Zapalanie z korby
1 | Data: Luty 13 2017 22:24:46 |
Temat: Zapalanie z korby | |
Autor: Gil |
2 |
Data: Luty 13 2017 22:23:30 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: sirapacz |
Wysyłam ten post co pięć lat. ja próbowałem żuka, ale to stare dzieje. Próbowałem, bo za mały byłem zeby dobrze zakręcić (10 lat?) i bałem się odbicia. 3 |
Data: Luty 13 2017 22:56:08 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: J.F. | Dnia Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100, Gil napisał(a): Wysyłam ten post co pięć lat. I liczysz na to, ze w miare uplywu lat ktos odpowie ? :-) Kto z was uruchamiał auto z korby. Teraz wiekszosc sie nie da ... silnk umieszczony poprzecznie, korbe by trzeba z boku. Stara dacia miala taka mozliwosc ... ale sie nie odwazylem. Poza tym dziura na korbe schowana za tablica rejestracyjna. Zaporozec - ten to mial tablice na sprezynach, mozna bylo odchylic i zakrecic. Jeszcze jest wersja stacjonarna - zadziwiajaco lagodna https://www.youtube.com/watch?v=aV24omQTP2w J. 4 |
Data: Luty 13 2017 14:20:31 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Zenek Kapelinder | Ten stary silnik najprawdopodobniej wyposazony jest w opreznik dlatego tak lekko gosc korba kreci. Do tygrysa krolewskiego byla korba. Ale nie krecila walem bo do tego potrzeba by bylo tysiac atletow kazdy po konsumpcji tysiaca kotletow. Rozkrecalo sie nia pomocnicze kolo zamachowe do kilku tysiecy obrotow na minute i po rozkreceniu przez wielostopniowy reduktor sprzegalo z walem. Podobno t34 nie mial korby ale awaryjnie mozna go bylo odpalic z butli ze sprezonym powietrzem tak jak odpalane sa silniki okretowe. 5 |
Data: Luty 14 2017 00:14:25 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: J.F. | Dnia Mon, 13 Feb 2017 14:20:31 -0800 (PST), Zenek Kapelinder Ten stary silnik najprawdopodobniej wyposazony jest w opreznik dlatego tak lekko gosc korba kreci. Zdaje sie ze nie. A jesli nawet - to sprawia wrazenie, jakby tarcia nie bylo. Pierscieni jeszcze nie znali, czy co ? Podobno t34 nie mial korby ale awaryjnie mozna go bylo odpalic z Nie awaryjnie - taki byl normalny rozruch. J. 6 |
Data: Luty 14 2017 11:30:33 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Adam | W dniu 2017-02-14 o 00:14, J.F. pisze: Dnia Mon, 13 Feb 2017 14:20:31 -0800 (PST), Zenek Kapelinder Dziecięciem będąc widywałem ciężarówki, które najpierw odpalały mały silniczek benzynowy, a ten dopiero po chwili robił za rozrusznik głównego silnika. Chyba PKP takimi dysponowała, a przynajmniej kojarzą mi się z przebudową torowiska kolejowego. -- Pozdrawiam. Adam 7 |
Data: Luty 14 2017 12:08:40 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-14 o 11:30, Adam pisze: Ten stary silnik najprawdopodobniej wyposazony jest w opreznik Przy krÄceniu małymi silnikami benzynowymi nie było problemem tarcie a stopieĹ sprÄżania. CiÄżarówek takich nie widziałem ale było to popularne rozwiÄ zanie wPodobno t34 nie mial korby ale awaryjnie mozna go bylo odpalic z ciÄżkim sprzÄcie jak np spychacze. Pozdrawiam 8 |
Data: Luty 14 2017 12:24:49 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: J.F. | Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomoĹci grup Ten stary silnik najprawdopodobniej wyposazony jest w opreznik Przy krÄceniu małymi silnikami benzynowymi nie było problemem tarcie Ale ten sprawia wrazenie tak swobodnie krecocego sie, jakby tarcia wcale nie bylo ... J. 9 |
