Witam.
Mam do Was pytanie: czego Waszym zdaniem powinien żądąć mój
kolega, któremu przydarzyła się w serwisie pewna niemiła sytuacja.
Pojechał autem w celu wymiany klocków hamulcowych do warsztatu (nie
był to autoryzaowany serwis, ale po prostu normalny warsztat
posiadający m.in. uprawnienia do dokonywania przeglądów
technicznych, czyli chyba nie najgorszy). Wymienili mu klocki, mechanik
wsiadł do auta, garaż był dość długi, ruszył i....brama nie
zdążyła się podnieść do końca a on uderzył w nią najpierw
przodem (szyba jest pęknięta), a później brama garażowa
"przejechała" po całym dachu (lakier nie został uszkodzony,ale są
wgniecenia).Wszystko na oczach mojego kolegi.Podobno nie zadziałały
hamulce. Auto jest z 99 roku. Czy kolega oprócz pokrycia kosztów
naprawy powinien żądać jakiegoś odszkodowania?Jakie jest Wasze
zdanie lub Wasze doświadczenia w tej sprawie?
pozdrawiam
Grzegorz
2 |
Data: Styczen 25 2007 11:41:12 |
Temat: Re: mechanik uszkodził auto po naprawie |
Autor: Maks |
Użytkownik napisał w wiadomości
Witam.
Mam do Was pytanie: czego Waszym zdaniem powinien żądąć mój
kolega, któremu przydarzyła się w serwisie pewna niemiła sytuacja.
Pojechał autem w celu wymiany klocków hamulcowych do warsztatu (nie
był to autoryzaowany serwis, ale po prostu normalny warsztat
posiadający m.in. uprawnienia do dokonywania przeglądów
technicznych, czyli chyba nie najgorszy). Wymienili mu klocki, mechanik
wsiadł do auta, garaż był dość długi, ruszył i....brama nie
zdążyła się podnieść do końca a on uderzył w nią najpierw
przodem (szyba jest pęknięta), a później brama garażowa
"przejechała" po całym dachu (lakier nie został uszkodzony,ale są
wgniecenia).Wszystko na oczach mojego kolegi.Podobno nie zadziałały
hamulce. Auto jest z 99 roku. Czy kolega oprócz pokrycia kosztów
naprawy powinien żądać jakiegoś odszkodowania?Jakie jest Wasze
zdanie lub Wasze doświadczenia w tej sprawie?
pozdrawiam
Grzegorz
Po wymianie klocków hamulce nie działają :)
Trzeba podpompować tłoczyska, żeby dotarły do powierzchni klocka.
Ale mechanik :))))))))))))))))))))))))))
Złupiłbym go z jego OC(warsztatowego) łącznie z samochodem zastępczym. Ale
to może wymagać adwokata i odrobiny środków na koncie.
--
Pozdrawiam
Maks
3 |
Data: Styczen 25 2007 11:44:49 | Temat: Re: mechanik uszkodził auto po naprawie | Autor: Blyskacz |
technicznych, czyli chyba nie najgorszy). Wymienili mu klocki, mechanik
uderzył w nią najpierw
przodem (szyba jest pęknięta), a później brama garażowa
"przejechała" po całym dachu
dupa nie mechanik...
hamulce. Auto jest z 99 roku. Czy kolega oprócz pokrycia kosztów
naprawy powinien żądać jakiegoś odszkodowania?Jakie jest Wasze
zdanie lub Wasze doświadczenia w tej sprawie?
zadac to sobie zawsze moze, ale watpie by poza naprawieniem szkody wywalczyl cos jeszcze, jak warsztat powazny to pewnie ma OC, wiec z odszkodowaniem nie bedzie problemu... ale zarobic to na tym nie zarobi.
pozdrawiam Blyskacz
--
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
4 |
Data: Styczen 25 2007 11:44:17 | Temat: Re: mechanik uszkodził auto po naprawie | Autor: J.F. |
On 25 Jan 2007 02:36:16 -0800, wrote:
a później brama garażowa
"przejechała" po całym dachu (lakier nie został uszkodzony,ale są
wgniecenia).Wszystko na oczach mojego kolegi.Podobno nie zadziałały
hamulce. Auto jest z 99 roku. Czy kolega oprócz pokrycia kosztów
naprawy powinien żądać jakiegoś odszkodowania?Jakie jest Wasze
zdanie lub Wasze doświadczenia w tej sprawie?
Warsztat pewnie jest ubezpieczony, wiec byc moze problemow nie bedzie.
Najpierw oburzone pismo zeby mial na pismie ze zdarzenie mialo
miejsce, ewentualnie wezwac likwidatora od swojego AC, a jak juz mu
ladnie zreperuja - chyba ze od razu powiedziec ze gotowka ma byc, bo
takim partaczom nie pozwoli auta naprawiac - to w zasadzie mu sie
nalezy odszkodowanie za utrate wartosci. Auto po dachowaniu, komu on
to sprzeda ..
J.
5 |
Data: Styczen 25 2007 11:52:26 | Temat: Re: mechanik uszkodził auto po naprawie | Autor: chelbek1 |
podaj adres warsztatu, aby inni wiedzieli gdzie nie zajeżdżać!
6 |
Data: Styczen 25 2007 11:12:50 | Temat: Re: mechanik uszkodził auto po naprawie | Autor: |
On 25 Sty, 11:52, chelbek1 wrote:
podaj adres warsztatu, aby inni wiedzieli gdzie nie zajeżdżać!
Niewielu grupowiczów zapewne mieszka w tych stronach,ale napiszę na
wszelki wypadek:
Chełm ul.Szpitalna (dawna stacja Polmozbytu).
Tak, warsztat miał ubezpieczenie OC.
Grzegorz
7 |
Data: Styczen 25 2007 12:35:33 | Temat: Re: mechanik uszkodził auto po naprawie | Autor: KrzysiekPP |
Tak, warsztat miał ubezpieczenie OC.
Wiec po prostu robisz to z jego OC.
--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl/ford/escort.jpg, #19 TTI-770
8 |
Data: Styczen 25 2007 13:00:27 | Temat: Re: mechanik uszkodził auto po naprawie | Autor: Rafal... |
Użytkownik "KrzysiekPP" napisał w wiadomości
Tak, warsztat miał ubezpieczenie OC.
Wiec po prostu robisz to z jego OC.
Swoją drogą, niezły mechanik, jak po wymianie klocków odważył się rozpędzać ;-)
--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl
9 |
Data: Styczen 25 2007 13:48:00 | Temat: Re: mechanik uszkodził auto po naprawie | Autor: chelbek1 |
dobrze że klocki sam sobie wymieniam, chociaz wiem co mam (wkładam za klocki) i o drzwi nie zawadzam...
| | | | | | | |