poniedzialkowo: uwaga pirat
1 | Data: Styczen 31 2011 23:46:45 |
Temat: poniedzialkowo: uwaga pirat | |
Autor: Wampir Energetyczny | http://www.sadistic.pl/kolejny-odcinek-uwaga-pirat-vt65479.htm 2 |
Data: Luty 01 2011 00:08:17 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kogutek | Wampir Energetyczny napisał(a): http://www.sadistic.pl/kolejny-odcinek-uwaga-pirat-vt65479.htmJa tam sie nie znam czy mają mieć legalizację na zasilanie czy nie. Ale jak by w pzrepisach stalo ze mają mieć legalizację na tusz do długopisu ktorym wypisują mandaty to mają mieć i okazać każdemu kto tego zażyczy. A jak nie mają to do ukarania, co nie znaczy ze ten co go złapali ma iśc bez kary do domu. Niedawno oglądalem taką scenkę. Siedzą i z bocznej drogi obserwują skrzyżowanie. Ktoś na nim wyprzedza ciężarówkę. Wyjeżdzają, gonią, zatrzymją. Co pan tam zrobil. Nie wiem pokażcie mi. A oni nie mają tego nagranego na rejestratorze. Nie musimy. Mozemy tam wrócić i pokażemy. Pokażcie mi tu i teraz, nigdzie nie wracam. Mandat ileś i punktow ileś. Przyjmuje? Nie bo nie wiem za co. Pokażecie okaze się ze ja to placę. Zaczyna się szantaż. To teraz zamiast kilku minut straci pan godzinę bo jedziemy na posterunek. Po co, jestem prawnikiem. Przsłuchanie i protokół zrobić. Możemy tutaj. A my jedziemy na posterunek. To jedziemy czy płaci. Jedziemy a jak okaże się że niewinny to wytoczę wam proces. I tak ma być. Ale na koniec pokazują z telewizyjnej kamery jeszcze raz i komentarz że temu panu na pewno parasol w dupie otworzą. A mogą go w pompę cmoknąć bo kamera tv nie ma legalizacji i można przemontować material że nikt tego nie pozna. To byłby dobry program gdyby nie debil piszący pod zamowienie komentarze. W wielu przypadkach są zwyczajnie obraźliwe dla kierujących. I oczywiście każdy z moralem ze jesień średnowiecza robiona w dupie kierowcy to nic co dzielni policjanci i sąd mogą zrobić zlapanemu. Przyajmniej w kazdym odcinkujest podobna sytuacja. Wina watpliwa i szantaż. Niedawno oglądalem i podchodzilo zachowanie dzielnych policjantow pod prokuratora a za kometarz pierdylion odszkodowania od telewizji. Jedzie szbko. Mierzą jest pzrekroczenie zatrzymują. Taka praca i tak ma być. Wychodzi facet i mówi. Skończylą mi się insuina. Mam malo czasu zanim sie rozkleję. Za 5 minut można dojechać do apteki gdzie ta insulina jest, czeka na mnie. Biorą go do radiowozu. Zamiast od razu wzywać karetkę częstują go idiotycznymi tekstami o mandatach. Odmawia. Wysylają zapytanie do rejestru skazanych. Pokazują mu stare zdjęcie z pierdla z tekstem że takich zdjęć na imieninach nie robią. I czy bierze mandat. Dają coś do czytania. Facet mówi ze juz mu się slabo robi i nie widzi liter. Pytają czy wezwac karetkę. Mówi ze nie będą mieli tego gatunku insuliny w karetce bo mają inną a on potrzebuje tą z apteki. W końcu przyjezdza karetka. Zabiera faceta do szpitala. To było typowe narażenie życia przez funkcjonariusza państwowego. Zasranym obowiązkiem bylo w takiej sytuacji odstąpić od czynności i natychmiast albo wezwać pogotowie albo pojechać dla faceta po lekarstwo. Nawet jak by był pedofilem ktory uciekl z więzienia. I oczywiście debilny bo pisany pod zamówienie moralizujący komentarz o otwieraniu parasola w dupie kierowcy który akurat w tej sytuacji był ofiarą bandytów w mundurach. Ciekawe dlaczego debil z TVNu nie komentował sytuacji w ktorej zmarł cukrzyk bo dzielni policjanci nie uwierzyli mu że jest chory tylko uważali ze pijany i z wezwaniem karetki czekali godzinę. Chyba nie miał koncepcji jak dowalić zmarłemu i jego rodzinie w sytuacj gdy zabili go policjanci. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 3 |
Data: Luty 01 2011 01:11:37 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: RafaĹ "SP" Gil | W dniu 2011-02-01 01:08, kogutek pisze: koncepcji jak dowaliÄ zmarłemu i jego rodzinie w sytuacj gdy zabili go Tak. -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ CzÄĹci do skuterów Kaski z homologacjÄ CzÄĹci do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 4 |
Data: Luty 01 2011 02:10:37 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kamil d | W dniu 2011-02-01 01:08, kogutek pisze: A oni nie mają tego nagranego na Czyli w czasach bez rejestratorów można było dop*** jak się chce? Pół narodu widziało jak wyprzedzał na skrzyżowaniu ale prawnik, cwaniak musiał spróbować się wyłgać. Wychodzi facet Jak się gość "rozkleja" to niech dzwoni po karetkę albo bierze taryfę a nie zapier*** w takim stanie narażając innych. Bez końca tak można ;) -- kamil d 5 |
Data: Luty 01 2011 02:56:14 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: | kamil d napisał(a): W dniu 2011-02-01 01:08, kogutek pisze:Nie wolno było wtedy i nie wolno teraz. Ale nie może mieć miejsce sytuacja w której publicznie funkcjonariusz używa szantażu w celu uzyskana zgody na ukaranie za wykroczenie. To niedopuszczalne. Nie dasz rady mi dokopać bo jest szansa że zaczną mnie bronić ci co zmieszali mnie z błotem jak w innym temacie stwierdziłem ze nagminne stosowanie dolnego zakresu z widełek i odpuszczanie któregoś z wykroczeń tylko w celu uzyskania zgody na bezproblemowy mandat jest niedopuszczalne. Takie sytuacje w tym żałosnym z powodu komentarzy programie występują bardzo często. Jak kogoś łapią na trzech wykroczeniach i potrafią to udokumentować. A potrafią bo mają stosowne i atestowane do takich celów urządzenia. To mają jechać zawsze z górnej półki i za wszysko. Bo w ten sposób pieniądze jednostki stają się tak potrzebnymi chociażby na drogi naszymi wspólnymi pieniędzmi. Nic mi do tego a nawet jestem zadowolony jak jakiś kierowca w sposób nie obowiązkowy składa datek na wspólne cele. Ja patriotą nie jestem i jeżdżę tak żeby się nie dokładać. Tak jak nikt nie zrobi hydraulika że ferszluz trzeba roztrajbować bo szkolony w materii. Tak prawnika nikt w tym czego się kilka lat uczył nie zagnie. Takie zycie i podzial obowiązkow i związanych z tym profitów. Hydraulik wie jak przepchać rurę od sracza a adwokat jak się zachować w sytuacji kiedy przekraczane jest prawo albo uprawnienia. Ne oznacza to ze przedstawiciele tych zawodów nie mogą ze sobą współpracować. Adwokatom zapychają się rury a hydraulicy popadają w konflikt z prawem. Dlaczego uczepiłeś się przypadku pierwszego a nie drugiego w którym brak reakcji ze strony ludzi powołanych do ochrony między innymi i życia innych współobywateli. Na dodatek opłacanych ze solidarnych składek zwanych podatkami. Spowodował śmierć człowieka tylko dlatego ze nie chciało im się powiadomić pogotowia. I woleli w tym czasie wyżywać się i torturować, nawet jak go palcem nie dotknęli, umierającego człowieka. Jeśli Ty nie udzielisz pomocy osobie jej potrzebującej to są stosowne paragrafy. Możesz i powinieneś zostać ukarany nawet w sytuacji gdyby poszkodowanemu nic się nie stało. Za brak aktywnej gotowości. Od funkcjonariusza należy oczekiwać więcej w takiej sytuacji ale i w przypadku gdy zawiedzie karać dotkliwiej. Nie bez powody ich praca nazywa się slużbą. To ma być służenie innym. Ale żeby nie miala ich praca podtekstu ze są slużącymi społeczeństwo stworzyło szereg mechanizmów przed tym zabezpiezających. Przede wszystkim jest to służba dobrowolna, dla wybranych, dobrze wynagradzana i dająca wiele przywilejów o których normalny pracownik najemny nie może pomarzyć. W zamian za to spoleczeństwo oczekuje jak najdalej, zahaczającej nawet o łamane regulaminów wewnętrznych i obowiązujące prawo, idącej pomocy w sytuacjach tego wymagających. A czy zlamanie prawa było uzasadnione ma oceniać nie przełożony lub dziennikarzyna a niezależny od administracji państwa i ujęty w konstytucji organ sądowy. W sytuacji faceta co przekroczyl prędkość bo ratował życie, nieważne że swoje. W konstytucji napisaliśmy że życie jest najważniejsze a nie czyje, nawet jako cywilizowani ludzie nie określliśmy priorytetu że koniecznie musi być życie człowieka. Jedyny organem który mial stosowne uprawnienia do oceny sytuacji był tylko sąd. Tam powinno wyglądać to tak. Wysiada i mów ze chory i potrzebuje lekarstwo. Natychmiastowa ocena pzrez funkcjonariusza czy szybciej bęzdie jak go zawiezie do apteki czy wolać pzrewożnika. Po dowiezieniu i zaaplikowaniu specyfiku upewnieie się że osoba czzuje się dobrze. W przypadku cukrzyka oświadczenie wystarczy. Sporządzenie stosownej dokumentacji do sądu. To sąd ma oceniać w takich sytuacjach czy naruszenie obowiązującego prawa było uzasdnione. I to on ma albo karać albo uniewinniać. Nie funkcjonariusz a sęzdia. Bo tylko on ma stosowne uprawnienia. Ale w sytuacji gdyby cała historyjka z chorobą była klamstwem mającym na celu uniknięciem kary. To należy dojebać cwaniakowi tak żeby do końca życia nie okłamał nikogo, nawet swojego psa. I to też jest robota dla sądu i sędziego. Oczywiście ktoś glupi może stwiedzić że nie należy osobom ktore mogą z jakiegoś powodu potzrebować tego typu pomocy nie dawać albo cofać uprawnienia. W takiej sytuacji należalo by nikomu nie dawać uprawnień. Każdy jest zagrożony zawalem, udarem, chwilową utratą przytomności chociażby na skutek jechania za ciężarowką z niesprawnym silnikiem. Cukrzyca to specyficzna choroba. To w zasadzie nie choroba a niedoczynność organizmu. W przypadku podawania insuliny cukrzyk funkcjonuje jak zdrowy człowiek. Przynajmniej przez większość zycia. I w tamtej sytuacji nagle pogorszenie się stanu cukrzyka w radiowozie moglo być spowodowane stresem. Gdyby sobie dojechał może i za szybko. Albo został dowieziony jak bialy człowiek do apteki, to zalamanie moglo by nie nastąpić przed podaniem insuliny. Pozniej sąd by ocenil czy przekroczenie prędkości było potrzebne. I wydal stosowny wyrok. Znam z autopsji i z opowieści zachowanie angielskiej policji. W stosunku do mnie byli życzliwi, inna sprawa że nie zrobiłem nic czego by zabranało ichnie prawo a potrzebowalem prostej pomocy, uczynni i z wlasnej inicjatywy zrobili więcej niż potrzebowale i prosilem. Z opisow znam sytuację kiedy ktoś kto nie mial racji stawiał się podskakiwal i odgrażal. Dostal w ryja potem z kopa. A jak wrzeszcał ze jest obywatelem i ma prawa. To mu przypadkowy przechodzień powiedzial ze jak jest na terytoruim Jej Krolewskiej Mości to jako jej podwlądny calkowicie jej podlega i nie ma żadnych praw jeśli narusza prawa ustanowione przez Królową. Po czym dostal znowu z kopa od policjanta wielkości terminatora. Po tych dwóch zdarzeniach wiem ze jeśli tam bym potrzebował pomocy. To ten sam terminator, co bez skrupułow może złamać komuś kręgosłup jeśli sytuacja będze tego wymagała. W przypadku gdy nie bęzdie mógl zapewnic potrzebującemu transportu do najbliższego szpitala współobywatelowi, ale i wiewiórce albo kotu. To zaniesie go tam na własnych rękach. Bo on zna swoje miejsce w spoleczeństwie ktore mu płaci za to zeby go mieć w takich sytuacjach pod ręką. Tam policjant sluży spoleczeństwu tu uważa się za pana wladzę. A komentarze w programie pirat jeszcze go w tym utwierdzają. Amen -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 6 |
Data: Luty 02 2011 13:28:21 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: PaPi | Jak się gość "rozkleja" to niech dzwoni po karetkę albo bierze taryfę a Szczegolnie jak sie nie ma pojecia o czym sie pisze... Poczytaj sobie o dzialaniu w stanie wyzszej koniecznosci. 7 |
Data: Luty 01 2011 08:56:24 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: J.F. | On Tue, 1 Feb 2011 00:08:17 +0000 (UTC), kogutek wrote: http://www.sadistic.pl/kolejny-odcinek-uwaga-pirat-vt65479.htmJa tam sie nie znam czy mają mieć legalizację na zasilanie czy nie. Ale jak by Maja miec. i okazać każdemu kto tego zażyczy. A, o tym to inny przepis decyduje :-) Niedawno oglądalem taką scenkę. Siedzą i z bocznej drogi obserwują Z dwoma zastrzeniami a) nie ma "co pan zrobil", tylko podaje sie powod zatrzymania b) nie musimy nic pokazywac. Przyznaje sie pan do winy i przyjmuje mandat, czy mamy zlozyc wniosek do sadu ? Sadowi pokazemy. Mierzą jest pzrekroczenie zatrzymują. Taka praca i tak ma być. Wychodzi facet Albo i nie, bo kazdy moze klamac, a oni musza ocenic czy wiarygodnie. J. 8 |
Data: Luty 03 2011 21:37:25 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2011-02-01 08:56, J.F. pisze: On Tue, 1 Feb 2011 00:08:17 +0000 (UTC), kogutek wrote: Czy na pewno? Pamiętam wymogi dotyczące radarów ręcznych zasilanych z gniazdka zapalniczki i tam to na radar spadała kwestia sprawdzenia czy zasilanie jest "dobre". Tzn. w razie przekroczenia parametrów miał nie dokonywać pomiarów i już. Większość wszelakich, legalizowanych na wszelkie sposoby urządzeń pomiarowych przystosowana jest do zasilania z sieci 230V i nikt w takim przypadku nie legalizuje pod kątem pomiarowym ani przewodów w ścianach, ani kolejnych stopni trafo, ani elektrowni. Sądzę że również homologacja videoradaru jest podobna - ma być podłączony do instalacji samochodowej i działać dobrze, a w razie przekroczenia parametrów ma nie działać. A gość naczytał się jakiś miejskich legend, łyknął jak młody pelikan i teraz za niewielką, dodatkową opłatą usłyszy to samo przed sądem. 9 |
Data: Luty 03 2011 22:20:17 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: J.F. | On Thu, 03 Feb 2011 21:37:25 +0100, Tomasz Pyra wrote: W dniu 2011-02-01 08:56, J.F. pisze: Ja w kwestii tego ze jakby gdzies wymagano ze maja miec na cos legalizacje, to oczywiscie maja miec, chocby to byla guma od majtek mundurowych. Większość wszelakich, legalizowanych na wszelkie sposoby urządzeń No, w przypadkach spornych mozna by sie spytac co to znaczy "przystosowana" i jak wygladalo w praktyce. Np producent zapisal 230V +/- 5%, a kiedy mierzono w gniazdku komisariatu ? Samo moze nie wystarczyc, ale jakies uwiarygodnienie z sasiedniego budynku czy pismo z energetyki przyznajace ze zdarzalo sie 210V .. J. 10 |
Data: Luty 03 2011 22:49:08 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: venioo | W dniu 2011-02-03 22:20, J.F. pisze: On Thu, 03 Feb 2011 21:37:25 +0100, Tomasz Pyra wrote: Sąd powoła biegłego, który wyda opinię nt. prądu na komisariacie, za którą w razie przegranej oskarżony zapłaci. Nie wiem, czy się opłaca, bo opinie bywają drogie... -- venioo GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 11 |
Data: Luty 04 2011 01:23:23 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2011-02-03 22:20, J.F. pisze: Czy na pewno? A to to wiadomo :) Większość wszelakich, legalizowanych na wszelkie sposoby urządzeń AFAIK tego typu sprzęt powinien sam to sobie sprawdzić i w razie czego wyświetlić błąd odmawiając pomiaru. 12 |
Data: Luty 04 2011 10:33:55 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: J.F. | On Fri, 04 Feb 2011 01:23:23 +0100, Tomasz Pyra wrote: W dniu 2011-02-03 22:20, J.F. pisze: teraz byc moze tak, dawniej niekoniecznie. No ale terez to moze miec tez zasilacz impulsowy pracujacy 90-260V J. 13 |
Data: Luty 01 2011 10:17:51 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: flower | Użytkownik "kogutek" napisał w Wampir Energetyczny napisał(a): Żal dupę ściska, nie chce mi się nawet komentować. Ostatnio jakiś prawnik powiedział do policjanta "Zamknij się psie" i też nic nie dostał, bo nie było to w opinii kumpla (po fachu) prawnika obraźliwe. -- "Żałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII 14 |
Data: Luty 01 2011 15:08:35 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Sebastian Kaliszewski | flower wrote: Użytkownik "kogutek" napisał w Widać nie zrozumiałeś... Ostatnio jakiś prawnik powiedział do policjanta "Zamknij się psie" i też nic No i? -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 15 |
Data: Luty 02 2011 10:46:59 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: flower | Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" nic > nie dostał, bo nie było to w opinii kumpla (po fachu) prawnikaobraźliwe.
A wg ciebie jest obraźliwe, czy nie? Jeżeli zrobię sobie zabawę że każdy twój post na grupie zacznę tak odpisywać to po jakim czasie się wkurzysz? -- "Żałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII 16 |
Data: Luty 04 2011 12:45:23 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-02-02 10:46, flower pisze: Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" A jakie to ma znaczenie? Jest jakiś związek z tym co komentujesz, poza wystąpieniem słowem "prawnik"? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 17 |
Data: Luty 04 2011 15:14:47 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Sebastian Kaliszewski | flower wrote: Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" A co to ma do tematu wątku? Jeżeli zrobię sobie zabawę że każdy twój post na grupie zacznę tak odpisywać To będzie to tylko świadczył (źle) o tobie. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 18 |
Data: Luty 01 2011 21:34:38 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Alf/red/ | W dniu 2011-02-01 01:08, kogutek pisze: Skończylą mi się insuina. Mam malo czasu zanim sie rozkleję. W kwestii formalnej: brak insuliny nie rozwala tak szybko - doczołgać by się zdążył... Facet ściemniał. -- Alf/red/ 19 |
Data: Luty 02 2011 09:54:30 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Massai | Alf/red/ wrote: W dniu 2011-02-01 01:08, kogutek pisze: Doczołgać? Doszedłby pogwizdując. I to na drugi dzień. -- Pozdro Massai 20 |
Data: Luty 02 2011 12:10:53 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kogutek | Alf/red/ napisał(a): W dniu 2011-02-01 01:08, kogutek pisze:Ten co umarł też ściemniał? Jasne że ściemniał, jaja sobie zrobił. I dla jaj kite odwalił. Zgrywusek z niego był do końca. Czy Ty jesteś taki głupi że nie rozumiesz słowa pisanego, czy jakieś inne powody poza wrodzonym debilizmem spowodowaly ze zabraleś taki a nie inny glos? -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 21 |
Data: Luty 02 2011 12:43:18 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Massai | kogutek wrote: Alf/red/ napisał(a): A co do ma do rzeczy? Przy cukrzycy to masz dwa stany w których może dojść do zaburzeń: 1. za wysoki poziom cukru, jak nie masz insuliny. Rośnie, rośnie, a objawów gwałtownych nie widać, ot ospały się robi, kręci mu się we łbie. W końcu, jak cukier pójdzie w kosmos i się ketonów nagromadzi (ale na to trzeba wielu godzin-dni a nie minut) dojdzie do śpiączki hiperglikemicznej. Wezwiesz karetkę i wiesz co zrobi lekarz? poda na dzień dobry glukozę. NIE insulinę. Dlaczego, o tym zaraz. 2. Śpiączka hipoglikemiczna. Weźmie za dużą dawkę insuliny, i nie zje - cukier spada. Stan piekielnie groźny dla życia i zdrowia, bo wali zaraz na początku w nerki. Dlatego jak się widzi cukrzyka nieprzytomnego to nikt nie bada poziomu cukry tylko od razu się ładuje glukozę. Jak ma cukier 600 czy 700 i jest w hiperglikemicznej, dołożenie mu 50 czy 100 specjalnie mu nie zaszkodzi. A jak ma 15 czy 20, bo jest w hipoglikemii, to władowanie mu glukozy powoduje efekt łazarza, gość wstaje, otrzepuje się i idzie na obiad. Dlatego o ile możliwa i realna jest sytuacja że cukrzyk "olany przez godzinę" umiera (bo był w ciężkiej hipoglikemii), o tyle sytuacja "nie mam insuliny musze jechac do apteki bo zaraz umrę" jest ściemą. Po prostu człowiek w rzeczywiście groźnej hiperglikemii tak nigdy nie powie bo poważna hiperglikemia z zagrożeniem życia to człowiek już nieprzytomny, i to od wielu godzin. Taki to przed utratą przytomności do auta nie wsiądzie, bo nie będzie w stanie. I dlatego nieprzytomnemu cukrzykowi bez oznaczenia poziomu glukozy NIE WOLNO podać insuliny. Lekarz który cos takiego zrobi pójdzie do pierdla, a i zwykły człowiek się będzie musiał tłumaczyć prokuratorowi. Kumasz teraz? -- Pozdro Massai 22 |
Data: Luty 02 2011 14:15:50 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kogutek | Massai napisał(a): kogutek wrote:Kumam. Charakteryzuje Cie wrodzony debilizm. Zgaduję, jesteś syn milicjanta. To by wszystko tlumaczylo. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 23 |
Data: Luty 03 2011 08:22:16 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur(m) |
Kumam. Charakteryzuje Cie wrodzony debilizm. Zgaduję, jesteś syn milicjanta. Wiesz co sobie pomyśli o Tobie setka czytających (oczywiście nie wszyscy) Palant, który poczuł się urażony i obraża. Gdybyś był inteligentny, to użyłbyś argumentu, i "zabił" argumentem adwersarza. Nie jestem (dla jasności); policjantem, synem policjanta ani jego zięciem. "Szwagrem ciotecznym wujka ze strony matki" policjanta, też nie jestem, ale mnie argumenty Massai - przekonały. Twoje kierują mnie do grupy, o której napisałem na początku. Artur(m) 24 |
Data: Luty 03 2011 08:43:53 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Massai | Artur(m) wrote:
Ja tam się nie przejąłem, bo jak widać to zwykły trol, w dodatku mocno ograniczony. Gdybyś był Bardzo trudno "zabić" te argumenty, bo choć to uproszczenia - to są to podstawy. Każdy lekarz, ba, każdy ratownik medyczny czy pielęgniarka to wie, bo się tego uczy już w drugim-trzecim miesiącu studiów. -- Pozdro Massai 25 |
Data: Luty 03 2011 10:55:03 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości Artur(m) wrote: Bardzo trudno "zabić" te argumenty, bo choć to uproszczenia - to są to Ale kapelusz przecież wszystko wie lepiej, więc czemu nie miałby wiedzieć lepiej od lekarza jak się udziela pomocy lekarskiej? A że kapeluszowe "lepiej" wygląda tak jak wygląda to już inna sprawa. Normalka 26 |
Data: Luty 03 2011 11:45:54 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur(m) |
Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości A co to zmienia, w kontekście - meritum. Mojego meritum. Artur(m) 27 |
Data: Luty 03 2011 20:34:23 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: niusy.pl |
> Kumam. Charakteryzuje Cie wrodzony debilizm. Zgaduję, jesteś syn Wspólnie sięgneliście dna 28 |
Data: Luty 04 2011 00:59:35 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kogutek | niusy.pl napisał(a): Tylko dwóch zrozumiało o co chodzi. Dwóch na kilkunastu. Nie idzie o legalizację, cukrzyka itp. Tylko o to ze sytuacji podbramkowej dla nich szantażują i nie potrafią sobie poradzić w najprostszej sytuacji. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 29 |
Data: Luty 04 2011 12:58:14 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-02-04 01:59, kogutek pisze: Tylko dwóch zrozumiało o co chodzi. Dwóch na kilkunastu. Nie idzie o A czy ty rozumiesz zwrot: "W kwestii formalnej"? Jeśli nie, to wstaw sobie zamiast niego: "Abstrahując od meritum sporu, chciałbym wyjaśnić pewną kwestię". Ale jakby co, mogę tez podać wersję bez słów "abstrahując" i "meritum". -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 30 |
Data: Luty 04 2011 09:07:50 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur(m) |
A Cały Świat też?? Gratuluję niesięgającemudna. Artur(m) 31 |
Data: Luty 03 2011 21:23:10 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: RadekNet | Kumam. Charakteryzuje Cie wrodzony debilizm. Zgaduję, jesteś syn Streszczalem watek moje kobiecie (tez dr) i juz miala wybuchnac (nie wiem czy smiechem czy zloscia na debila), kiedy powiedzialem jej o Twojej odpowiedzi. Odetchnela ;) Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com 32 |
Data: Luty 04 2011 01:03:16 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kogutek | RadekNet napisał(a): >>> Kumam. Charakteryzuje Cie wrodzony debilizm. Zgaduję, jesteś synNa politechnice kazali się nauczyć 100 stron ksiązki telefonicznej na pamięć. Wszyscy studenci spytali " PO CO?". W takim samym przypadku na medycynie zapytali "na kiedy?". -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 33 |
Data: Luty 03 2011 21:34:29 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-02-03 09:43, Massai pisze: Ja tam się nie przejąłem, bo jak widać to zwykły trol, w dodatku mocno "kogutka" nie znasz? ;) 34 |
Data: Luty 04 2011 01:07:00 | Temat: sporne słowo prawnik | Autor: | Widzę że większośc z tego tematu jak pzreczyta w gazecie ze prawnik uratował 35 |
Data: Luty 04 2011 10:31:56 | Temat: Re: sporne słowo prawnik | Autor: J.F. | On Fri, 4 Feb 2011 01:07:00 +0000 (UTC), wrote: Widzę że większośc z tego tematu jak pzreczyta w gazecie ze prawnik uratował A co sie stalo - skonczyles prawo i cie nie docenili ? Polska nie USA, u nas stosunek do prawnikow jest tylko lekko negatywny :-) J. 36 |
Data: Luty 01 2011 18:13:22 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Massai | Wampir Energetyczny wrote: http://www.sadistic.pl/kolejny-odcinek-uwaga-pirat-vt65479.htm Tia. "To ograniczenie dotyczy robót drogowych, które bÄdÄ tam, za jakiĹ czas". No to co za kretyn to ograniczenie postawił właĹnie w tym miejscu? -- Pozdro Massai 37 |
Data: Luty 03 2011 21:51:39 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | W dniu 2011-01-31 23:46, Wampir Energetyczny pisze: http://www.sadistic.pl/kolejny-odcinek-uwaga-pirat-vt65479.htmKoles zlapany z gatunku mend. Dobrze wie, ze bylo ograniczenie (pomine czy sluszne czy nie, bo to dywagacje anarchistyczne) dobrze wie ile jechal, ale jakby mogl to by powiedzial, ze to nie jego reka. Nie znosze dziadow, ktorzy swiadomie cos spieprza a potem ida w zaparte albo chwytaja sie kretynskiej argumentacji. Ja od ludzi z ktorymi sie zadaje wymagam, ze jak cos ewidentnie spieprzylem to sie przyznaje i mowie przepraszam a nie brne. Owszem wolno mu. Chujem byc przeciez wolno. -- topek -> jak zawsze pozdrawiajacy "Może Oko tylko mydli oko i nawet nie należy do Polaka-katolika?â. 38 |
Data: Luty 03 2011 22:50:56 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: venioo | W dniu 2011-02-03 21:51, topek pisze:
A jak do tego jeszcze jestes w stanie przekonać sąd, że masz rację, to jesteś chujem prawnie umocowanym ;) -- venioo GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 39 |
Data: Luty 04 2011 09:34:24 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | venioo napisał(a): W dniu 2011-02-03 21:51, topek pisze: Nie widze w tym nic nadzwyczajnego. Jest mase chujow umocownych w prawie. Nie wyregulujesz wszystkiego prawnie. Duzo zalezy indywidualnie od czlowieka rowniez. Siedzacy w komunikacji miejskiej gdy obok stoi staruszka/dziewczyna w ciazy jest takze chujem umocowanym. Wolno mu. Gbur i cham na ulicy, w sklepie, urzedzie jest rowniez umocowanym prawnie chujem. Wolno mu takim byc. Dres wymuszajacy haracze, dealujacy prochami, pioracy pieniadze i kupujacy wille i samochody na kochanki i babcie tez jest chujem umocowanym prawnie. Prawnie nic mu nie mozna zrobic. Np Polityk/lekarz, bioracy lapowy, przesiakniety nepotyzmem, zalatwiacz dla kumpli tez (jak dlugo mu sie nie udowodni) dziala zgodnie z prawem. Nie zmienia to faktu, ze jest chujem. Nie mozesz prawnie wymusic na kims, zeby mial poczucie, ze cos spieprzyl/robi zle. Mend nie brakuje, ktorzy matke by sprzedali, byle sie wylgac. Przyzwoitosci i empatii tez nie wymusisz prawnie. Tyle. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 40 |
Data: Luty 04 2011 07:38:48 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek" napisał w wiadomoĹci W dniu 2011-01-31 23:46, Wampir Energetyczny pisze: Tyle że spieprzeniem jest policyjne łatanie budżetu, a próba obrona przed takÄ mafijnÄ działalnoĹciÄ , co najwyżej chwalebnÄ próbÄ . HINT: Z Befehl ist befehl to kraje i jÄzyki pomyliłeĹ. Owszem wolno mu. Chujem byc przeciez wolno. Co widaÄ po kapeluszniczych wpisach na grupie. 41 |
Data: Luty 04 2011 09:36:23 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): Użytkownik "topek" ZIEF Co widaÄ� po kapeluszniczych wpisach na grupie. Wlasnie dlatego tacy ludzie jak ty, NIGDY nie beda moimi znajomymi i nie mam do nich grama szacunku. Tacy ludzie jak ty generalnie, nie maja znajomych/przyjaciol i nie sa lubiani. Na zdrowie. topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 42 |
Data: Luty 04 2011 12:05:21 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości Cavallino napisał(a): I vice versa. Psychologu od siedmiu boleści. Ale pocieszaj się jak możesz, a na rokaz bagnet w broń i maszeruj na wojnę. Potem się pochwal ile krajów na rozkaz wymordowałeś. 43 |
Data: Luty 04 2011 12:26:47 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): I vice versa.Ty nie masz do nikogo szacunku. Egoisci lubia tylko samego siebie. Mentalnoscia: "ja to tak i owszem, a reszte mam w dupie" zawsze sie brzydzilem. Ja swojej empatii i wychodzenia na przeci nie musze udowadniac. Napewno nie w stosunku do ciebie. Psychologu od siedmiu boleści.Nie mam sie za zadnego psychologa. Po prostu wiem jakich ludzi lubie, a jakich fagasow omijam szerokim lukiem. Ty nie wygladasz na takiego co by mial duzo znajomych. Ale pocieszaj się jak możesz, a na rokaz bagnet w broń i maszeruj na wojnę.:] To jest dopiero analiza psychologiczna. Klekajcie narody. topek -> Jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 44 |
Data: Luty 04 2011 13:38:25 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości Cavallino napisał(a): Dokładnie o to chodzi. Wystarczy, że ktoś myśli inaczej niż Ty, od razu nie masz oporów, żeby obrzucać go stekiem epitetów, do ch... włącznie. Już raz za to w kiblu siedziałeś, tak ze dwa miesiące po Twoim debiucie na grupie. Potem wyglądało, że się uspokoiłeś, ale nic z tych rzeczy. Ot widać to taka zamordystyczna bełchatowsko-szkopska mentalność. Mentalnoscia: "ja to tak i owszem, a reszte mam w dupie" zawsze sie brzydzilem. Jasne, ale pod warunkiem, że dotyczyło tego co Ci się podoba. Jeśli nie - to stosujesz ją w KAŻDYM przypadku. Czy dotyczy to piłki kopanej, pochodzeniam narodowości, poglądu na państwowość, czy na limity prędkości. Ja swojej empatii i wychodzenia na przeci nie musze udowadniac. Nie rozśmieszaj mnie nawet. Empatia nie polega na bluzganiu na każdego, kto myśli inaczej, tylko na czymś dokładnie odwrotnym. Napewno nie w stosunku do ciebie. Jasne. I pewnie dlatego wyjeżdżasz na grupie z próbami psychoanalizy. Wyjedź - ale swojej. Długo by o niej gadać. Po prostu wiem jakich ludzi lubie, a jakich fagasow omijam szerokim lukiem. LOL !!! Przeczytaj to co napisałeś. Oceniasz rzecz o której nie masz pojęcia, pod kątem tego jakich TY ludzi lubisz, a jakich nie. Jedyne co w ten sposób jesteś w stanie ocenić, to że TY SAM wykluczasz z grona SWOICH znajomych kupę osób. Więc jeśli już, to co napisałeś może świadczyć o kręgu TWOICH znajomych co najwyżej.
Nie - to jest stwierdzenie faktu. Jak ktoś ma zamiary ulegle wykonywać każdy rozkaz pochodzący od "władzy" to kończy to się tak jak skończyło się kiedy rodzice/dziadkowie Twoich sąsiadów postanowili wykonać rozkaz oczyszczenia Europy. Jeśli Ci to pasuje, to Twoja sprawa, ale zmuszanie do podobnej postawy KAŻDEGO, do tego połączona z histerycznym wrzaskiem i atakiem ad personam, jak ktoś Cię nie posłucha, to nic innego, jak mentalność Kalego. 45 |
Data: Luty 04 2011 14:24:58 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): Użytkownik "topek " napisał w wiadomościNawet mi sie tego komentowac nie chce. Oceniam taka postawe, jak tego klienta z materialu jako naganna wedlug mojego systemu wartosci. Wrecz nazwe kogos takiego egoiste, glupim chujem. To kwestia tylko i wylacznie "kwiecistosci" jezyka. Mozna napisac, ze pan postapil niewlasciwie. A ja prosty chlopak jestem, wiec mowie, ze to glupi, niesympatyczny chuj. Już raz za to w kiblu siedziałeś, tak ze dwa miesiące po Twoim debiucie na? W jakim kiblu. Nie przypominam sobie. Ot widać to taka zamordystyczna bełchatowsko-szkopska mentalność.Tego nie skomentuje bo widac, ze cieniutki jestes, skoro posilasz sie takim poteznym argumentem jak miejsce pochodzenia i zamieszkania. Bardzo cieniutki. To jest detekcja debila: "Jak nie wiem do czego sie przyczepic to przyczepie sie do: Miejsca zamieszkania. Miejsca pochodzenia. Numerow rejestracyjnych. No ale nieraz tutaj dales przyklad ze swoimi zenujacymi wywodami na temat np Warszawiakow. Dla mnie jestes zakompleksionym, malomiasteczkowym (w sensie mentalnosci) niemilym gburem. Tyle. A czy jestes z Pierdziszewa, a dziadek przyjechal na koniu z mongolii to mi wisi kalafiorem. Takoz i ty. Kumasz roznice czy masz za daleko? > Mentalnoscia: "ja to tak i owszem, a reszte mam w dupie" zawsze sieBo nie akceptuje mendy ktora wisi na zderzaku nie dajac dokonczyc manewru. Nie jest zadne rocket science. > Ja swojej empatii i wychodzenia na przeci nie musze udowadniac.Nie? Hmm to dziwne. Krotka pamiec masz. Empatia nie polega na bluzganiu na każdego, kto myśli inaczej, tylko naGdy przekraczana jest granica przyzwoitosci to przestaje byc tolerancyjny. Co w tym dziwnego? Jasne.Jesli nazwanie kogos gburem vel chujem nazywasz pychonaliza to faktycznie masz niskie wymagania. > Po prostu wiem jakich ludzi lubie, a jakich fagasow omijam szerokimNo czytam. Oceniasz rzecz o której nie masz pojęcia,Oczywiscie, ze nie mam o tym pojecia. Mowie: "ty nie wygladasz na takie co by mial duzo znajomych -> czyli tak cie oceniam" Mam prawo do takiej oceny? Mam. Tak jak szufladkuje/ocenia sie kazda osobe spotkana w zyciu. pod kątem tego jakich TY ludziOceniam cie po prostu za caloksztalt i mam szuflade na takich ludzi: "Niesymatyczny gbur egoista - omijac szerokim lukiem, nie dac sie wykorzystac" A jesli sie myle w twoim przypadku i znajomych/przyjaciol to masz tyle ze opedzic sie nie mozesz, to jaki problem? W dowodzie cie mam czy jak? Jedyne co w ten sposób jesteś w stanie ocenić, to że TY SAM wykluczasz zTo prawda. Chamow i burakow nie brakuje. Za to cenie sobi i pielegnuje znajomosci z sympatycznymi ludzmi. Widzialem cie w realu, widzialem innych z pmsu. Wiem ze np Artura Maslaga moglbym do znajomych zaliczyc. Bo to sympatyczny i zyczliwy swiatu czlowiek. Ciebie bym nie mogl zaliczyc nawet do znajomych, bo jestes w powyzszej szufladzie. Poznalem, widzialem, przeczytalem, dziekuje, postoje Więc jeśli już, to co napisałeś może świadczyć o kręgu TWOICH znajomych coDokladnie. Otaczam sie takimi ludzmi, ktorzy pasuja do mojego systemu wartosci. System ten wykucza: - egoistow - chujow, ktorzy dobrze wiedza, ze jada za szybko, a mimo to brna. - chamow wiszacych na zderzakach - gburow i inne niesympatyczne wynalzki. >> Ale pocieszaj się jak możesz, a na rokaz bagnet w broń i maszeruj naZieef. Jak ktoś ma zamiary ulegle wykonywać każdy rozkaz pochodzący od "władzy" toMamy demokracje. Kazdy sie moze publicznie wypowiadac, takze ty. Net kazdy debilizm zniesie. Porownanie czystek i mordow narodowego socjalizmu do wymogu przestrzegania predkosci na chujowej drodze (koles cos kolo 130km/h jechal) to sie o monty pythona ociera. W sumie juz dawno powinienem cie zlac. Bo mam zerowa przyjemnosc w obcowaniu z takimi ludzmi jak ty. Czy to w realu czy w necie. Amen topek -> jak zawsze .... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 46 |
Data: Luty 04 2011 16:12:46 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości news: > Egoisci lubia tylko samego siebie.Nawet mi sie tego komentowac nie chce. I słusznie. W zamian powinieneś przeprosić wszystkich których zbluzgałeś, to byłoby bardziej na miejscu. Oceniam taka postawe, jak tego klienta z materialu jako naganna wedlug mojego I pewnie uważasz, że to Cię absolutnie nie stawia w świetle, jakie próbujesz przypisac innym? Tylko w jakimś innym, może pozytywnym? ROTFL !!!! To kwestia tylko i wylacznie "kwiecistosci" jezyka. Nie - to kwestia kultury. Można się z kimś nie zgadzać i niekoniecznie bluzgać na niego. Ot widać to taka zamordystyczna bełchatowsko-szkopska mentalność.Tego nie skomentuje bo widac, ze cieniutki jestes, skoro posilasz sie takim Bardzo cieniutki. LOL To jest przepiękne, jeśli to mówi ktoś kto ocenia ludzi na podstawie tureckiego lub niemieckiego pochodzenia. W sumie trafne, ciekawe czy da Ci do myślenia. jestem zakompleksionym, malomiasteczkowym (w sensie mentalnosci) Niestety. Tyle. Mam poszukać cytatów, że jest dokładnie odwrotnie niż teraz zeznajesz? Czyli że łżesz tak, jak Ci wygodnie w danej chwili? Jasne, ale pod warunkiem, że dotyczyło tego co Ci się podoba.Bo Nie ma "bo". Stosujesz i już, albo nie stosujesz. A potem bezczelnie śmiesz zwracać komukolwiek uwagę za to samo (choć w danym przypadku Tobie się może coś wydawać). Tak się nie da - to jest moralność Kalego. > Ja swojej empatii i wychodzenia na przeci nie musze udowadniac.Nie? Pamięć mam dobrą, tylko że niestety to co czytam jakoś nie bardzo się zgadza z tym co widziałem. Chociaż może to teraz się popisujesz "manierami", tylko nie bardzo wiem po co i komu na pokaz.
Problem w tym, że granica przyzwoitości u Ciebie jest w miejscu "ktoś się ze mną nie zgadza". I pewnie dlatego wyjeżdżasz na grupie z próbami psychoanalizy.Jesli nazwanie kogos gburem vel chujem nazywasz pychonaliza to faktycznie masz Nieudolną próbą psychoanalizy nazywam kiepską próbę oceny interlokutora, który zwrócił Ci uwagę gdy nabroiłeś. Oceniasz rzecz o której nie masz pojęcia,Oczywiscie, ze nie mam o tym pojecia. Bez podstaw? Nie masz. Chyba że na zasadzie wolności słowa. pod kątem tego jakich TY ludziOceniam cie po prostu Właśnie na tym polega problem. A wystarczyło powiedzieć "przepraszam za chamstwo, to się więcej nie powtórzy". mam szuflade na takich ludzi: Idealnie pasuje, tylko że do Ciebie. Pewnie to po prostu syndrom przeniesienia - skoro część ludzi usuniesz z listy znajomych bo mają inne zdanie na jakiś temat, a drugą część obrazisz chamskimi epitetami, to dokładnie może się tak stać jak piszesz. Tylko po co te nędzne próby przypisania swoich wad innym? Jedyne co w ten sposób jesteś w stanie ocenić, to że TY SAM wykluczasz zTo prawda. Chamow i burakow nie brakuje. Inni po prostu mogą nie chcieć z Tobą gadać po paru Twoich wstawkach w stylu niniejszego wątku. Za to cenie sobi i pielegnuje znajomosci z sympatycznymi ludzmi. Bo się z Tobą zgadzał? ;-) Bo to sympatyczny i zyczliwy swiatu czlowiek. Okłamujesz sam siebie. Jedyny powód obecnego stanu rzeczy, to moje inne poglądy i TWOJE reakcje na ten fakt. Więc jeśli już, to co napisałeś może świadczyć o kręgu TWOICH znajomych coDokladnie. No dokładnie. Otaczasz się klakierami i naiwnie próbujesz wpierać, że ktoś kto nie jest Twoim klakierem, koniecznie musi nie spotykać w życiu nikogo innego, jak tylko Twoich klakierów (bo tylko ten fakt dał się udowodnić z Twojego bredzenia). Jeśli naprawdę w to wierzysz, to jest to dość niepokojąca oznaka w konktekście Twojego osadzenia w rzeczywistości. System ten wykucza: Gdyby tak było, to sam ze sobą byś nie wytrzymał. Mamy demokracje. Kazdy sie moze publicznie wypowiadac. I wyraźnie Cię to boli, skoro ten fakt powoduje u Ciebie pianę skutkującą stekiem epitetów w każdym przypadku. Porownanie czystek i mordow narodowego socjalizmu do wymogu przestrzegania Nie bzdurz. Reagujesz tak w każdym przypadku, niezależnie od stanu drogi. Jeśli ktoś się nie zgadza z ograniczeniem do 140 na polskiej autostradzie również. A jakoś na niemieckiej nie protestujesz gdy ktoś chce pojechać 141. Jedyne co łączy te przypadku to ŚLEPE posłuszeństwo wobec władzy. Którego brak powoduje u Ciebie furię i skutkuje stekiem epitetów, za każdym razem zresztą. (koles cos kolo 130km/h jechal) to sie o monty pythona ociera. I znowu łżesz, w realu nie byłeś taki wygadany. Wiadomo, pluć zza monitora jest łatwiej. 47 |
Data: Luty 04 2011 15:41:25 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): > W sumie juz dawno powinienem cie zlac.Ty nawet zabawny jestes. Lze, bo tak naprawde uwielbiam cavalino a dyskusje z nim mnie ubogacaja i sa dla mnie wartoscia dodana. Dodatkowo mozna sie od Cavalinno dowiedziec tylu ciekawych rzeczy. LOL w realu nie byłeś taki wygadany.Po prostu dalem slowo, wywiazalem sie z niego. Znasz taka postawe? Jendak juz po 5 minutach wiedzialem, ze to "nie moja bajka" Ale dane slowo, empatia do drugiego czlowieka, nakazywala mi zachowac chlodna goscinnosc i tyle. Ale, faktycznie, zapomnialem znow :) Lze przeciez. "Konik to moj ulubiony kolega" Wiadomo, pluć zza monitora jest łatwiej.Latwiej/wygodniej jest napisac pewne rzeczy na odleglosc. Nic w tym nadzwyczajnego. Poza tym, jak pisalem, nie mam ZADNEJ przyjemnosc w obcowaniu z toba. Dlatego koncze juz. Bez odbioru topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 48 |
Data: Luty 04 2011 18:00:53 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości news: Jendak juz po 5 minutach wiedzialem, ze to "nie moja bajka" Ok, powiedzmy że wierzę w to co teraz napisałeś. Poza tym, jak pisalem, nie mam ZADNEJ przyjemnosc w obcowaniu Nikt tego od Ciebie nie wymaga. Jedyne co się wymaga, to elementarna kultura wobec dyskutantów, ludzi których nie znasz lub znasz (bez znaczenia) i nie używaniu bluzgów i chamskich epitetów tylko dlatego, że ktoś się z Tobą nie zgadza, albo Ty się z czymś nie zgadzasz. Choć po Twojej dzisiejszej tyradzie, wątpię, że jesteś w stanie pojąć co robisz nie tak. 49 |
Data: Luty 04 2011 18:17:30 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-02-04 18:00, Cavallino pisze: Jedyne co się wymaga, to elementarna kultura wobec dyskutantów, ludzi Leki mi się skończyły czy przedawkowałem - Cavallino uczy innych kultury? Nie, to nie może być prawda :) Choć po Twojej dzisiejszej tyradzie, wątpię, że jesteś w stanie pojąć co Wziąłbyś sobie do serca choć mały procent z powyższej rady... 50 |
Data: Luty 05 2011 11:31:13 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | W dniu 2011-02-04 18:17, Artur MaĹlÄ
g pisze: W dniu 2011-02-04 18:00, Cavallino pisze:To jest wlasnie ten gatunek gbura, ktory jest wybitnie niesympatyczny. Sam jest oredownikiem wiszenia na zderzaku celem "edukacji kapelusznika" Czyli popiera niebezpieczne zachowanie na drodze, mogace kogos zabic, a oburzony jest gdy takiego pacjenta, tak jadacego nazywa sie chujem. Dodatkowo to oredownik przestrzegania przepisow na zasadzie uznaniowej: "to mi sie podoba, wiec bede przestrzegal" Przeciez trzeba byc toleranycjnym dla innych pogladow i zachowan. Otoz no fuckin way. Jak ktos swiadomie zachowuje sie niebezpiecznie dla innych to: "nie ma litosci dla skurwysynow" Tacy ludzie i takie podejscie powoduja, ze Polska o wiele dluzej bedzie potrzebowac, zeby stac sie przyjemnym miejscem do zycia. Nie dosyc ze zachowuje sie jak menda, na drodze (ewentualnie popiera takie zachowanie), to jeszcze jest przekonany o slusznosci metod wychowaczych. Na takie dictum nie ma nic sensownego do napisania. Poza olaniem. -- topek -> jak zawsze pozdrawiajacy "Może Oko tylko mydli oko i nawet nie należy do Polaka-katolika?â. 51 |
Data: Luty 05 2011 12:25:13 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: JaW |
TRUE!!!To jest wlasnie ten gatunek gbura, ktory jest wybitnie niesympatyczny. J. 52 |
Data: Luty 06 2011 13:36:17 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek" napisał w wiadomoĹci news: Jestem gatunkiem gbura, ktory jest wybitnie niesympatyczny. Prawda Sam jest oredownikiem wiszenia na zderzaku celem "edukacji kapelusznika" I do tego jeszcze łżesz jak pies. Albo nie rozumiesz co czytasz. Dodatkowo jestem oredownikiem przestrzegania przepisow na zasadzie uznaniowej: Dokładnie. Otoz no fuckin way. Jak ktos swiadomie zachowuje sie niebezpiecznie dla innych to: To jakim cudem ludzie majÄ tyle litoĹci do Ciebie, że tylko Ĺwiatłami Ci pomigajÄ ? Gdyby wyznawali takie zasady, to po prostu zepchnÄli by CiÄ na barierkÄ i bylo po sprawie.
Na szczÄĹcie poszedłeĹ precz i nie zaĹmiecasz już jej swojÄ osobÄ . Nie dosyc ze zachowujÄ sie jak menda, na drodze To jeszcze potem pyskujesz na grupie że komuĹ siÄ to nie spodobało. 53 |
Data: Luty 07 2011 11:08:18 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): Użytkownik "topek" CUT To jeszcze potem pyskujesz na grupie że komuĹ� siÄ� to nie spodobaĹ�o. Zabawy jak czteroletnie dziecko. Co za zenujacy typ. Plyn topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 54 |
Data: Luty 07 2011 12:25:30 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości news: Zabawy jak czteroletnie dziecko. Moje dziecko w wieku 4 lat miało więcej poczucia przyzwoitości, niż Ty obecnie, więc przesadzasz. Co za zenujacy typ. No niestety - dokładnie taki jesteś. Egoista i cham, do tego z potężnym syndromem przeniesienia. 55 |
Data: Luty 07 2011 11:52:26 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): Użytkownik "topek " napisał w wiadomościCUT Egoista i cham, do tego z potężnym syndromem przeniesienia. :] "Patrze i milcze, to wystarczy za komentarz" topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 56 |
Data: Luty 07 2011 12:59:03 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości Cavallino napisał(a): I tak trzymaj. Następnym razem jak będziesz chciał znowu kogoś zbluzgać, to też lepiej pomilcz. Wtedy nie będzie takich tematów. 57 |
Data: Luty 07 2011 13:03:50 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-02-07 12:08, topek pisze: Zabawy jak czteroletnie dziecko. Przecież on tak zawsze - manipuluje/zmienia wypowiedzi innych, przedstawiając je jako cytaty niby ich wypowiedzi. Żenująca praktyka i świadczy wprost o kulturze oraz poziomie osoby dopuszczającej się takich zachowań. Nie ma co się denerwować. 58 |
Data: Luty 07 2011 12:23:22 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Artur Maśląg napisał(a): W dniu 2011-02-07 12:08, topek pisze:Alez ja sie w ogole nie denerwuje. Raczej zdumiewa mnie taka socjotechnika dla ubogich i smieszy to zaraz potem. To tylko moja litosc budzi, jesli ktos w tak "wyszukany" sposob, "pograza" adwersarza. I tak tego nie zmienimy :) Od niego az biej przekonanie o swojej zajebistosci :) Wiec na zdrowie. Gbur manipulujacy cytaty, przekonany o swojej zajebistosci, to o prostu jeden z lepszych mixow :) High End gburowatosci i zenujacych zagrywek. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 59 |
Data: Luty 07 2011 13:28:26 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości Artur Maśląg napisał(a): Tia, dwa kapelusze postanowiły się publicznie polizać...... Nie możecie na priv? To tylko moja litosc budzi, jesli ktos w tak "wyszukany" sposob, "pograza" Ciebie pogrążają Twoje własne teksty, niczego więcej nie trzeba. Wróc do początku wątku, jak już sam zapomniałeś o co poszło. A oczekiwania, że będę odpowiadał bluzgając w Twoim stylu, to niedoczekanie, jak już sam pisałeś, nie jestem z Twojej piaskownicy, więc do Twojego poziomu się nie zniżę, choćbyś nie wiem jak się starał. Ode mnie az bije przekonanie o swojej zajebistosci :) Tak, dokładnie taki z Tobą jest problem. 60 |
Data: Luty 07 2011 12:46:53 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): > Ode mnie az bije przekonanie o swojej zajebistosci :) Ty naprawde masz cos z banka. Moze proszkow dzisiaj zapomniales, albo pomyliles? To juz nawet smieszne nie jest. Zenujace tez nawet nie. Slowa mi brakuje zeby to okreslic. Bez odbioru topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 61 |
Data: Luty 07 2011 13:59:58 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości Cavallino napisał(a): No masz. Z uporem maniaka próbujesz dyskutować na temat inny, niż osoba z którą dyskutujesz. I zdarza Ci się to już po raz kolejny, a wręcz zdarza Ci się to zawsze, gdy nabroisz w jakimś wątku. Zaczęło się od tego słynnego już blokowania lewego pasa - kiedy bardzo chciałeś żeby cała grupa głaskała Cię po główce i użalała się nad Twoim biednym losem, bo ktoś Cię pogonił światłami, a dyskusja poszła w kierunku znalezienia nieścisłości w Twoich postach i błędów które TY SAM popełniłeś na drodze w opisywanym przypadku. Więc jak zwykle nie miałeś skurpułów i W ODWECIE pozwoliłeś sobie na zbluzganie interlokutorów. W tym wątku jest podobnie - zacząłeś od zbluzgania od ch... kogoś kogo na oczy nie widziałeś, nie mając nawet pojęcia o sytuacji na drodze (co sam przyznałeś), a po zwróceniu uwagi, ponownie zacząłeś bluzgać na kogoś kto Ci tą uwagę zwrócił. Po drodze takich wyskoków miałeś jeszcze kilka - można wręcz założyć, że zawsze tak reagujesz, gdy ktoś się z Tobą nie zgadza albo złapie Cię na jakiejś przewinie/kłamstwie, tj. próbujesz zakrzyczeć przeciwnika zamiast położyć uszy po sobie, a przeprosiny nigdy nie przechodzą Ci przez gardło/palce gdy nic na tym nie spodziewasz sie zyskać. A już próba zaatakowania adwersarza całym wachlarzem SWOICH negatywnych cech jest żałosna na potęgę, niezależnie od tego czy adwersarza faktycznie część tych samych cech co Ty posiada czy nie, to Tobie po prostu nie wypada z nimi wyjeżdżać. P.S. Jeśli naprawdę uważasz, że jesteś bogiem, z mocą sprawczą (czyli że w ten sposób doprowadzisz dyskusję do tego co sobie wymyśliłeś) to najwyższy czas przestać oszczędzać na lekarzach. 62 |
Data: Luty 07 2011 13:02:45 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek |
63 |
Data: Luty 07 2011 14:15:52 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości
Standard. A potem zarzucaj innym, że interesuje ich tylko własny punkt widzenia. 64 |
Data: Luty 07 2011 13:46:06 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): Użytkownik "topek " napisał w wiadomościDAwaj, masz co jeszcze w rekawie i butach (poza sloma)? Lece po popcorn... topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 65 |
Data: Luty 07 2011 14:52:45 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości news: co mam jeszcze w rekawie i butach (poza sloma)? Nic. Wszystko co masz do zaoferowania pokazałeś już nie raz, a teraz streściłeś. 66 |
Data: Luty 07 2011 14:13:59 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Cavallino napisał(a): Użytkownik "topek " napisał w wiadomości :] "madry glupiemu ustepuje, ale co gdy glupi sie z tego nie raduje?" topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 67 |
Data: Luty 07 2011 15:48:00 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości Cavallino napisał(a): No fakt, nijak się nie ucieszyłeś. A powinieneś. Ale wolisz próbować na siłę wepchnąć się do mojego kf, ale nic z tego. Czasem jak nikogo nie oceniasz i nie nawracasz na jedynie słuszną wiarę, to uda Ci się spłodzić fajną relację z podróży, więc pozostawię sobie możliwość czytania owych relacji. A tutaj EOD i życzę refleksji PRZED kolejnymi postami ze stekiem bluzgów. 68 |
Data: Luty 07 2011 14:54:00 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kamil | On 07/02/2011 14:13, topek wrote: napisał(a): I dlatego swiatem zadza idioci.. -- Pozdrawiam Kamil 69 |
Data: Luty 08 2011 04:10:32 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 7 Lut, 13:59, "Cavallino" wrote: > naprawde mam cos z banka. tak tylko zapytam, dlaczego zmieniasz jego (Topka wypowiedzi) w cytatach? Przecież napisał "naprawde masz cos z banka" -- Pozdr. Cynio 70 |
Data: Luty 08 2011 13:19:07 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: tak tylko zapytam, Podstawiam mu lusterko, żeby sam się mógł w swoich epitetach przejrzeć, bo pasują jak ulał. Jeśli wolałbyś, żebym w zamian obrzucił go epitetami mojego autorstwa, to źle trafiłeś. Cytatów nie zawierających epitetów nie zmieniam. 71 |
Data: Luty 08 2011 04:34:08 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 13:19, "Cavallino" wrote: Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: hmm to skoro nie wstydzisz się swoich słów (a słowa mam coś z banka to Twoje, a nie poprzednika) rób tak aby każdy widział, ze to Twoje złote myśli. Jeśli wolałbyś, żebym w zamian obrzucił go epitetami mojego autorstwa, to nie, nie wolałbym, ale tez nie chciałbym aby ktoś cytując moje słowa je zmieniał. Ty byś chciał? Cytatów nie zawierających epitetów nie zmieniam. to cudownie Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. -- Pozdr. Cynio 72 |
Data: Luty 08 2011 13:42:13 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: Podstawiam mu lusterko, żeby sam się mógł w swoich epitetach przejrzeć, bo hmm to skoro nie wstydzisz się swoich słów (a słowa mam coś z banka to BTW: akurat w tym cytacie zmieniłem JEDNO słowo i DWIE literki, więc jakim cudem miałbym być autorem większej ilości słów? Coś Ci się logika posypała. W każdym razie podziękuję za Twe światłe rady, skieruj swoją filozofię w innym kierunku, ja jakoś nie jestem nią zainteresowany, jako że więcej w niej mankamentów i kalizmu niż rzeczywistej troski o cokolwiek. Jeśli wolałbyś, żebym w zamian obrzucił go epitetami mojego autorstwa, to nie, nie wolałbym, ale tez nie chciałbym aby ktoś cytując moje słowa Nie bluzgaj - nie będziesz miał problemów. To JEDYNY skuteczny sposób. Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. Jest tak z 1000 razy bardziej kulturalne niż napisanie steku bluzgów czy innych epitetów, więc nie bardzo rozumiem czemu akurat to Cię nie zainteresowało i siedziałeś cicho? Czyżbyś się obawiał reakcji innych, jak też zaczniesz kogoś bluzgać, czyli bliższa ciału koszula? 73 |