Data: Luty 14 2017 13:27:44 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-14 o 12:24, J.F. pisze: Tarcie jest ale główny opór w silnikach powoduje sprÄżanie.Ten stary silnik najprawdopodobniej wyposazony jest w opreznik Taki silnik od stara miał w nazwie "czterosuwowy silnik niskoprÄżny". I dlatego te szeć cylindrów szło odpaliÄ z korby nie specjalnie trudniej niż cztery w żuku. Pojemnoć w starze razy dwa. :-) Pozdrawiam 10 |
Data: Luty 14 2017 18:56:52 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Wiesiaczek | W dniu 14.02.2017 o 13:27, RadoslawF pisze: W dniu 2017-02-14 o 12:24, J.F. pisze: Każdy wsĂžółczesny silnik benzynowy ma w nazwie "czterosuwowy silnik niskoprÄżny" :) Jest to jedynie odróżnienie od silnika wysokoprÄżnego tzn. diesla. IstniejÄ też inne nazwy dla tych silników a mianowicie: Silnik czterosuwowy z zapłonem iskrowym lub silnik spalinowy z zapłonem samoczynnym. To tak w skrócie:) -- Wiesiaczek (dziĹ z DC) "Ja pijÄ tylko przy dwóch okazjach: Gdy sÄ ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ 11 |
Data: Luty 14 2017 19:38:00 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-14 o 18:56, Wiesiaczek pisze: Sugerujesz że dzisiejszy silnik 0,9 litra i wyciÄ gajÄ cy 100KMTarcie jest ale główny opór w silnikach powoduje sprÄżanie.Ten stary silnik najprawdopodobniej wyposazony jest w opreznik jest równie niskoprÄżny jak ponad czterolitrowy majÄ cy 85KM ? Sprawdź sobie na ile różne majÄ stopnie sprÄżania. Pozdrawiam 12 |
Data: Luty 14 2017 19:43:32 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Wiesiaczek | W dniu 14.02.2017 o 19:38, RadoslawF pisze: W dniu 2017-02-14 o 18:56, Wiesiaczek pisze: Puknij Ty siÄ w głowÄ. Tu wszyscy tacy popierdoleni, że siÄ czepiajÄ każdego milimetra, milibara i milichujwieczego? Jest zasadnicza różnica miÄdzy ciĹnieniem w dieslu i w benzyniaku i to wystarcza na potrzeby tej dyskusji! -- Wiesiaczek (dziĹ z DC) "Ja pijÄ tylko przy dwóch okazjach: Gdy sÄ ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ 13 |
Data: Luty 15 2017 13:01:06 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-14 o 19:43, Wiesiaczek pisze: Nie wystarcza.Sugerujesz że dzisiejszy silnik 0,9 litra i wyciÄ gajÄ cy 100KMTarcie jest ale główny opór w silnikach powoduje sprÄżanie.Ten stary silnik najprawdopodobniej wyposazony jest w opreznik Bo w przykładowym prawie litrowym silniczku jest wiÄksze ciĹnienie niż w dizlu z okresu przykładowego silnika ponad czterolitrowego. Pozdrawiam 14 |
Data: Luty 15 2017 14:59:01 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: J.F. | Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomoĹci Jest zasadnicza różnica miÄdzy ciĹnieniem w dieslu i w benzyniaku i to Moze i jest, ale te 4 litry tez graja role, i to duza. No i czy to aby na pewno mozna dizlem nazywac ... J. 15 |
Data: Luty 15 2017 15:48:35 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-15 o 14:59, J.F. pisze: JeĹli spala tylko ropÄ to można, a jak ma Ĺwiece żarowe to już na stoJest zasadnicza różnica miÄdzy ciĹnieniem w dieslu i w benzyniaku i to dwanaĹcie procent. :-) Pozdrawiam 16 |
Data: Luty 15 2017 16:29:12 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: J.F. | Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomoĹci grup W dniu 2017-02-15 o 14:59, J.F. pisze: Nie wystarcza. ale nie tylko a jak ma Ĺwiece żarowe to już na sto dwanaĹcie procent. :-) a wtryskiwacze, a pompa wtryskowa, a zaplon samoczynny ? :-) J. 17 |
Data: Luty 15 2017 21:19:32 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-15 o 16:29, J.F. pisze: Wtryskiwacze i pompa nie zawsze sÄ konieczne.Nie wystarcza. Zaszokuje ciÄ ale przy zapłonie żarowym były i dwu suwy. :-) Pozdrawiam 18 |
Data: Luty 15 2017 12:32:45 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Zenek Kapelinder | Nie wiem czy z zaplonem zarowym sa tlokowe silniki do statkow. Z reguly to dizle dwusuwy. Poza tym chyba sa i dizle chyba bezsuwy bo kola zamachowego nie maja. Rozne takie kafary z napedem spalinowym to tez dizle. Ciezar w rurze robi za tlok. Podnosza na bloku do gory i spuszczaja w dol. Jak jest na dole to zanim walnie w w dno tloka to wali w wtryskiwacz ktory jest jednoczesnie pompa. I zaczyna pracowac sam. 19 |
Data: Luty 16 2017 14:08:15 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Adam | W dniu 2017-02-15 o 21:32, Zenek Kapelinder pisze: Nie wiem czy z zaplonem zarowym sa tlokowe silniki do statkow. Z reguly to dizle dwusuwy. Poza tym chyba sa i dizle chyba bezsuwy bo kola zamachowego nie maja. Rozne takie kafary z napedem spalinowym to tez dizle. Ciezar w rurze robi za tlok. Podnosza na bloku do gory i spuszczaja w dol. Jak jest na dole to zanim walnie w w dno tloka to wali w wtryskiwacz ktory jest jednoczesnie pompa. I zaczyna pracowac sam. Gwoli ścisłości dodam, że jeszcze były silniki 3-suwowe (brak sprężania) oraz różnego rodzaju dwutłokowe, które mogły się obywać bez koła zamachowego - w rozumieniu "przedwojennym", czyli takiego o ciężarze połowy silnika ;) -- Pozdrawiam. Adam 20 |
Data: Luty 15 2017 09:10:31 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: viktorius | W dniu 2017-02-14 o 19:38, RadoslawF pisze: Sugerujesz że dzisiejszy silnik 0,9 litra i wyciÄ gajÄ cy 100KM Rozróżniasz tylko diesla od zapłonu iskrowego. Ale podział silników jest bardzie zróżnicowany, wyguglaj o co chodzi z silnikiem srednioprÄżnym, jak tam jest zapalana mieszanka paliwowo-powietrzna i dopiero wróÄ tutaj. -- viktorius 21 |
Data: Luty 15 2017 13:03:57 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-15 o 09:10, viktorius pisze: Kiedy ja to wiem. Pytanie czy ty wiedziałeĹ że stopieĹ sprÄżaniaSugerujesz że dzisiejszy silnik 0,9 litra i wyciÄ gajÄ cy 100KM miały niższy od silników z zapłonem iskrowym ? Pozdrawiam 22 |
Data: Luty 15 2017 13:36:12 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: viktorius | W dniu 2017-02-15 o 13:03, RadoslawF pisze: W dniu 2017-02-15 o 09:10, viktorius pisze:Wiedziałem, bo podział nie jest ze wzglÄdu na stopnie sprÄżania, tylko sposób zapłonu mieszanki. Wg tego podziału silniki niskoprÄżne, czyli z zapłonem iskrowym majÄ stopnie sprÄżania do ok 10-11, potem benzyna dostaje samozapłonu i mamy spalanie stukowe. ĹrednioprÄżne gdzie jest samozapłon dziÄki wysokiej temperaturze gruszki zaczynajÄ siÄ ok ok 4, np Lanz Buldog. Ale dziÄki temu mógł pojechaÄ prawie na wszystkim co było w stanie siÄ zapaliÄ :) http://www.retrotraktor.pl/readarticle.php?article_id=153 http://www.retrotraktor.pl/readarticle.php?article_id=1 -- viktorius 23 |
Data: Luty 15 2017 15:50:03 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-15 o 13:36, viktorius pisze: To czego nie rozumiesz że tak głupio siÄ wcinasz ?Wiedziałem, bo podział nie jest ze wzglÄdu na stopnie sprÄżania, tylkoKiedy ja to wiem. Pytanie czy ty wiedziałeĹ że stopieĹ sprÄżaniaSugerujesz że dzisiejszy silnik 0,9 litra i wyciÄ gajÄ cy 100KM Pozdrawiam 24 |
