Grupy dyskusyjne   »   z³y stan - rêkojmia?

z³y stan - rêkojmia?



1 Data: Czerwiec 22 2008 20:31:30
Temat: z³y stan - rêkojmia?
Autor: LEPEK 

Witam,

Zakupi³em ostatnio pojazd (pojazd samochodowy, wiêc TG ;) ).

Niestety, na drugi dzieñ po kupnie zacz±³ siê d³awiæ, przerywaæ, gasn±æ. Czyszczenie ga¼nika nic nie da³o. Odwiedzi³em wiêc mechanika. Niestety, po zdjêciu pokrywy zaworów okaza³o siê, ¿e g³owica by³a spawana (w dodatku do¶æ nieudolnie), jest luz na wa³ku, prawdopodobnie na wale te¿, gwint ¶wiecy prawie nie istnieje - s³owem niez³y dizaster :/

Fakt - przed kupnem nie by³em w ¿adnym warsztacie go sprawdzaæ, ale wspólne oglêdziny z s±siadem, co siê na rzeczy zna nie wzbudzi³y naszych podejrzeñ. Sprzêt chodzi³ równo, wkrêca³ siê i schodzi³ z obrotów, nie klekota³o, nie puszcza³ niebieskich dymów...
Przy kwocie, za któr± kupi³em je¿d¿enie po warsztatach z ka¿dym sprzêtem do sprawdzenia by³oby nieop³acalne... (chocia¿ nastêpnym razem chyba jednak podjadê dla ¶wiêtego spokoju).

Pytanie oczywi¶cie - co teraz?

Cz³owiek w og³oszeniu pisa³ "stan techniczny bardzo dobry". To, co znajduje siê pod pokryw± zaworów raczej nie licuje z opisem ;)
Po pobie¿nej lekturze przepisów wydaje mi siê, ¿e przys³uguje mi prawo rêkojmi, czyli mogê ¿±daæ zwrotu towaru lub obni¿enia jego ceny ze wzglêdu na wadê (i to ukryt±). I nawet ewentualna nie¶wiadomo¶æ tej wady sprzedaj±cego nie zwalnia go z odpowiedzialno¶ci za sprzedawany towar (?).

Fakt - w umowie mam zapis, ¿e stan techniczny jest mi znany, ale sprzedaj±cy nie poinformowa³ mnie o wadzie.
Oczywi¶cie wada istnia³a w momencie sprzeda¿y - nie mi siê zepsu³o i nie ja naprawia³em.

Co radzicie robiæ???

Wed³ug prawa, je¶li towar ma wadê ukryt±, to muszê sprzedaj±cego poinformowaæ o moim odkryciu i ¿±daniu odst±pienia od umowy niezw³ocznie po jej odkryciu (nie obowi±zuje mnie miesiêczny termin, jak w przypadku "zwyk³ej" wady).

Mia³ kto¶ podobny przypadek?
Wszelkie opinie mile widziane.

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
bez skutera - _no w³a¶nie_



2 Data: Czerwiec 22 2008 20:46:36
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Lopez 

LEPEK pisze:

Po pobie¿nej lekturze przepisów wydaje mi siê, ¿e przys³uguje mi prawo rêkojmi, czyli mogê ¿±daæ zwrotu towaru lub obni¿enia jego ceny ze wzglêdu na wadê (i to ukryt±). I nawet ewentualna nie¶wiadomo¶æ tej wady sprzedaj±cego nie zwalnia go z odpowiedzialno¶ci za sprzedawany towar (?).

B³±d, je¶li kupi³ by¶ od handlarza lub komisu, móg³by¶ dochodziæ swoich praw. Je¶li jest to osoba prywatna to niestety, osoba taka nie musi byæ mechanikiem, nie musia³a wiedzieæ, ¿e z autem jest co¶ nie tak (mo¿e taki kupi³ i je¼dzi³? i my¶la³ ¿e tak ma byæ ? ;) )

Fakt - w umowie mam zapis, ¿e stan techniczny jest mi znany, ale sprzedaj±cy nie poinformowa³ mnie o wadzie.

Skoro podpisa³e¶, ¿e stan jest ci znany, to czego chcesz od sprzedaj±cego?
Fakt nie poinformowa³ ciê (co jest chamstwem), ale to ty kupujesz i niestety do ciebie nale¿y sprawdzenie auta.

--
Pozdrawiam
Lopez
Suzuki Swift 1.3 GLX

3 Data: Czerwiec 22 2008 19:14:07
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

Po pobie¿nej lekturze przepisów wydaje mi siê, ¿e przys³uguje mi
prawo rêkojmi, czyli mogê ¿±daæ zwrotu towaru lub obni¿enia jego ceny
ze wzglêdu na wadê (i to ukryt±). I nawet ewentualna nie¶wiadomo¶æ
tej wady sprzedaj±cego nie zwalnia go z odpowiedzialno¶ci za
sprzedawany towar (?).

B³±d, je¶li kupi³ by¶ od handlarza lub komisu, móg³by¶ dochodziæ
swoich praw. Je¶li jest to osoba prywatna to niestety, osoba taka nie
musi byæ mechanikiem, nie musia³a wiedzieæ, ¿e z autem jest co¶ nie
tak (mo¿e taki kupi³ i je¼dzi³? i my¶la³ ¿e tak ma byæ ? ;) )

Czyli jezeli w momencie sprzedazy jakas wada nie jest znana, to
odpowiedzialnosc sprzedajacego jest wylaczona? Cos mi sie nie wydaje.

Fakt - w umowie mam zapis, ¿e stan techniczny jest mi znany, ale
sprzedaj±cy nie poinformowa³ mnie o wadzie.

Skoro podpisa³e¶, ¿e stan jest ci znany, to czego chcesz od
sprzedaj±cego? Fakt nie poinformowa³ ciê (co jest chamstwem), ale to
ty kupujesz i niestety do ciebie nale¿y sprawdzenie auta.

