Grupy dyskusyjne   »   bylo goraco - dlaczego eksplodowala?

bylo goraco - dlaczego eksplodowala?



1 Data: Kwiecien 23 2007 23:38:08
Temat: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Pabl 

Czas - czwartek ok godz 19
Miejsce - ok 3 km za przejsciem w Swiecku po polskiej stronie.

Jade sobie przepisowo zaladowanym na max dostawczakiem, predkosc circa 90
km/h, waga ok 3 tony. Rozmawiam przez telefon (zestaw glos.) z pracownikiem,
nagle czuje lekkie bicie i przenosze noge z pedalu gazu na pedal hamulca. W
tym momencie slysze huk, samochodem zaczyna swigac po obu pasach i nie widze
mozliwosci opanowania go - pozostaje hamulec. Na zablokowanych kolach sune
ok 20 m bokiem obracajac sie pod koniec dalej w lewo, wykonujac pelen obrot
o 360 stopni. Samochod zatrzymal sie idealnie wzdluz drogi przodem do
kierunku poruszania sie ale... na poboczu przeciwleglego pasa. Zrobilem
pelnego oberka na obu pasach i mialem wrazenie, ze lewa strona przez chwile
mi sie uniosla, w prawym lusterku widzialem snop iskier ...

Po ochlonieciu i ogledzinach stwierdzilem, ze prawe tylne kolo jest w
strzepach, z opony zostaly firanki i wygladala jak "oskorowana" a raczej
odbieznikowana. Felga starta na glebokosc ok  5 mm a na pozostalych 3
oponach bieżnik o polowe nizszy w miejscu styku z asfaltem.

Juz oczami wyobrazni widzialem szoferke transita rozplaszczona na chlodnicy
jakiejs scani i towar porozrzucany w promieniu 50 m...

Fuks, ze nic nie jechalo, fuks, ze byl to czwartek a nie piatek bo pewnie w
piatek by cos jechalo ;) - ogolnie mialem duzo szczescia  ale ...

Dlaczego ta opona eksplodowala?
Fulda ktora ma 2 lata z jeszcze sporym bieznikiem!!! NIE bieznikowana, NIE
naprawiana, wzmocniona do dostawczakow ( C ) fakt - wyprodukowana w turcji.
A moze podroba?
Bieznik oderwal sie na calym obwodzie lacznie z kilkoma warstwami drucianej
osnowy.

W swojej karierze kierowcy zrobilem sporo kilometrow i tez sporo widzialem -
nadrastyczniejsze to ludzkie sylwetki w plonacym samochodzie i 3osobowa
rodzina w zmiazdzonym CC przez kola zaladowanej naczepy - ale tym razem
zmrozilo mnie mocniej, bo taki widok mogl byc z moim udzialem...

A teraz podziekowania:

Dziekuje kierowcy firmy EUROBUS z poznania ktory jechal za mna od schonefeld
z berlina i ktory przekraczal granice zaraz za mna, ze sie NIE zatrzymal a
nawet NIE zwolnil przejezdzajac obok mnie kiedy stalem z jeszcze dymiacymi
oponami...

Dziekuje firmie Autopomoc Szkwarek Piotr Szkwarek 69-100 Słubice ul. 1 Maja
32 tel. (095) 7582341 fax (095) 7584040 za "nieoceniona" pomoc. Firma ta NIE
oferuje... pomocy ...a tylko holowanie. Pan Szkwarek oswiadczyl, ze nie
posiadaja zadnego solidnego lewarka na stanie i ze nie przyjedzie nawet
UWAGA ZA 200 zl !!! podniesc mi zaladowanego samochodu. Pan szkwarek pewnie
czekal na cynk od jakiegos skorumpowanego policjanta zeby przyjechac po
jakis uszkodzony w wypadku samochodzik...

Uzupelnie tylko, ze w zwiazku z nieszczesliwym zbiegiem okolicznosci,
pozostal mi na pokladzie tylko fabryczny lewarek ktorym mozna sobie podniesc
co najwyzej... pustego "malucha" a wyladowanie towaru za kilkadziesiat tys
eur o zmierzchu, w lesie nie usmiechalo mi sie ...

