Cześć,

Temat motoryzacyjny, ale nie samochodowy (chyba że liczyć 2oo jako pół
4oo).
Kto z was w dawnych czasach pomykał WSK? ;) Ja pamiętam z przełomu lat
80/90, że ledwie to pode mną jechało , brzęczało i smrodziło - ale i tak
było fajnie.
Chciałem sobie kupić, ale po wejściu na allegro itp. odeszła mi ochota -
ludzie powariowali z cenami i chcą po 1-2 tysiące za złom do remontu bez
papierów albo 3-4 za jeżdżący egzemplarz z papierami.
Czy to sie jakiś kultowy sprzęt zrobił, czy jak?

A jakby ktoś widział gdzieś pod płotem marnujące się 125, proszę o cynk.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 27.04.2018 o 10:14, Maciek pisze:

Cześć,

Temat motoryzacyjny, ale nie samochodowy (chyba że liczyć 2oo jako pół
4oo).
Kto z was w dawnych czasach pomykał WSK? ;) Ja pamiętam z przełomu lat
80/90, że ledwie to pode mną jechało , brzęczało i smrodziło - ale i tak
było fajnie.
Chciałem sobie kupić, ale po wejściu na allegro itp. odeszła mi ochota -
ludzie powariowali z cenami i chcą po 1-2 tysiące za złom do remontu bez
papierów albo 3-4 za jeżdżący egzemplarz z papierami.
Czy to sie jakiś kultowy sprzęt zrobił, czy jak?

A jakby ktoś widział gdzieś pod płotem marnujące się 125, proszę o cynk.

Ja już mam okres fascynacji zabytkami techniki za sobą i aktualnie chętnie sprzedam Simsona SR2 rocznik 1958 po renowacji bez papierów za jedyne 1 tys.
Zabawa była fajna, ale się znudziła, jak wszystko na tym świecie.
Jacek

W dniu 27.04.2018 o 10:40, Maciek pisze:

Dnia Fri, 27 Apr 2018 10:36:23 +0200, Jacek napisał(a):

Ja już mam okres fascynacji zabytkami techniki za sobą i aktualnie
chętnie sprzedam Simsona SR2 rocznik 1958 po renowacji bez papierów za
jedyne 1 tys.

To jest motorower z silnikiem 49 ccm?

Tak, 49 ccm. Taki, tylko bordowy:
https://de.wikipedia.org/wiki/Simson_SR2
Jacek

Dnia Fri, 27 Apr 2018 11:05:14 +0200, Jacek napisał(a):

Tak, 49 ccm. Taki, tylko bordowy:
https://de.wikipedia.org/wiki/Simson_SR2

To niestety nie dla mnie. Celuję w jakieś stare 125, bo to już pozwala
pojechać np. na wycieczkę normalną drogą, a taką malizną to jednak strach
(zwłaszcze że jestem typu 90+).


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

T->Dnia 2018-04-27 10:36:23 niejaki Jacek napisał:

W dniu 27.04.2018 o 10:14, Maciek pisze:

Ja już mam okres fascynacji zabytkami techniki za sobą i aktualnie
chętnie sprzedam Simsona SR2 rocznik 1958 po renowacji bez papierów za
jedyne 1 tys.
Zabawa była fajna, ale się znudziła, jak wszystko na tym świecie.
Jacek

jak to jeszcze aktualne to pingnij na priva - możliwe że będe miał klyęta


--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

W dniu 27.04.2018 o 18:00, p0li pisze:

jak to jeszcze aktualne to pingnij na priva - możliwe że będe miał klyęta

Dobrze, ale skonsultuję z synem, bo to w zasadzie jego maszyna. Ja robiłem tylko za mechanika. Wraca do domu w następny piątek, to pogadamy.
Jacek

T->Dnia 2018-04-27 18:24:09 niejaki Jacek napisał:

W dniu 27.04.2018 o 18:00, p0li pisze:

jak to jeszcze aktualne to pingnij na priva - możliwe że będe miał klyęta

Dobrze, ale skonsultuję z synem, bo to w zasadzie jego maszyna. Ja
robiłem tylko za mechanika. Wraca do domu w następny piątek, to pogadamy.
Jacek

nie pali się
--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

Dnia Fri, 27 Apr 2018 10:36:23 +0200, Jacek napisał(a):

Ja już mam okres fascynacji zabytkami techniki za sobą i aktualnie
chętnie sprzedam Simsona SR2 rocznik 1958 po renowacji bez papierów za
jedyne 1 tys.

To jest motorower z silnikiem 49 ccm?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 10:14:05 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

Czeć,

Temat motoryzacyjny, ale nie samochodowy (chyba że liczyć 2oo jako pół
4oo).
Kto z was w dawnych czasach pomykał WSK? ;) Ja pamiętam z przełomu lat
80/90, że ledwie to pode mną jechało , brzęczało i smrodziło - ale i tak
było fajnie.
Chciałem sobie kupić, ale po wejściu na allegro itp. odeszła mi ochota -
ludzie powariowali z cenami i chcą po 1-2 tysiące za złom do remontu bez
papierów albo 3-4 za jeżdżÄ…cy egzemplarz z papierami.
Czy to sie jakiś kultowy sprzęt zrobił, czy jak?

Jak patrzę na teraźniejsze ceny fiatów 125p to nie mogę przeboleć ze moje 4 sztuki w okolicach 2000roku sprzedałem praktycznie w cenie złomu
3 z nich na chodzie były a czwarty wymagał niewielkiego remontu

W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 12:03:15 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dolicz koszt 4 garazy to ci przejdzie.

Nic nie muszę doliczać.
Tam gdzie wtedy mieszkałem mogłem pod dachem z 10aut trzymać..
W sumie do teraz mógłbym bo to rodzinna nieruchomoć i bywam tam regularnie

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 12:03:15 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Dolicz koszt 4 garazy to ci przejdzie.

Nic nie muszę doliczać.
Tam gdzie wtedy mieszkałem mogłem pod dachem z 10aut trzymać.
W sumie do teraz mógłbym bo to rodzinna nieruchomoć i bywam tam regularnie

To trzeba kupic 4 stare VW lub mercedesy i zakonserwowac :-)

J.

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 13:52:06 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

>> Dolicz koszt 4 garazy to ci przejdzie.
>Nic nie muszę doliczać.
>Tam gdzie wtedy mieszkałem mogłem pod dachem z 10aut trzymać.
>W sumie do teraz mógłbym bo to rodzinna nieruchomoć i bywam tam
>regularnie

To trzeba kupic 4 stare VW lub mercedesy i zakonserwowac :-)

Fiatom wierny jestem;)
Multiple mam

Hm, czy fiat moze byc kultowy ... proponuje raczej dokupic druga Multiple i pare Alf :-)

Może ona godnej starości doczeka u mnie

Ale to chyba najwyzszy czas zakonserwowac :-)

J.

Dnia Fri, 27 Apr 2018 15:22:47 +0200, J.F. napisał(a):

czy fiat moze byc kultowy

Oj, może. Np mirafiori albo barchetta, albo nawet ritmo. Tego ostatniego
jest na lekarstwo, entropia zrobiła swoje.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup

Dnia Fri, 27 Apr 2018 15:22:47 +0200, J.F. napisał(a):
czy fiat moze byc kultowy

Oj, może. Np mirafiori albo barchetta,

dumnie brzmi ... ale teraz mamy jakies inne :-(

albo nawet ritmo. Tego ostatniego
jest na lekarstwo, entropia zrobiła swoje.

A chetni do zaplacenia wyzszej ceny sa ?

No i zapomnialbym - lancia oczywiscie :-)

J.

W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 15:22:51 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Hm, czy fiat moze byc kultowy ... proponuje raczej dokupic druga
Multiple

Multiple pewnie następną kupie bo 1,9jtd tyo silnik nie do zdarcia
a i cała Multipla u mnie od 2013 bez poważniejszych awarii. Wygodna, ekonomiczna, małoawaryjna, brzydka.
Tylko już w nowej budzie pewnie będzie po w starej trudno trafić przyzwoity egzemplarz ze względu nawiek.

i pare Alf :-)

Alfy nigdy nie miałem- podobnież wszystkie mają w standardzie podgrzewana tylną szybę żeby pchającym zimno w łapy nie było;
)

>Może ona godnej starości doczeka u mnie

Ale to chyba najwyzszy czas zakonserwowac :-)

Nie mam w zwyczaju jakiś konserwacji robić
Szkoda mi czasu

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 15:22:51 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Hm, czy fiat moze byc kultowy ... proponuje raczej dokupic druga Multiple

Multiple pewnie następną kupie bo 1,9jtd tyo silnik nie do zdarcia
a i cała Multipla u mnie od 2013 bez poważniejszych awarii. Wygodna, ekonomiczna, małoawaryjna, brzydka.
Tylko już w nowej budzie pewnie będzie po w starej trudno trafić przyzwoity egzemplarz ze względu nawiek.

i pare Alf :-)

Alfy nigdy nie miałem- podobnież wszystkie mają w standardzie podgrzewana tylną szybę żeby pchającym zimno w łapy nie było;

Fanboyowi marki nie bedzie to przeszkadzac :-)

Poza tym ... one tez mialy 1.9jtd :-)

>Może ona godnej starości doczeka u mnie
Ale to chyba najwyzszy czas zakonserwowac :-)

Nie mam w zwyczaju jakiś konserwacji robić
Szkoda mi czasu

To chcesz zarobic, czy nie ? :-)



J.

