Rowerzysci zrównani z pieszymi?
1 | Data: Marzec 29 2009 16:05:37 |
Temat: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | Witam! 2 |
Data: Marzec 29 2009 18:58:53 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: J.F. | On Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote: 7 kwietnia Trybuna³ Konstytucyjny zbada, A ja jestem ciekaw uzasadnienia. Bo choc z jednej strony budzi moj opor rownie surowe traktowanie rowerzystow ... to przestepcow sie jednak karze zgodnie z konstytucja na podstawie ustawy. A TK w ostatnich latach potrafi jakies metne uzasadnienia wyciagnac. J. 3 |
Data: Marzec 29 2009 20:30:00 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: | On Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote:_karac_jak_pijanego_kierowce_.html >Ile by³o przypadków w których nietrze¼wy rowerzysta kogo¶ zabi³ lub ciê¿ko zrani³? A ile by³o przypadków w których nietrze¼wy kierowca samochodu kogo¶ zabi³ lub ciê¿ko zrani³? -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 4 |
Data: Marzec 29 2009 20:50:05 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: J.F. | On Sun, 29 Mar 2009 20:30:00 +0200, wrote: Ile by³o przypadków w których nietrze¼wy rowerzysta kogo¶ zabi³ lub ciê¿ko 22 ofiary smiertelne bylo w wypadkach spowodowanych przez nietrzezwych rowerzystow w roku 2007. Zakladam ze w wiekszosci to oni sami. A ile by³o przypadków w których nietrze¼wy kierowca samochodu kogo¶ zabi³ lub 370 o.s. Policja juz dalej nie dzieli - i w tym kierowcow-sprawcow, ile ich pasazerow, ile osob postronnych .. J. 5 |
Data: Marzec 30 2009 09:07:28 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
On Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote:_karac_jak_pijanego_kierowce_.html A ile bylo przypadkow, kiedy kierowca omijajac takiego pijanego rowerzyste wytaczajacego sie pod maske sam skonczyl w rowie, a sprawca pojechal dalej? Cholera wie, ale pewnie niejeden. Pozdrawiam Kamil 6 |
Data: Marzec 30 2009 12:28:04 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Jakub Witkowski | kamil pisze: A ile bylo przypadkow, kiedy kierowca omijajac takiego pijanego rowerzyste wytaczajacego sie pod maske sam skonczyl w rowie, a sprawca pojechal dalej? Cholera wie, ale pewnie niejeden. Zamieñ w powy¿szym pytaniu "rowerzystê" na "pieszego", "pojecha³" na "poszed³", i dalej bêdzie ono równie zasadne. Faktycznie - rowerzy¶cie w przebiegu wypadku zdecydowanie bli¿ej do pieszego ni¿ kierowcy pojazdu. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 7 |
Data: Marzec 30 2009 10:32:21 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Sergiusz Rozanski | Dnia 30.03.2009 Jakub Witkowski napisa³/a: kamil pisze: Rowerzysta chyba czê¶ciej pójdzie gór± a pieszy pod ko³a - taki czarny humor ;) -- *** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn *** *** http://www.4x4.kalisz.pl *** $ You have new spam in /home/serek/maildir/ 8 |
Data: Marzec 29 2009 22:29:51 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-29, J.F wrote:
Uzasadnienie (je¶li przejdzie) to raczej bêdzie proste: pieszy i rowerzysta maj± podobne masy, rozwijaj± podobne prêdko¶ci i obaj s± równie niezabezpieczeni przed skutkami wypadku. Pzdr, Krzysiek Kie³czewski 9 |
Data: Marzec 30 2009 08:47:22 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Mamba | rowerzysta maj± podobne masy, rozwijaj± podobne prêdko¶ci i obaj s±~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Tutaj siê z Tob± nie zgodzê - nie widzia³em zwyk³ego cz³owieka biegn±cego z prêdko¶ci± 20 km/h Rafa³ 10 |
Data: Marzec 30 2009 09:13:40 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Tutaj siê z Tob± nie zgodzê - nie widzia³em zwyk³ego cz³owieka biegn±cego z prêdko¶ci± 20 km/h a pijanego rowerzyste jadacego z taka predkoscia widziales? tez nie wiec po co takie gadanie 11 |
Data: Marzec 30 2009 09:33:59 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-30, Mamba wrote: rowerzysta maj± podobne masy, rozwijaj± podobne prêdko¶ci i obaj s±~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Po pierwsze: 20km/h to jest 5.5m/s. Co na setkÄ™ daje czas w okolicy osiemnastu sekund; obecny rekord Å›wiata to 9,69s. Po drugie: spróbuj siÄ™ dowiedzieć jakie ma znaczenie s³owo "podobny". Krzysiek Kie³czewski 12 |
Data: Marzec 30 2009 12:20:38 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Jakub Witkowski | Krzysiek Kielczewski pisze: On 2009-03-30, Mamba wrote: Spokojnie, po co ta agresja? Ot, wystarczy powiedzeć ¿e 5 czy 15 km/h (pijany i tak szybciej nie pojedzie) to praktycznie tyle samo - tzn. nic - w porównaniu z prÄ™dkoÅ›ciÄ… pojazdów. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora. 13 |
Data: Marzec 30 2009 12:52:53 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-30, Jakub Witkowski wrote: Spokojnie, po co ta agresja? Ty mnie chyba jeszcze nie widzia³e¶ agresywnego :) Ot, wystarczy powiedzeæ ¿e 5 czy 15 km/h Dok³adnie. Pozdrawiam, Krzysiek Kie³czewski 14 |
Data: Marzec 30 2009 09:13:26 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
On 2009-03-29, J.F wrote: A czy ci pijani piesi lawiruja miedzy samochodami na ruchliwej drodze, czy raczej ida spacerkiem do domu trzymajac sie kadej napotkanej sciany? Masz wiecej takich genialnych analogii? Pozdrawiam Kamil 15 |
Data: Marzec 30 2009 09:49:59 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
"Krzysiek Kielczewski" wrote in message Lawiruj±. Nie wszyscy. Ale tam gdzie nie ma chodzników to lawiruj±. Stawzaja wieksze zagrozenie, niz pijani piesi. Szczegolnie typowe Gienki z Kozich Dup wracajace po kilku glebszych w remizie z siasiedzkiej wioski. Zadnego oswietlenia, czesto cienmne kufajki i jazda slalomem. Pozdrawiam Kamil 16 |
Data: Marzec 30 2009 11:05:48 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-30, kamil wrote: A czy ci pijani piesi lawiruja miedzy samochodami na ruchliwej drodze, czy Lawiruj±, dok³adnie tak samo jak rowerzy¶ci. Krzysiek Kie³czewski 17 |
Data: Marzec 30 2009 11:08:04 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
A czy ci pijani piesi lawiruja miedzy samochodami na ruchliwej drodze, czy raczej ida spacerkiem do domu trzymajac sie kadej napotkanej sciany? Masz wiecej takich genialnych analogii? a od kiedy to samochody jezdza po sciezkach rowerowych? 18 |
Data: Marzec 30 2009 10:49:45 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Czyli rowerzysci jezdza wylacznie swoimi sciezkami? Kamil 19 |
Data: Marzec 30 2009 12:20:02 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Jakub Witkowski | kamil pisze: "szerszen" wrote in message A piesi tylko chodnikami, ew. pod ¶cianami? Otó¿ typowy wiejski pijaczyna, czy to rowerowy, czy pieszy, porusza siê sinusoid± od pobocza do +- ¶rodka pasa. Jeden i drugi równie nieo¶wiatlony. Z kolei ci miejscy s± mniej gro¼ni, bo jednak staraj± siê unikaæ jezdni. Zreszt± pijanych miejskich rowerzystów jako¶ nie u¶wiadczam zbyt czêsto (przynajmniej - pijanych w sposób widoczny). -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 20 |
Data: Marzec 30 2009 13:05:44 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Czyli rowerzysci jezdza wylacznie swoimi sciezkami? w sumie odpowiedzial ci jakub, ale ja swoje dopisze ty uogolniasz wiec ja tez, prawko zabierano kazdemu, nie wazne czy jechal srodkiem wiejskiej drogi, chodnikiem czy sciezka, czy uliczka osiedlowa, co jest paranoja 21 |
Data: Marzec 30 2009 12:12:20 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Ale ja tu nie pisze o zabieraniu czegokolwiek, tylko o stosowaniu przepisow do rowerzystow. Jedzie pijany po publicznej drodze - mandat i prawko zabieramy, tak jak motocykliscie. Jedzie na czerwonym swietle - solidny mandat (bo punktow nie ma na co przyznac, chyba ze na karte rowerowa;). A co on sobie robi na polnej drodze nie podlegajacej kodeksowi - jego sprawa. Pozdrawiam Kamil 22 |
