Grupy dyskusyjne   »   co by grupa nie umarła

co by grupa nie umarła



1 Data: Lipiec 14 2013 22:02:14
Temat: co by grupa nie umarła
Autor: megrims 

Urwałem klucz T30. Po prostu pękł w poprzek podczas odkręcania
śruby w silniku. Tak ze 3 mm zostały w śrubie. Zestaw narzędzi
kupiony w Castoramie wyglądał sensownie, ale nie była to jakaś
super marka.

Czy jest jakaś firma wyjątkowo-markowo-wypasiona, która robi
narzędzia wyjątkowo odporne na ukręcanie?

Co zrobić ze śrubą imbus, która się ukręciła? Rozwiercić, czy uciąć
łeb gumówką?



2 Data: Lipiec 14 2013 20:21:57
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: AZ 

On 2013-07-14, megrims  wrote:

Urwałem klucz T30. Po prostu pękł w poprzek podczas odkręcania
śruby w silniku. Tak ze 3 mm zostały w śrubie. Zestaw narzędzi
kupiony w Castoramie wyglądał sensownie, ale nie była to jakaś
super marka.

Czyli tani badziew :-)

Czy jest jakaś firma wyjątkowo-markowo-wypasiona, która robi
narzędzia wyjątkowo odporne na ukręcanie?

Kup sobie Beta albo Stanleya. Zadne Toya, Yato i inne wynalazki.

Co zrobić ze śrubą imbus, która się ukręciła? Rozwiercić, czy uciąć
łeb gumówką?

To ukreciles srube czy klucz?

--
Artur
ZZR 1200

3 Data: Lipiec 14 2013 22:42:02
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: ZIWK 

W dniu 2013-07-14 22:02, megrims pisze:

Urwałem klucz T30. Po prostu pękł w poprzek podczas odkręcania
śruby w silniku. Tak ze 3 mm zostały w śrubie. Zestaw narzędzi
kupiony w Castoramie wyglądał sensownie, ale nie była to jakaś
super marka.
Wyglądał, został sprzedany - spełnił swoją rolę...

Czy jest jakaś firma wyjątkowo-markowo-wypasiona, która robi
narzędzia wyjątkowo odporne na ukręcanie?
Tanio, w miarę dobrze - Proxxton, YATO

Górna półka:
SNAP-ON CRAFTSMAN, Facom, GEDORE, DRAGON, WIHA :) - przekręcisz kulę ziemską, ale nie narzędzie.
Tylko widząc cenę nie płacz i nie szukaj w niej przecinka ;)

Co zrobić ze śrubą imbus, która się ukręciła? Rozwiercić, czy uciąć
łeb gumówką?
Zależnie od miejsca i sytuacji :( - jak łeb wystaje to można go naciąć i płaskim śrubokrętem potraktować - wcześniej zalewając naftą aby gwint poluzować.
Jak możesz wykręcić cały zespół i go rozwiercać na wiertarce kolumnowej to tak.


--
/\    Wojciech Smagowicz - Kraków      /\
/\ SzpachelSzmelcPussyWagen - Polo '93 /\

4 Data: Lipiec 14 2013 23:13:35
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: megrims 

W dniu 2013-07-14 22:42, ZIWK pisze:

W dniu 2013-07-14 22:02, megrims pisze:
Urwałem klucz T30. Po prostu pękł w poprzek podczas odkręcania
śruby w silniku. Tak ze 3 mm zostały w śrubie. Zestaw narzędzi
kupiony w Castoramie wyglądał sensownie, ale nie była to jakaś
super marka.
Wyglądał, został sprzedany - spełnił swoją rolę...
Racja :(

  Górna półka:
SNAP-ON CRAFTSMAN, Facom, GEDORE, DRAGON, WIHA :) - przekręcisz kulę
ziemską, ale nie narzędzie.
Tylko widząc cenę nie płacz i nie szukaj w niej przecinka ;)
Jeśli to takie nieśmiertelne narzędzia, to można kupić raz a nie
ciągle wymieniać na gwarancji.


  naciąć i
płaskim śrubokrętem potraktować

Jedna z łap do silnika przykręcona była na 4 imbusy. 3 puściły, ale
lekko nie było. Myśląc o śrubokręcie, to nie ma szans. Jak te 3
puściły, to można było palcami wykręcać.

5 Data: Lipiec 14 2013 21:23:19
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: AZ 

On 2013-07-14, megrims  wrote:


Jeśli to takie nieśmiertelne narzędzia, to można kupić raz a nie
ciągle wymieniać na gwarancji.

Jak bedziesz uzywal do tego do czego sluza (to znaczy nie uzywal klucza
jak mlotka itp.) to mozna powiedziec, ze wieczne.

Jedna z łap do silnika przykręcona była na 4 imbusy. 3 puściły, ale
lekko nie było. Myśląc o śrubokręcie, to nie ma szans. Jak te 3
puściły, to można było palcami wykręcać.

Popusczales je tylko czy wykrecales kazda po kolei? Jezeli to drugie to
prawdopodobnie jestes bogaty o kolejne doswiadczenie ;-) Trza bylo
zaczac od lekkiego poluzowania wszystkich a pozniej wykrecac.

--
Artur
ZZR 1200

6 Data: Lipiec 14 2013 23:52:23
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: megrims 

W dniu 2013-07-14 23:23, AZ pisze:

On 2013-07-14, megrims  wrote:

Jeśli to takie nieśmiertelne narzędzia, to można kupić raz a nie
ciągle wymieniać na gwarancji.

Jak bedziesz uzywal do tego do czego sluza (to znaczy nie uzywal klucza
jak mlotka itp.) to mozna powiedziec, ze wieczne.

Jedna z łap do silnika przykręcona była na 4 imbusy. 3 puściły, ale
lekko nie było. Myśląc o śrubokręcie, to nie ma szans. Jak te 3
puściły, to można było palcami wykręcać.

Popusczales je tylko czy wykrecales kazda po kolei? Jezeli to drugie to
prawdopodobnie jestes bogaty o kolejne doswiadczenie ;-) Trza bylo
zaczac od lekkiego poluzowania wszystkich a pozniej wykrecac.

Ano to drugie. Zarówno blok jak i łapa aluminiowe. Jutro lecę do
Castoramy po gumówkę :D

7 Data: Lipiec 15 2013 07:38:55
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: ddddddd 

W dniu 2013-07-14 23:52, megrims pisze:


Ano to drugie. Zarówno blok jak i łapa aluminiowe. Jutro lecę do
Castoramy po gumówkę :D

no to klucz sprawdził się w 200%, nie doć że go kupiłeś, to jeszcze dzięki niemu kupisz gumówkę :)

--
pozdrawiam
Lukasz

8 Data: Lipiec 15 2013 13:16:14
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: Jacek 

W dniu 2013-07-14 23:13, megrims pisze:

  Górna półka:
SNAP-ON CRAFTSMAN, Facom, GEDORE, DRAGON, WIHA :) - przekręcisz kulę
ziemską, ale nie narzędzie.
Ja mam jeszcze dobrą opinię o SATA, a imbusy Yato też nie mają lekko u mnie i dają radę (nie mylić z Toya, bo to szajs).


Jedna z łap do silnika przykręcona była na 4 imbusy. 3 puściły, ale
lekko nie było. Myśląc o śrubokręcie, to nie ma szans. Jak te 3
puściły, to można było palcami wykręcać.
Jak łapa się trzyma tylko na jednej śrubie to zapnij łapę jakimś dużym kluczem i przekręć całość w lewo kawałek (o ile się da). Wtedy śruba się poluzuje i po ptokach.
Jacek

9 Data: Lipiec 15 2013 14:08:08
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości

Jak łapa się trzyma tylko na jednej śrubie to zapnij łapę jakimś dużym
kluczem i przekręć całość w lewo kawałek (o ile się da). Wtedy śruba się poluzuje i po ptokach.

Zwykle takie detale prócz śrub mają dodatkowo albo kołki albo tuleje ustalające.

--
Pozdrawiam
Łukasz

10 Data: Lipiec 15 2013 19:14:01
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: Jacek 

W dniu 2013-07-15 14:08, Ukaniu pisze:

Zwykle takie detale prócz śrub mają dodatkowo albo kołki albo tuleje
ustalające.
Jak mają to nic z tego, a jak nie mają to się łatwo odkręci.
Jacek

11 Data: Lipiec 15 2013 23:38:06
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: megrims 

W dniu 2013-07-15 19:14, Jacek pisze:

W dniu 2013-07-15 14:08, Ukaniu pisze:

Zwykle takie detale prócz śrub mają dodatkowo albo kołki albo tuleje
ustalające.
Jak mają to nic z tego, a jak nie mają to się łatwo odkręci.
Jacek
Makita z cienką tarczą odkręciła ;) wszystko.

12 Data: Lipiec 14 2013 22:57:48
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: mlodz 

Dnia Sun, 14 Jul 2013 22:02:14 +0200, megrims napisał(a):

[...]

Nie no, byk w temacie?

"żeby" też byś napisał rozdzielnie? Zresztą, to w temacie jest jakieś
takie gimbusiarskie, tfu.

13 Data: Lipiec 14 2013 21:34:34
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor:

mlodz wrote:

Nie no, byk w temacie?

"żeby" też byś napisał rozdzielnie? Zresztą, to w temacie jest jakieś
takie gimbusiarskie, tfu.

To nie forum ortografuw!

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

14 Data: Lipiec 18 2013 00:13:59
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: mlodz 

Dnia 14 Jul 2013 21:34:34 GMT, tᴏ napisał(a):

To nie forum ortografuw!

Zgłaszam twoją kandydaturę na męża dla Stokrotki.

15 Data: Lipiec 14 2013 21:36:28
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor:

megrims wrote:

Urwałem klucz T30. Po prostu pękł w poprzek podczas odkręcania śruby w
silniku. Tak ze 3 mm zostały w śrubie. Zestaw narzędzi kupiony w
Castoramie wyglądał sensownie, ale nie była to jakaś super marka.

Czy jest jakaś firma wyjątkowo-markowo-wypasiona, która robi narzędzia
wyjątkowo odporne na ukręcanie?

Z tych supermarketowych to tylko Proxxon, czy jakoś tak, mi się nie
psuł. :) Szczególnie nasadki warto kupić dobre.

Co zrobić ze śrubą imbus, która się ukręciła? Rozwiercić, czy uciąć łeb
gumówką?

Ja kiedyś wyfrezowałem dremelem szczelinę na płaski klucz i potem
odkręciłem, ale to straszna prowizorka była. :)

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

16 Data: Lipiec 14 2013 14:39:50
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor:

W dniu niedziela, 14 lipca 2013 22:02:14 UTC+2 użytkownik megrims napisał:

Urwałem klucz T30. Po prostu pękł w poprzek podczas odkręcania

śruby w silniku. Tak ze 3 mm zostały w śrubie. Zestaw narzędzi

kupiony w Castoramie wyglądał sensownie, ale nie była to jakaś

super marka.



Czy jest jakaś firma wyjątkowo-markowo-wypasiona, która robi

narzędzia wyjątkowo odporne na ukręcanie?



Co zrobić ze śrubą imbus, która się ukręciła? Rozwiercić, czy uciąć

łeb gumówką?

jak sobie poradzisz to pojedz do tych baranów co koła przykręcali i im wpierdol. Chuje dojebią tak śruby kluczami pneumatycznymi że w drodze pomarzyć można o odkręceniu fabrycznym kluczem. Przy okazji niszczą felgi. Ale felgi nie ich i im koło chuja to lata.

17 Data: Lipiec 14 2013 21:50:40
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor:

kogutek444 wrote:

jak sobie poradzisz to pojedz do tych baranów co koła przykręcali i im
wpierdol. Chuje dojebią tak śruby kluczami pneumatycznymi że w drodze
pomarzyć można o odkręceniu fabrycznym kluczem. Przy okazji niszczą
felgi. Ale felgi nie ich i im koło chuja to lata.

Kiedy ostatnio widziałeś felgi w silniku?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

18 Data: Lipiec 14 2013 14:54:22
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor:

W dniu niedziela, 14 lipca 2013 23:50:40 UTC+2 użytkownik tᴏ napisał:

kogutek444 wrote:



> jak sobie poradzisz to pojedz do tych baranów co koła przykręcali i im

> wpierdol. Chuje dojebią tak śruby kluczami pneumatycznymi że w drodze

> pomarzyć można o odkręceniu fabrycznym kluczem. Przy okazji niszczą

> felgi. Ale felgi nie ich i im koło chuja to lata.



Kiedy ostatnio widziałeś felgi w silniku?



--

ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Jak za dużo wypiję to wszędzie widzę szare felgi. Co nie znaczy że profilaktycznie może jechać i wpierdolić tym od przykręcania kół. I tak im się należy.

19 Data: Lipiec 15 2013 00:54:06
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: ZIWK 

W dniu 2013-07-14 23:50, tᴏ pisze:

kogutek444 wrote:

jak sobie poradzisz to pojedz do tych baranów co koła przykręcali i im
wpierdol. Chuje dojebią tak śruby kluczami pneumatycznymi że w drodze
pomarzyć można o odkręceniu fabrycznym kluczem. Przy okazji niszczą
felgi. Ale felgi nie ich i im koło chuja to lata.

Kiedy ostatnio widziałeś felgi w silniku?

Dziasiaj ?
Mówisz i masz:
http://ipocars.com/imgs/a/b/o/t/j/citroen__citroen_cx_20_re_pallas_1986_10_lgw.jpg
Przy okazji rozwiązanie godzące zwolenników koła w bagażniku i pod nim :)



--
/\    Wojciech Smagowicz - Kraków      /\
/\ SzpachelSzmelcPussyWagen - Polo '93 /\

20 Data: Lipiec 14 2013 23:51:22
Temat: Re: co by grupa nie umarła [OT]
Autor: megrims 

W dniu 2013-07-14 23:39,  pisze:
(ciach)


jak sobie poradzisz to pojedz do tych baranów co koła przykręcali i im wpierdol.
Chuje dojebią tak śruby kluczami pneumatycznymi że w drodze pomarzyć można
o odkręceniu fabrycznym kluczem. Przy okazji niszczą felgi. Ale felgi nie
ich i im koło chuja to lata.


Przypomniało mi się coś. Kiedyś wyważałem koła w firmie, która
specjalizowała się w ogumieniu dla TIRów. Potem jak opony na
zimowe zmieniałem, to pół godziny 4 chłopa odkręcało te koła.
Używali metrowej rury i młotka :D. Upocili się koszmarnie.

21 Data: Lipiec 14 2013 21:52:17
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: AZ 

On 2013-07-14,   wrote:


jak sobie poradzisz to pojedz do tych baranów co koła przykręcali i im wpierdol. Chuje dojebią tak śruby kluczami pneumatycznymi że w drodze pomarzyć można o odkręceniu fabrycznym kluczem. Przy okazji niszczą felgi. Ale felgi nie ich i im koło chuja to lata.

Wez bo Cie jeszcze poslucha i przeczytamy w Superekspresie: nie mogl
odkrecic poduszki silnika, pojechal i wpierdolil gumiarzom.

PS. Slowa klucz: "klucz T30", "śruba imbus".
--
Artur
ZZR 1200

22 Data: Lipiec 14 2013 23:55:48
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: megrims 

W dniu 2013-07-14 23:52, AZ pisze:

On 2013-07-14,   wrote:

jak sobie poradzisz to pojedz do tych baranów co koła przykręcali i im wpierdol. Chuje dojebią tak śruby kluczami pneumatycznymi że w drodze pomarzyć można o odkręceniu fabrycznym kluczem. Przy okazji niszczą felgi. Ale felgi nie ich i im koło chuja to lata.

Wez bo Cie jeszcze poslucha i przeczytamy w Superekspresie: nie mogl
odkrecic poduszki silnika, pojechal i wpierdolil gumiarzom.

PS. Slowa klucz: "klucz T30", "śruba imbus".

Szydercy.

Jeszcze grupa nie zgineeeeła póki myyyy żyjeeemyyyy.

23 Data: Lipiec 15 2013 07:56:31
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Co zrobić ze śrubą imbus, która się ukręciła? Rozwiercić, czy uciąć
łeb gumówką?

Jak się dziura w imbusie obrobiła to wsadzić ze 30 mm sześciokąta obcięte z dobrego klucza i go przyspawać porządnie. Śruba się zagrzeje i powinna puścić.
Jak się odkręca takie śruby to trzeba wyczyścić otwór dokładnie i nie napierać na klucz ale go raz a dobrze szarpnąć.

--
Pozdrawiam
Łukasz

24 Data: Lipiec 15 2013 17:46:55
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: scobowski 

W dniu 2013-07-14 22:02, megrims pisze:

Urwałem klucz T30. Po prostu pękł w poprzek podczas odkręcania
śruby w silniku. Tak ze 3 mm zostały w śrubie. Zestaw narzędzi
kupiony w Castoramie wyglądał sensownie, ale nie była to jakaś
super marka.

Czy jest jakaś firma wyjątkowo-markowo-wypasiona, która robi
narzędzia wyjątkowo odporne na ukręcanie?

Co zrobić ze śrubą imbus, która się ukręciła? Rozwiercić, czy uciąć
łeb gumówką?

Ja ze względu na podobną przygodę kupiłem zestawy torxowych i imbusowych "nasadek" honiton-a.
Jak dotąd żadnego nie popsułem, (acz kilka łbów poszło) a zdarzało mi się używać do odkręcania siły większej, niżby się wydała rozsądną do danego połÄ…czenia.

Znajomy - też "grzebka-amator" chwali z kolei swoje proxxon-y.

25 Data: Lipiec 15 2013 20:40:17
Temat: Re: co by grupa nie umarła
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 14 Jul 2013 22:02:14 +0200, megrims napisał(a):

Urwałem klucz T30. Po prostu pękł w poprzek podczas odkręcania
śruby w silniku. Tak ze 3 mm zostały w śrubie. Zestaw narzędzi
kupiony w Castoramie wyglądał sensownie, ale nie była to jakaś
super marka.

To musiał być jakiś słaby klucz.
Parę razy udało mi się przekręcić klucz wewnątrz śruby, ale zawsze rozlazło
się gniazdo w śrubie, albo urwał cały łeb.

A końcówki torxów to mam Stanleya, więc żaden szał.
No chyba że masz jakąś super śrubę, ale nie sądzę żeby komuś się poduszki
silnika chciało niewiadomo czym przykręcać.


Czy jest jakaś firma wyjątkowo-markowo-wypasiona, która robi
narzędzia wyjątkowo odporne na ukręcanie?

Co zrobić ze śrubą imbus, która się ukręciła? Rozwiercić, czy uciąć
łeb gumówką?

To w końcu imbus czy torx?
W sumie obojętne.

Ja biorę (bo mam przygotowany) o numer większy klucz ribe, z końcówką
zeszlifowaną na płasko (a nawet lekko wklęsło - obrobione na małym kamieniu
szlifierskim) i wbijam go w łeb śruby, tak że wycina w niej nowe rowki
trochę szersze. Wtedy nim odkręcam.
Nie musi być ribe - może być to też torx.

Re: co by grupa nie umarła



Grupy dyskusyjne