rowery vs auta
1 | Data: Sierpien 04 2011 10:46:59 |
Temat: rowery vs auta | |
Autor: pwz | ....po raz setny, ale może w koĹcu wszyscy zapamiÄtajÄ
, że tak naprawdÄ nie ma ĹwiÄtych krów - ani za kierownicÄ
okrÄ
głÄ
, ani za widełkowatÄ
: 2 |
Data: Sierpien 04 2011 11:13:57 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "pwz" napisał w wiadomoĹci ...po raz setny, PLONK WARNING 3 |
Data: Sierpien 04 2011 11:54:09 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: AL | W dniu 2011-08-04 11:13, Cavallino pisze: Użytkownik "pwz" napisał w wiadomoĹci jak czytam komentarze pod artykulem, to mam wrazenie, ze wiekszosc z nich napisales sam ;) W PL rowerzysta nie jest 'swieta krowa' jak pisza ludzie w komentarzach. Na taki komentarz stac tylko tego, kto nosa nie wysciubi poza swoja wies/miatseczko. Wystarczy przejechac sie za Odre lub nieco wyzej: Dania, Holandia - tam mozna powiedziec, ze rowerzysta jest 'swieta krowa' - a kierowca ma naturalny odwyk - przed skreceniem w prawo - sprawdzania w prawym lusterku, czy z tylu nie zbliza sie rower. Tylko, ze tam traktuja rowerzyste normalnie, i nikt nie powie o rowerzystach 'swiete krowy'. Ot, cala polska mentalnosc zasciankowa -- pozdr Adam (AL) TG 4 |
Data: Sierpien 04 2011 12:01:49 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomoĹci W dniu 2011-08-04 11:13, Cavallino pisze: Nawet nie wiesz jakie jest moje zdanie, bo siÄ nie odniosłem do tematu, ale pluÄ Ci to nie przeszkadza? Skieruj jad na swojÄ babÄ, zamiast na grupy dyskusyjne. 5 |
Data: Sierpien 04 2011 13:06:47 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: AL | W dniu 2011-08-04 12:01, Cavallino pisze: Użytkownik "AL" napisał w wiadomoĹci wystarczy, ze czytal 'calosciowo' czyjes wypowiedzi w innych watkach by sobie wyrobic opinie o kims (aczkolwiek jest to opinia subiektywna). -- pozdr Adam (AL) TG 6 |
Data: Sierpien 04 2011 12:09:24 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Waldek Godel | Dnia Thu, 04 Aug 2011 13:06:47 +0200, AL napisał(a): W dniu 2011-08-04 12:01, Cavallino pisze: wystarczy, ze czytal 'calosciowo' czyjes wypowiedzi Ksiądz ci kazał na spowiedzi jako pokutę czytać posty koniotrzepa, czy ty sam z siebie jesteś taki sadomaso? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. 7 |
Data: Sierpien 04 2011 13:24:42 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomoĹci W dniu 2011-08-04 12:01, Cavallino pisze: I co, doczytał że ostatnio zdarza mi siÄ czÄĹciej jeździÄ rowerem niż samochodem? 8 |
Data: Sierpien 04 2011 16:12:37 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: pwz | W dniu 2011-08-04 12:01, Cavallino pisze: Nawet nie wiesz jakie jest moje zdanie, bo siÄ nie odniosłem do tematu, PLONK! 9 |
Data: Sierpien 04 2011 12:52:40 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello AL, jak czytam komentarze pod artykulem, to mam wrazenie, ze wiekszosc z...po raz setny,PLONK WARNING [....] NTG - idź sobie na pl.rec.rowery -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 10 |
Data: Sierpien 04 2011 13:05:39 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: AL | W dniu 2011-08-04 12:52, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello AL, a Ty wsiadz aby raz na rower - otworza Ci sie dopiero oczy jakie buractwo jest na drogach -- pozdr Adam (AL) TG 11 |
Data: Sierpien 04 2011 15:34:16 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello AL, a Ty wsiadz aby raz na rower - otworza Ci sie dopiero oczy jakieNTG - idź sobie na pl.rec.roweryjak czytam komentarze pod artykulem, to mam wrazenie, ze wiekszosc z...po raz setny,PLONK WARNING Widzę buractwo pedalarzy i mi wystarczy. Mam instynkt samozachowawczy i przy obecnym ruchu nie mam zamiaru ryzykować życiem. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 12 |
Data: Sierpien 04 2011 16:10:18 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: AL | W dniu 2011-08-04 15:34, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello AL, sam sobie wlasnie zaprzeczyles ('buractwo pedalarzy') i 'przy obecnym ruchu nie mam zamiaru ryzykowac zyciem' Czyli wychodzi na buractwo samochodziarzy? Bo sie gubie w Twoich wypowiedziach ;) p.s.1 to ze batmani sa na drodze, nie znaczy, ze kazdy rowerzysta = 'batman' p.s.2 nie poruszalismy tematu jazdy po ciemku, wiec oswietlenie pomijamy - zreszta polskie przepisy pozwalajace sprzedawac rowery nawet bez swiatelek odblaskowych tez nie sa w tym bez winy p.s.3 wiecej rowerzystow na drogach wymusi pewnie w koncu inwestycje w infrastrukture _porzadnych_ sciezek rowerowych z prawdziwego zdarzenia p.s.4 w artykule nacisk byl polozony na zupelnie inny aspekt - nabrania przez kierowcow samochodow pewnych odruchow/nawykow, ktore dla niektorych kierowcow - co widac po wypowiedziach/komentarzach - sa ciezkie do zaakceptowania. -- pozdr Adam (AL) TG 13 |
Data: Sierpien 04 2011 16:20:35 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello AL, wiecej rowerzystow na drogach wymusi pewnie w koncu inwestycje w ZAPŁAĆCIE za te swoje ścieżki z własnych kieszeni a nie z mojej. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 14 |
Data: Sierpien 04 2011 17:10:29 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: AL | W dniu 2011-08-04 16:20, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello AL,zeby obywatele, nie posiadajacy auta, nie jezdzacy do pracy srodkami masowego razenia ;) tylko na piechote badz /.... wlasnie na rowerach nie zrobili takiego samego protestu - 'budujcie autostrady ze swoich podatkow, nie z naszych'. Jakbys przejrzal na oczy, to bys zrozumial, ze wspolna infrastruktura jest potrzebna i jednym i drugim. Tez nie lubie wlec sie dwupasmowka za rowerzysta, ale z drugiej strony (z punktu widzenia rowerzysty) nie ma on sie gdzie podziac na tej drodze, bo nie ma porzadnej sciezki rowerowej wzdloz tej drogi (lub to co jest to jest jakies nieporozumienie, badz prowadzi na okolo do celu) Korki w centrach miast to tez efekt tego, ze kazdy te 5km musi przejechac w aucie (nawet gdy sloneczna pogoda) - bo co by powiedzial sasiad, gdyby zaczol jechazdzic na rowerze (wstyd, spadek statusu, ..... ;) Ale widac ktos tu przyrosl do swego siedzenia i nie potrafi wyobrazic sobie, ze do kiosku/sklepu/pracy nie zawsze trzeba jechac autem. Wiesz Roman, dlaczego w PL jest jak jest? - bo za duzo jest takich 'Romanow' jak Ty. :/ -- pozdr Adam (AL) TG 15 |
Data: Sierpien 04 2011 17:17:12 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello AL, zeby obywatele, nie posiadajacy auta, nie jezdzacy do pracy srodkamiwiecej rowerzystow na drogach wymusi pewnie w koncu inwestycje wZAPŁAĆCIE za te swoje ścieżki z własnych kieszeni a nie z mojej. Sprawdź, ile podatków jest w cenie paliwa a dopiero potem bełkocz o jakiś swoich podatkach. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 16 |
Data: Sierpien 04 2011 17:25:53 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał: Sprawdź, ile podatków jest w cenie paliwa a dopiero potem bełkocz o A ja bardzo chętnie dorzucę się*) do budowy dróg **) - proporcjonalnie do ich zużycia przez rower. *) jako rowerzysta, bo jako kierowca już, chcąc nie chcąc, się dorzucam. **) z wyjątkiem A-coś tam i S-coś tam, z oczywistych powodów. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 17 |
Data: Sierpien 04 2011 18:06:30 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał: Sprawdź, ile podatków jest w cenie paliwa a dopiero potem bełkocz o A ja bardzo chętnie dorzucę się*) do budowy dróg **) - proporcjonalnie do ich zużycia przez rower. Problem w tym, że osobówki zużywają te drogi w podobnym stopniu co rowery, a płacą jednak deczko więcej, nie sądzisz? A w ogóle to miałeś z rowerowymi pierdami iść na grupę z rowerami. 18 |
