkodowania" co w kontek¶cie tego o¶wiadczenia wymaganego do wypłaty rozumiem jako "po wypłacie nie będę wnosił do jakiejkolwiek ubezpieczalni".


 IMVHO co¶ tu bardzo nie pasuje i kto¶ z wzorem dokumentu
pomylił role i strony czynno¶ci (zakładam, że John z grubsza
oddał intencję tre¶ci kwitka).

Tak, tam jest co prawda to, co już pisałem potem, że "kolejnych odszkodowań" (a nie dalszego dochodzenia), ale jak wyżej napisałem jest za to o¶wiadczenie, które nie pozostawia w±tpliwo¶ci, że chodzi o zamknięcie drogi do dalszego dochodzenia roszczeń.

 Zakładam również, że ten dokument NIE jest podzielony na dwie
zupełnie ODRĘBNE czę¶ci, o czym na końcu (John, możesz zapodać
jak to jest?)

Na końcu dokumentu jest słowo "o¶wiadczenie" którego oczywi¶cie nie zauważyłem, ale głowy nie dam, że jakbym widział to bym nie podpisał. Było wył±cznie o tym by podpisać, więc zakładałem, że robimy to, po co zostali wezwani a nie co¶ zupełnie innego.


Oraz poszkodowany zobowi±zany jest zgłosić się w ci±gu 24 godzin do Urzędu Gospodarki Komunalnej w D±browie Górniczej.

Wy¶lij listw  poniedziałek i też będzie.

 Jak UMOWNIE uzgodnisz ze mn±, że w razie niezgłoszenia się jutro
z rana zrzekasz się roszczeń z jakiego¶ tam tytułu, to chyba
nie jest wcale takie pewne.
 Przecież zarz±dca drogi nie jest tu stron± administracyjn±
(i druga strona nie jest chroniona przez bezwzględne zapisy
KPA), lecz mowa o cywilnoprawnym roszczeniu odszkodowawczym,
dobrze mi wychodzi?

Bladego pojęcia nie mam. Nie rozumiem w jakim to trybie jest zgłaszane i jak będzie rozpatrywane. Wygl±da jakbym zgłaszał roszczenia w jeszcze jednym pi¶mie (wymaganym do wypłaty odszkodowania) i na podstawie tego mogłby być wypłacone odszkodowanie. Ale czy np potem kto¶ nie stwierdzi, że potrzeba rzeczoznawcy wcale pewne nie jest bo taki punkt do odhaczenia jest przy zgłaszaniu zał±czników jak opinia rzeczoznawcy a zaczyna się "zgodnie z art 6 Kodeksu Cywilnego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie która z tego faktu wywodzi skutki prawne". Czyli dobrze by było mieć tę opinię. I ja zasadniczo bym poszedł t± ¶cieżk± gdybym wiedział, że mi kto¶ to zwróci. A telefon do osoby zajmuj±cej się tymi sprawami w urzędzie nie odpowiada. W poniedziałemk dodzwoniłem się po 25-ciu razach. Kolejne dni już wymiękałem po kilku nieudanych próbowach. I nie znalazłem na witrynie urzędu by było to gdzie¶ opisane, ale oczywi¶cie może być bo ile można spędzić czasu na studiowaniu kolejnych dokumentów.


I kto¶ mi podtyka
niekorzystne dla mnie papiery do podpisania.

 Cóż, od trzech dni czytasz uważnie wszelkie podetknięte papiery.
 Nie żebym pochwalał takie postępowania policji albo uważał,
że nie masz nic z tym zrobić (Ty, bo kogo innego tym nie
dotknęli, więc nie "kto¶")

Te papiery dostawali w ten sposób wszyscy poszkodowani. Mam do nich wszystkich telefony.


Czemu do ...ja mam zapierd...ć niesprawnym samochodem do jakiego¶ urzędu w obcym mie¶cie by oni łaskawie wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam usmolone ubranie, jestem przemarznięty, siniec na kolanie.

A kto Ci każe osobi¶cie tam jechać?

 Wychodzi że dobrowolnie przyj±ł takie "warunki umowne".
 Nie mam pojęcia, czy:
- da się pokazać palcem przepis, który by stanowił że w tym konkretnym
 przypadku zachodzi ustawowy przepis zabraniaj±cy zawarcia takiej umowy
- nie da się tego podci±gn±ć jako¶ pod "ochronę konsumenck±", bo w końcu
 występuje jako "nieprofesjonalista".

To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakie¶ dno.
To, że musisz zgłosić administratorowi drogi roszczenie, to akurat wydaje mi się najnormalniesze z tego wszystkiego.

 To się zgadza.
 Ale już parę spraw ubocznych, od podtykania o¶wiadczenia zwi±zanego
z odpowiedzialno¶ci± strony poczynaj±c, raczej nie.
 Jak się dwu takich faciów zderzy samochodami, to co, policja też
sama z siebie wyci±ga papier zawieraj±cy zapisy pasowne dla JEDNEJ
strony zdarzenia, "kierowca zielonego samochodu powinien się
zgłosić w miejscu zamieszkania kierowcy czerwonego samochodu"
czy jak?

 Zupełnie ODRĘBNA sprawa, to pytanie, czy jakby policja miała już
gotowy formularz, zawieraj±cy JEDYNIE te informacje, które ze
względu na swoj± funkcję policja POWINNA potwierdzić (kto, gdzie,
kiedy, czym), to John nie miałby czasem pretencji, że na tym
kwitku nie napisali, że powinien wyst±pić z roszczeniem do
zarz±dcy drogi - a tu panie trzy lata upłynęły i nic nie
zapłacicli, ba, odsyłaj± z uwag± że przedawnienie ;)

Policja jako taka nie, ale jak policja występuje w roli zarz±dcy to oczywi¶cie tak. No i poniek±d tak zrobiła, wskazała, że trzeba zgłosić się osobi¶cie do urzędu w 24h tyle, że to dla mnie zupełnie nieakceptowalne było. Zostawiłem pismo z opisem szkód bo akurat tam byłem, ale nie miałem na więcej czasu. Już na pewno nie byłem w stanie przygotować wszystkich dokumentów. I nie zamierzam tam jeĽdzić bo mieszkam w zupełnie innym mie¶cie.


 Dlatego, IMVHO, miałoby sens, aby policja ku obustronnej wygodzie
(poszkodowanych przez dziurostrady oraz własnej) miała kwitek
zawieraj±cy dwie OSOBNE czę¶ci:
- podpisywany przez uczestnika spis potwierdzanej informacji
 (czyli wła¶nie co, kto, kiedy, czym)
- "informację", w postaci osobnego (niepodpisywanego) kawałka,
 zawieraj±c± obja¶nienie, że z otrzymanym kwitkiem nic się
 samo z siebie nie zrobi, więc poszkodowany powinien *SAM*
 wyst±pić z roszczeniem do odpowiedzialnego, a jak nie wie
 o co chodzi niech szuka adwokata.
  Byle nie pod 112 ;>

 Tekst w stylu "wezwanie na jutro" nijak nie pasuje mi do
takiej idei.

I ja tego nie rozumiem.

282 Data: Grudzien 12 2013 20:26:26
Temat: Re: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 12 Dec 2013, John Kołalsky wrote:

kolejne o¶wiadczenie w którym już bez ogródek osoba fizyczna "zrzeka się
dochodzenia dalszych roszczeń". I jeszcze taki wic, że wypłacona kwota
podlega opodatkowaniu i zostanie wystawiony PIT-8.
To ja mam stracić jeszcze podatek z tego co dostanę ?!

  Jakby rzucić okiem do art.21.1.3.g PDoOF:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60057,20131123,zwolnienia-przedmiotowe.html
.... to wychodzi, że usiłuj± unikn±ć WYCENY szkody.

  Bo je¶liby szkoda była wyceniona (nie powiem na 100% bo nigdy
się z bliska nie przygl±dałem, ale na mój gust przy kwotach
które wchodz± w rachubę wcale nie trzeba by rzeczoznawcy),
to IMO miałby zastosowanie p.3 bez zastrzeżenia (wprost
wg KC), znaczy zwolnienie z podatku.
  A tak jest to "umowna ugoda", kwota ustalona w oderwaniu
od warto¶ci szkody, faktycznie od czego¶ takiego nie klepniętego
przez s±d podatek się należy.
  Fiskus nie chce, aby ani możliwo¶ć zawyżania ani możliwo¶ć
zaniżania szkody stała się powodem niepłacenia podatku :>

[...]
No i tego wła¶nie nie rozumiem. Nie rozumiem w ogóle w jakim trybie ma być moje roszczenie rozpatrywane.  A to o¶wiadczenie na protokole zaczyna się "Ja .... pouczony o odpowiedzialno¶ci karnej za składanie fałszywych zeznań... po ewentualnej wypłacie odszkodowania przez Urz±d Miejski w D±browie Górniczej nie będę wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych celem uzyskania kolejnego odszkodowania" co w kontek¶cie tego o¶wiadczenia wymaganego do wypłaty rozumiem jako "po wypłacie nie będę wnosił do jakiejkolwiek ubezpieczalni".

  Z jednej strony, można to rozumieć jako pouczenie maj±ce zapobiec
usiłowaniu uzyskania nienależnego ¶wiadczenia.
  W sumie racja - skoro poszkodowany zgadza się na okre¶lone
odszkodowanie, to drugi raz mu się ono nie należy.
  A że druga strona wskazuje na zamiar wystrychnięcia na dudka
"wezmę ile dadz± i nie będę dochodził ile się należy" to
już *formalnie* inna sprawa.
  Zagmatwanie ma pewnie zniechęcić do próby podważenia tej wersji.

pzdr, Gotfryd

283 Data: Grudzien 13 2013 18:34:16
Temat: Re: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

kolejne o¶wiadczenie w którym już bez ogródek osoba fizyczna "zrzeka się
dochodzenia dalszych roszczeń". I jeszcze taki wic, że wypłacona kwota
podlega opodatkowaniu i zostanie wystawiony PIT-8.
To ja mam stracić jeszcze podatek z tego co dostanę ?!

 Jakby rzucić okiem do art.21.1.3.g PDoOF:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60057,20131123,zwolnienia-przedmiotowe.html
... to wychodzi, że usiłuj± unikn±ć WYCENY szkody.

 Bo je¶liby szkoda była wyceniona (nie powiem na 100% bo nigdy
się z bliska nie przygl±dałem, ale na mój gust przy kwotach
które wchodz± w rachubę wcale nie trzeba by rzeczoznawcy),

Jak to nie trzeba rzeczoznawcy ?

to IMO miałby zastosowanie p.3 bez zastrzeżenia (wprost
wg KC), znaczy zwolnienie z podatku.

To ja nie widzę przeszkód by to wycenić pod warunkiem, że dostanę zwrot tej wyceny bo rzeczoznawca kosztuje 250 zł czyli mniej więcej tyle ile podatek od odszkodowania co prawda tego minimalnego, ale jako¶ nie czuję by mi się udało wywalczyć co¶ więcej.

