widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko]
1 | Data: Grudzien 17 2007 17:32:29 |
Temat: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | |
Autor: zinek | widzieliscie ta dachowana vectre - z dwoma nawalonymi jak stodola idotami ? 2 |
Data: Grudzien 17 2007 17:51:12 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: H5N1 | Zobacz co Policja robi na zachodzie z gościem, którego dopadnie. 3 |
Data: Grudzien 17 2007 19:52:03 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Jaras |
Zobacz co Policja robi na zachodzie z gościem, którego dopadnie.Z tej okazji życzę ci żebyś nie był wzięty przez tą twoją policję za przestępcę, np. przez pomyłkę lub podobny samochód(TG), i nie zechciał byś dobrowolnie położyć się na brzuszku z rękoma podniesionymi do góry, .... masz tą świadomość? pzdr Jaras 4 |
Data: Grudzien 17 2007 18:22:59 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Marcin G |
widzieliscie ta dachowana vectre - z dwoma nawalonymi jak stodola idotami ?Co u nas zrobią? Postawią ograniczenie prędkości i powiedzą, że to wina zbyt szybkiej jazdy, bo to najprostsze. 5 |
Data: Grudzien 17 2007 18:54:35 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Przemysław Szeremiota | Użytkownik "zinek" napisał w wiadomości wprowadzilbym od reki odplatnosc za kazda interwencje pogotowia ipolicji wezwana do pijusa ktory sam sobie i przy okazji jeszcze innym narobil Pomyśl chwilę... Irytują mnie żądania odpłatności za to, do czego dane służby są powołane. Co jakiś czas w mediach pojawia się tekst, że "akcja antyterrorystów kosztowała ochnaście złotych". Paranoja jakaś -- to jak, jakby tej akcji nie było, to antyterroryści zostaliby zwolnieni na bezrobocie?? Można na siłę podliczyć paliwo, amunicję... Ale też nie, bo przecież gdyby nie ta akcja, pewnie by jechali na ćwiczenia/strzelnicę (w końcu od tego są tacy wyszkoleni). Nie powtarzajcie za zidiociałymi dziennikarzami takich durnot o "kosztach" działania służb -- bo one są po pierwsze, do tego powołane, a po drugie, nie rozlicza się ich z kosztów, tylko z efektów. Nie wszystko musi przynosić zysk, mam nadzieję że parę osób w kraju jeszcze to rozumie. No chyba, że ochronę policyjną/prawną też się obejmie ubezpieczeniami, nawet bez gwarantowanego minimum, bo to przecież koszty -- oby po mojej śmierci. Pozdrawiam, Przemek Szeremiota 6 |
Data: Grudzien 17 2007 19:36:05 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Szerszen |
Pomyśl chwilę... Irytują mnie żądania odpłatności za to, do czego dane to ty pomysl, wyjazdy do alarmow bombowych to tez ich praca, a mimo to dowcipnisie ktorzy popelniaja takie telefony obciazani sa kosztomia lub karami pozbawienia wolnosci uwazam ze jakby do kary okreslonej prawem, doliczyc kare finansowa w wysokosci kosztow poniesionych przez odpowiednie sluzby, to bylo by to calkiem niezle rozwiazanie nie było, to antyterroryści zostaliby zwolnieni na bezrobocie?? jakby nie bylo przestepstw nei byly by potrzebne odpowiednie sluzby, to chyba oczywistaoczywicotsc :) Można na siłę podliczyć paliwo, amunicję... Ale też nie, bo przecież co innego cwiczenia i gotowosc do pelnienie obowiazkow, a co innego wyjazd alarmowy Nie powtarzajcie za zidiociałymi dziennikarzami takich durnot o a ja nie bardzo rozumiem, o co ci chodzim koszty sa? sa wiec w czym problem, jak wyzej napisalem do normalnej kary doliczyc zwroto kosztow :) chyba nie odrozniasz kosztow gotowosci do kosztow akcji 7 |