Data: Sierpien 04 2011 18:10:08 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Problem w tym, że osobówki zużywają te drogi w podobnym stopniu co Jeśli TIR zużywa drogę tak jak ileś tam aut osobowych, to biorąc pod uwagę stosunek ich ciężaru, spodziewam się, że auto osobowe zużywa drogę tak jak ileś rowerów. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 19 |
Data: Sierpien 04 2011 18:22:43 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Problem w tym, że osobówki zużywają te drogi w podobnym stopniu co Jeśli TIR zużywa drogę tak jak ileś tam aut osobowych, Kilkanaście tysięcy gdzieś było. to biorąc pod uwagę stosunek ich ciężaru, spodziewam się, że auto osobowe zużywa drogę tak jak ileś rowerów. To się możesz przeliczyć. Jak policzysz powierzchnię styku z podłożem opony osobówki i porównasz ją do powierzchni styku z podłożem opony roweru, to może Ci wyjść że w przypadku roweru nacisk jest większy. Sama różnica w masie jest niezbyt duża, zaledwie kilkanaście razy, do tego musisz podzielić to przed dwa (liczba kół), a powiedzmy 15 cm szerokości opony samochodowej przy 3-5 roweru - to już każe się zastanowić. 20 |
Data: Sierpien 04 2011 18:31:43 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Sama różnica w masie jest niezbyt duża, zaledwie kilkanaście razy, do W sumie rzeczywiście wychodzi podobny rząd wartości, ale chyba masa też ma jakieś znaczenie, skoro na niektóre ulice nie wolno wjechać pojazdem o masie większej niż ..., a nie ma tu mowy o nacisku na oś czy coś w tym stylu. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 21 |
Data: Sierpien 04 2011 22:32:32 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Sama różnica w masie jest niezbyt duża, zaledwie kilkanaście razy, do W sumie rzeczywiście wychodzi podobny rząd wartości, ale chyba masa też ma jakieś znaczenie, skoro na niektóre ulice nie wolno wjechać pojazdem o masie większej niż ..., a nie ma tu mowy o nacisku na oś czy coś w tym stylu. Podstawowe kryterium to nacisk, dla ciężarówek tak się kategoryzuje drogi. A masą posługują się przy niskich wartościach, pewnie wychodząc z założenia, że wiekszość małych nie ma zielonego pojęcia jakie ma naciski. 22 |
Data: Sierpien 05 2011 07:36:52 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Podstawowe kryterium to nacisk, dla ciężarówek tak się kategoryzuje drogi. Z czego wynikałoby, że dla zarówno roweru i być może samochodu osobowego nacisk jest na tyle mały, że nie warto sobie tym głowy zawracać ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 23 |
Data: Sierpien 05 2011 09:22:34 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Podstawowe kryterium to nacisk, dla ciężarówek tak się kategoryzuje drogi. Z czego wynikałoby, że dla zarówno roweru i być może samochodu osobowego nacisk jest na tyle mały, że nie warto sobie tym głowy zawracać ;-) Zgadza się. I skoro za osobówki płacisz podatków za jeżdżenie po drogach jak za zboże, to i za rower powinieneś. Zwłaszcza jeśli żądasz ścieżek rowerowych. 24 |
Data: Sierpien 04 2011 19:10:59 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Bartłomiej, Problem w tym, że osobówki zużywają te drogi w podobnym stopniu coJeśli TIR zużywa drogę tak jak ileś tam aut osobowych, to biorąc pod Ale samochody osobowy zyżywają przy tym paliwo, w których większość ceny stanowią podatki. Rowery nie płaca podatków za korzystanie z dróg. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 25 |
Data: Sierpien 04 2011 19:20:36 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia Thu, 4 Aug 2011 19:10:59 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Ale samochody osobowy zyżywają przy tym paliwo, w których większość Samochody też nie muszą płacić podatków za korzystanie z dróg. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 26 |
Data: Sierpien 04 2011 19:28:20 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello MadMan, Ale samochody osobowy zyżywają przy tym paliwo, w których większośćSamochody też nie muszą płacić podatków za korzystanie z dróg. Płacą go w cenie paliwa! -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 27 |
Data: Sierpien 04 2011 22:55:21 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: m4rkiz | RoMan Mandziejewicz wrote: Ale samochody osobowy zyżywają przy tym paliwo, w których większośćSamochody też nie muszą płacić podatków za korzystanie z dróg. nie wiem czy te 8gr od litra to jakas znaczaca suma biorac pod uwage solidna dysproporcje w ilosci wydmuchanego i wykapanego syfu podczas samej eksploatacji - o produkcji i utylizacji nie mowiac natomiast jako obywatel moge sie poruszac po drogach publicznych rowerem bez dodatkowych oplat, jak ci sie to nie podoba to zbierz 100 tysiecy podpisow i dzialaj a potem sie zastanow co sie bedzie dzialo jak wprowadza podatek od posiadania roweru (chyba ze masz inny pomysl, bo ja nie) 28 |
Data: Sierpien 05 2011 00:00:41 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "m4rkiz" napisał w wiadomości news: natomiast jako obywatel moge sie poruszac po drogach publicznych Ale już czytać pedalarzy na tej grupie obowiązku nie ma. , jak ci sie to nie podoba to zbierz Działam. Pedalarz PLONK 29 |
Data: Sierpien 05 2011 00:03:00 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: DoQ | W dniu 04-08-2011 23:55, m4rkiz pisze: Płacą go w cenie paliwa!nie wiem czy te 8gr od litra to jakas znaczaca suma biorac pod uwage Możesz jakoś sprecyzować jak obliczyłeś te 8gr? Pozdrawiam Paweł 30 |
Data: Sierpien 04 2011 23:13:59 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: m4rkiz | DoQ wrote: W dniu 04-08-2011 23:55, m4rkiz pisze: tyle podobno wynosi oplata paliwowa 31 |
Data: Sierpien 05 2011 00:58:36 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: to | begin m4rkiz tyle podobno wynosi oplata paliwowa A Twój ilorazik ile wynosi? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 32 |
Data: Sierpien 05 2011 08:41:54 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: m4rkiz | to wrote: tyle podobno wynosi oplata paliwowa masz cos madrego do napisania czy tak tylko klawiature testujesz? 33 |
Data: Sierpien 05 2011 00:17:12 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello m4rkiz, nie wiem czy te 8gr od litra to jakas znaczaca suma biorac pod uwagePłacą go w cenie paliwa!Ale samochody osobowy zyżywają przy tym paliwo, w których większośćSamochody też nie muszą płacić podatków za korzystanie z dróg. Jakie 8 groszy? Ty policz wszystkie podatki a nie jakąś tam opłatę paliwową. Ponad połowa ceny to podatki. Jak policzyłem, to z ostatniego samochodu średnio rocznie ja jeden funduję metr autostrady. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 34 |
Data: Sierpien 04 2011 23:24:14 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: m4rkiz | RoMan Mandziejewicz wrote: nie wiem czy te 8gr od litra to jakas znaczaca suma biorac pod uwageSamochody też nie muszą płacić podatków za korzystanie z dróg.Płacą go w cenie paliwa! menele tez placa akcyze... twierdzisz ze placac duzo dochodowego a malo jezdzac samochodem finansuje mniej drog niz osoba z minimalna majaca 40km do roboty? mam wobec tego np. uznac ze place za chodniki i odganiac cie jak wyjdziesz z auta do sklepu? te 'podatki' nie sa podatkami celowymi wiec... 35 |
