Grupy dyskusyjne   »   Rowerem po autostradzie

Rowerem po autostradzie



1 Data: Kwiecien 05 2012 13:21:42
Temat: Rowerem po autostradzie
Autor: to 

Kiedy pisałem, że jako nastolatek jechałem rowerem 70 czy tam 80 km/h po
Puławskiej, to gremium PMS-owych trolli orzekło, że to niemożliwe. A
tymczasem...

http://www.youtube.com/watch?v=ze9IOtK1-RU

PS. Ale niedojdy go gonią, ciekawe, czy nasi by go dogonili.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway



2 Data: Kwiecien 05 2012 15:28:17
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-05 15:21, to pisze:

Kiedy pisałem, że jako nastolatek jechałem rowerem 70 czy tam 80 km/h po
Puławskiej, to gremium PMS-owych trolli orzekło, że to niemożliwe. A
tymczasem...

http://www.youtube.com/watch?v=ze9IOtK1-RU

PS. Ale niedojdy go gonią, ciekawe, czy nasi by go dogonili.


Powinni go zastrzelić.
Słyszał sygnał, nie zatrzymał się - należy strzelać.



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

3 Data: Kwiecien 05 2012 13:29:55
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: to 

begin WW

Powinni go zastrzelić.
Słyszał sygnał, nie zatrzymał się - należy strzelać.

Nie lepiej obrzucić granatami?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

4 Data: Kwiecien 05 2012 13:51:53
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 05 Apr 2012 13:29:55 +0000 osobnik zwany to wystukał:

begin WW

Powinni go zastrzelić.
Słyszał sygnał, nie zatrzymał się - należy strzelać.

Nie lepiej obrzucić granatami?

ale z granatnika zeby się nie zmęczyć



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

5 Data: Kwiecien 05 2012 15:54:44
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-05 15:51, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 05 Apr 2012 13:29:55 +0000 osobnik zwany to wystukał:

begin WW

Powinni go zastrzelić.
Słyszał sygnał, nie zatrzymał się - należy strzelać.

Nie lepiej obrzucić granatami?

ale z granatnika zeby się nie zmęczyć




Kula postrzelisz a granatem zabijesz.  :-P


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

6 Data: Kwiecien 05 2012 14:09:03
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: to 

begin WW

Kula postrzelisz a granatem zabijesz.  :-P

Niekoniecznie, może skończyć się np. na oderwaniu kończyny.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

7 Data: Kwiecien 05 2012 16:28:12
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-05 16:09, to pisze:

begin WW

Kula postrzelisz a granatem zabijesz.  :-P

Niekoniecznie, może skończyć się np. na oderwaniu kończyny.


Teraz jest moda na bronie "precyzyjne".

A poważniej.
Nie tak dawno policja strzelała do motocyklisty, który nie zatrzymał się na wezwanie.
Uznano, i słusznie, że policjanci działali zgodnie z prawem.
Rowerzyści chcą, aby ich traktować jako pełnoprawnych użytkowników ruchu, ale tylko wtedy, kiedy im to wygodne.
Skoro zaakceptowaliśmy strzał do uciekającego użytkownika na motorze, to dlaczego nie akceptujemy do uciekającego na rowerze?

Co, kolejne "święte krowy"?

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

8 Data: Kwiecien 05 2012 16:36:57
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Jasio 

W dniu 2012-04-05 16:28, WW pisze:


Teraz jest moda na bronie "precyzyjne".

A poważniej.
Nie tak dawno policja strzelała do motocyklisty, który nie zatrzymał się
na wezwanie.
Uznano, i słusznie, że policjanci działali zgodnie z prawem.
Rowerzyści chcą, aby ich traktować jako pełnoprawnych użytkowników
ruchu, ale tylko wtedy, kiedy im to wygodne.
Skoro zaakceptowaliśmy strzał do uciekającego użytkownika na motorze, to
dlaczego nie akceptujemy do uciekającego na rowerze?

Co, kolejne "święte krowy"?

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

gdybyś debilu wiedział jaka będzie różnica w szkodach, kiedy rowerzysta
w kogoś wjedzie, a kiedy wjedzie motor, to byś zrozumiał czemu do
rowerzysty się nie strzela.

