kolce i lod - zdjecia
1 | Data: Styczen 05 2010 17:08:41 |
Temat: kolce i lod | |
Autor: MarcinJM | Witam 2 |
Data: Styczen 05 2010 17:27:45 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Kuba (aka cita) | MarcinJM wydusił z siebie te słowy: Wrazenia NIESAMOWITE, nawet zwykle kolce, w wersji producenckiej nie zdjęcie mile widziane. Jakos nie wyobrażam sobie wystającego pręta 2cm ponad opone, ktory zachowuje sztywność. ps. wkręty rozumiem, ze na wylot w opone i nakrętka z dwóch stron? -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 3 |
Data: Styczen 05 2010 17:33:34 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: peter | ps. wkręty rozumiem, ze na wylot w opone i nakrętka z dwóch stron? nakretka i wkret ? 4 |
Data: Styczen 05 2010 18:12:51 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Kuba (aka cita) | peter wydusił z siebie te słowy: ps. wkręty rozumiem, ze na wylot w opone i nakrętka z dwóch stron? no też mi nie pasuje .. ale 2cm?! W czym sie to trzyma? -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 5 |
Data: Styczen 05 2010 20:11:30 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: peter | no też mi nie pasuje .. ale 2cm?! strzelam : w gumie? 1cm w gumie a drugi na zewnatrz? 6 |
Data: Styczen 05 2010 21:35:20 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Kuba (aka cita) | peter wydusił z siebie te słowy: no też mi nie pasuje .. ale 2cm?! <cytat:> " z wystajacymi na prawie 2 cm stalowymi bolcami" </cytat> -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 7 |
Data: Styczen 05 2010 17:47:27 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: MarcinJM | Kuba (aka cita) pisze: MarcinJM wydusił z siebie te słowy: Tak zrobione jak tu: http://zarzecki.com/opona_z_kolcami/ Tez sie zdziwilem, ze opona unosi sie na kolcach nad ziemia. Co prawda szybko z 2 cm zrobilo sie ok 7mm (musialem po asfalcie przejechac) ale przy tej dlugosci na asfalcie kolec juz sie chowa w opone i nie zuzywa sie na twardym, przynajmniej zdecydowanie wolniej jak na poczatku. -- Pozdrawiam MarcinJM 8 |
Data: Styczen 05 2010 18:31:57 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Kuba (aka cita) | MarcinJM wydusił z siebie te słowy: Tez sie zdziwilem, ze opona unosi sie na kolcach nad ziemia. aż by mi sie chcialo spróbować :D -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 9 |
Data: Styczen 05 2010 20:14:44 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Tez sie zdziwilem, ze opona unosi sie na kolcach nad ziemia. Na rowerze z oponami wyposażonymi w kolce zabawa jest lepsza. zyga -- -- force -- nodeps -- all 10 |
Data: Styczen 05 2010 21:35:45 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Kuba (aka cita) | Zygmunt M. Zarzecki wydusił z siebie te słowy: Tez sie zdziwilem, ze opona unosi sie na kolcach nad ziemia. z 7-8 lat nie siedzialen na rowerze :( -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 11 |
Data: Styczen 05 2010 22:06:14 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Tez sie zdziwilem, ze opona unosi sie na kolcach nad ziemia. Zapraszam do Szczyrku w ten weekend. Przejedziesz się po śniegu w dół na rowerze i na skibobie. :> zyga -- -- force -- nodeps -- all 12 |
Data: Styczen 06 2010 09:19:27 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Kuba (aka cita) | Zygmunt M. Zarzecki wydusił z siebie te słowy:
LOL - chcesz mnie zabic? Bo wiesz, ja nie radze sobie z pedałami ... .. .. .. .. .. wole silnik ;-) -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 13 |