Nigdy nie znasz dnia ani godziny...
Wobec mnie Pan Najasniejszy  ma inne plany - pewnie chcial zebym zobaczyl
swojego syna :)

Mam nadzieje, ze to nie bedzie "oszukac przeznaczenie 4" ;) W kazdym razie
jak przestane niewybrednie docinac, to znaczy, ze: "nadzieja matka glupich"
:)))

Picasso



2 Data: Kwiecien 23 2007 23:55:59
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Pabl"  napisał w wiadomości


ufff... to dobrze ze sie na tym skonczylo, i oby jak najmniej takich
kolejnych wrazen w karierze .....

p.s. moze w Totka zagraj skoro szczescie Ci dopisuje ?

;)

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

3 Data: Kwiecien 26 2007 21:32:30
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Pabl 


Użytkownik "Cyprian Prochot"  napisał w
wiadomości


p.s. moze w Totka zagraj skoro szczescie Ci dopisuje ?


w zyciu w totka nie gralem ... powaznie!!!
Czekam na jakas konkretna kwote bo te marne kilkanasice baniek mnie nie
kreci ;)

A tak wogole jestem w czepku urodzony wiec to moze dlatego...

Picasso

4 Data: Kwiecien 23 2007 23:29:44
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: JAM 

On Apr 23, 5:38 pm, "Pabl"  wrote:

...
Dlaczego ta opona eksplodowala?
Fulda ktora ma 2 lata z jeszcze sporym bieznikiem!!! NIE bieznikowana, NIE
naprawiana, wzmocniona do dostawczakow ( C ) fakt - wyprodukowana w turcji.
A moze podroba?
Bieznik oderwal sie na calym obwodzie lacznie z kilkoma warstwami drucianej
osnowy.
...

Sprawdzales ostatnio cisnienie ?

JAM

5 Data: Kwiecien 24 2007 06:04:05
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Seba 

JAM  napisal w wiadomosci
 :

Sprawdzales ostatnio cisnienie ?

Pewnie po tym zdarzeniu mial lekko podniesione...
;-))


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

6 Data: Kwiecien 24 2007 10:37:32
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: J.F. 

On 23 Apr 2007 16:29:44 -0700,  JAM wrote:


Sprawdzales ostatnio cisnienie ?

Myslisz ze mu sie podnioslo ?

Bo chyba nie od zbyt malego taki efekt ?

J.

7 Data: Kwiecien 24 2007 11:23:00
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: MichalG 


Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

On 23 Apr 2007 16:29:44 -0700,  JAM wrote:

Sprawdzales ostatnio cisnienie ?

Myslisz ze mu sie podnioslo ?

Bo chyba nie od zbyt malego taki efekt ?

Wlasnie od zbyt malego.....

Pozd.
Michal

8 Data: Kwiecien 24 2007 12:09:45
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: blackbird 

Bo chyba nie od zbyt malego taki efekt ?

Przy zbyt malym cisnieniu scianki boczne uginaja sie nadmiernie co moze
doprowadzic do nadmiernego wzrostu temperatury opony, a konsekwencje moga
byc wlasnie takie. Teoria wydaje sie miec uzasadnienie.

9 Data: Kwiecien 24 2007 12:53:15
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: J.F. 

On Tue, 24 Apr 2007 12:09:45 +0200,  blackbird wrote:

Bo chyba nie od zbyt malego taki efekt ?

Przy zbyt malym cisnieniu scianki boczne uginaja sie nadmiernie co moze
doprowadzic do nadmiernego wzrostu temperatury opony, a konsekwencje moga
byc wlasnie takie. Teoria wydaje sie miec uzasadnienie.

od wzrostu temperatury cisnienie wraca do normalnego :-)

Owszem - na niskim cisnieniu szybko opone zniszczy, ale na moj gust
bez "wybuchu".

J.

10 Data: Kwiecien 24 2007 13:26:21
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

On Tue, 24 Apr 2007 12:09:45 +0200,  blackbird wrote:
Bo chyba nie od zbyt malego taki efekt ?
Przy zbyt malym cisnieniu scianki boczne uginaja sie nadmiernie co moze doprowadzic do nadmiernego wzrostu temperatury opony, a konsekwencje moga byc wlasnie takie. Teoria wydaje sie miec uzasadnienie.

od wzrostu temperatury cisnienie wraca do normalnego :-)

Owszem - na niskim cisnieniu szybko opone zniszczy, ale na moj gust bez "wybuchu".

Jeżeli to było obciążenie w okolicach 1t na koło, a koło było pojedyncze, to niskie ciśnienie wcale nie musi być takie niskie.
Przy 3 atm może być jeszcze niezły kapeć (333cm^2 powierzchni styku).


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

11 Data: Kwiecien 24 2007 16:15:57
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Tuesday, April 24, 2007, 12:53:15 PM, you wrote:

Bo chyba nie od zbyt malego taki efekt ?
Przy zbyt malym cisnieniu scianki boczne uginaja sie nadmiernie co moze
doprowadzic do nadmiernego wzrostu temperatury opony, a konsekwencje moga
byc wlasnie takie. Teoria wydaje sie miec uzasadnienie.
od wzrostu temperatury cisnienie wraca do normalnego :-)
Owszem - na niskim cisnieniu szybko opone zniszczy, ale na moj gust
bez "wybuchu".

Nie trzeba wybuchu, żeby z opony zostały strzępy. Poza tym -
bezdętkowe w ogóle nie mają tendencji do wybuchania i kończą się
raczej po cichu.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

12 Data: Kwiecien 24 2007 18:26:45
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: J.F. 

On Tue, 24 Apr 2007 16:15:57 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
Owszem - na niskim cisnieniu szybko opone zniszczy, ale na moj gust
bez "wybuchu".

Nie trzeba wybuchu, żeby z opony zostały strzępy. Poza tym -
bezdętkowe w ogóle nie mają tendencji do wybuchania i kończą się
raczej po cichu.

A kolega uslyszal huk .. i to mnie dziwi.

J.

13 Data: Kwiecien 26 2007 21:37:16
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Pabl 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości


A kolega uslyszal huk .. i to mnie dziwi.


byc moze bylo to uderzenie urwanego bieznika o nadkole

Picasso

14 Data: Kwiecien 24 2007 19:50:23
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Blyskacz 

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Nie trzeba wybuchu, żeby z opony zostały strzępy. Poza tym -
bezdętkowe w ogóle nie mają tendencji do wybuchania i kończą się
raczej po cichu.

Moje skromne doswiadczenie mowi co innego - laweta 3 osiowa podpieta pod
ciagnik rolniczy, wiec predkosc max ok 20km i na odcinku 15km wymienilismy swego czasu 4 kola - wszystkie konczyly sie z wielkim hukiem...
Opony byly raczej stare - 8-10 lat, a laweta mocno przeladowana...
w kazdym razie traktorzysta za kazdym razem slyszal wyraznie, ze czas na wymiane kola ;-)

Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

15 Data: Kwiecien 24 2007 11:28:15
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: JAM 

On Apr 24, 4:37 am, J.F.  wrote:

On 23 Apr 2007 16:29:44 -0700,  JAM wrote:



>Sprawdzales ostatnio cisnienie ?

Myslisz ze mu sie podnioslo ?

Bo chyba nie od zbyt malego taki efekt ?

J.

Efekty opisane przez Picasso dosyc dokladnie odpowiadaja zniszczeniu
opony, ktora uzytkowano pod zbyt niskim cisnieniem. Szczegolnie gdy
ostatnia jazda odbyla sie na dluzszym odcinku drogi pod obciazeniem z
duza predkoscia. Szczegolnie opony z tylu sa podejrzane, gdyz po
piersze sa silnie obciazone a po drugie nawet duzy ubytek cisnienia z
tylu nie powoduje silnego sciagania pojazdu i jest przez kierowce
trudne do wyczucia.

