Grupy dyskusyjne   »   [onet] jakiś pomysł to jest.

[onet] jakiś pomysł to jest.



1 Data: Grudzien 01 2011 19:53:11
Temat: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl 

http://moto.onet.pl/1653541,1,alkomaty-wkrotce-obowiazkowe-w-autach,artykul.html?node=2

http://tiny.pl/h1zn5


Ciekawe kiedy to u nas będzie.
Ja jestem za.



2 Data: Grudzien 01 2011 20:22:17
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: Przemysław Czaja 

 waląc jednym palcem w klawisze napisał:

http://moto.onet.pl/1653541,1,alkomaty-wkrotce-obowiazkowe-w-
autach,artykul.html?node=2

http://tiny.pl/h1zn5


Ciekawe kiedy to u nas będzie.
Ja jestem za.

Ja jestem za zamontowaniem ograniczników prędkości dla debili. Poza
terenem zabudowanym max 90km/h, w zabudowanym max 40km/h.
Jesteś za?

3 Data: Grudzien 01 2011 20:29:21
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl 

On 12/01/2011 08:22 PM, Przemysław Czaja wrote:

 waląc jednym palcem w klawisze napisał:

http://moto.onet.pl/1653541,1,alkomaty-wkrotce-obowiazkowe-w-
autach,artykul.html?node=2

http://tiny.pl/h1zn5


Ciekawe kiedy to u nas będzie.
Ja jestem za.

Ja jestem za zamontowaniem ograniczników prędkości dla debili. Poza
terenem zabudowanym max 90km/h, w zabudowanym max 40km/h.
Jesteś za?

Jestem za.

4 Data: Grudzien 01 2011 19:27:06
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: to 

begin

Ciekawe kiedy to u nas będzie.
Ja jestem za.

Handlujesz alkomatami? ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

5 Data: Grudzien 01 2011 20:31:40
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl 

On 12/01/2011 08:27 PM, to wrote:

begin
Ciekawe kiedy to u nas będzie.
Ja jestem za.

Handlujesz alkomatami? ;)


Jeszcze nie, ale podoba mi się Twój sposób rozumowania. Bierzemy
się za to?

Myślę, że znajdzie się grupa posłów, biznesmenów albo gangsterów,
którzy zrobią taką fazę: Kupią tą ustawę i sami będą sprowadzać
te alkomaty na kontenery. Tak jak było z zestawami głośnomówiącymi
czy tam słuchawkowymi.

6 Data: Grudzien 01 2011 22:35:58
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: to 

begin

Jeszcze nie, ale podoba mi się Twój sposób rozumowania. Bierzemy się za
to?

OK, jutro zamawiam pierwszą partię, a pierwszym testerem będzie troll
Krzysztof. ;)

Myślę, że znajdzie się grupa posłów, biznesmenów albo gangsterów, którzy
zrobią taką fazę: Kupią tą ustawę i sami będą sprowadzać te alkomaty na
kontenery. Tak jak było z zestawami głośnomówiącymi czy tam
słuchawkowymi.

Pewnie tak. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

7 Data: Grudzien 02 2011 00:29:18
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: Przemysław Czaja 

 waląc jednym palcem w klawisze napisał:


Jeszcze nie, ale podoba mi się Twój sposób rozumowania. Bierzemy
się za to?

Nie wygrasz niestety przetargu poniewarz Twoju urządzenie nie posiada
układu scalonego U345/r6/0901/rt/25 a taki układ scalony jest warunkiem
przystąpienia do przetargu...taki układ ma jednak firma Kluczyk, która
dodatkowo ten scalak opatentowała :) Koniec przekazu :)

8 Data: Grudzien 02 2011 06:51:57
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl 

On 12/02/2011 12:29 AM, Przemysław Czaja wrote:

 waląc jednym palcem w klawisze napisał:


Jeszcze nie, ale podoba mi się Twój sposób rozumowania. Bierzemy
się za to?

Nie wygrasz niestety przetargu poniewarz Twoju urządzenie nie posiada
układu scalonego U345/r6/0901/rt/25 a taki układ scalony jest warunkiem
przystąpienia do przetargu...taki układ ma jednak firma Kluczyk, która
dodatkowo ten scalak opatentowała :) Koniec przekazu :)

"lub równoważne".

Fakt. Jeśli jest wola polityczna, to każdy przetarg można ustawić pod
konkretnego dostawcę. A  w KIO też pracują tylko ludzie.

9 Data: Grudzien 02 2011 09:37:45
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello MegrimsNOSPAM,

Friday, December 2, 2011, 6:51:57 AM, you wrote:

Jeszcze nie, ale podoba mi się Twój sposób rozumowania. Bierzemy
się za to?
Nie wygrasz niestety przetargu poniewarz Twoju urządzenie nie posiada
układu scalonego U345/r6/0901/rt/25 a taki układ scalony jest warunkiem
przystąpienia do przetargu...taki układ ma jednak firma Kluczyk, która
dodatkowo ten scalak opatentowała :) Koniec przekazu :)
"lub równoważne".
Fakt. Jeśli jest wola polityczna, to każdy przetarg można ustawić pod
konkretnego dostawcę. A  w KIO też pracują tylko ludzie.

Dla mnie sytuacja z przetargami jest chora. Jesli ktoś chce kupić BMW,
to chce kupić BMW a nie "równoważną" Ładę.

Taką paranoję przerabialismy w Polsce przy zakupach samochodów
terenowych dla celników czy leśników - gdzie ze względu na cenę
wygrała Łada Niva czy jak tam ona się nazywa. To, że po miesiącu od
dostawy wszystkie stały w warsztatach i praktycznie na niedługo z nich
wyjeżdżały pokazało, co warte są przetargi, w których istotnym punktem
jest cena.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

10 Data: Grudzien 02 2011 10:08:52
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: Grejon 

W dniu 2011-12-02 09:37, RoMan Mandziejewicz pisze:

Taką paranoję przerabialismy w Polsce przy zakupach samochodów
terenowych dla celników czy leśników - gdzie ze względu na cenę
wygrała Łada Niva czy jak tam ona się nazywa. To, że po miesiącu od
dostawy wszystkie stały w warsztatach i praktycznie na niedługo z nich
wyjeżdżały pokazało, co warte są przetargi, w których istotnym punktem
jest cena.

A nie chodziło o rumuńskie ARO?

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Green Trafic 140 dCi

11 Data: Grudzien 02 2011 10:28:55
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-12-02 10:08, Grejon pisze:

W dniu 2011-12-02 09:37, RoMan Mandziejewicz pisze:

Taką paranoję przerabialismy w Polsce przy zakupach samochodów
terenowych dla celników czy leśników - gdzie ze względu na cenę
wygrała Łada Niva czy jak tam ona się nazywa. To, że po miesiącu od
dostawy wszystkie stały w warsztatach i praktycznie na niedługo z nich
wyjeżdżały pokazało, co warte są przetargi, w których istotnym punktem
jest cena.

A nie chodziło o rumuńskie ARO?

Historia o której pisze RoMan to jak najbardziej Aro dla Policji.
Sprawa chyba się jeszcze nie skończyła.

12 Data: Grudzien 02 2011 10:37:46
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Grejon,

Friday, December 2, 2011, 10:08:52 AM, you wrote:

Taką paranoję przerabialismy w Polsce przy zakupach samochodów
terenowych dla celników czy leśników - gdzie ze względu na cenę
wygrała Łada Niva czy jak tam ona się nazywa. To, że po miesiącu od
dostawy wszystkie stały w warsztatach i praktycznie na niedługo z nich
wyjeżdżały pokazało, co warte są przetargi, w których istotnym punktem
jest cena.
A nie chodziło o rumuńskie ARO?

Być może - w kazdym razie wygrał pojazd tani. Zbyt tani.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

13 Data: Grudzien 02 2011 10:15:21
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: Grejon 

W dniu 2011-12-02 09:37, RoMan Mandziejewicz pisze:

Taką paranoję przerabialismy w Polsce przy zakupach samochodów
terenowych dla celników czy leśników - gdzie ze względu na cenę
wygrała Łada Niva czy jak tam ona się nazywa. To, że po miesiącu od
dostawy wszystkie stały w warsztatach i praktycznie na niedługo z nich
wyjeżdżały pokazało, co warte są przetargi, w których istotnym punktem
jest cena.

To samo było w Warszawie przy przetargach na inwestycje drogowe. Wygrywało MPRD, które oferowało najniższe ceny, a potem roboty się opóźniały, bo nie płacili dostawcom i podwykonawcom.

No i niczego nas to nie nauczyło - vide COVEC i budowa A2.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Green Trafic 140 dCi

14 Data: Grudzien 01 2011 21:07:47
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-12-01 19:53,  pisze:

http://moto.onet.pl/1653541,1,alkomaty-wkrotce-obowiazkowe-w-autach,artykul.html?node=2

http://tiny.pl/h1zn5

Ciekawe kiedy to u nas będzie.

Ciekawe co.

Ja jestem za.

Za, a nawet przeciw - bez odrobiny refleksji nad przytoczonym
materiałem, że o znajomości realiów nie wspomnę. Jako, że nie
chce mi się weryfikować szczegółowo tego do czego się odnosił
"Z Paryża Szymon Łucyk (PAP)", pozwolę sobie dwa słowa na
temat tych rewelacji napisać.
1. Alkomaty w lokalach.
Od dawna takowe są, nie tylko we Francji. Dodatkowo mają limit
wyższy - 0.5%%. Do tego we Francji 1/3 sprawców jest po spożyciu
- co akurat nie jest dziwne, a dane podawałem jakiś czas temu.
2. Balonik dla kierowcy :)
Korzystanie z alkomatu dobrowolne, ale obowiązek balonika w kieszeni?
3. FR itd.
Jak widać Francja mimo doć liberalnego traktowania kierowców
(oj, to długa historia) i wprowadzenia wiele lat temu systemu
automatycznego nadzoru stwierdziła, że to jednak za mało,
ponieważ kierowcy się świetnie przystosowali. Co ciekawe
- tam przykręcają śrubę (kolejne FR, VR, zdejmowanie
tablic informujących o kontroli), a Polsce nagonka na ITD
itd.

Teraz poczekam na ciąg dalszy.

15 Data: Grudzien 01 2011 22:27:54
Temat: Re: [onet] jakiś pomysł to jest.
Autor: DoQ 

W dniu 01-12-2011 19:53,  pisze:

http://moto.onet.pl/1653541,1,alkomaty-wkrotce-obowiazkowe-w-autach,artykul.html?node=2
http://tiny.pl/h1zn5
Ciekawe kiedy to u nas będzie.
Ja jestem za.

Dobry pomysł, zamiast latać i szukać patrolu czy posterunku jest możliwość dmuchnięcia już w knajpie. Oczywiście, pod warunkiem że alkomat jest porządny i prawidłowo wyskalowany.

--
Paweł

Re: [onet] jakiś pomysł to jest.



Grupy dyskusyjne