Data: Marzec 30 2009 13:37:48 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Jakub Witkowski | kamil pisze: Ale ja tu nie pisze o zabieraniu czegokolwiek, tylko o stosowaniu przepisow do rowerzystow. Jedzie pijany po publicznej drodze - mandat i prawko zabieramy, Ale przecie¿ ca³e "clue" dyskusji w tym, *czy s³usznie* rowerzysta jest traktowany (karany) na równi z kierowc± pojazdu silnikowego, skoro pod niemal ka¿dym obiektywnym wzglêdem bli¿ej mu do pieszego. Ty uwa¿asz ¿e s³usznie - ok, ale czemu? Bo samo korzystanie z publicznej drogi (podobnie jak pieszy) to IMHO trochê za ma³o. Moim zdaniem powinno byæ tyle kary ile odpowiedzialno¶ci, i ile potencjalnego niebezpieczeñstwa dla innych. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 23 |
Data: Marzec 30 2009 13:56:27 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Ale ja tu nie pisze o zabieraniu czegokolwiek, tylko o stosowaniu przepisow do rowerzystow. Jedzie pijany po publicznej drodze - mandat i prawko zabieramy, tak jak motocykliscie. ale to czemu sie na rowerzyscie zatrzymujesz, wszak rolkarz czy pieszy tez z niej korzystaja, jak jedzie/idzie pijany to zabrac mu prawko, wszak na publicznej drodze to czyni 24 |
Data: Marzec 30 2009 13:31:35 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Widze, ze Tobie trzeba specjalnie napisac po raz trzeci to samo - nie mowie o odbieraniu czegokolwiek, wiec nie wpychaj mi w usta slow, ktorych nie napisalem. Rolkarz na jezdni? Gdzie i czy w ilosciach takich, jak rowerzysci? Idacy pijany? Jesli idzie jezdnia, tez dostanie mandat, wiec o co tobie chodzi? Kamil 25 |
Data: Marzec 30 2009 14:43:24 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
U¿ytkownik "kamil" napisa³ w wiadomo¶ci Widze, ze Tobie trzeba specjalnie napisac po raz trzeci to samo - nie mowie o odbieraniu czegokolwiek, wiec nie wpychaj mi w usta slow, ktorych nie napisalem. a ten cytat powyzej to czego dotyczy? Rolkarz na jezdni? Gdzie i czy w ilosciach takich, jak rowerzysci? mandat ok, ale prawka mu nie zabiora, a rowerzyscie tak, i niewazne czy bedzie jechal droga, czy sciezka rowerowa 26 |
Data: Marzec 30 2009 13:51:18 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
mandat ok, ale prawka mu nie zabiora, a rowerzyscie tak, i niewazne czy Jadac pod wplywem na motocyklu tez utracisz uprawnienia na samochod, wiec dlaczego w przypadku roweru ma byc inaczej? Swoja droga, szkoda ze minely czasy takiej karty rowerowej, bo patrzac na niektorych biednych studenciakow dralujacych pod gorke na jednosladach mozna wysnuc wniosek, ze znaja sie na przepisach jak ja na boliwijskiej operetce. Pozdrawiam Kamil 27 |
Data: Marzec 30 2009 15:02:25 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Jadac pod wplywem na motocyklu tez utracisz uprawnienia na samochod, wiec dlaczego w przypadku roweru ma byc inaczej? no wiec czemu ma byc inaczej jadac na rolkach, albo idac? po drugie czemu to nie dziala w obie strony, czyli robie prawko b to automatycznie dostaje a, wszak przepisy te same, a ustawodawca i tak z gory zaklada ze umiem sie poruszac jednosladem silnikowym 28 |
Data: Marzec 30 2009 14:12:20 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Widze do czego zmierzasz, ale nie dam sie wciagnac. Nie nabywasz niczego, bo nie udowodniles ze potrafisz poruszac sie jednosladem silnikowym zdajac stosowny test. Tracisz, bo jadac po pijaku rowerem, motocyklem czy czymkolwiek jeszcze, udowadniasz ze jestes nieodpowiedzialnym kretynem i prowadzenie jakiegokolwiek pojazdu w wykonaniu takiego idioty jest wysoce niewskazane. Pozdrawiam Kamil 29 |
Data: Marzec 30 2009 15:18:24 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Nie nabywasz niczego, bo nie udowodniles ze potrafisz poruszac sie jednosladem silnikowym zdajac stosowny test. a musze udowadniac cos, co panstwo z gory zaklada ze potrafie? 30 |
Data: Marzec 30 2009 14:28:03 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Od kiedy to zaklada, ze potrafisz? Pozdrawiam Kamil 31 |
Data: Marzec 30 2009 15:31:57 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Od kiedy to zaklada, ze potrafisz? od kiedy jazda motorowerem, ktory niejednokrotnie smiga w okolicach 100km/h, nie wymaga zdania testu praktycznego 32 |
Data: Kwiecien 02 2009 11:27:31 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Mon, 30 Mar 2009, kamil wrote: "szerszen" wrote[...] [...]no wiec czemu ma byc inaczej jadac na rolkach, albo idac? Tracisz, bo jadac po pijaku rowerem, motocyklem czy czymkolwiek jeszcze, Nie odpowiedzia³e¶ na pytanie szerszenia u góry. pzdr, Gotfryd 33 |
Data: Marzec 30 2009 15:56:17 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: |
Motocykl jest mechanicznym pojazdem silnikowym, rower nie. Na prowadzenie motocykla wymagane jest prawo jazdy, na rower nie. -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 34 |
Data: Marzec 30 2009 01:41:32 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: slaweks | On 30 Mar, 10:13, "kamil" wrote: "Krzysiek Kielczewski" wrote in message Lawiruj±. Nie wszyscy. Ale tam gdzie nie ma chodzników to lawiruj±. Chyba, ¿e padn± po drodzê w rowie. 35 |
Data: Marzec 31 2009 21:41:21 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Adam P³aszczyca | Dnia Sun, 29 Mar 2009 22:29:51 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a): Uzasadnienie (je¶li przejdzie) to raczej bêdzie proste: pieszy i OK, podobne prêdko¶ci? To mnie dogoñ. Ty pieszo, ja rowerkiem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 36 |
Data: Marzec 31 2009 21:52:49 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-31, Adam P³aszczyca wrote: Uzasadnienie (je¶li przejdzie) to raczej bêdzie proste: pieszy i Pijany pieszy mo¿e pobiec z 25km/h, pijany rowerzysta 30-40km/h. A pijany kierowca i 200km/h. Teraz ju¿ widzisz które prêdko¶ci s± podobne, a które nie? Krzysiek Kie³czewski 37 |
Data: Kwiecien 01 2009 00:02:41 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Adam P³aszczyca | Dnia Tue, 31 Mar 2009 21:52:49 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):
Z górki? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 38 |
Data: Kwiecien 01 2009 08:14:35 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-31, Adam P³aszczyca wrote: Pijany pieszy mo¿e pobiec z 25km/h, pijany rowerzysta 30-40km/h. A I z dopalaczem rakietowym. No chyba, ¿e zejdziemy na ziemiê. Pozdrawiam, Krzysiek Kie³czewski 39 |
Data: Kwiecien 02 2009 11:31:13 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 1 Apr 2009, Adam P³aszczyca wrote: Dnia Tue, 31 Mar 2009 21:52:49 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a): Kto z górki, rowerzysta czy pieszy? Bo wyra¼nie zmierzasz do uznania, ¿e ró¿nica miêdzy pieszem w rowerzyst± jest mniejsza. ¯eby by³o ¶mieszniej - jak pod górkê to rzeczywiscie tak jest, dysponowanie dobr± przek³adni± przestaje dawaæ przewagê. pzdr, Gotfryd 40 |
Data: Kwiecien 02 2009 21:30:55 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Adam P³aszczyca | Dnia Thu, 2 Apr 2009 11:31:13 +0200, Gotfryd Smolik news napisa³(a):
Rowerzysta. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 41 |
Data: Marzec 29 2009 20:18:12 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | Krzysiek Kielczewski pisze: Witam! I masz racjê, jako zapalony rowerzysta jak równie¿ kierowca popieram. Chcia³bym jedynie aby nawalonych rowerzystów (na przyk³ad powy¿ej 0,5) jad±cych w nocy bez o¶wietlenia karaæ potê¿n± ilo¶ci± godzin prac spo³ecznych. Aby sie w tym durnym ³bie nigdy nie zrodzi³a my¶l o ponownym takim wyczynie. I ze statystyki: Podobno _wiêkszo¶c_ skazanych w PL za 178a to rowerzysci, mimo ¿e s± winni tylko co dziesi±tego wypadku w którym czynnikiem by³ alkohol. Kierowcy to _mniejszosc_ skazanych, mimo, ¿e z ich winy dosz³o do ponad 80 proc. wypadków w których czynnikiem by³ alkohol. -- Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki Konferencje, eventy, integracja, turystyka. 42 |
