Voyager Town&Country czy Doge Caravan
1 | Data: Czerwiec 17 2008 12:37:30 |
Temat: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | |
Autor: Marek marecki | witam, 2 |
Data: Czerwiec 17 2008 13:19:17 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: ReddyS | Dnia 17-06-2008 o 12:37:30 Marek marecki napisał(a): witam,ihmo, powinno być Grand Caravan. Niestety, nie pomogę. Mogę tylko powiedzieć, że to bardzo wygodne woziki, jak ma się liczną rodzinkę i lubi komfort. -- ReddyS "Never Say Never" 3 |
Data: Czerwiec 17 2008 13:35:28 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: lublin |
witam,nie kupuj tego gowna! Adas 4 |
Data: Czerwiec 17 2008 13:56:33 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Marek marecki | nie kupuj tego gowna! A dalczego tak sądzisz? Mirek 5 |
Data: Czerwiec 17 2008 14:26:37 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Rabbit McCroolick |
nie kupuj tego gowna! Popatrz na nick - on poleca vany typu Lublin ;-) 6 |
Data: Czerwiec 17 2008 14:09:36 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Paweł | Użytkownik "Marek marecki" napisał w wiadomości witam, Na rynku amerykańskim Dodge to słabiej wyposażona i tańsza odmiana Chryslera. -- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania 7 |
Data: Czerwiec 17 2008 15:18:09 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Marek marecki | Na rynku amerykańskim Dodge to słabiej wyposażona i tańsza odmiana Czyli Chryslera Voyager Town&Country jest OK. ? A jakie ma wady ? Pozdr. Mirek 8 |
Data: Czerwiec 17 2008 16:28:40 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: scream | Dnia Tue, 17 Jun 2008 15:18:09 +0200, Marek marecki napisał(a): Czyli Chryslera Voyager Town&Country jest OK. ? Jest zbyt wygodny, potem bedziesz mial problem ze znalezieniem auta ktore by Ci odpowiadalo :)) -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. 9 |
Data: Czerwiec 17 2008 17:57:09 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Kuba | Czyli Chryslera Voyager Town&Country jest OK. ?Jest zbyt wygodny, potem bedziesz mial problem ze znalezieniem auta ktore Używam T&C z rocznika 98. Licznikowo ma przejechane ok 224 kkm. Auto od nowości w PL. Obok tego używam też często Volvo. IMHO T&C jest fajny i wygodny, ale osobiście przyjemniej i wygodniej mi się jeździ Volvo. A co do samego T&C - jakość i trwałość przypomina mi bardziej francuskie auta. Od momentu zakupu (5 miesięcy temu) do dziś, wpakowałem w samochód ok 30% jego wartości zakupu. Gro tej kwoty to jednak były naprawy (wymieniłem kompletne resory tylne, uszczelniłem silnik i ASB, zreanimowany został układ chłodzenia - ma dwie nagrzewnice i przewody pomiędzy nimi po prostu skorodowały). Cała reszta to koszty eksploatacyjne typu wymiana oleju, tarcz klocków, drążków itp. Spalanie samochodu na poziomie do zaakceptowania mimo pojemności 3,8 i napędu AWD. Poziom miedzy 13 do 25 litrów gazu na 100km (auto kupiłem juz zagazowane). Mimo wszystko, jeśli masz większą liczbę osób do przetransportowania w wygodnych warunkach to samochód ciekawy. Koszty eksploatacji jednak dość wysokie (zwłaszcza serwisu). Aha, zapomniałem dodać - ten model ma beznadziejne światła przednie. -- Pozdr, Kuba; gg: 30014; kuba(at)ebns.pl Chrysler T&C, '98, 224 kkm; Volvo V70 T5, '97, 264 kkm; Toyota Corolla, '04, 138 kkm; ex Citroen C5, '01; ex Volvo 854, '94'; ex Volvo 855, '95; ex Volvo 440, '95; ex Renault Clio, '03; ex Fiat 126EL, '97; 10 |
Data: Czerwiec 17 2008 18:34:04 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Marek marecki | A co do samego T&C - jakość i trwałość przypomina mi bardziej francuskieQurde... A łudzilem się, że jest lepiej z bezawaryjnością... A jak się mają do tego modele po 2001r. ? Spalanie samochodu na poziomie do zaakceptowania mimo pojemności 3,8 iAż 25 litrów? Jaką masz instalkę? Mimo wszystko, jeśli masz większą liczbę osób do przetransportowania wJeszcze nie mam na gwałt, ale moi Rodzice się postarzeli mocno... więc juz muszę się z tym liczyć dość szybko... Przerażają mnie ceny VW sharan. Za 8 letnie auto chcą ok. 35 tys. zł. Sądziłem, że lepiej kupić młodszego T&C... Z tego samego rocznika kosztuje ok. 18 tys. zł. Pozdr. Mirek 11 |
Data: Czerwiec 17 2008 18:59:19 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Kuba | 30% jego wartości zakupu. Gro tej kwoty to jednak były naprawyQurde... Wszystko zależy od tego jak wcześniej było auto serwisowane. Może Cię wystraszyłem zbyt mocno. Po 1 koszty eksploatacji zależą od serwisu. Moja pierwsza wizyta w serwisie tym autem kosztowała mnie ok 3,5 kPLN i dopiero po tym wiedziałem co mnie czeka jeszcze. Dzisiaj już wiem, że kilka stówek mogłem zaoszczędzić. Przykładowa cena resorów tylnych, które wymieniałem (nowe, oryginalne Mopar) to 800 PLN czyli bardzo do przyjęcia. Moj wózek kosztował 21 kPLN. Wpakowałem w niego coś około 7 kPLN (w tym trochę napraw, trochę spraw eksploatacyjnych i opony). Aktualnie została mi tylko kosmetyka - chcę auto poprawić lakierniczo. Ponownie wymienię lampy i dołożę lampy dalekosiężne. Myślę, że jeszcze ok 3 - 4kPLN dołożę. Czyli cały rachunek przekroczy 30kPLN. I w sumie nie spodziewam się dodatkowych napraw. Jeżeli myślisz o Sharanie, to IMHO nie ma czego porównywać. To dwa różne światy :) Oczywiście T&C jest wygodniejsze, większe i lepiej wyposażone (mój jest w wersji limited). Spalanie samochodu na poziomie do zaakceptowania mimo pojemności 3,8 iAż 25 litrów? 25 litrów przy krótkich odcinkach w mieście w temperaturach około 0 st C. Średnie spalanie na ogól między 15-17 litrów (50/50 miasto/trasa). Instalacja KME Diego z wtryskami Zavoli. Nie mam zastrzeżeń co do pracy instalacji. Tylko mam śmiesznie mały zasięg, przez małą butlę LPG. Będzie wymieniona na coś w rozsądnym rozmiarze (61 litrów, aktualnie mam 38 l :)))) Mimo wszystko, jeśli masz większą liczbę osób do przetransportowania wJeszcze nie mam na gwałt, ale moi Rodzice się postarzeli mocno... więc Za 18 kPLN za rocznik 2001 - wydaje mi się, że kupisz trupa a nie sprawne T&C. Drugie tyle wpakujesz w naprawy. Kolega ostatnio kupił T&C z rocznika 2003. Kosztowało go ok 44 kPLN. Auto wizualnie w dobrej kondycji, ale popatrz jak wielka jest przepaść między Twoim budżetem a cenami (ja płaciłem za swoje 21kPLN). Chyba, że szukasz auta z roczników 1996-2000, to owszem cena jest realna, ale zostaw sobie ok 5-7 kPLN na naprawy (pamiętaj, że jeżeli auto nie będzie miało dodatkowej chłodnicy oleju ASB, to warto ją zamontować, zaoszczędzisz sobie kłopotów z ASB). -- Pozdr, Kuba; gg: 30014; kuba(at)ebns.pl Chrysler T&C, '98, 224 kkm; Volvo V70 T5, '97, 264 kkm; Toyota Corolla, '04, 138 kkm; ex Citroen C5, '01; ex Volvo 854, '94'; ex Volvo 855, '95; ex Volvo 440, '95; ex Renault Clio, '03; ex Fiat 126EL, '97; 12 |
Data: Czerwiec 17 2008 18:40:01 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: scream | Dnia Tue, 17 Jun 2008 17:57:09 +0200, Kuba napisał(a): wysokie (zwłaszcza serwisu). Aha, zapomniałem dodać - ten model ma Chyba kazdy amerykanski samochod ma kiepskie przednie swiatla, no moze poza tymi najnowszymi wyposazonymi w xenony. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. 13 |
Data: Czerwiec 17 2008 17:04:44 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Lukasz | Nie wiem, czy w Polsce mozna kupic Honde Odyssey , ale to chyba najlepszy witam, 14 |
Data: Czerwiec 17 2008 19:07:38 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Kuba | Nie wiem, czy w Polsce mozna kupic Honde Odyssey , ale to chyba najlepszy Honda jest super, ale ceny na rynku wtórnym są zabójcze. Chyba właśnie z uwagi na dobrą opinię auta. A transporter, to również wysokie ceny. A do tego to adaptacja ciężarówki na VAN. IMHO odpada. -- Pozdr, Kuba; gg: 30014; kuba(at)ebns.pl Chrysler T&C, '98, 224 kkm; Volvo V70 T5, '97, 264 kkm; Toyota Corolla, '04, 138 kkm; ex Citroen C5, '01; ex Volvo 854, '94'; ex Volvo 855, '95; ex Volvo 440, '95; ex Renault Clio, '03; ex Fiat 126EL, '97; 15 |
Data: Czerwiec 17 2008 20:07:56 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: scream | Dnia Tue, 17 Jun 2008 19:07:38 +0200, Kuba napisał(a): Honda jest super, ale ceny na rynku wtórnym są zabójcze. Chyba właśnie z Transportery byly w wersji osobowej tez, model sie nazywal Caravelle. Wysoka cena wynika z tego, ze bardzo ciezko zniszczyc czy zajezdzic te auta. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. 16 |
Data: Czerwiec 17 2008 21:42:11 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Kuba | Były jeszcze Multivany. Tak czy siak jest to adaptacja ciężarówki naA transporter, to również wysokie ceny. A doTransportery byly w wersji osobowej tez, model sie nazywal Caravelle. osobówkę. -- Pozdr, Kuba; gg: 30014; kuba(at)ebns.pl Chrysler T&C, '98, 224 kkm; Volvo V70 T5, '97, 264 kkm; Toyota Corolla, '04, 138 kkm; ex Citroen C5, '01; ex Volvo 854, '94'; ex Volvo 855, '95; ex Volvo 440, '95; ex Renault Clio, '03; ex Fiat 126EL, '97; 17 |
Data: Czerwiec 17 2008 22:12:40 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Marek marecki |
Nie wiem, czy w Polsce mozna kupic Honde Odyssey , ale to chyba najlepszy van. Tak przynajmniej sadzi rynek USA. Wszystkie silniki Hondy źle znoszą LPG - zacierają się popychacze zaworów.. Trzeba stosować dodatkowe lubrikatory - samrowanie olejem. Bo kogo w PL stać na zasilanie benzyna silnika 3500 ccm ? Pozdr, Mirek 18 |
Data: Czerwiec 18 2008 17:01:16 | Temat: Re: Voyager Town&Country czy Doge Caravan | Autor: Boombastic | Wszystkie silniki Hondy źle znoszą LPG - zacierają się popychacze zaworów.. Ciekawe, ciekawe, tylko nie prawdziwe. |