znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe
1 | Data: Marzec 13 2013 10:06:16 |
Temat: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | |
Autor: LEPEK | Witam, 2 |
Data: Marzec 13 2013 10:16:13 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: Ariusz | W dniu 13.03.2013 10:06, LEPEK pisze: Witam, W zasadzie niby twoje myślenie jest logiczne. Jednak może dojść do sytuacji, że firma dostarczająca farbę do malowania pasów zawali i te znikną po jakimś czasie. Wtedy nie mamy wydzielonych pasów tylko normalne skrzyżowanie, i o ile miejscowi jadący na pamięć będą wiedzieli co i jak, to już przybysze mogą się pogubić. -- Pozdrawiam ARIUSZ http://www.ariusz.com 3 |
Data: Marzec 13 2013 10:19:37 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: Jarek Pudelko | W dniu 2013-03-13 10:06, LEPEK pisze: Witam, Nie wiem po co znak ale na logike wydaje mi sie, ze od pkt 7 oba pojazdy znajduja sie juz poza skrzyzowaniem, poruszaja sie jedna jezdnia, kazdy na swoim pasie zatem pojazd A moze zjechac na pas prawy zgodnie z zasadami czyli w skrocie bez zajezdzania drogi pojazdowi B. I odwrotnie. Przed pkt 7 w ogole nie wolno zmieniac pasow ruchu. A znak moze dla przypomnienia - nie wiem :) -- jarek 4 |
Data: Marzec 13 2013 11:34:55 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: charwel (Oo)==::: | W dniu 2013-03-13 10:06, LEPEK pisze: Witam, Świetny szkic! charwel :) 5 |
Data: Marzec 13 2013 11:30:09 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: Myjk | Wed, 13 Mar 2013 10:06:16 +0100, LEPEK Zastanawiam siÄ nad kwestiÄ , czy znak A7 (ustÄ p pierwszeĹstwa) cokolwiek Nie. Jest znakiem czysto informacyjnym ustawionym dla pasa włÄ czania, a jest wynikiem ustawienia znaku A-6d na poprzecznej. Szczegóły w Dz.U. 220@ 2181 Zał. 1. Punkt 2.2.7. + przykład. Jak rozumiem, pojazd A znajduje siÄ na drodze Nic. W jakiej sytuacji pojazd B powinien ustÄ piÄ pierwszeĹstwa pojazdowi W żadnej, bo jest oddzielny pas "rozbiegowy". A - gdy ten zapragnie zmieniÄ pas na Dalej działajÄ zasady ogólne dotyczÄ ce zmiany pasa ruchu itd. To po co ten znak? Informuje jedynie, że włÄ czamy siÄ na drogÄ z pierwszeĹstwem. Tylko tyle. PS ładny hendjob!!! -- Pozdor Myjk 6 |
Data: Marzec 13 2013 13:11:47 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: Jacek Maciejewski | Dnia Wed, 13 Mar 2013 11:30:09 +0100, Myjk napisał(a): Nie. Jest znakiem czysto informacyjnym Jeśli już, to "czysto ostrzegawczym" :) -- Jacek 7 |
Data: Marzec 13 2013 13:14:07 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 13 Mar 2013, Myjk wrote: Wed, 13 Mar 2013 10:06:16 +0100, LEPEK A nie implikuje czasem wjazdu na drogę z D-1, tym samym obowiązującym do odwołania? Kierujący nie powinien więc się dziwić, że następny D-1 będzie ze dwa razy mniejszy :| A tak to jedzie, jedzie, a tu zonk, jakaś miniaturka znaku. To po co ten znak? No to wcale nie znaczy "nic" :D PS ładny hendjob!!! też wazelinuję :) pzdr, Gotfryd 8 |
Data: Marzec 13 2013 14:28:25 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe [OT] | Autor: Adam Wysocki | Gotfryd Smolik news wrote: A nie implikuje czasem wjazdu na drogę z D-1, tym samym Czy Wy poważnie znacie symbole znaków na pamięć, czy za każdym razem w dyskusji sprawdzacie, żeby napisać D-1 a nie "droga z pierwszeństwem"? -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/ 9 |
Data: Marzec 13 2013 19:29:22 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe [OT] | Autor: Tom N | Adam Wysocki w Gotfryd Smolik news wrote: A nie implikuje czasem wjazdu na drogę z D-1, tym samym Czy Wy poważnie znacie symbole znaków na pamięć, czy za każdym razem D-1/D-2, A-7, B-20 trudno zapomnieć. Mają odmienny od pozostałych kształt :D -- 'Tom N' 10 |
