<gkrzych> napisał(a):
Użytkownik " Michał" napisał w wiadomości
> <gkrzych> napisał(a):
>
>>
>
> Od 3h w nocy do 4.5h w dzień.
>
>
W 3h blisko 300km?? Chyba łamiąc większość ograniczeń prędkości?
Ze 2 lata temu się spieszyłem właśnie na lotnisko
i z Krakowa pł. na lotnisko było w 2:56 czy jakoś
tak, to co pamiętam to nie przekroczyłem ~140km/h.
Bo w 2 auta jechaliśmy, padał deszcz / ulewa a ten
pierwszy robił straszną chmurę wody jak szybciej
jechał więc było bez szaleństw.
a w dzień ~4.5h wychodzi, blisko 5 raczej nigdy bo
lotnisko na wjeździe do warszawy jest.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
5 |
Data: Lipiec 09 2011 19:14:58 |
Temat: Re: z Krakowa do Waszawy |
Autor: Grejon |
W dniu 2011-07-09 19:12, Michał pisze:
<gkrzych> napisał(a):
a w dzień ~4.5h wychodzi, blisko 5 raczej nigdy bo
lotnisko na wjeździe do warszawy jest.
Tylko, że jeszcze trzeba je objechać dookoła.
Chociaż znając Ciebie, to pewnie przebiłeś siatkę, i pojechałeś pasem startowym pod terminal :)
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
6 |
Data: Lipiec 09 2011 17:19:12 | Temat: Re: z Krakowa do Waszawy | Autor: Michał |
Grejon napisał(a):
W dniu 2011-07-09 19:12, Michał pisze:
> <gkrzych> napisał(a):
> a w dzień ~4.5h wychodzi, blisko 5 raczej nigdy bo
> lotnisko na wjeździe do warszawy jest.
Tylko, że jeszcze trzeba je objechać dookoła.
Chociaż znając Ciebie, to pewnie przebiłeś siatkę, i pojechałeś pasem
startowym pod terminal :)
nie, 'piernicznąłem' auto obok na jakimś odludziu
i pognałem na lotnisko ;)
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
7 |
Data: Lipiec 10 2011 09:51:22 | Temat: Re: z Krakowa do Waszawy | Autor: jerzu |
On Sat, 9 Jul 2011 17:12:28 +0000 (UTC), " Michał"
wrote:
Ze 2 lata temu się spieszyłem właśnie na lotnisko
i z Krakowa pł. na lotnisko było w 2:56
Taa...
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
8 |
Data: Lipiec 13 2011 15:04:09 | Temat: Re: z Krakowa do Waszawy | Autor: CeSaR |
Ze 2 lata temu się spieszyłem właśnie na lotnisko
i z Krakowa pł. na lotnisko było w 2:56 czy jakoś
tak, to co pamiętam to nie przekroczyłem ~140km/h.
2 lata temu kolego to pomiędzy Kielcami a Skarżyskiem były roboty związane z
budową S7.
Wahadeł chyba już nie było ale przy dobrych układach tylko ten kawałek drogi
pokonywało się w 45 minut.
Do tego wyjazd z Krakowa, przejazd przez Radom, S7 za Jedlińskiem 2 lata
temu też nie była w takim stanie jak dziś.
Więc z tego "2:56 czy jakoś tak" obstawiał bym na "jakoś tak".
C
9 |
Data: Lipiec 13 2011 19:46:02 | Temat: Re: z Krakowa do Waszawy | Autor: Michał |
CeSaR napisał(a):
> Ze 2 lata temu się spieszyłem właśnie na lotnisko
> i z Krakowa pł. na lotnisko było w 2:56 czy jakoś
> tak, to co pamiętam to nie przekroczyłem ~140km/h.
2 lata temu kolego to pomiędzy Kielcami a Skarżyskiem były roboty związane
z
budową S7.
Wahadeł chyba już nie było ale przy dobrych układach tylko ten kawałek
drogi
pokonywało się w 45 minut.
Do tego wyjazd z Krakowa, przejazd przez Radom, S7 za Jedlińskiem 2 lata
temu też nie była w takim stanie jak dziś.
Więc z tego "2:56 czy jakoś tak" obstawiał bym na "jakoś tak".
było około 2:56 (jakoś kilka min poniżej 3h).
jakie wahadła jak wyjechałem 2 w nocy w deszczu ?
przecież tam jest 280km czy jakoś tak... jeśli na drodze
jest coś około 0 aut i same tiry, to gdzie jest problem ?
(poza tym ze za tirem nic nie widać).
w dzień jest to oczywiście 4.5h, chyba ze się
jedzie "po warszawsku".
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
| | | | |