oślepiająca sygnalizacja świetlna
1 | Data: Czerwiec 08 2008 22:10:18 |
Temat: oślepiająca sygnalizacja świetlna | |
Autor: pitpull | Nie wiem czy coś się z moimi oczami dzieje, czy montują teraz jakieś 2 |
Data: Czerwiec 08 2008 22:20:38 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: JKK |
Nie wiem czy coś się z moimi oczami dzieje, czy montują teraz jakieśJest taka część badań psychotechnicznych - widzenie w ciemności ... Pzdr JKK 3 |
Data: Czerwiec 08 2008 22:20:55 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: krychu | pitpull wrote: Nie wiem czy coś się z moimi oczami dzieje, czy montują teraz jakieś To działa w dwie strony, tzn. w słoneczny dzień bardzo ułatwia życie. Natomiast faktycznie powinny być jakieś dodatkowe układy regulujące natężenie światła w zależności od oświetlenia naturalnego. -- adres zwrotny: elstach(małpa)poczta.fm 4 |
Data: Czerwiec 08 2008 20:26:51 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: T | krychu pisze: To działa w dwie strony, tzn. w słoneczny dzieĹ bardzo ułatwia życie. Taki układ pewnie parÄ centów kosztuje, ale komu by siÄ chciało... -- http://tomasz.warszawa.pl 5 |
Data: Czerwiec 08 2008 22:33:30 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: pitpull |
pitpull wrote: No właśnie - sprawa jest banalna do rozwiązania. A co do badań psychotechnicznych na nocne widzenie - amatorom się tego nie robi. Stare światła nie działają na mnie w ten sposób, żona też stwierdziła, że strasznie oślepiają więc .... pitpull 6 |
Data: Czerwiec 08 2008 22:45:45 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: JKK |
Amatorom też - jak coś nawywijają i dostaną skierowanie. Pzdr JKK 7 |
Data: Czerwiec 08 2008 20:26:17 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: T | pitpull pisze: Nie wiem czy coÂś siĂŞ z moimi oczami dzieje, czy montujÂą teraz jakieÂś Mnie nie oĹlepia, za to bardzo pomaga w dzieĹ gdy słoĹce Ĺwieci prosto w twarz. -- http://tomasz.warszawa.pl 8 |
Data: Czerwiec 08 2008 23:11:57 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: J.F. | On Sun, 8 Jun 2008 22:10:18 +0200, pitpull wrote: Nie wiem czy coś się z moimi oczami dzieje, czy montują teraz jakieś Moze to LED ? A do okulisty moze tez sie warto wybrac. J. 9 |
Data: Czerwiec 08 2008 23:28:04 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: Piotrek | Moze to LED ? A do okulisty moze tez sie warto wybrac. wiesz patrzac na trolli od swiatel to ich oslepiaja swiatla mijania zapalone w dzien:) wiec taka mocna sygnalizacja swietla w nocy to ich chyba oslepia na co najminej pol godziny:) nic nie mam do tworcy watku, zeby nie bylo ze sie czepiam. sam przyznaje ze niektore sygnalizacje swietlne sa dosc mocne, przynajmniej nie musi sie czlowiek na sygnalizator patrzec bo katem oka dostrzega zmiane swiatla bez problemu:) -- pzdr piotrek 10 |
Data: Czerwiec 08 2008 23:20:37 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: Tomasz Pyra | pitpull pisze: Nie wiem czy coś się z moimi oczami dzieje, czy montują teraz jakieś mocniejsze żarówki w sygnalizacji świtlnej. Kiedyś spotkałem światła, za którymi nie widziałem w nocy drogi poprzecznej, dziś w innym miejscu jestem pewien, że jakby jakiś klient przechodził na _moim_ zielonym to bym go nie zauważył.... Bywają dość jasne sygnalizatory, ale jeżeli uważasz że nie widzisz tego co się dzieje za takim sygnalizatorem to raczej pozostaje wizyta u okulisty i dobrowolne odstawienie kluczyków do samochodu między zachodem a wschodem słońca. Ewentualnie napisz jakie miasto - może współmieszkańcy potwierdzą że jakiemuś specowi od sygnalizacji coś padło na mózg i zaserwował taki wynalazek jak oślepiające sygnalizatory. 11 |
Data: Czerwiec 09 2008 08:47:16 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: pitpull |
