Grupy dyskusyjne » Wymiana napÄdu [technika]

Wymiana napÄdu [technika]

1	Data: Luty 24 2014 22:05:27
Temat: Wymiana napędu [technika]
Autor: Hinek
Po latach szarpania się z nakrętkami przednich zębatek w kolejnych motocyklach, wkurwiłem się. Za jedne 150 zł kupiłem chiński elektryczny klucz udarowy. Działa :O Równie szybko jak pneumatyczny. Z tej radości odkręciłem jeszcze i przykręciłem koło w aucie. Dalej działał :) Polecam każdemu grzebiącemu samodzielnie przy swoim moto. To raptem 1/4 ceny zestawu... -- Hinek
2	Data: Luty 25 2014 09:04:07
Temat: Re: Wymiana napÄdu [technika]
Autor: AZ
On 2014-02-24, Hinek wrote: Po latach szarpania siÄ z nakrÄtkami przednich zÄbatek w kolejnych motocyklach, wkurwiłem siÄ. Za jedne 150 zł kupiłem chiĹski elektryczny klucz udarowy. Działa :O Równie szybko jak pneumatyczny. Z tej radoĹci odkrÄciłem jeszcze i przykrÄciłem koło w aucie. Dalej działał :) Polecam każdemu grzebiÄcemu samodzielnie przy swoim moto. To raptem 1/4 ceny zestawu... Ja nie wiem co wy macie z tymi zebatkami, ja jakos nigdy nie mialem z tym problemu... -- Artur ZZR 1200
3	Data: Luty 25 2014 15:20:11
Temat: Re: Wymiana napędu [technika]
Autor: Grzegorz Rogala
W dniu 24-02-2014 22:05, Hinek pisze: Po latach szarpania się z nakrętkami przednich zębatek w kolejnych motocyklach, wkurwiłem się. Za jedne 150 zł kupiłem chiński elektryczny klucz udarowy. Działa :O Równie szybko jak pneumatyczny. Z tej radości odkręciłem jeszcze i przykręciłem koło w aucie. Dalej działał :) Polecam każdemu grzebiącemu samodzielnie przy swoim moto. To raptem 1/4 ceny zestawu... Z ciekawosci, jakiej firmy chinskie male lapki to zlozyly? bo jak te co sa w Jula - to ciesz sie ze wogole cos Ci sie udalo odkrecic :) -- pozdr Rogal 990 Adv.R http://www.rogal.riders.pl -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- -
4	Data: Luty 25 2014 15:44:44
Temat: Re: Wymiana napędu [technika]
Autor: Hinek
Użytkownik "Grzegorz Rogala" napisał Z ciekawosci, jakiej firmy chinskie male lapki to zlozyly? bo jak te co sa w Jula - to ciesz sie ze wogole cos Ci sie udalo odkrecic :) Cholera wie jakiej firmy. Jest na nim napisane "Viper" Nie ma żadnej nazwy producenta - ale za 150 zł nie będę wybrzydzał. Na Allegro jest ich pełno. Wyglądają tak samo, mają tylko różne nalepki :) -- Hinek
5	Data: Luty 25 2014 20:18:07
Temat: Re: Wymiana napÄdu [technika]
Autor: Kuczu
W dniu 2014-02-25 15:44, Hinek pisze: Cholera wie jakiej firmy. Jest na nim napisane "Viper" Nie ma żadnej nazwy producenta - ale za 150 zł nie bÄdÄ wybrzydzał. Na Allegro jest ich pełno. WyglÄdajÄ tak samo, majÄ tylko różne nalepki :) Biednych nie stac na tanie rzeczy. Paragonu nie wyrzucaj, przyda sie w najmniej oczekiwanym momencie ! -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
6	Data: Luty 26 2014 08:34:28
Temat: Re: Wymiana napÄdu [technika]
Autor: Roman Niewiarowski
W dniu 2014-02-25 20:18, Kuczu pisze: Biednych nie stac na tanie rzeczy. Paragonu nie wyrzucaj, przyda sie w najmniej oczekiwanym momencie ! Jak sie uzywa raz na rok ? Nie desperuj, mam od kilku lat taki elektryczny wynalazek. Kosztowal 150-160zł, odkrÄcał zÄbatki, nakrÄtki na wale, koła w samochodach i ciÄgle działa (jeszcze nawet szczotek nie musiałem zmieniac). SiłÄ nie powala i trzeba dłużej przytrzymaÄ, nasadki z zestawu sa zrobione z gownolitu i przy pierwszej srubie metal zaczal sie deformowac. Dokupilem nasadki kingtony (AFAIR) i do moich celów w zupełnoĹci wystarcza. Pewnie że wolałbym miec taki za 1500-2000 bo lubie dobre narzedzia, ale wolÄ miec taki za 150 niz nie miec wcale :) pozdr newrom -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