Data: Grudzien 17 2007 23:20:15 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Przemysław Szeremiota | Użytkownik "Szerszen" napisał w wiadomości to ty pomysl, wyjazdy do alarmow bombowych to tez ich praca, a mimo tolub karami pozbawienia wolnosci To Ty pomyśl, proces karny to inna sprawa (naturalny bieg rzeczy), przecież nie każę nie karać. uwazam ze jakby do kary okreslonej prawem, doliczyc kare finansowa wwysokosci kosztow poniesionych przez odpowiednie sluzby, to bylo by to calkiemniezle rozwiazanie No i jak chcesz wycenić np. śmierć członka oddziału antyterr.? Powodzenia. Może też każ płacić Irakijczykom w dinarach za szkody powodowane na naszych wojskach/sprzęcie w Iraku... Po prostu, służby już z samej swej nazwy nie mają działać dla zysku -- kosztów ich działalności NIE WOLNO pokrywać z "akcji", to byłoby GRUBE nadużycie. co innego cwiczenia i gotowosc do pelnienie obowiazkow, a co innegowyjazd alarmowyDlaczego co innego? Ćwiczą to codziennie, infrastruktura jest potrzebna podobna, no i wreszcie -- od tego są. To właśnie jest CEL ich działania, a nie szukanie źródeł przychodu. a ja nie bardzo rozumiem, o co ci chodzim koszty sa?Są, ale chodzi o to, że nie w kosztach problem: te koszty ponosimy wspólnie, żeby zyskać EFEKTY (spokój, porządek, gaszone pożary, ratowane życia). To zupełnie nie jest kategoria zysków i strat, nie wolno tego komercjalizować -- bo w skrajności okaże się, że nie wszystkich stać na ochronę policyjną/prawną/sądową/lekarską. Czyli: dżungla. chyba nie odrozniasz kosztow gotowosci do kosztow akcji Jeszcze raz: te SŁUŻBY nie istnieją dla efektu finansowego! Mają swoje statutowe zadania i finansujemy je dla realizacji tych zadań. Odpowiedzialność karna sprawców zamieszania to kompletnie odrębna sprawa -- właśnie po to te służby są, żeby do tej odpowiedzialności doprowadzić. Rozsądne społeczeństwo finansuje takie służby, bo rozumie że to konieczne. A jak ekipa antyterrorystyczna zostanie wysłana na biedaka, to co -- ma zaksięgować stratę roczną? Paranoja. Pozdrawiam, Przemek Szeremiota 8 |
Data: Grudzien 18 2007 08:39:08 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: szerszen |
To Ty pomyśl, proces karny to inna sprawa (naturalny bieg rzeczy), a co ma piernik do wiatraka? No i jak chcesz wycenić np. śmierć członka oddziału antyterr.? a co do tego maja irakijczycy, piszemy o naszej piaskownicy, smierc czlonka oddzialu at to zabojstwo, ale nie widze przeciwskazan w odszkodowaniu dla rodziny Po prostu, służby już z samej swej nazwy nie mają działać dla zysku -- a gdzie ty widzisz pokrywanie z akcji, panstwo czyli obywatele placa za gotowosc, za uzycie powinien placic ten kto swiadomie to uzycie powoduje Dlaczego co innego? Ćwiczą to codziennie, infrastruktura jest potrzebna dlatego, maja byc gotowi do niesienia pomocy, jesli ktos swiadomie stwarza niebezpieczenstwo, a wiec powoduje "uzycie" powinien za to zaplacic, sa to koszty mozna powiedziec nadprogramowe Są, ale chodzi o to, że nie w kosztach problem: te koszty ponosimy ale zrozum ze wspolne koszty to koszty gotowosci, nie widze powodu dla ktore wszyscy wspolnie mamy placic za to, ze jakis debil postanowil zrobic napad na bank, podpalic czyjs dom itp Jeszcze raz: te SŁUŻBY nie istnieją dla efektu finansowego! ale rowniez nie sa stworzone po to aby ze wspolnej kiesy wyczerpac wszystko do dna, bo w skrajnosci nie starczy nam kasy na nic innego bo bedziemy pokrywali koszty ciaglych akcji Rozsądne społeczeństwo finansuje takie służby, bo rozumie ale nikt tu nie pisze ze spoleczenstwo ma przestac finansowac, mowimy o tym ze "zloczyncy" :) powinni finansowac sprowokowane przez siebie akcje ciekawe czemu skrzetnie pominales zwrot kosztow przy alarmach bombowych, czyzby ci byl nie naraczke i nie pasowal do twojego toku rozumowania? 9 |
