Grupy dyskusyjne   »   Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego

Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego



1 Data: Styczen 15 2011 14:04:57
Temat: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Tomasz 

Witam Szanownych.

Albo dopadła mnie dysgooglia albo  rzeczywiście to jakaś pilnie strzeżona tajemnica, po prostu nie mogę znaleźć żadnego oficjalnego dokumentu co powinno być zrobione na pierwszym przeglądzie. Chodzi mi oczywiście o przysknerzenie kilku złotych i przygotowanie zawczasu materiałów, czyli olej i filtr oraz inne pozostałe, o których to właśnie pojęcia nie mam. Jedyne co znajduję to cennik czynności serwisowych, z którego dowiaduję się, że 167 zł mogę zdezynfekować klimatyzację oraz za 100 zł wymienić filtr kabiny. Tu pytanie do Was, powinienem/warto to zrobić ? Całą resztę tego cennika póki co spokojnie omijam, samochód liczy w tej chwili ok 11 miesięcy i OIDP nie całe 8000 km przebiegu.

Powiecie jaki problem wziąć telefon i zadzwonić do ASO ? Pofatygowłem się do nich dwukrotnie mejlem, ponieważ informacje takie jak typ oleju czy nr referencyjny części filtra oleju wolałbym mieć podane pisemnie. Odpowiedzi do dziś nie mam. Rozumiem, że klient który "zbiera" części na przegląd miesiąc wcześniej, w dodatku w umowie wytargował połowę ceny pierwszego przeglądu, to żaden zysk dla ASO. Jednak jak patrzę w instrukcję eksploatacji drugiego samochodu (KIA) to wszystkie potrzebne informację znajduję w postaci tabeli, którą nawet przysłowiowa blondynka ogarnie.

Trochę przydługo, ale musiałem się wyżalić ;)

--
Renault Clio Grandtour 1.2 16V TCE



2 Data: Styczen 15 2011 14:19:22
Temat: Re: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz"  napisał w wiadomości

Witam Szanownych.

Albo dopadła mnie dysgooglia albo  rzeczywiście to jakaś pilnie strzeżona tajemnica, po prostu nie mogę znaleźć żadnego oficjalnego dokumentu co powinno być zrobione na pierwszym przeglądzie. Chodzi mi oczywiście o przysknerzenie kilku złotych i przygotowanie zawczasu materiałów, czyli olej i filtr oraz inne pozostałe, o których to właśnie pojęcia nie mam.

Zadzwoń do serwisu, to Ci powiedzą co masz przywieźć ze sobą.
Ja nigdy nie miałem problemu z takimi informacjami, nawet kody części mi podawali, żebym dobry filtr kupił.

Jedyne co znajduję to cennik czynności serwisowych, z którego dowiaduję się, że 167 zł mogę zdezynfekować klimatyzację oraz za 100 zł wymienić filtr kabiny. Tu pytanie do Was, powinienem/warto to zrobić ?

Dezynfekcja klimy co rok to chyba przesada, wystarczy co 2.
Kabinówka jak najbardziej do wymiany za każdym razem.

3 Data: Styczen 15 2011 14:44:28
Temat: Re: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Tomasz 

W dniu 15.01.2011 14:19, Cavallino pisze:

[tnę]
Zadzwoń do serwisu, to Ci powiedzą co masz przywieźć ze sobą.
Ja nigdy nie miałem problemu z takimi informacjami, nawet kody części mi
podawali, żebym dobry filtr kupił.

Oczywiście, tak zrobię w swoim czasie, jednak zabrałem się za to właśnie na miesiąc wcześniej, bo  telefonów nie lubię.

Jedyne co znajduję to cennik czynności serwisowych, z którego
dowiaduję się, że 167 zł mogę zdezynfekować klimatyzację oraz za 100
zł wymienić filtr kabiny. Tu pytanie do Was, powinienem/warto to zrobić ?

Dezynfekcja klimy co rok to chyba przesada, wystarczy co 2.
Kabinówka jak najbardziej do wymiany za każdym razem.
Dzięki. To dla mnie jakaś sugestia.

4 Data: Styczen 15 2011 17:48:22
Temat: Re: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Gabriel 'wilk' 

W dniu 2011-01-15 14:04, Tomasz pisze:

Witam Szanownych.