 A tak jest to "umowna ugoda", kwota ustalona w oderwaniu
od warto¶ci szkody, faktycznie od czego¶ takiego nie klepniętego
przez s±d podatek się należy.

Czyli musiałbym wnie¶ć do s±du sprawę o ustalenie wysoko¶ci odszkodowania np zgodnie z zawart± ugod±.

 Fiskus nie chce, aby ani możliwo¶ć zawyżania ani możliwo¶ć
zaniżania szkody stała się powodem niepłacenia podatku :>

[...]
No i tego wła¶nie nie rozumiem. Nie rozumiem w ogóle w jakim trybie ma być moje roszczenie rozpatrywane.  A to o¶wiadczenie na protokole zaczyna się "Ja .... pouczony o odpowiedzialno¶ci karnej za składanie fałszywych zeznań... po ewentualnej wypłacie odszkodowania przez Urz±d Miejski w D±browie Górniczej nie będę wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych celem uzyskania kolejnego odszkodowania" co w kontek¶cie tego o¶wiadczenia wymaganego do wypłaty rozumiem jako "po wypłacie nie będę wnosił do jakiejkolwiek ubezpieczalni".

 Z jednej strony, można to rozumieć jako pouczenie maj±ce zapobiec
usiłowaniu uzyskania nienależnego ¶wiadczenia.

No to należało zatutułować to "pouczenie" a nie "o¶wiadczenie"

 W sumie racja - skoro poszkodowany zgadza się na okre¶lone
odszkodowanie, to drugi raz mu się ono nie należy.

No tak. Zasadniczo nie widzę w samym o¶wiadczeniu niczego raż±cego tylko nie byłem ¶wiadomy, że takie o¶wiadczenie w ogóle składam. No sorry, ale nie wzywałem policji by podpisywać o¶wiadczenia na różne inne okoliczno¶ci niż stwierdzenie uszkodzenia.

 A że druga strona wskazuje na zamiar wystrychnięcia na dudka
"wezmę ile dadz± i nie będę dochodził ile się należy" to
już *formalnie* inna sprawa.
 Zagmatwanie ma pewnie zniechęcić do próby podważenia tej wersji.

Tak to wła¶nie postrzegam. Ale może nie mam racji. Może np to dochodzenie przez urz±d ma być korzystniejsze. Na razie w to w±tpię bo muszę zmniejszyć kwotę ubezpieczenia o podatek.

PS Nareszcie dotarli¶my do czego¶ sensownego

284 Data: Grudzien 09 2013 06:07:11
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, [BYĹO] debili adwokatów durnoty policji
Autor: Marek Dyjor 

John Kołalsky wrote:

Helou

Wczoraj ... jadÄ™ sobie 10-kilometrowym odcinkiem DK94 remontowanym od
pół roku w okolicach DÄ…browy Górniczej. Generalnie szczere pole. Jeb
jeb ... pss pss pss pss... ZatrzymujÄ™ siÄ™. Uchodzi powietrze w prawym

SpisujÄ… spisujÄ…... Kontrola trzeĽwoĹ›ci. Na ...ja kontrola trzeĽwoĹ›ci
kierowcy ?! TrzeĽwoć dziury i koła niech k... sprawdzajÄ….
- czy zna pan jakÄ…Ĺ› pomoc drogowÄ… z okolicy?
- Nie, my nie wzywamy pomocy drogowej.

W normalnym kraju funkcjÄ… POLICJI jest głównie służba obywatelom...


jak widać jest tutaj sporo osób którym tak wyprało mózgi, że zaczynajÄ… przyjmować za normÄ™ że funkcjÄ… policji ma byc tylko represja i przysłowiowe jedzenie pÄ…czków.

Kogo ma do uja pana prosić poszkodowany obywatel o pomoc jeĹ›li nie PolicjÄ™, szczególnie jesli znajduje sie w na zadupiu w kompletnie nieznanym miejscu.

Ta sprawa zasługuje na nagłoĹ›nienie, bezduszne zachowanie policji oraz ewidentnie działanie w zmowie z zarzÄ…dcÄ… drogi, bo jak okreĹ›lić podtykanie takiego kuriozlanego oĹ›wiadczenia.


Rozumiem, że jak w nocy zaczÄ™piÄ™ patrol z proĹ›bÄ… o wskazanie drogi na najbliższÄ… stacjÄ™ benzynowa czy o hotel to najpierw mnie sprawdzÄ… alkomatem potem zawiozÄ… na badanie antynarkotykowe a potem zostawia pod szpitalem z tekstem zÄ™ mam se teraz sam radzić, z powrotem do samochodu?

285 Data: Grudzien 09 2013 06:00:49
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, [BYŁO] debili adwokatów durnoty policji
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Rozumiem, że jak w nocy zaczępię patrol z pro¶b± o wskazanie drogi na
najbliższ± stację benzynowa czy o hotel to najpierw mnie sprawdz±
alkomatem potem zawioz± na badanie antynarkotykowe a potem zostawia
pod szpitalem z tekstem zę mam se teraz sam radzić, z powrotem do
samochodu?

To w sumie logiczne.
Oczekiwałes pomocy? Od nas, policji? Musisz być pijany albo naćpany :)

Ja wszedzie - s± ludzie i parapety...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal

286 Data: Grudzien 09 2013 10:08:21
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, [BYŁO] debili adwokatów durnoty policji
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 9 Dec 2013 06:00:49 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

To w sumie logiczne.
Oczekiwałes pomocy? Od nas, policji? Musisz być pijany albo naćpany :)

Dooobre :)
--
Jacek

287 Data: Grudzien 09 2013 13:18:46
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, [BYŁO] debili adwokatów durnoty policji
Autor: TOMASZEK 

W dniu 2013-12-09 10:08, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Mon, 9 Dec 2013 06:00:49 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

To w sumie logiczne.
Oczekiwałes pomocy? Od nas, policji? Musisz być pijany albo naćpany :)

Dooobre :)

I w ten oto sposób polska patologia stała się obowi±zuj±c± norm±. Jeden wy¶miał, drugi to klepn±ł, a trzeci ( czyli ja ) uważa to za normę ;)

Jak bardzo bym poszkodowany nie był to nie wpadłbym na taki pomysł, żeby się zwrócić do policji. Nie potrafię się zmusić do takiej naiwno¶ci, nie mam złudzeń, że żyję w normalnym kraju. Żyję w Polsce.

--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl

288 Data: Grudzien 09 2013 16:34:47
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, [BYŁO] debili adwokatów durnoty policji
Autor: Marek Dyjor 

TOMASZEK wrote:

W dniu 2013-12-09 10:08, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 9 Dec 2013 06:00:49 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

To w sumie logiczne.
Oczekiwałes pomocy? Od nas, policji? Musisz być pijany albo naćpany
:)

Dooobre :)

I w ten oto sposób polska patologia stała się obowi±zuj±c± norm±.
Jeden wy¶miał, drugi to klepn±ł, a trzeci ( czyli ja ) uważa to za
normę ;)
Jak bardzo bym poszkodowany nie był to nie wpadłbym na taki pomysł,
żeby się zwrócić do policji. Nie potrafię się zmusić do takiej
naiwno¶ci, nie mam złudzeń, że żyję w normalnym kraju. Żyję w Polsce.

w końcu jeden powiedział że Polska do dziki kraj...

kto dzisiaj słuchał rozmowy z RPO w Tok FM ten chyba nie ma co do tego w±tpliwo¶ci.

Nagorsze jest gdy obywatele zaczynaj± uważać że patologia jest norm±.

Nie będe przytaczał opowiesci rodziny z USA jak sie zachowuje tamtejsza policja gdy spotka kierowcę, który ma jaki¶ problem.

289 Data: Grudzien 09 2013 15:39:20
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, [BYĹO] debili adwokatów durnoty policji
Autor: AZ 

On 2013-12-09, Marek Dyjor  wrote:


w koĹ„cu jeden powiedział że Polska do dziki kraj...

kto dzisiaj słuchał rozmowy z RPO w Tok FM ten chyba nie ma co do tego
wątpliwości.

Nagorsze jest gdy obywatele zaczynajÄ… uważać że patologia jest normÄ….

Nie bÄ™de przytaczał opowiesci rodziny z USA jak sie zachowuje tamtejsza
policja gdy spotka kierowcÄ™, który ma jakiĹ› problem.

Gorzej jak to policjant ma jakis problem:
http://www.youtube.com/watch?v=4vPlDNOhqjI

--
Artur
ZZR 1200

290 Data: Grudzien 09 2013 10:27:51
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: WW 

W dniu 2013-12-08 18:23, John Kołalsky pisze:

Czemu do ...ja mam
zapierd...ć niesprawnym samochodem do jakiego¶ urzędu w obcym mie¶cie by
oni łaskawie wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam
usmolone ubranie, jestem przemarznięty, siniec na kolanie.

To jest według Was normalne ?! Pytam bo dla mnie to jakie¶ dno.

Jest inna droga.
Zgło¶ swojemu ubezpieczycielowi od AC i zaradzaj regresu.
Nich oni się handrycz± z zarz±dca drogi a nie Ty. Od tego s±.
Warunek konieczny, posiadanie dokumentu z policji, spełniasz.
Ja tak zrobiłem.



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

291 Data: Grudzien 09 2013 13:59:29
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 08.12.2013 18:23, John Kołalsky pisze:

Teraz czytam co to podpisałem. MyĹ›lałem, że tylko normalny protokół z
zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie
oĹ›wiadczenie ... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie bÄ™dzie
wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych. Oraz
poszkodowany zobowiÄ…zany jest zgłosić siÄ™ w ciÄ…gu 24 godzin do UrzÄ™du
Gospodarki Komunalnej w DÄ…browie Górniczej.

Strasznie chaotyczne jest to co napisałeĹ› - skÄ…d Ci siÄ™ wziÄ™ło to co podpisałeĹ›? Kto Ci to dał do podpisania?

p. m.

292 Data: Grudzien 09 2013 18:57:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "m"

Teraz czytam co to podpisałem. MyĹ›lałem, że tylko normalny protokół z
zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie
oĹ›wiadczenie ... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie bÄ™dzie
wnosił przedmiotowej sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych. Oraz
poszkodowany zobowiÄ…zany jest zgłosić siÄ™ w ciÄ…gu 24 godzin do UrzÄ™du
Gospodarki Komunalnej w DÄ…browie Górniczej.

Strasznie chaotyczne jest to co napisałeĹ› -

W jakim sensie ?

skÄ…d Ci siÄ™ wziÄ™ło to co podpisałeĹ›?

Tak stoi na urzÄ™dowym (zakładam) protokole

Kto Ci to dał do podpisania?

"Stróż prawa". Jego oczywiĹ›cie też pytałem czy nie zna jakiejĹ› pomocy drogowej to mi siÄ™ zapytał czy myĹ›lÄ™, że tÄ™ dziurÄ™ warsztat wygrzebał. Tutejsi pisarze, jak widać niewiele wiÄ™cej oleju majÄ….

