Grupy dyskusyjne   »   w końcu

w końcu



1 Data: Kwiecien 13 2015 06:42:29
Temat: w końcu
Autor: megrims 

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282



2 Data: Kwiecien 13 2015 09:06:02
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 06:42:29 +0200, megrims napisał(a):

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

3 Data: Kwiecien 13 2015 10:04:59
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-13 o 09:06, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Mon, 13 Apr 2015 06:42:29 +0200, megrims napisał(a):

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Czyżby¶ należał do tych obrońców drzew, którzy uważaj±, że ci, którzy się na nich rozbijaj± - sami sobie s± winni?


--
MN

4 Data: Kwiecien 13 2015 10:30:19
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-13 o 10:04, Marcin N pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282


A co, biedaku, jakieĹ› drzewo ciÄ™ zaatakowało znienacka? :)

CzyżbyĹ› należał do tych obroĹ„ców drzew, którzy uważajÄ…, że ci, którzy
siÄ™ na nich rozbijajÄ… - sami sobie sÄ… winni?

A nie sÄ… ?
"Jechałem wolno, spokojnie i przepisowo aż nagle zobaczyłem
pÄ™dzÄ…ce na mnie z dużÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… przydrożne drzewo"  :-)


Pozdrawiam

5 Data: Kwiecien 13 2015 11:21:53
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-13 o 10:30, RadoslawF pisze:

W dniu 2015-04-13 o 10:04, Marcin N pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282



A co, biedaku, jakieĹ› drzewo ciÄ™ zaatakowało znienacka? :)

CzyżbyĹ› należał do tych obroĹ„ców drzew, którzy uważajÄ…, że ci, którzy
siÄ™ na nich rozbijajÄ… - sami sobie sÄ… winni?

A nie sÄ… ?
"Jechałem wolno, spokojnie i przepisowo aż nagle zobaczyłem
pÄ™dzÄ…ce na mnie z dużÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… przydrożne drzewo"  :-)

"Jechałem spokojnie. Nagle spomiÄ™dzy drzew wyjechał w poprzek drogi traktor. Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skrÄ™t. Umarłem po uderzeniu w drzewo."

Tak mógłby napisać mój kolega.

JesteĹ› idiotÄ… skoro uważasz, że w drzewa uderzajÄ… tylko ci, którym siÄ™ to należało.



--
MN

6 Data: Kwiecien 13 2015 11:44:54
Temat: Re: w końcu
Autor: Hinek 

Użytkownik "Marcin N"  napisał


Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skrÄ™t. Umarłem po uderzeniu w drzewo."

Tak mógłby napisać mój kolega.


Dalsze wersje:
Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skrÄ™t. Umarłem po
uderzeniu w:
1. fotoradar
2. latarniÄ™
3. bramÄ™ viatol
4. reklamÄ™
5. chałupÄ™ Zenka
6. kapliczkÄ™
itd..
Zakażmy wszystkiego!

--
Hinek

7 Data: Kwiecien 13 2015 11:47:48
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-13 o 11:44, Hinek pisze:

Użytkownik "Marcin N"  napisał

Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skrÄ™t. Umarłem po uderzeniu w
drzewo."

Tak mógłby napisać mój kolega.


Dalsze wersje:
Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skrÄ™t. Umarłem po
uderzeniu w:
1. fotoradar
2. latarniÄ™
3. bramÄ™ viatol
4. reklamÄ™
5. chałupÄ™ Zenka
6. kapliczkÄ™
itd..
Zakażmy wszystkiego!

Pierwszy krok zrobiony - przyznałeĹ›, że przydrożne artefakty mogÄ… zabijać niewinnych. Im mniej tych artefaktów tym bezpieczniej. Tu też siÄ™ chyba zgodzisz?



--
MN

8 Data: Kwiecien 13 2015 12:49:42
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 11:47:48 +0200, Marcin N napisał(a):

- przyznałe¶, że przydrożne artefakty mog±
zabijać niewinnych

Najwięcej niewini±tek zbija przyciskanie drobiażdżku - pedału gazu.
Zlikwidujmy go!
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

9 Data: Kwiecien 13 2015 16:25:42
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Jacek Maciejewski  ...

- przyznałe¶, że przydrożne artefakty mog±
zabijać niewinnych

Najwięcej niewini±tek zbija przyciskanie drobiażdżku - pedału gazu.
Zlikwidujmy go!

Pamietaj, ze nie tylko Ty popełniasz bład - czasami Ty tylko poniesiesz
konsekwencje błedu kogo¶ innego...

10 Data: Kwiecien 13 2015 20:07:13
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Marcin N wrote:

W dniu 2015-04-13 o 11:44, Hinek pisze:
Użytkownik "Marcin N"  napisał

Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skręt. Umarłem po uderzeniu w
drzewo."

Tak mógłby napisać mój kolega.


Dalsze wersje:
Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skręt. Umarłem po
uderzeniu w:
1. fotoradar
2. latarnię
3. bramę viatol
4. reklamę
5. chałupę Zenka
6. kapliczkę
itd..
Zakażmy wszystkiego!

Pierwszy krok zrobiony - przyznałe¶, że przydrożne artefakty mog±
zabijać niewinnych. Im mniej tych artefaktów tym bezpieczniej. Tu też
się chyba zgodzisz?

mylisz drogę z torem wy¶cigowym

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

11 Data: Kwiecien 13 2015 21:33:03
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Pierwszy krok zrobiony - przyznałe¶, że przydrożne artefakty mog±
zabijać niewinnych. Im mniej tych artefaktów tym bezpieczniej. Tu też
się chyba zgodzisz?

mylisz drogę z torem wy¶cigowym

Mam wrazenie, ze to ty mylisz droge z torem przeszkód...

12 Data: Kwiecien 14 2015 10:06:37
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

Pierwszy krok zrobiony - przyznałe¶, że przydrożne artefakty mog±
zabijać niewinnych. Im mniej tych artefaktów tym bezpieczniej. Tu też
się chyba zgodzisz?

mylisz drogę z torem wy¶cigowym

Mam wrazenie, ze to ty mylisz droge z torem przeszkód...

drzewa rosna na ¶rodku drogi?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

13 Data: Kwiecien 14 2015 15:40:24
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Pierwszy krok zrobiony - przyznałe¶, że przydrożne artefakty mog±
zabijać niewinnych. Im mniej tych artefaktów tym bezpieczniej. Tu też
się chyba zgodzisz?

mylisz drogę z torem wy¶cigowym

Mam wrazenie, ze to ty mylisz droge z torem przeszkód...

drzewa rosna na ¶rodku drogi?

Naprawde trdno ci zrozumiec ze czasai trzeba awaryjnie zjechac z
wyasfaltowanej czesci drogi na pobocze ktore równiez jej czescia?

14 Data: Kwiecien 14 2015 21:39:51
Temat: Re: w końcu
Autor: Maciek 

W dniu 2015-04-14 o 17:40, Budzik pisze:

Naprawde trdno ci zrozumiec ze czasai trzeba awaryjnie zjechac z
wyasfaltowanej czesci drogi na pobocze ktore równiez jej czescia?
Na poboczu nie rosn± zazwyczaj drzewa. Jak szeroki pas gołej ziemi wokół
dróg postulujesz?


--
Pozdrawiam
Maciek

15 Data: Kwiecien 14 2015 21:53:02
Temat: Re: w końcu
Autor: Tom N 

Maciek w


W dniu 2015-04-14 o 17:40, Budzik pisze:
Naprawde trdno ci zrozumiec ze czasai trzeba awaryjnie zjechac z
wyasfaltowanej czesci drogi na pobocze ktore równiez jej czescia?
Na poboczu nie rosn± zazwyczaj drzewa.

Nie, zazwyczaj ros± podgrzybki i muchomory...

Jak szeroki pas gołej ziemi wokół dróg postulujesz?

Tak szeroki, żeby z tym pasem było jeszcze miejsce, aby gołe baby leżakowały
latem [1], i żeby można było zatrzymać sie i skorzystać z ich oferty bez
konieczno¶ci jazdy w las. Bo te pojedyncze drzewa co kilkana¶cie metrów przy
drodze to nie pozwalaj± na relaks...

--
'Tom N'

16 Data: Kwiecien 14 2015 22:46:29
Temat: Re: w końcu
Autor: Maciek 

W dniu 2015-04-14 o 21:53,  (Tom N) pisze:

Tak szeroki, żeby z tym pasem było jeszcze miejsce, aby gołe baby leżakowały
latem [1], i żeby można było zatrzymać sie i skorzystać z ich oferty bez
konieczno¶ci jazdy w las. Bo te pojedyncze drzewa co kilkana¶cie metrów przy
drodze to nie pozwalaj± na relaks...
Ale latem to sobie można przy takim relaksie d* na słońcu przypalić. Po
to wła¶nie jest las przy drodze. Żeby d* nie poparzyć :->

--
Pozdrawiam
Maciek

17 Data: Kwiecien 15 2015 06:40:40
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek  ...

Tak szeroki, żeby z tym pasem było jeszcze miejsce, aby gołe baby
leżakowały latem [1], i żeby można było zatrzymać sie i skorzystać z
ich oferty bez konieczno¶ci jazdy w las. Bo te pojedyncze drzewa co
kilkana¶cie metrów przy drodze to nie pozwalaj± na relaks...
Ale latem to sobie można przy takim relaksie d* na słońcu przypalić.
Po to wła¶nie jest las przy drodze. Żeby d* nie poparzyć :->

Mam wrazenie, ze nie masz pojecia o czym mówimy...
Nikt nie mówi, zeby nie było lasu *w poblizu* drogi...

18 Data: Kwiecien 15 2015 11:27:42
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik Maciek  ...

Tak szeroki, żeby z tym pasem było jeszcze miejsce, aby gołe baby
leżakowały latem [1], i żeby można było zatrzymać sie i skorzystać z
ich oferty bez konieczno¶ci jazdy w las. Bo te pojedyncze drzewa co
kilkana¶cie metrów przy drodze to nie pozwalaj± na relaks...
Ale latem to sobie można przy takim relaksie d* na słońcu przypalić.
Po to wła¶nie jest las przy drodze. Żeby d* nie poparzyć :->

Mam wrazenie, ze nie masz pojecia o czym mówimy...
Nikt nie mówi, zeby nie było lasu *w poblizu* drogi...

czyli co? wycinamy ten las?
http://krupnik.pl/files/g/2_1743785392_IMG_5489_.jpg

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

19 Data: Kwiecien 15 2015 15:23:34
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "masti"  napisał w

Użytkownik Maciek  ...
Mam wrazenie, ze nie masz pojecia o czym mówimy...
Nikt nie mówi, zeby nie było lasu *w poblizu* drogi...

czyli co? wycinamy ten las?
http://krupnik.pl/files/g/2_1743785392_IMG_5489_.jpg

A on ma szerokosci na 3 drzewa ?

Bo wiesz - w pierwszej kolejnosci to by tam nalezalo wyciac te drzewa co tuz przy asfalcie.
W drugiej kolejnosci te powiedzmy na 2-3 m wglab.

W trzeciej byc moze wyciac po 10-20m i zrobic ekspresowke.

Ale to nadal mam wrazenie, ze sporo lasu zostanie :-)

J.

20 Data: Kwiecien 15 2015 13:50:01
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w
Użytkownik Maciek  ...
Mam wrazenie, ze nie masz pojecia o czym mówimy...
Nikt nie mówi, zeby nie było lasu *w poblizu* drogi...

czyli co? wycinamy ten las?
http://krupnik.pl/files/g/2_1743785392_IMG_5489_.jpg

A on ma szerokosci na 3 drzewa ?

Bo wiesz - w pierwszej kolejnosci to by tam nalezalo wyciac te drzewa
co tuz przy asfalcie.
W drugiej kolejnosci te powiedzmy na 2-3 m wglab.

W trzeciej byc moze wyciac po 10-20m i zrobic ekspresowke.

jak zrobisz ekspresówke to znóĹ“ przysuniesz drogÄ™ do drzew :)


Ale to nadal mam wrazenie, ze sporo lasu zostanie :-)

wyciąć! Wszystko wyciąć.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™. To grunt zabija!" T.Pratchett

21 Data: Kwiecien 15 2015 15:46:31
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Ale to nadal mam wrazenie, ze sporo lasu zostanie :-)

wyci±ć! Wszystko wyci±ć.

I znów absurdalny argument.
Ty tak cały czas rozmawiasz?

22 Data: Kwiecien 15 2015 15:53:14
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

Ale to nadal mam wrazenie, ze sporo lasu zostanie :-)

wyci±ć! Wszystko wyci±ć.

I znów absurdalny argument.
Ty tak cały czas rozmawiasz?

odpowiesz choć raz merytorycznym argumentem?
Czy tylko będziesz twierdził, że wycięcie drzew jest panaceum na
wypadki?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

23 Data: Kwiecien 15 2015 16:14:36
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Ale to nadal mam wrazenie, ze sporo lasu zostanie :-)

wyci±ć! Wszystko wyci±ć.

I znów absurdalny argument.
Ty tak cały czas rozmawiasz?

odpowiesz choć raz merytorycznym argumentem?

Podałem merytorycznych az nadto...
dodatkowo zwracam uwagę na jako¶ twoich absurdalnych przytyków ktore
wstawiasz w miejsca gdzie powinienes podac swoje argumenty.
Ale nie argumenty, dlaczego nie usuwać drzew - argumenty, po co one tam
maja stać!

Czy tylko będziesz twierdził, że wycięcie drzew jest panaceum na
wypadki?

Nigdy tak nie twierdziłem.
To ze nie rozrózniasz przyczyn od skutków to juz nie moja wina.

24 Data: Kwiecien 15 2015 15:46:28
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Tak szeroki, żeby z tym pasem było jeszcze miejsce, aby gołe baby
leżakowały latem [1], i żeby można było zatrzymać sie i skorzystać z
ich oferty bez konieczno¶ci jazdy w las. Bo te pojedyncze drzewa co
kilkana¶cie metrów przy drodze to nie pozwalaj± na relaks...
Ale latem to sobie można przy takim relaksie d* na słońcu przypalić.
Po to wła¶nie jest las przy drodze. Żeby d* nie poparzyć :->

Mam wrazenie, ze nie masz pojecia o czym mówimy...
Nikt nie mówi, zeby nie było lasu *w poblizu* drogi...

czyli co? wycinamy ten las?
http://krupnik.pl/files/g/2_1743785392_IMG_5489_.jpg

W sensie ze cały?
Naprawde nie zrozumiałes o czym mowa, czy znowu chcac sprowadzic rozmowe do
absurdu podałes przykład lasu o szeroko¶ci kilku metrów?

25 Data: Kwiecien 14 2015 23:11:10
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomo¶ci grup

W dniu 2015-04-14 o 17:40, Budzik pisze:
Naprawde trdno ci zrozumiec ze czasai trzeba awaryjnie zjechac z
wyasfaltowanej czesci drogi na pobocze ktore równiez jej czescia?
Na poboczu nie rosn± zazwyczaj drzewa. Jak szeroki pas gołej ziemi wokół
dróg postulujesz?

50 m będzie w sam raz.
Z każdej strony rzecz jasna.

26 Data: Kwiecien 15 2015 06:40:40
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek  ...

Na poboczu nie rosn± zazwyczaj drzewa.

A co rosnie? Mech?
wiem ze wzrok mam coraz gorszy ale...


3m4!1e1!3m2!1sEeUTaB-G29s0o-UHBxxpnA!2e0

http://tiny.pl/xhp4p

To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...

27 Data: Kwiecien 17 2015 20:10:12
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"Budzik"  wrote in message

http://tiny.pl/xhp4p
To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...

komputer mu sie zepsul... :)

--
http://db.org.pl/

28 Data: Kwiecien 17 2015 19:00:36
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik m4rkiz  ...

http://tiny.pl/xhp4p
To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...

komputer mu sie zepsul... :)

Przepraszam, co? Komu sie zepsuł?

29 Data: Kwiecien 18 2015 03:17:38
Temat: Re: w końcu
Autor: WildS 

On 2015-04-15, Budzik  wrote:



3m4!1e1!3m2!1sEeUTaB-G29s0o-UHBxxpnA!2e0

http://tiny.pl/xhp4p

To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...

Ja zwłaszcza po tej drodzÄ™ krajowej lubiÄ™ jeĽdzić tirem:
http://goo.gl/maps/9zTqT
Bardzo miło wtedy o tych drzewach mayĹ›lÄ™ a najbardziej wyczekujÄ™
przyjemności wymijania się... z czymkolwiek...
Zwłaszcza doceniam widocznoć, wspaniały stan nawierzchni i bliski
kontakt z naturą na wyciągnięcie ręki.



--
WildS

30 Data: Kwiecien 18 2015 08:00:43
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik WildS  ...

To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...

Ja zwłaszcza po tej drodzę krajowej lubię jeĽdzić tirem:
http://goo.gl/maps/9zTqT
Bardzo miło wtedy o tych drzewach may¶lę a najbardziej wyczekuję
przyjemno¶ci wymijania się... z czymkolwiek...
Zwłaszcza doceniam widoczno¶ć, wspaniały stan nawierzchni i bliski
kontakt z natur± na wyci±gnięcie ręki.

Tez piknie...

Ale niektorzy tu twierdz±, że drzewa nie rosn± na poboczach...

31 Data: Kwiecien 23 2015 15:38:59
Temat: Re: w końcu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 18 Apr 2015, Budzik wrote:

Ale niektorzy tu twierdz±, że drzewa nie rosn± na poboczach...

  Bo nie rosn±.
  Drzewo z definicji kłóci się z funkcj± pobocza.
  Nie wadzi to oczywi¶cie możliwo¶ci, aby pobocze było *za* drzewami
(patrz±c od strony jezdni), nadal jest "gdzie indziej niż drzewa".

pzdr, Gotfryd

32 Data: Kwiecien 23 2015 16:11:15
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Gotfryd Smolik news  ...

Ale niektorzy tu twierdz±, że drzewa nie rosn± na poboczach...

  Bo nie rosn±.
  Drzewo z definicji kłóci się z funkcj± pobocza.
  Nie wadzi to oczywi¶cie możliwo¶ci, aby pobocze było *za* drzewami
(patrz±c od strony jezdni), nadal jest "gdzie indziej niż drzewa".

Robi sie dyskusja nt nomenklatury...?
Ale wiesz co miałem na mysli? ;-) Bo przeciez dawałem zdjęcia...

33 Data: Kwiecien 24 2015 18:51:46
Temat: Re: w końcu
Autor: Tom N 

Gotfryd Smolik news w
<news:Pine.WNT.4.64.1504231537090.1240quad>:

On Sat, 18 Apr 2015, Budzik wrote:

Ale niektorzy tu twierdz±, że drzewa nie rosn± na poboczach...

  Bo nie rosn±.

Może i nie rosn±, ale zgodnie z oznakowaniem s±...

<https://goo.gl/maps/bQwWv>

--
'Tom N'

34 Data: Kwiecien 22 2015 10:15:38
Temat: Re: w końcu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 15 Apr 2015, Budzik wrote:

Użytkownik Maciek  ...

Na poboczu nie rosn± zazwyczaj drzewa.

A co rosnie? Mech?

  Na ogół kiepsko, bo na asfalcie mało co ro¶nie.

wiem ze wzrok mam coraz gorszy ale...


3m4!1e1!3m2!1sEeUTaB-G29s0o-UHBxxpnA!2e0

http://tiny.pl/xhp4p

  Gdzie tu masz POBOCZE?

To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...

  Z braku pobocza, owszem.

pzdr, Gotfryd

35 Data: Kwiecien 17 2015 20:07:03
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"Maciek"  wrote in message

W dniu 2015-04-14 o 17:40, Budzik pisze:
Naprawde trdno ci zrozumiec ze czasai trzeba awaryjnie zjechac z
wyasfaltowanej czesci drogi na pobocze ktore równiez jej czescia?
Na poboczu nie rosn± zazwyczaj drzewa.

w mojej szeroko pojetej okolicy rosna czesto, wyjatkiem jest droga
wojewodzka poza terenem zabudowanym

Jak szeroki pas gołej ziemi wokół dróg postulujesz?

jakies 2-3 metry poza zabudowanym, z metr w zabudowanym zeby
piesi mieli sie gdzie przemieszczac bo pobocza ani chodnikow
nie ma

--
http://db.org.pl/

36 Data: Kwiecien 13 2015 16:25:42
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Hinek  ...

Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skręt. Umarłem po uderzeniu w
drzewo."

Tak mógłby napisać mój kolega.

Dalsze wersje:
Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skręt. Umarłem po
uderzeniu w:
1. fotoradar
2. latarnię
3. bramę viatol
4. reklamę
5. chałupę Zenka
6. kapliczkę
itd..
Zakażmy wszystkiego!

To moze odwrotnie - zwielokrotnijmy przeszkody.
Ustawmy dodatkowe słupy, najlepiej z ostrymi szpikulcami!

37 Data: Kwiecien 14 2015 18:27:13
Temat: Re: w końcu
Autor: Hinek 

Użytkownik "Budzik"  napisał


To moze odwrotnie - zwielokrotnijmy przeszkody.
Ustawmy dodatkowe słupy, najlepiej z ostrymi szpikulcami!


Ale to się przecież robi. Np wysepka po ¶rodku szosy z zabetonowanym
znakiem. Coraz więcej ich widzę.

--
Hinek

38 Data: Kwiecien 13 2015 09:54:32
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Marcin N wrote:

W dniu 2015-04-13 o 10:30, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-04-13 o 10:04, Marcin N pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282



A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Czyżby¶ należał do tych obrońców drzew, którzy uważaj±, że ci, którzy
się na nich rozbijaj± - sami sobie s± winni?

A nie s± ?
"Jechałem wolno, spokojnie i przepisowo aż nagle zobaczyłem
pędz±ce na mnie z duż± prędko¶ci± przydrożne drzewo"  :-)

"Jechałem spokojnie. Nagle spomiędzy drzew wyjechał w poprzek drogi
traktor. Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skręt. Umarłem po
uderzeniu w drzewo."

Tak mógłby napisać mój kolega.

jakby jechał tak jak pozwala widoczno¶ć nie byłby zaskoczony drzewem.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

39 Data: Kwiecien 13 2015 12:03:25
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-13 o 11:54, masti pisze:

Marcin N wrote:

W dniu 2015-04-13 o 10:30, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-04-13 o 10:04, Marcin N pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282



A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Czyżby¶ należał do tych obrońców drzew, którzy uważaj±, że ci, którzy
się na nich rozbijaj± - sami sobie s± winni?

A nie s± ?
"Jechałem wolno, spokojnie i przepisowo aż nagle zobaczyłem
pędz±ce na mnie z duż± prędko¶ci± przydrożne drzewo"  :-)

"Jechałem spokojnie. Nagle spomiędzy drzew wyjechał w poprzek drogi
traktor. Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skręt. Umarłem po
uderzeniu w drzewo."

Tak mógłby napisać mój kolega.

jakby jechał tak jak pozwala widoczno¶ć nie byłby zaskoczony drzewem.

Znaczy - zasłużył na ¶mierć?

A gdyby to była Twoja żona z Twoimi dziećmi? - Też? Też by¶ tak mędrkował, że należało jej się, bo jechała za szybko a przecież powinna 30 km/h?

W wypadkach czę¶ciej umieraj± niewinni niż sprawcy. Rzadko kiedy sprawca sam odchodzi z tego ¶wiata.

Obrońcy drzew używaj± tak kretyńskich argumentów, że choć trochę logicznie my¶l±cy człowiek aż nie może uwierzyć, że taki durny sposób my¶lenia można dzi¶ uskuteczniać.

Rację miał kto¶, kto napisał, że obrońcy drzew powinni zalecać wprowadzenie przyłożenia każdemu brzytwy do gardła, żeby ostrożniej jeĽdzili. Na pewno wypadków będzie mniej, za to każdy najmniejszy bł±d zostanie natychmiast ukarany ¶mierci±.


--
MN

40 Data: Kwiecien 13 2015 12:50:56
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 12:03:25 +0200, Marcin N napisał(a):

Rację miał kto¶, kto napisał, że obrońcy drzew powinni zalecać

Nikt nie broni drzew, tłuku. Nie zauważyłe¶ że broni się zdrowego
rozs±dku?
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

41 Data: Kwiecien 13 2015 12:55:44
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-13 o 12:50, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Mon, 13 Apr 2015 12:03:25 +0200, Marcin N napisał(a):

Rację miał kto¶, kto napisał, że obrońcy drzew powinni zalecać

Nikt nie broni drzew, tłuku. Nie zauważyłe¶ że broni się zdrowego
rozs±dku?

Tłuku? A miałem cię za porz±dnego faceta.

--
MN

42 Data: Kwiecien 13 2015 13:17:15
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 12:55:44 +0200, Marcin N napisał(a):

Tłuku? A miałem cię za porz±dnego facet

Ja? Ja jestem zaledwie ¶rednioporz±dny :)
Dwa razy ci zripostowałem bez ekscesów. Za trzecim nie wytrzymałem :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

43 Data: Kwiecien 13 2015 13:21:41
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-13 o 13:17, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Mon, 13 Apr 2015 12:55:44 +0200, Marcin N napisał(a):

Tłuku? A miałem cię za porz±dnego facet

Ja? Ja jestem zaledwie ¶rednioporz±dny :)

I co? Broni±c zdrowego rozs±dku przykujesz się z innymi obrońcami do drzewa?


--
MN

44 Data: Kwiecien 13 2015 14:49:13
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-13 o 13:21, Marcin N pisze:

Tłuku? A miałem ciÄ™ za porzÄ…dnego facet

Ja? Ja jestem zaledwie średnioporządny :)

I co? Broniąc zdrowego rozsądku przykujesz się z innymi obrońcami do
drzewa?

WyĹ›mieje idiotów przykuwajÄ…cych siÄ™ wirtualnie do szybkich
pojazdów należÄ…cych do kandydatów na nagrody Darwina.


Pozdrawiam

45 Data: Kwiecien 13 2015 13:43:14
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 

Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomo¶ci grup

Nikt nie broni drzew, tłuku. Nie zauważyłe¶ że broni się zdrowego
rozs±dku?

Że co?

Co jest zdroworozs±dkowego w tym że drzewa rosn± zaraz przy drodze zamiast 5 metrów dalej?

Chałupę też masz kryt± strzech± bo dawniej tak było?

Kiedy¶ drogi były węższe (często jak się wie furmanki mijały to jedna zjeżdżała na pobocze to i drzewa rosn±ce kilka metrów dalej nie przeszkadzały.

Pytanie nie powinno brzmieć czy wyci±ć drzewa bo odpowiedĽ jest oczywista. Pytanie dlaczego nikt 25 lat wcze¶niej nie posadził drugiego szpaleru 5 m dalej tak by teraz po wycince tych rosn±cych za blisko drogi pozostały jakie¶ inne.

Pozdrawiam
Ergie

46 Data: Kwiecien 13 2015 04:56:26
Temat: Re: w końcu
Autor:

jest rozwiazanie, ktore uratuje i drzewa i tych co uciekaja przed mitycznym kamikadze z naprzeciwka :-)

http://stargard.naszemiasto.pl/artykul/droga-nr-10-policja-jest-kolizja-a-moglo-byc-kilka-ofiar,3342613,art,t,id,tm.html

sprawdzone, dziala i prosze nie marudzic ze wyprzedzac nie mozna :-)

P.

47 Data: Kwiecien 13 2015 14:10:00
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 



Użytkownik  napisał w wiadomoĹ›ci grup

jest rozwiazanie, ktore uratuje i drzewa i tych co uciekaja przed mitycznym kamikadze z naprzeciwka :-)
http://stargard.naszemiasto.pl/artykul/droga-nr-10-policja-jest-kolizja-a-moglo-byc-kilka-ofiar,3342613,art,t,id,tm.html
sprawdzone, dziala i prosze nie marudzic ze wyprzedzac nie mozna :-)

Jak jest miejsce to ok. Ale w artykule jest mowa o starych drogach i drzewach sadzonych za Napoleona. Jak teraz na nich wyznaczono dwa pasy współczesnej szerokoĹ›ci to drzewa sÄ… zbyt blisko - tam nie ma miejsca na zabieranie części jezdni na barierki.

Drzewa trzeba po prostu posadzić dalej od drogi. Alternatywnie można drogÄ™ przesunąć w jednÄ… stronÄ™ i uratować połowÄ™ tego rzekomego "zabytku".

Pozdrawiam
Ergie

48 Data: Kwiecien 13 2015 06:37:41
Temat: Re: w końcu
Autor:

-- Jak jest miejsce to ok.

http://m.dziennik.pl/auto/drogi/bariera-linowa-to-nowy-sposob-gddkia-na-eliminacje-zderzen-czolowych

jak pisza w artykule jest juz lista kolejnych lokalizacji, poufna :-)

-- Ale w artykule jest mowa o starych drogach i drzewach sadzonych za Napoleona.

na starych drogach trzeba zwolnic a nie zap... jak kurczak bez glowy

-- Jak teraz na nich wyznaczono dwa pasy współczesnej szeroko¶ci to drzewa s± zbyt blisko - tam nie ma miejsca na zabieranie czę¶ci jezdni na barierki.

jesli jest wasko to tez jedziemy wolniej

-- Drzewa trzeba po prostu posadzić dalej od drogi. Alternatywnie można drogę przesun±ć w jedn± stronę i uratować połowę tego rzekomego "zabytku".

ale jestes swiadomy ile rosnie drzewo ? i jakie sa koszta "przesuwania drogi" ?

pomysl nad ktorym tak zawziecie dyskutujemy pochodzi z portalu interia, ktory mowiac oglednie nie cieszy sie zbytnia wiarygodnoscia :-) tak wiec bez napinki, to zwykla podpucha ....

49 Data: Kwiecien 14 2015 09:35:52
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 

Użytkownik  napisał w wiadomo¶ci grup

na starych drogach trzeba zwolnic a nie zap... jak kurczak bez glowy
jesli jest wasko to tez jedziemy wolniej

Masz dom kryty strzech±?

Nie ma sensu utrzymywanie skansenu na drogach. Zostawmy kilka oddcinków jako atrakcję turystyczn± z ograniczeniem, a reztę zamieńmy na _współczesne_ bezpieczne drogi.

-- Drzewa trzeba po prostu posadzić dalej od drogi. Alternatywnie można drogę przesun±ć w jedn± stronę i uratować połowę tego rzekomego "zabytku".
ale jestes swiadomy ile rosnie drzewo ? i jakie sa koszta "przesuwania drogi" ?

A jeste¶ ¶wiadomy ile kosztuje życie ludzkie?

pomysl nad ktorym tak zawziecie dyskutujemy pochodzi z portalu interia, ktory mowiac oglednie nie cieszy sie zbytnia wiarygodnoscia :-) tak wiec bez napinki, to zwykla podpucha ....

Nie wiem, czy podpucha, ale pomysł ani nie jest nowy ani wyj±tkowy. Wiele lat temu w którym¶ skandynawski kraju podjęto już tak± decyzje - wycinka wszystkich drzew rosn±cych bliżej niż x metrów. Statystyki pokazuj± spore zmniejszenie ofiar ¶miertelnych.

Pozdrawiam
Ergie

50 Data: Kwiecien 19 2015 16:09:16
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-14 09:35, Ergie wrote:

-- Drzewa trzeba po prostu posadzić dalej od drogi. Alternatywnie można
drogę przesun±ć w jedn± stronę i uratować połowę tego rzekomego
"zabytku".
ale jestes swiadomy ile rosnie drzewo ? i jakie sa koszta "przesuwania
drogi" ?

A jeste¶ ¶wiadomy ile kosztuje życie ludzkie?

Dobre pytanie. Ile?

Shrek.

51 Data: Kwiecien 20 2015 11:57:57
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-19 o 16:09, Shrek pisze:

On 2015-04-14 09:35, Ergie wrote:

-- Drzewa trzeba po prostu posadzić dalej od drogi. Alternatywnie można
drogę przesun±ć w jedn± stronę i uratować połowę tego rzekomego
"zabytku".
ale jestes swiadomy ile rosnie drzewo ? i jakie sa koszta "przesuwania
drogi" ?

A jeste¶ ¶wiadomy ile kosztuje życie ludzkie?

Dobre pytanie. Ile?

Dawno odpowiedziano na to pytanie.
Szacuje się na ok 2 mln zł. Oczywi¶cie taka jest "warto¶ć" człowieka statystycznie. Dla bliskich jest bezcenny.


--
MN

52 Data: Kwiecien 20 2015 14:51:57
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-20 11:57, Marcin N wrote:

A jeste¶ ¶wiadomy ile kosztuje życie ludzkie?

Dobre pytanie. Ile?

Dawno odpowiedziano na to pytanie.
Szacuje się na ok 2 mln zł. Oczywi¶cie taka jest "warto¶ć" człowieka
statystycznie. Dla bliskich jest bezcenny.

Tyle, że zalezy kto i co liczy. Je¶li rzeczywi¶cie ludzkie życie kosztuje dwie duże bańki, to czemu nie płacić powiedzmy 100 tysi becikowego - przecież się zwróci? No i czemu s±dy tyle nie przyznaj± odszkodowania?

Zreszt± jak dwie bańki, to nie ma co się zastanawiać, tylko zakazać ruchu samochodowego a nie jakie¶ pół¶rodki z drzewami czy barierami;)

Shrek.

53 Data: Kwiecien 20 2015 15:08:40
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-20 o 14:51, Shrek pisze:

On 2015-04-20 11:57, Marcin N wrote:

A jeste¶ ¶wiadomy ile kosztuje życie ludzkie?

Dobre pytanie. Ile?

Dawno odpowiedziano na to pytanie.
Szacuje się na ok 2 mln zł. Oczywi¶cie taka jest "warto¶ć" człowieka
statystycznie. Dla bliskich jest bezcenny.

Tyle, że zalezy kto i co liczy. Je¶li rzeczywi¶cie ludzkie życie
kosztuje dwie duże bańki, to czemu nie płacić powiedzmy 100 tysi
becikowego - przecież się zwróci? No i czemu s±dy tyle nie przyznaj±
odszkodowania?

Zreszt± jak dwie bańki, to nie ma co się zastanawiać, tylko zakazać
ruchu samochodowego a nie jakie¶ pół¶rodki z drzewami czy barierami;)

Twoja logika jest niepodważalna. Zupełnie taka sama jak w filmie "Ja Robot".

--
MN

54 Data: Kwiecien 20 2015 17:28:31
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-20 15:08, Marcin N wrote:

Dawno odpowiedziano na to pytanie.
Szacuje się na ok 2 mln zł. Oczywi¶cie taka jest "warto¶ć" człowieka
statystycznie. Dla bliskich jest bezcenny.

Tyle, że zalezy kto i co liczy. Je¶li rzeczywi¶cie ludzkie życie
kosztuje dwie duże bańki, to czemu nie płacić powiedzmy 100 tysi
becikowego - przecież się zwróci? No i czemu s±dy tyle nie przyznaj±
odszkodowania?

Zreszt± jak dwie bańki, to nie ma co się zastanawiać, tylko zakazać
ruchu samochodowego a nie jakie¶ pół¶rodki z drzewami czy barierami;)

Twoja logika jest niepodważalna. Zupełnie taka sama jak w filmie "Ja
Robot".