Albo dopadła mnie dysgooglia albo rzeczywiście to jakaś pilnie strzeżona
tajemnica, po prostu nie mogę znaleźć żadnego oficjalnego dokumentu co
powinno być zrobione na pierwszym przeglądzie. Chodzi mi oczywiście o
przysknerzenie kilku złotych i przygotowanie zawczasu materiałów, czyli
olej i filtr oraz inne pozostałe, o których to właśnie pojęcia nie mam.
Jedyne co znajduję to cennik czynności serwisowych, z którego dowiaduję
się, że 167 zł mogę zdezynfekować klimatyzację oraz za 100 zł wymienić
filtr kabiny.
Cos drogo wychodzi w Twoim ASO , mnie pozbycie sie grzybków oraz filtr zrobili na wiosne tamtego roku za 98 pln :-)
Za caly przeglad po jednym roku uzytkowania auta czyli pierwszy przeglad w identycznym aucie jak twoje - nie znam tylko twojej wersji reni - wyszlo cos okolo 500 pln z haczykiem brutto za wszystko. Wszystkie plyny, oleje, filtry itp. byly z aso reni, podlaczenie pod kompa, regulacja recznego, spr. cisnienia itp. itd. Do tego bylo czyszczenie zaciskow i sprawdzanie szczek i bebnnow, mycie auta z woskowaniem i trzepaniem dywanikow (gratis od firmy) + kawa i ciastko a w miedzyczasie zalatwilem ubezpieczenie auta na miejscu u milej Pani oraz rabat na auto zony , ktore kupila w marcu :-)
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
   Oskar Wilde

5 Data: Styczen 16 2011 16:32:33
Temat: Re: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Tomasz 

W dniu 15.01.2011 17:48, Gabriel 'wilk' pisze:

[...]
Cos drogo wychodzi w Twoim ASO , mnie pozbycie sie grzybków oraz filtr
zrobili na wiosne tamtego roku za 98 pln :-)
Tak przynajmniej wskazuje aktualnie cennik na stronie. Moje ASO nawet nie jest najdroższym w okolicy.

Za caly przeglad po jednym roku uzytkowania auta czyli pierwszy przeglad
w identycznym aucie jak twoje - nie znam tylko twojej wersji reni -
wyszlo cos okolo 500 pln z haczykiem brutto za wszystko. Wszystkie
plyny, oleje, filtry itp. byly z aso reni, podlaczenie pod kompa,
regulacja recznego, spr. cisnienia itp. itd. Do tego bylo czyszczenie
zaciskow i sprawdzanie szczek i bebnnow, mycie auta z woskowaniem i
trzepaniem dywanikow (gratis od firmy) + kawa i ciastko a w miedzyczasie
zalatwilem ubezpieczenie auta na miejscu u milej Pani oraz rabat na auto
zony , ktore kupila w marcu :-)
Dzięki. Jak dla mnie, to wolałbym aby coś zrobili z opadającymi z tyłu szybami. Mam przy okazji pytanie do Ciebie, czy przy sporym obciążeniu prądowym, (choć wcale nie maksymalnym- dmuchawa, wspomaganie kierownicy, światła) również delikatnie spadają obroty i łatwiej auto "zadusić" ? Ten typ tak ma czy tylko mój egzemplarz ?

6 Data: Styczen 16 2011 19:12:55
Temat: Re: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Gabriel 'wilk' 


Dzięki. Jak dla mnie, to wolałbym aby coś zrobili z opadającymi z tyłu
szybami.
Hmmm, w lipcuó2011 minie trzy lata mojej cliowce i nic takiego sie nie dzieje, pomimo że szyby tylne byly wyciągane a drzwi rozkręcane bo mam oklejone szyby czarna folią - chyba, że to właśnie przez ten zabieg nie opadają :-)
Mam przy okazji pytanie do Ciebie, czy przy sporym obciążeniu
prądowym, (choć wcale nie maksymalnym- dmuchawa, wspomaganie kierownicy,
światła) również delikatnie spadają obroty i łatwiej auto "zadusić" ?
Ten typ tak ma czy tylko mój egzemplarz ?
Obroty nieznacznie spadają gdy załącza się sprężarka klimy lub gdy w zimie dmuchawa jest na max a dodatkowo gra radio/CD, włączone są światła mijania, wycieraczki, podłączone CB + navi a do tego chcę załączyć ogrzewanie lusterek i tylnej szyby. Jednak to jest chwilowy spadek i po krótkiej chwili wszystko wraca do normy - nie udało mi się jeszcze zgasić auta z tego powodu :-)
Jedyne co mi się nie podobało to dwa lub trzy razy w okresie jak posiadam tą cliówkę nie chciała zapalić od "dotyku" tylko trzeba było pokręcić ciut dłużej - sytuacja to upalny dzień + stanie z górki (zgłosiłem to na ostatnim przeglądzie i po sprawdzeniu wszystko jest OK)
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
   Oskar Wilde

7 Data: Styczen 16 2011 19:42:25
Temat: Re: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Tomasz 

W dniu 16.01.2011 19:12, Gabriel 'wilk' pisze:


Dzięki. Jak dla mnie, to wolałbym aby coś zrobili z opadającymi z tyłu
szybami.
Hmmm, w lipcuó2011 minie trzy lata mojej cliowce i nic takiego sie nie
dzieje, pomimo że szyby tylne byly wyciągane a drzwi rozkręcane bo mam
oklejone szyby czarna folią - chyba, że to właśnie przez ten zabieg nie
opadają :-)
Jak znam życie, to u nas z takimi opadającymi zostanie sprzedany ;). Gdyby to zostało jego największą wadą to włosów  z głowy rwać nie będę.