Data: Marzec 29 2009 20:32:09 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: |
I ze statystyki: ¬ród³o tej statystyki? -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 43 |
Data: Marzec 29 2009 20:24:09 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Micha³ | > Moim zdaniem zrównanie pieszego i rowerzysty jest s³uszne. To jest jednak co innego: -pijany kierowca to potencjalny zabójca -pijany rowerzysta to potencjalny samobójca Rowerem mo¿esz co najwy¿ej kogo¶ nastraszyæ. A co¶ zrobiæ komu¶ w kogo wjedziesz to ju¿ bardzo trudno. W tym straszeniu jedyny problem, bo potem np inni kierowcy dziwne rzeczy robi±. pozdrawiam. -- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 44 |
Data: Marzec 30 2009 04:53:53 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 29 Mar 2009, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote: I masz racjê, jako zapalony rowerzysta jak równie¿ kierowca popieram. Ale taka kara za *wszelkie* niebezpieczne wykroczenia drogowe by³aby znacznie skuteczniejsza i do tego "sprawiedliwsza spo³ecznie" od mandatów. Znacznie sprawiedliwsza od postulowanego tu i ówdzie karania "wed³ug zarobków", bo nie wprowadza³aby dodatkowego bonusu dla kombinatorów i rolników :P I ze statystyki: ....i w tym widaæ absurd przepisu :[ (a przynajmniej jego dzia³ania, s³u¿y policji do "nabijania statystyk"). pzdr, Gotfryd 45 |
Data: Marzec 29 2009 21:18:37 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: MadMan | Dnia Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a): Moim zdaniem zrównanie pieszego i rowerzysty jest s³uszne. Zrównanie mo¿e nie, najlepszy by³by jaki¶ stan po¶redni. A tak¿e podwy¿szenie limitu dopuszczalnych "promili" - jazda na rowerze po jednym piwie jest (przynajmniej u mnie) równie stabilna jak na trze¼wo :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 46 |
Data: Marzec 29 2009 21:30:56 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | MadMan pisze: Dnia Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a): Takie w³a¶nie mam odczucia. Jedno piwo nie wp³ywa negatywnie na mój stan. Od czasu kiedy jazda na rowerze po piwie jest przestêpstwem nie zdarzy³o mi siê wypiæ piwa i wsi±¶æ na rower. A jak¿e bym chcia³ po rowerowej wycieczce si±¶æ ze znajomymi w knajpie, zje¶æ, wypiæ piwo i spokojnie wróciæ do domu... Szczególnie, ¿e zazwyczaj wraca³em poza ulicami... Czekam niecierpliwie na zmiany ;-> Seco -- Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki Konferencje, eventy, integracja, turystyka. 47 |
Data: Marzec 29 2009 14:31:23 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: WS | Od czasu kiedy jazda na rowerze po piwie jest przestêpstwem ale tylko po drogach publicznych rowerem nie wolno, samochodem nigdzie wiec jest juz roznica :) WS 48 |
Data: Marzec 30 2009 10:00:10 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | WS pisze: Od czasu kiedy jazda na rowerze po piwie jest przestêpstwem Nie wolno po drogach publicznych, ¶cie¿kach, chodnikach. A lasem trudno dojechaæ do Celu ;-) Seco -- Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki Konferencje, eventy, integracja, turystyka. 49 |
Data: Marzec 29 2009 23:40:42 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: ginger |
A jak¿e bym chcia³ po rowerowej wycieczce si±¶æ ze znajomymi w knajpie, ja te¿ czekam, te przepisy to jakas paranoja. Szczegolnie ze jadac po piwku czy dwóch sciezk± w lesie z³apia cie i masz sanki takie jakbys jecha³ pijany TIRem. Dochodzi do tego ze jak piles to lepiej jechac szybko rowerem po ulicy a nie po chodniku 5kmh bo mniesze szanse s± na zatrzymanie A je¼dzi³em jeszcze za starych czasów rowerem na ostrym gazie i z kolegami po grillu i to jedynie kwestia do¶wiadczenia. Jak jegomo¶æ umie je¼dzic to wypije 3 piwa i bedzie jecha³ lepiej na drodze niz niedzielny rowerzysta z chor±giewk±... 50 |
Data: Marzec 30 2009 09:12:05 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Uuuue tam, ja ze szwagrem i Zenkiem spod trojki poldkiem smigalem po kilku flaszkach spirytusu ukrainskiego i tez sie nic nie stalo. Mozna leciec stowka po miescie, kwestia doswiadczenia. Pozdrawiam Kamil 51 |
Data: Marzec 31 2009 18:58:46 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: lublex |
A je¼dzi³em jeszcze za starych czasów rowerem na ostrym gazie (...) Uuuu, jak po gingerze jeste¶ na "ostrym gazie" to wspó³czujê :) pozdr lublex 52 |
Data: Marzec 30 2009 09:10:25 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Witam! Dodal bym do tego stosowne mandaty za nieoswietlony rower w nocy czy przejazd na czerwonym swietle. Do pasji doprowadzaja mnie barany na jednosladzie, ktorzy defiladuja srodkiem skrzyzowania z predkoscia konajacego leniwca, bo uznali ze sygnalizacja ich nie dotyczy. O samobojcach po flaszcze albo bez oswietlenia nie wspomne - idioty mi nie szkoda, ale niepotrzebnie auto obije jeszcze. Skoro chca miec rowne prawa (czyli poruszac sie po jezdni przeznaczonej dla samochodow) - niech obowiazuja ich tez przepisy. Jesli chca byc zrownani z pieszymi - rowerek pod pache i spieprzac na chodnik. Pozdrawiam Kamil 53 |
Data: Marzec 30 2009 10:44:59 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | kamil pisze: "Krzysiek Kielczewski" wrote in message S± mandaty za to. Dok³adnie takie same jak dla kierowców. Przynajmniej za jazdê na czerwonym. Wiêc w czym problem? Te¿ mnie to wkurza jak jadê na rowerze, stajê na czerwonym a jaki¶ kreton mnie omija i jedzie na czerwonym. I tworzy negatywn± opiniê o rowerzystach...
No to obowi±zuj± mnie te same przepisy. I wyobra¼ sobie ¿e mam OC na rower, tak na wszelki wypadek jakbym komu¶ popsu³ samochód, abym móg³ mu naprawiæ. Jesli chca byc zrownani z pieszymi - rowerek pod pache i spieprzac na chodnik. No i w tym momencie ¿e¶ pojecha³... ale¿ wyrafinowane s³ownictwo i argumenty ;-) We¼ pod uwagê, ¿e to s±d siê zwróci³ do trybuna³u i to jedynie w kwestii karania za alkohol. Zreszt± sam jak sie napijê to drepczê do domu na nó¿kach tocz±æ rower ko³o siebie... Seco 54 |
Data: Marzec 30 2009 09:51:59 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
kamil pisze: S± mandaty za to. Dok³adnie takie same jak dla kierowców. Przynajmniej za Nie badz smieszny - kiedy osatnio widziales rowerzyste ukaranego mandatem? No to obowi±zuj± mnie te same przepisy. I wyobra¼ sobie ¿e mam OC na Nie rozumiem, dlaczego zem pojechal. Rowerzysta chce byc pelnoprawnym uczestnikiem ruchu, powinny obowiazywac go te same przepisy. Dlaczego byle motorek rozwijajacy z trudem predkosc roweru musi miec przepisowe swiatla i sprawne hamulce i kask na glowie prowadzacego, a rowerzystom wolno miec przepisy w dupie? Zreszt± sam jak sie napijê to drepczê do domu na nó¿kach tocz±æ rower ko³o Nie wszyscy sa Toba, niestety.. Pozdrawiam Kamil 55 |
Data: Marzec 30 2009 11:09:59 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: JG | kamil pisze: Nie badz smieszny - kiedy osatnio widziales rowerzyste ukaranego mandatem?(...) To siê akurat zdarza - nawet w Polszy. pozdrawiam, JG 56 |
Data: Marzec 30 2009 10:16:04 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
kamil pisze: Nie przecze, ale w stosunku do innych uzytkownikow drog - sporadycznie. A rowerzysci wyskakuja pod maske chcac chocby ominac zaparkowany samochod czy autobus na przystanku znacznie czesciej, niz samochody.. Kamil 57 |
Data: Marzec 30 2009 11:39:30 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | kamil pisze: "Bartosz 'Seco' Suchecki" wrote in message Widywa³em. Zdarza³o siê. Ja jestem ¶mieszny? Pu¶æ mo¿e maila do KGP aby policja ruszy³a swe dupy do karania powa¿nych wykroczeñ - czerwone ¶wiat³o, jazda bez ¶wiate³... Niestety policja równie¿ nie bierze siê za ³apanie samochodów przelatuj±cych na czerwonym ¶wietle. Tych widujê znacznie wiêcej, no ale tez samochodów jest znacznie wiêcej.
