Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce)
1 | Data: Styczen 20 2012 00:10:09 |
Temat: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | |
Autor: Dykus | Witam, 2 |
Data: Styczen 20 2012 01:40:06 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2012-01-19, Dykus wrote: Witam, Przecież to jest wprost ujęte w przepisach. Nie znasz? Naprawdę najlepiej dla Ciebie będzie jak je przeczytasz. 2. Gdyby samochód żółty (1) też skręcał w prawo (bez zmiany pasa). J.w. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 3 |
Data: Styczen 19 2012 23:49:10 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: s_13 | > 1. W sytuacji jak na powyższym rysunku. jak interpretować auto żółte w miejscu gdzie przecinają się tory jazdy? czy już włączył się do ruchu i jest z prawej strony, czy też dopiero chce się włączyć, a pas, którym jedzie, przynależy jeszcze do skrzyżowania...? pozdrawiam s_13 4 |
Data: Styczen 20 2012 10:30:00 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2012-01-20, s_13 wrote: > 1. W sytuacji jak na powyższym rysunku. Tam nie ma pojazdu włączającego się do ruchu. Krzysiek Kiełczewski 5 |
Data: Styczen 20 2012 21:17:40 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Plumpi | Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w wiadomości Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;), kto ma pierwszeństwo: O jakich "przepisach" piszesz? Na babkę, szarlotkę czy może na bigos? :) 6 |
Data: Styczen 21 2012 02:47:27 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2012-01-20, Plumpi wrote: Proszę napisać (i najlepiej krótko uzasadnić;), kto ma pierwszeństwo: Na maseczkę przeciwzmarszczkową. Krzysiek Kiełczewski 7 |
Data: Styczen 22 2012 22:54:21 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: vvvvvv | Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w wiadomości On 2012-01-19, Dykus wrote: nie szkoda ci czasu na takie bezsensowne odpowiedzi? daj sobie i innym spokój. 8 |
Data: Styczen 19 2012 23:21:35 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Marcin Kiciński | On 20 Sty, 00:10, Dykus wrote:
Zmieniając pas ruchu ustępujemy pierwszeństwa samochodom poruszającym się po pasie na który wjeżdżamy. Zatem w tej sytuacji kierowcy powinni się poprostu sprytnie i kulturalnie zamienić miejscami, bez zakładania, że którykolwiek z nich ma pierwszeństwo. Dodam, że (moim zdaniem) znak "ustąp pierwszeństwa" stoi w tym miejscu bez sensu. 2. Gdyby samochód żółty (1) też skręcał w prawo (bez zmiany pasa). Żólty jedzie swoim pasem, niebieski zmienia pas, więc ustępuje. Tylko co z tym nieszczęsnym znakiem... Pozdrawiam MK 9 |
Data: Styczen 20 2012 12:26:51 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Dykus | Witam, Zmieniając pas ruchu ustępujemy pierwszeństwa samochodom poruszającym Moim zdaniem tam to nie do końca działa. Tam nie ma "klasycznej" zmiany pasa. Pojazd żółty wjeżdża na drogę z pierwszeństwem (DTŚ, którą jedzie niebieski) - stąd dla niego znak ustąp pierwszeństwa. Tylko akurat pas "włączania się" pokrywa się z pasem do skrętu w prawo (porządnie to musiałby być szósty pas). Jeżeli więc pas skrętu w prawo należy do drogi z pierwszeństwem, to żółty musi ustąpić. Warto zwrócić uwagę na wygląd linii przerywanej. Podobna sytuacja jest tutaj - zjazd z DTŚ na ul. Mieszka I (os. 1000-lecia): http://www.zumi.pl/,Katowice,,18.9753893,50.2722822,2,1b,namapie.html Tam gdzie jest biały samochód jest i pionowy i poziomy znak ustąp pierwszeństwa, więc nie pojawił się tam przypadkowo. :) Warto też zwrócić uwagę na wygląd linii przerywanej rozdzielającej pasy ruchu. Moim zdaniem, ten biały samochód wjeżdża na drogę z pierwszeństwem i musi ustąpić innym pojazdom na tej drodze - także tym, które akurat chcą zjechać na jego pas (i skręcić w prawo). Tak mnie uczono na kursie. Po prostu pas włączania się jest połączony z pasem do skrętu w prawo... I jeszcze jeden zjazd z DTŚ: http://www.zumi.pl/,Katowice,,18.9727322,50.2725996,2,1b,namapie.html Tu jest najbardziej ryzykownie, bo zdarza się, że ktoś z DTŚ zjeżdża od razu w prawo na stację benzynową, a nie wszyscy z prawej wiedzą, że muszą ustąpić (choć znak pionowy i poziomy mają). -- Pozdrawiam, Dykus. 10 |
Data: Styczen 20 2012 11:48:37 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Rafał Grzelak | Dykus wrote: Witam, Tutaj jest najlepsze oznakowanie, bo zachowal sie przynajmniej kawalek linii warunkowego zatrzymania. Wg. mnie w pozostalych 2 przypadkach tez wypadaloby taka domalowac. Tutaj jest linia warunkowego zatrzymania mimo, iz jadacy prosto i tak nie moga zjechac na pas do skretu w prawo. <http://mapy.zumi.pl/,powazkowska_warszawa,,20.9505479,52.2596412,2,1a,index.html> Tylko zastanawia mnie czy pod koniec linia sie juz wytarla, czy ktos wprowadzal wlasne przerobki w oznakowaniu... -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl 11 |
Data: Styczen 20 2012 03:51:45 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Marcin Kiciński | On 20 Sty, 12:26, Dykus wrote:
Czasem pas do włączanie się do ruchu jest oddzielony maleńką namalowaną wysepką od pasa do skrętu i w takich przypadkach nie ma wątpliwości. Jeżeli nie ma wyznaczonej granicy, to ile metrów od skrzyżowania jestem na drodze podporządkowanej a kiedy mam już pierwszeństwo?
To samo. Przez ile metrów od znaku mam ustępować pierwszeństwa? Te znaki są bez sensu. Miały by sens, gdyby linie poziome inaczej wyznaczały pasy ruchu dla drogi z pierwszeństwem, a wjeżdżający z podporządkowanej musieli je "przeciąć" (znam skrzyżowania, gdzie tak jest). Pozdrawiam MK 12 |
Data: Styczen 22 2012 19:10:30 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: KiG |
I jeszcze jeden zjazd z DTŚ: Naprawdę uważasz, że zjeżdżającemu z DTŚ na stację ci z prawej mają ustąpić? Znak pionowy i poziomy nie wpływa za zasady obowiązujące przy zmianie pasa ruchu o jedynie reguluje na skrzyżowaniu pierwszeństwo przejzadu. -- KiG 13 |
Data: Styczen 22 2012 22:00:55 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Dykus | Witam, Naprawdę uważasz, że zjeżdżającemu z DTŚ na stację ci z prawej mają Tak. Sytuacja podobna, gdyby zjeżdżający z DTŚ chciał zjechać na prawy pas, a nie lewy (ktoś napisał, że to zwykłe skrzyżowanie, tylko drogi nie przecinają się pod kątem prostym). Swoją drogą, chyba z 90% ustępuje tam pierwszeństwa zjeżdżającym z DTŚ. Skoro ktoś zjeżdża z DTŚ i ma cały czas włączony prawy kierunkowskaz to mam obowiązek zwolnić/zatrzymać się i poczekać na to co dalej zrobi... Znak pionowy i poziomy nie wpływa za zasady obowiązujące przy zmianie Napisz proszę, na jaki manewr w takim razie ma ten znak wpływ. Lub inaczej - co się zmieni, gdyby tego znaku tam nie było. Bo jeżeli każdą zmianę pasa za linią ciągłą (tą, która łączy się z polem zakreskowanym) uważasz za typową zmianę pasa, to ten znak jest tam niepotrzebny. A jednak go tam ktoś postawił... -- Pozdrawiam, Dykus. 14 |
Data: Styczen 23 2012 12:14:00 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: radekp@konto.pl | Sun, 22 Jan 2012 22:00:55 +0100, w Dykus Napisz proszę, na jaki manewr w takim razie ma ten znak wpływ. Lub Na żaden. W zasadzie to znak czysto informacyjny i równie dobrze mogłoby go nie być. 15 |
Data: Styczen 23 2012 20:37:23 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: KiG |
Lub inaczej - co się zmieni, gdyby tego znaku tam nie było. W omawianym zagadnieniu zmieni się nic. Ponieważ znak A-7 nie ma wpływu na zasady związane ze zmianą pasa ruchu. Dodatkowo sytuacja potencjalnie kolizyjna następuje po przejechaniu lini warunkowego zatrzymania, która zgodnie z rozporządzeniem z znakach i sygnałach drogowych, wskazuje ewentualne miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku A-7. Bo jeżeli każdą zmianę pasa za linią ciągłą (tą, która łączy się z polem j.w. Zmiana pasa ruchu to zmiana pasa ruchu, nie rozumiem dzielenia na typowa czy nietypowa. Idąc Twoim tokiem rozumowania, ten z lewej mógłby wjechać w tego z prawej ot tak, bo ma prawe drzwi do malowania i byłaby wina tego z prawej - nonsens. Jadący prawym pasem ma wyraźnie, jednoznacznie wyznaczony pas ruchu. Cały czas porusza się swoim pasem ruchu. I nie można przyjąć, że ten z lewej może zmienić swój pas ruchu w oderwaniu od obowiązujących zasad. A jednak go tam ktoś postawił... Takie są zasady oznakowywania skrzyżowań. Również tych bezkolizyjnych. Z nich wynika pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu (nawet bezkolizyjnym), ale nie mają one wpływu na zasadę zmian pasów ruchu po przejechaniu skrzyżowania czy też w obrębie skrzyżowania. -- KiG 16 |
Data: Styczen 22 2012 22:06:15 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: notveryoldman | W dniu 2012-01-22 19:10, KiG pisze: NaprawdÄ uważasz, że zjeżdżajÄ cemu z DTĹ na stacjÄ ci z prawej majÄ Też tak uważam. ZjeżdżajÄ cy z DTĹ jest na drodze z pierwszeĹstwem przejazdu. -- notveryoldman 17 |
Data: Styczen 23 2012 12:14:39 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: radekp@konto.pl | Sun, 22 Jan 2012 22:06:15 +0100, w W dniu 2012-01-22 19:10, KiG pisze: Ale jest już za skrzyżowaniem i zmienia pas ruchu -- musi więc ustąpić tym z prawego pasa. 18 |
Data: Styczen 23 2012 15:33:12 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Ramok | W dniu 23.01.2012 12:14, napisał(a)/has written: Ale jest już za skrzyżowaniem i zmienia pas ruchu -- musi więc ustąpić tym zIMHO nie jest. I, IMHO, ten akurat przykład jest jednym z nielicznych, gdzie znak ustąp ma jakieś większe znaczenie/sens (dla jasności: zjeżdżający z DTŚ na Neste, jeśli mają włączony kierunkowskaz, IMHO bezdyskusyjnie mają pierwszeństwo). Podawane inne przykłady (i cała masa innych, np. jazda z centrum Katowic w stronę Sosnowca vs wyjazd za tunelem w stronę Bielska-Białej: od centrum dla obu -sic!- pasów jest ustąp) są "dyskusyjne"/"niejednoznaczne" (stąd tak dużo moich "IMHO", co więcej, czytałem już, choć dość dawno temu, kilka artykułów, w tym z komentarzem jakiegoś policmajstra z dRogówki, na ten temat i w żadnym nie było jednoznacznej odpowiedzi... zawsze: "zależy ile ma długości" -pas włączająco-zjeżdżający, np. dla węzłów typu 'koniczynka'- "jak leży" -jezdnie/znaki względem siebie- "tej konkretnej sytuacji" itd. itp.) i zapewne w razie stłuczki finał byłby w sądzie (tak samo jak w przypadku ronda pod Spodkiem -o co już kiedyś tutaj toczyła się zajadła dyskusja ;) ). Pozdrawiam! /Ramok 19 |
Data: Styczen 20 2012 13:17:14 | Temat: ptywata :-) | Autor: Gabriel'wilk' | W dniu 2012-01-20 08:21, Marcin Kiciński pisze: On 20 Sty, 00:10, wrote:Marcin odezwij się do mnie tylko wywal USUN.TO.Z.ADRESU pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 20 |
Data: Styczen 20 2012 11:06:27 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: Bydlę | On 2012-01-19 23:10:09 +0000, Dykus said: Witam,
Jak to kto? Gdy spotkają się dwaj idioci z krótkimi penisami - to nikt. A normalnie? Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać.... Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi zachować szczególną ostrożność, więc nie pójdzie na konfrontację siłową, zdejmie nogę z gazu i za skręcającym w prawo pojazdem zmieni pas (lub na nim zostanie - to drugi przypadek). -- Bydlę 21 |
Data: Styczen 20 2012 22:13:36 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: KiG |
Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi zachować szczególną ostrożność, więc nie pójdzie na Znak ustalający pierwszeństwo odnosi się do skrzyżowania i ustala pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu. Tutaj zastosowanie mają wyłącznie przepisy o zmianie pasa ruchu. Niebieski nie może rościć sobie pierwszeństwa przejazdu w sytuacji jak na rysunku. -- KiG 22 |
Data: Styczen 21 2012 12:54:41 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Marcin Jan | W dniu 2012-01-20 22:13, KiG pisze:
w takim razie po grzyba stoi tam znak "ustąp pierwszeństwa"? No nic trzeba wysłać do do MZUM'u. Pozdrawiam Marcin Jan 23 |
Data: Styczen 21 2012 13:36:56 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: Bydlę | On 2012-01-21 11:54:41 +0000, Marcin Jan said: W dniu 2012-01-20 22:13, KiG pisze: Bo tam jest skrzyżowanie. Ludzie się gubią gdy nie jest pod kątem prostym, gdyż na kursach prawa jazdy obrazki są z dawnych czasów... No nic trzeba wysłać do do MZUM'u. I ustalić pierwszeństwo dla drogi z prawej? Kul... -- Bydlę 24 |
Data: Styczen 21 2012 08:42:08 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: s_13 | Bo tam jest skrzyżowanie. kąt nie ma tu znaczenia, nawet jak będzie to jezdnia prostopadła, to po skręcie (wyjeździe ze skrzyżowania) jest tam nowy prawy pas ruchu, na szczęście przez te kilkanaście metrów jest tam linia ciągła załatwiająca dylemat czy to jeszcze skrzyżowanie, czy już nie, jak zaczyna się przerywana, to już tylko regułą prawej ręki lub, kto wjeżdża na czyj pas... więc w tym konkretnym przypadku żółty ma pierwszeństwo w miejscu potencjalnej kolizji... pozdrawiam s_13 25 |
Data: Styczen 21 2012 21:48:11 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: Bydlę | On 2012-01-21 16:42:08 +0000, s_13 said: Bo tam jest skrzyżowanie.h prawa Zgadza się, gdyż jest tam skrzyżowanie i znak ustalający pierwszeństwo. Ale przy braku 90 stopni obraz się ludziskom zamazuje... (...) jak Przecież tak właśnie jest i to napisałem. Ale nie wono zapominać, że w praktyce żólty i tak zwalnia, gdyż przepis mu nakazuje zachować ostrożność przy zmianie pasa, a moment wcześniej ustąpić pierwszeństwa tym z lewej. więc w tym konkretnym przypadku żółty ma O ile pierwszy zasygnalizuje zamiar. To jak - rozważamy po akademicku? Weźmy kuliste skrzyżowanie i dwa, idealnie sprężyste kuliste samochody... ;-) -- Bydlę 26 |
