Grupy dyskusyjne » Rozładowany akumulator

Rozładowany akumulator

1	Data: Maj 23 2007 19:37:52
Temat: Rozładowany akumulator
Autor: Gemini76
Problem jest taki: rozladowany akumulator (Mercedes W123 - Beczka) bez widocznej przyczyny.Po prostu rozrusznik slabiej krecil, az za ktoryms razem juz nie dal rady. Po ladowaniu aku prostownikiem bez problemow uruchomilem auto. Poniewaz cala zime przejezdzilem - to nie jest chyba przyczyna jazda na swiatlach. A i czasami robie kilkadziesiat km za jednym razem co jakis czas - wiec powinien aku byc doladowywany. Nie zapala mi sie kontrolka braku ladowania. Jak jest wilgotno i na wyzszych obrotach pracuje silnik - zaczyna piszczec ktorys z paskow klinowych (sa 2). Szukam wiec przyczyny usterki - ale nie wiem jak sprawdzic alternator czy regulator napiecia (wymieniony z reszta przed zima) albo znalezc jakas inna przyczyne. Pozdrawiam
2	Data: Maj 23 2007 19:54:15
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: Adam Płaszczyca
On Wed, 23 May 2007 19:37:52 +0200, "Gemini76" wrote: piszczec ktorys z paskow klinowych (sa 2). Szukam wiec przyczyny usterki - ale nie wiem jak sprawdzic alternator czy regulator napiecia (wymieniony z reszta przed zima) albo znalezc jakas inna przyczyne. Zastosuj amperomierz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
3	Data: Maj 23 2007 20:08:22
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: Gemini76
Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości On Wed, 23 May 2007 19:37:52 +0200, "Gemini76" wrote: piszczec ktorys z paskow klinowych (sa 2). Szukam wiec przyczyny usterki - ale nie wiem jak sprawdzic alternator czy regulator napiecia (wymieniony z reszta przed zima) albo znalezc jakas inna przyczyne. Zastosuj amperomierz. -- A gdzie mam zmierzyc prad?? Podaj wiecej szczegolow (bo przy ladowaniu swiec zarowych - i podczas jazdy - natezenie pradu moze wynosic kilkanascie A).
4	Data: Maj 23 2007 20:32:26
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: J.F.
On Wed, 23 May 2007 20:08:22 +0200, Gemini76 wrote: Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w piszczec ktorys z paskow klinowych (sa 2). Szukam wiec przyczyny usterki - ale nie wiem jak sprawdzic alternator czy regulator napiecia (wymieniony z reszta przed zima) albo znalezc jakas inna przyczyne. Zastosuj amperomierz. A gdzie mam zmierzyc prad?? Podaj wiecej szczegolow (bo przy ladowaniu swiec zarowych - i podczas jazdy - natezenie pradu moze wynosic kilkanascie A). Moze prosciej woltomierz ? Jak jest choc 14.0V na klemach to alternator laduje dobrze. Wlaczyc swiatla i dmuchawe, poczekac co sie dzieje na wolnych obrotach. A amperomierz .. zdjac kleme z akumulatora, najlepiej masowa, owinac bolec drutem przy obudowie, kleme tez owinac gdzies drutem chyba ma wygodne miejsce do podlaczenia. Kleme zalozyc bez dokrecania, silnik odpalic, amperomierz podlaczyc, kleme sciagnac. A moze sie da zmierzyc napiecie na obu koncach kabla z klemy, jesli jest jeden. tam miliwolty sa, ale to dzis nie problem. J.
5	Data: Maj 23 2007 21:08:37
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: Piter
daj se spokój z amperomierzem, chyba że masz z zakresem do 400A. użyj woltomierza tak jak wcześnij pisali, możesz jeszcze sprawdzić jak bardzo przysiada napięcie pod maksymalnym obciążeniem.
6	Data: Maj 23 2007 23:28:43
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: J.F.
On Wed, 23 May 2007 21:08:37 +0200, Piter wrote: daj se spokój z amperomierzem, chyba że masz z zakresem do 400A. Spokojnie wystarczy taki 10-20A. Tylko nie mozna mierzyc pradu rozruchu :-) J.
