zapa¶ć na rynku fotografów
1 | Data: Sierpien 22 2012 15:07:29 |
Temat: zapać na rynku fotografów | |
Autor: quent | Obserwuje to już od jakiegoĹ› czasu w kwestii foto reklamowego, którym m.in. siÄ™ zajmuje. Ale teraz widzÄ™ to już w drastycznej formie, przynajmniej w moim mieĹ›cie. Wszystkie chyba zakłady foto, które robiły zdjÄ™cia studyjne zostały zamkniÄ™te. 2 |
Data: Sierpien 22 2012 15:26:28 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Mariusz [mr.] |
Obserwuje to już od jakiego¶ czasu w kwestii foto reklamowego, którym Fotografia cyfrowa dała zupełnie nowe, ekscytuj±ce możliwo¶ci, a jednocze¶nie masowo trafiła pod strzechy. W efekcie urosła bańka na rynku foto - bańka pod każdym względem: od liczby fotografów wchodz±cych w próby profesjonalne, poprzez rynek materiałów pomocniczych (jeden Helion wypu¶cił kilkaset (!) tytułów z dziedziny foto), aż po przejaw poszerzenia rynku, jak chociażby sprzęt i akcesoria foto w ofercie dyskontów spożywczych (Biedronka). Obecny kryzys finansowy oraz ewidentne przegrzanie koniunktury w segmencie foto daje efekty w postaci nie tylko braku zamówień, ale i liczby postów na naszej grupie (eheu! :) Oczywi¶cie - powrotu do sytuacji sprzed bańki nie ma i nie będzie, ale trzeba też pogodzić się z faktem, że fotografia cyfrowa przestaje być gor±cym, rozpalaj±cym emocje, "seksownym" tematem. Kto polubił, to w tym zostanie, a jak kto¶ nie znalazł w tym czego szukał (uznania, sławy i pieniędzy) już dawno, albo wła¶nie teraz rozgl±da się za nowym hobby/zajęciem. Osobi¶cie mi nie przeszkadzała ani sytuacja pierwsza (np. efekty jak bogata oferta na rynku, jak i spowszednienie czynno¶ci robienia zdjęć - w I. poł. I. dekady XXI wieku nierzadko byłem zaczepiany pytaniami: o co chodzi, że robię zdjęcie np. ¶mietnikowi - dzi¶ to już tak nie dziwi), ani sytuacja druga: oferta jeszcze długo się utrzyma, a ceny spadn± w wyniku nadprodukcji (można to przyrównać do rynku kartek pocztowych, na których już nie dawało się zarobić i były sprzedawane po ~10gr. - BTW: niedawno kupiłem w markecie kilka ksi±żek foto po 4 zł sztuka. :) pozdrawiam Mariusz [mr.] 3 |
Data: Sierpien 22 2012 15:39:52 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Dawid | W dniu 2012-08-22 15:26, Mariusz [mr.] pisze: Obecny kryzys finansowy oraz ewidentne przegrzanie koniunktury w To nie kryzys należy winić, ale chciwo¶ć i chęć szybkiego wzbogacenia się niektórych( większo¶ci) pstrykaczy. Ceny z kosmosu i tandeta zabiła wielu z nich.No i dobrze się stało. Teraz można wyzywać. 4 |
Data: Sierpien 22 2012 16:32:58 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Marek Dyjor | Dawid wrote: W dniu 2012-08-22 15:26, Mariusz [mr.] pisze: masz racje kosmicznie niskie ceny skutecznie zabijaj± osoby próbuj±ce żyć z fotografii usługowej. zabiła wielu z nich.No i dobrze się stało. 5 |
Data: Sierpien 22 2012 17:02:37 | Temat: Re: zapa�� na rynku fotografďż˝w | Autor: quent | W dniu 2012-08-22 16:32, Marek Dyjor pisze: masz racje kosmicznie niskie ceny skutecznie zabijajÄ… osoby próbujÄ…ce Każdy gdzieĹ› tam w rodzinie ma kogoĹ› z jakimĹ› przyzwoitym aparatem wiÄ™c imprezÄ™ rodzinnÄ… spokojnie obsłuży. 6 |
Data: Sierpien 22 2012 19:00:16 | Temat: Re: zapa�� na rynku fotografďż˝w | Autor: Marek Dyjor | quent wrote: W dniu 2012-08-22 16:32, Marek Dyjor pisze: W sumie jak na komunii czy weselu to wolałbym kogoĹ› kto umie fotografować. 7 |
Data: Sierpien 22 2012 16:52:25 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-22 15:26, Mariusz [mr.] pisze: Fotografia cyfrowa dała zupełnie nowe, ekscytuj±ce możliwo¶ci, a Ciężko się z tym nie zgodzić. Obecny kryzys finansowy oraz ewidentne przegrzanie koniunktury w ....i z tym Osobi¶cie mi nie przeszkadzała ani sytuacja pierwsza (np. efekty jak no i dla odmiany z tym ;-) 8 |
Data: Sierpien 22 2012 16:36:28 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-22 15:07, quent pisze: Obserwuje to już od jakiegoĹ› czasu w kwestii foto reklamowego, którym Popyt - podaż - konkurencja doskonała (o którÄ… tak zabiegasz :) A tak serio - od lat mówiÄ™, że robić ładne zdjÄ™cia potrafi każdy po dwudniowym przeszkoleniu. Trudno, żeby taka czynnoć była dobrze opłacana. Ludzie zostali z masÄ… bardzo drogiego sprzÄ™tu foto... Który z dnia na dzieĹ„ zbliża siÄ™ cenowo do wszelkich analogów. Zastanawia mnie jak to siÄ™ dzieje, że takie np. Elfo jeszcze sprzedaje WciÄ…ż na sesje w studio da siÄ™ jeszcze laskÄ™ wyrwać. A tak serio - ludzie jak nigdy dotÄ…d lubiÄ… gadżety, a oĹ›wietlenie studyjne czÄ™sto pod to podchodzi. A przy okazji, zastanawiam siÄ™, czy nie wrócić do Ĺ›lubów. Nikt już nie robi normalnych zdjęć wiÄ™c jest nisza. Przy okazji jest na waciki... -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /to jest coĹ› takiego do wszystkiego i niczego, że ja nie wiem, co to jest.../ 9 |
Data: Sierpien 22 2012 16:51:16 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-22 16:36, Janko Muzykant pisze: Popyt - podaż - konkurencja doskonała (o którÄ… tak zabiegasz :) Ale jednak nie wszyscy majÄ… tzw. oko, jakieĹ› wyczucie smaku. No ale to w cenie nie jest. Choć w takiej reklamie nie jest najgorzej. Pracy nigdy nie musiałem szukać, ciÄ…gle ktoĹ› mnie gdzieĹ› poleca. Tylko, że to nie jest tak proste jak - wyjąć aparat i cyknąć fote ;-) 10 |
Data: Sierpien 22 2012 17:04:05 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-22 16:51, quent pisze: A tak serio - od lat mówiÄ™, że robić ładne zdjÄ™cia potrafi każdy po W zakresie oczekiwaĹ„ znakomitej wiÄ™kszoĹ›ci zleceniodawców ma jÄ… gdzieĹ› połowa populacji. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /jako Polak oczywiĹ›cie jestem tolerancyjny i uczciwy/ 11 |
Data: Sierpien 22 2012 17:10:39 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-22 17:04, Janko Muzykant pisze: W dniu 2012-08-22 16:51, quent pisze: Miałem kiedyĹ› "kliÄ™ta" na fotki reklamowe jachtu, który zbudował. Po dosyć przydługiej rozmowie, w której pokazywał mi foldery jachtów z St.Tropez w tle, miałem wÄ…tpliwoĹ›ci czy w ogóle podołam zadaniu, bo fotki były technicznie bardzo dobre. UstaliliĹ›my w koĹ„cu, że na poczÄ…tek zrobimy sesje wnÄ™trz jachtu u niego w fabryce i jeĹ›li bÄ™dzie ok to pojedziemy w plenery. Jednak odstraszyła go cena za sesjÄ™ - 15 zdjęć obrobionych na gotowo, wybranych z całej sesji, czyli pewnie z niecałych 100szt. za 1500zł netto ;-))) 12 |
Data: Sierpien 22 2012 19:05:59 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Marek Dyjor | quent wrote: W dniu 2012-08-22 17:04, Janko Muzykant pisze: i dochodzimy to momentu gdy masz klienta który za jakaĹ› pierdzielniÄ™tÄ… korbÄ™ do jachtu dałby od rÄ™ki 5000 ale za zdjÄ™cia katalogowe najlepiej dałby 100zł 13 |
Data: Sierpien 22 2012 20:48:50 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-22 19:05, Marek Dyjor pisze: i dochodzimy to momentu gdy masz klienta który za jakaĹ› pierdzielniÄ™tÄ… On te jachty sprzedaje za 800tys. to sÄ… niewielkie jednostki :-) 14 |
Data: Sierpien 24 2012 16:34:43 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: J.F | Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomoĹ›ci UstaliliĹ›my w koĹ„cu, że na poczÄ…tek zrobimy sesje wnÄ™trz jachtu u i dochodzimy to momentu gdy masz klienta który za jakaĹ› pierdzielniÄ™tÄ… korbÄ™ do jachtu dałby od rÄ™ki 5000 ale za zdjÄ™cia katalogowe najlepiej dałby 100zł Ale wiesz - on te korbe sprzeda z zyskiem. A katalogi to tylko koszt :-) J. 15 |
Data: Sierpien 24 2012 19:41:16 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-24 16:34, J.F pisze: Ale wiesz - on te korbe sprzeda z zyskiem. Słabe katalogi, akurat takiego produktu, to kiepski pomysł. Słabe katalogi to mogÄ… być np. zapraw cementowych ;-) Pozdr. Q 16 |
Data: Sierpien 25 2012 23:35:59 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Ergie | Ale wiesz - on te korbe sprzeda z zyskiem. Słabe katalogi, akurat takiego produktu, to kiepski pomysł. Ile kupiłeĹ› jachtów albo samochodów kierujÄ…c siÄ™ zdjÄ™ciem w katalogu? Dobre zdjÄ™cia to muszÄ… być w katalogach rzeczy kupowanych na odległoć - np. jakieĹ› ciuchy czy bibeloty. A w zasadzie nie tyle "dobre" co zachÄ™cajÄ…cce. Pozdrawiam Ergie 17 |
Data: Sierpien 26 2012 00:23:43 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-25 23:35, Ergie wrote: Ile kupiłeĹ› jachtów albo samochodów kierujÄ…c siÄ™ zdjÄ™ciem w katalogu? Możliwe, że myslisz siÄ™ diametralnie. Producent tych jachtów w tej przydługiej rozmowie co i rusz wspomianł, że fotki muszÄ… być super bo od tego zależy sprzedaż. Wszystko szło na rynek niemiecki i chodziło o zachÄ™cenie potencjanych nabywców. To, że przeraziła go cena za fotki to inna para kaloszy. Nie wiem komu w koĹ„cu zlecił i za ile. Nie widziałem nawet fotek. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 18 |
Data: Sierpien 26 2012 07:11:41 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Mikolaj Machowski | Ergie napisał: Ale wiesz - on te korbe sprzeda z zyskiem. Owszem - takie rzeczy kupuje siÄ™ na 'dotyk' po osobistym obejrzeniu. Ale żeby zainwestować czas i pieniÄ…dze w podróż do stoczni trzeba być zachÄ™conym... czym? m. 19 |
Data: Sierpien 26 2012 15:22:04 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Ergie | Użytkownik "Mikolaj Machowski" napisał w wiadomoĹ›ci grup Ile kupiłeĹ› jachtów albo samochodów kierujÄ…c siÄ™ zdjÄ™ciem w katalogu? Owszem - takie rzeczy kupuje siÄ™ na 'dotyk' po osobistym obejrzeniu. Ale Opiniami innych klientów które bez problemu można znaleĽÄ‡ w sieci :-) Inna rzecz, że jachty można bez problemu obejrzeć na jednych z wielu targów. WiÄ™c nie trzeba koniecznie jechać do kilku stoczni tylko wystarczy pojechać na jedne targi, ale to nieistotne, jeĹ›li rzeczywiĹ›cie w tym przypadku właĹ›ciciel uważa, że od jakoĹ›ci tych zdjęć zależy sprzedaż to albo zależy tak słabo, że to nie warte jest tych kilku tysiÄ™cy, albo ta sprzedaż jest tak niska, albo... tylko tak gadał :-) Pozdrawiam Ergie m. 20 |
Data: Sierpien 26 2012 15:42:53 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JA | On 2012-08-26 13:22:04 +0000, "Ergie" said: Opiniami innych klientów które bez problemu można znaleĽć w sieci :-) Coca Cola też pewnego roku uznała, że nie musi się reklamować. Straty w wielko¶ci rynku nigdy nie odrobili w stosunku do Pepsi Co. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 21 |