To jest taka notka której trzeba unikac. Albo uzupelniac, ze stan znany
oznacza, ze sprzedajacy poinformowa³ nas o... i tu wymieniamy ewentualne
wady o których sprzedawca nas poinformowa³.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa siê my¶l,
 ¿e dla unikniêcia publicznego zgorszenia trzeba unikaæ prawdy"

4 Data: Czerwiec 22 2008 21:39:28
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: J.F. 

On Sun, 22 Jun 2008 20:46:36 +0200,  Lopez wrote:

LEPEK pisze:
Po pobie¿nej lekturze przepisów wydaje mi siê, ¿e przys³uguje mi prawo
rêkojmi, czyli mogê ¿±daæ zwrotu towaru lub obni¿enia jego ceny ze
wzglêdu na wadê (i to ukryt±). I nawet ewentualna nie¶wiadomo¶æ tej wady
sprzedaj±cego nie zwalnia go z odpowiedzialno¶ci za sprzedawany towar (?).

B³±d, je¶li kupi³ by¶ od handlarza lub komisu, móg³by¶ dochodziæ swoich
praw. Je¶li jest to osoba prywatna to niestety, osoba taka nie musi byæ
mechanikiem, nie musia³a wiedzieæ, ¿e z autem jest co¶ nie tak (mo¿e
taki kupi³ i je¼dzi³? i my¶la³ ¿e tak ma byæ ? ;) )

Komis u nas nie ma obowiazku zatrudniania mechanika, a rekojmia
prywatnego sprzedawce tez obowiazuje.

Skoro podpisa³e¶, ¿e stan jest ci znany, to czego chcesz od sprzedaj±cego?

Cholera wie jak sad na to spojrzy, i chyba wlasnie dlatego malo kto
sie sadzi, wiec nie wiadomo jak sie skonczy :-)

Bez wujka adwokata chyba nie warto sprawy zaczynac .. choc postraszyc
mozna.

J.

5 Data: Czerwiec 22 2008 21:49:04
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: LEPEK 

Lopez pisze:

B³±d, je¶li kupi³ by¶ od handlarza lub komisu, móg³by¶ dochodziæ swoich praw. Je¶li jest to osoba prywatna to niestety, osoba taka nie musi byæ mechanikiem, nie musia³a wiedzieæ, ¿e z autem jest co¶ nie tak (mo¿e taki kupi³ i je¼dzi³? i my¶la³ ¿e tak ma byæ ? ;) )

Ale Kodeks Cywilny nie rozró¿nia w tym przypadku osób fizycznych, od przedsiêbiorców prowadz±cych dzia³alno¶æ w tym zakresie.

http://www.rp.pl/artykul/103608.html

http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928 (art. 556-576)

Po prostu - je¶li towar jest wadliwy, a sprzedaj±cy zapewni³, ¿e tak nie jest ("stan BDB"), to IMO mam prawo do zwrotu towaru.

Fakt - w umowie mam zapis, ¿e stan techniczny jest mi znany, ale sprzedaj±cy nie poinformowa³ mnie o wadzie.

Skoro podpisa³e¶, ¿e stan jest ci znany, to czego chcesz od sprzedaj±cego?
Fakt nie poinformowa³ ciê (co jest chamstwem), ale to ty kupujesz i niestety do ciebie nale¿y sprawdzenie auta.

Chcê, aby nie k³ama³, ¿e stan jest BDB. Owszem - pokazywa³, ¿e np. stop nie zawsze dzia³a (na co mam ¶wiadka), ale przecie¿ nie rozbiera³em silnika - to chyba normalne.

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
bez skutera

6 Data: Czerwiec 23 2008 00:53:01
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Roki 

Chcê, aby nie k³ama³, ¿e stan jest BDB. Owszem - pokazywa³, ¿e np. stop
nie zawsze dzia³a (na co mam ¶wiadka), ale przecie¿ nie rozbiera³em
silnika - to chyba normalne.

Je¿eli udowodnisz, ¿e sprzedaj±cy widzia³ o usterce to w porz±dku, pytanie
jak to zrobisz? "Wysoki S±dzie jeszcze w dniu sprzeda¿y auto je¼dzi³o tak
jak zawsze". Pewnie dla mechanika "tak jak zawsze" to znaczy³oby, ¿e auto
nadaje siê na z³om ale nie udowodnisz, ¿e kto¶ siê na tym zna³ i to zatai³
(chyba, ¿e facet jest mechanikiem, ale nawet je¿eli to i tak zawsze móg³ nie
zczaiæ) bo co dla niektórych normalka to dla innych tragedia.

7 Data: Czerwiec 23 2008 01:14:33
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: kosik 


U¿ytkownik "Roki"  napisa³ w wiadomo¶ci

Je¿eli udowodnisz, ¿e sprzedaj±cy widzia³ o usterce to w porz±dku, pytanie
jak to zrobisz? "Wysoki S±dzie jeszcze w dniu sprzeda¿y auto je¼dzi³o tak
jak zawsze".

Po to s±d ma listê bieg³ych, do których mo¿e siê zg³osiæ po opiniê. A
mechanik okre¶la z wysokim prawdopodobieñstwem czy tak by³o.

Pozdrawiam
kosik

8 Data: Czerwiec 23 2008 01:20:28
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Roki 

Je¿eli udowodnisz, ¿e sprzedaj±cy widzia³ o usterce to w porz±dku,
pytanie jak to zrobisz? "Wysoki S±dzie jeszcze w dniu sprzeda¿y auto
je¼dzi³o tak jak zawsze".

Po to s±d ma listê bieg³ych, do których mo¿e siê zg³osiæ po opiniê. A
mechanik okre¶la z wysokim prawdopodobieñstwem czy tak by³o.