Z tym pod pachê i spieprzaæ :-) Rower tez musi mieæ ¶wiat³a, sprawny hamulec itd. S± konkretne przepisy które o tym mówi±. Wiêc prawo tak samo dotyczy kierowców, rowerzystów, motorowerzystów. Kask na ³bie rowerzystów to oddzielna, indywidualna kwestia. Pozdrawiam Seco -- Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki Konferencje, eventy, integracja, turystyka. 58 |
Data: Marzec 31 2009 10:32:29 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Micha³G | Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: Zreszt± sam jak sie napijê to drepczê do domu na nó¿kach tocz±æ rower ko³o siebie... czyli i tak prowadzisz pojazd mechaniczny.... ;-)))) M. 59 |
Data: Marzec 31 2009 10:35:15 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: | Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: Rower NIE jest pojazdem mechanicznym. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pojazd_mechaniczny -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 60 |
Data: Marzec 31 2009 10:56:39 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Micha³G | pisze: Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: Wikipedia czasem sie przydaje ale ostrzega³bym przed prostym traktowaniem wikipedii jako srod³a prawa.... ;-) http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=26961 pozdrawiam M. 61 |
Data: Marzec 31 2009 13:32:40 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: | pisze: Tu dyskusja dotyczy motoroweru którego napêd stanowi silnik o pojemno¶ci do 50 cm3, a który nie ma mo¿liwo¶ci napêdu za pomoc± si³y miê¶ni. Nadal mnie nie przekona³e¶. Pozdrawiam. -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 62 |
Data: Marzec 31 2009 13:34:25 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: | > pisze: Skoro uwa¿asz ¿e jest inaczej, i masz na to poparcie w postaci wiarygodnego ¼ród³a - masz pe³ne prawo edycji b³êdnego wpisu w Wikipedii. -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 63 |
Data: Marzec 31 2009 13:47:45 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Micha³G | pisze: pisze: Bedzie ³atwiej jak znajdziemy definicjê 'pojazdu machanicznego'. Mo¿e wtedy przekonasz mnie. W PORD takowej nie znalaz³em. W KK - te¿. Chyba, ¿e przeoczy³em. Jesli nie ma, zostaj± precedensy i orzecznictwo. Ew wyk³adnia 'filologiczna'.... Wtedy wcale nie musi to byæ pojazd z napêdem mechanicznym.... ;-)) pozdrawiam Micha³ 64 |
Data: Marzec 30 2009 10:54:31 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: |
Skoro chca miec rowne prawa (czyli poruszac sie po jezdni przeznaczonej dla Jednak s± dyskryminowani. Niektórzy rowerzy¶ci w sezonie letnim je¿dz± nie tylko po mie¶cie ale tak¿e w trasy. A tu czêste znaki B-9 na zwyk³ych drogach krajowych i wojewódzkich i w innych miejscach gdzie po prawej stronie takiego znaku nie biegnie droga dla rowerów. do tego zakaz ruchu na autostradach (pas awaryjny) i drogach ekspresowych. -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 65 |
Data: Marzec 30 2009 09:58:57 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Idac tym tokiem - wysokie ciezarowki i autobusy sa dyskryminowane nie mogac przejechac pod niskim mostem, a twoj samochod jest dyskryminowany bo nie przebije sie przez bloto na lesnej drodze. Nie popadajmy w skrajnosci.. Kamil 66 |
Data: Marzec 30 2009 11:29:44 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: |
Idac tym tokiem - wysokie ciezarowki i autobusy sa dyskryminowane nie mogac Rozró¿nij ograniczenie fizyczne od prawnego. -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 67 |
Data: Marzec 30 2009 10:50:31 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Te o ktorych piszesz powstaly wylacznie dla bezpieczenstwa rowerzystow. Kamil 68 |
Data: Marzec 30 2009 11:57:06 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: | Tak? jadê sobie 17-stk± z Wawy do Lublina a tu raptem ni z gruszki ni z pietruszki na 50 kilometrze B-9? To samo jad±c z Wilanowa przez Powsin na wlocie do Konstancina. PoRD dyskryminuje rowerzystów jako pe³noprawnych u¿ytkowników dróg i nikt temu nie zaprzeczy. -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 69 |
Data: Marzec 30 2009 19:33:47 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Sebastian Kaliszewski | kamil wrote: Dodal bym do tego stosowne mandaty za nieoswietlony rower w nocy Za co¶ takiego, to rowerek powinien trafiaæ do depozytu policyjnego i powinien byæ zwracany po uiszczeniu op³aty za magazynowanie, jak delikwent przyjdzie z odpowiednim wyposa¿eniem i albo zamontuje od razu, albo zostawi kaucjê w odstraszaj±cej wysoko¶ci, któr± to kaucjê dostanie z powrotem, gdy w ci±gu 2 tyg. zademonstruje, ¿e wyposa¿enie to zosta³o w sposób prawid³owy zamontowane. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 70 |
Data: Kwiecien 02 2009 11:41:47 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Mon, 30 Mar 2009, Sebastian Kaliszewski wrote: kamil wrote: Nie mam nic przeciw, ale sugerujê ¿e konstytycyjno¶æ przepisów wymaga³aby dopuszczenia stosowania podobnych rozwi±zan wobec samochodu. A flejmy o tym jak to w okre¶lonych modelach auta biedny kierowca nie mo¿e ¿arówki wymieniæ, bo trzeba "serwisowo" pojazd rozebraæ (swoj± drog±, genialne) ju¿ tu by³y. pzdr, Gotfryd 71 |
Data: Kwiecien 02 2009 11:20:20 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
On Mon, 30 Mar 2009, Sebastian Kaliszewski wrote: Samochod z jedna niesprawna zarowka nadal jest widoczny i moze bezpiecznie dojechac chocby na najblizsza stacje. Rowerzyste bez lampki widac tyle, co nic. Nie wiem, skad w polakach taka niechec do wszelkiego bezpieczenstwa. Kaski? Dla frajerow. Odblaski? Dobre dla dzieci, przeciez polak nie bedzie wiesniackiej kamizelki na rower zakladal. A wystarczy przejechac sie za granice - motocyklisci, rowerzysci, czesto nawet ludzie biegajacy wieczorami dla zdrowia maja odblaskowe ubrania. Dla wlasnego zakichanego bezpieczenstwa. Ale polak gdzie tam, nie bedzie wstydu sobie przynosic opaskami na nogawki. Pozdrawiam Kamil 72 |
Data: Kwiecien 02 2009 05:33:16 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: WS | On 2 Kwi, 12:20, "kamil" wrote: Nie wiem, skad w polakach taka niechec do wszelkiego bezpieczenstwa. raczej nie mozna uogolniac... zaraz wiecej ludzi uzywa przeroznych zabezpieczen, ale problem zazwyczaj jest w ich cenie... jesli ma byc porzadne i wygodne to czasem duuuzo trzeba zaplacic sporo rowerow (zwlaszcza na wsiach) to najtanszy srodek transporu i maja tylko jechac :) lampki i baterie do nich swoje kosztuja, a z dynamem nikomu sie nie chce jezdzic bo ciezko ;) Kaski? Dla frajerow.sam mam kask rowerowy, ale uzywam tylko gdy jade w jakies gorki (i to wylacznie do zjazdow), po prostu pomimo ~nastu otworow wentyl. jest w nim goraco Odblaski? Dobre dla dzieci, przeciez polak nie bedzie wiesniackiej kamizelki na rower zakladal. kamizelka - jesli ktos ma profesjonalny stroj (moto, rower,...) to nie zazwyczaj ma odblaski, a foliowa kamizelka za 5PLN to jak jazda w worku ;) mam "porzadniejsza", z jakiejs siatki, ale zakladam tylko jak jakd na motocyklu, na rower zbyt niewygodna A wystarczy przejechac sie za granice - motocyklisci, rowerzysci, czesto nawet ludzie biegajacy wieczorami zalezy gdzie ;) np. na poludniu europy widuje sie motocyklistow w klapkach, krotkich spodenkach i bez kasku :) ktos w pelnym stroju moto przy ~40 stopniach w cieniu wyglada troche dziwnie ;) WS 73 |
Data: Kwiecien 02 2009 13:38:36 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
On 2 Kwi, 12:20, "kamil" wrote: sporo rowerow (zwlaszcza na wsiach) to najtanszy srodek transporu i Trzba bylo jechac do szkoly z internatem i uczyc sie pilnie, to by na bateryjki do lampki wystarczylo... Kaski? Dla frajerow.sam mam kask rowerowy, ale uzywam tylko gdy jade w jakies gorki (i to Fakt, w kostnicy bedzie chlodno, kiedy w razie najmniejszej stluczki przylozysz w cos glowa.. kamizelka - Patrz, a ja mam taka za 5zl ze sklepu dla roboli i tych kilka razy kiedy rower pozyczylem - mialem na sobie. W worku koronera jest jeszcze mniej wygodnie. :) zalezy gdzie ;) Nie mowie juz o pelnym stroju, ale o podstawowych rzeczach dzieki ktorych rowerzysta jest lepiej widoczny na drodze. Jazda w nocy w miescie, gdzie z przodu samochody swieca w oczy, z tylu autobus oslepia w lusterkach, a miedzy tym wszystkim przepycha sie rowerzysta z gowniana lampka mrugajaca raz na pol minuty jedna diodka, to zdecydowanie zbyt malo zeby byc bezpiecznym. Pozdrawiam Kamil 74 |
Data: Kwiecien 02 2009 06:01:28 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: WS | On 2 Kwi, 14:38, "kamil" wrote: "WS" wrote in message > lampki i baterie do nich swoje kosztuja, a z dynamem nikomu sie nie powiedz to 3/4 ludzi na wsiach :) ja tam lampki mam i to nawet ze sprawnymi bateriami... mam rodzine na wsi (okolice Zywca) i czesto tam bywam i wiem jak to wyglada w okolicy... czesto rower ma tylko naped i kierownice, nawet hamulca brak (choc teren gorzysty), bo po co... a kazda sprubuj wytlumaczyc komus, ze hamulec naprawi za ~20 PLN, swiatelka drugie tyle - dowiesz sie, ze to 2 flaszki :) kilka osob pytalo tam o cene moich lampek (pewnie ladnie wyglada 5 diod w przedniej :) ), zeby ich nie denerwowac cena wyzsza od wartosci ich rowerow mowilem, ze nie pamietam... Fakt, w kostnicy bedzie chlodno, kiedy w razie najmniejszej stluczki przylozysz w cos glowa.. bez przesady, przy takim podejsciu to strach na ulice wyjsc bez stroju typu motocyklowego i kasku szczekowego... :) zawsze mozesz sie na schodach przewrocic... wywrotek na rowerze przez ponad 30lat mialem sporo (w czasach, gdy o kaskach nikt nie slyszal), lacznie z przelotami nad kierownica i nic :) ,teraz jezdze czasami na motocyklu enduro (prawie kazdy wyjazd to jakas gleba) i jeszcze kasku nie zdarzylo mi sie nawet przytrzec... jedyny nad ktorym sie teraz zastanawiam, to narciarski i to nie ze wzgledu na to, ze gdzies sie wywale (bo to jakos mi wychodzi bezbolesnie), tylko przy obecnym tloku ryzyko, ze jakis palant we mnie z zaskoczenia wjedzie bardzo wzroslo...
gowniana lampka mrugajaca takich 30' to nie robia :) , a wsrod jasnych samochodopwych swiatel slaba rowerowa lampka jest lepiej widoczna jesli miga WS PS. na rowerze to juz od dawna staram sie nie jezdzic po drogach z ruchem samochodowym... pojazd wolniejszy od samochodow jest zbyt niebezpieczny... dopiero 600cm3 CBRki poprawia sytuacje :) :) 75 |
Data: Kwiecien 02 2009 17:46:36 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kpt | kamil napisa³(a): Trzba bylo jechac do szkoly z internatem i uczyc sie pilnie, to by na powiem wiecej- do tego zrobic MBA i zostac prezesem banku... prawie 40mln bylych, obecnych i przyszlych prezesow... -- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 76 |
Data: Kwiecien 03 2009 11:53:55 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
kamil napisa³(a): Wiesz, mnie naprawde nie obchodzi czy ktos nie oswietla roweru dla oszczednosci, czy z glupoty. Lampka z dynamem to koszt dwoch flaszek wina, mozna jakos wysuplac z kieszeni. Pozdrawiam Kamil 77 |
Data: Marzec 30 2009 18:35:17 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: aari^^^ | Dnia Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski powiedzia³: Moim zdaniem zrównanie pieszego i rowerzysty jest s³uszne. A moim zdaniem nie jest. Przede wszystkim dlatego, ¿e zapewne wielu nie je¼dzi rowerem po pijaku, bo siê boi straciæ prawko. A je¶li zniesiemy tak± karê, to wtedy zakaz bêd± generalnie zlewaæ ("Ot, jak mnie z³api±, to najwy¿ej zap³acê - trudno"). Poza tym nikt nie zauwa¿y³ chyba, ¿e pijany rowerzysta _mo¿e_ prowadziæ rower staj±c siê pieszym - tak¿e on sam mo¿e zdecydowaæ, jaka kara go bêdzie obowi±zywaæ. Pieszy ju¿ nic wiêcej nie mo¿e specjalnie, a jako¶ do domu wróciæ musi. Poza tym rower jednak jest niebezpieczniejszy: jak siê pijany pieszy zatoczy nagle (id±c poboczem), to sie zatoczy raczej w ramach "swojego" pasa. Jak siê rowrzy¶cie krzywo skrêci, to spokojnie mo¿e siê znale¼æ na pasie s±siednim. Generalnie wiêc, je¶li chcemy wiêcej pijanych rowerzystów, to równajmy ;) -- Bright light is the end of the black light district. 78 |
Data: Marzec 31 2009 08:48:57 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-30, aari^^^ wrote: Moim zdaniem zrównanie pieszego i rowerzysty jest s³uszne. E tam, my¶lê ¿e zdecydowana wiêkszo¶æ pijanych rowerzystów w ogóle o tym nie my¶li. Co najwy¿ej weekendowi zastanawiaj±cy siê czy w po³owie wycieczki nie wypiæ sobie jednego piwa - a Ci nie s± niebezpieczni. Poza tym nikt nie zauwa¿y³ chyba, ¿e pijany rowerzysta _mo¿e_ prowadziæ Jad±cy rower jest stabilniejszy od pieszego. Pozdrawiam, Krzysiek Kie³czewski 79 |
Data: Marzec 31 2009 10:06:09 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
On 2009-03-30, aari^^^ wrote: E tam, my¶lê ¿e zdecydowana wiêkszo¶æ pijanych rowerzystów w ogóle o tym Wiec ich problem nie dotyczy w zasadzie, trzymajmy sie tych naprawde pijanych. Jad±cy rower jest stabilniejszy od pieszego. Aha, i jeszcze do domu sam zaprowadzi i buty zdejmie. Pozdrawiam Kamil 80 |
Data: Marzec 31 2009 12:09:59 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-31, kamil wrote: Jad±cy rower jest stabilniejszy od pieszego. Nie. Krzysiek Kie³czewski 81 |
Data: Kwiecien 02 2009 11:43:47 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 31 Mar 2009, kamil wrote: "Krzysiek Kielczewski" wrote Problem jest w prawnej definicji "naprawdê pijanego" :) pzdr, Gotfryd 82 |
Data: Marzec 31 2009 09:15:16 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Przede wszystkim dlatego, ¿e zapewne wielu nie je¼dzi rowerem po pijaku, bo jasne, tylko podczas wycieczki rowerowej spokojnie mozesz sobie wypic 2-3 piwa na kolejnych postojach i dojechaac do celu calkiem trzezwy, mimo iz przekroczys pewnie dopuszczalne normy, nikt nie mowi zeby obalic pol litra i sie totalnie upodlic 83 |