Twoja jest słaba - ludzkie życie jest słabo wycenialne, bo zależy kto wycenia, w jakich kategoriach i w jakim celu. Arbitralne wycenienie ludzkiego życia w PLN jest na tyle ułomne, że w praktyce nie ma zastosowania. Jeszcze raz - inaczej wyceni ubezpieczycie, inaczej s±d, inaczej minister finansów w budżecie, a jeszcze inaczej ty jako argument za wycink± drzew.

Dyskusję trzeba by zacz±ć od tego czyje koszty - zabitego - jemu już kasa się nie przyda, rodziny, państwa? Je¶li państwa, to tylko koszty, czy również utracone zyski (zaczyna to przypominać dowcip "sprzedam odtwarzacz mp3 za 3M$ - na tyle wyceniaj± go organizację antypirackie) Wszystkiego do kupy? Liczymy "amortyzację"?

Je¶li rzeczywi¶cie koszty wypadków wynosiłyby 40 miliardów, to znaczy, że w ci±gu roku można za to wybudować 1000km autostrad.

Załóżmy że wybudowanie sieci autostrad jak w Niemczech zmniejszyłoby ilo¶ć poważnych wypadków o 1/4. Czyli mamy 10 miliardów w kieszenie, drugie 10 dopłaca Unia 500km rocznie. Cel 6000km. Brakuje jaki¶ 3000. Zwraca się po 6 latach. Czemu się tak nie robi? Bo te dwie duże bańki s± wirtualne.

Shrek.

55 Data: Kwiecien 20 2015 19:33:08
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-20 o 17:28, Shrek pisze:

Twoja logika jest niepodważalna. Zupełnie taka sama jak w filmie "Ja
Robot".

Twoja jest słaba

Czep się swojej baby. Zadajesz proste pytania i dostajesz proste PRAWDZIWE odpowiedzi. Nie moim problemem jest, że ich nie rozumiesz.

--
MN

56 Data: Kwiecien 20 2015 20:14:27
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-20 19:33, Marcin N wrote:

W dniu 2015-04-20 o 17:28, Shrek pisze:
Twoja logika jest niepodważalna. Zupełnie taka sama jak w filmie "Ja
Robot".

Twoja jest słaba

Czep się swojej baby. Zadajesz proste pytania i dostajesz proste
PRAWDZIWE odpowiedzi. Nie moim problemem jest, że ich nie rozumiesz.

Ale tak merytorycznie to co¶ potrafisz napisać, czy tylko, że 2M, a to dlatego, że tak. Ja swoje w±tpliwo¶ci wyraziłem w sposób merytoryczny, więc od mojej baby się odczep:P

Shrek.

57 Data: Kwiecien 20 2015 22:24:30
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-20 o 20:14, Shrek pisze:

On 2015-04-20 19:33, Marcin N wrote:
W dniu 2015-04-20 o 17:28, Shrek pisze:
Twoja logika jest niepodważalna. Zupełnie taka sama jak w filmie "Ja
Robot".

Twoja jest słaba

Czep się swojej baby. Zadajesz proste pytania i dostajesz proste
PRAWDZIWE odpowiedzi. Nie moim problemem jest, że ich nie rozumiesz.

Ale tak merytorycznie to co¶ potrafisz napisać, czy tylko, że 2M, a to
dlatego, że tak. Ja swoje w±tpliwo¶ci wyraziłem w sposób merytoryczny,
więc od mojej baby się odczep:P

Dalej nie rozumiesz?
Pytaj się tych, którzy to liczyli.

Gdy listonosz przynosi ci list, to też się go czepiasz, czemu w li¶cie kto¶ nabazgrolił tak, że nie umiesz przeczytać?


--
MN

58 Data: Kwiecien 21 2015 07:04:32
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-20 22:24, Marcin N wrote:

Ale tak merytorycznie to co¶ potrafisz napisać, czy tylko, że 2M, a to
dlatego, że tak. Ja swoje w±tpliwo¶ci wyraziłem w sposób merytoryczny,
więc od mojej baby się odczep:P

Dalej nie rozumiesz?
Pytaj się tych, którzy to liczyli.

A to oni dyskutuj± na grupie czy ty?

Gdy listonosz przynosi ci list, to też się go czepiasz, czemu w li¶cie
kto¶ nabazgrolił tak, że nie umiesz przeczytać?

Listonosz robi swoj± robotę. Ty dyskutujesz na grupie i czyj±¶ pracę przedstawiasz jako własny argument w dyskusji. Więc twoim zadaniem jest obrona tego argumentu.

Ty mówisz, że dwie duże bańki bo tak kto¶ wyliczył, a jest tak dlatego, że tak jest. Ja piszę, że tego tak prosto nie da się wyliczyć (i dlaczego) jak i przykłady dlaczego takie wyliczenie jednak nie sprawdza się w praktyce.

Ty piszesz, że ja zachowuje się dziecinnie, a ty poważnie, "bo tak".

Generalnie argument "bo tak" jest używany głównie przez dzieci oraz niewiasty w odniesieniu do swoich partnerów, gdy kończ± im się rzeczowe argumenty;)

Shrek.

59 Data: Kwiecien 21 2015 21:17:04
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-21 o 07:04, Shrek pisze:
(...)


Pokonałe¶ mnie do¶wiadczeniem...

--
MN

60 Data: Kwiecien 21 2015 22:27:14
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-21 21:17, Marcin N wrote:

W dniu 2015-04-21 o 07:04, Shrek pisze:
(...)


Pokonałe¶ mnie do¶wiadczeniem...

I na wzajem.

Shrek.

61 Data: Kwiecien 13 2015 14:21:18
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 04:56:26 -0700 (PDT),
 napisał(a):

http://stargard.naszemiasto.pl/artykul/droga-nr-10-policja-jest-kolizja-a-moglo-byc-kilka-ofiar,3342613,art,t,id,tm.html

To jest fajne:
"kiedy to rano 23-letni kierowca BMW z nieznanych przyczyn stracił
panowanie"
Nieznane przyczyny, LOL! :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

62 Data: Kwiecien 13 2015 14:27:21
Temat: Re: w końcu
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-04-13 o 14:21, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Mon, 13 Apr 2015 04:56:26 -0700 (PDT),
 napisał(a):

http://stargard.naszemiasto.pl/artykul/droga-nr-10-policja-jest-kolizja-a-moglo-byc-kilka-ofiar,3342613,art,t,id,tm.html

To jest fajne:
"kiedy to rano 23-letni kierowca BMW z nieznanych przyczyn stracił
panowanie"
Nieznane przyczyny, LOL! :)

Co ciÄ™ tak Ĺ›mieszy?  WyjaĹ›nij rozumnym.

--
Liwiusz

63 Data: Kwiecien 13 2015 22:26:27
Temat: Re: w końcu
Autor: Adam 

W dniu 2015-04-13 o 14:27, Liwiusz pisze:

W dniu 2015-04-13 o 14:21, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 13 Apr 2015 04:56:26 -0700 (PDT),
 napisał(a):

http://stargard.naszemiasto.pl/artykul/droga-nr-10-policja-jest-kolizja-a-moglo-byc-kilka-ofiar,3342613,art,t,id,tm.html

To jest fajne:
"kiedy to rano 23-letni kierowca BMW z nieznanych przyczyn stracił
panowanie"
Nieznane przyczyny, LOL! :)

Co cię tak ¶mieszy?  Wyja¶nij rozumnym.


Trudno jest rozumnym wyja¶nić bezrozumne zachowanie młodych kierowców ;)
Zwłaszcza tych w BMW ;)



--
Pozdrawiam.

Adam

64 Data: Kwiecien 13 2015 14:35:01
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomo¶ci

Pytanie nie powinno brzmieć czy wyci±ć drzewa bo odpowiedĽ jest oczywista. Pytanie dlaczego nikt 25 lat wcze¶niej nie posadził drugiego szpaleru 5 m dalej tak by teraz po wycince tych rosn±cych za blisko drogi pozostały jakie¶ inne.

No bo tam prywatne pole jest.
I co - wywlaszczyc ?

I nas co prawda 25 lat temu to wlasnie PGR likwidowano ...

J.

65 Data: Kwiecien 14 2015 09:39:43
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci grup Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomo¶ci

Pytanie nie powinno brzmieć czy wyci±ć drzewa bo odpowiedĽ jest oczywista. Pytanie dlaczego nikt 25 lat wcze¶niej nie posadził drugiego szpaleru 5 m dalej tak by teraz po wycince tych rosn±cych za blisko drogi pozostały jakie¶ inne.

No bo tam prywatne pole jest.
I co - wywlaszczyc ?

Oczywi¶cie - dokł±dnie tak samo jak ma to miejsce przy poszerzaniu różnych dróg krajowych albo zamienianiu 2x1 na 2x2.

I nas co prawda 25 lat temu to wlasnie PGR likwidowano ...

Nie chodzi konkretnie o 25 lat, może być 20 a może 30. Chodzi o to by _najpierw_ sadzić nowe drzewa a dopiero póĽniej wycinać _stare_ .

Pozdrawiam
Ergie

66 Data: Kwiecien 13 2015 14:39:03
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomo¶ci
Dnia Mon, 13 Apr 2015 12:03:25 +0200, Marcin N napisał(a):

Rację miał kto¶, kto napisał, że obrońcy drzew powinni zalecać

Nikt nie broni drzew, tłuku. Nie zauważyłe¶ że broni się zdrowego
rozs±dku?

Ale zdrowy rozsadek mowi tez, ze od czasu do czasu ludzie wypadna z drogi.
Czy z nadmiaru gazu, czy z powodu gololedzi, czy niefrasobliwego wyprzedzania czy np zasna za kierownica - po 10h jechania z predkoscia 50 :-)

I wtedy mozesz miec na poboczu drzewa, domy, latarnie, znaki, albo nie miec - wybor zalezy od Ciebie :-)

Latarnie raczej czesciej pomagaja niz zabijaja, ale drzewa ?

J.

67 Data: Kwiecien 13 2015 16:17:28
Temat: Re: w końcu
Autor:

W dniu 13.04.2015 o 14:39, J.F. pisze:

Latarnie raczej czesciej pomagaja niz zabijaja, ale drzewa ?

Bo drzewa to zupełnie niepotrzebne?

p. m.

68 Data: Kwiecien 13 2015 16:20:31
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "m"  napisał w wiadomo¶ci grup W dniu 13.04.2015 o 14:39, J.F. pisze:

Latarnie raczej czesciej pomagaja niz zabijaja, ale drzewa ?
Bo drzewa to zupełnie niepotrzebne?

Akurat w tym miejscu, tzn 50cm od jezdni ?

Owszem, dawno temu dawaly przyjemny cien ... teraz kazdy ma klime, a cien mozna dawac i z 5m :-)

J.

69 Data: Kwiecien 14 2015 02:24:46
Temat: Re: w końcu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 16:17:28 +0200, m napisał(a):

W dniu 13.04.2015 o 14:39, J.F. pisze:
Latarnie raczej czesciej pomagaja niz zabijaja, ale drzewa ?

Bo drzewa to zupełnie niepotrzebne?

Ale czy drzewo, to jest faktycznie najlepsze co może być w skraju jezdni?
I czy skraj jezdni to najlepsze z możliwych miejsc dla drzewa?

Bo co¶ mi się wydaje że drzewa wolałyby rosn±ć w lesie, a drogi wolałaby
umożliwiać w razie czego w miarę bezpieczne ich opuszczenie.

Oczywi¶cie, czasami można się zastanowić czy jak już drzewo ro¶nie przy
jakiej¶ lokalnej drodze, to może i można je zostawić.
Ale ogólnie, jako przydrożna "norma" s± raczej bez sensu, zwłaszcza na
głównych drogach gdzie jest duży ruch.

70 Data: Kwiecien 14 2015 11:53:57
Temat: Re: w końcu
Autor:

W dniu 14.04.2015 o 02:24, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Mon, 13 Apr 2015 16:17:28 +0200, m napisał(a):

W dniu 13.04.2015 o 14:39, J.F. pisze:
Latarnie raczej czesciej pomagaja niz zabijaja, ale drzewa ?

Bo drzewa to zupełnie niepotrzebne?

Ale czy drzewo, to jest faktycznie najlepsze co może być w skraju jezdni?
I czy skraj jezdni to najlepsze z możliwych miejsc dla drzewa?

Nie twierdzę że należy sadzić nowe w skraju jezdni, ale skoro już s±, to
przecież nie s± zupełnie do niczego.

Pomijam kwestie estetyczne, bo niektórzy na tej grupie chyba wol±
księżycowe krajobrazy żeby tylko dało się kilka km/h więcej przycisn±ć.
Walory ekologiczne i turystyczne też s± tutaj passe. Ale takie szczegóły
jak to że drzewa zatrzymuj± ¶nieg nawiewany z pola?


Bo co¶ mi się wydaje że drzewa wolałyby rosn±ć w lesie, a drogi wolałaby
umożliwiać w razie czego w miarę bezpieczne ich opuszczenie.

Drzewom to raczej jest wszystko jedno. Ale JA wolę mieć przy drodze
drzewa a nie ekrany. Tak, Cavallino splonkował mnie za kapelusznictwo :).


Oczywi¶cie, czasami można się zastanowić czy jak już drzewo ro¶nie przy
jakiej¶ lokalnej drodze, to może i można je zostawić.
Ale ogólnie, jako przydrożna "norma" s± raczej bez sensu, zwłaszcza na
głównych drogach gdzie jest duży ruch.

Problem w tym że s± wycinane wszędzie, głównie na drogach lokalnych.

p. m.

71 Data: Kwiecien 14 2015 19:33:15
Temat: Re: w końcu
Autor: re 



Użytkownik "m"

....Ale takie szczegóły
jak to że drzewa zatrzymuj± ¶nieg nawiewany z pola?
-- -
Czym ?

72 Data: Kwiecien 14 2015 18:45:08
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik m  ...

Ale takie szczegóły
jak to że drzewa zatrzymuj± ¶nieg nawiewany z pola?

ROTFL

73 Data: Kwiecien 15 2015 13:55:24
Temat: Re: w końcu
Autor: Adam 

W dniu 2015-04-14 o 20:45, Budzik pisze:

Użytkownik m  ...

Ale takie szczegóły
jak to że drzewa zatrzymuj± ¶nieg nawiewany z pola?

ROTFL


Nie ¶miejcie się. Chyba za mało jeĽdzicie ;)
Tak jest. Zaspy tworz± się przed szpalerem i za szpalerem drzew. Na drodze jest zdecydowanie niższa warstwa ¶niegu.

P.S.
Żeby nie było: jeżdżę prawie codziennie, bez względu na warunki. Nawet, jak prawie wszyscy mówi± "nie da się".


--
Pozdrawiam.

Adam

74 Data: Kwiecien 15 2015 15:46:33
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Adam  ...

Ale takie szczegóły
jak to że drzewa zatrzymuj± ¶nieg nawiewany z pola?

ROTFL

Nie ¶miejcie się. Chyba za mało jeĽdzicie ;)

Moze to to.
Ja tylko maks 500 km dziennie wiec pewnie za mało.
:)

Tak jest. Zaspy tworz± się przed szpalerem i za szpalerem drzew. Na
drodze jest zdecydowanie niższa warstwa ¶niegu.

A widziałes jak sobie z tym radza tam gdzie drzew nie ma? I to duzo
skuteczniej!

P.S.
Żeby nie było: jeżdżę prawie codziennie, bez względu na warunki. Nawet,
jak prawie wszyscy mówi± "nie da się".

Ja tez. I co?

75 Data: Kwiecien 22 2015 10:42:40
Temat: Re: w końcu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 15 Apr 2015, Budzik wrote:

Użytkownik Adam  ...

Tak jest. Zaspy tworz± się przed szpalerem i za szpalerem drzew. Na
drodze jest zdecydowanie niższa warstwa ¶niegu.

A widziałes jak sobie z tym radza tam gdzie drzew nie ma? I to duzo
skuteczniej!

  Dorzuć tę uwagę do podw±tku na temat ceny wycięcia drzew.
(zmierzam do tego, że jaki¶ powód dla którego w wielu miejscach
sobie NIE RADZˇ jest, i że głównie nazywa się on "pieni±dze").

pzdr, Gotfryd

76 Data: Kwiecien 13 2015 16:25:43
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Jacek Maciejewski  ...

Rację miał kto¶, kto napisał, że obrońcy drzew powinni zalecać

Nikt nie broni drzew, tłuku. Nie zauważyłe¶ że broni się zdrowego
rozs±dku?

I ten zdrowy rozsadek mówi, ze lepiej jak koło drogi jest drzewo niz jakby
go nie było?

Rozumiem kiedys, zeby chronic alfalt przed słoncem, bo ten sie rozpływał,
ale przy dzisiejszych technologiach?

77 Data: Kwiecien 13 2015 16:25:43
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-
wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Czyżby¶ należał do tych obrońców drzew, którzy uważaj±, że ci,
którzy się na nich rozbijaj± - sami sobie s± winni?

A nie s± ?
"Jechałem wolno, spokojnie i przepisowo aż nagle zobaczyłem
pędz±ce na mnie z duż± prędko¶ci± przydrożne drzewo"  :-)

"Jechałem spokojnie. Nagle spomiędzy drzew wyjechał w poprzek drogi
traktor. Odruchowo ostre hamowanie i paniczny skręt. Umarłem po
uderzeniu w drzewo."

Tak mógłby napisać mój kolega.

jakby jechał tak jak pozwala widoczno¶ć nie byłby zaskoczony drzewem.

Hmm, nie dodałes emotikona - to niebezpieczne bo ktos mogłby uznać cię za
idiote...
Miał być emotikon?

78 Data: Kwiecien 14 2015 21:37:57
Temat: Re: w końcu
Autor: Maciek 

W dniu 2015-04-13 o 11:21, Marcin N pisze:

Tak mógłby napisać mój kolega.
JesteĹ› idiotÄ… skoro uważasz, że w drzewa uderzajÄ… tylko ci, którym siÄ™
to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigajÄ…cy sygnalizator Ĺ›wietlny na
skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiĹ›cie jestem za
likwidacjÄ… wszystkich słupów dĽwigajÄ…cych sygnalizatory, bo ewidentnie
zagrażajÄ… kierowcom.

--
Pozdrawiam
Maciek

79 Data: Kwiecien 15 2015 06:40:40
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek  ...

Tak mógłby napisać mój kolega.
Jeste¶ idiot± skoro uważasz, że w drzewa uderzaj± tylko ci, którym się
to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigaj±cy sygnalizator ¶wietlny na
skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywi¶cie jestem za
likwidacj± wszystkich słupów dĽwigaj±cych sygnalizatory, bo ewidentnie
zagrażaj± kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia jednak pewn±
funkcję przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

80 Data: Kwiecien 15 2015 10:51:10
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-15 o 08:40, Budzik pisze:

Tak mógłby napisać mój kolega.
JesteĹ› idiotÄ… skoro uważasz, że w drzewa uderzajÄ… tylko ci, którym siÄ™
to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigajÄ…cy sygnalizator Ĺ›wietlny na
skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiĹ›cie jestem za
likwidacjÄ… wszystkich słupów dĽwigajÄ…cych sygnalizatory, bo ewidentnie
zagrażajÄ… kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia jednak pewnÄ…
funkcjÄ™ przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzÄ… jakÄ….


Pozdrawiam

81 Data: Kwiecien 15 2015 14:01:14
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia jednak pewnÄ…
funkcjÄ™ przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzÄ… jakÄ….

Drzewo przy drodze nie spełnia żadnej roli, poza zwiÄ™kszaniem niebezpieczeĹ„stwa.

82 Data: Kwiecien 15 2015 14:39:40
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Wed, 15 Apr 2015 14:01:14 +0200, Cavallino napisał(a):

Drzewo przy drodze nie spełnia żadnej roli, poza zwiększaniem
niebezpieczeństwa.

Niezawodny Cavalino nam błysn±ł swoim geniuszem :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

83 Data: Kwiecien 15 2015 15:46:34
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Jacek Maciejewski  ...

Drzewo przy drodze nie spełnia żadnej roli, poza zwiększaniem
niebezpieczeństwa.

Niezawodny Cavalino nam błysn±ł swoim geniuszem :)

Jak juz chciałes go wysmiać, to mogłes podac argument pokazuj±cy ze nie ma
racji...

84 Data: Kwiecien 15 2015 18:00:50
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Wed, 15 Apr 2015 15:46:34 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Użytkownik Jacek Maciejewski  ...

Drzewo przy drodze nie spełnia żadnej roli, poza zwiększaniem
niebezpieczeństwa.

Niezawodny Cavalino nam błysn±ł swoim geniuszem :)

Jak juz chciałes go wysmiać, to mogłes podac argument pokazuj±cy ze nie ma
racji...

No wiesz! Truizmów się nie mówi ale na wyraĽne życzenie:  Drzewa s±
ładne.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

85 Data: Kwiecien 15 2015 18:00:57
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Jacek Maciejewski  ...

Drzewo przy drodze nie spełnia żadnej roli, poza zwiększaniem
niebezpieczeństwa.

Niezawodny Cavalino nam błysn±ł swoim geniuszem :)

Jak juz chciałes go wysmiać, to mogłes podac argument pokazuj±cy ze
nie ma racji...

No wiesz! Truizmów się nie mówi ale na wyraĽne życzenie:  Drzewa s±
ładne.

Rece opadaj±...

86 Data: Kwiecien 15 2015 20:06:11
Temat: Re: w końcu
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-04-15 o 20:00, Budzik pisze:

Użytkownik Jacek Maciejewski  ...

Drzewo przy drodze nie spełnia żadnej roli, poza zwiÄ™kszaniem
niebezpieczeństwa.

Niezawodny Cavalino nam błysnÄ…ł swoim geniuszem :)

Jak juz chciałes go wysmiać, to mogłes podac argument pokazujÄ…cy ze
nie ma racji...

No wiesz! Truizmów siÄ™ nie mówi ale na wyraĽne życzenie:  Drzewa sÄ…
ładne.

Rece opadajÄ…...

Czasem na rozjazdach na autostradzie stawiajÄ… takie brzydkie plastikowe
baniaki z wodÄ…. Lepiej by trochÄ™ drzew posadzili.

A tak poważnie: skÄ…d tylu idiotów na grupie?

--
Liwiusz

87 Data: Kwiecien 15 2015 15:46:37
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Tak mógłby napisać mój kolega.
Jeste¶ idiot± skoro uważasz, że w drzewa uderzaj± tylko ci, którym
się to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigaj±cy sygnalizator ¶wietlny na
skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywi¶cie jestem za
likwidacj± wszystkich słupów dĽwigaj±cych sygnalizatory, bo
ewidentnie zagrażaj± kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia jednak
pewn± funkcję przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedz± jak±.

To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie podali
jako argument w dyskusji...
A przepraszam - ktos stwierdził, ze chroni± od nawiewanego sniegu...
To to?

88 Data: Kwiecien 16 2015 17:04:15
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-15 o 17:46, Budzik pisze:

Użytkownik RadoslawF  ...

Tak mógłby napisać mój kolega.
JesteĹ› idiotÄ… skoro uważasz, że w drzewa uderzajÄ… tylko ci, którym
siÄ™ to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigajÄ…cy sygnalizator Ĺ›wietlny na
skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiĹ›cie jestem za
likwidacjÄ… wszystkich słupów dĽwigajÄ…cych sygnalizatory, bo
ewidentnie zagrażajÄ… kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia jednak
pewnÄ… funkcjÄ™ przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzÄ… jakÄ….

To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie podali
jako argument w dyskusji...
A przepraszam - ktos stwierdził, ze chroniÄ… od nawiewanego sniegu...
To to?

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustyniÄ™.
A w sytuacji kiedy oszuĹ›ci przy budowie czy odbudowie dróg
wymyĹ›lili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
żadnej szansy w odróżnieniu od drzew miÄ™dzy które normalnie jadÄ…cy
zdÄ…ży uciec teksty o walce o bezpieczeĹ„stwo sÄ… zwyczajnym kłamstwem.
Ĺ»aden z kretynów chcÄ…cych zostawić pustynie nie protestował przeciwko
tym rowom. To skÄ…d taka nagła zmiana i dbałoć o bezpieczeĹ„stwo ?


Pozdrawiam

89 Data: Kwiecien 16 2015 18:00:41
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Tak mógłby napisać mój kolega.
Jeste¶ idiot± skoro uważasz, że w drzewa uderzaj± tylko ci,
którym się to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigaj±cy sygnalizator ¶wietlny na
skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywi¶cie jestem za
likwidacj± wszystkich słupów dĽwigaj±cych sygnalizatory, bo
ewidentnie zagrażaj± kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
jednak pewn± funkcję przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedz± jak±.

To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie
podali jako argument w dyskusji...
A przepraszam - ktos stwierdził, ze chroni± od nawiewanego sniegu...
To to?

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyci±ć i zostawić pustynię.

hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...

A w sytuacji kiedy oszu¶ci przy budowie czy odbudowie dróg
wymy¶lili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
żadnej szansy w odróżnieniu od drzew między które normalnie jad±cy
zd±ży uciec teksty o walce o bezpieczeństwo s± zwyczajnym kłamstwem.
Żaden z kretynów chc±cych zostawić pustynie nie protestował przeciwko
tym rowom. To sk±d taka nagła zmiana i dbało¶ć o bezpieczeństwo ?

A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi rowami
chodzi...?
Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad tymi
rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale nie ma
czesto.
Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni dokladnie
o co chodzi?

Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!

90 Data: Kwiecien 17 2015 13:45:31
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-16 o 20:00, Budzik pisze:

Tak mógłby napisać mój kolega.
JesteĹ› idiotÄ… skoro uważasz, że w drzewa uderzajÄ… tylko ci,
którym siÄ™ to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigajÄ…cy sygnalizator Ĺ›wietlny na
skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiĹ›cie jestem za
likwidacjÄ… wszystkich słupów dĽwigajÄ…cych sygnalizatory, bo
ewidentnie zagrażajÄ… kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
jednak pewnÄ… funkcjÄ™ przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzÄ… jakÄ….

To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie
podali jako argument w dyskusji...
A przepraszam - ktos stwierdził, ze chroniÄ… od nawiewanego sniegu...
To to?

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustyniÄ™.

hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...

Widać robiłeĹ› to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
wyszydzenia rozmówcy wiÄ™c zostałeĹ› olany.

A w sytuacji kiedy oszuĹ›ci przy budowie czy odbudowie dróg
wymyĹ›lili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
żadnej szansy w odróżnieniu od drzew miÄ™dzy które normalnie jadÄ…cy
zdÄ…ży uciec teksty o walce o bezpieczeĹ„stwo sÄ… zwyczajnym kłamstwem.
Ĺ»aden z kretynów chcÄ…cych zostawić pustynie nie protestował przeciwko
tym rowom. To skÄ…d taka nagła zmiana i dbałoć o bezpieczeĹ„stwo ?

A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi rowami
chodzi...?
Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad tymi
rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale nie ma
czesto.
Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni dokladnie
o co chodzi?

Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!

Ale nie widzisz różnicy że rowy ktoĹ› niepotrzebnie wykopał
o takiej głÄ™bokoĹ›ci a drzewa wyrosły lata temu ?
I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmyślnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.
WiÄ™c skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wyciÄ™cie drzew bÄ™dzie już tylko bezmyĹ›lnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobnÄ… opiniÄ™
jak banda oszołomów i oszustów zwanÄ… ekologami.


Pozdrawiam

91 Data: Kwiecien 17 2015 15:00:36
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Tak mógłby napisać mój kolega.
Jeste¶ idiot± skoro uważasz, że w drzewa uderzaj± tylko ci,
którym się to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigaj±cy sygnalizator ¶wietlny
na skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywi¶cie jestem
za likwidacj± wszystkich słupów dĽwigaj±cych sygnalizatory, bo
ewidentnie zagrażaj± kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
jednak pewn± funkcję przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedz± jak±.

To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie
podali jako argument w dyskusji...
A przepraszam - ktos stwierdził, ze chroni± od nawiewanego
sniegu... To to?

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyci±ć i zostawić pustynię.

hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...

Widać robiłe¶ to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
wyszydzenia rozmówcy więc zostałe¶ olany.

Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów to nie
dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez ciebie...
;-)

A w sytuacji kiedy oszu¶ci przy budowie czy odbudowie dróg
wymy¶lili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
żadnej szansy w odróżnieniu od drzew między które normalnie jad±cy
zd±ży uciec teksty o walce o bezpieczeństwo s± zwyczajnym kłamstwem.
Żaden z kretynów chc±cych zostawić pustynie nie protestował
przeciwko tym rowom. To sk±d taka nagła zmiana i dbało¶ć o
bezpieczeństwo ?

A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi rowami
chodzi...?
Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad
tymi rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale
nie ma czesto.
Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni
dokladnie o co chodzi?

Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!

Ale nie widzisz różnicy że rowy kto¶ niepotrzebnie wykopał
o takiej głęboko¶ci a drzewa wyrosły lata temu ?

Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
rozumiem.
Ale co to zmienia?

I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmy¶lnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.

WeĽ juz przestań z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu, zaskakujacych
sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
Mylisz sie.
Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest az tak
nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie drzew i celowanie w
przerwy to marnie widze szanse...

Więc skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wycięcie drzew będzie już tylko bezmy¶lnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobn± opinię
jak banda oszołomów i oszustów zwan± ekologami.

Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
A moze tak jedno i drugie złe?

P.S. O co chodzi z tymi rowami!?!?!? Kto wie? Jakis minister miał 100
koparek i brak zamówień? :)

92 Data: Kwiecien 18 2015 01:24:38
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-17 o 17:00, Budzik pisze:

Tak mógłby napisać mój kolega.
JesteĹ› idiotÄ… skoro uważasz, że w drzewa uderzajÄ… tylko ci,
którym siÄ™ to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigajÄ…cy sygnalizator Ĺ›wietlny
na skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiĹ›cie jestem
za likwidacjÄ… wszystkich słupów dĽwigajÄ…cych sygnalizatory, bo
ewidentnie zagrażajÄ… kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
jednak pewnÄ… funkcjÄ™ przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzÄ… jakÄ….

To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego nie
podali jako argument w dyskusji...
A przepraszam - ktos stwierdził, ze chroniÄ… od nawiewanego
sniegu... To to?

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustyniÄ™.

hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...

Widać robiłeĹ› to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
wyszydzenia rozmówcy wiÄ™c zostałeĹ› olany.

Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów to nie
dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez ciebie...
;-)

A tego że jak ktoĹ› sam nie miał okazji napisać argumentu a tego samego
domaga siÄ™ od rozmówcy najczęściej jest zwykłym trollem jakoĹ›
ci umknÄ™ło. Nie tylko to zresztÄ….

A w sytuacji kiedy oszuĹ›ci przy budowie czy odbudowie dróg
wymyĹ›lili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
żadnej szansy w odróżnieniu od drzew miÄ™dzy które normalnie jadÄ…cy
zdÄ…ży uciec teksty o walce o bezpieczeĹ„stwo sÄ… zwyczajnym kłamstwem.
Ĺ»aden z kretynów chcÄ…cych zostawić pustynie nie protestował
przeciwko tym rowom. To skÄ…d taka nagła zmiana i dbałoć o
bezpieczeństwo ?

A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi rowami
chodzi...?
Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad
tymi rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale
nie ma czesto.
Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni
dokladnie o co chodzi?

Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!

Ale nie widzisz różnicy że rowy ktoĹ› niepotrzebnie wykopał
o takiej głÄ™bokoĹ›ci a drzewa wyrosły lata temu ?

Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
rozumiem.

Jedyny ukryty sens to wyciągnięcie większej kasy za wykonawstwo.
WiÄ™cej metrów szeĹ›ciennych do wykopania to wiÄ™kszy zysk.

Ale co to zmienia?

Udowodnia że nikomu nie chodzi o bezpieczeĹ„stwo a tylko w
własne "widzimisiÄ™".

I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmyślnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.

WeĽ juz przestaĹ„ z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu, zaskakujacych
sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
Mylisz sie.
Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest az tak
nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie drzew i celowanie w
przerwy to marnie widze szanse...

Jak już ktoĹ› mi wyskoczy na czołówkÄ™ to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

WiÄ™c skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wyciÄ™cie drzew bÄ™dzie już tylko bezmyĹ›lnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobnÄ… opiniÄ™
jak banda oszołomów i oszustów zwanÄ… ekologami.

Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
A moze tak jedno i drugie złe?

Drzewa dobre, rowy złe, na cywilizowanym Ĺ›wiecie odchodzi siÄ™
od kopania takich (nawet płytszych) pułapek na samochody.
U nas jeśli naprawdę ktoś ma zbędną kasę na bezpieczeństwo
to w pierwszej kolejnoĹ›ci przerobić rowy na kryte kanały
a w ostatniej wycinać drzewa.

P.S. O co chodzi z tymi rowami!?!?!? Kto wie? Jakis minister miał 100
koparek i brak zamówieĹ„? :)

Lokalna inicjatywa w celu podwyższenia kosztów prac.


Pozdrawiam

93 Data: Kwiecien 18 2015 08:00:43
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Tak mógłby napisać mój kolega.
Jeste¶ idiot± skoro uważasz, że w drzewa uderzaj± tylko ci,
którym się to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigaj±cy sygnalizator ¶wietlny
na skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywi¶cie
jestem za likwidacj± wszystkich słupów dĽwigaj±cych
sygnalizatory, bo ewidentnie zagrażaj± kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
jednak pewn± funkcję przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedz± jak±.

To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego
nie podali jako argument w dyskusji...
A przepraszam - ktos stwierdził, ze chroni± od nawiewanego
sniegu... To to?

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyci±ć i zostawić pustynię.

hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...

Widać robiłe¶ to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
wyszydzenia rozmówcy więc zostałe¶ olany.

Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów
to nie dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez
ciebie... ;-)

A tego że jak kto¶ sam nie miał okazji napisać argumentu a tego samego
domaga się od rozmówcy najczę¶ciej jest zwykłym trollem jako¶
ci umknęło. Nie tylko to zreszt±.

Chcesz powiedzieć, że z naszej ilu¶ postowej dyskusji nie wyci±gnałes moich
argumentów za wycięciem drzew?
Hmm... To sie chyba nazywa analfabetyzm wtorny...

A w sytuacji kiedy oszu¶ci przy budowie czy odbudowie dróg
wymy¶lili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
żadnej szansy w odróżnieniu od drzew między które normalnie jad±cy
zd±ży uciec teksty o walce o bezpieczeństwo s± zwyczajnym
kłamstwem. Żaden z kretynów chc±cych zostawić pustynie nie
protestował przeciwko tym rowom. To sk±d taka nagła zmiana i
dbało¶ć o bezpieczeństwo ?

A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi
rowami chodzi...?
Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad
tymi rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale
nie ma czesto.
Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni
dokladnie o co chodzi?

Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!

Ale nie widzisz różnicy że rowy kto¶ niepotrzebnie wykopał
o takiej głęboko¶ci a drzewa wyrosły lata temu ?

Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
rozumiem.

Jedyny ukryty sens to wyci±gnięcie większej kasy za wykonawstwo.
Więcej metrów sze¶ciennych do wykopania to większy zysk.

Masakra.
Nie przygladałem się nigdy tematowi.
Musze poszukać.

Taka sprawa i nikt tym sie nie zajmuje? NIK? Jakies TV?
Czy może po prostu nie trafiłem?
 
Ale co to zmienia?

Udowodnia że nikomu nie chodzi o bezpieczeństwo a tylko w
własne "widzimisię".