293 Data: Grudzien 09 2013 20:57:28
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 8 Dec 2013 18:23:38 +0100, John Kołalsky napisał(a):

Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny
letnim do¶wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w końcu stwierdziłem,
że nie ma szans, dzwonię najpierw na 112. 21:10 zgłasza się komenda policji
w D±browie Górniczej. Mówię, że potrzebuję pomocy w zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w
internecie.
Co za imbecyl.

Ostroznie, obrazasz funkcjonariusza na sluzbie :-)


Jakbym mógł znaleĽć pomoc w internecie to bym nie dzwonił po
numer do niej.

Takie czasy. Podalby ci numer do Startera, to bys pisal ze to jakis
przekret taka droga firme polecac.
Trzeba bylo wlasciwe pytania zadawac - z jaka firma ma komenda umowe
podpisana na obsluge wypadkow. Albo zadzwonic do ubezpieczyciela -
nawet jak nie masz assistance, to pewnie wiedza.

Ok, to kombinuję sobie sam. Dzwonię do bliskich by mi wyszukali jak±¶ pomoc
a ja sobie poogl±dam w międzyczasie koło. Ogl±dam ... no zgodnie z
przewidywaniami, fabrycznym kluczem da się odkręcić wszystkie ¶ruby z
wyj±tkiem zabezpieczaj±cej, czyli znowu jestem w du...ie.

Teraz czytam co to podpisałem. My¶lałem, że tylko normalny protokół z
zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie o¶wiadczenie
... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie będzie wnosił przedmiotowej
sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych. Oraz poszkodowany zobowi±zany jest
zgłosić się w ci±gu 24 godzin do Urzędu Gospodarki Komunalnej w D±browie
Górniczej.
Co to k.. jest ?! Stoję jak dureń na remontowanej drodze, której jako¶ć i
sposób organizacji ruchu jest żałosny, zero pomocy, wnioskuję z
wcze¶niejszych zdarzeń, że sprawa dziury dobrze znana. I kto¶ mi podtyka
niekorzystne dla mnie papiery do podpisania. Czemu do ...ja mam zapierd...ć
niesprawnym samochodem do jakiego¶ urzędu w obcym mie¶cie by oni łaskawie
wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam usmolone ubranie,
jestem przemarznięty, siniec na kolanie.

Imbecyl. Wie ze ma specjalne sruby, a jezdzi bez klucza do nich, bez
lewarka, bez deski, bez fartucha, bez rekawic, bez assistane,
podpisuje bez czytania i jeszcze narzeka :-P

J.

294 Data: Grudzien 09 2013 21:09:47
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "J.F."

Dnia Sun, 8 Dec 2013 18:23:38 +0100, John Kołalsky napisał(a):
Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny
letnim do¶wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w końcu stwierdziłem,
że nie ma szans, dzwonię najpierw na 112. 21:10 zgłasza się komenda policji
w D±browie Górniczej. Mówię, że potrzebuję pomocy w zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w
internecie.
Co za imbecyl.

Ostroznie, obrazasz funkcjonariusza na sluzbie :-)

Nie przedstawił się w ten sposób. W policji pracuj± też cywile.


Jakbym mógł znaleĽć pomoc w internecie to bym nie dzwonił po
numer do niej.

Takie czasy. Podalby ci numer do Startera, to bys pisal ze to jakis
przekret taka droga firme polecac.

Nie o to chodzi. Oni chc± GOTÓWKI.

Trzeba bylo wlasciwe pytania zadawac - z jaka firma ma komenda umowe
podpisana na obsluge wypadkow. Albo zadzwonic do ubezpieczyciela -
nawet jak nie masz assistance, to pewnie wiedza.

A będzie NA KARTĘ ?


Ok, to kombinuję sobie sam. Dzwonię do bliskich by mi wyszukali jak±¶ pomoc
a ja sobie poogl±dam w międzyczasie koło. Ogl±dam ... no zgodnie z
przewidywaniami, fabrycznym kluczem da się odkręcić wszystkie ¶ruby z
wyj±tkiem zabezpieczaj±cej, czyli znowu jestem w du...ie.

Teraz czytam co to podpisałem. My¶lałem, że tylko normalny protokół z
zeznania. A tam protokół ze zdarzenia ... a na drugiej stronie o¶wiadczenie
... poszkodowany po wypłacie odszkodowania nie będzie wnosił przedmiotowej
sprawy do towarzystw ubezpieczeniowych. Oraz poszkodowany zobowi±zany jest
zgłosić się w ci±gu 24 godzin do Urzędu Gospodarki Komunalnej w D±browie
Górniczej.
Co to k.. jest ?! Stoję jak dureń na remontowanej drodze, której jako¶ć i
sposób organizacji ruchu jest żałosny, zero pomocy, wnioskuję z
wcze¶niejszych zdarzeń, że sprawa dziury dobrze znana. I kto¶ mi podtyka
niekorzystne dla mnie papiery do podpisania. Czemu do ...ja mam zapierd...ć
niesprawnym samochodem do jakiego¶ urzędu w obcym mie¶cie by oni łaskawie
wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam usmolone ubranie,
jestem przemarznięty, siniec na kolanie.

Imbecyl. Wie ze ma specjalne sruby, a jezdzi bez klucza do nich, bez
lewarka,

Kiedy mam klucz, adapter i lewarek.

bez deski, bez fartucha, bez rekawic, bez assistane,
podpisuje bez czytania i jeszcze narzeka :-P

Chyba kupię sobie bicz.

295 Data: Grudzien 09 2013 21:20:12
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 09.12.2013 21:09, John Kołalsky pisze:


Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił po
numer do niej.

Takie czasy. Podalby ci numer do Startera, to bys pisal ze to jakis
przekret taka droga firme polecac.

Nie o to chodzi. Oni chcÄ… GOTĂ“WKI.

Szkoda że ani ty, ani koleĹ› z pomocy nie wpadliĹ›cie na pomysł żeby podjechać (samochodem pomocy) do bankomatu, wypłacić kasÄ™ i dalej już gotówkowo.

p. m.

296 Data: Grudzien 09 2013 21:23:58
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "m"


Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił po
numer do niej.

Takie czasy. Podalby ci numer do Startera, to bys pisal ze to jakis
przekret taka droga firme polecac.

Nie o to chodzi. Oni chcÄ… GOTĂ“WKI.

Szkoda że ani ty, ani koleĹ› z pomocy nie wpadliĹ›cie na pomysł żeby podjechać (samochodem pomocy) do bankomatu, wypłacić kasÄ™ i dalej już gotówkowo.

Co Ty chcesz ode mnie ?! Pytałem o kartÄ™ ? Pytałem.

297 Data: Grudzien 09 2013 21:22:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 9 Dec 2013 21:09:47 +0100, John Kołalsky napisał(a):

Użytkownik "J.F."
że nie ma szans, dzwonię najpierw na 112. 21:10 zgłasza się komenda
policji
w D±browie Górniczej. Mówię, że potrzebuję pomocy w zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w
internecie.
Co za imbecyl.

Ostroznie, obrazasz funkcjonariusza na sluzbie :-)

Nie przedstawił się w ten sposób. W policji pracuj± też cywile.

A to chyba nadal funkcjonariusz.

Trzeba bylo wlasciwe pytania zadawac - z jaka firma ma komenda umowe
podpisana na obsluge wypadkow. Albo zadzwonic do ubezpieczyciela -
nawet jak nie masz assistance, to pewnie wiedza.

A będzie NA KARTĘ ?

"u nas ksiegowsc placi przelewem" :-P

J.

298 Data: Grudzien 09 2013 22:44:07
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Dykus 

Witam,

W dniu 2013-12-08 18:23, John Kołalsky pisze:

Czemu do ...ja mam
zapierd...ć niesprawnym samochodem do jakiegoś urzędu w obcym mieście by
oni łaskawie wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam
usmolone ubranie, jestem przemarznięty, siniec na kolanie.

Kilka wÄ…tków niżej (na p.m.s.) była mowa o obowiÄ…zkowym OC, którego zdaje siÄ™ jesteĹ› przeciwnikiem. I teraz masz przykład.

WyobraĽ sobie, że droga jest prywatna i właĹ›ciciel nie ma OC. :) Albo to nie dziura, a rower pijanego pieszego, który wypuĹ›cił go na jezdniÄ™. RadĽ sobie sam. :) Trzeba było pomyĹ›leć wczeĹ›niej i wykupić sobie pakiet AC. CzekałbyĹ› sobie w ciepłym samochodzie, przyjechaliby, wymienili, straciłbyĹ› co najwyżej czas. Z resztÄ… jak już pisali, teraz do OC nawet dodajÄ… pakiety Mini Assistance. Nie zadbałeĹ› o siebie to miej do siebie pretensjÄ™, a nie do wszystkich dookoła.


--
Pozdrawiam,
Dykus.

299 Data: Grudzien 09 2013 23:02:06
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "Dykus"


Czemu do ...ja mam
zapierd...ć niesprawnym samochodem do jakiegoś urzędu w obcym mieście by
oni łaskawie wypłacili mi odszkodowanie ?! Kto za to zapłaci ?! Mam
usmolone ubranie, jestem przemarznięty, siniec na kolanie.

Kilka wÄ…tków niżej (na p.m.s.) była mowa o obowiÄ…zkowym OC, którego zdaje siÄ™ jesteĹ› przeciwnikiem. I teraz masz przykład.

Czego ? Firma wykonujÄ…ca remont odcinka drogi na której to siÄ™ zdarzyło jest ubezpieczona. Jak skutecznie mam odzyskać pieniÄ…dze korzystajÄ…c z jej zabezpieczenia ?


WyobraĽ sobie, że droga jest prywatna i właĹ›ciciel nie ma OC. :)

A teraz wyobraĽ sobie, że do właĹ›ciciela przychodzi komornik i zamiast pieniÄ™dzy zwija mały kawałek asfaltu ze Ĺ›rodka tej drogi.

Albo to nie dziura, a rower pijanego pieszego, który wypuĹ›cił go na jezdniÄ™. RadĽ sobie sam. :) Trzeba było pomyĹ›leć wczeĹ›niej i wykupić sobie pakiet AC. CzekałbyĹ› sobie w ciepłym samochodzie, przyjechaliby, wymienili, straciłbyĹ› co najwyżej czas. Z resztÄ… jak już pisali, teraz do OC nawet dodajÄ… pakiety Mini Assistance. Nie zadbałeĹ› o siebie to miej do siebie pretensjÄ™, a nie do wszystkich dookoła.

To w ogóle nie ma zwiÄ…zku z ubezpieczeniami czego dowodzi, że nic o ubezpieczeniach dotÄ…d nie pisałem a jest jak wyżej napisałem.

300 Data: Grudzien 09 2013 23:29:15
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Dykus 

Witam,

W dniu 2013-12-09 23:02, John Kołalsky pisze:

Czego ? Firma wykonujÄ…ca remont odcinka drogi na której to siÄ™ zdarzyło
jest ubezpieczona. Jak skutecznie mam odzyskać pieniądze korzystając z
jej zabezpieczenia ?

