Grupy dyskusyjne   »   RowerzyÅ›ci a kierowcy...

Rowerzyści a kierowcy...



1 Data: Styczen 06 2010 09:01:47
Temat: Rowerzyści a kierowcy...
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Witam!

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7423525,W_Polsce_strach_jechac_rowerem.html

Pamiêtacie ci±gle powtarzany argument o nieo¶wietlonym rowerzy¶cie
podstêpnie atakuj±cym w ¶rodku nocy? Pamiêtacie... A rzeczywisto¶æ
swoje:
"W wiêkszo¶ci wypadków winê ponosz± kierowcy, a nie rowerzy¶ci. I nie ma
t³umaczenia, ¿e by³o ciemno, a rowerzysta nie mia³ odblasków. Statystyka
pokazuje, ¿e do wiêkszo¶ci wypadków (86 proc.) dochodzi za dnia i to
przy dobrej pogodzie."


A mo¿e irytuj± Was rowerzy¶ci omijaj±cy korki, których potem trzeba
wielokrotnie wyprzedzaæ? No to siê przyzwyczajcie:
"Grupa parlamentarzystów z³o¿y³a w Sejmie projekt nowelizacji prawa o
ruchu drogowym. Proponuje m.in. wprowadzenie "pasa ruchu dla rowerów",
czyli oznakowanej czê¶ci jezdni przeznaczonej dla rowerzystów,
zezwolenie na korzystanie z chodnika przez rowerzystów w przypadku z³ych
warunków pogodowych, zezwolenie rowerzystom, by wyprzedzali wolno jad±ce
pojazdy z prawej strony, np. stoj±ce w korkach."

Pozdrawiam,
Krzysiek Kie³czewski



2 Data: Styczen 06 2010 09:14:15
Temat: Re: Rowerzyści a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 06 Jan 2010 09:01:47 +0100, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

"Grupa parlamentarzystów z³o¿y³a w Sejmie projekt nowelizacji prawa o
ruchu drogowym. Proponuje m.in. wprowadzenie "pasa ruchu dla rowerów",
czyli oznakowanej czê¶ci jezdni przeznaczonej dla rowerzystów,

Bêdzie mo¿liwo¶æ zrobienia czego¶ takiego. Nie widzê tego na wiêkszo¶ci
dróg w okolicy (mieszkam na ¦l±sku) - tu jest stara zabudowa, wiêc
w±sko. Na krajówkach/wojewódzkich za¶ czêsto jest ³adne pobocze
eliminuj±ce konieczno¶æ czego¶ takiego.
Takie pasy s± bardzo dobre (korzysta³em z nich chocia¿by w austriackim
Linz z wielk± przyjemno¶ci±), ale mo¿liwe do wprowadzenia chyba tylko na
nowo projektowanych drogach.

zezwolenie na korzystanie z chodnika przez rowerzystów w przypadku z³ych
warunków pogodowych, zezwolenie rowerzystom, by wyprzedzali wolno jad±ce
pojazdy z prawej strony, np. stoj±ce w korkach."

No, a poza tym w koñcu bêdzie ujednolicenie PoRD z Konwencj± Wiedeñsk±
choæby w kwestii pierwszeñstwa na przejazdach dla rowerów.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

3 Data: Styczen 06 2010 09:40:38
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Grejon 

MadMan pisze:

No, a poza tym w koñcu bêdzie ujednolicenie PoRD z Konwencj± Wiedeñsk±
choæby w kwestii pierwszeñstwa na przejazdach dla rowerów.

Wow. Wg Konwencji Wiedeñskiej rowerzysta nie ma pierwszeñstwa na ¶cie¿ce i przeje¼dzie?

--
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

4 Data: Styczen 06 2010 09:14:44
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

No, a poza tym w koñcu bêdzie ujednolicenie PoRD z Konwencj± Wiedeñsk±
choæby w kwestii pierwszeñstwa na przejazdach dla rowerów.

Wow. Wg Konwencji Wiedeñskiej rowerzysta nie ma pierwszeñstwa na ¶cie¿ce
i przeje¼dzie?

ujednolicenie w drug± stronê.
U nas w niektorych sytuacjach nie ma...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
W±troba by³a ca³y dzieñ ¶ledziona

5 Data: Styczen 06 2010 10:44:36
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 06 Jan 2010 09:40:38 +0100, Grejon napisa³(a):

Wow. Wg Konwencji Wiedeñskiej rowerzysta nie ma pierwszeñstwa na ¶cie¿ce
i przeje¼dzie?

Wed³ug PoRD rowerzysta wje¿d¿aj±c na przejazd dla rowerów nie ma
pierwszeñstwa przed samochodem skrêcaj±cym w drogê na której ten
przejazd jest. Wg KW i zdrowego rozs±dku jest inaczej.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

6 Data: Styczen 06 2010 10:53:03
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "MadMan"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Wed³ug PoRD rowerzysta wje¿d¿aj±c na przejazd dla rowerów nie ma
pierwszeñstwa przed samochodem skrêcaj±cym w drogê na której ten
przejazd jest.

Jaki¶ cytat z przepisu?

7 Data: Styczen 06 2010 02:17:38
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: rzymo 

On 6 Sty, 10:53, "Cavallino"  wrote:

(...)
Jaki¶ cytat z przepisu?

Art.27.
1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla rowerzystów,
jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ pierwszeñstwa
rowerowi znajduj±cemu siê na przeje¼dzie.
2. (uchylony).
3. Kieruj±cy pojazdem, przeje¿d¿aj±c przez drogê dla rowerów poza
jezdni±, jest obowi±zany ust±piæ pierwszeñstwa rowerowi.
4. Kieruj±cemu pojazdem zabrania siê wyprzedzania pojazdu na
przeje¼dzie dla rowerzystów i bezpo¶rednio przed nim, z wyj±tkiem
przejazdu, na którym ruch jest kierowany.

Punkt drugi stanowi³ o pierwszeñstwie rowerzysty, ale zosta³
skre¶lony. Odpowiada³ mniej wiêcej art. 16.2 KW (skrócenie moje):
Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kieruj±cy (...) jest
obowi±zany przepu¶ciæ (...) rowery i motorowery
jad±ce po drogach dla rowerów, przecinaj±cych jezdniê, na któr±
zamierza wjechaæ.

8 Data: Styczen 06 2010 11:23:30
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "rzymo"  napisa³ w wiadomo¶ci On 6 Sty, 10:53, "Cavallino"  wrote:

(...)
Jaki¶ cytat z przepisu?

Art.27.
1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla rowerzystów,
jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ pierwszeñstwa
rowerowi znajduj±cemu siê na przeje¼dzie.
2. (uchylony).
3. Kieruj±cy pojazdem, przeje¿d¿aj±c przez drogê dla rowerów poza
jezdni±, jest obowi±zany ust±piæ pierwszeñstwa rowerowi.

Albo ja czego¶ nie rozumiem, albo to jest cytat na co¶ dok³adnie odwrotnego.

9 Data: Styczen 06 2010 13:05:51
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtekk 


U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³ w wiadomo¶ci


Art.27.
1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla rowerzystów,
jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ pierwszeñstwa
rowerowi znajduj±cemu siê na przeje¼dzie.
2. (uchylony).
3. Kieruj±cy pojazdem, przeje¿d¿aj±c przez drogê dla rowerów poza
jezdni±, jest obowi±zany ust±piæ pierwszeñstwa rowerowi.

Albo ja czego¶ nie rozumiem, albo to jest cytat na co¶ dok³adnie odwrotnego.

Teraz pierwszeñstwo ma rowerzysta znajduj±cy siê na przeje¼dzie, a nie wje¿d¿aj±cy na przejazd.

Punkt drugi zmienia³ to, na przyk³ad, w takiej sytuacji:
- droga dla rowerów poprowadzona bezpo¶rednio przy jezdni, po prawj stronie.
- jest przecznica w prawo
- rower jedzie prosto
- samochód znajduj±cy siê po lewej stronie roweru chce skrêciæ w prawo.
- teoretycznie wed³ug obecnych przepisów przed kazdym takim przejazdem (przez przecznicê) rowerzysta powinien sprawdzaæ czy samochód z ty³u po lewej nie zechce skrêciæ w prawo i ust±piæ mu pierwszeñstwa, je¿eli nie wjedzie na przejazd jako pierwszy.
To nie jest bezpieczne, logiczne ani wygodne.

Pozdrawiam
Wojtek

10 Data: Styczen 06 2010 13:15:36
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Teraz pierwszeñstwo ma rowerzysta znajduj±cy siê na przeje¼dzie, a nie wje¿d¿aj±cy na przejazd.

Na logikê - prawid³owo - pierwszeñstwo ma ten który pierwszy dojecha³ do skrzy¿owania (umownie tak ten styk nazwa³em).
Czyli obie strony musz± uwa¿aæ, nie ma ¶wiêtych krów i bezmy¶lnego przeje¿d¿ania.

- teoretycznie wed³ug obecnych przepisów przed kazdym takim przejazdem (przez przecznicê) rowerzysta powinien sprawdzaæ czy samochód z ty³u po lewej nie zechce skrêciæ w prawo i ust±piæ mu pierwszeñstwa, je¿eli nie wjedzie na przejazd jako pierwszy.

Dok³adnie taki sam obowi±zek ma kierowca samochodu.
Najbezpieczniejsze rozwi±zanie.


To nie jest bezpieczne,

Co postulujesz, obowi±zek przeprowadzania rowerów przez takie przejazdy czy bezwzglêdny brak pierwszeñstwa?
To faktycznie by³oby bardziej bezpieczne.


logiczne ani wygodne.

Dla rowerzystów - byæ mo¿e, ale ruch drogowy nie istnieje dla wygody rowerzystów.
Ale jest bezpieczniejsze ni¿ cokolwiek innego.

11 Data: Styczen 06 2010 15:14:10
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtekk 


U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci
news:

Teraz pierwszeñstwo ma rowerzysta znajduj±cy siê na przeje¼dzie, a nie
wje¿d¿aj±cy na przejazd.

Na logikê - prawid³owo - pierwszeñstwo ma ten który pierwszy dojecha³ do
skrzy¿owania (umownie tak ten styk nazwa³em).
Czyli obie strony musz± uwa¿aæ, nie ma ¶wiêtych krów i bezmy¶lnego
przeje¿d¿ania.
Nie prawda. Je¿eli rower dojecha³ pierwszy, a samochód jeszcze nie, to
rowerzysta nie ma prawa wjechaæ przed nadje¿d¿aj±cy samochód.

Dok³adnie taki sam obowi±zek ma kierowca samochodu.
Najbezpieczniejsze rozwi±zanie.
Nie jest taki sam obowi±zek. Samochód ma prawo wjechaæ przed nadje¿d¿aj±cy
rower, a rower przed nadje¿dzaj±cy samochód ju¿ nie.

Co postulujesz, obowi±zek przeprowadzania rowerów przez takie przejazdy czy
bezwzglêdny brak pierwszeñstwa?
To faktycznie by³oby bardziej bezpieczne.
Nielogiczne jest to, ¿e droga rowerowa bêd±ca czê¶ci± drogi z pierwszeñstwem
jest czê¶ciowo wy³±czona z tego pierwszeñstwa. Powinna byæ w takim przypadku
traktowana jak dodatkowy pas ruchu. Oczywi¶cie niezbêdne jest wtedy odpowiednie
oznakowanie. Obecne "drogi" czê¶ciej przypominaj± ¶cie¿ki dla dzieci ni¿ u¿yteczne ci±gi komunikacyjne.