7	Data: Luty 26 2014 15:35:34
Temat: Re: Wymiana napędu [technika]
Autor: Jacot
Roman Niewiarowski wrote: Jak sie uzywa raz na rok ? Nie desperuj, mam od kilku lat taki elektryczny wynalazek. Kosztowal 150-160zł, odkręcał zębatki, nakrętki na wale, koła w samochodach i ciągle działa (jeszcze nawet szczotek nie musiałem zmieniac). Ja zas z kolei mam pod okiem niezly poligon w postaci ziecia;) Zawodowo zajezdza rózne sprzeta w serwisie, (niemotocyklowym wprawdzie ale nie mniej intensywnym;) i z badan mi wynika, ze ta relacja ceny do trwalosci tez nie wypada tak krysztalowo na rzecz drogich marek. Moze to bez to, ze teraz wszystkie bez roznicy wychodza z tych samych fabryk w dalekich Chinach. -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://stokrotka.grejt.pl/
8	Data: Luty 26 2014 10:14:15
Temat: Re: Wymiana napędu [technika]
Autor: Adam Wysocki
Kuczu wrote: Biednych nie stac na tanie rzeczy. Paragonu nie wyrzucaj, przyda sie w najmniej oczekiwanym momencie ! Potwierdzam, mi się taki klucz rozpadł - korpus w którym jest młot, czy jak to się tam nazywa, pękł. A paragon wyrzuciłem :( Tak, wiem, mogłem kupić nowy, a stary oddać na nowy paragon. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/
9	Data: Luty 27 2014 16:25:53
Temat: Re: Wymiana napędu [technika]
Autor: Hinek
Użytkownik "Adam Wysocki" napisał Potwierdzam, mi się taki klucz rozpadł - korpus w którym jest młot, czy jak to się tam nazywa, pękł. A paragon wyrzuciłem :( Przy pierwszym użyciu się rozleciał? Zakładam że 2 min pracy wytrzyma! Mi jest on potrzebny tylko do odkręcenia raz na 2 lata zębatki. Trwa to jakieś pięć sekund. Jeśli wytrzyma dwie minuty pracy, to wystarczy mi na 24 lata! Za 24 lata pewnie i tak nie będę jarzył co to jest i do czego służy :) -- Hinek
10	Data: Marzec 02 2014 01:11:36
Temat: Re: Wymiana napędu [technika]
Autor: Adam Wysocki
Hinek wrote: Przy pierwszym użyciu się rozleciał? Nie :) Ale pochodził niewiele dłużej. Kilka użyć. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/
11	Data: Luty 27 2014 07:15:41
Temat: Re: Wymiana napędu [technika]
Autor: Prawy
hm, przecież za taką kasę mozna mieć pnematyczny, lub zlecić to gdzieś. ale to dobre sam pamietam co ja sie nie nacudowałem zeby to coś jakoś zablokować: zapychałem łańcuch plastelinią, wciskałem małe patyczki pomiedzy ogniwa, zaciskałem klamke tylnego hamulca gumka recepturką... a dopiero pneumatyka zluzowala ten wkręt.
12	Data: Luty 27 2014 16:51:19
Temat: Re: Wymiana napędu [technika]
Autor: Hinek
Użytkownik "Prawy" napisał hm, przecież za taką kasę mozna mieć pnematyczny, Chiński. Do tego musisz dokupić jeszcze kompresor.... lub zlecić to gdzieś. Niektórzy lubią sobie podłubać.. -- Hinek
13	Data: Luty 27 2014 15:55:57
Temat: Re: Wymiana napÄdu [technika]
Autor: AZ
On 2014-02-27, Prawy wrote: hm, przecież za takÄ kasÄ mozna mieÄ pnematyczny No i pierdniesz se w ten pneumatyczny? ale to dobre sam pamietam co ja sie nie nacudowałem zeby to coĹ jakoĹ zablokowaÄ: zapychałem łaĹcuch plasteliniÄ, wciskałem małe patyczki pomiedzy ogniwa, zaciskałem klamke tylnego hamulca gumka recepturkÄ... a dopiero pneumatyka zluzowala ten wkrÄt. Dobrze, ze plastelina a nie czym innym :-) -- Artur ZZR 1200