Witam
Jako, ze sezon wakacyjny to takie pytanko:
W piatek okolo 22 zamierzam wyruszyc na trase Cz-wa -> Leba coby rodzine
odstawic nad morze.
Kilka postow nizej Krasnal pytal o droge z Cz-wy do Jastrzebiej. W sumie
troche podobnie ale troche inaczej.
Czy warto jechac do Leby przez Tuchole -> Bytow czy raczej nie certolic sie
tylko sadzic na Rede i tam w boczek odbic do Leborka?
Pamietam kiedys za Bytowem bodajze, przez jakis czas strasznie duzo kamieni
i piachu bylo (tak na odcinku kilku kilometrow slychac bylo kolatanie w
autko) Jest jeszcze tam jakas fabryka ktora generuje takie cos na drodze :-)
?
I drugie pytanie:
Zamierzam wracac w niedziele coby troszke jeszcze tylek w morzu pomoczyc,
chociaz przez 1 dzien :-).
Wracac wczesnie rano (wstanie ranne nie jest dla mnie problemem) o 5tej czy
raczej olac sprawe i wyruszyc do Cz-wy okolo 20tej?
Wlasciwie chyba bardziej optymalnie by bylo wyruszuc IMHO o 5tej - 6tej bo
potem ludkowie z dlugiego lykendu beda wracac.
dzieki za nfo
zdrowko i szerokosci
x4y4
2 |
Data: Sierpien 16 2007 08:32:26 |
Temat: Re: problemy na trasie: Czestochowa - Leba |
Autor: x4y4 |
Kurcze przyszlo mi jeszcze do glowy coby w Grudziadzu odbic moze na
Koscierzyne i tam sie do Leborka dostac?
Ech ciekawe jak w ogole wygladaja drogi w dobie przygotowan do Euro :-) ?
zdrowko
x4y4
3 |
Data: Sierpien 16 2007 08:56:16 | Temat: Re: problemy na trasie: Czestochowa - Leba | Autor: yaro |
Kurcze przyszlo mi jeszcze do glowy coby w Grudziadzu odbic moze na
Koscierzyne i tam sie do Leborka dostac?
Ech ciekawe jak w ogole wygladaja drogi w dobie przygotowan do Euro :-) ?
przygotowan do czego ??? :)
yaro
4 |
Data: Sierpien 16 2007 10:13:34 | Temat: Re: problemy na trasie: Czestochowa - Leba | Autor: x4y4 |
przygotowan do czego ??? :)
hehe tak sobie powiedzialem dla podtrzymania razgawora, a bardziej chodzilo
mi o remonty drog i koreczki z tym zwiazane.
x4y4
| | |