witam
ktos przerabial temat?
jakas polecana firma/gabinet, gdzie mozna wycisnac odlew?
ja znam tylko jedna http://www.otoria.pl  - ale obecnie zmieniaja dostawce/system
i ciezko nawet z cenami.
robia takze systemy komunikacyjne -- > jednak twierdza, ze
to raczej nie dla motocyklistow;].


--
pozdrawiam,
Piotr / Sowa
Szare 57x51.8 i Niebieskie 75x56.5
FAQ - http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Użytkownik "Piotr"  napisał

ktos przerabial temat?
jakas polecana firma/gabinet, gdzie mozna wycisnac odlew?

Watpie. Bo po co to komu?
Idz tam gdzie dobieraja aparaty sluchowe.
Pozdr

--
Hinek

Użytkownik "Hinek"  napisał w wiadomości

Watpie. Bo po co to komu?

bo np. zaden stoper/sluchawka nie jest tak dobra?

Idz tam gdzie dobieraja aparaty sluchowe.

na to wpadlem - liczylem na przetarty szlak


--
pozdrawiam,
Piotr / Sowa
Szare 57x51.8 i Niebieskie 75x56.5
FAQ - http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Hinek napisał:

Użytkownik "Piotr"  napisał

ktos przerabial temat?
jakas polecana firma/gabinet, gdzie mozna wycisnac odlew?

Watpie. Bo po co to komu?

Wydaje mi się, że skoro pytanie jest stawiane na tej grupie, to może chodzić o hałas podczas jazdy motocyklem. Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest odpowiedni kask.

--
          Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości

Wydaje mi się, że skoro pytanie jest stawiane na tej grupie, to może
chodzić  o hałas podczas jazdy motocyklem.

dokladnie;]

Według mnie najlepszym
rozwiązaniem jest  odpowiedni kask.

odpowiedni to znaczy?
zasadniczo tylko jeden producent podaje poziom halasu,
nizej niz u konkuencji (jak sadze, ale jednak halasu)

czyli moze cos przeoczylem, ale....
chyba jescze takie kasku nie wyprodukowano,
ktory zapewnia poziom halasu (zakres czestotliwosci) nie wyzszy niz stopery/wkladni


--
pozdrawiam,
Piotr / Sowa
Szare 57x51.8 i Niebieskie 75x56.5
FAQ - http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Wed, 30 Dec 2009 21:01:52 +0100, Akarm  wrote:

[...]

Wydaje mi się, że skoro pytanie jest stawiane na tej grupie, to może  chodzić o hałas podczas jazdy motocyklem. Według mnie najlepszym  rozwiązaniem jest odpowiedni kask.

Nie ma czegoś takiego jak "odpowiedni kask", chyba że jeździsz wolniej
niż moja babcia.

http://www.motogen.pl/artykuly/porady/jazda-motocyklem-a-utrata-sluchu,art44.html

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Leszek Karlik napisał:

On Wed, 30 Dec 2009 21:01:52 +0100, Akarm  wrote:
[...]

Wydaje mi się, że skoro pytanie jest stawiane na tej grupie, to może chodzić o hałas podczas jazdy motocyklem. Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest odpowiedni kask.

Nie ma czegoś takiego jak "odpowiedni kask", chyba że jeździsz wolniej
niż moja babcia.

Być może jeżdżÄ™ wolniej, niż twoja babcia. :)
Ale nie narzekam, zakładam kaski firmy Schuberth. Shoei nie umywa sie do nich, leży już nieużywany na półce. Zatyczek nie używam.

http://www.motogen.pl/artykuly/porady/jazda-motocyklem-a-utrata-sluchu,art44.html

W komentarzach pod artykułem niejaki Graphic wyraził swoją opinię, chyba warto się z nią zapoznać.

--
          Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości

http://www.motogen.pl/artykuly/porady/jazda-motocyklem-a-utrata-sluchu,art44.html

W komentarzach pod artykułem niejaki Graphic wyraził swoją opinię, chyba warto się z nią zapoznać.

To cytat z tegoż pana: "Ochronniki sa dobre niewątpliwie, nie zaprzeczam. Aczkolwiek do jazdy po miescie 30 minutowego przelotu z miejsca na miejsce to sie nie nadaje. Po pierwsze przez pol godziny nie uszkodzicie sobie sluchu po drugie warto uslyszec nadjezdzajaca karetke w miescie i inne dzwieki otoczenia ktore ochronnik poprostu wam zabierze."

