jak to sie jezdzi tymi dieslami?
1 | Data: Czerwiec 05 2007 00:38:34 |
Temat: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | |
Autor: Michał Trych | witam, 2 |
Data: Czerwiec 05 2007 01:56:03 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Moon | Michał Trych wrote: witam, ja raz jechałem z kolegą jakimś volvo i było ok, on tam szalał, wyprzedzał, a potem dojechaliśmy i on mówi, poczekajmy troszkę, turbinka musi ostygnąć... hehe... i tak posiedzieliśmy pół minutki, ofiary turbinki, od razu pomyślałem, "diesel? dziękuję, ale nie dla mnie". moon 3 |
Data: Czerwiec 05 2007 02:00:21 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Mateusz Papiernik | Moon napisał(a): i tak posiedzieliśmy pół minutki, ofiary turbinki, od razu pomyślałem, "diesel? dziękuję, ale nie dla mnie". Turbobenzyna tez nie dla Ciebie? ;) -- Mateusz Papiernik, Maticomp Webdesign Projektowanie i realizacja witryn WWW http://www.maticomp.net "One man can make a difference" - Wilton Knight 4 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:29:06 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Moon | Mateusz Papiernik wrote: Moon napisał(a): siedzenie i czekanie na turbinkę - nie dla mnie, w każdej postaci moon 5 |
Data: Czerwiec 05 2007 12:11:09 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: J.F. | On Tue, 5 Jun 2007 11:29:06 +0200, Moon wrote: Mateusz Papiernik wrote: Tyle ze w wiekszosci przypadkow to nie przeszkadza - tam gdzie sie zatrzymujesz nie dojezdzasz na pelnym bucie. Glowny wyjatek to tankowanie na niemieckiej autostradzie :-) Ale i tam mozesz minute wczesniej zejsc do 120. A strate na tym masz mniejsza niz na benzynie - gdzie tankowanie czestsze :-) Zreszta kto wie czy na benzynie nie jest podobnie - wolno sie zatrzymac z kolektorem rozgrzanym do czerwonosci czy lepiej nie ? J. 6 |
Data: Czerwiec 05 2007 14:16:58 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: V-Tec | J.F. napisał(a): Zreszta kto wie czy na benzynie nie jest podobnie - wolno sie AFAIK problem ten jest bardziej poważny w turbo-benzynach, gdzie spaliny mają wyższą temperaturę. W. 7 |
Data: Czerwiec 05 2007 14:25:15 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: Zreszta kto wie czy na benzynie nie jest podobnie - wolno sie Wolno, ale warto przygotować zapas świeżej trawy. 8 |
Data: Czerwiec 05 2007 18:19:01 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: patashnik | On Tue, 05 Jun 2007 11:29:06 +0200, Moon wrote: i tak posiedzieliśmy pół minutki, ofiary turbinki, od razuTurbobenzyna tez nie dla Ciebie? ;) siedzenie i czekanie na turbinkę - nie dla mnie, w każdej postaci No co ty... radyjko sobie plumka, klima chłodzi - pełny relaks, dla mnie sama przyjemność... A za to w drodze ten balack-out przy wciśniędziu gazu do dechy na 2... mmmm. Priceless. -- Jestem tylko publicznością 9 |
Data: Czerwiec 05 2007 07:38:52 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: GrzegorzG |
Michał Trych wrote: wystarczy ze ostatnie 100m lub pare minut jedziesz spokojnie nie kręcąc turbiny wysoko (parking, ulica osiedlowa itd) i na nic nie trzeba czekac. 10 |
Data: Czerwiec 05 2007 08:00:46 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Jurand | "Moon" wrote in message Michał Trych wrote: Dla Ciebie to w ogóle żadne auto poza Astrą II 1.6 ECOTEC to się nie bardzo nadaje. Albo za dobre, albo za stare... Jurand. 11 |
Data: Czerwiec 05 2007 06:58:20 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: |
rotfl :))) jedyne miejsce gdzie studzenie turbiny może conieco przeszkadzać to stacja benzynowa z pompiarzem przy autostradzie - gdzie po ostrym pałowniu zjeżdza się, podjeżdzą pod dystrybutor, a tam pompiarz już pali siędo nalewania, a tu wlewu nie można otworzyć (bo u mnie się go nie otworzy jesli silnik pracuje) Innych niedogodności tego że chwilkę sobie zaczekam po zaparkowaniu nie zauważyłem ;) -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 12 |
Data: Czerwiec 05 2007 07:04:12 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Piotrek Roczniak | Dnia 05.06.2007 napisał/a:
Ale jak często dusisz furę > 3krpm po to by za chwilę wyłączyć silnik? -- [...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...] patashnik 2006.07.24 ::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - :::::::::::::: 13 |
Data: Czerwiec 05 2007 09:19:09 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: JAPO | Ale jak często dusisz furę > 3krpm po to by za chwilę wyłączyć silnik? Ja zawsze jak się spieszę - nie po to się spieszę żeby czekać.. 14 |
Data: Czerwiec 05 2007 07:27:48 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Piotrek Roczniak | Dnia 05.06.2007 JAPO napisał/a: Ale jak często dusisz furę > 3krpm po to by za chwilę wyłączyć silnik? Spiesz się powoli. -- [....] łałałiła! [...] borat sagdiyev ::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - :::::::::::::: 15 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:30:06 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Moon | Użytkownik wrote: chwilkę sobie zaczekam po zaparkowaniu nie zauważyłem ;) widocznie masz czas. ja nie mam moon 16 |
Data: Czerwiec 05 2007 09:31:15 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Piotrek Roczniak | Dnia 05.06.2007 Moon napisał/a: Użytkownik wrote: A ja mam. -- [...] Vicariously I Live while the whole world dies Much better you, than I. [...] tool - vicarious ::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - :::::::::::::: 17 |
Data: Czerwiec 05 2007 12:13:41 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: J.F. | On Tue, 5 Jun 2007 11:30:06 +0200, Moon wrote: Użytkownik wrote: On po prostu kupuje samochodzy za pol ceny, oszczedne diesle, dzieki czemu nie musi caly dzien ciezko pracowac na nowy samochow i ma wolny czas :-) J. 18 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:10:39 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: elmer radi radisson | Moon wrote: i tak posiedzieliśmy pół minutki, ofiary turbinki, od razu pomyślałem, "diesel? dziękuję, ale nie dla mnie". To moze w meleksie turbina stygnie mniej klopotliwie. Przepraszam, wirnik. -- poszukiwacze bursztynowej łopaty. 19 |
Data: Czerwiec 05 2007 06:54:55 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Rafal | witam, Turbina w silniku diesla to ci się uaktywnia przy ok 1800-2000rpm, a nie przy 3500 Biorąc pod uwagę że diesel ma granicę sensownych obrotów na 4-4.5 tyś rpm to jakby się turbina załączała przy 3.5 to byś za bardzo nie poszalał tym ;) -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 20 |
Data: Czerwiec 05 2007 09:59:17 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: GwynApNudd |
21 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:17:09 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Tomasz Pyra | GwynApNudd pisze: Co za nonsens, jakieś wychładzanie turbiny, czekanie pół Raczej chodzi tu o temperaturę. Obcišżajšc silnik doprowadza się do rozgrzania kolektora wydechowego na którym zamontowana jest turbina. Zatrzymanie obiegu oleju spowoduje przegrzanie oleju znajdujšcego się w turbinie. I to raczej o to chodzi z tym chłodzeniem turbiny, a nie o zatrzymanie turbiny. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 22 |
Data: Czerwiec 05 2007 10:10:41 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Pabl |
witam, Turbina nie ma sie nasmarowac... Po dynamicznej jezdzie kiedy spaliny podgrzewaja turbine do wysokich temperatur nalezy ta turbine schlodzic. Kiedy zgasisz samochod z turbina po ostej jezdzie caly uklad smarowania momentalnie staje razem z silnikiem. Olej zgormadzony w kanalach smarujacych turbine smazy sie i pozostawia szkodliwe dla turbiny nagary - wlej troche oleju silnikowego na patelnie i go przypal to sie przekonasz. Gorsza droznosc kanalow olejowych powoduje szybsze zuzycie elementow ruchomych turbinki. Przy takim uzytkowaniu zywotnosc turbiny drastycznie spada - gdzies w internecie sa odpowiednie wykresy. Picasso 23 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:11:48 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Tomasz Nowicki | Pabl powiada w dniu 2007-06-05 10:10: Po dynamicznej jezdzie kiedy spaliny podgrzewaja turbine do wysokich temperatur nalezy ta turbine schlodzic. Kiedy zgasisz samochod z turbina po ostej jezdzie caly uklad smarowania momentalnie staje razem z silnikiem. Olej zgormadzony w kanalach smarujacych turbine smazy sie i pozostawia szkodliwe dla turbiny nagary - wlej troche oleju silnikowego na patelnie i go przypal to sie przekonasz. Gorsza droznosc kanalow olejowych powoduje szybsze zuzycie elementow ruchomych turbinki. Przy takim uzytkowaniu zywotnosc turbiny drastycznie spada - gdzies w internecie sa odpowiednie wykresy. Możliwe, a poza tym - turbina kręci się szybko. Zatrzymanie z np. 80 tys. obr. nie trwa trzy sekundy, tylko trzydzieści, a przez ten czas wypadałoby utrzymywać dostateczne ciśnienie smarowania, coby nie niszczyć łożysk T. 24 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:21:02 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Tomasz Nowicki | Tak naprawdę w dieslu nieco inaczej ustawione są dwie sprawy - sprzęgło i turbina. Sprzęgło wymaga spokojnego wyciskania, najlepiej z minimalnie późniejszym odjęciem gazu, niż w benzyniaku - wówczas nie szarpie i wolniej się zużywają elementy amortyzujące. 25 |
Data: Czerwiec 05 2007 12:38:47 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: kolega Slonia | http://motogazeta.autocentrum.pl/go/169__list_JAK_EKSPLOATOWAC_SAMOCHOD_WYPOSAZONY_W_TURBO%3F__858218450__1__3.html 26 |
Data: Czerwiec 07 2007 09:27:44 | Temat: Re: jak to sie jezdzi tymi dieslami? | Autor: Bugatti | Użytkownik "Michał Trych" napisał w wiadomości: witam, Nie wysmarowała tylko chodzi o to aby olej podczas niskich obrotów ją *schłodził* tak aby nie spalił się w niej nagar i dzięki czemu aby nie doszło do zapieczenia kierownic. powinno sie gasic od razu silnika jesli jezdze np na obrotach miedzy 2-3tys Nie tak od razu ale powiedźmy że jeśli jeździłeś zaraz przed zgaszeniem turbosprężarki przy stosunkowo niskich obrotach (ok. 2000 obr.) to przed wyłączeniem silnika poczekaj kilka(-naście) sec. a powiedzmy przy 3.5 sie wlacza turbina? Turbosprężarka pracuje cały czas *od momentu włączenia silnika* napędana przez gazy wylotowe przy odpowiednim ich ciśnieniu turbo "pompuje" z większym ciśnieniem... pozdrawiam Pozdr. PS. Widze że większośc z usnetowiczów myli pojęcia - turbosprężarka a turbina to dwa różne mechaniczne elementy razem współgrające - polecam użycie googla ;-P -- Bugatti PC IntelQ 4x507KM | DDR 3 800Nm | Motherboard ASUS Carbon Drive | HDD 120L | Graphic: ATi 48l/100KM | Display: eL Dźi | Keyboard: Szajusng | Mouse: Miki |