Grupy dyskusyjne   »   chromowanie oblachowania

chromowanie oblachowania



1 Data: Grudzien 21 2006 09:46:28
Temat: chromowanie oblachowania
Autor:

cz!
noszę się z zamiarem zamontowania w silniku 1200 oblachowania w chromie.
mam na oku obudowę wiatraka oraz blachy na cylindry w dobrym stania pomalowane
farbą. czy ktoś przerabial temat czyszczenia i chromowania tych elementów? jak
się do tego zabrać i czy w ogóle jest to wykonalne? jakie mniej więcej koszty
się z tym wiążą?
za rady i sugestie z góry dzięki
pozdr
mario
www.gryfgarb.org
szczecin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Grudzien 21 2006 11:00:01
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: Tomasz Antkowiak (z pracy) 

 napisał(a):

cz!
noszę się z zamiarem zamontowania w silniku 1200 oblachowania w chromie. mam na oku obudowę wiatraka oraz blachy na cylindry w dobrym stania pomalowane farbą. czy ktoś przerabial temat czyszczenia i chromowania tych elementów? jak się do tego zabrać i czy w ogóle jest to wykonalne? jakie mniej więcej koszty się z tym wiążą? za rady i sugestie z góry dzięki
pozdr
mario
www.gryfgarb.org
szczecin


blachy muaislbys wypiaskowac, nastepnie, parokrotnie je pomiedziowac/pomosiadzowac zeby zniwelowac wrzery po piaskowaniu, na koniec chromowac...

wydasz majatek a efekt wcale nie musi byc ladny...

chlodzenie tez na tym nie zyska


--
Tomasz Antkowiak
antek VW1500'66 Brown Sugar www.brownsugar.friko.pl
pl.misc.samochody.garbusy
GG:7772401

3 Data: Grudzien 21 2006 10:09:52
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor:


wydasz majatek a efekt wcale nie musi byc ladny...

chlodzenie tez na tym nie zyska

no to skąd, co i jak są te pięknie wychromowane silniki? połowa germańskich
garbatych bolidów jeździ na błyszczących motorkach.
chcesz powiedzieć że taniej i łatwiej jest kupić takie już wychromowane
fabrycznie oblachowanie?
pozdr
mario

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

4 Data: Grudzien 21 2006 11:20:17
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: me-how 

 napisał(a):

no to skąd, co i jak są te pięknie wychromowane silniki? połowa germańskich garbatych bolidów jeździ na błyszczących motorkach.

jeździ czy robi pokaz otwartych błyszczących silników :)?
pochromowana uzywana obudowa na pewno nie będzie wyglądać
bardzo ładnie, chyba że masz idealną, zauważ ze blacha
pod lakier często szpachlowana i nie jest idealnie prosta
a pod chromowanie niczym nie ukryjesz wad czy fal Dunaju


chcesz powiedzieć że taniej i łatwiej jest kupić takie już wychromowane fabrycznie oblachowanie?

zarówno zakup nowych w chromie, jak i chromowanie starych to kupa szmalu
a później tylko polerowanie - bo zabrudzona wygląda gorzej niż zwykła
czarna:)

pozdr
m.

5 Data: Grudzien 21 2006 11:36:37
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: Tomasz Antkowiak (z pracy) 

 napisał(a):

wydasz majatek a efekt wcale nie musi byc ladny...

chlodzenie tez na tym nie zyska

no to skąd, co i jak są te pięknie wychromowane silniki? połowa germańskich garbatych bolidów jeździ na błyszczących motorkach.
chcesz powiedzieć że taniej i łatwiej jest kupić takie już wychromowane fabrycznie oblachowanie?

nie, chce powiedziec, ze tak czy inaczej jest to gra nie warta swieczki :)

takiej wypiaskowanej obudowy z ubytkami (a nie licz ze takich nie bedzie) nie wyszpachlujesz i kazda nierownosc blachy bedzie widoczna