Data: Sierpien 05 2011 00:45:12 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello m4rkiz, Jakie 8 groszy? Ty policz wszystkie podatki a nie jakąś tam opłatęnie wiem czy te 8gr od litra to jakas znaczaca suma biorac pod uwageSamochody też nie muszą płacić podatków za korzystanie z dróg.Płacą go w cenie paliwa! (tu nastapiła oczywista pomyłka - tak to jest, jak się po nocach liczy proporcje i zapomina o walutach - ma być ćwierć metra, oczywiście). menele tez placa akcyze... Za paliwo? Tego jeszcze nie słyszałem. Płacą akcyzę za alkohol, z której nikła część idzie na pokrycie skutków rozpicia społeczeństwa. twierdzisz ze placac duzo dochodowego a malo jezdzac samochodem Osoba z minimalną nie będzie dojeżdżać 40km samochodem do pracy. Bo jej na to nie stać. Moja żona zarabia sporo ponad minimalną, ma 10km do pracy i wydatki na paliwo stanowią dla niej poważny wydatek. Alternatywą jest dojazd dwoma autobusami - godzina w jedną stronę, godzina w drugą. Lub dłużej. mam wobec tego np. uznac ze place za chodniki i odganiac cie jak Ale na chodniki to ja płacę w innych podatkach. te 'podatki' nie sa podatkami celowymi wiec... Te podatki wynikają wprost z ruchu samochodów. Nie jeżdżę - nie spalam paliwa - nie ma podatku. Jeżdzę - spalam - płacę podatki. Wpływu z podatku z paliw starczyłoby na tysiące kilometrów nowych autostrad rocznie. Ale zawsze znajdą się darmozjady, które tych pieniędzy chcą i równocześnie chcą mi utrudnić poruszanie się na drogach. Opodatkujesz się dobrowolnie na 10cm wypasionej, dwupasmowej ścieżki rowerowej rocznie? I zrobią to miliony Twoich kolegów? Jesli tak, to będziecie z czego mieli budować swoje ścieżki i wtedy wara od nich komukolwiek innemu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 36 |
Data: Sierpien 05 2011 08:52:19 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: m4rkiz | RoMan Mandziejewicz wrote: menele tez placa akcyze... nie zebym sie jakos bardzo orientowal, ale z tego co wiem wszystkie podatki niecelowe typu vat, akcyza itd trafiaja do jednego wora i jakiekolwiek dzielenie na swoich i obcych ma sens tylko po podliczeniu calosci odprowadzanych przez kogos podatkow... Te podatki wynikają wprost z ruchu samochodów. Nie jeżdżę - nie spalam ja naprawde place znaczaco wiecej podatkow (min. vat i akcyzy za inne rzeczy niz paliwo) niz osoby zarabiajace minimalna mam ich dzieci wyrzucac ze szkoly z jednej lekcji rocznie, rzadac wysylania jednego policjanta\strazaka\sanitariusza na wezwanie mniej? zycie nie jest uczciwe, a juz zwlaszcza w demokracji parlamentarnej ;) Opodatkujesz się dobrowolnie na 10cm wypasionej, dwupasmowej ścieżki nie, bo uwazam ze place o wiele za duzo na rozne inne gowna, kampanie spoleczne, itd itp... na ten przyklad zeby daleko nie szukac - w zyciu nie bylem na stadionie. zadnym. i nie zamierzam, koncertow czy innych podobnych rzeczy ktre sie tam odbywaja ogladal nie bede bo nie posiadam nawet telewizora, za to zafundowano mi podobno jeden z najdrozyszch o tej pojemnosci obiektow w europie... mam blokowac wejscia czy jednak moge sie wybrac z rowerem na droge publiczna? 37 |
Data: Sierpien 11 2011 10:12:01 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: J.F. | Dnia Thu, 4 Aug 2011 23:24:14 +0100, m4rkiz napisał(a): RoMan Mandziejewicz wrote: Chwala im za to. Idealny obywatel - podatki placi, nic nie chce od panstwa :-) twierdzisz ze placac duzo dochodowego a malo jezdzac samochodem 1600km miesiecznie na same dojazdy, powiedzmy 100 litrow benzyny, za jakies 520 zl, z tego powiedzmy 60% - 312 zl/mc. 3744 rocznie. A teraz spojrz w pita - ale z ulgami to juz nie jest podatek od minimalnej pensji. mam wobec tego np. uznac ze place za chodniki i odganiac cie jak A powinny byc. Wtedy bys moze zobaczyl na co panstwo stac a na co nie. J. 38 |
Data: Sierpien 05 2011 07:37:18 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Shrek | On 2011-08-05 00:17, RoMan Mandziejewicz wrote: Jakie 8 groszy? Ty policz wszystkie podatki a nie jakąś tam opłatę Średnio ok 8M Euro za km, czyli 8k Euro za metr, 32k weźmy 30k PLN. Załóżmy że połowa ceny paliwa to podatki. Musiałbyś więc wydawać 60k PLN na paliwo. Załóżmy że po 5 PLN/l. 12k litrów. 1k Litr na miesiąc - załóżmy pesymistycznie 10l/100km. 10k km miesięcznie, 120k km rocznie. Jeździsz tyle, czy jednak za twoje podatki z paliwa można zbudować 15 cm? No i skąd pomysł, że akcyza za paliwo ma obowiązek iść w całości na budowę dróg? A akcyza za alkohol na gorzelnie, za prąd na elektrownie, a za fajki na plantacje tytoniu? Shrek. 39 |
Data: Sierpien 05 2011 09:52:07 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Thu, 4 Aug 2011 22:55:21 +0100, "m4rkiz" Samochody też nie muszą płacić podatków za korzystanie z dróg. 8 groszy? Skąd Ci ta kwota się wzięła? Sama akcyza to ponad złotówkę, a jeszcze przecież VAT jest doliczany do całej ceny. http://www.e-petrol.pl/index.php/wiedza-i-porady/porady-prawne/stawki solidna dysproporcje w ilosci wydmuchanego i wykapanego syfu podczas przecież i za produkcję i za utylizację posiadacz auta _płaci_. Dla ustalenia uwagi: uważam to opodatkowanie za zło, a czepiam się wyłącznie Twoich -IMHO nieprawdziwych - twierdzeń. 40 |
Data: Sierpien 05 2011 12:31:32 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: m4rkiz | Jarek Andrzejewski wrote: nie wiem czy te 8gr od litra to jakas znaczaca suma biorac pod uwage akcyza i vat jest podatkiem nie majacym bezposredniego przelozenia na utrzymanie\wybudowanie drog ogrzewajac spory dom gazem, pijac piwo i placac wysokie rachunki za prad odprowadzam nie mniej akcyzy i vat niz abstynenci mieszkajacy w bloku ktorzy zuzywaja nieco wiecej bezyny niz ja ja tylko pokazuje idiotyzm twierdzenia ze ci ktorzy akurat sa na rowere 'podpinaja' sie pod biednych kierowcow... nie zajmuje zadnego miejsca parkingowego i nie smrodze, prace mam siedzaca wiec uwazam ze nie ma sensu zebym sie te pare kilometrow tlukl samochodem ile musze waszym zdaniem najpierw wlac do samochodu zeby moc jechac rowerem w tygodniu do pracy? i czy bycie udzialowcem w spolce uzytkujacej kilka aut osobowych przemawia na moja korzysc czy niekorzysc? :D narzekac to mozna na rzad i opozycje, a zwalanie winy za koszty (w wiekszosci dupiatych)sciezek na 'cyklistow' to kretynizm 41 |
Data: Sierpien 05 2011 09:04:31 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia Thu, 4 Aug 2011 19:28:20 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Ale samochody osobowy zyżywają przy tym paliwo, w których większośćSamochody też nie muszą płacić podatków za korzystanie z dróg. Benzyna, olej napędowy i LPG to nie są jedyne z możliwych paliw do samochodu :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 42 |
Data: Sierpien 05 2011 10:08:39 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 09:04:31 +0200, MadMan Płacą go w cenie paliwa! Nie doceniasz niemiłościwie nam panującego MinFin-a. Akcyzą objęte jest wszystko, co może służyć do napędu pojazdów. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski 43 |
Data: Sierpien 04 2011 17:20:09 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: pwz | W dniu 2011-08-04 17:10, AL pisze: Wiesz Roman, dlaczego w PL jest jak jest? - bo za duzo jest takich Twoja wypowiedź przypomina mi Breivika. pwz 44 |
Data: Sierpien 04 2011 20:03:38 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-08-04 17:10, AL pisze: W dniu 2011-08-04 16:20, RoMan Mandziejewicz pisze: Niech mówią, tylko niech później nie narzekają, że transport im idzie przez środek miasta - ciężki transport. Z punkty widzenia pieszego czy rowerzysty rozwiązanie raczej głupie. Jakbys przejrzal na oczy, to bys zrozumial, ze wspolna infrastruktura Ano jest, stąd też trzeba budować tak, by wszyscy mogli się bezpiecznie poruszać. Tez nie lubie wlec sie dwupasmowka za rowerzysta, ale z drugiej strony Problem w tym, że wielu rowerzystów ma za nic istnienie ścieżek i jedzie tak jak im wygodnie. Korki w centrach miast to tez efekt tego, ze kazdy te 5km musi Bez przesady. Rower samochodu nie zastąpi i nie ma tu o czym deliberować. Można najwyżej poprawiać komunikacją miejską i przekonywać ludzi do korzystania z alternatywnych do samochodu form transportu. Ale widac ktos tu przyrosl do swego siedzenia i nie potrafi wyobrazic Są i tacy. Też im wolno. Wiesz Roman, dlaczego w PL jest jak jest? - bo za duzo jest takich Krótko grupę czytasz - RoMan jak i Cavallino to zbrojne ramię ruchu antypedalarskiego ;) Były tutaj nawet jawne deklaracje spychania rowerzystów do rowów. Teraz jest jeszcze gorzej, ponieważ przepisy zmieniły się na korzyść rowerzystów :) 45 |
