Z cyklu "jakie auto dla kobiety?"
1 | Data: Listopad 16 2010 01:21:09 |
Temat: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | |
Autor: .Peeter | Witam. 2 |
Data: Listopad 16 2010 00:42:27 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: masti | Dnia piÄknego Tue, 16 Nov 2010 01:21:09 +0100 osobnik zwany .Peeter Moja pani szuka samochodu dla siebie. ładne, jeĹli tylko CiÄ staÄ :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 3 |
Data: Listopad 16 2010 06:51:55 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: to | begin .Peeter Moja pani szuka samochodu dla siebie. Do tej pory jeździła Golfem Mk4 Z tej grupy dowiedziałem siÄ, że optymalne auto dla kobiety powinno spełniaÄ nastÄpujÄ ce kryteria: - Musi byÄ warte mniej niż 5 tys. (najlepiej mniej niż 2 tys.) - Musi byÄ starsze niż 10 lat (najlepiej starsze niż 15 lat) - Musi byÄ słabsze niż 80 KM (najlepiej słabsze niż 60 KM) - Musi byÄ pozbawione jakiegokolwiek wyposażenia - Musi wyglÄ daÄ jak kupa Dodatkowo pod żadnym wzglÄdem nie może byÄ lepsze niż auto jej PANA, czyli jeĹli PAN ma strucla za 2 tys. to kobiecie kupujemy rower w Tesco. Czy zechciałbyĹ zweryfikowaÄ swoje kryteria zgodnie z powyższymi wskazówkami? -- ignorance is bliss 4 |
Data: Listopad 16 2010 08:32:24 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Maciek |
- Musi byÄ warte mniej niż 5 tys. (najlepiej mniej niż 2 tys.) Zostaje jeszcze na drugie. - Musi byÄ starsze niż 10 lat (najlepiej starsze niż 15 lat) ....z paluszkiem. - Musi byÄ słabsze niż 80 KM (najlepiej słabsze niż 60 KM) Co prawda wiecej koni ale naprawde niegrozne i poskromione - Musi byÄ pozbawione jakiegokolwiek wyposażenia no nie no korbki sa a i wstawki drewna sie znajda - Musi wyglÄ daÄ jak kupa O gustach sie nie dyskutuje. ....i zapomniales, musi byc bezpieczne. Wypisz, wymaluj Granada 5 |
Data: Listopad 16 2010 08:33:09 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Agent |
begin .PeeterJeĹli PANI godzi siÄ na to wszystko i jej to pasuje to w czym problem? Jeden lubi kobietÄ uległÄ a drugi lubi byÄ pod pantoflem i o gustach siÄ nie dyskutuje. 6 |
Data: Listopad 16 2010 08:34:32 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: J.F. | On 16 Nov 2010 06:51:55 GMT, to wrote: Z tej grupy dowiedziałem się, że optymalne auto dla kobiety powinno A chcesz uslyszec "Mezu, czy widziales pomiete 50 tysiecy zl" - Musi być starsze niż 10 lat (najlepiej starsze niż 15 lat) Samochody jak wino, a odwrotnie niz kobiety - im starsze tym lepsze :-) - Musi być słabsze niż 80 KM (najlepiej słabsze niż 60 KM) Zona i tak wiecej niz 60KM nie wykorzysta, a ponad 80 jej czasem zaszkodzi i patrz pkt 1 :-) - Musi być pozbawione jakiegokolwiek wyposażenia Jeden punkt wyposazenia jest niby obowiazkowy, ale wtedy .. patrz pkt 1 :-) - Musi wyglądać jak kupa Kupisz ladne, za miesiac przyjaciolka kupi ladniejsze i po co ci ta spirala zbrojen ? :-) Dodatkowo pod żadnym względem nie może być lepsze niż auto jej PANA, No nie, samochody pamietaj jak wino, wiec jesli pan ma takie za 2k, to zona minimum za 2.5 J. 7 |
Data: Listopad 16 2010 13:17:32 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: .Peeter | "to" wrote: Czy zechciałbyĹ zweryfikowaÄ swoje kryteria zgodnie z powyższymi Zapomniałem o tym, wychodzi na to, że mój post był totalnie nie na miejscu... :> Pozdrawiam ..Peeter 8 |
Data: Listopad 16 2010 08:37:04 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: J.F. | On Tue, 16 Nov 2010 01:21:09 +0100, .Peeter wrote: teraz chciałaby mieć auto bardziej charakterne, ale nadal A fotelik dla dziecka jak bedzie wkladala ? :-) J. 9 |