Data: Marzec 13 2013 23:06:28 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe [OT] | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 13 Mar 2013, Adam Wysocki wrote: Gotfryd Smolik news wrote: Tylko niektóre, ostatnio obejrzane (znaczy odszukane w rozporządzeniu, z reguły ze względu na sprawdzenie *literalnego* zapisu znaczenia znaku w rozporządzeniu), nie ostatnio obejrzane na drodze :) "kilka" dających się policzyć na palcach jednej ręki. czy za każdym razem Jak o mnie chodzi, to po prostu jak pamiętam że D-1 to mam mniej pisania ;) A np. A-7 ma tak specyficzną definicję że nie sposób nie zakodować oznaczenia :D (mam na myśli uboczny skutek w postaci określenia pierwszeństwa na całym SORO). W którymś flejmie kilkunastokrotnie sprawdzałem różne elementy i zakodowało się na dłużej :) pzdr, Gotfryd 11 |
Data: Marzec 14 2013 08:34:11 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: LEPEK | W dniu 2013-03-13 13:14, Gotfryd Smolik news pisze: A nie implikuje czasem wjazdu na drogę z D-1, tym samym Co do zasady nie, ale w tym konkretnym przypadku (układzie skrzyżowania) - tak. Kierujący nie powinien więc się dziwić, że następny D-1 będzie Może go wcale nie być do czasu odwołania pierwszeństwa. To - obok przypadku opisanego przez kosmos (śnieg i niewidoczne znaki poziome, zwężone przez to pasy) chyba jedyne konsekwencje tego znaku. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Corolla E11 4E-FE sedan '97 Avensis T22 1CD-FTV sedan '01 12 |
Data: Marzec 14 2013 08:54:13 | Temat: Re: znak A7 'ustÄ
p pierwszeĹstwa' na dojeździe | Autor: szufela | Informuje jedynie, że włÄ czamy siÄ na drogÄ z pierwszeĹstwem. Moze niech ktos to zinterpretuje: http://goo.gl/maps/gJWmX i tu : http://goo.gl/maps/K3zd7 sz. 13 |
Data: Marzec 14 2013 09:28:50 | Temat: Re: znak A7 'ustÄ
p pierwszeĹstwa' na dojeź dzie | Autor: Uncle Pete | Moze niech ktos to zinterpretuje: Czego nie rozumiesz? Ĺťe można jechaÄ tylko prosto i nie wolno skrÄciÄ pod prÄ d? Piotr 14 |
Data: Marzec 14 2013 09:57:37 | Temat: Re: znak A7 'ustÄ
p pierwszeĹstwa' na dojeździe | Autor: szufela | http://goo.gl/maps/gJWmX Czego nie rozumiesz? Ĺťe można jechaÄ tylko prosto i nie wolno skrÄciÄ pod prÄ d? O tak , właĹnie tego nie wiedziałem. Dzieki za wyjaĹnienie. Pytanie do kogos innego :) Po co tam (na tym zdjeciu powyzej) stoi znak A7 ? sz. 15 |
Data: Marzec 14 2013 11:26:04 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: Andrzej Kubiak | Dnia Thu, 14 Mar 2013 09:57:37 +0100, szufela napisał(a): O tak , właśnie tego nie wiedziałem. Dzieki za wyjaśnienie.http://goo.gl/maps/gJWmXCzego nie rozumiesz? Że można jechać tylko prosto i nie wolno skręcić pod prąd? Wysunąłbym odważną tezę, że w celu poinformowania kierowcy, iż ma ustąpić pierwszeństwa. AK 16 |
Data: Marzec 14 2013 13:32:17 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: szufela | Wysunąłbym odważną tezę, że w celu poinformowania kierowcy, iż ma ustąpić No wlasnie, to kto ma pierwszenstwo ? Jadacy swoim pasem wprost, czy zjezdzajacy z glownej ? sz. 17 |
Data: Marzec 14 2013 13:38:35 | Temat: Re: znak A7 'ustÄ
p pierwszeĹstwa' na dojeździe | Autor: Myjk | Thu, 14 Mar 2013 13:32:17 +0100, szufela No wlasnie, to kto ma pierwszenstwo ? Jadacy swoim pasem wprost, czy zjezdzajacy z Tylko do czego niby to pierwszeĹstwo, skoro sÄ ewidentnie dwa, i to jeszcze wyznaczone, pasy ruchu? Rozwiejesz swoje wÄ tpliwoĹci, jeĹli poznasz pojÄcie "obszar skrzyżowania" do którego bezpoĹrednio odnoszÄ siÄ znaki "pierwszeĹstwa". I oczywiĹcie teraz czekam na pierwszego, który bÄdzie miał wÄ tpliwoĹci gdzie siÄ to skrzyżowanie zaczyna i gdzie siÄ koĹczy. <facepalm> :P -- Pozdor Myjk 18 |
Data: Marzec 14 2013 14:21:17 | Temat: Re: znak A7 'ustÄ
p pierwszeĹstwa' na dojeździe | Autor: szufela | Tylko do czego niby to pierwszeĹstwo, skoro sÄ ewidentnie dwa, i to jeszcze No własnie, codziennie widze tam ludzi, ktorzy zaraz za znakiem nie wiedza co jest grane i daja w bloki. sz 19 |
Data: Marzec 14 2013 14:29:55 | Temat: Re: znak A7 'ustÄ
p pierwszeĹstwa' na dojeździe | Autor: Myjk | Thu, 14 Mar 2013 14:21:17 +0100, szufela No własnie, codziennie widze tam ludzi, ktorzy zaraz Nie wiem. Musimy jeździÄ w innych Ĺwiatach, bo jeżdżÄ, też codziennie, od ponad 10 lat i jeszcze nikt mi w takiej sytuacji nie zahamował. Ĺťeby nie było wÄ tpliwoĹci, też, codziennie, jeżdżÄ przez co najmniej 4 takie skrzyżowania. -- Pozdor Myjk 20 |
Data: Marzec 14 2013 19:07:05 | Temat: Re: znak A7 'ustÄ
p pierwszeĹstwa' na dojeź dzie | Autor: Shrek | On 2013-03-14 14:21, szufela wrote: Tylko do czego niby to pierwszeĹstwo, skoro sÄ ewidentnie dwa, i to Jaja sobie robisz? JeżdzÄ tam prawie codziennie, i nigdy nikogo na awaryjnych w betonie nie widziałem. Co do drugiej sytuacji, to ja jeżdzÄ głównÄ i zjeżdzam właĹnie na ten pas - teraz rozumiem, dlaczego nie mam problemów ze zmianÄ pasa, mimo, że nie mam pierwszeĹstwa. Shrek. 21 |
Data: Marzec 18 2013 17:23:29 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: Slavekk | W dniu 2013-03-14 13:32, szufela pisze: Wysunąłbym odważną tezę, że w celu poinformowania kierowcy, iż ma ustąpić Ale dlaczego zakładasz, że problem pierwszeństwa się będzie rozgrywał za skrzyżowaniem? A jeśli jadący główną zapragnie przeciąć linię ciągłą i sobie zjechać na prawy pas? Wskażesz przepis który ci umożliwia nieustąpienie pierwszeństwa kierującemu jadącemu... ekhem - niekonwencjonalnie? Slavekk 22 |
Data: Marzec 14 2013 11:24:15 | Temat: Re: znak A7 'ustÄ
p pierwszeĹstwa' na dojeździe | Autor: Myjk | Thu, 14 Mar 2013 09:57:37 +0100, szufela Pytanie do kogos innego :) Ale poprzednia odpowiedź była w gruncie rzeczy bardzo sensowna. ;P Po co tam (na tym zdjeciu powyzej) stoi znak A7 ? Dokładnie z tego samego powodu, co w poprzedni wypadku. Zgodnie z ustawÄ , skrzyżowanie/zjazd/wjazd/etc., ma byÄ odpowiednio oznaczone by ostrzec kierowcÄ o wjeździe na "wiÄkszÄ " drogÄ. ChoÄ w praktyce wg mnie bardziej pełni rolÄ informacyjnÄ w takich wypadkach i jest wynikiem pewnej systematyki (by nie rzec uniwersalnoĹci) przepisów zwiÄ zanych z oznakowaniem. -- Pozdor Myjk 23 |
Data: Marzec 13 2013 11:53:12 | Temat: Re: znak A7 'ustąp pierwszeństwa' na dojeździe | Autor: kosmos | W dniu 2013-03-13 10:06, LEPEK pisze: Mam oddawać już prawo jazdy, czy jak? ;) Tu mogę coś napisać z własnego doświadczenia. Kiedyś to ja byłem kierowcą pojazdu B, a pojazdem A był autobus miejski. Ja podjeżdżałem w górę, a autobus nadjeżdżający z za moich pleców z lewego pasa chciał zjechać na prawy, bo tam miał przystanek. Kiedy się zrównaliśmy, on włączył kierunkowskaz, ja klakson, a po chwili się przytarliśmy. Kierowca autobusu był przekonany o mojej winie, bo przecież ja miałem znak "ustąp pierwszeństwa" i on mógł sobie jechać jak chce, zresztą on "miał w tym miejscu już trzy kolizje, więc wie, że ma rację". Nie dałem się przekonać i niedługo przyjechał pracownik MZA, który wyjaśnił: ten znak (ustąp pierwszeństwa) jest po to, żeby było jasne, na jaką drogę się wjeżdża, na wypadek gdyby np. na jezdni leżał śnieg i nie byłoby widać linii. Ustalił, że winę za kolizję poniósł kierowca autobusu, a ja naprawiłem auto z polisy MZA. Pozdrowienia. |