Data: Luty 08 2011 05:08:19 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 13:42, "Cavallino" wrote: Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: hmm to tak samo jak w wyrazie "morwa" i "kurwa" jedno słowo i raptem dwie literki ale jakby znaczenie i sens może być zupełnie różny Coś Ci się logika posypała. nie zmieniaj wypowiedzi poprzedników - moja filozofia nie bedzie kierowała się w Twoja stronę, to jedyny skuteczny sposób ja jakoś nie jestem nią zainteresowany, jako że więcej w zapytałem czy chciałbyś aby ktoś zmieniał Twoje wypowiedzi, odpowiesz? >Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. bo zmieniasz słowa poprzedników, google to zapamięta, ktoś inny przeczyta tylko Twoje cytowanie i zmienia się zupełnie kontekst. Skoro chciałeś napisać, że Topek ma coś z bańką to to napisz, a nie zmieniaj jego wypowiedzi. Czyżbyś się obawiał reakcji innych, jak też zaczniesz kogoś bluzgać, czyli Ładnie można by to zmienić na "Czyżbym się obawiał reakcji innych, jak też zaczne kogoś bluzgać, czyli bliższa ciału koszula", zmieniłem trochę więcej bo 5 literek -- Pozdr. Cynio 74 |
Data: Luty 08 2011 05:08:19 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 13:42, "Cavallino" wrote: Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: hmm to tak samo jak w wyrazie "morwa" i "kurwa" jedno słowo i raptem dwie literki ale jakby znaczenie i sens może być zupełnie różny Coś Ci się logika posypała. nie zmieniaj wypowiedzi poprzedników - moja filozofia nie bedzie kierowała się w Twoja stronę, to jedyny skuteczny sposób ja jakoś nie jestem nią zainteresowany, jako że więcej w zapytałem czy chciałbyś aby ktoś zmieniał Twoje wypowiedzi, odpowiesz? >Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. bo zmieniasz słowa poprzedników, google to zapamięta, ktoś inny przeczyta tylko Twoje cytowanie i zmienia się zupełnie kontekst. Skoro chciałeś napisać, że Topek ma coś z bańką to to napisz, a nie zmieniaj jego wypowiedzi. Czyżbyś się obawiał reakcji innych, jak też zaczniesz kogoś bluzgać, czyli Ładnie można by to zmienić na "Czyżbym się obawiał reakcji innych, jak też zaczne kogoś bluzgać, czyli bliższa ciału koszula", zmieniłem trochę więcej bo 5 literek -- Pozdr. Cynio 75 |
Data: Luty 08 2011 14:18:45 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości On 8 Lut, 13:42, "Cavallino" wrote: Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: hmm to tak samo jak w wyrazie "morwa" i "kurwa" jedno słowo i raptem Oczywiście, dlatego poprawiłem ten jego ewidentny błąd. Coś Ci się logika posypała. nie zmieniaj wypowiedzi poprzedników Nie zmieniam, tylko je poprawiam kierując pod właściwy adres. >nie, nie wolałbym, ale tez nie chciałbym aby ktoś cytując moje słowa zapytałem czy chciałbyś aby ktoś zmieniał Twoje wypowiedzi, odpowiesz? Tak, jak zacznę na kogoś bluzgać, to może będzie to dobry sposób na otrzeźwienie. Na pewno wolałbym takie rozwiązanie, od steku bluzgów. Zadowolony z odpowiedzi? >Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. bo zmieniasz słowa poprzedników, google to zapamięta, ktoś inny I dokładnie o to chodzi. Jak komuś przeszkadzają jego własne słowa, to nie nie używa tych które mu przeszkadzają. Skoro chciałeś napisać, że Topek ma coś z bańką to to napisz Nie. Nie będę się wdawał z licytację na epitety. Zresztą on to już sam napisał, tylko adres jak zwykle pomylił, więc wyświadczyłem mu przysługę i błąd skorygowałem. Czyżbyś się obawiał reakcji innych, jak też zaczniesz kogoś bluzgać, czyli Ładnie można by to zmienić na "Czyżbym się obawiał reakcji innych, jak Staram się od tego powstrzymywać (choć czasem ręka świerzbi), podstawianie lusterka jest jedną z metod, plonkowanie bluzgaczy drugą. Jeśli Ci się to nie podoba i wolałbyś zobaczyć w zamian stek epitetów, to wybacz, ale nie spełnię Twojego życzenia. Zostałeś załatwiony odmownie, następny proszę. 76 |
Data: Luty 08 2011 05:33:54 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 14:18, "Cavallino" wrote: Oczywiście, dlatego poprawiłem ten jego ewidentny błąd. skąd wiesz, że to błąd? >nie zmieniaj wypowiedzi poprzedników no to nie poprawiaj, niech sobie sam poprawi. >zapytałem czy chciałbyś aby ktoś zmieniał Twoje wypowiedzi, odpowiesz? a jeśli nie zaczniesz bluzgać ale ktoś z innego powodu będzie zmieniał Twoje wypowiedzi (oczywiście według zmieniającego jak najbardziej słuszne) będziesz zadowolony? > >Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. ale to nie były słowa Topka, ponieważ je zmieniłeś są Twoje >Skoro chciałeś napisać, że Topek ma coś z bańką to to napisz aaa czyli jak Ty zmienisz czyjąś wypowiedź na obrażającą to już rączki czyste, coś tam wspominałeś o moralności kalego. Zresztą on to już sam napisał, tylko adres jak zwykle pomylił, więc Skąd wiesz, że to był błąd? Jeśli Ci się to nie podoba i wolałbyś zobaczyć w zamian stek epitetów, to no to chyba jednak lepsze niż zmienianie czyichś wypowiedzi, Może zaznaczaj gdy coś zmieniasz, że to nie napisał przedmówca ale Ty zmieniłeś, takie podejście będzie uczciwe. Zostałeś załatwiony odmownie, następny proszę. Ale ja o nic cię nie prosiłem, przykro mi, że mnie źle zrozumiałeś. -- Pozdr. Cynio 77 |
Data: Luty 08 2011 14:42:38 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości On 8 Lut, 14:18, "Cavallino" wrote: Oczywiście, dlatego poprawiłem ten jego ewidentny błąd. skąd wiesz, że to błąd? Moja swobodna ocena. >nie zmieniaj wypowiedzi poprzedników no to nie poprawiaj, Będę. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz apelować do bluzgaczy, żeby tego nie robili, to wtedy nie będę do tego zmuszony. Tak, jak zacznę na kogoś bluzgać, to może będzie to dobry sposób na a jeśli nie zaczniesz bluzgać ale ktoś z innego powodu będzie zmieniał Jak zmienię czyjąś wypowiedź w celu innym niż rzucenie mu w twarz jego własnych epitetów, to wtedy zaraportuj. Jak na razie tylko bronisz bluzgania i apelujesz o więcej, więc dlatego zostałeś odprawiony z kwitkiem. Jak komuś przeszkadzają jego własne słowa, to nie nie używa tych które mu ale to nie były słowa Topka Były. W lusterku rzecz jasna. >Skoro chciałeś napisać, że Topek ma coś z bańką to to napisz aaa czyli jak Ty zmienisz czyjąś wypowiedź na obrażającą to już rączki Jak zmienię wypowiedź bluzgacza tak, że JEGO wypowiedź odnosi się do NIEGO, to tak - rączki czyste. A Twoje wzburzenie to tak jakbyś miał pretensje że ktoś podstawił bazyliszkowi lustro, przy okazji nie mając nic do powiedzenia bazyliszkowi. Skąd wiesz, że to był błąd? Powtarzasz się. Jeśli Ci się to nie podoba i wolałbyś zobaczyć w zamian stek epitetów, to no to chyba jednak lepsze niż zmienianie czyichś wypowiedzi, Nie. Koniec kropka. Może zaznaczaj Może wylatuj w zamian z apelami do każdego bluzgacza, żeby nie bluzgał. Zostałeś załatwiony odmownie, następny proszę. Ale ja o nic cię nie prosiłem, przykro mi, że mnie źle zrozumiałeś. Mam nadzieję, że za to Ty zrozumiałeś moje stanowisko. Dostałeś wyjaśnienie, wraz z zapewnieniem że go nie zmienię, tylko dlatego że Tobie się by bardziej podobała licytacja na epitety. 78 |
Data: Luty 08 2011 06:11:33 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 14:42, "Cavallino" wrote: U ytkownik "Cynio" napisa w wiadomo hmm inni mogą korygować Twoje błędy według swojej swobodnej oceny, nie będzie Ci przykro? > Nie zmieniam, tylko je poprawiam kieruj c pod w a ciwy adres. nie jesteś do tego zmuszany, to jest Twoja dobra, wolna wola, z której korzystasz tak jak chcesz. sam sobie wymyśliłeś takie poprawianie i sam możesz to zmienić. Jak zmieni czyj wypowied w celu innym ni rzucenie mu w twarz jego wybacz ale raportuję to co chcę, nie masz na to wpływu. Jak na razie tylko bronisz bluzgania i apelujesz o wi cej, wi c dlatego rzuć cytatem (ale nie zmienionym) gdzie bronię bluzgów. Rozumiem, że raczej masz takie wrażenie, jeśli tak to zapewniam, że mylne. Ale dużo groźniejsze od bluzgania jest dla mnie zmienianie czyichś słów w cytatach. Jeśli ktoś bluzga to sam sobie wydaje opinie i każdy może to ocenić. Jeśli ktoś zmienia wypowiedzi innych niestety zaczyna manipulować i wykryć to w wątkach wcale nie jest prosto. Ty zmieniasz czyjeś wypowiedzi bo bluzga, inny (albo ty w przyszłości) może dojść do wniosku, że będzie zmieniał, bo nie zgadza się z przedmówcą. A Twoje wzburzenie to tak jakby mia pretensje e kto podstawi nie jestem wzburzony, niestety źle odczytujesz moje emocje. >Sk d wiesz, e to by b d? Ty też > Je li Ci si to nie podoba i wola by zobaczy w zamian stek epitet w, to nie, wolałbym abyś nie zmieniał wypowiedzi innych. O zamianie na bluzgi nic nie pisałem. > no to chyba jednak lepsze ni zmienianie czyich wypowiedzi,
Tak
jednak znacznie groźniejsze jest zmiana wypowiedzi innych > Zosta e za atwiony odmownie, nast pny prosz . niestety tak Dosta e wyja nienie, wraz z zapewnieniem e go nie zmieni , tylko dlatego Pamiętaj, zawsze możesz zrezygnować z odpowiedzi, nie musi to być licytacja. -- Pozdr. Cynio 79 |
Data: Luty 08 2011 15:31:02 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: nie Twoje zainteresowanie moim przyszłym samopoczuciem jest cokolwiek fałszywe, nie sądzisz? nie jesteś do tego zmuszany, to jest Twoja dobra, wolna wola, z której Jestem zmuszony sytuacją, a wyjście uważam za całkiem dobre. Możesz do przyjąć do wiadomości, czy jest to ponad Twoje siły? Zgadzać się z nim oczywiście nie musisz, Twój wybór. Jak na razie tylko bronisz bluzgania i apelujesz o wi cej, wi c dlatego rzuć cytatem (ale nie zmienionym) gdzie bronię bluzgów. Nie czepiając się bluzgającego Topka bronisz bluzgów. Ale dużo groźniejsze od bluzgania jest dla mnie zmienianie To Twój problem. Dla mnie jest dokładnie odwrotnie. >Sk d wiesz, e to by b d? Ty też Nie, nie odpowiedziałem drugi raz na to samo pytanie. > Je li Ci si to nie podoba i wola by zobaczy w zamian stek epitet w, to nie, wolałbym Napisałeś to już. Odpowiedziałem już że nic się nie zmieni. Masz kłopot z przyjęciem odmowy i zrozumieniem słowa "nie"? Mam nadziej , e za to Ty zrozumia e moje stanowisko. niestety tak No i wszystko na temat. Co miałem do przekazania, przekazałem, możesz zawsze przeczytać jeszcze raz odpowiedzi jakby co. EOD 80 |