Data: Listopad 16 2010 10:03:46 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik J.F. napisał: On Tue, 16 Nov 2010 01:21:09 +0100, .Peeter wrote:Normalnie :-) Jakos moja zona jedzi juz drugim 3 drzwiowym autem i nie ma problemu zarowno z wsiadaniem obecnie juz 2,5 rocznego dziecka do fotelika a w czesniej nie bylo problemu z wkladaniem nosidelka. Ale moze ja jestem dziwny bo mam do kazdego auta fotelik (czyt. 2 auta = 2 foteliki). pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 10 |
Data: Listopad 16 2010 10:22:12 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: p0li | O->Dnia 2010-11-16 01:21:09 niejaki .Peeter napisał: Witam. jeśli to ma być _auto_ dla kobiety a nie _alfa_ dla kobiety to rozejrzyj się za pugiem 1007 - spełnia raczej wszystkie twoje wymagania - a wkładanie fotelika na ciasnym parkingu to po prostu bajka nie wiem jak w dislach ale w benzynach 1.4 i 1.6 jest skrzynia w stylu trip-tronic, są wersje z pełną navi i telefonem + zestaw JBL ze wsmacniaczem i subem w podłodze - generalnie idealne miejskie autko za stosunkowo nieduże pieniadze - bo niedoceniane i francuz moja pani jeździ takim drugi rok i nie chce innego -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 11 |
Data: Listopad 16 2010 10:27:34 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik p0li napisał: O->Dnia 2010-11-16 01:21:09 niejaki .Peeter napisał:A jak wyglada sprawa elektrycznie przesuwanych drzwi, naczytalem sie ze w zimie sa z tym spore problemy zwlaszcza gdy jest duzo sniegu, mroz i lod. pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 12 |
Data: Listopad 16 2010 10:51:07 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: wchpikus | Witam! A jak wyglada sprawa elektrycznie przesuwanych drzwi, naczytalem sie ze Kiedys producenci wycofali sie z tego rozwiazana, biorac pod uwage boczne uderzenie przy wypadku. Teraz wracaja. 13 |
Data: Listopad 16 2010 12:09:28 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Bydlę | On 2010-11-16 10:27:34 +0100, Gabriel 'wilk' said: A jak wyglada sprawa elektrycznie przesuwanych drzwi, Normalnie - naciskasz guzik i sru... naczytalem sie ze w zimie sa z tym spore problemy zwlaszcza gdy jest duzo sniegu, mroz i lod. Równie dobrze możnaby zapytać, czy to prawda, że jazda figurowa na łyżwach jest bezpieczna, bo tyle się czyta o tych, którzy próbowali robić to na gołym betonie i... ;-) Mam w rodzinie takie dwa pojazdy - jeden jest garażowny w nocy, drugi w dzień. W żadnym nie ma problemów, ale żaden z użytkownikow nie próbował otwierać drzwi skutych lodem. Natomiast śnieg nie przeszkadzał nigdy. -- Bydlę 14 |
Data: Listopad 16 2010 12:27:41 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik Bydlę napisał: On 2010-11-16 10:27:34 +0100, Gabriel 'wilk' said:Zeby to bylo tak latwe zawsze :-) http://www.peugeot-klub.pl/forum/viewthread.php?thread_id=25033 http://www.peugeot-klub.pl/forum/viewthread.php?thread_id=16899 http://www.autocentrum.pl/oceny/peugeot/1007/ http://moto.wp.pl/kat,1023311,title,Peugeot-1007-przegral-swoja-szanse,wid,11602930,wiadomosc.html?ticaid=1b40d&_ticrsn=3 http://www.grupy.otopr.pl/peugeot-1007-przegral-z-- -- -zima-- nie-zamykaja-sie-drzwi-w-1007,usn,5488353.html i pewnie jeszcze wiele innych, stron, opini i postow mowiacych ze dzrwi to pieta achillesowa tego sympatycznego autka. Nie trafne to porównanie :-)naczytalem sie ze w zimie sa z tym spore problemy zwlaszcza gdy jest duzo sniegu, mroz i lod. Mam w rodzinie takie dwa pojazdy - jeden jest garażowny w nocy, drugi w dzień.Oby tak dale :-) pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 15 |