Data: Sierpien 26 2012 18:13:48 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Marek Dyjor | Ergie wrote: Użytkownik "Mikolaj Machowski" napisał w wiadomoĹ›ci grup sami szpece od marketingu tutaj siedzÄ…... ;-) aż dziwne że macie czas tutaj pisać... Dobre zdjÄ™cia sÄ… potrzebne aby je można było np opublikować w magazynach kolorowych, branżowych i innych czytanych przez BOGATYCH obywateli. Aby można było wyłożyć eleganckie foldery na targach, aby można było coĹ› wysłać klientom którzy zadzwoniÄ… czy napiszÄ… z pytaniem o sprzedawane jednostki. Dla mnie jest oczywiste, że luksusowy towar musi mieć też luksusowÄ… oprawÄ™ marketingowÄ…. PiÄ™kne zdjÄ™cia wydrukowane na dobrym papierze podkreĹ›lajÄ… magiÄ™ ekskluzywnego produktu. 22 |
Data: Sierpien 27 2012 05:45:28 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: januszek | Marek Dyjor napisa?(a): Dobre zdjÄ™cia sÄ… potrzebne aby je można było np opublikować w magazynach [...] PiÄ™kne zdjÄ™cia wydrukowane na dobrym papierze podkreĹ›lajÄ… magiÄ™ Warto pamiÄ™tać, że pojÄ™cia "dobre" i "piÄ™kne" zdjÄ™cia nie muszÄ… w jÄ™zyku marketingu oznaczać tego samego co w jÄ™zyku fotografików ;) j. -- "Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!" 23 |
Data: Sierpien 27 2012 07:57:23 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-27 07:45, januszek pisze: Warto pamiÄ™tać, że pojÄ™cia "dobre" i "piÄ™kne" zdjÄ™cia nie muszÄ… w jÄ™zyku W tym przypadku to nie ma znaczenia bo i tak liczy siÄ™ zdanie klienta. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 24 |
Data: Sierpien 27 2012 06:20:13 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: januszek | quent napisa?(a): Warto pamiÄ™tać, że pojÄ™cia "dobre" i "piÄ™kne" zdjÄ™cia nie muszÄ… w jÄ™zyku W tym przypadku to nie ma znaczenia bo i tak liczy siÄ™ zdanie klienta. Mniej wiÄ™cej to właĹ›nie napisałem ;P j. -- "Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!" 25 |
Data: Sierpien 26 2012 15:40:58 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JA | On 2012-08-25 21:35:59 +0000, "Ergie" said: Ile kupiłe¶ jachtów albo samochodów kieruj±c się zdjęciem w katalogu?Dobrze, że takie teorie nie przychodz± do głowy szefom kampanii reklamowych firm motoryzacyjnych. Bo jedyne reklamy tv na jakie można popatrzeć bez żenady, to wła¶nie tych produktów. Dobre zdjęcia to musz± być w katalogach rzeczy kupowanych na odległo¶ć - np. jakie¶ ciuchy czy bibeloty. A w zasadzie nie tyle "dobre" co zachęcaj±cce.Wła¶nie majtki i ręczniki kupuje się na dotyk. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 26 |
Data: Sierpien 27 2012 21:38:15 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Ergie | On 2012-08-25 21:35:59 +0000, "Ergie" said: Wła¶nie majtki i ręczniki kupuje się na dotyk. Kiedy¶ Quelle, póĽniej BonPrix jeszcze w czasach "analogowych" katalogów przeczyły tej tezie, a obecnie w zasadzie nie ma marek (poza naprawdę luksusowymi) których nie można by kupić przez internet. Pozdrawiam Ergie 27 |
Data: Sierpien 27 2012 22:02:03 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JD | W dniu 2012-08-27 21:38, Ergie pisze: On 2012-08-25 21:35:59 +0000, "Ergie" said: Prawda. -- Pozdrawiam JD 28 |
Data: Sierpien 23 2012 11:09:04 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Marcin [3M] |
W dniu 2012-08-22 17:04, Janko Muzykant pisze:Może warto uĹ›wiadomić (choć to trudno), że poza zdjÄ™ciami mamy jeszcze postprodukcjÄ™, która (pomijajÄ…c ceny sprzÄ™tu i oprogramowania) pożera od cholery czasu. Wybranie 15 ze stu zdjęć i ich porzÄ…dne opracowanie może zająć sporo czasu. Powstaje także pytanie, kto, i w jakim momencie wybiera. Tu mamy pewien problem: klient patrzÄ…c na "surowy" materiał raczej nie wybierze właĹ›ciwie, a obrobienie wszystkich/wiÄ™kszoĹ›ci prac nie ma wielkiego sensu... Znajomy robił fotki na jakimĹ› "evencie" - i jak to na takiej imprezie zrobił jakieĹ› 500 fotek. Klient chciał je wszystkie dostać i dokonać wyboru. Po trzech dniach wymiÄ™kł. Sam kiedyĹ› dałem jakieĹ› 50 zdjęć do wyboru. Klient schował siÄ™ pod ziemiÄ™. Wstyd mu było siÄ™ przyznać, że jest bezradny. SkoĹ„czyło siÄ™ na tym, że opracowałem jakieĹ› 10-15 fotek. Wybrał bez problemu. I na koniec - drobne zlecenia pomagały sfinansować sprzÄ™t do tych "tłustych". Teraz drobnica odpadła, wiÄ™c ceny "tłustych" zostały urealnione - przynajmniej tam, gdzie fotografia ma być/jest głównym Ľródłem dochodów. Refleksja OP może być zwiÄ…zana z jeszcze jednym: wiekiem. Z czasem siÄ™ starzejemy. Nasze potrzeby rosnÄ…, partyzanckie życie zaczyna mÄ™czyć. Koszty życia zmuszajÄ… do traktowania swojego zajÄ™cia poważnie. Gdy chcemy "unormalnić" ceny, okazuje siÄ™, że jest kilku napaleĹ„ców, którzy zrobiÄ… "to" za pół ceny. Albo za ćwierć. Z reguły sÄ… młodsi, mniej doĹ›wiadczeni i gorzej osprzÄ™towieni. Ale to co majÄ… wystarcza, bo sÄ… młodzi, pełni zapału i majÄ… sposób, żeby siÄ™ załapać na bycie "pro". Z moich obserwacji wynika, że za 10 lat sami znajdÄ… siÄ™ w podobnej sytuacji... 29 |
Data: Sierpien 23 2012 11:47:45 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-23 11:09, Marcin [3M] pisze: Jednak odstraszyła go cena za sesjÄ™ - 15 zdjęć obrobionych na gotowo,Może warto uĹ›wiadomić (choć to trudno), że poza zdjÄ™ciami mamy jeszcze Jakie sporo? Niech to bÄ™dzie nawet jedna dniówka (choć w takich wypadkach bÄ™dÄ… to zwykle dwie godziny). Refleksja OP może być zwiÄ…zana z jeszcze jednym: wiekiem. KiedyĹ› zbierałem butelki po piwnicy i leciałem do sklepu, żeby mieć na lizaka. DziĹ› palcem bym nie kiwnÄ…ł, a lizaków nie lubiÄ™. Jest rynek dla konkretnej grupy ludzi (dzieci), z którego (zwykle) siÄ™ wychodzi. A poza tym to całe ''mniej doĹ›wiadczeni i mniej osprzÄ™towani'' też już przechodzi do historii, używanym lustrem za kilka stówek można opstrykać 90% zleceĹ„ i nikt nie pozna, z czego to. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /choć wydaje siÄ™ to niemożliwe, nie jestem nieomylny/ 30 |
Data: Sierpien 23 2012 13:18:26 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Marcin [3M] | -- -- - Original Message -- -- - From: "Janko Muzykant" Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa W dniu 2012-08-23 11:09, Marcin [3M] pisze:O jakich wypadkach mówisz? Wszystko zależy od tego, co siÄ™ robi. CykniÄ™cie fotki i szybkie podkorygowanie jej w LR czy czymkolwiek innym to przy 100 zdjÄ™ciach faktycznie chwila. Problemy zaczynajÄ… siÄ™, gdy wchodzi w rachubÄ™ poprawianie treĹ›ci zdjęć: malowanie elewacji, łatanie asfaltu, usuwanie tablic, "znikniÄ™cie" pordzewiałej maszyny czy porzuconego samochodu. Może mało potrafiÄ™, ale takie roboty zajmujÄ… mi sporo czasu, i sÄ… obecne w niemal wszystkich pracach, które robiÄ™. W bardziej poetyckiej formie odtworzyłeĹ› opisany przeze mnie schemat. Rynek fotografowania jest w 90% dla prawie dzieci. Znam dziewczÄ™, które obsługiwało znacznÄ… czÄ™ć Ĺ›lubów aparatem otrzymanym od rodziców w prezencie. Po maturze wyjechała na studia i porzuciła rynek. Do chałtury pewnie już nie wróci, biorÄ…c pod uwagÄ™ całkiem nieĽle płatny w UE zawód, jaki sobie wybrała. Jak z daleka patrzÄ™ na tłumy turystów, którzy kłÄ™biÄ… siÄ™ na pobliskim deptaku, to też nie wiem, czy przyjechali pociÄ…giem, samochodem, czy prywatnym Ĺ›migłowcem. To fakt, niebawem nie odróżnisz zdjÄ™cia zrobionego komórkÄ… od tego zrobionego lustrem. Ale pewnych zdjęć zrobionych komórkÄ… nigdy nie zobaczymy. Bo siÄ™ po prostu nie da. SprzÄ™t drogi nie różni siÄ™ istotnie od taniego, ale biorÄ…c do łapy zestaw za kilka stówek z allegro i taki za wiÄ™cej, z bieżÄ…cej linii sprzÄ™tu "pro", zobaczymy różnice bÄ™dÄ…ce sumÄ… drobnych ograniczeĹ„: szybkoĹ›ci i precyzji AF, ostroĹ›ci obiektywu, jakoĹ›ci powłok. Jeżeli fotograf umie te cechy wykorzystać, to zapewniam CiÄ™, że różnica bÄ™dzie łatwo zauważalna (szczególnie w porównaniu). Ta różnica pomiÄ™dzy lustrem za kilka stówek, a lustrem za kilka stówek (lub wiÄ™cej) z porzÄ…dnym obiektywem, pogłÄ™biana jest dodatkowo np. oĹ›wietleniem i sprzÄ™tem pomocniczym. Kilka lat temu walczyłem z klientem, który z uporem twierdził, że cyfrÄ… nie da siÄ™ zrobić reprodukcji wystarczajÄ…cych do jego potrzeb. Udowodniłem im, że siÄ™ mylili. A te 90% zleceĹ„ można uznać za niewarte zachodu, bo i tak zrobiłby je każdy, kto odróżnia wizjer od obiektywu. Lepiej lub gorzej, ale by zrobił.
31 |
Data: Sierpien 23 2012 13:36:27 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-23 13:18, Marcin [3M] pisze: Jakie sporo? Niech to bÄ™dzie nawet jedna dniówka (choć w takichO jakich wypadkach mówisz? O tych z wÄ…tku - piÄ™tnaĹ›cie zdjęć stanu jaki jest - dwie godziny obróbki. JeĹ›li mamy korekcjÄ™ detali to co innego. SprzÄ™t drogi nie różni siÄ™ istotnie od taniego, ale biorÄ…c do łapy Obawiam siÄ™, że w szczególnych wypadkach i przy dużych powiÄ™kszeniach. A i tak w wiÄ™kszoĹ›ci wszystko zostanie wyprasowane obróbkÄ… i zabije subtelnoĹ›ci. Ta różnica pomiÄ™dzy lustrem za kilka stówek, a lustrem za kilka stówek (lub To nadal jest znaczna mniejszoć tego, co siÄ™ sprzedaje. A te 90% zleceĹ„ można uznać za niewarte zachodu, bo i tak zrobiłby je No właĹ›nie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /idzie kryzys, sprzedaż spada, dział marketingu zaleca stworzyć bloga/ 32 |
Data: Sierpien 23 2012 14:03:44 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Marcin [3M] |
W dniu 2012-08-23 13:18, Marcin [3M] pisze:Zlecenia zdjęć jachtów, które widziałem, były głównie zdjÄ™ciami ich wnÄ™trz. Widok łódki z zewnÄ…trz najczęściej nie jest problemem. WnÄ™trze i owszem. Wybór 15 i wstÄ™pna obróbka jest możliwa w ciÄ…gu 2-ch godzin. To aż 8 minut na zdjÄ™cie (od wyboru po plik gotowy). Jeżeli z tych 15 wybranych zostanie 10, to jak sÄ…dzÄ™, pÄ™knie kolejnych kilka godzin. Jeżeli nawet sumarycznie zmieĹ›cimy siÄ™ w 5 godzinach (imo całkowicie realne), to powstaje pytanie kto i ile ma za to zapłacić? W cytowanym przykładzie mamy dzieĹ„ pracy na planie i ok. pół dnia w "ciemni". Za dojazdy i omawianie spraw także wypadałoby coĹ› policzyć... Stawiam na 15 godzin łÄ…cznie. Zatem ile? Trudno zaprzeczyć. Ale to mieĹ›ci siÄ™ owych 90% zleceĹ„... Czyli mamy sytuacjÄ™, w której jako-takie zdjÄ™cia może zrobić sobie każdy, a lepszych nie bÄ™dzie, bo nikogo na takie nie bÄ™dzie stać (pomijajÄ…c wielkie marki).