Data: Grudzien 18 2007 15:57:02 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Przemysław Szeremiota | Użytkownik "szerszen" napisał w wiadomości ale zrozum ze wspolne koszty to koszty gotowosci, nie widze powodu dlaktore wszyscy wspolnie mamy placic za to, ze jakis debil postanowil zrobicnapad na bank, podpalic czyjs dom itp Czyli, jak Ty nie masz zamiaru płacić, a ów debil będzie niewypłacalny, to oddziały AT/policji mają księgować stratę i ogłaszać upadłość? :D Niektórzy najwyraźniej myślą doprawdy, że państwo to firma. > Jeszcze raz: te SŁUŻBY nie istnieją dla efektu finansowego! ale rowniez nie sa stworzone po to aby ze wspolnej kiesy wyczerpacwszystko do dna, bo w skrajnosci nie starczy nam kasy na nic innego bo bedziemypokrywali koszty ciaglych akcji Przecież "powody" tych akcji ponoszą odpowiedzialność karną/inną. I jakoś mimo, że nie ponoszą finansowej, nie mamy "ciągłych akcji". No zobacz, taka jest teraz "zachęta finansowa" (interwencja za darmo!) dla różnych debili/przestępców, a ich wciąż jakoś jednak stosunkowo mało, oddziały muszą ćwiczyć zamiast wciąż uczestniczyć w akcjach... ale nikt tu nie pisze ze spoleczenstwo ma przestac finansowac, mowimyo tym ze "zloczyncy" :) powinni finansowac sprowokowane przez siebie akcje :D No tak, złoczyńcy przestaną uciekać do lasu, bo obława wyjdzie im potem drożej niż pościg drogowy :D. Opamiętaj się. O, i niech wszyscy, co znajdują się akurat na ulicy podczas przejazdu kolumny BOR ponoszą koszty przejazdu owej kolumny BOR. Społeczeństwo zapłaci przecież za gotowość, a za tę konkretną akcję powinni Ci, którzy ją utrudniają swoją tam obecnością. ciekawe czemu skrzetnie pominales zwrot kosztow przy alarmachbombowych, czyzby ci byl nie naraczke i nie pasowal do twojego toku rozumowania? Nie pomijam -- dla mnie rozliczanie skutków działań przestępczych w gotówce jest chore. Kodeks cywilny właśnie dlatego został oddzielony od karnego, że kary nie są tożsame odszkodowaniom. Naprawdę sądzisz, że ilość "dowcipnych" alarmów bombowych spadnie, jeśli zamiast np. 3-6 miesięcy więzienia będzie groziło np. karą 30-60 tys. złotych?? Dzieci bogaczy będą miały fajną rozrywkę. Pozdrawiam, Przemek Szeremiota 10 |
Data: Grudzien 18 2007 17:29:12 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: szerszen |
Naprawdę sądzisz, że ilość "dowcipnych" alarmów bombowych spadnie, jeśli a gdzies ty wyczytal, ze to ma miec jakikowliek wymiar wychowawczy czy odstraszac potencjalnych "przestepcow", to ma byc po prostu zwrot kosztow poniesionych "strat" czy jakby to nazwac inaczej wydatkow ponadprogramowych 11 |
Data: Grudzien 17 2007 20:01:10 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: R2r | Przemysław Szeremiota pisze: Pomyśl chwilę... Irytują mnie żądania odpłatności za to, do czego daneChyba niewyspany jesteś... ;-) Akcja Policji, służb AT, Straży Pożarnej czy Pogotowia kosztuje i nie widzę powodu dlaczego powodujący konieczność podjęcia takiej akcji nie miałby za to płacić z własnej kieszeni lub odpowiedniej polisy ubezpieczeniowej, lecz mieliby to robić wszyscy. Otóż wszyscy płacimy za tzw. gotowość tychże służb (m.in. szkolenia, wyposażenie itd.) w postaci podatków. Ale jeżeli ktoś wywołuje burdę w nocy albo wypadek po pijanemu, wymagające przyjazdu i dodatkowej pracy Policji czy Straży to powinien sam za tę przyjemność zapłacić i nie widzę powodu dla którego to inni mieliby mu to fundować. Jeśli ktoś ukradł bułkę za 1 zł i przez to spowodował konieczność przyjazdu Policji i do tego jeszcze np.pracę Sądu w określonym wymiarze to powinien za to raczej (może z nielicznymi wyjątkami) zapłacić z własnej kieszeni. Szkoda bowiem jaką uczynił nie sprowadza się tylko do wartości ukradzionej czy zniszczonej rzeczy ale i kosztów poniesionych na naprawę tejże szkody z uwzględnieniem kosztów pracy odpowiednich służb. To tak jakbyś stwierdził, że można zniszczyć przystanek autobusowy i najwyżej zapłacić za materiały potrzebne do jego zrobienia, a za pracę osób wykonujących tenże przystanek już nie, bo przecież do tego są powołani aby takie przystanki robić... Pomyśl chwilę... :-> -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 12 |
Data: Grudzien 17 2007 21:11:47 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: J.F. | On Mon, 17 Dec 2007 20:01:10 +0100, R2r wrote: Przemysław Szeremiota pisze: Chyba niewyspany jesteś... ;-) No widzisz - rozumiesz czemu nie :-) postaci podatków. Ale jeżeli ktoś wywołuje burdę w nocy albo wypadek po Ale ma zaplacic za pol godziny pracy, za cala noc, za miesiac utrzymania w gotowosci ? :-) Za interwencje nieuzasadniona tez ? J. 13 |
Data: Grudzien 17 2007 23:23:42 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Przemysław Szeremiota | Użytkownik "R2r" napisał w wiadomości Chyba niewyspany jesteś... ;-)Sameś niewyspany. postaci podatków. Ale jeżeli ktoś wywołuje burdę w nocy albo wypadekpo pijanemu, wymagające przyjazdu i dodatkowej pracy Policji czy Strażyto ....to ponosi za to odpowiedzialność (z kodeksu karnego, wykroczeń itd.). I tyle. Koszt egzekwowania tej odpowiedzialności to zupełnie inna sprawa. Jeśli ktoś ukradł bułkę za 1 zł i przez to spowodował koniecznośćwymiarze to powinien za to raczej (może z nielicznymi wyjątkami) zapłacić zdo Za co, za przyjazd policji?? A jak to będzie np. rozrabiający kloszard, to co, dyżurny ma zrezygnować z wysłania patrolu, BO SIĘ NIE OPŁACI??? (przecież niewypłacalny). Zastanów się. Pomyśl chwilę... :->Polecam szczerze. Pozdrawiam, Przemek Szeremiota 14 |
Data: Grudzien 18 2007 08:46:16 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: szerszen |
Za co, za przyjazd policji?? A jak to będzie np. rozrabiający kloszard, ty naprawde masz jakis problem z rozumieniem co sie do ciebie pisze? przeciez to retoryka pisowa normalnie i co z tego ze nie wyplacalny, to ma dlug wobec panstwa i tyle, dostanie dodatkowa pajde za "niewyplacalnosc", inny bedzie wyplacalny i z niego sie sciagnie zwrokt kosztow akcji to nie ma byc jedyne utrzymanie tych sluzb tylko dodatkowe pieniadze, kasa ekstra, a nie jedyna, na lepszy sprzet, dodatkowe szkolenia, premie, podwyzki czy fundusz wdow i sierot, powtarzam - kasa dodatkowa, ponadprogramowa 15 |
Data: Grudzien 18 2007 12:00:45 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: R2r | Przemysław Szeremiota pisze: ...to ponosi za to odpowiedzialność (z kodeksu karnego, wykroczeń itd.).No właśnie nie, gdyż poczynione na skutek jego działania straty sprowadzają się RÓWNIEŻ do tychże dodatkowych kosztów i odpowiedzialność powinna przede wszystkim prowadzić do zadośćuczynienia za poniesione straty. Za co, za przyjazd policji??A dlaczego nie? Jeśli celowym działaniem wywołał taką konieczność? :-) Ale Twoim zdaniem jemu się to pewnie należy, nie? A państwo niech płacą, a co! A jak to będzie np. rozrabiający kloszard,To nie ma nic wspólnego z opłacalnością. Po prostu, jeśli ktoś spowodował straty to powinien za nie zapłacić. Opłacalność czy wypłacalność nie ma tu nic do rzeczy. To tak jak w przypadku, gdy ktoś zdemoluje Ci samochód. Jeśli go schwytają to pójdzie siedzieć (albo dostanie wyrok w zawieszeniu) i co? I według Ciebie już. Został ukarany, a Ty i odpowiednie służby jesteście trochę pieniędzy i straconego czasu w plecy. Nie polecaj wszystkim dookoła tylko sam pomyśl.Pomyśl chwilę... :->Polecam szczerze. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 16 |
Data: Grudzien 18 2007 16:03:23 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Przemysław Szeremiota | Użytkownik "R2r" napisał w wiadomości No właśnie nie, gdyż poczynione na skutek jego działania stratyodpowiedzialność powinna przede wszystkim prowadzić do zadośćuczynienia za poniesionestraty. Poważnie, chcecie skomercjalizować działaność służb państwowych?? No ktoś popełnił przestępstwo, to może niech zapłaci za całość obsługi tego jego wyczyny: za dochodzenie, za przygotowanie aktu oskarżenia, za kolejne rozprawy, obliczy się mu też udział w jakim ma pokrywać czynsz gmachu sądowego, potem jeszcze niech płaci za areszt i ewentualnie ponosi koszty swojej odsiadki... Bogaty wytrzyma nawet apelację, biedny pewnie się przyzna do wszystkiego, co mu podsuną jeszcze w komisariacie. > Za co, za przyjazd policji??płacą, a co! NAM się należy!! My utrzymujemy policję i ma jeździć na nasze wezwania! I MY za to płacimy. To tak jak w przypadku, gdy ktoś zdemoluje Ci samochód. Jeśli goco? I mogę go jeszcze pozywać cywilnie za spowodowane szkody! Zapomniałeś? I według Ciebie już. Został ukarany, a Ty i odpowiednie służbyjesteście trochę pieniędzy i straconego czasu w plecy.Służby są finansowane przez wszystkich podlegających ochronie z ich strony, a moje prywatne szkody będę wykazywał przed sądem w rozprawie CYWILNEJ. Rozróżniajcie to, na litość... I rozróżniajcie kary od odszkodowań. I tak dalej. Nie polecaj wszystkim dookoła tylko sam pomyśl.Ponownie polecam. Pozdrawiam, Przemysław Szeremiota 17 |
Data: Grudzien 18 2007 17:34:07 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: szerszen |
Poważnie, chcecie skomercjalizować działaność służb państwowych?? czy ty nie rozumiesz po polsku???? tu nie chodzi o komercjalizacje, finansowanie sluzb ma zostac po staremu po prostu do tego co jest moglbybyc dodany zwrot kosztow poniesionyhcw akcja wywolanych swiadomie przez takiego delikwenta i tyle No ktoś popełnił przestępstwo, to może niech zapłaci za całość obsługi a gdzie tu widzisz problem? NAM się należy!! My utrzymujemy policję i ma jeździć na nasze wezwania! placimy za to ze jest i ma nas chronic, ale akcja to wydatki dodatkowe, na ktore owszem jestesmy przygotowani, ale dlaczego mamy za nie placic jesli ktos je wywoluje swiadomie, niech on zwraca koszty Rozróżniajcie to, na litość... I rozróżniajcie kary od odszkodowań. I to ty rozozniaj, to nie odszkodowanie, tylko zwroto poniesionych nakladow finansowych, albo nazwij to inaczej, oplata za "zamowiona" usluge, ktos wywolal pozar, znaczy sie zamowil wizyte strazy pozarnej i za nia placi, podoba ci sie takie porownanie? :) 18 |
Data: Grudzien 17 2007 21:50:26 | Temat: Re: widzieliscie drogowke na polsacie 2 wlasnie ? [lekki kij w mrowisko] | Autor: Jakub Jewuła | .... wprowadzilbym od reki odplatnosc za kazda interwencje pogotowia i Dawniej byla swietna instytucja pt "wpierdol"... Zlapali gnoja z kradzionym radiem - wpierdol. Pijanego - kierowce - wpierdol. Drobnego zlodzieja na goracym - wpierdol. I bylo zle... bo sady nie mialy co robic. q |