Data: Listopad 16 2010 14:13:27 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Bydlę | On 2010-11-16 12:27:41 +0100, Gabriel 'wilk' said: Użytkownik Bydlę napisał: (ciach) Bo, o czym często się zapomina, auta nie są identyczne. Użytkownicy też. Więc u jednego działa, a u innych nie. :-) Nie trafne to porównanie :-) 1. nietrafne 2. akurat tu trafne - jeśli zdrowy rozsądek mówi, by nie otwierać, to nie należy otwierać. Mam w rodzinie takie dwa pojazdy - jeden jest garażowny w nocy, drugi w dzień.Oby tak dale :-) Trzymam za to kciuki, bo czasami korzystam z tych aut. I faktycznie - to otwieranie po prostu działa. Zwłaszcza ten garażowany w dzień wydaje się być najlepszy do oceniania, bo nocą i napada na niego i podmrozi skutecznie. Ale obaj stali użytkownicy mają wykształcenie techniczne i to też skutkuje większą troską o mechanizmy pojazdów. :-) -- Bydlę 16 |
Data: Listopad 16 2010 14:07:25 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: p0li | O->Dnia 2010-11-16 12:09:28 niejaki Bydlę napisał: On 2010-11-16 10:27:34 +0100, Gabriel 'wilk' o dokładnie naczytalem sie ze w zimie sa z tym spore problemy zwlaszcza gdy jest wiesz - ja się naczytałem o bezawaryjności golfów i 20 letnich bmek ") Mam w rodzinie takie dwa pojazdy - jeden jest garażowny w nocy, drugi w dzień.no patrz - u mnie odwrotnie - lód mi nigdy nie przeszkadzał - drzwi spokojnie sobie dają z nim rade - ale jak był śnieg do wysokości czarnej listewki - no to już nie dały :) -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 17 |
Data: Listopad 16 2010 13:11:14 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: .Peeter | "p0li" wrote: jeśli to ma być _auto_ dla kobiety a nie _alfa_ dla kobiety Tak, po głębszym zastanowieniu ma być Alfa. :-) to rozejrzyj się za pugiem 1007 - spełnia raczej wszystkie twoje Fotelik to daleki plan, też nie jest obecnym problemem. Poza tym 1007 się pani nie podoba w ogóle, nie podobają się też drzwi, nie podoba się pozycja za kierownicą jak na zydlu i nie podobają się osiągi, a właściwie ich brak. :-) Tak samo nie podobają się auta takie jak Yaris i inne małe "kobiece" wozidełka. :-) Pozdrawiam ..Peeter 18 |
Data: Listopad 16 2010 13:16:35 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik .Peeter napisał: "p0li" wrote:Czyli zona lubi tepnac? Tak samo nie podobają się auta takie jak Yaris i inne małeTo pozostaje albo jakis wielki SUV albo "auto dla rolnika" z duzym nieeuropejskim silnikiem ;-) A ja to jakis dziwny jestem chyba, bo lubie pojedzic niebieska "zabka" zony, nie musze sie martwic o miejsce do parkowania itp., zreszta miejsca tez w niej jest tyle co wiekszych kompaktach albo i wiecej :-) pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 19 |
Data: Listopad 16 2010 13:26:40 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: .Peeter | "Gabriel 'wilk'" wrote: Poza tym 1007 się pani nie podoba w ogóle, nie podobająCzyli zona lubi tepnac? Lubi. :-) Poza tym latem dość często jeździ autem poza miasto, a głupio przez XX kilometrów człapać się za zawalidrogą, bo pod maską brakuje, żeby wyprzedzić. :-) To pozostaje albo jakis wielki SUV albo "auto dla rolnika" Oj, teraz to już przesadziłeś w drugą stronę. :D Kompaktowy hatchback jest OK, auta miejskie odpadają. :-) Próbowałem kiedyś szowinistycznego podejścia typu "takimi autami jeżdżą kobiety" i pokazałem pani nowego Yarisa. Wsiadła i skomentowała "fuj, ale tu ohydnie". :D Pozdrawiam ..Peeter 20 |
