Użytkownik "Pawel" napisał w wiadomości news:
1) wziac z PZU (tam jest samochod ubezpieczony) kase -1860 zl i wyklepac "samemu" tracac na 2 lata znizke (ok 500-600 zl przez 2 lata przy zalozeniu obecnych stawek nie uwzgledniajac "podatku Religi") - a moze na faktury ale tez tracac znizke
Czasowo tylko.
Jak PZU ściągnie z winnego to obniżki cofną.
To jedyny sensowny pomysł, a końcu po to jest AC.
A z administratorem to się możesz szarpać lata - po co?
Niech to robi za Ciebie PZU.
3 |
Data: Maj 17 2007 12:43:14 |
Temat: Re: wiatr+spadajacy komin |
Autor: J.F. |
On Wed, 16 May 2007 23:58:49 +0200, Cavallino wrote:
Użytkownik "Pawel" napisał w wiadomości
1) wziac z PZU (tam jest samochod ubezpieczony) kase -1860 zl i wyklepac
"samemu" tracac na 2 lata znizke (ok 500-600 zl przez 2 lata przy
zalozeniu obecnych stawek nie uwzgledniajac "podatku Religi") - a moze na
faktury ale tez tracac znizke
Czasowo tylko.
Jak PZU ściągnie z winnego to obniżki cofną.
To jedyny sensowny pomysł, a końcu po to jest AC.
A z administratorem to się możesz szarpać lata - po co?
Niech to robi za Ciebie PZU.
Tylko ze PZU moze sie nie chciec szarpac. Albo sciagna za rok,
wiec jedna skladka bedzie wyzsza.
A jak komin ubezpieczony tez w PZU ? :-)
J.
4 |
Data: Maj 17 2007 12:58:19 | Temat: Re: wiatr+spadajacy komin | Autor: Cavallino |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości news:
Jak PZU ściągnie z winnego to obniżki cofną.
To jedyny sensowny pomysł, a końcu po to jest AC.
A z administratorem to się możesz szarpać lata - po co?
Niech to robi za Ciebie PZU.
Tylko ze PZU moze sie nie chciec szarpac.
No co Ty, zrezygnują ze swojej kasy?
Przecież to co Ci wypłacą ściągną sobie z winnego.
Albo sciagna za rok,
wiec jedna skladka bedzie wyzsza.
A jak komin ubezpieczony tez w PZU ? :-)
To jeszcze prościej to znajdą.
5 |
Data: Maj 17 2007 13:42:41 | Temat: Re: wiatr+spadajacy komin | Autor: J.F. |
On Thu, 17 May 2007 12:58:19 +0200, Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości news:
Tylko ze PZU moze sie nie chciec szarpac.
No co Ty, zrezygnują ze swojej kasy?
Przecież to co Ci wypłacą ściągną sobie z winnego.
Ale prosciej im moze byc zwiekszyc ci skladke niz sie szarpac :-)
A jak komin ubezpieczony tez w PZU ? :-)
To jeszcze prościej to znajdą.
A znajda, znajda .. ale najwiekszy zysk bedzie jak dwie skladki
zwieksza :-)
J.
6 |
Data: Maj 16 2007 23:35:27 | Temat: Re: wiatr+spadajacy komin | Autor: Dariusz K. Ladziak |
On Wed, 16 May 2007 23:46:23 +0200, "Pawel"
wrote:
Witam,
Mam pytanie - czy ktos z grupowiczow mial sytuacje dotyczaca zdazenia
losowego zwiazanego z warunkami meteo?
Do rzeczy: Moj tato w zeszla srode zostal poszkodowany - na jego samochod
spadl komin z wiezowca (wial wiatr).
Wywalil dziure na 3-4 palce. foto z gazety:
http://img87.imageshack.us/img87/2443/pugor5.png
W ASO okreslili to na ok. 2 do 4 kzl (w zaleznosci czy caly bok wymieniamy
czy tylko za drzwiami), inni blacharze okreslili sie na 600 - 2000 zl
Zarzadzajacy budynkiem nie ma ubezpieczenia OC (przynajmniej tak twierdzi).
NIe zarzadzajacy budynkiem ma miec ubezpieczenie OC a wlasciciel. Jak
zarzadzajacy nie ma - to juz bol wlasciciela budynku. Najwyzej koszt
tej naprawy wyrokiem sadowym im na hipoteke nierucjhomosci wpiszesz i
odsetki hodowac zaczniesz...
--
Darek
7 |
Data: Maj 17 2007 08:35:14 | Temat: Re: wiatr+spadajacy komin | Autor: Adam Płaszczyca |
On Wed, 16 May 2007 23:46:23 +0200, "Pawel"
wrote:
Zarzadzajacy budynkiem nie ma ubezpieczenia OC (przynajmniej tak twierdzi).
I teraz prosba o porade - co najlepiej zrobic:
1) wziac z PZU (tam jest samochod ubezpieczony) kase -1860 zl i wyklepac
"samemu" tracac na 2 lata znizke (ok 500-600 zl przez 2 lata przy zalozeniu
obecnych stawek nie uwzgledniajac "podatku Religi") - a moze na faktury ale
tez tracac znizke
2) walczyc z administratorem budynku (duza firma) o "swoje"
3) jakas wersja posrednia
Iśc do prawnika, który napisze ładne pisemko do administratora.
2. mozliwosc dlugiej walki w sadzie - przeciez obecny prezes ma w dupie to
co bedzie za 4 lata - jego nie bedzie a wyrok dopiero bedzie sie
uprawomocnial
W takiej sprawie masz sąd i wyrok po miesiuącu.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
8 |
Data: Maj 17 2007 17:51:15 | Temat: Re: wiatr+spadajacy komin | Autor: janist |
Nie rozumiem. Szkoda jest na 2 do 4 kzl a proponuja 1.8 kzl i zwyzke skaldki.
Najlepiej, IMO, zrobic tak jak pisal Adam i miec nadzieje, ze sie nie zgodza. Wtedy, bierzesz rzeczoznawce, wyceniasz i robisz w ASO za cene nie przekraczajaca wyceny. Na czas naprawy oczywiscie wynajmujesz auto z Hertz, Avis za ~100 Euro za dobe. W miedzyczasie Twoj prawnik zaklada sprawe o zwrot poniesionych kosztow + odsetki za naprawe, rzeczoznawce i wynajem (a co! pieniadze mogly tracowac w tym czasie). Dalej miec nadzieje, ze sprawa nie zakonczy sie szybko, bo w jakim banku dostaniesz lepsze odsetki?:)
pozdrawiam
--
-- -- -- -- -___
-- -- -- -- /\#/\ ..... janist
-- -- -- -/(o o)\ ....
-- -- ooO-- (_)-- Ooo-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
9 |
Data: Maj 19 2007 23:13:30 | Temat: Re: wiatr+spadajacy komin | Autor: Jarek Andrzejewski |
On Wed, 16 May 2007 23:46:23 +0200, "Pawel"
wrote:
W ASO okreslili to na ok. 2 do 4 kzl (w zaleznosci czy caly bok wymieniamy
czy tylko za drzwiami), inni blacharze okreslili sie na 600 - 2000 zl
Zarzadzajacy budynkiem nie ma ubezpieczenia OC (przynajmniej tak twierdzi).
więc niech płaci z kieszeni. Przecież brak ubezpieczenia OC nie
wyłącza odpowiedzialności cywilnej.
--
Jarek Andrzejewski
Łódź, peugeot 306, 1360ccm, 75KM, srebrzysty, nieoklejony
| | | | | | |