 Dlatego pytalem jak dawno sprawdzal cisnienie.

JAM

16 Data: Kwiecien 24 2007 13:49:41
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: J.F. 

On 24 Apr 2007 04:28:15 -0700,  JAM wrote:

Efekty opisane przez Picasso dosyc dokladnie odpowiadaja zniszczeniu
opony, ktora uzytkowano pod zbyt niskim cisnieniem. Szczegolnie gdy
ostatnia jazda odbyla sie na dluzszym odcinku drogi pod obciazeniem z
duza predkoscia. Szczegolnie opony z tylu sa podejrzane, gdyz po
piersze sa silnie obciazone a po drugie nawet duzy ubytek cisnienia z
tylu nie powoduje silnego sciagania pojazdu i jest przez kierowce
trudne do wyczucia.
Dlatego pytalem jak dawno sprawdzal cisnienie.

Ale zeby "eksplodowala" ? No chyba ze przesadzil z opisem.

Nie wiem jak w dostawczaku, ale w osobowym odczucie jest dosc
charakterystyczne ... no ale trzeba je jeden raz przezyc :-)

No i raczej nie powoduje wykrecenia piruetu, choc moze w zaladowanym
dostawczaku inaczej wyglada ..

J.

17 Data: Kwiecien 24 2007 12:58:52
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: JAM 

On Apr 24, 4:37 am, J.F.  wrote:

On 23 Apr 2007 16:29:44 -0700,  JAM wrote:



>Sprawdzales ostatnio cisnienie ?

Myslisz ze mu sie podnioslo ?

Bo chyba nie od zbyt malego taki efekt ?

J.

Wrecz przeciwnie. Opisane objawy dosyc dokladnie odpowiadaja typowej
awarii opony o zbyt niskim cisnieniu uzytkowanej pod obciazeniem przez
dluzszy czas przy szybkiej jezdzie. Szczegolnie te z tylu w
ciezarowkach sa podatne z dwoch przyczyn. Zwykle sa duzo bardziej
obciazone niz przednie a po drugie zbyt niskie cisnienie z tylu nie
powoduje sciagania pojazdu wiec wiekszosc kierowcow po prostu nie
zorientuje sie w miare szybko, ze ma katastroficznie niskie cisnienie
w tylnej oponie i jezdzi na niej przez dluzszy czas. Picasso opisal
zniszczenia, ktore ewidentnie dowodza, ze opona byla niszczona
zmeczeniowo przez dosyc dlugi czas (odklejenie sie praktycznie calego
bieznika itp). Takie awarie nie wystepuja natychmiast. One kumuluja
sie wewnatrz konstrukcji opony przez dlugi czas a koncowa eksplozja
jest tylko finalem calego ciagu malych awarii.

Ten rodzaj usterki byl dosyc dokladnie omawiany nawet w prasie
popularnej po serii eksplodujacych opon marki Firestone w samochodach
Ford Explorer konczacych sie wrecz tragicznymi przewrotkami pojazdow.
Napewno konstrukcja opony ma znaczenie jak podatna jest dana marka na
ten rodzaj awarii, choc w przypadku Forda Explorera nie udalo sie do
konca wykryc, dlaczego ta konstrukcja, ktora uzywal Ford Explorer byla
szczegolnie podatna na wlasnie ten rodzaj awarii i wywolala
statystycznie wieksza ilosc tego typu katastrof wlasnie w tym
samochodzie. Firma Bridgestone wycofala calkowicie ta konstrukcje i
zastapila ja nowa, a producenci zaczeli dodatkowo wprowadzac czujniki
cisnienia opon, ktore informuja kierowce, gdy cienienie spadnie
ponizej optymalnego.

JAM
http://mywebpages.comcast.net/marchel/

18 Data: Kwiecien 26 2007 21:35:39
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Pabl 


Użytkownik "JAM"  napisał w wiadomości

On Apr 23, 5:38 pm, "Pabl"

Sprawdzales ostatnio cisnienie ?


Kiedy jade pusty mam inne a kiedy pelen mam inne wiec bardziej aktualna
kontrola to raczej zbytecznosc. Kiedy jake na pusto z takim samym cisnieniem
jak pelen to wrazenia jak wozem drabiniastym...

Picasso

19 Data: Kwiecien 24 2007 08:51:38
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: blackbird 

Dlaczego ta opona eksplodowala?
Fulda ktora ma 2 lata z jeszcze sporym bieznikiem!!! NIE bieznikowana, NIE
naprawiana, wzmocniona do dostawczakow ( C ) fakt - wyprodukowana w
turcji. A moze podroba?
Bieznik oderwal sie na calym obwodzie lacznie z kilkoma warstwami
drucianej osnowy.

Moze wentyl wadliwy? Moze cisnienie nie bylo odpowiednie?

A jesli wszystko teoretycznie ok, to moze uszkodziles wczesniej opone na
dziurach lub krawezniku?

20 Data: Kwiecien 26 2007 21:49:21
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Pabl 


Użytkownik "blackbird"  napisał w wiadomości


Moze wentyl wadliwy? Moze cisnienie nie bylo odpowiednie?

A jesli wszystko teoretycznie ok, to moze uszkodziles wczesniej opone na
dziurach lub krawezniku?

Cisnienie bylo maksymalne dozwolone 4,5 bara czyli 65 Psi. Z opony nie
zchodzilo powietrze, ale kto wie -moze gdzies zaczelo uciekac. Opona z
zewnatrz nie miala uszkodzen - kiedy pompuje kola przed zaladunkiem
przygladam sie oponom z zewnatrz.

Picasso

21 Data: Kwiecien 24 2007 08:52:48
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Marcin Jan 

Pabl napisał(a):

Dlaczego ta opona eksplodowala?
Fulda ktora ma 2 lata z jeszcze sporym bieznikiem!!! NIE bieznikowana, NIE naprawiana, wzmocniona do dostawczakow ( C ) fakt - wyprodukowana w turcji. A moze podroba?
Bieznik oderwal sie na calym obwodzie lacznie z kilkoma warstwami drucianej osnowy.

No ja mam takie dwa czarne sny kierowcy.
Pierwszy: jadę z górki musze ostrzej zahamować, wciskam hamulce a tu pedał hamulca opiera się swobodnie o podłogę :/.
Drugi: Drugi właśnie to wystrzelona opona :/.
2 lata temu kumplowi z bloku wystrzeliła też jakoś 2 letnia oponka zimowa. I było tak jak opisywałeś najpierw dudnienie i wibracja a potem trach. Jemu strzeliło lewe przednie koło. Oponka oczywiście kupiona nowa, bez wad itd. Niestety nie pamiętam jaki producent ale na pewno żadne noname. Rzecz się działa na obwodnicy Zabrza-Gliwic także miejsce średnio ciekawe na taniec po pasach. Na szczęście opanował wózek i skończyło się na strachu.

W swojej karierze kierowcy zrobilem sporo kilometrow i tez sporo widzialem - nadrastyczniejsze to ludzkie sylwetki w plonacym samochodzie i 3osobowa rodzina w zmiazdzonym CC przez kola zaladowanej naczepy - ale tym razem zmrozilo mnie mocniej, bo taki widok mogl byc z moim udzialem...

A teraz podziekowania:

a widzisz trzeba mieć cb, na pewno ktoś z większego mobila dysponował by   odpowiednim lewarkiem, lub zaoferowałby inną pomoc.

Pozdrawiam
Marcin
p.s. zagraj w lotto :)

22 Data: Kwiecien 24 2007 10:36:37
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: J.F. 

On Tue, 24 Apr 2007 08:52:48 +0200,  Marcin Jan wrote:

No ja mam takie dwa czarne sny kierowcy.
Pierwszy: jadę z górki musze ostrzej zahamować, wciskam hamulce a tu
pedał hamulca opiera się swobodnie o podłogę :/.

Reczny, dwojka/jedynka, a hamulcem pompowac ostro - jesli przyczyna
jest zagotowanie plynu to jest szansa ze za ktoryms razem zalapie.

J.

23 Data: Kwiecien 24 2007 12:04:40
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Marcin Jan 

J.F. napisał(a):

On Tue, 24 Apr 2007 08:52:48 +0200,  Marcin Jan wrote:
No ja mam takie dwa czarne sny kierowcy.
Pierwszy: jadę z górki musze ostrzej zahamować, wciskam hamulce a tu pedał hamulca opiera się swobodnie o podłogę :/.

Reczny, dwojka/jedynka, a hamulcem pompowac ostro - jesli przyczyna
jest zagotowanie plynu to jest szansa ze za ktoryms razem zalapie.

J.


no pewnie że się da, ale wiesz co innego teoria a co innego praktyka, zwłaszcza jak się leci 90 km/h.
Pozdrawiam
Marcin

24 Data: Kwiecien 24 2007 12:52:00
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: J.F. 

On Tue, 24 Apr 2007 12:04:40 +0200,  Marcin Jan wrote:

J.F. napisał(a):
No ja mam takie dwa czarne sny kierowcy.
Pierwszy: jadę z górki musze ostrzej zahamować, wciskam hamulce a tu
pedał hamulca opiera się swobodnie o podłogę :/.

Reczny, dwojka/jedynka, a hamulcem pompowac ostro - jesli przyczyna
jest zagotowanie plynu to jest szansa ze za ktoryms razem zalapie.

no pewnie że się da, ale wiesz co innego teoria a co innego praktyka,
zwłaszcza jak się leci 90 km/h.

Przetrenowane - no, plasko bylo :-)

J.

25 Data: Kwiecien 26 2007 21:59:52
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Pabl 


Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości


a widzisz trzeba mieć cb, na pewno ktoś z większego mobila dysponował by
odpowiednim lewarkiem, lub zaoferowałby inną pomoc.


Mam cb ale ... zdemontowalem, zaczelo mi przeszkadzac kiedy zapragnalem
zostac poliglota. Kiedy tylko mozna slucham kursow sity :)

Picasso

26 Data: Kwiecien 24 2007 10:04:55
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Tomasz Pyra 

Pabl pisze:

Dlaczego ta opona eksplodowala?

A jaki ma indeks noœnoœci ta opona?
W dostawczakach >2.8t to z tyłu już zwykle (zawsze?) sš blizniacze koła.

27 Data: Kwiecien 26 2007 21:53:37
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Pabl 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoœci


A jaki ma indeks noœnoœci ta opona?
W dostawczakach >2.8t to z tyłu już zwykle (zawsze?) sš blizniacze koła.

standard - 1790 LBS (850 kg ?)
jezdzilem na tych oponach z wiekszymi ladunkami...

Picasso

28 Data: Kwiecien 29 2007 18:39:03
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: jerzu 

On Tue, 24 Apr 2007 10:04:55 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

W dostawczakach >2.8t

2.8 ładowności czy 2.8 DMC?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

29 Data: Kwiecien 24 2007 16:24:51
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: MAYDAY 

No bo miałeś napompowane powietrzem, a nie azotem :)

MSPANC

30 Data: Kwiecien 26 2007 21:54:08
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: Pabl 


Użytkownik "MAYDAY"  napisał w wiadomości

No bo miałeś napompowane powietrzem, a nie azotem :)

i to niemieckim  :)

Picasso

31 Data: Kwiecien 29 2007 18:36:05
Temat: Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?
Autor: jerzu 

On Mon, 23 Apr 2007 23:38:08 +0200, "Pabl"
 wrote:

Dlaczego ta opona eksplodowala?

Jestes pewien że to opona? Mnie też niby opone wywaliło a potem
okazało się że to wentyl puścił. Ja na całe szczęście miałem auto
puste i dojechałem jeszcze 100 metrów do zatoczki PKS.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Re: bylo goraco - dlaczego eksplodowala?



Grupy dyskusyjne