Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
1 | Data: Listopad 27 2013 09:56:57 |
Temat: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | |
Autor: Tomasz Worek | Cześć Wszystkim, 3 |
Data: Listopad 27 2013 21:44:41 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | Autor: Mariusz [mr.] |
"Tomasz Worek" wrote: No też mi niespodzianka... :) [mr.] 4 |
Data: Listopad 27 2013 21:59:27 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | Autor: Mariusz [mr.] |
Sony NEX-3N 78,3 Dodam jeszcze, że marketing Samsunga kładł niesamowity nacisk właśnie na szybkość ostatnich modeli (tylko nie wiem pod jakim względem. Każdym?) Tyle, że w praktyce może to oznaczać, iż dotychczasowe miały coś ślimaczo powolnego, co poprawiono o-tyle-o-ile i dodano tę akcję, żeby tylko nie przylgnęła etykietka "Samsung - aparat do focenia ślimaków". ;-) Jeśli ktoś się orientuje w czym miałby być taki szybki Samsung (i które modele: dwucyfrowe/trzycyfrowe) i ew. w czym stare były powolne, to może niech zdradzi coś więcej? pozdrawiam Mariusz [mr.] 5 |
Data: Listopad 27 2013 22:47:12 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ
cego dziecka | Autor: Krzysztof Halasa | "Mariusz [mr.]" writes: JeĹli ktoĹ siÄ orientuje w czym miałby byÄ taki szybki Samsung (i Zasadniczo sÄ chyba dwie rzeczy potencjalnie wolne - AF (zwłaszcza w pomieszczeniu), i zapisywanie zdjÄÄ na karcie (w szczególnoĹci w czasie "serii"). -- Krzysztof Hałasa 6 |
Data: Listopad 27 2013 22:59:23 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ?cego dziecka | Autor: Mariusz [mr.] |
"Mariusz [mr.]" writes: Jeżeli piszesz czysto potencjalnie (bo trudno wyczuć :) , to jest jeszcze trochę rzeczy, w których współczesny EVIL może być powolny: - czas uruchamiania; - czas odświeżania wizjera / w ciemności; - czas blokady aparatu po przepełnieniu bufora; - szybkość wyświetlania 100% podglądu zdjęcia; - fikcja AF Continous; - szybkość działania power-zooma... Tak na pierwszy rzut myśli... A są jeszcze sprawy wideo... pozdrawiam Mariusz [mr.] 7 |
Data: Listopad 27 2013 23:18:22 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ?cego dziecka | Autor: mt | W dniu 2013-11-27 22:59, Mariusz [mr.] pisze: Jeżeli piszesz czysto potencjalnie (bo trudno wyczuć :) , to Te cechy nie mają nic wspólnego z faktem, czy aparat to evil czy inna konstrukcja, one po prostu zależą od bebechów (procesor, pamięć itd.) -- marcin 8 |
Data: Listopad 28 2013 14:21:09 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejĂ?cego dziecka | Autor: Krzysztof Halasa | "Mariusz [mr.]" writes: Jeżeli piszesz czysto potencjalnie (bo trudno wyczuÄ :) , to No ale to na tej zasadzie, na której przyspieszenie w nowej wersji programu opiera siÄ na wywaleniu zestawu operacji delay(). Takich problemów z szybkoĹciÄ nie majÄ chyba nawet aparaty w telefonach - no może poza pierwszym, bo cały system (nie aplikacja do zdjÄÄ) startuje w nich zwykle doć długo. -- Krzysztof Hałasa 9 |
Data: Listopad 27 2013 22:41:57 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ
cego dziecka | Autor: Krzysztof Halasa | "Mariusz [mr.]" writes: I tu mam wÄ tpliwoĹci. SzalejÄ ce dziecko + wnÄtrze => krótkie czasy No chyba że zawsze z lampÄ , może nawet z wbudowanÄ . -- Krzysztof Hałasa 11 |
Data: Grudzien 01 2013 23:08:02 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | Autor: Tomasz Worek | W dniu środa, 27 listopada 2013 21:41:24 UTC+1 użytkownik Mariusz [mr..] napisał: A co, sam kadrujesz na LCD? ;-) Dla mnie brak wizjera to pełna [...] 4. Sam mam OM-D E-M5 i kilka szkieł, byłaby możliwość wymieniania się Czyli Sony-Olek 1:1 - nie pomagasz :))) Pozdrawiam, Tomasz 12 |
Data: Grudzien 02 2013 08:31:13 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | Autor: 666 | Fotografowanie szalejących dzieci jest dość wymagające, IMHO bardziej niż sport, na szczęście rzadko fotki są przeznaczone na okładkę National Geographic, a raczej lądują w telefonie cioci. 13 |
Data: Grudzien 03 2013 23:14:21 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ
cego dzieck a | Autor: animka | W dniu 2013-12-02 08:31, 666 pisze: Fotografowanie szalejÄ cych dzieci jest doć wymagajÄ ce, IMHO bardziej niż sport, na szczÄĹcie rzadko fotki sÄ przeznaczone na Ja mam w swoim aparacie opcje SPORT i doskonale siÄ nadaje do fotografowania "obiektów " w ruchu. -- animka 14 |
Data: Grudzien 04 2013 09:00:21 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ
cego dzieck a | Autor: Zakonspirowany | W dniu 03-12-2013 23:14, animka pisze: Ja mam w swoim aparacie opcje SPORT i doskonale siÄ nadaje do W kiepskich warunkach oĹwietleniowych też? Na polu (lub dworze, jak mawiajÄ napływowi "Warszawiacy") spoko â robiłem na Tour de Pologne i wychodziło wszystko, nawet przy szybkich seriach. Ale szamoczÄ ce siÄ dziecko w zaciemnionej piwnicy jest naprawdÄ trudno sfotografowaÄ. ;) -- âŻ(ââ _â )⯠︾ âťââť 15 |
Data: Grudzien 04 2013 23:00:05 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ
cego dziecka | Autor: Krzysztof Halasa | Zakonspirowany writes: Ja mam w swoim aparacie opcje SPORT i doskonale siÄ nadaje do Flash trzeba i tyle. Najlepiej taki (z aparatem), który nie myĹli nie wiadomo jak długo przed zrobieniem zdjÄcia. Ew. można ustawiÄ mniej lub bardziej manualnie. -- Krzysztof Hałasa 16 |
Data: Grudzien 05 2013 01:41:11 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ
cego dzieck a | Autor: animka | W dniu 2013-12-04 09:00, Zakonspirowany pisze: W dniu 03-12-2013 23:14, animka pisze: No, wiesz. włosy dÄba mi stanÄły w tym momencie. -- animka 17 |
Data: Grudzien 05 2013 20:13:43 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ
cego dziecka | Autor: 666 | A Ty byĹ pewnie umiała? No, wiesz. włosy dÄba mi stanÄły w tym momencie. 18 |
Data: Grudzien 05 2013 17:05:46 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | Autor: Bartolomeo | W dniu 2013-12-04 09:00, Zakonspirowany pisze: wychodziło wszystko, nawet przy szybkich seriach. Ale szamoczące się Eee tam, wystarczy przybić za uszy do drzwi. 19 |