Najbezpieczniejsze s± jednolite zasady, wtedy dzia³aj± nawyki. Przecinaj±c ka¿dy inny pas ruchu kierowca upewnia siê czy jest wolny - taki ma nawyk. Natomiast obecna forma ¶cie¿ek rowerowych (zarówno przepisy jak i infrastruktura) nie sprzyjaj± zaadaptowaniu tego nawyku równie¿ do tej czê¶ci drogi.


Dla rowerzystów - byæ mo¿e, ale ruch drogowy nie istnieje dla wygody
rowerzystów.
Ale jest bezpieczniejsze ni¿ cokolwiek innego.
To tacy sami uczestnicy ruchu jak ka¿dy inny i maj± prawo sprawnie poruszaæ siê.

Pozdrawiam
Wojtek

12 Data: Styczen 06 2010 15:26:05
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Teraz pierwszeñstwo ma rowerzysta znajduj±cy siê na przeje¼dzie, a nie
wje¿d¿aj±cy na przejazd.

Na logikê - prawid³owo - pierwszeñstwo ma ten który pierwszy dojecha³ do
skrzy¿owania (umownie tak ten styk nazwa³em).
Czyli obie strony musz± uwa¿aæ, nie ma ¶wiêtych krów i bezmy¶lnego
przeje¿d¿ania.
Nie prawda. Je¿eli rower dojecha³ pierwszy, a samochód jeszcze nie, to
rowerzysta nie ma prawa wjechaæ przed nadje¿d¿aj±cy samochód.

Je¶li nawet - to na pewno nie wynika to z zacytowanego przepisu.



Dok³adnie taki sam obowi±zek ma kierowca samochodu.
Najbezpieczniejsze rozwi±zanie.
Nie jest taki sam obowi±zek. Samochód ma prawo wjechaæ przed nadje¿d¿aj±cy
rower, a rower przed nadje¿dzaj±cy samochód ju¿ nie.

j.w.


Co postulujesz, obowi±zek przeprowadzania rowerów przez takie przejazdy czy
bezwzglêdny brak pierwszeñstwa?
To faktycznie by³oby bardziej bezpieczne.
Nielogiczne jest to, ¿e droga rowerowa bêd±ca czê¶ci± drogi z pierwszeñstwem

To jaki¶ be³kot jest.
Znaki pierwszeñstwa nie dotycz± raczej w takim przypadku ¶cie¿ki rowerowej, chodnika, pobocza i innych takich.

Najbezpieczniejsze s± jednolite zasady, wtedy dzia³aj± nawyki. Przecinaj±c ka¿dy inny pas ruchu kierowca upewnia siê czy jest wolny - taki ma nawyk.

Bzdura.
Nie buduje siê pasów do jazdy na wprost z prawej strony pasa do skrêtu w prawo.
Czyli nawyk jest dok³adnie odwrotny - nikt nie patrzy skrêcaj±c w prawo co siê dzieje za nim.
W ogóle jest to do¶æ trudne fizycznie (lusterka tu mog± nie pomóc), praktycznie wymaga zatrzymania.
Co za tym idzie, dezorganizacja ruchu na g³ównej ulicy, tylko z tego tytu³u, ze raz na godzinê mo¿e przejechaæ rower, wiêc wszystkie samochody musz± siê zatrzymaæ przed skrêtem w prawo jest bez sensu.

To tacy sami uczestnicy ruchu jak ka¿dy inny

Nie.
Na jezdni s± go¶cmi, tak samo jak piesi, wiêc dotycz± ich podobne zasady.
Traktuj zebrê czy przejazd drog± rowerow± przez jezdniê, jako czê¶æ jezdni i nie bêdziesz mia³ problemów ze zrozumieniem zasad.

A w ogóle to mia³es spadaæ z tej grupy ze swoimi bzdurami - niezale¿nie czy dotycz± problemów userów MPK czy rowerzystów.
To jest grupa o samochodach.

13 Data: Styczen 06 2010 15:56:47
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtekk 


U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci

Nielogiczne jest to, ¿e droga rowerowa bêd±ca czê¶ci± drogi z pierwszeñstwem

To jaki¶ be³kot jest.
Znaki pierwszeñstwa nie dotycz± raczej w takim przypadku ¶cie¿ki rowerowej,
A mo¿e w³a¶nie powinny.

Bzdura.
Nie buduje siê pasów do jazdy na wprost z prawej strony pasa do skrêtu w prawo.
Na przyk³ad jest pe³no torowisk tramwajowych w ten sposób zlokalizowanych i kierowcy potrafi± siê upewniæ, ¿e nic nie jedzie przed skrêtem w prawo.

Czyli nawyk jest dok³adnie odwrotny - nikt nie patrzy skrêcaj±c w prawo co siê dzieje za nim.
j.w.

W ogóle jest to do¶æ trudne fizycznie (lusterka tu mog± nie pomóc), praktycznie wymaga zatrzymania.
Jak zmieniasz pas z lewego na prawy to te¿ siê zatrzymujesz, bo lusterka nie pomagaj±, a g³owa przyros³a do zag³ówka?

Co za tym idzie, dezorganizacja ruchu na g³ównej ulicy, tylko z tego tytu³u, ze raz na godzinê mo¿e przejechaæ rower, wiêc wszystkie samochody musz± siê zatrzymaæ przed skrêtem w prawo jest bez sensu.
W zdecydowanej wiêkszo¶ci samochody poruszaj± siê du¿o szybciej od rowerów. Doje¿d¿aj±c do skrzy¿owania maj± ca³± sytuacjê przed sob±. Praktycznie tylko podczas ¶limaczenia sie w korku bêd± zda¿a³y siê takie sytuacjê, ¿e trzeba bêdzie kontrolowaæ sytuacjê z ty³u.


Nie.
Na jezdni s± go¶cmi, tak samo jak piesi, wiêc dotycz± ich podobne zasady.
Traktuj zebrê czy przejazd drog± rowerow± przez jezdniê, jako czê¶æ jezdni i nie bêdziesz mia³ problemów ze zrozumieniem zasad.
Zasady rozumiem. Co nie znaczy, ¿e mi siê podobaj±.

A w ogóle to mia³es spadaæ z tej grupy ze swoimi bzdurami - niezale¿nie czy dotycz± problemów userów MPK czy rowerzystów.
To jest grupa o samochodach.

Jak jadê samochodem, to kocham mieæ luz na drodze. Ka¿dy rowerzysta to jeden samochód mniej, ka¿dy autobus to oko³o 40 samochodów mniej. Dlatego tak ich lubiê :-D

Pozdrawiam
Wojtek

14 Data: Styczen 06 2010 16:03:53
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Nielogiczne jest to, ¿e droga rowerowa bêd±ca czê¶ci± drogi z pierwszeñstwem

To jaki¶ be³kot jest.
Znaki pierwszeñstwa nie dotycz± raczej w takim przypadku ¶cie¿ki rowerowej,
A mo¿e w³a¶nie powinny.

Jasne.
I s³oñce powinno ¶wieciæ w nocy na drogi dla rowerzystów, ¿eby nie musieli ¶wiate³ek woziæ.....

Nie buduje siê pasów do jazdy na wprost z prawej strony pasa do skrêtu w prawo.
Na przyk³ad jest pe³no torowisk tramwajowych w ten sposób zlokalizowanych i kierowcy potrafi± siê upewniæ, ¿e nic nie jedzie przed skrêtem w prawo.

Tramwaj jest trochê wiêkszy ni¿ rower, nie s±dzisz?

W ogóle jest to do¶æ trudne fizycznie (lusterka tu mog± nie pomóc), praktycznie wymaga zatrzymania.
Jak zmieniasz pas z lewego na prawy to te¿ siê zatrzymujesz, bo lusterka nie pomagaj±, a g³owa przyros³a do zag³ówka?

No w³a¶nie jak zmieniam pas to lusterka pomagaj±, od tego s± (¶cie¿ka nie zawsze jest równie blisko jezdni jak jeden pas drugiego).
Ale ju¿ wyjazd z podporz±dkowanej z lewej dobijaj±cej pod ma³ym k±tem to ju¿ niez³a gimnastyka.

W zdecydowanej wiêkszo¶ci samochody poruszaj± siê du¿o szybciej od rowerów.

O to chodzi i w³a¶nie dlatego trudniej im wyhamowaæ.
£atwiej rowerzy¶cie - niech wiêc staje, zw³aszcza ¿e robi to dla swojego bezpieczeñstwa.
Samochody te¿ musz± ustêpowaæ tramwajom czy poci±gom.

Na jezdni s± go¶cmi, tak samo jak piesi, wiêc dotycz± ich podobne zasady.
Traktuj zebrê czy przejazd drog± rowerow± przez jezdniê, jako czê¶æ jezdni i nie bêdziesz mia³ problemów ze zrozumieniem zasad.
Zasady rozumiem. Co nie znaczy, ¿e mi siê podobaj±.

NTG


A w ogóle to mia³es spadaæ z tej grupy ze swoimi bzdurami - niezale¿nie czy dotycz± problemów userów MPK czy rowerzystów.
To jest grupa o samochodach.

Jak jadê samochodem, to kocham mieæ luz na drodze.

Nie o to chodzi, masz i¶æ  ze swoimi pozasamochodowymi problemami na w³a¶ciw± grupê, zamiast tutaj trollowaæ.
PLONK WARNING

15 Data: Styczen 06 2010 16:33:01
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtekk 


U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³ w wiadomo¶ci

Jasne.
I s³oñce powinno ¶wieciæ w nocy na drogi dla rowerzystów, ¿eby nie musieli ¶wiate³ek woziæ.....
Zauwa¿, ¿e chodzi o wyrównanie uprawnieñ, a nie o jakie¶ dodatkowe przywileje.


Na przyk³ad jest pe³no torowisk tramwajowych w ten sposób zlokalizowanych i kierowcy potrafi± siê upewniæ, ¿e nic nie jedzie przed skrêtem w prawo.

Tramwaj jest trochê wiêkszy ni¿ rower, nie s±dzisz?
Rower nie jest na tyle ma³y, aby by³ niezauwa¿alny.

No w³a¶nie jak zmieniam pas to lusterka pomagaj±, od tego s± (¶cie¿ka nie zawsze jest równie blisko jezdni jak jeden pas drugiego).
Zauwa¿, ¿e ca³y czas mówiê o rozwi±zaniu typu: ¶cie¿ka bezpo¶rednio przylegaj±ca do jezdni, która mo¿e byæ traktowana jak dotatkowy pas ruchu.

W zdecydowanej wiêkszo¶ci samochody poruszaj± siê du¿o szybciej od rowerów.

O to chodzi i w³a¶nie dlatego trudniej im wyhamowaæ.

Mówimy nie o wszystkich przejazdach, tylko o tych na skrzy¿owaniach i o samochodach skrêcaj±cych w podporz±dkowan±. I tak musz± hamowaæ.

£atwiej rowerzy¶cie - niech wiêc staje, zw³aszcza ¿e robi to dla swojego bezpieczeñstwa.
Chyba nie jecha³e¶ rowerem.

Samochody te¿ musz± ustêpowaæ tramwajom czy poci±gom.
Poci±gom tak, ale tramwajom ju¿ nie zawsze.


Na jezdni s± go¶cmi, tak samo jak piesi, wiêc dotycz± ich podobne zasady.
Traktuj zebrê czy przejazd drog± rowerow± przez jezdniê, jako czê¶æ jezdni i nie bêdziesz mia³ problemów ze zrozumieniem zasad.
Zasady rozumiem. Co nie znaczy, ¿e mi siê podobaj±.