Dla 60-letniej kobiety, któej auto dymi i nie ma nocy wszystko wygl±da oki.
Jej nic nie przeszkadza. Kupuj±cy te¿ nie widzi problemu i nagle problem siê
pojawia bo auto siê psuje albo mechanik zwraca uwage na jego stan - jak
my¶lisz co na to s±d?

9 Data: Czerwiec 23 2008 02:42:32
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: kosik 


U¿ytkownik "Roki"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dla 60-letniej kobiety, któej auto dymi i nie ma nocy wszystko wygl±da
oki. Jej nic nie przeszkadza. Kupuj±cy te¿ nie widzi problemu i nagle
problem siê pojawia bo auto siê psuje albo mechanik zwraca uwage na jego
stan - jak my¶lisz co na to s±d?

A s±d nie ma pojecia i dalej siê pyta bieg³ych. A bieg³y z regu³y debilem
nie jest i mo¿e zauwa¿yæ, ¿e co¶ mia³o byæ ukryte. Uwierz, ¿e nie takie
sprawy da siê wygraæ :)

Pozdrawiam
kosik

10 Data: Czerwiec 22 2008 23:01:16
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: BearBag 



A s±d nie ma pojecia i dalej siê pyta bieg³ych. A bieg³y z regu³y debilem
nie jest i mo¿e zauwa¿yæ, ¿e co¶ mia³o byæ ukryte. Uwierz, ¿e nie takie
sprawy da siê wygraæ :)

ze znanych mi historii sadowych kupujacemu nigdy nie udalo sie wygrac,
zwykle sad oddala, rzadziej konczy sie ugoda. Przy tym zapisie w
umowie marne szanse. Sprzedajacy zawsze moze ci powiedziec ze
powiedzial ci o tej wadzie silnika i np opuscil z ceny. W koncu nawet
mu podpisales to na umowie.

11 Data: Czerwiec 23 2008 11:30:47
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Roki 

A s±d nie ma pojecia i dalej siê pyta bieg³ych. A bieg³y z regu³y debilem
nie jest i mo¿e zauwa¿yæ, ¿e co¶ mia³o byæ ukryte. Uwierz, ¿e nie takie
sprawy da siê wygraæ :)

Co Ty siê tak na tych bieg³ych upar³e¶?:) Przecie¿ mówiê, ¿e niektóre
usterki bieg³y mo¿e udowodniæ (¿e istnia³y w chwili sprzeda¿y), jednak to
nie zmienia postaci rzeczy. To jest sprzêt u¿ywany, bez gwranacji i
sprzedaj±cy nie ma obowi±zku znaæ stanu ca³ego pojazdu. To kupuj±cy powinien
to sprawdziæ przed kupnem. Gdyby s±dy inaczej orzeka³y to wiesz do jakiego
pieniactwa by to doprowadzi³o? Ludzie kupowaliby 20 letnie trupy a pó¼niej
siê procesowali o wszystko......

12 Data: Czerwiec 23 2008 12:14:21
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: kosik 


U¿ytkownik "Roki"  napisa³ w wiadomo¶ci

Co Ty siê tak na tych bieg³ych upar³e¶?:) Przecie¿ mówiê, ¿e niektóre
usterki bieg³y mo¿e udowodniæ (¿e istnia³y w chwili sprzeda¿y), jednak to
nie zmienia postaci rzeczy. To jest sprzêt u¿ywany, bez gwranacji i

Bo sprzedaj±cy zawsze odpowiada za wady ukryte towaru. A ukrytymi s± takie,
o których domniemuje siê, ¿e istnia³y w chwili sprzeda¿y a kupuj±cy nie móg³
siê o nich dowiedzieæ dochowuj±c nale¿ytej staranno¶ci. Nie powiesz mi, ¿e
rozbieranie silnika jest normalna czynno¶cia przy kupnie samochodu :)

sprzedaj±cy nie ma obowi±zku znaæ stanu ca³ego pojazdu. To kupuj±cy
powinien to sprawdziæ przed kupnem. Gdyby s±dy inaczej orzeka³y to wiesz
do jakiego pieniactwa by to doprowadzi³o? Ludzie kupowaliby 20 letnie
trupy a pó¼niej siê procesowali o wszystko......

Ludzie kupuj± 20 letnie trupy jak nie maj± kasy, a potem nie maj± kasy na
prawnika :)
Co by¶ powiedzia³ na taka sytuacjê - nie dotyczy samochodu, ale mo¿na
powiedzieæ ¿e jest analogia: go¶c kupuje ma³ego psa na targu, pies po 5
dniach zdycha, w miêdzyczasie idzie kupa kasy na jego leczenie, pies by³
chory na parwowiroze co nie by³o widoczne przy kupnie (czêste u ma³ych
psów), sprawa rozbija sie o s±d  i go¶æ odzyskuje koszt zakupu, leczenia i
koszty prawnika. Ciê¿ko tylko powiedzieæ, czy pies by³ nowy czy u¿ywany :)

Pozdrawiam
kosik

13 Data: Czerwiec 23 2008 11:17:01
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor:

Je¿eli udowodnisz, ¿e sprzedaj±cy widzia³ o usterce to w porz±dku, pytanie jak to zrobisz?

Pojedzie z dyktafonem i nagra zeznanie sprzedawcy:

- Panie, kur...., spawa³ pan glowicê!
- No i co z tego. Zrobione jest dobrze wiêc siê odpi..!

Zak³adam ¿e po zwyczajnie po "polsku" rozmowa bêdzie przebiegaæ...

