Grupy dyskusyjne   »   pytanie do skanujących

pytanie do skanujących



1 Data: Kwiecien 19 2011 09:21:40
Temat: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

Skąd bierze się łuna wokół bardzo jasnych obiektów na tle bardzo ciemnych obiektów po zeskanowaniu?
Taka jak tu:

http://siliconet.pl/test.jpg

Łuna jest widoczna wokół całego grzybka, a najbardziej widoczna wzdłuż jego nóżki.
Podobny efekt występuje na wielu innych skanach, np. zdjęcie jasnego nieba (chmur) i czarny kontur gór na horyzoncie - łuna wchodzi wtedy nieco na te czarne góry zanikając powoli ku dołowi.

Czy też tak macie przy skanowaniu bardzo kontrastowych obiektów leżÄ…cych koło siebie?

Kombinowałem różnymi ustawieniami skanera, ale efekt nie znika.
Dodam, że są to skany zaramkowanego slajdu i na oryginale taka łuna nie występuje...

No i tak zacząłem rozmyślać skąd to się może brać: linia światłoczułych elementów CCD skanera nie przylega do powierzchni filmu, lecz jest podczas skanowania ustawiona w pewnej odległości od filmu. To powoduje, że kiedy linia jest już na ciemnym polu, to mimo wszystko może "zasysać" nieco światła z bardzo jasnego pola leżÄ…cego obok.
Dobrze myślę?

Będę wdzięczny za wszelkie komentarze i porady bardziej doświadczonych "skanerzystów", których, z tego co mi wiadomo, tu na grupie nie brakuje... :-)

Pozdrawiam,
syriusz



2 Data: Kwiecien 19 2011 09:29:47
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: Marcin Stawny 

W dniu 2011-04-19 09:21, syriusz pisze:

Czy też tak macie przy skanowaniu bardzo kontrastowych obiektów leżÄ…cych
koło siebie?

Oddałem kiedyś slajdy średnioformatowe do zeskanowania na 9000ED i na dwóch ujęciach miałem podobny efekt. Porozmawiałem z laborantem, żeby spróbował ponownie, lecz po wykonaniu przez niego kilku prób efekt był nadal taki sam - wytłumaczenie - rzekomo zbyt gęsty slajd. (nie wykluczam iż problem występował pomiędzy skanerem a krzesłem ;))
Wróciłem do domu, lekko zrezygnowany i spróbowałem zeskanowania tych klatek na płaszczaku i wyszło bardzo dobrze, bez żadnych łun i poświat.

--
Marcin Stawny
http://marcinstawny.com

3 Data: Kwiecien 19 2011 09:42:18
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-19 09:29, Marcin Stawny wrote:

Oddałem kiedyś slajdy średnioformatowe do zeskanowania na 9000ED i na
dwóch ujęciach miałem podobny efekt. Porozmawiałem z laborantem, żeby
spróbował ponownie, lecz po wykonaniu przez niego kilku prób efekt był
nadal taki sam - wytłumaczenie - rzekomo zbyt gęsty slajd. (nie
wykluczam iż problem występował pomiędzy skanerem a krzesłem ;))
Wróciłem do domu, lekko zrezygnowany i spróbowałem zeskanowania tych
klatek na płaszczaku i wyszło bardzo dobrze, bez żadnych łun i poświat.

Dzięki za komentarz.
Z jednej strony cieszę się, że potwierdzasz taki efekt, który wystąpił na nowoczesnym skanerze - wychodzi więc na to, że nie tylko ja tak mam (niezależnie już, czy wina leży po stronie skanera czy operatora).
Z drugiej jednak strony trochę dziwne mi się wydaje, że nowoczesny skaner dedykowany miałby takie efekty uboczne, których nie wprowadza skaner płaski... wtedy raczej wychodziło by z tego, że wina jednak leży po stronie operatora (czyli mojej i wspomnianego laboranta).

Może ktoś inny jeszcze potwierdzi, że taki efekt w skanerze dedykowanym do filmów nie powinien występować i problem leży po stronie operatora skanera. Tylko wtedy pytanie - jak ten efekt wyeliminować?

Pozdrawiam,
syriusz

4 Data: Kwiecien 19 2011 10:26:16
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: Adam 

W dniu 2011-04-19 09:42, syriusz pisze:

On 2011-04-19 09:29, Marcin Stawny wrote:
Oddałem kiedyś slajdy średnioformatowe do zeskanowania na 9000ED i na
dwóch ujęciach miałem podobny efekt. Porozmawiałem z laborantem, żeby
spróbował ponownie, lecz po wykonaniu przez niego kilku prób efekt był
nadal taki sam - wytłumaczenie - rzekomo zbyt gęsty slajd. (nie
wykluczam iż problem występował pomiędzy skanerem a krzesłem ;))
Wróciłem do domu, lekko zrezygnowany i spróbowałem zeskanowania tych
klatek na płaszczaku i wyszło bardzo dobrze, bez żadnych łun i poświat.

Dzięki za komentarz.
Z jednej strony cieszę się, że potwierdzasz taki efekt, który wystąpił
na nowoczesnym skanerze - wychodzi więc na to, że nie tylko ja tak mam
(niezależnie już, czy wina leży po stronie skanera czy operatora).
Z drugiej jednak strony trochę dziwne mi się wydaje, że nowoczesny
skaner dedykowany miałby takie efekty uboczne, których nie wprowadza
skaner płaski... wtedy raczej wychodziło by z tego, że wina jednak leży
po stronie operatora (czyli mojej i wspomnianego laboranta).

Może ktoś inny jeszcze potwierdzi, że taki efekt w skanerze dedykowanym
do filmów nie powinien występować i problem leży po stronie operatora
skanera. Tylko wtedy pytanie - jak ten efekt wyeliminować?

Skaner bębnowy?  ;)

--
Pozdrawiam.

Adam.

5 Data: Kwiecien 20 2011 10:14:56
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-19 10:26, Adam wrote:


Skaner bębnowy? ;)



Eeeee... to by było ominięcie problemu (a nie rozprawienie się z nim) i w dodatku doć kosztowne... ;-)

Pozdrawiam,
syriusz

6 Data: Kwiecien 19 2011 10:39:01
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: Piotr Sz. 

Skąd bierze się łuna wokół bardzo jasnych obiektów na tle bardzo ciemnych
obiektów po zeskanowaniu?

U mnie wystepowalo to nieraz przy brzegu kadru (zlecalem skanowanie). Nie
wiem czy nie jest winne zbytnie oddalenie materialu od glowicy skanujacej,
bo udawalo sie ten efekt "naprawic" ale nie wnikalem co bylo faktyczna
przyczyna. Jesli mozesz, to rozramkuj ta klatke i sprawdz wtedy.

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.

7 Data: Kwiecien 20 2011 10:40:25
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-19 10:39, Piotr Sz. wrote:

U mnie wystepowalo to nieraz przy brzegu kadru (zlecalem skanowanie). Nie
wiem czy nie jest winne zbytnie oddalenie materialu od glowicy skanujacej,
bo udawalo sie ten efekt "naprawic" ale nie wnikalem co bylo faktyczna
przyczyna. Jesli mozesz, to rozramkuj ta klatke i sprawdz wtedy.

OK - spróbuję - choć nie sądzę, aby to coś zmieniło...

Nawiasem mówiąc ta łuna wokół nóżki grzybka (patrz pierwszy mój post) jest jakby nieco większa po lewej stronie i co ciekawe - kiedy włożÄ™ ramkę do skanera obróconą o 180stopni - ciągle jest nieco większa po tej samej stronie grzybka (czyli już po prawej tak obróconego zdjęcia).
Nie jestem tylko pewien jakie z tego wnioski wyciągnąć... :-)
Może: ta łuna nie zależy od elementów optycznych skanera, lecz od obrazu na slajdzie?

Pozdrawiam,
syriusz

8 Data: Kwiecien 19 2011 11:10:18
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: slownie 

W dniu 11-04-19 09:21, syriusz pisze:

Skąd bierze się łuna wokół bardzo jasnych obiektów na tle bardzo
ciemnych obiektów po zeskanowaniu?
Taka jak tu:

http://siliconet.pl/test.jpg

Łuna jest widoczna wokół całego grzybka, a najbardziej widoczna wzdłuż
jego nóżki.
Podobny efekt występuje na wielu innych skanach, np. zdjęcie jasnego
nieba (chmur) i czarny kontur gór na horyzoncie - łuna wchodzi wtedy
nieco na te czarne góry zanikając powoli ku dołowi.

Czy też tak macie przy skanowaniu bardzo kontrastowych obiektów leżÄ…cych
koło siebie?

Kombinowałem różnymi ustawieniami skanera, ale efekt nie znika.
Dodam, że są to skany zaramkowanego slajdu i na oryginale taka łuna nie
występuje...

No i tak zacząłem rozmyślać skąd to się może brać: linia światłoczułych
elementów CCD skanera nie przylega do powierzchni filmu, lecz jest
podczas skanowania ustawiona w pewnej odległości od filmu. To powoduje,
że kiedy linia jest już na ciemnym polu, to mimo wszystko może "zasysać"
nieco światła z bardzo jasnego pola leżÄ…cego obok.
Dobrze myślę?

Będę wdzięczny za wszelkie komentarze i porady bardziej doświadczonych
"skanerzystów", których, z tego co mi wiadomo, tu na grupie nie
brakuje... :-)

Pozdrawiam,
syriusz



brudny skaner, a dokładniej lustro, na szczęście mojego V ED jeszcze nie musiałem czyścić,

http://www.vad1.com/photo/dirty-scanner/


pozdrawiam.

9 Data: Kwiecien 19 2011 21:57:07
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: Michał Kwiatkowski 

W dniu 2011-04-19 11:10, slownie pisze:


brudny skaner, a dokładniej lustro, na szczęście mojego V ED jeszcze nie
musiałem czyścić,

http://www.vad1.com/photo/dirty-scanner/

i pomyśleć że ślubo-pogrzebowi każÄ… sobie płacić za teki efekt ekstra ;)

--
pozdrawiam;
Michał

10 Data: Kwiecien 20 2011 10:32:27
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-19 11:10, slownie wrote:

brudny skaner, a dokładniej lustro, na szczęście mojego V ED jeszcze nie
musiałem czyścić,

Chciałbym, żeby to było to, bo wtedy czyszczę lustro i problem rozwiązany. Niestety - to nie to.
Wczoraj rozkręciłem skaner, wyczyściłem lustro i efekt pozostaje.

Po rozkręceniu obudowy skanera z jednej strony wygląda on tak:

http://siliconet.pl/strona1.jpg

Bez problemu dostałem się do lustra (na zdjęciu oznaczone jako "A") i wyczyściłem (wewnętrzną stronę).
Domyślam się (po ułożeniu lustra), że CCD znajduje się gdzieś w miejscu oznaczonym na zdjęciu jako "C".
Nie wiem jednak jak dostać się to pozostałych elementów toru optycznego skanera, czyli gdzieś do tego oznaczonego na zdjęciu jako "B"...
To co widać na zdjęciu jako "B" wygląda jak kawałek cienkiego plastiku przyklejonego do reszty obudowy - trochę więc bałem się tego ruszać...

Może ktoś doradzić jak mogę się tam dostać, albo gdzie jeszcze mogę zajrzeć?

Z drugiej strony skaner wygląda tak:

http://siliconet.pl/strona2.jpg

Element oznaczony jako "A" (moduł IR dla ICE) odkręciłem, ale by dostać się do toru optycznego ("C" na zdjęciu) od tej strony, musiałbym rozkręcić element "B", a tam są kółka zębate z ośkami opartymi na tym elemencie, więc wszystko by się rozsypało...

Ktoś coś doradzi w tym temacie?

Pozdrawiam,
syriusz

11 Data: Kwiecien 20 2011 20:33:20
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: JA 

On 2011-04-20 10:32:27 +0200, syriusz  said:



http://siliconet.pl/strona1.jpg

Bez problemu dostałem się do lustra (na zdjęciu oznaczone jako "A") i wyczyściłem (wewnętrzną stronę).
Domyślam się (po ułożeniu lustra), że CCD znajduje się gdzieś w miejscu oznaczonym na zdjęciu jako "C".
Nie wiem jednak jak dostać się to pozostałych elementów toru optycznego skanera, czyli gdzieś do tego oznaczonego na zdjęciu jako "B"...
To co widać na zdjęciu jako "B" wygląda jak kawałek cienkiego plastiku przyklejonego do reszty obudowy - trochę więc bałem się tego ruszać...
I tak jest w rzeczywistości, dokładnie pod strzałką, jej grotem (B) jest obiektyw.

Może ktoś doradzić jak mogę się tam dostać, albo gdzie jeszcze mogę zajrzeć?
Odkleić ten kawałek ceraty. Tylko nie wiem czy chcesz to robić. I nie odklejaj tego. Odklej ten z drugiego zdjęcia. Na drugim zdjęciu masz tam strzałkę C.

Z drugiej strony skaner wygląda tak:

http://siliconet.pl/strona2.jpg

Element oznaczony jako "A" (moduł IR dla ICE) odkręciłem, ale by dostać się do toru optycznego ("C" na zdjęciu) od tej strony, musiałbym rozkręcić element "B", a tam są kółka zębate z ośkami opartymi na tym elemencie, więc wszystko by się rozsypało...
Nic się nie rozsypie. To wszystko się ładnie rozbiera. Tylko musisz to robić z głową. Wszystkie śrubki ładnie układać, nic nie ciągnąć na siłę. dobre wkrętaki, pasujące o odpowiednich rozmiarach.
Widzę, że dwójka od jedyni nie różni się specjalnie.
Widzę, że masz pojęcie o takich pierdołach. jak pisałem rób to z głową i będzie ok.

Ktoś coś doradzi w tym temacie?

Pozdrawiam,
syriusz


--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

12 Data: Kwiecien 21 2011 09:47:11
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-20 20:33, JA wrote:

Odkleić ten kawałek ceraty. Tylko nie wiem czy chcesz to robić.

A odklejałeś to kiedyś? (bo jak piszesz masz poprzednią wersję Elite 5400, która nie różni się wiele)
Bo coś się obawiam, że po odklejeniu nie da się już tego dokładnie przykleić i trzeba będzie kombinować - może być z tego więcej kłopotów niż pożytku...

I nie
odklejaj tego. Odklej ten z drugiego zdjęcia. Na drugim zdjęciu masz tam
strzałkę C.

Akurat na drugim zdjęciu to, co jest pod grotem strzałki "C" nie jest już miękką ceratą, którą dałoby się odkleić, lecz zwykłÄ… twardą plastikową obudową, do której ciężko się dostać, póki nie usunie się części "B" (tyle, że co do usunięcia części "B" miałem wątpliwości związane z tymi kółkami zębatymi...).


Nic się nie rozsypie. To wszystko się ładnie rozbiera.

Jesteś pewien?
Odkręcałeś kiedyś odpowiednik części "B" (w swoim modelu) na tym zdjęciu?
http://siliconet.pl/strona2.jpg

Poza tym podstawowe pytanie: czy jest sens tej całej operacji?
Bo z tego co piszesz w poprzednim poście, opisywany przeze mnie efekt "łuny" to "wada elementów CCD" (choć nie wiem o jakiej wadzie piszesz) i tak po prostu jest. Jeśli więc mam grzebać na własną rękę w skanerze (ryzykując, że coś spieprzę), a później i tak nie widzieć różnicy w efekcie końcowym, to trochę bez sensu... :-)

Pozdrawiam,
syriusz

13 Data: Kwiecien 21 2011 18:06:53
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: JA 

On 2011-04-21 09:47:11 +0200, syriusz  said:

On 2011-04-20 20:33, JA wrote:
Odkleić ten kawałek ceraty. Tylko nie wiem czy chcesz to robić.

A odklejałeś to kiedyś? (bo jak piszesz masz poprzednią wersję Elite 5400, która nie różni się wiele)
Bo coś się obawiam, że po odklejeniu nie da się już tego dokładnie przykleić i trzeba będzie kombinować - może być z tego więcej kłopotów niż pożytku...
Masz słuszność. Zawsze może być więcej kłopotu niż pożytku.
Ale wracając do meritum. Da się łatwo odkleić i potem przykleić. Trzeba tylko być dokładnym (coś jak wywoływanie slajdów, nie święci garnki lepią). Klej zostaje i nic się nie dzieje. Należy pamiętać żeby tę grubą folię, bo właściwie to jest folia położyć w czystym miejscu i żeby się nie zakurzyło.

I nie
odklejaj tego. Odklej ten z drugiego zdjęcia. Na drugim zdjęciu masz tam
strzałkę C.

Akurat na drugim zdjęciu to, co jest pod grotem strzałki "C" nie jest już miękką ceratą, którą dałoby się odkleić, lecz zwykłą twardą plastikową obudową, do której ciężko się dostać, póki nie usunie się części "B" (tyle, że co do usunięcia części "B" miałem wątpliwości związane z tymi kółkami zębatymi...).
Znowu masz słuszność. Ta folia jest po jednej stronie. Tak samo jak u Ciebie.


Nic się nie rozsypie. To wszystko się ładnie rozbiera.

Jesteś pewien?
Odkręcałeś kiedyś odpowiednik części "B" (w swoim modelu) na tym zdjęciu?
http://siliconet.pl/strona2.jpg
Tak. To są takie monobloki, trzeba tylko dokładnie patrzeć, które śrubki odkręcać.

Poza tym podstawowe pytanie: czy jest sens tej całej operacji?
Pomijając już to co napisałem wcześniej.
Minolta stoi tak, że lustro jest pionowo prawda? Obiektyw także ma małe szanse na zakurzenie się.

Bo z tego co piszesz w poprzednim poście, opisywany przeze mnie efekt "łuny" to "wada elementów CCD" (choć nie wiem o jakiej wadzie piszesz) i tak po prostu jest. Jeśli więc mam grzebać na własną rękę w skanerze (ryzykując, że coś spieprzę), a później i tak nie widzieć różnicy w efekcie końcowym, to trochę bez sensu... :-)
To że jest to wada elementów CCD nie znaczy, że skan ma tak wyglądać. To po pierwsze. Po drugi ta łuna jest za duża i tylko po jednej stronie. A powinna być mniejsza i jako "glow" wokół grzyba. Więc na rzeczy coś jest. Może jakiś odblask, nie wiem.

On 2011-04-20 10:40:25 +0200, syriusz  said:

co ciekawe - kiedy włożę ramkę do skanera obróconą o 180stopni - ciągle jest nieco większa po tej samej stronie grzybka (czyli już po prawej tak obróconego zdjęcia).
Nie jestem tylko pewien jakie z tego wnioski wyciągnąć... :-)
No właśnie, nie wiadomo jaki z tego wyciągnąć wniosek.
Przetestuj na innych slajdach. Lub wręcz na ogonkach wkładając je w różny sposób do ramki. Albo włóż w ramkę tak, żeby skanować perforację. Wtedy glow powinno być wyraźne we wszystkich kierunkach od otworów, na film.


Pozdrawiam,
syriusz


--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

14 Data: Kwiecien 26 2011 14:21:56
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-21 18:06, JA wrote:

Poza tym podstawowe pytanie: czy jest sens tej całej operacji?
Pomijając już to co napisałem wcześniej.
Minolta stoi tak, że lustro jest pionowo prawda? Obiektyw także ma małe
szanse na zakurzenie się.

No właśnie. I samo lustro, które niby czyściłem, tak naprawdę nie było specjalnie brudne...
Dlatego może się okazać, że jak rozbebeszę skaner to zastanę czysty obiektyw i czystą szybkę chroniącą CCD.
Skąd się zatem bierze ta łuna?


To że jest to wada elementów CCD nie znaczy, że skan ma tak wyglądać. To
po pierwsze. Po drugi ta łuna jest za duża i tylko po jednej stronie. A
powinna być mniejsza i jako "glow" wokół grzyba. Więc na rzeczy coś
jest. Może jakiś odblask, nie wiem.

OK - może wprowadziłem trochę w błÄ…d, bo zamieściłem tylko wycinek kadru.
Jeszcze raz więc cały kadr grzybka z łuną (tylko zdjęcie zmniejszone na potrzeby WWW):

http://siliconet.pl/grzybek.jpg

Do tego łuna wokół obu okien i białego dokumentu wiszącego na ścianie:

http://siliconet.pl/knajpa.jpg

Czy teraz ktoś mi jednoznacznie napisze, czy tak ma być, czy też coś jest nie tak ze skanerem?

No właśnie, nie wiadomo jaki z tego wyciągnąć wniosek.
Przetestuj na innych slajdach. Lub wręcz na ogonkach wkładając je w
różny sposób do ramki. Albo włóż w ramkę tak, żeby skanować perforację.
Wtedy glow powinno być wyraźne we wszystkich kierunkach od otworów, na
film.

A czym właściwie jest ten glow jak piszesz i jak powstaje?

A może ktoś twierdzi, że tak nie powinno być i pokusiłby się o ten sam skan na swoim skanerze dla porównania (materiał mogę przesłać pocztą)?

Pozdrawiam,
syriusz

15 Data: Kwiecien 26 2011 19:25:18
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: JA 

On 2011-04-26 14:21:56 +0200, syriusz  said:

A czym właściwie jest ten glow jak piszesz i jak powstaje?

Aureola. Jak u świętego.
Jeżeli poskanujesz samą perforację, ustawiając tak skaner, żeby czarna część była czarna, to od dziurek perforacji we wszystkich kierunkach będzie jaśniejsza poświata. W zależności od różnych czynników (w tym kurzu na lustrze), będzie ona mniejsza - ułamek milimetra - lub większa klika milimetrów, bardziej widoczna lub ledwie widoczna mgiełka. Milimetry w sensie rzeczywistym. Zakładając że dziurka perforacji ma coś koło 2x3 mm, w skrajnych przypadkach łuna, glow, aureola może być taka że przerwy między otworami nie będą całkowicie czarne.



--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

16 Data: Kwiecien 27 2011 19:07:51
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-26 19:25, JA wrote:

Aureola. Jak u świętego.
Jeżeli poskanujesz samą perforację, ustawiając tak skaner, żeby czarna
częć była czarna, to od dziurek perforacji we wszystkich kierunkach
będzie jaśniejsza poświata. W zależności od różnych czynników (w tym
kurzu na lustrze), będzie ona mniejsza - ułamek milimetra - lub większa
klika milimetrów, bardziej widoczna lub ledwie widoczna mgiełka.
Milimetry w sensie rzeczywistym. Zakładając że dziurka perforacji ma coś
koło 2x3 mm, w skrajnych przypadkach łuna, glow, aureola może być taka
że przerwy między otworami nie będą całkowicie czarne.

Proszę bardzo:

http://siliconet.pl/perforacja.jpg

No wygląda to fatalnie...
Możesz mi pokazać podobny test na Twoim skanerze?

Po tym teście chyba jednak rozbiorę skaner...

Pozdrawiam,
syriusz

17 Data: Kwiecien 27 2011 21:34:17
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: JA 

On 2011-04-27 19:07:51 +0200, syriusz  said:

Proszę bardzo:

http://siliconet.pl/perforacja.jpg

No wygląda to fatalnie...
Możesz mi pokazać podobny test na Twoim skanerze?

Po tym teście chyba jednak rozbiorę skaner...

Chyba tak.

http://www.skanowanie-35mm.pl/Varia/perforacja.jpg

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

18 Data: Kwiecien 27 2011 22:01:19
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-27 21:34, JA wrote:


http://www.skanowanie-35mm.pl/Varia/perforacja.jpg

Hmmm... no to powiem Ci, że myślałem, że u Ciebie będzie znacznie lepiej... Wychodzi na to, że też nie masz do końca czystej optyki skanera.

Tak czy inaczej - wielkie dzięki za ten skan testowy.

Rozkręciłem skaner, dobrałem się do obiektywu, rozebrałem obiektyw na części...
.... i już wiem, że w moim przypadku winna jest jedna z soczewek, która wygląda tak:

http://siliconet.pl/fog.jpg

Niestety ta mgiełka, którą widać na zdjęciu to jakiś defekt (fabryczny lub powstał z biegiem czasu - może jakaś pozostałoć kleju), który powstał pomiędzy dwiema sklejonymi soczewkami... szlag...
Tego więc nie wyczyszczę, a jako, że w przypadku tego skanera nie mam co już liczyć na serwis - pozostaje się z tym pogodzić i zaakceptować.

Wyszukałem nawet na stronach Konica Minolta ich "serwis starych sprzętów" na Europę - mieści się w Niemczech - napisałem do nich maila (załÄ…czając zdjęcia), ale nie sądzę, aby coś pomogli.
Będę mile zaskoczony jeśli w ogóle odpowiedzą... ;-)

Ech ten niedoskonały analogowy świat... szybko uczy pokory wszystkich perfekcjonistów... ;-)

Pozdrawiam,
syriusz

19 Data: Kwiecien 27 2011 22:51:46
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: Piotr Adamski 

W dniu 11-04-27 22:01, syriusz pisze:

Wyszukałem nawet na stronach Konica Minolta ich "serwis starych
sprzętów" na Europę - mieści się w Niemczech - napisałem do nich maila
(załÄ…czając zdjęcia), ale nie sądzę, aby coś pomogli.
Będę mile zaskoczony jeśli w ogóle odpowiedzą... ;-)

Ech ten niedoskonały analogowy świat... szybko uczy pokory wszystkich
perfekcjonistów... ;-)

Pozdrawiam,
syriusz



Poszukaj uszkodzonych skanerów, może znajdziesz samą częć. Z drugiej strony nie zdziwiłbym się jak by ci odpisali, spróbuj też napisać do serwisu w UK, tam są rozgarnięci ludzie i czasem potrafią pomóc bezinteresownie.


pzdr.

20 Data: Kwiecien 29 2011 10:54:19
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-27 22:51, Piotr Adamski wrote:

Poszukaj uszkodzonych skanerów, może znajdziesz samą częć.

Ciężko będzie coś takiego namierzyć...
Tiaa - są nawet w tej chwili dwie takie Minolty na eBay, obie nawet sprzedawane jako uszkodzone - ale obie w US...

Z drugiej
strony nie zdziwiłbym się jak by ci odpisali, spróbuj też napisać do
serwisu w UK, tam są rozgarnięci ludzie i czasem potrafią pomóc
bezinteresownie.

Serwisu w UK nie mogłem namierzyć, ale napisałem do kilku punktów w tej sprawie:

1. Do HQ firmy w Japonii :-)
Pani (albo Pan, bo nawet nie wiem ;-) Akira Kobayashi odpisała, że od stycznia tego roku serwisem takich sprzętów zajmują się już tylko niezależni partnerzy i odesłała mnie na stronę z listą partnerów w danym regionie (listę wcześniej już namierzyłem, więc niewiele pomogła).

2. Do polskiego serwisu Konica Minolta w Warszawie.
Pan odpisał, że nie serwisują już tego typu urządzeń i nie może mi pomóc.

3. Do autoryzowanego serwisu w Stanach.
Pan odpisał, abym przysłał cały skaner do nich, a oni go naprawią.
Opłata stała za naprawę $175.95 (chyba, że będą musieli zamawiać coś ekstra u producenta, to cena może być wyższa, ale wtedy zadzwonią).
Oferta więc niezbyt atrakcyjna, szczególnie, że skaner nie jest zepsuty (diagnoza niepotrzebna, bo już ją sam zrobiłem), a cała ta operacja wraz z kosztami wysyłki i oczekiwaniem - trochę bez sensu ;-)
Ale tutaj chcę im jeszcze odpisać, że może przysłali by mi sam obiektyw skanera do wymiany ;-)

4. Do autoryzowanego serwisu "starych sprzętów" Minolty na region Europy w Niemczech.
Tutaj nikt jeszcze nie odpisał - sam jestem ciekawy... ;-)

A tak jeszcze z innej beczki...
Czy wie ktoś może, czy takie dwie sklejone fabrycznie soczewki jeszcze się naprawia, czy tylko wymienia? To znaczy pytam, czy jakikolwiek zakład naprawczy (pewnie jakiś optyczny) jest w stanie takie dwie soczewki odkleić, wyczyścić i skleić na nowo? :-)

Pozdrawiam,
syriusz

21 Data: Kwiecien 30 2011 03:57:11
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: Maciek 

Użytkownik syriusz napisał:

A tak jeszcze z innej beczki...
Czy wie ktoś może, czy takie dwie sklejone fabrycznie soczewki jeszcze się naprawia, czy tylko wymienia? To znaczy pytam, czy jakikolwiek zakład naprawczy (pewnie jakiś optyczny) jest w stanie takie dwie soczewki odkleić, wyczyścić i skleić na nowo? :-)

Czeć!
To jest naprawialne ale musiałbyś poszukać fachowca starej daty. Kiedyś we Wrocławiu mógłbym Ci doradzić konkretnego człowieka ale on już nie żyje. Wiem, że coś takiego robił. Nie wiem, czy inni podejmują się takich kombinacji.
Jeżeli soczewki są sklejone balsamem kanadyjskim, to zdaje się, że puszczą w gorącej wodzie. Gorzej, jeżeli to jest nowoczesny klej, utwardzany światłem UV. Nie mam pojęcia czym i jak ruszyć nowoczesne kleje.
Jeżeli chcesz się sam bawić, to proponuję zaznaczyć linie na krawędzi soczewek przez zarysowanie śrubokrętem, czy czymś innym niezbyt ostrym.   To pomoże Ci ponownie ustawić obie soczewki w tej samej pozycji. Nie chodzi o to, żeby pękło szkło, tylko żeby oznaczenie było trwałe i nie zeszło po przejściu przez rozpuszczalnik. W zależności od układu optycznego może być potrzebne bardzo dokładne pozycjonowanie soczewek. Środki optyczne powinny się dokładnie pokryć ze sobą. Może ale nie musi - o tym wie konstruktor. Powinieneś na wszelki wypadek to zaznaczyć, bo raczej nie spozycjonujesz ich we własnym zakresie. Jak to wygląda w fabryce, manufakturze, to było widoczne na filmie o obiektywach z serii "Jak to jest zrobione". Seria leci lub leciała na Discovery. Film jest też dostępny na YouTube.
Potem pozostaje oczyścić powierzchnie i tu zaczynają się schody, bo ksylen załatwi balsam. Nie wiem co ruszy klej światło utwardzalny. Pewnie przetestujesz cała gamę rozpuszczalników - od alkoholu, przez benzynę, ksylen aż do eteru (jak go gdzieś kupisz) i dopiero się dowiesz. Ksylen jest rakotwórczy i nie stosuj go bez bardzo dobrej wentylacji!
Potem już tylko klejenie. Np. jak każdy inny preparat mikroskopowy. Link pierwszy z brzegu:
http://www.paradox.co.pl/mikroskopia.php
Nie robiłem takiej naprawy obiektywu, więc Ci nic więcej nie podpowiem ale jeżeli nie znajdziesz chętnego fachowca, to nic nie stracisz na eksperymencie.
Powodzenia
Maciek

22 Data: Kwiecien 19 2011 17:22:09
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: JA 

Wada elementów CCD - Wszystkich. Tak po prostu mają. Jeden mniej, drugi więcej. Brudne lustro tylko ją wzmacnia, a czyste nie zabezpiecza przed jej powstaniem.

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

23 Data: Kwiecien 20 2011 10:34:16
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-19 17:22, JA wrote:

Wada elementów CCD - Wszystkich. Tak po prostu mają. Jeden mniej, drugi
więcej.

Czy chcesz przez to powiedzieć, że tak już jest i ten efekt mają wszystkie skanery dedykowane do filmów?
A na czym właściwie według Ciebie polega ta "wada elementów CCD"?

Brudne lustro tylko ją wzmacnia, a czyste nie zabezpiecza przed
jej powstaniem.

Brudne lustro już wykluczyłem - patrz mój poprzedni post...

Pozdrawiam,
syriusz

24 Data: Kwiecien 19 2011 21:08:50
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 19 Apr 2011 09:21:40 +0200, syriusz napisał(a):

http://siliconet.pl/test.jpg

Łuna jest widoczna wokół całego grzybka, a najbardziej widoczna wzdłuż
jego nóżki.

Kurz na lustrze? Jaki to skaner?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     gg: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl

25 Data: Kwiecien 20 2011 10:35:45
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: syriusz 

On 2011-04-19 21:08, Adam Płaszczyca wrote:


Kurz na lustrze?

Raczej nie - już czyściłem i efekt pozostaje - patrz mój poprzedni post...

Jaki to skaner?

Minolta Dimage Scan Elite 5400 II

Pozdrawiam,
syriusz

26 Data: Kwiecien 20 2011 19:47:26
Temat: Re: pytanie do skanujących
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Wed, 20 Apr 2011 10:35:45 +0200, syriusz napisał(a):

Kurz na lustrze?

Raczej nie - już czyściłem i efekt pozostaje - patrz mój poprzedni post...

Pytanie, czy na właściwym ;) Bo lustra mogą być dwa. W moim Nikonie tak
jest - jedno od podświetlacza, drugie do obiektywu przed CCD.

Jaki to skaner?

Minolta Dimage Scan Elite 5400 II

Nie znam, niestety.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     gg: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl

Re: pytanie do skanujących



Grupy dyskusyjne