Data: Luty 08 2011 06:51:34 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 15:31, "Cavallino" wrote: Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: nie, znowu mylnie odczytujesz moje zamiary Pokazuję, że jeśli ktoś na Tobie zastosuje Twoją metodę możliwe, że będziesz chciał aby jednak cię tylko zbluzgał. >nie jesteś do tego zmuszany, to jest Twoja dobra, wolna wola, z której wyjścia mogą być różne Możesz do przyjąć do wiadomości, czy jest to ponad Twoje siły? ależ oczywiście, ja wskazuję Ci inne wybory, bo człowiek nie zawsze orientuje się, że może coś robić inaczej. Sam napisałeś wcześniej, że byłeś zmuszony, a ja wskazałem, że jednak nie. Zgodzisz się ze mną? > Jak na razie tylko bronisz bluzgania i apelujesz o wi cej, wi c dlatego Rozumiem, że to Twoja kolejna swobodna ocena? Niestety mylna, ja na bluzgi mam zupełnie inną metodę niż na zmianę czyichś wypowiedzi. Ty reagujesz na różne sprawy zawsze tak samo? Napisałeś to już. Szkoda, ale ja mam nadzieję, ludzie się zmieniają nawet wbrew swojej chęci nie zmieniania się. Masz kłopot z przyjęciem odmowy i zrozumieniem słowa "nie"? hmm ponownie stwierdzam, że o nic cię nie prosiłem, czy nie uważasz, że pisanie iż mam kłopoty ze zrozumieniem czegoś jest obraźliwe? czy w takim razie mogę zmienić Twoje zdanie na: "Mam kłopot z przyjęciem odmowy i zrozumieniem słowa "nie"?" Co miałem do przekazania, przekazałem, możesz zawsze przeczytać jeszcze raz oo szkoda, ale może przeczytasz chociaż moje odpowiedzi... -- Pozdr. Cynio 81 |
Data: Luty 08 2011 06:51:55 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 15:31, "Cavallino" wrote: Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: nie, znowu mylnie odczytujesz moje zamiary Pokazuję, że jeśli ktoś na Tobie zastosuje Twoją metodę możliwe, że będziesz chciał aby jednak cię tylko zbluzgał. >nie jesteś do tego zmuszany, to jest Twoja dobra, wolna wola, z której wyjścia mogą być różne Możesz do przyjąć do wiadomości, czy jest to ponad Twoje siły? ależ oczywiście, ja wskazuję Ci inne wybory, bo człowiek nie zawsze orientuje się, że może coś robić inaczej. Sam napisałeś wcześniej, że byłeś zmuszony, a ja wskazałem, że jednak nie. Zgodzisz się ze mną? > Jak na razie tylko bronisz bluzgania i apelujesz o wi cej, wi c dlatego Rozumiem, że to Twoja kolejna swobodna ocena? Niestety mylna, ja na bluzgi mam zupełnie inną metodę niż na zmianę czyichś wypowiedzi. Ty reagujesz na różne sprawy zawsze tak samo? Napisałeś to już. Szkoda, ale ja mam nadzieję, ludzie się zmieniają nawet wbrew swojej chęci nie zmieniania się. Masz kłopot z przyjęciem odmowy i zrozumieniem słowa "nie"? hmm ponownie stwierdzam, że o nic cię nie prosiłem, czy nie uważasz, że pisanie iż mam kłopoty ze zrozumieniem czegoś jest obraźliwe? czy w takim razie mogę zmienić Twoje zdanie na: "Mam kłopot z przyjęciem odmowy i zrozumieniem słowa "nie"?" Co miałem do przekazania, przekazałem, możesz zawsze przeczytać jeszcze raz oo szkoda, ale może przeczytasz chociaż moje odpowiedzi... -- Pozdr. Cynio 82 |
Data: Luty 08 2011 06:11:34 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 14:42, "Cavallino" wrote: U ytkownik "Cynio" napisa w wiadomo hmm inni mogą korygować Twoje błędy według swojej swobodnej oceny, nie będzie Ci przykro? > Nie zmieniam, tylko je poprawiam kieruj c pod w a ciwy adres. nie jesteś do tego zmuszany, to jest Twoja dobra, wolna wola, z której korzystasz tak jak chcesz. sam sobie wymyśliłeś takie poprawianie i sam możesz to zmienić. Jak zmieni czyj wypowied w celu innym ni rzucenie mu w twarz jego wybacz ale raportuję to co chcę, nie masz na to wpływu. Jak na razie tylko bronisz bluzgania i apelujesz o wi cej, wi c dlatego rzuć cytatem (ale nie zmienionym) gdzie bronię bluzgów. Rozumiem, że raczej masz takie wrażenie, jeśli tak to zapewniam, że mylne. Ale dużo groźniejsze od bluzgania jest dla mnie zmienianie czyichś słów w cytatach. Jeśli ktoś bluzga to sam sobie wydaje opinie i każdy może to ocenić. Jeśli ktoś zmienia wypowiedzi innych niestety zaczyna manipulować i wykryć to w wątkach wcale nie jest prosto. Ty zmieniasz czyjeś wypowiedzi bo bluzga, inny (albo ty w przyszłości) może dojść do wniosku, że będzie zmieniał, bo nie zgadza się z przedmówcą. A Twoje wzburzenie to tak jakby mia pretensje e kto podstawi nie jestem wzburzony, niestety źle odczytujesz moje emocje. >Sk d wiesz, e to by b d? Ty też > Je li Ci si to nie podoba i wola by zobaczy w zamian stek epitet w, to nie, wolałbym abyś nie zmieniał wypowiedzi innych. O zamianie na bluzgi nic nie pisałem. > no to chyba jednak lepsze ni zmienianie czyich wypowiedzi,
Tak
jednak znacznie groźniejsze jest zmiana wypowiedzi innych > Zosta e za atwiony odmownie, nast pny prosz . niestety tak Dosta e wyja nienie, wraz z zapewnieniem e go nie zmieni , tylko dlatego Pamiętaj, zawsze możesz zrezygnować z odpowiedzi, nie musi to być licytacja. -- Pozdr. Cynio 83 |
Data: Luty 08 2011 05:33:55 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 14:18, "Cavallino" wrote: Oczywiście, dlatego poprawiłem ten jego ewidentny błąd. skąd wiesz, że to błąd? >nie zmieniaj wypowiedzi poprzedników no to nie poprawiaj, niech sobie sam poprawi. >zapytałem czy chciałbyś aby ktoś zmieniał Twoje wypowiedzi, odpowiesz? a jeśli nie zaczniesz bluzgać ale ktoś z innego powodu będzie zmieniał Twoje wypowiedzi (oczywiście według zmieniającego jak najbardziej słuszne) będziesz zadowolony? > >Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. ale to nie były słowa Topka, ponieważ je zmieniłeś są Twoje >Skoro chciałeś napisać, że Topek ma coś z bańką to to napisz aaa czyli jak Ty zmienisz czyjąś wypowiedź na obrażającą to już rączki czyste, coś tam wspominałeś o moralności kalego. Zresztą on to już sam napisał, tylko adres jak zwykle pomylił, więc Skąd wiesz, że to był błąd? Jeśli Ci się to nie podoba i wolałbyś zobaczyć w zamian stek epitetów, to no to chyba jednak lepsze niż zmienianie czyichś wypowiedzi, Może zaznaczaj gdy coś zmieniasz, że to nie napisał przedmówca ale Ty zmieniłeś, takie podejście będzie uczciwe. Zostałeś załatwiony odmownie, następny proszę. Ale ja o nic cię nie prosiłem, przykro mi, że mnie źle zrozumiałeś. -- Pozdr. Cynio 84 |
Data: Luty 08 2011 05:33:55 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 14:18, "Cavallino" wrote: Oczywiście, dlatego poprawiłem ten jego ewidentny błąd. skąd wiesz, że to błąd? >nie zmieniaj wypowiedzi poprzedników no to nie poprawiaj, niech sobie sam poprawi. >zapytałem czy chciałbyś aby ktoś zmieniał Twoje wypowiedzi, odpowiesz? a jeśli nie zaczniesz bluzgać ale ktoś z innego powodu będzie zmieniał Twoje wypowiedzi (oczywiście według zmieniającego jak najbardziej słuszne) będziesz zadowolony? > >Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. ale to nie były słowa Topka, ponieważ je zmieniłeś są Twoje >Skoro chciałeś napisać, że Topek ma coś z bańką to to napisz aaa czyli jak Ty zmienisz czyjąś wypowiedź na obrażającą to już rączki czyste, coś tam wspominałeś o moralności kalego. Zresztą on to już sam napisał, tylko adres jak zwykle pomylił, więc Skąd wiesz, że to był błąd? Jeśli Ci się to nie podoba i wolałbyś zobaczyć w zamian stek epitetów, to no to chyba jednak lepsze niż zmienianie czyichś wypowiedzi, Może zaznaczaj gdy coś zmieniasz, że to nie napisał przedmówca ale Ty zmieniłeś, takie podejście będzie uczciwe. Zostałeś załatwiony odmownie, następny proszę. Ale ja o nic cię nie prosiłem, przykro mi, że mnie źle zrozumiałeś. -- Pozdr. Cynio 85 |
Data: Luty 08 2011 05:08:20 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cynio | On 8 Lut, 13:42, "Cavallino" wrote: Użytkownik "Cynio" napisał w wiadomości news: hmm to tak samo jak w wyrazie "morwa" i "kurwa" jedno słowo i raptem dwie literki ale jakby znaczenie i sens może być zupełnie różny Coś Ci się logika posypała. nie zmieniaj wypowiedzi poprzedników - moja filozofia nie bedzie kierowała się w Twoja stronę, to jedyny skuteczny sposób ja jakoś nie jestem nią zainteresowany, jako że więcej w zapytałem czy chciałbyś aby ktoś zmieniał Twoje wypowiedzi, odpowiesz? >Mówisz dużo o kulturze ale chyba niezbyt kulturalne jest to co robisz. bo zmieniasz słowa poprzedników, google to zapamięta, ktoś inny przeczyta tylko Twoje cytowanie i zmienia się zupełnie kontekst. Skoro chciałeś napisać, że Topek ma coś z bańką to to napisz, a nie zmieniaj jego wypowiedzi. Czyżbyś się obawiał reakcji innych, jak też zaczniesz kogoś bluzgać, czyli Ładnie można by to zmienić na "Czyżbym się obawiał reakcji innych, jak też zaczne kogoś bluzgać, czyli bliższa ciału koszula", zmieniłem trochę więcej bo 5 literek -- Pozdr. Cynio 86 |
Data: Luty 08 2011 12:22:31 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 8 Feb 2011 04:10:32 -0800 (PST), Cynio napisał(a): On 7 Lut, 13:59, "Cavallino" wrote: bo koniotrzep tak ma, i z tego powodu sporo osób tutaj ma go w plonkownicy, z której zjeba wyciągasz. Wyciągasz go równiez innym, którzy maja go w plonkownicy z innych powodów. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. 87 |
Data: Luty 07 2011 13:48:33 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Andrzej Ława | W dniu 07.02.2011 13:28, Cavallino pisze: Tia, dwa kapelusze postanowiły się publicznie polizać...... Głodnemu chleb na myśli... 88 |
Data: Luty 07 2011 20:02:12 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-02-07 13:23, topek pisze: Alez ja sie w ogole nie denerwuje. Tak trzymaj ;) Raczej zdumiewa mnie taka socjotechnika dla ubogich i smieszy to zaraz potem. Eeeee - parę lat temu napisałem, że konik postępuje jak absolwent kursu asertywności dla przedstawicieli handlowych. Ten poziom, ta argumentacja, takie zachowania. I tak tego nie zmienimy :) A co tu zmieniać? Wielu takich. Internet nie leczy psychoz, najwyżej je potęguje. Dodatkowo wiele osób wprost pokazuje, że kontakt z rzeczywistością straciło dawno temu. Od niego az biej przekonanie o swojej zajebistosci :) Bezwzględnie ;) Wiec na zdrowie. Nie ma ;) Gbur manipulujacy cytaty, przekonany o swojej zajebistosci, to o prostu jeden Fakt, indywiduów zachowujących się w ten sposób wielu nie ma. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy futrzak - również ;) 89 |
Data: Luty 07 2011 13:49:00 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Heraklit | Był sobie taki dzień: 4 luty (piątek), gdy o godzinie 16:12 *Cavallino* przyganiał kocioł garnkowi.To kwestia tylko i wylacznie "kwiecistosci" jezyka. -- Pozdrawiam, Post stworzono 2011-02-07 13:48:10 90 |
Data: Luty 04 2011 14:03:56 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-02-04 13:26, topek pisze: napisał(a):(...) Ano niestety - co widać zresztą na każdej grupie, na której się pojawia. Też pozdrawiam :) 91 |
Data: Luty 04 2011 12:11:40 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: flower | Użytkownik "topek" W dniu 2011-01-31 23:46, Wampir Energetyczny pisze: No proszÄ. Nie umiałem tego ładnie ubraÄ w słowa, a to było takie proste. -- "Ĺťałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII 92 |
Data: Luty 06 2011 14:02:10 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kogutek | flower napisał(a): Użytkownik "topek"A pomyślałeś, czy to za trudne, że w Polsce i kontrolowani i kontrolujący są z tego samego gówna ulepieni. Jedną z metod na kontrolujących żeby im to gowno butami se nie wylewało jest wyposażenie w urządzenia, żeby sami nic nie mogli interpretować. W zamian za to mają każdego kto leci z nimi w kulki przerobić na mydło. Jak by nie było alkomatow i sprawdzali na chuch to każdy w zależności od sytuacji by był podcięty. Przekroczył prędkość niechce placić to mu jeszcze łątkę przypniemy że po kielichu. Nie ma alkomatow to nikt nie sprawdzi. Płaci czy dopisać? Tak by było. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 93 |
Data: Luty 04 2011 14:02:20 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Jan-xx | Koles zlapany z gatunku mend. Chujem? Koles oddaje zapewne polowe tego, co zarobi, panstwu w formie roznych podatkow i niewiele z tego do niego wraca - na przyklad nie ma fajnych drog, gdzie mozna by bylo legalnie szybko jezdzic, bo wiekszosc tych ogromnych pieniedzy idzie na zmarnowanie lub jest rozkradana. Na filmie droga wyglada na prosta i pusta, po ktorej da sie szybko pojechac. Jakis debil postawil tam ograniczenie do 40. Inny debil wyslal tam radiowoz zamiast do spraw istotnych. A jeszcze inny debil byc moze ustanowil przepis o legalizacji zrodel zasilania. A nasz bohater, korzystajac ze swej wiedzy, nie chce dac sie wyruchac na kolejne pieniadze, to i walczy. -- Jan-xx 94 |
Data: Luty 04 2011 14:41:43 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: topek | Jan-xx napisał(a): > Koles zlapany z gatunku mend.Tak Koles oddaje zapewne polowe tego, co zarobi, panstwu w formieCzyli Kulczyk czy Solorz moga w ogole nie przestrzegac przepisow? Przeciez oni (zakladam) placa jeszcze wiecej od tego pana. Swietna argumentacja. Ostatnio w faktach tvn, na przestrzeni 2 tygodni byly 2 sprawy: 1. Kierowcy karetki, ktory ma zaplacic mandat bo przekroczyl predkosc, wiozac kogos na sygnale do szpitala 2. komendanta policji skads tam - ktoremu inny komendat (z tomaszowa mazowieckiego) po znajomosci anulowal mandat. Obydwa naganne (pierwszy nie powinien dostac, drugiemu nie powinni anulowac, wrecz podwoic kare, bo to Policjant, czyli powinien dawac przyklad dobry). Taka uznaniowosc prowadzi do patologii i anarchi: "Poniewaz pan placi podatki, to niech jezdzi jak chce" Rewela. - na przyklad nie maI wlasnie dlatego pacjent powinien moc po rozlatujacej sie drodze walic ponad setke? Rewela. "Poniewaz nie mamy highwayi jak w stanach, 6cio pasmowek, wszyscy kierowcy sa zwolnieni z przestrzegania przepisow i niech kazdy jezdzi jak uzna za stosowne." "Poniewaz poslowie to zlodzieje, ja bede jechal tyle ile uznam za stosowne" Twoja argumentacja mnie powala. Na filmieDla mnie ta droga wyglada na waska, rozlatujaca sie kupe a nie bezpieczna droge. No ale to kwestia interpretacji. Nie w tym problem. JakisMozliwe. Moze remont mial sie jutro zaczac. Moze sa takie koleiny, ze jadac szybciej niz 50km/h wyrzuca Cie na pas przeciwny i grozi to czolowka. Moze sa jakies powazne wady na drodze (stojaca woda, uskok, zle wyprofilowany zakret) A moze droga jest kul-zajebista. Tego nie wiemy. Wiemy ze stoi tam ograniczenie. Jesli nakazy/zakazy zaczniemy traktowac uznaniowo to bedzie burdel na resorach. Inny debil wyslal tam radiowozTo bylo auto do takich zadan a nie radiowoz. Cywilnie wygladajace auto. Moze na tej drodze czesto dochodzi do wypadkow? Nie wiem. Ty tez nie. No i do jakich zadan mialo by byc skierowane to auto z videorejestratorem, jesli wlasnie nie do takich. A jeszcze inny debil byc moze ustanowil przepisMozliwe. Nie w tym problem jednak A nasz bohater, korzystajac ze swej wiedzy,Caly czas sie nie rozumiemy. Ja nie nazywam go chujem za to, ze ma wiedze. Nazywam go chujem, za to, ze swiadomie i ewidentnie zlamal przepisy i probuje sie wylgac, za wszelka cene. Zero przyznania sie do bledu. Na zasadzie: "Zapierdalalem wprawdzie ponad setke na ograniczeniu do 40tu, ale przeciez moze te glupki policjanci nie maja legalizacji klemy akumulatora, wiec niech sie wala na ryj, a ja jestem kul" Tak to widze. A czyms takim sie brzydze. topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 95 |
Data: Luty 04 2011 16:16:11 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości news: JakisMozliwe. Ale może kierowca wiedział że nic groźnego nie ma miejsca? To że Ty nie wiesz, nie przeszkadza Ci opluwać gościa i to właśnie jest żałosne. Jesli nakazy/zakazy zaczniemy traktowac uznaniowo to bedzie burdel na resorach. Jeśli nakazy/zakazy będą bezprawne i wbre woli narodu, to właśnie wtedy będzie burdel na resorach. A raczej - właśnie wtedy JEST burdel na resorach, dokładnie taki jak u nas. 96 |
Data: Luty 04 2011 16:02:12 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: kamil | On 04/02/2011 15:16, Cavallino wrote:
Cmentarze sa pelne ludzi, w ktorych wpadl kierowca "nie widzacy niz groznego". Jesli nakazy/zakazy zaczniemy traktowac uznaniowo to bedzie burdel na Wolą sporej części narodu jest leżeć na dupie nic nie robiąc, od czasu do czasu przespać się z jakąś małolatą i wyskoczyć na piwko. Najepiej, gdybyś Ty za to wszystko płacił. Będziesz za? Nakazy/zakazy mają na celu ograniczenie samowoli jednostek niedojrzałych do świadomego nie działania na szkodę społeczeństwa. Dopóki w Polsce powszechne będzie poklepywanie po plecach takich jednostek, dopóty sytuacja się nie zmieni. Dość trafna geneza polskiej drogowej fantazji i odreagowywania kompleksów przez drogowych frustratów: http://www.globalpost.com/dispatch/poland/100921/poland-road-deaths-highway-safety -- Pozdrawiam Kamil 97 |
Data: Luty 04 2011 15:47:35 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Jan-xx | Nazywam go chujem, za to, ze swiadomie i ewidentnie zlamal przepisy i probuje Jesli mowa o przepisach, to sa wlasnie takie (w kazdym razie tak wynika z filmu), ze 'prawomocnego' pomiaru predkosci mozna dokonywac tylko wtedy, jesli odpowiednie urzadzenia maja homologacje. -- Jan-xx 98 |
Data: Luty 04 2011 18:02:29 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jan-xx" napisał w wiadomości Nazywam go chujem, za to, ze swiadomie i ewidentnie zlamal przepisy i probuje Przecież nie chodzi o żadne przepisy. Chodzi o to, żeby postawa wszystkich na świecie odpowiadał topkowi. Jeśli jest inaczej, to każdy którego postawa nie odpowiada topkowi, jest ch.... I co gorsza, on jest święcie przekonany, że ma prawo do takiego zachowania. 99 |
Data: Luty 04 2011 18:11:40 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-02-04 16:47, Jan-xx pisze: Nazywam go chujem, za to, ze swiadomie i ewidentnie zlamal przepisy i Jeśli mowa o przepisach, to ten 'cfaniaczek' złamał je w sposób nie ulegający wątpliwości i sąd spokojnie może mu 'dołożyć' wyłącznie na podstawie zeznań policjantów - 130km/h na ograniczeniu 40km/h to się kwalifikuje do utraty uprawnień na jakiś czas (szkoda, że w Polsce tak to nie działa), a nie aprobatę wyłgiwania się od konsekwencji. Urządzenia mają stosowną homologację, więc szkoda czasu na dyskusje z 'cfaniaczkiem'. Szkoda tylko, że nie sprawdzili mi konta punktowego i nie zatrzymali PJ od ręki po stwierdzeniu przekroczenia limitu. W Polsce to jest raj dla 'cfaniaczków' i kombinatorów - od dawna o tym piszę. 100 |
Data: Luty 07 2011 10:01:19 | Temat: Re: poniedzialkowo: uwaga pirat | Autor: flower | Użytkownik "Jan-xx" napisał w wiadomości > Nazywam go chujem, za to, ze swiadomie i ewidentnie zlamal przepisy i Owszem. Ale gość WIE że dał dupy, i nie ma odwagi teraz za to beknąć. Tak zwyczajnie, po ludzku. A teraz próbuje zwalić winę na cholera wie co. -- "Żałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII |