film krecony aparatem - sprobowalismy
1 | Data: Kwiecien 28 2010 11:00:12 |
Temat: film krecony aparatem - sprobowalismy | |
Autor: Ptas | Witajcie, 2 |
Data: Kwiecien 28 2010 12:46:52 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Witek Kaszkin |
Witajcie, O, fajne :) Witek 3 |
Data: Kwiecien 28 2010 04:20:13 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Anonymouse | On 28 Kwi, 11:00, "Ptas" wrote: Witajcie, Szkoda tylko, że nie mieliście drugiego statywu. Od momentu zajęcia statywu przez DF pojawia się trzęsiawka dyskwalifikująca materiał filmowy. Delikatnie mówiąc pełna amatorka. 4 |
Data: Kwiecien 28 2010 14:02:06 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas | Użytkownik "Anonymouse" napisał w wiadomości On 28 Kwi, 11:00, "Ptas" wrote: Szkoda tylko, że nie mieliście drugiego statywu. Od momentu zajęcia A mielismy nawet dwa drugie statywy. Mialo byc krecone z reki. Ze statywu troche jak wychodzi troche jak zdjecie z ruchoma postacia a'la Harry Potter. Patent domowej roboty niestey steadicam'a nie zastapi .... Dzieki za uwage i pozdrawiam Ptas 5 |
Data: Kwiecien 28 2010 14:14:49 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas | Użytkownik "Anonymouse" napisał w wiadomości On 28 Kwi, 11:00, "Ptas" wrote: Szkoda tylko, że nie mieliście drugiego statywu. Od momentu zajęcia No to moze za statywem wolisz ;) http://www.youtube.com/watch?v=UIpITqZ98Xw&feature=channel Ptas 6 |
Data: Kwiecien 28 2010 05:33:56 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Anonymouse | On 28 Kwi, 14:14, "Ptas" wrote: Użytkownik "Anonymouse" napisał w Brak trzęsącego się obrazu znacznie poprawia techniczny odbiór obrazu, niestety "pustki" filmu nie napełni profanacyjno-kiczowaty tytuł. PS Gdyby Polańskiemu po przeprowadzce do USA nie napłynęła woda sodowa łba i gdyby bardziej myślał mózgiem niż c...jem to miałby szansę stać się najlepszym reżyserem w historii kina. 7 |
Data: Kwiecien 28 2010 14:43:49 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas |
Brak trzęsącego się obrazu znacznie poprawia techniczny odbiór obrazu, Ej czepiasz sie, czepiasz ...... powaznie potraktowales ta minutowke??? PS A tu troche racji jest. Pozdrawiam, Ptas 8 |
Data: Kwiecien 28 2010 05:48:24 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Anonymouse | On 28 Kwi, 14:43, "Ptas" wrote: Użytkownik "Anonymouse" napisał w Bo polotu zabrakło w tej prowokacji ... 9 |
Data: Kwiecien 28 2010 14:53:47 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: quent | Użytkownik "Anonymouse" napisał w wiadomości Bo polotu zabrakło w tej prowokacji ... Ale ile zabrakło? W ogóle czy tylko trochę? Pozdr. Q www.elipsa.info 10 |
Data: Kwiecien 28 2010 06:05:03 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Anonymouse | On 28 Kwi, 14:53, "quent" wrote: U ytkownik "Anonymouse" napisa w wiadomo Pomyśl. 11 |
Data: Kwiecien 28 2010 15:17:58 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: quent | Użytkownik "Anonymouse" napisał w wiadomości Pomyśl. Nie zależy na zgłebieniu Twojej opinii skoro sam nie umiesz jej rozwinąć. Ciekaw byłem czy jest cokolwiek warta. Q 12 |
Data: Kwiecien 28 2010 06:12:12 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Anonymouse | On 28 Kwi, 14:53, "quent" wrote: Użytkownik "Anonymouse" napisał w Pomyśl. 13 |