14 Data: Czerwiec 22 2008 23:00:34
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Rosomaczek 

Lopez pisze:

B³Ä…d, jeÅ›li kupi³ byÅ› od handlarza lub komisu, móg³byÅ› dochodzić swoich
praw. Jeśli jest to osoba prywatna to niestety, osoba taka nie musi być
mechanikiem, nie musia³a wiedzieć, ¿e z autem jest coÅ› nie tak (mo¿e
taki kupi³ i je¼dzi³? i myÅ›la³ ¿e tak ma być ? ;) )

To nie ma ¿adnego znaczenia w tym przypadku. JeÅ›li zatai³ wadÄ™ wiedzÄ…c o
niej to mo¿e być dodatkowo oskar¿ony o oszustwo.

--
Rosomaczek, co w³azi na krzaczek

15 Data: Czerwiec 23 2008 21:23:10
Temat: Re: z³y stan - rÄ™kojmia?
Autor: Lopez 

Rosomaczek pisze:

To nie ma ¿adnego znaczenia w tym przypadku. JeÅ›li zatai³ wadÄ™ wiedzÄ…c o niej to mo¿e być dodatkowo oskar¿ony o oszustwo.


A jak mu to udowodnisz, ¿e zatai³ ?

S³owo przeciw s³owu, on powie ¿e powiedzia³ LEPEK, ¿e nie, a na dodatek podpisa³, ¿e stan jest mu znany. IMHO sprawa przegrana.

--
Pozdrawiam
Lopez
Suzuki Swift 1.3 GLX

16 Data: Czerwiec 24 2008 09:44:19
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Rosomaczek 

Lopez pisze:

To nie ma ¿adnego znaczenia w tym przypadku. JeÅ›li zatai³ wadÄ™ wiedzÄ…c
o niej to mo¿e być dodatkowo oskar¿ony o oszustwo.


A jak mu to udowodnisz, ¿e zatai³ ?

S³owo przeciw s³owu, on powie ¿e powiedzia³ LEPEK, ¿e nie, a na dodatek
podpisa³, ¿e stan jest mu znany. IMHO sprawa przegrana.

Nie udowodniÄ™, ale przecie¿ nie o to tu chodzi, tylko o rÄ™kojmie. W jej
przypadku nie ma znaczenia, czy sprzedawca wiedzia³, czy nie, tylko kiedy
wada powsta³a.

--
Rosomaczek, co w³azi na krzaczek

17 Data: Czerwiec 24 2008 13:30:02
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: xymax 


U¿ytkownik "Rosomaczek"  napisa³ w wiadomo¶ci

Lopez pisze:

To nie ma ¿adnego znaczenia w tym przypadku. Je¶li zatai³ wadê wiedz±c
o niej to mo¿e byæ dodatkowo oskar¿ony o oszustwo.


A jak mu to udowodnisz, ¿e zatai³ ?

S³owo przeciw s³owu, on powie ¿e powiedzia³ LEPEK, ¿e nie, a na dodatek
podpisa³, ¿e stan jest mu znany. IMHO sprawa przegrana.

Nie udowodniê, ale przecie¿ nie o to tu chodzi, tylko o rêkojmie. W jej
przypadku nie ma znaczenia, czy sprzedawca wiedzia³, czy nie, tylko kiedy
wada powsta³a.


Mo¿e i móg³ by¶ siê domagaæ ale nie po tym jak rozebra³e¶ silnik. W ramach
rêkojmi mo¿esz zwróciæ produkt nienaruszony kompletny itp.

--
MS

18 Data: Czerwiec 24 2008 19:03:32
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: LEPEK 

xymax pisze:

Mo¿e i móg³ by¶ siê domagaæ ale nie po tym jak rozebra³e¶ silnik. W ramach rêkojmi mo¿esz zwróciæ produkt nienaruszony kompletny itp.

Nie, no bez przesady - zdjêcie pokrywy zaworów, to nie rozbieranie silnika. Poza tym nigdzie chyba nie jest napisane, ¿e w ramach rêkojmi towar ma byæ zwrócony nienaruszony (to co - u¿ywaæ te¿ nie mogê?).

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
bez skutera

19 Data: Czerwiec 22 2008 21:33:38
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: =Marcos= 

Fakt - w umowie mam zapis, ¿e stan techniczny jest mi znany, ale sprzedaj±cy nie poinformowa³ mnie o wadzie.
Oczywi¶cie wada istnia³a w momencie sprzeda¿y - nie mi siê zepsu³o i nie ja naprawia³em.

Nawet abstrahuj±c od umowy, która stawia ciê na pozycji przegranej, ciê¿ko udowodniæ, ¿e to nie ty naprawia³e¶ (chyba, ¿e jako¶ bardzo szybciutko wysz³o na jaw, np. 4h po zakupie).

--
Marcos [Marek ¦lusarczyk]
Bia³y Peugeot 106, 1.0, 1994, LPG
marek [AT] microstock . pl
http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjêcia

20 Data: Czerwiec 23 2008 08:56:20
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2008-06-22 21:33,  *=Marcos=* napisa³, a mnie co¶ podkusi³o, ¿eby odpisaæ:

Fakt - w umowie mam zapis, ¿e stan techniczny jest mi znany, ale sprzedaj±cy nie poinformowa³ mnie o wadzie.
....

Nawet abstrahuj±c od umowy, która stawia ciê na pozycji przegranej,
....

To klauzula niedozwolona - bez problemu w razie ewentualnej rozprawy zostanie uniewa¿niona.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

21 Data: Czerwiec 22 2008 21:39:07
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Adam P³aszczyca 

On Sun, 22 Jun 2008 20:31:30 +0200, LEPEK
wrote:

Pytanie oczywi¶cie - co teraz?

I¶c do prawnika.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

22 Data: Czerwiec 22 2008 21:50:19
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: *piotr'ek* 

Czyszczenie ga¼nika nic nie da³o.

Co¶ Ty za zlom kupi³?

Fakt - przed kupnem nie by³em w ¿adnym warsztacie go sprawdzaæ

... bo chcia³em stówkê no góra dwie zaoszczêdziæ. To masz oszczêdno¶æ!