9 Data: Kwiecien 05 2012 16:45:16
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: RD 

W dniu 2012-04-05 16:36, Jasio pisze:

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

gdybyś debilu wiedział jaka będzie różnica w szkodach, kiedy rowerzysta
w kogoś wjedzie, a kiedy wjedzie motor, to byś zrozumiał czemu do
rowerzysty się nie strzela.

Przy uderzeniu rowerzysty w pieszego przy 50-100km/h na pewno nieznaczna ;-)

10 Data: Kwiecien 05 2012 16:16:45
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: kamil 

On 05/04/2012 15:45, RD wrote:

W dniu 2012-04-05 16:36, Jasio pisze:

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

gdybyś debilu wiedział jaka będzie różnica w szkodach, kiedy rowerzysta
w kogoś wjedzie, a kiedy wjedzie motor, to byś zrozumiał czemu do
rowerzysty się nie strzela.

Przy uderzeniu rowerzysty w pieszego przy 50-100km/h na pewno nieznaczna
;-)

Do pieszych na autostradzie też powinno się strzelać.

Tak samo jak do przechodzących na czerwonym świetle i rzucających papiery obok kosza.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

11 Data: Kwiecien 05 2012 17:37:51
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: MadMan 

Dnia Thu, 05 Apr 2012 16:16:45 +0100, kamil napisał(a):

Do pieszych na autostradzie też powinno się strzelać.

Tak samo jak do przechodzących na czerwonym świetle i rzucających
papiery obok kosza.

Nie zapominajmy o osobach przekraczających prędkość - na każde 10 km/h
przekroczenia 1 kulka.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

12 Data: Kwiecien 05 2012 17:13:41
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: kamil 

On 05/04/2012 16:37, MadMan wrote:

Dnia Thu, 05 Apr 2012 16:16:45 +0100, kamil napisał(a):

Do pieszych na autostradzie też powinno się strzelać.

Tak samo jak do przechodzących na czerwonym świetle i rzucających
papiery obok kosza.

Nie zapominajmy o osobach przekraczających prędkość - na każde 10 km/h
przekroczenia 1 kulka.


Zaczynając oczywiście od kolan, żeby nie miał za lekko.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

13 Data: Kwiecien 05 2012 18:34:31
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: MadMan 

Dnia Thu, 05 Apr 2012 17:13:41 +0100, kamil napisał(a):

Do pieszych na autostradzie też powinno się strzelać.

Tak samo jak do przechodzących na czerwonym świetle i rzucających
papiery obok kosza.

Nie zapominajmy o osobach przekraczających prędkość - na każde 10 km/h
przekroczenia 1 kulka.


Zaczynając oczywiście od kolan, żeby nie miał za lekko.

Trudno trafić w kolano człowieka jadącego samochodem... :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

14 Data: Kwiecien 05 2012 20:44:07
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Krzysiek Matyasik 

W dniu 2012-04-05 17:37, MadMan pisze:

Dnia Thu, 05 Apr 2012 16:16:45 +0100, kamil napisał(a):

Do pieszych na autostradzie też powinno się strzelać.

Tak samo jak do przechodzących na czerwonym świetle i rzucających
papiery obok kosza.

Nie zapominajmy o osobach przekraczających prędkość - na każde 10 km/h
przekroczenia 1 kulka.


Doskonały pomysł. Po trzech miesiącach nie byłoby odważnych na przekraczanie prędkości.

PS. Oczywiście w zamian za taki zamordyzm proszę o sieć ekspresówek, abym nie musiał telepać się cały dzień na koniec naszego niewielkiego kraju.

15 Data: Kwiecien 06 2012 13:17:17
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Maciek 

W dniu 2012-04-05 20:44, Krzysiek Matyasik pisze:

PS. Oczywiście w zamian za taki zamordyzm proszę o sieć ekspresówek,
abym nie musiał telepać się cały dzień na koniec naszego niewielkiego
kraju.
Nie ma sprawy, ale z ograniczeniem do 50km/h i fotoradarem co 5km, żebyś
sobie krzywdy nie zrobił ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

16 Data: Kwiecien 05 2012 22:01:18
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Jasio 

W dniu 2012-04-05 16:45, RD pisze:

W dniu 2012-04-05 16:36, Jasio pisze:

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

gdybyś debilu wiedział jaka będzie różnica w szkodach, kiedy rowerzysta
w kogoś wjedzie, a kiedy wjedzie motor, to byś zrozumiał czemu do
rowerzysty się nie strzela.

