Michał Trych
na: pl.misc.samochody napisał/ła:
witam,
zastanawiam sie nad zmiana auta na wieksze i chodzi za mna diesel... problem
w tym, ze kupujac uzywke nie wiadomo ile moze miec przejechane, wiec trzeba
sie liczyc z ew remontem itp.
Jakie sa koszty naprawy w najgorszym wypadku, tzn rzeczy ktore sa drogie i
po jakims tam czasie sa do wymiany - np wtryskiwacze i ew co tam jeszcze
moze sie wysypac. Mam na mysli jakies b. duze wydatki, jak np pompa w
vectrach...
moze ktos sie orientuje co w jakich dieslach ile kosztuje, takie przyblizone
porownanie?
Też zależy jaki będziesz chciał kupić silnik, czy ma być to Vw czy Opel
czy może Fiat. Zależy również czy częsci oryginalne czy nie.
W Vw ceny wyglądaj mniej więcej tak:
koło dwumasowe + sprzęgło z robotą 1,5k - 2k - często lubi się wysrać
powyżej 100kkm
nastawnik pompy (dla silników VP) - 0,7k po regeneracji 1,8k nowy -
tutaj albo działa albo przestaje i zaczyna trzepać autem.
pompki (dla silników PD) - 2k za sztukę nowe w ASO
turbo - 0,6 - 1,5 - zależy czy nowe czy po regeneracji.
Można by tak wymieniać i wymieniać :-)
Kupuj diesla, mimo iż drogi w serwisie i tak go pokochasz :)
Pozdrawiam,
Rafal Lorenc
--
SysAdmin UsmiechaSie
mobile: 503-611-119
www.usmiecha.sie.pl
3 |
Data: Maj 15 2007 00:14:31 |
Temat: Re: koszty naprawy diesla - fiat jtd a inne? |
Autor: Pablo |
Użytkownik "Rafal Lorenc" napisał w wiadomości
Kupuj diesla, mimo iż drogi w serwisie i tak go pokochasz :)
Hmmm
No to gdzie te oszczednosci z diesla?
A moze trzeba miec jakis patent na sprzedawanie samochodu przed awariami?
Moze trzeba udac sie do wrozki "kadencji" zeby podpowiedziala kiedy cos moze
sie zapsuc?
Picasso
4 |
Data: Maj 15 2007 11:28:27 | Temat: Re: koszty naprawy diesla - fiat jtd a inne? | Autor: Rafal Lorenc |
Pablo
na: pl.misc.samochody napisał/ła:
Hmmm
No to gdzie te oszczednosci z diesla?
A moze trzeba miec jakis patent na sprzedawanie samochodu przed awariami?
Moze trzeba udac sie do wrozki "kadencji" zeby podpowiedziala kiedy cos moze
sie zapsuc?
Jak robisz masę kilometrów to poczujesz kasę w kieszeni :-)
A jak masz kupić samochód "do Kościoła" to nie ma sensu.
Pozdrawiam,
Rafal Lorenc
--
SysAdmin UsmiechaSie
mobile: 503-611-119
www.usmiecha.sie.pl
| |