*piotr'ek*

23 Data: Czerwiec 22 2008 23:26:24
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Alti 


U¿ytkownik "LEPEK"  napisa³ w wiadomo¶ci

Witam,

Zakupi³em ostatnio pojazd (pojazd samochodowy, wiêc TG ;) ).

Niestety, na drugi dzieñ po kupnie zacz±³ siê d³awiæ, przerywaæ, gasn±æ.

Nic z tym nie zrobisz. Po prostu kup nowy silnik lub nowy pojazd....
Wojtek

24 Data: Czerwiec 23 2008 09:36:37
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: xymax 


U¿ytkownik "LEPEK" napisa³ w wiadomo¶ci

Witam,

Zakupi³em ostatnio pojazd (pojazd samochodowy, wiêc TG ;) ).

Niestety, na drugi dzieñ po kupnie zacz±³ siê d³awiæ, przerywaæ, gasn±æ.
Czyszczenie ga¼nika nic nie da³o. Odwiedzi³em wiêc mechanika. Niestety, po
zdjêciu pokrywy zaworów okaza³o siê, ¿e g³owica by³a spawana (w dodatku
do¶æ nieudolnie), jest luz na wa³ku, prawdopodobnie na wale te¿, gwint
¶wiecy prawie nie istnieje - s³owem niez³y dizaster :/


Teraz to mo¿esz z³om odwiedziæ.
To nie jest nowe auto tak ¿e sprzeedaj±cy o ile nie zapisa³ Ci ¿e daje
gwarancjê to jej nie masz. Je¿eli kupi³e¶ przez portal internetowy i nie
by³o tam napisane ¿e produkt nie podlega gwarancji to z automatu dostajesz
1rok gwarancji, nawet na rzecz u¿ywan± (wymóg nie wim czy UE czy RP).
Niepotrzebnie rozbiera³e¶ silnik. Przecie¿ Twój mechanit to nie ekspert czy
bieg³y. Mog³e¶ sam pospawaæ ? Tak bêdzie siê t³umaczy³ sprzedaj±cy. A co
rozebra³e¶ to pospawaæ nie mog³e¶ ?

Mo¿esz zadzwoniæ do handlarza i z nim porozmawiaæ podkrêcaj±c go i nagraæ
rozmowê. Je¿eli dobrze rozegrasz to go z³apiesz i wygra³e¶.

Wiêkszo¶æ okazji koñczy swój fina³ w s±dzie.

--
MS

25 Data: Czerwiec 23 2008 11:21:09
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor:

To nie jest nowe auto tak ¿e sprzeedaj±cy o ile nie zapisa³ Ci ¿e daje gwarancjê to jej nie masz. Je¿eli kupi³e¶ przez portal internetowy i nie by³o tam napisane ¿e produkt nie podlega gwarancji to z automatu dostajesz 1rok gwarancji, nawet na rzecz u¿ywan± (wymóg nie wim czy UE czy RP).

Z jakiego kraju jeste¶ i o jakim piszesz?
Bo je¶li o Polsce to wpisz w google:
- gwarancja,
- rêkojmia,
- niezgodno¶æ towaru z umow±
I poczytaj, zanim wyj±tkowo fantastyczne bajki bêdziesz pisa³.

26 Data: Czerwiec 23 2008 13:58:19
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: xymax 


U¿ytkowniknapisa³ w wiadomo¶ci >> To nie jest nowe auto tak ¿e sprzeedaj±cy
o ile nie zapisa³ Ci ¿e daje

gwarancjê to jej nie masz. Je¿eli kupi³e¶ przez portal internetowy i nie
by³o tam napisane ¿e produkt nie podlega gwarancji to z automatu
dostajesz 1rok gwarancji, nawet na rzecz u¿ywan± (wymóg nie wim czy UE
czy RP).

Z jakiego kraju jeste¶ i o jakim piszesz?
Bo je¶li o Polsce to wpisz w google:
- gwarancja,
- rêkojmia,
- niezgodno¶æ towaru z umow±
I poczytaj, zanim wyj±tkowo fantastyczne bajki bêdziesz pisa³.

Jestem w P... Polsce i jak mi powiesz jeszcze raz ¿e tu masz racjê to siê
mylisz. Nawet Nokie nie daje rêkojmi a Ty piszesz o takim handlarzu.

Powiedz mi jak teraz go¶ciowi udowodnisz ¿e to nie Ty pospawa³e¶ ?
Rozebra³e¶ to przy ¶wiadkach ? Bieg³ych ?

Widaæ ¿e teoretykiem jeste¶ i nigdy nie mia³e¶ do¶wiadczenia z takim
problemem.

--
MS

27 Data: Czerwiec 23 2008 15:38:46
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: kosik 


U¿ytkownik "xymax"  napisa³ w wiadomo¶ci

Jestem w P... Polsce i jak mi powiesz jeszcze raz ¿e tu masz racjê to siê
mylisz. Nawet Nokie nie daje rêkojmi a

Rekojmi nie daje Ci sprzedawca tylko kodeks.

Pozdrawiam
kosik

28 Data: Czerwiec 23 2008 15:49:45
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: xymax 


U¿ytkownik "kosik"  napisa³ w wiadomo¶ci


U¿ytkownik "xymax"  napisa³ w wiadomo¶ci
Jestem w P... Polsce i jak mi powiesz jeszcze raz ¿e tu masz racjê to siê
mylisz. Nawet Nokie nie daje rêkojmi a

Rekojmi nie daje Ci sprzedawca tylko kodeks.

Wiem o tym z tym ze osoba wy¿ej najwyra¼niej nigdy nie rozwi±zywa³a
podobnego problemu i my¶li ¿e jak co¶ siê nale¿y, poniewa¿ tak jest napisane
to sprawa jest wygrana.