Nikomu znaczy komu?
Mówisz o grupowiczach?
 
I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmy¶lnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.

WeĽ juz przestań z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu,
zaskakujacych sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
Mylisz sie.
Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest
az tak nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie drzew
i celowanie w przerwy to marnie widze szanse...

Jak już kto¶ mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o własnych
umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej sytuacji.

Więc skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wycięcie drzew będzie już tylko bezmy¶lnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobn± opinię
jak banda oszołomów i oszustów zwan± ekologami.

Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
A moze tak jedno i drugie złe?

Drzewa dobre, rowy złe, na cywilizowanym ¶wiecie odchodzi się
od kopania takich (nawet płytszych) pułapek na samochody.
U nas je¶li naprawdę kto¶ ma zbędn± kasę na bezpieczeństwo
to w pierwszej kolejno¶ci przerobić rowy na kryte kanały
a w ostatniej wycinać drzewa.

To w koncu drzewa dobre, czy drzewa złe ale wycinajmy je w ostatniej
kolejnosci?

Tak ogólnie to jednak drzewa widuje przy wielu drogach a rowy na razie przy
nielicznych...

P.S. O co chodzi z tymi rowami!?!?!? Kto wie? Jakis minister miał 100
koparek i brak zamówień? :)

Lokalna inicjatywa w celu podwyższenia kosztów prac.

Jeżeli to prawda to niezły koszmarek...
I pewnie jak zwykle, nikt za to nie beknie.

94 Data: Kwiecien 18 2015 13:52:39
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-18 o 10:00, Budzik pisze:

Tak mógłby napisać mój kolega.
JesteĹ› idiotÄ… skoro uważasz, że w drzewa uderzajÄ… tylko ci,
którym siÄ™ to należało.
Mój kolega przydzwonił w słup dĽwigajÄ…cy sygnalizator Ĺ›wietlny
na skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiĹ›cie
jestem za likwidacjÄ… wszystkich słupów dĽwigajÄ…cych
sygnalizatory, bo ewidentnie zagrażajÄ… kierowcom.

Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia
jednak pewnÄ… funkcjÄ™ przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...

Drzewo też spełnia tyle że niektórzy jeszcze nie wiedzÄ… jakÄ….

To dziwne, ze obroncy krzyza... tfuu.... drzew jeszcze zadnego
nie podali jako argument w dyskusji...
A przepraszam - ktos stwierdził, ze chroniÄ… od nawiewanego
sniegu... To to?

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustyniÄ™.

hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...

Widać robiłeĹ› to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
wyszydzenia rozmówcy wiÄ™c zostałeĹ› olany.

Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów
to nie dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez
ciebie... ;-)

A tego że jak ktoĹ› sam nie miał okazji napisać argumentu a tego samego
domaga siÄ™ od rozmówcy najczęściej jest zwykłym trollem jakoĹ›
ci umknÄ™ło. Nie tylko to zresztÄ….

Chcesz powiedzieć, że z naszej iluĹ› postowej dyskusji nie wyciÄ…gnałes moich
argumentów za wyciÄ™ciem drzew?
Hmm... To sie chyba nazywa analfabetyzm wtorny...

Analfabetyzm wtórny to miÄ™dzy innymi nazywanie jednego argumentu
argumentami (liczba mnoga). WiÄ™c skoro już ustaliliĹ›my co ci
dolega to może to naprostujesz.

A w sytuacji kiedy oszuĹ›ci przy budowie czy odbudowie dróg
wymyĹ›lili sobie dwu metrowy rów który samochodom nie zostawia
żadnej szansy w odróżnieniu od drzew miÄ™dzy które normalnie jadÄ…cy
zdÄ…ży uciec teksty o walce o bezpieczeĹ„stwo sÄ… zwyczajnym
kłamstwem. Ĺ»aden z kretynów chcÄ…cych zostawić pustynie nie
protestował przeciwko tym rowom. To skÄ…d taka nagła zmiana i
dbałoć o bezpieczeĹ„stwo ?

A to jest inna inszosc 0 nie raz sie zastanawialem o co z tymi
rowami chodzi...?
Dodatkowo row to jedno ale najniebezpieczniejsze sa przejazdy nad
tymi rowami, niby powinny byc przy takich przejazdach barierki ale
nie ma czesto.
Ktos tu pisal o jakiejs glebokosci zamarzania itp - moze wyjasni
dokladnie o co chodzi?

Reasumujac - na moje drzewa zle ale rowy tez zle!

Ale nie widzisz różnicy że rowy ktoĹ› niepotrzebnie wykopał
o takiej głÄ™bokoĹ›ci a drzewa wyrosły lata temu ?

Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
rozumiem.

Jedyny ukryty sens to wyciągnięcie większej kasy za wykonawstwo.
WiÄ™cej metrów szeĹ›ciennych do wykopania to wiÄ™kszy zysk.

Masakra.
Nie przygladałem siÄ™ nigdy tematowi.
Musze poszukać.

Taka sprawa i nikt tym sie nie zajmuje? NIK? Jakies TV?
Czy może po prostu nie trafiłem?

A dlaczego miałbyĹ› trafić ? telewizji jak oglÄ…dasz to tylko filmy,
gazet nie czytasz. A swojÄ… wiedzÄ™ opierasz na nieodpartym przekonaniu
że wiesz i masz racjÄ™. I to naprawdÄ™ jest widoczne w dyskusji.

Ale co to zmienia?

Udowodnia że nikomu nie chodzi o bezpieczeĹ„stwo a tylko w
własne "widzimisiÄ™".

Nikomu znaczy komu?
Mówisz o grupowiczach?

Nie tylko, w pierwszej kolejności instytucje odpowiedzialne
za bezpieczeństwo na tych drogach.

I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmyślnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.

WeĽ juz przestaĹ„ z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu,
zaskakujacych sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
Mylisz sie.
Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest
az tak nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie drzew
i celowanie w przerwy to marnie widze szanse...

Jak już ktoĹ› mi wyskoczy na czołówkÄ™ to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o własnych
umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwoć ucieczki miÄ™dzy drzewami.

WiÄ™c skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wyciÄ™cie drzew bÄ™dzie już tylko bezmyĹ›lnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobnÄ… opiniÄ™
jak banda oszołomów i oszustów zwanÄ… ekologami.

Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
A moze tak jedno i drugie złe?

Drzewa dobre, rowy złe, na cywilizowanym Ĺ›wiecie odchodzi siÄ™
od kopania takich (nawet płytszych) pułapek na samochody.
U nas jeśli naprawdę ktoś ma zbędną kasę na bezpieczeństwo
to w pierwszej kolejnoĹ›ci przerobić rowy na kryte kanały
a w ostatniej wycinać drzewa.

To w koncu drzewa dobre, czy drzewa złe ale wycinajmy je w ostatniej
kolejnosci?

SÄ… dobre, ale jeĹ›li zostanÄ… ostatnim zagrożeniem rozsÄ…dnym bÄ™dzie
przeanalizowanie czy jednak nie warto ich wyciąć.

Tak ogólnie to jednak drzewa widuje przy wielu drogach a rowy na razie przy
nielicznych...

Co nie zmienia sytuacji że drzewo można ominąć (pomijam zapierdalaczy)
a rowu nie bardzo. I dlatego to rowy sÄ… wiÄ™kszym zagrożeniem.

P.S. O co chodzi z tymi rowami!?!?!? Kto wie? Jakis minister miał 100
koparek i brak zamówieĹ„? :)

Lokalna inicjatywa w celu podwyższenia kosztów prac.

Jeżeli to prawda to niezły koszmarek...
I pewnie jak zwykle, nikt za to nie beknie.

Te rowy sÄ… już od roku jak nie dłużej i nikt siÄ™ do winy nie
poczuwa. Jak ktoĹ› tam zginie to może siÄ™ coĹ› ruszy.


Pozdrawiam

95 Data: Kwiecien 18 2015 15:12:21
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Jak już ktoĹ› mi wyskoczy na czołówkÄ™ to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o własnych
umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwoć ucieczki miÄ™dzy drzewami.

Tak, żeby mieć pewnoć, co do stanu Twojego umysłu - o jakich prÄ™dkoĹ›ciach mowa?
Czyli ile konkretnie to normalna jazda drogÄ… krajowÄ…/wojewódzkÄ… na prostym odcinku, a ile to już zapierdalanie?

KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

96 Data: Kwiecien 18 2015 13:23:50
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Cavallino wrote:


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomo¶ci grup
dyskusyjnych:

Jak już kto¶ mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o własnych
umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwo¶ć ucieczki między drzewami.

Tak, żeby mieć pewno¶ć, co do stanu Twojego umysłu - o jakich prędko¶ciach
mowa?
Czyli ile konkretnie to normalna jazda drog± krajow±/wojewódzk± na prostym
odcinku, a ile to już zapierdalanie?

KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

ty! kapelusz
oderwij się od xboksa i pokaż jak to zasuwasz.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

97 Data: Kwiecien 18 2015 15:00:32
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Jak już kto¶ mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o
własnych umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej
sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwo¶ć ucieczki między drzewami.

Tak, żeby mieć pewno¶ć, co do stanu Twojego umysłu - o jakich
prędko¶ciach mowa?
Czyli ile konkretnie to normalna jazda drog± krajow±/wojewódzk± na
prostym odcinku, a ile to już zapierdalanie?

KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

ty! kapelusz
oderwij się od xboksa i pokaż jak to zasuwasz.

Nie uwazasz, ze tym razem ma rację, skoro Radek proponuje jazde z taka
predkosci±, zeby w razie niespodziewanego wyjechania kogos z naprzeciwka na
czolówke był zawsze czas na zjechanie na prawo w taki sposób aby ominac
stoj±ce tam drzewa...?
W sumei to nie wiem jaka by to miała byc predkosc bo z jednej strony czym
mniejsza predkosc tym łatwiej wkleic się miedzy drzewo, z drugiej czym
wolniej, tym wolniej ucieka sie przed takim jadacym na czołówke tirem, i co
z tego ze prawidłowo wybierze sie kierunek, skoro po prostu nie zdazy sie
zjechac z drogi...

98 Data: Kwiecien 18 2015 15:30:01
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

Jak już kto¶ mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o
własnych umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej
sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwo¶ć ucieczki między drzewami.

Tak, żeby mieć pewno¶ć, co do stanu Twojego umysłu - o jakich
prędko¶ciach mowa?
Czyli ile konkretnie to normalna jazda drog± krajow±/wojewódzk± na
prostym odcinku, a ile to już zapierdalanie?

KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

ty! kapelusz
oderwij się od xboksa i pokaż jak to zasuwasz.

Nie uwazasz, ze tym razem ma rację, skoro Radek proponuje jazde z taka
predkosci±, zeby w razie niespodziewanego wyjechania kogos z naprzeciwka na
czolówke był zawsze czas na zjechanie na prawo w taki sposób aby ominac
stoj±ce tam drzewa...?
W sumei to nie wiem jaka by to miała byc predkosc bo z jednej strony czym
mniejsza predkosc tym łatwiej wkleic się miedzy drzewo, z drugiej czym
wolniej, tym wolniej ucieka sie przed takim jadacym na czołówke tirem, i co
z tego ze prawidłowo wybierze sie kierunek, skoro po prostu nie zdazy sie
zjechac z drogi...

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze jechać
z dozowlon±?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

99 Data: Kwiecien 18 2015 18:36:16
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"masti"  wrote in message

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze jechać
z dozowlon±?

a moze zamiast montowac sobie dodatkowe dwa biegi do tylu na wypadek
spotkania jadacego z gorki miedzy szpalerami drzew pijanego kierowcy
gabarytu z niesprawnymi hamulcami zgodzmy sie ze 4-5 metrow w kazda
strone od srodka jezdni to rozsadne minimum szerokosci drogi bo
urzadenia mechaniczne czasem sie psuja a ludzie sa omylni?

--
http://db.org.pl/

100 Data: Kwiecien 18 2015 16:49:21
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

m4rkiz wrote:

"masti"  wrote in message
jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze jechać
z dozowlon±?

a moze zamiast montowac sobie dodatkowe dwa biegi do tylu na wypadek
spotkania jadacego z gorki miedzy szpalerami drzew pijanego kierowcy
gabarytu z niesprawnymi hamulcami zgodzmy sie ze 4-5 metrow w kazda
strone od srodka jezdni to rozsadne minimum szerokosci drogi bo
urzadenia mechaniczne czasem sie psuja a ludzie sa omylni?


to przebuduj wszystkie drogi. Na co czekasz?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

101 Data: Kwiecien 18 2015 19:05:26
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"masti"  wrote in message

to przebuduj wszystkie drogi. Na co czekasz?

normalne firmy wycinajace z pocalowaniem reki zrobia to za drewno
z wycinki i w ten oto sposob jestesmy sporo blizej czystych 5 metrow
od osi jezdni bez wydawania ani zlotowki - a tam gdzie rosnie cos sensowniejszego to zarzadca jeszcze zarobi

w przeciwienstwie do twego kolejnego w tym watku reductio ad absurdum ze to ja mam przebudowac wszystkie drogi --
http://db.org.pl/

102 Data: Kwiecien 18 2015 17:33:52
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

m4rkiz wrote:

"masti"  wrote in message
to przebuduj wszystkie drogi. Na co czekasz?

normalne firmy wycinajace z pocalowaniem reki zrobia to za drewno
z wycinki i w ten oto sposob jestesmy sporo blizej czystych 5 metrow
od osi jezdni bez wydawania ani zlotowki - a tam gdzie rosnie cos
sensowniejszego to zarzadca jeszcze zarobi

w przeciwienstwie do twego kolejnego w tym watku reductio ad absurdum
ze to ja mam przebudowac wszystkie drogi

powiedziałe¶ jakie powinny być a nie s±. To przebuduj albo powiedz sk±d
na to wzi±ć pieni±dze. Bo łatwo się wydaje cudze pieni±dze. trudniej
powiedzieć sk±d je wzi±ć nie podnosz±c podatków


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

103 Data: Kwiecien 18 2015 18:05:53
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

to przebuduj wszystkie drogi. Na co czekasz?

normalne firmy wycinajace z pocalowaniem reki zrobia to za drewno
z wycinki i w ten oto sposob jestesmy sporo blizej czystych 5 metrow
od osi jezdni bez wydawania ani zlotowki - a tam gdzie rosnie cos
sensowniejszego to zarzadca jeszcze zarobi

w przeciwienstwie do twego kolejnego w tym watku reductio ad absurdum
ze to ja mam przebudowac wszystkie drogi

powiedziałe¶ jakie powinny być a nie s±. To przebuduj albo powiedz
sk±d na to wzi±ć pieni±dze. Bo łatwo się wydaje cudze pieni±dze.
trudniej powiedzieć sk±d je wzi±ć nie podnosz±c podatków

Czytasz w ogóle to na co odpowiadasz?

104 Data: Kwiecien 18 2015 19:28:51
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

to przebuduj wszystkie drogi. Na co czekasz?

normalne firmy wycinajace z pocalowaniem reki zrobia to za drewno
z wycinki i w ten oto sposob jestesmy sporo blizej czystych 5 metrow
od osi jezdni bez wydawania ani zlotowki - a tam gdzie rosnie cos
sensowniejszego to zarzadca jeszcze zarobi

w przeciwienstwie do twego kolejnego w tym watku reductio ad absurdum
ze to ja mam przebudowac wszystkie drogi

powiedziałe¶ jakie powinny być a nie s±. To przebuduj albo powiedz
sk±d na to wzi±ć pieni±dze. Bo łatwo się wydaje cudze pieni±dze.
trudniej powiedzieć sk±d je wzi±ć nie podnosz±c podatków

Czytasz w ogóle to na co odpowiadasz?

w przeciwieństwie do Ciebie tak

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

105 Data: Kwiecien 18 2015 21:57:27
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

normalne firmy wycinajace z pocalowaniem reki zrobia to za drewno
z wycinki i w ten oto sposob jestesmy sporo blizej czystych 5 metrow
od osi jezdni bez wydawania ani zlotowki - a tam gdzie rosnie cos
sensowniejszego to zarzadca jeszcze zarobi

w przeciwienstwie do twego kolejnego w tym watku reductio ad absurdum
ze to ja mam przebudowac wszystkie drogi

powiedziałe¶ jakie powinny być a nie s±. To przebuduj albo powiedz
sk±d na to wzi±ć pieni±dze. Bo łatwo się wydaje cudze pieni±dze.
trudniej powiedzieć sk±d je wzi±ć nie podnosz±c podatków

Czytasz w ogóle to na co odpowiadasz?

w przeciwieństwie do Ciebie tak

Aha, i piszesz, ze potrzebne sa pieniadze w odpowiedzi na post w ktorym
kolega pisze ci, ze firmy zrobi± to za darmo a zarobi± na sprzedazy
wyciętych drzew?
Ciekawe to Twoje czytanie...

106 Data: Kwiecien 18 2015 22:07:25
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

normalne firmy wycinajace z pocalowaniem reki zrobia to za drewno
z wycinki i w ten oto sposob jestesmy sporo blizej czystych 5 metrow
od osi jezdni bez wydawania ani zlotowki - a tam gdzie rosnie cos
sensowniejszego to zarzadca jeszcze zarobi

w przeciwienstwie do twego kolejnego w tym watku reductio ad absurdum
ze to ja mam przebudowac wszystkie drogi

powiedziałe¶ jakie powinny być a nie s±. To przebuduj albo powiedz
sk±d na to wzi±ć pieni±dze. Bo łatwo się wydaje cudze pieni±dze.
trudniej powiedzieć sk±d je wzi±ć nie podnosz±c podatków

Czytasz w ogóle to na co odpowiadasz?

w przeciwieństwie do Ciebie tak

Aha, i piszesz, ze potrzebne sa pieniadze w odpowiedzi na post w ktorym
kolega pisze ci, ze firmy zrobi± to za darmo a zarobi± na sprzedazy
wyciętych drzew?
Ciekawe to Twoje czytanie...

skażesz choć jeden przetarg na wycięcie drzew przydrożnych, w którym
jakakolwiek firma zaoferowacła cenę zero? Czy dalej będziesz usiłował
argumentować wyssanymim z palca pomysłami opartymi na przypadku wycięcia
jednego drzewka na czyjej¶ posesji?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

107 Data: Kwiecien 19 2015 06:56:37
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Aha, i piszesz, ze potrzebne sa pieniadze w odpowiedzi na post w ktorym
kolega pisze ci, ze firmy zrobi± to za darmo a zarobi± na sprzedazy
wyciętych drzew?
Ciekawe to Twoje czytanie...

skażesz choć jeden przetarg na wycięcie drzew przydrożnych, w którym
jakakolwiek firma zaoferowacła cenę zero? Czy dalej będziesz usiłował
argumentować wyssanymim z palca pomysłami opartymi na przypadku wycięcia
jednego drzewka na czyjej¶ posesji?

Bronisz swojego argumentu indolencj± naszych urzedników? To juz chwytanie
się brzytwy...
Nie wskaze ci takiego przetargu bo nasi kochani urzednicy zapewne nigdy nie
wpadli na pomysł aby ogłosić przetarg: darmowa wycinka drzew w zamian za
drewno...
A jak oglaszaj± przetargi w ktorych chca płacic to chyba cie nie dziwi, ze
firmy chetnie wezm± dodatkow± kase... Zreszta - to juz jest dyskusja o
jakosci przetargów a nie o wycinaniu drzew...

Cieszy mnie jednak to, ze przeszkod± sa tylko PLNy a nie walory
krajobrazowe...

108 Data: Kwiecien 19 2015 11:26:10
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

Aha, i piszesz, ze potrzebne sa pieniadze w odpowiedzi na post w ktorym
kolega pisze ci, ze firmy zrobi± to za darmo a zarobi± na sprzedazy
wyciętych drzew?
Ciekawe to Twoje czytanie...

skażesz choć jeden przetarg na wycięcie drzew przydrożnych, w którym
jakakolwiek firma zaoferowacła cenę zero? Czy dalej będziesz usiłował
argumentować wyssanymim z palca pomysłami opartymi na przypadku wycięcia
jednego drzewka na czyjej¶ posesji?

Bronisz swojego argumentu indolencj± naszych urzedników? To juz chwytanie
się brzytwy...
Nie wskaze ci takiego przetargu bo nasi kochani urzednicy zapewne nigdy nie
wpadli na pomysł aby ogłosić przetarg: darmowa wycinka drzew w zamian za
drewno...

ogłaszali przetargi na wycinkę drzew przydrożnych. Kto¶ zabraniał
położyć cenę zero jakiej¶ firmie?

A jak oglaszaj± przetargi w ktorych chca płacic to chyba cie nie dziwi, ze
firmy chetnie wezm± dodatkow± kase... Zreszta - to juz jest dyskusja o
jakosci przetargów a nie o wycinaniu drzew...

Cieszy mnie jednak to, ze przeszkod± sa tylko PLNy a nie walory
krajobrazowe...

jak zwykle nic nie rozumiesz.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

109 Data: Kwiecien 19 2015 11:34:48
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Aha, i piszesz, ze potrzebne sa pieniadze w odpowiedzi na post w
ktorym kolega pisze ci, ze firmy zrobi± to za darmo a zarobi± na
sprzedazy wyciętych drzew?
Ciekawe to Twoje czytanie...

skażesz choć jeden przetarg na wycięcie drzew przydrożnych, w którym
jakakolwiek firma zaoferowacła cenę zero? Czy dalej będziesz
usiłował argumentować wyssanymim z palca pomysłami opartymi na
przypadku wycięcia jednego drzewka na czyjej¶ posesji?

Bronisz swojego argumentu indolencj± naszych urzedników? To juz
chwytanie się brzytwy...
Nie wskaze ci takiego przetargu bo nasi kochani urzednicy zapewne
nigdy nie wpadli na pomysł aby ogłosić przetarg: darmowa wycinka
drzew w zamian za drewno...

ogłaszali przetargi na wycinkę drzew przydrożnych. Kto¶ zabraniał
położyć cenę zero jakiej¶ firmie?

A po co ogłaszać taki przetarg pytaj±c o cene?
Nie lepiej ogłosic przetarg na darmow± wycinkę?

A jak oglaszaj± przetargi w ktorych chca płacic to chyba cie nie
dziwi, ze firmy chetnie wezm± dodatkow± kase... Zreszta - to juz jest
dyskusja o jakosci przetargów a nie o wycinaniu drzew...

Cieszy mnie jednak to, ze przeszkod± sa tylko PLNy a nie walory
krajobrazowe...

jak zwykle nic nie rozumiesz.

Uwielbiam konstruktywn± krytykę.

110 Data: Kwiecien 19 2015 11:57:05
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

Aha, i piszesz, ze potrzebne sa pieniadze w odpowiedzi na post w
ktorym kolega pisze ci, ze firmy zrobi± to za darmo a zarobi± na
sprzedazy wyciętych drzew?
Ciekawe to Twoje czytanie...

skażesz choć jeden przetarg na wycięcie drzew przydrożnych, w którym
jakakolwiek firma zaoferowacła cenę zero? Czy dalej będziesz
usiłował argumentować wyssanymim z palca pomysłami opartymi na
przypadku wycięcia jednego drzewka na czyjej¶ posesji?

Bronisz swojego argumentu indolencj± naszych urzedników? To juz
chwytanie się brzytwy...
Nie wskaze ci takiego przetargu bo nasi kochani urzednicy zapewne
nigdy nie wpadli na pomysł aby ogłosić przetarg: darmowa wycinka
drzew w zamian za drewno...

ogłaszali przetargi na wycinkę drzew przydrożnych. Kto¶ zabraniał
położyć cenę zero jakiej¶ firmie?

A po co ogłaszać taki przetarg pytaj±c o cene?
Nie lepiej ogłosic przetarg na darmow± wycinkę?

a jaki problem położyć cenę zero? albo ujemn±?


A jak oglaszaj± przetargi w ktorych chca płacic to chyba cie nie
dziwi, ze firmy chetnie wezm± dodatkow± kase... Zreszta - to juz jest
dyskusja o jakosci przetargów a nie o wycinaniu drzew...

Cieszy mnie jednak to, ze przeszkod± sa tylko PLNy a nie walory
krajobrazowe...

jak zwykle nic nie rozumiesz.

Uwielbiam konstruktywn± krytykę.

szkoda tylko, że jej nie przyjmujesz

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

111 Data: Kwiecien 19 2015 16:53:26
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"masti"  wrote in message

A po co ogłaszać taki przetarg pytaj±c o cene?
Nie lepiej ogłosic przetarg na darmow± wycinkę?
a jaki problem położyć cenę zero? albo ujemn±?


http://powiatoleski.pl/1160/przetarg-wycinka-drzew-przy-drogach-powiatowych.html



--
http://db.org.pl/

112 Data: Kwiecien 19 2015 17:43:24
Temat: Re: w końcu
Autor: Tom N 

m4rkiz w


"masti"  wrote in message
a jaki problem położyć cenę zero? albo ujemn±?

http://powiatoleski.pl/1160/przetarg-wycinka-drzew-przy-drogach-powiatowych.html

No i zepsułe¶ mastiemu komputer :D


--
'Tom N'

113 Data: Kwiecien 19 2015 22:02:29
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 17:43,  (Tom N) pisze:

a jaki problem położyć cenÄ™ zero? albo ujemnÄ…?

http://powiatoleski.pl/1160/przetarg-wycinka-drzew-przy-drogach-powiatowych.html

No i zepsułeĹ› mastiemu komputer :D

Ĺšmieje siÄ™ z naiwnoĹ›ci rozmówcy.
Na 14 ofert jedna wynosiła zero złotych a druga - 600 zł.
Pozostałe dwanaĹ›cie proponowało stawki od kilku tysiÄ™cy do stu
kilkudziesiÄ™ciu tysiÄ™cy złotych.
Pytanie ile naprawdÄ™ powiat za to zapłacił, bo to że jeszcze
dostał 600zł to jest wersja dla mocno naiwnych i nie znajÄ…cych
realiów przetargowych.


Pozdrawiam

114 Data: Kwiecien 19 2015 21:39:50
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

a jaki problem położyć cenę zero? albo ujemn±?

http://powiatoleski.pl/1160/przetarg-wycinka-drzew-przy-drogach-powia
towych.html

No i zepsułe¶ mastiemu komputer :D

¦mieje się z naiwno¶ci rozmówcy.
Na 14 ofert jedna wynosiła zero złotych a druga - 600 zł.
Pozostałe dwana¶cie proponowało stawki od kilku tysięcy do stu
kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Pytanie ile naprawdę powiat za to zapłacił, bo to że jeszcze
dostał 600zł to jest wersja dla mocno naiwnych i nie znaj±cych
realiów przetargowych.

Aha.
Ciekawe...
Ostatnio czytałem o innej ciekawej sprawie - rozbiorka bodaj jakiego¶
lodowiska - jedna firma złozyła oferte ze zrobi to za pozysane materiały.
Inna firma zgłosiła chec rozbiórki za cos około miliona złotych.

Wiesz, mnie nie dziwi, ze firma składa wysok± ofertę - a nóz się uda.

115 Data: Kwiecien 20 2015 08:29:02
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"RadoslawF"  wrote in message

Ĺšmieje siÄ™ z naiwnoĹ›ci rozmówcy.
Na 14 ofert jedna wynosiła zero złotych a druga - 600 zł.
Pozostałe dwanaĹ›cie proponowało stawki od kilku tysiÄ™cy do stu
kilkudziesiÄ™ciu tysiÄ™cy złotych.
Pytanie ile naprawdÄ™ powiat za to zapłacił, bo to że jeszcze
dostał 600zł to jest wersja dla mocno naiwnych i nie znajÄ…cych
realiów przetargowych.

wiesz, niedawno sie dowiedzialem ze taki rodzaj myslenia to teorie
spiskowe i manie przesladowcze, wiec...

kolejny raz - ja naprawde spotykam sie z wieloma ludzmi z tej branzy,
i to raczej szefow niz pilarzy i naprawde wycinka za darmo nie jest
niczym dziwnym, zwlaszcza jezeli mowimy o duzej robocie w jednym miejscu

owszem jeszcze lepsze bylyby licyctacje niz przetargi, ale juz teraz
cena 0 zlotych nie jest niczym dziwnym i niespotykanym, zalezy to w
znacznej mierze od wymiarow i stanu drzewa

w przetargu dominuja ceny rzedu 100 zlotych za drzewo co pozwala liczyc
sciecie i pociecie za darmo i surowiec na czysto, oferty glownie od
mniejszych firm i firm dla ktorych taka dzialanosc jest dzialanoscia
dodatkowa i nie sa w stanie takiej ilosci sprzedac od reki zeby
placic pracownikom i zamiast inwestowac wlasne srodki skladaja oferte
ktora pokrywa koszty wycinki i zostaja z drewnem za darmo

sa tez oferty od czapy rzedu 750 za drzewo na zasadzie a nuz sie
uda z tego co widze od firm zajmujacych sie ogrodami i zielenia
dla ktorych wycinka nie jest zasadnicza dzialanoscia, oni maja co robic
zlozenie oferty nic ich nie kosztuje, a jezeli sie uda to zarabiaja
po swoich zwyklych stawkach bo biora podwykonawce

kolejny raz - ja znam ta branze, dzieje sie to na moim podworku i nie
slyszalem o zadnych problemach z tym przetargiem

ty jak widac nie znasz, nie jestes z tych okolic, ale snujesz dziwne
teorie...

--
http://db.org.pl/

116 Data: Kwiecien 20 2015 15:14:09
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-20 o 08:29, m4rkiz pisze:

"RadoslawF"  wrote in message

Ĺšmieje siÄ™ z naiwnoĹ›ci rozmówcy.
Na 14 ofert jedna wynosiła zero złotych a druga - 600 zł.
Pozostałe dwanaĹ›cie proponowało stawki od kilku tysiÄ™cy do stu
kilkudziesiÄ™ciu tysiÄ™cy złotych.
Pytanie ile naprawdÄ™ powiat za to zapłacił, bo to że jeszcze
dostał 600zł to jest wersja dla mocno naiwnych i nie znajÄ…cych
realiów przetargowych.

wiesz, niedawno sie dowiedzialem ze taki rodzaj myslenia to teorie
spiskowe i manie przesladowcze, wiec...

kolejny raz - ja naprawde spotykam sie z wieloma ludzmi z tej branzy,
i to raczej szefow niz pilarzy i naprawde wycinka za darmo nie jest
niczym dziwnym, zwlaszcza jezeli mowimy o duzej robocie w jednym miejscu

owszem jeszcze lepsze bylyby licyctacje niz przetargi, ale juz teraz
cena 0 zlotych nie jest niczym dziwnym i niespotykanym, zalezy to w
znacznej mierze od wymiarow i stanu drzewa

w przetargu dominuja ceny rzedu 100 zlotych za drzewo co pozwala liczyc
sciecie i pociecie za darmo i surowiec na czysto, oferty glownie od
mniejszych firm i firm dla ktorych taka dzialanosc jest dzialanoscia
dodatkowa i nie sa w stanie takiej ilosci sprzedac od reki zeby
placic pracownikom i zamiast inwestowac wlasne srodki skladaja oferte
ktora pokrywa koszty wycinki i zostaja z drewnem za darmo

sa tez oferty od czapy rzedu 750 za drzewo na zasadzie a nuz sie
uda z tego co widze od firm zajmujacych sie ogrodami i zielenia
dla ktorych wycinka nie jest zasadnicza dzialanoscia, oni maja co robic
zlozenie oferty nic ich nie kosztuje, a jezeli sie uda to zarabiaja
po swoich zwyklych stawkach bo biora podwykonawce

kolejny raz - ja znam ta branze, dzieje sie to na moim podworku i nie
slyszalem o zadnych problemach z tym przetargiem

ty jak widac nie znasz, nie jestes z tych okolic, ale snujesz dziwne
teorie...

Ja dla odmiany orientuje siÄ™ jak działajÄ… u nas przetargi.
Z wycinkami miałem stycznoć kilka lat temu. I o ile spora wycinka
na zamkniętym terenie bez konieczności likwidacji wystających
pieĹ„ków ma prawo mieĹ›cić siÄ™ w kosztach pozyskanego drewna
to już praca na drodze, z koniecznoĹ›ciÄ… likwidacji pieĹ„ków
i praktycznie natychmiastowego usuniÄ™cia drewna już nie.
Do pracy na drodze nie wystarczy dwóch operatorów pił spalinowych
i samochód do zwiezienia uzyskanego materiału na koniec tygodnia.


Pozdrawiam

117 Data: Kwiecien 19 2015 16:00:22
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Aha, i piszesz, ze potrzebne sa pieniadze w odpowiedzi na post w
ktorym kolega pisze ci, ze firmy zrobi± to za darmo a zarobi± na
sprzedazy wyciętych drzew?
Ciekawe to Twoje czytanie...

skażesz choć jeden przetarg na wycięcie drzew przydrożnych, w którym
jakakolwiek firma zaoferowacła cenę zero? Czy dalej będziesz
usiłował argumentować wyssanymim z palca pomysłami opartymi na
przypadku wycięcia jednego drzewka na czyjej¶ posesji?

Bronisz swojego argumentu indolencj± naszych urzedników? To juz
chwytanie się brzytwy...
Nie wskaze ci takiego przetargu bo nasi kochani urzednicy zapewne
nigdy nie wpadli na pomysł aby ogłosić przetarg: darmowa wycinka
drzew w zamian za drewno...

ogłaszali przetargi na wycinkę drzew przydrożnych. Kto¶ zabraniał
położyć cenę zero jakiej¶ firmie?

A po co ogłaszać taki przetarg pytaj±c o cene?
Nie lepiej ogłosic przetarg na darmow± wycinkę?

a jaki problem położyć cenę zero? albo ujemn±?

A jako przedsiebiorca wolałbys za taka usługe wziać 0 czy np. 100.000?

A jak oglaszaj± przetargi w ktorych chca płacic to chyba cie nie
dziwi, ze firmy chetnie wezm± dodatkow± kase... Zreszta - to juz jest
dyskusja o jakosci przetargów a nie o wycinaniu drzew...

Cieszy mnie jednak to, ze przeszkod± sa tylko PLNy a nie walory
krajobrazowe...

jak zwykle nic nie rozumiesz.

Uwielbiam konstruktywn± krytykę.

szkoda tylko, że jej nie przyjmujesz

Nie gryzie cię co¶ w tyłek?

118 Data: Kwiecien 22 2015 11:01:14
Temat: Re: w końcu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 19 Apr 2015, masti wrote:

ogłaszali przetargi na wycinkę drzew przydrożnych. Kto¶ zabraniał
położyć cenę zero jakiej¶ firmie?

  Przecież to zależy WYŁˇCZNIE od warunków przetargu.
  Proste - je¶li w warunkach nie ma *możliwo¶ci*, żeby zrobić to w zamian
za drewno z wyciętych drzew, to nie ma.
  Je¶li w takim przypadku położysz cenę zero, to zrobisz "za zero"
a drewno musisz oddać, ewentualnie jak dopiszesz do oferty warunek
"za drewno" to zostanie odrzucona z przyczyn formalnych.

  Zwracam uwagę do czego się wtykam - wcale nie do tego, że "nie
da się", ale do tego, że to NIE WYKONAWCA stawia warunki.
  Argument "to kto¶ ci broni wyci±ć za zero" jest więc... no dobra,
niech będzie że z kapelusza ;>

pzdr, Gotfryd

119 Data: Kwiecien 22 2015 10:00:14
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Gotfryd Smolik news  ...

ogłaszali przetargi na wycinkę drzew przydrożnych. Kto¶ zabraniał
położyć cenę zero jakiej¶ firmie?

  Przecież to zależy WYŁˇCZNIE od warunków przetargu.
  Proste - je¶li w warunkach nie ma *możliwo¶ci*, żeby zrobić to w zamian
za drewno z wyciętych drzew, to nie ma.
  Je¶li w takim przypadku położysz cenę zero, to zrobisz "za zero"
a drewno musisz oddać, ewentualnie jak dopiszesz do oferty warunek
"za drewno" to zostanie odrzucona z przyczyn formalnych.

  Zwracam uwagę do czego się wtykam - wcale nie do tego, że "nie
da się", ale do tego, że to NIE WYKONAWCA stawia warunki.
  Argument "to kto¶ ci broni wyci±ć za zero" jest więc... no dobra,
niech będzie że z kapelusza ;>

O tym juz pisałem, ze nawet jeżeli w ten sposób nie koncza sie przetargi to
nie dlatego, ze sie nie da ale dlatego ze przetargi byc moze s± Ľle
ustawiane.

Ale m4rkiz pokazał że sa tez dobrze robione i dal przykład gdzie z bodaj 14
ofert 2 firmy zgodziły się zrobić wycinkę za drewno.

120 Data: Kwiecien 19 2015 10:08:55
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"masti"  wrote in message

skażesz choć jeden przetarg na wycięcie drzew przydrożnych, w którym
jakakolwiek firma zaoferowacła cenę zero? Czy dalej będziesz usiłował
argumentować wyssanymim z palca pomysłami opartymi na przypadku wycięcia
jednego drzewka na czyjej¶ posesji?

te przetargi zwykle nie dotycza drog poza zabudowanym a drzewa
najczesciej sa w stanie w ktorym musza byc wyciete i nie nadaja sie
do niczego

wskaze ci za to szerg firm ktore z pocalowaniem reki wytna drzewa
poza terenem zabudowanym na opolszczyznie w zamian za drewno

tylko jezeli urzednicy ubzduraja sobie kiedys taka akcje w calym kraju
w pol roku to owszem ceny pewnie siegna kosmosu

--
http://db.org.pl/

121 Data: Kwiecien 19 2015 11:25:24
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

m4rkiz wrote:

"masti"  wrote in message
skażesz choć jeden przetarg na wycięcie drzew przydrożnych, w którym
jakakolwiek firma zaoferowacła cenę zero? Czy dalej będziesz usiłował
argumentować wyssanymim z palca pomysłami opartymi na przypadku wycięcia
jednego drzewka na czyjej¶ posesji?

te przetargi zwykle nie dotycza drog poza zabudowanym a drzewa
najczesciej sa w stanie w ktorym musza byc wyciete i nie nadaja sie
do niczego

czyli s± to zupełnie inne warunki niż te o których piszesz


wskaze ci za to szerg firm ktore z pocalowaniem reki wytna drzewa
poza terenem zabudowanym na opolszczyznie w zamian za drewno

j.w.


tylko jezeli urzednicy ubzduraja sobie kiedys taka akcje w calym kraju
w pol roku to owszem ceny pewnie siegna kosmosu

niemożliwe. Czyli jednak będzie drogo a nie tanio?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

122 Data: Kwiecien 19 2015 11:34:48
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

tylko jezeli urzednicy ubzduraja sobie kiedys taka akcje w calym kraju
w pol roku to owszem ceny pewnie siegna kosmosu

niemożliwe. Czyli jednak będzie drogo a nie tanio?

Nasi urzednicy potrafi± zrobić wszystko - nawet to, ze co¶ co moze być
tanie, bedzie drogie! ;-)

123 Data: Kwiecien 19 2015 13:45:20
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci grup

Użytkownik masti  ...

tylko jezeli urzednicy ubzduraja sobie kiedys taka akcje w calym kraju
w pol roku to owszem ceny pewnie siegna kosmosu

niemożliwe. Czyli jednak będzie drogo a nie tanio?

Nasi urzednicy potrafi± zrobić wszystko - nawet to, ze co¶ co moze być
tanie, bedzie drogie! ;-)

Ano.
Wywóz ¶mieci najlepszym przykładem.
Kasuj± nas dwa razy więcej niż przed zajęciem się ¶mieciami urzędników, a mimo to zwi±zek ¶mieciowy wła¶nie bankrutuje, bo wychodzi że wpłaty nie pokrywaj± kosztów wywozu.
Mimo, że wywóz obejmuje mniej obowi±zków niż przedtem (np. wielkogabarytowe co pół roku).

124 Data: Kwiecien 19 2015 11:56:23
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

tylko jezeli urzednicy ubzduraja sobie kiedys taka akcje w calym kraju
w pol roku to owszem ceny pewnie siegna kosmosu

niemożliwe. Czyli jednak będzie drogo a nie tanio?

Nasi urzednicy potrafi± zrobić wszystko - nawet to, ze co¶ co moze być
tanie, bedzie drogie! ;-)

to urzędnicy składaj± oferty?
Sorki, ale już tak się zapl±tałe¶ w swoich idiotzmach, zę dalsza
dyskusja stała się nudna.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

125 Data: Kwiecien 19 2015 16:00:22
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

tylko jezeli urzednicy ubzduraja sobie kiedys taka akcje w calym kraju
w pol roku to owszem ceny pewnie siegna kosmosu

niemożliwe. Czyli jednak będzie drogo a nie tanio?

Nasi urzednicy potrafi± zrobić wszystko - nawet to, ze co¶ co moze być
tanie, bedzie drogie! ;-)

to urzędnicy składaj± oferty?
Sorki, ale już tak się zapl±tałe¶ w swoich idiotzmach, zę dalsza
dyskusja stała się nudna.

To daj znać jak się odpl±czesz i zrozumiesz o czym mowa.

126 Data: Kwiecien 18 2015 17:57:03
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze
jechać z dozowlon±?

a moze zamiast montowac sobie dodatkowe dwa biegi do tylu na wypadek
spotkania jadacego z gorki miedzy szpalerami drzew pijanego kierowcy
gabarytu z niesprawnymi hamulcami zgodzmy sie ze 4-5 metrow w kazda
strone od srodka jezdni to rozsadne minimum szerokosci drogi bo
urzadenia mechaniczne czasem sie psuja a ludzie sa omylni?

to przebuduj wszystkie drogi. Na co czekasz?

W tym watku mowa własnie o takiej taniej przebudowie. Czyli o wycieciu
drzew.
Na co czekamy? Zwroc uwage, ze nawet tutaj s± oponenci takiej przebudowy.
Piszac: przebuduj - rozumiem ze zgadzasz sie ze drzewa sa do niczego nie
potrzebne i mozna je spokojnie powycinac?

127 Data: Kwiecien 18 2015 19:28:32
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze
jechać z dozowlon±?

a moze zamiast montowac sobie dodatkowe dwa biegi do tylu na wypadek
spotkania jadacego z gorki miedzy szpalerami drzew pijanego kierowcy
gabarytu z niesprawnymi hamulcami zgodzmy sie ze 4-5 metrow w kazda
strone od srodka jezdni to rozsadne minimum szerokosci drogi bo
urzadenia mechaniczne czasem sie psuja a ludzie sa omylni?

to przebuduj wszystkie drogi. Na co czekasz?

W tym watku mowa własnie o takiej taniej przebudowie. Czyli o wycieciu
drzew.
Na co czekamy? Zwroc uwage, ze nawet tutaj s± oponenci takiej przebudowy.
Piszac: przebuduj - rozumiem ze zgadzasz sie ze drzewa sa do niczego nie
potrzebne i mozna je spokojnie powycinac?

polecam czytanie ze zrzoumieniem a nie wciskanie innym swoich pogladów.
Ty chcesz wycinać to działaj. Ja nie chcę.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

128 Data: Kwiecien 18 2015 21:57:26
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Ty chcesz wycinać to działaj. Ja nie chcę.

A czy byłbys uprzejmy prowadzic dyskusję podaj±c jakiekolwiek argumenty?
Po co ci drzewa przy drodze?

129 Data: Kwiecien 18 2015 22:06:04
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

Ty chcesz wycinać to działaj. Ja nie chcę.

A czy byłbys uprzejmy prowadzic dyskusję podaj±c jakiekolwiek argumenty?
Po co ci drzewa przy drodze?

To ty chcesz wycinać, to przedstawiaj argumenty. bo wijesz się od sasa
do lasa. nie przerzucaj ciężaru argumentacji Twoich pomysłów na innych



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

130 Data: Kwiecien 19 2015 06:56:36
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Ty chcesz wycinać to działaj. Ja nie chcę.

A czy byłbys uprzejmy prowadzic dyskusję podaj±c jakiekolwiek argumenty?
Po co ci drzewa przy drodze?

To ty chcesz wycinać, to przedstawiaj argumenty. bo wijesz się od sasa
do lasa. nie przerzucaj ciężaru argumentacji Twoich pomysłów na innych

Czy jeste¶ kolejn± osoba która nie wyczytała moich argumentów, pomimo tego,
ze powtarzałem je kilkukrotnie?
Oczywi¶cie moge je powtorzyc specjalnie dla ciebie ponownie, ale czy dobrze
rozumiem, ze w tej dyskusji chcacy wycinac drzewa maj± dyskutowac
konstruktywnie i podawać argumenty a ci ktorzy chca je zostawić beda tylko
i wył±cznie mniej lub bardziej udanie zbijać argumenty strony przeciwnej
sami nie podaj±c swoich?

To moze tak:
- wytnijmy drzewa, bo ich zwolennicy nie potrafi± podać zadnego argumentu
za tym, dlaczego maj± one stać przy drodze :)

131 Data: Kwiecien 18 2015 17:00:32
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze jechać
z dozowlon±?

Powiedz wprost - ile jechać na prostej drodze, przy pieknej pogodzie na
drodze gdzie masz drzewa na poboczu?
Wyboraz sobie tira, ktory nagle zmienia kierunek jazdy kilkadziesiat metrów
od ciebie, akurat wtedy kiedy masz drzewo po swojej prawej stronie.
Co robisz?

132 Data: Kwiecien 18 2015 19:08:58
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci grup

Użytkownik masti  ...

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze jechać
z dozowlon±?

Powiedz wprost -

Naprawdę liczysz że uzyskasz jak±kolwiek sensown± odpowiedĽ od kapelusza?

133 Data: Kwiecien 18 2015 17:34:11
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Cavallino wrote:


Użytkownik "Budzik"  napisał w
wiadomo¶ci grup

Użytkownik masti  ...

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze jechać
z dozowlon±?

Powiedz wprost -

Naprawdę liczysz że uzyskasz jak±kolwiek sensown± odpowiedĽ od kapelusza?

wiem, że od Ciebie żadnej sensownej nie uzyskam.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

134 Data: Kwiecien 18 2015 17:32:53
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze jechać
z dozowlon±?

Powiedz wprost - ile jechać na prostej drodze, przy pieknej pogodzie na
drodze gdzie masz drzewa na poboczu?
Wyboraz sobie tira, ktory nagle zmienia kierunek jazdy kilkadziesiat metrów
od ciebie, akurat wtedy kiedy masz drzewo po swojej prawej stronie.
Co robisz?

wróżka piętro wyżej

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

135 Data: Kwiecien 18 2015 18:05:53
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

jeżeli warunki tego wymagaj±? Wiesz, że masz jechać z prędko¶ci±
dostosowan± do warunków jazdy? Czy może uważasz, że możesz zawsze
jechać z dozowlon±?

Powiedz wprost - ile jechać na prostej drodze, przy pieknej pogodzie
na drodze gdzie masz drzewa na poboczu?
Wyboraz sobie tira, ktory nagle zmienia kierunek jazdy kilkadziesiat
metrów od ciebie, akurat wtedy kiedy masz drzewo po swojej prawej
stronie. Co robisz?

wróżka piętro wyżej

Tak myslałem...
Podajesz argument jechania z predkosci± dostsowan± ale jaka to predkosc to
powiedzieć nie umiesz. ¦mierdzi mi to policyjnym statystycznym bezensownym 
okresleniem "niedosotoswania predkosci"...
Cavallino miał jednak rację ze nie odpowiesz sensownie, co w sumie jest
dziwne bo to był Twój argument, ja tylko dopytywałem o szczegóły...

136 Data: Kwiecien 18 2015 18:47:51
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:

Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwo¶ć ucieczki między drzewami.

Tak, żeby mieć pewno¶ć, co do stanu Twojego umysłu - o jakich
prędko¶ciach mowa?
Czyli ile konkretnie to normalna jazda drog± krajow±/wojewódzk± na
prostym odcinku, a ile to już zapierdalanie?

KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

ty! kapelusz
oderwij się od xboksa i pokaż jak to zasuwasz.

Nie uwazasz, ze tym razem ma rację,

Inaczej bym nie pisał.
A kapeluszowanie nie ma nic wspólnego z realn± ocen± szybkiej czy wolnej jazdy.
Pisałem, że z rzadka przekraczam 120 w takich warunkach, ale daleki jestem od utrudniania komukolwiek ruchu, albo wiary że na pewno dam radę nie trafić w drzewo, gdyby zdarzyło się wylecieć z drogi - nawet przy normalnej jeĽdzie i tak nikczemnych prędko¶ciach.

skoro Radek proponuje jazde z taka
predkosci±, zeby w razie niespodziewanego wyjechania kogos z naprzeciwka na
czolówke był zawsze czas na zjechanie na prawo w taki sposób aby ominac
stoj±ce tam drzewa...?

On nie proponuje jazdy.
Jazda wyklucza tak± możliwo¶ć.

137 Data: Kwiecien 18 2015 17:57:03
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

skoro Radek proponuje jazde z taka
predkosci±, zeby w razie niespodziewanego wyjechania kogos z
naprzeciwka na
czolówke był zawsze czas na zjechanie na prawo w taki sposób aby
ominac stoj±ce tam drzewa...?

On nie proponuje jazdy.
Jazda wyklucza tak± możliwo¶ć.

Dokładnie tak samo uwazam.
Nie da się wyeliminowac niebezpieczenstwa w 100%, obojetnie jak ostroznie
sie jedzie, dlatego tez trzeba walczyc również o minimalizowanie skutków.
Ciekawe czy Radek jest równiez przeciwko pasom w samochodzie? Może równiez
przeciwko kontrolowanym strefom zgniotu i innym tego typu rozwi±zaniom?
Pasy uwieraj±, wzmocneinia podnosza mase samochodu, dodatkowe systemy
bezpieczenstwa kosztuj± i w ogole sa takie jakies niepotrzebne dla tych co
nie zapierdalaj±...........

138 Data: Kwiecien 18 2015 14:00:32
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Jak już kto¶ mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o
własnych umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej
sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwo¶ć ucieczki między drzewami.

Tak, żeby mieć pewno¶ć, co do stanu Twojego umysłu - o jakich
prędko¶ciach mowa?
Czyli ile konkretnie to normalna jazda drog± krajow±/wojewódzk± na
prostym odcinku, a ile to już zapierdalanie?

KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!
 
W tym wypadku chyba musze sie z Toba zgodzić :)

139 Data: Kwiecien 18 2015 13:20:12
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyci±ć i zostawić pustynię.

hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...

Widać robiłe¶ to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
wyszydzenia rozmówcy więc zostałe¶ olany.

Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów
to nie dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez
ciebie... ;-)

A tego że jak kto¶ sam nie miał okazji napisać argumentu a tego
samego domaga się od rozmówcy najczę¶ciej jest zwykłym trollem jako¶
ci umknęło. Nie tylko to zreszt±.

Chcesz powiedzieć, że z naszej ilu¶ postowej dyskusji nie wyci±gnałes
moich argumentów za wycięciem drzew?
Hmm... To sie chyba nazywa analfabetyzm wtorny...

Analfabetyzm wtórny to między innymi nazywanie jednego argumentu
argumentami (liczba mnoga).

Zgadza sie.
Ale równiez wyczytanie jednego podczas kiedy było ich kilka.
No i potem ten analfabetyzm powoduje wyci±ganie błędnych wniosków na
błednych przesłankach.

Więc skoro już ustalili¶my co ci
dolega to może to naprostujesz.

Powtarzam dla nieczytatych...
- niepotrzebne powiekszanie skutków wypadków
- brak miejsca w przypadku sytuacji awaryjnych (po¶rednie powodowanie
wypadków)
- brak funkcji jakie pełniły w przeszłosci (osłona asfaltu słabej jakosci,
obniżanie temperatury na drodze)

Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
rozumiem.

Jedyny ukryty sens to wyci±gnięcie większej kasy za wykonawstwo.
Więcej metrów sze¶ciennych do wykopania to większy zysk.

Masakra.
Nie przygladałem się nigdy tematowi.
Musze poszukać.

Taka sprawa i nikt tym sie nie zajmuje? NIK? Jakies TV?
Czy może po prostu nie trafiłem?

A dlaczego miałby¶ trafić ? telewizji jak ogl±dasz to tylko filmy,
gazet nie czytasz. A swoj± wiedzę opierasz na nieodpartym przekonaniu
że wiesz i masz rację. I to naprawdę jest widoczne w dyskusji.

Nie bede ci udowadniał ze jest inaczej - mysl sobie co chcesz.
Ja wole prowadzic dyskusje opart± na argumentach a nie na takim bajdurzeniu
jak popełniłes powyzej.

Ale co to zmienia?

Udowodnia że nikomu nie chodzi o bezpieczeństwo a tylko w
własne "widzimisię".

Nikomu znaczy komu?
Mówisz o grupowiczach?

Nie tylko, w pierwszej kolejno¶ci instytucje odpowiedzialne
za bezpieczeństwo na tych drogach.

Instytucje to jest temat rzeka.
Nie raz juz udowadnialismy, ze instytucjom zalezy nie tyle na efektach co
na dobrej prasie i statystykach.
Przez co czesto zamiast rzeczywiscie działac, to działania pozoruj±.
Przykładów było az nadto.
Nue widzę takiego samego działania wsród grupowiczów.

I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmy¶lnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.

WeĽ juz przestań z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu,
zaskakujacych sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
Mylisz sie.
Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest
az tak nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie
drzew i celowanie w przerwy to marnie widze szanse...

Jak już kto¶ mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o własnych
umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwo¶ć ucieczki między drzewami.

Tak oczywi¶cie Radku...
dD czasu az sie przekonasz ze to bzdura na resorach. Czego ci oczywi¶cie
nie zycze.
Ja juz miałem przykład w rodzinie.
60km/h, gosc wylatuje z zakretu na czołówke i nagle okazuje sie, ze takie
wyobrazenie o jakim piszesz to tylko pobożne zyczenia.
Od tego czasu czasami jadac zastanawiam sie co bym zrobił gdyby nagle:
- ten z naprzeciwka dostał jakiegos ataku, awału etc i pociagnał gwałtownie
kierownice etc - spróbuj czasami. Zobaczysz, ze to nie takie proste.

Więc skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wycięcie drzew będzie już tylko bezmy¶lnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobn± opinię
jak banda oszołomów i oszustów zwan± ekologami.

Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
A moze tak jedno i drugie złe?

Drzewa dobre, rowy złe, na cywilizowanym ¶wiecie odchodzi się
od kopania takich (nawet płytszych) pułapek na samochody.
U nas je¶li naprawdę kto¶ ma zbędn± kasę na bezpieczeństwo
to w pierwszej kolejno¶ci przerobić rowy na kryte kanały
a w ostatniej wycinać drzewa.

To w koncu drzewa dobre, czy drzewa złe ale wycinajmy je w ostatniej
kolejnosci?

S± dobre, ale je¶li zostan± ostatnim zagrożeniem rozs±dnym będzie
przeanalizowanie czy jednak nie warto ich wyci±ć.

To teraz zastanówmy sie nad drzewami zakładaj±c ze rowów juz sie
pozbylismy.

Tak ogólnie to jednak drzewa widuje przy wielu drogach a rowy na
razie przy nielicznych...

Co nie zmienia sytuacji że drzewo można omin±ć (pomijam zapierdalaczy)
a rowu nie bardzo. I dlatego to rowy s± większym zagrożeniem.

Byc moze wiekszym, ale na duzo mniejszej ilosci dróg. A to juz zmienia
wyliczenia.
Tak przy okazji - ile dla ciebie to jest zapierdalacz?
Ja nie jezdze raczje szybciej niz 100 na godzine (takie auto) a mimo to nie
mam złudzen.

P.S. O co chodzi z tymi rowami!?!?!? Kto wie? Jakis minister miał
100 koparek i brak zamówień? :)

Lokalna inicjatywa w celu podwyższenia kosztów prac.

Jeżeli to prawda to niezły koszmarek...
I pewnie jak zwykle, nikt za to nie beknie.

Te rowy s± już od roku jak nie dłużej i nikt się do winy nie
poczuwa. Jak kto¶ tam zginie to może się co¶ ruszy.

Urzedasy... :(

140 Data: Kwiecien 18 2015 21:20:58
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-18 o 15:20, Budzik pisze:

Bo nikt poważnie o to nie spytał.
Tylko hasło - wyciąć i zostawić pustyniÄ™.

hmm, chyba juz z 5 razy pytalem w tym watku...

Widać robiłeĹ› to niepoważnie lub z widocznym zamiarem
wyszydzenia rozmówcy wiÄ™c zostałeĹ› olany.

Albowiem wiadomo, ze jak ktos nie podaje sensownych kontrargumentów
to nie dlatego ze ich nie posiada, tylko z powodów podanych przez
ciebie... ;-)

A tego że jak ktoĹ› sam nie miał okazji napisać argumentu a tego
samego domaga siÄ™ od rozmówcy najczęściej jest zwykłym trollem jakoĹ›
ci umknÄ™ło. Nie tylko to zresztÄ….

Chcesz powiedzieć, że z naszej iluĹ› postowej dyskusji nie wyciÄ…gnałes
moich argumentów za wyciÄ™ciem drzew?
Hmm... To sie chyba nazywa analfabetyzm wtorny...

Analfabetyzm wtórny to miÄ™dzy innymi nazywanie jednego argumentu
argumentami (liczba mnoga).

Zgadza sie.
Ale równiez wyczytanie jednego podczas kiedy było ich kilka.
No i potem ten analfabetyzm powoduje wyciÄ…ganie błÄ™dnych wniosków na
błednych przesłankach.

Twoich nie było kilka.

WiÄ™c skoro już ustaliliĹ›my co ci
dolega to może to naprostujesz.

Powtarzam dla nieczytatych...
- niepotrzebne powiekszanie skutków wypadków

Tu siÄ™ zgadza, tyle że taki sam skutek majÄ… rowy których nie da siÄ™
ominąć w odróżnieniu od pojedynczych drzew.

- brak miejsca w przypadku sytuacji awaryjnych (pośrednie powodowanie
wypadków)

Miejsce jest bo drzewa przy drogach na otwartym terenie nie rosnÄ…
co trzy czy cztery metry.

- brak funkcji jakie pełniły w przeszłosci (osłona asfaltu słabej jakosci,
obniżanie temperatury na drodze)

Czyli nagle drzewa przestały cieĹ„ rzucać ? Od kiedy ?

Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego nie
rozumiem.

Jedyny ukryty sens to wyciągnięcie większej kasy za wykonawstwo.
WiÄ™cej metrów szeĹ›ciennych do wykopania to wiÄ™kszy zysk.

Masakra.
Nie przygladałem siÄ™ nigdy tematowi.
Musze poszukać.

Taka sprawa i nikt tym sie nie zajmuje? NIK? Jakies TV?
Czy może po prostu nie trafiłem?

A dlaczego miałbyĹ› trafić ? telewizji jak oglÄ…dasz to tylko filmy,
gazet nie czytasz. A swojÄ… wiedzÄ™ opierasz na nieodpartym przekonaniu
że wiesz i masz racjÄ™. I to naprawdÄ™ jest widoczne w dyskusji.

Nie bede ci udowadniał ze jest inaczej - mysl sobie co chcesz.
Ja wole prowadzic dyskusje opartÄ… na argumentach a nie na takim bajdurzeniu
jak popełniłes powyzej.

Pewnie że nie bÄ™dziesz. Brak argumentów merytorycznych a za to
sÄ… personalne.

Ale co to zmienia?

Udowodnia że nikomu nie chodzi o bezpieczeĹ„stwo a tylko w
własne "widzimisiÄ™".

Nikomu znaczy komu?
Mówisz o grupowiczach?

Nie tylko, w pierwszej kolejności instytucje odpowiedzialne
za bezpieczeństwo na tych drogach.

Instytucje to jest temat rzeka.
Nie raz juz udowadnialismy, ze instytucjom zalezy nie tyle na efektach co
na dobrej prasie i statystykach.
Przez co czesto zamiast rzeczywiscie działac, to działania pozorujÄ….
Przykładów było az nadto.
Nue widzÄ™ takiego samego działania wsród grupowiczów.

Jaja sobie robisz ?
Grupowicze nie działajÄ… tylko dyskutujÄ… z czego nic nie wynika.
Z decyzji podjętych przez instytucje coś tam zawsze się
zrealizuje.

I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmyślnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.

WeĽ juz przestaĹ„ z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu,
zaskakujacych sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
Mylisz sie.
Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to jest
az tak nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie omijanie
drzew i celowanie w przerwy to marnie widze szanse...

Jak już ktoĹ› mi wyskoczy na czołówkÄ™ to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o własnych
umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwoć ucieczki miÄ™dzy drzewami.

Tak oczywiście Radku...
dD czasu az sie przekonasz ze to bzdura na resorach. Czego ci oczywiście
nie zycze.
Ja juz miałem przykład w rodzinie.
60km/h, gosc wylatuje z zakretu na czołówke i nagle okazuje sie, ze takie
wyobrazenie o jakim piszesz to tylko pobożne zyczenia.
Od tego czasu czasami jadac zastanawiam sie co bym zrobił gdyby nagle:
- ten z naprzeciwka dostał jakiegos ataku, awału etc i pociagnał gwałtownie
kierownice etc - spróbuj czasami. Zobaczysz, ze to nie takie proste.

Na tyle długo jeżdżÄ™ że okazjÄ™ do uciekania z własnego pasa miałem
kilkakrotnie. I jedyne szkody jakie powstały wynikły z rowu
a nie rosnÄ…cych przy drodze drzew. No ale ja mam PJ dopiero od
1982 czy 83 roku. Pewnie ty masz wiÄ™ksze doĹ›wiadczenia z czołówkami.

WiÄ™c skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wyciÄ™cie drzew bÄ™dzie już tylko bezmyĹ›lnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobnÄ… opiniÄ™
jak banda oszołomów i oszustów zwanÄ… ekologami.

Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
A moze tak jedno i drugie złe?

Drzewa dobre, rowy złe, na cywilizowanym Ĺ›wiecie odchodzi siÄ™
od kopania takich (nawet płytszych) pułapek na samochody.
U nas jeśli naprawdę ktoś ma zbędną kasę na bezpieczeństwo
to w pierwszej kolejnoĹ›ci przerobić rowy na kryte kanały
a w ostatniej wycinać drzewa.

To w koncu drzewa dobre, czy drzewa złe ale wycinajmy je w ostatniej
kolejnosci?

SÄ… dobre, ale jeĹ›li zostanÄ… ostatnim zagrożeniem rozsÄ…dnym bÄ™dzie
przeanalizowanie czy jednak nie warto ich wyciąć.

To teraz zastanówmy sie nad drzewami zakładajÄ…c ze rowów juz sie
pozbylismy.

Nie pozbyliĹ›my siÄ™ wiÄ™c nie ma powodów do czepiania siÄ™ drzew.

Tak ogólnie to jednak drzewa widuje przy wielu drogach a rowy na
razie przy nielicznych...

Co nie zmienia sytuacji że drzewo można ominąć (pomijam zapierdalaczy)
a rowu nie bardzo. I dlatego to rowy sÄ… wiÄ™kszym zagrożeniem.

Byc moze wiekszym, ale na duzo mniejszej ilosci dróg. A to juz zmienia
wyliczenia.

Nie zmienia bo drzew też nie masz blisko nowych dróg.

Tak przy okazji - ile dla ciebie to jest zapierdalacz?
Ja nie jezdze raczje szybciej niz 100 na godzine (takie auto) a mimo to nie
mam złudzen.

Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze sÄ… górki lub zakrÄ™ty ograniczajÄ…ce widocznoć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkÄ™ to
pewnie już od 110km.


Pozdrawiam

141 Data: Kwiecien 18 2015 22:14:40
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze sÄ… górki lub zakrÄ™ty ograniczajÄ…ce widocznoć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkÄ™ to
pewnie już od 110km.

Czyli poniżej 110 to już nie, co oznacza że przy 105 czy 100 bez problemów da siÄ™ nie wcelować w drzewo, jak wylecisz z drogi?

142 Data: Kwiecien 18 2015 21:57:27
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze s± górki lub zakręty ograniczaj±ce widoczno¶ć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkę to
pewnie już od 110km.

Czyli poniżej 110 to już nie, co oznacza że przy 105 czy 100 bez
problemów da się nie wcelować w drzewo, jak wylecisz z drogi?
 
Tez masz wrażenie, ze chłopak wnioski wyciaga z gier typu Colin McRae a nie
z rzeczywistych doswiadczen na drodze? :)

Przepraszam za przedpotopowy tytuł ale na takich grach zatrzymałem swoja
zabawe w tym temacie.

143 Data: Kwiecien 19 2015 08:43:58
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci grup

Użytkownik Cavallino  ...

Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze s± górki lub zakręty ograniczaj±ce widoczno¶ć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkę to
pewnie już od 110km.

Czyli poniżej 110 to już nie, co oznacza że przy 105 czy 100 bez
problemów da się nie wcelować w drzewo, jak wylecisz z drogi?

Tez masz wrażenie, ze chłopak wnioski wyciaga z gier typu Colin McRae a nie
z rzeczywistych doswiadczen na drodze? :)

Mam wrażenie że za wiele samochodem sobie nie pojeĽdził.
Wygl±da na brednie nastolatka, ale pisał co¶ o prawku w 1982 roku, więc pewnie bardziej to pocz±tki Alzheimera.
W każdym razie nie odróżnia swojej wyobraĽni od rzeczywisto¶ci.

144 Data: Kwiecien 19 2015 11:17:58
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-18 o 22:14, Cavallino pisze:


Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze sÄ… górki lub zakrÄ™ty ograniczajÄ…ce widocznoć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkÄ™ to
pewnie już od 110km.

Czyli poniżej 110 to już nie, co oznacza że przy 105 czy 100 bez
problemów da siÄ™ nie wcelować w drzewo, jak wylecisz z drogi?

Jeszcze nigdy z drogi nie wyleciałem.
A prÄ™dkoĹ›ci podałem do tematu "co zrobisz jak z naprzeciwka
twoim pasem tir wyjedzie" ale jak widać dzieciaki nie potrafią
tego ogarnąć i najlepiej wam wychodzi oskarżanie mnie
o pisanie nieprawdy odnośnie wieku.


Pozdrawiam

145 Data: Kwiecien 19 2015 10:00:28
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze s± górki lub zakręty ograniczaj±ce widoczno¶ć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkę to
pewnie już od 110km.

Czyli poniżej 110 to już nie, co oznacza że przy 105 czy 100 bez
problemów da się nie wcelować w drzewo, jak wylecisz z drogi?

Jeszcze nigdy z drogi nie wyleciałem.

No i co z tego?
Wiekszo¶c nigdy nie wyleciała.
Ale jednak w wypadkach ginie iles osób. Bo wylatuje tudziez uczestniczy w
czołowym zderzeniu tylko minimalny procent uzytkowników.
Ja ci tylko próbouje uswiadomic, ze to nie zawsze jest ten nieostrozny
procent... Czasami zderzenie wynika nie z Twojej winy i jak bys ostrożnie
nie jechał, jak nie bedziesz miał miejsca z prawej strony drogi na to
natychmiastowe opuszczenie asfaltu to zginiesz.
Kropka.

A prędko¶ci podałem do tematu "co zrobisz jak z naprzeciwka
twoim pasem tir wyjedzie" ale jak widać dzieciaki nie potrafi±
tego ogarn±ć i najlepiej wam wychodzi oskarżanie mnie
o pisanie nieprawdy odno¶nie wieku.

Gdzie tu widzisz sprzecznosc? Dzieciaku...

146 Data: Kwiecien 19 2015 22:07:54
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 12:00, Budzik pisze:

Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze sÄ… górki lub zakrÄ™ty ograniczajÄ…ce widocznoć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkÄ™ to
pewnie już od 110km.

Czyli poniżej 110 to już nie, co oznacza że przy 105 czy 100 bez
problemów da siÄ™ nie wcelować w drzewo, jak wylecisz z drogi?

Jeszcze nigdy z drogi nie wyleciałem.

No i co z tego?
WiekszoĹ›c nigdy nie wyleciała.
Ale jednak w wypadkach ginie iles osób. Bo wylatuje tudziez uczestniczy w
czołowym zderzeniu tylko minimalny procent uzytkowników.
Ja ci tylko próbouje uswiadomic, ze to nie zawsze jest ten nieostrozny
procent... Czasami zderzenie wynika nie z Twojej winy i jak bys ostrożnie
nie jechał, jak nie bedziesz miał miejsca z prawej strony drogi na to
natychmiastowe opuszczenie asfaltu to zginiesz.
Kropka.

To zacznijcie od likwidacji rowów a nie Ĺ›cinania drzew.

A prÄ™dkoĹ›ci podałem do tematu "co zrobisz jak z naprzeciwka
twoim pasem tir wyjedzie" ale jak widać dzieciaki nie potrafią
tego ogarnąć i najlepiej wam wychodzi oskarżanie mnie
o pisanie nieprawdy odnośnie wieku.

Gdzie tu widzisz sprzecznosc? Dzieciaku...

W pisaniu człowiekowi w moim wieku "dzieciaku".
Ale dzisiejsza młodzież nie potrafi znaleĽÄ‡ argumentów
natomiast przypinanie łatek rozmówcy wychodzi im jakoĹ› tak
samo i bez oporów. Czego jesteĹ› Ĺ›wietnym przykładem.


Pozdrawiam

147 Data: Kwiecien 19 2015 21:39:51
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Gdzie tu widzisz sprzecznosc? Dzieciaku...

W pisaniu człowiekowi w moim wieku "dzieciaku".

ROTFL
Chyba nia zauwazyłes sk±d się dzieciak wział w mojej wypowiedzi...

148 Data: Kwiecien 20 2015 15:05:33
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 23:39, Budzik pisze:

Gdzie tu widzisz sprzecznosc? Dzieciaku...

W pisaniu człowiekowi w moim wieku "dzieciaku".

ROTFL
Chyba nia zauwazyłes skÄ…d siÄ™ dzieciak wział w mojej wypowiedzi...

Chyba nie zrozumiałeĹ› tego co napisałem.


Pozdrawiam

149 Data: Kwiecien 20 2015 17:00:32
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Gdzie tu widzisz sprzecznosc? Dzieciaku...

W pisaniu człowiekowi w moim wieku "dzieciaku".

ROTFL
Chyba nia zauwazyłes sk±d się dzieciak wział w mojej wypowiedzi...

Chyba nie zrozumiałe¶ tego co napisałem.

Chyba nie zrozumiałes ze "dzieciak" nie odnosił się do wieku...

150 Data: Kwiecien 20 2015 22:37:04
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-20 o 19:00, Budzik pisze:

Gdzie tu widzisz sprzecznosc? Dzieciaku...

W pisaniu człowiekowi w moim wieku "dzieciaku".

ROTFL
Chyba nia zauwazyłes skÄ…d siÄ™ dzieciak wział w mojej wypowiedzi...

Chyba nie zrozumiałeĹ› tego co napisałem.

Chyba nie zrozumiałes ze "dzieciak" nie odnosił siÄ™ do wieku...

W dalszym ciÄ…gu twierdzÄ™ że nie zrozumiałeĹ› tego co napisałem.


Pozdrawiam

151 Data: Kwiecien 19 2015 12:51:37
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W dniu 2015-04-18 o 22:14, Cavallino pisze:

Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze sÄ… górki lub zakrÄ™ty ograniczajÄ…ce widocznoć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkÄ™ to
pewnie już od 110km.

Czyli poniżej 110 to już nie, co oznacza że przy 105 czy 100 bez
problemów da siÄ™ nie wcelować w drzewo, jak wylecisz z drogi?

Jeszcze nigdy z drogi nie wyleciałem.

Ale pytania nie zrozumiałeĹ›, czy z jakiego powodu odpowiedziałeĹ› zupełnie nie na temat?
Czy nie potrafisz odpowiedzieć i tylko tak sobie popuszczasz bzdurami bez ładu i składu na grupie?

152 Data: Kwiecien 19 2015 22:09:51
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 12:51, Cavallino pisze:


Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.
A jak jeszcze sÄ… górki lub zakrÄ™ty ograniczajÄ…ce widocznoć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkÄ™ to
pewnie już od 110km.

Czyli poniżej 110 to już nie, co oznacza że przy 105 czy 100 bez
problemów da siÄ™ nie wcelować w drzewo, jak wylecisz z drogi?

Jeszcze nigdy z drogi nie wyleciałem.

Ale pytania nie zrozumiałeĹ›, czy z jakiego powodu odpowiedziałeĹ›
zupełnie nie na temat?
Czy nie potrafisz odpowiedzieć i tylko tak sobie popuszczasz bzdurami
bez ładu i składu na grupie?
>
Zrozumiałem, ty odpowiedzi chyba jednak nie.
Ale przeczytaj jeszcze kilka razy w tym raz ze zrozumieniem.


Pozdrawiam

153 Data: Kwiecien 18 2015 21:57:27
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

Chcesz powiedzieć, że z naszej ilu¶ postowej dyskusji nie
wyci±gnałes moich argumentów za wycięciem drzew?
Hmm... To sie chyba nazywa analfabetyzm wtorny...

Analfabetyzm wtórny to między innymi nazywanie jednego argumentu
argumentami (liczba mnoga).

Zgadza sie.
Ale równiez wyczytanie jednego podczas kiedy było ich kilka.
No i potem ten analfabetyzm powoduje wyci±ganie błędnych wniosków na
błednych przesłankach.

Twoich nie było kilka.

Aha, ale poniżej z tymi kilkoma dyskutujesz. Fajnie.

Więc skoro już ustalili¶my co ci
dolega to może to naprostujesz.

Powtarzam dla nieczytatych...
- niepotrzebne powiekszanie skutków wypadków

Tu się zgadza, tyle że taki sam skutek maj± rowy których nie da się
omin±ć w odróżnieniu od pojedynczych drzew.

Proszę cie - przestan argumentować, że cholera jest dobra bo tyfus jest
gorszy...

- brak miejsca w przypadku sytuacji awaryjnych (po¶rednie powodowanie
wypadków)

Miejsce jest bo drzewa przy drogach na otwartym terenie nie rosn±
co trzy czy cztery metry.

Ale samochody nie poruszaj± się tez z predkoscia 20 km/h...
 
- brak funkcji jakie pełniły w przeszłosci (osłona asfaltu słabej
jakosci, obniżanie temperatury na drodze)

Czyli nagle drzewa przestały cień rzucać ? Od kiedy ?

Przestyało to byc potrzebne ponieważ zmieniły się technologie budowania
dróg a i samochosy coraz czesciej posiadaj± klimatyzację.
Kiedys asfalt narazony na długie oddziaływanie słońca zaczynał się topić i
rozpływac a dzi¶ - spójrz na autostrady, całkowicie odsłoniete, narazone na
działanie słońca, rozgrzewaj±ce sie a jednak asfalt sie nie rozpływa.
 
Widze. O ile nie ma jakiegos ukrytego sensu tych rowów ktorego
nie rozumiem.

Jedyny ukryty sens to wyci±gnięcie większej kasy za wykonawstwo.
Więcej metrów sze¶ciennych do wykopania to większy zysk.

Masakra.
Nie przygladałem się nigdy tematowi.
Musze poszukać.

Taka sprawa i nikt tym sie nie zajmuje? NIK? Jakies TV?
Czy może po prostu nie trafiłem?

A dlaczego miałby¶ trafić ? telewizji jak ogl±dasz to tylko filmy,
gazet nie czytasz. A swoj± wiedzę opierasz na nieodpartym
przekonaniu że wiesz i masz rację. I to naprawdę jest widoczne w
dyskusji.

Nie bede ci udowadniał ze jest inaczej - mysl sobie co chcesz.
Ja wole prowadzic dyskusje opart± na argumentach a nie na takim
bajdurzeniu jak popełniłes powyzej.

Pewnie że nie będziesz. Brak argumentów merytorycznych a za to
s± personalne.

Dokładnie.
Inaczej argumentacji o tym co ja ogladam nazwac się nie da.
Ciesze siem ze popełniłes autoreflekcje.

Ale co to zmienia?

Udowodnia że nikomu nie chodzi o bezpieczeństwo a tylko w
własne "widzimisię".

Nikomu znaczy komu?
Mówisz o grupowiczach?

Nie tylko, w pierwszej kolejno¶ci instytucje odpowiedzialne
za bezpieczeństwo na tych drogach.

Instytucje to jest temat rzeka.
Nie raz juz udowadnialismy, ze instytucjom zalezy nie tyle na
efektach co na dobrej prasie i statystykach.
Przez co czesto zamiast rzeczywiscie działac, to działania pozoruj±.
Przykładów było az nadto.
Nue widzę takiego samego działania wsród grupowiczów.

Jaja sobie robisz ?
Grupowicze nie działaj± tylko dyskutuj± z czego nic nie wynika.

Czepiasz sie slówek?

Z decyzji podjętych przez instytucje co¶ tam zawsze się
zrealizuje.

Tyle czesto jest to tzw wylewanie dziecka z k±piel±...
 
I o ile drzewo ominiesz (nie dotyczy zapierdalaczy bezmy¶lnych)
to rowu jednak nie przeskoczysz.

WeĽ juz przestań z tym omijaniem. nie masz pojecia o ruchu,
zaskakujacych sytuacjach i tym jak sie wtedy zachowasz.
Wydaje ci sie, ze zawsze bedziesz jak vettel na torze formuły1?
Mylisz sie.
Dobrze, jak w ogole wymyslisz, ze warto zjechac na pole (bo to
jest az tak nienaturalne zachowanie!). Jak do tego dojdzie
omijanie drzew i celowanie w przerwy to marnie widze szanse...

Jak już kto¶ mi wyskoczy na czołówkę to uciekam z drogi i omijam
drzewa oraz inne przeszkody.

Gratuluje. Zarówno refleksu, jak i mylnego przeswiadczenia o
własnych umiejetnosciach i ilosci czasu jakim dysponujesz w takiej
sytuacji.

Dziękuję.
Ale naprawdę wystarczy jechać normalnie a nie zapierdalać aby
była możliwo¶ć ucieczki między drzewami.

Tak oczywi¶cie Radku...
dD czasu az sie przekonasz ze to bzdura na resorach. Czego ci
oczywi¶cie nie zycze.
Ja juz miałem przykład w rodzinie.
60km/h, gosc wylatuje z zakretu na czołówke i nagle okazuje sie, ze
takie wyobrazenie o jakim piszesz to tylko pobożne zyczenia.
Od tego czasu czasami jadac zastanawiam sie co bym zrobił gdyby
nagle: - ten z naprzeciwka dostał jakiegos ataku, awału etc i
pociagnał gwałtownie kierownice etc - spróbuj czasami. Zobaczysz, ze
to nie takie proste.

Na tyle długo jeżdżę że okazję do uciekania z własnego pasa miałem
kilkakrotnie. I jedyne szkody jakie powstały wynikły z rowu
a nie rosn±cych przy drodze drzew. No ale ja mam PJ dopiero od
1982 czy 83 roku. Pewnie ty masz większe do¶wiadczenia z czołówkami.

Ja nie. Na szczescie nigdy nie miałem takiej sytuacji pomimo tego, ze juz
sam nie wiem czy pierwszy milion km jest juz za mna czy jeszcze przede mn±.
Ale osoba ktora jej doswiadczyła jest kierowca posiadajacym doswiadczenie
wielokrotnie wieksze od mojego i zapewne od Twojego również.
Po prostu czasami się nie da unikn±c takiej sytuacji i wtedy pozostaje
tylko nagły skret kierownic± w nadziei ze wjedziesz na pole a nie w drzewo
czy do rowu.

Więc skoro prawnie dopuszczono wykonanie takiej pułapki jak
rowy wycięcie drzew będzie już tylko bezmy¶lnym niszczeniem
przyrody. I to chyba jedyny przypadek kiedy mam podobn± opinię
jak banda oszołomów i oszustów zwan± ekologami.

Aha, znaczy drzewa dobre bo rowy gorsze?
A moze tak jedno i drugie złe?

Drzewa dobre, rowy złe, na cywilizowanym ¶wiecie odchodzi się
od kopania takich (nawet płytszych) pułapek na samochody.
U nas je¶li naprawdę kto¶ ma zbędn± kasę na bezpieczeństwo
to w pierwszej kolejno¶ci przerobić rowy na kryte kanały
a w ostatniej wycinać drzewa.

To w koncu drzewa dobre, czy drzewa złe ale wycinajmy je w
ostatniej kolejnosci?

S± dobre, ale je¶li zostan± ostatnim zagrożeniem rozs±dnym będzie
przeanalizowanie czy jednak nie warto ich wyci±ć.

To teraz zastanówmy sie nad drzewami zakładaj±c ze rowów juz sie
pozbylismy.

Nie pozbyli¶my się więc nie ma powodów do czepiania się drzew.

Jest wiele dróg gdzie drzewa sa a rowów nie ma.
Zdecydowanie wiecej niz dróg gdzie nie ma drzew a sa rowy.
Stawianie argumentu zaporowego ze "majpierw rowy" nie wiem czemu ma służyc.
To tak jakbys powiedział, że dopóki policja nie złapie wszystkich morderców
to nie bedziemy scigać gwałcicieli. A jak wiadomo - trzeba działać w obu
sprawach na raz.
Zwłaszcza, ze do rozpoczecia procesu wycinania drzew nie potrzeba zadnych
wielkich pieniedzy - znajdzie sie wiele firm, ktore wytna drzewa za darmo,
zarabiajac na wycietym drzewie.

Tak ogólnie to jednak drzewa widuje przy wielu drogach a rowy na
razie przy nielicznych...

Co nie zmienia sytuacji że drzewo można omin±ć (pomijam
zapierdalaczy) a rowu nie bardzo. I dlatego to rowy s± większym
zagrożeniem.

Byc moze wiekszym, ale na duzo mniejszej ilosci dróg. A to juz
zmienia wyliczenia.

Nie zmienia bo drzew też nie masz blisko nowych dróg.

Nowych w jakim sensie?
Bo w przypadku nowo położonego asfaltu drzew czesto sie nie usuwa.

Tak przy okazji - ile dla ciebie to jest zapierdalacz?
Ja nie jezdze raczje szybciej niz 100 na godzine (takie auto) a mimo
to nie mam złudzen.

Jak na drodze dwukierunkowej z drzewami i rowami na poboczu
jedzie 140 to na pewno zapierdalacz.

140?
sk±d sobie wymysliłes takie predkosci?
Ja nie jezdze raczej szybciej niz 100, wypadek ktory ci opisywałem był przy
60 (pewnie tylko dzieki temu ta osoba jeszcze zyje)

A jak jeszcze s± górki lub zakręty ograniczaj±ce widoczno¶ć
zza których może ci wyskoczyć ten tir na czołówkę to
pewnie już od 110km.

No to co do predkosci to nawet Cavallino sie z Tob± zgodzi.

154 Data: Kwiecien 19 2015 22:14:31
Temat: Re: w końcu
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

....Zwłaszcza, ze do rozpoczecia procesu wycinania drzew nie potrzeba zadnych
wielkich pieniedzy - znajdzie sie wiele firm, ktore wytna drzewa za darmo,
zarabiajac na wycietym drzewie.
-- -
Czemu jak trzeba posegregowane ¶mieci odebrać nie znajduj± się ?

155 Data: Kwiecien 19 2015 21:39:51
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

...Zwłaszcza, ze do rozpoczecia procesu wycinania drzew nie potrzeba
zadnych wielkich pieniedzy - znajdzie sie wiele firm, ktore wytna
drzewa za darmo, zarabiajac na wycietym drzewie.
-- -
Czemu jak trzeba posegregowane ¶mieci odebrać nie znajduj± się ?

Gdzie masz z tym problem?

156 Data: Kwiecien 19 2015 23:45:20
Temat: Re: w końcu
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

...Zwłaszcza, ze do rozpoczecia procesu wycinania drzew nie potrzeba
zadnych wielkich pieniedzy - znajdzie sie wiele firm, ktore wytna
drzewa za darmo, zarabiajac na wycietym drzewie.
-- -
Czemu jak trzeba posegregowane ¶mieci odebrać nie znajduj± się ?

Gdzie masz z tym problem?
-- -
W Polsce

157 Data: Kwiecien 22 2015 11:09:46
Temat: Re: w końcu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 18 Apr 2015, Budzik wrote:

Użytkownik RadoslawF  ...

Czyli nagle drzewa przestały cień rzucać ? Od kiedy ?

Przestyało to byc potrzebne ponieważ zmieniły się technologie budowania
dróg a i samochosy coraz czesciej posiadaj± klimatyzację.
Kiedys asfalt narazony na długie oddziaływanie słońca zaczynał się topić
i rozpływac a dzi¶ - spójrz na autostrady, całkowicie odsłoniete,

  Czy mogę prosić o ograniczenie demagogii i wył±czenie autostrad, tudzież
dróg tej kategorii (samochodowych i podobnych nowych dróg), spod dyskusji
o drogach Z DRZEWAMI?
  Naprawdę s±dzisz, że te wszystkie "drogi z drzewami" nie tylko
nie maj± "starszego" asfaltu, ale te które się remontuje robi
się "w klasie autostrady"?
  To niby sk±d te narzekania na dziury i garby w drogach?

pzdr, Gotfryd

158 Data: Kwiecien 22 2015 10:00:14
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Gotfryd Smolik news  ...

Czyli nagle drzewa przestały cień rzucać ? Od kiedy ?

Przestyało to byc potrzebne ponieważ zmieniły się technologie
budowania dróg a i samochosy coraz czesciej posiadaj± klimatyzację.
Kiedys asfalt narazony na długie oddziaływanie słońca zaczynał się
topić i rozpływac a dzi¶ - spójrz na autostrady, całkowicie
odsłoniete,

  Czy mogę prosić o ograniczenie demagogii i wył±czenie autostrad,
  tudzież
dróg tej kategorii (samochodowych i podobnych nowych dróg), spod
dyskusji o drogach Z DRZEWAMI?
  Naprawdę s±dzisz, że te wszystkie "drogi z drzewami" nie tylko
nie maj± "starszego" asfaltu, ale te które się remontuje robi
się "w klasie autostrady"?
  To niby sk±d te narzekania na dziury i garby w drogach?

Nareszcie jakis rzeczowy argument :)
Ale autostrady to był tylko przykład.
Ogólnie obecnie asfalt jest lepszy i nie rozpływa się tak jak kiedys to co
niby było asfaltem a wygladało bardziej jak smoła.

159 Data: Kwiecien 18 2015 18:26:44
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"RadoslawF"  wrote in message

Co nie zmienia sytuacji że drzewo można ominąć (pomijam zapierdalaczy)

jedno drzewo owszem, tylko szpaleru\ów drzew juz niezbyt

a rowu nie bardzo.

ja bardziej sklonny jestem uciekac do rowu (chyba ze przepusty gesto)
niz jechac na czolowke czy drzewo


choc i drzewa tez maja swoje plusy:



--
http://db.org.pl/

160 Data: Kwiecien 18 2015 17:00:33
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik m4rkiz  ...

Co nie zmienia sytuacji że drzewo można omin±ć (pomijam
zapierdalaczy)

jedno drzewo owszem, tylko szpaleru\ów drzew juz niezbyt

Dokładnie,

a rowu nie bardzo.

ja bardziej sklonny jestem uciekac do rowu (chyba ze przepusty gesto)
niz jechac na czolowke czy drzewo

Ale juz ustalilismy, ze rowy to tez jest jakis poroniony pomysł!
Wiec nie wiem czy jest sens dyskutowac o tym czy lepszy syfilis czy
cholera...

choc i drzewa tez maja swoje plusy:


ata=!3m4!1e1!3m2!1sSNXapS77geF86yq2lFfIpw!2e0?hl=en

Gdyby rosły 20 metrów dalej, ich plus byłby taki sam.
Wygladaja rzeczywi¶cie smacznie. To ze rosn± przy dordze w niczym im nie
przeszkadza w kontekscie zawartosci chemicznej?

161 Data: Kwiecien 18 2015 19:09:23
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"Budzik"  wrote in message

ja bardziej sklonny jestem uciekac do rowu (chyba ze przepusty gesto)
niz jechac na czolowke czy drzewo
Ale juz ustalilismy, ze rowy to tez jest jakis poroniony pomysł!
Wiec nie wiem czy jest sens dyskutowac o tym czy lepszy syfilis czy
cholera...

tyle ze stan faktyczny mamy jaki mamy i teraz zasypanie rowu kosztuje,
a wycinka drzewa (o ile oddaje sie pozyskane w ten sposob drewno
wycinajacemu) w zasadzie potrafi jeszcze przyniesc pare groszy
(np. na zasypanie rowow ;))

--
http://db.org.pl/

162 Data: Kwiecien 18 2015 18:05:53
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik m4rkiz  ...

ja bardziej sklonny jestem uciekac do rowu (chyba ze przepusty gesto)
niz jechac na czolowke czy drzewo
Ale juz ustalilismy, ze rowy to tez jest jakis poroniony pomysł!
Wiec nie wiem czy jest sens dyskutowac o tym czy lepszy syfilis czy
cholera...

tyle ze stan faktyczny mamy jaki mamy i teraz zasypanie rowu kosztuje,
a wycinka drzewa (o ile oddaje sie pozyskane w ten sposob drewno
wycinajacemu) w zasadzie potrafi jeszcze przyniesc pare groszy
(np. na zasypanie rowow ;))

Mnie nie musisz przekonywać do wycinki.
O ile rowy nie sa do niczego potrzebne, to za zasypanie powinni zapłacic ci
co wymyslili ich kopanie...

163 Data: Kwiecien 18 2015 21:24:38
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-18 o 19:09, m4rkiz pisze:

ja bardziej sklonny jestem uciekac do rowu (chyba ze przepusty gesto)
niz jechac na czolowke czy drzewo
Ale juz ustalilismy, ze rowy to tez jest jakis poroniony pomysł!
Wiec nie wiem czy jest sens dyskutowac o tym czy lepszy syfilis czy
cholera...

tyle ze stan faktyczny mamy jaki mamy i teraz zasypanie rowu kosztuje,
a wycinka drzewa (o ile oddaje sie pozyskane w ten sposob drewno
wycinajacemu) w zasadzie potrafi jeszcze przyniesc pare groszy
(np. na zasypanie rowow ;))

ZnajdĽ firmÄ™ żyjÄ…cÄ… z wycinek, zadzwoĹ„ i zapytaj ile bÄ™dzie kosztowało
wycięcie setki drzew o grubości pnia 30cm z wykopaniem pieńka i
wystajÄ…cych korzeni. Dowiesz jak bardzo siÄ™ mylisz w temacie
ceny wycinki drzew.


Pozdrawiam

164 Data: Kwiecien 18 2015 23:37:11
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"RadoslawF"  wrote in message

ZnajdĽ firmÄ™ żyjÄ…cÄ… z wycinek, zadzwoĹ„ i zapytaj ile bÄ™dzie kosztowało
wycięcie setki drzew o grubości pnia 30cm z wykopaniem pieńka i
wystajÄ…cych korzeni.

mowimy tu raczej o drzewach sadzonych bezposrednio przy drogach,
one nie maja juz po 30 tylko znacznie wiecej cm

jezeli chodzi o zywe, w miare zdrowe drzewa nadajace sie w najgorszym
wypadku na opal to cena wynosi zero jezeli likwiduje sie je do poziomu
gruntu i jest miejsce zeby je polozyc

wykopanie to nieco inna sprawa bo jezeli sa zaraz przy asfalcie to
istnieje mozliwosc uszkodzenia nawierzchni a dodatkowo trzeba zazwyczaj
na dlugo zajac pas i bujac sie z formalnosciami

Dowiesz jak bardzo siÄ™ mylisz w temacie ceny wycinki drzew.

tak sie sklada ze pozostaje w kontakcie z kilkoma takimi firmami
dzialajacymi na opolszczyznie mysle ze kazdy z szefow ozlocilby cie
jeszcze za takie zlecenia - kwesta skali - co innego wyslac ludzi i
sprzet na czyjes podworko po 1-2 sztuki a co innego czyscic rzadek
przy drodze

to nie zadna z powyzszych ale generalnie wyglada to tak:
http://www.wycinamydrzewa.pl/2-uncategorised/13-wycinka-w-zamian-za-pozyskane-drewno

oczywiscie jezeli rzuci sie ustawe ze ma byc to zrobione wszedzie i
w pol roku to rynek moze zareagowac cenami z kosmosu

--
http://db.org.pl/

165 Data: Kwiecien 19 2015 11:28:50
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-18 o 23:37, m4rkiz pisze:

ZnajdĽ firmÄ™ żyjÄ…cÄ… z wycinek, zadzwoĹ„ i zapytaj ile bÄ™dzie kosztowało
wycięcie setki drzew o grubości pnia 30cm z wykopaniem pieńka i
wystajÄ…cych korzeni.

mowimy tu raczej o drzewach sadzonych bezposrednio przy drogach,
one nie maja juz po 30 tylko znacznie wiecej cm

Co skutecznie zwiększy cenę.

jezeli chodzi o zywe, w miare zdrowe drzewa nadajace sie w najgorszym
wypadku na opal to cena wynosi zero jezeli likwiduje sie je do poziomu
gruntu i jest miejsce zeby je polozyc

WiÄ™kszoć przydrożnych drzew nadaje siÄ™ tylko na opał a uzyskana
cena opału nie pokryje kosztów Ĺ›ciÄ™cia i wywiezienia.

wykopanie to nieco inna sprawa bo jezeli sa zaraz przy asfalcie to
istnieje mozliwosc uszkodzenia nawierzchni a dodatkowo trzeba zazwyczaj
na dlugo zajac pas i bujac sie z formalnosciami

I myĹ›lisz że zarzÄ…dca dróg pozwoli sobie na zastawienie w ziemi
przy drodze wystajÄ…cych pniaków ?

Dowiesz jak bardzo siÄ™ mylisz w temacie ceny wycinki drzew.

tak sie sklada ze pozostaje w kontakcie z kilkoma takimi firmami
dzialajacymi na opolszczyznie mysle ze kazdy z szefow ozlocilby cie
jeszcze za takie zlecenia - kwesta skali - co innego wyslac ludzi i
sprzet na czyjes podworko po 1-2 sztuki a co innego czyscic rzadek
przy drodze

to nie zadna z powyzszych ale generalnie wyglada to tak:
>http://www.wycinamydrzewa.pl/2-uncategorised/13-wycinka-w-zamian-za-pozyskane-drewno

Co oznacza że jak przyjedzie szef firmy to okazuje siÄ™ że w tym
przypadku tak siÄ™ nie da bo: i tu nastÄ™puje jeden z dyżurnych
powodów. Za darmo to wytnÄ… i zabiorÄ… coĹ› ze szlachetnych gatunków
np. dębinę.
ZresztÄ… sami piszÄ…:
"BezpłatnÄ… Ĺ›cinkÄ™ prowadzimy tylko w przypadkach kiedy odbywa siÄ™ ona
w warunkach niezagrażajÄ…cych infrastrukturze."
Co oznacza że nie dotyczy drzew przydrożnych.  :-)

oczywiscie jezeli rzuci sie ustawe ze ma byc to zrobione wszedzie i
w pol roku to rynek moze zareagowac cenami z kosmosu

A to już inna sprawa.
Wtedy powstanÄ… firmy szwagrów które ani jednej piły nie majÄ…
ale za to wygrajÄ… wszelkie przetargi.


Pozdrawiam

166 Data: Kwiecien 18 2015 21:57:27
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik RadoslawF  ...

ja bardziej sklonny jestem uciekac do rowu (chyba ze przepusty gesto)
niz jechac na czolowke czy drzewo
Ale juz ustalilismy, ze rowy to tez jest jakis poroniony pomysł!
Wiec nie wiem czy jest sens dyskutowac o tym czy lepszy syfilis czy
cholera...

tyle ze stan faktyczny mamy jaki mamy i teraz zasypanie rowu kosztuje,
a wycinka drzewa (o ile oddaje sie pozyskane w ten sposob drewno
wycinajacemu) w zasadzie potrafi jeszcze przyniesc pare groszy
(np. na zasypanie rowow ;))

ZnajdĽ firmę żyj±c± z wycinek, zadzwoń i zapytaj ile będzie kosztowało
wycięcie setki drzew o grubo¶ci pnia 30cm z wykopaniem pieńka i
wystaj±cych korzeni. Dowiesz jak bardzo się mylisz w temacie
ceny wycinki drzew.

Skoro wiesz to moze podaj ceny.

167 Data: Kwiecien 19 2015 09:28:15
Temat: Re: w końcu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .04.2015 o 21:24 RadoslawF  pisze:



ZnajdĽ firmÄ™ żyjÄ…cÄ… z wycinek, zadzwoĹ„ i zapytaj ile bÄ™dzie kosztowało
wycięcie setki drzew o grubości pnia 30cm z wykopaniem pieńka i
wystajÄ…cych korzeni. Dowiesz jak bardzo siÄ™ mylisz w temacie
ceny wycinki drzew.


Tutaj nie chodzi o wycinkÄ™ w centrum W-wy, z kilkoma podnoĹ›nikami,  dĽwigiem i zajÄ™ciem 2 pasów ruchu.

W zdecydowanej wiÄ™kszoĹ›ci bÄ™dzie to Ĺ›ciÄ™cie i położenie drzewa na pole,  bez żadnego ryzyka uszkodzeĹ„.
Wtedy jak najbardziej rozliczenie jest za materiał, tym bardziej, że jest  odpowiednia skala - km drzew do wyciÄ™cia.

TG

168 Data: Kwiecien 19 2015 11:19:32
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 09:28, Tomasz Gorbaczuk pisze:


ZnajdĽ firmÄ™ żyjÄ…cÄ… z wycinek, zadzwoĹ„ i zapytaj ile bÄ™dzie kosztowało
wycięcie setki drzew o grubości pnia 30cm z wykopaniem pieńka i
wystajÄ…cych korzeni. Dowiesz jak bardzo siÄ™ mylisz w temacie
ceny wycinki drzew.


Tutaj nie chodzi o wycinkę w centrum W-wy, z kilkoma podnośnikami,
dĽwigiem i zajÄ™ciem 2 pasów ruchu.

W zdecydowanej wiÄ™kszoĹ›ci bÄ™dzie to Ĺ›ciÄ™cie i położenie drzewa na pole,
bez żadnego ryzyka uszkodzeĹ„.
Wtedy jak najbardziej rozliczenie jest za materiał, tym bardziej, że
jest odpowiednia skala - km drzew do wycięcia.

A o pniaku w ziemi przypadkiem nie zapomniałeĹ› ?


Pozdrawiam

169 Data: Kwiecien 19 2015 16:28:06
Temat: Re: w końcu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .04.2015 o 11:19 RadoslawF  pisze:


Tutaj nie chodzi o wycinkę w centrum W-wy, z kilkoma podnośnikami,
dĽwigiem i zajÄ™ciem 2 pasów ruchu.

W zdecydowanej wiÄ™kszoĹ›ci bÄ™dzie to Ĺ›ciÄ™cie i położenie drzewa na pole,
bez żadnego ryzyka uszkodzeĹ„.
Wtedy jak najbardziej rozliczenie jest za materiał, tym bardziej, że
jest odpowiednia skala - km drzew do wycięcia.

A o pniaku w ziemi przypadkiem nie zapomniałeĹ› ?

Jak bÄ™dzie wystawał 5cm nad terenem to po kiego go wyrywać?
U mnie na wsi przy wycince mieli frezarkÄ™ która to załatwiała w 2min.
CoĹ› takiego jak tutaj:
http://dobrytrawnik.blox.pl/2014/10/Na-czym-polega-frezowanie-pni.html

- tylko kaliber większy.
Poobserwuj kiedyĹ› jak robiÄ… to zawodowcy, którzy robiÄ… wycinki przy  drogach.

TG

170 Data: Kwiecien 19 2015 22:17:44
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 16:28, Tomasz Gorbaczuk pisze:

A o pniaku w ziemi przypadkiem nie zapomniałeĹ› ?

Jak bÄ™dzie wystawał 5cm nad terenem to po kiego go wyrywać?
U mnie na wsi przy wycince mieli frezarkÄ™ która to załatwiała w 2min.
CoĹ› takiego jak tutaj:
http://dobrytrawnik.blox.pl/2014/10/Na-czym-polega-frezowanie-pni.html

Po to żeby po jakimĹ› deszczu nie zaczÄ…ł wystawać 10cm a po roku
już 15cm.

- tylko kaliber większy.
Poobserwuj kiedyĹ› jak robiÄ… to zawodowcy, którzy robiÄ… wycinki przy
drogach.

Ale po co mam to obserwować ? liczy się efekt a nie jak to robią.
A efekt zostaje marny. Zwłaszcza finansowy jak do wycinki doliczysz
frezowanie poniżej poziomu gruntu.


Pozdrawiam

171 Data: Kwiecien 19 2015 11:24:06
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Tomasz Gorbaczuk wrote:

W dniu .04.2015 o 21:24 RadoslawF  pisze:



ZnajdĽ firmę żyj±c± z wycinek, zadzwoń i zapytaj ile będzie kosztowało
wycięcie setki drzew o grubo¶ci pnia 30cm z wykopaniem pieńka i
wystaj±cych korzeni. Dowiesz jak bardzo się mylisz w temacie
ceny wycinki drzew.


Tutaj nie chodzi o wycinkę w centrum W-wy, z kilkoma podno¶nikami, 
dĽwigiem i zajęciem 2 pasów ruchu.

W zdecydowanej większo¶ci będzie to ¶cięcie i położenie drzewa na pole, 
bez żadnego ryzyka uszkodzeń.
Wtedy jak najbardziej rozliczenie jest za materiał, tym bardziej, że jest 
odpowiednia skala - km drzew do wycięcia.

w ilu przetargach na wycinkę drew przy drodze firma położyła cenę 0zł?
bo precież to takie opłacalne. A może jeszcez chciały dopłacić za
drewno?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

172 Data: Kwiecien 19 2015 11:34:48
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

ZnajdĽ firmę żyj±c± z wycinek, zadzwoń i zapytaj ile będzie
kosztowało wycięcie setki drzew o grubo¶ci pnia 30cm z wykopaniem
pieńka i wystaj±cych korzeni. Dowiesz jak bardzo się mylisz w
temacie ceny wycinki drzew.

Tutaj nie chodzi o wycinkę w centrum W-wy, z kilkoma podno¶nikami, 
dĽwigiem i zajęciem 2 pasów ruchu.

W zdecydowanej większo¶ci będzie to ¶cięcie i położenie drzewa na
pole,  bez żadnego ryzyka uszkodzeń.
Wtedy jak najbardziej rozliczenie jest za materiał, tym bardziej, że
jest  odpowiednia skala - km drzew do wycięcia.

w ilu przetargach na wycinkę drew przy drodze firma położyła cenę 0zł?
bo precież to takie opłacalne. A może jeszcez chciały dopłacić za
drewno?

Może po prostu przetarg był Ľle zorganizowany?
Może trzeba zorganizowac przetarg na wycinkę w zamian za drewno a jako
kryteria oceny przyj±ć np. czas i dodatkowo usuniecie ucietych pniaków.

173 Data: Kwiecien 19 2015 11:55:29
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

ZnajdĽ firmę żyj±c± z wycinek, zadzwoń i zapytaj ile będzie
kosztowało wycięcie setki drzew o grubo¶ci pnia 30cm z wykopaniem
pieńka i wystaj±cych korzeni. Dowiesz jak bardzo się mylisz w
temacie ceny wycinki drzew.

Tutaj nie chodzi o wycinkę w centrum W-wy, z kilkoma podno¶nikami, 
dĽwigiem i zajęciem 2 pasów ruchu.

W zdecydowanej większo¶ci będzie to ¶cięcie i położenie drzewa na
pole,  bez żadnego ryzyka uszkodzeń.
Wtedy jak najbardziej rozliczenie jest za materiał, tym bardziej, że
jest  odpowiednia skala - km drzew do wycięcia.

w ilu przetargach na wycinkę drew przy drodze firma położyła cenę 0zł?
bo precież to takie opłacalne. A może jeszcez chciały dopłacić za
drewno?

Może po prostu przetarg był Ľle zorganizowany?
Może trzeba zorganizowac przetarg na wycinkę w zamian za drewno a jako
kryteria oceny przyj±ć np. czas i dodatkowo usuniecie ucietych pniaków.

skoro nie potrafisz tego z siebie wykrztusić to przetłumaczę z Twojego
na polski: W żadnym.

Twój argumet jest inwalid±


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

174 Data: Kwiecien 19 2015 16:00:23
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Może po prostu przetarg był Ľle zorganizowany?
Może trzeba zorganizowac przetarg na wycinkę w zamian za drewno a jako
kryteria oceny przyj±ć np. czas i dodatkowo usuniecie ucietych pniaków.

skoro nie potrafisz tego z siebie wykrztusić to przetłumaczę z Twojego
na polski: W żadnym.

Twój argumet jest inwalid±

Juz m4rkiz pokazał ci ze kłamiesz...

175 Data: Kwiecien 20 2015 10:26:23
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

Może po prostu przetarg był Ľle zorganizowany?
Może trzeba zorganizowac przetarg na wycinkę w zamian za drewno a jako
kryteria oceny przyj±ć np. czas i dodatkowo usuniecie ucietych pniaków.

skoro nie potrafisz tego z siebie wykrztusić to przetłumaczę z Twojego
na polski: W żadnym.

Twój argumet jest inwalid±

Juz m4rkiz pokazał ci ze kłamiesz...

wow. po paru dniach znaleĽli¶cie co¶ co podobno powinno być norm±.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

176 Data: Kwiecien 20 2015 17:00:32
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Może po prostu przetarg był Ľle zorganizowany?
Może trzeba zorganizowac przetarg na wycinkę w zamian za drewno a
jako kryteria oceny przyj±ć np. czas i dodatkowo usuniecie ucietych
pniaków.

skoro nie potrafisz tego z siebie wykrztusić to przetłumaczę z
Twojego na polski: W żadnym.