pitpull pisze:luczyków do samochodu między zachodem a wschodem słońca. Maków Podchalański. Rynek jadąc od strony Jordanowa, Miałem problem z dostrzeżeniem krawędzi "rynku" pozdrawiam pitpull 12 |
Data: Czerwiec 09 2008 09:16:47 | Temat: Re: o | Autor: karbar | Maków Podchalański. A może masz mocno porysowaną szybę? U siebie w nocy musze podnieść trochę oparcie, żeby dobrze widzieć drogę (patrze przez szybę nad rysami). W dzień rysy nie przeszkadzają. pozdrowienia karbar ps. Po nocach jeżdżę bardzo rzadko. -- [wro][Leniwa MuShellka], gg:2240510 rower: Merida Matts Sport 100, RS Psylo SL auto: Ford Escort 1,6 16v Przyjmę reklamę na samochód: http://srebrny-escort.prv.pl 13 |
Data: Czerwiec 09 2008 09:30:22 | Temat: Re: o | Autor: JKK |
A może masz mocno porysowaną szybę? Skoro o zjawiskach optycznych mowa, mogą pomóc okulary polaryzacyjne i/lub z powłoką antyodblaskową. Pzdr JKK 14 |
Data: Czerwiec 09 2008 09:38:39 | Temat: Re: o | Autor: Tomasz Pyra | JKK pisze: Skoro o zjawiskach optycznych mowa, Zwłaszcza w nocy ;> -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 15 |
Data: Czerwiec 09 2008 09:49:38 | Temat: Re: o | Autor: JKK |
JKK pisze: W nocy wszystkie odblaski znikajš ? JKK 16 |
Data: Czerwiec 09 2008 09:55:49 | Temat: Re: o | Autor: Tomasz Pyra | JKK pisze: Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci Okulary polaryzacyjne nie nadajš się do jazdy w nocy, bo przyciemniajš obraz o co najmniej połowę. Zresztš żadne okulary (poza przejrzystymi) się nie nadajš, bo bardziej lub mniej ciemniajš obraz. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 17 |
Data: Czerwiec 09 2008 01:24:15 | Temat: Re: oĹlepiajÄ
ca sygnalizacja Ĺwietlna | Autor: Pawel "O'Pajak" | Powitanko, jakby jakiÂś klient przechodziÂł na _moim_ zielonym to bym go nie Fakt, sa np. takie swiatla na drodze 79 (Piaseczno-Gora Kalwaria), swiatla sa podwojne, a ze w poblizu raczej ciemno, to w nocy oslepiaja niezle. Swiatla sluza tylko dla przejscia dla pieszych i caly czas pali sie tam zielone dla jadacych. Wczesniej jakis Galasopodobny bezmozg zrobil z tych swiatel dyskoteke - nagle zapalalo sie czerwone dla jadacych, tak na kilka sekund, bez zoltego. Sadzac po licznych szczatkach zderzakow, szkla itp w tym miejscu znaczaco poprawiono bezpieczenstwo. Czesc ludzi ignorowala czerwone, nawet nie celowo, poprostu inaczej nie bylo mozliwosci. W koncu w przeblysku geniuszu wylaczyli te dyskoteke, ale zeby za fajnie nie bylo, to dali swiatla podwojne. No i tez mam stracha, bo taka moda wsrod rowerzystow tamtejszych jechac w ciemnym ubraniu, bez nawet odblasku, ze o swiatlach nie wspomne. I wez czlowieku zauwaz takiego batmana jak ci w oczy swieca 2 zarowy na zielono. Gdyby jeszcze czerwone byly podwojne, to OK, ale co poza nienawiscia do zywych kierowcow przyswiecalo temu panu od swiatel... Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznaÄ małÄ szkodliwoć społecznÄ ? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->: pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<******* 18 |
Data: Czerwiec 09 2008 14:48:07 | Temat: Re: oślepiająca sygnalizacja świetlna | Autor: Irokez | Użytkownik "pitpull" napisał w wiadomości Nie wiem czy coś się z moimi oczami dzieje, czy montują teraz jakieś mocniejsze żarówki w sygnalizacji świtlnej. Kiedyś spotkałem światła, za którymi nie widziałem w nocy drogi poprzecznej, dziś w innym miejscu jestem pewien, że jakby jakiś klient przechodził na _moim_ zielonym to bym go nie zauważył.... No więc zauważyłem także nowe światła, które zdecydowanie mocniej świecą, wręcz oślepiając jak są nisko. Mam wrażenie że zamiast żarówek zastosowali diody LED bo walą prosto przed siebie a ilość światła od nich maleje im bardziej jesteś pod nim (w stosunku do 'starych' modeli). Inna też jest barwa światła. LED by wszystko tłumaczyło - kierunkowe ostre światło. Pozdrawiam. -- Irokez |