Witam,

Czy ktoś może cos powiedziec o tym autku?
Mam na tapecie 98/99.

Poczytalem tez ze trudnosci z czesciami i egzotyka tego auta to stareotyp i mit.
Co na to uzytkownicy na grupie ?
Jakie opinie ?

pozdrawiam

Czy ktoś może cos powiedziec o tym autku?
Mam na tapecie 98/99.

Poczytalem tez ze trudnosci z czesciami i egzotyka tego auta to stareotyp i
mit.
Co na to uzytkownicy na grupie ?
Jakie opinie ?

pozdrawiam

Był taki samochód w rodzinie. Bardzo zachwalany.
Opinie przeczytasz tutaj http://www.autocentrum.pl/oceny/rover/400/

Pozdrawiam,

Mikołaj Z.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

ChOpLaCz pisze:

Witam,

Czy ktoś może cos powiedziec o tym autku?
Mam na tapecie 98/99.

Poczytalem tez ze trudnosci z czesciami i egzotyka tego auta to stareotyp i mit.

To jest honda civic w zasadzie

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

Użytkownik "ChOpLaCz"  napisał w wiadomości

Witam,

Czy ktoś może cos powiedziec o tym autku?
Mam na tapecie 98/99.

Poczytalem tez ze trudnosci z czesciami i egzotyka tego auta to stareotyp

i

mit.
Co na to uzytkownicy na grupie ?
Jakie opinie ?

pozdrawiam

Autko bardzo mi się podobało do czasu .... awarii kumpla w Rumuni:(
Padł pasek od klimy + łożysko jakieś tam. Mieli pełny asistance i co tam
jeszcze. Naprawiali im autko tydzień bo ni chu nie mogli znaleźc części i
były specjalnie sprowadzane. Okazuje się, że od Czech w dół Rovery to
egzotyka i jeśli często tam jeździsz to się zastanów. Możliwe, że nie
wiedzieli, że pasują flaki od Civica ale niesmak pozostał.
A cha. I jeszcze kwestia turbiny w ropniakach. 2 razy była wymieniana i
naprawdę nie wiem czy wina części, czy może niewłaściwej exploatacji autka
przez kumpla ale faktem jest, że ma bardzo ciężką nogę.

Czy ktoś może cos powiedziec o tym autku?
Mam na tapecie 98/99.

Poczytalem tez ze trudnosci z czesciami i egzotyka tego auta to stareotyp
i mit.
Co na to uzytkownicy na grupie ?
Jakie opinie ?

mam Roverka 420D '97 86KM od ponad miesiąca
z częściami nie jest problem jeśli potrzebujesz klocki, filtry i inne typowo
eksploatacyjne elementy
jeśli zaczyna się coś dziać nietypowego to ruszasz na "polowanie" w sieci i
okolicznych szrotach, nie zawsze udane
na części są sprowadzane głównie "angliki" ale z nimi uwaga - nie wszystko
pasuje :(
komfort jazdy jest bardzo dobry
mimo tego że mam słabszy silnik wg. mnie jest OK
używam Roverka do przemieszkania się na trasie

krzysiek

On 24 Mar, 20:59, "ChOpLaCz"  wrote:

Witam,

Czy ktoś może cos powiedziec o tym autku?
Mam na tapecie 98/99.

Poczytalem tez ze trudnosci z czesciami i egzotyka tego auta to stareotyp i
mit.
Co na to uzytkownicy na grupie ?
Jakie opinie ?

Hmm wszystko zalezy od silnika...
416 z automatem to jest 100% honda ze zmienionymi znaczkami, zre
wiecej paliwa i powolne ale jezdzi do konca swiata (8v).
414 i 416 bez automatu to silniki serii K Rovera, zrywne ale maja
podstawowa wade - uszczelka pod glowica wytrzymuje bardzo krotko (oba
16v, chyba w niewielkich ilosciach byly tez 1.4 8v, nieprzytomnie
powolne).
Diesle chwalili choc na dzis to juz historia motoryzacji
420i to starszy silnik ale chyba bez specjalnych problemow natomiast
dosc paliwozerny.

Ja mam od 3,5 roku (z czego ostatnie pare mc stoi na kolkach) Rovera
414 z 1997. Auto bylo w niemal doskonalym stanie jak je kupowalem,
zero rdzy i ledwo 90kkm na zegarze. Jak na maly silnik w
nienajmniejszym aucie jest wzglednie zrywne ale tez dosc lubi possac.
Z racji wieku i przebiegu niestety napadly mnie wszelkie wymiany typu
opony, hamulce wszystkie, sprzeglo (smierdzialo okrutnie), pasek
rozrzadu (bo zatarl sie napinacz zreszta pora byla), jakies elementy
tylnego zawieszenia i na koniec wydech.
No i niestety w koncu tez dopadla mnie ta cholerna uszczelka, z tego
powodu kupilem inne auto
 a rover stoi i gnije i byc moze gdy moja dziewczyna zrobi prawko
zostanie naprawiony - jak sie naturalnie da to zrobic za rozsadna sume
i jezeli nic wiecej nie bedzie trzeba dokladac.
Z dobrych stron
- w miare rozsadne wyposazenie jak na tania wersje, wszystko dobrze
poskladane, nic sie nie telepie nie tlucze, w miare pojemny i wygodny.
- z tego co znajomy mechanik mowil - ja sie nei znam - jak juz ta
uszczelka pojdzie to nie trzeba planowac bo to aluminiowy silnik (czy
jakos tak :)).
Wady
- stukajaca skrzynia i zle wchodzacy wsteczny - (znajomy mial 216i z
identyczna skrzynia i ten sam problem, widzialem jeszcze ze 2 i tez to
mialy)
- ta cholerna uszczelka - znajomemu tez wydmuchalo
- dosc paliwozerny mimo wszystko - 10 w miescie lekko wciagal a ja
raczej mam lekka noge, na trasie troche lepiej...

Podsumowujac to za bardzo nie lubie tego auta. Dosc sporo mnie
kosztowalo bo ladny egzemplarz, duzo w niego wlozylem a zrobilem nim
doslownie ze 20 tys km przez te lata. Nie mialem jakos do niego
zaufania choc pomijajac ostatnia akcje z uszczelka to nie zawiodlo w
trasie.
Pozdrawiam
W.

ChOpLaCz pisze:

Witam,

Czy ktoś może cos powiedziec o tym autku?
Mam na tapecie 98/99.

Poczytalem tez ze trudnosci z czesciami i egzotyka tego auta to stareotyp i mit.
Co na to uzytkownicy na grupie ?
Jakie opinie ?

Mam 420 Si 137KM i hula jak marzenie

Auto mam od 8 m-cy do tej pory nic sie w nim nie psulo, proczy wymiany czesci eksploatacyjnych auto smiga naprawde polecam

troszke gorzej ze spalaniem akurat moj silnik zima lykal 16 litry, latem pali 10 ale nie ma znaczenia jak jezdzisz

gregor