Data: Styczen 06 2010 21:40:28 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
z 7-8 lat nie siedzialen na rowerze :( W deha rzadko się dokręca. zyga -- -- force -- nodeps -- all 14 |
Data: Styczen 06 2010 22:28:07 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Kuba (aka cita) | Zygmunt M. Zarzecki wydusił z siebie te słowy: . .. wole silnik ;-) wiesz, jakbym mial garba - to moze bym sie odważył, bo srodek ciężkości mialbym z tyłu, ale ze go nie mam , a w zamian mam brzuszek .. to chyba bym sie bał ;-) -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 15 |
Data: Styczen 06 2010 23:19:24 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
. .. wole silnik ;-) Ale dzięki brzuchowi masz niżej środek ciężkości! :> zyga -- -- force -- nodeps -- all 16 |
Data: Styczen 07 2010 09:40:13 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Kuba (aka cita) | Zygmunt M. Zarzecki wydusił z siebie te słowy: . .. wole silnik ;-) no dobra, moze kiedys :D -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega B X25XE 17 |
Data: Styczen 05 2010 17:30:54 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: WIHEDCNF |
Wlasnie wrocilem z testowania wlasnej roboty kolcowanych opon. Że też Ci się chciało ;-) gratuluję zamozaparcia. ps. ja na lodzie zdecydowanie wole się pobawić poślizgami, ale nie przeczę gdzieś w bardzo trudnych górzystych warunkach takie oponki to może być skarb. Pozdrówki 18 |
Data: Styczen 05 2010 17:41:05 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: MarcinJM | WIHEDCNF pisze: ps. ja na lodzie zdecydowanie wole się pobawić poślizgami, ale nie przeczę gdzieś w bardzo trudnych górzystych warunkach takie oponki to może być skarb. To sobie wyobraz, ze na poczatek zalozylem kolec na przod i zimowki na tyl. Zrobila sie jazda na "trolejach", z tym ze predkosci ok 80kmph (dwojka przy odcieciu, wiec ok 80kmph). Normalny drift oska ;) Doswiadczenie: bezcenne. -- Pozdrawiam MarcinJM 19 |
Data: Styczen 05 2010 18:57:55 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: WIHEDCNF |
Zrobila sie jazda na "trolejach", z tym ze predkosci ok 80kmph (dwojka przy odcieciu, wiec ok 80kmph). Mniam... :) 20 |
Data: Styczen 05 2010 19:14:57 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: MarcinJM | WIHEDCNF pisze:
Koszt wykonania jakby sie ktos zachecil: 4 opony 13" padliny kompletne: 20zl 8 detek 13" 8x 16zl : 128zl (4 szt rozciac na przekladki miedzy lbami wkretow a opona wlasciwa, te na przekladki moga byc wieksze, np. 14") 1 kg wkretow stalowych hartowanych z w miare szerokim i plaskim lbem np. 5x25 : ok 10 zl Wkretarka (recznie nie ma szans) okolo 3 godzin na wykonanie. Wiercimy otworki z zewnatrz opony (trzeba sprawdzic podzial klockow bieznika, czy dzieli sie na 2, czy na trzy) co drugi klocek w kazdym rzedzie klockow. Otworki sa potrzebne, zeby od srodka widziec miejsce wkrecenia wkreta. Reszty mozna sie domyslic :) nie wiem na ile zabawy starcza te kolce, ale mi, na to na co juz starczyly moralnie zwrocily sie :) -- Pozdrawiam MarcinJM 21 |
Data: Styczen 05 2010 20:14:20 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: peter | nie wiem na ile zabawy starcza te kolce, ale mi, na to na co juz starczyly moralnie zwrocily sie :) z 15 lat temu robolem podobne, tylko zamiast wkretow wkrecalismy sruby m6 i z zewnatrz skrecalismy nakretkami. 22 |