Twój argumet jest inwalid±

Juz m4rkiz pokazał ci ze kłamiesz...

wow. po paru dniach znaleĽli¶cie co¶ co podobno powinno być norm±.

Zeby była jasnosc - ja nie szukałem.
Ale cos co jest norma a cos co powinno byc norma... ehh.. toz to dwie
zupelnie rózne sprawy.

Przykładowo kupujesz samochód - norm± powinno byc powiadomienie urzedu o
zmianie własciciela, ewentualnie urzad wysyła do ciebie poczta nowy dowód
rejestracyjny.
A tymczasem u nas trzeba dwa razy odwiedzic urzad, czesto wymienic tablice
etc.
Wiec plis nie tłumacz ze cos co jest norma to jest jednoczesnie normalne...

177 Data: Kwiecien 19 2015 16:52:55
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"masti"  wrote in message

w ilu przetargach na wycinkę drew przy drodze firma położyła cenę 0zł?

bo precież to takie opłacalne. A może jeszcez chciały dopłacić za
drewno?

http://powiatoleski.pl/1160/przetarg-wycinka-drzew-przy-drogach-powiatowych.html

dalej bedziesz bredzil?


--
http://db.org.pl/

178 Data: Kwiecien 19 2015 17:22:14
Temat: Re: w końcu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .04.2015 o 16:52 m4rkiz  pisze:



http://powiatoleski.pl/1160/przetarg-wycinka-drzew-przy-drogach-powiatowych.html

dalej bedziesz bredzil?


Jak Ĺ›miesz, przecież masti wie wszytsko najlepiej.
Skoro napisał:

"skoro nie potrafisz tego z siebie wykrztusić to przetłumaczÄ™ z Twojego
na polski: W żadnym.

Twój argumet jest inwalidÄ…"

To na pewno tak jest :-)

TG

179 Data: Kwiecien 13 2015 11:29:56
Temat: Re: w końcu
Autor: Lewis 

W dniu 2015-04-13 o 10:30, RadoslawF pisze:

W dniu 2015-04-13 o 10:04, Marcin N pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282



A co, biedaku, jakieĹ› drzewo ciÄ™ zaatakowało znienacka? :)

CzyżbyĹ› należał do tych obroĹ„ców drzew, którzy uważajÄ…, że ci, którzy
siÄ™ na nich rozbijajÄ… - sami sobie sÄ… winni?

A nie sÄ… ?
"Jechałem wolno, spokojnie i przepisowo aż nagle zobaczyłem
pÄ™dzÄ…ce na mnie z dużÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ… przydrożne drzewo"  :-)


Pozdrawiam

Stare spróchniałe topole i inne chwasty w trakcie wichur tak właĹ›nie siÄ™ potrafiÄ… zachować ;)

--
Pozdrawiam
Lewis

180 Data: Kwiecien 13 2015 17:45:13
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W dniu 2015-04-13 o 10:04, Marcin N pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282


A co, biedaku, jakieĹ› drzewo ciÄ™ zaatakowało znienacka? :)

CzyżbyĹ› należał do tych obroĹ„ców drzew, którzy uważajÄ…, że ci, którzy
siÄ™ na nich rozbijajÄ… - sami sobie sÄ… winni?

A nie sÄ… ?

Nie na tyle, aby zasłużyć na karÄ™ Ĺ›mierci.

181 Data: Kwiecien 14 2015 14:39:50
Temat: Re: w końcu
Autor: MichaĹ‚G 

Cavallino pisze:


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
W dniu 2015-04-13 o 10:04, Marcin N pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakieĹ› drzewo ciÄ™ zaatakowało znienacka? :)

CzyżbyĹ› należał do tych obroĹ„ców drzew, którzy uważajÄ…, że ci, którzy
siÄ™ na nich rozbijajÄ… - sami sobie sÄ… winni?

A nie sÄ… ?

Nie na tyle, aby zasłużyć na karÄ™ Ĺ›mierci.

Precz z drzewami-mordercami!

182 Data: Kwiecien 13 2015 16:25:41
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Marcin N  ...

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyc
iac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Czyżby¶ należał do tych obrońców drzew, którzy uważaj±, że ci, którzy
się na nich rozbijaj± - sami sobie s± winni?

On jest z tych, co to maszynki do chleba uzywa bez osłony, wspina sie bez
asekuracji i ogólnie nigdy sie nie myli, a jak myli sie ktos jadacy z
naprzeciwka to zamiast leciec na czołówke, przeskakuje drzewa... :)

183 Data: Kwiecien 13 2015 11:44:46
Temat: Re: w końcu
Autor: twistedme 

W dniu 2015-04-13 o 09:06, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Mon, 13 Apr 2015 06:42:29 +0200, megrims napisał(a):

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Nie życzę, żeby¶ musiał dokonywać wyboru - czołówka z autem z naprzeciwka czy drzewo...

184 Data: Kwiecien 13 2015 09:53:39
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

twistedme wrote:

W dniu 2015-04-13 o 09:06, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 13 Apr 2015 06:42:29 +0200, megrims napisał(a):

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Nie życzę, żeby¶ musiał dokonywać wyboru - czołówka z autem z
naprzeciwka czy drzewo...

jedĽ wolniej

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

185 Data: Kwiecien 13 2015 12:03:50
Temat: Re: w końcu
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-13 o 11:53, masti pisze:

twistedme wrote:

W dniu 2015-04-13 o 09:06, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 13 Apr 2015 06:42:29 +0200, megrims napisał(a):

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Nie życzę, żeby¶ musiał dokonywać wyboru - czołówka z autem z
naprzeciwka czy drzewo...

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?


--
MN

186 Data: Kwiecien 13 2015 12:48:36
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 12:03:50 +0200, Marcin N napisał(a):

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

Nigdy nie jedĽ szybciej niż prędko¶ć przy której wiesz że przeżyjesz :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

187 Data: Kwiecien 13 2015 14:43:48
Temat: Re: w końcu
Autor: Axel 

"Jacek Maciejewski"  wrote in message

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

Nigdy nie jedĽ szybciej niż prędko¶ć przy której wiesz że przeżyjesz :)

NajgroĽnieszy wypadek miałem, kiedy stan±łem przed skrzyżowaniem na czerwonym ¶wietle. Jak mogę jeszcze wolniej jechać?

--
Axel

188 Data: Kwiecien 13 2015 14:58:36
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 14:43:48 +0200, Axel napisał(a):

"Jacek Maciejewski"  wrote in message


jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

Nigdy nie jedĽ szybciej niż prędko¶ć przy której wiesz że przeżyjesz :)

NajgroĽnieszy wypadek miałem, kiedy stan±łem przed skrzyżowaniem na
czerwonym ¶wietle. Jak mogę jeszcze wolniej jechać?

Ja mówię o wypadkach przy których wiele od ciebie zależy a to o czym
mówisz to jest inna kategoria wypadków. Należ± do niej ¶mierć od
pioruna, od upadku meteorytu (zdziwiłby¶ się jaka jest duża) itd a
między innymi od wszystkich którzy chc± cię zabić, czyli wypadki od
ciebie niezależne.  A w ogóle to się czepiasz a ja nie wiem po co
usiłuję cię traktować poważnie.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

189 Data: Kwiecien 13 2015 21:19:34
Temat: Re: w końcu
Autor: Axel 

"Jacek Maciejewski"  wrote in message

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

Nigdy nie jedĽ szybciej niż prędko¶ć przy której wiesz że przeżyjesz :)

NajgroĽnieszy wypadek miałem, kiedy stan±łem przed skrzyżowaniem na
czerwonym ¶wietle. Jak mogę jeszcze wolniej jechać?

Ja mówię o wypadkach przy których wiele od ciebie zależy a to o czym
mówisz to jest inna kategoria wypadków.  Należ± do niej ¶mierć od
pioruna, od upadku meteorytu (zdziwiłby¶ się jaka jest duża) itd a
między innymi od wszystkich którzy chc± cię zabić, czyli wypadki od
ciebie niezależne.

To zupełnie jak na drodze. Poza rzadkimi przypadkami, gdy w promieniu co najmniej kilometra nie ma innych pojazdów i innych uczestników ruchu, nie wszystko zależy od kierowcy.

A w ogóle to się czepiasz a ja nie wiem po co
usiłuję cię traktować poważnie.

Taaa? W którym miejscu?

--
Axel

190 Data: Kwiecien 13 2015 16:09:42
Temat: Re: w końcu
Autor: MadMan 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 14:43:48 +0200, Axel napisał(a):

NajgroĽnieszy wypadek miałem, kiedy stanÄ…łem przed skrzyżowaniem na
czerwonym świetle.

Zakazać czerwonych Ĺ›wiateł?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

191 Data: Kwiecien 13 2015 16:21:15
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomoĹ›ci grup Dnia Mon, 13 Apr 2015 14:43:48 +0200, Axel napisał(a):

NajgroĽnieszy wypadek miałem, kiedy stanÄ…łem przed skrzyżowaniem na
czerwonym świetle.
Zakazać czerwonych Ĺ›wiateł?

No wiesz, sa miasta, ktore zlikwidowaly, ponoc wypadkow tez ubylo ...

J.

192 Data: Kwiecien 13 2015 19:57:42
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Marcin N wrote:

W dniu 2015-04-13 o 11:53, masti pisze:
twistedme wrote:

W dniu 2015-04-13 o 09:06, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 13 Apr 2015 06:42:29 +0200, megrims napisał(a):

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

A co, biedaku, jakie¶ drzewo cię zaatakowało znienacka? :)

Nie życzę, żeby¶ musiał dokonywać wyboru - czołówka z autem z
naprzeciwka czy drzewo...

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

nie szybciej od prędko¶ci maksymalnej anioła stróża

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

193 Data: Kwiecien 13 2015 20:15:28
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

nie szybciej od prędko¶ci maksymalnej anioła stróża

Madro¶ci kogos kto 5km dziennie wokół komina robi?
Jak ci ktos wylatuje na czołówke to zadna predkosc nie bedzie dobra...

194 Data: Kwiecien 13 2015 20:40:14
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

nie szybciej od prędko¶ci maksymalnej anioła stróża

Madro¶ci kogos kto 5km dziennie wokół komina robi?
Jak ci ktos wylatuje na czołówke to zadna predkosc nie bedzie dobra...

a gdyby tu przedszkole w przyszło¶ci było?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

195 Data: Kwiecien 13 2015 21:33:04
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

nie szybciej od prędko¶ci maksymalnej anioła stróża

Madro¶ci kogos kto 5km dziennie wokół komina robi?
Jak ci ktos wylatuje na czołówke to zadna predkosc nie bedzie dobra...

a gdyby tu przedszkole w przyszło¶ci było?

To miałbys okazje sie czegos nauczyc...?

196 Data: Kwiecien 14 2015 10:05:58
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

nie szybciej od prędko¶ci maksymalnej anioła stróża

Madro¶ci kogos kto 5km dziennie wokół komina robi?
Jak ci ktos wylatuje na czołówke to zadna predkosc nie bedzie dobra...

a gdyby tu przedszkole w przyszło¶ci było?

To miałbys okazje sie czegos nauczyc...?

mówisz, że na Ciebie już za póĽno?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

197 Data: Kwiecien 14 2015 15:40:23
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

jedĽ wolniej

Konkretnie to jak szybko?

nie szybciej od prędko¶ci maksymalnej anioła stróża

Madro¶ci kogos kto 5km dziennie wokół komina robi?
Jak ci ktos wylatuje na czołówke to zadna predkosc nie bedzie dobra...

a gdyby tu przedszkole w przyszło¶ci było?

To miałbys okazje sie czegos nauczyc...?

mówisz, że na Ciebie już za póĽno?

Tak, jeżeli ktos mi tłumaczy że lepiej aby drzewo rosło przy drodze (BO
TAK?!) niż zeby go tam nie było jako potencjalnego zagrozenia to tak, jest
juz dla mnie za póĽno.

198 Data: Kwiecien 13 2015 09:52:53
Temat: Re: w końcu
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

Taa, w Zabolandzie. U nas wolimy kilkaset osob rocznie odeslac do sw. Piotra, niz wyciac pare drzew lub je oddzielic barierka energochlonna.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać mał± szkodliwo¶ć społeczn±?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

199 Data: Kwiecien 13 2015 10:33:10
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-13 o 09:52, Pawel O'Pajak pisze:

Powitanko,

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282


Taa, w Zabolandzie. U nas wolimy kilkaset osob rocznie odeslac do sw.
Piotra, niz wyciac pare drzew lub je oddzielic barierka energochlonna.

U nas dajemy wolny wybór chÄ™tnym na nagrodÄ™ Darwina.
I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….


Pozdrawiam

200 Data: Kwiecien 13 2015 13:45:35
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

U nas dajemy wolny wybór chÄ™tnym na nagrodÄ™ Darwina.

ROTFL. Jak z naprzeciwka ktoĹ› wyprzedza na trzeciego i ja nie mam gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługujÄ™ na nagrodÄ™ Darwina?

I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

Pozdrawia
Ergie

201 Data: Kwiecien 13 2015 14:57:38
Temat: Re: w końcu
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-13 o 13:45, Ergie pisze:

U nas dajemy wolny wybór chÄ™tnym na nagrodÄ™ Darwina.

ROTFL. Jak z naprzeciwka ktoĹ› wyprzedza na trzeciego i ja nie mam gdzie
uciec to w jaki niby sposób zasługujÄ™ na nagrodÄ™ Darwina?

Może dlatego że wyjechałeĹ› za szybko na takÄ… drogÄ™ w takim nieodpornym
pojeĽdzie i nie zdÄ…żyłeĹ› zahamować.

I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka
miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

Wystarczy zabierać PJ zapierdalaczom i nei będzie trzeba robić
z dróg pustynie. I ja głosujÄ™ właĹ›nie za takÄ… opcjÄ….


Pozdrawiam

202 Data: Kwiecien 13 2015 15:10:01
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci
W dniu 2015-04-13 o 13:45, Ergie pisze:

I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka
miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

Wystarczy zabierać PJ zapierdalaczom i nei będzie trzeba robić
z dróg pustynie. I ja głosujÄ™ właĹ›nie za takÄ… opcjÄ….

Ale ci zapierdalacze nie powoduja az tak wiele wypadkow.
A jak ograniczysz to sie zaczna inne efekty - np wyjada i kto ci bedzie emeryture placil ?

Poza tym moze jestes w mniejszosci ? :-)

J.

203 Data: Kwiecien 13 2015 19:11:41
Temat: Re: w końcu
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .04.2015 o 14:57 RadoslawF  pisze:


Wystarczy zabierać PJ zapierdalaczom i nei będzie trzeba robić
z dróg pustynie. I ja głosujÄ™ właĹ›nie za takÄ… opcjÄ….


Jedziesz 87km/h, DK82, droga prawie pusta. Z naprzeciwka ukraiĹ„ski Tir z  kierownikiem, któremu na chwilÄ™ siÄ™ przysnÄ™ło. A tym masz do wyboru prawe  pobocze z drzewami co 4 metry (metr od jezdni) lub lewe z Ĺ›cianÄ… lasu.
Ĺ»ycie nie jest czarno białe. Jakby te drzewa (wielkie topole, które w  kolejnym roku powaliła nawałnica) rosły sobie te 10m od krawÄ™dzi jezdni  pozbierałbyĹ› urwany tłumik czy chlapacze i pojechał dalej. A tak masz  dylemat - czołówka z Tirem czy metrowa topola.
Trafnych wyborów życzÄ™.

TG

204 Data: Kwiecien 14 2015 02:17:57
Temat: Re: w końcu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 13 Apr 2015 19:11:41 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Trafnych wyborów życzę.

On wtedy zeskakuje szybko z siodełka i chowa się za tym drzewem co to je
wła¶nie chc± wyci±ć ;)

205 Data: Kwiecien 14 2015 09:44:51
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

ROTFL. Jak z naprzeciwka ktoĹ› wyprzedza na trzeciego i ja nie mam gdzie
uciec to w jaki niby sposób zasługujÄ™ na nagrodÄ™ Darwina?

Może dlatego że wyjechałeĹ› za szybko na takÄ… drogÄ™ w takim nieodpornym
pojeĽdzie i nie zdÄ…żyłeĹ› zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prÄ™dkoć nie ma wiÄ™kszego znaczenia. MogÄ™ jechać nawet 30 km/h i zdÄ…żyć siÄ™ zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka walnie czołowo ciÄ™żarówka jadÄ…ca 90.

I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka
miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

Wystarczy zabierać PJ zapierdalaczom i nei będzie trzeba robić
z dróg pustynie. I ja głosujÄ™ właĹ›nie za takÄ… opcjÄ….

A co to pomoże na dziecko na drodze? Co to pomoże na pÄ™kniÄ™ta oponÄ™?
Masz takÄ… małÄ… wyobraĽniÄ™ czy tak małe doĹ›wiadczenie życiowe że przyczyny Ĺ›mierci na drodze utożsamiasz z "zapierdalaczami"?

Pozdrawiam
Ergie

206 Data: Kwiecien 14 2015 10:05:35
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Ergie wrote:

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomo¶ci grup


ROTFL. Jak z naprzeciwka kto¶ wyprzedza na trzeciego i ja nie mam gdzie
uciec to w jaki niby sposób zasługuję na nagrodę Darwina?

Może dlatego że wyjechałe¶ za szybko na tak± drogę w takim nieodpornym
pojeĽdzie i nie zd±żyłe¶ zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prędko¶ć nie ma większego znaczenia. Mogę jechać nawet 30 km/h i zd±żyć
się zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka walnie czołowo
ciężarówka jad±ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

207 Data: Kwiecien 14 2015 13:32:42
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomo¶ci grup

Moja prędko¶ć nie ma większego znaczenia. Mogę jechać nawet 30 km/h i zd±żyć
się zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka walnie czołowo
ciężarówka jad±ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

Wiem. A skoro obaj to wiemy to podasz jaki¶ powód dla którego mieliby¶my na tym pozostać a nie po prostu to niebezpieczeństwo ograniczyć?

Skoro drzewa odpowiadaj± za 10% ¶mierci (nie wypadków - bo za te odpowiadaj± kierowcy, mechanicy itp.) to dla każdego my¶l±cego jest oczywiste że skoro wycinaj±c drzewa można ograniczyć liczbę zgonów to należy je wyci±ć.

Pozdrawiam
Ergie

208 Data: Kwiecien 14 2015 11:33:56
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Ergie wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomo¶ci grup


Moja prędko¶ć nie ma większego znaczenia. Mogę jechać nawet 30 km/h i
zd±żyć
się zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka walnie czołowo
ciężarówka jad±ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

Wiem. A skoro obaj to wiemy to podasz jaki¶ powód dla którego mieliby¶my na
tym pozostać a nie po prostu to niebezpieczeństwo ograniczyć?

Skoro drzewa odpowiadaj± za 10% ¶mierci (nie wypadków - bo za te odpowiadaj±
kierowcy, mechanicy itp.) to dla każdego my¶l±cego jest oczywiste że skoro
wycinaj±c drzewa można ograniczyć liczbę zgonów to należy je wyci±ć.

to nie drzewa odpowiadaj± za 10% ¶mierci tylko sprawcy wypadków. Więc
może zacznijmy od eleminacji prawdziwego powodu wypadków


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

209 Data: Kwiecien 14 2015 14:44:22
Temat: Re: w ďż˝
Autor: MichaĹ‚G 

masti pisze:

Ergie wrote:

Uďż˝ytkownik "masti"  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup
Moja pr�dko�� nie ma wi�kszego znaczenia. Mog� jecha� nawet 30 km/h i zd��y�
si� zatrzyma� i mi to nie pomo�e jak we mnie z naprzeciwka walnie czo�owo
ci�ar�wka jad�ca 90.
ale wiesz, �e generalnie ruch pojazd�w jest niebezpieczny?
Wiem. A skoro obaj to wiemy to podasz jaki� pow�d dla kt�rego mieliby�my na tym pozosta� a nie po prostu to niebezpiecze�stwo ograniczy�?

Skoro drzewa odpowiadaj� za 10% �mierci (nie wypadk�w - bo za te odpowiadaj� kierowcy, mechanicy itp.) to dla ka�dego my�l�cego jest oczywiste �e skoro wycinaj�c drzewa mo�na ograniczy� liczb� zgon�w to nale�y je wyci��.

to nie drzewa odpowiadaj� za 10% �mierci tylko sprawcy wypadk�w. Wi�c
mo�e zacznijmy od eleminacji prawdziwego powodu wypadk�w


  dla niekumatych - od sprawców.....

210 Data: Kwiecien 14 2015 15:39:05
Temat: Re: w końcu
Autor:

W dniu 14.04.2015 o 13:32, Ergie pisze:

> ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?
Wiem. A skoro obaj to wiemy to podasz jaki¶ powód dla którego mieliby¶my na
tym pozostać a nie po prostu to niebezpieczeństwo ograniczyć?

Skoro drzewa odpowiadaj± za 10% ¶mierci (nie wypadków - bo za te odpowiadaj±
kierowcy, mechanicy itp.) to dla każdego my¶l±cego jest oczywiste że skoro
wycinaj±c drzewa można ograniczyć liczbę zgonów to należy je wyci±ć.

Ale może się zdarzyć że się okaże że z wycinaniem drzew jest jak z
odczepianiem ostatniego wagonu w poci±gu (wszyscy znaj± kawał?)

p. m.

211 Data: Kwiecien 14 2015 15:49:18
Temat: Re: w końcu
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-04-14 o 15:39, m pisze:

W dniu 14.04.2015 o 13:32, Ergie pisze:
ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?
Wiem. A skoro obaj to wiemy to podasz jakiĹ› powód dla którego mielibyĹ›my na
tym pozostać a nie po prostu to niebezpieczeństwo ograniczyć?

Skoro drzewa odpowiadajÄ… za 10% Ĺ›mierci (nie wypadków - bo za te odpowiadajÄ…
kierowcy, mechanicy itp.) to dla każdego myĹ›lÄ…cego jest oczywiste że skoro
wycinajÄ…c drzewa można ograniczyć liczbÄ™ zgonów to należy je wyciąć.

Ale może siÄ™ zdarzyć że siÄ™ okaże że z wycinaniem drzew jest jak z
odczepianiem ostatniego wagonu w pociÄ…gu (wszyscy znajÄ… kawał?)

Nie.

--
Liwiusz

212 Data: Kwiecien 14 2015 18:02:24
Temat: Re: w końcu
Autor:

W dniu 14.04.2015 o 15:49, Liwiusz pisze:

W dniu 2015-04-14 o 15:39, m pisze:
W dniu 14.04.2015 o 13:32, Ergie pisze:
ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?
Wiem. A skoro obaj to wiemy to podasz jakiĹ› powód dla którego mielibyĹ›my na
tym pozostać a nie po prostu to niebezpieczeństwo ograniczyć?

Skoro drzewa odpowiadajÄ… za 10% Ĺ›mierci (nie wypadków - bo za te odpowiadajÄ…
kierowcy, mechanicy itp.) to dla każdego myĹ›lÄ…cego jest oczywiste że skoro
wycinajÄ…c drzewa można ograniczyć liczbÄ™ zgonów to należy je wyciąć.

Ale może siÄ™ zdarzyć że siÄ™ okaże że z wycinaniem drzew jest jak z
odczepianiem ostatniego wagonu w pociÄ…gu (wszyscy znajÄ… kawał?)

Nie.

Kawał jest o tym że w pociÄ…gu jakiĹ› dziadek odpina ostatni wagon. KtoĹ›
go na tym przyłapuje i pyta siÄ™, czemu to robi, a ten że robi to ze
wzglÄ™dów bezpieczeĹ„stwa, bo wyczytał że w ostatnim wagonie jest X%
większe niebezpieczeństwo śmierci w razie wypadku.

p. m.

213 Data: Kwiecien 14 2015 20:30:23
Temat: Re: w końcu
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-04-14 o 18:02, m pisze:

W dniu 14.04.2015 o 15:49, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-04-14 o 15:39, m pisze:
W dniu 14.04.2015 o 13:32, Ergie pisze:
ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?
Wiem. A skoro obaj to wiemy to podasz jakiĹ› powód dla którego mielibyĹ›my na
tym pozostać a nie po prostu to niebezpieczeństwo ograniczyć?

Skoro drzewa odpowiadajÄ… za 10% Ĺ›mierci (nie wypadków - bo za te odpowiadajÄ…
kierowcy, mechanicy itp.) to dla każdego myĹ›lÄ…cego jest oczywiste że skoro
wycinajÄ…c drzewa można ograniczyć liczbÄ™ zgonów to należy je wyciąć.

Ale może siÄ™ zdarzyć że siÄ™ okaże że z wycinaniem drzew jest jak z
odczepianiem ostatniego wagonu w pociÄ…gu (wszyscy znajÄ… kawał?)

Nie.

Kawał jest o tym że w pociÄ…gu jakiĹ› dziadek odpina ostatni wagon. KtoĹ›
go na tym przyłapuje i pyta siÄ™, czemu to robi, a ten że robi to ze
wzglÄ™dów bezpieczeĹ„stwa, bo wyczytał że w ostatnim wagonie jest X%
większe niebezpieczeństwo śmierci w razie wypadku.

Aha. Ale to błÄ™dna analogia. Mam tłumaczyć?

--
Liwiusz

214 Data: Kwiecien 14 2015 18:19:45
Temat: Re: w końcu
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomo¶ci grup

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomo¶ci grup

Skoro drzewa odpowiadaj± za 10% ¶mierci (nie wypadków - bo za te odpowiadaj± kierowcy, mechanicy itp.) to dla każdego my¶l±cego jest oczywiste że skoro wycinaj±c drzewa można ograniczyć liczbę zgonów to należy je wyci±ć.

Tylko trzeba pamiętać, że kapelusznik to Twój niemy¶l±cy, tak z założenia.
Więc i tak nie pojmie przekazu.

215 Data: Kwiecien 14 2015 15:40:24
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

ROTFL. Jak z naprzeciwka kto¶ wyprzedza na trzeciego i ja nie mam
gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługuję na nagrodę Darwina?

Może dlatego że wyjechałe¶ za szybko na tak± drogę w takim
nieodpornym pojeĽdzie i nie zd±żyłe¶ zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prędko¶ć nie ma większego znaczenia. Mogę jechać nawet 30 km/h i
zd±żyć się zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka
walnie czołowo ciężarówka jad±ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

216 Data: Kwiecien 14 2015 17:57:35
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

ROTFL. Jak z naprzeciwka kto¶ wyprzedza na trzeciego i ja nie mam
gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługuję na nagrodę Darwina?

Może dlatego że wyjechałe¶ za szybko na tak± drogę w takim
nieodpornym pojeĽdzie i nie zd±żyłe¶ zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prędko¶ć nie ma większego znaczenia. Mogę jechać nawet 30 km/h i
zd±żyć się zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka
walnie czołowo ciężarówka jad±ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

217 Data: Kwiecien 14 2015 20:31:06
Temat: Re: w końcu
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-04-14 o 19:57, masti pisze:

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

ROTFL. Jak z naprzeciwka ktoĹ› wyprzedza na trzeciego i ja nie mam
gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługujÄ™ na nagrodÄ™ Darwina?

Może dlatego że wyjechałeĹ› za szybko na takÄ… drogÄ™ w takim
nieodpornym pojeĽdzie i nie zdÄ…żyłeĹ› zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prÄ™dkoć nie ma wiÄ™kszego znaczenia. MogÄ™ jechać nawet 30 km/h i
zdÄ…żyć siÄ™ zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka
walnie czołowo ciÄ™żarówka jadÄ…ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

Wystarczy ciebie usunąć.

--
Liwiusz

218 Data: Kwiecien 14 2015 19:04:38
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Liwiusz wrote:

W dniu 2015-04-14 o 19:57, masti pisze:
Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

ROTFL. Jak z naprzeciwka kto¶ wyprzedza na trzeciego i ja nie mam
gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługuję na nagrodę Darwina?

Może dlatego że wyjechałe¶ za szybko na tak± drogę w takim
nieodpornym pojeĽdzie i nie zd±żyłe¶ zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prędko¶ć nie ma większego znaczenia. Mogę jechać nawet 30 km/h i
zd±żyć się zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka
walnie czołowo ciężarówka jad±ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

Wystarczy ciebie usun±ć.

bardzo merytoryczne. A co¶ na temat?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

219 Data: Kwiecien 14 2015 21:07:04
Temat: Re: w końcu
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-04-14 o 21:04, masti pisze:

Liwiusz wrote:

W dniu 2015-04-14 o 19:57, masti pisze:
Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

ROTFL. Jak z naprzeciwka ktoĹ› wyprzedza na trzeciego i ja nie mam
gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługujÄ™ na nagrodÄ™ Darwina?

Może dlatego że wyjechałeĹ› za szybko na takÄ… drogÄ™ w takim
nieodpornym pojeĽdzie i nie zdÄ…żyłeĹ› zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prÄ™dkoć nie ma wiÄ™kszego znaczenia. MogÄ™ jechać nawet 30 km/h i
zdÄ…żyć siÄ™ zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka
walnie czołowo ciÄ™żarówka jadÄ…ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

Wystarczy ciebie usunąć.

bardzo merytoryczne. A coĹ› na temat?

Zaczynaj, wszyscy czekają z niecierpliwością.

--
Liwiusz

220 Data: Kwiecien 14 2015 19:09:38
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Liwiusz wrote:

W dniu 2015-04-14 o 21:04, masti pisze:
Liwiusz wrote:

W dniu 2015-04-14 o 19:57, masti pisze:
Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

ROTFL. Jak z naprzeciwka kto¶ wyprzedza na trzeciego i ja nie mam
gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługuję na nagrodę Darwina?

Może dlatego że wyjechałe¶ za szybko na tak± drogę w takim
nieodpornym pojeĽdzie i nie zd±żyłe¶ zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prędko¶ć nie ma większego znaczenia. Mogę jechać nawet 30 km/h i
zd±żyć się zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka
walnie czołowo ciężarówka jad±ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

Wystarczy ciebie usun±ć.

bardzo merytoryczne. A co¶ na temat?

Zaczynaj, wszyscy czekaj± z niecierpliwo¶ci±.

ha, ha, ha. Chyba się po drodze pukn±łe¶ w drzewo.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

221 Data: Kwiecien 15 2015 06:40:42
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

A co¶ na temat?

No własnie cały czas czekam na te merytorycznosc "na temat" - po co te
drzewa przy drogach?
Bo razie to ja przedstawiam argumenty, dlaczego nie, a ty mowisz, ze "BO
TAK".

222 Data: Kwiecien 14 2015 18:45:08
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

ROTFL. Jak z naprzeciwka kto¶ wyprzedza na trzeciego i ja nie mam
gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługuję na nagrodę Darwina?

Może dlatego że wyjechałe¶ za szybko na tak± drogę w takim
nieodpornym pojeĽdzie i nie zd±żyłe¶ zahamować.

Przeczytaj jeszcze raz _powoli_.

Moja prędko¶ć nie ma większego znaczenia. Mogę jechać nawet 30 km/h i
zd±żyć się zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka
walnie czołowo ciężarówka jad±ca 90.

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

Usunałbym wszystko co stoi BO TAK i nie ma innej funkcji.

Czy drzewa przy drodze maj± dzi¶ jak±s funkcję?
Bo ze kiedys miały to wiemy - osłaniały asfalt przed przegrzaniem, bo ten
sie rozpływ±ł, obnizały temperature w samochodach bo dawały cien.
A dzis - technologia taka, ze z asfaltem nie ma problemu, samochody coraz
czesciej maja klimatyzację.

Wiec wybieram bezpieczenstwo nad przyzwyczajenie ze sa bo zawsze były.

223 Data: Kwiecien 14 2015 20:48:25
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci
Użytkownik masti  ...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

Usunałbym wszystko co stoi BO TAK i nie ma innej funkcji.
Czy drzewa przy drodze maj± dzi¶ jak±s funkcję?
Bo ze kiedys miały to wiemy - osłaniały asfalt przed przegrzaniem, bo ten
sie rozpływ±ł, obnizały temperature w samochodach bo dawały cien.

Nie - te drzewa sa starsze niz asfalt i samochody.
Cien mogly koniom dawac.


J.

224 Data: Kwiecien 14 2015 20:00:38
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki,
barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

Usunałbym wszystko co stoi BO TAK i nie ma innej funkcji.
Czy drzewa przy drodze maj± dzi¶ jak±s funkcję?
Bo ze kiedys miały to wiemy - osłaniały asfalt przed przegrzaniem, bo
ten
sie rozpływ±ł, obnizały temperature w samochodach bo dawały cien.

Nie - te drzewa sa starsze niz asfalt i samochody.
Cien mogly koniom dawac.

To w sumie nie wazne.
Wazne, ze dzis do niczego nie sa potrzebne.

225 Data: Kwiecien 14 2015 20:13:29
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik J.F.  ...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki,
barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

Usunałbym wszystko co stoi BO TAK i nie ma innej funkcji.
Czy drzewa przy drodze maj± dzi¶ jak±s funkcję?
Bo ze kiedys miały to wiemy - osłaniały asfalt przed przegrzaniem, bo
ten
sie rozpływ±ł, obnizały temperature w samochodach bo dawały cien.

Nie - te drzewa sa starsze niz asfalt i samochody.
Cien mogly koniom dawac.

To w sumie nie wazne.
Wazne, ze dzis do niczego nie sa potrzebne.

taka droga powiatowa Ci wystarczy?
Czy jeszcze za blisko s± przeszkody?
<http://kierunekirlandia.eu/tmp/images/2013-03/max-800x600/1362655479-145416992-da0997cd1c-z.jpg>

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

226 Data: Kwiecien 15 2015 06:40:40
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

To w sumie nie wazne.
Wazne, ze dzis do niczego nie sa potrzebne.

taka droga powiatowa Ci wystarczy?
Czy jeszcze za blisko s± przeszkody?
<http://kierunekirlandia.eu/tmp/images/2013-03/max-800x600/1362655479-1
45416992-da0997cd1c-z.jpg>

Zamiast sprowadzac dyskusje do absurdu, powiedziałbys w koncu po co te
drzewa... Bo dyskusja ma juz sto postów a twoim koronnym argumentem jest
cały czas BO TAK...

Odpowiadajac na Twoje pytanie - tak, taka droga byłaby super... ;-)

227 Data: Kwiecien 15 2015 11:26:22
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

To w sumie nie wazne.
Wazne, ze dzis do niczego nie sa potrzebne.

taka droga powiatowa Ci wystarczy?
Czy jeszcze za blisko s± przeszkody?
<http://kierunekirlandia.eu/tmp/images/2013-03/max-800x600/1362655479-1
45416992-da0997cd1c-z.jpg>

Zamiast sprowadzac dyskusje do absurdu, powiedziałbys w koncu po co te
drzewa... Bo dyskusja ma juz sto postów a twoim koronnym argumentem jest
cały czas BO TAK...