Data: Listopad 27 2013 23:15:42 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | Autor: mt | W dniu 2013-11-27 18:56, Tomasz Worek pisze: Cześć Wszystkim, Ideałem byłby Panasonic GX7, no ale nie ta cena :) Z tych dwóch przy tak ograniczonym budżecie i przy założeniu, że musi być wizjer, to jednak Nikon mimo wszystko. Fakt, że posiadasz Olka i szkła do niego jest niewątpliwym plusem, ale jak żona lubi używać wizjera to raczej będzie się męczyć bez niego. Nikona trzeba potraktować jak szybki i tani (900 zł z kitem) kompakt z 1-calową matrycą i z wizjerem a nie jak aparat systemowy, bo jego systemowość jest raczej w fazie demo. Co do jakości obrazka to Nikon będzie trochę odstawać, ale do ISO 800 jest dobrze a i 1600 przejdzie (generalnie jest lepiej niż w moim starym Nikonie D40). Niedługo ma wyjść jakiś "budżetowy" OM-D, ale wątpię aby kosztował poniżej 2500 tys. zł. -- marcin 20 |
Data: Listopad 27 2013 23:17:17 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | Autor: Qlfon | niewiele pomogę bom lama w temacie ale może powiesz/pokażesz jak sprawuje się właśnie Twój Olek w takich zadaniach? 21 |
Data: Grudzien 01 2013 23:31:33 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka | Autor: Tomasz Worek | W dniu środa, 27 listopada 2013 23:17:17 UTC+1 użytkownik Qlfon napisał: niewiele pomogę bom lama w temacie ale może powiesz/pokażesz jak Jeśli chodzi o AF - to jest naprawdę super - w porównaniu z Pentaxem K-5 AF w trybie AF-S jest o wiele szybszy (nie mierzyłem czasu stoperem, ale moim zdaniem różnicę widać od razu) i pewniejszy (w Pentaxie zdarza się, że "przejeżdża" punkt ostrości, zastanawia się moment i wraca, a w OM-D za pierwszym razem ustawia ostrośc tam gdzie trzeba). Dotyczy to zachowania kiepskim świetle (oświetlenie "domowe"). Przy dobrym oświetleniu na zewnątrz oczywiście oba aparaty są bardzo szybkie, ale nadal mam wrażenie, że Olek jest szybszy o włos. Do wysokiego ISO (1600 - 6400) w OM-D nie mam większych zastrzeżeń - jest trochę gorzej niz w K-5, ale przy oglądaniu zdjęć na monitorze właściwie nie widzę różnicy (nie bawię się w żadne porównywanie wycinków w skali 1:1). Niestety do Olka aktualnie nie mam jasnych szkieł, więc czasy wychodzą w pomiesczeniach koszmarne - na dniach powinienem mieć mZuiko 45mm f/1.8 i liczę, że dzięki niemu wejdę na zupełnie inny poziom ;) Generalnie Olka kupiłem, żeby odciążyć plecy przy łażeniu po górach i na plenery i po kilku miesiącach jestem ekstremalnie zadowolony - sprzęt waży tyle co nic i zajmuje mniej miejsca, dzięki czemu mogę brać ze sobą więcej szkieł (a ciężaru nadal nie czuję). Pozdrawiam, Tomasz 22 |
Data: Grudzien 02 2013 09:50:43 | Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ
cego dzieck a | Autor: Zakonspirowany | W dniu 27-11-2013 18:56, Tomasz Worek pisze: 4. Fotografowane bÄdzie głównie (95%) "dziecko bardzo szybko uciekajÄ ce z kadru" (3 latka obecnie) Lizaki Actiq (Cephalon), w których znajduje siÄ cytrynian fentanylu w dawkach od 200 do 1600 Âľg. Lizaki sÄ produkowane w szeĹciu dawkach i oznaczone kolorami: Actiq 200 Âľg â szary Actiq 400 Âľg â niebieski Actiq 600 Âľg â pomaraĹczowy Actiq 800 Âľg â purpurowy Actiq 1200 Âľg â zielony Actiq 1600 Âľg â burgund. Im wyższy wyższa wartoć Âľg, tym dłużej można fotografowaÄ. Jeżeli jednak małżonka nie ma refleksu szachisty, to pomaraĹczowy i purpurowy powinne byÄ w sam raz. -- âŻ(ââ _â )⯠︾ âťââť |