Data: Styczen 05 2010 20:12:19 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Wlasnie wrocilem z testowania wlasnej roboty kolcowanych opon. 2cm? Opona wytrzyma ile, 50km? Nie wspominając u gubieniu żelastwa i stwarzaniu zagrożenia. W jakim mieście? zyga -- -- force -- nodeps -- all 23 |
Data: Styczen 05 2010 21:05:48 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: MarcinJM | Zygmunt M. Zarzecki pisze: 2cm? Tak, 2 cm Opona wytrzyma ile, 50km? Nie wiem, moze 20? Moze 100? Nie wspominając u gubieniu żelastwa i stwarzaniu zagrożenia. Opona z miasta Lodzi pochodzi... W rowerze ile kolcow zgubiles? Wiec nie pieprz glupot czlowiecze. -- Pozdrawiam MarcinJM 24 |
Data: Styczen 05 2010 21:30:49 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
2cm? To dobrze, daleko od południa Polski. W rowerze ile kolcow zgubiles? Sam nie pieprz! Głupot?! Tobie się wydaje, że "mistrza" prześcigniesz? Naiwny gamoniu! To, że skorzystałeś z mojego opisu o niczym nie świadczy. Kolce w oponach samochodowych robi się zupełnie inaczej niż to jest w moim opisie. W motocyklu jeszcze ujdzie. Palnąłeś głupotę i tyle. Powtórzę, stwarzasz zagrożenie, gubiąc resztki blachowkrętów, czy też jeżdżąc na zużytych oponach, jak to raczyłeś nazwać padlinach. Jak ci opona strzeli, a jakiś słup będzie się za szybko zbliżał, ten post stanie ci przed oczami. :> Nooo chyba, że jeździsz w miejscach o ruchu znikomym, po zamarzniętym jeziorze/stawie/placu. Ja nie zgubiłem żadnego, bo w moim przypadku jest to absolutnie niemożliwe. ABSOLUTNIE! W moich obecnych oponach, ok. 1mm blachowkręta, na tym ostrym koniuszku starł się po przejechaniu około 40km po nieośnieżonej i nie oblodzonej drodze. zyga -- -- force -- nodeps -- all 25 |
Data: Styczen 05 2010 22:58:01 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: MarcinJM | Zygmunt M. Zarzecki pisze: To, że skorzystałeś z mojego opisu o niczym nie świadczy. Kolce w oponach samochodowych robi się zupełnie inaczej niż to jest w moim opisie. W motocyklu jeszcze ujdzie. Nie korzystalem z twojego opisu, nawet do dzis nie wiedzialem, ze istnieje, po prostu jako jedyny zawieral fotki, a ktos chcial zobaczyc jak wyglada tak nakolcowana opona. Korzystalem z tego: http://www.technikajazdy.info/poradnik_kjs.pdf punkt 5.4.5 Mysle, ze pisal to ktos bardziej doswiadczony od slfustrowanego pedalarza.
Rozwalilem sporo opon, takie hobby. I jakos zyje i nikomu krzywdy nie zrobilem. Nooo chyba, że jeździsz w miejscach o ruchu znikomym, po zamarzniętym jeziorze/stawie/placu. Czytamy i staramy sie rozumiec: "..na oblodzonym szutrze.." a jak wiadomo oblodzone szutry wystepuja w wieszosci centr miast. Ja nie zgubiłem żadnego, bo w moim przypadku jest to absolutnie niemożliwe. Bo twoje wkrety sa jakies takie zarzyckie_nie_gubiace_sie_na_specjalne_zamowienie ? W moich obecnych oponach, ok. 1mm blachowkręta, na tym ostrym koniuszku starł się po przejechaniu około 40km po nieośnieżonej i nie oblodzonej drodze. No.. i co z tego? Powyzsze zdanie mialo sluzyc czemu? -- Pozdrawiam MarcinJM 26 |
Data: Styczen 05 2010 23:22:48 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