Twoim koronnym argumentem jest usunięcie drzew bo znienacka atakuj±
kierowców. To powiedz po co chcesz je usuwać


Odpowiadajac na Twoje pytanie - tak, taka droga byłaby super... ;-)

to zbuduj. Co Cię powstrzymuje?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

228 Data: Kwiecien 15 2015 15:46:30
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

To w sumie nie wazne.
Wazne, ze dzis do niczego nie sa potrzebne.

taka droga powiatowa Ci wystarczy?
Czy jeszcze za blisko s± przeszkody?
<http://kierunekirlandia.eu/tmp/images/2013-03/max-800x600/1362655479
-1 45416992-da0997cd1c-z.jpg>

Zamiast sprowadzac dyskusje do absurdu, powiedziałbys w koncu po co
te drzewa... Bo dyskusja ma juz sto postów a twoim koronnym
argumentem jest cały czas BO TAK...

Twoim koronnym argumentem jest usunięcie drzew bo znienacka atakuj±
kierowców. To powiedz po co chcesz je usuwać

Nie, moim argumentem jest to ze ludzie popełniaj± błędy.
Dlatego tez tam gdzie sie da - minimalizuje sie ryzyko wypadku montuj±c
wszelkiego rodzaju osony, alarmy, czujniki etc.
Na tej samej zasadzie trzeba podejsc do drzew i usun±c je ze skajni jezdni
- jako zabezpieczenie.
Nie sa tam potrzebne a zwiekszaj± niepotrzebnie skutki wypadków.

Odpowiadajac na Twoje pytanie - tak, taka droga byłaby super... ;-)

to zbuduj. Co Cię powstrzymuje?

Ale dlaczego ja? Przeciez to był twój argument ad absurdum. Nikt poza toba
takich rozwiazań nie proponował...
Nie moja wina, ze ktos postuluje wybudowanie ławki na przystanku a ty
pytasz sie czy trybuna na 1000 osób bedzie ok...

229 Data: Kwiecien 15 2015 15:52:16
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

To w sumie nie wazne.
Wazne, ze dzis do niczego nie sa potrzebne.

taka droga powiatowa Ci wystarczy?
Czy jeszcze za blisko s± przeszkody?
<http://kierunekirlandia.eu/tmp/images/2013-03/max-800x600/1362655479
-1 45416992-da0997cd1c-z.jpg>

Zamiast sprowadzac dyskusje do absurdu, powiedziałbys w koncu po co
te drzewa... Bo dyskusja ma juz sto postów a twoim koronnym
argumentem jest cały czas BO TAK...

Twoim koronnym argumentem jest usunięcie drzew bo znienacka atakuj±
kierowców. To powiedz po co chcesz je usuwać

Nie, moim argumentem jest to ze ludzie popełniaj± błędy.
Dlatego tez tam gdzie sie da - minimalizuje sie ryzyko wypadku montuj±c
wszelkiego rodzaju osony, alarmy, czujniki etc.
Na tej samej zasadzie trzeba podejsc do drzew i usun±c je ze skajni jezdni
- jako zabezpieczenie.
Nie sa tam potrzebne a zwiekszaj± niepotrzebnie skutki wypadków.

Odpowiadajac na Twoje pytanie - tak, taka droga byłaby super... ;-)

to zbuduj. Co Cię powstrzymuje?

Ale dlaczego ja? Przeciez to był twój argument ad absurdum. Nikt poza toba
takich rozwiazań nie proponował...

to ty chcesz robić drogi gminne otoczone pust± jak autostrady

Nie moja wina, ze ktos postuluje wybudowanie ławki na przystanku a ty
pytasz sie czy trybuna na 1000 osób bedzie ok...

nie. ty chcesz usun±ć ławkę bo kto¶ może na ni± wpa¶ć. A ja się pytam po
co?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

230 Data: Kwiecien 15 2015 16:14:37
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Ale dlaczego ja? Przeciez to był twój argument ad absurdum. Nikt poza
toba takich rozwiazań nie proponował...

to ty chcesz robić drogi gminne otoczone pust± jak autostrady

I nie widzisz róznicy miedzy paroma czy parunastoma metrami wolnymi przy
drodze a zdjęciem ktore przedstawiłes?
Byc moze st±d taki kłopot w zrozumieniu argumentów.
BTw swoich nadal nie podałes...

Nie moja wina, ze ktos postuluje wybudowanie ławki na przystanku a ty
pytasz sie czy trybuna na 1000 osób bedzie ok...

nie. ty chcesz usun±ć ławkę bo kto¶ może na ni± wpa¶ć. A ja się pytam
po co?

Nie, ławka w przeciwienstwie do drzew przy drodze pełni jak±s funkcję.
Gdyby na tym przystanku miały być wystaj±ce prety z ziemi to tez
postulowałbym ich usuniecie.

231 Data: Kwiecien 14 2015 21:16:55
Temat: Re: w końcu
Autor: Axel 

"masti"  wrote in message

ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

To może przestańmy też budować bezpieczniejsze samochody i drogi, ¶cigać pijanych i łami±cych przepisy?

--
Axel

232 Data: Kwiecien 14 2015 19:32:49
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Axel wrote:

"masti"  wrote in message


ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

To może przestańmy też budować bezpieczniejsze samochody i drogi, ¶cigać
pijanych i łami±cych przepisy?

z tymi bezpieczniejszymi samochodami to też ¶rednio wychodzi.
Widziałe¶ testy w Stanach gdzie wyszło, że samochody s± projektowane pod
konkretne testy zderzeniowe? a zmiana offsetu uderzenia robi z nich
miazgę?
Nie mówi±c o kieruj±cych, którym się wydaje, że jak maj± te 10 systemów
na trzy litery to s± nie¶miertelni

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

233 Data: Kwiecien 14 2015 22:49:18
Temat: Re: w końcu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 14 Apr 2015 19:32:49 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Axel wrote:

"masti"  wrote in message


ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

To może przestańmy też budować bezpieczniejsze samochody i drogi, ¶cigać
pijanych i łami±cych przepisy?

z tymi bezpieczniejszymi samochodami to też ¶rednio wychodzi.
Widziałe¶ testy w Stanach gdzie wyszło, że samochody s± projektowane pod
konkretne testy zderzeniowe? a zmiana offsetu uderzenia robi z nich
miazgę?

Tylko niekoniecznie oznacza to co¶ bardzo złego.
Je¶li test (wł±cznie z tym ofsetem) wpisuje się dobrze w statystyczny
charakter wypadków, to samochód robiony pod test będzie całkiem nieĽle
przygotowany do rzeczywistych wypadków.

To że na ten test, kto¶ opracował antytest, jeszcze nie dowodzi że z tym
pierwszym jest co¶ nie tak.

Wszystko sprowadza się do statystycznego modelu wypadku.
I tu też może się okazać że statystyczny wypadek w Europie, to inne
zagadnienie techniczne niż statystyczny wypadek w Polsce.

Nie mówi±c o kieruj±cych, którym się wydaje, że jak maj± te 10 systemów
na trzy litery to s± nie¶miertelni

Może nie nie¶miertelni, ale mimo wszystko maj±cy spor± przewagę.
Chociaż tu oczywi¶cie kompensacja ryzyka na pewno wyższa - o ile raczej
nikt nie jeĽdzi z wkalkulowanym poważnym dzwonem licz±c że go uratuj±
poduszki, to takich co to ¶wiadomie pakuj± się w zakręt bomb± wiedz±c że
ESP daje radę to już znam.

234 Data: Kwiecien 14 2015 21:02:25
Temat: Re: w końcu
Autor: masti 

Tomasz Pyra wrote:

Dnia Tue, 14 Apr 2015 19:32:49 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Axel wrote:

"masti"  wrote in message


ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?

To może przestańmy też budować bezpieczniejsze samochody i drogi, ¶cigać
pijanych i łami±cych przepisy?

z tymi bezpieczniejszymi samochodami to też ¶rednio wychodzi.
Widziałe¶ testy w Stanach gdzie wyszło, że samochody s± projektowane pod
konkretne testy zderzeniowe? a zmiana offsetu uderzenia robi z nich
miazgę?

Tylko niekoniecznie oznacza to co¶ bardzo złego.
Je¶li test (wł±cznie z tym ofsetem) wpisuje się dobrze w statystyczny
charakter wypadków, to samochód robiony pod test będzie całkiem nieĽle
przygotowany do rzeczywistych wypadków.

To że na ten test, kto¶ opracował antytest, jeszcze nie dowodzi że z tym
pierwszym jest co¶ nie tak.

Wszystko sprowadza się do statystycznego modelu wypadku.
I tu też może się okazać że statystyczny wypadek w Europie, to inne
zagadnienie techniczne niż statystyczny wypadek w Polsce.

to niestety oznacza, że samochód ma wzmocnienia w konkretnym miejscu.
nie wierzę, że statystycznie smaochód jest trafiany w to samo miejsce z
dokładno¶ci± do centymetra :)


Nie mówi±c o kieruj±cych, którym się wydaje, że jak maj± te 10 systemów
na trzy litery to s± nie¶miertelni

Może nie nie¶miertelni, ale mimo wszystko maj±cy spor± przewagę.
Chociaż tu oczywi¶cie kompensacja ryzyka na pewno wyższa - o ile raczej
nikt nie jeĽdzi z wkalkulowanym poważnym dzwonem licz±c że go uratuj±
poduszki, to takich co to ¶wiadomie pakuj± się w zakręt bomb± wiedz±c że
ESP daje radę to już znam.




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

235 Data: Kwiecien 15 2015 01:46:45
Temat: Re: w końcu
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Tue, 14 Apr 2015 21:02:25 +0000 (UTC), masti napisał(a):

z tymi bezpieczniejszymi samochodami to też ¶rednio wychodzi.
Widziałe¶ testy w Stanach gdzie wyszło, że samochody s± projektowane pod
konkretne testy zderzeniowe? a zmiana offsetu uderzenia robi z nich
miazgę?

Tylko niekoniecznie oznacza to co¶ bardzo złego.
Je¶li test (wł±cznie z tym ofsetem) wpisuje się dobrze w statystyczny
charakter wypadków, to samochód robiony pod test będzie całkiem nieĽle
przygotowany do rzeczywistych wypadków.

To że na ten test, kto¶ opracował antytest, jeszcze nie dowodzi że z tym
pierwszym jest co¶ nie tak.

Wszystko sprowadza się do statystycznego modelu wypadku.
I tu też może się okazać że statystyczny wypadek w Europie, to inne
zagadnienie techniczne niż statystyczny wypadek w Polsce.

to niestety oznacza, że samochód ma wzmocnienia w konkretnym miejscu.
nie wierzę, że statystycznie smaochód jest trafiany w to samo miejsce z
dokładno¶ci± do centymetra :)

Nie s±dzę żeby miało się dobrze zachowywać tylko trafione co do centymetra.
Bo jako¶ nowoczesne auta maj± różne wypadki i działaj± całkiem dobrze.

Zawsze należy założyć że auta będ± robione pod test, ale je¶li te kryteria
maj± sens, to jest to ok.
A żeby utrudnić robienie zbyt sztywnych aut które dobrze zadziałaj± tylko
przy konkretnym offsecie, jest teraz nowy test - pełna szeroko¶ć w
nieodkształcaj±c± się ¶cianę przy 50km/h.

236 Data: Kwiecien 22 2015 10:22:10
Temat: Re: w końcu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 15 Apr 2015, Tomasz Pyra wrote:

Dnia Tue, 14 Apr 2015 21:02:25 +0000 (UTC), masti napisał(a):

to niestety oznacza, że samochód ma wzmocnienia w konkretnym miejscu.
nie wierzę, że statystycznie smaochód jest trafiany w to samo miejsce z
dokładno¶ci± do centymetra :)

Nie s±dzę żeby miało się dobrze zachowywać tylko trafione co do centymetra.
Bo jako¶ nowoczesne auta maj± różne wypadki i działaj± całkiem dobrze.

Zawsze należy założyć że auta będ± robione pod test, ale je¶li te kryteria
maj± sens, to jest to ok.
A żeby utrudnić robienie zbyt sztywnych aut które dobrze zadziałaj± tylko
przy konkretnym offsecie, jest teraz nowy test - pełna szeroko¶ć w
nieodkształcaj±c± się ¶cianę przy 50km/h.

  Ale ten test musiałby być uzupełniony o wersję "z odchyleniem
co 10 stopni". Znaczy k±ta uderzenia w ¶cianę.

pzdr, Gotfryd

237 Data: Kwiecien 14 2015 23:06:02
Temat: Re: w końcu
Autor: re 



Użytkownik "masti"


ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?

I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
niebezpieczniejszym? Hmm...

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?
-- -
To domy rosn± na ulicach ?

238 Data: Kwiecien 22 2015 10:26:49
Temat: Re: w końcu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 14 Apr 2015, re wrote:

Użytkownik "masti"

usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?
-- -
To domy rosn± na ulicach ?

  Nie *na* a *przy*.
  Tak jak drzewa.
  Za ewentualnym poboczem, chodnikiem i (ewentualnymi) innymi
kawałkami, kwalifikuj±cymi się na "skrajnię".
  Obiegaj±ce kraj zdjęcia pojazdów "w domach" dowodz± tego
podobieństwa :>

pzdr, Gotfryd

239 Data: Kwiecien 14 2015 12:26:36
Temat: Re: w końcu
Autor: pisczyk 


Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomoĹ›ci
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomoĹ›ci grup


>ROTFL. Jak z naprzeciwka ktoĹ› wyprzedza na trzeciego i ja nie mam gdzie
>uciec to w jaki niby sposób zasługujÄ™ na nagrodÄ™ Darwina?

>Może dlatego że wyjechałeĹ› za szybko na takÄ… drogÄ™ w takim nieodpornym
>pojeĽdzie i nie zdÄ…żyłeĹ› zahamować.

Moja prÄ™dkoć nie ma wiÄ™kszego znaczenia. MogÄ™ jechać nawet 30 km/h i zdÄ…żyć
siÄ™ zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka walnie czołowo
ciÄ™żarówka jadÄ…ca 90.

Czyli pomału dochodzimy do absurdu - instalowanie urzÄ…dzeĹ„ uniemożliwiajÄ…cych
debilom wyprzedzanie na trzeciego.

Wystarczy zabierać PJ zapierdalaczom i nei będzie trzeba robić
z dróg pustynie. I ja głosujÄ™ właĹ›nie za takÄ… opcjÄ….

A co to pomoże na dziecko na drodze? Co to pomoże na pÄ™kniÄ™ta oponÄ™?

Pomoże o tyle, że pozwoli znacznie zwiÄ™kszyć prawdopodobieĹ„stwo
unikniÄ™cia wypadku. Mniej zapierdalaczy = mniej wypadków.

Masz takÄ… małÄ… wyobraĽniÄ™ czy tak małe doĹ›wiadczenie życiowe że przyczyny
Ĺ›mierci na drodze utożsamiasz z "zapierdalaczami"?
Ergie

Nie jest to jedyna przyczyna, ale zapierdalacze zwiÄ™kszajÄ… iloć wypadków
śmiertelnych na drogach. Jak lubią to niech wyniosą się na puste lotnisko
i tam poustawiają gęsto betonowe przeszkody dla podniesienia "atrakcji".
Niestety za mało jest policji, fotoradarów na drogach.

240 Data: Kwiecien 14 2015 13:36:10
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 

Użytkownik "pisczyk"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Nie jest to jedyna przyczyna, ale zapierdalacze zwiÄ™kszajÄ… iloć wypadków
śmiertelnych na drogach. Jak lubią to niech wyniosą się na puste lotnisko
i tam poustawiają gęsto betonowe przeszkody dla podniesienia "atrakcji".
Niestety za mało jest policji, fotoradarów na drogach.

A jak już wyeliminujesz "zapierdalaczy"  (np. przez elektroniczne ograniczniki montowane w autach) i wyprzedzajÄ…cych na trzeciego (zrobisz barierki na Ĺ›rodku jezdni) przyjmiesz wreszcie do wiadomoĹ›ci że np. jak Ci pÄ™knie opona to ani jedno ani drugie Ci nie pomoże, a brak przydrożnych drzew jak najbardziej zwiÄ™kszy Twoje szanse na przeżycie?

Pozdrawiam
Ergie

241 Data: Kwiecien 14 2015 15:40:23
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik Ergie  ...

Nie jest to jedyna przyczyna, ale zapierdalacze zwiększaj± ilo¶ć
wypadków ¶miertelnych na drogach. Jak lubi± to niech wynios± się na
puste lotnisko i tam poustawiaj± gęsto betonowe przeszkody dla
podniesienia "atrakcji". Niestety za mało jest policji, fotoradarów
na drogach.

A jak już wyeliminujesz "zapierdalaczy"  (np. przez elektroniczne
ograniczniki montowane w autach) i wyprzedzaj±cych na trzeciego
(zrobisz barierki na ¶rodku jezdni) przyjmiesz wreszcie do wiadomo¶ci
że np. jak Ci pęknie opona to ani jedno ani drugie Ci nie pomoże, a
brak przydrożnych drzew jak najbardziej zwiększy Twoje szanse na
przeżycie?

Moj znajomy zaliczył tak czołówke, bo zakret był oblodzony i co prawda on
to przewidział i jechał wolno, ale gosc jadacy z naprzeciwka nie. Może
gdyby nie było drzew to zamiast czolowki miałby ubłocone auto...

242 Data: Kwiecien 18 2015 06:21:39
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-14 13:36, Ergie wrote:

Ci pÄ™knie opona to ani jedno ani drugie Ci nie pomoże,

A rzeczywiĹ›cie przy pÄ™kajÄ…cej opinie wylatujesz z drogi? Bo czytałem parÄ™ razy zeznania ludzi, że przebicie jest praktycznie niezauważalne jeĹ›li chodzi o kierunek, a wybuchu opony w osobówce nie słyszałem.

Shrek.

243 Data: Kwiecien 18 2015 08:08:46
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Sat, 18 Apr 2015 06:21:39 +0200, Shrek napisał(a):

, a wybuchu opony w osobówce nie słyszałem.

Raz w Rumunii kiedy jechałem transgranicznym busem, strzeliła przednia
prawa. Huk był zajeb..., felga zaturkotała po asfalcie, kierownik
delikatnie przyhamował i zatrzymał się bez problemów. Droga była w±ska,
siedziałem z przodu i miałem widoczno¶ć. Nie ¶ci±gnęło nawet na 10 cm.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

244 Data: Kwiecien 18 2015 17:16:13
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-18 08:08, Jacek Maciejewski wrote:

Raz w Rumunii kiedy jechałem transgranicznym busem, strzeliła przednia
prawa. Huk był zajeb..., felga zaturkotała po asfalcie, kierownik
delikatnie przyhamował i zatrzymał się bez problemów. Droga była w±ska,
siedziałem z przodu i miałem widoczno¶ć. Nie ¶ci±gnęło nawet na 10 cm.

No wła¶nie - ma wrażenie, że argyment z wybuchaj±cymi oponami jest z d4 wzięty.

Shrek.

245 Data: Kwiecien 18 2015 18:42:43
Temat: Re: w końcu
Autor: m4rkiz 

"Shrek"  wrote in message

Raz w Rumunii kiedy jechałem transgranicznym busem, strzeliła przednia
prawa. Huk był zajeb..., felga zaturkotała po asfalcie, kierownik
delikatnie przyhamował i zatrzymał się bez problemów. Droga była w±ska,
siedziałem z przodu i miałem widoczno¶ć. Nie ¶ci±gnęło nawet na 10 cm.
No wła¶nie - ma wrażenie, że argyment z wybuchaj±cymi oponami jest z d4 wzięty.

z jednej strony moze byc tak jak piszesz, z drugiej:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_autobusu_w_Gda%C5%84sku

--
http://db.org.pl/

246 Data: Kwiecien 18 2015 21:24:36
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-18 18:42, m4rkiz wrote:

No wła¶nie - ma wrażenie, że argyment z wybuchaj±cymi oponami jest z
d4 wzięty.

z jednej strony moze byc tak jak piszesz, z drugiej:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_autobusu_w_Gda%C5%84sku

No dobra - może niezupełnie z d4, ale pomijalny w skali statystycznej.

Wiem, że dla każdego kogo bliski zginie wygl±da to inaczej, a;e kwestie bezpieczeństwa ruchu drogowego rozpatruje się statystycznie. A tu wybuchaj±ce opony maj± pomijalne znaczenie (podobnie zreszt± jak pijani rowerzy¶ci je¶li chodzi o ofiary postronne). Widzę pewne analogie.

Shrek.

247 Data: Kwiecien 20 2015 10:13:00
Temat: Re: w końcu
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-04-18, o godz. 06:21:39
Shrek  napisał(a):

On 2015-04-14 13:36, Ergie wrote:

> Ci pęknie opona to ani jedno ani drugie Ci nie pomoże,

A rzeczywi¶cie przy pękaj±cej opinie wylatujesz z drogi? Bo czytałem
parę razy zeznania ludzi, że przebicie jest praktycznie niezauważalne
je¶li chodzi o kierunek, a wybuchu opony w osobówce nie słyszałem.

Raz eksplozja opony się zdarzyło ze 40 lat temu mojemu Ojcu w Syrenie
103. Czyli przy maks 70-80km/h ale zapewne mniej. O ile kojarzę to lewe
przednie koło. Samochód wykonał oberka około 270 stopni wokół lewego
boku i wpadł tyłem w rów po lewej stronie szosy. Uszkodzenia samochodu
były mniejsze niż przy kolejnym wydarzeniu - kolizji ze spłoszon±
krow±. ;-)

Zdrówko

248 Data: Kwiecien 20 2015 11:34:49
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomo¶ci
Shrek  napisał(a):

> Ci pęknie opona to ani jedno ani drugie Ci nie pomoże,
A rzeczywi¶cie przy pękaj±cej opinie wylatujesz z drogi? Bo czytałem
parę razy zeznania ludzi, że przebicie jest praktycznie niezauważalne
je¶li chodzi o kierunek, a wybuchu opony w osobówce nie słyszałem.

Raz eksplozja opony się zdarzyło ze 40 lat temu mojemu Ojcu w Syrenie
103. Czyli przy maks 70-80km/h ale zapewne mniej. O ile kojarzę to lewe
przednie koło. Samochód wykonał oberka około 270 stopni wokół lewego
boku i wpadł tyłem w rów po lewej stronie szosy.

A na pewno bylo to pekniecie opony, a nie urwanie przegubu ?

Takiego kompletnego pekniecia opony to nie przezylem.
Natomiast zejscie powietrza ... gwaltowne zazwyczaj nie jest.
Czesto w ogole trwa dluzej  i jesli z tylu, to trudne do zauwazenia.

No ale w USA bylo sporo wypadkow po peknieciu opon Bridge/Firestone.

https://www.youtube.com/watch?v=aIL-SmCaEug

Za to przy przedniej moze byc tak ...
https://www.youtube.com/watch?v=ywj4sR0pVHU

P.S. A temu to opona wybuchla, czy kaganiec ?
https://www.youtube.com/watch?v=0tOqWaY7ajk


J.

249 Data: Kwiecien 20 2015 12:09:59
Temat: Re: w końcu
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-04-20, o godz. 11:34:49
"J.F."  napisał(a):

>Raz eksplozja opony się zdarzyło ze 40 lat temu mojemu Ojcu w Syrenie
>103. Czyli przy maks 70-80km/h ale zapewne mniej. O ile kojarzę to
>lewe
>przednie koło. Samochód wykonał oberka około 270 stopni wokół lewego
>boku i wpadł tyłem w rów po lewej stronie szosy.

A na pewno bylo to pekniecie opony, a nie urwanie przegubu ?

Pęknięcie opony. Siedziałem na tylnym siedzeniu. Po telefonie (akurat
obok była jaka¶ le¶niczówka) przyjechał swoj± Syren± znajomy. Na linie
wyci±gnęli z rowu Syrenę Ojca, zmiana koła na zapas i o własnych siłach
pojechali¶my  dalej.

Takiego kompletnego pekniecia opony to nie przezylem.
Natomiast zejscie powietrza ... gwaltowne zazwyczaj nie jest.
Czesto w ogole trwa dluzej  i jesli z tylu, to trudne do zauwazenia.

Widziałem kiedy¶ też z pozycji widza urwane koło które wyprzedziło busa.
Dla odmiany lewe przednie. Spory snop iskier gdy karoseria zaczęła
trzeć o jezdnię ale jako¶ specjalnie mocno samochodu nie zarzuciło. Za
to z przeciwka 2 samochody się stuknęły po tym jak pierwszy gwałtownie
hamuj±c unikn±ł uderzenia przez urwane koło. Ten z tyłu się zagapił
albo za wolno reagował.

Zdrówko

250 Data: Kwiecien 14 2015 21:27:48
Temat: Re: w końcu
Autor: Axel 


"pisczyk"  wrote in message

Moja prÄ™dkoć nie ma wiÄ™kszego znaczenia. MogÄ™ jechać nawet 30 km/h i zdÄ…żyć
siÄ™ zatrzymać i mi to nie pomoże jak we mnie z naprzeciwka walnie czołowo
ciÄ™żarówka jadÄ…ca 90.

Czyli pomału dochodzimy do absurdu - instalowanie urzÄ…dzeĹ„ uniemożliwiajÄ…cych
debilom wyprzedzanie na trzeciego.

A co wymyĹ›lisz na maszyny rolnicze wyjeżdżajÄ…ce na drogÄ™ z pola i na takich, co to nie przekraczajÄ… nigdy prÄ™dkoĹ›ci dopuszczalnej, ale wpadajÄ… w poĹ›lizg, bo nie przewidzieli, że może być Ĺ›lisko?

Wystarczy zabierać PJ zapierdalaczom i nei będzie trzeba robić
z dróg pustynie. I ja głosujÄ™ właĹ›nie za takÄ… opcjÄ….

A co to pomoże na dziecko na drodze? Co to pomoże na pÄ™kniÄ™ta oponÄ™?

Pomoże o tyle, że pozwoli znacznie zwiÄ™kszyć prawdopodobieĹ„stwo
unikniÄ™cia wypadku. Mniej zapierdalaczy = mniej wypadków.

ZakładajÄ…c, że usuniesz wszystkich, którzy powodujÄ… wypadki spowodowane jazdÄ… z prÄ™dkoĹ›ciÄ… powyżej dopuszczalnej, uzyskasz zwiÄ™kszenie prawdopodobieĹ„stwa o jakieĹ› 5%. Super osiÄ…gniÄ™cie.

Masz takÄ… małÄ… wyobraĽniÄ™ czy tak małe doĹ›wiadczenie życiowe że przyczyny
Ĺ›mierci na drodze utożsamiasz z "zapierdalaczami"?

Nie jest to jedyna przyczyna, ale zapierdalacze zwiÄ™kszajÄ… iloć wypadków
śmiertelnych na drogach.

O ile? Bo wszystkich wypadków o jakieĹ› 5%.

--
Axel

251 Data: Kwiecien 15 2015 00:45:09
Temat: Re: w końcu
Autor: pisczyk 


Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomoĹ›ci

"pisczyk"  wrote in message

A co wymyĹ›lisz na maszyny rolnicze wyjeżdżajÄ…ce na drogÄ™ z pola i na takich,
co to nie przekraczają nigdy prędkości dopuszczalnej, ale wpadają w poślizg,
bo nie przewidzieli, że może być Ĺ›lisko?

Dla rażÄ…co łamiÄ…cych przepisy, obowiÄ…zkowy egzamin z jazdy
 i przepisów.

Pomoże o tyle, że pozwoli znacznie zwiÄ™kszyć prawdopodobieĹ„stwo
unikniÄ™cia wypadku. Mniej zapierdalaczy = mniej wypadków.

ZakładajÄ…c, że usuniesz wszystkich, którzy powodujÄ… wypadki spowodowane
jazdÄ… z prÄ™dkoĹ›ciÄ… powyżej dopuszczalnej, uzyskasz zwiÄ™kszenie
prawdopodobieństwa o jakieś 5%. Super osiągnięcie.

Trudno powiedzieć czy to będzie 5%, wg mnie będzie więcej. Często podają,
 że przyczynÄ… wypadku  była nadmierna prÄ™dkoć. CzÄ™sto widzÄ™ w newsach
coĹ› owiniÄ™te wokół słupa/drzewa, trudno rozpoznać markÄ™.
Od razy widać, że musiał nieĽle za...ć.

252 Data: Kwiecien 15 2015 06:40:42
Temat: Re: w końcu
Autor: Budzik 

Użytkownik pisczyk  ...

A co wymy¶lisz na maszyny rolnicze wyjeżdżaj±ce na drogę z pola i na
takich, co to nie przekraczaj± nigdy prędko¶ci dopuszczalnej, ale
wpadaj± w po¶lizg, bo nie przewidzieli, że może być ¶lisko?

Dla raż±co łami±cych przepisy, obowi±zkowy egzamin z jazdy
 i przepisów.

Przed czy po tym, jak przez nich zginiesz na drzewie?
Swoja drog± podziwiam pewnosc, ze Ty nigdy nie wpadniesz w poslizg...

253 Data: Kwiecien 15 2015 12:09:20
Temat: Re: w końcu
Autor: Axel 

"pisczyk"  wrote in message

A co wymyĹ›lisz na maszyny rolnicze wyjeżdżajÄ…ce na drogÄ™ z pola i na takich,
co to nie przekraczają nigdy prędkości dopuszczalnej, ale wpadają w poślizg,
bo nie przewidzieli, że może być Ĺ›lisko?

Dla rażÄ…co łamiÄ…cych przepisy, obowiÄ…zkowy egzamin z jazdy
 i przepisów.

Tu już Ci Budzik odpisał, nie bÄ™dÄ™ siÄ™ powtarzał.

Pomoże o tyle, że pozwoli znacznie zwiÄ™kszyć prawdopodobieĹ„stwo
unikniÄ™cia wypadku. Mniej zapierdalaczy = mniej wypadków.

ZakładajÄ…c, że usuniesz wszystkich, którzy powodujÄ… wypadki spowodowane
jazdÄ… z prÄ™dkoĹ›ciÄ… powyżej dopuszczalnej, uzyskasz zwiÄ™kszenie
prawdopodobieństwa o jakieś 5%. Super osiągnięcie.

Trudno powiedzieć czy to będzie 5%, wg mnie będzie więcej. Często podają,
że przyczynÄ… wypadku  była nadmierna prÄ™dkoć.

Hint: "nadmierna prÄ™dkoć" nie jest tożsama z pojÄ™ciem "przekroczona prÄ™dkoć dopuszczalna", jest to pojÄ™cie o wiele szersze. Tak mniej wiÄ™cej 4 razy szersze, jeĹ›li chodzi o liczbÄ™ wypadków.

Często widzę w newsach
coĹ› owiniÄ™te wokół słupa/drzewa, trudno rozpoznać markÄ™.
Od razy widać, że musiał nieĽle za...ć.

Mylisz przyczynÄ™ wypadku ze skutkami. Duża prÄ™dkoć powoduje dużo wiÄ™ksze skutki wypadku, ale nie zawsze jest przyczynÄ….

--
Axel

254 Data: Kwiecien 22 2015 10:46:34
Temat: Re: Re: w końcu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 15 Apr 2015, pisczyk wrote:

Dla raż±co łami±cych przepisy, obowi±zkowy egzamin z jazdy
i przepisów.

  Ja w sprawie formalnej.
  S±dzisz, że łamanie przepisów (raż±ce) jest zwi±zane z ich
nieznajomo¶ci±?
  Przecież "obowi±zkowy egzamin" to jest co¶, co nieco
do¶wiadczony kierowca powinien zdać bez mrugnięcia okiem.
  To oczywiste :P

pzdr, Gotfryd

255 Data: Kwiecien 22 2015 11:34:08
Temat: Re: Re: w końcu
Autor: Wickolo 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomo¶ci


 Przecież "obowi±zkowy egzamin" to jest co¶, co nieco
do¶wiadczony kierowca powinien zdać bez mrugnięcia okiem.
 To oczywiste :P
pzdr, Gotfryd

Obowi±zkowy egzamin tutaj jest form± dodatkowej kary, a przy okazji
nie zaszkodzi.
Obowi±zkowy egzamin jest oczywi¶cie nie za darmo, płaci zdaj±cy.
Egzaminatorzy potrafi± udowodnić, że przepisów nie zna
większo¶ć kierowców.

256 Data: Kwiecien 22 2015 19:52:43
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-22 10:46, Gotfryd Smolik news wrote:
e przepisów (raż±ce) jest zwi±zane z ich

nieznajomo¶ci±?
  Przecież "obowi±zkowy egzamin" to jest co¶, co nieco
do¶wiadczony kierowca powinien zdać bez mrugnięcia okiem.

Raczysz sobie żartować - przeciętny kierowca "jeżdz±cy lepiej niż ¶rednia" nie przeszedłby teorii o jeżdzie na mie¶cie nie wspominaj±ć. Na samym pocz±tku - trzeba pamietać, żeby prawidłowo trzymać ręce na kierownicy.

Uwierz - jak zdawałem na A, to próbowałem jeżdzić samochodem jak na egezaminie - sam siebie bym nie przepu¶cił i wcale nie trzebaby do tego zło¶liwo¶ci.

Shrek.

257 Data: Kwiecien 14 2015 14:42:10
Temat: Re: w końcu
Autor: MichaĹ‚G 

Ergie pisze:

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
U nas dajemy wolny wybór chÄ™tnym na nagrodÄ™ Darwina.

ROTFL. Jak z naprzeciwka ktoĹ› wyprzedza na trzeciego i ja nie mam gdzie uciec to w jaki niby sposób zasługujÄ™ na nagrodÄ™ Darwina?

I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

barierki są tańsze. Chowasz sie w rowie czy dopiero na polu za rowem?

258 Data: Kwiecien 14 2015 15:31:23
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 

Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

barierki są tańsze. Chowasz sie w rowie czy dopiero na polu za rowem?

Postawienie barierek taĹ„sze niż wycinka drzew? Zaiste dziwna matematyka :-)

Pozdrawiam
Ergie

259 Data: Kwiecien 16 2015 14:44:18
Temat: Re: w końcu
Autor: MichaĹ‚G 

Ergie pisze:

Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

barierki są tańsze. Chowasz sie w rowie czy dopiero na polu za rowem?

Postawienie barierek taĹ„sze niż wycinka drzew? Zaiste dziwna matematyka :-)

Pozdrawiam
Ergie
Oczywiście - spytaj ile kosztuje wycinka starych drzew, zwykle nie nadających sie do tartaku

260 Data: Kwiecien 16 2015 15:37:15
Temat: Re: w końcu
Autor: Ergie 



Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomoĹ›ci grup Ergie pisze:

Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

barierki są tańsze. Chowasz sie w rowie czy dopiero na polu za rowem?

Postawienie barierek taĹ„sze niż wycinka drzew? Zaiste dziwna matematyka :-)

Pozdrawiam
Ergie

Oczywiście - spytaj ile kosztuje wycinka starych drzew, zwykle nie nadających się do tartaku

Cena w necie poniżej 100zł za sztukÄ™. Przy pracy seryjnej pewnie sporo taniej.

ZakładajÄ…c 1 drzewo na 20mb pobocza to nam daje koszt 5 zł za mb. Koszt wywózki pokryje cena sprzedaży na opał/biomasÄ™

A teraz barierka energochłonna cena w necie od 115 do 400zł za jeden metr!

Pewnie przy sporym zamówienie byłoby taniej, ale dochodzi jeszcze koszt kotwienia do gruntu. Takie "drobiazgi" jak projekt pomijam :-)

Jak widać koszt zamontowania barierek jest kilkadziesiąt razy większy od kosztu wycinki drzew.