Data: Marzec 31 2009 10:07:56 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
To bylo by straszne - nie moc pic piwa na wycieczce. Co to za wycieczka polaka, ktory nie moze sobie piwka wypic po drodze, hm? Kiedy wiem, ze po imprezie bede jechac samochodem albo odwozic kogos - biore ze soba zgrzewke bezalkoholowego. Jakos przeboleje smak, wiec ty chyba tez mozesz raz nie wypic piwa na rowerowej wyprawie. Przezyjesz. Pozdrawiam Kamil 84 |
Data: Marzec 31 2009 11:46:06 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
To bylo by straszne - nie moc pic piwa na wycieczce. Co to za wycieczka polaka, ktory nie moze sobie piwka wypic po drodze, hm? moze sie odniesiesz do poprzedniego sporu, na temat tego jakie umiejetnosci w prowadzeniu pojazdow mechanicznych panstwo zaklada, ze obywatel potrafi ;) Kiedy wiem, ze po imprezie bede jechac samochodem albo odwozic kogos - biore ze soba zgrzewke bezalkoholowego. sie tylko nie zdziw, jak po tej zgrzewce, alkomat wykarze ponad norme przyganial kociol garnkowi, jak wiem ze bede jezdzil samochodem to pije soczek i cole, a na rowerze poruszajac sie sciezkami rowerowymi, ja i nie tylko ja, mam czasem ochote wypic browarka na sloneczku 85 |
Data: Marzec 31 2009 11:02:28 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Moze w koncu napisze ktos - dlaczego uwazasz ze panstwo cokolwiek zaklada? Dostales PJ bez egzaminow? Kiedy wiem, ze po imprezie bede jechac samochodem albo odwozic kogos - Sprawdzalem, nic nie wykazuje po 0%-owym. Zreszta tu gdzie jestem limit jest wyzszy niz w PL, wiec moglbym spokojnie duze piwo wypic. A nie pije. Pozdrawiam Kamil 86 |
Data: Marzec 31 2009 13:14:25 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Moze w koncu napisze ktos - dlaczego uwazasz ze panstwo cokolwiek zaklada? Dostales PJ bez egzaminow? juz ci napisalem, w pierwotnym watku, czekam na twoja reakcje 87 |
Data: Marzec 31 2009 13:02:59 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Bredziles cos o zdawaniu testu na motorower smigajacy do 100km/h, wiec nadal nie rozumiem, co konkretnie chcesz wniesc do dyskusji o rowerach. Pozdrawiam Kamil 88 |
Data: Marzec 31 2009 14:23:14 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Bredziles cos o zdawaniu testu na motorower smigajacy do 100km/h, wiec nadal nie rozumiem, co konkretnie chcesz wniesc do dyskusji o rowerach. nie dosc ze problemy z pamiecia to jeszcze z rozumieniem tego co czytasz twierdzilem ze panstwo zaklada ze umiesz poruszac sie jednosladem silnikowym, ty zapytales na jakiej podstawie, wiec ci odpowiedzialem, dlatego nie widze sensu w zdawaniu egzaminu na kat. a jak ma sie juz b, bo jest to nielogiczne 89 |
Data: Marzec 31 2009 13:31:41 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
O CO TOBIE CHODZI? Panstwo NICZEGO nie zaklada - kategoria B nie uprawnia Cie do prowadzenia motocykla, wiec Twoja logika jest jak widac sprzeczna z obowiazujacym prawem. Pozdrawiam Kamil 90 |
Data: Marzec 31 2009 15:07:11 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
O CO TOBIE CHODZI? Panstwo NICZEGO nie zaklada czepiasz sie teraz slowka, czy masz problemy z mysleniem? ustawodawca, zaklada ze umiesz poruszac sie jednosladem wyposazonym w silnik, bo nie wymaga zdawania zadnego egzaminu praktycznego z poruszania sie takim pojazdem kumasz juz czy mam ci to narysowac? - kategoria B nie uprawnia Cie do prowadzenia motocykla a powinna, bo skoro ustawodawca uwaza ze umiesz prowadzic jendoslad wyposazony w silnik, a przepisy dotyczace motocykli i samochodow sa praktycznie identyczne, wyjatki mozna pominac, wiec po cholere zdawanie egzaminu na a jak masz b panial? 91 |
Data: Marzec 31 2009 14:11:49 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
a powinna, bo skoro ustawodawca uwaza ze umiesz prowadzic jendoslad GDZIE zaklada, skoro wymaga zdania egzaminu? 92 |
Data: Marzec 31 2009 15:15:40 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
GDZIE zaklada, skoro wymaga zdania egzaminu? na motorower? 93 |
Data: Marzec 31 2009 18:19:10 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: MadMan | Dnia Tue, 31 Mar 2009 15:15:40 +0200, szerszen napisa³(a): GDZIE zaklada, skoro wymaga zdania egzaminu? Motorower jest wyposa¿ony w silnik, fakt. Jednak nie jest pojazdem silnikowym. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 94 |
Data: Marzec 31 2009 18:32:06 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: | Dnia Tue, 31 Mar 2009 15:15:40 +0200, szerszen napisa³(a): Rower nie jest pojazdem mechanicznym, Motorower jest pojazdem mechanicznym. -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 95 |
Data: Kwiecien 01 2009 07:45:45 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Micha³G | pisze: gdzie znalaz³e¶ definicje 'pojazdu mechanicznego'?Dnia Tue, 31 Mar 2009 15:15:40 +0200, szerszen napisa³(a): serio pytam, szukam od wczoraj! Pozdrawiam micha³ 96 |
Data: Kwiecien 01 2009 07:51:44 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: | pisze: Choæby tutaj http://portalwiedzy.onet.pl/50817,,,,pojazd_mechaniczny,haslo.html Pozdrawiam -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 97 |
Data: Kwiecien 01 2009 08:36:22 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Micha³G | pisze: pisze: oj. pytam o definicje 'prawn±'...... (onet i wiki co¶ tam pisz±- mo¿na to nazwaæ prywatnym zdaniem onetu;-) ). W KK jest co grozi za kierowanie takowym pod wp³ywem, a nie ma co to jest pojazd mechaniczny. (Albo ¼le szukam). Pozdrawiam Micha³ 98 |
Data: Kwiecien 01 2009 09:31:39 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: J.F. | On Wed, 01 Apr 2009 08:36:22 +0200, Micha³G wrote: W KK jest co grozi za kierowanie takowym pod wp³ywem, a nie ma co to Bo sie KK opiera na definicji w kodeksie drogowym, ktory w miedzyczasie ulegl zmianie i definicja znikla. Ale prawnicy bez problemu znajda w komentarzach do ustawy. No chyba ze jakis sprzyciaz wywiedzie iz skoro poslowie usuneli, to widac mieli w tym cel :-) Podobnie acz w druga strone - o ile w KK jest zapisane pol promila, to nie tak latwo znalezc od ilu nie wolno prowadzic [0.2 prom]. J. 99 |
Data: Kwiecien 01 2009 08:38:36 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Micha³G | pisze: oj. pytam o definicje 'prawn±'...... (onet i wiki co¶ tam pisz±- mo¿na to nazwaæ prywatnym zdaniem onetu;-) ).pisze: W KK jest co grozi za kierowanie takowym pod wp³ywem, a nie ma co to jest pojazd mechaniczny. (Albo ¼le szukam). Pozdrawiam Micha³ uzupe³nienie: wdg innych interpretacji (nie onetu) - pojazdem mechanicznym jest te¿ samolot i motorówka wg onetu-nie. M. 100 |