33 |
Data: Sierpien 23 2012 14:51:29 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Ergie |
W dniu 2012-08-23 13:18, Marcin [3M] pisze:Zlecenia zdjęć jachtów, które widziałem, były głównie zdjÄ™ciami ich wnÄ™trz. Widok łódki z zewnÄ…trz najczęściej nie jest problemem. WnÄ™trze i owszem. Wybór 15 i wstÄ™pna obróbka jest możliwa w ciÄ…gu 2-ch godzin. To aż 8 minut na zdjÄ™cie (od wyboru po plik gotowy). Jeżeli z tych 15 wybranych zostanie 10, to jak sÄ…dzÄ™, pÄ™knie kolejnych kilka godzin. Jeżeli nawet sumarycznie zmieĹ›cimy siÄ™ w 5 godzinach (imo całkowicie realne), to powstaje pytanie kto i ile ma za to zapłacić? W cytowanym przykładzie mamy dzieĹ„ pracy na planie i ok. pół dnia w "ciemni". Za dojazdy i omawianie spraw także wypadałoby coĹ› policzyć... Stawiam na 15 godzin łÄ…cznie. Zatem ile? Z fakturÄ… czy bez :-) Ja liczÄ™ tak 20zł dla mnie za godzinÄ™ pracy + paliwo. NastÄ™pnie uzyskanÄ… kwotÄ™ mnożÄ™ razy dwa (amortyzacja sprzÄ™tu i samochodu). Czyli dla 15h pracy bÄ™dzie to 600zł + dwukrotnoć ceny paliwa pewnie koło tysiÄ…ca by siÄ™ zebrało. Jak z fakturÄ… to +25%. [ciach] A te 90% zleceĹ„ można uznać za niewarte zachodu, bo i tak zrobiłby je Czyli mamy sytuacjÄ™, w której jako-takie zdjÄ™cia może zrobić sobie każdy, a lepszych nie bÄ™dzie, bo nikogo na takie nie bÄ™dzie stać (pomijajÄ…c wielkie marki). Lepszych nie trzeba :-) PozostaĹ„my przy tych jachtach jak wezmÄ™ niemiecki katalog sprzed 30 lat. To co widzÄ™? jako takie zdjÄ™cia z zewnÄ…trz i bardzo kiepskie w Ĺ›rodku, do tego dużo gorsza jakoć druku. Porównywalne zdjÄ™cia zrobi zwykły pracownik stoczni lub jego bratanek za kilka stów kieszonkowego. Po co lepsze zdjÄ™cia? JakiĹ› czas temu na Ĺ›lÄ…sku powstała "firemka" zajmujÄ…ca siÄ™ robieniem profesjonalnych zdjęć sprzedawanych mieszkaĹ„. Ĺšledziłem uważnie ich rozwój i nie dali rady, mimo, że byli to studenci i mieli naprawdÄ™ groszowe stawki. Za lekkie posprzÄ…tanie mieszkania i zrobienie kompletu zdjęć brali kilka stów co przy prowizjach agencji idÄ…cych w tysiÄ…ce było jakimĹ› malutkim procentem. Ĺ»adne biuro nieruchomoĹ›ci nie chciało ich zdjęć. Dostali kilka zleceĹ„ od osób prywatnych. Jak siÄ™ oglÄ…dało listÄ™ ogłoszeĹ„ na gratce (albo innym portalu) to ich zdjÄ™ci zdecydowanie siÄ™ wyróżniały... Ale co z tego? Nie wnosiły żadnej wartoĹ›ci dodanej. Mogły sprawić co najwyżej że ktoĹ› pojedzie zobaczyć to mieszkanie, ale wtedy nawet najlepsze zdjÄ™cia nie pomogÄ…. Ludzie nie kupujÄ… na podstawie zdjęć z katalogów, wiÄ™c i nie ma potrzeby by te zdjÄ™cia były idealne. P.S. Dawno dawno temu rozmawiałem z fotografem który robił zdjÄ™cia do gazetek supermarketów. Używał jakiegoĹ› Ĺ›redniego formatu (film + skaner) i cyfrowe j dupki. Gdy z nim rozmawiałem właĹ›nie stracił to zlecenie które miał od miesiÄ™cy na rzecz Canona 1Ds. Przy swoim sprzÄ™cie nie był w stanie zejć z cenÄ…, a jakoć Ds była wystarczajÄ…ca. Ciekawe czym teraz robi siÄ™ takie zdjÄ™cia? Jak oglÄ…dam te gazetki to myĹ›lÄ™, że namiot bezcieniowy + jakiĹ› kompakt? Dobra żartujÄ™ może nie kompakt, ale najtaĹ„sza lustrzanka - po ani szybki AF nie jest potrzebny, ani szybkostrzelnoć. Mnie to odpowiada - mniejsze koszty działalnoć = niższe ceny. Pozdrawiam Ergie 34 |
Data: Wrzesien 22 2012 03:51:33 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Bernard Wybierała |
Ja liczę tak 20zł dla mnie za godzinę pracy + paliwo. Następnie uzyskan±Nie chcę Cię krytykować - ale liczysz zdecydowanie za mało... Przede wszystkim - liczy się nie czas a licencję na zdjęcia. To gdzie będ± wykorzystywane itd. Poza tym - niestety - wła¶nie takie cenniki psuj± rynek. Klient musi wiedzieć że nie płaci za pstryki, ale za publikację i za prawa do wykorzystania zdjęć na okre¶lonych polach eksploatacji. Przykład - zostańmy przy zdjęciu jachtu - masz zrobić takie zdjęcie, wła¶nie z zewn±trz. Jak? Najpierw musisz ów jacht obejrzeć - pstrykn±ć kilka fotek pogl±dowych dla siebie, póĽniej poobserwować - przynajmniej jeden dzień przy dobrej pogodzie - kiedy jest najładniejsze ¶wiatło. PóĽniej poczekać na podobn± pogodę, wstać o 5 rano, przytargać statyw, sprzęt, rozstawić toto i czekać. Kiedy nadejdzie owe dobre ¶wiatło trzeba przez owe pół godziny zrobić kilkana¶cie ujęć z kilku perspektyw. Więc ujęcie, sprzęt na plecy, marsz, kolejne ujęcie itd. A póĽniej klient dostanie takie zdjęcie za 600 pln i opublikuje we wszystkich możliwych kampaniach w kraju i za granic± a ty dostaniesz 600 PLN. Toż to kpina panie kolego i psucie rynku... pozdrawiam Bernard Wybierała www.bernardwybierala.com 35 |
Data: Wrzesien 22 2012 13:00:58 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Waldek Godel | Dnia Sat, 22 Sep 2012 03:51:33 -0700 (PDT), Bernard Wybierała napisał(a): Nie chcę Cię krytykować - ale liczysz zdecydowanie za mało... Przede Strach pomy¶leć, jak krawcy będ± liczyli nie za uszycie garniaka, ale za jego wykorzystanie. Garniak do ¶lubu - inna cena. Garniak do podpisania dużej umowy handlowej - inna cena. Kamera video na ¶lubie - cena x2 Media lokalne na podpisaniu umowy - cena x3 Media krajowe na podpisaniu umowy - cena x10 Klient chce nosić garnitur dłużej niż rok - dopłata 150% -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rz±d może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. 36 |
Data: Wrzesien 22 2012 14:01:45 | Temat: Re: zapać | Autor: Krzysztof Halasa | Bernard Wybierała writes: Nie chcÄ™ CiÄ™ krytykować - ale liczysz zdecydowanie za mało... Przede Taaaak, tyle że normalnie w takich przypadkach fotograf nie sprzedaje żadnej licencji, a pełniÄ™ majÄ…tkowych praw autorskich. Ew. sam uzyskujÄ…c (np. nieodpłatnie) licencjÄ™ na pokazywanie swoich zdjęć na własne np. promocyjne potrzeby (ale to też nie jest regułÄ…). Takie numery ze "sprzedawaniem licencji" na zdjÄ™cia robione na zamówienie to może i przechodzÄ… (jak to siÄ™ ma np. póĽniej w sÄ…dzie to nie wiem), ale raczej w segmencie usług za X lub XX zł, nie w przypadku poważniejszych klientów. BTW przy finansowaniu (częściowo) ze Ĺ›rodków publicznych (typowo?) w ogóle nie można zawrzeć umowy, w której fotograf zachowywałby majÄ…tkowe prawa autorskie; to jest jeden z punktów, który nie może być negocjowany nawet gdyby wszyscy zainteresowani tego chcieli. Licencje majÄ… sens tam, gdzie fotograf robi jakieĹ› ładne zdjÄ™cia np. wodospadów Iguazu albo innego kolibra w locie, i "sprzedaje" je np. producentom kalendarzy. Psucie czy nie psucie rynku nie zależÄ… od rodzaju umowy, a tylko od tego, ile najwiÄ™cej jest skłonny zapłacić klient, i ile najmniej może wziąć autor. I jeszcze od tego, czy jeden wie o limicie ceny drugiego, i zakładajÄ…c jakieĹ› tam kryteria np. jakoĹ›ciowe. -- Krzysztof Halasa 37 |
Data: Wrzesien 23 2012 17:24:07 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Ergie | Użytkownik "Bernard Wybierała" napisał w wiadomo¶ci grup Nie chcę Cię krytykować - ale liczysz zdecydowanie za mało... Przede wszystkim - liczy się nie czas a licencję na zdjęcia. To gdzie będ± wykorzystywane itd. Poza tym - > niestety - wła¶nie takie cenniki psuj± rynek. Z całym szacunkiem, ale pisanie o "psuciu rynku" to jakie¶ pierdolenie starego komucha zrzeszonego w cechu który się skarży na to że nastał wolny rynek. Nikomu nic do tego na ile wyceniam swój czas. Klient musi wiedzieć że nie płaci za pstryki, ale za publikację i za prawa do wykorzystania zdjęć na okre¶lonych polach eksploatacji. A to już mnie nie obchodzi. Ja daję licencję na wszystko i dokładam RAW'y aby każdy mógł sobie z nimi zrobić co zechce. W czasach analogowych zawsze dawałem negatywy. Uważam, że tak jest w porz±dku. Nie mam zamiaru wykorzystywać niewiedzy klientów by na tym dodatkowo zarabiać. Jak np. niektórzy, którzy daj± zdjęcia w formacie 600x800 px a za większy każ± sobie dodatkowo zapłacić oczywi¶cie już _po_ wykonaniu usługi. Przykład - zostańmy przy zdjęciu jachtu - masz zrobić takie zdjęcie, wła¶nie z zewn±trz. Jak? Najpierw musisz ów jacht obejrzeć - pstrykn±ć kilka fotek pogl±dowych dla > siebie, póĽniej poobserwować - przynajmniej jeden dzień przy dobrej pogodzie - kiedy jest najładniejsze ¶wiatło. PóĽniej poczekać na podobn± pogodę, wstać o 5 rano, > przytargać statyw, sprzęt, rozstawić toto i czekać. Kiedy nadejdzie owe dobre ¶wiatło trzeba przez owe pół godziny zrobić kilkana¶cie ujęć z kilku perspektyw. Więc Mnie te 600 PLN wystarcza i nikomu nic do tego. Je¶li uważasz że to za mało to sobie przyjmij że zajmuję się tym charytatywnie, ale nie pisz o "psuciu rynku" bo przykro czytać takie hasła w dzisiejszych czasach. ozdrawiam Ergie 38 |
Data: Wrzesien 23 2012 16:22:58 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-09-23, Ergie wrote: Mnie te 600 PLN wystarcza i nikomu nic do tego. JeĹ›li uważasz że to za mało Ja daleki jestem od tekstów o "psuciu rynku" itp, ale trzeba przyznać, że jesteĹ› dosyć "tani". Stać CiÄ™ na to czy takie sÄ… ceny w Twojej okolicy/branży? pozdrawiam, PK 39 |
Data: Wrzesien 24 2012 10:05:03 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Ergie | Użytkownik "PK" napisał w wiadomoĹ›ci grup On 2012-09-23, Ergie wrote: Mnie te 600 PLN wystarcza i nikomu nic do tego. JeĹ›li uważasz że to za mało Ja daleki jestem od tekstów o "psuciu rynku" itp, ale trzeba przyznać, Po prostu nie brakuje mi roboty, wiÄ™c nie muszÄ™ liczyć droższych stawek by mieć z czego żyć w chudych latach :-) Rozumiem fotografów którzy przez cały miesiÄ…c żyjÄ… z czterech Ĺ›lubów - oni muszÄ… liczyć drożej za te cztery dni by im starczyło na cały miesiÄ…c. PS a 20 zł / godzinÄ™ to przy 40 godzinnym tygodniu pracy daje 3200 na rÄ™kÄ™ na miesiÄ…c i drugie tyle na amortyzacjÄ™ sprzÄ™tu, wiÄ™c jak na Ĺ›lÄ…skie warunki jest to raczej przeciÄ™tne wynagrodzenie, ale w rzeczywistoĹ›ci amortyzacja sprzÄ™tu pochłania znacznie mniej niż liczÄ™, wiÄ™c w sumie nie jest Ľle :-) Pozdrawiam Ergie 40 |
Data: Wrzesien 24 2012 10:14:32 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JD | W dniu 2012-09-24 10:05, Ergie pisze: Użytkownik "PK" napisał w wiadomoĹ›ci grup 20x8=160 (dzieĹ„) 160x5=800 (tydzieĹ„) 800x5=3200 (miesiÄ…c) Na rÄ™kÄ™? A gdzie te drugie tyle na amortyzacjÄ™? -- Pozdrawiam JD 41 |
Data: Wrzesien 24 2012 10:36:14 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JD | W dniu 2012-09-24 10:14, JD pisze: W dniu 2012-09-24 10:05, Ergie pisze: tfu 800x4 Na rÄ™kÄ™? A gdzie te drugie tyle na amortyzacjÄ™? -- Pozdrawiam JD 42 |
Data: Wrzesien 24 2012 10:40:23 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Ergie | Użytkownik "JD" napisał w wiadomoĹ›ci grup Na rÄ™kÄ™? A gdzie te drugie tyle na amortyzacjÄ™? Pisałem gdzieĹ› tam na poczÄ…tku dyskusji: Cyt: Ja liczÄ™ tak 20zł dla mnie za godzinÄ™ pracy + paliwo. NastÄ™pnie uzyskanÄ… kwotÄ™ mnożÄ™ razy dwa (amortyzacja sprzÄ™tu i samochodu). Pozdrawiam Ergie 43 |
Data: Wrzesien 24 2012 11:29:17 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: ajt | Ergie pisze: Użytkownik "JD" napisał w wiadomo¶ci grup Po uwzględnieniu podatku dochodowego, vatu oraz paru zł/godzinę, by również na zus uzbierać, trzeba krzykn±ć tak z 65/godzine od klienta, żeby te 20+20 zostało. Zakładam, że ewentualny lokal, energię i inne wydatki wrzucamy do jednego worka z amortyzacj± :) -- Pozdrawiam Andrzej www.radom.ws 44 |
Data: Wrzesien 24 2012 11:56:15 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Ergie | Użytkownik "ajt" napisał w wiadomo¶ci grup Po uwzględnieniu podatku dochodowego, vatu oraz paru zł/godzinę, by również na zus uzbierać, trzeba krzykn±ć tak z 65/godzine od klienta, żeby te 20+20 zostało. Pisałem, że jak z faktur± to +25% Pozdrawiam Ergie 45 |
Data: Wrzesien 25 2012 18:27:45 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-09-24, Ergie wrote: Po prostu nie brakuje mi roboty, wiÄ™c nie muszÄ™ liczyć droższych stawek by No ale pracujesz, mógłbyĹ› zarabiać wiÄ™cej i odkładać. Przecież nie zarabiasz tylko na bieżÄ…ce potrzeby, nieżyjesz z dnia na dzieĹ„. Ja też nie wydajÄ™ wszystkiego, co przelewa mi pracodawca, ale nie poszedłbym do niego z proĹ›bÄ… o obniżenie, bo mi starczy mniej... :] Rozumiem fotografów którzy przez cały miesiÄ…c żyjÄ… z czterech Ĺ›lubów - oni Oni nie żyjÄ… z czterech Ĺ›lubów tylko mogÄ… z nich żyć. Gdyby chcieli - robiliby zlecenia innego typu (i pewnie robiÄ…). ZresztÄ… robota "Ĺ›lubna" to nie tylko koĹ›ciół i wesele. To także fotki "na pamiÄ…tkÄ™" (w parkach itp), w urzÄ™dzie, przygotowania w domu i tak dalej. Spokojnie można sobie jednym Ĺ›lubem wypełnić ze 4 dni (i odpowiednio to wycenić). PS a 20 zł / godzinÄ™ to przy 40 godzinnym tygodniu pracy daje 3200 na rÄ™kÄ™ Nie wiem jak Ty to obliczyłeĹ›. 20 zł/h daje ~3200 (z hakiem) w sumie :). Poza tym jednak fotografia (szczególnie samodzielna działalnoć) to praca bez klasycznej Ĺ›cieżki kariery. Może z czasem bÄ™dziesz miał lepszÄ… "markÄ™" i klientów z grubszym portfelem, ale chyba jednak wielu fotografów zarabia tyle samo (wzglÄ™dem siły nabywczej) przez całe życie. pozdrawiam, PK 46 |
Data: Wrzesien 26 2012 02:10:25 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Ergie | Użytkownik "PK" napisał w wiadomoĹ›ci grup Po prostu nie brakuje mi roboty, wiÄ™c nie muszÄ™ liczyć droższych stawek by No ale pracujesz, mógłbyĹ› zarabiać wiÄ™cej i odkładać. Przecież nie Ja też nie wydajÄ™ wszystkiego, co przelewa mi pracodawca, ale nie WolÄ™ brać 20 i mieć kolejkÄ™ chÄ™tnych niż brać 200 i samemu ich szukać. Nie fotografujÄ™ stale, robiÄ™ różne rzeczy, ale gdy mnie najdzie ochota na fotki to nie mam zamiaru siÄ™ uganiać za klientami tylko wezmÄ™ któregoĹ› "czekajÄ…cego pod drzwiami". PS a 20 zł / godzinÄ™ to przy 40 godzinnym tygodniu pracy daje 3200 na rÄ™kÄ™ Nie wiem jak Ty to obliczyłeĹ›. 20 zł/h daje ~3200 (z hakiem) w sumie :). Pisałem w tamtym poĹ›cie od którego siÄ™ zaczÄ™ła dyskusja, że siÄ™ za nisko ceniÄ™: 20 zł na godzinÄ™ dla mnie - drugie tyle amortyzacja sprzÄ™tu, a jak z fakturÄ… to +25%. Czyli wychodzi 3200 na rÄ™kÄ™. Poza tym jednak fotografia (szczególnie samodzielna działalnoć) to Ale ja nie chcÄ™ "kariery" i "marki", nigdzie siÄ™ nie ogłaszam i biorÄ™ tylko takie zlecenia które mnie siÄ™ podobajÄ… i wtedy gdy mnie siÄ™ to podoba. Dlatego zrezygnowałem ze Ĺ›lubów, choć tam jest ciÄ…gle sporo kasy do wyrwania, ale mnie to mÄ™czyło. Obecnie gdy mam ochotÄ™ to pracujÄ™ w biurze, gdy mam ochotÄ™ to biorÄ™ zlecenie foto, gdy mam ochotÄ™ jestem kierowcÄ…, a bywa, że i konsultantem w sprawach budowlano projektowych. Pozdrawiam Ergie 47 |
Data: Wrzesien 26 2012 20:08:28 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-09-26, Ergie wrote: Ale ja nie chcÄ™ "kariery" i "marki", nigdzie siÄ™ nie ogłaszam i biorÄ™ tylko Tak naprawdÄ™ nikt nie chce "kariery" i "marki". Ludzie chcÄ… po prostu wiÄ™cej zarabiać. JeĹ›li nie masz takich oczekiwaĹ„ to ok :) pozdrawiam, PK 48 |
Data: Wrzesien 26 2012 23:40:59 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Ergie | Użytkownik "PK" napisał w wiadomoĹ›ci grup Ale ja nie chcÄ™ "kariery" i "marki", nigdzie siÄ™ nie ogłaszam i biorÄ™ tylko Tak naprawdÄ™ nikt nie chce "kariery" i "marki". Ludzie chcÄ… po prostu Nie mam. Jakbym miał to bym teraz pisał z Londynu albo Oslo :-) Pozdrawiam Ergie 49 |
Data: Wrzesien 24 2012 22:01:36 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-22 12:51, Bernard Wybierała pisze: Toż to kpina panie kolego i psucie rynku... Tak, to kpina. Tylko to jest aksjomat, nie do podważenia i obalenia. Można się wkurzać - równie sensowne jak pomstowanie na deszcz, że mokry, albo że słońce piecze. Produktywniej natomiast jest się dostosować do zaistniałej sytuacji. I to cała filozofia. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /a może teraz co¶ przerażaj±cego? RMF ma już dziesięć milionów słuchaczy.../ 50 |
Data: Sierpien 23 2012 15:24:17 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-23 14:03, Marcin [3M] pisze: W cytowanym przykładzie mamy dzieĹ„ pracy na planie i ok. pół dnia w Ja to liczÄ™ w sumie na dzieĹ„ pracy, co jest równe piÄ™ciu stówom bez kosztów dojazdu i podatków - bez korekcji detali, jak pisałem wczeĹ›niej. Pan chce dokładniej, panoram, aranżacji - idziemy z cenÄ… do góry. Czyli mamy sytuacjÄ™, w której jako-takie zdjÄ™cia może zrobić sobie Nie, nikomu sÄ… niepotrzebne. Jeden głupi efekt z instagrama wywoła wiÄ™cej emocji niż użycie stałki ze Ĺ›wiatłem 0.85 -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /chciałem zostać marynarzem, wstÄ…piłem do Krakowskiej Ĺ»eglugi WiĹ›lanej/ 51 |
Data: Sierpien 23 2012 14:07:05 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Ergie | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomoĹ›ci grup A przy okazji, zastanawiam siÄ™, czy nie wrócić do Ĺ›lubów. Nikt już nie robi normalnych zdjęć wiÄ™c jest nisza. Przy okazji jest na waciki... Wróć. To nie nisza to mainstream! :-) Co kilka miesiÄ™cy ktoĹ› mnie pyta o fotografa rzemieĹ›lnika a nie artystÄ™, Takiego, co to potrafi zrobić dobre technicznie zdjÄ™cia (ostre, nie poruszone, nie zaszumione, nie przepalone i z poprawnÄ… kompozycjÄ…) a przy tym to bÄ™dÄ… takie zwykłe reporterskie ujÄ™cia a nie pseudoartystyczne pokrzywione kadry, przerysowania z rybiego oka albo zabawy w minimalnÄ… GO, gdzie tylko bukiet jest ostry. I to jest IMO sukces naszej klasy. Ludzie wrzucali tam takie Ĺ›mieciowe pseudoartystyczne fotki, że oglÄ…dajÄ…cym siÄ™ przejadło i zwróciło i teraz znowu jak 10 lat temu oczekujÄ… normalnej reporterki a nie tzw. "artyzmu"/ Ja już do pstrykania nie wrócÄ™ (choć nigdy tego wiele nie robiłem) bo mnie to zbyt mÄ™czyło psychicznie. Zaczynałem na analogu wiÄ™c zrobienie zdjęć cyfrÄ… tak by wymagały minimalnego postprocessingu przychodziło mi łatwo, wiÄ™c pstrykanie było stosunkowo dochodowym zajÄ™ciem jeĹ›li chodzi o poĹ›wiÄ™cony czas, ale niestety przebywanie wĹ›ród pustych ludzi i wysłuchiwanie poglÄ…dów matek i ojców a za chwilÄ™ teĹ›ciowych i teĹ›ciów skutecznie mnie zniechÄ™cało :-) JeĹ›li dla kogoĹ› najwiÄ™kszym problemem jest "co ludzie powiedzÄ…" to mnie siÄ™ odechciewa przebywania w obecnoĹ›ci takiej osoby. Pozdrawiam Ergie 52 |
Data: Sierpien 23 2012 15:28:39 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-23 14:07, Ergie pisze: Ja już do pstrykania nie wrócÄ™ (choć nigdy tego wiele nie robiłem) bo OdkÄ…d pamiÄ™tam, na weselach, gdy tylko nie pstrykałem, czytałem pod stołem. Polecam :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /najwiÄ™ksza porażka Amerykanów? - upadek ZwiÄ…zku Radzieckiego/ 53 |
Data: Sierpien 27 2012 11:44:19 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: januszek | [...] 54 |
Data: Sierpien 27 2012 16:51:59 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Marcin [3M] |
[...]Renderingi robiÄ… od połowy lat 90-tych, tyle, ze z poczÄ…tku były wskazówkami dla fotografów. 55 |
Data: Sierpien 27 2012 16:53:03 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: trolling tone | W dniu 2012-08-27 13:44, januszek pisze: [...] Nie ma siÄ™ czemu dziwić, różnica w kosztach jest oczywista. 56 |
Data: Sierpien 27 2012 18:02:33 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: J.F | Użytkownik "trolling tone" napisał w wiadomoĹ›ci http://www.swiatobrazu.pl/index.php?p=article&a=new_article&id=27405 Nie ma siÄ™ czemu dziwić, różnica w kosztach jest oczywista. Naprawde ? Renderka sie szybko nie tworzy, no chyba ze dostawca dostarczy tez gotowy model w jakim autocadzie. A z drugiej strony - jesli wielkie studio, to i sprzet wykorzystany i ludzie na etacie. No chyba ze chodzi o to iz z kiepskiego modelu latwiej uzyskac renderek piekniejszy niz w rzeczywistosci :-) J. 57 |
Data: Sierpien 27 2012 18:11:21 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-27 18:02, J.F pisze: "IKEA, właĹ›ciciel jednego z najwiÄ™kszych studiów fotograficznych w Nareszcie. To było bez sensu - rendery zamieniać w real, potem fotografować i w szopie robić z tego rendery :) Naprawde ? Nie wiem, czy poza jakimiĹ› ''Ojciec i Syn, Tartak >Jodła<'' gdzieĹ› siÄ™ jeszcze projektuje cokolwiek bez udziału komputera. Naturalnym procesem jest eliminacja z tego łaĹ„cuszka fotografii. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /zegar, który stoi, przynajmniej jest dokładny dwa razy dziennie/ 58 |
Data: Sierpien 27 2012 18:27:00 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: trolling tone | W dniu 2012-08-27 18:02, J.F pisze: Użytkownik "trolling tone" napisał w wiadomoĹ›ci O to właĹ›nie chodzi, że aranżacja dowolnego wnÄ™trza z gotowych modeli, bibliotek tekstur i rekwizytów jest szybsza i taĹ„sza. Można do woli grymasić i wydziwiać (sufit trochÄ™ wyżej, okno byłoby lepsze z łukiem, zamiast tego fotela bardziej pasuje ten ciemniejszy itp.). 59 |
Data: Sierpien 27 2012 18:41:36 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: J.F | Użytkownik "trolling tone" napisał w wiadomoĹ›ci Nie ma siÄ™ czemu dziwić, różnica w kosztach jest oczywista.Naprawde ? O to właĹ›nie chodzi, że aranżacja dowolnego wnÄ™trza z gotowych modeli, Hm, jak sie tak patrze na http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/departments/living_room/ http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/departments/living_room/10475/ to az tak wiele tej aranzacji tam nie ma. Ale w sumie ... jesli modele CAD i tak sa, to moze i racja ze komputer kosztuje mniej niz dwoch szwedzkich osilkow do noszenia mebli, a wydajnosc fotografa jest wieksza jak aranzuje myszka a nie osilkami :-) J. 60 |
Data: Sierpien 27 2012 18:53:36 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: trolling tone | W dniu 2012-08-27 18:41, J.F pisze: Użytkownik "trolling tone" napisał w wiadomoĹ›ci Nie muszÄ… być modele CAD. Sam nie jestem zawodowym grafikiem, ale dłubiÄ™ trochÄ™ w blenderze, bez problemu wymodelujÄ™ dowolny mebel na podstawie rysunków tech. lub zdjęć referencyjnych i nie zajmie mi to wiÄ™cej niż godzinkÄ™, wiÄ™c dla profi magika to naprawdÄ™ drobiazg. 61 |
Data: Sierpien 27 2012 20:46:34 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: J.F | Użytkownik "trolling tone" napisał w wiadomoĹ›ci grup Ale w sumie ... jesli modele CAD i tak sa, to moze i racja ze komputer Nie muszÄ… być modele CAD. Sam nie jestem zawodowym grafikiem, ale dłubiÄ™ Nie dluzej dla skomplikowanych mebli, albo co gorsza niezbyt foremnych ? Tak czy inaczej - godzinka pracy wysoko kwalifikowanego personelu. Przyniesienie mebla z magazynu trwa krocej ... no chyba ze magazyn daleko :-) J. 62 |
Data: Sierpien 27 2012 21:07:38 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JD | W dniu 2012-08-27 20:46, J.F pisze: Użytkownik "trolling tone" napisał w wiadomoĹ›ci grup Tak czy inaczej - godzinka pracy wysoko kwalifikowanego personelu. Ale ten mebel dopiero w głowie i kompie. Do magazynu, to trafi jak formy do pras do drewna zostanÄ… wyprodukowane, a projekty do nich, tez w komputerach. A klienci katalogu nie widzÄ…. -- JD 63 |
Data: Sierpien 28 2012 00:24:09 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-27 21:07, JD pisze: Ale ten mebel dopiero w głowie i kompie. Rendery robi siÄ™ obowiÄ…zkowo od jakiegoĹ› czasu dla zarzÄ…du czy klienta niedetalicznego. W POSach np. w ogóle nie istniejÄ… sytuacje, żeby nie było renderów wkomponowanych w rzeczywiste albo także renderowane przestrzenie; nikt tego nie kupi. Do magazynu, to trafi jak formy do pras do drewna zostanÄ… wyprodukowane, I z tego robi siÄ™ obrazki do katalogów. A klienci katalogu nie widzÄ…. Klient jest na koĹ„cu, kiedy już wszystko zostaje zatwierdzone i produkcja rusza. Wtedy też rusza drukowanie katalogów, bardzo czÄ™sto zawierajÄ…ce hybrydy (poprzerabiane prototypy, wczeĹ›niejsze modele z ponaciÄ…ganymi wirtualnymi malowaniami, tapicerkami itp). -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /srebrne przeboje sÄ… niefajne, a brÄ…zowych to w ogóle nie da siÄ™ słuchać/ 64 |
Data: Sierpien 27 2012 21:26:52 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: trolling tone | W dniu 2012-08-27 20:46, J.F pisze: Użytkownik "trolling tone" napisał w wiadomoĹ›ci grup Wiadomo, że jak mocno powydziwiany, to pewnie dłużej :) Z kolei jakaĹ› tam szafka to naprawdÄ™ chwilka :) Przedwczoraj robiłem model myĹ›liwca japoĹ„skiego - Zero, zeszło mi pół dnia, ale to razem ze szczegółami chowanego podwozia i trzyłopatkowym (fuj!) Ĺ›migłem. Tyle, że zawodowiec na pewno zrobiłby to dużo szybciej i pewnie lepiej.
Przeważnie ten fotel, co jednak lepiej pasuje, znajduje siÄ™ w najdalszym magazynie ;) A na poważnie - problem nie tyle w meblach, co Ĺ›cianach, oknach, itp. szczegółach wnÄ™trza. Powiedzmy, że nie pasuje biały parapet, lepszy byłby czerwony marmurowy i trochÄ™ szerszy, w Blenderze, Mayi, 3dMax itp. to dosłownie moment, podobnie zmiana koloru Ĺ›cian i co tam tylko siÄ™ zamarzy. Aranżacja tego w studio, czy przeróbki wnÄ™trza zajÄ™łyby nieporównywalnie wiÄ™cej czasu. 65 |
Data: Sierpien 28 2012 13:23:47 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: xart | W dniu 2012-08-27 18:53, trolling tone pisze: W dniu 2012-08-27 18:41, J.F pisze: Renderami aranżacji meblowych do katalogów zajmujÄ™ siÄ™ od kilku lat, wiÄ™c czytajÄ…c ten wÄ…tek chÄ™tnie wtrÄ…cÄ™ swoje trzy grosze. - modele CAD (przynajmniej te, z którymi siÄ™ spotykałem) nie nadajÄ… siÄ™ do wykorzystania wprost w fotorealistycznej wizualizacji komercyjnej ze wzglÄ™du na pewne uproszczenia w stosunku do obiektu rzeczywistego. - wykonanie siatki modelu mebla wraz z zamapowaniem tekstur może zająć znacznie wiÄ™cej niż godzinkÄ™ jeĹ›li jest to np. mebel z dużÄ… iloĹ›ciÄ… łuków, frezów lub toczeĹ„. (na pewno nie jest to drobiazg nawet dla magika) - przygotowanie odpowiedniej tekstury i materiału aby odpowiednio zachowywał siÄ™ w Ĺ›wietle sceny nie jest zagadnieniem trywialnym i wymaga trochÄ™ czasu (i mocy maszyny) - na dzieĹ„ dzisiejszy próba fotorealistycznego odwzorowania wszystkich niuansów tkanin używanych w meblach tapicerowanych byłaby bardzo czasochłonna i nieuzasadniona ekonomicznie. W przypadku tapicerki "nieskórzanej" renderować można co nawyżej miniatury do podglÄ…du na www - reszta to już duży kompromis jakoĹ›ciowy. - niepodważalna zaleta wizualizacji to możliwoć znacznie taĹ„szej modyfikacji istniejÄ…cego asortymentu produktów (klient nie musi ponosić kosztów wytworzenia i logistyki) i redukcji kosztów budowy scenerii, która ograniczona jest tylko fantazjÄ… i zdrowym rozsÄ…dkiem klienta. - rynek wizualizacji niewÄ…tpliwie jest jeszcze w fazie rozwoju, Ĺ›wiadczy o tym choćby rosnÄ…ca iloć dostÄ™pnych komercyjnie bibliotek obiektów, dekoracji, texture-packów etc. Pewne rzeczy da siÄ™ zrobić szybciej i taniej niż w foto-studio, pewne tylko taniej a takie jak wspomniana tapicerka czy szlachetne drewno - to w branży meblowej na dzis jeszcze niezagrożona domena fotografii. Moim skromnym zdaniem, wszÄ™dzie tam, gdzie produkt rzeczywisty da siÄ™ wzglÄ™dnie wiernie, szybko i tanio odwzorować "w 3D", fotografia powoli bÄ™dzie wypierana (mam na myĹ›li zlecone na zewnÄ…trz sesje foto a zastÄ™- powanie ich zdjÄ™ciami robionymi samodzielnie). pozdrawiam art 66 |
Data: Sierpien 28 2012 12:33:52 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 28 Aug 2012 13:23:47 +0200, xart napisał(a): Renderami aranżacji meblowych do katalogów zajmuję się od kilku lat, Bosz... przecież i tak meble projektuje się w komputerze i to bardzo dokładnie, bo spora czę¶ć elementów jest robiona przez maszyny CNC, czę¶ć pozostałych jest robiona w lub przy pomocy form robionych przez maszyny CNC, reszta musi mieć zrobione rysunki wykonawcze. Na pewno s± też tworzone rendery PRZED zatwierdzeniem wielu modeli do produkcji. Wobec tego siatki już s± i nawet większo¶ć tekstur już jest. Dodatki robi się raz i póĽniej korzysta z biblioteki. Co znaczy, że do zrobienia pozostaje bardzo niewiele, znacznie mniej niż - zabranie mebla/rzeczy z produkcji - transport do studia foto - montaż na miejscu jeżeli potrzeba - ustawienie - cała szopka z ustawieniem, o¶wietleniem, przygotowaniem do zdjęcia i tak, żeby to dobrze wygl±dało - zdjęcia i ich obróbka itp. - demontaż mebla i w zasadzie jego utylizacja, bo przecież nie wróci do fabryki czy sklepu A co jeżeli okaże się, że ze zdjęciem jest cokolwiek nie tak i trzeba je powtórzyć? Zwłaszcza, że setup całego ¶rodowiska komputerowego zrobi± raz. Maj±c gotowe skrypty, będ± przenosili dane CAD-owskie z projektowania do renderingu w kilka sekund i z automatu. Będ± mieć gotowe biblioteki elementów otoczenia, więc cały setup fotki powstanie w kilka minut plus wysłanie do kolejki do renderingu. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rz±d może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. 67 |
Data: Sierpien 28 2012 15:54:02 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: xart | W dniu 2012-08-28 13:33, Waldek Godel pisze: Bosz... przecież i tak meble projektuje się w komputerze i to bardzo WyobraĽ sobie najprostszy element jakim jest półka. Dla projektanta jest to prostopadło¶cian, 3 wymiary, 8 punktów w przestrzeni, 6 ¶cian 12 krawędzi. W modelu CAD te krawędzie s± ostre jak żyletki, natomiast po polakierowaniu lub nałożeniu laminatu PCV, czy obrzeża już tak nie jest. Zrób sobie zdjęcie detalu, zbliżenie czy co¶ w ten deseń i wychodzi sztuczno¶ć i nienaturalna ostro¶ć krawędzi na renderze. Ponadto często łuki czy zaoblenia krawędzi s± w dokumentacji oznaczane umownie i nie ma ich w CAD-owskim modelu. Nie jestem projektantem i nie pracowałem w żadnym CAD-owskim ¶rodowisku, ale w branży meblowej siedzę od lat i wiem, że na potrzeby produkcji mebla nie ma potrzeby odwzorowywać pewnych rzeczy, które istotne s± z puntu widzenia wiernej wizualizacji. Poza tym, uwierz mi - nie wszędzie jest jest dostępny model 3d w DWG, DXF czy innym formacie, z którym będ± problemy w sofcie do renderingu. Wierz mi siatka CAD potrafi renderować się dupowato i nie widziałem jeszcze, żeby miała poprawnie zrobiony mapping tekstur, a bez tego to jest przysłowiowa "rzeĽba w gównie". Nie chcę więcej o technikaliach, bo to nie ta grupa ale krótko - projektanci rysuj± dla zakładu i taka dokumentacja nadaje się w większo¶ci do wykonania bryły od zera we własnym ¶rodowisku ale nie do importu na gotowo. Owszem, coraz czę¶ciej producenci mebli, ceramiki sanitarnej, czy innych akcesoriów udostępniaj± "biblioteki CAD" swoich produktów. Ale to wszystko nadaje się do uproszczonych wizualizacji wykonywanych przez dekoratorów wnętrz i im podobnych ale nie zast±pi porz±dnie wykonanego modelu do wizualizacji, która ma "wygryĽć" tradycyjne zdjęcie rzeczywistego produktu. Poza tym, często w dokumentacji firma ma taki burdel... i twierdzi, że dokumentacja będzie kompletna i "ujednolicona", jak model trafi do produkcji, a zdjęcia do katalogu musz± być znacznie wcze¶niej. Cały proces nie jest tak prosty jak Ci się wydaje i być może taka IKEA mogłaby narzucić swoim projektantom pewne standardy, tak aby grafik 3d nie musiał powielać pracy projektanta. Na pewno s± też tworzone rendery PRZED zatwierdzeniem wielu modeli dopogl±dówki s± oczywi¶cie, mało tego - producent mebla zamawia u mnie pełen aranż, który idzie do klienta (np duża sieć handlowa w UK), tenże klient marudzi i każe zrobić parę swoich poprawek w meblu po czym ostateczna forma mebla jest klepnięta i ja aktualizuję wizualizację, która dopiero w zmienionej formie idzie w ¶wiat. Siatki, jak opisałem wyżej wcale nie ma a z teksturami to niby co jest? Producent kupuje formatki płyty wiórowej np od firmy X i my¶lisz że firma X chętnie dzieli się bitmap± deseniu folii, któr± oklejona jest płyta? Zapomnij o tym, co możesz pobrać z www producenta, bo tam na ogół s± wycinki mniejsze od A4 a na ogół powtarzalny deseń na folii to 60x130cm. Masz prawo nie wiedzieć tych wszystkich rzeczy i całej reszty, jaka z tym bajzlem jest zwi±zana bo to nie Twoja działka, chciałbym Cię jednak zapewnić, że tam gdzie render ma konkurować z fotografi± szczególnie je¶li chodzi o format A1 wzwyż (moje rendery w takim formacie wisz± w salonach meblowych czy na targach jako plakaty, bannery czy roll-up'y) nie ma miejsca na kompromisy i branie gotowca od konstruktora - nawet gdyby takowy był. Tak czy siak, nawet mimo dołożenia wszelkich starań uważam że wprawne oko i tak pozna że render to render choć 90% ludzi przejdzie obok tego i uzna za normalna fotografię. I nawet maj±c na uwadze wszystkie starania dotycz±ce wykonania siatek 3D będę twierdził, że to co najbardziej rzuca się w oczy to ogólne o¶wietlenie sceny (tak jak w fotografii) i to wła¶nie praca nad ¶wiatłem zajmuje mi najwięcej czasu przy pracy z projektem. pozdrawiam, art 68 |
Data: Sierpien 28 2012 17:16:43 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 28 Aug 2012 15:54:02 +0200, xart napisał(a): Siatki, jak opisałem wyżej wcale nie ma a z teksturami to niby co jest? Zapomniałe¶, że to jest IKEA - sami z sob± się nie podziel±? Albo zakład który do nich należy (np. typu Swedwood)? A nawet jak nie należy, to sprzedaj±c im pomiędzy 90 a 100% produkcji będzie się stawiał? Serio? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rz±d może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. 69 |
Data: Sierpien 28 2012 18:51:52 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-08-28, xart wrote: WyobraĽ sobie najprostszy element jakim jest półka. Dla projektanta jest Nie obraĽ siÄ™ chłopie, ale efekt wystarczajÄ…cy w 99% wizualizacji w katalogach, uzyskuje siÄ™ automatycznymi narzÄ™dziami do zaokrÄ…glania krawÄ™dzi. Na zdjÄ™ciu tego naprawdÄ™ NIE WIDAĆ. Ty jesteĹ› profesjonalistÄ…, wiÄ™c po prostu masz skrzywienie zawodowe, które rozumiem (wielokrotnie zdarzało mi siÄ™ spÄ™dzić kilka godzin nad wyglÄ…dem prostego wykresu, choć potem i tak ch... to kogokolwiek obchodzi :)). JakiĹ› przykład: http://www.boconcept.com.pl/admin/public/getimage.aspx?&Image=/Files/Billeder/BC/Inspiration1/LECCO\WORKING%20MILJEU/LE-M-BL-BZ-FERRARA.JPG&Width=1600&Resolution=75&Compression=80 Zacznijmy od tego, że jestem zbyt nieobyty, żeby powiedzieć, czy to jest render czy zdjÄ™cie. JeĹ›li render, to IMO zdecydowanie wystarczajÄ…co "realny". JeĹ›li zdjÄ™cie, to widać wiele miejsc, gdzie grafik komputerowy siÄ™ solidnie napracował :). Ile zajÄ™łoby dobremu grafikowi zrobienie takiej sceny (z gotowych modeli i tekstur)? pozdrawiam, PK 70 |
Data: Sierpien 28 2012 21:14:46 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-28 20:51, PK wrote: JeĹ›li zdjÄ™cie, to widać wiele miejsc, gdzie grafik komputerowy W którym miejscu tak to widać? -- Pozdr. Q www.elipsa.info 71 |
Data: Sierpien 28 2012 20:25:59 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-08-28, quent wrote: W którym miejscu tak to widać? 1) PodĹ›wietlenie na dole (ksiÄ…żki i gazety przy nogach fotelu). 2) Ekran laptopa. 3) Grzbiety ksiÄ…żek po lewej stronie biurka. 4) Niezgodne cienie pod meblami. 5) "PodkrÄ™cone" elementy chromowane. I chodzi mi bardziej o nogi biurka i szafek niż podstawÄ™ fotela. Ale generalnie marzy mi siÄ™ właĹ›nie coĹ› takiego w domu (tylko z prawdziwym fotelem, a nie takÄ… popierdółkÄ… :P), wiÄ™c naprawdÄ™ byłbym zachwycony, gdyby to tak wyglÄ…dało w rzeczywistoĹ›ci. :P pozdrawiam, PK 72 |
Data: Sierpien 28 2012 22:42:02 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-28 22:25, PK wrote: On 2012-08-28, quent wrote: RobiÄ™ czasem podobne fotki i najwiÄ™kszym problemem jest uzyskanie tak idealnego obrazu na szerokim kÄ…cie - w sensie bez zniekształceĹ„ perspektywy od rogu do rogu. Reszta z opisywanych rzeczy nie jest wiÄ™kszym problemem w obróbce. Ale generalnie marzy mi siÄ™ właĹ›nie coĹ› takiego w domu (tylko JeĹ›li to fotka to przecież jest to scena z rozstawionym oĹ›wietleniem studyjnym. W rzeczywistoĹ›ci Ĺ›wiatło w takim pomieszczeniu ma siÄ™ przecież nijak do tak zestawionej sceny wiÄ™c i całoć wyglÄ…dałaby o wiele... zwyczajniej. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 73 |
Data: Sierpien 28 2012 20:53:37 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-08-28, quent wrote: RobiÄ™ czasem podobne fotki i najwiÄ™kszym problemem jest uzyskanie tak To zdjÄ™cie nie jest robione szerokim kÄ…tem tylko standardem. W ogóle walka z szerokim kÄ…tem w studio jest beznadziejnym pomysłem (chyba że zależy Ci na zniekształceniu). No bo po co? Ale generalnie marzy mi siÄ™ właĹ›nie coĹ› takiego w domu (tylko O to mi właĹ›nie chodzi... pozdrawiam, PK 74 |
Data: Sierpien 28 2012 22:58:09 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-28 22:53, PK wrote: To zdjÄ™cie nie jest robione szerokim kÄ…tem tylko standardem. SkÄ…d wiadomo? W ogóle walka z szerokim kÄ…tem w studio jest beznadziejnym Mam na myĹ›li studio - aranżowane na miejscu u klienta... czyli zakładasz obiektyw taki jaki ogarnie to co fotografujesz. W studio o ile jest dostatecznie duże faktycznie lepiej używać ogniskowych mniej problemowych. Ja jednak nie mam takiego studia wiÄ™c zwykle robiÄ™ u klienta podobne tematy. WłaĹ›nie zaczyanm budowÄ™ studia ale bÄ™dzie to zaledwie 7x7m :-) -- Pozdr. Q www.elipsa.info 75 |
Data: Sierpien 28 2012 21:20:04 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-08-28, quent wrote: SkÄ…d wiadomo? Z perspektywy? :) Mam na myĹ›li studio - aranżowane na miejscu u klienta... czyli zakładasz No to nie jest studio tylko plener z lampami... Dla mnie studio to miejsce, gdzie jest dużo przestrzeni i możliwoĹ›ci, czyli miejsce stworzone właĹ›nie po to, żeby nie martwić siÄ™ ograniczeniami i warunkami "zastanymi". JeĹ›li chirurg ma wizytÄ™ domowÄ…, to sam fakt pojawienia siÄ™ u kogoĹ› z fartuchem i skalpelem nie czyni z mieszkania sali operacyjnej :P. W studio o ile jest dostatecznie duże faktycznie lepiej używać JeĹ›li masz zlecenie na sfotografowanie mieszkania, to rzeczywiĹ›cie jest problem. Ja siÄ™ fotografiÄ… reklamowÄ… ani studyjnÄ… nie zajmujÄ™ nawet amatorsko (choć przez chwilÄ™ rzeczywiĹ›cie miałem taki pomysł na karierÄ™ zawodowÄ…), ale kilka razy byłem proszony o zdjÄ™cia do oferty sprzedaży czy po prostu na pamiÄ…tkÄ™. Straszna mÄ™ka, zahaczanie tyłkiem o wazony, zaklejanie okien tekturÄ…... Nigdy wiÄ™cej (chyba że swoje). Nie sÄ…dzÄ™, aby jakakolwiek szanujÄ…ca siÄ™ firma meblarska robiła zdjÄ™cia w mieszkaniach. TakÄ… scenÄ™ jak na tamtej fotce buduje siÄ™ w kilka godzin w studio czy choćby magazynie i ma siÄ™ spokój :). pozdrawiam, PK 76 |
Data: Sierpien 29 2012 07:44:52 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-28 23:20, PK pisze: On 2012-08-28, quent wrote: Czyli dalej nie wiadomo czy to aby nie render. JeĹ›li chirurg ma wizytÄ™ domowÄ…, to sam fakt pojawienia siÄ™ u kogoĹ› No ale to nie jest adekwatna analogia bo studio można mieć nawet 3x3x3 jeĹ›li robi siÄ™ jakieĹ› tam packshoty. Może to być z powodzeniem jakiĹ› kÄ…t u klienta w firmie. Nie sÄ…dzÄ™, aby jakakolwiek szanujÄ…ca siÄ™ firma meblarska robiła zdjÄ™cia No jak sÄ… warunki to wiadomo... -- Pozdr. Q www.elipsa.info 77 |
Data: Sierpien 29 2012 21:04:43 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Sylwester Zarębski | Dnia Wed, 29 Aug 2012 07:44:52 +0200, quent napisał(a): W dniu 2012-08-28 23:20, PK pisze: Obstawiam render, cienie s± tak sztuczne, że aż nienaturalne. W ogóle gdyby fotograf chciał tak "usztucznić" scenę, to musiałby włożyć nieproporcjonalnie wiele pracy w taki efekt, a to się nie opłaca. -- pozdrawiam Sylwester Zarębski Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek 78 |
Data: Sierpien 29 2012 21:23:10 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-29 21:04, Sylwester Zarębski wrote: Dnia Wed, 29 Aug 2012 07:44:52 +0200, quent napisał(a): Po tym co napisał xart jestem prawie pewien, że nie jest to czyste zdjęcie. Nie przyjrzałem się dokładnie na pocz±tku ale faktycznie kredki na biurku i lampka s± wycięte jakby z innej bajki -- Pozdr. Q www.elipsa.info 79 |
Data: Sierpien 29 2012 23:31:41 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JA | On 2012-08-29 19:23:10 +0000, quent said: Po tym co napisał xart jestem prawie pewien, że nie jest to czyste zdjęcie. Lampka na biurku jest z innego renderu. Kubek z ołówkami równierz. Mi bardzo podpadła główna pionowa płyta biurka z chromowanymi nóżkami. Wygl±da tak jakby była o¶wietlona pionowo od góry, a przecież od góry jest blat, więc pod biurkiem blatu jest lampa, albo blat biurka jest softboxem, a lampka na biurku ¶wieci przez ten blat. Cień pod t± niby nog± jest bardzo wyraĽny, a pod fotelem rozmyty. Siedzisko pod ¶cian± z bitelsem, jest zdecydowanie bardziej realistyczne. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 80 |
Data: Sierpien 29 2012 20:00:32 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-08-29, quent wrote: Czyli dalej nie wiadomo czy to aby nie render. To jest zdjÄ™cie (potwierdziłem, a po przyjrzeniu siÄ™ jednak widać). ZresztÄ… rendery też siÄ™ robi jakÄ…Ĺ› "ogniskowÄ…", wiÄ™c nie rozumiem do czego właĹ›ciwie pijesz :]. pozdrawiam, PK 81 |
Data: Sierpien 30 2012 05:05:21 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Michal Tyrala | On 29 Aug 2012 20:00:32 GMT, PK wrote: Zreszt± rendery też się robi jak±¶ "ogniskow±", więc nie rozumiem O, bedzie w±tek ogniskowa vs perspektywa na prfc? :-) Trza kupic pistacje na wieczór ;-) pozdrawiam, -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns 82 |
Data: Sierpien 30 2012 07:37:07 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: JD | W dniu 2012-08-30 07:05, Michal Tyrala pisze: On 29 Aug 2012 20:00:32 GMT, PK wrote: ROTFL :) -- Pozdrawiam JD 83 |
Data: Sierpien 30 2012 16:04:40 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-08-30, Michal Tyrala wrote: O, bedzie wÄ…tek ogniskowa vs perspektywa na prfc? :-) Jestem prawie pewien, że już kiedyĹ› był. Na nowy nie mam teraz czasu ;). pozdrawiam, PK 84 |
Data: Sierpien 29 2012 08:26:27 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: xart | W dniu 2012-08-28 20:51, PK pisze: Nie obraĽ siÄ™ chłopie, ale efekt wystarczajÄ…cy w 99% wizualizacji....tak samo jak 99% zdjęć można przepuĹ›cić przez zestaw filtrów z irfanView, automatycznie usunąć czerwone oczy, nasycić kolory i wsadzić na NK czy FB. Nie żebym miał coĹ› przeciwko rozwojowi technologii i jej używaniu ale nie bÄ™dÄ™ klientowi szparował mebla za pomocÄ… quick selection w PS, a owe "automatyczne narzÄ™dzia do zaokrÄ…glania krawÄ™dzi" mogÄ… popierniczyć geometriÄ™ czy ciÄ…głoć i równomiernoć tekstury. W momencie gdy oglÄ…dasz zdjÄ™cie zajmujÄ…ce 75% powierzchni ekranu laptopa to nie byłoby o co kruszyć kopii ale już na wydruku A4 widać uproszczenia. Klient chce ode mnie "zdjÄ™cie", którego użyje zarówno w ulotce A5 jak i na plakacie A0, wiÄ™c trzeba dbać o szczegóły. Ty jesteĹ› profesjonalistÄ…, wiÄ™c po prostu masz skrzywienie zawodowe,bardziej rzemieĹ›lnikiem, który stara siÄ™ nie odwalać kaszany JakiĹ› przykład:OczywiĹ›cie mogÄ™ siÄ™ mylić, ale Według mnie to nie render, a już prawie na pewno nie biurko. Jest to raczej sklejka sfotografowanych elementów. Lampka i kubek z pisakami wyglÄ…dajÄ… jak wklejone z innej bajki, być może fotel i biurko też były robione oddzielnie w innym oĹ›wietleniu niż tło. Ogólnie według mnie to robota grafika 2D, któremu za tÄ™ lampkÄ™ i kubek dałbym za karÄ™ do wyszparowania chustÄ™ z dużÄ… iloĹ›ciÄ… frÄ™dzli leżÄ…cÄ… na tureckim dywanie :) Ile zajÄ™łoby dobremu grafikowi zrobienie takiej sceny (z gotowych modeliTak jak dobremu fotografowi w dobrym studio - ustawić Ĺ›ciany, poukładać graty, dopracować oĹ›wietlenie (z tym że tu dużo zależy od mocy maszyny) pozdr. art 85 |
Data: Sierpien 29 2012 16:55:57 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-29 08:26, xart pisze: Klient chce ode mnie "zdjÄ™cie", którego użyje zarówno w ulotce A5 Klient chce tanio. Reszta to margines. Taki trend, na dole i na górze. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /uwielbiam zapach próżnoĹ›ci o poranku/ 86 |
Data: Sierpien 29 2012 18:41:21 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-29 16:55, Janko Muzykant wrote: Klient chce tanio. Reszta to margines. Taki trend, na dole i na górze. A Ty zdziwiony niezmiennie. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 87 |
Data: Sierpien 29 2012 19:33:32 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-29 18:41, quent pisze: Klient chce tanio. Reszta to margines. Taki trend, na dole i na górze. Ale w psychologa to siÄ™ nie baw, bo Ci zupełnie nie wychodzi :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /czÄ™sto dostajemy niechciane prezenty, ale najczęściej nie dostajemy nic/ 88 |
Data: Sierpien 29 2012 19:44:44 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-29 19:33, Janko Muzykant wrote: W dniu 2012-08-29 18:41, quent pisze: Nie mam zamiaru nawet... nie umiałbym Ci pomóc ;-) -- Pozdr. Q www.elipsa.info 89 |
Data: Sierpien 29 2012 21:26:03 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-29 19:44, quent pisze: Klient chce tanio. Reszta to margines. Taki trend, na dole i na górze. Nie ma takiej potrzeby. Nie jestem nawet zdziwiony (ale też tym wczeĹ›niejszym powodem). -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /podobno każdy ma jakieĹ› sympatie polityczne - ja nie mam/ 90 |
Data: Sierpien 31 2012 13:47:32 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | Nie ma takiej potrzeby. Nie jestem nawet zdziwiony To dlaczego piszesz o tym jako o "modzie" skoro to normalna sprawa? Znaczy... ja wiem dlaczego ;-) -- Pozdr. Q www.elipsa.info 91 |
Data: Sierpien 31 2012 17:20:42 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-31 13:47, quent pisze: To dlaczego piszesz o tym jako o "modzie" skoro to normalna sprawa? Pochodna chciwoĹ›ci - trend, byle taniej, żeby przetrwać. Twój ulubiony wolny rynek. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /zrobiłem tak dobre zdjÄ™cie, że nikomu nie pokażÄ™, bo jeszcze kto ukradnie.../ 92 |
Data: Sierpien 31 2012 17:40:13 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-31 17:20, Janko Muzykant wrote: W dniu 2012-08-31 13:47, quent pisze: DziÄ™ki temu trendowi - byle taniej - stać CiÄ™ dziĹ› na wiele rzeczy. Nawet nie zdajesz sobie sprawy na co pomstujesz ;-) -- Pozdr. Q www.elipsa.info 93 |
Data: Sierpien 31 2012 18:15:39 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-31 17:40, quent pisze: DziÄ™ki temu trendowi - byle taniej - stać CiÄ™ dziĹ› na wiele rzeczy. CoĹ› za coĹ› - obecnie jest mi fajnie i wesoło, ale po siedemdziesiÄ…tce albo i wczeĹ›niej prawdopodobnie przyjdzie mi siÄ™ żegnać z tym Ĺ›wiatem albo przejć w życie wersja trzy zero - papu ze Ĺ›mieci, spanie w nieogrzewanym domu itd. Być może jednak za trzydzieĹ›ci lat emeryci powszechnie przejdÄ… na system bloczkowy - zamiast kasy sto gramów kaszy, pajda chleba, kwitek na siennik wiÄ™c jakoĹ› to bÄ™dzie. Poza tym fajnie i wesoło to nie jest trend masowy, jak widzÄ™ choćby po znajomych. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /wolÄ™ spijać nektar z gregoriaĹ„skich spadkołÄ…k w locie dziÄ™cieliny pałej.../ 94 |
Data: Sierpien 31 2012 18:55:39 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-31 18:15, Janko Muzykant wrote: W dniu 2012-08-31 17:40, quent pisze: Jak jak dalej pójdzie to możliwe, że w tych czasach nie bÄ™dzie już tradycyjnej waluty. HiszpaĹ„ski kryzys już dziĹ› rodzi banki czasu-bartery jako substytut. No ale przy tak debilnym projekcie jak euro to nie dziwota. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 95 |
Data: Sierpien 31 2012 19:01:58 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-31 18:55, quent pisze: Jak jak dalej pójdzie to możliwe, że w tych czasach nie bÄ™dzie już Gdyby nie takie debilne projekty pstrykałbym nadal SmienÄ…, słuchał Kasprzaka, a za osiem lat dostałbym telefon :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /co jest ważniejsze - jakoć, czy iloć?/ 96 |
Data: Sierpien 31 2012 20:24:06 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-08-31 19:01, Janko Muzykant wrote: Gdyby nie takie debilne projekty pstrykałbym nadal SmienÄ…, słuchał Hahaha... no toĹ› pojechał teraz... -- Pozdr. Q www.elipsa.info 97 |
Data: Sierpien 31 2012 23:12:42 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-31 20:24, quent pisze: Gdyby nie takie debilne projekty pstrykałbym nadal SmienÄ…, słuchał Pojechać to warto byłoby na BiałoruĹ›, żeby zobaczyć, jak to jest uprawiać wiek XX w XXI. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /nie Ĺ›pij! - terrorysta nigdy nie Ĺ›pi!/ 98 |
Data: Wrzesien 01 2012 11:42:46 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-31 23:12, Janko Muzykant pisze: W dniu 2012-08-31 20:24, quent pisze: Stereotypy to zły kurs w dyskusji. Q 99 |
Data: Wrzesien 01 2012 12:34:42 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-01 11:42, quent pisze: Gdyby nie takie debilne projekty pstrykałbym nadal SmienÄ…, słuchał Przepraszam, nie bierzemy zatem pod uwagÄ™ takich przypadków jak BiałoruĹ›. BiałoruĹ› nie istnieje. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /lustro jest dla mnie Ľródłem chwil szczęścia i wzruszeĹ„/ 100 |
Data: Wrzesien 01 2012 13:01:02 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-09-01 12:34, Janko Muzykant pisze: Przepraszam, nie bierzemy zatem pod uwagÄ™ takich przypadków jak Warto siÄ™ zastanowić co powoduje rozwój a co wrÄ™cz przeciwnie. JeĹ›li na białorusi nie ma rozwoju to znaczy, że coĹ› robiÄ… Ľle. W ue euro powoduje zapać - dziĹ› widać to już chyba w każdym kraju z tÄ… walutÄ… (politykÄ…). Co wiÄ™c powodowałoby rozwój? Trzeba by zacząć od prostych przykładów a nie generalizować i argumentować stereotypami. 101 |
Data: Wrzesien 01 2012 14:11:24 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JA | On 2012-09-01 11:01:02 +0000, quent said: Trzeba by zacz±ć od prostych przykładów a nie generalizować i argumentować stereotypami. Yuan i Rupia jest przykładem rozwoju. Czyli? -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 102 |
Data: Wrzesien 01 2012 14:17:45 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-09-01 14:11, JA pisze: Yuan i Rupia jest przykładem rozwoju. Czyli? Łatwiej byłoby mi zrozumieć gdybym znał realia prawne, ogólnie systemowe, a nie znam akurat. Rozwój był w różnych miejscach na ¶wiecie, przykładem biskim nam jest rfn z Erhardta, dalszym ale dobrze znamym - usa za Reagana, uk za Thatcher, pl za Wilczka (ministra). Dzi¶ w Chinach - rozwój ogromny! Co powodowało/powoduje tak duży rozwój w tych krajach w czasach ww.? Socjalizm? 103 |
Data: Wrzesien 01 2012 16:10:53 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-01 13:01, quent pisze: W dniu 2012-09-01 12:34, Janko Muzykant pisze: Ograniczona chciwoć, zazdroć, kontrolowane nieumiarkowanie, pracowitoć, rentownoć, uczciwoć, odpowiedzialnoć zbiorowa, podstawy wiedzy z ekonomii, socjologii, psychologii, historii, pokora i jeszcze kilka pomniejszych cech. Tak proste, że aż straszne. Co wiÄ™c powodowałoby rozwój? Wyeliminowanie ze społecznoĹ›ci chcÄ…cych rozwoju ludzi, którzy nie spełniajÄ… powyższych kryteriów. Częściowo to nastÄ…pi, Ĺ›wiadomoć zwyczajnych ludzi mimo wszystko jest wiÄ™ksza niż kiedykolwiek (choć tacy Niemcy majÄ… jÄ…, wydawałoby siÄ™, od zawsze). Trzeba by zacząć od prostych przykładów a nie generalizować i Na poczÄ…tek nie tłuc szyb (metafora zbitej szyby - wyguglaj sobie) -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /czÄ™sto dostajemy niechciane prezenty, ale najczęściej nie dostajemy nic/ 104 |
Data: Wrzesien 01 2012 19:13:33 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-09-01 16:10, Janko Muzykant wrote: Wyeliminowanie ze społecznoĹ›ci chcÄ…cych rozwoju ludzi, którzy nie Czyli wiÄ™kszoĹ›ci. A, że tak zaptytam, jak chcesz eliminować? :-) Trzeba by zacząć od prostych przykładów a nie generalizować i Bastiata nie musisz mi polecać. Za to Ty przeczytałeĹ› Bastiata chyba tylko ten paradygmat. Ogromna wiÄ™kszoć rzeczy o których tu piszÄ™ sÄ… właĹ›nie z Bastiata. W ten sam nurt wpisuje siÄ™ ksiÄ…żka Cnota Egoizmu - Ayn Rand Wg Ciebie jest to cecha zła, powodujÄ…ca zastój. A jest dokładnie odwrotnie. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 105 |
Data: Wrzesien 01 2012 19:46:39 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-01 19:13, quent pisze: Wyeliminowanie ze społecznoĹ›ci chcÄ…cych rozwoju ludzi, którzy nie Jak Szwajcarzy. Obecni Szwajcarzy albo np. Kuwejtczycy. Trzeba by zacząć od prostych przykładów a nie generalizować i Nawet nie wiedziałem, że to Bastiata. Nawet nie wiem, kto to. Analiza rynku to rzecz na tyle prosta, że wystarczy obserwacja, nie trzeba tego studiować (szkoda czasu - wnioski i tak te same). -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /istotnÄ… konsekwencjÄ… istnienia czasu jest destrukcja/ 106 |
Data: Wrzesien 01 2012 19:51:29 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-09-01 19:46, Janko Muzykant wrote: Nawet nie wiedziałem, że to Bastiata. Nawet nie wiem, kto to. Analiza A jednak przeczytaj, wiem, że lubisz czytać ;-) Miałem kiedyĹ›, jeszcze parÄ™ lat temu, wiele poglÄ…dów zbieżnych z Twoimi. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 107 |
Data: Wrzesien 01 2012 19:54:35 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-01 19:51, quent pisze: A jednak przeczytaj, wiem, że lubisz czytać ;-) Bardzo i dlatego muszÄ™ sortować pozycje wedle ważnoĹ›ci i przyjemnoĹ›ci. Miałem kiedyĹ›, jeszcze parÄ™ lat temu, wiele poglÄ…dów zbieżnych z Twoimi. Zabawne, bo ja miałem podobnie, tylko oczywiĹ›cie w drugÄ… stronÄ™. Głupi naiwny ideowiec, który myĹ›lał, że prawda należy siÄ™ ludziom, że ludzie sÄ… odpowiedzialni za siebie... -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /wymyĹ›liłem patent na pomniki, co korpusy sÄ… stałe, a tylko głowy siÄ™ zmienia/ 108 |
Data: Wrzesien 01 2012 20:05:11 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: quent | On 2012-09-01 19:54, Janko Muzykant wrote: że ludzie Ĺ»e sÄ…? Nigdy tak nie myĹ›lałem. Ĺ»e powinni być odpowiedzialni za siebie - i owszem. A to duża różnica. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 109 |
Data: Wrzesien 02 2012 00:41:32 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: TheGuru | //Jak Szwajcarzy. Obecni Szwajcarzy albo np. Kuwejtczycy. 110 |
Data: Wrzesien 02 2012 09:38:44 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-02 00:41, TheGuru pisze: byłem ostatnio w genewie i lucernie. Widać i tam powoli wszystko siÄ™ zmienia. Jednakże nadal już po przekroczeniu polsko-słowackiej granicy czujÄ™ siÄ™ jak w innym Ĺ›wiecie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /w życiu zdarza siÄ™, że od ucznia ważniejszy jest dzienniczek ucznia/ 111 |
Data: Wrzesien 02 2012 08:13:34 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: PK | On 2012-09-01, TheGuru wrote: //Jak Szwajcarzy. Obecni Szwajcarzy albo np. Kuwejtczycy. No ale czego oczekiwałeĹ›? Ĺ»e majÄ… inne Ĺ›mieci, cegły i asfalt? Fizyka i chemia sÄ… takie same wszÄ™dzie. Za to ludzie sÄ… różni. Różnica jest taka, że jak Szwajcar widzi Ĺ›miecia na ulicy to myĹ›li "tak nie powinno być" i czÄ™sto podnosi. Gdy Ĺ›miecia na ulicy widzi mieszkaniec wschodniej Europy, to myĹ›li "o - można tu Ĺ›miecić" i rzuca też swojego. OczywiĹ›cie to był trochÄ™ przerysowany przykład, ale mam taki zupełnie rzeczywisty - z palaczami na przystankach komunikacji publicznej. I wcale nie chodzi o to, że palÄ… pod wiatami i duszÄ… innych, bo to zjawisko marginalne (od jakiegoĹ› czasu zabronione w Warszawie). MówiÄ™ o tym, że gdy autobus (tramwaj, pociÄ…g) staje, to wielu palaczy dochodzi do drzwi palÄ…c, wciÄ…ga ostatniego "macha" do granic pojemnoĹ›ci płuc i wyrzuca peta na ziemiÄ™ (chodnik, jezdniÄ™, tory). OczywiĹ›cie "wydech" nastÄ™puje już w Ĺ›rodku. Nie zauważyłem tego zjawiska na zachód od Odry. Nie widziałem także podobnie wyglÄ…dajÄ…cych donic: http://fc06.deviantart.net/fs13/f/2007/068/b/4/No_smoking_by_NeighbourOfTheBeast.jpg (to znowu Warszawa i nie jakieĹ› fabryczne przedmieĹ›cia tylko jedno z najbardziej ruchliwych miejsc, tuż przy Dworcu Centralnym) nie mamy powodów do kompleksów Gdybym miał być złoĹ›liwy, to napisałbym, że chyba masz jakiĹ› kompleks jednak, bo jedyne słowo z wielkiej litery w tym poĹ›cie to "PolskÄ…". Co to za gramatyka jest, bo przecież nie polska? I w czym Ty piszesz, że Ci takie cytaty dziwne robi? :/ pozdrawiam, PK 112 |
Data: Sierpien 31 2012 18:45:55 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JA | On 2012-08-31 15:40:13 +0000, quent said: Które dziwnym trafem s± gówno warte.Pochodna chciwo¶ci - trend, byle taniej, żeby przetrwać. Twój ulubiony Nawet nie zdajesz sobie sprawy na co pomstujesz ;-)Trend byle taniej jest najgorszym wynalazkiem kapitalizmu i gospodarki wolnorynkowej. A rozszerzaj±c, to nie sam trend tylko sposób dystrybucji tych niby dóbr. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 113 |
Data: Wrzesien 01 2012 11:44:37 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-08-31 18:45, JA pisze: Trend byle taniej jest najgorszym wynalazkiem kapitalizmu i gospodarki To nie żaden wynalazek. To normalne zachowanie ludzi na rynku. Kupić najtaniej jak się da a sprzedać najdrożej jak się da - nie ma bardziej normalnego "wynalazku". 114 |
Data: Wrzesien 01 2012 12:33:57 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-01 11:44, quent pisze: Trend byle taniej jest najgorszym wynalazkiem kapitalizmu i gospodarki IdĽmy dalej - nic nie robić, zabrać drugiemu, jak się będzie stawiał - zabić. To tylko dalszy ci±g wolno¶ci. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /boję się wej¶ć do toalety albowiem wydaje mi się, że siedzi tam terrorysta.../ 115 |
Data: Wrzesien 01 2012 12:58:13 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-09-01 12:33, Janko Muzykant pisze: IdĽmy dalej - nic nie robić, zabrać drugiemu, jak się będzie stawiał - ....pojmowanej "po Twojemu". Po mojemu - wolno¶ć moja kończy się tam gdzie zaczyna Twoja. Q 116 |
Data: Wrzesien 01 2012 13:08:04 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Sylwester Zarębski | Dnia Sat, 01 Sep 2012 12:58:13 +0200, quent napisał(a): W dniu 2012-09-01 12:33, Janko Muzykant pisze: Zwróć uwagę, że powyższe jest bardzo złudnym okre¶leniem. Silniejszy ograniczy Twoj± wolno¶ć (a przy okazji będzie wyolbrzymiać swoj±) na tyle, że w zasadzie przestanie ona mieć znaczenie. Tak dzisiaj wygl±da "wolny rynek". Niby pozostaje wolno¶ć wyboru, ale często i ta jest złudna, bo ten sam produkt jest sprzedawany pod różnymi markami, gdzie klient zostaje w efekcie oszukany. Czas wrócić do barteru i wspólnej produkcji w komunie? -- pozdrawiam Sylwester Zarębski Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek 117 |
Data: Wrzesien 01 2012 13:14:23 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: quent | W dniu 2012-09-01 13:08, Sylwester Zarębski pisze: Zwróć uwagę, że powyższe jest bardzo złudnym okre¶leniem. Przykład? Małe sprostowanie - dzi¶ wolno¶ci gospodarczej w naszym kraju jest jak na lekarstwo. Niby pozostaje wolno¶ć wyboru, ale często i ta jest złudna, bo ten sam Przykład? Czas wrócić do barteru i wspólnej produkcji w komunie? Ale co... pod przymusem? Na WR nikt nikomu nie broniłby rozliczać się w barterze, paciorkami... żyć w komunach itp. Q 118 |
Data: Wrzesien 01 2012 14:32:58 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JA | On 2012-09-01 11:14:23 +0000, quent said: W dniu 2012-09-01 13:08, Sylwester Zarębski pisze:Idziesz do dowolnego marketu. Zostawiasz tam swoje pieni±dze. Jak jeste¶ traktowany? Jak kolejna owca do zestrzyżenia. Małe sprostowanie - dzi¶ wolno¶ci gospodarczej w naszym kraju jest jak na lekarstwo.Jest jej w nadmiarze. Albo jak na lekarstwo. Zależy kim jeste¶. Jak masz miliony to masz wolno¶ć gospodarcz± ł±cznie z prawem do nie płacenia podatków. Jak jeste¶ jednoosobow± firm±, to wolno¶ci masz tyle co kot napłakał. Nawet nie możesz otrzymać zapłaty za usługi ¶wiadczone jako podwykonawca, an budowie autostrady, czy stadionu. Do oporu. Kiedy¶ mogłe¶ i¶ć do rzeĽnika Kowalski i syn. Jak Ci kiełbasa nie pachniała jak należy mogłe¶ i¶ć do rzeĽnika Malinowski i zięć. Jak u Kowalskiego kiełbasa notorycznie nie pachniała jak należy, to kilku klientów szło do Malinowskiego i kowalski już maił problem. W tej chwili możesz namówić 100 swoich znajomych by nie kupowali w jakim¶ markecie, nie masz większej siły rażenia. Co to zmieni? Nic. Możesz jw namówić by nie kupowali aparatu X, Y, czy Z. Co to zmieni dla konkretnego producenta? Po prostu jako klient nic nie znaczysz, a jako firma jeżeli jeste¶ "piękne bo małe" też nic nie znaczysz. Już dawno w kapitalizmie odkryto, że zbyt wielkie zgromadzenie kapitału w jednym ręku jest szkodliwe, st±d już dawno próby zapobiegania temu zjawisku. Typu ustawy antytrustowe itp. Na razie nie ma dobrego rozwi±zania, bo ograniczenie kapitału zahamuje progres w wielu dziedzinach, ale ten sam kapitał powoduje zniszczenie wolno¶ci wyboru. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 119 |
Data: Wrzesien 01 2012 15:51:12 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-01 14:32, JA pisze: Jest jej w nadmiarze. Albo jak na lekarstwo. Zależy kim jeste¶. Jak masz Powiedzmy sobie szczerze - akurat to jest nic w porównaniu z wałami, które funduj± sobie inni przedsiębiorcy, zwłaszcza podobne jednoosobowe firmy. Fajnie jest narzekać na rz±d i złe korporacje, ale to zatory finansowe id±ce od małych i ich głupie pomysły na koszenie konkurencji rozwalaj± rynek. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /skomplikowani ludzie maj± proste rozwi±zania, prostacy wszystko komplikuj±/ 120 |
Data: Wrzesien 01 2012 17:21:09 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JA | On 2012-09-01 13:51:12 +0000, Janko Muzykant said: Powiedzmy sobie szczerze - akurat to jest nic w porównaniu z wałami, które funduj± sobie inni przedsiębiorcy, zwłaszcza podobne jednoosobowe firmy.To tylko przykład, jak działaj± pewne mechanizmy. Fajnie jest narzekać na rz±d i złe korporacje, ale to zatory finansowe id±ce od małych i ich głupie pomysły na koszenie konkurencji rozwalaj± rynek.Szczerze? A co może mały? Na razie to jest odwrotnie. Znaczy rozumiem, że piszesz o rynku usług foto. Tu zgoda, bo ten rynek z założenia składa się w większo¶ci z małych. Ale to tak jakby¶ gospodarkę ¶wiatow± opierał na obrotach z salonów fryzjerskich. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 121 |
Data: Wrzesien 01 2012 19:09:54 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-01 17:21, JA pisze: Fajnie jest narzekać na rz±d i złe korporacje, ale to zatory finansoweSzczerze? A co może mały? Mały może oszukać innego małego i nie ponie¶ć z tego żadnej szkody. W ci±gu 20 lat to wła¶nie małe cwaniaki nie popłaciły mi do dzi¶. Z dużym można się s±dzić przynajmniej, duży ma co¶ do stracenia, a przede wszystkim nie zwinie żagli i nie rozstawi zaraz nowego bazarku obok z now± nazw±. O wiele łatwiej wyci±gn±ć należyte płatno¶ci od większej firmy niż od małych. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /sukces w życiu? - znaleĽć stał± przyjemno¶ć, do której jest z czego dopłacać/ 122 |
Data: Wrzesien 02 2012 00:48:18 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: TheGuru |
123 |
Data: Wrzesien 02 2012 09:55:27 | Temat: Re: zapa¶ć na rynku fotografów | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-09-02 00:48, TheGuru pisze: // O wiele łatwiej wyci±gn±ć należyte płatno¶ci od większej firmy niż od Ci s± w gazetach. O setkach razy (ilo¶ciowo) bardziej pokrzywdzonych nikt nie pisze, bo co obchodzi Kowalskiego, że młynarz Nowak od dwóch lat nie dostał od piekarza Wi¶niewskiego kasy za pół tony m±ki... Sam, gdybym miał policzyć swoich dłużników z ostatnich dwudziestu lat lat, wyszłoby pewnie z kilkadziesi±t tysięcy. Na ¶ci±gnięcie tych pieniędzy musiałbym wydać pewno drugie tyle. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /gdy w towarzystwie chcę zabłysn±ć, mówię: ''lorem ipsum dolor sit amet''/ 124 |
Data: Wrzesien 02 2012 10:45:55 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: JA | On 2012-09-01 17:09:54 +0000, Janko Muzykant said: Mały może oszukać innego małego i nie ponie¶ć z tego żadnej szkody. W ci±gu 20 lat to wła¶nie małe cwaniaki nie popłaciły mi do dzi¶.Wolę mały cwaniaków, bo przynajmniej znacznie mniejszy ma to wpływ na bilans końcowy. Z dużym można się s±dzić przynajmniej, duży ma co¶ do stracenia, a przede wszystkim nie zwinie żagli i nie rozstawi zaraz nowego bazarku obok z now± nazw±.Zgadza się. Na pocz±tku lat 90-tych miałem całkiem fajnie zaczynaj±ce studio fotografii reklamowej. Dostałem duże zlecenie od dużej państwowej jeszcze wtedy firmy. Ucieszyłem się jak dziecko. Pieni±dze dostałem po 3 latach i kilkunastu rozprawach w s±dach dwóch instancji. W czasie gdy robiłem to duże zlecenie nie robiłem innych mniejszych bo doby nie starczało. Wiem, powiesz, że sam sobie jestem winien bo to, albo tamto. Zgoda brak do¶wiadczenia itp. Ale kiedy to do¶wiadczenie miałem zdobyć? Pracuj±c i wykonuj±c zlecenia. Tamta sytuacja skutecznie zlikwidowała moje marzenia do studio fotografii reklamowej. Teraz pracuję dla małych cwaniaczków, a jak się pojawia kto¶ z dużym zleceniem i prosi o rabat, to mu po prostu odpowiadam, że rabaty u mnie s± tylko dla stałych klientów. I odpowiadam, że pierwszeństwo ma zawsze mały klient, nie duży. Więc jeżeli chce poczekać to proszę bardzo. Mam wielu małych klientów i brak zapłaty za jedno zlecenie to 0,01% bilansu miesięcznego. Stać mnie na takie ryzyko. O wiele łatwiej wyci±gn±ć należyte płatno¶ci od większej firmy niż od małych.Ale trwa to znacznie dłużej, na co może nie być czasu i brak tej płatno¶ci może być zabójczy dla małej firmy. -- Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 125 |
Data: Wrzesien 02 2012 09:21:22 | Temat: Re: zapać na rynku fotografów | Autor: | |