--
Tomasz Antkowiak
antek VW1500'66 Brown Sugar www.brownsugar.friko.pl
pl.misc.samochody.garbusy
GG:7772401

6 Data: Grudzien 21 2006 11:34:59
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: Dzieciak 


> no to skąd, co i jak są te pięknie wychromowane silniki? połowa germańskich
> garbatych bolidów jeździ na błyszczących motorkach.
> chcesz powiedzieć że taniej i łatwiej jest kupić takie już wychromowane
> fabrycznie oblachowanie?
Witam
lepiej bys sobie drzwi naprawil a nie glupotami sie zajmujesz ktorych i tak nie
widac;))
Pozdrawiam Dzieciak

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

7 Data: Grudzien 21 2006 13:03:08
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: Piotr Jocek 


Użytkownik "Tomasz Antkowiak (z pracy)"
napisał w wiadomości

 napisał(a):

nie, chce powiedziec, ze tak czy inaczej jest to gra nie warta swieczki :)

takiej wypiaskowanej obudowy z ubytkami (a nie licz ze takich nie
bedzie) nie wyszpachlujesz i kazda nierownosc blachy bedzie widoczna

tak jak mowi Antek beda nierownosci itd ktore bedziesz musial miedzowac i
polerowac a to sa juz koszty.

te nowe chromowane obudowy sa fabryznie chromowane wiec blacha jest w miare
prosta bez uszkodzen mechanicznych kotre pojawiaja sie przy pozniejszej
eksploatacji no i bez wrzerow.

daltego taniej Ci wyjdzie kupic gotowe chromowane blachy. one sa robione
chinach

pozdro
k

8 Data: Grudzien 21 2006 13:07:29
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: Tomasz Antkowiak (z pracy) 

Piotr Jocek napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Antkowiak (z pracy)" napisał w wiadomości
 napisał(a):

nie, chce powiedziec, ze tak czy inaczej jest to gra nie warta swieczki :)

takiej wypiaskowanej obudowy z ubytkami (a nie licz ze takich nie
bedzie) nie wyszpachlujesz i kazda nierownosc blachy bedzie widoczna

tak jak mowi Antek beda nierownosci itd ktore bedziesz musial miedzowac i
polerowac a to sa juz koszty.

te nowe chromowane obudowy sa fabryznie chromowane wiec blacha jest w miare
prosta bez uszkodzen mechanicznych kotre pojawiaja sie przy pozniejszej
eksploatacji no i bez wrzerow.

daltego taniej Ci wyjdzie kupic gotowe chromowane blachy. one sa robione
chinach


glownie z bambusa i pozostalosci po mluceniu ryzu ;)))))) czasem zdarzy sie jakis stary sandal...wtedy sa jakby trwalsze :)

--
Tomasz Antkowiak
antek VW1500'66 Brown Sugar www.brownsugar.friko.pl
pl.misc.samochody.garbusy
GG:7772401

9 Data: Grudzien 22 2006 02:34:25
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: falco 


Użytkownik  napisał

noszę się z zamiarem zamontowania w silniku 1200 oblachowania w chromie.

H!
Za młodu też miałem taki pomysł, ale na szczęście mi przeszło... ;)

Po pierwsze upierdliwe w utrzymaniu czystości,
Po drugie cholendarnie drogie,
Po trzecie niezdrowe dla chłodzenia silnika!

P.S. Oczywiście gust nie podlega dyskusji, ale ja się cieszę, że tego nie
zrobiłem u siebie a teraz powoli wracam na oryginał z delikatnymi wstawkami
w lakierze czy chromie dla podkreślenia kontrastu, ale jako całość dla mnie
to zły pomysł.


--
(Po)zdrówka!falco

2599456 empestudio.com garbiarnia.com
....carpeDiemAreszta...

10 Data: Grudzien 22 2006 07:23:14
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor:



Za młodu też miałem taki pomysł, ale na szczęście mi przeszło... ;)

chyba też już mi przeszło po tych opiniach :)
 
Po pierwsze upierdliwe w utrzymaniu czystości,

to akurat mnie nie przeraża bo lubię czyścić silniczek na blask :)

Po drugie cholendarnie drogie,
Po trzecie niezdrowe dla chłodzenia silnika!

to jest najbardziej przekunujące do rezygnacji z pomysłu, ale tak nawiasem
mówiąc ciekawy jestem jak radzą sobie z tym germanie, w sensie mając
wychromowane silniki ile km rocznie robią i jak z awaryjnością?

no chyba lepiej będzie jakoś ładnie polakierować elementy oblachowania.

dzięki wszystkim za dyskusję
pozdr
mario
www.gryfgarb.org
szczecin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

11 Data: Grudzien 22 2006 08:29:52
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: Tomasz Antkowiak (z pracy) 

 napisał(a):



no chyba lepiej będzie jakoś ładnie polakierować elementy oblachowania.


ja swoje chce pomalowac na kremowy kolorek...taki w jakim jest szmata na dachu, tapicerka...membrany glosnikow...do tego dodatki w kolorze nadwozia i chromy delikatne - bedzie ladnie :)



--
Tomasz Antkowiak
antek VW1500'66 Brown Sugar www.brownsugar.friko.pl
pl.misc.samochody.garbusy
GG:7772401

12 Data: Grudzien 22 2006 08:53:22
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: me-how 

Tomasz Antkowiak (z pracy) napisał(a):

ja swoje chce pomalowac na kremowy kolorek...taki w jakim jest szmata na dachu, tapicerka...membrany glosnikow...

elo, głośniki nawet pomalowałeś :)?

pozdr
m.

13 Data: Grudzien 22 2006 09:24:17
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: Tomasz Antkowiak (z pracy) 

me-how napisał(a):

Tomasz Antkowiak (z pracy) napisał(a):

ja swoje chce pomalowac na kremowy kolorek...taki w jakim jest szmata na dachu, tapicerka...membrany glosnikow...

elo, głośniki nawet pomalowałeś :)?



nieno...kupilem takie przypadkiem :)


--
Tomasz Antkowiak
antek VW1500'66 Brown Sugar www.brownsugar.friko.pl
pl.misc.samochody.garbusy
GG:7772401

14 Data: Grudzien 22 2006 11:08:20
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: falco 


Użytkownik  napisał

ciekawy jestem jak radzą sobie z tym germanie, w sensie mając
wychromowane silniki ile km rocznie robią i jak z awaryjnością?

Nigdy nie byłem na zlocie w Niemczech, ale bardzo często w Czechach czy na
Słowacji, gdzie Niemcy przyjeżdżali swoimi Garbami. Oczywiście nie mam
"danych" ile jeżdżą takim wypieszczonymi autkami, ale często jest tak, że
przywożą swoje VWeje na lawecie, jako pokazówka, krótka przejażdżka w
paradzie itp.

O wiele częściej też Niemcy "używają" Garbusków tylko w sezonie, tylko na
zloty, czy rajdy nie poruszając się nimi na co dzień, w przeciwieństwie do
nas Polaków. Dlatego ich żywotność jest inna, ale to ściśle łączy się z
codzienną eksploatacją, czyli wtedy nie ma większego znaczenia, że ktoś ma
"świecidełka", zamiast normalnych (w praktyce lepszych, choć "brzydszych"?
części), taka jest moja, trochę teoretyczna, ale nie wyssana z palca opinia.
;)


--
(Po)zdrówka!falco

2599456 empestudio.com garbiarnia.com
....carpeDiemAreszta...

15 Data: Grudzien 23 2006 15:23:55
Temat: Re: chromowanie oblachowania
Autor: Juras 

Jesli juz musisz to kup takie oblachowanie gotowe, istnieje duze
prawdopodobienstwo ze "kładziony" chrom szybciutko zacznie odpadac pod
wpływem wysokiej i zmiennej temperatury.

Wesołych Świąt
J.

Re: chromowanie oblachowania



Grupy dyskusyjne