"Michal" wrote in message
Te zamienniki linek do Nissana sa jakies trefne. Na oryginalnej przejechalem ponda 300kkm a na zamienniku ok 8 i dzialo sie dokladnie jak mowisz. Najpierw cos "chrupnelo" i pedal sie troche obnizyl (linka po czesci przetarta) a po jakims tygodniu calkiem sie zerwala. Radze wyciagnac linke
i dokladnie ja obejrzec co bys na Swieta autobusem nie musial jezdzic ;-)
No więc obaj panowie mieliście rację... Tzw. Świntą Rację :-)
Pojechałem po linkę wcześniej odszukawszy paragonu z zakupu poprzedniej
ale okazało się, ze jest tylko rok gwarancji na nią a ja tamtą kupiłem
we wrześniu 2005. No więc wysupłałem grzecznie $20 na nową...
Linka Nissana, sprawdziłem cenę, $70.90 i na dodatek nie mają części
na stanie "do takich starych aut" usłyszałem (mój rzęch jest z 1994)
więc trzeba specjalnie zamówić, poczekać 3-4 dni robocze a być może nieco
dłużej w związku ze świętami i nowym rokiem...
No więc starej linki, francy jednej, nie byłem w stanie wydrzeć z auta.
Co ja sie namordowałem jak węgorz wijąc się między siedzeniem, kierownicą
i podłogą auta - cóż za niewdzięczna robota... nie życzę nikomu, zwłaszcza
w zimie - nery przeziębiłem i chyba tą linkę jakoś odchoruję :-)
Skończyło się na wyjęciu całego wspornika pedała sprzęgła, który wyszedł
w miarę łatwo ale potem z nową linką nie bardzo chciał się spowrotem
wsadzić - pewnie mu się znudziło to nieustanne moje kopanie butem - wcale
się nie dziwię :-)))
No w każdym razie nabroiliście z tą linką bo za $20 i trochę roboty
sprzęgło działa jak nowe, prosto z fabryki... I gdzie ja teraz znajdę
wymówkę aby kupić sobie nowe autko, co ? Gdzie ? Odpokutujecie to kochani!!! ;-)
Pozdrawiam i Wesołych Świąt,
(czy co tam obchodzicie po swojemu: Kwanza, Hanukah itp...)
Pszemol
4 |
Data: Grudzien 20 2006 11:46:45 |
Temat: Re: Wydłuzenie się linki sprzęgła |
Autor: J.F. |
On Tue, 19 Dec 2006 17:33:14 -0600, Pszemol wrote:
Czy linka mogła się naciągnąć jakoś, wysunąć z uchwytu
czy to może coś się stało złego ze sprzęgłem ?
Mogla.
Pierwsze podejrzane sa kolnierze na koncach pancerza -
teraz to plastik, latwo peka.
Konce linki tez warto obejrzec - moze cos tam puscilo ?
J.
5 |
Data: Grudzien 20 2006 11:12:23 | Temat: Re: Wydłuzenie się linki sprzęgła | Autor: Pszemol |
"J.F." wrote in message
On Tue, 19 Dec 2006 17:33:14 -0600, Pszemol wrote:
Czy linka mogła się naciągnąć jakoś, wysunąć z uchwytu
czy to może coś się stało złego ze sprzęgłem ?
Mogla.
Pierwsze podejrzane sa kolnierze na koncach pancerza -
teraz to plastik, latwo peka.
Konce linki tez warto obejrzec - moze cos tam puscilo ?
Czyli obaj myslicie, ze to tylko linka ?
A juz sie cieszylem ze bedzie okazja kupic sobie nowe autko :-(
6 |
Data: Grudzien 21 2006 00:29:48 | Temat: Re: Wydłuzenie się linki sprzęgła | Autor: J.F. |
On Wed, 20 Dec 2006 11:12:23 -0600, Pszemol wrote:
"J.F." wrote in message
Konce linki tez warto obejrzec - moze cos tam puscilo ?
Czyli obaj myslicie, ze to tylko linka ?
Ja nie mysle. Ale linka nie jest wykluczona niestety.
A juz sie cieszylem ze bedzie okazja kupic sobie nowe autko :-(
Zrob sobie prezent na gwiazdke :-)
Zimno na dworze a lekarze w USA drodzy, nie oplaca sie zmieniac linki
:-)
J.
7 |
Data: Grudzien 20 2006 21:14:04 | Temat: Re: Wydłuzenie się linki sprzęgła | Autor: Pszemol |
"J.F." wrote in message
Czyli obaj myslicie, ze to tylko linka ?
Ja nie mysle. Ale linka nie jest wykluczona niestety.
Niestety ? :-)
Musze tylko poszukac paragonu to dostane nowa za friko na gwarancji :-))))
Jesli to nowa linka skopana to dziadom nie popuszcze... chocby o $20 chodzilo :-)
Niech sie naucza dobry produkt sprzedawac albo beda dawac nowe na gwarancji.
A juz sie cieszylem ze bedzie okazja kupic sobie nowe autko :-(
Zrob sobie prezent na gwiazdke :-)
Acha :-)) Wypadaloby chyba, bo juz lekko wstyd jakim
pordzewialym toczydlem inzynier elektronik pomyka ;-)
Zimno na dworze a lekarze w USA drodzy, nie oplaca sie zmieniac linki
:-)
Ale ja lubie takie roboty... Ostatnio wreszcie dostalem pompe prózniowa
i mam okazje wreszcie wymienic kompresor z klimy w drugim aucie...
Szkoda ze nie widziales jak dziwnie sie na mnie gostek w sklepie popatrzyl
gdy zobaczyl, ze kupuje freon do samochodowej klimy pod koniec grudnia :-)))
Jak ja lubie tego typu sytuacje prowokowac :-)))))
| | | |