W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 13:52:06 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup

W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 12:03:15 UTC+2 użytkownik J.F.
napisał:
>> Dolicz koszt 4 garazy to ci przejdzie.
>Nic nie muszę doliczać.
>Tam gdzie wtedy mieszkałem mogłem pod dachem z 10aut trzymać.
>W sumie do teraz mógłbym bo to rodzinna nieruchomoć i bywam tam
>regularnie

To trzeba kupic 4 stare VW lub mercedesy i zakonserwowac :-)

 Fiatom wierny jestem;)
Multiple mam
Może ona godnej starości doczeka u mnie

W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 13:06:17 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

Dnia Fri, 27 Apr 2018 02:45:03 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

> Jak patrzę na teraźniejsze ceny fiatów 125p to nie mogę przeboleć ze moje 4 sztuki w okolicach 2000roku sprzedałem praktycznie w cenie złomu
> 3 z nich na chodzie były a czwarty wymagał niewielkiego remontu

Starsze kanciaki już od dawna są w cenie.

A ja w okolicach 2000 roku po 400-1000zł je sprzedałem

Dnia Fri, 27 Apr 2018 02:45:03 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

Jak patrzę na teraźniejsze ceny fiatów 125p to nie mogę przeboleć ze moje 4 sztuki w okolicach 2000roku sprzedałem praktycznie w cenie złomu
3 z nich na chodzie były a czwarty wymagał niewielkiego remontu

Starsze kanciaki już od dawna są w cenie.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup

Jak patrzę na teraźniejsze ceny fiatów 125p to nie mogę przeboleć ze moje 4 sztuki w okolicach 2000roku sprzedałem praktycznie w cenie złomu

3 z nich na chodzie były a czwarty wymagał niewielkiego remontu

Dolicz koszt 4 garazy to ci przejdzie.

J.

Dolicz koszt 4 garazy to ci przejdzie.

i OC

W dniu poniedziałek, 30 kwietnia 2018 15:56:40 UTC+2 użytkownik  napisał:

> Dolicz koszt 4 garazy to ci przejdzie.
>

i OC

Z ciekawości sprawdziłem w aviva
FSO1500, 1978rocznik, OC ok 490zł
Tragedii więc nie ma

On 2018-04-27 10:14, Maciek wrote:

Chciałem sobie kupić, ale po wejściu na allegro itp. odeszła mi ochota -
ludzie powariowali z cenami i chcą po 1-2 tysiące za złom do remontu bez
papierów albo 3-4 za jeżdżący egzemplarz z papierami.
Czy to sie jakiś kultowy sprzęt zrobił, czy jak?

A jakby ktoś widział gdzieś pod płotem marnujące się 125, proszę o cynk.

kazde 125 w miare na chodzie i z papierami bedzie przynajmniej 2-3 tysiace kosztowalo - od kiedy mozna 125 na b jechac to ceny sa jakie sa

W dniu 2018-04-27 o 15:24, Maciek pisze:

kazde 125 w miare na chodzie i z papierami bedzie przynajmniej 2-3
tysiace kosztowalo - od kiedy mozna 125 na b jechac to ceny sa jakie sa

2-3 tys. za niezgniłe i z papierami to jeszcze OK, ale taki zestaw to już
najczęściej żÄ…danie wyższych kwot.
Dodatkowo dziwi mnie zestawienie z cenami np. malych japończyków. NX15 albo
cb125s można mieć za te same pieniądze, a przecież nie da się tych sprzętów
nawet porównać. No po prostu kult jakiś i tyle...

Kilka lat temu szalała moda na retro. Nie tylko w motoryzacji.
Wejdź na alledrogo i zobacz ceny sprzętu audio.
Byle jaki polski wyrób kosztuje często więcej niż japoński
sprzęt o dwie klasy lepszy. Największe ceny i moda w
sprzęcie audio to było do 2015, od tego czasu ceny spadają
ale powoli i nie na wszystko.

Ale w motoryzacji na radykalny spadek cen nie liczył bym.


Pozdrawiam

Dnia Fri, 27 Apr 2018 16:16:45 +0200, RadoslawF napisał(a):

Ale w motoryzacji na radykalny spadek cen nie liczył bym.

Może tak być, ale nic, w najgorszym wypadku poskładam sobie coś z części,
bo np. sam silnik wsj 125 łatwiej trafić... albo rozejrzę się za MZ, albo
jakimś 4-suwem z Włoch...