Data: Styczen 22 2012 11:03:38 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Marcin Jan | W dniu 2012-01-21 17:42, s_13 pisze: Bo tam jest skrzyżowanie. no dobra ale i tak przez ciągłą linie nie można przejechać a dalej przerywana to chyba linia krawędziowa (rozdziału). 27 |
Data: Styczen 22 2012 09:38:21 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: s_13 | no dobra ale i tak przez ciągłą linie nie można przejechać a dalej no i...? pozdrawiam s_13 28 |
Data: Styczen 22 2012 00:57:28 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: dremka | w takim razie po grzyba stoi tam znak "ustąp pierwszeństwa"? Pytanie tylko, gdzie to skrzyzowanie sie konczy, bo tutaj http://tnij.org/o1yt jest podobne i teraz powstaje problem, kiedy ten znak przestaje obowiazywac - 50, 100, 500 m za tym skrzyzowaniem (tzn. czy po przejechaniu 500m nadal mam ustepowac wjezdzajacym z lewego pasa pojazdom)? Bo ten powstajacy w tym miejscu pas konczy sie za jakies 35 km... -- dremka 29 |
Data: Styczen 23 2012 13:24:13 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2012-01-21, Marcin Jan wrote: Ten na prawym pasie ma znak ustalający pierwszeństwo, a ponieważ musi Znaki poziome czasem są niewidoczne. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 30 |
Data: Styczen 23 2012 15:35:48 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeństwo (K-ce) | Autor: Ramok | W dniu 23.01.2012 13:24, Krzysiek Kielczewski napisał(a)/has written: Znaki poziome czasem są niewidoczne.Co jeszcze nie (zawsze) znaczy, że nie obowiązują* ;P *) nie twierdzę, że to mnie (zawsze) cieszy czy też że tak powinno/nie powinno (zawsze) być... /Ramok 31 |
Data: Styczen 21 2012 13:35:42 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: Bydlę | On 2012-01-20 21:13:36 +0000, "KiG" said:
Zgadza się. i ustala pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu. Zgadza się. Tutaj zastosowanie mają wyłącznie przepisy o zmianie pasa ruchu. A wcześńiej - o pierwszeństwie, z czego wynika to, co napisałem wcześniej. Niebieski nie może rościć sobie pierwszeństwa przejazdu w sytuacji jak na rysunku. 50% racji. O ile rozważać będziemy po akademicku. -- Bydlę 32 |
Data: Styczen 21 2012 13:31:56 | Temat: Re: Z cyklu - kto ma pierwszeĹstwo (K-ce) | Autor: notveryoldman | W dniu 2012-01-20 00:10, Dykus pisze: Wjazd na DTĹ przy Silesia City Center w kierunku Chorzowa: Samochód 2 ma włÄ czony prawy kierunkowskaz. Ma pierwszeĹstwo przed samochodem 1. 2. Gdyby samochód żółty (1) też skrÄcał w prawo (bez zmiany pasa). Jest tak samo jak w sytuacji 1. Moim zdaniem decydujÄ ce w tej sytuacji potencjalnie kolizyjnej jest to, czy kierujÄ cy samochodem 1, wjeżdżajÄ c na skrzyżowanie, widzi, czy samochód 2 ma włÄ czony prawy kierunkowskaz, czy nie. JeĹli ma włÄ czony, to sytuacja jest kolizyjna, i samochód 2 ma pierwszeĹstwo. JeĹli nie ma, to nie ma sytuacji kolizyjnej na skrzyżowaniu, i już za chwilÄ do sytuacji stosujÄ siÄ zwykłe zasady zmiany pasa ruchu. JeĹli zatem kierujÄ cy samochodem 2 włÄ czy prawy kierunkowskaz tam, gdzie koĹczy siÄ ciÄ gła linia, musi już ustÄ piÄ pierwszeĹstwa samochodowi 1. -- notveryoldman |