prosze o radę
moja megi jak jest zimna, to cieżko (długo) zapala.
Po zgaszeniu silnika i ponowymy uruchomieniu na tz. ssaniu, w dalszym ciagu
cieżko nuruchamia sie silnik, przy rozgrzanym silnym silniku nie ma żadnych
problemów, aż miło posłuchac jak sie uruchamia.
W serwisie wykonano test na komputerze, który nic nie wykazał i odesłano
mnie z kwitkim.
Jak ktoś z grupowiczów miał podobny problem i go rozwizał skutecznie to
prosze o podzielenie sie rozwiazaniem.
2 |
Data: Styczen 26 2008 16:34:28 |
Temat: Re: renault II 1,6 16v |
Autor: wo |
Być może ma to związek z wadliwie działającym czujnikiem temperatury. Czy po
"trudnym odpalaniu", w momencie jak silnik zacznie pracować, to - czy działa
normalnie, czy też w jakiś sposób niestabilnie, aż do uzyskania odpowiedniej
temperatury?
Pozdrawiam
3 |
Data: Styczen 26 2008 18:19:38 | Temat: Re: renault II 1,6 16v | Autor: adam |
na początku jak by nie palił na wszystkie cylindry ale to są sekundy i
wszystko jest ok.
Użytkownik "wo" napisał w wiadomości
Być może ma to związek z wadliwie działającym czujnikiem temperatury. Czy
po "trudnym odpalaniu", w momencie jak silnik zacznie pracować, to - czy
działa normalnie, czy też w jakiś sposób niestabilnie, aż do uzyskania
odpowiedniej temperatury?
Pozdrawiam
4 |
Data: Styczen 27 2008 20:04:27 | Temat: Re: renault II 1,6 16v | Autor: Roberto |
Witam serdecznie,
Laguna 1.6 16V 99 rok.
Objawy -co jakiś czas nie palił za pierwszym razem( co 4, 5)-komputer pokazał usterkę w momencie kłopotów z zapaleniem - impulsator kola zamachowego-wymiana wyleczyła samochód.
Pozdrawiam
Robert Przyborowski
adam pisze:
na początku jak by nie palił na wszystkie cylindry ale to są sekundy i wszystko jest ok.
Użytkownik "wo" napisał w wiadomości
Być może ma to związek z wadliwie działającym czujnikiem temperatury. Czy po "trudnym odpalaniu", w momencie jak silnik zacznie pracować, to - czy działa normalnie, czy też w jakiś sposób niestabilnie, aż do uzyskania odpowiedniej temperatury?
Pozdrawiam
| | |