To, że skorzystałeś z mojego opisu o niczym nie świadczy. Kolce w Napisałeś: *Tak zrobione jak tu* Jednoznacznie sugeruje. Mysle, ze pisal to ktos bardziej doswiadczony od slfustrowanego pedalarza. Slf co? Tobie się coś wydaje pajacu? Powtórzę, stwarzasz zagrożenie, gubiąc resztki blachowkrętów, czy też Mój ty miszczuniu kierownicy. :> Nooo chyba, że jeździsz w miejscach o ruchu znikomym, po zamarzniętym Zapraszam na Podkarpacie, tam wiele jeszcze szutrowych utwardzonych dróg, ze sporym ruchem w dzień (Kolbuszowa, Tuszów itp.). Ja nie zgubiłem żadnego, bo w moim przypadku jest to absolutnie Nie wkręty, tylko blachowkręty. Nawet nazwiska poprawnie nie potrafisz przekręcić. Jesteś ślepy, więc spieszę ci wytłumaczyć, że blachowkręty są wkręcone od środka, całkowita średnica gwintu to 4mm, rdzenia 2mm, zaś główki blachowkręta 10mm. Jak zdołasz wyrwać takiego blachowkręta z opony ciągnąc go za czubek z siłą 400N to kupię ci 1000 takich blachowkrętów. Nie pytaj się dlaczego 400N, bo to wyliczone jest i nie mam dla ciebie już czasu, by to wytłumaczyć. W moich obecnych oponach, ok. 1mm blachowkręta, na tym ostrym To na wszelki wypadek, jak by ci przyszło do głowy pytanie, czy i ile zostawiam resztek metalu. Kapiren? Z tej Łodzi, to albo komuchy albo kurwy albo tępi ludzie piszę w usenecie. Sikałeś do piaskownicy zamiast budować zamki? :> zyga -- -- force -- nodeps -- all 27 |
Data: Styczen 05 2010 23:57:49 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: MarcinJM | Zygmunt M. Zarzecki pisze: Slf co?> (...) > Nawet nazwiska poprawnie nie potrafisz przekręcić. Napisane bardzo celowo i starannie dla zbadania czy masz jakies argumenty, czy konczymy na szukaniu brakujacych przecinkow.
Myslisz, ze dam sie sprowadzic do twojego poziomu? -- Pozdrawiam MarcinJM 28 |
Data: Styczen 06 2010 02:58:23 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Slf co?> (...) Zasypałem cię argumentami i wiedzą. Spadaj szczylu. Won! zyga -- -- force -- nodeps -- all 29 |
Data: Styczen 06 2010 09:01:15 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Agent 0700 | Zasypałem cię argumentami i wiedzą. Oj chłopaki, dajcie sobie po razie i cicho ma być. Żadne kolce z opon nie powypadają, bo łebki je trzymają. Wyluzujcie bo piana z pysków Wam cieknie. Jesteście szanowanymi użytkownikami usenetu a tutaj zniżyliście się do poziomu troli. Nie pozdrawiam (wyjątkowo). Jacek 30 |
Data: Styczen 06 2010 09:36:26 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: MarcinJM | Agent 0700 pisze: Wyluzujcie bo piana z pysków Wam cieknie. Nam? A dokladnie gdzie mi "piana z pyska leci"? :) -- Pozdrawiam MarcinJM 31 |
Data: Styczen 06 2010 10:19:17 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Agent 0700 | Nam? A dokladnie gdzie mi "piana z pyska leci"? Widziałem kiedyś fotki rowerowe pana Zarzeckiego, myślę, że i w oponie samochodowej zda to egzamin. Jeśli po asfalcie nie będzie się jeździć to wkręty powinny długo wytrzymać. Ja tam zimą wolę siedzieć przy kominku niż wiercić opony, a mam gdzie i czym :-) Pozdrawiam Jacek 32 |
Data: Styczen 06 2010 21:43:34 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Nam? A dokladnie gdzie mi "piana z pyska leci"? W kole samochodowych są większe siły, więc wyrwanie blachowkręta z "padliny" jest wielce prawdopodobne. zyga -- -- force -- nodeps -- all 33 |
Data: Styczen 06 2010 22:16:11 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Zasypałem cię argumentami i wiedzą. Mnie akurat się wylał gingers od niektórych postów, np. od wycieraczek na sztorc. Jesteście szanowanymi użytkownikami usenetu a tutaj zniżyliście się do Marcinku, to jak, zgoda? Hehe zyga -- -- force -- nodeps -- all 34 |
Data: Styczen 06 2010 22:48:01 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: MarcinJM | Zygmunt M. Zarzecki pisze: Marcinku, to jak, zgoda? Jesli uslysze "przepraszam" za obrazliwe stwierdzenia :) Hehe -- Pozdrawiam MarcinJM 35 |
Data: Styczen 06 2010 23:25:59 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Marcinku, to jak, zgoda? Powiedziałem. Słyszałeś? To teraz ty, ale napisz. :> zyga -- -- force -- nodeps -- all 36 |
Data: Styczen 06 2010 22:42:26 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Zygmunt M. Zarzecki pisze:
Wiem, że dla Ciebie to już będzie zaszczyt, ale mimo wszystko napiszę: tetryczejesz i zaczynasz się do moona upodabniać w swym przeświadczeniu o nieomylności. Na szczęście jest coś, co ową nieomylność podda w wątpliwość. To życie. Nawiasem mówiąc - szkoła braku kultury by moon też Ci się udziela. Tylko czy napewno powinieneś być z tego dumny? -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę." 37 |
Data: Styczen 06 2010 23:21:19 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Slf co?> (...) Gdzie napisałem, że jestem nieomylny? Wykonałem serię doświadczeń i obliczeń. Buhaha! Nawiasem mówiąc - szkoła braku kultury by moon też Ci się udziela. Tylko Mędrkujesz jak ten idiota płaszczyca. Puste pisanie. Daj sobie spokój. zyga -- -- force -- nodeps -- all 38 |
Data: Styczen 06 2010 10:05:56 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Tue, 05 Jan 2010 23:22:48 +0100, Zygmunt M. Zarzecki na Z tej Łodzi, to albo komuchy albo kurwy albo tępi ludzie piszę w usenecie. Sam jesteś "tępi" i nie masz sondy :\ - a od Łodzi wara Ci chłopczyku. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie. Adam Mickiewicz (1798 - 1855)" 39 |
Data: Styczen 06 2010 21:42:02 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Z tej Łodzi, to albo komuchy albo kurwy albo tępi ludzie piszę w usenecie. Mam sondę lambda głupcze! zyga -- -- force -- nodeps -- all 40 |
Data: Styczen 06 2010 21:59:05 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Wed, 06 Jan 2010 21:42:02 +0100, Zygmunt M. Zarzecki na Z tej Łodzi, to albo komuchy albo kurwy albo tępi ludzie Sam jesteś "tępi" i nie masz sondy :\ - a od Łodzi wara Ci Mam sondę lambda głupcze! Już nie :) -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Lekarze zapisują lekarstwa, o których niewiele wiedzą, na choroby, o których wiedzą jeszcze mniej, ludziom, o których nie wiedzą nic. Voltaire" 41 |
Data: Styczen 05 2010 21:31:40 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: 'Tom N' | MarcinJM w Zygmunt M. Zarzecki pisze: O zagrożeniu zgubienia sondy lambda z towarzyszącymi zipami nie wspominając... -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 42 |
Data: Styczen 05 2010 21:56:37 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | 'Tom N' pisze: MarcinJM w A potem będzie: ukradli! -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę." 43 |
Data: Styczen 06 2010 19:28:57 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: MarcinJM |
44 |
Data: Styczen 06 2010 22:13:38 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
http://marcinjm.fotosik.pl/ .... wystajacymi na prawie 2 cm stalowymi bolcami... Gdzie te 2cm? A może cały czas miałeś te 5-7mm, tylko pomyliłeś długość wkręta z długością ponad bieżnik? Masz dziwną definicję padliny. BTW opony w rajdówkach mają co najmniej 3 razy więcej kolców. zyga -- -- force -- nodeps -- all 45 |
Data: Styczen 06 2010 22:46:30 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: MarcinJM | Zygmunt M. Zarzecki pisze:
Starlo sie, tak jak pisalem wczesniej, choc rzeczywiscie "na oko" wyglada, ze starlo sie ok 5mm tego ostrego czubka, wiec wystawalo mniej jak pisalem. Masz dziwną definicję padliny. Padlina: opona, ktorej _bieznik_ nie pozwala na dalsze normalne uzytkowanie. Spodziewales sie wylazacego kordu, drutow i pocietych bokow? BTW opony w rajdówkach mają co najmniej 3 razy więcej kolców. Robilem to po raz pierwszy, kompletnie nie bedac przekonany do tego rozwiazania. Zreszta nadal nie jestem. Klasyczne kolce maja koncowki z weglikow spiekanych (same czubki) a wkret, nawet hartowany wytrzyma chyba niewiele. Nie mam obecnie warunkow na jezdzenie, bo pada snieg, w sniegu "robi" zimowy bieznik, nie kolec. Ilosc kolcow to kompromis miedzy tym co powinno byc a zmeczeniem przy wkrecaniu (najpierw zrobie co drugi klocek a potem sie zobaczy: nie "zobaczylem" ;)) -- Pozdrawiam MarcinJM 46 |
Data: Styczen 06 2010 22:58:10 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: 'Tom N' | MarcinJM w Zygmunt M. Zarzecki pisze: I już wiadomo dlaczego sonda pomimo zipów odpadła... ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 47 |
Data: Styczen 06 2010 23:26:25 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Padlina: opona, ktorej _bieznik_ nie pozwala na dalsze normalnehttp://marcinjm.fotosik.pl/Masz dziwną definicję padliny. Głupiś jak kot, którego nie mam. zyga -- -- force -- nodeps -- all 48 |
Data: Styczen 06 2010 23:25:15 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
http://marcinjm.fotosik.pl/ Nie, ale na tej oponie jeszcze trochę bieżnika jest. BTW opony w rajdówkach mają co najmniej 3 razy więcej kolców. Nie czubki tylko rdzeń. Mam takie opony... w rowerze. Kiedyś kosztowały 130 euro. chyba niewiele. Nie mam obecnie warunkow na jezdzenie, bo pada snieg, w Oj zdziwiłbyś się. Ilosc kolcow to kompromis miedzy tym co powinno byc a zmeczeniem przy Kup sobie za 40zł wkrętak akumulatorowy. W pełni naładowany wystarcza na wkręcenie 300 blachowkrętów. :> zyga -- -- force -- nodeps -- all 49 |
Data: Styczen 06 2010 23:32:25 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: MarcinJM | Zygmunt M. Zarzecki pisze: Nie, ale na tej oponie jeszcze trochę bieżnika jest. No troche jest
Moze rdzen, nie zaglebialem tematu chyba niewiele. Nie mam obecnie warunkow na jezdzenie, bo pada snieg, w Wiem co mowie, na testach w glebszym sniegu, dopoki kolce sie nie dobiora do twardego to auto nie jedzie. Mozliwe, ze bicykl inaczej reaguje. Ilosc kolcow to kompromis miedzy tym co powinno byc a zmeczeniem przy Ale ja sie zmeczylem z wkretarka. -- Pozdrawiam MarcinJM 50 |
Data: Styczen 07 2010 00:44:42 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Ilosc kolcow to kompromis miedzy tym co powinno byc a zmeczeniem przy Cienias. :> zyga -- -- force -- nodeps -- all 51 |
Data: Styczen 07 2010 11:49:03 | Temat: Re: kolce i lod - zdjecia | Autor: Agent 0700 | Cienias. Masz na myśli Cinquecento? Marcin jeździ Seicento :-) Pozdrawiam Jacek 52 |
Data: Styczen 07 2010 00:10:47 | Temat: Re: kolce i lod | Autor: Tomasz Pyra | MarcinJM pisze: Wrazenia NIESAMOWITE, nawet zwykle kolce, w wersji producenckiej nie maja szans z wystajacymi na prawie 2 cm stalowymi bolcami. IMO za dużo. Jak kiedyś zrobiłem opony do roweru, to najlepsze efekty dawały kolce wystające bardzo niewiele. Co prawda ciśnienie nacisku opony rowerowej chyba jest większe niż samochodowej, ale zasada działania pewnie ta sama - śnieg przyciśnięty tymi kilkoma kg/cm^2 robi się bardzo twardy i już krótki kolec się go będzie mocno trzymał. |