WezwałeĹ› policjÄ™, masz protokół (choć coĹ› tam "Ľle podpisałeĹ›") i teraz wystÄ™pujesz na drogÄ™ sÄ…dowÄ…. Za długo? Skorzystaj z AC. Nie masz? No to czekaj...


(...) Nie zadbałeĹ› o siebie to
miej do siebie pretensjÄ™, a nie do wszystkich dookoła.

To w ogóle nie ma zwiÄ…zku z ubezpieczeniami czego dowodzi, że nic o
ubezpieczeniach dotÄ…d nie pisałem a jest jak wyżej napisałem.

WypowiadałeĹ› siÄ™ już nieraz w temacie obowiÄ…zkowych ubezpieczeĹ„ (w innych wÄ…tkach) i mam wrażenie, że jesteĹ› im przeciwny. To ma taki zwiÄ…zek, że wszelakie swoje pretensje chciałbyĹ› połÄ…czyć jak najszybciej z OC sprawcy (właĹ›ciciela), zamiast sam zadbać o siebie. Dlaczego to właĹ›ciciel musi zadbać o przejeżdżajÄ…cych jego drogÄ…? (wiem, że droga PaĹ„stwowa, ale piszÄ™ w kontekĹ›cie wczeĹ›niejszej mojej wypowiedzi)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

301 Data: Grudzien 09 2013 23:42:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "Dykus"


Czego ? Firma wykonujÄ…ca remont odcinka drogi na której to siÄ™ zdarzyło
jest ubezpieczona. Jak skutecznie mam odzyskać pieniądze korzystając z
jej zabezpieczenia ?

WezwałeĹ› policjÄ™, masz protokół (choć coĹ› tam "Ľle podpisałeĹ›") i teraz wystÄ™pujesz na drogÄ™ sÄ…dowÄ….

To nie skutecznie bo poświęcę kupę czasu a nie wiadomo jaki będzie efekt. Kolejne niezrozumienie.

Za długo? Skorzystaj z AC.

Po cholerÄ™ ? Stać mnie na zrobienie tego z własnej kieszeni.

Nie masz? No to czekaj...

Mówiłem, że nie rozumiesz problemu


(...) Nie zadbałeĹ› o siebie to
miej do siebie pretensjÄ™, a nie do wszystkich dookoła.

To w ogóle nie ma zwiÄ…zku z ubezpieczeniami czego dowodzi, że nic o
ubezpieczeniach dotÄ…d nie pisałem a jest jak wyżej napisałem.

WypowiadałeĹ› siÄ™ już nieraz w temacie obowiÄ…zkowych ubezpieczeĹ„ (w innych wÄ…tkach) i mam wrażenie, że jesteĹ› im przeciwny.

Ale nie w tym wÄ…tku bo bez zwiÄ…zku to jest.

To ma taki zwiÄ…zek, że wszelakie swoje pretensje chciałbyĹ› połÄ…czyć jak najszybciej z OC sprawcy (właĹ›ciciela), zamiast sam zadbać o siebie.

Czy ja kolejny raz mam napisać, że nie rozumiesz problemu ? JeĹ›li uważasz, że dziÄ™ki OC szybko naprawisz samochód to jesteĹ› w zwykłym obłÄ™dzie. To tak nie działa.

Dlaczego to właĹ›ciciel musi zadbać o przejeżdżajÄ…cych jego drogÄ…? (wiem, że droga PaĹ„stwowa, ale piszÄ™ w kontekĹ›cie wczeĹ›niejszej mojej wypowiedzi)

Dlatego, że ma umowÄ™ z użytkownikami. Umowa jest notabene taka sobie. Dlatego nie podejrzewam bym cokolwiek dostał.

302 Data: Grudzien 09 2013 23:53:59
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Dykus 

Witam,

W dniu 2013-12-09 23:42, John Kołalsky pisze:

To nie skutecznie bo poświęcę kupę czasu a nie wiadomo jaki będzie
efekt. Kolejne niezrozumienie.

Skoro nie rozumiem, to wytłumacz mi proszÄ™, jak to powinno zostać rozegrane?


--
Pozdrawiam,
Dykus.

303 Data: Grudzien 10 2013 00:06:05
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "Dykus"


To nie skutecznie bo poświęcę kupę czasu a nie wiadomo jaki będzie
efekt. Kolejne niezrozumienie.

Skoro nie rozumiem, to wytłumacz mi proszÄ™, jak to powinno zostać rozegrane?

A była taka propozycja by ubezpieczenia OC przejmowały czÄ™ć roli AC ograniczajÄ…c czas dochodzenia roszczeĹ„. Nie wiem czy generalnie dobra, ale właĹ›nie skuteczna.

304 Data: Grudzien 10 2013 17:56:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-08 18:23, John Kołalsky pisze:

Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny
letnim doĹ›wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w koĹ„cu
stwierdziłem, że nie ma szans, dzwoniÄ™ najpierw na 112. 21:10 zgłasza
siÄ™ komenda policji w DÄ…browie Górniczej. MówiÄ™, że potrzebujÄ™ pomocy w
zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w
internecie.
Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił
po numer do niej.

JeĹ›li oczekujesz od policji wytypowania i podania namiaru na _prywatnego_ przedsiÄ™biorcÄ™ zajmujÄ…cego siÄ™ pomocÄ… drogowÄ… to imbecylem jesteĹ› tak jakby ty... No chyba, że oczekiwałeĹ› radiowozu z podnoĹ›nikiem. Ale to także nie zmienia kwestii imbecyla.

305 Data: Grudzien 10 2013 19:09:35
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 10.12.2013 17:56, DoQ pisze:

W dniu 2013-12-08 18:23, John Kołalsky pisze:
Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny
letnim doĹ›wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w koĹ„cu
stwierdziłem, że nie ma szans, dzwoniÄ™ najpierw na 112. 21:10 zgłasza
siÄ™ komenda policji w DÄ…browie Górniczej. MówiÄ™, że potrzebujÄ™ pomocy w
zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w
internecie.
Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił
po numer do niej.

Jeśli oczekujesz od policji wytypowania i podania namiaru na
_prywatnego_ przedsiębiorcę zajmującego się pomocą drogową to imbecylem
jesteĹ› tak jakby ty... No chyba, że oczekiwałeĹ› radiowozu z
podnoĹ›nikiem. Ale to także nie zmienia kwestii imbecyla.


No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie Tomasiku powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?

OczywiĹ›cie nie zmienia to faktu że J.K. to zwykły troll, bo nie wierzÄ™ że można naprawdÄ™ być takÄ… łajzÄ….

p. m.

306 Data: Grudzien 10 2013 19:22:23
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-10 19:09, m pisze:

No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie Tomasiku
powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze sobÄ… listÄ™
pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty swojej działalnoĹ›ci assistance? Przecież to jest patologia, naprawdÄ™ tego nie widzisz?

OczywiĹ›cie nie zmienia to faktu że J.K. to zwykły troll, bo nie wierzÄ™
że można naprawdÄ™ być takÄ… łajzÄ….

Trudno powiedzieć czy jedno czy drugie.

307 Data: Grudzien 10 2013 19:47:57
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 10.12.2013 19:22, DoQ pisze:

W dniu 2013-12-10 19:09, m pisze:
No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie Tomasiku
powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze sobÄ… listÄ™
pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty
swojej działalnoĹ›ci assistance? Przecież to jest patologia, naprawdÄ™
tego nie widzisz?

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.

p. m.

308 Data: Grudzien 10 2013 19:35:04
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 10 Dec 2013 19:47:57 +0100 osobnik zwany m napisał:

W dniu 10.12.2013 19:22, DoQ pisze:
W dniu 2013-12-10 19:09, m pisze:
No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie
Tomasiku powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze
sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty
swojej działalnoĹ›ci assistance? Przecież to jest patologia, naprawdÄ™
tego nie widzisz?

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.

w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

309 Data: Grudzien 10 2013 20:53:55
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-10 20:35, masti pisze:

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty
swojej działalnoĹ›ci assistance? Przecież to jest patologia, naprawdÄ™
tego nie widzisz?
W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer

I jaki piÄ™kny materiał dla tefałenu, Jan Kowalski postanowił siÄ™ poskarżyć bo przepłacił za lawetÄ™ którÄ… polecił mu miejscowy policjant. Ĺšledztwo dziennikarskie ujawniło że właĹ›cicielem lawety jest szwagier policjanta! Skandal, panie komendancie jak żyć??

310 Data: Grudzien 11 2013 18:17:56
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty
swojej działalnoĹ›ci assistance? Przecież to jest patologia, naprawdÄ™
tego nie widzisz?
W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer

I jaki piÄ™kny materiał dla tefałenu, Jan Kowalski postanowił siÄ™ poskarżyć bo przepłacił za lawetÄ™ którÄ… polecił mu miejscowy policjant. Ĺšledztwo dziennikarskie ujawniło że właĹ›cicielem lawety jest szwagier policjanta! Skandal, panie komendancie jak żyć??

No i mamy przykład prawdziwej patologii. Delikwent nie rozumie, że uzyskanie numeru pomocy drogowej może być krytycznym problemem poruszania siÄ™ po drogach. Nie chodzi przecież tylko o mnie, ale każdego potrzebujÄ…cego uczestnika ruchu czyli także naszych rodziców i osoby niepełnosprawne. Jak to jest, że na autostradzie pomoc sama przyjeżdża a na krajówce nie można nawet uzyskać informacji o niej pod numerem 112 ? DNO

311 Data: Grudzien 11 2013 21:58:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-11 18:17, John Kołalsky pisze:

I jaki piÄ™kny materiał dla tefałenu, Jan Kowalski postanowił siÄ™
poskarżyć bo przepłacił za lawetÄ™ którÄ… polecił mu miejscowy
policjant. Ĺšledztwo dziennikarskie ujawniło że właĹ›cicielem lawety
jest szwagier policjanta! Skandal, panie komendancie jak żyć??
No i mamy przykład prawdziwej patologii. Delikwent nie rozumie, że
uzyskanie numeru pomocy drogowej może być krytycznym problemem
poruszania siÄ™ po drogach. Nie chodzi przecież tylko o mnie, ale każdego
potrzebujÄ…cego uczestnika ruchu czyli także naszych rodziców i osoby
niepełnosprawne. Jak to jest, że na autostradzie pomoc sama przyjeżdża a
na krajówce nie można nawet uzyskać informacji o niej pod numerem 112 ? DNO

Może jeszcze paliwko dowieĽÄ‡ jak siÄ™ "niespodziewanie" skoĹ„czy?
Dlaczego siÄ™ nie ubezpieczyłeĹ›? Podobno jesteĹ› przeciwnikiem obowiÄ…zkowego OC, bo uważasz że każdy powinien odpowiadać za siebie?

312 Data: Grudzien 11 2013 22:08:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"


Może jeszcze paliwko dowieĽÄ‡ jak siÄ™ "niespodziewanie" skoĹ„czy?

Tak, olej do twojej makówki

313 Data: Grudzien 10 2013 21:51:32
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 10.12.2013 20:35, masti pisze:

Dnia piÄ™knego Tue, 10 Dec 2013 19:47:57 +0100 osobnik zwany m napisał:

W dniu 10.12.2013 19:22, DoQ pisze:
W dniu 2013-12-10 19:09, m pisze:
No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie
Tomasiku powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze
sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty
swojej działalnoĹ›ci assistance? Przecież to jest patologia, naprawdÄ™
tego nie widzisz?

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.

w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer

*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

p. m.

314 Data: Grudzien 10 2013 21:07:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 10 Dec 2013 21:51:32 +0100 osobnik zwany m napisał:

W dniu 10.12.2013 20:35, masti pisze:
Dnia piÄ™knego Tue, 10 Dec 2013 19:47:57 +0100 osobnik zwany m napisał:

W dniu 10.12.2013 19:22, DoQ pisze:
W dniu 2013-12-10 19:09, m pisze:
No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie
Tomasiku powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał
ze sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty
swojej działalnoĹ›ci assistance? Przecież to jest patologia, naprawdÄ™
tego nie widzisz?

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.

w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer

*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

a kto miałby tÄ™ listÄ™ przygotowywać i dbać o jej aktualnoć? I za co?




--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

315 Data: Grudzien 11 2013 18:19:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.

w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer

*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

a kto miałby tÄ™ listÄ™ przygotowywać i dbać o jej aktualnoć? I za co?

ZarzÄ…dzajÄ…cy 112 ?

316 Data: Grudzien 10 2013 22:37:53
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-10 21:51, m pisze:

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer
*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to wyglÄ…dać? Recytowanie przez telefon powiedzmy 30 nazw oraz telefonów kontaktowych, które zainteresowany notowałby .. pewnie nie majÄ…c nawet na czym? I to wszytko na linii alarmowej 112? KtoĹ› chce zgłosić wypadek, ale musi czekać aż fajfus co złapał gumÄ™ zapisze listÄ™ holowników? Biuro numerów? To ma być k-- wa normalne?

317 Data: Grudzien 10 2013 23:12:13
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 10.12.2013 22:37, DoQ pisze:

W dniu 2013-12-10 21:51, m pisze:
W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer
*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to
wyglądać?

Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy coĹ› .... firmy same by siÄ™ mogły zgłaszać żeby być wpisane ...

 Recytowanie przez telefon powiedzmy 30 nazw oraz telefonów
kontaktowych, które zainteresowany notowałby .. pewnie nie majÄ…c nawet
na czym? I to wszytko na linii alarmowej 112? KtoĹ› chce zgłosić wypadek,
ale musi czekać aż fajfus co złapał gumÄ™ zapisze listÄ™ holowników? Biuro
numerów? To ma być k-- wa normalne?

Przecież pisze o policjantach którzy przyjechali na miejsce. Mogliby mieć na podorÄ™dziu kartkÄ™. W wariancie full wypas - dawaliby odbitkÄ™ poszkodowanym. W wariancie oszczÄ™dnoĹ›ciowym - mieliby tÄ… kartkÄ™ zalaminowanÄ… i dawaliby do wglÄ…du.

Kurde, policja może przygotowywać plakaty i rozdawać ulotki "ileĹ›tam zasad o których musisz pamiÄ™tać żeby nie zostac okradzionym w metrze", gdzie piszÄ… takie zaskakujÄ…ce porady jak "nie noĹ› portfela w tylnej kieszeniu" a nie mogÄ… rozdać ulotki z naprawde przydatnymi informacjami?

p. m.

318 Data: Grudzien 10 2013 23:18:19
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello m,

Tuesday, December 10, 2013, 11:12:13 PM, you wrote:

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby wła¶ciwy numer
*listę* pomocy drogowych z jego gminy i gmin s±siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologię?
Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listę? Jak miałoby to
wygl±dać?
Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy co¶
... firmy same by się mogły zgłaszać żeby być wpisane ...

Ano wła¶nie. Z odpowiednim zał±cznikiem. I dlatego jest to zakazane.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

319 Data: Grudzien 10 2013 23:23:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 10.12.2013 23:18, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello m,

Tuesday, December 10, 2013, 11:12:13 PM, you wrote:

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer
*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?
Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to
wyglądać?
Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy coĹ›
... firmy same by siÄ™ mogły zgłaszać żeby być wpisane ...

Ano właĹ›nie. Z odpowiednim załÄ…cznikiem. I dlatego jest to zakazane.

Ale po co załacznik, skoro inne firmy by były wpisywane bez załÄ…cznika?

p. m.

320 Data: Grudzien 10 2013 23:50:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello m,

Tuesday, December 10, 2013, 11:23:24 PM, you wrote:

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby wła¶ciwy numer
*listę* pomocy drogowych z jego gminy i gmin s±siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologię?
Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listę? Jak miałoby to
wygl±dać?
Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy co¶
... firmy same by się mogły zgłaszać żeby być wpisane ...
Ano wła¶nie. Z odpowiednim zał±cznikiem. I dlatego jest to zakazane.
Ale po co załacznik, skoro inne firmy by były wpisywane bez zał±cznika?

Po to, żeby było wiadopmo, kto na tej li¶cie jest ważniejszy. I
dlatego jest to zakazane.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

321 Data: Grudzien 11 2013 14:11:10
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor:

W dniu 10.12.2013 23:50, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello m,

Tuesday, December 10, 2013, 11:23:24 PM, you wrote:

>>>>>>>W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
>>>>>>w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer
>>>>>*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
>>>>>firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?
>>>>Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to
>>>>wyglądać?
>>>Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy coĹ›
>>>... firmy same by siÄ™ mogły zgłaszać żeby być wpisane ...
>>Ano właĹ›nie. Z odpowiednim załÄ…cznikiem. I dlatego jest to zakazane.
>Ale po co załacznik, skoro inne firmy by były wpisywane bez załÄ…cznika?
Po to, żeby było wiadopmo, kto na tej liĹ›cie jest ważniejszy. I
dlatego jest to zakazane.

Ale jak ma być wiadomo, skoro lista jest alfabetyczna?

p. m.

322 Data: Grudzien 11 2013 14:16:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello m,

Wednesday, December 11, 2013, 2:11:10 PM, you wrote:

>>>>>>>W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
>>>>>>w taki, że podawałby wła¶ciwy numer
>>>>>*listę* pomocy drogowych z jego gminy i gmin s±siednich. Nie jednej
>>>>>firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologię?
>>>>Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listę? Jak miałoby to
>>>>wygl±dać?
>>>Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy co¶
>>>... firmy same by się mogły zgłaszać żeby być wpisane ...
>>Ano wła¶nie. Z odpowiednim zał±cznikiem. I dlatego jest to zakazane.
>Ale po co załacznik, skoro inne firmy by były wpisywane bez zał±cznika?
Po to, żeby było wiadopmo, kto na tej li¶cie jest ważniejszy. I
dlatego jest to zakazane.
Ale jak ma być wiadomo, skoro lista jest alfabetyczna?

Alfabetycznie pomaga w odszukaniu tego, który dał wła¶ciwy zał±cznik.
Bo przecież policja nie może faworyzować kogo¶ tylko dlatego, że
nazwał firmę "AAAAAAAAAAAAAAA Pomoc drogowa", nieprawdaż?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

323 Data: Grudzien 10 2013 22:38:31
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Tue, 10 Dec 2013 23:12:13 +0100 osobnik zwany m napisał:

W dniu 10.12.2013 22:37, DoQ pisze:
W dniu 2013-12-10 21:51, m pisze:
W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer
*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to
wyglądać?

Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy coĹ›
... firmy same by siÄ™ mogły zgłaszać żeby być wpisane ...

a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
zamków? dekarze? ...

--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

324 Data: Grudzien 10 2013 23:51:54
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello masti,

Tuesday, December 10, 2013, 11:38:31 PM, you wrote:

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby wła¶ciwy numer
*listę* pomocy drogowych z jego gminy i gmin s±siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologię?
Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listę? Jak miałoby to
wygl±dać?
Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy co¶
... firmy same by się mogły zgłaszać żeby być wpisane ...
a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
zamków? dekarze? ...

I koniecznie konstruktorzy transformatorów impulsowych! ;)

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

325 Data: Grudzien 11 2013 09:16:12
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: cef 

masti wrote:

Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy
coĹ› ... firmy same by siÄ™ mogły zgłaszać żeby być wpisane ...

a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
zamków? dekarze? ...

Niech policjanci dajÄ… PanoramÄ™ Firm.

326 Data: Grudzien 11 2013 09:09:51
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 09:16:12 +0100 osobnik zwany cef napisał:

masti wrote:

Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy coĹ›
... firmy same by siÄ™ mogły zgłaszać żeby być wpisane ...

a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
zamków? dekarze? ...

Niech policjanci dajÄ… PanoramÄ™ Firm.

a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie kilkanaście.
MajÄ… wozić całÄ… bibliotekÄ™ ze sobÄ… tylko dlatego, że sÄ… ludzie, którzy
nie umiejÄ… posługiwać sie mózgiem?



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

327 Data: Grudzien 11 2013 09:16:37
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-11, masti  wrote:


a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
zamków? dekarze? ...

Niech policjanci dajÄ… PanoramÄ™ Firm.

a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie kilkanaście.
MajÄ… wozić całÄ… bibliotekÄ™ ze sobÄ… tylko dlatego, że sÄ… ludzie, którzy
nie umiejÄ… posługiwać sie mózgiem?

Kiedys sie smiano z amerykanow a widac i u nas coraz wiecej odchowuje sie
kretynow niezdolnych do samodzielnego funkcjonowania bo nie maja do tego
kompetencji i umiejetnosci...

--
Artur
ZZR 1200

328 Data: Grudzien 11 2013 18:25:52
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"


a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie kilkanaście.
MajÄ… wozić całÄ… bibliotekÄ™ ze sobÄ… tylko dlatego, że sÄ… ludzie, którzy
nie umiejÄ… posługiwać sie mózgiem?

Kiedys sie smiano z amerykanow a widac i u nas coraz wiecej odchowuje sie
kretynow niezdolnych do samodzielnego funkcjonowania bo nie maja do tego
kompetencji i umiejetnosci...

Zrozum chłopie, stajesz w szczerym polu, nie masz telefonu pomocy, możliwoĹ›ci jechania dalej ani naprawienia samochodu. Piszesz na niusy i czytasz jak to jeden z drugim umie zmienić koło i nie wyobraża sobie by nie mógł. No przecież to debilizm zwykły jest.

329 Data: Grudzien 11 2013 18:27:21
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Wed, 11 Dec 2013 18:25:52 +0100, John Kołalsky
wrote:

Zrozum chłopie, stajesz w szczerym polu, nie masz telefonu pomocy,
możliwo¶ci jechania dalej ani naprawienia samochodu.

Jak Ci palwiwa w szczerym polu zabraknie to też zadzwonisz na 112?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

330 Data: Grudzien 11 2013 23:20:16
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 11 Dec 2013 18:27:21 +0100, jerzu napisał(a):

On Wed, 11 Dec 2013 18:25:52 +0100, John Kołalsky
Zrozum chłopie, stajesz w szczerym polu, nie masz telefonu pomocy,
możliwo¶ci jechania dalej ani naprawienia samochodu.

Jak Ci palwiwa w szczerym polu zabraknie to też zadzwonisz na 112?

Zalezy gdzie.
Jak to bedzie autostrada w szczerym niemieckim polu, to lepiej nie.
Za zabrakniecie paliwa jest mandat :-)

J.

331 Data: Grudzien 11 2013 23:31:20
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "J.F."

Zrozum chłopie, stajesz w szczerym polu, nie masz telefonu pomocy,
możliwo¶ci jechania dalej ani naprawienia samochodu.

Jak Ci palwiwa w szczerym polu zabraknie to też zadzwonisz na 112?

Zalezy gdzie.
Jak to bedzie autostrada w szczerym niemieckim polu, to lepiej nie.
Za zabrakniecie paliwa jest mandat :-)

I 112 ten mandat wystawia ?

332 Data: Grudzien 11 2013 11:51:58
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: cef 

masti wrote:

a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a
otwieracze zamków? dekarze? ...

Niech policjanci dajÄ… PanoramÄ™ Firm.

a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie
kilkanaĹ›cie. MajÄ… wozić całÄ… bibliotekÄ™ ze sobÄ… tylko dlatego, że sÄ…
ludzie, którzy nie umiejÄ… posługiwać sie mózgiem?

Bo jest najpopularniejsza?
JakÄ…Ĺ› pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby
był obowiÄ…zek wożenia przez kierowcÄ™ conajmniej czterech wydawnictw tego typu,
a za brak mogliby omandatować delikwenta.

333 Data: Grudzien 11 2013 11:38:44
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-11, cef  wrote:


a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie
kilkanaĹ›cie. MajÄ… wozić całÄ… bibliotekÄ™ ze sobÄ… tylko dlatego, że sÄ…
ludzie, którzy nie umiejÄ… posługiwać sie mózgiem?

Bo jest najpopularniejsza?
JakÄ…Ĺ› pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby
był obowiÄ…zek wożenia przez kierowcÄ™ conajmniej czterech wydawnictw tego
typu,
a za brak mogliby omandatować delikwenta.

Ale po jaki ch..., ze sie tak zapytam?!

--
Artur
ZZR 1200

334 Data: Grudzien 11 2013 13:01:08
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: cef 

AZ wrote:

On 2013-12-11, cef  wrote:

a dlaczego akurat PF?

Bo jest najpopularniejsza?
JakÄ…Ĺ› pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby
był obowiÄ…zek wożenia przez kierowcÄ™ conajmniej czterech wydawnictw
tego typu,
a za brak mogliby omandatować delikwenta.

Ale po jaki ch..., ze sie tak zapytam?!


Po jaki ch...mieliby policjanci oferować pomoc?
Czy po jaki ch...woleliby, żeby te infomacje (o pomocy drogowej)
 miał mieć kierowca?
Czy po jaki ch...miałby siÄ™ należeć mandat za brak?
Czy po jaki ch...PF?

335 Data: Grudzien 11 2013 12:40:15
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-11, cef  wrote:


Ale po jaki ch..., ze sie tak zapytam?!

Po jaki ch...mieliby policjanci oferować pomoc?
Czy po jaki ch...woleliby, żeby te infomacje (o pomocy drogowej)
 miał mieć kierowca?
Czy po jaki ch...miałby siÄ™ należeć mandat za brak?
Czy po jaki ch...PF?

Po jaki ch... mieliby zajmowac sie utrzymywaniem spisu. Kiedys nie bylo
telefonow komorkowych i jakos ludzie sobie radzili - szok, nie? Teraz
wszyscy maja telefony i po pomoc drogowa dzwonia pod 112...

A moze niech obok listy pomocy drogowych maja liste liste pizzeri i McD
dla zglodnialych w trasie?

Jakby tak mieli pomagac w blachych sprawach zyciowym ofermom to kiedy
mieli by sie zajmowac prawdziwa praca?

--
Artur
ZZR 1200

336 Data: Grudzien 11 2013 14:03:40
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: cef 

AZ wrote:

Po jaki ch... mieliby zajmowac sie utrzymywaniem spisu. Kiedys nie
bylo telefonow komorkowych i jakos ludzie sobie radzili - szok, nie?

Bo policjanci w takim wypadku wzywali pomoc przez radio?

Teraz wszyscy maja telefony i po pomoc drogowa dzwonia pod 112...

A to akurat matoł był (ten co wybrał 112 w sprawie kapcia)

A moze niech obok listy pomocy drogowych maja liste liste pizzeri i
McD dla zglodnialych w trasie?

To jest właĹ›nie przegiÄ™cie. Czyli z możliwych przypadków do zaistnienia
na drodze wybierasz te, do których policja najmniej jest potrzebna.

Jakby tak mieli pomagac w blachych sprawach zyciowym ofermom to kiedy
mieli by sie zajmowac prawdziwa praca?

A czy usunięcie (lub pomoc w jak najszybszym usunięciu)
 goĹ›cia ze zdefektowanym autem z drogi to jest prawdziwa praca policji?
Uważasz, że to już siÄ™ w pracy policji nie mieĹ›ci?

337 Data: Grudzien 11 2013 18:40:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "AZ"


Jakby tak mieli pomagac w blachych sprawach zyciowym ofermom to kiedy
mieli by sie zajmowac prawdziwa praca?

A co powiedzieć o piszących na niusy jak to oni sobie dobrze radzą ?

338 Data: Grudzien 11 2013 12:31:04
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 11:51:58 +0100 osobnik zwany cef napisał:

masti wrote:

a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
zamków? dekarze? ...

Niech policjanci dajÄ… PanoramÄ™ Firm.

a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie
kilkanaĹ›cie. MajÄ… wozić całÄ… bibliotekÄ™ ze sobÄ… tylko dlatego, że sÄ…
ludzie, którzy nie umiejÄ… posługiwać sie mózgiem?

Bo jest najpopularniejsza?

a kto to okreĹ›lił?

JakÄ…Ĺ› pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby był obowiÄ…zek
wożenia przez kierowcÄ™ conajmniej czterech wydawnictw tego typu,
a za brak mogliby omandatować delikwenta.

a wystarczy mieć mózg i go używać



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

339 Data: Grudzien 11 2013 18:40:55
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


JakÄ…Ĺ› pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby był obowiÄ…zek
wożenia przez kierowcÄ™ conajmniej czterech wydawnictw tego typu,
a za brak mogliby omandatować delikwenta.

a wystarczy mieć mózg i go używać

Pokaż gdzie go użyłeĹ›

340 Data: Grudzien 11 2013 18:23:28
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"

Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy coĹ›
... firmy same by siÄ™ mogły zgłaszać żeby być wpisane ...

a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
zamków? dekarze? ...

Niech policjanci dajÄ… PanoramÄ™ Firm.

a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie kilkanaście.
MajÄ… wozić całÄ… bibliotekÄ™ ze sobÄ… tylko dlatego, że sÄ… ludzie, którzy
nie umiejÄ… posługiwać sie mózgiem?

SiÄ™ właĹ›nie zastanawiam co z Wami jest. Prosta sprawa. Autentyczna potrzeba. Totalne zidiocenie społeczeĹ„stwa moim zdaniem.

341 Data: Grudzien 12 2013 08:27:58
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-11, John Kołalsky  wrote:


a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie kilkanaście.
MajÄ… wozić całÄ… bibliotekÄ™ ze sobÄ… tylko dlatego, że sÄ… ludzie, którzy
nie umiejÄ… posługiwać sie mózgiem?

SiÄ™ właĹ›nie zastanawiam co z Wami jest. Prosta sprawa. Autentyczna potrzeba.
Totalne zidiocenie społeczeĹ„stwa moim zdaniem.

No wkoncu to przyznales - zidiocenie spoleczenstwa, bo kto to widzial dzwonic
na 112 bo sie kapcia zlapalo...

--
Artur
ZZR 1200

342 Data: Grudzien 11 2013 18:22:38
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"


Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to
wyglądać?

Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy coĹ›
... firmy same by siÄ™ mogły zgłaszać żeby być wpisane ...

a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
zamków? dekarze? ...

....idioci piszÄ…cy na niusach OD rzeczy

343 Data: Grudzien 11 2013 19:10:37
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello John,

Wednesday, December 11, 2013, 6:22:38 PM, you wrote:

[...]

...idioci pisz±cy na niusach OD rzeczy

Znowu piszesz do lustra?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

344 Data: Grudzien 11 2013 08:44:03
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: AZ 

On 2013-12-10, DoQ  wrote:

*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to
wyglÄ…dać? Recytowanie przez telefon powiedzmy 30 nazw oraz telefonów
kontaktowych, które zainteresowany notowałby .. pewnie nie majÄ…c nawet
na czym? I to wszytko na linii alarmowej 112? KtoĹ› chce zgłosić wypadek,
ale musi czekać aż fajfus co złapał gumÄ™ zapisze listÄ™ holowników? Biuro
numerów? To ma być k-- wa normalne?

Operator by mial maszyne losujaca i by losowal, wtedy by nie bylo przekretow!

--
Artur
ZZR 1200

345 Data: Grudzien 11 2013 09:10:35
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 08:44:03 +0000 osobnik zwany AZ napisał:

On 2013-12-10, DoQ  wrote:
*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to
wyglÄ…dać? Recytowanie przez telefon powiedzmy 30 nazw oraz telefonów
kontaktowych, które zainteresowany notowałby .. pewnie nie majÄ…c nawet
na czym? I to wszytko na linii alarmowej 112? KtoĹ› chce zgłosić
wypadek, ale musi czekać aż fajfus co złapał gumÄ™ zapisze listÄ™
holowników? Biuro numerów? To ma być k-- wa normalne?

Operator by mial maszyne losujaca i by losowal, wtedy by nie bylo
przekretow!

ale losowanie musiałby być transmitowane na zywo w telewizji publicznej
by każdy mógł stwierdzić, zÄ™ nie było przekrÄ™tów :)



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

346 Data: Grudzien 11 2013 18:21:29
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.
w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer
*listÄ™* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich. Nie jednej
firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologiÄ™?

Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listÄ™? Jak miałoby to wyglÄ…dać? Recytowanie przez telefon powiedzmy 30 nazw oraz telefonów kontaktowych, które zainteresowany notowałby .. pewnie nie majÄ…c nawet na czym? I to wszytko na linii alarmowej 112? KtoĹ› chce zgłosić wypadek, ale musi czekać aż fajfus co złapał gumÄ™ zapisze listÄ™ holowników? Biuro numerów? To ma być k-- wa normalne?


Normalne. Ten numer nie służy tylko do wypadków. Jego obsługa ma w założeniach polegać na przekazaniu do właĹ›ciwej służby.

347 Data: Grudzien 11 2013 21:49:36
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-11 18:21, John Kołalsky pisze:

Normalne. Ten numer nie służy tylko do wypadków. Jego obsługa ma w
założeniach polegać na przekazaniu do właĹ›ciwej służby.

Ale jakiej służby (paĹ„stwowej)? Straży pożarnej?
Mają przyjechać i zmienić ci oponę?

348 Data: Grudzien 11 2013 22:03:30
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

Normalne. Ten numer nie służy tylko do wypadków. Jego obsługa ma w
założeniach polegać na przekazaniu do właĹ›ciwej służby.

Ale jakiej służby (paĹ„stwowej)? Straży pożarnej?

Tej co zna numery pomocy

Mają przyjechać i zmienić ci oponę?

MajÄ… ?

349 Data: Grudzien 11 2013 22:06:30
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-11 22:03, John Kołalsky pisze:

Ale jakiej służby (paĹ„stwowej)? Straży pożarnej?
Tej co zna numery pomocy

Trzeba było skorzystać z Panoramy Firm.

Mają przyjechać i zmienić ci oponę?
MajÄ… ?

No te paĹ„stwowe służby?

350 Data: Grudzien 11 2013 22:18:30
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

Ale jakiej służby (paĹ„stwowej)? Straży pożarnej?
Tej co zna numery pomocy

Trzeba było skorzystać z Panoramy Firm.

A gdzie to jest na drodze w szczerym polu ?


Mają przyjechać i zmienić ci oponę?
MajÄ… ?

No te paĹ„stwowe służby?

Czemu nie, nie zadbali od drogÄ™, pisałem już. Ĺ»e ja czy ktoĹ› inny sobie coĹ›tam sami potrafimy zorganizować to nie znaczy, że nie powinien tego ktoĹ› zobowiÄ…zany do utrzymania drogi robić. Akurat ze 112 zwiÄ…zku nie ma, ale z tym, że paĹ„stwowe, dokładniej miejskie. Tak wyjaĹ›niam bo widzÄ™, że ludzie nie bardzo kumajÄ… o czym mowa.

351 Data: Grudzien 11 2013 22:34:27
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-11 22:18, John Kołalsky pisze:

Trzeba było skorzystać z Panoramy Firm.
A gdzie to jest na drodze w szczerym polu ?

Ale to jest twoje zmartwienie. Ĺ»yjesz, nic ci nie jest, masz łeb i brak ubezpieczenia to kombinuj.

Mają przyjechać i zmienić ci oponę?
MajÄ… ?
No te paĹ„stwowe służby?
Czemu nie, nie zadbali od drogÄ™, pisałem już. Ĺ»e ja czy ktoĹ› inny sobie
coĹ›tam sami potrafimy zorganizować to nie znaczy, że nie powinien tego
ktoś zobowiązany do utrzymania drogi robić. Akurat ze 112 związku nie
ma, ale z tym, że paĹ„stwowe, dokładniej miejskie. Tak wyjaĹ›niam bo
widzÄ™, że ludzie nie bardzo kumajÄ… o czym mowa.

Nosz kurwa, ja pierdole.Zastanów siÄ™ chociaż przez chwilÄ™. Jak wszyscy zacznÄ… dzwonić na 112 bo im siÄ™ samochód popsuł na drodze i co w zwiÄ…zku z tym majÄ… zrobić, albo że nie może uruchomić silnika bo chyba akumulator padł, to w ważnej i pilnej sprawie już NIKT siÄ™ nie dodzwoni na ten numer. Dzieci to pojmujÄ… i nie robiÄ… wygłupów ze 112, a dorosły nie rozumie?

352 Data: Grudzien 11 2013 22:49:40
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: J.F. 

Dnia Wed, 11 Dec 2013 22:34:27 +0100, DoQ napisał(a):

Nosz kurwa, ja pierdole.Zastanów się chociaż przez chwilę. Jak wszyscy
zaczn± dzwonić na 112 bo im się samochód popsuł na drodze i co w zwi±zku
z tym maj± zrobić, albo że nie może uruchomić silnika bo chyba
akumulator padł, to w ważnej i pilnej sprawie już NIKT się nie dodzwoni
na ten numer.

To sie posadzi drugiego funkcjonariusza i choc raz sie do czegos
spoleczenstwu przydadza.

A samochod bez swiatel moze stanowic zagrozenie na drodze, wiec sprawa
jak najbardziej w gestii policji.

Tylko pytanie kogo poleca :-)

J.

353 Data: Grudzien 11 2013 22:03:56
Temat: Re: Uszkodzenie koła dno
Autor: masti 

Dnia piÄ™knego Wed, 11 Dec 2013 22:49:40 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Wed, 11 Dec 2013 22:34:27 +0100, DoQ napisał(a):
Nosz kurwa, ja pierdole.Zastanów siÄ™ chociaż przez chwilÄ™. Jak wszyscy
zacznÄ… dzwonić na 112 bo im siÄ™ samochód popsuł na drodze i co w
zwiÄ…zku z tym majÄ… zrobić, albo że nie może uruchomić silnika bo chyba
akumulator padł, to w ważnej i pilnej sprawie już NIKT siÄ™ nie dodzwoni
na ten numer.

To sie posadzi drugiego funkcjonariusza i choc raz sie do czegos
spoleczenstwu przydadza.

a potem wielki jęk czemu tyle wydajemy na policję a ich nie widać na
mieście tyko grzeją dupy w biurze.




--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

354 Data: Grudzien 11 2013 23:20:16
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"

Nosz kurwa, ja pierdole.Zastanów siÄ™ chociaż przez chwilÄ™. Jak wszyscy
zacznÄ… dzwonić na 112 bo im siÄ™ samochód popsuł na drodze i co w
zwiÄ…zku z tym majÄ… zrobić, albo że nie może uruchomić silnika bo chyba
akumulator padł, to w ważnej i pilnej sprawie już NIKT siÄ™ nie dodzwoni
na ten numer.

To sie posadzi drugiego funkcjonariusza i choc raz sie do czegos
spoleczenstwu przydadza.

a potem wielki jęk czemu tyle wydajemy na policję a ich nie widać na
mieście tyko grzeją dupy w biurze.

Przecież ten numer w ogóle nie ma być obsługiwany przez policjÄ™. To że tak siÄ™ dzieje wynika z nieudolnoĹ›ci organizujÄ…cych ten system. No ale społeczeĹ„stwo nie widzi potrzeby to nie dziwi zbytnio.

355 Data: Grudzien 11 2013 23:18:51
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

Trzeba było skorzystać z Panoramy Firm.
A gdzie to jest na drodze w szczerym polu ?

Ale to jest twoje zmartwienie.

Na razie bardziej Ty siÄ™ martwisz o to niż ja

Ĺ»yjesz, nic ci nie jest, masz łeb i brak ubezpieczenia to kombinuj.

Nie chce mi siÄ™, Ty kombinuj


Mają przyjechać i zmienić ci oponę?
MajÄ… ?
No te paĹ„stwowe służby?
Czemu nie, nie zadbali od drogÄ™, pisałem już. Ĺ»e ja czy ktoĹ› inny sobie
coĹ›tam sami potrafimy zorganizować to nie znaczy, że nie powinien tego
ktoś zobowiązany do utrzymania drogi robić. Akurat ze 112 związku nie
ma, ale z tym, że paĹ„stwowe, dokładniej miejskie. Tak wyjaĹ›niam bo
widzÄ™, że ludzie nie bardzo kumajÄ… o czym mowa.

Nosz kurwa, ja pierdole.Zastanów siÄ™ chociaż przez chwilÄ™. Jak wszyscy zacznÄ… dzwonić na 112 bo im siÄ™ samochód popsuł na drodze i co w zwiÄ…zku z tym majÄ… zrobić, albo że nie może uruchomić silnika bo chyba akumulator padł, to w ważnej i pilnej sprawie już NIKT siÄ™ nie dodzwoni na ten numer. Dzieci to pojmujÄ… i nie robiÄ… wygłupów ze 112, a dorosły nie rozumie?

A co ma z tym wspólnego 112 ?! Ja mówiÄ™, że jak ten, co drogÄ™ utrzymuje nie podołał to spokojnie może mi ten samochod odholować bo i tak do nieg przyjdÄ™ po odszkodowanie. I może płacić nie wiadomo za co jeszcze. A tak wziÄ…łby sobie, zaholował do ubezpieczyciela i już możnaby naprawić.

356 Data: Grudzien 11 2013 18:13:38
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "masti"

W dniu 10.12.2013 19:22, DoQ pisze:
W dniu 2013-12-10 19:09, m pisze:
No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie
Tomasiku powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze
sobÄ… listÄ™ pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty
swojej działalnoĹ›ci assistance? Przecież to jest patologia, naprawdÄ™
tego nie widzisz?

W jaki sposób? Musiałby wykupić wszystkie assistance w okolicy.

w taki, że podawałby właĹ›ciwy numer

Najzabawniejsze jest, że gdy zapytałem o numer pomocy policjant spisujÄ…cy zrozumiał, że chodzi mi o to, że jakoby właĹ›ciciel warsztatu wydłubał tÄ™ dziurÄ™. Tak wielka jest patologia, że nie umiejÄ… zrozumieć prostej potrzeby otrzymania numeru pomocy.

357 Data: Grudzien 11 2013 18:11:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie Tomasiku
powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze sobÄ… listÄ™
pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?

Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty swojej działalnoĹ›ci assistance?

W jaki sposób miałby zwiÄ™kszać ?

1. Zadzwoniłem na 112 a nie na policjÄ™, która obsłużyła ze słaboĹ›ci a nie siły systemu
2. Jak można zwiÄ™kszać obroty swojej działalnoĹ›ci jak siÄ™ czyta listÄ™ ?

Przecież to jest patologia, naprawdÄ™ tego nie widzisz?

PatologiÄ… sÄ… wypowiedzi uczestników tej dyskusji. Taka pomoc należy siÄ™ nam jak psu buda.

358 Data: Grudzien 11 2013 21:56:47
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-11 18:11, John Kołalsky pisze:

No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie Tomasiku
powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze sobÄ… listÄ™
pomocy drogowych z jego gminy i gmin sÄ…siednich?
Co szkodziłoby żeby szwagier policjanta zwiÄ™kszał w ten sposób obroty
swojej działalnoĹ›ci assistance?
W jaki sposób miałby zwiÄ™kszać ?
1. Zadzwoniłem na 112 a nie na policjÄ™, która obsłużyła ze słaboĹ›ci a
nie siły systemu

ChciałeĹ› zgłosić wypadek? Wezwać karetkÄ™? ZauważyłeĹ› pożar? I dlaczego nie pod 118?

2. Jak można zwiÄ™kszać obroty swojej działalnoĹ›ci jak siÄ™ czyta listÄ™ ?
Przecież to jest patologia, naprawdÄ™ tego nie widzisz?
PatologiÄ… sÄ… wypowiedzi uczestników tej dyskusji. Taka pomoc należy siÄ™
nam jak psu buda.

Pomoc w naprawianiu uszkodzonego samochodu?
Z jakiego to niby tytułu i dlaczego akurat z numeru 112?

359 Data: Grudzien 10 2013 19:28:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: jerzu 

On Tue, 10 Dec 2013 19:09:35 +0100, m  wrote:

No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie Tomasiku
powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze sob± listę
pomocy drogowych z jego gminy i gmin s±siednich?

Policjant to nie jest słup ogłoszeniowy :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

360 Data: Grudzien 11 2013 09:25:34
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: Franc 

Dnia Tue, 10 Dec 2013 19:09:35 +0100, m napisał(a):

No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie Tomasiku
powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze sob± listę
pomocy drogowych z jego gminy i gmin s±siednich?

Niestety znaj±c nasz kraj i patologię u naszych rodaków zaraz by się
znalazło paru m±drali, co to by zrobili zadymę, że:
- zakład abc był pierwszy na li¶cie - na pewno zapłacili łapę i s± na
preferowanym miejscu
- najtańszy zakład xyz był ostatni - to zemsta, bo pierwszy na li¶cie
zapłacił.
- s±siad też ma lawetę i nie jest na li¶cie
- w ogóle to HWDP i na pewno chc± go oszukać.

Naprawdę straszne co się porobiło w głowach ludzikich. Coraz mniej spotykam
życzliwo¶ci, u¶miechu, chęci pomocy itp. Wszędzie ludzie widz± spiski,
ludzie na siebie warcz±, każdy zwarty i gotowy do walki, "warczy i szczerzy
kły". Większo¶ci się wszystko należy, bo ma prawa, ale obowi±zków to
nieeee.

Postawa służb mundurowych też coraz więcej do życzenia zostawia - jak się
widzi ich skupienie na mandatowaniu a nie na służbie społeczństwu.

--
Franc

361 Data: Grudzien 11 2013 13:48:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Mateusz 

Najgorsze w tym wszystkim, że podpisałe¶ to zanim przeczytałe¶.
Wiem, łatwo się mówi zza klawiatury ale jak widać niestety trzeba
wszystko czytać zanim się podpisze.

M.

362 Data: Grudzien 11 2013 14:00:59
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Mateusz,

Wednesday, December 11, 2013, 1:48:41 PM, you wrote:

Najgorsze w tym wszystkim, że podpisałe¶ to zanim przeczytałe¶.
Wiem, łatwo się mówi zza klawiatury ale jak widać niestety trzeba
wszystko czytać zanim się podpisze.

Odpisujesz w przypadkowym miejscu w±tku, bez wrotki i cytatu. I
wysyłasz w kosmos.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

363 Data: Grudzien 11 2013 15:59:24
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Mateusz 

Oczywistym jest że odpisuję autorowi w±tku, a on na pewno
zrozumiał sens mojej wypowiedzi.

M.

364 Data: Grudzien 11 2013 17:07:37
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Mateusz"  napisał w wiadomo¶ci grup

Oczywistym jest że odpisuję autorowi w±tku

To że dla Ciebie jest co¶ oczywiste nie ma znaczenia.
Ma być oczywiste dla wszystkich.
W tym celu cytuje się komu się odpowiada.
Dostosuj się do reguł panuj±cych na grupie na któr± wchodzisz.
Netykieta się kłania.

365 Data: Grudzien 11 2013 18:51:13
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Mateusz"

Najgorsze w tym wszystkim, że podpisałe¶ to zanim przeczytałe¶.
Wiem, łatwo się mówi zza klawiatury ale jak widać niestety trzeba
wszystko czytać zanim się podpisze.

Spoko. Nie jest to co podpisałem aż tak straszne, ale ... policjant podłożył papier, który w odróżnieniu ode mnie zapewne dobrze zna uznaj±c zdaje się, że przedstawienie mi jego tre¶ci nie jest konieczne a ja uznałem, że podkłada mi co¶ co albo znam albo nie zmiania mojej sytuacji, co nie jest prawd±.

366 Data: Grudzien 11 2013 19:28:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: Mateusz 

W dniu 2013-12-11 18:51, John Kołalsky pisze:


Użytkownik "Mateusz"
Najgorsze w tym wszystkim, że podpisałe¶ to zanim przeczytałe¶.
Wiem, łatwo się mówi zza klawiatury ale jak widać niestety trzeba
wszystko czytać zanim się podpisze.

Spoko. Nie jest to co podpisałem aż tak straszne, ale ... policjant
podłożył papier, który w odróżnieniu ode mnie zapewne dobrze zna uznaj±c
zdaje się, że przedstawienie mi jego tre¶ci nie jest konieczne a ja
uznałem, że podkłada mi co¶ co albo znam albo nie zmiania mojej
sytuacji, co nie jest prawd±.

To co zrobił to zwykłe sqrwysyństwo, ale oczywi¶cie ciężko
teraz mu udowodnić celowe działanie niezgodne z prawem.

M.

367 Data: Grudzien 11 2013 18:28:41
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Franc"

No zaraz, a co szkodziłoby (poza być może przepisami, Robercie Tomasiku
powiedz jak to z nimi jest) żeby policjant *drogówki* miał ze sob± listę
pomocy drogowych z jego gminy i gmin s±siednich?

Niestety znaj±c nasz kraj i patologię u naszych rodaków zaraz by się
znalazło paru m±drali, co to by zrobili zadymę, że:
...
- s±siad też ma lawetę i nie jest na li¶cie

Ile warsztatów w ogóle działa w okolicy ? Zadzwoń sobie na numer wyszukany za pomoc± gugla po podaniu DWÓCH słów kluczowych: twojej lokalizacji i słowa "pomoc drogowa" a okaże się, że dodzwoniłe¶ się do pomocy na drugim końcu Polski za 240zł. Tak wygl±daj± Wasze praktyczne "rozwi±zania" na okoliczno¶ć trudno¶ci w zmianie koła.

368 Data: Grudzien 11 2013 18:07:44
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "m"


OczywiĹ›cie nie zmienia to faktu że J.K. to zwykły troll, bo nie wierzÄ™ że można naprawdÄ™ być takÄ… łajzÄ….

Ja czy Ty

369 Data: Grudzien 11 2013 18:07:04
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

Dobra, ciemno jak w d...pie ale trzeba spróbować zmienić to koło. Pomny
letnim doĹ›wiadczeniem, jak to usiłowałem to zrobić i w koĹ„cu
stwierdziłem, że nie ma szans, dzwoniÄ™ najpierw na 112. 21:10 zgłasza
siÄ™ komenda policji w DÄ…browie Górniczej. MówiÄ™, że potrzebujÄ™ pomocy w
zmianie koła.
- On nie może mi udzielić informacji o pomocy drogowej. Mam szukać w
internecie.
Co za imbecyl. Jakbym mógł znaleĽÄ‡ pomoc w internecie to bym nie dzwonił
po numer do niej.

Jeśli oczekujesz od policji wytypowania i podania namiaru na _prywatnego_ przedsiębiorcę zajmującego się pomocą drogową to imbecylem jesteś tak jakby ty...

Imbecylem bo proponuje szukanie w internecie. Zastanów siÄ™ czy Ty nie jesteĹ› imbecylem skoro nie potrafisz zrozumieć kluczowych kwestii.

No chyba, że oczekiwałeĹ› radiowozu z podnoĹ›nikiem. Ale to także nie zmienia kwestii imbecyla.

Notabene, ja tak numer już dostałem latem, wiÄ™c tym bardziej bym siÄ™ na twoim miejscu zastanawiał

370 Data: Grudzien 11 2013 21:52:46
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-11 18:07, John Kołalsky pisze:

Jeśli oczekujesz od policji wytypowania i podania namiaru na
_prywatnego_ przedsiębiorcę zajmującego się pomocą drogową to
imbecylem jesteĹ› tak jakby ty...
Imbecylem bo proponuje szukanie w internecie. Zastanów siÄ™ czy Ty nie
jesteś imbecylem skoro nie potrafisz zrozumieć kluczowych kwestii.

Takich jak to że biurem numerów nie jest 112?

No chyba, że oczekiwałeĹ› radiowozu z podnoĹ›nikiem. Ale to także nie
zmienia kwestii imbecyla.
Notabene, ja tak numer już dostałem latem, wiÄ™c tym bardziej bym siÄ™ na
twoim miejscu zastanawiał

To trzeba było na niego dzwonić.

371 Data: Grudzien 11 2013 22:07:32
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

Jeśli oczekujesz od policji wytypowania i podania namiaru na
_prywatnego_ przedsiębiorcę zajmującego się pomocą drogową to
imbecylem jesteĹ› tak jakby ty...
Imbecylem bo proponuje szukanie w internecie. Zastanów siÄ™ czy Ty nie
jesteś imbecylem skoro nie potrafisz zrozumieć kluczowych kwestii.

Takich jak to że biurem numerów nie jest 112?

A jaki jest numer biura numerów ?


No chyba, że oczekiwałeĹ› radiowozu z podnoĹ›nikiem. Ale to także nie
zmienia kwestii imbecyla.
Notabene, ja tak numer już dostałem latem, wiÄ™c tym bardziej bym siÄ™ na
twoim miejscu zastanawiał

To trzeba było na niego dzwonić.

Puknij siÄ™ w główkÄ™. Potrzebowałem numer pomocy lokalnej.

372 Data: Grudzien 11 2013 22:13:02
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: DoQ 

W dniu 2013-12-11 22:07, John Kołalsky pisze:

Takich jak to że biurem numerów nie jest 112?
A jaki jest numer biura numerów ?

Może zadzwoĹ„ pod 112 i zapytaj?

Puknij siÄ™ w główkÄ™. Potrzebowałem numer pomocy lokalnej.

Trzeba było zapytać o sołtysa.

373 Data: Grudzien 11 2013 22:21:32
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "DoQ"

Takich jak to że biurem numerów nie jest 112?
A jaki jest numer biura numerów ?

Może zadzwoĹ„ pod 112 i zapytaj?

:Po numer pomocy drogowej ? Tak zrobiłem, pisałem już

374 Data: Grudzien 11 2013 23:02:39
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› d no
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-12-11 22:21, John Kołalsky pisze:


Użytkownik "DoQ"
Takich jak to że biurem numerów nie jest 112?
A jaki jest numer biura numerów ?

Może zadzwoĹ„ pod 112 i zapytaj?

:Po numer pomocy drogowej ? Tak zrobiłem, pisałem już

Poważnie? I co?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaĹ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

375 Data: Grudzien 11 2013 23:26:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oĹ›wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakieĹ› dno
Autor: John KoĹ‚alsky 


Użytkownik "LEPEK"


Takich jak to że biurem numerów nie jest 112?
A jaki jest numer biura numerów ?

Może zadzwoĹ„ pod 112 i zapytaj?

:Po numer pomocy drogowej ? Tak zrobiłem, pisałem już

Poważnie?

Tak se tylko piszÄ™ od dwóch dni

 I co?

Okazał siÄ™ przekierowaniem na policjÄ™, czyli zwykły błÄ…d systemu

Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie o¶wiadczenia, brak pomocy drogowej - jakie¶ dno



Grupy dyskusyjne