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Dnia Fri, 27 Apr 2018 15:19:08 +0200, m4rkiz napisał(a):

kazde 125 w miare na chodzie i z papierami bedzie przynajmniej 2-3
tysiace kosztowalo - od kiedy mozna 125 na b jechac to ceny sa jakie sa

2-3 tys. za niezgniłe i z papierami to jeszcze OK, ale taki zestaw to już
najczęściej żądanie wyższych kwot.
Dodatkowo dziwi mnie zestawienie z cenami np. malych japończyków. NX15 albo
cb125s można mieć za te same pieniądze, a przecież nie da się tych sprzętów
nawet porównać. No po prostu kult jakiś i tyle...


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu piątek, 27 kwietnia 2018 15:24:25 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

Dnia Fri, 27 Apr 2018 15:19:08 +0200, m4rkiz napisał(a):

> kazde 125 w miare na chodzie i z papierami bedzie przynajmniej 2-3
> tysiace kosztowalo - od kiedy mozna 125 na b jechac to ceny sa jakie sa

2-3 tys. za niezgniłe i z papierami to jeszcze OK, ale taki zestaw to już
najczęściej żÄ…danie wyższych kwot.
Dodatkowo dziwi mnie zestawienie z cenami np. malych japończyków. NX15 albo
cb125s można mieć za te same pieniądze, a przecież nie da się tych sprzętów
nawet porównać. No po prostu kult jakiś i tyle...

Sporo 40-50-60-...-latków, którzy pamiętają ten sprzęt, może sobie dzisiaj pozwolić na wydanie iluś tam tys. zł na coś, co daje im sporą frajdę. Może się wydawać dużo, ale z drugiej - wspomnienia, dla niektórych frajda większa niż przejazd nowszym, dużo lepszym (takie nierzadko już mieli/mają) itp. Jak się policzy koszt czasu przeznaczonego na szukanie, jeżdżenie, doprowadzenie do odpowiedniego stanu, przechowywanie, opłaty, to się może okazać, że już dawno trzeba było kupić (choć wtedy też wydawało się drogo). Albo trzeba się z pomysłu wyleczyć.
Pozdr.
W.

W dniu 2018-04-27 o 10:14, Maciek pisze:

[ciach pierdy NTG]
Kurwa!
Przybywa debili, dla których usenet jest nie do ogarnięcia zupełnie.
Jeden debil zamiast na grupie motocyklowej dyskutować o motocyklach, postanawia takie dyskusje toczyć na grupie o samochodach. Inny debil podróże autokarowe relacjonuje na grupie o rowerach, następny debil na grupie elektronicznej ubolewa nad brakiem znajomości zegarków wskazówkowych u młodzieży w Wielkiej Brytanii, kolejne debile o polityce dyskutują na pręgierzu, itd...
Już chyba wiadomo, dlaczego w Polsce jest tyle wypadków? :/
"Debil na górze, debil na dole..." /Wielka wsypa/
--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu 28.04.2018 o 00:59, Akarm pisze:

W dniu 2018-04-27 o 10:14, Maciek pisze:

[ciach pierdy NTG]
Kurwa!
Przybywa debili, dla których usenet jest nie do ogarnięcia zupełnie.
Jeden debil zamiast na grupie motocyklowej dyskutować o motocyklach, postanawia takie dyskusje toczyć na grupie o samochodach. Inny debil podróże autokarowe relacjonuje na grupie o rowerach, następny debil na grupie elektronicznej ubolewa nad brakiem znajomości zegarków wskazówkowych u młodzieży w Wielkiej Brytanii, kolejne debile o polityce dyskutują na pręgierzu, itd...
Już chyba wiadomo, dlaczego w Polsce jest tyle wypadków? :/
"Debil na górze, debil na dole..." /Wielka wsypa/

A kolejny debil wylewa swoje żale na temat upadku usenetu, na grupie samochodowej.
To dopiero debil!

--
Kaczin

Dnia Sat, 28 Apr 2018 00:59:34 +0200, Akarm napisał(a):

Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Idź sobie do KF-a, tam będziesz miał czas przemysleć swoje postępowanie.

PLONK

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2018-04-28 o 00:59, Akarm pisze:

W dniu 2018-04-27 o 10:14, Maciek pisze:

[ciach pierdy NTG]
Kurwa!
Przybywa debili, dla których usenet jest nie do ogarnięcia zupełnie.
Jeden debil zamiast na grupie motocyklowej dyskutować o motocyklach, postanawia takie dyskusje toczyć na grupie o samochodach. Inny debil podróże autokarowe relacjonuje na grupie o rowerach, następny debil na grupie elektronicznej ubolewa nad brakiem znajomości zegarków wskazówkowych u młodzieży w Wielkiej Brytanii, kolejne debile o polityce dyskutują na pręgierzu, itd...
Już chyba wiadomo, dlaczego w Polsce jest tyle wypadków? :/
"Debil na górze, debil na dole..." /Wielka wsypa/

  A kolejny debil zamiast wyżalać się na pręgierzu to pisze bzdury na grupie samochodowej nie wiedząc, że motocykl to także pojazd samochodowy.