Mogem siê przejêzyczyæ (nerwy) jak kto¶ mówi mi ¿e bajkopisarz jestem a sam
nie mia³ do¶wiadczenia korzystaæ ze swoich praw.

--
MS

29 Data: Czerwiec 23 2008 16:53:54
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor:

Jestem w P... Polsce i jak mi powiesz jeszcze raz ¿e tu masz racjê to siê mylisz. Nawet Nokie nie daje rêkojmi a

Rekojmi nie daje Ci sprzedawca tylko kodeks.

Dok³adnie

Wiem o tym z tym ze osoba wy¿ej najwyra¼niej nigdy nie rozwi±zywa³a podobnego problemu i my¶li ¿e jak co¶ siê nale¿y, poniewa¿ tak jest napisane to sprawa jest wygrana.

NIGDY nigdzie tego nie napisa³em (poczytaj poprzednie posty). Piszê o prawach, a nie o szansach na wygranie.

Mogem siê przejêzyczyæ (nerwy) jak kto¶ mówi mi ¿e bajkopisarz jestem a sam nie mia³ do¶wiadczenia korzystaæ ze swoich praw.

Oj, mia³. I jako sprzedawca, i jako klient. I uwierz mi, 95% ludzi w PL nie zna swoich praw lub nie wie, jak z nich korzystaæ. Zazwyczaj gdzie¶ co¶ s³ysza³o i tyle.

30 Data: Czerwiec 23 2008 16:51:07
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor:

Bo je¶li o Polsce to wpisz w google:
- gwarancja,
- rêkojmia,
- niezgodno¶æ towaru z umow±
I poczytaj, zanim wyj±tkowo fantastyczne bajki bêdziesz pisa³.

Jestem w P... Polsce i jak mi powiesz jeszcze raz ¿e tu masz racjê to siê mylisz. Nawet Nokie nie daje rêkojmi a Ty piszesz o takim handlarzu.

Nikt nie daje rêkojmi. Ona wynika z Kodeksu Cywilnego. W Polsce jest ustawa o takiej nazwie i dotyczy wszystkich tam wymienionych. Artyku³y od 556.

Powiedz mi jak teraz go¶ciowi udowodnisz ¿e to nie Ty pospawa³e¶ ? Rozebra³e¶ to przy ¶wiadkach ? Bieg³ych ?

Czy ja gdziekolwiek napisa³em, ¿e udowodniê? Mówimy o prawach, a nie jak je egzekwowaæ.

Widaæ ¿e teoretykiem jeste¶ i nigdy nie mia³e¶ do¶wiadczenia z takim problemem.

Jestem praktykiem, choæ w innej bran¿y. I nadal twierdzê, ¿e nie wiesz czym jest gwarancja, rêkojmia i niezgodno¶æ towaru z umow±. W kilku s³owach napiszê:

Gwarancja jest dobrowolna. Ka¿dy mo¿e jej udzieliæ (producent, importer, sprzedawca). Aby co¶ by³o gwarancj±, musz± byæ zdefiniowane obowi±zki i prawa gwaranta oraz klienta. Nie jest zatem gwarancj± paragon, faktura VAT czy te¿ dokument nazwany gwarancj±, a nie zawieraj±cy informacji o obowiazkach gwaranta.

Rêkojmia - wynika z KC. Mo¿na j± wy³±czyæ lub ograniczyæ (nie dotyczy rzeczy nabytych przez konsumentów).

Niezgodno¶æ towaru z umow± - dotyczy sprzeda¿y dokonywanej w zakresie dzia³alno¶ci przedsiebiorstwa, przy sprzeda¿y towarów konsumpcyjnych (nabywanych na cele ie zwi±zane z dzia³alnosci± zawodow± lub gospodarcz±)

31 Data: Czerwiec 23 2008 16:52:24
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 23 Jun 2008, xymax wrote:
[...do:  ]

Je¿eli kupi³e¶ przez portal internetowy i nie
by³o tam napisane ¿e produkt nie podlega gwarancji to z automatu
dostajesz 1rok gwarancji, nawet na rzecz u¿ywan± (wymóg nie wim czy UE
czy RP).

Z jakiego kraju jeste¶ i o jakim piszesz?
Bo je¶li o Polsce to wpisz w google:
- gwarancja,
- rêkojmia,
- niezgodno¶æ towaru z umow±
I poczytaj, zanim wyj±tkowo fantastyczne bajki bêdziesz pisa³.

Jestem w P... Polsce i jak mi powiesz jeszcze raz ¿e tu masz racjê to siê
mylisz. Nawet Nokie
nie daje rêkojmi a Ty piszesz o takim handlarzu.
   ^^^^^^^^^^^^^^^^

Powiedz mi jak teraz go¶ciowi udowodnisz ¿e to nie Ty pospawa³e¶ ?
Rozebra³e¶ to przy ¶wiadkach ? Bieg³ych ?

Widaæ ¿e teoretykiem jeste¶

  A ja odnoszê wra¿enie, ¿e atakujesz nie ten cel co trzeba.
  S.p. odnosi siê do Twojego opisu w którym odwo³ujesz siê do tego co
by³o*BY*, nie precyzuj±c do tego od kogo kupujesz i w jakiej formie
(fakt zakupu "na portalu" ma ograniczone znaczenie tylko w rozumieniu
'zdalnego zawarcia umowy', a do tego jest ca³y stosik ró¿nic
w zale¿no¶ci czy *sprzedawca* jest "zawodowcem", czy zakup jest
na aukcji czy "kup teraz" itp), za to rzucaj±c zupe³nie swobodnie
obowi±zkow± gwarancj±.