NTG


Nie o to chodzi, masz i¶æ  ze swoimi pozasamochodowymi problemami na w³a¶ciw± grupê, zamiast tutaj trollowaæ.
PLONK WARNING

Rozumiem, jak siê opluwa rowerzystów i postuluje zwiêkszenie przywilejów dla samochodów kosztem innych to jest cacy. A jak siê postuluje zmiany u³atwiaj±ce ¿ycie innym, ale dotycz±ce równie¿ _samochodów_ to ju¿ jest NTG?

To prawie jak obraza uczuæ religijnych. No có¿, w koñcu samochód - mój bóg ;-)

Pozdrawiam
Wojtek

16 Data: Styczen 06 2010 20:48:00
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci news:hi2adu

Tramwaj jest trochê wiêkszy ni¿ rower, nie s±dzisz?
Rower nie jest na tyle ma³y, aby by³ niezauwa¿alny.

Docent doktor teoretyk.
Coraz bardziej upewniam siê, ¿e samochodu to Ty w ¿yciu nie prowadzi³e¶.

No w³a¶nie jak zmieniam pas to lusterka pomagaj±, od tego s± (¶cie¿ka nie zawsze jest równie blisko jezdni jak jeden pas drugiego).
Zauwa¿, ¿e ca³y czas mówiê o rozwi±zaniu typu: ¶cie¿ka bezpo¶rednio przylegaj±ca do jezdni, która mo¿e byæ traktowana jak dotatkowy pas ruchu.

I na ka¿dy przypadek przebiegu ¶cie¿ki ¿±dasz osobnych przepisów?
Ile Ty masz lat, 15?

Przyjmij do wiadomo¶ci, ¿e tak siê przepisów nie tworzy, musz± byæ uniwersalne.

Mówimy nie o wszystkich przejazdach, tylko o tych na skrzy¿owaniach i o samochodach skrêcaj±cych w podporz±dkowan±. I tak musz± hamowaæ.

Ale nie stawaæ i szukaæ rowerzysty w zasiêgu wzroku.

Rozumiem, jak siê opluwa rowerzystów i postuluje zwiêkszenie przywilejów dla samochodów kosztem innych to jest cacy.

Na tej grupie tak.
Do tego jest.

To prawie jak obraza uczuæ religijnych. No có¿, w koñcu samochód - mój bóg ;-)

Nie podoba siê - nie w³a¼ tu.

17 Data: Styczen 07 2010 08:11:02
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtekk 


U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³ w wiadomo¶ci

Docent doktor teoretyk.
Coraz bardziej upewniam siê, ¿e samochodu to Ty w ¿yciu nie prowadzi³e¶.
Wystarczaj±co d³ugo prowadzê i nigdy nie mia³em problemu z zauwazaniem rowerów.


I na ka¿dy przypadek przebiegu ¶cie¿ki ¿±dasz osobnych przepisów?
Ile Ty masz lat, 15?
I tak jest to o rz±d wielko¶ci mniej ró¿nic ni¿ obowi±zuje na jezdniach.
Wszystko sprowadza siê do ustalenia kiedy to rowerzysta przecina jezdnie, a kiedy inne pojazdy drogê rowerow±.

Przyjmij do wiadomo¶ci, ¿e tak siê przepisów nie tworzy, musz± byæ uniwersalne.
Zgodno¶æ z przepisami innych krajów, to te¿ pewien rodzaj uniwersalno¶ci.

Mówimy nie o wszystkich przejazdach, tylko o tych na skrzy¿owaniach i o samochodach skrêcaj±cych w podporz±dkowan±. I tak musz± hamowaæ.

Ale nie stawaæ i szukaæ rowerzysty w zasiêgu wzroku.
Obecnie przecie¿ takie sytuacje s± na skrzy¿owaniach ze ¶wiat³ami. S± wtedy jakie¶ problemy ze skrêtem w prawo?

Rozumiem, jak siê opluwa rowerzystów i postuluje zwiêkszenie przywilejów dla samochodów kosztem innych to jest cacy.

Na tej grupie tak.
Do tego jest.
Grupa s³u¿y miêdzy innymi do wymiany ró¿nych pogl±dów.
W innym przypadku -> pl.misc.towarzystwowzajemnejadoracji ;-)

Pozdrawiam
Wojtek

18 Data: Styczen 07 2010 11:03:28
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Mówimy nie o wszystkich przejazdach, tylko o tych na skrzy¿owaniach i o samochodach skrêcaj±cych w podporz±dkowan±. I tak musz± hamowaæ.

Ale nie stawaæ i szukaæ rowerzysty w zasiêgu wzroku.
Obecnie przecie¿ takie sytuacje s± na skrzy¿owaniach ze ¶wiat³ami.

Po pierwsze - nie ma takich, ¿e trzeba szukaæ za sob±, po drugie - powtarzam ¿e przepisy musz± byæ uniwersalne.
To ¿e na jednym skrzy¿owaniu co¶ jest tak, a nie inaczej zorganizowane, nie decyduje ¿e na WSZYSTKICH musi byæ tak samo.

Na tej grupie tak.
Do tego jest.
Grupa s³u¿y miêdzy innymi do wymiany ró¿nych pogl±dów.

Ale to co robisz to jest czyste trollowanie.
Id¼ na grupê o religii propagowaæ satanizm.

19 Data: Styczen 07 2010 13:55:50
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtekk 

U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³ w wiadomo¶ci

Obecnie przecie¿ takie sytuacje s± na skrzy¿owaniach ze ¶wiat³ami.

Po pierwsze - nie ma takich, ¿e trzeba szukaæ za sob±, po drugie - powtarzam ¿e przepisy musz± byæ uniwersalne.
To ¿e na jednym skrzy¿owaniu co¶ jest tak, a nie inaczej zorganizowane, nie decyduje ¿e na WSZYSTKICH musi byæ tak samo.
Przecie¿ takich skrzy¿owañ jest ca³e mnóstwo. Droga rowerowa poprowadzona wzd³u¿ jezdni, na skrzy¿owaniu samochody maja zielone ¶wiat³o i rowery te¿ w tym samym czasie maj± zielone. W takim przypadku rower ma bezwzglêdne pierwszeñstwo, a nie dopiero po wje¼dzie na przejazd.

Uniwersalno¶æ powinna wed³ug mnie polegaæ na tym aby, po pierwsze podobne zasady obowi±zywa³y niezale¿nie czy pierwszeñstwo wyznaczone jest sygnalizacj± ¶wietln± czy znakami, a po drugie podobne zasady obowi±zywa³y we wszystkich krajach UE.


Na tej grupie tak.
Do tego jest.
Grupa s³u¿y miêdzy innymi do wymiany ró¿nych pogl±dów.

Ale to co robisz to jest czyste trollowanie.
Id¼ na grupê o religii propagowaæ satanizm.

Dyskutujê na temat propozycji zmian w PoRD przytoczonych przez autora tego w±tku. Proponowane zmiany dotycz± równie¿ ruchu samochodowego. Wiêc dyskusja jak najbardziej jest zgodna z t± grup±.

Pozdrawiam
Wojtek

20 Data: Styczen 07 2010 14:03:08
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Ale to co robisz to jest czyste trollowanie.
Id¼ na grupê o religii propagowaæ satanizm.

Dyskutujê na temat propozycji zmian w PoRD przytoczonych przez autora tego w±tku.

Autor to idiota, wiêc nie ma o czym gadaæ.

21 Data: Styczen 07 2010 13:29:27
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: tom.krakus 

Cavallino  napisa³(a):

> Dyskutujê na temat propozycji zmian w PoRD przytoczonych przez autora tego
> w±tku.

Autor to idiota, wiêc nie ma o czym gadaæ.

Czytam tê grupê ju¿ jaki¶ czas. Co jaki¶ czas trafiam na twoje wypociny i
wszystkie te PLONKI i ostrze¿enia. Nikt nie da³ Ci roli moderatora
pl.misc.samochody i ca³e szczê¶cie nie ma takiej opcji.

Stwierdzam jednoznacznie - najwiêkszym idiot± na pl.misc.samochody jeste¶
w³a¶nie ty Cavallino.

A swojego PLONKA to sobie w anus wsad¼.

--
http://znak-b36.blogspot.com
Parkujesz nielegalnie? - Znajd¼ swoje auto!





--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

22 Data: Styczen 07 2010 13:32:20
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 7 Jan 2010 13:29:27 +0000 (UTC), tom.krakus napisa³(a):

A swojego PLONKA to sobie w anus wsad¼.


tyyy... niewdziêczny.. dostaæ Plonka od koniollino to nie lada zaszczyt. Co
lepsi nawet po kilka razy dostali.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

23 Data: Styczen 07 2010 14:36:18
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik " tom.krakus"  napisa³ w wiadomo¶ci

Cavallino  napisa³(a):
> Dyskutujê na temat propozycji zmian w PoRD przytoczonych przez autora > tego
> w±tku.

Autor to idiota, wiêc nie ma o czym gadaæ.

Czytam tê grupê ju¿ jaki¶ czas. Co jaki¶ czas trafiam na twoje wypociny

NTG
PLONK

24 Data: Styczen 10 2010 23:02:46
Temat: Re: Rowerzyści a kierowcy...
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-01-07, Cavallino  wrote:

Ale to co robisz to jest czyste trollowanie.
Id¼ na grupê o religii propagowaæ satanizm.

Dyskutujê na temat propozycji zmian w PoRD przytoczonych przez autora tego
w±tku.

Autor to idiota, wiêc nie ma o czym gadaæ.

Sam jeste¶ idiot±. Jakby¶ u¿y³ drugiej szarej komórki to by¶ zrozumia³,
¿e te zmiany jak najbardziej dotycz± kierowców samochodów.

Krzysiek Kie³czewski

25 Data: Styczen 11 2010 00:24:48
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtek M. 


Sam jeste¶ idiot±. Jakby¶ u¿y³ drugiej szarej komórki to by¶ zrozumia³,
¿e te zmiany jak najbardziej dotycz± kierowców samochodów.

Krzysiek Kie³czewski

Jako rowerzysta i kierowca uwa¿am, ¿e przepis pozwalaj±cy wyprzedziæ wolno jad±cy samochód jego praw± stron± to kretynizm. Tylko idiota bez wyobra¼ni decyduje sie na wyprzedzanie praw± stron±. Zamiast wprowadzaæ takie cuda, lepiej chyba sensowniej projektowaæ ¶cie¿ki rowerowe i karaæ niektórych rowerzystów za debilizm. Nagminnie widzê, jak rowerzy¶ci lekcewarz± czerwone swiat³a. Szlag mnie trafia, bo jestem by³ym sportowcem, na rowerze robiê rocznie prawie 15 000 km drugie tyle autem i potrafiê obiektywnie na to popatrzeæ

26 Data: Styczen 11 2010 00:29:49
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

Sam jeste¶ idiot±. Jakby¶ u¿y³ drugiej szarej komórki to by¶
zrozumia³, ¿e te zmiany jak najbardziej dotycz± kierowców samochodów.

Jako rowerzysta i kierowca uwa¿am, ¿e przepis pozwalaj±cy wyprzedziæ
wolno jad±cy samochód jego praw± stron± to kretynizm. Tylko idiota bez
wyobra¼ni decyduje sie na wyprzedzanie praw± stron±. Zamiast
wprowadzaæ takie cuda, lepiej chyba sensowniej projektowaæ ¶cie¿ki
rowerowe i karaæ niektórych rowerzystów za debilizm. Nagminnie widzê,
jak rowerzy¶ci lekcewarz± czerwone swiat³a. Szlag mnie trafia, bo
jestem by³ym sportowcem, na rowerze robiê rocznie prawie 15 000 km
drugie tyle autem i potrafiê obiektywnie na to popatrzeæ

wracajac do pierwszego posta - jestem ciekaw czy rzeczywiscie chodzi o
wyprzedzanie wolno jad±cych, czy stoj±cych w korkach i jak zdefiniuje siê
to "wolno".
Ale oczywiscie mnie wyprzedzanie przez rowerzystów nie przeszkadza
(przepraszam za NTG :)))

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Film powinien zaczynaæ siê od trzêsienia ziemi, potem za¶ napiecie
ma nieprzerwanie wzrastaæ."   Alfred Hitchcock

27 Data: Styczen 11 2010 09:34:51
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtek M. 


wracajac do pierwszego posta - jestem ciekaw czy rzeczywiscie chodzi o
wyprzedzanie wolno jad±cych, czy stoj±cych w korkach i jak zdefiniuje siê
to "wolno".
Ale oczywiscie mnie wyprzedzanie przez rowerzystów nie przeszkadza
(przepraszam za NTG :)))

No w³a¶nie, dla mnie wolno jad±cy samochód to 30 kmh i bez problemu wyprzedzê go rowerem, dla wiêkszo¶ci rowerzystów 30 kmh to predko¶æ swiat³a.
Wiesz, Tobie nie przeszkadza jak pewnie wiêkszo¶ci kierowców, ale jak taki rowerzysta wyprzedzaj±cy praw± strona trafi na równie durna babê to tragedia gotowa. Po prostu nie zobaczy go w prawym lusterku

28 Data: Styczen 06 2010 07:52:01
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Rowerex 

On 6 Sty, 15:26, "Cavallino"  wrote:

U¿ytkownik "Wojtekk"  napisa³ w wiadomo¶ci
news:

>>> Teraz pierwszeñstwo ma rowerzysta znajduj±cy siê na przeje¼dzie, a nie
>>> wje¿d¿aj±cy na przejazd.

>> Na logikê - prawid³owo - pierwszeñstwo ma ten który pierwszy dojecha³ do
>> skrzy¿owania (umownie tak ten styk nazwa³em).
>> Czyli obie strony musz± uwa¿aæ, nie ma ¶wiêtych krów i bezmy¶lnego
>> przeje¿d¿ania.
> Nie prawda. Je¿eli rower dojecha³ pierwszy, a samochód jeszcze nie, to
> rowerzysta nie ma prawa wjechaæ przed nadje¿d¿aj±cy samochód.

Je¶li nawet - to na pewno nie wynika to z zacytowanego przepisu.

Jeszcze raz:

"1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla rowerzystów,
jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ pierwszeñstwa
rowerowi znajduj±cemu siê na przeje¼dzie."

Kluczowe s³owa to "na przeje¼dzie", wiêc nie "na drodze rowerowej" -
rowerzysta musi dopiero wjechaæ "na przejazd", by mieæ pierwszeñstwo.

Kierowca samochodu nie musi siê interesowaæ tym co siê dzieje na
poprzecznej drodze rowerowej (nie musi patrzeæ na boki), póki nikt nie
wjedzie "na przejazd" - je¶li kierowca bêdzie tam pierwszy lub na tyle
blisko by rowerzysta wpad³ mu pod ko³a, to wygrywa, bo zawsze winny
bêdzie rowerzysta.

Inna sprawa to hierarchia wa¿no¶ci "drogi rowerowej" - je¶li ma to byæ
droga równorzêdna w stosunku do innych (a który przepis stanowi
wprost, ¿e nie jest?), to kierowcy doje¿d¿aj±cy do przejazdu
rowerowego (bêd±cego przecie¿ czê¶ci± drogi rowerowej) powinni
stosowaæ siê do zasad obowi±zuj±cych na skrzy¿owaniach, czyli np.
rowerzysta bêd±cy po prawej stronie kierowcy powinien mieæ
pierwszeñstwo, zw³aszcza je¶li nie ma znaków "ust±p pierwszeñstwa" na
obu krzy¿uj±cych siê drogach...

No i dlaczego wzd³u¿ dróg rowerowych nie stawia siê znaków innych ni¿
informuj±ce o ich koñcu lub pocz±tku? Szkoda blachy?

Pozdr-
-Rowerex

29 Data: Styczen 06 2010 14:14:46
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

- teoretycznie wed³ug obecnych przepisów przed kazdym takim przejazdem
(przez przecznicê) rowerzysta powinien sprawdzaæ czy samochód z ty³u po
lewej nie zechce skrêciæ w prawo i ust±piæ mu pierwszeñstwa, je¿eli nie
wjedzie na przejazd jako pierwszy.

Dok³adnie taki sam obowi±zek ma kierowca samochodu.
Najbezpieczniejsze rozwi±zanie.

kierowca ma taki sam obowiazek?
A gdzie sa takie skrzyzowania?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
Przepis na dziecko: 25dag mi³o¶ci, 25dag namiêtno¶ci, 2 jajka,
4 kolana. Ubijaæ do rana a¿ powstanie piana. Odstawiæ na 9 miesiêcy
i kupic wózek dzieciêcy. ;-)

30 Data: Styczen 06 2010 15:27:22
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

- teoretycznie wed³ug obecnych przepisów przed kazdym takim przejazdem
(przez przecznicê) rowerzysta powinien sprawdzaæ czy samochód z ty³u po
lewej nie zechce skrêciæ w prawo i ust±piæ mu pierwszeñstwa, je¿eli nie
wjedzie na przejazd jako pierwszy.

Dok³adnie taki sam obowi±zek ma kierowca samochodu.
Najbezpieczniejsze rozwi±zanie.

kierowca ma taki sam obowiazek?
A gdzie sa takie skrzyzowania?

????
Poznañ, skrêt w Majakowskiego w Zamenhofa w kierunku ¦ródki.
Teraz te ulice poprzezywali jako¶ durnie, ale powiniene¶ wiedziec o co idzie.

31 Data: Styczen 06 2010 14:44:43
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

- teoretycznie wed³ug obecnych przepisów przed kazdym takim
przejazdem (przez przecznicê) rowerzysta powinien sprawdzaæ czy
samochód z ty³u po lewej nie zechce skrêciæ w prawo i ust±piæ mu
pierwszeñstwa, je¿eli nie wjedzie na przejazd jako pierwszy.

Dok³adnie taki sam obowi±zek ma kierowca samochodu.
Najbezpieczniejsze rozwi±zanie.

kierowca ma taki sam obowiazek?
A gdzie sa takie skrzyzowania?

????
Poznañ, skrêt w Majakowskiego w Zamenhofa w kierunku ¦ródki.
Teraz te ulice poprzezywali jako¶ durnie, ale powiniene¶ wiedziec o co
idzie.

Baraniaka.
Ale ty mowisz, ze kierowcy musza w takiej sytuacji ustepowac innym
kirowcom, czy porownujesz sytuacje kierowca-rowerzysta vs rowerzysta-
kierowca?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Film powinien zaczynaæ siê od trzêsienia ziemi, potem za¶ napiecie
ma nieprzerwanie wzrastaæ."   Alfred Hitchcock

32 Data: Styczen 06 2010 15:48:51
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Ale ty mowisz, ze kierowcy musza w takiej sytuacji ustepowac innym
kirowcom, czy porownujesz sytuacje kierowca-rowerzysta vs rowerzysta-
kierowca?

To drugie.
Jak przyjedzie jako drugi, wskutek czego rowerzysta ju¿ jest na przej¶ciu, to kierowca musi go przepu¶ciæ.
W odwrotnej sytuacji rowerzysta ma równie¿ taki sam obowi±zek (plus poprawka na to ¿e samochód nie zatrzyma siê w miejscu).

33 Data: Styczen 06 2010 16:59:28
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

Ale ty mowisz, ze kierowcy musza w takiej sytuacji ustepowac innym
kirowcom, czy porownujesz sytuacje kierowca-rowerzysta vs rowerzysta-
kierowca?

To drugie.

ok, to siem nie zrozumielismy.

Jak przyjedzie jako drugi, wskutek czego rowerzysta ju¿ jest na
przej¶ciu, to kierowca musi go przepu¶ciæ.
W odwrotnej sytuacji rowerzysta ma równie¿ taki sam obowi±zek (plus
poprawka na to ¿e samochód nie zatrzyma siê w miejscu).

zastanawiam sie dlaczego obowiazki kierowcy i rowerzysty maja byc takie
same, skoro to samochód przecina droge rowerzysty.
To tak, jakby pierwszenstwo zmiany pasa uzaleznic od tego, kto szybciej
wjedzie.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
Dlaczego ch³opaki z Warszawy wol± dziewczyny z Poznania ni¿ ze stolicy?
Bo z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Brudno i W³ochy.

34 Data: Styczen 06 2010 20:52:12
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

zastanawiam sie dlaczego obowiazki kierowcy i rowerzysty maja byc takie
same, skoro to samochód przecina droge rowerzysty.

Proponujê odwróciæ rozumowanie, poj±æ ¿e to rowerzysta wje¿d¿a na jezdniê to bêdzie ³atwiej.
Jak musisz przepu¶ciæ poci±g to te¿ siê nie zastanawiasz czy jest on na ³uku torów czy na prostej.
Sprawdzasz, przepuszczasz i ju¿.

35 Data: Styczen 06 2010 22:44:40
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

zastanawiam sie dlaczego obowiazki kierowcy i rowerzysty maja byc
takie same, skoro to samochód przecina droge rowerzysty.

Proponujê odwróciæ rozumowanie, poj±æ ¿e to rowerzysta wje¿d¿a na
jezdniê to bêdzie ³atwiej.

jak widac, kazdy moze spojrzec ze swojego punktu widzienia.

Jak musisz przepu¶ciæ poci±g to te¿ siê nie zastanawiasz czy jest on
na ³uku torów czy na prostej.
Sprawdzasz, przepuszczasz i ju¿.

rozmawiamy o przepisach a nie o tym, czy warto ustepowac wiekszemu...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
Dyplomata potrafi powiedzieæ "id¼ do diab³a" w taki sposób,
¿e w³a¶ciwie cieszysz siê na tê wyprawê.

36 Data: Styczen 07 2010 00:06:04
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

zastanawiam sie dlaczego obowiazki kierowcy i rowerzysty maja byc
takie same, skoro to samochód przecina droge rowerzysty.

Proponujê odwróciæ rozumowanie, poj±æ ¿e to rowerzysta wje¿d¿a na
jezdniê to bêdzie ³atwiej.

jak widac, kazdy moze spojrzec ze swojego punktu widzienia.

Z innym ni¿ powy¿sze id¼ na inn± grupê.


Jak musisz przepu¶ciæ poci±g to te¿ siê nie zastanawiasz czy jest on
na ³uku torów czy na prostej.
Sprawdzasz, przepuszczasz i ju¿.

rozmawiamy o przepisach

Dok³adnie o tym mowa.
Rowerzysta nie ma wje¿d¿aæ pod samochód - takie one s± z tego co pisz±.
Nawet nie wiedzia³em ¿e to siê zmieni³o a¿ tak na plus. ;-)

37 Data: Styczen 07 2010 09:14:44
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

zastanawiam sie dlaczego obowiazki kierowcy i rowerzysty maja byc
takie same, skoro to samochód przecina droge rowerzysty.

Proponujê odwróciæ rozumowanie, poj±æ ¿e to rowerzysta wje¿d¿a na
jezdniê to bêdzie ³atwiej.

jak widac, kazdy moze spojrzec ze swojego punktu widzienia.

Z innym ni¿ powy¿sze id¼ na inn± grupê.

na gruie samochodowej nie wazny jest obiektywizm tylko pro-samochodowe
zdanie?

