Użytkownik "Boniew" napisał w wiadomości
W seicento po otwarciu drzwi klamka nie wraca na swoja pozycje i tym samym nie domykaja sie drzwi.
Dopiero jak docisnie sie klamke do drzwi - drzwi mozna spokojnie zamknac.
Czy jest na to sposob?
Jakies wd40? trzeba wymienic jakas sprezynke przy klamce?
Mam to samo w Marei.
Szlag mnie jasny trafia, jak drzwi się odbijają.
Zadne smarowanie z zewnątrz nie pomaga specjalnie, a rozbieranie jest kłopotliwe ze zdejmowaniem tapicerki, co w starym samochodzie równa się płamaniu zatrzasków.
No ale kiedyś będę zmuszony się tam włamać.
Tylko skąd zatrzaski kupić?
3 |
Data: Luty 28 2009 20:39:25 |
Temat: Re: Zacinajaca sie klamka w seicento |
Autor: cocteau |
Boniew wrote:
W seicento po otwarciu drzwi klamka nie wraca na swoja pozycje i tym samym nie domykaja sie drzwi.
Dopiero jak docisnie sie klamke do drzwi - drzwi mozna spokojnie zamknac.
Czy jest na to sposob?
Jakies wd40? trzeba wymienic jakas sprezynke przy klamce?
ja tak mialem w SC900 i gosc w ASO popsikal mi wlasnie WD40 (nawet wpisal mi to WD w rozliczeniu... ;-) - ale czy rozbieral ta klamke lub zdejmowal oslone od wewnatrz - nie wiem. Pomoglo na "zawsze".
4 |
Data: Luty 28 2009 20:40:52 | Temat: Re: Zacinajaca sie klamka w seicento | Autor: cocteau |
I tak na marginesie - nie uwazacie, ze wlasnie przez takie pierdy marka Fiat jest traktowana jak z niskiej polki?
5 |
Data: Luty 28 2009 23:07:27 | Temat: Re: Zacinajaca sie klamka w seicento | Autor: \M. |
No tak fiat to ...
ale w golfie klamki sie lama za to
Uzytkownik "cocteau" napisal w
wiadomosci
I tak na marginesie - nie uwazacie, ze wlasnie przez takie pierdy marka
Fiat jest traktowana jak z niskiej polki?
| | |