Mam przy okazji pytanie do Ciebie, czy przy sporym obciążeniu
prądowym, (choć wcale nie maksymalnym- dmuchawa, wspomaganie kierownicy,
światła) również delikatnie spadają obroty i łatwiej auto "zadusić" ?
Ten typ tak ma czy tylko mój egzemplarz ?
Obroty nieznacznie spadają gdy załącza się sprężarka klimy lub gdy w
zimie dmuchawa jest na max a dodatkowo gra radio/CD, włączone są światła
mijania, wycieraczki, podłączone CB + navi a do tego chcę załączyć
ogrzewanie lusterek i tylnej szyby. Jednak to jest chwilowy spadek i po
krótkiej chwili wszystko wraca do normy - nie udało mi się jeszcze
zgasić auta z tego powodu :-)
Zapomniałem o klimie i lusterkach, również o wbudowanej nawigacji/radio i może jeszcze kilku. Jednak po samym fakcie, że to zauważasz przyjmuję, że to jednak norma w tych modelach. Być może nawet zjawisko opisujesz lepiej ode mnie. Z raz czy dwa "zdechł" w takich okolicznościach przy leniwym manewrowaniu na parkingu. Znów pewnie pozostaje przywyknąć.

Jedyne co mi się nie podobało to dwa lub trzy razy w okresie jak
posiadam tą cliówkę nie chciała zapalić od "dotyku" tylko trzeba było
pokręcić ciut dłużej - sytuacja to upalny dzień + stanie z górki
(zgłosiłem to na ostatnim przeglądzie i po sprawdzeniu wszystko jest OK)
pozdrawiam

Ja chyba na nic więcej nie mogę narzekać (póki co i niech by tak zostało). Dziękuję Ci za odpowiedź.

8 Data: Styczen 16 2011 21:14:27
Temat: Re: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz"  napisał w wiadomości news:

Mam przy okazji pytanie do Ciebie, czy przy sporym obciążeniu
prądowym, (choć wcale nie maksymalnym- dmuchawa, wspomaganie kierownicy,
światła) również delikatnie spadają obroty i łatwiej auto "zadusić" ?
Ten typ tak ma czy tylko mój egzemplarz ?
Obroty nieznacznie spadają gdy załącza się sprężarka klimy lub gdy w
zimie dmuchawa jest na max a dodatkowo gra radio/CD, włączone są światła
mijania, wycieraczki, podłączone CB + navi a do tego chcę załączyć
ogrzewanie lusterek i tylnej szyby. Jednak to jest chwilowy spadek i po
krótkiej chwili wszystko wraca do normy - nie udało mi się jeszcze
zgasić auta z tego powodu :-)
Zapomniałem o klimie i lusterkach, również o wbudowanej nawigacji/radio i może jeszcze kilku. Jednak po samym fakcie, że to zauważasz przyjmuję, że to jednak norma w tych modelach. Być może nawet zjawisko opisujesz lepiej ode mnie. Z raz czy dwa "zdechł" w takich okolicznościach przy leniwym manewrowaniu na parkingu. Znów pewnie pozostaje przywyknąć.

Lepiej nic nie rób.
Kiedyś usiłowałem taki numer naprawić w Alfie, dwuletniej.
Jak serwis zaczął w niej grzebać, to doszedł że to głowica i szlif jest potrzebny, spieprzyli go, a potem już chyba wszystko inne co się dało, pompy, zawory itd.
Skończyło się dwukrotną wymianą bloku silnika, zatarciem na niemieckiej autostradzie i powrotem na węgielkach.
Lepiej się przyzwyczaić.

9 Data: Styczen 17 2011 20:22:28
Temat: Re: Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego
Autor: Michał Gut 

Lepiej nic nie rób.
Kiedyś usiłowałem taki numer naprawić w Alfie, dwuletniej.
Jak serwis zaczął w niej grzebać, to doszedł że to głowica i szlif jest potrzebny, spieprzyli go, a potem już chyba wszystko inne co się dało, pompy, zawory itd.
Skończyło się dwukrotną wymianą bloku silnika, zatarciem na niemieckiej autostradzie i powrotem na węgielkach.
Lepiej się przyzwyczaić.

ROTFL:)))

Renault - zakres przeglądu gwarancyjnego



Grupy dyskusyjne