Jak musisz przepu¶ciæ poci±g to te¿ siê nie zastanawiasz czy jest on
na ³uku torów czy na prostej.
Sprawdzasz, przepuszczasz i ju¿.

rozmawiamy o przepisach

Dok³adnie o tym mowa.
Rowerzysta nie ma wje¿d¿aæ pod samochód - takie one s± z tego co pisz±.
Nawet nie wiedzia³em ¿e to siê zmieni³o a¿ tak na plus. ;-)

zmieni³o sie?
Sadzi³em ze zawsze tak by³o, i ze dopiero teraz sie zmieni, ale na plus dla
rowerzystów.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Czy ty jestes normalny, czy tylko listonoszem?"
by Jenka

38 Data: Styczen 07 2010 11:08:06
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

jak widac, kazdy moze spojrzec ze swojego punktu widzienia.

Z innym ni¿ powy¿sze id¼ na inn± grupê.

na gruie samochodowej nie wazny jest obiektywizm tylko pro-samochodowe
zdanie?

Nie roz¶mieszaj mnie z obiektywizmem rowerzystów.
Ale mniej wiêcej trafi³e¶, grupa o samochodach jest po to aby pro-samochodziarze mieli swoje miejsce do dyskusji.
A nie rowerzy¶ci czy fanatycy MPK.


Rowerzysta nie ma wje¿d¿aæ pod samochód - takie one s± z tego co pisz±.
Nawet nie wiedzia³em ¿e to siê zmieni³o a¿ tak na plus. ;-)

zmieni³o sie?
Sadzi³em ze zawsze tak by³o

Jak kiedy¶ czyta³em, to rowerzysta mia³ na przeje¼dzie bezwzglêdne pierwszeñstwo, co by³o bardzo niebezpieczne zwa¿ywszy na prêdko¶æ z jak± mo¿e wjechaæ na taki przejazd.
Mia³e¶ ju¿ cytat ¿e co¶ tam kiedy¶ usuniêto, nak³adaj±c na rowerzystê podobne obowi±zki jak na pieszych - tzn. ¿eby nie kusiæ losu i nie wje¿d¿aæ pod samochód.
Pedalarzom, którzy uwa¿aj± ¿e ca³y ruch powinien byæ pod nich podporz±dkowany to siê nie spodoba³o.
Nie maj± tej odrobiny dystansu do ¶wiata (mo¿e to wiek) i w³asnego chciejstwa, która np. mnie nie pozwala wydurniaæ siê z postulatami aby to poci±gi zatrzymywa³y siê przed przejazdem przez drogê i sprawdza³y czy nie nadje¿d¿a samochód.

39 Data: Styczen 07 2010 10:59:44
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

jak widac, kazdy moze spojrzec ze swojego punktu widzienia.

Z innym ni¿ powy¿sze id¼ na inn± grupê.

na gruie samochodowej nie wazny jest obiektywizm tylko
pro-samochodowe zdanie?

Nie roz¶mieszaj mnie z obiektywizmem rowerzystów.
Ale mniej wiêcej trafi³e¶, grupa o samochodach jest po to aby
pro-samochodziarze mieli swoje miejsce do dyskusji.
A nie rowerzy¶ci czy fanatycy MPK.

nie wiem, jak siebie zakwalifikowac :)
Rowerem zrobi³em w poprzednim roku pewnie z 500km, samochodem ze 100.000...

Rowerzysta nie ma wje¿d¿aæ pod samochód - takie one s± z tego co
pisz±. Nawet nie wiedzia³em ¿e to siê zmieni³o a¿ tak na plus. ;-)

zmieni³o sie?
Sadzi³em ze zawsze tak by³o

Jak kiedy¶ czyta³em, to rowerzysta mia³ na przeje¼dzie bezwzglêdne
pierwszeñstwo, co by³o bardzo niebezpieczne zwa¿ywszy na prêdko¶æ z
jak± mo¿e wjechaæ na taki przejazd.
Mia³e¶ ju¿ cytat ¿e co¶ tam kiedy¶ usuniêto, nak³adaj±c na rowerzystê
podobne obowi±zki jak na pieszych - tzn. ¿eby nie kusiæ losu i nie
wje¿d¿aæ pod samochód.

a to nie wiedzia³em, od zawsze mam nawyk wyszukiwania rowerzystów wzrokiem,
zw³aszcza na przejazdach. Az czasami widze, ze sie dziwia, ze zostali
przepuszczeni :)
Ale piesi tez sie dziwia czasami. A najbardziej dziwia sie kapelusze, jak
sie ich wpuszcza.... :)

Pedalarzom, którzy uwa¿aj± ¿e ca³y ruch powinien byæ pod nich
podporz±dkowany to siê nie spodoba³o.
Nie maj± tej odrobiny dystansu do ¶wiata (mo¿e to wiek)

masz racje, to pewnie wiek.
Wiadomo przeciez, ze rowerem poruszaja sie tylko ludzie mlodzi.
Musze powiedziec to moim rodzicom i dziadkom...

i w³asnego
chciejstwa, która np. mnie nie pozwala wydurniaæ siê z postulatami aby
to poci±gi zatrzymywa³y siê przed przejazdem przez drogê i sprawdza³y
czy nie nadje¿d¿a samochód.

Znaczy zgadzasz sie, zeby pociag wjecha³ ci na droge, w momencie kiedy masz
otwarte szlabany (czytaj: zielone swiat³o)?
Dobra, nie odpowiadaj, bo znowu stworzymy jakis mega watek - tradycyjnie
kazdy z nas ma swoje stanowisko i juz.




--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Ludzie nie maj± problemów, tylko sobie sami je stwarzaj±"

40 Data: Styczen 07 2010 12:32:05
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Ale mniej wiêcej trafi³e¶, grupa o samochodach jest po to aby
pro-samochodziarze mieli swoje miejsce do dyskusji.
A nie rowerzy¶ci czy fanatycy MPK.

nie wiem, jak siebie zakwalifikowac :)
Rowerem zrobi³em w poprzednim roku pewnie z 500km, samochodem ze 100.000...

I jak widaæ niewiele to zmieni³o.
Chodzi o sposób my¶lenia a nie przebieg.


a to nie wiedzia³em, od zawsze mam nawyk wyszukiwania rowerzystów wzrokiem,
zw³aszcza na przejazdach.

Ja tak samo.
Ale teraz mo¿e bêdê bardziej swoje prawa egzekwowa³.
Oczywi¶cie nie rozje¿d¿aniem, ale np. klaksonem.

Pedalarzom, którzy uwa¿aj± ¿e ca³y ruch powinien byæ pod nich
podporz±dkowany to siê nie spodoba³o.
Nie maj± tej odrobiny dystansu do ¶wiata (mo¿e to wiek)

masz racje, to pewnie wiek.
Wiadomo przeciez, ze rowerem poruszaja sie

Nie chodzi o to kto siê porusza, tylko kto walczy z samochodami w necie.

i w³asnego
chciejstwa, która np. mnie nie pozwala wydurniaæ siê z postulatami aby
to poci±gi zatrzymywa³y siê przed przejazdem przez drogê i sprawdza³y
czy nie nadje¿d¿a samochód.

Znaczy zgadzasz sie, zeby pociag wjecha³ ci na droge, w momencie kiedy masz
otwarte szlabany (czytaj: zielone swiat³o)?

Je¶li on te¿ ma zielone ¶wiat³o, to pretensje co najwy¿ej do dró¿nika.


Dobra, nie odpowiadaj, bo znowu stworzymy jakis mega watek - tradycyjnie
kazdy z nas ma swoje stanowisko i juz.

Moje jest chocia¿ zgodne z tematyk± grupy.

41 Data: Styczen 07 2010 11:59:43
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

Ale mniej wiêcej trafi³e¶, grupa o samochodach jest po to aby
pro-samochodziarze mieli swoje miejsce do dyskusji.
A nie rowerzy¶ci czy fanatycy MPK.

nie wiem, jak siebie zakwalifikowac :)
Rowerem zrobi³em w poprzednim roku pewnie z 500km, samochodem ze
100.000...

I jak widaæ niewiele to zmieni³o.
Chodzi o sposób my¶lenia a nie przebieg.

dok³adnie, kiedys jezdzilem duzo na rowerze i wtedy nauczy³em sie, ze
trzeba na nich uwazac, jadac samochodem i tak juz mi zosta³o.

a to nie wiedzia³em, od zawsze mam nawyk wyszukiwania rowerzystów
wzrokiem,
zw³aszcza na przejazdach.

Ja tak samo.
Ale teraz mo¿e bêdê bardziej swoje prawa egzekwowa³.
Oczywi¶cie nie rozje¿d¿aniem, ale np. klaksonem.

Trabienie jest super! Ja czesto egzekwujê w ten sposób swoje prawa.

i w³asnego
chciejstwa, która np. mnie nie pozwala wydurniaæ siê z postulatami aby
to poci±gi zatrzymywa³y siê przed przejazdem przez drogê i sprawdza³y
czy nie nadje¿d¿a samochód.

Znaczy zgadzasz sie, zeby pociag wjecha³ ci na droge, w momencie kiedy
masz
otwarte szlabany (czytaj: zielone swiat³o)?

Je¶li on te¿ ma zielone ¶wiat³o, to pretensje co najwy¿ej do dró¿nika.

no ale w opisywanej sytuacji na drodze, zielone do jazdy wprost ma zarówno
samochód jak i rower.

Dobra, nie odpowiadaj, bo znowu stworzymy jakis mega watek - tradycyjnie
kazdy z nas ma swoje stanowisko i juz.

Moje jest chocia¿ zgodne z tematyk± grupy.

Nie zgodzê sie z takim postawieniem sprawy.
Na grupie *allegro* przewaznie nie popieram stanowiska serwisu allegro, a
na grupie samochodowej nie bede zmienia³ zdania na anty-rowerowe bo inne
by³oby niezgodne z tematyka.
Toz to jakis absurd...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Jak mogê powiedzieæ, co my¶lê, dopóki
nie przekonam siê, co mówiê?"  E.M. Forster

42 Data: Styczen 07 2010 13:04:42
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Je¶li on te¿ ma zielone ¶wiat³o, to pretensje co najwy¿ej do dró¿nika.

no ale w opisywanej sytuacji na drodze, zielone do jazdy wprost ma zarówno
samochód jak i rower.

Czyli analogia.
Je¶li przepis zakazuje w takim przypadku rowerzy¶cie wje¿d¿ania pod samochód, to bardzo dobrze.

Moje jest chocia¿ zgodne z tematyk± grupy.

Nie zgodzê sie z takim postawieniem sprawy.
Na grupie *allegro* przewaznie nie popieram stanowiska serwisu allegro, a
na grupie samochodowej nie bede zmienia³ zdania na anty-rowerowe bo inne
by³oby niezgodne z tematyka.

Nie pisz, nie udzielaj siê w takich w±tkach (nie ma musu), id¼ na grupê rowerow±.

43 Data: Styczen 07 2010 12:44:50
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

Je¶li on te¿ ma zielone ¶wiat³o, to pretensje co najwy¿ej do
dró¿nika.

no ale w opisywanej sytuacji na drodze, zielone do jazdy wprost ma
zarówno samochód jak i rower.

Czyli analogia.
Je¶li przepis zakazuje w takim przypadku rowerzy¶cie wje¿d¿ania pod
samochód, to bardzo dobrze.

Oczywiscie, rowerzysta przed auto be, auto przed rowerzyste - cacy...

Moje jest chocia¿ zgodne z tematyk± grupy.

Nie zgodzê sie z takim postawieniem sprawy.
Na grupie *allegro* przewaznie nie popieram stanowiska serwisu
allegro, a na grupie samochodowej nie bede zmienia³ zdania na
anty-rowerowe bo inne by³oby niezgodne z tematyka.

Nie pisz, nie udzielaj siê w takich w±tkach (nie ma musu), id¼ na
grupê rowerow±.

Dlatego, iz ty twierdzisz, ze posiadani swojego zdania i przychylenie sie
do zdania pro-rowerowego zamiast  pro-samochodowego jest NTG?
Jak wszyscy beda mieli takie same zdanie, to pozostanie tylko poklepywanie
sie po ramionach...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
 ("""""""""")
 /""/t/"""""
/  /       9mm

44 Data: Styczen 07 2010 14:01:39
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Je¶li przepis zakazuje w takim przypadku rowerzy¶cie wje¿d¿ania pod
samochód, to bardzo dobrze.

Oczywiscie, rowerzysta przed auto be, auto przed rowerzyste - cacy...

Dok³adnie o to chodzi.
Wszystko inne jest szkodliwe dla p³ynno¶ci ruchu i bezpieczeñstwa rowerzystów.

Dlatego, iz ty twierdzisz, ze posiadani swojego zdania i przychylenie sie
do zdania pro-rowerowego zamiast  pro-samochodowego jest NTG?

Dok³adnie.
Do pisania o rowerach jest inna grupa.

Jak wszyscy beda mieli takie same zdanie, to pozostanie tylko poklepywanie
sie po ramionach...

Ale¿ sk±d.
Po prostu na grupie by³yby dyskuje o tym o czy powinny byæ, czyli o samochodach.
A nie o problemach komunikacyjnych, nie do tego jest ta grupa.

45 Data: Styczen 07 2010 15:12:08
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Krystian Zaczyk 

U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³:

Dlatego, iz ty twierdzisz, ze posiadani swojego zdania i przychylenie sie
do zdania pro-rowerowego zamiast  pro-samochodowego jest NTG?

Dok³adnie.

Bardzo niedok³adnie. Na tej grupie mozna dyskutowaæ o przepisach ruchu
drogowego, a tu sprawa dotyczy przeciêcia siê dróg roweru i samochodu
i reguluj±cych to przepisów (polskich i miêdzynarodowych).

"pl.misc.samochody Samochod *nie tylko* zza kolka.
TEMATYKA GRUPY / GROUP CHARTER
Grupa do wymiany uwag i informacji na temat:
      - przepisow ruchu drogowego
      - [...]"

Natomiast pisanie, ¿e na grupie zgodne z tematyk± s± tylko *pogl±dy*
pro-samochodowe tr±ci albo nierozgarniêciem, albo trollingiem.
Tematyka <> pogl±dy :-))

Krystian

46 Data: Styczen 07 2010 15:14:49
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

"pl.misc.samochody Samochod *nie tylko* zza kolka.
TEMATYKA GRUPY / GROUP CHARTER
Grupa do wymiany uwag i informacji na temat:
      - przepisow ruchu drogowego

:)
Cavallino, wiesz co musisz zrobic?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
Mi³osierdzie jest pocz±tkiem okrucieñstwa.
Frank Herbert

47 Data: Styczen 07 2010 15:35:24
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: tom.krakus 

Budzik  napisa³(a):


:)
Cavallino, wiesz co musisz zrobic?


zPLONKowaæ samego siebie.



--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

48 Data: Styczen 07 2010 17:04:57
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Budzik"  napisa³ w wiadomo¶ci

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

"pl.misc.samochody Samochod *nie tylko* zza kolka.
TEMATYKA GRUPY / GROUP CHARTER
Grupa do wymiany uwag i informacji na temat:
      - przepisow ruchu drogowego

:)
Cavallino, wiesz co musisz zrobic?

Nie.
Dalej nie widzê zwi±zku nachalnym wciskaniem pedalarskiego my¶lenia.

49 Data: Styczen 07 2010 16:29:49
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Budzik 

Osobnik posiadaj±cy mail  napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

"pl.misc.samochody Samochod *nie tylko* zza kolka.
TEMATYKA GRUPY / GROUP CHARTER
Grupa do wymiany uwag i informacji na temat:
      - przepisow ruchu drogowego

:)
Cavallino, wiesz co musisz zrobic?

Nie.
Dalej nie widzê zwi±zku nachalnym wciskaniem pedalarskiego my¶lenia.

nie ma sprawy.
 


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Lubiê pracê. Praca mnie fascynuje. Potrafiê godzinami
siedzieæ i przygl±daæ siê jej."   Jerome K. Jerome

50 Data: Styczen 06 2010 11:25:54
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 02:17:38 -0800 (PST), rzymo napisa³(a):

Punkt drugi stanowi³ o pierwszeñstwie rowerzysty, ale zosta³
skre¶lony. Odpowiada³ mniej wiêcej art. 16.2 KW (skrócenie moje):
Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kieruj±cy (...) jest
obowi±zany przepu¶ciæ (...) rowery i motorowery
jad±ce po drogach dla rowerów, przecinaj±cych jezdniê, na któr±
zamierza wjechaæ.

Dok³adnie tak jest. Jak widaæ by³o dobrze i kto¶ zepsu³...

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

51 Data: Styczen 06 2010 11:32:56
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "MadMan"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Wed, 6 Jan 2010 02:17:38 -0800 (PST), rzymo napisa³(a):

Punkt drugi stanowi³ o pierwszeñstwie rowerzysty, ale zosta³
skre¶lony. Odpowiada³ mniej wiêcej art. 16.2 KW (skrócenie moje):
Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kieruj±cy (...) jest
obowi±zany przepu¶ciæ (...) rowery i motorowery
jad±ce po drogach dla rowerów, przecinaj±cych jezdniê, na któr±
zamierza wjechaæ.

Dok³adnie tak jest. Jak widaæ by³o dobrze i kto¶ zepsu³...

Na czym polega zepsucie?
¯e rowerzysta przeje¿d¿aj±c przez drogê musi zwolniæ, ¿eby nie wjechaæ w samochód który ju¿ jest na przeciêciu drogi i ¶cie¿ki?
Mo¿e kilku nie my¶l±cych samobójców ju¿ tym uratowano.....

52 Data: Styczen 06 2010 17:22:06
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 11:32:56 +0100, Cavallino napisa³(a):

Punkt drugi stanowi³ o pierwszeñstwie rowerzysty, ale zosta³
skre¶lony. Odpowiada³ mniej wiêcej art. 16.2 KW (skrócenie moje):
Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kieruj±cy (...) jest
obowi±zany przepu¶ciæ (...) rowery i motorowery
jad±ce po drogach dla rowerów, przecinaj±cych jezdniê, na któr±
zamierza wjechaæ.

Dok³adnie tak jest. Jak widaæ by³o dobrze i kto¶ zepsu³...

Na czym polega zepsucie?
¯e rowerzysta przeje¿d¿aj±c przez drogê musi zwolniæ, ¿eby nie wjechaæ w
samochód który ju¿ jest na przeciêciu drogi i ¶cie¿ki?
Mo¿e kilku nie my¶l±cych samobójców ju¿ tym uratowano.....

Na tym ¿e ten przepis o pierwszeñstwie roweru i tak obowi±zuje -
znajduje siê w Konwencji Wiedeñskiej, wa¿niejszej od ustawy Prawo o
Ruchu Drogowym.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

53 Data: Styczen 06 2010 19:47:51
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello MadMan,

Wednesday, January 6, 2010, 5:22:06 PM, you wrote:

Punkt drugi stanowi³ o pierwszeñstwie rowerzysty, ale zosta³
skre¶lony. Odpowiada³ mniej wiêcej art. 16.2 KW (skrócenie moje):
Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kieruj±cy (...) jest
obowi±zany przepu¶ciæ (...) rowery i motorowery
jad±ce po drogach dla rowerów, przecinaj±cych jezdniê, na któr±
zamierza wjechaæ.
Dok³adnie tak jest. Jak widaæ by³o dobrze i kto¶ zepsu³...
Na czym polega zepsucie?
¯e rowerzysta przeje¿d¿aj±c przez drogê musi zwolniæ, ¿eby nie wjechaæ w
samochód który ju¿ jest na przeciêciu drogi i ¶cie¿ki?
Mo¿e kilku nie my¶l±cych samobójców ju¿ tym uratowano.....
Na tym ¿e ten przepis o pierwszeñstwie roweru i tak obowi±zuje -
znajduje siê w Konwencji Wiedeñskiej, wa¿niejszej od ustawy Prawo o
Ruchu Drogowym.

Sprawd¼, czy aby nie jest na li¶cie wy³±czeñ z ratyfikacji...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

54 Data: Styczen 06 2010 20:06:55
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 19:47:51 +0100, RoMan Mandziejewicz napisa³(a):

Sprawd¼, czy aby nie jest na li¶cie wy³±czeñ z ratyfikacji...

Gdzie mogê znale¼æ tak± listê?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

55 Data: Styczen 06 2010 20:18:43
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello MadMan,

Wednesday, January 6, 2010, 8:06:55 PM, you wrote:

Sprawd¼, czy aby nie jest na li¶cie wy³±czeñ z ratyfikacji...
Gdzie mogê znale¼æ tak± listê?

W dokumencie ratyfikuj±cym konwencjê. Po Polsce kr±¿y³ tekst konwencji
razem ze wszystkimi wy³±czeniami.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

56 Data: Styczen 06 2010 20:34:45
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 20:18:43 +0100, RoMan Mandziejewicz napisa³(a):

W dokumencie ratyfikuj±cym konwencjê. Po Polsce kr±¿y³ tekst konwencji
razem ze wszystkimi wy³±czeniami.

O, fajnie by³oby dorwaæ. Czy to mo¿e jeszcze gdzie¶ kr±¿y? :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

57 Data: Styczen 06 2010 22:07:13
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello MadMan,

Wednesday, January 6, 2010, 8:34:45 PM, you wrote:

W dokumencie ratyfikuj±cym konwencjê. Po Polsce kr±¿y³ tekst konwencji
razem ze wszystkimi wy³±czeniami.
O, fajnie by³oby dorwaæ. Czy to mo¿e jeszcze gdzie¶ kr±¿y? :)

Na moim dysku ju¿ nie mam - gdzie¶ wciê³o. Ale na Wikipedii jest
opinia prawna, w której nie ma mowy o wy³±czeniu z ratyfikacji tego
przepisu. Szkoda tylko, ¿e ta opinia nie jest wi±¿±ca - o niezgodno¶ci
przepisu z prawem wy¿szego rzêdu decyduje Trybuna³ Konstytucyjny a w
tak b³achej sprawie nikt siê z wnioskiem do TK wyg³upiaæ nie bêdzie.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

58 Data: Styczen 06 2010 20:26:13
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Artur Ma¶l±g 

MadMan pisze:

Dnia Wed, 6 Jan 2010 19:47:51 +0100, RoMan Mandziejewicz napisa³(a):

Sprawd¼, czy aby nie jest na li¶cie wy³±czeñ z ratyfikacji...

Gdzie mogê znale¼æ tak± listê?

Listy mo¿esz poszukaæ, ale nie znajdziesz na niej takowych zapisów :)

--
Jutro to dzi¶ - tyle ¿e jutro.

59 Data: Styczen 06 2010 20:50:26
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "MadMan"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Na tym ¿e ten przepis o pierwszeñstwie roweru i tak obowi±zuje -
znajduje siê w Konwencji Wiedeñskiej, wa¿niejszej od ustawy Prawo o
Ruchu Drogowym.

Cytat poproszê.
Bo ju¿ przy pieszych wysz³o, ¿e nie ma sprzeczno¶ci, tylko wszystko interpretujecie nieprawid³owo.

60 Data: Styczen 06 2010 21:09:14
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 20:50:26 +0100, Cavallino napisa³(a):

Na tym ¿e ten przepis o pierwszeñstwie roweru i tak obowi±zuje -
znajduje siê w Konwencji Wiedeñskiej, wa¿niejszej od ustawy Prawo o
Ruchu Drogowym.

Cytat poproszê.
Bo ju¿ przy pieszych wysz³o, ¿e nie ma sprzeczno¶ci, tylko wszystko
interpretujecie nieprawid³owo.

http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/2915E743

" Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kieruj±cy - nie
naruszaj±c postanowieñ art. 21 niniejszej konwencji dotycz±cych pieszych
- jest obowi±zany przepu¶ciæ u¿ytkowników drogi poruszaj±cych siê po
jezdni lub innych czê¶ciach drogi, któr± zamierza opu¶ciæ."

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

61 Data: Styczen 06 2010 23:42:02
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "MadMan"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Wed, 6 Jan 2010 20:50:26 +0100, Cavallino napisa³(a):

Na tym ¿e ten przepis o pierwszeñstwie roweru i tak obowi±zuje -
znajduje siê w Konwencji Wiedeñskiej, wa¿niejszej od ustawy Prawo o
Ruchu Drogowym.

Cytat poproszê.
Bo ju¿ przy pieszych wysz³o, ¿e nie ma sprzeczno¶ci, tylko wszystko
interpretujecie nieprawid³owo.

http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/2915E743

" Podczas wykonywania manewru zmiany kierunku ruchu kieruj±cy - nie
naruszaj±c postanowieñ art. 21 niniejszej konwencji dotycz±cych pieszych
- jest obowi±zany przepu¶ciæ u¿ytkowników drogi poruszaj±cych siê po
jezdni lub innych czê¶ciach drogi, któr± zamierza opu¶ciæ."

A teraz jako¶ zinterpretuj to co zacytowa³e¶ w kontek¶cie tego o czym mowa.

62 Data: Styczen 07 2010 06:05:14
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 23:42:02 +0100, Cavallino napisa³(a):

A teraz jako¶ zinterpretuj to co zacytowa³e¶ w kontek¶cie tego o czym mowa.

Ca³y czas mam nadziejê mowa o kierowcy skrêcaj±cym w drogê prostopad³±
(w±tek sam zacz±³em).
Konwencja Wiedeñska mówi o tym, ¿e kierowca skrêcaj±c w drogê
prostopad³± (a wiêc opuszczaj±c jedn± drogê i wje¿d¿aj±c na drug±)
przepuszcza rowery jad±ce po drogach dla rowerów wchodz±cych w sk³ad tej
drogi ("inne czê¶ci drogi"). PoRD na razie nie, niemniej ju¿ nied³ugo
mam nadziejê.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

63 Data: Styczen 06 2010 09:49:47
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Kuba (aka cita) 

Krzysiek Kielczewski wydusi³ z siebie te s³owy:

Witam!

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7423525,W_Polsce_strach_jechac_rowerem.html

Pamiêtacie ci±gle powtarzany argument o nieo¶wietlonym rowerzy¶cie
podstêpnie atakuj±cym w ¶rodku nocy? Pamiêtacie... A rzeczywisto¶æ
swoje:
"W wiêkszo¶ci wypadków winê ponosz± kierowcy, a nie rowerzy¶ci. I nie
ma t³umaczenia, ¿e by³o ciemno, a rowerzysta nie mia³ odblasków.
Statystyka pokazuje, ¿e do wiêkszo¶ci wypadków (86 proc.) dochodzi za
dnia i to przy dobrej pogodzie."


kobiety statystycznie powoduj± mniej wypadków. To fakt.
A ile widziale¶ w ¿yciu kobiet, ktore naprawde potrafi± je¼dziæ samochodem, nie maj± problemów z parkowaniem, cofaniem?
Zwykle konczy sie "ty tam wjedz" :D


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
Omega B X25XE

64 Data: Styczen 06 2010 01:01:17
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: mw 

On Jan 6, 9:49 am, "Kuba \(aka cita\)"  wrote:
[...]

kobiety statystycznie powoduj± mniej wypadków. To fakt.
A ile widziale¶ w ¿yciu kobiet, ktore naprawde potrafi± je¼dziæ samochodem,
nie maj± problemów z parkowaniem, cofaniem?
Zwykle konczy sie "ty tam wjedz" :D
Moja kobita ¶wietnie sobie z tym radzi, kilka razy siê zda¿a³o ¿e
znajomi gadali ¿e siê nie da, i byli nieco zdziwieni.

65 Data: Styczen 06 2010 10:12:08
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Paul 

W dniu 2010-01-06 10:01, mw pisze:

On Jan 6, 9:49 am, "Kuba \(aka cita\)"  wrote:
[...]
kobiety statystycznie powoduj± mniej wypadków. To fakt.
A ile widziale¶ w ¿yciu kobiet, ktore naprawde potrafi± je¼dziæ samochodem,
nie maj± problemów z parkowaniem, cofaniem?
Zwykle konczy sie "ty tam wjedz" :D
Moja kobita ¶wietnie sobie z tym radzi, kilka razy siê zda¿a³o ¿e
znajomi gadali ¿e siê nie da, i byli nieco zdziwieni.

tylko co na to w³a¶ciciele samochodów po boku? kto im potem zap³aci za
lakierowanie?

66 Data: Styczen 06 2010 01:18:26
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: mw 

On Jan 6, 10:12 am, Paul  wrote:

tylko co na to w³a¶ciciele samochodów po boku? kto im potem zap³aci za
lakierowanie?
Nigdy nikogo nie zawadzi³a.:-P

67 Data: Styczen 06 2010 10:15:15
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Kuba (aka cita) 

mw wydusi³ z siebie te s³owy:

On Jan 6, 9:49 am, "Kuba \(aka cita\)"  wrote:
[...]
kobiety statystycznie powoduj± mniej wypadków. To fakt.
A ile widziale¶ w ¿yciu kobiet, ktore naprawde potrafi± je¼dziæ
samochodem, nie maj± problemów z parkowaniem, cofaniem?
Zwykle konczy sie "ty tam wjedz" :D
Moja kobita ¶wietnie sobie z tym radzi, kilka razy siê zda¿a³o ¿e
znajomi gadali ¿e siê nie da, i byli nieco zdziwieni.

zaraz podniesie sie las r±k  z tekstem "moja kobieta te¿" tylko co to zmienia? :D


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
Omega B X25XE

68 Data: Styczen 06 2010 01:20:45
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: mw 

On Jan 6, 10:15 am, "Kuba \(aka cita\)"  wrote:
[...]

zaraz podniesie sie las r±k  z tekstem "moja kobieta te¿" tylko co to
zmienia? :D
Bêd±c uczciwy, nie wszyscy mog± powiedzieæ to o swoich kobietach.
Kiedy¶ po¿ycza³em auto którego ka¿dy naro¿nik przytarty, i je¼dzi³a
nim w³a¶nie kobieta.

69 Data: Styczen 06 2010 11:18:44
Temat: Re: Rowerzyści a kierowcy...
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-01-06, Kuba (aka cita)  wrote:

kobiety statystycznie powoduj± mniej wypadków. To fakt.
A ile widziale¶ w ¿yciu kobiet, ktore naprawde potrafi± je¼dziæ samochodem,
nie maj± problemów z parkowaniem, cofaniem?

W¶ród tych, które codziennie je¿d¿±, a nie tylko od ¶wiêta jak mê¿ulek
wypije? Wiêkszo¶æ. Po za tym wola³bym, ¿eby mnie jaka¶ "baba za kó³kiem"
zarysowa³a na parkingu, ni¿ "miszcz kerownicy" zabi³ na kawa³ku prostej
drogi...

Zwykle konczy sie "ty tam wjedz" :D

U nas nie ;)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

70 Data: Styczen 06 2010 10:15:01
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Robert_J 

A mo¿e irytuj± Was rowerzy¶ci omijaj±cy korki, których potem trzeba
wielokrotnie wyprzedzaæ?

Pomijaj±c wszystko inne mnie najbardziej irytuj± rowerzy¶ci, którzy podje¿d¿aj± na skrzy¿owaniu, z prawej strony, do auta sygnalizuj±cego zamiar skrêtu w prawo. A potem, jak zapali siê zielone, ruszaj± razem z autem i wpieprzaj± siê prosto pod ko³a, bo przecie¿ auto skrêca w prawo, co zreszt± kierowca zawczasu sygnalizowa³... ¯eby nie by³o niedomówieñ: robi± to znajduj±c siê na tym samym pasie co auto, a nie bêd±c np. na chodniku czy ¶cie¿ce rowerowej...

71 Data: Styczen 06 2010 10:49:35
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 10:15:01 +0100, Robert_J napisa³(a):

Pomijaj±c wszystko inne mnie najbardziej irytuj± rowerzy¶ci,
którzy podje¿d¿aj± na skrzy¿owaniu, z prawej strony, do auta
sygnalizuj±cego zamiar skrêtu w prawo. A potem, jak zapali
siê zielone, ruszaj± razem z autem i wpieprzaj± siê prosto
pod ko³a, bo przecie¿ auto skrêca w prawo, co zreszt±
kierowca zawczasu sygnalizowa³...

Mnie te¿. Sam jak chcê w prawo skrêciæ jad±c rowerem wyprzedzam/omijam
samochody które nie sygnalizuj± zamiaru skrêtu w prawo.
A miszczowie którzy wrzucaj± kierunkowskaz dopiero po zapaleniu siê
zielonego niech siê walcuj± :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

72 Data: Styczen 06 2010 11:40:35
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: nim 

W dniu 2010-01-06 10:15, Robert_J pisze:

Pomijaj±c wszystko inne mnie najbardziej irytuj± rowerzy¶ci, którzy
podje¿d¿aj± na skrzy¿owaniu, z prawej strony, do auta sygnalizuj±cego
zamiar skrêtu w prawo.

Pewnie jak jedziesz srodkowym to irytuja Cie rowerzy¶ci jadacy prosto ze srodkowego pasa. Przeciez powinni poruszac sie prawym.

ZTCW rowerzysta nie ma prawa wyprzedzac pojazdow w korku z prawej strony. Jednakze wielu rowerzystów woli zjechac przed skrzyzowaniem do prawej krawedzi, poniewaz pozniej po ruszeniu trudno jest zmienic pas na prawy a jazda pomiedzy samochodami wyprzedzajacymi z prawej i lewej, z predkoscia 50km/h, nie nalezy do najprzyjemniejszych.

Dlatego wydaje mi sie, ze skrecajacy w prawo spokojnie moze ruszyc za rowerzysta, szczegolnie ze najczesciej po skrecie i tak musi sie zatrzymac przed pasami.

Ponadto omijanie rowerem pojazdu stojacego przed pasami (polegajace na dojechaniu do lewej krawedzi prawego pasa) jest bardzo niebezpieczne ze wzgledu na samochody jadace srodkowym pasem.

Podsumowujac skrecajacy w prawo nic nie traci bo i tak zaraz stanie natomiast rowerzysta nie musi wykonywac dodatkowych niebezpiecznych manewrow. Pamietajcie, ze wykonywanie manewrow zmiany pasa i ruszania ze swiatel rowerem jest wolniejsze niz samochodem, przez co szczególnie zmiana pasa jest manewrem trudnym do wykonania w ruchu miejskim.

Ps Jesli przejdzie projekt sluz dla rowerzystow przed swiatlami to Twoja irytacja bedzie z punktu widzenia PoRD nieuzasadniona :]



Pozdrawiam Piotr

73 Data: Styczen 06 2010 11:43:21
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "nim"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

ZTCW rowerzysta nie ma prawa wyprzedzac pojazdow w korku z prawej strony. Jednakze wielu rowerzystów woli zjechac przed skrzyzowaniem do prawej krawedzi, poniewaz pozniej po ruszeniu trudno jest zmienic pas na prawy a jazda pomiedzy samochodami wyprzedzajacymi z prawej i lewej, z predkoscia 50km/h, nie nalezy do najprzyjemniejszych.

Dlatego wydaje mi sie, ze skrecajacy w prawo spokojnie moze ruszyc za rowerzysta,

Wypad z tymi bredniami na grupê z rowerami.
PLONK WARNING

74 Data: Styczen 06 2010 12:08:43
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Wojtekk 


U¿ytkownik "nim"  napisa³ w wiadomo¶ci


Pamietajcie, ze wykonywanie manewrow zmiany pasa i ruszania ze swiatel rowerem jest wolniejsze niz samochodem,
Mylisz siê :-D

Pozdrawiam
Wojtek

75 Data: Styczen 06 2010 14:06:31
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Robert_J 

Pewnie jak jedziesz srodkowym to irytuja Cie rowerzy¶ci jadacy prosto ze srodkowego pasa. Przeciez powinni poruszac sie prawym.

A nie powinni?



ZTCW rowerzysta nie ma prawa.....

Ty w ogóle przeczyta³e¶ dok³adnie i zrozumia³em mój post?? Bo mam wra¿enie ¿e niekoniecznie.... Przeczytaj raz jeszcze, ze szczególnym zwróceniem uwagi na warunki o których piszê :-)




Podsumowujac skrecajacy w prawo nic nie traci bo i tak zaraz stanie

A to niby dlaczego? Uwa¿asz ¿e na ka¿dym skrzy¿owaniu musi byæ przej¶cie dla pieszych? Na dodatek t³umnie przez nich deptane o ka¿dej porze?



....wykonywanie manewrow zmiany pasa i ruszania ze swiatel rowerem jest wolniejsze niz samochodem

Tak, szczególnie ¿e sporo rowerzystów zaczyna powoli ruszaæ jeszcze zanim zapali siê ¿ó³te :-). W ten sposób na przeciêciu jezdni pojawiaj± siê dok³adnie w tym samym czasie...




Ps Jesli przejdzie projekt sluz dla rowerzystow przed swiatlami to Twoja irytacja bedzie z punktu widzenia PoRD nieuzasadniona :]

Póki co nie przechodzi i irytacja jest uzasadniona.

76 Data: Styczen 06 2010 17:24:14
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 06 Jan 2010 11:40:35 +0100, nim napisa³(a):

 Pamietajcie, ze wykonywanie manewrow zmiany pasa i ruszania ze
swiatel rowerem jest wolniejsze niz samochodem

To dlatego dzisiaj siê wlok³em za 2 samochodami bêd±c drugim w kolejce
na ¶wiat³ach...
Normalnie ruszam w miarê szybko, osi±gaj±c 20 km/h ok. 2 sekundy.
Dzisiaj zajê³o mi to tyle co samochodowi przede mn± - 10 sekund.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

77 Data: Styczen 06 2010 14:40:48
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Eli 

U¿ytkownik "Robert_J"  napisa³ w wiadomo¶ci

Pomijaj±c wszystko inne mnie najbardziej irytuj± rowerzy¶ci, którzy podje¿d¿aj± na skrzy¿owaniu, z prawej strony, do auta sygnalizuj±cego zamiar skrêtu w prawo. A potem, jak zapali siê zielone, ruszaj± razem z autem i wpieprzaj± siê prosto pod ko³a, bo przecie¿ auto skrêca w prawo, co zreszt± kierowca zawczasu sygnalizowa³... ¯eby nie by³o niedomówieñ: robi± to znajduj±c siê na tym samym pasie co auto, a nie bêd±c np. na chodniku czy ¶cie¿ce rowerowej...

Czêsto gêsto w identycznej sytuacji to rowerzysta pierwszy staje na ¶wiat³ach, a samochodziarz ustawia siê obok niego, zamiast grzecznie czekaæ z ty³u.

--
pzdr, Eli

78 Data: Styczen 06 2010 15:00:38
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Robert_J 

Czêsto gêsto w identycznej sytuacji to rowerzysta pierwszy staje na ¶wiat³ach, a samochodziarz ustawia siê obok niego, zamiast grzecznie czekaæ z ty³u.

A dlaczego ma niby czekaæ z ty³u?
Zwróæ uwagê ¿e ów samochodziarz zatrzymuje siê z lewej strony rowerzysty :-). Je¶li nie bêdzie po chamsku skrêca³ w prawo to raczej nie przetnie mu drogi. Ja napisa³em o bezczelnym wje¿d¿aniu rowerzystów prosto pod ko³a (a w³a¶ciwie nawet prosto w prawy bok) aut chc±cych skrêcaæ w prawo i w widoczny sposób, z wyprzedzeniem, ten zamiar sygnalizuj±cych. To dwie ró¿ne rzeczy...

79 Data: Styczen 06 2010 18:04:31
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: krzy¶ko 

Dnia Wed, 06 Jan 2010 10:15:01 +0100, Robert_J napisa³(a):

A mo¿e irytuj± Was rowerzy¶ci omijaj±cy korki, których potem trzeba
wielokrotnie wyprzedzaæ?

Pomijaj±c wszystko inne mnie najbardziej irytuj± rowerzy¶ci, którzy
podje¿d¿aj± na skrzy¿owaniu, z prawej strony, do auta sygnalizuj±cego
zamiar skrêtu w prawo. A potem, jak zapali siê zielone, ruszaj± razem z
autem i wpieprzaj± siê prosto pod ko³a, bo przecie¿ auto skrêca w prawo,

wkurza czy nie, ustapic mu musisz, bo skrêcasz.

A tak w ogóle, to rowerysta powinien Cie wyprzedziæ z prawej i ustawic
sie przed Toba na skrzyzowaniu.
Dzieki temu:
 - wasze tory ruchu sie nie przecinaj±
 - Ty go widzisz
 - oboje szybciej i bezpieczniej zjedziecie z krzy¿ówki

Do tego s± w³a¶nie ¶luzy rowerowe, które opisuje siê w proponowanych
zmianach przepisów.


--
Krzysiek

80 Data: Styczen 06 2010 19:16:03
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 18:04:31 +0000 (UTC), krzy¶ko napisa³(a):

Do tego s± w³a¶nie ¶luzy rowerowe, które opisuje siê w proponowanych
zmianach przepisów.

Podobnie jak pasów rowerowych w jezdni - nie widzê tego na ju¿
istniej±cych drogach. ¦luza jest naturalnym przed³u¿eniem takiego pasa
w³a¶nie.

I tak OT ciekawostka z dzisiaj - jecha³em na uczelniê rowerem (2x29 km).
Oprócz 2 kierowców-idiotów niepotrafi±cych zachowaæ odstêpu i
ochlapuj±cych mnie b³otem z bruzdy znajduj±cej siê miêdzy ko³ami
samochodów WSZYSCY wyprzedzali mnie albo tak ¿eby mnie nie ochlapaæ
(prawe ko³o w lewej bru¼dzie) albo wrêcz ca³o¶ci± drugim pasem. Ka¿dy
te¿ potrafi³ poczekaæ te 15 sekund na mo¿liwo¶æ wyprzedzenia (drogi
którymi doje¿d¿am wybieram tak, ¿eby nie by³y zbyt ruchliwe - mam opcjê
krajówk± ale z paru powodów takich jak koniec pobocza po 5 km drogi nie
u¿ywam jej). 
I kto mówi³ ¿e zima jest z³a? :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

81 Data: Styczen 07 2010 17:38:28
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Bolo 

Ciekawa dyskusja na temat tej nowelizacji KD rozwinê³a siê na pl.rec.rowery:

http://groups.google.pl/group/pl.rec.rowery/browse_thread/thread/5ae5affa8cd0f3c6#


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

82 Data: Styczen 07 2010 18:44:52
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Bolo"  napisa³ w wiadomo¶ci

Ciekawa dyskusja na temat tej nowelizacji KD rozwinê³a siê na pl.rec.rowery:

http://groups.google.pl/group/pl.rec.rowery/browse_thread/thread/5ae5affa8cd0f3c6#

I to jest prawid³owe podej¶cie - daæ linka do miejsca w³a¶ciwego dla takich dyskusji zamiast za¶miecania niniejszej grupy.
Polecam takie rozwi±zanie.

83 Data: Styczen 07 2010 10:23:04
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Rowerex 

On 7 Sty, 18:44, "Cavallino"  wrote:

U¿ytkownik "Bolo"  napisa³ w

> Ciekawa dyskusja na temat tej nowelizacji KD rozwinê³a siê na
> pl.rec.rowery:

>http://groups.google.pl/group/pl.rec.rowery/browse_thread/thread/5ae5...

I to jest prawid³owe podej¶cie - daæ linka do miejsca w³a¶ciwego dla takich
dyskusji zamiast za¶miecania niniejszej grupy.
Polecam takie rozwi±zanie.

Grubo siê mylisz - id±c Twoim tokiem my¶lenia w³a¶ciw± grup± jest co
najwy¿ej pl.sci.prawo, a najlepiej pl.soc.PoRD.  Grupa pl.rec.rowery
nie nadaje siê do tego celu, bo dyskusja dotyczy samochodów :P

Pozdr-
-Rowerex

84 Data: Styczen 07 2010 21:28:48
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "Rowerex"  napisa³ w wiadomo¶ci On 7 Sty, 18:44, "Cavallino"  wrote:

U¿ytkownik "Bolo"  napisa³ w > Ciekawa dyskusja na temat tej nowelizacji KD rozwinê³a siê na
> pl.rec.rowery:

>http://groups.google.pl/group/pl.rec.rowery/browse_thread/thread/5ae5...

I to jest prawid³owe podej¶cie - daæ linka do miejsca w³a¶ciwego dla takich
dyskusji zamiast za¶miecania niniejszej grupy.
Polecam takie rozwi±zanie.

Grubo siê mylisz - id±c Twoim tokiem my¶lenia w³a¶ciw± grup± jest co
najwy¿ej pl.sci.prawo, a najlepiej pl.soc.PoRD.

Mo¿e i tak, lepsze jest wrogiem dobrego.

85 Data: Styczen 08 2010 13:18:39
Temat: Re: Rowerzy¶ci a kierowcy...
Autor: Krystian Zaczyk 

U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³:

U¿ytkownik "Rowerex"  napisa³ w wiadomo¶ci

On 7 Sty, 18:44, "Cavallino"  wrote:
U¿ytkownik "Bolo"  napisa³ w


> Ciekawa dyskusja na temat tej nowelizacji KD rozwinê³a siê na
> pl.rec.rowery:

>http://groups.google.pl/group/pl.rec.rowery/browse_thread/thread/5ae5...

I to jest prawid³owe podej¶cie - daæ linka do miejsca w³a¶ciwego dla takich
dyskusji zamiast za¶miecania niniejszej grupy.
Polecam takie rozwi±zanie.

Grubo siê mylisz - id±c Twoim tokiem my¶lenia w³a¶ciw± grup± jest co
najwy¿ej pl.sci.prawo, a najlepiej pl.soc.PoRD. Grupa pl.rec.rowery
nie nadaje siê do tego celu, bo dyskusja dotyczy samochodów :P

Mo¿e i tak, lepsze jest wrogiem dobrego.

Znów siê mylisz. Id±c Twoim tokiem myslenia grupa pl.soc.prawo
te¿ nie nadaje siê do tego celu, bo dyskusja dotyczy samochodów
i rowerów.

;-)

Krystian

Rowerzyści a kierowcy...



Grupy dyskusyjne