Data: Luty 14 2017 15:14:52 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Adam, DzieciÄciem bÄdÄ c widywałem ciÄżarówki, które najpierw odpalały małyTen stary silnik najprawdopodobniej wyposazony jest w opreznik dlatego tak lekko gosc korba kreci.Zdaje sie ze nie. A jesli nawet - to sprawia wrazenie, jakby tarcia CiÄżarówki? Raczej ruskie spychacze... Chyba PKP takimi dysponowała, a przynajmniej kojarzÄ mi siÄ z przebudowÄ -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 25 |
Data: Luty 14 2017 16:03:12 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: viktorius | W dniu 2017-02-14 o 15:14, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello Adam, Niektóre traktory rolnicze ŃдоНанО в ĐĄĐĄĐĄĐ miał odpalanie z małego silnika spalinowego https://www.youtube.com/watch?v=5hISlTfXRzk Silniczek pomocniczy brzmi dwusuwowo :) -- viktorius 26 |
Data: Luty 14 2017 16:22:01 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello viktorius, Niektóre traktory rolnicze ŃдоНанО в ĐĄĐĄĐĄĐ miał odpalanie z małegoDzieciÄciem bÄdÄ c widywałem ciÄżarówki, które najpierw odpalały małyCiÄżarówki? Raczej ruskie spychacze... Tu masz spychacz: https://www.youtube.com/watch?v=1mtVYu-pG4c -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 27 |
Data: Luty 14 2017 22:15:51 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 14 Feb 2017 16:22:01 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello viktorius, To i benzyne i ropÄ trzeba było mieÄ zatankowanÄ ... RozwiÄ zania na czasy dobrobytu ;) 28 |
Data: Luty 15 2017 08:58:12 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: viktorius | W dniu 2017-02-14 o 22:15, Tomasz Pyra pisze: Dnia Tue, 14 Feb 2017 16:22:01 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): W czasach gdy rozruszniki nie dawały rady, akumulatory były trudno dostÄpne, takie rozwiÄ zanie było zbawienne. Silnik pomocniczy pewnie i na rozpuszczalniku by poszedł, wiÄc w każdej zagrodzie znajdziesz paliwo. Takie silniki po odpaleniu nie potrzebujÄ prÄ du, sÄ całkowicie mechaniczne, póki ma paliwo i powietrze to bÄdzie pracowaÄ. Ruskie wiedzieli co na stepie jest dostepne a co nie :) -- viktorius 29 |
Data: Luty 15 2017 13:06:22 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-15 o 08:58, viktorius pisze: One nie potrzebowały prÄ du z zewnÄ trz do odpalenia.Niektóre traktory rolnicze ŃдоНанО в ĐĄĐĄĐĄĐ miał odpalanie z małegoDzieciÄciem bÄdÄ c widywałem ciÄżarówki, które najpierw odpalały małyCiÄżarówki? Raczej ruskie spychacze... Dlatego były stosowane. Pozdrawiam 30 |
Data: Luty 15 2017 13:50:17 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: viktorius | W dniu 2017-02-15 o 13:06, RadoslawF pisze: One nie potrzebowały prÄ du z zewnÄ trz do odpalenia. Do pracy również żadnego kabelka nie potrzebowały, czysta mechanika. Takiego diesla gasiło siÄ przez odciÄcie dopływu paliwa, rzadziej zamkniÄcie dopływu powietrza. Można było też puĹciÄ sprzÄgło na biegu z wciĹniÄtym hamulcem, dławił siÄ i gasł. Dlatego były stosowane.I spokojnie mogły pracowaÄ w pełnym zanurzeniu bez jakiĹ czarów z hermetyzacjÄ kabelków, komputerów itp. Byle tylko powietrze brał sponad wody: https://www.youtube.com/watch?v=tTDn604ipYY -- viktorius 31 |
Data: Luty 15 2017 15:55:32 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-15 o 13:50, viktorius pisze: Kiedy to samo potrafiÄ w prawdziwe terenówki.W czasach gdy rozruszniki nie dawały rady, akumulatory były trudnoOne nie potrzebowały prÄ du z zewnÄ trz do odpalenia. Snorkel do wysokoĹci dachu i jadÄ z maskÄ zanurzonÄ pod wodÄ . Pozdrawiam 32 |
Data: Luty 16 2017 02:02:15 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: __Maciek | Tue, 14 Feb 2017 16:22:01 +0100 RoMan Mandziejewicz Tu masz spychacz: https://www.youtube.com/watch?v=1mtVYu-pG4c I drugi. Tu odpalany z korby a nie ze sznurka: https://www.youtube.com/watch?v=x01urp6g8HU Operator kamery ujowy niestety. Dźwięk silnika głównego jak na kutrze rybackim :-) 33 |
Data: Luty 14 2017 20:37:48 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Maciek | Dnia Tue, 14 Feb 2017 16:03:12 +0100, viktorius napisał(a): Niektóre traktory rolnicze ŃдоНанО в ĐĄĐĄĐĄĐ miał odpalanie z małego Były też maszyny z dieslem odpalane na patron, chociaż nie wiem, czy akurat ruskie. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl 34 |
Data: Luty 15 2017 00:00:32 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Kris | W dniu wtorek, 14 lutego 2017 16:03:14 UTC+1 użytkownik viktorius napisał: Niektóre traktory rolnicze ŃдоНанО в ĐĄĐĄĐĄĐ miał odpalanie z małego PamiÄtam z dzieciĹstwa traktor- chyba lanz buldog- aby go odpaliÄ zdejmowało siÄ kierownicÄ, wkładało w odpowiednie miejsce w okolicy silnika i krÄcÄ c odpalało. Tak wersja korby. KorbÄ Ĺťuka wielokrotnie odpalałem. Potem mieliĹmy Tarpana ale tam już nie pamiÄtam czy korba była. Korbe chyba od Ĺťuka mam do dzisiaj gdzieĹ w przydasiach 35 |
Data: Luty 15 2017 10:18:59 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: viktorius | W dniu 2017-02-15 o 09:00, Kris pisze: W dniu wtorek, 14 lutego 2017 16:03:14 UTC+1 użytkownik viktorius napisał: Gdy Tarpan miał silnik S-21 od Ĺťuka, to była korba, jak 1500 FSO to już nie. -- viktorius 36 |
Data: Luty 15 2017 13:09:09 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RadoslawF | W dniu 2017-02-15 o 09:00, Kris pisze: Niektóre traktory rolnicze ŃдоНанО в ĐĄĐĄĐĄĐ miał odpalanie z małego Pierwszy powojenny Ursus był tak odpalany z kierownicy. Tyle że jeszcze "lutlampÄ " trzeba było gruszkÄ żarowÄ podgrzaÄ. Pozdrawiam 37 |
Data: Luty 14 2017 19:58:41 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Tengu | On 2017-02-14 15:14, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Adam, Nie tylko ruskie. https://youtu.be/BHedjnXdZXM?t=50s -- Tengu 38 |
Data: Luty 14 2017 23:54:22 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Kris | W dniu wtorek, 14 lutego 2017 15:14:55 UTC+1 użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał: Hello Adam, DT rosjskie tak miały > Chyba PKP takimi dysponowała, a przynajmniej kojarzÄ mi siÄ z przebudowÄ Pełno tego było. Te DT to na kazdym PGR-e, SKR-e były Melioracje tym robili. Jeszcze teraz na cegielni u nas taki widziałem 39 |
Data: Luty 13 2017 14:01:09 | Temat: Zapalanie z korby | Autor: Zenek Kapelinder | Warszawianke i Wolge odpalalem z korby, tak dla sprawdzenia czy sie da. Idea korby nie bylo zapalenie. Chodzilo o ruszenie walem i tlokami jak bylo bardzo zimno. Oleje kiedys byly takiej klasy ze nawet zimowy przy duzych mrozach zamienial sie w smar. Przekrecenie walem powodowalo chwilowe rozklejenie wspolpacujacych elementow i mniejsze obciazenie akumulatora i rozrusznika.. Przy odpalaniu z korby korzystne bylo stosowanie sie do zapisu z polskiej instrukcji forda t. Czyli nalezalo przestawic ( pisownia oryginalna) zapal na popal. Zapobiegalo to odbiciu korby. Jak zaczal pracowac ustawic w fodzie t zapal na pal. A jak sie troche rozgrzal zapal na przedpal. W nowoczesniejszych niz ford t samochodach nie ma potrzeby przestawianian z zapalu na pal na zapal na przedpal bo robi to odsrodkowy regulator w aparacie zaplonowym. 40 |
Data: Luty 13 2017 23:11:53 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100, Gil napisał(a): Wysyłam ten post co pięć lat. Ja tylko Volvo Penta. 41 |
Data: Luty 14 2017 20:08:26 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Tengu | On 2017-02-13 23:11, Tomasz Pyra wrote: Dnia Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100, Gil napisał(a): MD1? https://youtu.be/mskg_5fHcWQ W nowych już się tak nie da :) https://youtu.be/-PKcH-rE400 -- Tengu 42 |
Data: Luty 14 2017 20:42:36 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 14 Feb 2017 20:08:26 +0100, Tengu napisał(a): On 2017-02-13 23:11, Tomasz Pyra wrote: No coś takiego, ale wydaje mi się że dwucylindrowy. Na pewno były dwie dźwignie odprężników. W sumie odpalenie było banalne, bo rozpędzało się korbą wielkie koło zamachowe i to miało taką bezwładność że po zamknięciu pierwszego odprężnika silnik już chodził. Inna sprawa że było lato :) 43 |
Data: Luty 13 2017 23:24:44 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Gil, Wysyłam ten post co piÄÄ lat. Uruchamiałem Ĺťuka. Mało sobie rÄki nie urwałem :( -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 44 |
Data: Luty 13 2017 23:36:39 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Scobowski | W dniu 13.02.2017 o 22:24, Gil pisze: A "Dzik" z silnikiem od motopompy sie liczy? Nie miał korby, tylko wajchę z zębatką.... 45 |
Data: Luty 14 2017 17:32:32 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Janusz_k | W dniu 2017-02-13 o 23:36, Scobowski pisze: W dniu 13.02.2017 o 22:24, Gil pisze:Liczy siÄ, też go mieliĹmy, słabe magnesy były i trzeba siÄ było nakopaÄ aż zapalił szczególnie jak był ciepły, potem Ojciec dorobił skrzynkÄ z akumulatorem i cewkÄ zapłonowÄ i skoĹczyły siÄ problemy z zapalaniem :) -- Pozdr Janusz_k 46 |
Data: Luty 14 2017 00:43:38 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: nadir | W dniu 2017-02-13 o 22:24, Gil pisze:
Coś można wygrać w tym quizie? Jeszcze parę lat temu odpalałem S-21 korbą, potem naprawiłem rozrusznik i nie było już takiej potrzeby. 47 |
Data: Luty 14 2017 06:23:45 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Wiesiaczek | W dniu 13.02.2017 o 22:24, Gil pisze:
Spoko! Star 66 (benzyna oczywiĹcie). JakieĹ 40 lat temu:) -- Wiesiaczek (dziĹ z DC) "Ja pijÄ tylko przy dwóch okazjach: Gdy sÄ ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ 48 |
Data: Luty 14 2017 06:28:14 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Wiesiaczek | W dniu 13.02.2017 o 22:24, Gil pisze:
Czy jak odpalam mojego quada 500 ccm ze sznurka to siÄ liczy? -- Wiesiaczek (dziĹ z DC) "Ja pijÄ tylko przy dwóch okazjach: Gdy sÄ ogórki i gdy ich nie ma" ÂŽ 49 |
Data: Luty 14 2017 08:47:36 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: viktorius | W dniu 2017-02-13 o 22:24, Gil pisze: Żuka udało mi się odpalić, próba tylko dla sportu, czy się da, a żeby było łatwiej, to jak był ciepły. Korby używałem w Ładzie i Żuku głównie do kręcenia wałem przy ustawianiu zapłonu i zaworów. -- viktorius 50 |
Data: Luty 14 2017 10:24:38 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: szerszen | On Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100 Kto z was uruchamiał auto z korby. Ja Żuka, taki był egzemplarz, że aby wsteczny wrzućić, to trzeba było wcisnąć się pod niego i młotkiem bieg wbić :) -- pozdrawiam szerszeń 51 |
Data: Luty 14 2017 10:29:28 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: viktorius | W dniu 2017-02-14 o 10:24, szerszen pisze: On Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100 Czyli jedynki tez nie miałeś, bo 1 i R chodziły na tym samym wałku. Pozostały biegi 2 i 3, tez dało się jeździć, ale nie z pełnym obciążeniem :/ -- viktorius 52 |
Data: Luty 15 2017 13:45:01 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: szerszen | On Tue, 14 Feb 2017 10:29:28 +0100 Czyli jedynki tez nie miałeś, bo 1 i R chodziły na tym samym wałku. Być może tak było, nie pamiętam, ruszyć zawsze można było z dwójki, ale ten wsteczny wbił mi się w pamięć ;) -- pozdrawiam szerszeń 53 |
Data: Luty 14 2017 22:00:17 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Jacek Maciejewski | Dnia Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100, Gil napisał(a): Kto z was uruchamiał auto z korby. Co prawda to nie korba ale godzi siÄ przypomnieÄ że 126p miewał specjalnie dokładane kółeczko na linkÄ z rÄ czkÄ . Chyba nie ma Polaka w wieku 60+ który by sobie nie szarpnÄ ł :) -- Jacek I hate haters. 54 |
Data: Luty 15 2017 09:57:27 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: J.F. | Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomoĹci grup Dnia Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100, Gil napisał(a): Kto z was uruchamiał auto z korby. Co prawda to nie korba ale godzi siÄ przypomnieÄ że 126p miewał Mysle, ze jest pelno - to trzeba bylo sobie kupic i zainstalowac, pomysl dobry, ale pewnie 90% nie mialo. J. 55 |
Data: Luty 15 2017 11:52:39 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: yabba | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomoĹci Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomoĹci grup Dnia Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100, Gil napisał(a): Za to zapewne chociaż raz użyło kija od szczotki w celu uruchomienia silnika. :) -- Pozdrawiam, yabba 56 |
Data: Luty 16 2017 22:50:12 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 15 Feb 2017 11:52:39 +0100, yabba napisał(a): Za to zapewne chociaż raz użyło kija od szczotki w celu uruchomienia Ale tylko te stare bez elektromagnesu w rozruszniku. Nowe to już elegancko kluczykiem :) 57 |
Data: Luty 16 2017 22:49:32 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 15 Feb 2017 09:57:27 +0100, J.F. napisał(a): Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup Zwłaszcza że auto waży tyle, że można je pchać nawet pod górkę :) 58 |
Data: Luty 16 2017 22:20:35 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Janusz_k | W dniu 2017-02-14 o 22:00, Jacek Maciejewski pisze: Dnia Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100, Gil napisał(a):Eee tam, ja zawsze na pych paliłem malucha. -- Pozdr Janusz_k 59 |
Data: Luty 14 2017 22:30:40 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: m4rkiz | On 2017-02-13 22:24, Gil wrote:
pamietam ze w nysie krecilem korba, majac jakies kilkanascie lat 60 |
Data: Luty 15 2017 13:29:22 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Yakhub | Dnia Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100, Gil napisał(a): Wysyłam ten post co pięć lat. Gdzieś w latach '90, nastolatkiem będąc, próbowałem odpalić tak traktor u dziadka. Jakaś samoróbka, nie wiem, z czego pochodził silnik. -- Yakhub 61 |
Data: Luty 15 2017 18:56:38 | Temat: Re: Zapalanie z korby | Autor: Kojletjo | W dniu 13.02.2017 o 22:24, Gil pisze: Ja kilkakrotnie ĐĐĐ-2103 (WAZ-2103), za pierwszym razem bolało w nadgarstku. PS To w nawiasie dlatego że kiedyĹ syn zapytał mnie czym siÄ różni Kamaz od ĐаПаС (powiedział Kamatrzy) -- STQ |