Data: Sierpien 04 2011 20:54:45 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Artur Maśląg napisał: Ano jest, stąd też trzeba budować tak, by wszyscy mogli się No i z tym jest problem. O ile budowę dróg w Polsce opanowano w stopniu wystarczającym do tego, by się bezpiecznie poruszać (choć zdarzają się ewidentne buble), o tyle budowę dróg dla rowerów traktuje się często po macoszemu, o tak żeby mieć ładne statystyki. Te bowiem podają ile km dróg jest w takiej czy innej gminie, ale już nie podają szerokości tychże, liczby drzew i znaków drogowych znajdujących się na tej drodze (a dokładnie na drodze potencjalnego użytkownika) itp. Często drogi takie składają się z odcinków po kilkadziesiąt metrów, połączonych przejściem dla pieszych (a nie przejazdem dla rowerów), albo co kilkadziesiąt metrów droga przechodzi z lewej na prawą stronę jezdni itp. Drogi dla rowerów nie są prawidłowo utrzymane w zimie, często zalegają na nich liście, parkują samochody itp. Czy w takich warunkach można bezpiecznie się poruszać? Problem w tym, że wielu rowerzystów ma za nic istnienie ścieżek i W kontekście tego co powyżej - ja się nie dziwię. Problem w tym, że istnieje spory - nie dostrzegany przez projektantów dróg dla rowerów - odsetek rowerzystów, którzy mogą jechać dłuższy czas z prędkością powiedzmy 30 km/h i traktują rower jako środek efektywnego transportu miejskiego, a nie tylko do wypoczynku czy relaksu z rodziną, kiedy to połowa tej prędkości jest szczytem możliwości. To jest tak, jakbyś miał do wyboru krętą i dziurawą drogę, obok której jest autostrada. Co wybierzesz? Bez przesady. Rower samochodu nie zastąpi i nie ma tu o czym Do pewnego stopnia może. Można dojechać do pracy, można i na zakupy. Są i tacy. Też im wolno. A owszem. Tylko trzeba brać to z całym dobrodziejstwem inwentarza - skoro jadę autem, liczę się z tym, że będę miał kłopot z parkowaniem, że będę stał w korkach itp. I to trzeba przewidzieć, żeby nie przelewać potem swoich frustracji na innych użytkowników (również tych w samochodach). Bo często owo "wolno" przeradza się w "zbyt wolno", a czas goni... Były tutaj nawet jawne deklaracje spychania rowerzystów do rowów. Być może właśnie owe deklaracje do tego się w jakiś sposób przyczyniły ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 46 |
Data: Sierpien 04 2011 22:34:25 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości news: W kontekście tego co powyżej - ja się nie dziwię. Problem w tym, że Złe porównanie - to tak jakbyś musiał jechać wąską, dziurawą i zawaloną drogą, gdy obok biegnie nowa ścieżka rowerowa. Samochód się mieści na niej - nic tylko używać. 47 |
Data: Sierpien 05 2011 07:38:15 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Złe porównanie - to tak jakbyś musiał jechać wąską, dziurawą i zawaloną Być może na niektórych się zmieści, ale ja znam i takie, na których minięcie się dwóch rowerów stanowi problem - właśnie ze względu na szerokość. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 48 |
Data: Sierpien 05 2011 02:14:51 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: to | begin Bartłomiej ZieliĹski W kontekĹcie tego co powyżej - ja siÄ nie dziwiÄ. Problem w tym, że I co z tego? WiÄkszoć samochodów także osiÄ ga zdecydowanie wiÄksze prÄdkoĹci niż dozwolone na jakichkolwiek drogach w Polsce, nie mówiÄ c już o obszarach miejskich. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 49 |
Data: Sierpien 05 2011 07:42:33 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik to napisał: I co z tego? Ano to, że na wielu drogach dla rowerów osiągnięcie tej prędkości graniczy z samobójstwem, a na jezdni nie. Ot i cała tajemnica. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 50 |
Data: Sierpien 05 2011 09:21:26 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik to napisał: I co z tego? Ano to, że na wielu drogach dla rowerów osiągnięcie tej prędkości graniczy z samobójstwem, a na jezdni nie. Więc trzeba zrobić wszystko, aby na jezdni im było mniej wygodnie. Przynajmniej na takiej gdzie jest duży ruch samochodowy, opłotkami i polnymi możecie sobie posuwać. 51 |
Data: Sierpien 05 2011 09:41:28 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Więc trzeba zrobić wszystko, aby na jezdni im było mniej wygodnie. Lepiej zrób wszystko, aby było "im" bardziej wygodnie na DDR - trochę pozytywnego myślenia nie zaszkodzi :-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 52 |
Data: Sierpien 05 2011 09:43:25 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Więc trzeba zrobić wszystko, aby na jezdni im było mniej wygodnie. Lepiej zrób wszystko, aby było "im" bardziej wygodnie na DDR Gdzie? Jeśli chodzi o ścieżki to jest za. Oczywiście nie z kasy na drogi. 53 |
Data: Sierpien 05 2011 10:18:02 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Gdzie? DDR - droga dla rowerów (potocznie, acz nieprawidłowo, zwana ścieżką). Jeśli chodzi o ścieżki to jest za. Oczywiście nie z kasy na drogi. Mam wrażenie, że chcesz pozbyć się z jezdni rowerzystów, nie dając nic im w zamian. Tak to tylko w Erze ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 54 |
Data: Sierpien 05 2011 10:38:12 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości news: Mam wrażenie, że chcesz pozbyć się z jezdni rowerzystów, nie dając nic im w zamian. Ale dlaczego to ja mam dać im coś w zamian? W dowodzie ich mam, czy jak? Jak coś chcą, to niech sami to sfinansują. A w zamian mam bardzo prostą koncepcję - zakaz po jezdni, dozwolone po chodnikach. Piesi spowolnią ich ruch o wiele mniej, niż oni spowalniają ruch na jezdni. 55 |
Data: Sierpien 05 2011 11:23:29 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 10:38:12 +0200, "Cavallino" A w zamian mam bardzo prostą koncepcję - zakaz po jezdni, dozwolone po Ty chyba nie jeździśz na rowerze? Jazda z (wcale nie taką wielką dla rowerzysty) prędkością 4-5 m/s po chodniku (takim np. http://www.panoramio.com/photo/9420112) to proszenie się o kłopoty. IMHO: bardzo zły pomysł. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski 56 |
Data: Sierpien 05 2011 11:26:30 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości On Fri, 5 Aug 2011 10:38:12 +0200, "Cavallino" Jeżdżę. Powolutku, spacerowo, dla przyjemności. Jazda z (wcale nie taką wielką dla Bo zagracanie drogi to super bezpieczniejsze jest.
Jeszcze gorszym jest pojazd wolnobieżny na jezdni. Każdy, przy czym rower jest z nich najbardziej upierdliwy. 57 |
Data: Sierpien 05 2011 11:34:22 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 11:26:30 +0200, "Cavallino" Ty chyba nie jeździśz na rowerze? Wiesz, gdyby i kierowcy na jezdniach tak jeździli, to nie byłoby tej dyskusji :-)
pozwolę sobie pozostać przy swojej opinii: ruch rowerów z prędkością 10-30 km/h po jezdni, gdzie dopuszczalna jest prędkość 50-60 km/h i wiadomo, kto ma pierwszeństwo jest lepszym rozwiązaniem niż jazda rowerem po chodniku, gdzie z każdej bramy może np. wyjść pieszy, który - gdy już wyjdzie - nie ma np. obowiązku obejrzenia się za siebie, gdy zapragnie przejść na brzeg chodnika. Jeszcze gorszym jest pojazd wolnobieżny na jezdni. też postulujesz przeniesienie tej kategorii na chodniki czy coś innego? Każdy, przy czym rower jest z nich najbardziej upierdliwy. może to właściwości osobnicze, wrodzony spokój itp. przesądy :-), ale ja nie mam z tym problemu. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski 58 |
Data: Sierpien 05 2011 12:10:27 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości On Fri, 5 Aug 2011 11:26:30 +0200, "Cavallino" Problem w tym, że samochód w przeciwieństwie do roweru, jest środkiem transportu, a nie relaksu.
No to dopuścić na chodniku jazdę rowerem z prędkością 10 km/h (a jak trzeba to i 5 km/h) i problem z glowy. Równie fajne rozwiązanie problemu, nie sądzisz? Jeszcze gorszym jest pojazd wolnobieżny na jezdni. Zakaz dotyczący przynajmniej głównych dróg.
Ja też nie, ale staram się pomagać, utrudniając przeciwnikom ew. próby ponownego wyprzedzenia/ominięcia. 59 |
Data: Sierpien 05 2011 12:24:10 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia Fri, 5 Aug 2011 12:10:27 +0200, Cavallino napisał(a): Problem w tym, że samochód w przeciwieństwie do roweru, jest środkiem Powiedz to holendrom: http://www.youtube.com/watch?v=0q-ej1eihoU Myślisz że oni wszyscy tak relaksacyjnie? Moim zdaniem to do roboty jadą... może to właściwości osobnicze, wrodzony spokój itp. przesądy :-), aleJa też nie, ale staram się pomagać, utrudniając przeciwnikom ew. próby A to ciekawe, czyżby rower był szybszy od samochodu? :P -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 60 |
Data: Sierpien 05 2011 12:54:09 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik MadMan napisał: A to ciekawe, czyżby rower był szybszy od samochodu? :P To zależy czy weźmiemy pod uwagę prędkość chwilową maksymalną na danym odcinku, czy średnią ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 61 |
Data: Sierpien 05 2011 13:01:37 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Andrzej Ława | W dniu 05.08.2011 12:54, Bartłomiej Zieliński pisze: Użytkownik MadMan napisał: Cóż, chłopaki z Top Gear zrobili kilka razy porównanie. Hammond na rowerku wygrał z Kapitanem Snują w samochodzie. OIDP to raz nawet biegacz wygrał z samochodem ;) Albo nawet dwa razy, biorąc pod uwagę przypadek tych skaczących przed dachy i płoty akrobatów. 62 |
Data: Sierpien 05 2011 13:07:55 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia Fri, 05 Aug 2011 13:01:37 +0200, Andrzej Ława napisał(a): A to ciekawe, czyżby rower był szybszy od samochodu? :P Średnią oczywiście. Cóż, chłopaki z Top Gear zrobili kilka razy porównanie. Jak zawsze - wynik takiego porównania zależy od porównującego. Ja mogę zrobić porównanie z którego wyjdzie że z Katowic do Wawy szybciej rowerem (bo po 10 km auto się zepsuło i 2 dni w warsztacie stało). -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 63 |
Data: Sierpien 05 2011 13:15:37 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Andrzej Ława | W dniu 05.08.2011 13:07, MadMan pisze: Cóż, chłopaki z Top Gear zrobili kilka razy porównanie. Wiesz, akurat im zależało na tym, by samochód wygrał ;) I nic się nie psuło - po prostu takie korki akurat były. 64 |
Data: Sierpien 05 2011 13:15:46 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik MadMan napisał: Średnią oczywiście. Dla mnie to oczywiste, ale chyba nie dla wszystkich ;-) Jak zawsze - wynik takiego porównania zależy od porównującego. Ja mogę Ba, mnie kiedyś wyszło, że samochód jest wolniejszy od butów ;-) Drogę do pracy, którą pokonywałem spacerkiem 15 minut, szybkim chodem 10, rowerem poniżej 5 (rekord to 3:30), a samochodem kiedyś stałem 25 minut w korku. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 65 |
Data: Sierpien 08 2011 18:14:31 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Grejon | W dniu 2011-08-05 13:01, Andrzej Ława pisze: OIDP to raz nawet biegacz wygrał z samochodem ;) Dokładniej maratończyk. Co więcej JC cały czas myślał, że jest z przodu i się zdziwił dopiero na mecie. :) Albo nawet dwa razy, Ja kojarzę jeszcze rajd - "alpiniści" vs Audi S4. (czy tam RS4). Tak, Clarkson przegrał, 2 razy :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi 66 |
Data: Sierpien 05 2011 12:30:53 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: AL | W dniu 2011-08-05 12:10, Cavallino pisze: Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości szkoda, ze tego nie wiedza w krajach bardziej cywilizowanych niz Polska ;)
skuterki tez wsadz na chodniki - bo niektore z nich ledwo 40km/h jada :) No to dopuścić na chodniku jazdę rowerem z prędkością 10 km/h (a jak nakaz jazdy aut po miescie 20km/h - tez rozwiazanie, no nie? wowczas nie pojedziesz szybciej niz rower i nie bedzie problemu ;) glowny oczywiscie (zwlaszcza dwupasmowych) lub takich bez pobocza (wiekszosc w PL). Ale dlatego nalezy wybudowac obok droge do rowerow i problemu nie bedzie. Po tej drodze i skuterki by sie poruszaly - wiec z glownych drog zniknelyby 2 problemy. (takie rozwiazanie jest np. w Danii) -- pozdr Adam (AL) TG 67 |
Data: Sierpien 05 2011 12:40:20 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomości news: skuterki tez wsadz na chodniki - bo niektore z nich ledwo 40km/h jada :) Jestem za.
No już jest, 20 czy 50, co za różnica. glowny oczywiscie (zwlaszcza dwupasmowych) lub takich bez pobocza (wiekszosc w PL). Zgadzam się. Wybudować płatną ścieżkę, o ile organizacje prorowerowe nie ściepną się na jej budowę. 68 |
Data: Sierpien 05 2011 12:37:36 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 12:10:27 +0200, "Cavallino" Wiesz, gdyby i kierowcy na jezdniach tak jeździli, to nie byłoby tej więc i tu się różnimy: miałem swego czasu do pracy 15 minut pieszo (lub kilka na rowerze). Dla mnie to był środek transportu, a nie relaksu. Samochód i komunikacja były zdecydowanie gorszym rozwiązaniem. No to dopuścić na chodniku jazdę rowerem z prędkością 10 km/h (a jak trzeba nie. ja nie mam z tym problemu. IMHO to raczej świadczy o tym, że jednak masz z tym problem, ale oczywiście możesz się ze mną nie zgodzić, a ja to uszanuję :-) -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski 69 |
Data: Sierpien 05 2011 12:43:23 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości On Fri, 5 Aug 2011 12:10:27 +0200, "Cavallino" Jakbyśmy się nie różnili, nie byłoby dyskusji. No to dopuścić na chodniku jazdę rowerem z prędkością 10 km/h (a jak trzeba Więc zastosuj zasadę "nie rób drugiemu co Tobie niemiłe" i nie nawijaj mi tu banialukami o dozwolonych prędkościach. Po mieście jeździ się grubo więcej niż 50 i do tego dostosuj swoje dywagacje. Rower na jezdni przeszkadza dokładnie tak samo, jak piesi przeszkadzają rowerzyście na chodniku. Tyle że rower na chodniku sprawia DUŻO mniejsze zagrożenie dla pieszych, niż samochody na jezdni dla rowerzysty. Choćby ze względu na ew. skutki kolizji. 70 |
Data: Sierpien 05 2011 12:57:40 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Rower na jezdni przeszkadza dokładnie tak samo, jak piesi przeszkadzają Tylko, że rower ma prawo być na jezdni, a nie na chodniku. Tyle że rower na chodniku sprawia DUŻO mniejsze zagrożenie dla pieszych, Tylko że piesi nie sygnalizują (bo i niby jak?) zamiaru zmiany kierunku ruchu, a pojazdy przynajmniej teoretycznie tak. Samochód nie skręci w miejscu nagle o dowolną liczbę stopni, a pieszy i owszem. Zatem piesi stwarzają zagrożenie przez samą nieprzewidywalność swoich poczynań, która to w przypadku pojazdów jest nieporównywalnie mniejsza. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 71 |
Data: Sierpien 05 2011 13:01:55 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Rower na jezdni przeszkadza dokładnie tak samo, jak piesi przeszkadzają Tylko, że rower ma prawo być na jezdni, a nie na chodniku. Przecież sam chciałeś coś w zamian, do zaproponowałem i o tym dyskusja. Że miałoby być odwrotnie. Tyle że rower na chodniku sprawia DUŻO mniejsze zagrożenie dla pieszych, Tylko że piesi nie sygnalizują (bo i niby jak?) zamiaru zmiany kierunku ruchu Rowerzyście też zazwyczaj nie, więc nie ma różnicy. , a pojazdy przynajmniej teoretycznie tak. Samochód nie skręci w miejscu nagle o dowolną liczbę stopni, a pieszy i owszem. Nie zrozumiałeś - na jezdni to Ty przeszkadzasz samochodom, a nie one Tobie, czytaj uważniej w którą stronę była analogia. 72 |
Data: Sierpien 05 2011 13:04:35 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Przecież sam chciałeś coś w zamian, do zaproponowałem i o tym dyskusja. Zaproponowałeś ominięcie problemu, dość typowe w polskich realiach.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 73 |
Data: Sierpien 05 2011 13:14:57 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Przecież sam chciałeś coś w zamian, do zaproponowałem i o tym dyskusja. Zaproponowałeś ominięcie problemu, dość typowe w polskich realiach. Rozwiązania Ci się nie podobają, bo nie chcesz za nie płacić. Ale alternatywę chciałeś, to dostałeś, wisi mi czy Ci się podoba. 74 |
Data: Sierpien 05 2011 13:17:38 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Rozwiązania Ci się nie podobają, bo nie chcesz za nie płacić. Bo mam taki parszywy zwyczaj, że jak mi coś nie jest potrzebne, to nie kupuję. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 75 |
Data: Sierpien 05 2011 13:18:48 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Rozwiązania Ci się nie podobają, bo nie chcesz za nie płacić. Bo mam taki parszywy zwyczaj, że jak mi coś nie jest potrzebne, to nie kupuję. Tylko kradniesz innym, którzy za to coś zapłacili. HINT: kierowcy (po wielokroć) za drogi którymi jeżdżą. 76 |
Data: Sierpien 05 2011 13:58:06 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Tylko kradniesz innym, którzy za to coś zapłacili. Aha, to jeśli prawo daje mi coś za darmo, to jestem złodziejem? Bardzo ciekawe. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 77 |
Data: Sierpien 05 2011 14:00:08 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Andrzej Ława | W dniu 05.08.2011 13:58, Bartłomiej Zieliński pisze: Użytkownik Cavallino napisał: Za jakie darmo? Ten kupalina należy do tych oszołomów, którym się uroiło, że tylko i wyłącznie kierowcy samochodów finansują drogi. 78 |
Data: Sierpien 05 2011 14:48:54 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia Fri, 5 Aug 2011 13:18:48 +0200, Cavallino napisał(a): Bo mam taki parszywy zwyczaj, że jak mi coś nie jest potrzebne, to nie Rowerzyści finansują autostrady i ekspresówki, po których nie mogą jeździć. Przebij. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 79 |
Data: Sierpien 05 2011 15:14:14 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello MadMan, Rowerzyści finansują autostrady i ekspresówki, po których nie mogąBo mam taki parszywy zwyczaj, że jak mi coś nie jest potrzebne, to nieTylko kradniesz innym, którzy za to coś zapłacili. To już nawet nie demagogia tylko czysta hucpa i pedalarska propaganda. Przebij. Po co? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 80 |
Data: Sierpien 05 2011 15:24:45 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia Fri, 5 Aug 2011 15:14:14 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Rowerzyści finansują autostrady i ekspresówki, po których nie mogą Uzasadnij. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 81 |
Data: Sierpien 08 2011 17:22:05 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Sebastian Kaliszewski | MadMan wrote: Dnia Fri, 5 Aug 2011 15:14:14 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Po co uzasadniać oczywitość? Czy pedalarze płacą za jazdę po autostradach, czy może podatki z paliwa idą na ich budowę? \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 82 |
Data: Sierpien 08 2011 17:44:31 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia Mon, 08 Aug 2011 17:22:05 +0200, Sebastian Kaliszewski napisał(a): Rowerzyści finansują autostrady i ekspresówki, po których nie mogąTo już nawet nie demagogia tylko czysta hucpa i pedalarska propaganda. Podatki z innych źródeł idą na ich budowę. Dla odmiany podatki z paliwa idą nie tylko na drogi :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 83 |
Data: Sierpien 05 2011 13:06:24 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Przecież sam chciałeś coś w zamian, do zaproponowałem i o tym dyskusja. Zaproponowałeś ominięcie problemu, dość typowe w polskich realiach. Rowerzyście też zazwyczaj nie, więc nie ma różnicy. Polemizowałbym. W każdym razie ja sygnalizuję. Nie zrozumiałeś - na jezdni to Ty przeszkadzasz samochodom, a nie one Bywa, że i na jezdni samochody przeszkadzają mnie, ale nie robię z tego tragedii. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 84 |
Data: Sierpien 05 2011 13:15:33 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości news: Nie zrozumiałeś - na jezdni to Ty przeszkadzasz samochodom, a nie one Bywa, że i na jezdni samochody przeszkadzają mnie, Ty pieszym też byś przeszkadzał na chodniku. 85 |
Data: Sierpien 05 2011 13:16:28 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Ty pieszym też byś przeszkadzał na chodniku. Gdyż ponieważ? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 86 |
Data: Sierpien 05 2011 13:17:43 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Ty pieszym też byś przeszkadzał na chodniku. Gdyż ponieważ? LOL !!! Naprawdę uważasz że to pytanie zasługuje na odpowiedź? Trochę godności. 87 |
Data: Sierpien 05 2011 14:34:45 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Ty pieszym też byś przeszkadzał na chodniku.Naprawdę uważasz że to pytanie zasługuje na odpowiedź? Postawiłeś dość śmiałą tezę, jestem ciekaw jak ją udowodnisz. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 88 |
Data: Sierpien 05 2011 14:47:08 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Ty pieszym też byś przeszkadzał na chodniku.Naprawdę uważasz że to pytanie zasługuje na odpowiedź? Postawiłeś dość śmiałą tezę, jestem ciekaw jak ją udowodnisz. Wcale. Średnio rozumna małpa sama na to wpadnie. A jak ktoś jest poniżej tego poziomu, to nie mam zamiaru tracić na niego czasu. 89 |
Data: Sierpien 05 2011 15:09:08 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Średnio rozumna małpa sama na to wpadnie. Wycieczki osobiste sobie daruj i bądź łaskaw trzymać się tematu. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 90 |
Data: Sierpien 05 2011 15:27:09 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Średnio rozumna małpa sama na to wpadnie. Wycieczki osobiste sobie daruj i bądź łaskaw trzymać się tematu. Nie było żadnej wycieczki osobistej, jeśli sam się kwalifikujesz do jakiejś kategorii, to pewnie wiesz co robisz. Nie mój cyrk, nie moje małpy. 91 |
Data: Sierpien 05 2011 13:14:03 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 13:01:55 +0200, "Cavallino" Tylko że piesi nie sygnalizują (bo i niby jak?) zamiaru zmiany kierunku jest, diametralna. Rowerzyści robią to wbrew ciążącemu na nich obowiązkowi. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski 92 |
Data: Sierpien 05 2011 13:16:47 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości On Fri, 5 Aug 2011 13:01:55 +0200, "Cavallino" Nie widzę różnicy, skoro i tak nikt ich za to nie ściga. Zresztą co za problem jechać chodnikiem w tempie pieszych i ich nie wyprzedzać? ;-) 93 |
Data: Sierpien 05 2011 13:57:15 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Nie widzę różnicy, skoro i tak nikt ich za to nie ściga. Podobnie jak nikt nie ściga za to kierowców, jak również za rozmawianie przez komórkę itp. Zresztą co za problem jechać chodnikiem w tempie pieszych i ich nie Proszę bardzo. Samochodem ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 94 |
Data: Sierpien 05 2011 14:02:46 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 13:16:47 +0200, "Cavallino" Zresztą co za problem jechać chodnikiem w tempie pieszych i ich nie Taki sam, jak po jezdni 20-30km/h samochodem i nie wyprzedzać rowerzystów :-) 95 |
Data: Sierpien 05 2011 14:26:46 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości On Fri, 5 Aug 2011 13:16:47 +0200, "Cavallino" No mniej więcej. A skoro to to samo, to idźcie z pedalarstwem na chodniki, zamiast zmuszać innych do przyjęcia waszych pedalarskich zasad. 96 |
Data: Sierpien 05 2011 15:05:57 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 14:26:46 +0200, "Cavallino" Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości A skoro to to samo, to idźcie z pedalarstwem na chodniki, zamiast zmuszać Chyba się zagalopowałeś (nomen omen :-)... Przecież ja nie postulowałem wprowadzenia w życie żadnej z nich. 97 |
Data: Sierpien 05 2011 15:26:10 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości news: Przecież ja nie postulowałem wprowadzenia w życie żadnej z nich. Ale postulujesz dalsze utrudnianie życia na jezdni, chcąc poruszać się po nich rowerami w tempie żółwia. 98 |
Data: Sierpien 05 2011 15:31:19 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 15:26:10 +0200, "Cavallino" Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości Sprzeciwiam się Twojej idei, aby rowery jeździły po chodniku. Nie uważam, aby dopuszczenie jazdy rowerami po jezdni, gdy nie ma DDR było "pedalarską zasadą". Jeszcze dodam: rowery jeździły po drogach znacznie wcześniej, niż samochody 9to a propos "dalszego utrudniania życia") :-) No i jeszcze, gdybyś był łaskaw, wskaż, gdzie postulowałem "poruszanie się rowerem po jezdni w tempie żółwia". -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski 99 |
Data: Sierpien 05 2011 15:37:06 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości news: Ale postulujesz dalsze utrudnianie życia na jezdni, chcąc poruszać się po Rozumiem, przyjmuję sprzeciw, nie zmuszam nikogo do akceptacji każdego mojego pomysłu. A ja sprzeciwiem się możliwości znajdowania się rowera na jezdni, gdy są inne możliwości w pobliżu, nawet niekoniecznie na drodze. Nie uważam, aby dopuszczenie jazdy rowerami po jezdni, gdy nie ma DDR A ja tak uważam. Już nie wspominając o nagminnym jeżdżeniu jezdnią, nawet gdy w tym samym kierunku biegnie ścieżka.
Po drogach może i tak, nie postuluję zakazu na drogach, tylko na jezdniach. Których nie było przed samochodami faktycznie (kocich łbów za jezdnię co do zasady nie uważam). No i jeszcze, gdybyś był łaskaw, wskaż, gdzie postulowałem "poruszanie Rowerem=w tempie żółwia. 100 |
Data: Sierpien 05 2011 16:03:03 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 5 Aug 2011 15:37:06 +0200, "Cavallino" A ja sprzeciwiem się możliwości znajdowania się rowera na jezdni, gdy są a jakie inne możliwości poza drogą widzisz?
Już nie wspominając o nagminnym jeżdżeniu jezdnią, nawet gdy w tym samym ale to coś zupełnie innego. Ja też jestem temu przeciw. No i jeszcze, gdybyś był łaskaw, wskaż, gdzie postulowałem "poruszanie No cóż, nie jestem ekspertem od gadów, może i sa takie żółwie... -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski 101 |
Data: Sierpien 05 2011 16:09:04 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jarek Andrzejewski" napisał w wiadomości On Fri, 5 Aug 2011 15:37:06 +0200, "Cavallino" Np. równoległa ścieżka przez las. W Poznaniu jest taka 50 m-100m od drogi, oznakowana jako rowerowa (Malta), ale i tak nie można na tej podstawie wziąć za dupsko pedalarzy, którzy wolą asfaltem. To samo dotyczy trasy katowickiej, auta górą, ścieżka równolegle dołem, a pedalarze też górą - mimo że to ruchliwa arteria, bezkolizyjna, z 3 pasami w każdą stronę. 102 |
Data: Sierpien 05 2011 13:33:07 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MHM |
On Fri, 5 Aug 2011 13:01:55 +0200, "Cavallino" Podobnie jak kierowcy :) -- MHM http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena 103 |
Data: Sierpien 05 2011 12:53:23 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Problem w tym, że samochód w przeciwieństwie do roweru, jest środkiem A mnie się zdarza od czasu do czasu przejechać samochodem dla przyjemności po okolicznych wsiach. I dość regularnie używam roweru jako środka transportu. No to dopuścić na chodniku jazdę rowerem z prędkością 10 km/h (a jak Obawiam się, że nie. Zakaz dotyczący przynajmniej głównych dróg. Jeśli są drogi alternatywne, które dają możliwość przejechania równie szybko i bezpiecznie - czemu nie. Ja też nie, ale staram się pomagać, utrudniając przeciwnikom ew. próby I zapewne w swoim mniemaniu postępujesz zgodnie z Art. 3 pkt 1 PoRD. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 104 |
Data: Sierpien 05 2011 12:49:43 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Jeżdżę. I to wyjaśnia, dlaczego nie rozumiesz, że rower może poruszać się szybko, szybciej niż samochód w korku, i być dzięki temu środkiem sprawnego transportu po mieście i nie tylko. Niestety, podobną postawę prezentuje spora część urzędników odpowiedzialnych za budowę DDR. Każdy, przy czym rower jest z nich najbardziej upierdliwy. Mimo wszystko wolę jechać za rowerem, niż za traktorem, TIR-em czy autobusem. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 105 |
Data: Sierpien 05 2011 12:52:45 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Jeżdżę. I to wyjaśnia, dlaczego nie rozumiesz, że rower może poruszać się szybko Problem w tym, że nie może. 50 km/h to jest przeraźliwie wolno, a nie szybko. Każdy, przy czym rower jest z nich najbardziej upierdliwy. Mimo wszystko wolę jechać za rowerem, niż za traktorem, TIR-em czy autobusem. A ja niekoniecznie, bo jak jest gdzie wyprzedzić, to chociaż rzeczone zawalidrogi wyprzedza się raz. 106 |
Data: Sierpien 05 2011 12:59:59 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: 50 km/h to jest przeraźliwie wolno, a nie szybko. Dla roweru??? Powiedz to kolarzom startującym w "tur de poloń", masz szansę ;-) A ja niekoniecznie, bo jak jest gdzie wyprzedzić, to chociaż rzeczone A widzisz, jeszcze w czasach małego natężenia ruchu (połowa lat 80-tych) doszedłem do wniosku, że jeśli autobus lub ciężarówka musi podczas wyprzedzania roweru skorzystać choćby częściowo z innego pasa, to droga jest za wąska... dla tych ciężarówek i autobusów. I gdyby budowano drogi wg tej zasady, nie miałbyś problemu z wyprzedzaniem rowerów. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 107 |
Data: Sierpien 05 2011 13:13:51 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: 50 km/h to jest przeraźliwie wolno, a nie szybko. Dla roweru??? Nie, dla normalnie poruszających się jezdnią obiektów. Dlatego coś co może tam jechać 20, góra 50 km/h jest tam zagrożeniem. Podobnym jak każdy inny szybkościowy odchył w rodzaju barana jadącego 150 wąską ulicą. 108 |
Data: Sierpien 05 2011 11:26:46 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia Fri, 5 Aug 2011 10:38:12 +0200, Cavallino napisał(a): Mam wrażenie, że chcesz pozbyć się z jezdni rowerzystów, nie dając nic im w Właśnie zniknąłeś chodniki. A w zamian mam bardzo prostą koncepcję - zakaz po jezdni, dozwolone po Patrz, samochody spowalniają ruch w centrach miast. Zakazać samochodów? -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 109 |
Data: Sierpien 05 2011 12:47:25 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Ale dlaczego to ja mam dać im coś w zamian? Ja tam nie chcę DDR, bo jak już pisałem, lepiej czuję się na jezdni, a całe to halo z DDR uważam często za ułatwianie rowerzystom życia na siłę. A w zamian mam bardzo prostą koncepcję - zakaz po jezdni, dozwolone po No to ja mam bardzo prostą koncepcję - zamiast dawać tu rady na pograniczu prawa (utrudniać rowerzystom życie na jezdni), wygraj wybory i zmień PoRD. Piesi spowolnią ich ruch o wiele mniej, niż oni spowalniają ruch na jezdni. Zależy od prędkości roweru i samochodu. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 110 |
Data: Sierpien 05 2011 12:48:28 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" napisał w wiadomości Użytkownik Cavallino napisał: Ale dlaczego to ja mam dać im coś w zamian? Ja tam nie chcę DDR, bo jak już pisałem, lepiej czuję się na jezdni Jedź od razu autostradą, co się będzie ograniczał. Bylebyś dojechał na grupę rowery, a nie tu. 111 |
Data: Sierpien 05 2011 13:01:28 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik Cavallino napisał: Jedź od razu autostradą, co się będzie ograniczał. Czy namawianie do popełnienia wykroczenia jest karalne? BTW. Jechałem na rowerze autostradą A4 przed jej oficjalnym otwarciem - była to zorganizowana impreza. Więc niczego nowego nie wymyśliłeś ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 112 |
Data: Sierpien 05 2011 10:49:05 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: to | begin Bartłomiej ZieliĹski Ano to, że na wielu drogach dla rowerów osiÄ gniÄcie tej prÄdkoĹci Podobnie jak osiÄ gniÄcie 250 km/h samochodem na ulicy w mieĹcie. I co z tego? Kto powiedział, że każda Ĺcieżka rowerowa ma umożliwiÄ rowerowi osiÄ gniÄcie prÄdkoĹci maksymalnej? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 113 |
Data: Sierpien 05 2011 13:25:12 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: MadMan | Dnia 05 Aug 2011 10:49:05 GMT, to napisał(a): Ano to, że na wielu drogach dla rowerów osiągnięcie tej prędkości Powinna być tak zaprojektowana, aby umożliwić uzyskanie maksymalnej dozwolonej na danym odcinku prędkości. Podobnie jak jezdnia. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 114 |
Data: Sierpien 05 2011 14:02:10 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik MadMan napisał: Powinna być tak zaprojektowana, aby umożliwić uzyskanie maksymalnej I warto dodać, że przy zachowaniu co najmniej porównywalnego poziomu bezpieczeństwa. Bo i co z tego, że się rozpędzę na kostce fazowanej i mi cztery litery wytrzęsie, skoro zaraz zaatakuje mnie drzewo albo znak, których projektant DDR nie był łaskaw zauważyć. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 115 |
Data: Sierpien 05 2011 13:37:53 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: AL | W dniu 2011-08-05 12:49, to pisze: begin Bartłomiej ZieliĹski a co to jest predkosc maksymalna na rowerze wg Ciebie? sprawny kolarz pojedzie pona 80km/h czlowiek, ktory sporo jezdzi 30-40km/h przecietny czlowiek 20-25km/h osoba jadaca rekreacyjnie pewnie z 10km-15km/h Rozumiem, ze ty tylko te 10km/h 'wyciagasz' - stad taki Twoj punkt widzenia ;) W terenie zabudowanym masz ograniczenie 50km/h. W wiekszosci centrow miast, przy sprawnym ruchu rowerzysta bedzie nie wolniejszy od samochodu (a pewnie szybszy w dotarciu do celu). Samochod jest praktyczniejszy, wygodniejszy - ale ... 1. drozszy (za wygode sie placi) 2. klopotliwy w parkowaniu i czesto wollniejszy od roweru Ludzie w krajach rozwinietych to juz odkryli. p.s. zeby nie bylo: - do pracy chodze piechotka (mam 300m) - roweru uzywam i rekreacyjnie (kiedys rowniez bardziej funkcjonalnie + zwiedzanie innych krajow na rowerze) - do dyspozycji na codzien mam 3 samochody, czesto jezdze (po PL i po EU) - wiec problem konfliktu kierowca-rowerzysta-motorowerzysta-.... jest mi jak najbardziej znany, ale rozwiazanie tej sytuacji (dla dobra wszystkich uzytkownikow, nie tylko rowerzystow) - jest budowa w pelni funkcjonalnej infrastruktury rowerowej w miastach i poza nimi. -- pozdr Adam (AL) TG 116 |
Data: Sierpien 05 2011 13:46:18 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: DoQ | W dniu 05-08-2011 13:37, AL pisze: a co to jest predkosc maksymalna na rowerze wg Ciebie? Aha, czyli jak ktoś jest dobrym kierowcą F1 czy innym rajdowcem i stać go na McLarena to automatycznie oznacza, że drogi w mieście powinny być przystosowane do jazdy bolidem bo on umi i ma? Pozdrawiam Paweł 117 |
Data: Sierpien 05 2011 13:50:26 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: AL | W dniu 2011-08-05 13:46, DoQ pisze: W dniu 05-08-2011 13:37, AL pisze: se mozesz jechac po drogach i bolidem F1 (po dostosowaniu i zalozeniu, ze nie utnikesz w jakims guliku czy garbie ;) ale nie bedzie to dla Ciebie przyjemnosc - ograniczenie jest wciaz tylko do 50km/h (nalozone odgornie) O ile mnie nie myli - rowniez kierowcy wyscigowi placa mandaty poruszajac sie po drogach cywilnych (i to nawet w czasie rajdu - na dojazdowkach), wiec przyklad chybiony ;) -- pozdr Adam (AL) TG 118 |
Data: Sierpien 05 2011 14:08:18 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: DoQ | W dniu 05-08-2011 13:50, AL pisze: se mozesz jechac po drogach i bolidem F1 (po dostosowaniu i zalozeniu, Wiele dróg nie nadaje się do przejechania samochodem nawet z przepisową prędkością - czy to znaczy, że mogę skorzystać ze ścieżki rowerowej która akurat w tych miejscach jest w dużo lepszej kondycji? Pozdrawiam Paweł 119 |
Data: Sierpien 05 2011 14:32:44 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Bartłomiej Zieliński | Użytkownik DoQ napisał: Wiele dróg nie nadaje się do przejechania samochodem nawet z przepisową Pretensje zgłaszaj do zarządcy dróg. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 120 |
Data: Sierpien 05 2011 14:40:52 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: DoQ | W dniu 05-08-2011 14:32, Bartłomiej Zieliński pisze: Użytkownik DoQ napisał: Dlaczego nie zastosujesz tej porady wobec siebie tylko pakujesz się rowerem na jezdnie? Pozdrawiam Paweł 121 |
Data: Sierpien 05 2011 14:02:17 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Andrzej Ława | W dniu 05.08.2011 13:46, DoQ pisze: Aha, czyli jak ktoś jest dobrym kierowcą F1 czy innym rajdowcem i stać Jeśli z przepisów lub oznaczeń wynika, że mogą tyle pojechać - to oczywiście. Ponieważ ogólny limit na prędkość w mieście to 50km/h, to do takiej prędkości powinny być dostosowane ścieżki rowerowe. CBDO 122 |
Data: Sierpien 05 2011 14:09:21 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: DoQ | W dniu 05-08-2011 14:02, Andrzej Ława pisze: Ponieważ ogólny limit na prędkość w mieście to 50km/h, to do takiej Ale samochodowe często również nie są przystosowane do takiej prędkości, czy to znaczy że można sobie szukać równoległej alternatywy typu chodnik/ddr? Pozdrawiam Paweł 123 |
Data: Sierpien 05 2011 14:26:46 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: Andrzej Ława | W dniu 05.08.2011 14:09, DoQ pisze: W dniu 05-08-2011 14:02, Andrzej Ława pisze: Ja się tylko odnosiłem do kwestii limitów prędkości ;) Nawierzchnia powinna być taka, żeby pozwalała na bezpieczną jazdę zgodnie z limitami. Zatem albo zarządca drogi powinien naprawić nawierzchnię, albo postawić ograniczenie. Więc lepiej ostrożnie, bo postawić ograniczenie i fotoradar łatwiej i taniej ;-> W kwestii rowerów zdecydowanie popieram rowery na ścieżkach i - zakładając, że są luźne (a często są) - na chodnikach (telepie się jakaś gruba baba rowerem z prędkością 10km/h po jezdni, i jeszcze gada przez telefon, a obok chodnik po horyzont pusty). 124 |
Data: Sierpien 05 2011 14:42:48 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: DoQ | W dniu 05-08-2011 14:26, Andrzej Ława pisze: W kwestii rowerów zdecydowanie popieram rowery na ścieżkach i - Ja też jak już wsiądę na rower, to wjeżdżam na ścieżkę (jeśli tylko jest oczywiście). Turlanie się rowerem po jezdni wśród samochodów ani nie jest dla mnie przyjemne, ani specjalnie bezpieczne. Pozdrawiam Paweł 125 |
Data: Sierpien 05 2011 14:55:19 | Temat: Re: rowery vs auta | Autor: | |