Pozdrawiam
Ergie

261 Data: Kwiecien 23 2015 08:37:41
Temat: Re: w końcu
Autor: MichaĹ‚G 

Ergie pisze:



Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomoĹ›ci grup Ergie pisze:
Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
I nie widzÄ™ powodu dlaczego paĹ„stwo miało by niepotrzebnie
wydawać kasę na barierki na trzeciorzędnych drogach ?
Tego nawet najbogatsze kraje nie robiÄ….

Jakie barierki? Wystarczy wyciąć drzewa tak aby uciekajÄ…c przed czołówka miałeĹ› gdzie siÄ™ schować.

barierki są tańsze. Chowasz sie w rowie czy dopiero na polu za rowem?

Postawienie barierek taĹ„sze niż wycinka drzew? Zaiste dziwna matematyka :-)

Pozdrawiam
Ergie

Oczywiście - spytaj ile kosztuje wycinka starych drzew, zwykle nie nadających się do tartaku

Cena w necie poniżej 100zł za sztukÄ™. Przy pracy seryjnej pewnie sporo taniej.

ZakładajÄ…c 1 drzewo na 20mb pobocza to nam daje koszt 5 zł za mb. Koszt wywózki pokryje cena sprzedaży na opał/biomasÄ™

A teraz barierka energochłonna cena w necie od 115 do 400zł za jeden metr!

Pewnie przy sporym zamówienie byłoby taniej, ale dochodzi jeszcze koszt kotwienia do gruntu. Takie "drobiazgi" jak projekt pomijam :-)

Jak widać koszt zamontowania barierek jest kilkadziesiąt razy większy od kosztu wycinki drzew.

Pozdrawiam
Ergie


ceny w necie i takie kalkulacje to sobie mozesz..... :-)

262 Data: Kwiecien 13 2015 10:40:46
Temat: Re: w końcu
Autor: Maciek 

...niz wyciac pare drzew lub je oddzielic barierka energochlonna.

Chyba taniej wyszłoby wyci±ć, pewnie znalazłoby się wielu amatorów darmowego opału ;-) Poza tym droga bez drzew jest raczej bezpieczniejsza, zazwyczaj za drzewami s± pola a i męcz±cy efekt stroboskopowy ładuj±cy po oczach znika (słońce/cień) ;-)

263 Data: Kwiecien 13 2015 11:38:29
Temat: Re: w końcu
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pawel O'Pajak"  napisał w wiadomo¶ci
Powitanko,

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

Taa, w Zabolandzie. U nas wolimy kilkaset osob rocznie odeslac do sw. Piotra, niz wyciac pare drzew lub je oddzielic barierka energochlonna.

W Zabolandzie jest dopiero dyskusja.
U nas juz dawno sporo wycieto.

Oczywiscie zlosliwi twierdza, ze to nie dla poprawy bezpieczenstwa, tylko aby rodzina wojta zarobila podwojnie - i na wycince, i na "utylizacji" drzewa.

A tak prawde mowiac, mam mieszane uczucia.
Na jednych drogach drzewa stoja wyjatkowo blisko i az sie prosi o wycinke,
na innych stoja troche dalej, czy predkosc mniejsza i nie powinny byc zagrozeniem,
zostaja te, co to czasem na nich mlodziez wracajaca z dyskoteki sie rozbija ...

J.

264 Data: Kwiecien 13 2015 09:54:58
Temat: Re: w końcu
Autor: Myjk 

Mon, 13 Apr 2015 06:42:29 +0200, megrims

chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow

Szczególnie brzozy! Wyciąć, wyciąć wszystko w pieĹ„!

--
Pozdor Myjk

265 Data: Kwiecien 13 2015 10:47:44
Temat: Re: w końcu
Autor: Miroo 

W dniu 2015-04-13 o 06:42, megrims pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

No w koĹ„cu! Niech jeszcze wytnÄ… przystanki, latarnie i pieszych idÄ…cych wzdłuż drogi poboczem/chodnikiem, przepusty, Ĺ›ciany wlotów do tuneli, podpory wiaduktów itp. Też stwarzajÄ… zagrożenie.
W koĹ„cu bÄ™dzie można bezpiecznie przycisnąć :)

Ja proponuję jeszcze dodatkowo montować takie siatki jak w slalomie gigancie mają. Bezpieczeństwo to podstawa!

Pozdrawiam

266 Data: Kwiecien 13 2015 11:19:13
Temat: Re: w końcu
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello megrims,

Monday, April 13, 2015, 6:42:29 AM, you wrote:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

Ekofaszy¶ci zamiast przykuwać się do drzew powinni zafundować bariery.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

267 Data: Kwiecien 13 2015 11:24:23
Temat: Re: w końcu
Autor: Hinek 

A mnie zastanawia jak ma siÄ™ do bezpieczeĹ„stwa stawianie znaków drogowych
po Ĺ›rodku jezdni?  To ma służyć niby "uspokojeniu ruchu"...Mini wysepka w
osi jezdni ze stojÄ…cym na niej znakiem nakazujÄ…cym mijanie jej z prawej
strony jest wyjÄ…tkowo bezpiecznÄ… rzeczÄ…, szczególnie w nocy i przy
złej widocznoĹ›ci :/ Warto zwrócić uwagÄ™ jak czÄ™sto sÄ… zdemolowane te
znaki! CiÄ™żarówka pewnie po czymĹ› taki pojedzie dalej, osobowy siÄ™
rozwali a motocyklistÄ™ zabiorÄ… w worku. Dla mnie jest to paranojÄ…, że robi siÄ™
coĹ› takiego - a z drugiej strony wycina siÄ™ drzewa. Warto też zauważyć, że
jest u nas moda na głÄ™bokie rowy przydrożne - równie niebezpieczne jak
drzewa. JakoĹ› nie słyszÄ™ nawoływania do ich zasypywania.

--
Hinek

268 Data: Kwiecien 13 2015 16:18:08
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-13 11:24, Hinek wrote:

coĹ› takiego - a z drugiej strony wycina siÄ™ drzewa. Warto też zauważyć, że
jest u nas moda na głÄ™bokie rowy przydrożne - równie niebezpieczne jak
drzewa. JakoĹ› nie słyszÄ™ nawoływania do ich zasypywania.

Akurat rowy sÄ… zupełnie w porzÄ…dku i robiÄ… za całkiem niezłÄ… barierÄ™ energochłonnÄ… (dopóki nie ma w nich przepustu). Jakbym miał uciekać miÄ™dzy czołówkÄ… a lasem, to wolałbym mieć po drodze właĹ›nie taki rów.

Shrek.

269 Data: Kwiecien 13 2015 17:47:59
Temat: Re: w końcu
Autor: Hinek 

Użytkownik "Shrek"  napisał


Akurat rowy sÄ… zupełnie w porzÄ…dku i robiÄ… za całkiem niezłÄ… barierÄ™ energochłonnÄ… (dopóki nie ma w nich przepustu).


Rowy, które robi siÄ™ u nas przypominajÄ… czÄ™sto transzeje przeciwczołgowe.
JeżdżÄ™ trochÄ™ po Ĺ›wiecie i chyba nigdzie nie ma takich głÄ™bokich rowów.
Nie ma rowu i drzew - lÄ…dujesz w polu.
Jest rów - dachujesz.

--
Hinek

270 Data: Kwiecien 13 2015 19:24:17
Temat: Re: w końcu
Autor: Shrek 

On 2015-04-13 17:47, Hinek wrote:

Nie ma rowu i drzew - lÄ…dujesz w polu.

Wiadomo, że optymalnie jak już wylatujesz w krajobraz to na pole do chłopa (pod warunkiem, że chłopa akurat nie ma. Tylko że rzadko masz takie warunki. Najlepiej trzymać siÄ™ tego czarnego;)

Jest rów - dachujesz.

Ja tam w rowach widziałem samochdy raczej na boku albo wrÄ™cz na czterech łapach...

271 Data: Kwiecien 14 2015 14:49:44
Temat: Re: w końcu
Autor: MichaĹ‚G 

Hinek pisze:

Użytkownik "Shrek"  napisał

Akurat rowy sÄ… zupełnie w porzÄ…dku i robiÄ… za całkiem niezłÄ… barierÄ™ energochłonnÄ… (dopóki nie ma w nich przepustu).


Rowy, które robi siÄ™ u nas przypominajÄ… czÄ™sto transzeje przeciwczołgowe.
JeżdżÄ™ trochÄ™ po Ĺ›wiecie i chyba nigdzie nie ma takich głÄ™bokich rowów.
Nie ma rowu i drzew - lÄ…dujesz w polu.
Jest rów - dachujesz.

głebokoĹ›c rowu to nie widzimisie. To głebokoĹ›c max przemarzania gruntu (ok. 1m) + ok 0,5 m na spływ wody. Jak chcesz robic płytsze to szkoda roboty. Ale wtedy asfalt pozbierac do worka po drugiej zimie.....
UprzedzajÄ…c, oczywiĹ›cie to że rów ma 1,5m nie jest wystarczajace by droga była dobrej jakoĹ›ci.....

272 Data: Kwiecien 14 2015 10:04:52
Temat: Re: w końcu
Autor: robot 

W dniu 2015-04-13 o 06:42, megrims pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

E, a ja myĹ›lałem że to u nas.

273 Data: Kwiecien 14 2015 21:33:07
Temat: Re: w końcu
Autor: Hinek 
274 Data: Kwiecien 19 2015 02:22:40
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Wickolo 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owiniÄ™ciu siÄ™ wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

    Niedawno takÄ… rolÄ™ Ĺ›wietnie spełnił sygnalizator. Debil motocyklista
owinÄ…ł siÄ™ wokół niego.

http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,17768590,Dlaczego_zginal_mlody_motocyklista__Zmarl_podczas.html

motocyklista pÄ™dził ulicÄ… Taczaka, skrzyżowanie przejechał już na czerwonym
 - opowiada Marek Duklanowski, szczeciĹ„ski radny,
Podczas zderzenia z samochodem osobowym mÄ™żczyzna został wyrzucony
 na pobliski sygnalizator Ĺ›wietlny.

275 Data: Kwiecien 19 2015 08:45:08
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Wickolo"  napisał w wiadomoĹ›ci grup


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
selekcji debili.

KAPELUSZ PLONK

276 Data: Kwiecien 19 2015 09:11:06
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-04-19 o 02:22, Wickolo pisze:

DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
  selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owiniÄ™ciu siÄ™ wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

Niczego nie zrozumiałeĹ›, co?

--
MN

277 Data: Kwiecien 19 2015 10:04:28
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: m4rkiz 

"Wickolo"  wrote in message

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci
DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owiniÄ™ciu siÄ™ wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

znaczy sie debil bo jechal tico i nie mial co myslec o czolowce z
tirem ktorego kierowca przysnal wiec owinal sie wokol drzewa?

--
http://db.org.pl/

278 Data: Kwiecien 19 2015 11:32:32
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 10:04, m4rkiz pisze:

DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owiniÄ™ciu siÄ™ wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

znaczy sie debil bo jechal tico i nie mial co myslec o czolowce z
tirem ktorego kierowca przysnal wiec owinal sie wokol drzewa?

"Jest ograniczenie do 40 km na godzinÄ™, wszyscy jadÄ… 80 km na godzinÄ™"
ale to najwygodniej pominąć a rozmówcom wmawiać że biedne małe
tico będą tam uciekać przed tirami.


Pozdrawiam

279 Data: Kwiecien 19 2015 11:57:55
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 19 Apr 2015 11:32:32 +0200, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2015-04-19 o 10:04, m4rkiz pisze:
DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owinięciu się wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

znaczy sie debil bo jechal tico i nie mial co myslec o czolowce z
tirem ktorego kierowca przysnal wiec owinal sie wokol drzewa?

"Jest ograniczenie do 40 km na godzinę, wszyscy jad± 80 km na godzinę"
ale to najwygodniej pomin±ć a rozmówcom wmawiać że biedne małe
tico będ± tam uciekać przed tirami.

Znaczy sie co - jak sa drzewa przy drodze, to nalezy postawic
ograniczenie do 40 ?

To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.


J.

280 Data: Kwiecien 19 2015 22:23:51
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 11:57, J.F. pisze:

DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
  selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owiniÄ™ciu siÄ™ wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

znaczy sie debil bo jechal tico i nie mial co myslec o czolowce z
tirem ktorego kierowca przysnal wiec owinal sie wokol drzewa?

"Jest ograniczenie do 40 km na godzinÄ™, wszyscy jadÄ… 80 km na godzinÄ™"
ale to najwygodniej pominąć a rozmówcom wmawiać że biedne małe
tico będą tam uciekać przed tirami.

Znaczy sie co - jak sa drzewa przy drodze, to nalezy postawic
ograniczenie do 40 ?

A nie wystarczy idiotów nauczyć aby przestrzegali już tam
obowiÄ…zujÄ…ce ?

To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.

To że idiota zapierdalacz zabił siÄ™ na sygnalizatorze jest
powodem do wycięcia drzew ? Ciekawa logika.


Pozdrawiam

281 Data: Kwiecien 20 2015 10:25:01
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: masti 

J.F. wrote:


To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.

i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

282 Data: Kwiecien 20 2015 22:22:13
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 20 Apr 2015 10:25:01 +0000 (UTC), masti napisał(a):

J.F. wrote:
To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.

i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....

Laternie i sygnalizatory sa po to, aby jezdzilo sie bezpieczniej.

Domy jak najbardziej nalezy wyciac, tylko zazwyczaj budzi to opor
mieszkancow i tych kilka (... set ?) domow nadal stoi za blisko.

Tablice reklamowe sa wyciete, pozostaje wiec tylko zlikwidowac
drogowskazy ... w zasadzie popieram, jak maja pokazywac Lubawke, to
lepiej je wyciac  :-)

J.

283 Data: Kwiecien 20 2015 20:41:34
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: masti 

J.F. wrote:

Dnia Mon, 20 Apr 2015 10:25:01 +0000 (UTC), masti napisał(a):
J.F. wrote:
To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.

i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....

Laternie i sygnalizatory sa po to, aby jezdzilo sie bezpieczniej.

a zabijaj±
<http://cdn32.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/186958/mitsubishi_owinelo_sie_wokol_latarni_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg>
<http://www.nowiny24.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?Site=NW&Date=20100624&Category=RZESZOW&ArtNo=22214451&Ref=AR&border=0&MaxW=666>

sygnalizatory też
<http://www.tvorlica.pl/wp-content/uploads/2012/08/4.jpg>


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

284 Data: Kwiecien 20 2015 22:47:45
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 20 Apr 2015 20:41:34 +0000 (UTC), masti napisał(a):

J.F. wrote:
To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.

i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....

Laternie i sygnalizatory sa po to, aby jezdzilo sie bezpieczniej.

a zabijaj±

Bywa. Ale to jak z pasami - jesli wiecej oszczedzaja niz zabijaja, to
lepiej zeby byly.

sygnalizatory też
<http://www.tvorlica.pl/wp-content/uploads/2012/08/4.jpg>

Znajdz lepiej ten przyklad jak to swiatla zlikwidowano i wypadkow
ubylo.

J.

285 Data: Kwiecien 20 2015 20:54:27
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: masti 

J.F. wrote:

Dnia Mon, 20 Apr 2015 20:41:34 +0000 (UTC), masti napisał(a):
J.F. wrote:
To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.

i latarnie, sygnalizatory, domy, tablice reklamowe, drogowskazy, ....

Laternie i sygnalizatory sa po to, aby jezdzilo sie bezpieczniej.

a zabijaj±

Bywa. Ale to jak z pasami - jesli wiecej oszczedzaja niz zabijaja, to
lepiej zeby byly.

tak jak z drzewami. Trochę ciężko by się żyło na ziemi bez drzew


sygnalizatory też
<http://www.tvorlica.pl/wp-content/uploads/2012/08/4.jpg>

Znajdz lepiej ten przyklad jak to swiatla zlikwidowano i wypadkow
ubylo.

ubyło. ale w±tek był o drzewach na drogach nie w miasteczku

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

286 Data: Kwiecien 23 2015 21:39:55
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Shrek 

On 2015-04-20 22:47, J.F. wrote:

Znajdz lepiej ten przyklad jak to swiatla zlikwidowano i wypadkow
ubylo.

NIe pamiętam gdzie ale testowali. Generalnie wycieli większo¶ć sygnalizatorów i znaków... i okazało się, że było mniej wypadków.

Shrek.

287 Data: Kwiecien 24 2015 22:59:00
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: m4rkiz 

"Shrek"  wrote in message

On 2015-04-20 22:47, J.F. wrote:
Znajdz lepiej ten przyklad jak to swiatla zlikwidowano i wypadkow
ubylo.
NIe pamiętam gdzie ale testowali. Generalnie wycieli większo¶ć sygnalizatorów i znaków... i okazało się, że było mniej wypadków.

Drachten w Holandii

http://en.wikipedia.org/wiki/Drachten#Traffic_experiment




--
http://db.org.pl/

288 Data: Kwiecien 26 2015 20:10:00
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Maciek 

Dnia Mon, 20 Apr 2015 22:47:45 +0200, J.F. napisał(a):

Znajdz lepiej ten przyklad jak to swiatla zlikwidowano i wypadkow
ubylo.

W Krakowie odkorkowano w ten sposob co najmniej jedno skrzyzowanie, wiec
zamiast niedowiarkowac, uzupelnij braki w wiedzy :>

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

289 Data: Kwiecien 20 2015 23:02:22
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: Maciek 

Dnia Sun, 19 Apr 2015 11:57:55 +0200, J.F. napisał(a):

To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.

A moze postawic bariery zamiast wycinac drzewa? Drzewo jest dobrem samym w
sobie.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

290 Data: Kwiecien 21 2015 12:23:50
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomo¶ci grup Dnia Sun, 19 Apr 2015 11:57:55 +0200, J.F. napisał(a):

To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.
A moze postawic bariery zamiast wycinac drzewa? Drzewo jest dobrem samym w
sobie.

Drzewo jest dobrem, ale nie musi stac pol metra od jezdni.

I o to wlasnie chodzi - o odwazna decyzje, ze nie - bliskie pobocze to nie jest miejsce na drzewa, chocby nie wiadomo jak zieloni protestowali.
Zalezy im - prosze bardzo, niech namowia rolnika do sprzedazy paru metrow pola.


J.

291 Data: Kwiecien 21 2015 19:14:30
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomo¶ci grup

Dnia Sun, 19 Apr 2015 11:57:55 +0200, J.F. napisał(a):
To jest wystarczajacy powod aby je wyciac, przynajmniej z drog
krajowych i wojewodzkich.
A moze postawic bariery zamiast wycinac drzewa? Drzewo jest dobrem
samym w
sobie.

Drzewo jest dobrem, ale nie musi stac pol metra od jezdni.

I o to wlasnie chodzi - o odwazna decyzje, ze nie - bliskie pobocze to
nie jest miejsce na drzewa, chocby nie wiadomo jak zieloni
protestowali.
Zalezy im - prosze bardzo, niech namowia rolnika do sprzedazy paru
metrow pola.

przebudujmy od razu wszystkie drogi na autostrady.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

292 Data: Kwiecien 19 2015 12:53:34
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W dniu 2015-04-19 o 10:04, m4rkiz pisze:

DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owiniÄ™ciu siÄ™ wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

znaczy sie debil bo jechal tico i nie mial co myslec o czolowce z
tirem ktorego kierowca przysnal wiec owinal sie wokol drzewa?

"Jest ograniczenie do 40 km na godzinÄ™, wszyscy jadÄ… 80 km na godzinÄ™"

No i?
Ale wiesz co - nie sil siÄ™ na odpowiedĽ.
UdowodniłeĹ› już tym tekstem stan umysłu - zidiociałego kapelusza.
A więc KAPELUSZ PLONK

293 Data: Kwiecien 19 2015 22:21:33
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-19 o 12:53, Cavallino pisze:


DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owiniÄ™ciu siÄ™ wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

znaczy sie debil bo jechal tico i nie mial co myslec o czolowce z
tirem ktorego kierowca przysnal wiec owinal sie wokol drzewa?

"Jest ograniczenie do 40 km na godzinÄ™, wszyscy jadÄ… 80 km na godzinÄ™"

No i?
Ale wiesz co - nie sil siÄ™ na odpowiedĽ.
UdowodniłeĹ› już tym tekstem stan umysłu - zidiociałego kapelusza.
A więc KAPELUSZ PLONK
>
Kal widzÄ™ wytkniÄ™ci ci przeoczenia było bolesne.
To może nie udzielaj siÄ™ na grupie i nikt nie bÄ™dzie ci wytykał ?


Pozdrawiam

294 Data: Kwiecien 19 2015 15:34:19
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Wickolo 


Użytkownik "m4rkiz"  napisał w wiadomoĹ›ci

"Wickolo"  wrote in message

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci
DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owiniÄ™ciu siÄ™ wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

znaczy sie debil bo jechal tico i nie mial co myslec o czolowce z
tirem ktorego kierowca przysnal wiec owinal sie wokol drzewa?

Bardziej obawiam siÄ™ kierowców debilów niż Ĺ›piÄ…cych tirmanów.
Przydrożne drzewa zwiÄ™kszajÄ… moje szanse na przeżycie,
bo eliminujÄ… debilów.

295 Data: Kwiecien 19 2015 15:57:03
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Endriu 

Bardziej obawiam siÄ™ kierowców debilów niż Ĺ›piÄ…cych tirmanów.
Przydrożne drzewa zwiÄ™kszajÄ… moje szanse na przeżycie,
bo eliminujÄ… debilów.

Dokładnie. Lepiej chyba gdyby taki jeden matoł z drugim  z drugim dokonali żywota owijajÄ…c sie na drzewie niĽli wczeĹ›niej zrobili komuĹ› krzywdÄ™ zapierdalajÄ…c 120 w centrum miasta.....

Mercedes C63 AMG crash.
https://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

PóĽniej matoły wypisujÄ… na necie tego typu bzdety, że im drzewa kur.a przeszkadzajÄ… ....

--
Pozdrawiam
Endriu

296 Data: Kwiecien 19 2015 16:23:40
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Endriu"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Bardziej obawiam siÄ™ kierowców debilów niż Ĺ›piÄ…cych tirmanów.
Przydrożne drzewa zwiÄ™kszajÄ… moje szanse na przeżycie,
bo eliminujÄ… debilów.

Dokładnie.

KAPELUSZ PLONK

297 Data: Kwiecien 19 2015 16:48:46
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Endriu 


KAPELUSZ PLONK

Inaczej byĹ› gadał gdyby samochód w który przypierdolił mergims okazał siÄ™ twoim (z tobÄ… jako kierowcÄ…) i gdyby akurat na miejscu pasażera znajdowało siÄ™ twoje dziecko ....

--
Pozdrawiam
Endriu

298 Data: Kwiecien 19 2015 22:40:37
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Axel 


"Endriu"  wrote in message

Inaczej byĹ› gadał gdyby samochód w który przypierdolił mergims okazał siÄ™ twoim (z tobÄ… jako kierowcÄ…) i gdyby akurat na miejscu pasażera znajdowało siÄ™ twoje dziecko ....

.... i wylatujÄ…c z drogi po zderzeniu przypieprzyłbyĹ› w drzewo drzwiami od strony dziecka.

--
Axel

299 Data: Kwiecien 20 2015 03:23:39
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Wickolo 


Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomoĹ›ci


"Endriu"  wrote in message

Inaczej byĹ› gadał gdyby samochód w który przypierdolił mergims okazał siÄ™
twoim (z tobÄ… jako kierowcÄ…) i gdyby akurat na miejscu pasażera znajdowało
siÄ™ twoje dziecko ....

... i wylatujÄ…c z drogi po zderzeniu przypieprzyłbyĹ› w drzewo drzwiami od
strony dziecka.
Axel

Ja nie przypieprzÄ™ w drzewo jeżeli drzewo wczeĹ›niej wyeliminuje debila kierowcÄ™,
na co jest bardzo duże prawdopodobieĹ„stwo.

300 Data: Kwiecien 21 2015 14:45:31
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Axel 

"Wickolo"  wrote in message

Inaczej byĹ› gadał gdyby samochód w który przypierdolił mergims okazał siÄ™
twoim (z tobÄ… jako kierowcÄ…) i gdyby akurat na miejscu pasażera znajdowało
siÄ™ twoje dziecko ....

... i wylatujÄ…c z drogi po zderzeniu przypieprzyłbyĹ› w drzewo drzwiami od
strony dziecka.

Ja nie przypieprzÄ™ w drzewo jeżeli drzewo wczeĹ›niej wyeliminuje debila kierowcÄ™,
na co jest bardzo duże prawdopodobieĹ„stwo.

Jasssne... bo debile tylko sami w drzewa walÄ…, a nie w sÄ…siednie samochody. Powiedz to dzieciom mojego kumpla, który po staranowaniu przez wyprzedzajÄ…cego na trzeciego debila wpadł na drzewo.

--
Axel

301 Data: Kwiecien 22 2015 07:49:23
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Wickolo 


Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomoĹ›ci

"Wickolo"  wrote in message

Ja nie przypieprzÄ™ w drzewo, jeżeli drzewo wczeĹ›niej wyeliminuje debila
kierowcÄ™, na co jest bardzo duże prawdopodobieĹ„stwo.

Jasssne... bo debile tylko sami w drzewa walÄ…, a nie w sÄ…siednie samochody.
Powiedz to dzieciom mojego kumpla, który po staranowaniu przez
wyprzedzajÄ…cego na trzeciego debila wpadł na drzewo.
Axel

Smutny przypadek, ale nie znam dobrego sposobu na wyeliminowanie debilów.
Można również wpać na inny samochód, latarniÄ™, filar wiaduktu,
pojazd parkujÄ…cy na poboczu, przydrożny dom, itp.
    Wilki też powodujÄ… szkody, jednak zdecydowano siÄ™ na ich obecnoć,
bo sÄ… przydatne. Z tego samego powodu przydrożne drzewa też sÄ… przydatne,
bo eliminujÄ… kikerowców debili.

302 Data: Kwiecien 22 2015 06:40:58
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Budzik 

Użytkownik Wickolo  ...

    Wilki też powoduj± szkody, jednak zdecydowano się na ich obecno¶ć,
bo s± przydatne. Z tego samego powodu przydrożne drzewa też s± przydatne,
bo eliminuj± kikerowców

Albo ofiary kierowców debili. Albo ofiary kierowców ktorzy popełnili bł±d
na drodze...
Ach te klapki na oczach i infantylne patrzenie na swiat jakby byl czarno
biały...

303 Data: Kwiecien 22 2015 11:39:26
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Wickolo 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci

Użytkownik Wickolo  ...

    Wilki też powoduj± szkody, jednak zdecydowano się na ich obecno¶ć,
bo s± przydatne. Z tego samego powodu przydrożne drzewa też s± przydatne,
bo eliminuj± kierowców debili.

Albo ofiary kierowców debili. Albo ofiary kierowców ktorzy popełnili bł±d
na drodze...

Więcej normalnych ludzi ginie z powodu kierowców debili, niż z powodu przydrożnych drzew.
Powinno być jak najwięcej przydrożnych drzew, aby zgineło jak najwięcej
 kierowców debili. Przy okazji zgin± normalni ludzi, ale taka jest cena
oczyszczenia dróg z debili.
Niestety, jak dot±d nie wprowadzono skutecznych sposobów
usunięcia z dróg kierowców debili. Kierowców debili jest coraz więcej.
Owszem, można zwiększać ilo¶ć policji, łagodzić zakręty, budować szersze drogi.
To wszystko kosztuje, a debil i tak znajdzie miejsce, aby wykazać, że jest
debilem. Tylko przydrożne drzewa rozwi±zuj± problem najtaniej i skutecznie.

304 Data: Kwiecien 22 2015 13:57:17
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Wed, 22 Apr 2015 11:39:26 +0200, Wickolo napisał(a):

Tylko przydrożne drzewa rozwi±zuj± problem najtaniej i skutecznie.

Zasadniczo masz rację choć trochę mi tych drzew szkoda :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

305 Data: Kwiecien 22 2015 16:00:13
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Budzik 

Użytkownik Jacek Maciejewski  ...

Tylko przydrożne drzewa rozwi±zuj± problem najtaniej i skutecznie.

Zasadniczo masz rację choć trochę mi tych drzew szkoda :)

W jakim sensie?
Drzewa wychodz± raczej z wypadków bez szwanku.
Czyzbys nigdy nie widział miejsca wypadku?

306 Data: Kwiecien 22 2015 16:00:12
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Budzik 

Użytkownik Wickolo  ...

    Wilki też powoduj± szkody, jednak zdecydowano się na ich
    obecno¶ć,
bo s± przydatne. Z tego samego powodu przydrożne drzewa też s±
przydatne, bo eliminuj± kierowców debili.

Albo ofiary kierowców debili. Albo ofiary kierowców ktorzy popełnili
bł±d na drodze...

Więcej normalnych ludzi ginie z powodu kierowców debili, niż z powodu
przydrożnych drzew.

Powaznie?
Mozesz przytoczyc statystyke?

Powinno być jak najwięcej przydrożnych drzew, aby
zgineło jak najwięcej
 kierowców debili. Przy okazji zgin± normalni ludzi, ale taka jest
 cena  oczyszczenia dróg z debili.

Która to cene łatwo poniesc jak sie jezdzi 10 km dziennie.

Niestety, jak dot±d nie wprowadzono skutecznych sposobów
usunięcia z dróg kierowców debili. Kierowców debili jest coraz więcej.

Nieprawda.
Jezdze duzo i uwazam, ze drogi dzis i drogi 10 lat temu to jest dzien do
nocy.
Dzis jest duzo bezpieczniej.

Owszem, można zwiększać ilo¶ć policji, łagodzić zakręty, budować
szersze drogi. To wszystko kosztuje, a debil i tak znajdzie miejsce,
aby wykazać, że jest debilem. Tylko przydrożne drzewa rozwi±zuj±
problem najtaniej i skutecznie.

Obawiam się, ze cały twój wywód wynika z niewielkiego doswiadczenia za
kierownica i jednoczesnie zbyt duzego zaufania do policyjnej propagandy.

307 Data: Kwiecien 19 2015 11:20:01
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Budzik 

Użytkownik Wickolo  ...

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyci
ac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owinięciu się wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

Złóż prosze ode mnie kondolencje swoim rodzicom - wychowali debila.

308 Data: Kwiecien 21 2015 08:17:53
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Wickolo 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci

Użytkownik Wickolo  ...

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyci
ac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

DRZEWA PRZY DRODZE Sˇ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
 selekcji debili. Jest bardzo duża szansa, że po owinięciu się wokół
drzewa, taki debil nie zabije innego użytkownika drogi.

Złóż prosze ode mnie kondolencje swoim rodzicom - wychowali debila.

Wychowywali i wychowuj± mnie także: Rydzyk i partia Franciszka.

309 Data: Kwiecien 21 2015 08:51:43
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: Jacek 

W dniu 2015-04-19 o 02:22, Wickolo pisze:

DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
  selekcji debili.
Tak przez analogiÄ™:
-na ileĹ› tam rozbitych na drzewie przypada jeden debil
-na ileś tam pękniętych prezerwatyw poczyna się jeden Wickolo
i to by było na tyle.
Jacek

310 Data: Kwiecien 21 2015 10:50:54
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: Wickolo 


Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomoĹ›ci

W dniu 2015-04-19 o 02:22, Wickolo pisze:

DRZEWA PRZY DRODZE SÄ„ BARDZO POTRZEBNE - do naturalnej
  selekcji debili.

Tak przez analogiÄ™:
-na ileĹ› tam rozbitych na drzewie przypada jeden debil
-na ileś tam pękniętych prezerwatyw poczyna się jeden Wickolo
Jacek

Zdecydowana wiÄ™kszoć kierowców rozbitych na drzewie to debile.
Na ileś tam pękniętych prezerwatyw poczyna się jeden Jacek,
mający trudności z rozumieniem otaczającego świata.
Niestety, w dobie AIDS jest zwiÄ™kszona iloć Jacków.

311 Data: Kwiecien 21 2015 21:19:22
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: Jacek 

W dniu 2015-04-21 o 10:50, Wickolo pisze:

Na ileś tam pękniętych prezerwatyw poczyna się jeden ....
Waszmoć jesteĹ› oryginalny, jak chiĹ„skie trampki "marki" Odidos
Jacek

312 Data: Kwiecien 21 2015 23:07:26
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZ O POTRZEBNE.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2015-04-21 o 21:19, Jacek pisze:

Na ileś tam pękniętych prezerwatyw poczyna się jeden ....
Waszmoć jesteĹ› oryginalny, jak chiĹ„skie trampki "marki" Odidos
Jacek

Ale prawdomówny.


Pozdrawiam

313 Data: Kwiecien 24 2015 23:01:54
Temat: Re: w końcu. DRZEWA PRZY DRODZE SĄ BARDZO POTRZEBNE.
Autor: m4rkiz 

"Wickolo"  wrote in message

Zdecydowana wiÄ™kszoć kierowców rozbitych na drzewie to debile.

jakies zrodlo inne niz wlasny brudny paluch?

--
http://db.org.pl/

314 Data: Kwiecien 20 2015 19:18:55
Temat: Re: w końcu
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-04-13 o 06:42, megrims pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-chca-wyciac-drzewa-sa-grozne-dla-kierowcow,nId,1715282

Bijecie pianÄ™ o drzewa a tymczasem wczoraj zgineły 3 osoby w czołówce
a (dzisiaj/albo wczoraj wieczór) 4 osobowa rodzina bo idiota któremu nic siÄ™ nie stało wyprzedzał kolumnÄ™. Drzew nie trzeba, sami siÄ™ wykoĹ„czymy.

--
Pozdr

Janusz, też kierowca 4 osobowej rodziny.

315 Data: Kwiecien 21 2015 15:07:32
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 20 Apr 2015 19:18:55 +0200, janusz_k napisał(a):

. Drzew nie trzeba, sami się wykończymy.

Słusznie wa¶ć prawisz! :) Ale temu co wyprzedzał kolumnę na pewno jazda
sprawiała rado¶ć :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

316 Data: Kwiecien 24 2015 21:58:42
Temat: Re: w końcu
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-04-21 o 15:07, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Mon, 20 Apr 2015 19:18:55 +0200, janusz_k napisał(a):

. Drzew nie trzeba, sami się wykończymy.

Słusznie wa¶ć prawisz! :) Ale temu co wyprzedzał kolumnę na pewno jazda
sprawiała rado¶ć :)

Tylko popatrz jakim kosztem, no i parę latek odsiedzi, więc ta "rado¶ć" ma wysok± cenę.

--
Pozdr

Janusz_K

317 Data: Kwiecien 26 2015 20:27:54
Temat: Re: w końcu
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Fri, 24 Apr 2015 21:58:42 +0200, janusz_k napisał(a):

W dniu 2015-04-21 o 15:07, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 20 Apr 2015 19:18:55 +0200, janusz_k napisał(a):

. Drzew nie trzeba, sami się wykończymy.

Słusznie wa¶ć prawisz! :) Ale temu co wyprzedzał kolumnę na pewno jazda
sprawiała rado¶ć :)

Tylko popatrz jakim kosztem, no i parę latek odsiedzi, więc ta "rado¶ć"
ma wysok± cenę.

Ta "rado¶ć z jazdy" to kamyczek do ogródka cavalino i jeszcze paru
takich  :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

Re: w końcu



Grupy dyskusyjne