witam
jakis czas temu jak odpalam autko to swieci mi sie kontrolka od ładowania
akumulatora jak dam gazu przestaje i juz nie zapala sie wiecej, sprawdzilem
ładowanie miernikiem 14,05 v na wlaczonym silniku uwazam ze za mało czy to
prawda? sadze ze szczotki sie skonczyly moze ktos podpowie jaki koszt moze
byc? i jak zabrac sie do wymiany? (alternator z przodu )
pozdr
2 |
Data: Grudzien 11 2006 09:38:16 |
Temat: Re: ladowanie - golf II |
Autor: Grejon |
news napisał(a):
witam
jakis czas temu jak odpalam autko to swieci mi sie kontrolka od ładowania
akumulatora jak dam gazu przestaje i juz nie zapala sie wiecej, sprawdzilem
ładowanie miernikiem 14,05 v na wlaczonym silniku uwazam ze za mało czy to
prawda? sadze ze szczotki sie skonczyly moze ktos podpowie jaki koszt moze
byc? i jak zabrac sie do wymiany? (alternator z przodu )
Pasek sprawdziłeś? 14,05 to jeszcze nie tragedia, ale lepiej tego nie zaniedbać.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 Odkryj sieć na nowo! < http://www.mozilla.org/firefox>
< http://www.fitness4you.pl> - wszystko dla aktywnych
3 |
Data: Grudzien 11 2006 09:41:05 | Temat: Odp: ladowanie - golf II | Autor: news |
hm faktycznie paska nie sprawdzilem, a takie pytanie laickie mam prosty
miernik napiecia na co najlepiej go nastawic zeby dobrze wskazywal (wiem
wiem smieszne pytanie ale kogo mam sie spytac?)
;)
4 |
Data: Grudzien 11 2006 09:54:02 | Temat: Re: Odp: ladowanie - golf II | Autor: Grejon |
news napisał(a):
hm faktycznie paska nie sprawdzilem, a takie pytanie laickie mam prosty
miernik napiecia na co najlepiej go nastawic zeby dobrze wskazywal (wiem
wiem smieszne pytanie ale kogo mam sie spytac?)
;)
Pomiar napięcia prądu stałego. Zazwyczaj jest oznaczony jako V z kreseczką albo DC V. Zakres ustawiasz na 20-30 V.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 Odkryj sieć na nowo! < http://www.mozilla.org/firefox>
< http://www.fitness4you.pl> - wszystko dla aktywnych
5 |
Data: Grudzien 11 2006 11:35:01 | Temat: Re: ladowanie - golf II | Autor: Rafal VFR |
Witam
Ja temat palacej sie konrolki przerabialem sam nie wiem ile razy.
Kiedys nawet zatarlo mi sie lozysko alternator robiac w srodku kompletna
kaszane.
Alternetor pojechal do gruntownej naprawy - myslalem, ze przy okazji i ten
problem zostanie wyeliminowany - ale nie.
Ponoc tak mialo byc. W sumie jakos specjalnie nie przeszkadzalo - po za tym
ze wkurzalo - bo niby byc tak nie powinno :-)
--
Pozdrawiam
Rafał VFR
gg 85456
www.rafcio.z.pl lub
http://www.put.poznan.pl/~rafal/
| | | |