  Przyjmij ¿e mia³ na my¶li ca³kiem s³uszn± uwagê, ¿e *o ile ma zastoso-
wanie* rêkojmia lub konsumencka niezgodno¶æ z umow±, to rzeczywi¶cie
albo "jest" (i basta, przy konsumentach oraz przy wadach ukrytych) albo
trzeba (tak jak to opisa³e¶) - wy³±czyæ w ofercie/umowie, bo inaczej
jest "z ustawy". Inaczej dla rêkojmi, inaczej dla niezgodno¶ci, ale
nie o to posz³o.

  Za to gwarancja jest *dobrowolna* - nie ma czego¶ takiego, jak
pojawienie siê "roku gwarancji z niewiadomok±d"!
  I o to idzie... o Twoje twierdzenie o *gwarancji*.

  Zechcesz podaæ podstawê prawn±, ale nie "bo s³ysza³em w autobusie", tylko
po ludzku (z nazw± aktu prawnego i numerem artyku³u) a w ostateczno¶ci
"po prawniczemu" (czyli numerkiem DU z dat± do przekopania)?

  Akty o których pisze sympatyczna-poczta s± np. tu:
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/stories.php?topic=48
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html

....jak trzeba, to cytaty o dobrowolno¶ci gwarancji odszukamy ;)

  I - ¿eby nie by³o - akty "unijne" *równie¿* s± dostêpne w sieci
po polsku. Tyle, ¿a jak s.p. czy ja nie znamy ¿adnego przepisu,
który by "gwarancjê mode xymax" nakazywa³, to nie jeste¶my
w stanie go wskazaæ - musisz to zrobiæ Ty! :)

i nigdy nie mia³e¶ do¶wiadczenia z takim problemem.

  Je¶li mia³e¶ (do czynienia z tak± "1-roczn± gwarancj±"), to przy
okazji powsta³y pewnie pisma, w której podano podstawê prawn±.
  Zechciej j± przytoczyæ, bêdziemy m±drzejsi...

pzdr, Gotfryd

32 Data: Czerwiec 24 2008 07:45:29
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: xymax 


U¿ytkownik "Gotfryd Smolik news" >  Je¶li mia³e¶ (do czynienia z tak±
"1-roczn± gwarancj±"), to przy

okazji powsta³y pewnie pisma, w której podano podstawê prawn±.
 Zechciej j± przytoczyæ, bêdziemy m±drzejsi...

Próbowa³em korzystaæ z prawa rêkojmi po ok 1mc. To co Tobie przys³uguje to
jedynie proces. A to ¿e masz prawo to co innego.

Dla jednego z moich przypadków sytuacja wygl±da³a nastêpuj±co. Tel nokia
usterka, zawo¿ê do serwisu g... zrobione oddaj±. Wiozê do sprzedawcy ¿e w
ramach rêkojmi chcê j± oddaæ serwis stwierdzi³ ¿e wygiêta p³yta w tel.
zabieraj± gwarancje. No có¿ przykre Nokia stwierdzi³a ¿e sam sobie j±
wygie³em.
Pó¼niej pisa³em pisemka, osobi¶cie nie za³atwisz  (Nokia to bunkier do
którego nie masz wstêpu) powo³ywa³em siê na swoje prawa. Co zosta³o ? s±d a
na to ju¿ nie mam czasu powiedzia³em wiêcej Chiñszczyzny za te pieni±dze nie
kupiê.

--
MS

33 Data: Czerwiec 24 2008 08:50:02
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor:

Dla jednego z moich przypadków sytuacja wygl±da³a nastêpuj±co. Tel nokia usterka, zawo¿ê do serwisu g... zrobione oddaj±. Wiozê do sprzedawcy ¿e w ramach rêkojmi chcê j± oddaæ serwis stwierdzi³ ¿e wygiêta p³yta w tel. zabieraj± gwarancje. No có¿ przykre Nokia stwierdzi³a ¿e sam sobie j± wygie³em.
Pó¼niej pisa³em pisemka, osobi¶cie nie za³atwisz  (Nokia to bunkier do którego nie masz wstêpu) powo³ywa³em siê na swoje prawa. Co zosta³o ? s±d a na to ju¿ nie mam czasu powiedzia³em wiêcej Chiñszczyzny za te pieni±dze nie kupiê.

A to kupi³e¶ bezpo¶rednio od polskiego oddzia³u Nokii (zak³adam ¿e takowy jest)? Dlatego ja wolê kupowaæ u innych sprzedawców. U nich prawa z tytu³u rêkojmi ³atwiej wyegzekwowaæ, a ceny zazwyczaj ni¿sze. Oczywi¶cie gdy kupujê do DG. Przy zakupach konsumenckich jest du¿o ³atwiej :)

34 Data: Czerwiec 24 2008 19:27:14
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: LEPEK 

LEPEK pisze:

Witam,

Witam ponownie :)
Odpowiadam sam sobie, ale w³a¶ciwie wszystkim po trochu.

Po pierwsze dziêki za wszystkie uwagi (i niektóre pytania te¿ ;P).

Widzê, ¿e problem jest nie tyle w tym, co mi siê nale¿y (bo mi prawo z tytu³u rêkojmi przys³uguje), czy nawet w tym, czy uda³oby mi siê to prawo wyegzekwowaæ (osobna sprawa, to czas). G³ówny = pierwszy problem to udowodnienie, ¿e nie jestem wielb³±dem i wykazanie, ¿e wada istnia³a w momencie zakupu, ¿e to nie ja pospawa³em. A przede wszystkim, ¿e sprzedaj±cy mnie o tym nie poinformowa³.

W³a¶nie - ¿e nie ja! Bo to, czy sprzedaj±cy wiedzia³ o wadzie nie jest z mojego punktu widzenia wa¿ne. Wa¿ne, ¿e towar nie jest pe³nowarto¶ciowy, nie jest wart swojej ceny, nie jest w takim stanie, jak zapewnia³ sprzedawca - wtedy mogê ¿±daæ obni¿enia ceny albo odst±piæ od umowy.

Samo wykazanie, ¿e wada istnia³a wcze¶niej nie powinno stanowiæ problemu - spawy s± w miejscach pracy mechanizmów, wiêc widoczne bêdzie zu¿ycie. Natomiast je¶li chodzi o niepoinformowanie mnie, to ju¿ tylko s³owo przeciwko s³owu (albo nawet gorzej, bo sprzedaj±cy mo¿e "znale¼æ" kolegê, który akurat by³ przy tym, jak mi mówi³, ¿e g³owica nie teges i wogóle panie szrot, ale jak pan dajesz czyczysta, to pana sprawa). Dalej ju¿ z górki.

Problem tylko taki, ¿e taka sprawa to by siê ci±gnê³a latami, a kasa utopiona (dla mnie w tym momencie by³oby to bardzo bolesne) i sprzêt nie je¼dzi.

Liczê wiêc na to, ¿e uda mi siê sprzedaj±cego przekonaæ swoj± stanowcz± postaw± do odst±pienia od umowy i zwrotu kasy. Oczywi¶cie wy¶lê mu pismo z informacj±, ¿e dnia... wykry³em wadê (poleconym). Zobaczymy.

Aha - *piotr'ek* chcia³ wiedzieæ, có¿ to za cudo: otó¿ Aprilia Leonardo 125 ccm 4T, dziesiêcioletnia (uprzedzaj±c - nie uwa¿am, ¿eby czterosuwowy silnik z przebiegiem deklarowanym 16 kkm - dodajmy drugie tyle ;) - musia³ byæ w ten sposób traktowany spawark±; sam mam samochód jedenastoletni i tak nie ma :) ). Da³em 3300 i tyle - na szczê¶cie - ma w umowie.

Jakby kto¶ chcia³ co¶ dodaæ, to chêtnie poczytam (o ile kto¶ doczyta³ do koñca).

Pozdr

--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
bez skutera

35 Data: Czerwiec 24 2008 23:02:40
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: J.F. 

On Tue, 24 Jun 2008 19:27:14 +0200,  LEPEK wrote:

Widzê, ¿e problem jest nie tyle w tym, co mi siê nale¿y (bo mi prawo z
tytu³u rêkojmi przys³uguje)

Proponuje zebys jednak wytoczyl sprawe, jak sie skonczy to bedziesz
mogl pisac co ci przyslugiwalo a co nie :-)

W³a¶nie - ¿e nie ja! Bo to, czy sprzedaj±cy wiedzia³ o wadzie nie jest z
mojego punktu widzenia wa¿ne. Wa¿ne, ¿e towar nie jest pe³nowarto¶ciowy,

Ale podpadaloby pod celowe zatajenie.
A tak to w sumie nie wiadomo - w koncu auto ogladales, powinienes
zauwazyc czy nie ?

Samo wykazanie, ¿e wada istnia³a wcze¶niej nie powinno stanowiæ problemu
- spawy s± w miejscach pracy mechanizmów, wiêc widoczne bêdzie zu¿ycie.
Natomiast je¶li chodzi o niepoinformowanie mnie, to ju¿ tylko s³owo
przeciwko s³owu

Jest tez takze tylko twoje slowo ze jest to ta sama glowica ktora
sprzedal ci sprzedawca.

W koncu mozna sobie wyobrazic ze ktos kupuje dobre auto, wymienia
glowice na uszkodzona ze swojego drugiego pojazdu i twierdzi
ze sprzedano mu wadliwe.

J.

36 Data: Czerwiec 25 2008 13:06:04
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: Adam P³aszczyca 

On Tue, 24 Jun 2008 19:27:14 +0200, LEPEK
wrote:

prawo wyegzekwowaæ (osobna sprawa, to czas). G³ówny = pierwszy problem
to udowodnienie, ¿e nie jestem wielb³±dem i wykazanie, ¿e wada istnia³a
w momencie zakupu, ¿e to nie ja pospawa³em.

To nie problem.

Problem tylko taki, ¿e taka sprawa to by siê ci±gnê³a latami, a kasa
utopiona (dla mnie w tym momencie by³oby to bardzo bolesne) i sprzêt nie
je¼dzi.

Nie - szybciej, oko³o 2 miesiêcy.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

37 Data: Lipiec 01 2008 20:38:39
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor: LEPEK 

Witam po raz kolejny,

Pomimo niezbyt optymistycznych prognoz, w±t³ej mojej wiary oraz wszystkiego innego, co powoduje, ¿e po przekazaniu gotówki to raczej "szukaj wiatru w polu" og³aszam wszem i wobec - duch w narodzie nie ginie!

Uprzejmie donoszê (o ile ktokolwiek jeszcze do tak starego tematu zajrzy), ¿e cz³owiek, który mi sprzeda³ skuter wróci³ zza granicy, przyjecha³ do mnie, pos³ucha³, popatrzy³, pokiwa³ g³ow±, po czym przeprosi³ za k³opot, odda³ kasê i zabra³ skuter :)

Chyba rzeczywi¶cie nie by³ ¶wiadomy, ¿e g³owica by³a wadliwa, chocia¿ kto go tam wie...

No w ka¿dym razie sprawa ca³a zosta³a za³atwiona dla mnie pozytywnie bez wo¿enia siê po s±dach, czy nasy³ania du¿ych kolegów.

:D

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
bez skutera <-- ZNOWU :/ a taki ³adny by³...

38 Data: Lipiec 01 2008 21:06:30
Temat: Re: z³y stan - rêkojmia?
Autor:


No w ka¿dym razie sprawa ca³a zosta³a za³atwiona dla mnie pozytywnie bez
wo¿enia siê po s±dach, czy nasy³ania du¿ych kolegów.

Widaæ trafiaj± siê uczwiwi sprzedawcy :)

Re: z³y stan - rêkojmia?



Grupy dyskusyjne