Witam posiadam choppera kingway łoś 50 wczoraj gdy zmieniało modu to go odpaliłem i zapomniałem zakręcie paliwo i się zalał gdy go problem odpalć to już nie chciał iskra na świecy jest a troszkę czuć paliwo co się stało

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Użytkownik "us-ej"  > napisał w wiadomości

Witam posiadam choppera kingway łoś 50 wczoraj gdy zmieniało modu to go odpaliłem i zapomniałem zakręcie paliwo i się zalał gdy go problem odpalć to już nie chciał iskra na świecy jest a troszkę czuć paliwo co się stało

W dniu 2014-07-24 17:08, Grzybol pisze:

Użytkownik "us-ej"  > napisał w wiadomości

Witam posiadam choppera kingway łoś 50 wczoraj gdy zmieniało modu to
go odpaliłem i zapomniałem zakręcie paliwo i się zalał gdy go problem
odpalć to już nie chciał iskra na świecy jest a troszkę czuć paliwo co
się stało

Żebyście wy chociaż jako śmieciarze mogli pracować, to jeszcze jakiś
pożytek by z was był w przyszłości...

Użytkownik "Baczek"  napisał w wiadomości
 W dniu 2014-07-24 17:08,
Grzybol pisze:

Użytkownik "us-ej"  > napisał w wiadomości

Witam posiadam choppera kingway łoś 50 wczoraj gdy zmieniało modu to
go odpaliłem i zapomniałem zakręcie paliwo i się zalał gdy go problem
odpalć to już nie chciał iskra na świecy jest a troszkę czuć paliwo co
się stało

Żebyście wy chociaż jako śmieciarze mogli pracować, to jeszcze jakiś
pożytek by z was był w przyszłości...

Powinieneś być bardziej wyrozumiały. Może us-ej ma upośledzenie w stopniu średnim lub znacznym i taki wpis jest dla nie go terapią?
Pozdrawiam

"Grzybol"  wrote:

Użytkownik "Baczek"  napisał w wiadomości
 W dniu 2014-07-24 17:08,
Grzybol pisze:

W sumie to nie moja bajka. Niech się martwią rodzice tych pokrętów,
nauczyciele itp. Swoją drogą, to czy nie jest jakaś degradacja nauczania
ogólnie rzecz ujmując? Wydaje mi się, że to nie wina dzieci. Hamburgery z
McDonaldów aż takiego wpływu na nie miały. Bardziej obstawiałbym
nieuctwo, niedoczenie, niewiedzę, nieumiejętnoć w przekazywaniu wiedzy
(niewiedzy) przez ludzi, którzy zatrudnieni są w szkołach jako
nauczyciele. Kiedyś nauczyciel to był nauczyciel...

MrG  wrote:

Teraz jak uczeń ma złe wyniki to winny jest nauczyciel a nigdy uczeń czy
rodzic ucznia.

To jest postawione na głowie bo nauczyciel juz nic nie może uczniowi kazać,
egzekwować...

W dniu 25.07.2014 19:27, Jacot pisze:

MrG  wrote:

Teraz jak uczeń ma złe wyniki to winny jest nauczyciel a nigdy uczeń czy
rodzic ucznia.

Wbrew pozorom tak bylo zawsze. To szkola odpowiadala za wychowanie i
ksztaltowanie. W czasach dzisiejszych, gdy rodzice uwiklani w
nowozytne niewolnictwo nie maja na funkcje wychowawcze czasu wiecej
niz wowczas, gdy "posylali do szkol" mlodziankow na cale lata, ta rola
powinna byc nie mniejsza ale nie jest..

Arni napisał(a):

W dniu 25.07.2014 19:27, Jacot pisze:

MrG  wrote:

Teraz jak uczeń ma złe wyniki to winny jest nauczyciel a nigdy uczeń czy
rodzic ucznia.

Wbrew pozorom tak bylo zawsze. To szkola odpowiadala za wychowanie i
ksztaltowanie. W czasach dzisiejszych, gdy rodzice uwiklani w
nowozytne niewolnictwo nie maja na funkcje wychowawcze czasu wiecej
niz wowczas, gdy "posylali do szkol" mlodziankow na cale lata, ta rola
powinna byc nie mniejsza ale nie jest..

Pozwolę sie nie zgodzić.
Kiedyś jak bachor narozrabiał w szkole albo sie nie uczył to uwaga w dzienniczku albo pała była jakimś straszakiem. Wizyta u dyrektora również. Teraz to nie działa, rodzic przychodzi do szkoły i robi awanturę kto smiał skarcić jego pociechę. I to rodzic targuje się o oceny dziecka "bo jemu się należy". A dzieciak nawet nie wie, że należy sie samemu wykazać, wszystko robią za niego. I potem taki rozczeniowiec wyrasta.

Dawno Jacotu nie miałeś kontaktu ze szkołą, ja mam pogląd zarówno jako rodzic jak i od strony nauczycielskiej tez wiele słyszałem.

Jajakoko (ktoś kojarzy, z jakiej to książki?)

johnny  wrote:

Jajakoko (ktoś kojarzy, z jakiej to książki?)

Ja kojarzę jaja kobyły. Moczar zwykł zaczynać swoje sejmowe przemówienia
owym słynnym: - Ja, jako były partyzant. ;-)

johnny  wrote:

Ja kojarzę jaja kobyły. Moczar zwykł zaczynać swoje sejmowe przemówienia
owym słynnym: - Ja, jako były partyzant. ;-)

zbigi  wrote:

Arni napisał(a):

Dawno Jacotu nie miałeś kontaktu ze szkołą, ja mam pogląd zarówno jako
rodzic jak i od strony nauczycielskiej tez wiele słyszałem.

Jajakoko (ktoś kojarzy, z jakiej to książki?) osoba cokolwiek
niezaangażowana, za to mająca do czynienia z osobami z obu stron
barykady, potwierdzę, iże Arni jest bliższy słusznej ocenie obecnego
stanu rzeczy. Niestety... :\

Użytkownik "us-ej"  napisał w wiadomości grup

Witam posiadam choppera kingway łoś 50 wczoraj gdy zmieniało modu to go odpaliłem i zapomniałem zakręcie paliwo i się zalał gdy go problem odpalć to już nie chciał iskra na świecy jest a troszkę czuć paliwo co się stało

tu nie chodzi o pisownię tylko chciał bym żebyście mi pomogli bardzo mi na tym zależy

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

us-ej   > wrote:

tu nie chodzi o pisownię tylko chciał bym żebyście mi pomogli bardzo mi na
tym zależy

A może to jednak jakiś koszmarny sen?
Nie może być tylu upośledzonych!
Jak toto funkcjonuje? W jaki sposób się porozumiewa?
To nie jest kwestia analfabetyzmu - bo znają litery, jakoś je
składają ale powstaje bełkot...Oni chyba tak myślą.
Nie jestem rasistą, ale z przerażeniem widzę, że jednak
istnieją podludzie...

--
Hinek

A może ich nie ma?
Może  po prostu to jakiś skrypt służący
wkurwianiu czytających???

--
Hinek

W dniu 2014-07-24 23:03, Hinek pisze:

A może to jednak jakiś koszmarny sen?
Nie może być tylu upośledzonych!
Jak toto funkcjonuje? W jaki sposób się porozumiewa?
To nie jest kwestia analfabetyzmu - bo znają litery, jakoś je
składają ale powstaje bełkot...Oni chyba tak myślą.
Nie jestem rasistą, ale z przerażeniem widzę, że jednak
istnieją podludzie...

On 2014-07-25, Grzegorz Rogala  wrote:

Ale skoro czytanie ksiazek to _ewenement_ to co sie dziwic.

W dniu 25-07-2014 23:14, AZ pisze:

Po chuj czytac ksiazki skoro mozna siedziec na fejsbuku?

W dniu 2014-07-24 23:03, Hinek pisze:

A może to jednak jakiś koszmarny sen?
Nie może być tylu upośledzonych!
Jak toto funkcjonuje? W jaki sposób się porozumiewa?
To nie jest kwestia analfabetyzmu - bo znają litery, jakoś je
składają ale powstaje bełkot...Oni chyba tak myślą.
Nie jestem rasistą, ale z przerażeniem widzę, że jednak
istnieją podludzie...

W dniu 24.07.2014 o 23:03, Hinek pisze:

A może to jednak jakiś koszmarny sen?
Nie może być tylu upośledzonych!
Jak toto funkcjonuje? W jaki sposób się porozumiewa?

Użytkownik "us-ej"  napisał w wiadomości grup tu nie chodzi o pisownię tylko chciał bym żebyście mi pomogli bardzo mi na tym zależy

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

spierdalajcie wy cioty w dupe jebani

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

W dniu 2014-07-24 21:11, us-ej pisze:

spierdalajcie wy cioty w dupe jebani

MarcinJM  wrote:

W dniu 2014-07-24 21:11, us-ej pisze:

spierdalajcie wy cioty w dupe jebani

jebanE
cioty: jebane
wujkowie: jebani

On 2014-07-24, us-ej  wrote:

spierdalajcie wy cioty w dupe jebani

W dniu 2014-07-24 22:45, AZ pisze:

On 2014-07-24, us-ej  wrote:

spierdalajcie wy cioty w dupe jebani

Lubie ten moment ;-)

AZ  wrote:

spierdalajcie wy cioty w dupe jebani

Lubie ten moment ;-)

On Mon, 28 Jul 2014 11:54:49 +0000 (UTC),  (Adam Wysocki) wrote:

AZ  wrote:

>> spierdalajcie wy cioty w dupe jebani
>>
> Lubie ten moment ;-)

Ładnie sie sfutrzył ;)

W dniu 24-07-2014 17:01, us-ej pisze:

Witam posiadam choppera kingway łoś 50 wczoraj gdy zmieniało modu to go
odpaliłem i zapomniałem zakręcie paliwo i się zalał gdy go problem
odpalć to już nie chciał iskra na świecy jest a troszkę czuć paliwo co
się stało

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

N1 napisał(a):

W dniu 24-07-2014 17:01, us-ej pisze:

Witam posiadam choppera kingway łoś 50 wczoraj gdy zmieniało modu to go
odpaliłem i zapomniałem zakręcie paliwo i się zalał gdy go problem
odpalć to już nie chciał iskra na świecy jest a troszkę czuć paliwo co
się stało

Tłumaczę i objaśniam:

Autor postu posiada choppera kingway łoś 50.
Wczoraj gdy coś zmieniało "modu" (prawdopodobnie w motocyklu), autor uruchomił pojazd i jak można domniemywać ruszył w trasę, o czym świadczy uwaga o zapomnieniu (na) zakręcie (o) paliwie. Pojazd zalał się (chyba wodą z opadu atmosferycznego, bo paliwa przecież zapomniał), a autor już nie chciał kontynuować podróży. Powodowany wrodzoną ciekawością sprawdził czy jest iskra na świecy. Ze zdziwieniem stwierdził, że zapach paliwa jest wszechobecny, a przecież go zapomniał.

Pytanie autora:
Dlaczego czuć paliwo, skoro go na zakręcie zapomniałem?