Sobi pisze:
Witam serdecznie.
Mam nadzieję, że zwracam się do właściwej grupy.
Od jakiegoś czasu próbuję przerobić pewne wizualizacje na anaglif.
....
Zbieżność osi optycznych obiektywów i punkt, w którym sie
przecinaja to efekt "wyższego rzędu". Sugerowałbym bys na poczatek
spróbowal anaglifu z osiami celującymi w nieskonczonosc, czyli nie
przecinającymi się. Wtedy przesunięcia (tzw paralaksy) obiektów
najlatwiej wyliczyc (rozumiem, ze "ręcznie" cos uprzestrzenniasz?).
Sa te paralaksy proporcjonalne do odleglosci obiektu od aparatu
(czym blizej, tym wieksze przesuniecie na tle nieskonczonosci,
czyli horyzontu, gdzie przesuniecia tego nie ma w ogóle).
Sama wielkosc przesuniecia zalezy od rozstepu miedzy obiektywami
i nalezy nią eksperymentowac (wzór na ten rozstep jest nieprzyjemny
i zawiera parametry "fizjologiczne" oraz polozenie planów najblizszego
i najdalszego w obrebie sceny).
Jesli grzebiesz w tym recznie, czeka Cie nieprzyjemny, ale mozliwy
do twórczego rozwiazania szczegół - trzeba ustalic, co jest za
paralaktycznie przesunietym obiektem (np co jest za Moną Lisą,
gdy zerkasz na portret lekko z lewa, a co gdy z prawa.
Napisalem kiedys program, który nie nadaje sie do publikacji,
a który operowal 3-ma rzeczami:
- dowolną fotografią, przeznaczona do uprzestrzennienia,
- szarym przewodnikiem głębi, gdzie poziom szarości informował o
rozłożeniu przedmiotów w 3cim planie (czym jasniej tym blizej)
- fotografią dalekiego tła (co jest za M. Lisą).
Majac te 3 informacje mozna zbudować scenę 3d automatycznie,
choc sa tam pewne drobiazgi, którym kiedys trzeba by sie przyjrzec.
pozdr serd
--
A S
5 |
Data: Luty 23 2010 12:11:20 |
Temat: Re: Anaglif - jak to z nim jest ? |
Autor: Janko Muzykant |
Sobi pisze:
Witam serdecznie.
Mam nadzieję, że zwracam się do właściwej grupy.
Od jakiegoś czasu próbuję przerobić pewne wizualizacje na anaglif.
Sposób ujęcia tematu (kąt osi) jest tu akurat najmniej ważny. Chcąc przerabiać grafiki 2d na 3d musisz stworzyć treści, których nie ma (przysłaniane), bądź przysłonić już istniejące powiększonymi planami, które je będą przysłaniały. Inaczej - trzeba będzie wydzielić plany i przeskalować bliższe w odpowiednim kierunku, symetrycznie dla każdego oka.
Robota tak mozolna, że w praktyce pozbawiona sensu. Postaraj się o źródła grafik, albo stwórz je od początku. Ostatnio takie rzeczy robię, tu zajawka - stop klatka z prezentacji:
http://grejt.grejt.pl/temp/stereo_a.png
i cross:
http://grejt.grejt.pl/temp/stereo_c.jpg
Czekam na nowego szopa z 3d na pokładzie :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/strzeż się banków - dorwą cię i zrobią z ciebie vipa!/
6 |
Data: Luty 23 2010 12:45:50 | Temat: Re: Anaglif - jak to z nim jest ? | Autor: Andrzej S. |
| |