Data: Kwiecien 01 2009 17:12:37 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Sebastian Kaliszewski | Micha³G wrote: gdzie znalaz³e¶ definicje 'pojazdu mechanicznego'? To w zasadzie tylko z orzecznictwa wynika. Jak masz si³y to: [Cytat] 13. Zachowanie przestêpne sprawcy polega na prowadzeniu pojazdu. S³owo "prowadziæ" oznacza i¶æ za kim, kierowaæ kim, kierowaæ jakim¶ ¶rodkiem lokomocji. Z punktu widzenia jêzykowego prowadzeniem jest m.in. prowadzenie obok siebie motoroweru, motocykla lub pchanie samochodu. Takie rozumienie tego s³owa nie da siê pogodziæ z ratio legis art. 178a, którego zadaniem jest represjonowanie osób uczestnicz±cych w kierowaniu pojazdem. Tymczasem osoba prowadz±ca obok siebie pojazd jest w sytuacji pieszego (K. Bucha³a, Przestêpstwa drogowe pope³nione w stanie nietrze¼wo¶ci, NP 1960, nr 7-8, s. 992; M. Bojarski, W. Radecki, Kodeks wykroczeñ..., s. 331). Trafnie S±d Najwy¿szy przyj±³, ¿e "oskar¿ony ani nie uruchomi³ silnika motocykla, ani te¿ pojazdem tym nie jecha³, a jedynie pcha³ go si³± miê¶ni na pewnym odcinku trasy. Skoro za¶ tak, to nie mo¿e on byæ uznany za osobê prowadz±c± sensu stricto pojazd mechaniczny, gdy¿ opisane wy¿ej jego dzia³anie [...] faktycznie uto¿samia je z sytuacj± pieszego" (wyrok z 11 marca 1971 r., N 9/71, OSNKW 1971, nr 6, poz. 95, K. Mioduski, Przegl±d orzecznictwa Izby Wojskowej S±du Najwy¿szego w zakresie powszechnego prawa karnego za pierwsze pó³rocze 1971 r., WPP 1971, nr 4, s. 529; J. Bilicki, W. Kubala, Przegl±d orzecznictwa S±du Najwy¿szego w zakresie przestêpstw przeciwko bezpieczeñstwu w ruchu l±dowym, WPP 1974, nr 1, s. 91). S³owo "prowadzi" obejmuje spe³nianie jakichkolwiek czynno¶ci zwi±zanych bezpo¶rednio z ruchem danego pojazdu [S. Pawela, Kilka kwestii prawnych z zakresu nowej ustawy o zwalczaniu alkoholizmu, NP 1960, nr 12, s. 1642; J. Sawicki, Karalne stany nietrze¼wo¶ci (Na marginesie ustawy antyalkoholowej z 1959 r.), PiP 1960, nr 4-5, s. 651; M. Siewierski, Przestêpstwa przewidziane w nowej ustawie o zwalczaniu alkoholizmu, Biul. GP 1960, nr 1-2, s. 5]. Zgodziæ siê tak¿e trzeba ze stwierdzeniem S±du Najwy¿szego, ¿e "do skazania na podstawie art. 28 § 1 ustawy o zwalczaniu alkoholizmu [obecnie art. 178a § 1] niezbêdne jest ustalenie, ¿e sprawca znajduj±cy siê w stanie nietrze¼wo¶ci wprawi³ w ruch pojazd mechaniczny, którym wówczas zamierza³ kierowaæ. Samo zajêcie przez nietrze¼wego kierowcê miejsca za kierownic± i uruchomienie motoru z zamiarem prowadzenia pojazdu rozwa¿aæ nale¿y w p³aszczy¼nie usi³owania" (uchwa³a z 8 grudnia 1960 r., VI KO 64/60, PiP 1961, nr 4-5, s. 845-846). W uzasadnieniu tego pogl±du S±d Najwy¿szy podkre¶li³, ¿e "prowadzeniem pojazdu jest wprawianie w ruch silnika i pojazdu". W doktrynie zauwa¿ono, ¿e uwaga, i¿ chodzi o uruchomienie silnika by³a zbêdna, gdy¿ jest to tylko przyczyna techniczna wprawienia w ruch pojazdu; jazda bez w³±czonego silnika pozbawia pojazd przymiotu pojazdu mechanicznego (A. Bachrach, Na marginesie orzecznictwa dotycz±cego wypadków drogowych, PiP 1961, nr 7, s. 51). Prowadzenie dotyczy jedynie pojazdu w ruchu (J. Sawicki, Karalne stany nietrze¼wo¶ci..., s. 651; T. Cyprian, Alkohol a wypadki drogowe, "Problemy Kryminalistyki" 1961, nr 34, s. 770). Prowadzenie pojazdu nie oznacza pokonywania jakiego¶ d³u¿szego odcinka drogi, a ju¿ uruchomienie pojazdu i podjêcie jazdy jest równoznaczne z jego prowadzeniem (E. Kostro, Alkohol. Komunikacja. Skutki prawne, Warszawa 1974, s. 60); wystarczy samo ruszenie pojazdem z miejsca (J. Bafia, L. Hochberg, M. Siewierski, Ustawy karne PRL..., s. 186). 14. Przestêpstwo z art. 178a § 1 dotyczy prowadzenia pojazdu mechanicznego, okre¶lone za¶ w art. 178a § 2 - innego pojazdu ni¿ mechaniczny. 15. Trafny jest pogl±d S±du Najwy¿szego, ¿e "pojazdem mechanicznym w ruchu l±dowym jest ka¿dy pojazd drogowy lub szynowy napêdzany umieszczonym na nim silnikiem, jak równie¿ maszyna samobie¿na i motorower" (wyrok SN z 4 lutego 1993 r., III KRN 254/92, OSP 1993, nr 10, poz. 198, z glos± R.A. Stefañskiego, OSP 1993, nr 10, s. 462-465), oraz czê¶ciowo ¿e "za pojazdy mechaniczne nale¿y uznaæ pojazdy zaopatrzone w poruszaj±cy je silnik (pojazdy samochodowe, maszyny rolnicze, motocykle, lokomotywy kolejowe, samoloty, helikoptery, statki wodne i inne), jak równie¿ pojazdy szynowe zasilane z trakcji elektrycznej (tramwaje, trolejbusy). Je¿eli chodzi o inne - niemechaniczne - pojazdy, to bêd± nimi w szczególno¶ci zaprzêgi konne, rowery, a tak¿e statki ¿aglowe, szybowce. Ponadto nie s± pojazdami mechanicznymi rowery zaopatrzone w silnik pomocniczy o pojemno¶ci skokowej nieprzekraczaj±cej 50 cm3, które zachowuj± wszystkie normalne cechy charakterystyczne budowy, umo¿liwiaj±ce ich zwyk³± eksploatacjê jako rowerów" (wyrok SN z 25 pa¼dziernika 2007 r., III KK 270/2007, "Biuletyn Prawa Karnego" 2008, nr 1, poz. 122). "Motorower, przeznaczony do poruszania siê w ruchu drogowym wy³±cznie przy pomocy silnika, jest pojazdem mechanicznym w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeñ, niezale¿nie od posiadanych parametrów technicznych" (uchwa³a sk³adu 7 sêdziów SN z 12 maja 1993 r., I KZP 9/93, OSNKW 1993, nr 5-6, poz. 27). Orzecznictwo S±du Najwy¿szego w zakresie traktowania motoroweru jako pojazdu mechanicznego by³o niejednolite. Przez wiele lat S±d odmawia³ motorowerowi przymiotu pojazdu mechanicznego (uchwa³a SN z 19 kwietnia 1961 r., VI KO 73/60, OSN 1962, nr 1, poz. 5; wyrok SN z 21 lutego 1964 r., V K. 120/64, niepubl.; wyrok SN z 10 marca 1964 r., IV K 1296/61, OSNKW 1964, nr 10, poz. 152; wyrok SN z 14 sierpnia 1965 r., V KRN 767/65, niepubl.; wyrok SN z 22 kwietnia 1969 r., V KRN 185/69, niepubl.; wyrok SN z 20 maja 1969 r., V KRN 206/69, niepubl.; wyrok SN z 15 czerwca 1971 r., V KRN 178/71, w: R.A. Stefañski, Przestêpstwa i wykroczenia..., poz. 12; wyrok SN z 22 maja 1973 r., V KRN 177/73, OSNKW 1973, nr 11, poz. 144, z glosami A. Krajewskiego, WPP 1974, nr 3, s. 413-416 oraz E. Kunze i M. Tarnawskiego, NP 1974, nr 9, s. 1228-1234). Dopiero w uchwale pe³nego sk³adu Izby Karnej z 28 lutego 1975 r. stwierdzono, ¿e motorowery expressis verbis zosta³y zaliczone do pojazdów mechanicznych. Stanowisko to S±d Najwy¿szy potwierdzi³ w kolejnych orzeczeniach (uchwa³a SN z 20 lipca 1976 r., VII KZP 10/76, OSNKW 1976, nr 9, poz. 109; uchwa³a SN z 29 grudnia 1976 r., VII KZP 27/76, OSNKW 1977, nr 1-2, poz. 4; uchwa³a SN z 14 listopada 1981 r., VI KZP 16/81, OSNKW 1981, nr 12, poz. 72). Tak¿e w doktrynie na ten temat nie by³o jednolitego stanowiska. Niektórzy nie uznawali motoroweru za pojazd mechaniczny (J. Bafia, L. Hochberg, M. Siewierski, Ustawy karne, s. 186-187; K. Bucha³a, Przestêpstwa przeciwko bezpieczeñstwu..., s. 103; A. Gubiñski, Zasady prawa karnego, Warszawa 1974, s. 189), zajmowano równie¿ odmienne stanowisko (I. Andrejew, W. ¦wida, W. Wolter, Kodeks karny..., s. 208; J. Bafia, J. Mioduski, M. Siewierski, Kodeks karny...., s. 177; Z. Drexler, J. Kochanowski, W. Rychter, W. Tomczyk, Kodeks drogowy..., s. 34; J. Kochanowski, Zagadnienia przestêpstw..., s. 96; J. Kochanowski, Przestêpstwa i wykroczenia..., s. 36). Definicja motoroweru sformu³owana w Prawie o ruchu drogowym pozwala na zaliczenie go do pojazdów mechanicznych, gdy¿ odpowiada desygnatom nazwy "pojazd mechaniczny". Wed³ug art. 2 pkt 46 powo³anej ustawy motorower jest pojazdem jedno¶ladowym lub dwu¶ladowym, zaopatrzonym w silnik spalinowy o pojemno¶ci skokowej nieprzekraczaj±cej 50 cm3, którego konstrukcja ogranicza prêdko¶æ jazdy do 45 km/h. Wprawdzie jest on wy³±czony z pojazdów silnikowych, którymi s± pojazdy wyposa¿one w silnik, ale mimo to jest pojazdem mechanicznym. Trzeba bowiem mieæ na uwadze, ¿e Prawo o ruchu drogowym pos³uguje siê pojêciem "pojazd silnikowy", w Kodeksie karnym i w Kodeksie wykroczeñ u¿ywa siê pojêcia "pojazd mechaniczny", i chocia¿ przyjêto identyczne cechy konstytutywne dla obu rodzajów pojazdów, nie znaczy to, ¿e pojêciom tym nale¿y nadawaæ jednakow± tre¶æ. Spe³niaj± one ró¿ne cele. W Kodeksie karnym i Kodeksie wykroczeñ pojêcie "pojazd mechaniczny" - jak ju¿ zaznaczono - jest zwi±zane g³ównie z bezpieczeñstwem ruchu, w Prawie o ruchu drogowym za¶ wyró¿nia siê "pojazd silnikowy" przede wszystkim na potrzeby rejestracji i ewidencji oraz uprawnieñ do prowadzenia pojazdów. Nadanie tym okre¶leniom takiego samego znaczenia narusza³oby dyrektywê interpretacyjn±, w my¶l której bez uzasadnionych powodów nie powinno siê przypisywaæ ró¿nym sformu³owaniom tego samego znaczenia, a co do omawianych pojêæ nie ma takich powodów. [- Autor: Ryszard A. Stefañski -] [/Cytat] pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 101 |
Data: Kwiecien 02 2009 07:35:01 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Micha³G | Sebastian Kaliszewski pisze: Micha³G wrote:[..........] Dzieki. przedar³em sie... do¶æ interesujacy tekst. Ale wynika z niego, ¿e i tak zadecyduje s±d. Po kolejnych apelacjach- Najwyzszy.. A ten jak dowodzi historia orzecznictwa w tym temacie - raz tak, raz siak... ;-)))) Zatem nie tylko ja nie wiem co to pojazd mechaniczny...... ;-)))))) Pozdrawiam Micha³ 102 |
Data: Kwiecien 01 2009 09:12:28 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
Motorower jest wyposa¿ony w silnik, fakt. Jednak nie jest pojazdem wiesz, mozemy dlugo i bez efektu piprzyc o bzdurnych definicjach, ale zejdzmy na ziemie i wezmy dwa pojazdy jeden z 6 biegowa skrzynia, silniczkiem 50cm3 wykrecajacym w okolicach 10tys obrotow i rozwijajacym predkosc pod 100km/h i drugi podobny z silnikiem np 80cm3 i powiedz mi czym one sie roznia poza tymi 30cm3? albo ten drugi ma silniczke 125cm3 automatyczna skrzynie, wiec wyamga jeszcze mneij umiejetnosci, a predkosc znowu nie tak duzo wyzsza bedzie 103 |
Data: Marzec 31 2009 07:14:54 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: WS | On 31 Mar, 14:23, "szerszen" wrote: twierdzilem ze panstwo zaklada ze umiesz poruszac sie jednosladem silnikowym, ty ale to jakas bzdura jest ;) panstwo nie zaklada, ze umiesz, tylko mozesz sie sam nauczyc jezdzic motorowerem :) czyli jesli chcesz jezdzic, masz 18lat, to masz obowiazek przestrzegac przepisow i mozesz jechac - a kto Cie nauczy to Twoj problem... WS 104 |
Data: Kwiecien 01 2009 09:16:14 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
ale to jakas bzdura jest ;) tak ci sie tylko wydaje panstwo nie zaklada, ze umiesz, tylko mozesz sie sam nauczyc jezdzic a jaka to roznica? czyli jesli chcesz jezdzic, masz 18lat, to masz obowiazek przestrzegac pozwala ci sie poruszac po ulicy, pojazdem mechanicznym wyposazonym w silnik i poruszajacym sie na dwoch kolach bez zdania egaminu praktycznego czy teoretycznego wiec skoro pozwala na to, to czemu osobie posiadajacej prawo jazdy b, zabrania poruszania sie motocyklem? widzisz tu snens? ja nie 105 |
Data: Kwiecien 01 2009 00:27:46 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: WS | On 1 Kwi, 09:16, "szerszen" wrote: pozwala ci sie poruszac po ulicy, pojazdem mechanicznym wyposazonym w silnik i ja tez nie ;) ale tak to juz jest - panstwo chce miec kontrole nad "wszystkim" :) i "haka" na kazedego :) idac dalej jesli mozna sie samemu nauczyc jezdzic rowerem/motorowerem to dlaczego nie samochodem/motocyklem/samolotem :) ? gdzies chcieli zrobic granice i jest jak jest... zdaje sie, ze sa kraje, gdzie na B mozna motocyklem z jakimis tam limitami (125cm3?) a z drugiej strony jazda motocyklem z jazda samochodem to za wiele wspolnego nie ma - pomijajac przepisy... WS 106 |
Data: Kwiecien 01 2009 10:25:05 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: szerszen |
a z drugiej strony jazda motocyklem z jazda samochodem to za wiele ale z jazda dobrym "motorowerem" ma juz duzo wspolnego, praktycznie wszystko :) i dlatego jest to bezsens niestety chodzi o kase, bo z bezpieczenstwem ma to niewiele wspolnego 107 |
Data: Marzec 31 2009 11:32:02 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: MadMan | Dnia Tue, 31 Mar 2009 10:07:56 +0100, kamil napisa³(a): Jakos przeboleje smak, wiec ty chyba tez Na wyprawie to i tak piwo siê pije wieczorem :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 108 |
Data: Marzec 31 2009 10:44:11 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: kamil |
Dnia Tue, 31 Mar 2009 10:07:56 +0100, kamil napisa³(a): Wiec do rana wytrzezwiejesz, nie ma problemu :) Pozdrawiam Kamil 109 |
Data: Marzec 31 2009 18:14:51 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: aari^^^ | Dnia Tue, 31 Mar 2009 09:15:16 +0200, szerszen powiedzia³: jasne, tylko podczas wycieczki rowerowej spokojnie mozesz sobie wypic 2-3 piwa Ale ja nie mówi³em o dopuszczalnych normach :) Te¿ uwa¿am, ¿e one s± za niskie - tak dla rowerzystów jak i kierowców. -- Bright light is the end of the black light district. 110 |
Data: Marzec 31 2009 21:40:45 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Adam P³aszczyca | Dnia Sun, 29 Mar 2009 16:05:37 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a): Moim zdaniem zrównanie pieszego i rowerzysty jest s³uszne. Moim niespecjalnie, pijany rowerzysta wiêcej szkód mo¿e narobiæ. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 111 |
Data: Marzec 31 2009 21:59:08 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-03-31, Adam P³aszczyca wrote: Moim zdaniem zrównanie pieszego i rowerzysty jest s³uszne. A jak bêdzie wa¿y³ 120kg a nie 60 to jeszcze wiêcej. Ale dalej to bêdzie o rzêdy wielko¶ci mniej ni¿ kierowca. Krzysiek Kie³czewski 112 |
Data: Kwiecien 07 2009 15:56:54 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Cavallino | U¿ytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisa³ w wiadomo¶ci Witam! Moim zdaniem zrównanie pieszego i rowerzysty jest s³uszne. I siê myli³e¶. Rowerzy¶ci dalej s± karani za jazdê po pijaku. 113 |
Data: Kwiecien 07 2009 22:58:35 | Temat: Re: Rowerzysci zrównani z pieszymi? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-04-07, Cavallino wrote: 7 kwietnia Trybuna³ Konstytucyjny zbada, Karani być powinni, ale moim zdaniem nie tak samo jak kierowcy. A co do wyroku: Trybuna³ ocenia³ jedynie jego zgodnoæ z konstytucjÄ…, sensownosciÄ… przepisów to siÄ™ tam nie zajmują· Krzysiek Kie³czewski |