Data: Kwiecien 28 2010 15:28:22 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Henry(k) | Dnia Wed, 28 Apr 2010 05:33:56 -0700 (PDT), Anonymouse napisał(a): Gdyby Polańskiemu po przeprowadzce do USA nie napłynęła woda sodowa I to jest właśnie problem niektórych fotografów - zamiast cieszyć się życiem, to myślą że najważniejsze są dobre zdjęcia. A potem na łożu śmierci przychodzi refleksja że życie już minęło, a zdjęcia są nic nie warte. Henry 14 |
Data: Kwiecien 29 2010 17:20:32 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Janko Muzykant | Henry(k) pisze: Gdyby Polańskiemu po przeprowadzce do USA nie napłynęła woda sodowa Jak to dobrze przed czterdziestką na to wpaść :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /używam Open Office więc jestem socjalistą, piratem i nie kocham Ameryki/ 15 |
Data: Kwiecien 30 2010 12:37:59 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: marek augustynski |
PS Nie miałby takiej szansy. Polański jest reżyserem "epizodycznym".. tzn kręci i zawsze kręcił epizody, historyjki które dobrze się ogląda. Nie pociągają one jedak za sobą żadnego większego przesłania. Polański jest odtwórczy i potrafi np nakręcić szekspira ale przed nim było już kilku, którzy zrobili to lepiej. marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 16 |
Data: Kwiecien 28 2010 14:53:10 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Marcin Stawny | Ptas pisze: Witajcie, Wyśmienite! -- Marcin Stawny http://marcinstawny.com 17 |
Data: Kwiecien 28 2010 15:26:35 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: adam | Użytkownik "Ptas" napisał Nudzilo nam sie z kolega. Nakrecilismy cyfrowo, aparatem fotograficznym, o fotografii analogowej. No i na jakiej grupie o tym wspomniec (jezeli wogole powinienem)? Fajne. Kurczę, ale czasów przyszło dożyć - sprzęt o tej jakości w zasięgu kieszeni każdego pasjonata ; ) Kiedyś strasznie mnie to "kręciło" ale do dyspozycji miałem VHS Panasonica. Jakość, jak na VHS przystało, techniczne możliwości montażu - żadne (czasy kiedy pecet nie był w stanie uciągnąć edycji obrazu), a teraz... adam 18 |
Data: Kwiecien 28 2010 15:44:36 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas | Użytkownik "adam" napisał w wiadomości
Heh .... stare czasy mi przypomniales :) Montowanie z kamery VHS na magnetowid a dziwek przez mikser, tam dodawane trzaski i stuki, kolejna sciezka muzyka. Pomijajac jakosc video niezle trzeba bylo sie nagimnastykowac minimum 2 parami rak, zeby polapac wszystko w czasie rzeczywistym. Ciesze sie, ze ta probka sie podobala :) Pozdrawiam, Ptas 19 |
Data: Kwiecien 28 2010 16:07:49 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: adam | Użytkownik "Ptas" napisał Fajne. Dokładnie : ) Do dziś mnie ciarki przechodzą jak mi się przypomni film ze ślubu kuzynki. Robiłem 90 minut z 3h materiału. Raz się dałem wpuścić w taki kanał ale nie było rady bo zatrudniony "filmowiec" tak spierniczył robotę, że tylko ja zarejestrowałem marsz od ołtarza - cymbał skręcił ich od tylca i wogóle jego praca operatorska mogła posłużyć za instruktarz "jak nie robić *** " ; ) I tak było łatwo bo miałem dość precyzyjne magnetowidy, które pozwalały klatka po klatce na pauzie ustawić moment startu nagrywania. Konsolety kosztowały jakieś upiorne pieniądze, a na wyjściu i tak dawały gówniany efekt ; ) Moje eksperymenty do których kontrola nad GO byłaby jak znalazł poszły w diabły. Wiele godzin zaangażowania w plecy. A teraz już mi się nie chce ; ) Ciesze sie, ze ta probka sie podobala :) A co się miało nie podobać ; ) adam 20 |
Data: Kwiecien 28 2010 16:28:25 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas |
Dokładnie : ) Ja tylko amatorsko calkiem wiec o profesjonalnych magnetowidach moglem jedynie pomarzyc.
No na przyklad rozedrgane kadry ;) Ptas 21 |
Data: Kwiecien 28 2010 17:21:00 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: adam | Użytkownik "Ptas" napisał Dokładnie : ) Ależ skąd. Ani ja się tym zawodowo nie zajmowałem, ani nie miałem dostępu do profi sprzętu. To był normalny, choć dość drogi magnetowid Sony: http://img06.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/18/29/12/1018291220 - coś takiego. Miał niebywale precyzyjnie sterowanie. Robiło się stopklatkę, cofało osiem klatek i nagrywanie startowało na klatce końca poprzedniej sekwencji. Niestety, jak to Sony, mechanizm padł dość szybko. Niemniej dało się na tym zrobić bardzo wyszukany montaż. A co się miało nie podobać ; ) Nie takie rzeczy widziałem w polskim kinie, niektóre nawet uchodzą za arcydzieła ; ) Widać, że wiesz co chcesz zrobić i masz pomysły - za to duże gratulacje. adam 22 |
Data: Kwiecien 28 2010 09:55:20 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: qbaphoto@googlemail.com | On 28 Kwi, 11:00, "Ptas" Gdyby ktos byl rownie znudzony jak my owego dnia to zapraszam: ! Ten film wideo zawiera treść od partnerów WMG i Sony Music Entertainment. Obecnie nie jest on już dostępny w Twoim kraju. To gdzie ja sie kurna wyprowadzilem!? StaM 23 |
Data: Kwiecien 28 2010 22:33:52 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas | Użytkownik napisał w wiadomości On 28 Kwi, 11:00, "Ptas" ! Ten film wideo zawiera treść od partnerów WMG i Sony Music Witaj, Niemcy? Po upload'owaniu dostalem takiego maila: -- -- -- - Film LARGE FORMAT może zawierać treść, która należy do: Sony Music Entertainment. Nie są wymagane żadne działania. Jeśli jednak chcesz wiedzieć, jak to wpływa na film, odwiedź sekcję konta dotyczącą dopasowań identyfikatora filmu wideo, aby uzyskać więcej informacji. -- -- -- - i powiem szczerze, nie rozumiem tego do konca. Jak kliknac w link o szczegoly to grzecznie informuja, ze sie w Niemczech nie pooglada bo trasci audio naleza do Sony. W filmie wykorzystalem w sumie trzy utwory dwoch wykonawcow. Utwory pochodza z oryginalnych plytek przerabianych na mp3 za pomoca iTunes. Nie mam pojecia co z tym zrobic ...... Pozdr Ptas 24 |
Data: Kwiecien 28 2010 22:40:26 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: JA | On 2010-04-28 22:33:52 +0200, "Ptas" said: W filmie wykorzystalem w sumie trzy utwory dwoch wykonawcow. Utwory pochodza z oryginalnych plytek przerabianych na mp3 za pomoca iTunes.Co nic nie zmienia, bo nie masz prawa do dysponowania tymi utworami. Twoim jedynym prawem jest słuchanie tych utworów. Nic. Możesz oczywiście użyć czegoś innego, jako podkładu muzycznego. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 25 |
Data: Kwiecien 28 2010 22:44:00 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas | Użytkownik "JA" napisał w wiadomości Nic. Tak sadzilem. A wiesz moze, jak poznac, czy bedzie problem z trescia? W koncu moja plytka, za ktora zaplacilem, produkcja jest amatorska i niedochodowa ...... oczywiscie moge sie kompletnie mylic w kwestiach prawnych .... Fotki maja exif'a. A pliki mp3 i klipy video? Lo jezu, to chyba nie jest temat na ta grupe! Przepraszam i pozdrawiam! Ptas PS ale krecone lustrzanka!!! ;) 26 |
Data: Kwiecien 28 2010 23:04:10 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: JA | On 2010-04-28 22:44:00 +0200, "Ptas" said: Tak sadzilem. A wiesz moze, jak poznac, czy bedzie problem z trescia? Własny dźwięk. Jakieś bardzo stare nagrania. Niestety jest coraz gorzej. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 27 |
Data: Kwiecien 28 2010 23:13:03 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Thomas |
On 2010-04-28 22:44:00 +0200, "Ptas" said: Zaniedlugo jak bedziesz szedl ulica i bedziesz nucil sobie jakis nawy kawalek, to bedzie trzeba placic :) Albo za spiewanie pod prysznicem. Thomas 28 |
Data: Kwiecien 28 2010 23:35:43 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas | Użytkownik "Thomas" napisał w wiadomości
Dokladnie. Czyli pozostaje kompletnie dac sie oglupic i machnac kopie utworu po zlaczu analogowym. Jakosc sie leciutko zdegraduje ale .... za mozliwosc udostepnienia swojej tworczosci calym Niemcom to chyba warto? ;) No masakra generalnie ..... Pozdrawiam Ptas PS nie spiewam pod prysznicem bo by woda przestala leciec, piecyk przestalby grzac, zarowki by sie poprzepalaly. To oczywiscie wyklucza uzycie utworow wlasnej produkcji ..... 29 |
Data: Kwiecien 29 2010 08:10:22 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Marcin Debowski | On 2010-04-28, Ptas wrote: Dokladnie. Czyli pozostaje kompletnie dac sie oglupic i machnac kopie utworu Nie wystarczy. Musiałbyś zniekształcić poza granicę rozpoznawalności. -- Marcin 30 |
Data: Kwiecien 29 2010 17:58:13 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: JA | On 2010-04-28 23:35:43 +0200, "Ptas" said: Dokladnie. Czyli pozostaje kompletnie dac sie oglupic i machnac kopie utworu po zlaczu analogowym. Jakosc sie leciutko zdegraduje ale .... za mozliwosc udostepnienia swojej tworczosci calym Niemcom to chyba warto? ;) No masakra generalnie ..... Wcale nie musi się udać. Mój iPhone jeżeli jest on line potrafi rozpoznać sporo kawałków lecących w radiu. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 31 |
Data: Kwiecien 29 2010 17:24:17 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Janko Muzykant | JA pisze: Tak sadzilem. A wiesz moze, jak poznac, czy bedzie problem z trescia? Ano, to jest rozwiązanie :) I jeszcze mogę bezkarnie posłać wszystkie zaiksy do diabła, co też uczyniłem u siebie na stronie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /panowie, szybciutko z tą trumną bo tam spadek czeka.../ 32 |
Data: Kwiecien 29 2010 13:34:16 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Mateusz Papiernik | W dniu 2010-04-28 22:44, Ptas pisze: Tak sadzilem. A wiesz moze, jak poznac, czy bedzie problem z trescia? W www.jamendo.com - cala masa muzyki na licencjach Creative Commons w roznych wariantach. Do takich projektow jak ulal - kwestie prawne sa jasne. -- Mateusz Papiernik, Maticomp Webdesign Projektowanie i realizacja witryn WWW http://www.maticomp.net "One man can make a difference" - Wilton Knight 33 |
Data: Kwiecien 28 2010 23:34:47 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Gil | Witajcie, Film jest super. Ale to co tu fajne np głebia ostrości i rozmyte tło - nie zawsze spotka się z przychylnością filmowców ślubnych. Którzy są przyzwyczajeni do kręcenia wszystkiego ostro - bo takie są wymagania klientów. Jak coś nieostre to jest źle. Chyba jednak nowe camcodery 60p dostępne właściwie od teraz nie dadzą się łatwo pokonać aparatom fotograficznym. Filmowanie aparatem jest jednak duzo trudniejsze zważywszy GO, i oczekiwania klientów. Zoomowanie w camcoderach nie pogarsza GO a tu będą kłopoty. Wesela żądzą się swoimi prawami. Pozdrawiam -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 34 |
Data: Kwiecien 29 2010 17:26:25 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Janko Muzykant | Gil pisze: Film jest super. Ale to co tu fajne np głebia ostrości i rozmyte tło - nie Ale to nie jest rynek wesel. Jeszcze. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /duszno mi, codziennie głupota mnie zabija, wszędzie jej pełno, ratunku!/ 35 |
Data: Kwiecien 28 2010 23:59:15 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Piotr Sz. | Gdyby ktos byl rownie znudzony jak my owego dnia to zapraszam: Nie zaluje ze kliknalem. Wielki szacuneczek za pomysl i wykonanie. :-) -- Pozdrawiam Piotr Sz. www.szkut.com 36 |
Data: Kwiecien 29 2010 10:28:54 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas | Dziekuje wszystkim za komentarze i opinie! No i za to, ze nikt mnie nie wyklal za filmowy temat na grupie foto :) 37 |
Data: Kwiecien 29 2010 12:07:57 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Piotr Sz. | Dziekuje wszystkim za komentarze i opinie! No i za to, ze nikt mnie nie To moze podziel sie informacja jakim oprogramowaniem sie poslugujecie. Ja mam duzy problem ze skonwertowaniem formatu mov do czegokolwiek innego co np by mogla np na YT obejrzec rodzinka (mysle o filmikach na ktorych jest moje dziecko) :-) Probowalem zglebic temat, ale jakos za duzym dyletantem chyba jestem w tej materii. -- Pozdrawiam Piotr Sz. www.szkut.com Użytkownik "Ptas" napisał w wiadomości Dziekuje wszystkim za komentarze i opinie! No i za to, ze nikt mnie nie 38 |
Data: Kwiecien 29 2010 12:41:06 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Ptas | Użytkownik "Piotr Sz." napisał w wiadomości
No podstawa to skonwertowac plik z C5 bo on dobry do przechowywania materialu (male pliki, dobra jakosc) ale do obrobki koszmar podobno nawet na bardzo mocnych komputerach. Idealnym rozwiazaniem jest http://www.cineform.com/neoscene/. Uzylem kilka razy siedmiodniowego triala. Pliki rosna trzykrotnie w najlepszej jakosci konwersji ale odtwarzaja sie plynnie na przecietnym komputerze. Mam jakiegos dwurdzeniowego Athlona. Rozwazam zakup tego softu. Koszt USD 130,00. Mozna tez bezplatnie konwertujac do bestratnego huffyuv. Tutaj pliki rosna okolo 8 razy wiec sa gigantyczne. Ponownie, na miom przecietnym komputerku odtwarzaja sie z bardzo minimalnym przycinaniem. Jest w miare rownomierne i pozwala na montowanie. Film montowany na Sony Vegas u kolegi. Boski program. Ten musze kupic bezwzglednie. Na koncu film renderowany z mas parametrami Xvid. Ten, ktory pokazalem ma dlugosc 4:40 i wazy 200 mega. To w zasadzie tyle. No moze jeszcze warto dodac, ze jezeli sa plany wypalania w wersji DVD to warto mic nowy firmware w C5, ktory pozwala krecic 25 kl/sek co jest standardem europejskim. Pozdrawiam, Ptas 39 |
Data: Kwiecien 30 2010 11:56:41 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 29 Apr 2010, Piotr Sz. wrote: mam duzy problem ze skonwertowaniem formatu mov do czegokolwiek innego co np A czym próbowałeś? pzdr, Gotfryd 40 |
Data: Kwiecien 30 2010 13:18:40 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Piotr Sz. | A czym próbowałeś? No wlasnie bezposrednio z QuictTimea probowalem. Wczoraj podjalem jeszcze jedna probe i chyba jakies swiatelko w tunelu jest. Tzn na moje potrzeby: http://www.youtube.com/watch?v=TLifXENE6TQ&feature=channel Zrobilem konwersje do MP4 -- Pozdrawiam Piotr Sz. www.szkut.com 41 |
Data: Kwiecien 30 2010 15:42:40 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 30 Apr 2010, Piotr Sz. wrote: A czym próbowałeś? Do konwersji MOVa sprawdź: 1. http://www.radgametools.com/bnkdown.htm Oprogramowanie "zasadniczo" jest do konwersji ichnimi kodekami, ale przy okazji zawiera darmowy konwerter MOVów (a do pakowania pozwala używać dowolnego kodeka z komputera) - całkiem zgrabne posunięcie, są przez to na milionach komputerów :) Zalety - działa sprawnie, bugi wydłubane, dobry dostęp do parametrów kodeków (otwiera się w osobnym paneliku, patrz uwaga niżej w "wady" :)) Wady - nie ma obsługi "batch", jak masz kilkanaście ujęć, to co się naklikasz to Twoje ;) Brak "automatycznego" wywołania można sobie obrobić .BATchem, który wyznaczy nazwę zbioru wynikowego z nazwy .MOVa i wywoła program w linii komend, tak że można uprościć wywoływanie programu (przez kliknięcie lub użycie klawiatury w menadżerze zbiorów), ale "paczki" filmików do konwersji nie da się (tak) zrobić. No i wybór kodeka musi być wykonany *po* uruchomieniu (czytaj: każdy filmik osobno). Parametry kodeka zapamiętuje (na zasadzie "ostatnie użyte"). 2. http://www.pazera-software.pl/products/mov-to-avi-converter/ Odkryłem relatywnie niedawno, i acz programik bardzo mi się spodobał, to entuzjazm trochę opadł po stwierdzeniu, że chyba trzeba będzie dokładniej sprecyzować przyczyny problemów i złożyć podanie o poprawki u autora ;) Ewidentnie występują bugi, w tym: - część użyszkodników zgłasza "malowanie" danych na treści wynikowej; jest to skutek włączenia trybu "debug" w kodeku, pic w tym, że program ani nie daje "dojścia" do flagi która za to odpowiada ani sam prewencyjnie jej nie wyłącza; w RVT (patrz wyżej) jak rzekłem jest dostęp do ustawień kodeka, tu jest tylko dostęp do *niektórych* ustawień. I "debug" w nich nie ma. Na wypadek jakby komu się przydarzyło - przykładowo przy K-lite codecs pack wystarczyło zaaplikować reset ustawień, aby treść diagnostyczna zniknęła. - najwyraźniej program zapisuje złe *oznaczenia* kodeka; jak za pomocą tego programu wygeneruję .AVI z XviD, to virtual dub mocno się oburza, że nie będzie z czymś takim współpracował ;), a wydaje mi się ze po prostu w nagłówku jest "xvid" zamiast "XviD" :] - faktycznie coś jest rozjechane z kodowaniem dźwięku; wygenerowany na takie same ustawienia filmik z tego konwertera na DVD "idzie" bez dźwięku, podczas kiedy ten sam filmik z takimi samymi ustawieniami (hhm... no dobra: "dostępnymi z poziomu programu"!) wygenerowany przez virtual dub odtwarzany jest prawidłowo. Ale przy przetwarzaniu "paczki" możliwość wrzucenia całej listy zbiorów to znaczna wygoda. Ostatnio bawiłem się tak, że konwersję tym programem robiłem kodekiem Huffy (bezstratnym) i dźwięk 16-bit PCM :P, skoro i tak wyniki wrzucałem do (przetworzenia w) VD :D pzdr, Gotfryd 42 |
Data: Kwiecien 30 2010 16:31:02 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Janko Muzykant | Gotfryd Smolik news pisze: Ostatnio bawiłem się tak, że konwersję tym programem robiłem Huffy jest bardzo dobrym kodekiem przejściowym dla ''trudnych'' źródeł (tzn. coś egzotycznego>huffy>edycja>coś wyjściowego), oczywiście surowe audio analogicznie. Na kłopoty z nieczytaniem tego i owego w pozornie prawidłowym źródle polecam jeszcze przepuścić owo przez virtualdub. A z pazeropodobnych odkryłem jeszcze ciekawszy Format Factory. Oczywiście programy nie ingerują w system. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /zarabiam jedyne/ 43 |
Data: Maj 01 2010 10:13:32 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 30 Apr 2010, Janko Muzykant wrote: Na kłopoty z nieczytaniem tego i owego w pozornie prawidłowym źródle polecam jeszcze przepuścić owo przez virtualdub. No toć właśnie piszę - generuję zHuffowane dla VD, bo Pazera converter tworzy jakieś dziwy w przypadku XviD :) pzdr, Gotfryd 44 |
Data: Kwiecien 29 2010 17:34:21 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: Janko Muzykant | Ptas pisze: Dziekuje wszystkim za komentarze i opinie! No i za to, ze nikt mnie nie wyklal za filmowy temat na grupie foto :) Robienie dobrego filmu ma się do dobrej fotografii jak uszycie garnituru do przyszycia guzika :) Z ostatnich moich ''zdobyczy'' - klasyka najklasyczniejsza: Przeminęło z wiatrem. Polecam oglądnąć technicznie i ''kadrowo'' i spróbować choć odrobinę tego powtórzyć. Mnie się w każdym razie od razu odniechciewa :) Ale wprawki tego typu też się przydają. Mam wrażenie, że fokus jeździ mało płynnie - może stare, dobrze naoliwione m42? -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /...a w tym sezonie boimy się świńskiej grypy/ 45 |
Data: Kwiecien 30 2010 12:43:45 | Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy | Autor: marek augustynski | Witajcie, czas honoru po pierwszych ujęciach wiadomo jak się to skończy i do tego ta muzyka ala rubik okropne marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl |