flak i zapieczona sruba - sie udalo
1 | Data: Lipiec 21 2008 16:06:03 |
Temat: flak i zapieczona sruba | |
Autor: BUNIEK | Witam 2 |
Data: Lipiec 21 2008 15:15:08 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Hants | Mlotek, grzanie, nasadka + metrowe ramie, specjalna nasadka do zjechanych srub ;), 3 |
Data: Lipiec 21 2008 15:38:52 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: go! | BUNIEK wrote: Jakie znacie pomysly na zpieczona srube w kole, kolega ma tak od piatku bylo juz WD40 grane nic nie pomaga, klucz na srubie w poziomie na koncu lewarek i Lewarki i mlotki to raczej nie za bardzo.. Ale kawalek solidnej rury na kluczu powinien pomoc 4 |
Data: Lipiec 21 2008 17:31:13 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Gabriel'Varius' |
Lewarki i mlotki to raczej nie za bardzo..Tak, pomaga w 100% a jak ma sie niefart to lebek zostaje w kluczu a reszta sruby w piascie i pozniej delikwent wraca przez cala Polske z zaladowanym autem na 3 srubach z dusza na ramieniu bo w niedziele nie bardzo jest to gdzie naprawic w Borach Tucholsich - autentyk znajomego z Astra pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 5 |
Data: Lipiec 21 2008 20:46:06 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 21 Jul 2008 17:31:13 +0200, Gabriel'Varius' reszta sruby w piascie i pozniej delikwent wraca przez cala Polske z Dlatego należy wybierać auta ze szpilkami w piaście i nakrętkami :P -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 6 |
Data: Lipiec 21 2008 21:07:30 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: J.F. | On Mon, 21 Jul 2008 20:46:06 +0200, Adam Płaszczyca wrote: On Mon, 21 Jul 2008 17:31:13 +0200, Gabriel'Varius' A co to zmieni ? Palnika nie ma, przecinaka nie ma, a jakby byl to nakretki zapasowej nie ma, szpilke tez zdarza sie ukrecic. Nauczony doswiadczeniem woze teraz: -metrowa rurke, -solidny klucz [poprzedni rozerwalo] -spray do kol, -tubke towotu do smarowanie kol przy zmianach opon. J. 7 |
Data: Lipiec 21 2008 23:11:19 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Jacek "Plumpi" | -tubke towotu do smarowanie kol przy zmianach opon. Tylko nie towot, bo on własnie powoduje zapiekanie się. Do tego typu rzeczy są specjalne smary grafitowe i ceramiczne. 8 |
Data: Lipiec 21 2008 23:37:40 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: J.F. | On Mon, 21 Jul 2008 23:11:19 +0200, Jacek "Plumpi" wrote: -tubke towotu do smarowanie kol przy zmianach opon.Tylko nie towot, bo on własnie powoduje zapiekanie się. Nie powoduje. Do tego typu rzeczy są specjalne smary grafitowe i ceramiczne. Mozna i takie. J. 9 |
Data: Lipiec 21 2008 23:46:35 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Jacek "Plumpi" | Nie powoduje. Oj powoduje, tylko oczywiście mowa tam, gdzie jest temperatura, a koła zawsze mogą się nagrzewać czasami do dość wytsokich temperatur. 10 |
Data: Lipiec 22 2008 14:40:29 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 21 Jul 2008 23:46:35 +0200, "Jacek \"Plumpi\"" Oj powoduje, tylko oczywiście mowa tam, gdzie jest temperatura, a koła Oj ni epowoduje, a Ty znów kłamiesz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 11 |
Data: Lipiec 22 2008 14:51:16 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Robert_J | Oj ni epowoduje, a Ty znów kłamiesz. To że Tobie nie powoduje to nie znaczy, że tak jest zawsze :-). Akurat kolega ma rację, powoduje. Oczywiście nie zawsze tak się stanie, ale zwykły smar (np. towot) nie służy do smarowania śrub... 12 |
Data: Lipiec 22 2008 17:06:38 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Jacek "Plumpi" | Oj powoduje, tylko oczywiście mowa tam, gdzie jest temperatura, a koła Adasiu przestań znów chamieć. A co do meritum to właśnie prawie 2 lata temu sam przerabiałem ten temat z zapiekającymi się śrubami oraz sworzniami/prowadnicami jarzm (czy jak się to tam nazywa) szczęk hamulcowych. Młody mechanik, który mi wymieniał szczęki hamulcowe w dobrej wierze smarował te prowadnice oraz śruby towotem. Kiedy jeździłem krótkie i wolne (do 70-80km/h) odcinki tras nie dając się rozgrzać szczękom i bębnom to było wszystko OK. Zaczynało się pierniczyć, kiedy wyjeżdżałem w dłuższe i szybsze trasy i musiałem częściej hamować przy dużych prędkościach, co powodowało nagrzewanie się szczęk, bębnów oraz całych kół. Dochodziło do tego, że szczęki po pewnym czasie się zakleszczały. Jarzma przestawały pracować na prowadnicach i zapiekały się. Jednocześnie im bardziej się kleszczyły tym bardziej powodowały nagrzewanie się szczęk, bębnów oraz całych kół i tym bardziej wszystko się zapiekało. Zapiekały się też śruby i było masę problemu z rozkręcaniem. Byłem u niego 3 razy z reklamacją w przeciągu miesiąca czy dwóch. Przy każdej poprawce rozkręcał wszystko przy mnie, mając z tym wiele problemów i za każdym razem przy mnie smarował towotem. W ciągu tego czasu całkowicie się zużyły szczęki i musiałem je wymienić. Po czwartej, zarazem bezskutecznej wizycie i poprawkach u tego mechanika, rozłożył ręce uczciwie stwierdzając, że nie jest w stanie sobie z tym poradzić. Pojechałem do kolegi wulkanizatora/mechanika tzw. "złotej rączki", który w wolnych chwilach poza sezonem oponiarskim zajmuje się także drobną mechaniką. Rozebrał to i stwierdził, że właśnie to się dzieje przez zapiekający się towot, którym poprzedni mechanik smarował te prowadnice i śruby. Wyczyścił wszystko, a następnie nasmarował jakimś specjalnym smarem odpornym na bardzo wysokie temperatury (nie pamiętam tera jakiej, ale dobrze ponad 1000 stopni Celsjusza). Smar ten był w malutkich saszetkach wielkości saszetek z prezerwatywą. Od tego momentu "jakby ręką odjął". Choć zrobiłem kilkadziesiąt tysięcy km w długich i szybkich trasach już ani razu się to nie powtórzyło. 13 |
Data: Lipiec 22 2008 17:17:42 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Jacek "Plumpi" | Zapomniałem jeszcze dodać, że po tej czwartej wizycie u pierwszego mechanika 14 |
Data: Lipiec 23 2008 10:22:38 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 22 Jul 2008 17:06:38 +0200, "Jacek \"Plumpi\"" Oj powoduje, tylko oczywiście mowa tam, gdzie jest temperatura, a koła Kto z kim przestaje... A co do meritum to właśnie prawie 2 lata temu sam przerabiałem ten temat z Same się zapiekały :D szczękom i bębnom to było wszystko OK. Zaczynało się pierniczyć, kiedy Tak, tak, Jacusiu. Towot zaczyna koksowac przy 300 stopniach. Guma już wtedy ładnie płonie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 15 |
Data: Lipiec 23 2008 13:00:23 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Jacek "Plumpi" | Adasiu może od razu napisz, że to co napisałem to kłamstwa, a ja jestem 16 |
Data: Lipiec 23 2008 13:45:54 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 23 Jul 2008 13:00:23 +0200, "Jacek \"Plumpi\"" Adasiu może od razu napisz, że to co napisałem to kłamstwa, a ja jestem No to co napisałeś, to kłamstwa, chamem nie wiem, czy jesteś, zachowujesz się tak, jakbyś był, zaś wiem chyba jednak lepiej, szczególnie, że jakoś nie byłeś w stanie obalić kontrtezy, ani przedstawić alternatywnego mechanizmu zapiekania się. Nie interesuje mnie co ty sądzisz o tym i co koksuje i przy jakiej Och, och. Napoisz od razu, że bredzę. Przecież jasnym jest, że napisanie iż Jacuś nie wział pod uwagę pewnego szczegółu to dywagacje pseudonaukowe. Dywagacjami naukowymi jest tylko to, co Jacuś podał jako prawde objawiona i jedynie prawdziwą. Opisuję sytuację, z którą miałem okazję się spotkać osobiście i męczyć się Nie opisujesz sytuację, tylko wyciągasz z niej wnioski. Mniej więcej tak samo trafne jak taki wniosek, że po ucięciu wszystkich nóg karaluch traci słuch. Jednak kolejny raz cię ostrzegam, abyś się ode mnie odstosunkował, mówiąc Jacusiu, wystarczy, że przestaniesz swoje kłamstwa, brednie i niczym nie pooparte wytwory Twej fantazji przedstawiać jako prawdy objawione. Jeżli masz jakieś zastrzeżenia to napisz jakie i dlaczego. Nie używajsłów "kłamiesz", ponieważ nie jesteś autorytetem, ani wyrocznią. Mam zastrzeżenia, poniewaz kłamiesz. A kłamiesz dlatego, że po przedstawieniu kontrargumentu, który obnaża Twoje kłamstwo miast go obalić natychmiast przechodzisz do deprecjonowania interlokutora. Z resztą mam wrażenie, że w wielu tematch, gdzie zabierasz głos nie masz w Oczywiście, że masz takie wrażenie. W końcu to, co piszę nei jest zgodne z tym, co sam głosisz, prawda? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 17 |
Data: Lipiec 24 2008 10:03:43 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: J.F. | Użytkownik "Jacek "Plumpi"" napisał w wiadomości Nie powoduje. No coz, odkad zaczalem smarowac to sie nie zapiekaja, ale moze to wina mojego stylu jazdy, nie jezdzenia w rajdach i nie przegrzewania kol. J. 18 |
Data: Lipiec 21 2008 23:51:20 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Tomasz Pyra | Jacek "Plumpi" pisze: -tubke towotu do smarowanie kol przy zmianach opon. A jak się nie zapiecze, to wtedy się samo odkręci :) Do tego typu rzeczy są specjalne smary grafitowe i ceramiczne. Dokładnie 19 |
Data: Lipiec 22 2008 14:40:11 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 21 Jul 2008 23:11:19 +0200, "Jacek \"Plumpi\"" Tylko nie towot, bo on własnie powoduje zapiekanie się. Znowu kłamiesz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 20 |
Data: Lipiec 22 2008 14:53:26 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Robert_J | Tylko nie towot, bo on własnie powoduje zapiekanie się. Wiesz? Czasem tak p....lisz że głowa boli. Czy gdyby napisał że od nadmiaru wódki głowa boli to też by kłamał? Bo przecież Ciebie może nie boleć, więc na pewno on kłamie... Po prostu tak jest, a że Tobie się nie zdarzyło to się ciesz a nie pieprz głupot ;-)))) 21 |
Data: Lipiec 22 2008 15:14:36 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 22 Jul 2008 14:53:26 +0200, "Robert_J" wrote: Tylko nie towot, bo on własnie powoduje zapiekanie się.Znowu kłamiesz. Wiesz, zapiekanie sie powoduje temperatura. Nie smar. Natomiast rozgrzanie piasty do temperatury koksowania towotu spowoduje bardzo ładne zapalenie sie mieszków na półosi. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 22 |
Data: Lipiec 22 2008 21:17:29 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: J.F. | On Tue, 22 Jul 2008 15:14:36 +0200, Adam Płaszczyca wrote: On Tue, 22 Jul 2008 14:53:26 +0200, "Robert_J" wrote: No wlasnie .. jakos przeguby polosi sie nie zapiekaja, a towotu tam pelno :-) J. 23 |
Data: Lipiec 22 2008 22:47:33 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Jacek "Plumpi" | Wiesz, zapiekanie sie powoduje temperatura. Nie smar. Natomiast Adasiu widać, że u Ciebie coś nie tak z główką. Kur..a co to jest zapiekanie się ? Chyba jest to jasne, że jest to efekt oddziaływania temperatury na coś. W tym przypadku tym cosiem jest smar. Jeżeli temperatura działa na smar to on w tym przypadku się zapieka. Czy tobie wszystko trzeba tłumaczyć i tworzyć tłumaczenie tłumaczenia, abyś zrozumiał i nie wpierd....ł się w rozmowę jak idiota ? 24 |
Data: Lipiec 23 2008 10:24:42 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 22 Jul 2008 22:47:33 +0200, "Jacek \"Plumpi\"" Wiesz, zapiekanie sie powoduje temperatura. Nie smar. Natomiast No napisz, znowu się posmiejemy :D Chyba jest to jasne, że jest to efekt oddziaływania temperatury na coś. Nie. Ale nie chce mi się Ci tłumaczyć. W tym przypadku tym cosiem jest smar. Jeżeli temperatura działa na smar to Mhm. A teraz Jacuś wyjaśni mechanizm tego zapiekania się i wyjaśni jakim cudem guma się nie pali. Czy tobie wszystko trzeba tłumaczyć i tworzyć tłumaczenie tłumaczenia, abyś Jacusiu, jak przestaniesz bzdury pisać, to zacznę przytakiwać. Dopóki piszesz bzdury, to ja wskazuje, gdzie kłamiesz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 25 |
Data: Lipiec 23 2008 13:01:43 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Jacek "Plumpi" | Wiesz, zapiekanie sie powoduje temperatura. Nie smar. Natomiast Wybacz, ale nikt mi tu nie płaci za uczenie głąbów. Zatem żegnam. 26 |
Data: Lipiec 23 2008 13:46:33 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 23 Jul 2008 13:01:43 +0200, "Jacek \"Plumpi\"" Jacusiu, jak przestaniesz bzdury pisać, to zacznę przytakiwać. Dopóki A któżby chciał? Toż aby uczyć Ciebie trzeba być na nieco wyższym poziomie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 27 |
Data: Lipiec 21 2008 22:08:57 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 21 Jul 2008 21:07:30 +0200, J.F. A co to zmieni ? Warsztat w okolicy jest, poradzi sobie. Nauczony doswiadczeniem woze teraz: Polecam elektryczny klucz udarowy. Nie tylko koła się daje odkręcić. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 28 |
Data: Lipiec 23 2008 13:17:22 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: go! | Gabriel'Varius' wrote:
hmmm, z drugiej strony gdzie i kto w niedziele w borach mialby mu to odkrecic bez sruby urywania? Im wczesniej ja urwie, tym wczesniej do domu wroci. A i niekoniecznie z dusza na ramieniu, albowiem historia motoryzacji zna przypadki auto z 4 kolami montowanymi na 3 sruby i jakos jezdza do dzis bez dusz na ramionach.. ;-) 29 |
Data: Lipiec 22 2008 06:36:19 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: J.F. | On Mon, 21 Jul 2008 15:38:52 +0100, go! wrote: BUNIEK wrote: Bardzo. Ale kawalek solidnej rury na kluczu powinien pomoc Nawet lepiej niz bardzo. J. 30 |
Data: Lipiec 21 2008 17:24:38 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Zbigniew |
Tylko Coca-Cola i młotek, jak nie pomoże to grzanie palnikiem. Pozdrawiam 31 |
Data: Lipiec 21 2008 20:45:30 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 21 Jul 2008 16:06:03 +0200, "BUNIEK" Jakie znacie pomysly na zpieczona srube w kole, kolega ma tak od piatku bylo A klucz pneumatyczny nie da rady? Jeśli nie masz takiego, to następne pytania: Śruba, czy nakrętka? Jeśli nakrętka, to spróbować podgrzać palnikiem, a jeśli to nei zadziała, to pozostaje szlifierka i przecinak. Jeśli śruba, to wziąć większy młotek i sie modlić. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 32 |
Data: Lipiec 21 2008 22:21:34 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam | A klucz pneumatyczny nie da rady? Podepne sie do pytania bo mam ten sam problem. Sruba i alufelga. Zapieczona jedna sruba na amen. Juz probowalem odkrecic uzywajac klucza z zatknieta nan rura 5-metrowa. Ani drgnie. Jak to odkrecic? Nie ma opcji palnika ani tez klucza pneumatycznego. W coca-cole jakos nie wierze:) Ktos sie z czyms podobnym kiedys uporal? Pozdrawiam! Adam 33 |
Data: Lipiec 21 2008 23:49:52 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Tomasz Pyra | Adam pisze: A klucz pneumatyczny nie da rady? Na 5m to powinieneś bez problemu przyłożyć moment wystarczający do ukręcenia półosi, nie mówiąc o urwaniu tej śruby, więc coś tu nie tak opowiadasz. Pierwsza sprawa to upewnij się 2 razy że kręcisz w dobrą stronę :) Druga to możesz uderzać młotkiem (skoro nie masz klucza pneumatycznego). Jak to nic nie da to nie ma rady - rurka, i kręcisz. Albo odkręcisz, albo urwiesz śrubę i nie opowiadaj że 5m rurą nie dajesz rady. 34 |
Data: Lipiec 22 2008 00:06:06 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Mon, 21 Jul 2008 22:21:34 +0200, Adam napisał(a): uzywajac klucza z zatknieta nan rura 5-metrowa. Spróbuj preparatów penetrujących do odkręcania śrub - kiedyś dostałem reklamówkę takiej chemii w sklepie z narzędziami. Pierwszy link z Google (choć nie to mi reklamowali ;) http://www.soudal.pl/index.php?menu=produkty&id=71&grupa=16&podgrupa=0&lp=1 -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 35 |
Data: Lipiec 21 2008 15:20:01 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: zeb | Borys Pogoreło wrote: Dnia Mon, 21 Jul 2008 22:21:34 +0200, Adam napisał(a): McGyver w sprayu :) 36 |
Data: Lipiec 22 2008 09:32:10 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: MarcinJM | Adam pisze: A klucz pneumatyczny nie da rady? klucz fajkowy tzw. perzekluty (z otworem na wylot) jedna odoba na powiedzmy 1m dzwigni naciaga dosc mozno, a druga przez ten otwr za posrenictwem preta wali w srube mlotem (ca 3-5kg) Nie ma sily, musi puscic. Sposob 2: podjechac do wulkanizacji co robia kola tirow. pneumatyk 1200Nm (taki jest jeszcze reczny, nie na wozku)na pewno zalatwi sprawe (tak, czy inaczej, cos musi puscic, w koncu to udarowe 120kg/m). Na przyszlosc: odrobina smaru miedziowanego na gwint zapobiegnie w przyszlosci takim ekscsom. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 37 |
Data: Lipiec 22 2008 14:41:08 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 21 Jul 2008 22:21:34 +0200, "Adam" wrote: Podepne sie do pytania bo mam ten sam problem. Wybacz, ale coś pieprzysz. Przy takim momencie, to ukręcisz piastę, nie tylko śrubę. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 38 |
Data: Lipiec 22 2008 18:25:43 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: BUNIEK | Podepne sie do pytania bo mam ten sam problem. Oj trzeba policzyc moze sie okazac ze 60 kg na 5 m nie da znowu takiej sily :) aby ukrecic piaste, a i sruby w kolach sa z twardej stali choc to da sie ukrecic :). Tego sie w problemie obawiam przy uzyciu rury. A nie wiem jak jest w AUDI sruba idzie w piaste czy w beben. Buniek 39 |
Data: Lipiec 23 2008 10:25:47 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 22 Jul 2008 18:25:43 +0200, "BUNIEK" Oj trzeba policzyc moze sie okazac ze 60 kg na 5 m nie da znowu takiej sily Strasznie dużo trzeba liczyć. 60*5=300kg*m czyli około 3000Nm. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 40 |
Data: Lipiec 22 2008 19:59:26 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba | Autor: Adam | Wybacz, ale coś pieprzysz. Przy takim momencie, to ukręcisz piastę, Nikt nie wpadl na to czego nie napisalem... Nie pomysleliscie ze dzieki takiej przedluzce kanty glowki sruby moga stac sie zaokraglone a klucz zgiac ?:) Zapomnialem o tym napisac a tak sie wlasnie u mnie stalo. I nic sie nie ukrecilo. Jak widac dluga rura nie zawsze przeklada swoja "moc" na ten element ktory chcemy. 41 |
Data: Lipiec 23 2008 09:49:52 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: BUNIEK | Witam 42 |
Data: Lipiec 23 2008 10:17:13 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: Danny | Dnia Wed, 23 Jul 2008 09:49:52 +0200, BUNIEK napisał(a): Wnioski dodam od siebie - nie ufaj mechanikom dokręcającym koła pneumatykiem - zdarza się że z wygody dokręcają z dużą siłą - ustawiają siłę aby odkręcać koła na maksymalną - ale zmniejszyć przy dokręcaniu im się nie chce :( -- Pozdrawiam Daniel Brava 80 SX P.M.S./BBM Klub Edition President Wilson + Sirtel Gamma 43 |
Data: Lipiec 23 2008 10:24:56 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik Danny napisał: Dnia Wed, 23 Jul 2008 09:49:52 +0200, BUNIEK napisał(a):I przez takie zachowanie czesto niszcza alufelgi (otwory na sruby). Alu powinno sie dokrecac z odpowiednia sila kluczem dynamometrycznym (dobry zaklad tak wlasnie robi). Niestety alu sie podda i ulegnie zniszczeniu nie mowiac o obiciu lakieru przez uzywanie klucza pneumatycznego. W salowych felgach najwyzej bedzie problem ze zdjeciem i odkreceniem kola jak sie sruby zapieka lub sie przekreci srube pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 44 |
Data: Lipiec 23 2008 11:43:02 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 23 Jul 2008 09:49:52 +0200, "BUNIEK" - posiadaj mlotek i rure w aucie (taka styalcja na trasie bylaby mocno Prościej - elektryczny klucz udarowy na 12V. Testowałem, działa wyśmienicie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 45 |
Data: Lipiec 23 2008 12:44:53 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: BUNIEK | Prościej - elektryczny klucz udarowy na 12V. Testowałem, działa Nawet nie wiedzialem ze takie sa :) Buniek 46 |
Data: Lipiec 23 2008 13:46:51 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 23 Jul 2008 12:44:53 +0200, "BUNIEK" Prościej - elektryczny klucz udarowy na 12V. Testowałem, działaNawet nie wiedzialem ze takie sa :) Są, nawet nei takie strasznei drogie - poszukaj na allegro. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 47 |
Data: Lipiec 24 2008 10:13:32 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: J.F. | Użytkownik "Adam Płaszczyca" - posiadaj mlotek i rure w aucie (taka styalcja na trasie bylaby Adamie, ale ilez w koncu rzeczy mozna wozic w bagazniku ? Klucz elektryczny, komputer, oscyloskop, podnosnik warsztatowy, wyciag silnikowy ? J. 48 |
Data: Lipiec 24 2008 13:38:27 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., Adamie, ale ilez w koncu rzeczy mozna wozic w bagazniku ?- posiadaj mlotek i rure w aucie (taka styalcja na trasie bylabyProściej - elektryczny klucz udarowy na 12V. Testowałem, działa Zapomniałeś o najważniejszym - silniku na podmiankę w razie awariiw trasie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 49 |
Data: Lipiec 24 2008 14:11:47 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: gosmo | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello J.F., Kiedyś by mi się przydał 50 |
Data: Lipiec 24 2008 23:51:28 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Jul 2008 10:13:32 +0200, "J.F." Adamie, ale ilez w koncu rzeczy mozna wozic w bagazniku ? Skrzynke piwa jeszcze ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 51 |
Data: Lipiec 24 2008 10:11:24 | Temat: Re: flak i zapieczona sruba - sie udalo | Autor: J.F. | Użytkownik "BUNIEK" napisał w wiadomości Dzieki za pomysly, ale najprostrzy jest najlepszy :) MLOTEK a Tak jest, nie wysilaj sie, wez ciezszy mlotek :-) Wnioski A byly smarowane czymkolwiek ? - posiadaj mlotek i rure w aucie (taka styalcja na trasie bylaby Rure mam, mlotka nie. Solidny klucz tez wazny. - fajnie miec pompke lub kompresorek Mam. Z tym ze na dziurawa opone nie pomoze. A na koniec wszystkim uzytkowania auta bez kapci :) Im czesciej sie zdazy, tym mniej zaskoczy :-) J. |