Data: Listopad 16 2010 14:03:35 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: p0li | O->Dnia 2010-11-16 13:11:14 niejaki .Peeter napisał: "p0li" wrote: no to sprawa jasna to rozejrzyj się za pugiem 1007 - spełnia raczej wszystkie twoje też tak mowiłem... ;) Poza tym 1007 się pani nie podoba w ogóle, nie podobają no i wszystko - a widziała je w realu czy tylko na obrazku? się też drzwi, nie podoba się pozycja za kierownicą jak na a co mają mieć drzwi żeby się podobały? a pozycję za kierownicą można zmienić - sa takie różne fidrygałki do tego zydlu i nie podobają się osiągi, a właściwie ich brak. :-) hmm - jak na 110 konikow to sądze że jest dość żwawy - no ale przeciez sm chciałeś diesla trochę sam sobie zaprzeczasz - chcesz diesla na miasto - ale musi miec osiągi - a po co? żeby być pierwszym na światłach? Tak samo nie podobają się auta takie jak Yaris i inne małe to nie jest ta klasa auta - jest sporo większe i wyższe dzięki temu jedzie się właśnie jak w minivanie - widzisz wszystko dookoła a nie tylko tablice rejestracyjną auta poprzedzającego ponadto auto ma elektryczne wspomaganie - kręci się małym palcem na postoju czyjniki parkowania - wciśniesz się wszędzie, tylne siedzienia przesuwane i składane z bagażnika (jak coś większego musisz przewieść) poza tym jest straszliwie awaryjny - mój jest z 2005r ma nakulane 20tys km no i się popsuł - pękł plastikowy ślizgacz wyłacznika krańcowego drzwi - wizyta w aso - wydane całe 7zł za 2 sztuki, 15 sekundowa wymiana na parkingu i śmiga dalej no ale jak to mawiają - każdemu jego porno ja nie jestem aż tak bogaty żeby kupować żonie alfę do miasta ;) -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 21 |
Data: Listopad 16 2010 15:23:09 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: .Peeter | "p0li" wrote: no i wszystko - a widziała je w realu czy tylko na obrazku? Widziała w realu. a co mają mieć drzwi żeby się podobały? Być normalnie zamykane, tradycyjnie, nie przesuwane. :-) hmm - jak na 110 konikow to sądze że jest dość żwawy - no ale przeciez sm No chciała i chce diesla. Nie miałem do czynienia z 1007 w wersji ze 110 konnym dieslem, 110 konna benzyna jest raczej powolna... No ale stylistyka i ogólny zamysł auta się nie podoba, nic nie zrobisz. :-) trochę sam sobie zaprzeczasz - chcesz diesla na miasto - ale musi miec Pisałem w innym poście - żeby latem poza miastem nie człapać się całą drogę za zestawem tico + tir + autosan. to nie jest ta klasa auta - jest sporo większe i wyższe To jest kwestia gustu, jednemu fajnie się jeździ siedząc wysoko i widząc wszystko, inny woli siedzieć nisko i mieć auto nacechowane sportowo. Nie neguję żadnego auta, bo gustów jest tyle, ile ludności na świecie, a Tobie dziękuję za propozycję, każda propozycja się liczy. :-) Pozdrawiam ..Peeter 22 |
Data: Listopad 16 2010 17:34:01 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: p0li | O->Dnia 2010-11-16 15:23:09 niejaki .Peeter napisał: "p0li" wrote: aa - no to durzo zmienia :) a co mają mieć drzwi żeby się podobały? jasne hmm - jak na 110 konikow to sądze że jest dość żwawy - no ale przeciez sm no niestety - jak coś sie nie podoba to nie ma mocnych trochę sam sobie zaprzeczasz - chcesz diesla na miasto - ale musi miec oki - sory - nie doczytałem to nie jest ta klasa auta - jest sporo większe i wyższe oczywiście - 100% zgoda Nie neguję żadnego auta, bo gustów jest tyle, ile ludności na świecie, oczywiście powodzenia w trafieniu tej wymarzonej ps. - dziś jadac z młodym z przedszkola trafiłem na ulicy zaparkowanego rolls-royce'a .. .. .. .. kombi =8-O jak wystawię foty to wrzucę linka dla ciekawych -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 23 |
Data: Listopad 16 2010 15:53:23 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Rafał Grzelak | On Tue, 16 Nov 2010 10:22:12 +0100, p0li wrote: O->Dnia 2010-11-16 01:21:09 niejaki .Peeter napisał: Zapomniales, ze auto ma byc charakterne. ;] -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl 24 |
Data: Listopad 16 2010 17:35:19 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: p0li | O->Dnia 2010-11-16 15:53:23 niejaki Rafał Grzelak napisał: On Tue, 16 Nov 2010 10:22:12 +0100, p0li wrote: aaaa - jeśli taaak... moja żona przedtem jeździła po mieście 200konnym xm-em teraz nie chce się zamienić spowrotem -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 25 |
Data: Listopad 16 2010 20:49:32 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Rafał Grzelak | On Tue, 16 Nov 2010 17:35:19 +0100, p0li wrote: Zapomniales, ze auto ma byc charakterne. ;] Dzieci sie rodza, priorytety i upodobania sie zmieniaja. ;] -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl 26 |
Data: Listopad 16 2010 21:28:06 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: p0li | O->Dnia 2010-11-16 20:49:32 niejaki Rafał Grzelak napisał: On Tue, 16 Nov 2010 17:35:19 +0100, p0li wrote: trafiłeś urodziła się córa i żona woli sobie pilotem drzwi otworzyć i spokojnie wstawic fotelik niż walczyć z normalnymi drzwiami które na naszych parkingach nie dają sie otworzyć nawet do pierwszej zapadki -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki 27 |
Data: Listopad 16 2010 12:12:29 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: Bydlę | On 2010-11-16 01:21:09 +0100, ".Peeter" said: Witam. Ona szuka dla siebie, czy ty dla niej? ;-) Czy należy się bać legendarnej awaryjności Alfy(...)jednak nie znam nikogo, kto jeździłby Alfą Więc musisz i tak znaleźć serwis, który będzie się zajmował tym autem - gdybyś je kupił. Podjedź tam i tam pogadaj - po męsku - z mechanikami. Dowiesz się najwięcej... -- Bydlę 28 |
Data: Listopad 16 2010 13:20:25 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: .Peeter | "Bydlę" wrote: Ona szuka dla siebie, czy ty dla niej? Wiesz co... tak w obie strony po trochu. :-) Ona mówi co się jej podoba, a ja mówię co o tym myslę, a jak nie znam danej marki, próbuję się dowiedzieć jakichkolwiek sensownych informacji, stąd mój post. :-) Pewnie trochę zasugerowałem, bo sam od dłuższego czasu mało nie ukręcam sobie głowy oglądając się za każdą przejeżdżającą 166. :-) Więc musisz i tak znaleźć serwis, który będzie się zajmował tym autem - gdybyś je kupił. O! To jest najlepsza rada w tym wątku. Dzięki! :-) Pozdrawiam ..Peeter 29 |
Data: Listopad 16 2010 12:17:17 | Temat: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: Hinek | Pytam, bo to ciekawe. To jakas selekcja naturalna? Nie moga jezdzic normalnymi autami? Zona/kobieta PMSowca nie moze sobie 30 |
Data: Listopad 16 2010 12:54:04 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: J.F. | Użytkownik "Hinek" napisał w Pytam, bo to ciekawe. To jakas selekcja naturalna? Nie moga jezdzic normalnymi autami? Zona/kobieta PMSowca nie moze sobie No wiesz, jesli stac was na to zeby kupic w salonie dowolne auto z gwarancja a po roku sprzedac chocby za pol ceny, bo teraz sa modne torebki w innym kolorze, to czemu nie. Ewentualnie z samochodem jak z butami - macie duzy garaz i zona ma kilka roznych. Ale zona musi miec o tobie niskie mniemanie jesli nie radzi sie meza jakie auto sobie kupic :-P Niestety - przecietne zarobki w kraju sa jakie sa, na nowy samochod w salonie stac niewielu, na dwa nowe samochody w salonie jeszcze mniej. J. 31 |
Data: Listopad 16 2010 13:26:12 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik J.F. napisał: Użytkownik "Hinek" napisał wNa dowolne auto to stac nielicznych na tym swiecie. Ale zona musi miec o tobie niskie mniemanie jesli nie radzi sie meza jakie auto sobie kupic :-PWiesz sa rozne zony, moja sie doradzala ale ja jej auta nie wybieralem i wyposazenia tego auta rowniez. To jej auto i ona nim jedzi wiec na doradzaniu z mojej strony sie skonczylo. Zona wiedziala jakie auto chce i jakie jej sie podoba, oczywiscie szukala w danym przedziale kwotowym - jest b. rozsadna . Niestety - przecietne zarobki w kraju sa jakie sa, na nowy samochod w salonie stac niewielu, na dwa nowe samochody w salonie jeszcze mniej.A to juz zalezy czy ktos woli miec jedno nowe auto klasy C/D lub wyzszej czy tez dwa nowe autka jedno np. kombi klasy B a drugie klasy A ale dobrze wyposazone (jedno dla siebie i rodziny - dla 2+1 wystarczy - a drugie dla zony). Ja bym zonie nigdy nie kazal jedzic rzechem lub komunikacja tylko dlatego, ze ja mam kaprys miec auto segmentu D z d.wyposazeniem i jedzic nim sam do pracy a tylko w weekendy z rodzina. Dobre auto fajnie miec, ale jakie by ono nie bylo jest narzedziem i ma pomagacw zyciu a nie sluzyc jako ikona do modlitwy lub bryndzlowania sie przed znajomymi. pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 32 |
Data: Listopad 16 2010 14:43:17 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: Hinek | Użytkownik "J.F." napisał Widzisz, jak zona kupuje sobie np. buty i nie daj Boze jestem przy tym - to pewnie ze spyta sie czy sa ladne...A ja zawsze powiem ze tak, a ona i tak kupi inne :] Samochod jest tylko rzecza, tak jak buty - tyle ze drozsza. Czemu wiec inaczej traktowac jego zakup? A to co piszesz: "No wiesz, jesli stac was na to zeby kupic w salonie dowolne auto z gwarancja a po roku sprzedac chocby za pol ceny, bo teraz sa modne torebki w innym kolorze, to czemu nie". To jest wlasnie seksizm - zakladanie ze kobieta jest idiotka nie znajaca budzetu domowego, z jednozwojowym mozgiem! Ot, pojdzie do salonu i wyda wspolny dorobek zycia na rozowe ferrari... Nie ma samochodow "meskich" i "kobiecych". Sa ewentualnie rozne potrzeby i do nich trzeba auto dopasowac, nie do plci. Kupowanie "samochodu kobiecie" zalatuje sredniowieczem, ewentualnie sluzy umacnianiu nadwatlonego ego kupujacego. Pozdr -- Hinek 33 |
Data: Listopad 16 2010 14:44:19 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: to | begin Hinek To jest wlasnie seksizm - zakladanie ze kobieta jest idiotka nie znajaca To nie jest żaden seksizm, tylko Ty masz jakieĹ lewackie spojrzenie na "problem". WiÄkszoć kobiet nie zna siÄ totalnie na motoryzacji, a auto oprócz wyglÄ du jest także doć skomplikowanym urzÄ dzeniem technicznym, wiÄc co w tym dziwnego, ze mÄżczyzna uczestniczy w wyborze? Tak samo mÄżczyźni nie znajÄ siÄ kompletnie na wielu sprawach i proszÄ o pomoc kobiet. -- ignorance is bliss 34 |
Data: Listopad 16 2010 18:46:30 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: Hinek | Użytkownik "to" napisał Zeby kupic auto nie trzeba "znac sie na motoryzacji" Wystarczy kupic nowe lub uzywane sprawdzic w dobrym autoryzowanym serwisie. Moze to zrobic zupelna blondynka...A pseudofachowca picownicy i tak zrobia w trabe. Pozdr -- Hinek 35 |
Data: Listopad 16 2010 20:33:58 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: .Peeter | "Hinek" wrote: Moze to zrobic zupelna blondynka...A pseudofachowca picownicy i Jednak majÄ c jakiekolwiek pojÄcie o motoryzacji można z łatwoĹciÄ odrzuciÄ złomy, po których od razu widaÄ, że sÄ kombinowane. To generuje spore oszczÄdnoĹci na sprawdzaniu poszczególnych aut w ASO - bierzesz tylko te, które wyglÄ dajÄ na zdrowe, a reszta już należy do serwisu. Pozdrawiam ..Peeter 36 |
Data: Listopad 17 2010 08:05:02 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: to | begin Hinek Zeby kupic auto nie trzeba "znac sie na motoryzacji" Wystarczy kupic Co za głupoty... żeby w ogóle wybraÄ auto odpowiednie do potrzeb trzeba znaÄ siÄ na motoryzacji. To znaczy nie jest to obowiÄ zek, ale jeĹli ktoĹ siÄ nie zna to przy odrobinie pecha może kupiÄ coĹ, co w praktyce nie zaspokoi jego potrzeb nawet jeĹli bÄdzie w idealnym stanie technicznym. Nie wspominajÄ c już o tym, że osoba majÄ ca jakieĹ pojÄcie w temacie z miejsca odrzuci ewidentne trupy i nie bÄdzie trzeba ich już sprawdzaÄ. Analogicznie kobiety znajÄ siÄ zwykle lepiej na sprzÄcie domowym. ;) -- ignorance is bliss 37 |
Data: Listopad 17 2010 10:42:01 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: Hinek | Użytkownik "to" napisał Kochanie - TO AUTO JEST DLA CIEBIE! - bo ma duzo lusterek, latwo parkuje sie pod marketem i ma schowek na podpaski? Oczywiscie to TY wiesz lepiej jake potrzeby ma zona ;} Pozdr -- Hinek 38 |
Data: Listopad 17 2010 09:57:10 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: to | begin Hinek Kochanie - TO AUTO JEST DLA CIEBIE! - bo ma duzo lusterek, latwo Widzisz tylko skrajnoĹci? WspółczujÄ. -- ignorance is bliss 39 |
Data: Listopad 16 2010 21:39:32 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: J.F. | On Tue, 16 Nov 2010 14:43:17 +0100, Hinek wrote: Użytkownik "J.F." napisał Nie, nie zakladam ze dostala nieograniczony dostep do grubego konta :-) Tylko pojdzie do salonu i kupi sobie np rozowe twingo, bo nikt jej nie uswiadomil ze nie kupuje sie samochodow na F :-) Albo wroci z rozowa panda, a przeciez moglaby dlugie szczesliwe lata przejezdzic w uzywanym audi :-P Nie ma samochodow "meskich" i "kobiecych". Sa ewentualnie Opusc oslone przeciwsloneczna przed kierowca. Lusterko ma ? To auto dla kobiet. Dopasowane do potrzeb :-) Gorzej jak ma lusterko, zaslonke i lampke zapalana po odslonieciu lusterka. Kupowanie "samochodu kobiecie" zalatuje sredniowieczem, A skad potem kobieta ma wiedziec jaki silnik potrzebuje ? :-) A wlasnie ... spytaj zone czy tramwaj ma silnik. J. 40 |
Data: Listopad 17 2010 08:10:04 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: to | begin Hinek Nie ma samochodow "meskich" i "kobiecych". Sa ewentualnie rozne potrzeby OczywiĹcie, że sÄ , a wyjÄ tki (kobieta w mustangu albo facet w micrze) tylko potwierdzajÄ tÄ regułÄ. PłeÄ bardzo różni ludzi, nie tylko pod wzglÄdem wyglÄ du i zaprzeczanie temu jest po prostu komiczne. -- ignorance is bliss 41 |
Data: Listopad 17 2010 10:31:11 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: Hinek | Użytkownik "to" napisał Zobacz ile kobiet jezdzi w wielkich SUVach. Jak sie spytasz - to powiedza ci ze bezpieczniej czuja sie w duzym aucie. Powiedz im, ze sa dziwolagami - bo dla nich stworzono np. Swifta. W micrze kazdy wyglada smiesznie - ale co dziwnego w jest w kobiecie w mustangu? Znajoma busines-woman ktora sprawila sobie cayenne twierdzi ze to kobiece auto, jakas glupia chyba, nie? Popatrz sie na kobiety, ktore SAME kupuja swoje auta, a nie na te ktorym ich macho kupuje tico albo inne gowno. Pozdr -- Hinek 42 |
Data: Listopad 17 2010 09:58:33 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: to | begin Hinek OczywiĹcie, że sÄ , a wyjÄ tki (kobieta w mustangu albo facet w micrze)Zobacz ile kobiet jezdzi w wielkich SUVach. Jak sie spytasz - to W wielkiej terenówce w mieĹcie to każdy wyglÄ da jak głupek. Ale tak ogólnie to chyba nie zrozumiałeĹ o czym pisałem. -- ignorance is bliss 43 |
Data: Listopad 16 2010 15:27:20 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: .Peeter | "Hinek" wrote: Zona/kobieta PMSowca nie moze sobie Pewnie by to zrobiła gdyby miała 3x większe fundusze na auto, wtedy gwarantuję, że poszłaby sama do salonu i kupiła sobie to co się jej podoba, skonfigurowała jak się jej podoba, a potem pochwaliła się co wybrała. Niestety fundusze nie pozwalają na zakup nowego auta odpowiadającego wymaganiom, więc trzeba szukać wśród używanych. I dlatego właśnie pytam, ja np. widzę nierówne szczeliny, a pani zna się na finansach, o których ja nie mam zielonego pojęcia. Ona zwraca się do mnie o pomoc w poszukiwaniu auta, ja do niej o pomoc w sprawach finansowych. To chyba nie oznacza żadnej słabości/dominacji/uległości, tylko po prostu logiczne rozłożenie spraw zgodnie z tym co kto umie. Pozdrawiam ..Peeter 44 |
Data: Listopad 17 2010 19:36:06 | Temat: Re: Dlaczego kobiety/zony PMSowcow wymagaja specjalnego traktowania? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Tue, 16 Nov 2010 12:17:17 +0100, Hinek napisał(a): Pytam, bo to ciekawe. To jakas selekcja naturalna? Nie moga Kobiety ludzi z PMS są mądre i dlatego też wybór samochodu konsultują z kompetentnymi fachowcami. Twoja kobieta zapewne wybiera auto, które będzie się jej podobało. Przez pierwsze dwa dni. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 45 |
Data: Listopad 16 2010 15:12:01 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: krzysiek82 | W dniu 2010-11-16 01:21, .Peeter pisze: Jak to z nimi jest? Brać i cieszyć się jazdą, akceptując przy tym jakieś zawieszenie jest dosyć delikatne, znam takich co zrobili 30tyś i muszą remont zawieszenia robić, cieszą się jednak, że aż tyle udało im się przejechać bez wymiany czegoś w zawieszeniu. Są też tacy co mają auta z przebiegami ponad 100tyś i nic nie ruszali. (mój sąsiad a147 2003 chyba rok, auto od nowości u niego ale on aż do przesady dba o ten samochód stąd niewielki przebieg poza tym jeździ tak jak ja, czyli jak są dziury to wybiera inną drogą lub jedzie tak powoli, że aż irytuje niektórych. P.s. Stilo 3d też się podobają, ale nie tak jak Alfy. trwalsze bo prostsze zawieszenie. Wnętrze piękne ale z zewnątrz trochę bez polotu no i wbrew obiegowej opinii nie jest taki super odporny na korozje :/ ale to dotyczy wszystkich fiatów. Odnośnie silników, to są na prawdę rewelacyjne, trwałem dynamiczne a jeśli już coś padnie to części wyraźnie tańsze niż do konkurencji o podobnym poziomie zaawansowania. -- krzysiek82 46 |
Data: Listopad 16 2010 15:33:14 | Temat: Re: Z cyklu "jakie auto dla kobiety?" | Autor: .Peeter | "krzysiek82" wrote: zawieszenie jest dosyć delikatne, znam takich co zrobili 30tyś [...] Nie ma tragedii w takim razie. :-) Ja mam styl jazdy podobny do opisanego powyżej, a tuleje w zawieszeniu wytrzymują u mnie około 20 tys km. Te 30 tys, a nawet 100 tys przy ostrożnej jeździe to przy tym całkiem dobry wynik. :-) Dzięki za odp. :-) Pozdrawiam ..Peeter |