Grzegorz Prędki pisze:
z pisze:
Chyba zostałem zarażony "hondzierstwem" :-)
Aktualnie rozglądam się za Roverem 25 lub 45 diesel 2.0 105 KM.
Jak na ten rocznik to ten silnik jest bardzo przestarzaly. Ja bym wzial benzyne i zagazowal. Przejechalem roverem 400 1,6 + LPG 50kkm i bardzo milo wspominam to auto.
Czy ta benzyna będzie tak samo wysokoobrotowa jak w Almerze???
Nie daje rady. Nie przyzwyczaję się do takiego silnika. Do 2 tys. obrotów wcale nie ciągnie. Jak jeszcze ma pod górkę to już masakra. Dojeżdżam do skrzyżowania i ciągle trzeba redukować do jedynki.
Trzeba albo jeździć bardzo ekonomicznie albo noga w podłodze.
Pośrednich stanów nie da się wyczuć (może tylko ja nie mogę). Albo się zadławi albo wycie silnika.:-(
z
5 |
Data: Sierpien 12 2009 22:25:03 |
Temat: Re: Rover 25 STREETWISE czy warto? |
Autor: Grzegorz Prędki |
z pisze:
Grzegorz Prędki pisze:
z pisze:
Chyba zostałem zarażony "hondzierstwem" :-)
Aktualnie rozglądam się za Roverem 25 lub 45 diesel 2.0 105 KM.
Jak na ten rocznik to ten silnik jest bardzo przestarzaly. Ja bym wzial benzyne i zagazowal. Przejechalem roverem 400 1,6 + LPG 50kkm i bardzo milo wspominam to auto.
Czy ta benzyna będzie tak samo wysokoobrotowa jak w Almerze???
Nie daje rady. Nie przyzwyczaję się do takiego silnika. Do 2 tys. obrotów wcale nie ciągnie. Jak jeszcze ma pod górkę to już masakra. Dojeżdżam do skrzyżowania i ciągle trzeba redukować do jedynki.
Trzeba albo jeździć bardzo ekonomicznie albo noga w podłodze.
Pośrednich stanów nie da się wyczuć (może tylko ja nie mogę). Albo się zadławi albo wycie silnika.:-(
Tak, ten 1,6 lubi obroty. CO ciekawe pali wiecej przy jezdzie stylem "dieslowym" niz przy kreceniu go sporo wyzej. Ja tam w miescie wole benzyne, mniej sie trzeba omachac wajcha. W trasie to mi w sumie obojetne. Zreszta to "wyjace" 1,6 ma duzo ladniejsze brzmienie niz roverowy diesel.
6 |
Data: Sierpien 12 2009 13:54:36 | Temat: Re: Rover 25 STREETWISE czy warto? | Autor: Tomek Glowka |
On 12 Sie, 22:25, Grzegorz Prędki <"klark[USUN"@TO][malpa]
transkomp.com> wrote:
z pisze:
> Grzegorz Prędki pisze:
>> z pisze:
>>> Aktualnie rozglądam się za Roverem 25 lub 45 diesel 2.0 105 KM.
>> Przejechalem roverem 400 1,6 + LPG 50kkm i
>> bardzo milo wspominam to auto.
> Czy ta benzyna będzie tak samo wysokoobrotowa jak w Almerze???
[...]
> Dojeżdżam do skrzyżowania i ciągle trzeba redukować do jedynki.
Tak, ten 1,6 lubi obroty.
Nie znam konkretnie Rovera, ale ten silnik chyba "lubi obroty"
podobnie jak normalne Hondy i to jest _dobre_ (-;
1.5 w Almerze denerwuje nie z powodu charakterystyki silnika - a w
każdym razie nie przede wszystkim. Główny problem to właśnie długa
dwójka. Ona może być nawet fajna dla kogoś chcącego tym raczej
słabowitym autem mimo wszystko powyprzedzać trochę na trasie. W
mieście jest tak jak pisze z: męczarnia.
Wg mnie to cecha indywidualna tego akurat modelu i nie powinna być
brana pod uwagę przy wybieraniu rodzaju silnika (diesel vs benzyna) w
innych autach.
pozdrawiam, tomek
| |