Niby dlaczego przez pierwsze pół godziny jazdy nieuszkadza się słuch?
To raz.
Ten człowiek chyba nigdy nie jechał w "ochronnikach" skoro pisze, że nie słychać karetki itp inych dźwięków.
To dwa.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Thu, 31 Dec 2009 08:25:28 +0100, Akarm  wrote:

[...]

Nie ma czegoś takiego jak "odpowiedni kask", chyba że jeździsz wolniej
niż moja babcia.

Być może jeżdżÄ™ wolniej, niż twoja babcia. :)
Ale nie narzekam, zakładam kaski firmy Schuberth. Shoei nie umywa sie do  nich, leży już nieużywany na półce. Zatyczek nie używam.

No, i nie jeździsz szybciej niż 100 km/h? Po przy 100 km/h Schuberth ma już
powyżej 90 decybeli.

http://www.motogen.pl/artykuly/porady/jazda-motocyklem-a-utrata-sluchu,art44.html

W komentarzach pod artykułem niejaki Graphic wyraził swoją opinię, chyba  warto się z nią zapoznać.

Zapoznałem się z nią i uznałem za nie wartą dyskusji, artykuły w  peer-reviewed
medical journals uznaję za wiarygodniejsze źródło tego, jak działa  uszkadzanie
słuchu niż opinię technika medycznego zajmującego się robieniem odcisków do
aparatów słuchowych. (Jak ktoś myśli, że zrobienie po 2 h narażenia na  niebezpieczne
poziomy hałasu przerwy na 8 minut spowoduje, że rzęski słuchowe nie będą  obumierać
to znaczy, że sam jest na bakier z fizjologią, bo one obumierają w wyniku  akumulacji
toksyn).

--
Leszek 'Leslie' Karlik

Dnia Wed, 30 Dec 2009 21:01:52 +0100, Akarm napisał(a):

Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest
odpowiedni kask.

A jaki kask zapewni ograniczenie hałasu do takiego poziomu jak czynią to
porządne stopery?


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

Seba napisał:

Dnia Wed, 30 Dec 2009 21:01:52 +0100, Akarm napisał(a):

Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest
odpowiedni kask.

A jaki kask zapewni ograniczenie hałasu do takiego poziomu jak czynią to
porządne stopery?

Żaden.
Podobnie można zapytać np. jaki telewizor zapewni obraz porównywalny z kinem. ;)

--
          Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

Dnia Thu, 31 Dec 2009 08:32:25 +0100, Akarm napisał(a):

Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest
odpowiedni kask.

A jaki kask zapewni ograniczenie hałasu do takiego poziomu jak czynią to
porządne stopery?

Żaden.

Sam widzisz.
Dlatego ja do jeżdżenia używam jednak stoperów (Alpine Moto Safe), które
nie dość że wytłumiają hałas, to jeszcze pozwalają normalnie porozmawiać
na postoju bez zdejmowania kasku.

Podobnie można zapytać np. jaki telewizor zapewni obraz porównywalny z
kinem. ;)

Ty zacząłeś ;)



--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

Seba napisał:

Dnia Thu, 31 Dec 2009 08:32:25 +0100, Akarm napisał(a):

Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest
odpowiedni kask.

A jaki kask zapewni ograniczenie hałasu do takiego poziomu jak czynią to
porządne stopery?

Żaden.

Sam widzisz.
Dlatego ja do jeżdżenia używam jednak stoperów (Alpine Moto Safe), które
nie dość że wytłumiają hałas, to jeszcze pozwalają normalnie porozmawiać
na postoju bez zdejmowania kasku.

A ja przestałem korzystać ze stoperów kiedy zakupiłem Schubertha. :)
Przyznaję, że nie jeżdżę po 10 godzin non stop. Być może wtedy chciałbym pomóc uszom, ale zakończenie pleców buntuje mi się dużo wcześniej. ;)

--
          Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

"Piotr"  wrote in message

witam
ktos przerabial temat?
jakas polecana firma/gabinet, gdzie mozna wycisnac odlew?
ja znam tylko jedna http://www.otoria.pl  - ale obecnie zmieniaja dostawce/system
i ciezko nawet z cenami.
robia takze systemy komunikacyjne -- > jednak twierdza, ze
to raczej nie dla motocyklistow;].

Ja jezdząc motocyklem ze zmienionym wydechem ( GŁOŚNYM ) używałem stoperów do uszu , które kupiłem w sklepie militarnym. Takie bardzo miękkie , ściska sie je wkłada do ucha , aone się rozszerzaja w kanale słuchowym i bardzo dobrze ograniczają hałas. Warto kupić kilka kompletów bo lubia się gubić zwłaszcza na stacjach benzynowych.
Pozdrawiam
Maciek
--