Przy uderzeniu rowerzysty w pieszego przy 50-100km/h na pewno nieznaczna
;-)

w szczególności na autostradzie.
matka siedzi z tyłu.

17 Data: Kwiecien 05 2012 19:51:11
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-05 16:36, Jasio pisze:

gdybyś debilu wiedział jaka będzie różnica w szkodach, kiedy rowerzysta
w kogoś wjedzie, a kiedy wjedzie motor, to byś zrozumiał czemu do
rowerzysty się nie strzela.

Szanowny adwersarzu.
Tu nie chodzi o szkody, ale o skuteczne zatrzymanie użytkownika drogi, który nie zatrzymał się na wezwanie policji. Zgodnie z prawem wszyscy użytkownicy drogi powinni być traktowanie jednakowo. Zatem, nie ma znaczenia czym uciekasz.

Przepraszam, ale prościej już tego nie da się wytłumaczyć.

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik   :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

18 Data: Kwiecien 05 2012 21:59:42
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Jasio 

W dniu 2012-04-05 19:51, WW pisze:

W dniu 2012-04-05 16:36, Jasio pisze:

gdybyś debilu wiedział jaka będzie różnica w szkodach, kiedy rowerzysta
w kogoś wjedzie, a kiedy wjedzie motor, to byś zrozumiał czemu do
rowerzysty się nie strzela.

Szanowny adwersarzu.
Tu nie chodzi o szkody, ale o skuteczne zatrzymanie użytkownika drogi,
który nie zatrzymał się na wezwanie policji. Zgodnie z prawem wszyscy
użytkownicy drogi powinni być traktowanie jednakowo. Zatem, nie ma
znaczenia czym uciekasz.

Przepraszam, ale prościej już tego nie da się wytłumaczyć.

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik   :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm


nie. ludzi traktuje się w zależności od zagrożenia jakie stwarzają.
do terrorysty obwieszonego ładunkami będzie strzelało stu policjantów,
tak, żeby zabić zanim zdąży się wysadzić.
do dziecka, które rzuci papierek na ulicę nikt nie będzie strzelał. nikt
po za tobą.

19 Data: Kwiecien 05 2012 22:20:31
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: PH 

W dniu 2012-04-05 21:59, Jasio pisze:

nie. ludzi traktuje się w zależności od zagrożenia jakie stwarzają.
do terrorysty obwieszonego ładunkami będzie strzelało stu policjantów,
tak, żeby zabić zanim zdąży się wysadzić.
do dziecka, które rzuci papierek na ulicę nikt nie będzie strzelał. nikt
po za tobą.

Oddychaj rytmicznie, powinno ci pomóc.

20 Data: Kwiecien 05 2012 23:01:23
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: vvvvvv 

Użytkownik "Jasio"  napisał w wiadomości

nie. ludzi traktuje się w zależności od zagrożenia jakie stwarzają.
do terrorysty obwieszonego ładunkami będzie strzelało stu policjantów,
tak, żeby zabić zanim zdąży się wysadzić.
do dziecka, które rzuci papierek na ulicę nikt nie będzie strzelał. nikt
po za tobą.


"poza" pisze się razem.
analogicznie jak poza ciała, czyli ułożenie ciała.

beieszpaetał?

21 Data: Kwiecien 06 2012 03:12:49
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Jasio 

W dniu 2012-04-05 23:01, vvvvvv pisze:

Użytkownik "Jasio"  napisał w wiadomości

nie. ludzi traktuje się w zależności od zagrożenia jakie stwarzają.
do terrorysty obwieszonego ładunkami będzie strzelało stu policjantów,
tak, żeby zabić zanim zdąży się wysadzić.
do dziecka, które rzuci papierek na ulicę nikt nie będzie strzelał. nikt
po za tobą.


"poza" pisze się razem.
analogicznie jak poza ciała, czyli ułożenie ciała.

beieszpaetał?


faktycznie, to całkowicie zmienia sens mojej wypowiedzi.

22 Data: Kwiecien 06 2012 09:15:35
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-05 21:59, Jasio pisze:

nie. ludzi traktuje się w zależności od zagrożenia jakie stwarzają.
do terrorysty obwieszonego ładunkami będzie strzelało stu policjantów,
tak, żeby zabić zanim zdąży się wysadzić.
do dziecka, które rzuci papierek na ulicę nikt nie będzie strzelał. nikt
po za tobą.

Nadal nic nie rozumiesz. Jak już napisałem: "Przepraszam, ale prościej już tego nie da się wytłumaczyć".

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik   :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

23 Data: Kwiecien 06 2012 12:06:45
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2012-04-05 16:36, Jasio pisze:

gdybyś debilu wiedział jaka będzie różnica w szkodach, kiedy rowerzysta
w kogoś wjedzie, a kiedy wjedzie motor, to byś zrozumiał czemu do
rowerzysty się nie strzela.

No chyba na odwrót - postrzelony rowerzysta nie narobi wielu szkód, więc śmiało.
Zdjęcie przez snajpera motocyklisty na szybkiej maszynie może być naprawdę groźne!!!

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

24 Data: Kwiecien 05 2012 21:27:56
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: M@T 

A poważniej.
Nie tak dawno policja strzelała do motocyklisty, który nie zatrzymał się na wezwanie.
Uznano, i słusznie, że policjanci działali zgodnie z prawem.
Rowerzyści chcą, aby ich traktować jako pełnoprawnych użytkowników ruchu, ale tylko wtedy, kiedy im to wygodne.
Skoro zaakceptowaliśmy strzał do uciekającego użytkownika na motorze, to dlaczego nie akceptujemy do uciekającego na rowerze?

Tyle, że motocyklista nie zatrzymał się przy (na?) blokadzie policyjnej. Kilka radiowozów, "czarni" w kominiarach.
To nie była rutynowa kontrola drogowa.

25 Data: Kwiecien 05 2012 21:51:52
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Marek Dyjor 

M@T wrote:

A poważniej.
Nie tak dawno policja strzelała do motocyklisty, który nie zatrzymał
się na wezwanie.
Uznano, i słusznie, że policjanci działali zgodnie z prawem.
Rowerzyści chcą, aby ich traktować jako pełnoprawnych użytkowników
ruchu, ale tylko wtedy, kiedy im to wygodne.
Skoro zaakceptowaliśmy strzał do uciekającego użytkownika na
motorze, to dlaczego nie akceptujemy do uciekającego na rowerze?

Tyle, że motocyklista nie zatrzymał się przy (na?) blokadzie
policyjnej. Kilka radiowozów, "czarni" w kominiarach.
To nie była rutynowa kontrola drogowa.

pewnie myślał, że to bandyci

26 Data: Kwiecien 06 2012 18:38:30
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: ojciec 

W dniu 2012-04-05 21:51, Marek Dyjor pisze:

M@T wrote:
A poważniej.
Nie tak dawno policja strzelała do motocyklisty, który nie zatrzymał
się na wezwanie.
Uznano, i słusznie, że policjanci działali zgodnie z prawem.
Rowerzyści chcą, aby ich traktować jako pełnoprawnych użytkowników
ruchu, ale tylko wtedy, kiedy im to wygodne.
Skoro zaakceptowaliśmy strzał do uciekającego użytkownika na
motorze, to dlaczego nie akceptujemy do uciekającego na rowerze?

Tyle, że motocyklista nie zatrzymał się przy (na?) blokadzie
policyjnej. Kilka radiowozów, "czarni" w kominiarach.
To nie była rutynowa kontrola drogowa.

pewnie myślał, że to bandyci

Całkiem możliwe. Byli przecież już tacy co ich Policja z bandziorem pomyliła, jeden nie żyje drugi inwalida. Świta?
Podczas takich akcji adrenalina pompuje głowę i różne halucynacje są.

27 Data: Kwiecien 06 2012 09:21:02
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-05 21:27, M@T pisze:

Tyle, że motocyklista nie zatrzymał się przy (na?) blokadzie policyjnej.
Kilka radiowozów, "czarni" w kominiarach.
To nie była rutynowa kontrola drogowa.

To bez znaczenia dla sprawy. Policja, organ uprawniony, wydal polecenie, a użytkownik, mimo, że miał taki obowiązek  - zignorował je i zaczął uciekać.

Warto zauważyć, że o ile motocykl można jeszcze zidentyfikować po tablicach i tą drogą znaleźć kierowcę, o tyle rower jest całkowicie anonimowy.

W którym przypadku zatem od policji jest wymagana wyższa skuteczność zatrzymania?


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik   :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

28 Data: Kwiecien 06 2012 11:47:57
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Jasio 

W dniu 2012-04-06 09:21, WW pisze:

To bez znaczenia dla sprawy. Policja, organ uprawniony, wydal polecenie,
a użytkownik, mimo, że miał taki obowiązek  - zignorował je i zaczął
uciekać.

Warto zauważyć, że o ile motocykl można jeszcze zidentyfikować po
tablicach i tą drogą znaleźć kierowcę, o tyle rower jest całkowicie
anonimowy.

W którym przypadku zatem od policji jest wymagana wyższa skuteczność
zatrzymania?

w twoim chorym umyśle, to nie wiadomo.

w rzeczywistości strzelanie do motocyklu jeszcze z jakimś trudem
policjant uzasadni, ale za strzelanie do rowerzysty pójdzie siedzieć,
jeśli na tym rowerze nie jechał bin laden.

29 Data: Kwiecien 06 2012 12:25:35
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-06 11:47, Jasio pisze:

w rzeczywistości strzelanie do motocyklu jeszcze z jakimś trudem
policjant uzasadni, ale za strzelanie do rowerzysty pójdzie siedzieć,


I to jest właśnie chore.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

30 Data: Kwiecien 06 2012 12:27:25
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Jasio 

W dniu 2012-04-06 12:25, WW pisze:

W dniu 2012-04-06 11:47, Jasio pisze:

w rzeczywistości strzelanie do motocyklu jeszcze z jakimś trudem
policjant uzasadni, ale za strzelanie do rowerzysty pójdzie siedzieć,


I to jest właśnie chore.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

won na Białoruś

31 Data: Kwiecien 06 2012 12:34:40
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-06 12:27, Jasio pisze:

won na Białoruś

Ustępuje przed siła argumentu.

Żegnam
WW

32 Data: Kwiecien 07 2012 00:21:54
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: m4rkiz 

"WW"  wrote in message

w rzeczywistości strzelanie do motocyklu jeszcze z jakimś trudem
policjant uzasadni, ale za strzelanie do rowerzysty pójdzie siedzieć,
I to jest właśnie chore.

z jakiego powodu?
to ze ci sie cos wydaje wcale jeszcze nie oznacza ze tak jest

policjanci mogli strzelac jezeli uznali ze maja do czynienia z
osoba stwarzajaca zagrozenie dla ich zycia - takie zdaje sie bylo
ich tlumaczenie w przytaczanej przez ciebie sytuacji

przeczytaj podstawy prawne uzycia broni palnej przez policje
i zobacz kiedy maja prawo ja stosowac

masa czy rodzaj pojazdu nie maja tu zadnego znaczenia, liczy sie
stwarzane przez 'podejrzanego' zagrozenia dla osob i mienia
znacznej wartosci itd.

uwazasz ze gdyby byl tam 13 latek na piechote i nie zatrzymalby
sie po uslyszeniu sygnalu tez powinni go prewencyjnie odstrzelic?

33 Data: Kwiecien 06 2012 17:43:24
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Marek Dyjor 

WW wrote:

W dniu 2012-04-05 21:27, M@T pisze:

Tyle, że motocyklista nie zatrzymał się przy (na?) blokadzie
policyjnej. Kilka radiowozów, "czarni" w kominiarach.
To nie była rutynowa kontrola drogowa.

To bez znaczenia dla sprawy. Policja, organ uprawniony, wydal
polecenie, a użytkownik, mimo, że miał taki obowiązek  - zignorował
je i zaczął uciekać.

Warto zauważyć, że o ile motocykl można jeszcze zidentyfikować po
tablicach i tą drogą znaleźć kierowcę, o tyle rower jest całkowicie
anonimowy.

W którym przypadku zatem od policji jest wymagana wyższa skuteczność
zatrzymania?

należy wezwać dyżurną dwójkę myśliwców i ostrzelać kwartał bombami helowymi.

34 Data: Kwiecien 06 2012 12:28:59
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: huri_khan 

Dnia Thu, 05 Apr 2012 15:28:17 +0200, WW napisał(a):

Powinni go zastrzelić.
Słyszał sygnał, nie zatrzymał się - należy strzelać.

Jeżeli bezpośrednio nie zagraża życiu policjanta to niestety ale strzelać
nie wolno. Co innego Brudny Hary czy Nico Toscani oni są wyjęci spod prawa
:)


--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

35 Data: Kwiecien 06 2012 12:33:59
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: WW 

W dniu 2012-04-06 12:28, huri_khan pisze:

Dnia Thu, 05 Apr 2012 15:28:17 +0200, WW napisał(a):

Powinni go zastrzelić.
Słyszał sygnał, nie zatrzymał się - należy strzelać.

Jeżeli bezpośrednio nie zagraża życiu policjanta to niestety ale strzelać
nie wolno.

Niestety  :-(  :-(   :-(
:-P

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

36 Data: Kwiecien 06 2012 17:03:41
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Tomek 



Powinni go zastrzelić.
Słyszał sygnał, nie zatrzymał się - należy strzelać.


wystarczy jakby go trącili w tylne koło

37 Data: Kwiecien 06 2012 13:04:47
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: ojciec 

W dniu 2012-04-05 15:21, to pisze:

Kiedy pisałem, że jako nastolatek jechałem rowerem 70 czy tam 80 km/h po
Puławskiej, to gremium PMS-owych trolli orzekło, że to niemożliwe. A
tymczasem...

http://www.youtube.com/watch?v=ze9IOtK1-RU

PS. Ale niedojdy go gonią, ciekawe, czy nasi by go dogonili.


Pewnie co po niektórzy by go lekko bokiem i by powiedzieli że się sam otarł;/

102 km/h o ile nie jest to droga usytuowana na zboczu górki to fake na 100%, jeszcze jak by miał większy ten rower to mógł by mięć elektryczny wspomagacz a tak widać że to tradycyjny MTB.

38 Data: Kwiecien 06 2012 15:05:02
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Shadowchaser 

On 4/5/2012 3:21 PM, to wrote:

Kiedy pisałem, że jako nastolatek jechałem rowerem 70 czy tam 80 km/h po
Puławskiej, to gremium PMS-owych trolli orzekło, że to niemożliwe. A
tymczasem...

http://www.youtube.com/watch?v=ze9IOtK1-RU

PS. Ale niedojdy go gonią, ciekawe, czy nasi by go dogonili.


To moze zobacz making of:)
http://vimeo.com/39813864

39 Data: Kwiecien 06 2012 19:06:29
Temat: Re: Rowerem po autostradzie
Autor: Tomasz Pyra 

On Fri, 06 Apr 2012 15:05:02 +0200, Shadowchaser wrote:

On 4/5/2012 3:21 PM, to wrote:
Kiedy pisałem, że jako nastolatek jechałem rowerem 70 czy tam 80 km/h po
Puławskiej, to gremium PMS-owych trolli orzekło, że to niemożliwe. A
tymczasem...

http://www.youtube.com/watch?v=ze9IOtK1-RU

PS. Ale niedojdy go gonią, ciekawe, czy nasi by go dogonili.


To moze zobacz making of:)
http://vimeo.com/39813864

Dokładnie :-)

Rekord prędkości na klasycznym rowerze bez asysty to chyba coś około
100km/h.
A i tak pewnie był to rower torowy, a kolarz z głową poniżej tyłka.

A nie że sobie gość w wyprostowanej pozycji na góralu pomyka :)

Rowerem po autostradzie



Grupy dyskusyjne