7	Data: Maj 24 2007 09:35:38
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: Piter
Spokojnie wystarczy taki 10-20A. Tylko nie mozna mierzyc pradu rozruchu :-) 25 A pobiera auto gotowe do jazdy, czyli światła jakaś tam muzyczka na normalnym poziomie nawiew i tyle. A jak chcesz rozłączyć obwód żeby wszystko leciało przez amperomierz? pozatym nie zapominaj że wszelkie multimetry mają 20A ale w czasie 15s/30min przerwy
8	Data: Maj 23 2007 21:20:21
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: Maciek Sobczyk
Gemini76 napisał(a): nie wiem jak sprawdzic alternator czy regulator napiecia Zastosuj amperomierz. A gdzie mam zmierzyc prad?? Podaj wiecej szczegolow (bo przy ladowaniu swiec zarowych - i podczas jazdy - natezenie pradu moze wynosic kilkanascie A). Nie wiem gdzie zmierzyć i czy amperomierz nadaje się do sprawdzenia regulatora napięcia, ale tak na wszelki wypadek: amperomierz wpina się tylko szeregowo bo ma zerowy opór. Swego czasu dwukrotnie miałem b. podobne przypadlości co Twoje - środek lata a samochód nie pali. Za pierwszym razem - zaśniedziała kostka z akumulatora. Za drugim - zaśniedziałe, niedokręcone klemy. Pozdrawiam Maciek -- Kochana Mary! XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Tęsknię za Tobą tragicznie A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
9	Data: Maj 23 2007 20:18:27
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: Ukaniu
Użytkownik "Gemini76" napisał w wiadomości Szukam wiec przyczyny usterki - ale nie wiem jak sprawdzic alternator czy regulator napiecia (wymieniony z reszta przed zima) albo znalezc jakas inna przyczyne. Zmierzyć prąd przy wyłączonych wszelakich odbiornikach z wyjętym kluczykiem ze stacyjki. Zmierzyć napięcie ładowania. Pozdrawiam Łukasz
10	Data: Maj 23 2007 22:04:03
Temat: Re: Rozładowany akumulator - trochę praktycznej teorii ;-)
Autor: Slv
Szukam wiec przyczyny usterki - ale nie wiem jak sprawdzic alternator czy regulator napiecia (wymieniony z reszta przed zima) albo znalezc jakas inna przyczyne. Pozdrawiam Witam! Napięcie ładowania według starej szkoły powinno się mieścić w zakresie 13,9 - 14,4 Volta. Mierzyć je można na zaciskach akumulatora, oczywiście przy włączonym silniku i obrotach silnika ok.2000/min. Jeśli dodatkowo włączymy obciążenie / np. światła mijania, ogrzewaną szybę czy dmuchawę to możemy sprawdzić czy nie występuje zbyt gwałtowny spadek napięcia /w dalszym ciągu powinno się mieścić w podanym przedziale. Pomiar prądu ładowania jest trudniejszy gdyż wymaga rozłączenia obwodu akumulatora /dodatniej lub ujemnej klemy i podłączenia amperomierza szeregowo w obwód. Trzeba przy tym pamiętać, że w czasie pracy silnika nie powinno się rozłączać obwodu akumulatora ponieważ w takim przypadku napięcie w instalacji może osiągnąć zbyt wysoki poziom. Dobrym chociaż czasochłonnym sposobem sprawdzenia akumulatora jest podłączenie do niego odbiornika o znanym poborze prądu /np.żarówki reflektorowej -ok. 4A/ i rozładowanie akumulatora do napięcia ok. 10.8 V. Jeśli będziemy mieli czas w jakim akumulator się rozładuje to łatwo policzymy jego pojemność: Q=Iodb*czas rozładowania w godzinach. W tym przykładzie, gdyby żarówka świeciła się np. godzinę to pojemność akumulatora wynosiłaby ok.4Ah . Wbrew pozorom taki akumulator jeśli jeździ się codziennie i samochód normalnie zapala nie stwarza problemów latem. Wiem to z praktyki. Przepraszam za przynudzanie ale to minimum żeby zrozumieć temat. Slv
11	Data: Maj 24 2007 11:16:03
Temat: Re: Rozładowany akumulator
Autor: Konrad Urbański
Gemini76 wrote: Problem jest taki: rozladowany akumulator (Mercedes W123 - Beczka) bez widocznej przyczyny.Po prostu rozrusznik slabiej krecil, az za ktoryms razem juz nie dal rady Zacznij od sprawdzenia poziomu elektrolitu i jakości połączeń silnoprądowych (z masą i na klemach). Później napięcie ładowania. Albo w odwrotnej kolejności. :-) -- Konrad Moja stroniczka: http://www.put.poznan.pl/~urbanski/ a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjęcia