Grupy dyskusyjne   »   Rząd odda pieniądze z akcyzy za s amochody sprowadzane z UE

Rząd odda pieniądze z akcyzy za s amochody sprowadzane z UE



1 Data: Marzec 11 2008 17:57:52
Temat: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Lopez 

Za: http://tinyurl.com/2ns9ur
Ciekawe co  odsetkami? Bo jakoś nie mam zamiaru odpuścić ustawowych odsetek za 4 lata od 4 tyś zł.

--
Pozdrawiam
Lopez
Swift 1.3 GLX



2 Data: Marzec 11 2008 18:09:59
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Lopez"  wrote in message

Za: http://tinyurl.com/2ns9ur
Ciekawe co  odsetkami? Bo jakoś nie mam zamiaru odpuścić ustawowych
odsetek za 4 lata od 4 tyś zł.

Jasne, tylko jak zwykle knują, jakby tu oddać jak najmniej.
Zapłaciłeś akcyzę 65% od wartości na fakturze, gdyby przepisy były zgodne z
zaleceniami UE, to zapłaciłbyś np. 13.6%, więc TEORETYCZNIE powinieneś
dostać zwrot 51.7%. Niby oczywiste, niby jasne, ALE teraz chcą liczyć te
13.6% od wartości rynkowej auta, a nie od wartości fakturowej. Co jest
ewidentnym naciąganiem płatnika...

Jurand.

3 Data: Marzec 11 2008 19:39:29
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

Zapłaciłeś akcyzę 65% od wartości na fakturze, gdyby przepisy były zgodne z
zaleceniami UE, to zapłaciłbyś np. 13.6%, więc TEORETYCZNIE powinieneś
dostać zwrot 51.7%. Niby oczywiste, niby jasne, ALE teraz chcą liczyć te
13.6% od wartości rynkowej auta, a nie od wartości fakturowej. Co jest
ewidentnym naciąganiem płatnika...

Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej umowy.

4 Data: Marzec 11 2008 19:49:38
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: jasio 



Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej umowy.

A czy żądałbyś zwrotu akcyzy w przypadku wykrycia takiej lewej umowy przez UC i zaplacie akcyzy za pelna wartosc?

5 Data: Marzec 11 2008 20:14:49
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "jasio"  napisał w wiadomości



Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej umowy.

A czy żądałbyś zwrotu akcyzy w przypadku wykrycia takiej lewej umowy przez UC i zaplacie akcyzy za pelna wartosc?

Pewnie.

6 Data: Marzec 11 2008 19:57:56
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Lopez 

Cavallino pisze:

Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej umowy.

to chyba o mnie? skoro nie wiesz co piszesz to lepiej nic nie pisz. Zaistnieć możesz sobie na grupie pręgierz. A to że TY jesteś złodziejem i że TY wszystkich oszukujesz to nie znaczy, że każdy taki jest, wbrew pozorom są uczciwi ludzie na tym świecie, którzy niestety dają się okradać Państwu.

--
Pozdrawiam
Lopez
Swift 1.3 GLX

7 Data: Marzec 11 2008 20:14:14
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Lopez"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej umowy.

to chyba o mnie?

Jeśli fałszowałeś to o Tobie.
Jeśłi nie - po co się odzywasz?

8 Data: Marzec 12 2008 11:53:57
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jakub Witkowski 

Cavallino pisze:

Jeśli fałszowałeś to o Tobie.
Jeśłi nie - po co się odzywasz?

?

Lopez:  "nie mam zamiaru odpuścić ustawowych odsetek za 4 lata od 4 tyś zł."
Jurand: "powinieneś dostać zwrot 51.7% [..] ALE teraz chcą liczyć te 13.6%
od wartości rynkowej auta [..] Co jest ewidentnym naciąganiem podatnika"
Cavallino: "Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej umowy."

Jeśli nie pisałeś o nim, to chyba powinieneś przeprosić, bo trudno to rozumieć inaczej.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

9 Data: Marzec 12 2008 12:16:43
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości news:

Lopez:  "nie mam zamiaru odpuścić ustawowych odsetek za 4 lata od 4 tyś zł."
Jurand: "powinieneś dostać zwrot 51.7% [..] ALE teraz chcą liczyć te 13.6%
od wartości rynkowej auta [..] Co jest ewidentnym naciąganiem podatnika"
Cavallino: "Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej umowy."

Kłamiesz, w moim poście nic takiego nie było.
Było tak:

"Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

Zapłaciłeś akcyzę 65% od wartości na fakturze, gdyby przepisy były zgodne z
zaleceniami UE, to zapłaciłbyś np. 13.6%, więc TEORETYCZNIE powinieneś
dostać zwrot 51.7%. Niby oczywiste, niby jasne, ALE teraz chcą liczyć te
13.6% od wartości rynkowej auta, a nie od wartości fakturowej. Co jest
ewidentnym naciąganiem płatnika...

Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej
umowy. "



Jeśli nie pisałeś o nim, to chyba powinieneś przeprosić, bo trudno to rozumieć inaczej.

Kurs czytania ze zrozumieniem polecam, łącznie z kursem poprawnego cytowania.
Wiedziałbyś wtedy, że w cytacie zostawia się TYLKO te fragmenty tekstu, do których się odnosi w swoim poście.
A więc zostawiając tekst Juranda o naciąganiu podatnika, moja odpowiedź dotyczyła WYŁĄCZNIE płatnika z tekstu Juranda.

Gdybym chciał się odnosić do tekstu Lopeza to po pierwsze zostawiłym jego cytat, po drugie odpowiedziałbym pod nim, a po trzecie jasno napisał że mówię o Lopezie.

10 Data: Marzec 12 2008 00:03:06
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

> Zapłaciłeś akcyzę 65% od wartości na fakturze, gdyby przepisy były
> zgodne  z
> zaleceniami UE, to zapłaciłbyś np. 13.6%, więc TEORETYCZNIE powinieneś
> dostać zwrot 51.7%. Niby oczywiste, niby jasne, ALE teraz chcą liczyć te
> 13.6% od wartości rynkowej auta, a nie od wartości fakturowej. Co jest
> ewidentnym naciąganiem płatnika...

Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej
umowy.

A co z tymi, którzy mieli nienaciągane umowy, ale auta kupione naprawdę
okazyjnie, bo np. były zaniedbane, albo ktoś miał fajny układ? Zresztą jakie
to ma znaczenie - jeśli UC nie jest w stanie udowodnić, że dokument
sprzedaży jest sfałszowany, to powinien on być traktowany jako podstawa
określenia wartości przedmiotu sprzedaży, prawda?

Jurand.

11 Data: Marzec 12 2008 00:13:04
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej
umowy.

A co z tymi, którzy mieli nienaciągane umowy, ale auta kupione naprawdę
okazyjnie, bo np. były zaniedbane, albo ktoś miał fajny układ?

Ten 0,00000001 procent będzie cierpieć za miliony oszustów.

Zresztą jakie
to ma znaczenie - jeśli UC nie jest w stanie udowodnić, że dokument
sprzedaży jest sfałszowany, to powinien on być traktowany jako podstawa
określenia wartości przedmiotu sprzedaży, prawda?

Nie.
Tak jak przy PCC tak nie jest.

12 Data: Marzec 12 2008 08:30:12
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> Tak jak naciągnięciem z jego strony była zapłata akcyzy od sfałszowanej
>> umowy.
>
> A co z tymi, którzy mieli nienaciągane umowy, ale auta kupione naprawdę
> okazyjnie, bo np. były zaniedbane, albo ktoś miał fajny układ?

Ten 0,00000001 procent będzie cierpieć za miliony oszustów.

Oszustwem jest pobieranie akcyzy od wartości auta na dokumencie sprzedaży, a
zwrot nadpłaty licząc od wartości auta w Polsce.

>Zresztą jakie
> to ma znaczenie - jeśli UC nie jest w stanie udowodnić, że dokument
> sprzedaży jest sfałszowany, to powinien on być traktowany jako podstawa
> określenia wartości przedmiotu sprzedaży, prawda?

Nie.
Tak jak przy PCC tak nie jest.

ALE przy PCC masz jasno określone, od czego płacisz podatek.

Nie rozumiem, czemu bronisz jakiejś debilnej idei, wg której można
niezgodnie z prawem unijnym pobrać od podatnika większe pieniądze, a potem
mu ich nie zwrócić zgodnie z najnormalniejszymi w świecie zasadami.
Moralność Kalego?

Jurand.

13 Data: Marzec 12 2008 10:03:31
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

> A co z tymi, którzy mieli nienaciągane umowy, ale auta kupione naprawdę
> okazyjnie, bo np. były zaniedbane, albo ktoś miał fajny układ?

Ten 0,00000001 procent będzie cierpieć za miliony oszustów.

Oszustwem jest pobieranie akcyzy od wartości auta na dokumencie sprzedaży, a
zwrot nadpłaty licząc od wartości auta w Polsce.

Przede wszystkim oszustwem było wpisywanie nieprawdziwej kwoty na umowie.
A że każda akcja rodzi reakcję....

Mnie na takie współczucie nie weźmiesz - ja bym tam wlepił z milion procent akcyzy, żeby tylko samochodowy złom się do Polski nie dostawał od paru lat.


>Zresztą jakie
> to ma znaczenie - jeśli UC nie jest w stanie udowodnić, że dokument
> sprzedaży jest sfałszowany, to powinien on być traktowany jako podstawa
> określenia wartości przedmiotu sprzedaży, prawda?

Nie.
Tak jak przy PCC tak nie jest.

ALE przy PCC masz jasno określone, od czego płacisz podatek.

I przy akcyzie od sprowadzanych powinno być tak samo.


Nie rozumiem, czemu bronisz jakiejś debilnej idei, wg której można
niezgodnie z prawem unijnym pobrać od podatnika większe pieniądze, a potem
mu ich nie zwrócić

Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić najgorzej jak się da.

14 Data: Marzec 12 2008 12:10:36
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jakub Witkowski 

Cavallino pisze:

Mnie na takie współczucie nie weźmiesz - ja bym tam wlepił z milion procent akcyzy, żeby tylko samochodowy złom się do Polski nie dostawał od paru lat.

I dzięki temu przeciętna jakość samochodów na naszych drogach spadła,
bo ludzie powymieniali lepsze auta na gorsze. Normalne.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

15 Data: Marzec 12 2008 12:20:04
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Mnie na takie współczucie nie weźmiesz - ja bym tam wlepił z milion procent akcyzy, żeby tylko samochodowy złom się do Polski nie dostawał od paru lat.

I dzięki temu przeciętna jakość samochodów na naszych drogach spadła,
bo ludzie powymieniali lepsze auta na gorsze.

Niestety - stało się dokładnie tak jak piszesz.

Normalne.

Szczerze mówiąc to nie widzę w tym fakcie nic normalnego, wręcz przeciwnie.

16 Data: Marzec 12 2008 12:12:25
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: jasio 

Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić najgorzej jak się da.

Jesteś żenujący!
Poiwedz mi czy jezdzisz?

17 Data: Marzec 12 2008 12:21:18
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "jasio"  napisał w wiadomości

Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić najgorzej jak się da.

Jesteś żenujący!
Poiwedz mi czy jezdzisz?

Google.
W każdym razie samochodowym złomem przestałem jeździć po pierwszej fali tego "cudownego" importu, czyli w połowie lat 90-tych.

18 Data: Marzec 12 2008 12:27:59
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 10:03:31 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:
Oszustwem jest pobieranie akcyzy od wartości auta na dokumencie sprzedaży,
a zwrot nadpłaty licząc od wartości auta w Polsce.

Przede wszystkim oszustwem było wpisywanie nieprawdziwej kwoty na umowie.
A że każda akcja rodzi reakcję....

Alez to wlasnie byla reakcja na zbojeckie podatki :-)

Poza tym sie ciesz ze zanizali, be teraz jako podatnik musialbys im
wszystkim zaplacic. A sasiad by ci sie smial "a nie mowilem ze to
najlepsza lokata" :-)

Mnie na takie współczucie nie weźmiesz - ja bym tam wlepił z milion procent
akcyzy, żeby tylko samochodowy złom się do Polski nie dostawał od paru lat.

Zebys mogl sie przed sasiadem pochwalic "patrz pan, ja mam nowego
ceeda z salonu a pan rower" ?

Zlom ? Ten zlom glownie wyparl jeszcze starszy zlom na zlomowiska.

> Zresztą jakie
> to ma znaczenie - jeśli UC nie jest w stanie udowodnić, że dokument
> sprzedaży jest sfałszowany, to powinien on być traktowany jako podstawa
> określenia wartości przedmiotu sprzedaży, prawda?

Nie.  Tak jak przy PCC tak nie jest.
ALE przy PCC masz jasno określone, od czego płacisz podatek.

I przy akcyzie od sprowadzanych powinno być tak samo.

Tylko jak to rzetelnie zrobic, jesli rozbieznosc cen
w niemczech jest 5-krotna ?
Albo np ktos sobie sprowadzi Ferrari, to ile to jest w Polsce warte ?

No chyba ze tak jak Adam radzi - klient deklaruje wartosc,
a urzad ma prawo po tej cenie odkupic. Ale i na to sa sposoby :-)

Nie rozumiem, czemu bronisz jakiejś debilnej idei, wg której można
niezgodnie z prawem unijnym pobrać od podatnika większe pieniądze, a potem
mu ich nie zwrócić

Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić najgorzej jak
się da.

Gdyby od poczatku im nie robic zle, to by nie bylo problemu :-)

J.

19 Data: Marzec 12 2008 12:45:08
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Przede wszystkim oszustwem było wpisywanie nieprawdziwej kwoty na umowie.
A że każda akcja rodzi reakcję....

Alez to wlasnie byla reakcja na zbojeckie podatki :-)

Zbójeckie podatki już same były reakcją na durną chęć sprowadzania złomu.


Poza tym sie ciesz ze zanizali, be teraz jako podatnik musialbys im
wszystkim zaplacic.

Gdyby nie zaniżali wiele złomów by do Polski nie wjechało.
I generalnie o to szło.

Mnie na takie współczucie nie weźmiesz - ja bym tam wlepił z milion procent
akcyzy, żeby tylko samochodowy złom się do Polski nie dostawał od paru lat.

Zebys mogl sie przed sasiadem pochwalic "patrz pan, ja mam nowego
ceeda z salonu a pan rower" ?

Nie jestem w tym wieku, żeby się chwalić samochodem - gdyby tak było nie kupił bym Kii.
I nie po to, ale po to, żeby na drogach jeździły samochody a nie złom.



Zlom ? Ten zlom glownie wyparl jeszcze starszy zlom na zlomowiska.

W ilości 10 szt złomu przybyłego na 1 sztukę złomu wypartego.
Osobiście sądzę, że jakoś maluszki były albo w lepszym stanie niż te nowe złomy, albo te w gorszym nie jeździły po drogach.
W każdym razie takiej ilości smrodu jaką generują złomy z ostatniego zaciągu nie było - pewnie z 90% z nich nie miałoby prawa przejść prawdziwej kontroli technicznej.

Tylko jak to rzetelnie zrobic, jesli rozbieznosc cen
w niemczech jest 5-krotna ?

Od najdroższego - te na drugim końcu skali to złomy, więc klient powinien być zniechęcany do przywożenia czegoś takiego do kraju w stanie innymi niż po przejściu przez prasę.

Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić najgorzej jak
się da.

Gdyby od poczatku im nie robic zle, to by nie bylo problemu :-)

Kiedy ja mówię że od początku  należało im robić źle, tyle że mądrzej niż to zrobiono, za to gorzej.

20 Data: Marzec 12 2008 13:25:01
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 12:45:08 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
Przede wszystkim oszustwem było wpisywanie nieprawdziwej kwoty na umowie.
A że każda akcja rodzi reakcję....
Alez to wlasnie byla reakcja na zbojeckie podatki :-)

Zbójeckie podatki już same były reakcją na durną chęć sprowadzania złomu.

Zbojeckie podatki to byla reakcja na dziure budzetowa,
domiar dla bogatych.

A "zlom" to haslo dla naiwnych, przez lobbystow-dealerow u wladzy
propagowane.

Poza tym sie ciesz ze zanizali, be teraz jako podatnik musialbys im
wszystkim zaplacic.
Gdyby nie zaniżali wiele złomów by do Polski nie wjechało.
I generalnie o to szło.

Niestety ale musisz sie pogodzic ze jak kogos stac na auto za 1000
euro, to zapewne i za 1650 kupi.

I nie po to, ale po to, żeby na drogach jeździły samochody a nie złom.

A ten zlom to niby w czym ci przeszkadza ?
Hamulce ma niesprawne i wjezdza ci w bagaznik, luzy w zawieszeniu
takie ze zygzakiem po drodze jezdzi czy co ?

Zlom ? Ten zlom glownie wyparl jeszcze starszy zlom na zlomowiska.
W ilości 10 szt złomu przybyłego na 1 sztukę złomu wypartego.

Ale za dwa lata przestanie sie tego zloma oplacac naprawiac i
przyjdzie mlodszy.

W każdym razie takiej ilości smrodu jaką generują złomy z ostatniego zaciągu
nie było - pewnie z 90% z nich nie miałoby prawa przejść prawdziwej kontroli
technicznej.

Spoko spoko - przejdzie. Normy na emisje oleju przez stare benzyniaki
nie ma :-) Diesle to jeszcze mozna probowac sprawdzic na dymienie,
ale benyzniak nie podlega :-)

Tylko jak to rzetelnie zrobic, jesli rozbieznosc cen
w niemczech jest 5-krotna ?
Od najdroższego - te na drugim końcu skali to złomy, więc klient powinien
być zniechęcany do przywożenia czegoś takiego do kraju w stanie innymi niż
po przejściu przez prasę.

POlemizowalbym. Mowie o czyms ciagle w dobrym stanie, nie
"motorschaden".

Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić najgorzej jak
się da.
Gdyby od poczatku im nie robic zle, to by nie bylo problemu :-)

Kiedy ja mówię że od początku  należało im robić źle, tyle że mądrzej niż to
zrobiono, za to gorzej.

A dlaczego maja obywatele miec zle ?
Przenies do Danii, tam sie robi zle, a rowery nie smierdza :-)

J.

21 Data: Marzec 12 2008 14:06:16
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Zbójeckie podatki już same były reakcją na durną chęć sprowadzania złomu.

Zbojeckie podatki to byla reakcja na dziure budzetowa,
domiar dla bogatych.

Akurat akcyza nie bardzo, to miała być tama przed zalewem złomu.
Niestety, okazała się niewystarczająca - przez to powszechne fałszowanie umów.

Gdyby nie zaniżali wiele złomów by do Polski nie wjechało.
I generalnie o to szło.

Niestety ale musisz sie pogodzic ze jak kogos stac na auto za 1000
euro, to zapewne i za 1650 kupi.

Problem w tym, że przystanki po crashtestach warte 10 razy tyle też wjeżdząly za kilkadziesiąt euro.

I nie po to, ale po to, żeby na drogach jeździły samochody a nie złom.

A ten zlom to niby w czym ci przeszkadza ?
Hamulce ma niesprawne i wjezdza ci w bagaznik, luzy w zawieszeniu
takie ze zygzakiem po drodze jezdzi czy co ?

1. śmierdzi
2. zaśmieca drogi swoją obecnością

Może nawet to drugie gorsze, nawet przed falą importowanego złomu i tak już drogi były za bardzo zatłoczone.



Zlom ? Ten zlom glownie wyparl jeszcze starszy zlom na zlomowiska.
W ilości 10 szt złomu przybyłego na 1 sztukę złomu wypartego.

Ale za dwa lata przestanie sie tego zloma oplacac naprawiac i
przyjdzie mlodszy.

Tyle że tamtego nikt nie złomuje, tylko sprzeda takim co to do tej pory autobus ujeżdżali.
W efekcie sytuacja tylko się pogorszy.



W każdym razie takiej ilości smrodu jaką generują złomy z ostatniego zaciągu
nie było - pewnie z 90% z nich nie miałoby prawa przejść prawdziwej kontroli
technicznej.

Spoko spoko - przejdzie. Normy na emisje oleju przez stare benzyniaki
nie ma :-)

No to właśnie mam na myśli mówiąc o prawdziwej kontroli.

Od najdroższego - te na drugim końcu skali to złomy, więc klient powinien
być zniechęcany do przywożenia czegoś takiego do kraju w stanie innymi niż
po przejściu przez prasę.

POlemizowalbym. Mowie o czyms ciagle w dobrym stanie, nie
"motorschaden".

Coś w dobrym stanie jest droższe niż analogiczne w Polsce, więc nikt go do Polski nie będzie przywoził, bo i po co?

Kiedy ja mówię że od początku  należało im robić źle, tyle że mądrzej niż to
zrobiono, za to gorzej.

A dlaczego maja obywatele miec zle ?

Źle to obywatele mają jak wokół same złomy widzą.
A robienie źle laweciarzom=dobrze obywatelom.
Nawet jak kogoś na inne auto nie stać, to jeżdżenie tramwajem wyjdzie mu tylko na dobre. ;-)

22 Data: Marzec 12 2008 15:09:14
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 14:06:16 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
Zbójeckie podatki już same były reakcją na durną chęć sprowadzania złomu.
Zbojeckie podatki to byla reakcja na dziure budzetowa,
domiar dla bogatych.

Akurat akcyza nie bardzo, to miała być tama przed zalewem złomu.

Eee tam - wersja dla naiwnych.

Niestety, okazała się niewystarczająca - przez to powszechne fałszowanie
umów.

I bardzo dobrze :-)

Niestety ale musisz sie pogodzic ze jak kogos stac na auto za 1000
euro, to zapewne i za 1650 kupi.

Problem w tym, że przystanki po crashtestach warte 10 razy tyle też
wjeżdząly za kilkadziesiąt euro.

A moze jednak naprawde byly tyle warte ?
A wiecej tylko dlatego ze Polacy nie bali sie tym jezdzic
po naprawie ... no i dlatego ze mielismy zaporowe przepisy ?

A ten zlom to niby w czym ci przeszkadza ?
1. śmierdzi

Przesiadz sie na rower. Twoje tez smierdzi. Malo bo malo, ale
smierdzi.

2. zaśmieca drogi swoją obecnością
Może nawet to drugie gorsze, nawet przed falą importowanego złomu i tak już
drogi były za bardzo zatłoczone.

Wprowadzic podatek od posiadania samochodu. 1000zl miesiecznie.
Od razu drogi beda puste a lekarze bogaci :-)

W ilości 10 szt złomu przybyłego na 1 sztukę złomu wypartego.
Ale za dwa lata przestanie sie tego zloma oplacac naprawiac i
przyjdzie mlodszy.

Tyle że tamtego nikt nie złomuje, tylko sprzeda takim co to do tej pory
autobus ujeżdżali.
W efekcie sytuacja tylko się pogorszy.

To popatrz - gdzie na ulicach sa te stare zlomy ?
Tego nie widac, ale one sa zlomowane.

Tak nawiasem mowiac to kiedys tu liczylem ze tych aut sie podejrzanie
malo sprowadza ..

W każdym razie takiej ilości smrodu jaką generują złomy z ostatniego
zaciągu nie było - pewnie z 90% z nich nie miałoby prawa przejść prawdziwej
kontroli technicznej.

Spoko spoko - przejdzie. Normy na emisje oleju przez stare benzyniaki
nie ma :-)

No to właśnie mam na myśli mówiąc o prawdziwej kontroli.

Jest prawdziwa. Zgodna z przepisami.
A przepisy dostosowane do wieku samochodow, ktore kiedys po ulicach
jezdzily masowo.

Od najdroższego - te na drugim końcu skali to złomy, więc klient powinien
być zniechęcany do przywożenia czegoś takiego do kraju w stanie innymi niż
po przejściu przez prasę.

POlemizowalbym. Mowie o czyms ciagle w dobrym stanie, nie
"motorschaden".

Coś w dobrym stanie jest droższe niż analogiczne w Polsce, więc nikt go do
Polski nie będzie przywoził, bo i po co?

A to w Polsce to skad sie wzielo ?
Drozsze postoi u niemca rok i cena spadnie :-)

A dlaczego maja obywatele miec zle ?

Źle to obywatele mają jak wokół same złomy widzą.

Delikacik :-P  Czyzby ci spaliny za mlodu zaszkodzily ? :-)

A robienie źle laweciarzom=dobrze obywatelom.

Obywatele rozni sa. Wiekszosc chce samochodu, niektorzy pracuja
na lawetach, w warsztatach, fabrykach samochodow, urzedach itp :-)

Nawet jak kogoś na inne auto nie stać, to jeżdżenie tramwajem wyjdzie mu
tylko na dobre. ;-)

Tramwaje to stare zlomy, powinni tego zabronic :-P

J.

23 Data: Marzec 12 2008 15:53:42
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Akurat akcyza nie bardzo, to miała być tama przed zalewem złomu.

Eee tam - wersja dla naiwnych.

Zwolennik spiskowej teorii dziejów?
Gdyby miało być inaczej, już wcześniej zamiast zakazu importu złomu, dowaliliby kosmiczną akcyzę.


Niestety, okazała się niewystarczająca - przez to powszechne fałszowanie
umów.

I bardzo dobrze :-)

I bardzo źle.

Problem w tym, że przystanki po crashtestach warte 10 razy tyle też
wjeżdząly za kilkadziesiąt euro.

A moze jednak naprawde byly tyle warte ?

Akurat....


A wiecej tylko dlatego ze Polacy nie bali sie tym jezdzic
po naprawie ... no i dlatego ze mielismy zaporowe przepisy ?

A bez wydania kilkuset złotych na akcyzę to Polacy kupiliby niezłoma za 70000 zamiast złoma za 35000?
Bajki.


A ten zlom to niby w czym ci przeszkadza ?
1. śmierdzi

Przesiadz sie na rower.

A kto mówi że nie jeżdżę?

Twoje tez smierdzi. Malo bo malo, ale
smierdzi.

Ale nie non stop.
Możesz za mną śmiało jechać, nie wyczujesz różnicy w stosunku do jazdy za nikim. ;-)


Tyle że tamtego nikt nie złomuje, tylko sprzeda takim co to do tej pory
autobus ujeżdżali.
W efekcie sytuacja tylko się pogorszy.

To popatrz - gdzie na ulicach sa te stare zlomy ?

Wszędzie.

Tego nie widac, ale one sa zlomowane.

Mówisz o maluszkach?
Na pługi się je przerabia. ;-)

Zresztą za taki deal, że za jednego zezłomowanego maluch przybyło dziesięć 20 letnich przystanków do ja dziękuję.

Spoko spoko - przejdzie. Normy na emisje oleju przez stare benzyniaki
nie ma :-)

No to właśnie mam na myśli mówiąc o prawdziwej kontroli.

Jest prawdziwa. Zgodna z przepisami.

Prawdziwa to będzie wtedy gdy auta w złym stanie technicznym nie będą mogły jeździć.
To się do przepisów ma nijak.


Coś w dobrym stanie jest droższe niż analogiczne w Polsce, więc nikt go do
Polski nie będzie przywoził, bo i po co?

A to w Polsce to skad sie wzielo ?

Złom, który Niemiec woli sprzedać Polakowi niż zezłomować.

Źle to obywatele mają jak wokół same złomy widzą.

Delikacik :-P  Czyzby ci spaliny za mlodu zaszkodzily ? :-)

Mnie nie, ale Tobie na pewno, skoro klimaty rodem ze złomowiska Ci pasują.



A robienie źle laweciarzom=dobrze obywatelom.

Obywatele rozni sa. Wiekszosc chce samochodu

To niech na nie zarobią.

Nawet jak kogoś na inne auto nie stać, to jeżdżenie tramwajem wyjdzie mu
tylko na dobre. ;-)

Tramwaje to stare zlomy, powinni tego zabronic :-P

Nie wszystkie, ale część na pewno.
Za to autobusy w Poznaniu już wszystkie jeżdżą niskopodłogowe, jeszcze niedawno nowe. ;-)

24 Data: Marzec 12 2008 16:44:28
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 15:53:42 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
Akurat akcyza nie bardzo, to miała być tama przed zalewem złomu.

Eee tam - wersja dla naiwnych.

Zwolennik spiskowej teorii dziejów?

Jak rzad ma na glowie emerytow, rencistow, nauczycieli, lekarzy,
a z drugiej strony bogatych ktorych stac na auto i 10 tys
strajkujacych w jednej fabryce, to gdzie ty tu spisek widzisz ? :-)

Gdyby miało być inaczej, już wcześniej zamiast zakazu importu złomu,
dowaliliby kosmiczną akcyzę.

Przeciez jest dowalona od prawie 20 lat.
Ciagle tylko jest ta sprawa ze 10-15 letnie auto kosztuje za granica
tyle, ze zaden procent rzadu nie usatysfakcjonuje.
Wiec pod kazdym pretekstem chca podniesc oplaty.

Problem w tym, że przystanki po crashtestach warte 10 razy tyle też
wjeżdząly za kilkadziesiąt euro.

A moze jednak naprawde byly tyle warte ?

Akurat....

To moze jednak nie taki "przystanek" skoro tyle warty ?

A wiecej tylko dlatego ze Polacy nie bali sie tym jezdzic
po naprawie ... no i dlatego ze mielismy zaporowe przepisy ?

A bez wydania kilkuset złotych na akcyzę to Polacy kupiliby niezłoma za
70000 zamiast złoma za 35000? Bajki.

Nie bajki, tylko majac 35k mozna:
a) nie kupic nic,
b) kupic nowa pande,
c) kupic 8 letnia rodzinne auto z zaporowa akcyza,
d) kupic 3 latka, akcyza nie bedzie zaporowa, ale to bedzie maluch
    niewiele wiekszy niz panda,
e) kupic duzego 3 latka .. ale musi byc stukniety, bo cale sa drozsze.

Co wybierasz ? A co wybierzesz za 20kzl [5 lat temu] ?

Pozostaje jeszcze przypadek f - kupic "przystanek", panstwo dostanie
malo, mechanicy duzo, a byc moze laweciarz zarobi duzo.

1. śmierdzi
Przesiadz sie na rower.
A kto mówi że nie jeżdżę?

Twoje tez smierdzi. Malo bo malo, ale smierdzi.

Ale nie non stop.
Możesz za mną śmiało jechać, nie wyczujesz różnicy w stosunku do jazdy za
nikim. ;-)

To sobie wprowadz rure do kabiny, a nie truj rowerzystow :-P
Aha - i oczywiscie obiecujesz zezlomowac auto za 5 lat, zeby
nikt wiecej tego smierdziucha bez Euro-5 nie uzywal :-)

Tyle że tamtego nikt nie złomuje, tylko sprzeda takim co to do tej pory
autobus ujeżdżali.
W efekcie sytuacja tylko się pogorszy.

To popatrz - gdzie na ulicach sa te stare zlomy ?

Wszędzie.

Zdjecia daj. Najlepiej grupowe z parkingu.
Ja tu na grupie mam jedno z najstarszych aut, aczkolwiek juz nie
jezdzi i czeka na zlomowanie :-)

Tego nie widac, ale one sa zlomowane.
Mówisz o maluszkach?
Na pługi się je przerabia. ;-)

Zresztą za taki deal, że za jednego zezłomowanego maluch przybyło dziesięć
20 letnich przystanków do ja dziękuję.

Fotka parkingu i te 20-latki w koleczko poprosze.

A widzisz gdzies maluchy ? A przeciez dawniej byly masowe, a teraz ich
na lekarstwo.

Spoko spoko - przejdzie. Normy na emisje oleju przez stare benzyniaki
nie ma :-)
No to właśnie mam na myśli mówiąc o prawdziwej kontroli.
Jest prawdziwa. Zgodna z przepisami.

Prawdziwa to będzie wtedy gdy auta w złym stanie technicznym nie będą mogły
jeździć. To się do przepisów ma nijak.

Stan jest dobry. Zgodny z normami obowiazujacymi 20 lat temu na nowe
samochody.
A propos - moja smierdzaca olejem [naprawde] sierra palila go mniej
niz norma fabryczna dla opla.

A wlasnie, a ceed to ile ma w papierach ? Ciekawe czy spelni normy
emisji spalin jak osiagnie fabryczna norme zuzycia oleju :-)

Coś w dobrym stanie jest droższe niż analogiczne w Polsce, więc nikt go do
Polski nie będzie przywoził, bo i po co?

A to w Polsce to skad sie wzielo ?

Złom, który Niemiec woli sprzedać Polakowi niż zezłomować.

I w Polsce ten zlom jezdzi jeszcze 10 lat ?
Dobry zlom ..

Nawet jak kogoś na inne auto nie stać, to jeżdżenie tramwajem wyjdzie mu
tylko na dobre. ;-)

Tramwaje to stare zlomy, powinni tego zabronic :-P

Nie wszystkie, ale część na pewno.

Niewielka czesc nowych, a wiekszosc stare :-P

Za to autobusy w Poznaniu już wszystkie jeżdżą niskopodłogowe, jeszcze
niedawno nowe. ;-)

W niemieckich miastach partnerskich zabraklo starego zlomu,
czy mechanicy chca teraz w funtach zarabiac i przestalo sie oplacac ?
:-)

J.

25 Data: Marzec 12 2008 17:08:04
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Gdyby miało być inaczej, już wcześniej zamiast zakazu importu złomu,
dowaliliby kosmiczną akcyzę.

Przeciez jest dowalona od prawie 20 lat.

Nie pierdziel głupot tylko postaraj się zrozumieć co przeczytałeś.

Problem w tym, że przystanki po crashtestach warte 10 razy tyle też
wjeżdząly za kilkadziesiąt euro.

A moze jednak naprawde byly tyle warte ?

Akurat....

To moze jednak nie taki "przystanek" skoro tyle warty ?

Polacy cenią sobie przystanki nie mniej niż samochody.
Dowody masz na giełdach.


A wiecej tylko dlatego ze Polacy nie bali sie tym jezdzic
po naprawie ... no i dlatego ze mielismy zaporowe przepisy ?

A bez wydania kilkuset złotych na akcyzę to Polacy kupiliby niezłoma za
70000 zamiast złoma za 35000? Bajki.

Nie bajki, tylko majac 35k mozna:
a) nie kupic nic,
b) kupic nowa pande,
c) kupic 8 letnia rodzinne auto z zaporowa akcyza,
d) kupic 3 latka, akcyza nie bedzie zaporowa, ale to bedzie maluch
   niewiele wiekszy niz panda,
e) kupic duzego 3 latka .. ale musi byc stukniety, bo cale sa drozsze.

I w tym problem że większość z kompleksem za krótkiego, wybierała to ostatnie rozwiązanie.
Moim zdaniem bardzo dobrze że państwo chciało to zablokować.



Co wybierasz ?

b)

Możesz za mną śmiało jechać, nie wyczujesz różnicy w stosunku do jazdy za
nikim. ;-)

To sobie wprowadz rure do kabiny, a nie truj rowerzystow :-P

Naprawdę jak tylko moje auto będzie najbardziej trującym na drogach w Polsce, to tak zrobię. ;-)

To popatrz - gdzie na ulicach sa te stare zlomy ?

Wszędzie.

Zdjecia daj. Najlepiej grupowe z parkingu.

A co, na Księżycu mieszkasz, że na najbliższy parking się sam przejść nie możesz?
Za takie usługi się płaci.

Zresztą za taki deal, że za jednego zezłomowanego maluch przybyło dziesięć
20 letnich przystanków do ja dziękuję.

Fotka parkingu i te 20-latki w koleczko poprosze.

Podać Ci mail do przesłania zamówienia na taką usługę?


A widzisz gdzies maluchy ? A przeciez dawniej byly masowe, a teraz ich
na lekarstwo.

Wolę 10 maluchów niż 100 złomów.


Prawdziwa to będzie wtedy gdy auta w złym stanie technicznym nie będą mogły
jeździć. To się do przepisów ma nijak.

Stan jest dobry.

Dobry=nie śmierdzi.

Złom, który Niemiec woli sprzedać Polakowi niż zezłomować.

I w Polsce ten zlom jezdzi jeszcze 10 lat ?

O ile to przemieszczanie można jazdą nazwać.
Potem kończą na słupaqch, bo akurat spawany element nie zdzierżył.


Za to autobusy w Poznaniu już wszystkie jeżdżą niskopodłogowe, jeszcze
niedawno nowe. ;-)

W niemieckich miastach partnerskich zabraklo starego zlomu,
czy mechanicy chca teraz w funtach zarabiac i przestalo sie oplacac ?

Pasażerowie zrobili się wymagający.
Gdyby złomem chcieli jeździć kupili by sobie go sami za parę zł.
Pełno tego na giełdach w komisach.

26 Data: Marzec 12 2008 17:35:37
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 17:08:04 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
Gdyby miało być inaczej, już wcześniej zamiast zakazu importu złomu,
dowaliliby kosmiczną akcyzę.

Przeciez jest dowalona od prawie 20 lat.

Nie pierdziel głupot tylko postaraj się zrozumieć co przeczytałeś.

Ale jakie glupoty ?

Wysokie oplaty byly dowalone "od zawsze", tylko najpierw byla
wysoka akcyza plus [razy] clo minimalne, wiec rzad byl
usatysfakcjonowany.
Obchodzone przez "skladaki", wiec utracono ten proceder.

A zakazy sie pojawily dwa:
-na samochody bez Euro-2, czyli w praktyce rocznik 95 ..
  a pamietasz oburzenie urzedasow jak im zaczely starsze
  z katalizatorem i E2 wjezdzac ?
  Nie o smrod chodzilo, tylko o pieniadze.

-na rozbite, pod roznym mniej lub bardziej powielaczowym prawem.
 Lepszy staroc z Euro-2, czy rozbitek z Euro-3 ?
 Czyli naprawde znow o pieniadze.

Problem w tym, że przystanki po crashtestach warte 10 razy tyle też
wjeżdząly za kilkadziesiąt euro.

A moze jednak naprawde byly tyle warte ?

Akurat....

To moze jednak nie taki "przystanek" skoro tyle warty ?

Polacy cenią sobie przystanki nie mniej niż samochody.
Dowody masz na giełdach.

Nikt tam na gieldzie auta bez przodu czy tylu nie kupi,
a jak kupi to po groszowej cenie.

Inna sprawa ze sam bylem zdziwiony jaka cene mialy powypadkowe wraki.
Juz nie maja - to zle czy dobrze ? :-)

A bez wydania kilkuset złotych na akcyzę to Polacy kupiliby niezłoma za
70000 zamiast złoma za 35000? Bajki.

Nie bajki, tylko majac 35k mozna:
a) nie kupic nic,
b) kupic nowa pande,
c) kupic 8 letnia rodzinne auto z zaporowa akcyza,
d) kupic 3 latka, akcyza nie bedzie zaporowa, ale to bedzie maluch
   niewiele wiekszy niz panda,
e) kupic duzego 3 latka .. ale musi byc stukniety, bo cale sa drozsze.

I w tym problem że większość z kompleksem za krótkiego, wybierała to
ostatnie rozwiązanie.
Moim zdaniem bardzo dobrze że państwo chciało to zablokować.

Ale przeciez takie auto nie smierdzi :-)

Jesli kupujacy placili ze 25-30k niemcowi za rozbitka .. to on wcale
nie byl tak mocno rozbity.

Co wybierasz ?
b)

No coz, twoj wybor, ja bym takiego malenstwa nie chcial.
I pewnie smierdzi, bo silnik nie jest najnowszej generacji :-)

A potem bedzie mala stluczka, AC wyplaci, i bedziesz jezdzil
rozwianiem BDE - trzyletnie male g* po wypadku :-)

To popatrz - gdzie na ulicach sa te stare zlomy ?
Wszędzie.
Zdjecia daj. Najlepiej grupowe z parkingu.

A co, na Księżycu mieszkasz, że na najbliższy parking się sam przejść nie
możesz? Za takie usługi się płaci.

Nie - tych 20 latkow jest naprawde malo.

Zresztą za taki deal, że za jednego zezłomowanego maluch przybyło dziesięć
20 letnich przystanków do ja dziękuję.
Fotka parkingu i te 20-latki w koleczko poprosze.

Podać Ci mail do przesłania zamówienia na taką usługę?

A moze jednak masz omamy ? Niestety nie znam cennikow dobrych
psychiatrow :-)

A widzisz gdzies maluchy ? A przeciez dawniej byly masowe, a teraz ich
na lekarstwo.
Wolę 10 maluchów niż 100 złomów.

Ale maluchy nie przetrwaly czasu.
Zlomy tez nie.

Złom, który Niemiec woli sprzedać Polakowi niż zezłomować.
I w Polsce ten zlom jezdzi jeszcze 10 lat ?

O ile to przemieszczanie można jazdą nazwać.
Potem kończą na słupaqch, bo akurat spawany element nie zdzierżył.

A mnie sie tam wydaje ze jednak nadmierna predkosc i niezachowanie
ostrosci przy wyprzedzaniu :-)

Za to autobusy w Poznaniu już wszystkie jeżdżą niskopodłogowe, jeszcze
niedawno nowe. ;-)
W niemieckich miastach partnerskich zabraklo starego zlomu,
czy mechanicy chca teraz w funtach zarabiac i przestalo sie oplacac ?

Pasażerowie zrobili się wymagający.
Gdyby złomem chcieli jeździć kupili by sobie go sami za parę zł.
Pełno tego na giełdach w komisach.

Alez delikaciki, nie wsiada do wysokopodlogowego :-)

J.

27 Data: Marzec 12 2008 19:04:59
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Wed, 12 Mar 2008 17:08:04 +0100,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
Gdyby miało być inaczej, już wcześniej zamiast zakazu importu złomu,
dowaliliby kosmiczną akcyzę.

Przeciez jest dowalona od prawie 20 lat.

Nie pierdziel głupot tylko postaraj się zrozumieć co przeczytałeś.

Ale jakie glupoty ?

Nie mające nic wspólnego z realiami.


Wysokie oplaty byly dowalone "od zawsze", tylko najpierw byla
wysoka akcyza plus [razy] clo minimalne, wiec rzad byl
usatysfakcjonowany.
Obchodzone przez "skladaki", wiec utracono ten proceder.

A zakazy sie pojawily dwa:
-na samochody bez Euro-2, czyli w praktyce rocznik 95 ..
 a pamietasz oburzenie urzedasow jak im zaczely starsze
 z katalizatorem i E2 wjezdzac ?
 Nie o smrod chodzilo, tylko o pieniadze.

Gdyby chodziło o pieniądze, to by ZAMIAST zakazu zwiększono akcyzę.

-na rozbite, pod roznym mniej lub bardziej powielaczowym prawem.
Lepszy staroc z Euro-2, czy rozbitek z Euro-3 ?

Lepszy brak staroci i brak rozbitków.

To moze jednak nie taki "przystanek" skoro tyle warty ?

Polacy cenią sobie przystanki nie mniej niż samochody.
Dowody masz na giełdach.

Nikt tam na gieldzie auta bez przodu czy tylu nie kupi,
a jak kupi to po groszowej cenie.


Ty naprawdę z Księżyca się urwałeś.
Czytasz tą grupę i nic nie rozumiesz o czym ludzie piszą?

Gdyby nie kupowali to by po komisach nie stały same takie.
Przecież ja nie mówię o tych kilku procentach sprowadzonych normalnych aut, tylko o całej reszcie przywleczonej ze szrotu.

I w tym problem że większość z kompleksem za krótkiego, wybierała to
ostatnie rozwiązanie.
Moim zdaniem bardzo dobrze że państwo chciało to zablokować.

Ale przeciez takie auto nie smierdzi :-)

Jak to nie?
Naprawia się tak jak kupuje - byle taniej.

A potem bedzie mala stluczka, AC wyplaci, i bedziesz jezdzil
rozwianiem BDE - trzyletnie male g* po wypadku :-)

Naprawianym w ASO.]
A nie u kowala w szopie.
Zresztą miałem dwa razy wypadki - w obu sytuacjach auta poszły do ludzi.


To popatrz - gdzie na ulicach sa te stare zlomy ?
Wszędzie.
Zdjecia daj. Najlepiej grupowe z parkingu.

A co, na Księżycu mieszkasz, że na najbliższy parking się sam przejść nie
możesz? Za takie usługi się płaci.

Nie - tych 20 latkow jest naprawde malo.

A co za różnica czy 20 czy 10?
I to złom i to.
Małe wyjątki bywają.

Fotka parkingu i te 20-latki w koleczko poprosze.

Podać Ci mail do przesłania zamówienia na taką usługę?

A moze jednak masz omamy ?

Ja nie, ale Ty masz problemy ze wzrokiem.
Inaczej widziałbyś te setki złomów codziennie.

Nie wiem jak u Was, ale ja często bywam w Gnieźnie czy okolicach - tam tego tałatajstwa stoi pełno.
Bez wyjątku takiego.


Wolę 10 maluchów niż 100 złomów.

Ale maluchy nie przetrwaly czasu.

No i o to chodzi.

Zlomy tez nie.

Niestety, żyją ze 3 razy za długo.

A mnie sie tam wydaje ze jednak nadmierna predkosc i niezachowanie
ostrosci przy wyprzedzaniu :-)

To też, skoro złom tani, to szczyle których normalnie na rower dobry stać nie było pokupowały.


Za to autobusy w Poznaniu już wszystkie jeżdżą niskopodłogowe, jeszcze
niedawno nowe. ;-)

Pasażerowie zrobili się wymagający.
Gdyby złomem chcieli jeździć kupili by sobie go sami za parę zł.
Pełno tego na giełdach w komisach.

Alez delikaciki, nie wsiada do wysokopodlogowego :-)

Lepsze wrogiem gorszego.

28 Data: Marzec 12 2008 19:57:42
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 19:04:59 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Wysokie oplaty byly dowalone "od zawsze", tylko najpierw byla
wysoka akcyza plus [razy] clo minimalne, wiec rzad byl
usatysfakcjonowany.
Obchodzone przez "skladaki", wiec utracono ten proceder.

A zakazy sie pojawily dwa:
-na samochody bez Euro-2, czyli w praktyce rocznik 95 ..
 a pamietasz oburzenie urzedasow jak im zaczely starsze
 z katalizatorem i E2 wjezdzac ?
 Nie o smrod chodzilo, tylko o pieniadze.

Gdyby chodziło o pieniądze, to by ZAMIAST zakazu zwiększono akcyzę.

A widzisz, bo pewne rzeczy wypada robic "w rekawiczkach",
sa umowy miedzynarodowe itp.
Pyk, "my dbamy o ekologie". A naprawde podnosimy wartosc podstawy do
oplat.

-na rozbite, pod roznym mniej lub bardziej powielaczowym prawem.
Lepszy staroc z Euro-2, czy rozbitek z Euro-3 ?
Lepszy brak staroci i brak rozbitków.

A czemu nie postulujesz zakazu naprawy samochodow po wypadku?
po wypadku w kraju :-)


Nikt tam na gieldzie auta bez przodu czy tylu nie kupi,
a jak kupi to po groszowej cenie.

Ty naprawdę z Księżyca się urwałeś.
Czytasz tą grupę i nic nie rozumiesz o czym ludzie piszą?

Pisza, pisza, a ja czasem bywam na gieldzie i takich "przystankow"
tam nie ma. Co najwyzej po naprawie.

A potem bedzie mala stluczka, AC wyplaci, i bedziesz jezdzil
rozwianiem BDE - trzyletnie male g* po wypadku :-)

Naprawianym w ASO.]
A nie u kowala w szopie.
Zresztą miałem dwa razy wypadki - w obu sytuacjach auta poszły do ludzi.

Jako bezwypadkowe ? :-)
Powinni tego zabronic i AC tez zakazac :-)

Nie - tych 20 latkow jest naprawde malo.
A co za różnica czy 20 czy 10?

Ano duza.

I to złom i to. Małe wyjątki bywają.

No popatrz, a ja bylem bardzo zadowolony z eksploatacji auta
miedzy jego 13 a 20 rokiem, i nawet nie mam ulubionego mechanika  :-)


Fotka parkingu i te 20-latki w koleczko poprosze.
Podać Ci mail do przesłania zamówienia na taką usługę?
A moze jednak masz omamy ?

Ja nie, ale Ty masz problemy ze wzrokiem.
Inaczej widziałbyś te setki złomów codziennie.

Ale ja widac odrozniam 10 letnie od 20 letnich :-)

A mnie sie tam wydaje ze jednak nadmierna predkosc i niezachowanie
ostrosci przy wyprzedzaniu :-)

To też, skoro złom tani, to szczyle których normalnie na rower dobry stać
nie było pokupowały.

I mowisz ze tylko stare zlomy sie rozbijaja ?
Ja tam czasem widze niebezpieczne zachowanie calkiem nowych wozkow.

Pasażerowie zrobili się wymagający.
Gdyby złomem chcieli jeździć kupili by sobie go sami za parę zł.
Pełno tego na giełdach w komisach.

Alez delikaciki, nie wsiada do wysokopodlogowego :-)

Lepsze wrogiem gorszego.

A ja juz chyba wiem o co chodzi
http://poznan.biznespolska.pl/przeglad/?cityid=poznan&contentid=155837

Nie ma jak unijna dotacja.

J.

29 Data: Marzec 12 2008 23:55:28
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Lepszy brak staroci i brak rozbitków.

A czemu nie postulujesz zakazu naprawy samochodow po wypadku?
po wypadku w kraju :-)

Wiesz, ja generalnie do prawdziwych napraw nic nie mam.
Podobnie jak do prywatnego importu.

Ty naprawdę z Księżyca się urwałeś.
Czytasz tą grupę i nic nie rozumiesz o czym ludzie piszą?

Pisza, pisza, a ja czasem bywam na gieldzie i takich "przystankow"
tam nie ma. Co najwyzej po naprawie.

No o takich piszę.
Oczywiście naprawę to w cudzysłów powinieneś wziąć.

Zresztą miałem dwa razy wypadki - w obu sytuacjach auta poszły do ludzi.

Jako bezwypadkowe ? :-)

Nie, jako złom po kasacji.


Powinni tego zabronic i AC tez zakazac :-)

Akurat oba przypadki z OC.
W jednym AC przyspieszyło tylko wypłatę o rok czy dwa.


Nie - tych 20 latkow jest naprawde malo.
A co za różnica czy 20 czy 10?

Ano duza.

I to złom i to. Małe wyjątki bywają.

No popatrz, a ja bylem bardzo zadowolony z eksploatacji auta
miedzy jego 13 a 20 rokiem

Co nie znaczy że samochodem jeździłeś.
Płaszczyc do dziś twierdzi że jest zadowolony, a auta to on tylko przez szybki w salonach ogląda.


Ja nie, ale Ty masz problemy ze wzrokiem.
Inaczej widziałbyś te setki złomów codziennie.

Ale ja widac odrozniam 10 letnie od 20 letnich :-)

Ale widać nie odróżniasz obu tych przypadków od samochodów.
Osobiście wolałbym nowego Malucha (i nawet onegdaj parę razy wolałem).

I mowisz ze tylko stare zlomy sie rozbijaja ?

Mówię że szczyle zazwyczaj złomami jeżdżą.
Kiedy onegdaj ujeżdżali Maluchy byli mniej groźni.

30 Data: Marzec 13 2008 01:27:46
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 23:55:28 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
I to złom i to. Małe wyjątki bywają.

No popatrz, a ja bylem bardzo zadowolony z eksploatacji auta
miedzy jego 13 a 20 rokiem

Co nie znaczy że samochodem jeździłeś.

Moj zlom jakos nie rozkraczal sie po wyjechaniu z kraju :-P

Ja nie, ale Ty masz problemy ze wzrokiem.
Inaczej widziałbyś te setki złomów codziennie.

Ale ja widac odrozniam 10 letnie od 20 letnich :-)

Ale widać nie odróżniasz obu tych przypadków od samochodów.
Osobiście wolałbym nowego Malucha (i nawet onegdaj parę razy wolałem).

No coz, twoj wybor, ale widac sie nie zrozumiemy :-)
Maluch, kto by chcial tym jezdzic ..

I mowisz ze tylko stare zlomy sie rozbijaja ?
Mówię że szczyle zazwyczaj złomami jeżdżą.
Kiedy onegdaj ujeżdżali Maluchy byli mniej groźni.

Przypominam ze wiecej wypadkow powoduja jednak bardziej dorosli.
W dodatku trzezwi :-)

J.

31 Data: Marzec 13 2008 10:09:28
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

I mowisz ze tylko stare zlomy sie rozbijaja ?
Mówię że szczyle zazwyczaj złomami jeżdżą.
Kiedy onegdaj ujeżdżali Maluchy byli mniej groźni.

Przypominam ze wiecej wypadkow powoduja jednak bardziej dorosli.
W dodatku trzezwi :-)

Ale wypadek wypadkowi nie równy.
Zawsze będą się zdarzać.

Ale szczyle w dwudziestolenim BMW czy Passacie wracający z dyskoteki rano po pijaku, to synonim kogoś kto samochodu mieć nie powinien.

32 Data: Marzec 13 2008 16:46:05
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 10:09:28 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
I mowisz ze tylko stare zlomy sie rozbijaja ?
Mówię że szczyle zazwyczaj złomami jeżdżą.
Kiedy onegdaj ujeżdżali Maluchy byli mniej groźni.

Przypominam ze wiecej wypadkow powoduja jednak bardziej dorosli.
W dodatku trzezwi :-)

Ale szczyle w dwudziestolenim BMW czy Passacie wracający z dyskoteki rano po
pijaku, to synonim kogoś kto samochodu mieć nie powinien.

Dawniej sie rozbijali w 20-letnim 125p.

J.

33 Data: Marzec 13 2008 16:56:51
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Thu, 13 Mar 2008 10:09:28 +0100,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
I mowisz ze tylko stare zlomy sie rozbijaja ?
Mówię że szczyle zazwyczaj złomami jeżdżą.
Kiedy onegdaj ujeżdżali Maluchy byli mniej groźni.

Przypominam ze wiecej wypadkow powoduja jednak bardziej dorosli.
W dodatku trzezwi :-)

Ale szczyle w dwudziestolenim BMW czy Passacie wracający z dyskoteki rano po
pijaku, to synonim kogoś kto samochodu mieć nie powinien.

Dawniej sie rozbijali w 20-letnim 125p.

Raczej autobusie, kanciak nie był trendy.
A szczyl do niczego czym szpanować jego zdaniem nie idzie nie wsiądzie.

34 Data: Marzec 13 2008 19:40:34
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 16:56:51 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Ale szczyle w dwudziestolenim BMW czy Passacie wracający z dyskoteki rano
po pijaku, to synonim kogoś kto samochodu mieć nie powinien.

Dawniej sie rozbijali w 20-letnim 125p.

Raczej autobusie, kanciak nie był trendy.
A szczyl do niczego czym szpanować jego zdaniem nie idzie nie wsiądzie.

Autobus po nocy z dyskoteki nie wraca.
Lepszy kanciak niz nic.

I zabitej mlodziezy w kanciach nie brakowo - to nie jest wymysl
ostatnich dwoch lat.

Ba - pomijajac ostatnia zime i lato na swiatlach ilosc wypadkow
ostatnio spadala.

J.

35 Data: Marzec 12 2008 22:04:06
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


> -na rozbite, pod roznym mniej lub bardziej powielaczowym prawem.
> Lepszy staroc z Euro-2, czy rozbitek z Euro-3 ?

Lepszy brak staroci i brak rozbitków.

Jasne, zabrońmy ludziom kupować auta używane i zabrońmy im rozbijać auta
bezwypadkowe. Po co mają potem takie rozbitki jeździć po drogach. A jak ktoś
auto uszkodzi - pod prasę hydrauliczną i na naleśnik.

> Nikt tam na gieldzie auta bez przodu czy tylu nie kupi,
> a jak kupi to po groszowej cenie.

Ty naprawdę z Księżyca się urwałeś.
Czytasz tą grupę i nic nie rozumiesz o czym ludzie piszą?

Z księżyca to Ty się urwałeś. Z roku na rok obserwuję ten rynek (aut nowych
i używanych) z punktu widzenia PRAKTYKA, a nie teoretyka docenta Cavallino,
który z aut używanych to może kiedyś miał coś w stylu Fiata 126p - bo potem
były same auta nowe. Z roku na rok ludzie kupują coraz lepiej utrzymane
samochody i coraz mniej chętnie patrzą na auta po jakichkolwiek
przejściach - ot chociażby dlatego, że masz WYBÓR.

Gdyby nie kupowali to by po komisach nie stały same takie.
Przecież ja nie mówię o tych kilku procentach sprowadzonych normalnych
aut,  tylko o całej reszcie przywleczonej ze szrotu.

I ta reszta w tych komisach stoi i gnije i nie bardzo wiadomo co z tym
zrobić. A jak komisant wtopi na kilku "bezwypadkowych", to potem będzie
szerokim łukiem omijał takie wynalazki spawane z czterech.

> A potem bedzie mala stluczka, AC wyplaci, i bedziesz jezdzil
> rozwianiem BDE - trzyletnie male g* po wypadku :-)

Naprawianym w ASO.]


A to jakiś wyznacznik jakości?

A nie u kowala w szopie.
Zresztą miałem dwa razy wypadki - w obu sytuacjach auta poszły do ludzi.

A to widzisz - to wypuszczasz na rynek złom, który tak piętnujesz. Trzeba
było je pociąć w drobne kawałki i oddać do huty.

Jurand,

36 Data: Marzec 12 2008 22:38:40
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: JarekM 


"Cavallino"  wrote in message

Z księżyca to Ty się urwałeś. Z roku na rok obserwuję ten rynek (aut
nowych i używanych) z punktu widzenia PRAKTYKA, a nie teoretyka docenta
Cavallino, który z aut używanych to może kiedyś miał coś w stylu Fiata
126p - bo potem były same auta nowe. Z roku na rok ludzie kupują coraz
lepiej utrzymane samochody i coraz mniej chętnie patrzą na auta po
jakichkolwiek przejściach - ot chociażby dlatego, że masz WYBÓR.
 Jurand,
ta Delta w twoim komisie, to była używana przez Ciebie.. czy to kliecka
szukam czegoś do weekendowego ujeżdzania..:)




--
Jarek (Cobra) Marecik
Disco 2 Td5; Herbert I - TEAM DM452MT - Sirio T3-27

37 Data: Marzec 12 2008 22:58:17
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"JarekM"  wrote in message


> "Cavallino"  wrote in message

> Z księżyca to Ty się urwałeś. Z roku na rok obserwuję ten rynek (aut
> nowych i używanych) z punktu widzenia PRAKTYKA, a nie teoretyka docenta
> Cavallino, który z aut używanych to może kiedyś miał coś w stylu Fiata
> 126p - bo potem były same auta nowe. Z roku na rok ludzie kupują coraz
> lepiej utrzymane samochody i coraz mniej chętnie patrzą na auta po
> jakichkolwiek przejściach - ot chociażby dlatego, że masz WYBÓR.
 Jurand,
ta Delta w twoim komisie, to była używana przez Ciebie.. czy to kliecka
szukam czegoś do weekendowego ujeżdzania..:)

Auto kolegi ;)

Jurand.

38 Data: Marzec 12 2008 23:12:18
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: JarekM 


"JarekM"  wrote in message

ta Delta w twoim komisie, to była używana przez Ciebie.. czy to kliecka
szukam czegoś do weekendowego ujeżdzania..:)
Auto kolegi ;)
eh, podyskutuję z najwyższą instancją (z żoną znaczy się)..
piękne auto...
może się spodoba..


--
--
Jarek (Cobra) Marecik
Disco 2 Td5; Herbert I - TEAM DM452MT - Sirio T3-27

39 Data: Marzec 12 2008 23:31:27
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 22:04:06 +0100,  Jurand wrote:

"Cavallino"  wrote in message
> -na rozbite, pod roznym mniej lub bardziej powielaczowym prawem.
> Lepszy staroc z Euro-2, czy rozbitek z Euro-3 ?

Lepszy brak staroci i brak rozbitków.

Jasne, zabrońmy ludziom kupować auta używane i zabrońmy im rozbijać auta
bezwypadkowe.

I najwazniejsze - zabronmy im sprzedawac auta uzywane :-)
I Ceed za 3 lata pod prase, bo to przeciez smierdzacy zlom :-)

J.

40 Data: Marzec 13 2008 00:04:16
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message


> -na rozbite, pod roznym mniej lub bardziej powielaczowym prawem.
> Lepszy staroc z Euro-2, czy rozbitek z Euro-3 ?

Lepszy brak staroci i brak rozbitków.

Jasne, zabrońmy ludziom kupować auta używane i zabrońmy im rozbijać auta
bezwypadkowe.

Wystarczyłoby kasować auta uznane jako nadające się do kasacji.


Z roku na rok obserwuję ten rynek (aut nowych
i używanych) z punktu widzenia PRAKTYKA, a nie teoretyka docenta Cavallino,
który z aut używanych to może kiedyś miał coś w stylu Fiata 126p

Z używanych to miałem 9 samochodów.
W części to były złomy sprowadzone przez takich jak Ty praktyków-cwaniaczków.

- bo potem
były same auta nowe. Z roku na rok ludzie kupują coraz lepiej utrzymane
samochody i coraz mniej chętnie patrzą na auta po jakichkolwiek
przejściach

Jedni tak, inni, którzy normalnie jeździliby PKS - kupują złomy.

- ot chociażby dlatego, że masz WYBÓR.

A mnie chodzi o to żeby szansy na wybór odpicowanego przez cwaniaczka złomu nie było.


Gdyby nie kupowali to by po komisach nie stały same takie.
Przecież ja nie mówię o tych kilku procentach sprowadzonych normalnych
aut,  tylko o całej reszcie przywleczonej ze szrotu.

I ta reszta w tych komisach stoi i gnije

Duża część na szczęście tak, niemniej jednak zdecydowanie nie wszystkie.

Naprawianym w ASO.]


A to jakiś wyznacznik jakości?

ROTFL !!!!
Kto jak kto, ale Ty co do jakości napraw powypadkowych, to się nie powinieneś wypowiadać.


A nie u kowala w szopie.
Zresztą miałem dwa razy wypadki - w obu sytuacjach auta poszły do ludzi.

A to widzisz - to wypuszczasz na rynek złom, który tak piętnujesz.

Mnie to akurat zwisało - mogły i iść na przemiał.
Ubezpieczyciel by wypłacił z OC tak czy tak.

41 Data: Marzec 13 2008 07:34:43
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


> Jasne, zabrońmy ludziom kupować auta używane i zabrońmy im rozbijać auta
> bezwypadkowe.

Wystarczyłoby kasować auta uznane jako nadające się do kasacji.

A kto by określał to, czy się nadają, czy nie?
Wystarczyłoby rzetelnie przeprowadzać przeglądy techniczne i tyle.

>Z roku na rok obserwuję ten rynek (aut nowych
> i używanych) z punktu widzenia PRAKTYKA, a nie teoretyka docenta
> Cavallino,
> który z aut używanych to może kiedyś miał coś w stylu Fiata 126p

Z używanych to miałem 9 samochodów.
W części to były złomy sprowadzone przez takich jak Ty
praktyków-cwaniaczków.

Dziękuję za komplement ;) Widać nie znasz się na samochodach, skoro dałeś
sobie wcisnąć złom. Było jechać do serwisu przed zakupem ;)

> - bo potem
> były same auta nowe. Z roku na rok ludzie kupują coraz lepiej utrzymane
> samochody i coraz mniej chętnie patrzą na auta po jakichkolwiek
> przejściach

Jedni tak, inni, którzy normalnie jeździliby PKS - kupują złomy.

Tak, tylko jeden, prawdziwie uczciwy obywatel Cavallino kupuje tylko i
wyłącznie porządne, nowe auta, na pewno nie złomy.

>- ot chociażby dlatego, że masz WYBÓR.

A mnie chodzi o to żeby szansy na wybór odpicowanego przez cwaniaczka
złomu  nie było.

To już zależy tylko i wyłącznie od kupujących, co chcą kupić i w tym
względzie sytuacja zmienia się na lepsze. Ale to nie są zmiany
zero-jedynkowe, na efekty trzeba poczekać. A złom na drogach spotkasz
praktycznie w każdym kraju UE.

>> Naprawianym w ASO.]
>
>
> A to jakiś wyznacznik jakości?

ROTFL !!!!
Kto jak kto, ale Ty co do jakości napraw powypadkowych, to się nie
powinieneś wypowiadać.

Ja tylko pytam, czy ASO jest bezwzględnym wyznacznikiem jakości naprawy. Bo
jak dla mnie to, czy naprawisz auto w ASO, czy u Pana Władka, który ma
prywatny warsztat blacharski - nie ma znaczenia. Znaczenie ma tylko to, JAK
ta naprawa będzie przeprowadzona - a o tym decyduje w dużej mierze
właściciel auta ze względu na swoje możliwości finansowe.

>
>> A nie u kowala w szopie.
>> Zresztą miałem dwa razy wypadki - w obu sytuacjach auta poszły do
> > ludzi.
>
> A to widzisz - to wypuszczasz na rynek złom, który tak piętnujesz.

Mnie to akurat zwisało - mogły i iść na przemiał.
Ubezpieczyciel by wypłacił z OC tak czy tak.

Albo i by nie wypłacił.

Jurand.

42 Data: Marzec 13 2008 10:16:24
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message


> Jasne, zabrońmy ludziom kupować auta używane i zabrońmy im rozbijać > auta
> bezwypadkowe.

Wystarczyłoby kasować auta uznane jako nadające się do kasacji.

A kto by określał to, czy się nadają, czy nie?

Ubezpieczalnie to same określają.
Szkoda całkowita=kasacja.
Przy okazji temat nadużywania szkód całkowitych byłby załatwiony.

Wystarczyłoby rzetelnie przeprowadzać przeglądy techniczne i tyle.

Tyle że to jest w naszym kraju niewykonalne.

Z używanych to miałem 9 samochodów.
W części to były złomy sprowadzone przez takich jak Ty
praktyków-cwaniaczków.

Dziękuję za komplement ;) Widać nie znasz się na samochodach, skoro dałeś
sobie wcisnąć złom. Było jechać do serwisu przed zakupem ;)


Po pierwsze - to było 20 lat temu.
Po drugie - właśnie o to chodzi, żeby handlarzyna, oszust z założenia, nie oszukiwał biednych, nie znających się klientów.

Jedni tak, inni, którzy normalnie jeździliby PKS - kupują złomy.

Tak, tylko jeden, prawdziwie uczciwy obywatel Cavallino kupuje tylko i
wyłącznie porządne, nowe auta, na pewno nie złomy.

Eeee tam, jeden, jest nas więcej.
Wiem że nie jesteśmy klientami takich handlarzyków jak Ty, więc Cię to boli, ale nic nie poradzisz.

A mnie chodzi o to żeby szansy na wybór odpicowanego przez cwaniaczka
złomu  nie było.

To już zależy tylko i wyłącznie od kupujących

Nie tylko.
Podaż tworzona przez takich jak Ty kusi.
Gdyby Was polikwidować - nie miałoby co kusić.

A złom na drogach spotkasz
praktycznie w każdym kraju UE.

Ale to jest ich problem.
Ja protestuję żeby miał stać się naszym.


>> Naprawianym w ASO.]
>
>
> A to jakiś wyznacznik jakości?

ROTFL !!!!
Kto jak kto, ale Ty co do jakości napraw powypadkowych, to się nie
powinieneś wypowiadać.

Ja tylko pytam

A nie masz do tego moralnego prawa.
Wiem jak wyglądają auta "naprawiane" przez Ciebie, więc przemilcz tego typu pytania o naprawy w ASO, bo to nie ta półka.


, czy ASO jest bezwzględnym wyznacznikiem jakości naprawy. Bo
jak dla mnie to, czy naprawisz auto w ASO, czy u Pana Władka, który ma
prywatny warsztat blacharski - nie ma znaczenia. Znaczenie ma tylko to, JAK
ta naprawa będzie przeprowadzona - a o tym decyduje w dużej mierze
właściciel auta ze względu na swoje możliwości finansowe.

No i już raz dałeś pokaz jak się naprawia auta u handlarza, na których naprawie właściciel nie chce skąpić.
Udowodniłeś tym, że tacy jak Ty nawet nie wiedzą co oznaczy porządna naprawa, ani kto mógłby coś takiego wykonać.

Mnie to akurat zwisało - mogły i iść na przemiał.
Ubezpieczyciel by wypłacił z OC tak czy tak.

Albo i by nie wypłacił.

Bo?

43 Data: Marzec 13 2008 16:44:43
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 10:16:24 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
"Cavallino"  wrote in message

Wystarczyłoby kasować auta uznane jako nadające się do kasacji.
A kto by określał to, czy się nadają, czy nie?

Ubezpieczalnie to same określają.
Szkoda całkowita=kasacja.
Przy okazji temat nadużywania szkód całkowitych byłby załatwiony.

Taa .. albo by ubezpieczyciele opanowali metodyke tanich napraw.

No i na koniec byc skasowal "starego zloma" za to ze ma zadrapany
lakier, a poza tym w pelni sprawny.

Po pierwsze - to było 20 lat temu.
Po drugie - właśnie o to chodzi, żeby handlarzyna, oszust z założenia, nie
oszukiwał biednych, nie znających się klientów.

Od tego to akurat sady powinny byc. Cywilne.
No chyba ze prokuratury.

J.

44 Data: Marzec 13 2008 16:55:56
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Ubezpieczalnie to same określają.
Szkoda całkowita=kasacja.
Przy okazji temat nadużywania szkód całkowitych byłby załatwiony.

Taa .. albo by ubezpieczyciele opanowali metodyke tanich napraw.

No i na koniec byc skasowal "starego zloma" za to ze ma zadrapany
lakier, a poza tym w pelni sprawny.

Jeśli zadrapany lakier przewyższa jego wartość - to jak najbardziej.
Ubezpieczyciel decyduje, albo naprawia albo złom.


Po pierwsze - to było 20 lat temu.
Po drugie - właśnie o to chodzi, żeby handlarzyna, oszust z założenia, nie
oszukiwał biednych, nie znających się klientów.

Od tego to akurat sady powinny byc. Cywilne.
No chyba ze prokuratury.

Jestem za, ale do tego trzeba wprowadzić prawo karzące olbrzymimi grzywnami za każdy przekręt i kłamstwo na jego temat.
Wiesz jakby wtedy Jurandy wrzeszczały o nieuczciwości?

45 Data: Marzec 13 2008 19:44:43
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 16:55:56 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
Taa .. albo by ubezpieczyciele opanowali metodyke tanich napraw.

No i na koniec byc skasowal "starego zloma" za to ze ma zadrapany
lakier, a poza tym w pelni sprawny.

Jeśli zadrapany lakier przewyższa jego wartość - to jak najbardziej.
Ubezpieczyciel decyduje, albo naprawia albo złom.

Tylko jaki w tym sens ? Eliminacja sprawnych staroci z ulic
z powodu lakieru ? A inne beda jezdzic ?

TO juz raczej pomysl niemiecki - coroczny podatek zalezny od normy
spalin.

Po pierwsze - to było 20 lat temu.
Po drugie - właśnie o to chodzi, żeby handlarzyna, oszust z założenia, nie
oszukiwał biednych, nie znających się klientów.

Od tego to akurat sady powinny byc. Cywilne.
No chyba ze prokuratury.

Jestem za, ale do tego trzeba wprowadzić prawo karzące olbrzymimi grzywnami
za każdy przekręt i kłamstwo na jego temat.
Wiesz jakby wtedy Jurandy wrzeszczały o nieuczciwości?

A po co olbrzymie kary, wystarcza te co sa - pojezdzisz pol roku i
towar do zwrotu, wystarczy :-)
A przy okazji 3 miesiace w zawiasach na rok :-)

J.

46 Data: Marzec 13 2008 21:16:16
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Od tego to akurat sady powinny byc. Cywilne.
No chyba ze prokuratury.

Jestem za, ale do tego trzeba wprowadzić prawo karzące olbrzymimi grzywnami
za każdy przekręt i kłamstwo na jego temat.
Wiesz jakby wtedy Jurandy wrzeszczały o nieuczciwości?

A po co olbrzymie kary,

Żeby się kłamać nie opłacało.
Skłamie - zarobi np. 2 tys więcej, ale grzywna wyniesie np. 100 000.
Przemyśli jeden z drugim czy warto.

wystarcza te co sa - pojezdzisz pol roku i
towar do zwrotu, wystarczy :-)
A przy okazji 3 miesiace w zawiasach na rok :-)

Może być, o ile kupujący będzie dostawał od handlarza weksel in blanco w momencie zakupu, na wypadek ociągania się ze zwrotem.

47 Data: Marzec 13 2008 19:43:46
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


>> > Jasne, zabrońmy ludziom kupować auta używane i zabrońmy im rozbijać
>> > auta
>> > bezwypadkowe.
>>
>> Wystarczyłoby kasować auta uznane jako nadające się do kasacji.
>
> A kto by określał to, czy się nadają, czy nie?

Ubezpieczalnie to same określają.
Szkoda całkowita=kasacja.
Przy okazji temat nadużywania szkód całkowitych byłby załatwiony.

Przepraszam - to mówimy o autach importowanych czy o autach będących złomem
ogólnie?

> Wystarczyłoby rzetelnie przeprowadzać przeglądy techniczne i tyle.

Tyle że to jest w naszym kraju niewykonalne.

Dlaczego niewykonalne... Kwestia tego, ilu jeszcze diagnostów wsadzą do
więzienia.

>> Z używanych to miałem 9 samochodów.
>> W części to były złomy sprowadzone przez takich jak Ty
>> praktyków-cwaniaczków.
>
> Dziękuję za komplement ;) Widać nie znasz się na samochodach, skoro
> dałeś sobie wcisnąć złom. Było jechać do serwisu przed zakupem ;)

Po pierwsze - to było 20 lat temu.
Po drugie - właśnie o to chodzi, żeby handlarzyna, oszust z założenia,
nie  oszukiwał biednych, nie znających się klientów.

A dlaczego zakładasz, że każdy importer będzie chciał kogokolwiek oszukać?

>> Jedni tak, inni, którzy normalnie jeździliby PKS - kupują złomy.
>
> Tak, tylko jeden, prawdziwie uczciwy obywatel Cavallino kupuje tylko i
> wyłącznie porządne, nowe auta, na pewno nie złomy.

Eeee tam, jeden, jest nas więcej.
Wiem że nie jesteśmy klientami takich handlarzyków jak Ty, więc Cię to
boli,  ale nic nie poradzisz.

Nie, mnie to nie boli. Mnie tylko dziwi to, jak fakt kupienia sobie nowego
auta może komuś porobić kuku w głowie. Do tego stopnia, że np.
usprawiedliwia on nieuczciwe rozliczenie się z nadpłat podatków, wrzucając
wszystkich do jednego wora.

>> A mnie chodzi o to żeby szansy na wybór odpicowanego przez cwaniaczka
>> złomu  nie było.
>
> To już zależy tylko i wyłącznie od kupujących

Nie tylko.
Podaż tworzona przez takich jak Ty kusi.
Gdyby Was polikwidować - nie miałoby co kusić.

Oczywiście że gdyby nie było żadnych samochodów używanych, nie miałoby co
kusić, ale to jest, mój drogi, wolny rynek. Każdy kupuje co chce. Widocznie
te auta używane nie są aż takimi złomami, skoro ciągle znajdują nabywców.

>> >> Naprawianym w ASO.]
>> >
>> >
>> > A to jakiś wyznacznik jakości?
>>
>> ROTFL !!!!
>> Kto jak kto, ale Ty co do jakości napraw powypadkowych, to się nie
>> powinieneś wypowiadać.
>
> Ja tylko pytam

A nie masz do tego moralnego prawa.
Wiem jak wyglądają auta "naprawiane" przez Ciebie, więc przemilcz tego
typu  pytania o naprawy w ASO, bo to nie ta półka.


Nie wiesz jak wyglądają auta naprawiane przeze mnie, możesz co najwyżej
wiedzieć jak wygląda AUTO naprawione przez moich znajomych. Poza tym
naprawdę nie gloryfikuj tak bardzo ASO, bo wiele ASO w Krakowie zleca
naprawy blach-lakiernicze warsztatom bez autoryzacji... a mój kolega
lakiernik, który przez Ciebie zapewne postrzegany jako ostatni partacz,
dziwnym trafem nader często wykonuje poprawki tego, co spieprzyło np. ASO
Toyoty... Więc o moralnym prawie do mówienia czegokolwiek to może
porozmawiaj sobie z kimś innym, bo doświadczenie Twoje w tej materii jest
praktycznie żadne.

, czy ASO jest bezwzględnym wyznacznikiem jakości naprawy. Bo
> jak dla mnie to, czy naprawisz auto w ASO, czy u Pana Władka, który ma
> prywatny warsztat blacharski - nie ma znaczenia. Znaczenie ma tylko to,
> JAK
> ta naprawa będzie przeprowadzona - a o tym decyduje w dużej mierze
> właściciel auta ze względu na swoje możliwości finansowe.

No i już raz dałeś pokaz jak się naprawia auta u handlarza, na których
naprawie właściciel nie chce skąpić.

To auto, o którym piszesz, po takim wypadku, jaki miało, wg Ciebie powinno
zostać zakwalifikowane bezwzględnie jako złom, nadający się tylko pod prasę.
Skąd więc taka nagła zmiana frontu? Bronisz posiadacza "złomu"?

Udowodniłeś tym, że tacy jak Ty nawet nie wiedzą co oznaczy porządna
naprawa, ani kto mógłby coś takiego wykonać.

Jasne, Sławku, dorobiłeś sobie caaaaałą wielką ideologię na podstawie
jednego przypadku. Ale mi to akurat powiewa, na brak klientów nie narzekam.

>> Mnie to akurat zwisało - mogły i iść na przemiał.
>> Ubezpieczyciel by wypłacił z OC tak czy tak.
>
> Albo i by nie wypłacił.

Bo?

Bo mu się coś upieprzy w głowie, że wypadek został sfingowany i co? A
upieprzy mu się dlatego, że kwota z OC będzie nader duża do wypłaty i warto
będzie powalczyć w sądzie - a nuż klient trochę odpuści.

Jurand.

48 Data: Marzec 13 2008 21:14:15
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message


>> > Jasne, zabrońmy ludziom kupować auta używane i zabrońmy im rozbijać
>> > auta
>> > bezwypadkowe.
>>
>> Wystarczyłoby kasować auta uznane jako nadające się do kasacji.
>
> A kto by określał to, czy się nadają, czy nie?

Ubezpieczalnie to same określają.
Szkoda całkowita=kasacja.
Przy okazji temat nadużywania szkód całkowitych byłby załatwiony.

Przepraszam - to mówimy o autach importowanych czy o autach będących złomem
ogólnie?


Nie wiesz co powyżej napisałeś?

Po drugie - właśnie o to chodzi, żeby handlarzyna, oszust z założenia,
nie  oszukiwał biednych, nie znających się klientów.

A dlaczego zakładasz, że każdy importer będzie chciał kogokolwiek oszukać?

A dlaczego zakładam, że każdy złodziej będzie chciał kogokolwiek okraść?
Bo z tego żyje.

Nie, mnie to nie boli. Mnie tylko dziwi to, jak fakt kupienia sobie nowego
auta może komuś porobić kuku w głowie.

Mylisz przyczyny ze skutkami.
Ja najpierw poznałem jak działają handlarze i NA SKUTEK tego dałem sobie z nimi spokój i ograniczyłem wybór do aut nowych.

Podaż tworzona przez takich jak Ty kusi.
Gdyby Was polikwidować - nie miałoby co kusić.

Oczywiście że gdyby nie było żadnych samochodów używanych,

Nie chodzi o żadne, tylko o takie co do stanu których handlarzyna łże jak najęty.

Wiem jak wyglądają auta "naprawiane" przez Ciebie, więc przemilcz tego
typu  pytania o naprawy w ASO, bo to nie ta półka.


Nie wiesz jak wyglądają auta naprawiane przeze mnie, możesz co najwyżej
wiedzieć jak wygląda AUTO naprawione przez moich znajomych.

I o to chodzi.
Jeśli masz polecić kogoś kto DOBRZE naprawi auto i polecasz babola jakich mało, który NIC w tym aucie nie jest w stanie dobrze zrobić, to o czymś to świadczy.

No i już raz dałeś pokaz jak się naprawia auta u handlarza, na których
naprawie właściciel nie chce skąpić.

To auto, o którym piszesz, po takim wypadku, jaki miało, wg Ciebie powinno
zostać zakwalifikowane bezwzględnie jako złom, nadający się tylko pod prasę.

Wiesz, dla aut zabytkowych widzę szansę na wyjątek.
Żeby zresztą każde 25 letnie auto było zrobione tak jak to o którym mowa (oczywiście po usunięciu śladów działalności poleconego przez Ciebie naprawiacza) to pewnie w ogóle nie byłoby tematu.

Skąd więc taka nagła zmiana frontu? Bronisz posiadacza "złomu"?

Tak, ludzi którzy wkładają tyle serca w stare samochody trzeba bronić.
A to jest na tyle mały margines handlu starzyzną, że z czystym sumieniem można o nim nawet nie wspominać.


Udowodniłeś tym, że tacy jak Ty nawet nie wiedzą co oznaczy porządna
naprawa, ani kto mógłby coś takiego wykonać.

Jasne, Sławku, dorobiłeś sobie caaaaałą wielką ideologię na podstawie
jednego przypadku.

Jeden wystarczy, nie sądzisz?


 Ale mi to akurat powiewa, na brak klientów nie narzekam.

>> Mnie to akurat zwisało - mogły i iść na przemiał.
>> Ubezpieczyciel by wypłacił z OC tak czy tak.
>
> Albo i by nie wypłacił.

Bo?

Bo mu się coś upieprzy w głowie, że wypadek został sfingowany i co?

I od tego jest sąd żeby wybić mu upieprzanie ze łba.
Zresztą ciężko o fingowanie wypadku, po którym jedna ze stron prawie umiera, a w każdym razie jest kaleką do końca życia.

49 Data: Marzec 13 2008 21:44:18
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

> "Cavallino"  wrote in message
>
>
>> >> > Jasne, zabrońmy ludziom kupować auta używane i zabrońmy im
> > > > > rozbijać auta
>> >> > bezwypadkowe.
>> >>
>> >> Wystarczyłoby kasować auta uznane jako nadające się do kasacji.
>> >
>> > A kto by określał to, czy się nadają, czy nie?
>>
>> Ubezpieczalnie to same określają.
>> Szkoda całkowita=kasacja.
>> Przy okazji temat nadużywania szkód całkowitych byłby załatwiony.
>
> Przepraszam - to mówimy o autach importowanych czy o autach będących
> złomem
> ogólnie?

Nie wiesz co powyżej napisałeś?

Cały czas toczyła się dyskusja nt importu "złomu" jak to określiłeś i
kupowania tego "złomu". Przy pytaniu "kto by określał to, czy auta się
nadają do kasacji czy nie" wyjeżdżasz z ubezpieczalnią. Co ma ubezpieczalnia
do importu?

>> Po drugie - właśnie o to chodzi, żeby handlarzyna, oszust z założenia,
>> nie  oszukiwał biednych, nie znających się klientów.
>
> A dlaczego zakładasz, że każdy importer będzie chciał kogokolwiek
> oszukać?

A dlaczego zakładam, że każdy złodziej będzie chciał kogokolwiek okraść?
Bo z tego żyje.

No to idź na Policję  i zgłoś, że dealer Kia cię okradł. Bo on też jest
importerem. A następnie się owiń dynamitem i wysadź w centrum miasta, bo
sprzedałeś kilka używanych aut. A używane auta = złom. Czyli jesteś wrednym
kombinatorem i sprzedawczykiem złomu.

> Nie, mnie to nie boli. Mnie tylko dziwi to, jak fakt kupienia sobie
> nowego auta może komuś porobić kuku w głowie.

Mylisz przyczyny ze skutkami.
Ja najpierw poznałem jak działają handlarze i NA SKUTEK tego dałem sobie
z  nimi spokój i ograniczyłem wybór do aut nowych.

W dupie byłeś, gówno widziałeś, że się tak dosadnie wyrażę. Spotkałeś na
swojej drodze kilku kombinatorów i dorobiłeś do tego jakąś dziwną zasadę, że
każdy handlarz to oszust. To tak samo jak z powiedzieniem, że każdy pijak to
złodziej.

> Oczywiście że gdyby nie było żadnych samochodów używanych,

Nie chodzi o żadne, tylko o takie co do stanu których handlarzyna łże jak
najęty.

A co ma stan samochodu do tego, że od kogoś pobrano z tytułu importu takiego
auta nienależne ponad 50% opłaty akcyzowej? Pytam Cię po to po raz któryś i
nie potrafisz sensownie uzasadnić swoich odpowiedzi - plujesz tylko jadem w
stylu "każdy pijak to złodziej".

>> Wiem jak wyglądają auta "naprawiane" przez Ciebie, więc przemilcz tego
>> typu  pytania o naprawy w ASO, bo to nie ta półka.
>
>
> Nie wiesz jak wyglądają auta naprawiane przeze mnie, możesz co najwyżej
> wiedzieć jak wygląda AUTO naprawione przez moich znajomych.

I o to chodzi.
Jeśli masz polecić kogoś kto DOBRZE naprawi auto i polecasz babola jakich
mało, który NIC w tym aucie nie jest w stanie dobrze zrobić, to o czymś
to  świadczy.

Skoro ktoś naprawił dobrze np. 30 aut, to ciężko go podejrzewać, że spieprzy
31-sze... Trzeba było samemu zapiąć się w bloki startowe i pojechać holować
samochód i go naprawiać na podwórku u siebie, wtedy na pewno zrobiłbyś to
zajebiście dobrze, jak w ASO.

>> No i już raz dałeś pokaz jak się naprawia auta u handlarza, na których
>> naprawie właściciel nie chce skąpić.
>
> To auto, o którym piszesz, po takim wypadku, jaki miało, wg Ciebie
> powinno zostać zakwalifikowane bezwzględnie jako złom, nadający się
> tylko pod  prasę.

Wiesz, dla aut zabytkowych widzę szansę na wyjątek.
Żeby zresztą każde 25 letnie auto było zrobione tak jak to o którym mowa
(oczywiście po usunięciu śladów działalności poleconego przez Ciebie
naprawiacza) to pewnie w ogóle nie byłoby tematu.

Auto "zabytkowe"? To już 20-to kilkuletni Passat jest zabytkiem, a nie
"złomem"? Oooo jakież to dziwne zmiany w Twej mentalności nastąpiły...

> Skąd więc taka nagła zmiana frontu? Bronisz posiadacza "złomu"?

Tak, ludzi którzy wkładają tyle serca w stare samochody trzeba bronić.
A to jest na tyle mały margines handlu starzyzną, że z czystym sumieniem
można o nim nawet nie wspominać.

To w ogóle nie jest margines handlu, bo takie auta są nie do sprzedania - to
tak gwoli wyjaśnienia. Co nie zmienia faktu, że wg prezentowanego przez
Ciebie światopoglądu - takie auto powinno trafić na złom - szkoda była
całkowita. I co, misiu kolorowy, teraz powiesz? Że to auto jednak było cacy
bo to było auto KOLEGI?

>> Udowodniłeś tym, że tacy jak Ty nawet nie wiedzą co oznaczy porządna
>> naprawa, ani kto mógłby coś takiego wykonać.
>
> Jasne, Sławku, dorobiłeś sobie caaaaałą wielką ideologię na podstawie
> jednego przypadku.

Jeden wystarczy, nie sądzisz?

Nie, nie sądzę. Takie podejście cechuje bardzo ograniczone osoby.

>> Bo?
>
> Bo mu się coś upieprzy w głowie, że wypadek został sfingowany i co?

I od tego jest sąd żeby wybić mu upieprzanie ze łba.
Zresztą ciężko o fingowanie wypadku, po którym jedna ze stron prawie
umiera,  a w każdym razie jest kaleką do końca życia.

Ha, zdziwiłbyś się.

Jurand.

50 Data: Marzec 13 2008 23:03:22
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

> Przepraszam - to mówimy o autach importowanych czy o autach będących
> złomem
> ogólnie?

Nie wiesz co powyżej napisałeś?

Cały czas toczyła się dyskusja nt importu "złomu" jak to określiłeś i
kupowania tego "złomu".

Do czasu kiedy napisałeś:
"zabrońmy im rozbijać auta bezwypadkowe."

> A dlaczego zakładasz, że każdy importer będzie chciał kogokolwiek
> oszukać?

A dlaczego zakładam, że każdy złodziej będzie chciał kogokolwiek okraść?
Bo z tego żyje.

No to idź na Policję  i zgłoś, że dealer Kia cię okradł. Bo on też jest
importerem.

Ale samochodów, a nie złomu.

Ja najpierw poznałem jak działają handlarze i NA SKUTEK tego dałem sobie
z  nimi spokój i ograniczyłem wybór do aut nowych.

W dupie byłeś, gówno widziałeś, że się tak dosadnie wyrażę.

Widziałem dość, żeby mieć dosyć.
Ale jak mówisz, że Twoje środowisko to to co napisałeś powyżej - to ja generalnie się z tym zgadzam.

Jeśli masz polecić kogoś kto DOBRZE naprawi auto i polecasz babola jakich
mało, który NIC w tym aucie nie jest w stanie dobrze zrobić, to o czymś
to  świadczy.

Skoro ktoś naprawił dobrze np. 30 aut, to ciężko go podejrzewać, że spieprzy
31-sze...

No chyba że te "dobrze" to był tak dobrze jak w tym 31.
I dokładnie to trzeba założyć.

Wiesz, dla aut zabytkowych widzę szansę na wyjątek.
Żeby zresztą każde 25 letnie auto było zrobione tak jak to o którym mowa
(oczywiście po usunięciu śladów działalności poleconego przez Ciebie
naprawiacza) to pewnie w ogóle nie byłoby tematu.

Auto "zabytkowe"? To już 20-to kilkuletni Passat jest zabytkiem, a nie
"złomem"?

Tak traktowane auto ma szansę się na to załapać.

> Skąd więc taka nagła zmiana frontu? Bronisz posiadacza "złomu"?

Tak, ludzi którzy wkładają tyle serca w stare samochody trzeba bronić.
A to jest na tyle mały margines handlu starzyzną, że z czystym sumieniem
można o nim nawet nie wspominać.

To w ogóle nie jest margines handlu, bo takie auta są nie do sprzedania - to
tak gwoli wyjaśnienia.

Że niby zabytków się nie sprowadza i nie sprzedaje?
Ktoś Cię mocno okłamał....

> Jasne, Sławku, dorobiłeś sobie caaaaałą wielką ideologię na podstawie
> jednego przypadku.

Jeden wystarczy, nie sądzisz?

Nie, nie sądzę. Takie podejście cechuje bardzo ograniczone osoby.

A raczej takie które potrafią wyciągać wnioski z obserwacji.

51 Data: Marzec 12 2008 16:58:07
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Akurat akcyza nie bardzo, to miała być tama przed zalewem złomu.
Niestety, okazała się niewystarczająca - przez to powszechne fałszowanie
umów.


Wysoka akcyza sama w sobie jest kretyńskim pomysłem, bo raz - państwo samo
naraziło się na konieczność zwrotów podatnikom, wraz z odsetkami, dwa -
pojawiło się masę "pseudoimporterów", przywożących auta z umowami in-blanco
i nie odprowadzających od swojej działalności ani złotówki podatku do Skarbu
Państwa.

>>Gdyby nie zaniżali wiele złomów by do Polski nie wjechało.
>>I generalnie o to szło.
>
> Niestety ale musisz sie pogodzic ze jak kogos stac na auto za 1000
> euro, to zapewne i za 1650 kupi.

Problem w tym, że przystanki po crashtestach warte 10 razy tyle też
wjeżdząly za kilkadziesiąt euro.

Ale TO JEST NIEWAŻNE.
Ważny jest sposób, w jaki dokonywany będzie zwrot NIESŁUSZNIE pobranych
opłat importowych. Niezależnie od tego, czy importuje się samochody, mięso,
owoce, dywany czy materiały budowlane - przepisy powinny być przestrzegane
przez obie strony z tą samą "dotkliwością".
Dostałeś kiedyś zwrot nadpłaconego podatku dochodowego? A jakby nagle
wprowadzili przepis, że nadpłata będzie liczona biorąc pod uwagę fakt, ile
mogłeś zarobić, na podstawie wyuczonego zawodu, a nie ile ZAROBIŁEŚ? Byłbyś
wtedy pewnie bardzo szczęśliwym obywatelem.

1. śmierdzi


Wiesz, jak dla mnie to diesle śmierdzą.

Może nawet to drugie gorsze, nawet przed falą importowanego złomu i tak
już  drogi były za bardzo zatłoczone.

Przemawia przez Ciebie typowa zawiść posiadacza nowego samochodu z salonu w
Polsce ;) "Jest tłok, nie mogę sobie spokojnie pojeździć swoim wychuchanym
cudeńkiem".

>>Od najdroższego - te na drugim końcu skali to złomy, więc klient
> powinien być zniechęcany do przywożenia czegoś takiego do kraju w
> stanie innymi niż po przejściu przez prasę.
>
> POlemizowalbym. Mowie o czyms ciagle w dobrym stanie, nie
> "motorschaden".

Coś w dobrym stanie jest droższe niż analogiczne w Polsce, więc nikt go
do  Polski nie będzie przywoził, bo i po co?

To powinno się wziąć za dupę, w kolejności:
- stacje diagnostyczne (ktoś te badania techniczne przeprowadza)
- policję (zamiast stać w krzakach powinni zająć się sprawdzaniem stanu
technicznego "podejrzanych" samochodów)
- importerów niezarejestrowanych w US (popatrz na allegro ile masz aut w
wersji "do rejestracji, umowa in blanco")
a nie wprowadzać krzywdzące uczciwych podatników ustawy.

>>Kiedy ja mówię że od początku  należało im robić źle, tyle że mądrzej
> niż  to
>>zrobiono, za to gorzej.
>
> A dlaczego maja obywatele miec zle ?

Źle to obywatele mają jak wokół same złomy widzą.
A robienie źle laweciarzom=dobrze obywatelom.

Jak kiedyś się rozpieprzysz na drodze, nie dzwoń po lawetę. Weź auto pod
pachę i zanieś do domu.

Jurand.

52 Data: Marzec 12 2008 17:12:06
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message


Akurat akcyza nie bardzo, to miała być tama przed zalewem złomu.
Niestety, okazała się niewystarczająca - przez to powszechne fałszowanie
umów.


Wysoka akcyza sama w sobie jest kretyńskim pomysłem,

Tu się zgadzam, zakaz był lepszy.

Problem w tym, że przystanki po crashtestach warte 10 razy tyle też
wjeżdząly za kilkadziesiąt euro.

Ale TO JEST NIEWAŻNE.

Jak dla kogo.
Dla mnie ważne jest tylko to, aby laweciarze wyginęli.

Ważny jest sposób, w jaki dokonywany będzie zwrot NIESŁUSZNIE

Słusznie.
Acz niezgodnie z prawem europejskim.

1. śmierdzi


Wiesz, jak dla mnie to diesle śmierdzą.

W porównaniu do chłapiących olej złomów wcale.
A jeśli - to tylko te zaniedbane (kręcone).

Przemawia przez Ciebie typowa zawiść posiadacza nowego samochodu z salonu w
Polsce ;) "Jest tłok, nie mogę sobie spokojnie pojeździć swoim wychuchanym
cudeńkiem".

Usiłujesz twierdzić, że posiadacz złomu woli jeździć jak jest tłok?

Coś w dobrym stanie jest droższe niż analogiczne w Polsce, więc nikt go
do  Polski nie będzie przywoził, bo i po co?

To powinno się wziąć za dupę, w kolejności:
- stacje diagnostyczne (ktoś te badania techniczne przeprowadza)
- policję (zamiast stać w krzakach powinni zająć się sprawdzaniem stanu
technicznego "podejrzanych" samochodów)
- importerów niezarejestrowanych w US (popatrz na allegro ile masz aut w
wersji "do rejestracji, umowa in blanco")

Tu się zgadzam.
Ale to nie w tym kraju, gdzie każdy patrzy tylko ile mu się skapnie za nic nierobienie.

Źle to obywatele mają jak wokół same złomy widzą.
A robienie źle laweciarzom=dobrze obywatelom.

Jak kiedyś się rozpieprzysz na drodze, nie dzwoń po lawetę.

Przez laweciarza w powyższym wywodzie nie rozumiałem pomocy drogowej.

53 Data: Marzec 12 2008 17:33:22
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


>> Akurat akcyza nie bardzo, to miała być tama przed zalewem złomu.
>> Niestety, okazała się niewystarczająca - przez to powszechne
> > fałszowanie umów.
>
>
> Wysoka akcyza sama w sobie jest kretyńskim pomysłem,

Tu się zgadzam, zakaz był lepszy.

Zakaz czego? Importu pojazdów w ogóle? Importu aut używanych? Chciałbyś
monopolu dealerów w Polsce? Może przeprowadź się do Korei, tam w ogóle
potencjalny obywatel styczności z zagranicą nie ma...

> Ale TO JEST NIEWAŻNE.

Jak dla kogo.
Dla mnie ważne jest tylko to, aby laweciarze wyginęli.

A dla mnie ważne jest, żeby przepisy działały w obie strony tak samo. A kogo
dotyczą - to już jest nieważne. Jeśli Ty zezwalasz na to, żeby wybiórczo
pewne grupy zawodowe traktować, to jesteś neistety bardzo ograniczony w
postrzeganiu otaczającego Cię świata...

> Ważny jest sposób, w jaki dokonywany będzie zwrot NIESŁUSZNIE

Słusznie.
Acz niezgodnie z prawem europejskim.

A my leżymy w Azji czy w Europie? Wydaje mi się, że do UE weszliśmy, z
pełnymi tego konsekwencjami, kilka lat temu. No ale może Ty nadal jesteś
poza Unią. A tak naprawdę fakt, w jaki sposób zostaną dokonane zwroty
niesłusznie pobranych podatków, nie zależy od należenia do jakiejkolwiek
wspólnoty.

>> 1. śmierdzi
>
>
> Wiesz, jak dla mnie to diesle śmierdzą.

W porównaniu do chłapiących olej złomów wcale.
A jeśli - to tylko te zaniedbane (kręcone).

Wszystkie śmierdzą. Przystaw nochal do rury i poproś kogoś, żeby zrobił
przegazówkę.

> Przemawia przez Ciebie typowa zawiść posiadacza nowego samochodu z
> salonu  w
> Polsce ;) "Jest tłok, nie mogę sobie spokojnie pojeździć swoim
> wychuchanym cudeńkiem".

Usiłujesz twierdzić, że posiadacz złomu woli jeździć jak jest tłok?

Nie, widzę, jak się pieklisz, zwalając winę na laweciarzy za sytuację moto w
Polsce.

> To powinno się wziąć za dupę, w kolejności:
> - stacje diagnostyczne (ktoś te badania techniczne przeprowadza)
> - policję (zamiast stać w krzakach powinni zająć się sprawdzaniem stanu
> technicznego "podejrzanych" samochodów)
> - importerów niezarejestrowanych w US (popatrz na allegro ile masz aut w
> wersji "do rejestracji, umowa in blanco")

Tu się zgadzam.
Ale to nie w tym kraju, gdzie każdy patrzy tylko ile mu się skapnie za
nic  nierobienie.

To co - to mamy sobie wszyscy grzecznie siedzieć i nie pyskować, bo przecież
żyjemy w kraju oszustów. Niech więc nas oszukują wszyscy i wszędzie.

>> Źle to obywatele mają jak wokół same złomy widzą.
>> A robienie źle laweciarzom=dobrze obywatelom.
>
> Jak kiedyś się rozpieprzysz na drodze, nie dzwoń po lawetę.

Przez laweciarza w powyższym wywodzie nie rozumiałem pomocy drogowej.

A pomoc drogowa to jeździ wózkiem widłowym? A myślisz, że Ci laweciarze to
nie jeżdżą za granicę, żeby się utrzymać importując auta na zlecenie?

Jurand.

54 Data: Marzec 12 2008 18:57:21
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

> Wysoka akcyza sama w sobie jest kretyńskim pomysłem,

Tu się zgadzam, zakaz był lepszy.

Zakaz czego? Importu pojazdów w ogóle? Importu aut używanych?

Starych śmieci (nie spełniających norm - jak wolisz), składaków i innego złomu.


A dla mnie ważne jest, żeby przepisy działały w obie strony tak samo. A kogo
dotyczą - to już jest nieważne. Jeśli Ty zezwalasz na to, żeby wybiórczo
pewne grupy zawodowe traktować,

Grupy szkodliwe trzeba traktować inaczej.
Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.

Acz niezgodnie z prawem europejskim.

A my leżymy w Azji czy w Europie? Wydaje mi się, że do UE weszliśmy, z
pełnymi tego konsekwencjami, kilka lat temu.

Weszliśmy.
Czy to znaczy że trzeba klaskać płetwami z powodu każdego wymyślonego w UE przepisu?
Niedoczekanie Twoje.


W porównaniu do chłapiących olej złomów wcale.
A jeśli - to tylko te zaniedbane (kręcone).

Wszystkie śmierdzą. Przystaw nochal do rury i poproś kogoś, żeby zrobił
przegazówkę.

A potem zrób to samo z nie trzymającym kompresji szrotem.

Usiłujesz twierdzić, że posiadacz złomu woli jeździć jak jest tłok?

Nie, widzę, jak się pieklisz, zwalając winę na laweciarzy za sytuację moto w
Polsce.

Nie pieklę, tylko przedstawiam swoje zdanie.
Bez importu złomu złomu by nie było - to jest jasne jak słońce.



> To powinno się wziąć za dupę, w kolejności:
> - stacje diagnostyczne (ktoś te badania techniczne przeprowadza)
> - policję (zamiast stać w krzakach powinni zająć się sprawdzaniem stanu
> technicznego "podejrzanych" samochodów)
> - importerów niezarejestrowanych w US (popatrz na allegro ile masz aut > w
> wersji "do rejestracji, umowa in blanco")

Tu się zgadzam.
Ale to nie w tym kraju, gdzie każdy patrzy tylko ile mu się skapnie za
nic  nierobienie.

To co - to mamy sobie wszyscy grzecznie siedzieć i nie pyskować, bo przecież
żyjemy w kraju oszustów. Niech więc nas oszukują wszyscy i wszędzie.

A Ty byś chciał żeby tylko niektórzy rozumiem?
Jak handlarz starzyzną oszuka klienta - to jest ok, ale jak państwo każe mu od tego podatek zapłacić, to jest be?
Akurat ja to widzę DOKŁADNIE odwrotnie.

55 Data: Marzec 12 2008 20:07:05
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 18:57:21 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:
> Wysoka akcyza sama w sobie jest kretyńskim pomysłem,
Tu się zgadzam, zakaz był lepszy.

Zakaz czego? Importu pojazdów w ogóle? Importu aut używanych?

Starych śmieci (nie spełniających norm - jak wolisz)

Maja aktualny TUV.

Grupy szkodliwe trzeba traktować inaczej.
Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.

Argetynskie upadly bo sie czasy zmienily.
O ile pamietam to sam byles zadowolonym klientem auto-tak.

No i duzo zepsuli oszusci z Auto-System.

Wydaje mi się, że do UE weszliśmy, z
pełnymi tego konsekwencjami, kilka lat temu.

Weszliśmy.
Czy to znaczy że trzeba klaskać płetwami z powodu każdego wymyślonego w UE
przepisu?
Niedoczekanie Twoje.

Ja tam glosowalem za m.in. dlatego zeby mi krajowy rzad glupot nie
wymyslal, jak widac mialem racje :-)

Usiłujesz twierdzić, że posiadacz złomu woli jeździć jak jest tłok?

Nie, widzę, jak się pieklisz, zwalając winę na laweciarzy za sytuację moto
w Polsce.

Nie pieklę, tylko przedstawiam swoje zdanie.
Bez importu złomu złomu by nie było - to jest jasne jak słońce.

Widze ze nie widzisz co sie dzieje i ze coraz wiecej rodakow stac na
auto, nawet calkiem nowe.
Tlok by byl podobny. Tylko ze jezdzilyby przerdzewiale polonezy.
Zreszta w niewielkim procencie, bo rodacy juz kiedys pokazali ze
zniosa 15-20% kredyty.

J.

56 Data: Marzec 12 2008 23:59:10
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Starych śmieci (nie spełniających norm - jak wolisz)

Maja aktualny TUV.

I co z tego?
30 letni Star też zazwyczaj ma, a jeździć nie powinien.


Grupy szkodliwe trzeba traktować inaczej.
Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.

Argetynskie upadly bo sie czasy zmienily.

Nie - bo prawnie zakazano i już.


O ile pamietam to sam byles zadowolonym klientem auto-tak.

Dokładnie.
I widziałem w tym mniej kantu niż w działaniach CAŁEJ branży handlu sprowadzonymi złomami.
A jednak zakazano.

Ja tam glosowalem za m.in. dlatego zeby mi krajowy rzad glupot nie
wymyslal, jak widac mialem racje :-)

No ja też.
Co nie znaczy że tam nieomylni pracują.

Bez importu złomu złomu by nie było - to jest jasne jak słońce.

Widze ze nie widzisz co sie dzieje i ze coraz wiecej rodakow stac na
auto, nawet calkiem nowe.

A te 2 mln to pies?


Tlok by byl podobny.

IMO nie.
2 mln to znacząco jednak więcej aut.

Tylko ze jezdzilyby przerdzewiale polonezy.

Do czasu.
Czego przy stałym zasilaniu zachodnim złomem nie da się osiągnąć.

57 Data: Marzec 13 2008 00:08:51
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Rafał "SP" Gil 

Cavallino pisze:

Maja aktualny TUV.
30 letni Star też zazwyczaj ma, a jeździć nie powinien.

TÜV ???? Dziwne.
Tym bardziej dziwne jest porównywanie TÜV do PL przeglądu.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

58 Data: Marzec 13 2008 01:18:43
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 23:59:10 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
Starych śmieci (nie spełniających norm - jak wolisz)
Maja aktualny TUV.

I co z tego?
30 letni Star też zazwyczaj ma, a jeździć nie powinien.

TUV ? Skoro ma, to znaczy ze bezpieczny.
Co najwyzej mozesz sie dzialan proekologicznych domagac.

Grupy szkodliwe trzeba traktować inaczej.
Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.
Argetynskie upadly bo sie czasy zmienily.

Nie - bo prawnie zakazano i już.

Wydaje mi sie ze jednak najpierw zdolowaly, a potem definitywnie
zabroniono. A chyba dosc niedawno zabroniono.

O ile pamietam to sam byles zadowolonym klientem auto-tak.

Dokładnie.
I widziałem w tym mniej kantu niż w działaniach CAŁEJ branży handlu
sprowadzonymi złomami. A jednak zakazano.

A jednak sam zrzygnowales z bycia klientem.

Ja tam glosowalem za m.in. dlatego zeby mi krajowy rzad glupot nie
wymyslal, jak widac mialem racje :-)

No ja też.

No chyba nie, skoro ci sie wpuszczanie zlomow nie podoba :-)

Bez importu złomu złomu by nie było - to jest jasne jak słońce.

Widze ze nie widzisz co sie dzieje i ze coraz wiecej rodakow stac na
auto, nawet calkiem nowe.

A te 2 mln to pies?

No wiesz, sam sobie zadalem pytanie po co kupowac auto za 80k,
skoro moge kupic za 8k .. i kupilem za 8 :-)

Tlok by byl podobny.
IMO nie. 2 mln to znacząco jednak więcej aut.

Gdyby ich nie bylo, to jezdziloby 1.5mln innych.

Tylko ze jezdzilyby przerdzewiale polonezy.
Do czasu.
Czego przy stałym zasilaniu zachodnim złomem nie da się osiągnąć.

Nie, po prostu ci co kupuja auto za XX zl, kupiliby starsze krajowe,

J.

59 Data: Marzec 13 2008 10:07:52
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Maja aktualny TUV.

I co z tego?
30 letni Star też zazwyczaj ma, a jeździć nie powinien.

TUV ? Skoro ma, to znaczy ze bezpieczny.

Nie - to znaczy tylko tyle że nikt nie chce zająć sie problemem starych gratów.

Nie - bo prawnie zakazano i już.

Wydaje mi sie ze jednak najpierw zdolowaly, a potem definitywnie
zabroniono.

To źle Ci się wydaje.

I widziałem w tym mniej kantu niż w działaniach CAŁEJ branży handlu
sprowadzonymi złomami. A jednak zakazano.

A jednak sam zrzygnowales z bycia klientem.

Ja?
Odebrałem dwa auta, skończyłem płacić.
Z niczego nie rezygnowałem.


Ja tam glosowalem za m.in. dlatego zeby mi krajowy rzad glupot nie
wymyslal, jak widac mialem racje :-)

No ja też.

No chyba nie, skoro ci sie wpuszczanie zlomow nie podoba :-)

Nie wycinałbyś reszty, wiedziałbyś że tu automatyzmu nie ma - krajowy nie zawsze jest głupi, a europejski nie zawsze mądry.

IMO nie. 2 mln to znacząco jednak więcej aut.

Gdyby ich nie bylo, to jezdziloby 1.5mln innych.

Co najwyżej 200 000.
Odliczyłem je z 2,2 mln nabytych. ;-)


Tylko ze jezdzilyby przerdzewiale polonezy.
Do czasu.
Czego przy stałym zasilaniu zachodnim złomem nie da się osiągnąć.

Nie, po prostu ci co kupuja auto za XX zl, kupiliby starsze krajowe,

I prawidłowo.
Nasz złom, nasz problem, czemu ma być nim DODATKOWO czyjś złom?

60 Data: Marzec 13 2008 16:27:55
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 10:07:52 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
I widziałem w tym mniej kantu niż w działaniach CAŁEJ branży handlu
sprowadzonymi złomami. A jednak zakazano.

A jednak sam zrzygnowales z bycia klientem.

Ja?
Odebrałem dwa auta, skończyłem płacić.
Z niczego nie rezygnowałem.

Ale na trzecie sie nie zapisales.
Czemu, zadowolony kliencie ? :-)

Ja tam glosowalem za m.in. dlatego zeby mi krajowy rzad glupot nie
wymyslal, jak widac mialem racje :-)
No ja też.

No chyba nie, skoro ci sie wpuszczanie zlomow nie podoba :-)
Nie wycinałbyś reszty, wiedziałbyś że tu automatyzmu nie ma - krajowy nie
zawsze jest głupi, a europejski nie zawsze mądry.

Automatyzmu nie ma .. ale ponoc im sie zyje lepiej niz nam, wiec maja
lepsze przepisy :-)

IMO nie. 2 mln to znacząco jednak więcej aut.
Gdyby ich nie bylo, to jezdziloby 1.5mln innych.

Co najwyżej 200 000.
Odliczyłem je z 2,2 mln nabytych. ;-)

I wlasnie zle policzyles.

Patrz na sasiedni watek - ile kosztuje utrzymanie pojazdu.
500zl miesiecznie trzeba miec. Koszt pojazdu przestaje byc zaporowy.
Ludzie zarabiaja i ich stac na auto, tyle ze wiecej by sie sprzedawalo
nowych, i dluzej jezdzily "zlomy".

Nie, po prostu ci co kupuja auto za XX zl, kupiliby starsze krajowe,
I prawidłowo.
Nasz złom, nasz problem, czemu ma być nim DODATKOWO czyjś złom?

A to zle ? Hutnicy sie ciesza, gornicy sie ciesza, szrociarze sie
ciesza ..

J.

61 Data: Marzec 13 2008 16:36:20
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Ale na trzecie sie nie zapisales.

Bo zakazali zanim skończyłem płacić za drugie.

Automatyzmu nie ma .. ale ponoc im sie zyje lepiej niz nam, wiec maja
lepsze przepisy :-)

Taa i dużo złomu do upchnięcia.
Szansy na to, że bogaty Niemiec będzie kupował złom z polski są żadne.

Nie, po prostu ci co kupuja auto za XX zl, kupiliby starsze krajowe,
I prawidłowo.
Nasz złom, nasz problem, czemu ma być nim DODATKOWO czyjś złom?

A to zle ?

Każdy problem jest zły.
Gdyby nie był zły nie byłby problemem.

62 Data: Marzec 13 2008 19:46:51
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 16:36:20 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
Nie, po prostu ci co kupuja auto za XX zl, kupiliby starsze krajowe,
I prawidłowo.
Nasz złom, nasz problem, czemu ma być nim DODATKOWO czyjś złom?
A to zle ?

Każdy problem jest zły.
Gdyby nie był zły nie byłby problemem.

A jest jakikolwiek problem ?
Jak na razie to chyba tylko Ty go widzisz :-)

J.

63 Data: Marzec 12 2008 22:09:38
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> > Wysoka akcyza sama w sobie jest kretyńskim pomysłem,
>>
>> Tu się zgadzam, zakaz był lepszy.
>
> Zakaz czego? Importu pojazdów w ogóle? Importu aut używanych?

Starych śmieci (nie spełniających norm - jak wolisz), składaków i innego
złomu.


I co - ten zakaz ma być realizowany m.in. przez nieprawidłowo rozliczane
zwroty nadpłaconej akcyzy?

> dotyczą - to już jest nieważne. Jeśli Ty zezwalasz na to, żeby wybiórczo
> pewne grupy zawodowe traktować,

Grupy szkodliwe trzeba traktować inaczej.


A to importerzy aut używanych to jest "grupa szkodliwa"?

Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.

System argentyński ma tyle wspólnego z zakupem auta używanego, co picie w
Szczawnicy ze szczaniem w piwnicy...

>> Acz niezgodnie z prawem europejskim.
>
> A my leżymy w Azji czy w Europie? Wydaje mi się, że do UE weszliśmy, z
> pełnymi tego konsekwencjami, kilka lat temu.

Weszliśmy.
Czy to znaczy że trzeba klaskać płetwami z powodu każdego wymyślonego w
UE  przepisu?
Niedoczekanie Twoje.

Nie - to znaczy, że trzeba RESPEKTOWAĆ coś takiego, co się nazywa wspólnym
rynkiem towarowym. Ty możesz mieć na to dowolną wizję, państwo - absolutnie
nie powinno. Obywatele zadecydowali o wejściu do UE. Byłeś przeciwko?

>> W porównaniu do chłapiących olej złomów wcale.
>> A jeśli - to tylko te zaniedbane (kręcone).
>
> Wszystkie śmierdzą. Przystaw nochal do rury i poproś kogoś, żeby zrobił
> przegazówkę.

A potem zrób to samo z nie trzymającym kompresji szrotem.

Co nie zmieni faktu, że wszystkie diesle śmierdzą.

>> Usiłujesz twierdzić, że posiadacz złomu woli jeździć jak jest tłok?
>
> Nie, widzę, jak się pieklisz, zwalając winę na laweciarzy za sytuację
> moto  w
> Polsce.

Nie pieklę, tylko przedstawiam swoje zdanie.
Bez importu złomu złomu by nie było - to jest jasne jak słońce.

No jasne, przecież nikt wtedy by się autem na drodze nie rozbił.

A pomyślałeś, kiedy ludzie zaczęliby kupować normalne, pełnowartościowe
samochody? Kiedy będzie wysoka akcyza, czy niska akcyza? Kiedy będzie
skomplikowana procedura rejestracji auta importowanego, czy prosta jak
budowa cepa?

>> Tu się zgadzam.
>> Ale to nie w tym kraju, gdzie każdy patrzy tylko ile mu się skapnie za
>> nic  nierobienie.
>
> To co - to mamy sobie wszyscy grzecznie siedzieć i nie pyskować, bo
> przecież
> żyjemy w kraju oszustów. Niech więc nas oszukują wszyscy i wszędzie.

A Ty byś chciał żeby tylko niektórzy rozumiem?
Jak handlarz starzyzną oszuka klienta - to jest ok, ale jak państwo każe
mu  od tego podatek zapłacić, to jest be?
Akurat ja to widzę DOKŁADNIE odwrotnie.

Co widzisz odwrotnie? Że działanie zgodnie z obowiązującymi przepisami jest
be? Że zwracanie nadpłat NIEZGODNIE z obowiązującymi w momencie wpłaty
przepisami jest w porządku? Chłopie, chyba naprawdę coś Ci się porobiło z
głową...

Jurand.

64 Data: Marzec 13 2008 00:10:31
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

> Zakaz czego? Importu pojazdów w ogóle? Importu aut używanych?

Starych śmieci (nie spełniających norm - jak wolisz), składaków i innego
złomu.


I co - ten zakaz ma być realizowany m.in. przez nieprawidłowo rozliczane
zwroty nadpłaconej akcyzy?

Było aut nie sprowadzać, to byś się teraz o to nie kłopotał.

Grupy szkodliwe trzeba traktować inaczej.


A to importerzy aut używanych to jest "grupa szkodliwa"?

Zdecydowanie tak.
Oczywiście wyłączając import dla siebie.

Cała reszta to działalność na pograniczu prawa, a często poza tą granicą.
Jak znajdziesz z tej masy nasprowadzanych 1 na 10, o których klientowi powiedziano wszystko zgodnie z prawdą to i tak będzie huk.


Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.

System argentyński ma tyle wspólnego z zakupem auta używanego

Nie z zakupem auta używanego, tylko z wprowadzaniem klientów w błąd.
Państwo uznało że na taką działalność nie zezwala - i zakazało.

Czy to znaczy że trzeba klaskać płetwami z powodu każdego wymyślonego w
UE  przepisu?
Niedoczekanie Twoje.

Nie - to znaczy, że trzeba

Nic nie trzeba.
Mądrym rzeczom się klaska - przeciw głupim się protestuje.
Czasy w których klaskało się wszystkim pomysłom większego brata już minęły.

> Wszystkie śmierdzą. Przystaw nochal do rury i poproś kogoś, żeby zrobił
> przegazówkę.

A potem zrób to samo z nie trzymającym kompresji szrotem.

Co nie zmieni faktu, że wszystkie diesle śmierdzą.

Nie tylko diesle.
Od 10 lat odpalam codziennie auto w garażu (no prawie codziennie) i wszystkie jakoś tam śmierdzą.
Diesla odpalam od 0,5 roku - śmierdzi równie intensywnie jak benzyniaki.


A pomyślałeś, kiedy ludzie zaczęliby kupować normalne, pełnowartościowe
samochody? Kiedy będzie wysoka akcyza, czy niska akcyza?

Kiedy będzie ich stać na zapłacenie za nie.

A Ty byś chciał żeby tylko niektórzy rozumiem?
Jak handlarz starzyzną oszuka klienta - to jest ok, ale jak państwo każe
mu  od tego podatek zapłacić, to jest be?
Akurat ja to widzę DOKŁADNIE odwrotnie.

Co widzisz odwrotnie?

Że jak handlarz starzyzną oszuka klienta to jest be.
I że jak ktoś takiego handlarza kopnie w cztery litery, to jest ok.

65 Data: Marzec 13 2008 17:07:03
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 00:10:31 +0100,  Cavallino wrote:

Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.
System argentyński ma tyle wspólnego z zakupem auta używanego

Nie z zakupem auta używanego, tylko z wprowadzaniem klientów w błąd.
Państwo uznało że na taką działalność nie zezwala - i zakazało.

AutoTak zaczelo od wielkich ogloszen w gazecie z wyjasnieniem
zasad dzialania systemu.

To AutoSystem i inne pociotki pewnego konsorcjum wypaczyly system
oszukujac klientow.

Ale na nich by wystarczyla sprawna prokuratura.

Co nie zmieni faktu, że wszystkie diesle śmierdzą.

Nie tylko diesle.
Od 10 lat odpalam codziennie auto w garażu (no prawie codziennie) i
wszystkie jakoś tam śmierdzą.
Diesla odpalam od 0,5 roku - śmierdzi równie intensywnie jak benzyniaki.

Benzyniak rano ma wzbogacona mieszanke. Pozniej sie rozgrzewa i nie
ma. Diesel ciagle generuje tlenki azotu .. poza najnowszymi
konstrukcjami z pulapka..

J.

66 Data: Marzec 13 2008 17:38:19
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Thursday, March 13, 2008, 5:07:03 PM, you wrote:

Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.
System argentyński ma tyle wspólnego z zakupem auta używanego
Nie z zakupem auta używanego, tylko z wprowadzaniem klientów w błąd.
Państwo uznało że na taką działalność nie zezwala - i zakazało.
AutoTak zaczelo od wielkich ogloszen w gazecie z wyjasnieniem
zasad dzialania systemu.
To AutoSystem i inne pociotki pewnego konsorcjum wypaczyly system
oszukujac klientow.

Ale który jest który? Bo mój sąsiad ma bardzo złe doświadczenia z
Fiatem (czekał 6 lat) a mi - wbrew temu, co wszędzie głoszono - bez
problemu udało się skserować umowę na DU.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

67 Data: Marzec 13 2008 19:34:22
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 17:38:19 +0100,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
AutoTak zaczelo od wielkich ogloszen w gazecie z wyjasnieniem
zasad dzialania systemu.
To AutoSystem i inne pociotki pewnego konsorcjum wypaczyly system
oszukujac klientow.

Ale który jest który? Bo mój sąsiad ma bardzo złe doświadczenia z
Fiatem (czekał 6 lat)

AT byl od fiata .. RoMan, to jest taki system ze niektorzy poczekaja
6 lat. Tylko ze AT tego nie ukrywal - zaczal od opublikowania
zasad dzialania systemu. Klient sie na to godzil, a w czasach
hiperinflacji niektorzy sie cieszyli z auta za 6 lat - lepiej pozno
niz wcale.

Natomiast te sk* z AS klamali w zywe oczy od samego poczatku.

a mi - wbrew temu, co wszędzie głoszono - bez
problemu udało się skserować umowę na DU.

A mnie nie.

A gadales z nimi ? Co ci wmawiali ?
Ja chyba z 4 gadalem, kazdy tak samo klamal.

J.

68 Data: Marzec 13 2008 19:43:06
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Thursday, March 13, 2008, 7:34:22 PM, you wrote:

AutoTak zaczelo od wielkich ogloszen w gazecie z wyjasnieniem
zasad dzialania systemu.
To AutoSystem i inne pociotki pewnego konsorcjum wypaczyly system
oszukujac klientow.
Ale który jest który? Bo mój sąsiad ma bardzo złe doświadczenia z
Fiatem (czekał 6 lat)
AT byl od fiata .. RoMan, to jest taki system ze niektorzy poczekaja
6 lat. Tylko ze AT tego nie ukrywal - zaczal od opublikowania
zasad dzialania systemu. Klient sie na to godzil, a w czasach
hiperinflacji niektorzy sie cieszyli z auta za 6 lat - lepiej pozno
niz wcale.

No nie wiem - sąsiadowi wmawiali, że max pół roku. A czekał ponad 6
lat, bo 2 razy grupa się rozpadła po rezygnacjach... I jeszcze
skończyła się produkcja Ściemy i musieli dopłacać do Albei.

Natomiast te sk* z AS klamali w zywe oczy od samego poczatku.

Mi nie kłamali.

a mi - wbrew temu, co wszędzie głoszono - bez
problemu udało się skserować umowę na DU.
A mnie nie.

I na tej podstawie wyciągasz daleko idące wnioski? Ja się spotkałem z
odwrotnymi opiniami i odwrotnymi zachowaniami sprzedawców...

A gadales z nimi ? Co ci wmawiali ?
Ja chyba z 4 gadalem, kazdy tak samo klamal.

Nic nie wmawiali - od samego początku było jasne, że może mi się
trafić odbiór na końcu. Sąsiadowi kłamali przy Fiacie.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

69 Data: Marzec 14 2008 20:29:46
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Thu, 13 Mar 2008 19:43:06 +0100,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
AT byl od fiata .. RoMan, to jest taki system ze niektorzy poczekaja
6 lat. Tylko ze AT tego nie ukrywal - zaczal od opublikowania
zasad dzialania systemu. Klient sie na to godzil, a w czasach
hiperinflacji niektorzy sie cieszyli z auta za 6 lat - lepiej pozno
niz wcale.

No nie wiem - sąsiadowi wmawiali, że max pół roku. A czekał ponad 6
lat, bo 2 razy grupa się rozpadła po rezygnacjach... I jeszcze
skończyła się produkcja Ściemy i musieli dopłacać do Albei.

Albo juz ostra konkurencja ze strony AS ich do tego zachecila,
albo AS/AICE zajelo sie tez fiatami i sasiad do nich trafil.

Natomiast te sk* z AS klamali w zywe oczy od samego poczatku.
Mi nie kłamali.

a mi - wbrew temu, co wszędzie głoszono - bez
problemu udało się skserować umowę na DU.
A mnie nie.
I na tej podstawie wyciągasz daleko idące wnioski? Ja się spotkałem z
odwrotnymi opiniami i odwrotnymi zachowaniami sprzedawców...

Jak pisze - odwiedzilem ich kontrolnie ze 3 czy 4. Pisalem o tym na
grupie. Inni tez pisali. Klamali od samego poczatku, ale wtedy jeszcze
wzglednie niesmialo.

A gadales z nimi ? Co ci wmawiali ?
Ja chyba z 4 gadalem, kazdy tak samo klamal.
Nic nie wmawiali - od samego początku było jasne, że może mi się
trafić odbiór na końcu. Sąsiadowi kłamali przy Fiacie.

I co - na poczatku rozmowy uslyszales ze "to jest taki system ze
zbiera sie grupa ..." ?
Czyzbys trafil na uczciwego agenta [jedynego ?].

A jesli tacy uczciwi i tak informowali .. to po co bylo im zakazywac
dzialalnosci, skoro klienci byli zadowoleni ? :-)

Zreszta zobacz - strona im sie ostala http://www.autosystem.com.pl/

Widzisz gdzies w FAQ opis dzialania systemu ? Widzisz wzor umowy ?

Widzisz "W 1991 roku AICE podpisala umowe z Fabryka Samochodów
Osobowych na Zeraniu, w wyniku której Auto System stal sie
autoryzowana forma sprzedazy ratalnej produktów FSO."

Nie "argentynskiej", nie "grupowej", tylko samo "ratalnej".

J.

70 Data: Marzec 13 2008 19:51:13
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


>> > Zakaz czego? Importu pojazdów w ogóle? Importu aut używanych?
>>
>> Starych śmieci (nie spełniających norm - jak wolisz), składaków i
> > innego złomu.
>>
>
> I co - ten zakaz ma być realizowany m.in. przez nieprawidłowo rozliczane
> zwroty nadpłaconej akcyzy?

Było aut nie sprowadzać, to byś się teraz o to nie kłopotał.

Obyś Ty się kiedyś o podobną sytuację nie rozbił, panie Najmądrzejszy ;)

> A to importerzy aut używanych to jest "grupa szkodliwa"?

Zdecydowanie tak.
Oczywiście wyłączając import dla siebie.

No to ja importowałem dla siebie. Ale mi się szybko auta nudzą. Po 3 dniach.

Cała reszta to działalność na pograniczu prawa, a często poza tą granicą.
Jak znajdziesz z tej masy nasprowadzanych 1 na 10, o których klientowi
powiedziano wszystko zgodnie z prawdą to i tak będzie huk.

Aha, bo niby dealerzy nie sprzedają aut po uprzednich naprawach
blacharsko-lakierniczych. Nieee, skąd. Jak można by tak okłamywać klientów.
I to wcale nie są nagminne praktyki. Nieee, gdzieżby. Tak samo, jak nie są
nagminnymi praktykami wały w ASO na częściach...

>
>> Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.
>
> System argentyński ma tyle wspólnego z zakupem auta używanego

Nie z zakupem auta używanego, tylko z wprowadzaniem klientów w błąd.
Państwo uznało że na taką działalność nie zezwala - i zakazało.

System argentyński obiecywał gruszki na wierzbie. Auto używane to konkretny
towar, który możesz sprawdzić na masę sposobów przed zakupem i zapłacić za
ten konkretny towar konkretne pieniądze. A że niektórzy klienci są
najmądrzejsi na świecie, to sprawdzają sobie sami techniką kopania w oponę i
plucia przez ramię. I potem są z tego różne ciekawe przypadki...

>> Czy to znaczy że trzeba klaskać płetwami z powodu każdego wymyślonego w
>> UE  przepisu?
>> Niedoczekanie Twoje.
>
> Nie - to znaczy, że trzeba

Nic nie trzeba.
Mądrym rzeczom się klaska - przeciw głupim się protestuje.
Czasy w których klaskało się wszystkim pomysłom większego brata już
minęły.

Wspólny, wolny rynek państw UE to jest rozumiem głupi pomysł?

>> A potem zrób to samo z nie trzymającym kompresji szrotem.
>
> Co nie zmieni faktu, że wszystkie diesle śmierdzą.

Nie tylko diesle.
Od 10 lat odpalam codziennie auto w garażu (no prawie codziennie) i
wszystkie jakoś tam śmierdzą.
Diesla odpalam od 0,5 roku - śmierdzi równie intensywnie jak benzyniaki.

Wali sadzą w atmosferę jak stary autobus...

> A pomyślałeś, kiedy ludzie zaczęliby kupować normalne, pełnowartościowe
> samochody? Kiedy będzie wysoka akcyza, czy niska akcyza?

Kiedy będzie ich stać na zapłacenie za nie.

Wiesz, że to jest głupia odpowiedź?

>> A Ty byś chciał żeby tylko niektórzy rozumiem?
>> Jak handlarz starzyzną oszuka klienta - to jest ok, ale jak państwo
> > każe mu  od tego podatek zapłacić, to jest be?
>> Akurat ja to widzę DOKŁADNIE odwrotnie.
>
> Co widzisz odwrotnie?

Że jak handlarz starzyzną oszuka klienta to jest be.
I że jak ktoś takiego handlarza kopnie w cztery litery, to jest ok.

Nie - jak handlarz oszuka klienta, to jest be. Jak ktokolwiek oszuka
kogokolwiek, to jest be. NIeważne czy jest to handlarz, ksiądz, prostytutka,
czy państwo. To są proste, jasne, uczciwe zasady, których Ty nie jesteś w
stanie zaakceptować.

Jurand.

71 Data: Marzec 13 2008 21:20:18
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

> A to importerzy aut używanych to jest "grupa szkodliwa"?

Zdecydowanie tak.
Oczywiście wyłączając import dla siebie.

No to ja importowałem dla siebie. Ale mi się szybko auta nudzą. Po 3 dniach.

A żyjesz z importu dla siebie, czy robisz coś jeszcze?



Cała reszta to działalność na pograniczu prawa, a często poza tą granicą.
Jak znajdziesz z tej masy nasprowadzanych 1 na 10, o których klientowi
powiedziano wszystko zgodnie z prawdą to i tak będzie huk.

Aha, bo niby dealerzy nie sprzedają aut po uprzednich naprawach
blacharsko-lakierniczych. Nieee, skąd. Jak można by tak okłamywać klientów.

A czy ja chwalę dealerów?
Tam też oszuści się zdarzają.

I to wcale nie są nagminne praktyki.

Nagminne to by były, gdyby 9 na 10 nowych spadało z lawety.

>> Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.
>
> System argentyński ma tyle wspólnego z zakupem auta używanego

Nie z zakupem auta używanego, tylko z wprowadzaniem klientów w błąd.
Państwo uznało że na taką działalność nie zezwala - i zakazało.

System argentyński obiecywał gruszki na wierzbie.

Dokładnie tak samo jak handlarz przedstawiając stan samochodu.
Przy czym w moim przypadku handlarze kłamali, a AT nie.

Czasy w których klaskało się wszystkim pomysłom większego brata już
minęły.

Wspólny, wolny rynek państw UE to jest rozumiem głupi pomysł?

Jeśli powoduje zaśmiecanie krajów biedniejszych - to zły.

> A pomyślałeś, kiedy ludzie zaczęliby kupować normalne, pełnowartościowe
> samochody? Kiedy będzie wysoka akcyza, czy niska akcyza?

Kiedy będzie ich stać na zapłacenie za nie.

Wiesz, że to jest głupia odpowiedź?

Ale prawdziwa, mimo że Ci się nie podoba.

Że jak handlarz starzyzną oszuka klienta to jest be.
I że jak ktoś takiego handlarza kopnie w cztery litery, to jest ok.

Nie - jak handlarz oszuka klienta, to jest be. Jak ktokolwiek oszuka
kogokolwiek, to jest be. NIeważne czy jest to handlarz, ksiądz, prostytutka,
czy państwo.

Masz rację.
Tyle że w omawianym przypadku jedynym oszustem jesteś Ty - masz zamiar oszukać klienta.

72 Data: Marzec 13 2008 21:50:22
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> > A to importerzy aut używanych to jest "grupa szkodliwa"?
>>
>> Zdecydowanie tak.
>> Oczywiście wyłączając import dla siebie.
>
> No to ja importowałem dla siebie. Ale mi się szybko auta nudzą. Po 3
> dniach.

A żyjesz z importu dla siebie, czy robisz coś jeszcze?

Robię coś jeszcze. I nie tylko rzeczy związane z motoryzacją. Motoryzację
traktuję czysto rozrywkowo w swojej działalności. Wiem, że tego nie
zrozumiesz, auta dla Ciebie są tylko przedmiotem do przemieszczania się i
jako takie istnieją tylko nowe.

>
>> Cała reszta to działalność na pograniczu prawa, a często poza tą
> > granicą. Jak znajdziesz z tej masy nasprowadzanych 1 na 10, o
> > których klientowi powiedziano wszystko zgodnie z prawdą to i tak
> > będzie huk.
>
> Aha, bo niby dealerzy nie sprzedają aut po uprzednich naprawach
> blacharsko-lakierniczych. Nieee, skąd. Jak można by tak okłamywać
> klientów.

A czy ja chwalę dealerów?
Tam też oszuści się zdarzają.

PRzed chwilą piałeś peany na temat ASO ;)

> I to wcale nie są nagminne praktyki.

Nagminne to by były, gdyby 9 na 10 nowych spadało z lawety.

Dziwna definicja nagminności. Wystarczyłoby, żeby u każdego dealera było
przynajmniej jedno auto po jakichś poprawkach i już masz sytuację nagminną.

>> >> Z tego samego powodu upadły systemy argentyńskie.
>> >
>> > System argentyński ma tyle wspólnego z zakupem auta używanego
>>
>> Nie z zakupem auta używanego, tylko z wprowadzaniem klientów w błąd.
>> Państwo uznało że na taką działalność nie zezwala - i zakazało.
>
> System argentyński obiecywał gruszki na wierzbie.

Dokładnie tak samo jak handlarz przedstawiając stan samochodu.
Przy czym w moim przypadku handlarze kłamali, a AT nie.

Widac przyciągasz same kłamiące osoby.

>> Czasy w których klaskało się wszystkim pomysłom większego brata już
>> minęły.
>
> Wspólny, wolny rynek państw UE to jest rozumiem głupi pomysł?

Jeśli powoduje zaśmiecanie krajów biedniejszych - to zły.

Jakie zaśmiecanie? Normalny obrót towarem, który jest nieatrakcyjny w
krajach bogatszych, z kosztowniejszymi usługami.

>> Kiedy będzie ich stać na zapłacenie za nie.
>
> Wiesz, że to jest głupia odpowiedź?

Ale prawdziwa, mimo że Ci się nie podoba.

Nie, jest po prostu głupia. To tak jakbyś odpowiedział na to pytanie "Owce
jedzą trawę". Odpowiedź będzie prawdziwa, ale głupia. Zacznij może coś
sensowniej mówić. Kiedy możesz szybko wyczyścić rynek moto ze "złomu"?
Wprowadzając bardzo wysoką akcyzę, blokującą import w ogóle, czy niwelując
jakiekolwiek opłaty importowe? A może trzeba wprowadzić inne zasady
eliminacji pojazdów nie nadających się do eksploatacji?

>> Że jak handlarz starzyzną oszuka klienta to jest be.
>> I że jak ktoś takiego handlarza kopnie w cztery litery, to jest ok.
>
> Nie - jak handlarz oszuka klienta, to jest be. Jak ktokolwiek oszuka
> kogokolwiek, to jest be. NIeważne czy jest to handlarz, ksiądz,
> prostytutka,
> czy państwo.

Masz rację.
Tyle że w omawianym przypadku jedynym oszustem jesteś Ty - masz zamiar
oszukać klienta.

Ja nie mam zamiaru nikogo oszukiwać, więc nie pokazuj tak palcem, bo to
nieładnie. W omawianym przypadku jedynym oszustem jest Państwo, ponieważ
korzystając ze swojej przewagi nad obywatelem zmusiło mnie do zapłacenia
nienależnego podatku, a teraz odmawia mi uczciwego zwrotu tego podatku,
chcąc wyliczać "z sufitu" wartości rynkowe zaimportowanych aut - co jest po
np. 3 latach od sprowadzenia auta rzeczą raczej niewykonalną.

Jurand.

73 Data: Marzec 13 2008 23:08:37
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

A żyjesz z importu dla siebie, czy robisz coś jeszcze?

Robię coś jeszcze. I nie tylko rzeczy związane z motoryzacją. Motoryzację
traktuję czysto rozrywkowo w swojej działalności.

I nie zarabiasz na każdej używce?

A czy ja chwalę dealerów?
Tam też oszuści się zdarzają.

PRzed chwilą piałeś peany na temat ASO ;)

Kiepsko czytasz.


> I to wcale nie są nagminne praktyki.

Nagminne to by były, gdyby 9 na 10 nowych spadało z lawety.

Dziwna definicja nagminności.

Dla Ciebie nawet to nie jest nagminne, skoro zaprzeczasz że tak właśnie jest w przypadku sprowadzanych aut.
> System argentyński obiecywał gruszki na wierzbie.

Dokładnie tak samo jak handlarz przedstawiając stan samochodu.
Przy czym w moim przypadku handlarze kłamali, a AT nie.

Widac przyciągasz same kłamiące osoby.

Samych kłamiących handlarzy starzyzną?
Być może innych nie ma...


Jeśli powoduje zaśmiecanie krajów biedniejszych - to zły.

Jakie zaśmiecanie?

Normalne.

Normalny obrót towarem

Sprzedawanie złomu jako nie złomu nie jest normalne.
Chyba że dla handlarzy.

>> Kiedy będzie ich stać na zapłacenie za nie.
>
> Wiesz, że to jest głupia odpowiedź?

Ale prawdziwa, mimo że Ci się nie podoba.

Nie, jest po prostu głupia.

Twoim, głupim zdaniem.
Możesz sobie je darować, zdanie handlarzy o tym co robią mnie nie interesuje.

Kiedy możesz szybko wyczyścić rynek moto ze "złomu"?

Kiedy odetniesz jego źródło.

Masz rację.
Tyle że w omawianym przypadku jedynym oszustem jesteś Ty - masz zamiar
oszukać klienta.

Ja nie mam zamiaru nikogo oszukiwać,

Masz.
Nie chcesz oddać klientowi akcyzy, którą de facto on, a nie Ty zapłacił.

74 Data: Marzec 15 2008 01:17:50
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


>> A żyjesz z importu dla siebie, czy robisz coś jeszcze?
>
> Robię coś jeszcze. I nie tylko rzeczy związane z motoryzacją.
> Motoryzację traktuję czysto rozrywkowo w swojej działalności.

I nie zarabiasz na każdej używce?

Nie.

>> > I to wcale nie są nagminne praktyki.
>>
>> Nagminne to by były, gdyby 9 na 10 nowych spadało z lawety.
>
> Dziwna definicja nagminności.

Dla Ciebie nawet to nie jest nagminne, skoro zaprzeczasz że tak właśnie
jest  w przypadku sprowadzanych aut.

One nie spadają z lawet.

>Normalny obrót towarem

Sprzedawanie złomu jako nie złomu nie jest normalne.
Chyba że dla handlarzy.

Chyba nie rozumiesz definicji "towar". Złom to też towar.

>> >> Kiedy będzie ich stać na zapłacenie za nie.
>> >
>> > Wiesz, że to jest głupia odpowiedź?
>>
>> Ale prawdziwa, mimo że Ci się nie podoba.
>
> Nie, jest po prostu głupia.

Twoim, głupim zdaniem.
Możesz sobie je darować, zdanie handlarzy o tym co robią mnie nie
interesuje.

Przepraszam, Sławku, że ośmieliłem się cokolwiek zarzucić Twej krystalicznej
osobie.

>Kiedy możesz szybko wyczyścić rynek moto ze "złomu"?

Kiedy odetniesz jego źródło.

Czyli zostajemy z produkcją krajową i samochodami kupionymi w kraju. Świetna
perspektywa.

>> Masz rację.
>> Tyle że w omawianym przypadku jedynym oszustem jesteś Ty - masz zamiar
>> oszukać klienta.
>
> Ja nie mam zamiaru nikogo oszukiwać,

Masz.
Nie chcesz oddać klientowi akcyzy, którą de facto on, a nie Ty zapłacił.

Hmm patrzę sobie na dokumenty AKC-U i nigdzie nie ma nazwiska klienta... Są
za to dane mojej firmy. No dobrze - ale wg Ciebie to nie ja płaciłem akcyzę.
To klient.

Jurand.

75 Data: Marzec 15 2008 11:31:24
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

>Kiedy możesz szybko wyczyścić rynek moto ze "złomu"?

Kiedy odetniesz jego źródło.

Czyli zostajemy z produkcją krajową i samochodami kupionymi w kraju.

Ależ skąd.
Kilkuletnie, bezwypadkowe - nie widzę problemu.
Np. spełniające Euro IV. ;-)

Z drugiej strony - auta zabytkowe - też nie widzę problemu.

Masz.
Nie chcesz oddać klientowi akcyzy, którą de facto on, a nie Ty zapłacił.

Hmm patrzę sobie na dokumenty AKC-U i nigdzie nie ma nazwiska klienta...

Spójrz na umowę sprzedaży i zobacz czy standardowa Twoja marża jest liczona od wartości PO akcyzie, czy od wartości z umowy kupna. ;-)

76 Data: Marzec 12 2008 18:02:59
Temat: Re: Rz?d odda pieni?dze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Wed, 12 Mar 2008 16:58:07 +0100,  Jurand wrote:

Wysoka akcyza sama w sobie jest kretyńskim pomysłem, bo raz - państwo samo
naraziło się na konieczność zwrotów podatnikom, wraz z odsetkami, dwa -
pojawiło się masę "pseudoimporterów", przywożących auta z umowami in-blanco
i nie odprowadzających od swojej działalności ani złotówki podatku do Skarbu
Państwa.

Akcyze zmniejszono do znikomej wartosci, a importerzy zostali :-)
No ale to w sumie i tak wina wysokich podatkow i oplat, bo po co
mieliby tak robic gdyby byly niskie :-)

Ale TO JEST NIEWAŻNE.
Ważny jest sposób, w jaki dokonywany będzie zwrot NIESŁUSZNIE pobranych
opłat importowych. Niezależnie od tego, czy importuje się samochody, mięso,
owoce, dywany czy materiały budowlane - przepisy powinny być przestrzegane
przez obie strony z tą samą "dotkliwością".

Cala unia podatkiem od samochodow stoi, to i sa one traktowane
specjalnie :-)

J.

77 Data: Marzec 12 2008 16:42:42
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
news:

>>Przede wszystkim oszustwem było wpisywanie nieprawdziwej kwoty na
> umowie. A że każda akcja rodzi reakcję....
>
> Alez to wlasnie byla reakcja na zbojeckie podatki :-)

Zbójeckie podatki już same były reakcją na durną chęć sprowadzania złomu.

Co Ty opowiadasz, mózg Ci się zagodował, czy praca diesla Cię wytrząsła
trochę w samochodzie?

Jak kiedyś nałożono zbójeckie podatki na importerów, to dopiero były
przekręty i wtedy to złom wjeżdżal do kraju. PAmiętasz składaki, wyliczanie
wartości celnych i podobne klimaty? Nie pamiętał wół jak cielęciem był?

Jurand.

78 Data: Marzec 12 2008 17:00:59
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

Zbójeckie podatki już same były reakcją na durną chęć sprowadzania złomu.

Co Ty opowiadasz, mózg Ci się zagodował,

Być może, nie wiem co to znaczy.

Jak kiedyś nałożono zbójeckie podatki na importerów

Na kogo?
Laweciarzy, a nie importerów.
Jak dla mnie grupa zawodowa równie potrzebna co alfonsi.

, to dopiero były
przekręty i wtedy to złom wjeżdżal do kraju. PAmiętasz składaki, wyliczanie
wartości celnych i podobne klimaty?

Jasne.
I cieszyłem się jak wprowadzono zakaz takowych cudów.

79 Data: Marzec 12 2008 17:18:39
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> Zbójeckie podatki już same były reakcją na durną chęć sprowadzania
> > złomu.
>
> Co Ty opowiadasz, mózg Ci się zagodował,

Być może, nie wiem co to znaczy.

> Jak kiedyś nałożono zbójeckie podatki na importerów

Na kogo?
Laweciarzy, a nie importerów.
Jak dla mnie grupa zawodowa równie potrzebna co alfonsi.

A przepraszam, Twoją Kia Ceed przyniosły do salonu gołębie pocztowe, czy
przyjechała lawetą?

>, to dopiero były
> przekręty i wtedy to złom wjeżdżal do kraju. PAmiętasz składaki,
> wyliczanie
> wartości celnych i podobne klimaty?

Jasne.
I cieszyłem się jak wprowadzono zakaz takowych cudów.

To co pieprzysz 3 po 3 - cieszyłeś sie, a teraz chcesz powrotu tamtej
sytuacji?

Jurand.

80 Data: Marzec 12 2008 18:48:51
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

Laweciarzy, a nie importerów.
Jak dla mnie grupa zawodowa równie potrzebna co alfonsi.

A przepraszam, Twoją Kia Ceed przyniosły do salonu gołębie pocztowe, czy
przyjechała lawetą?

Czepiasz się słówek.
Mówiąc "laweciarze" mam na myśli sprowadzaczy, a nie transportowców.

I cieszyłem się jak wprowadzono zakaz takowych cudów.

To co pieprzysz 3 po 3 - cieszyłeś sie, a teraz chcesz powrotu tamtej
sytuacji?

Tamtej to znaczy jakiej?
Z zakazem importu złomów i staroci?
Oczywiście że tak.

Ale to se ne vrati.

81 Data: Marzec 12 2008 22:12:14
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> Laweciarzy, a nie importerów.
>> Jak dla mnie grupa zawodowa równie potrzebna co alfonsi.
>
> A przepraszam, Twoją Kia Ceed przyniosły do salonu gołębie pocztowe, czy
> przyjechała lawetą?

Czepiasz się słówek.
Mówiąc "laweciarze" mam na myśli sprowadzaczy, a nie transportowców.

>> I cieszyłem się jak wprowadzono zakaz takowych cudów.
>
> To co pieprzysz 3 po 3 - cieszyłeś sie, a teraz chcesz powrotu tamtej
> sytuacji?

Tamtej to znaczy jakiej?
Z zakazem importu złomów i staroci?
Oczywiście że tak.


Ale to se ne vrati.

Pieprzysz jak potłuczony. Wynika to z tego, że masz zerowe doświadczenie w
tym, co naprawdę przejeżdżało przez granicę i co robili rodacy wraz z
celnikami, żeby złom przejeżdżał jednak do naszego kraju. Chociażbyś
wprowadził nie wiem jakie zakazy, to zawsze coś się da wymyślić, żeby
zaimportować "zakazany" towar. Znasz pojęcie "czarny rynek"?
Jak chcesz powrotu takiego funkcjonowania społecznego, jak było 20-25 lat
temu, to pakuj walizy, jedź do Korei, będiesz się tam czuł fenomenalnie.
Drogi tam mają zaaaajebiste, a aut prawie wcale. Będziesz sobie mógł
pozapierdalać swoją Kia Ceed ile wlezie...

Jurand.

82 Data: Marzec 13 2008 00:17:09
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

teraz chcesz powrotu tamtej
> sytuacji?

Tamtej to znaczy jakiej?
Z zakazem importu złomów i staroci?
Oczywiście że tak.


Ale to se ne vrati.

Pieprzysz jak potłuczony.

Musiałbym się na Tobie wzorować, a daleko mi do tego.
Mam lepsze wzorce niż byle handlarzyna złomem.

Wynika to z tego, że masz zerowe doświadczenie w
tym, co naprawdę przejeżdżało przez granicę i co robili rodacy wraz z
celnikami, żeby złom przejeżdżał jednak do naszego kraju. Chociażbyś
wprowadził nie wiem jakie zakazy, to zawsze coś się da wymyślić, żeby
zaimportować "zakazany" towar. Znasz pojęcie "czarny rynek"?

I co, chcesz powiedzieć że tą drogą wjeżdżało do Polski milion aut rocznie?
I kto tu pieprzy jak potłuczony?

83 Data: Marzec 12 2008 16:40:41
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> > A co z tymi, którzy mieli nienaciągane umowy, ale auta kupione
> > > naprawdę okazyjnie, bo np. były zaniedbane, albo ktoś miał
> > > fajny układ?
>>
>> Ten 0,00000001 procent będzie cierpieć za miliony oszustów.
>
> Oszustwem jest pobieranie akcyzy od wartości auta na dokumencie
> sprzedaży,  a
> zwrot nadpłaty licząc od wartości auta w Polsce.

Przede wszystkim oszustwem było wpisywanie nieprawdziwej kwoty na umowie.
A że każda akcja rodzi reakcję....

Chwila - jakim oszustwem? Dlaczego ja, skoro mam wszystkie umowy wiarygodne,
ba - są to faktury od dealerów, mam odpowiadać za debilizm jakichś matołków,
którzy powpisywali sobie po 1500 euro za auta klasy A8 2004r? Jeśli ktoś ma
zaniżoną, albo lewą fakturę, to nie będzie ryzykował sprawdzania tego,
pisząc prośbę o zwrot akcyzy. A tak to państwo pobrało pieniądze wg
przepisów, które okazały się niezgodne z prawem unijnym - to chyba wg tych
samych przepisów powinno je zwrócić. A nie na potrzebę chwili konstruować
jakieś kretyńskie ustawy. I jak teraz ktoś sprawdzi, ile rynkowo było warte
3 lata temu uszkodzone auto, które przywiozłem? RZeczoznawca będzie wróżył z
fusów te wartości?

Mnie na takie współczucie nie weźmiesz - ja bym tam wlepił z milion
procent  akcyzy, żeby tylko samochodowy złom się do Polski nie dostawał
od paru lat.

Jasne, bo wszyscy powinni kupować nowe samochody. A wszystkie używane do
rzeki. Nie wiem dlaczego 5-letnie auto używane z DE ma być złomem, a
5-letnie używane z PL pojazdem godnym najwyższej czci...

> ALE przy PCC masz jasno określone, od czego płacisz podatek.

I przy akcyzie od sprowadzanych powinno być tak samo.

Ale NIE BYŁO. Przepisy były niezgodne z zaleceniami UE. JEśli ktoś
odprowadził na mocy tych przepisów pieniądze do budżetu, to powinny być one
zwrócone, CHYBA, że państwo jest w stanie udowodnić, że dokonano wtedy
oszustwa.

> Nie rozumiem, czemu bronisz jakiejś debilnej idei, wg której można
> niezgodnie z prawem unijnym pobrać od podatnika większe pieniądze, a
> potem mu ich nie zwrócić

Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić najgorzej jak
się da.

Bronisz idiotycznych idei - oszukiwania podatnika, niezależnie od tego, kim
jest.

Jurand.

84 Data: Marzec 12 2008 16:59:19
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

>> Ten 0,00000001 procent będzie cierpieć za miliony oszustów.
>
> Oszustwem jest pobieranie akcyzy od wartości auta na dokumencie
> sprzedaży,  a
> zwrot nadpłaty licząc od wartości auta w Polsce.

Przede wszystkim oszustwem było wpisywanie nieprawdziwej kwoty na umowie.
A że każda akcja rodzi reakcję....

Chwila - jakim oszustwem? Dlaczego ja, skoro mam wszystkie umowy wiarygodne,
ba - są to faktury od dealerów, mam odpowiadać za debilizm jakichś matołków,
którzy powpisywali sobie po 1500 euro za auta klasy A8 2004r?

Urodziłeś się w narodzie oszustów, to ponosisz tego konsekwencje.
Niestety.

Mnie na takie współczucie nie weźmiesz - ja bym tam wlepił z milion
procent  akcyzy, żeby tylko samochodowy złom się do Polski nie dostawał
od paru lat.

Jasne, bo wszyscy powinni kupować nowe samochody.

Tego nie mówię, bo kto by wtedy ode mnie kupował? ;-)
Ale różnica między samochodami a złomem jest.

A wszystkie używane do
rzeki. Nie wiem dlaczego 5-letnie auto używane z DE ma być złomem

Nie jest.
Tyle że takiego nie sprowadzisz (nie licząc jakichś dziwnych modeli) bo w Niemczech będzie droższe, więc Ci się nie opłaci.

I przy akcyzie od sprowadzanych powinno być tak samo.

Ale NIE BYŁO.

No to będzie.

Przepisy były niezgodne z zaleceniami UE.

Co nie znaczy że Polska dostała nakaz zwrócenia wszystkie bez wyjątku.

Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić najgorzej jak
się da.

Bronisz idiotycznych idei

j.w.

85 Data: Marzec 12 2008 17:24:11
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message



>> >> Ten 0,00000001 procent będzie cierpieć za miliony oszustów.
>> >
>> > Oszustwem jest pobieranie akcyzy od wartości auta na dokumencie
>> > sprzedaży,  a
>> > zwrot nadpłaty licząc od wartości auta w Polsce.
>>
>> Przede wszystkim oszustwem było wpisywanie nieprawdziwej kwoty na
> > umowie. A że każda akcja rodzi reakcję....
>
> Chwila - jakim oszustwem? Dlaczego ja, skoro mam wszystkie umowy
> wiarygodne,
> ba - są to faktury od dealerów, mam odpowiadać za debilizm jakichś
> matołków,
> którzy powpisywali sobie po 1500 euro za auta klasy A8 2004r?

Urodziłeś się w narodzie oszustów, to ponosisz tego konsekwencje.
Niestety.


Tak, przy aplauzie osób takich jak Ty, którym żal chyba tyłek ściska...

> A wszystkie używane do
> rzeki. Nie wiem dlaczego 5-letnie auto używane z DE ma być złomem

Nie jest.
Tyle że takiego nie sprowadzisz (nie licząc jakichś dziwnych modeli) bo w
Niemczech będzie droższe, więc Ci się nie opłaci.

Gdyby akcyza była od początku taka sama na auta nowe i importowane używane,
to miałbyś teraz w kraju 3x lepszej jakości samochody - bo dawno już rynek
sam z siebie wyeliminowałby złom.

>> I przy akcyzie od sprowadzanych powinno być tak samo.
>
> Ale NIE BYŁO.

No to będzie.

Brawo, niech żyje oszukiwanie ludzi w świetle prawa.

>Przepisy były niezgodne z zaleceniami UE.

Co nie znaczy że Polska dostała nakaz zwrócenia wszystkie bez wyjątku.

Bo UE nie może ot tak sobie nakazać sposobu rozliczenia się z podatnikami.

>> Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić
> > najgorzej jak się da.
>
> Bronisz idiotycznych idei

j.w.

Dobrze, to ja już będę wiedział, jak sobie Ciebie pozycjonować ;)

Jurand.

86 Data: Marzec 12 2008 18:52:51
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

> Chwila - jakim oszustwem? Dlaczego ja, skoro mam wszystkie umowy
> wiarygodne,
> ba - są to faktury od dealerów, mam odpowiadać za debilizm jakichś
> matołków,
> którzy powpisywali sobie po 1500 euro za auta klasy A8 2004r?

Urodziłeś się w narodzie oszustów, to ponosisz tego konsekwencje.
Niestety.


Tak, przy aplauzie osób takich jak Ty, którym żal chyba tyłek ściska...

Jedyne czego żałuję, to że ludzie dają się za nos wodzić pseudhandlarzom starzyzną.


Tyle że takiego nie sprowadzisz (nie licząc jakichś dziwnych modeli) bo w
Niemczech będzie droższe, więc Ci się nie opłaci.

Gdyby akcyza była od początku taka sama na auta nowe i importowane używane,
to miałbyś teraz w kraju 3x lepszej jakości samochody - bo dawno już rynek
sam z siebie wyeliminowałby złom.

Sam sobie zaprzeczasz.
Jeśli miałoby się tak stać, to akcyza nie była przeszkodą, skoro i tak ludzie umowy fałszowali.
Jedyną przeszkodą jest cena aut z zachodu (nie mylić ze złomem).


>> I przy akcyzie od sprowadzanych powinno być tak samo.
>
> Ale NIE BYŁO.

No to będzie.

Brawo, niech żyje oszukiwanie ludzi w świetle prawa.

Znaczy ściągając auto nie wiedziałeś że musisz akcyzę płacić?
Był to jakiś podstęp?
Bo tylko wtedy mógłbyś mówić o oszustwie.




>Przepisy były niezgodne z zaleceniami UE.

Co nie znaczy że Polska dostała nakaz zwrócenia wszystkie bez wyjątku.

Bo UE nie może ot tak sobie nakazać sposobu rozliczenia się z podatnikami.

I bardzo dobrze.
Wystarczy że z winy UE wjeżdża do nas samochodowy szrot.


>> Nie bronię idei, tylko pomysłu żeby importerom złomu zrobić
> > najgorzej jak się da.
>
> Bronisz idiotycznych idei

j.w.

Dobrze, to ja już będę wiedział, jak sobie Ciebie pozycjonować ;)

Niby że pierwszy raz gardłuję przeciw handlarzykom?
Jurand, to się od kilkunastu lat nie zmieniło.

87 Data: Marzec 12 2008 22:18:11
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


> Tak, przy aplauzie osób takich jak Ty, którym żal chyba tyłek ściska...

Jedyne czego żałuję, to że ludzie dają się za nos wodzić pseudhandlarzom
starzyzną.

A jakie to ma znaczenie jeśli chodzi o zwrot NADPŁACONEGO podatku
akcyzowego?

>> Tyle że takiego nie sprowadzisz (nie licząc jakichś dziwnych
> > modeli) bo w Niemczech będzie droższe, więc Ci się nie opłaci.
>
> Gdyby akcyza była od początku taka sama na auta nowe i importowane
> używane,
> to miałbyś teraz w kraju 3x lepszej jakości samochody - bo dawno już
> rynek sam z siebie wyeliminowałby złom.

Sam sobie zaprzeczasz.
Jeśli miałoby się tak stać, to akcyza nie była przeszkodą, skoro i tak
ludzie umowy fałszowali.
Jedyną przeszkodą jest cena aut z zachodu (nie mylić ze złomem).

Nadal nie rozumiem, jaki to ma związek z uczciwym zwrotem przez państwo
nadpłaconego podatku akcyzowego.

> Brawo, niech żyje oszukiwanie ludzi w świetle prawa.

Znaczy ściągając auto nie wiedziałeś że musisz akcyzę płacić?
Był to jakiś podstęp?
Bo tylko wtedy mógłbyś mówić o oszustwie.

Wiedziałem. Wiedziałem też, że jest zawyżona, dlatego wystąpiłem o zwrot
dobre 1.5 roku temu. Oczekiwano na decyzję z Trybunału Wspólnoty
Europejskiej. Odpowiedź przyszła - podatek liczony był nieprawidłowo. Skoro
kiedyś ktoś ode mnie pobrał nie należną mu kwotę - powinien ją zwrócić.
Jeśli się ociąga - wysyła się komornika.
A tutaj proszę - pobrano pieniążki, okazało się, że niesłusznie - aaaaa nie
nie, nie oddajemy, wprowadzimy sobie nowy przepis, gdzie TERAZ naliczymy
akcyzę inaczej - od innej wartości.
I dochodzimy do kuriozalnego debilizmu, jaki może mieć miejsce - akcyzy
nadal liczy się od wartości fakturowej i nic się w tym względzie
najprawdopodobniej nie zmieni, zwroty będą liczone od wartości rynkowej. Kto
na tym zarobi najwięcej? Rzeczoznawcy. Czyli wracamy znowu do tego, co miało
miejsce na granicach 10-15 lat temu, czyli do radosnej twórczości przy
wycenach aut...

>
>> >Przepisy były niezgodne z zaleceniami UE.
>>
>> Co nie znaczy że Polska dostała nakaz zwrócenia wszystkie bez wyjątku.
>
> Bo UE nie może ot tak sobie nakazać sposobu rozliczenia się z
> podatnikami.

I bardzo dobrze.
Wystarczy że z winy UE wjeżdża do nas samochodowy szrot.

Jad aż Ci na podłogę kapie...

>> j.w.
>
> Dobrze, to ja już będę wiedział, jak sobie Ciebie pozycjonować ;)

Niby że pierwszy raz gardłuję przeciw handlarzykom?
Jurand, to się od kilkunastu lat nie zmieniło.

Ty nie gardłujesz teraz przeciw handlarzykom. Ty teraz popierasz nieuczciwe
traktowanie obywateli przez Państwo. Ty popierasz zabieranie ciężko
zapracowanych pieniędzy w świetle pseudouczciwych ustaw.

Jurand.

88 Data: Marzec 13 2008 00:22:49
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

Jedyne czego żałuję, to że ludzie dają się za nos wodzić pseudhandlarzom
starzyzną.

A jakie to ma znaczenie jeśli chodzi o zwrot NADPŁACONEGO podatku
akcyzowego?

A takie że czym handlarze na tym więcej stracą tym lepiej.


Jeśli miałoby się tak stać, to akcyza nie była przeszkodą, skoro i tak
ludzie umowy fałszowali.
Jedyną przeszkodą jest cena aut z zachodu (nie mylić ze złomem).

Nadal nie rozumiem, jaki to ma związek z uczciwym zwrotem przez państwo
nadpłaconego podatku akcyzowego.

Uczciwe to coś czego handlarz nie zrozumie, więc się o tym nie wypowiadaj.
A jeśli chodzi Ci o zwrot zgodny z prawem - to taki będzie jak państwo to prawo uchwali.



> Brawo, niech żyje oszukiwanie ludzi w świetle prawa.

Znaczy ściągając auto nie wiedziałeś że musisz akcyzę płacić?
Był to jakiś podstęp?
Bo tylko wtedy mógłbyś mówić o oszustwie.

Wiedziałem.

No i finito.
A więc nie zostałeś oszukany.
Twoja wypowiedź może mieć więc dwa powody:
1. nie rozumiesz znaczenia słowa "oszustwo"
2. gadasz od rzeczy

Odpowiedź przyszła - podatek liczony był nieprawidłowo. Skoro
kiedyś ktoś ode mnie pobrał nie należną mu kwotę

Nikt nie pobrał, sam wpłaciłeś.
Było nie płacić.

I bardzo dobrze.
Wystarczy że z winy UE wjeżdża do nas samochodowy szrot.

Jad aż Ci na podłogę kapie...

Uważaj żeby Ci jej nie przepalił, trzeciego spawania może nie wytrzymać.

> Dobrze, to ja już będę wiedział, jak sobie Ciebie pozycjonować ;)

Niby że pierwszy raz gardłuję przeciw handlarzykom?
Jurand, to się od kilkunastu lat nie zmieniło.

Ty nie gardłujesz teraz przeciw handlarzykom. Ty teraz popierasz nieuczciwe
traktowanie obywateli przez Państwo.

Ależ skąd.
Wyłącznie handlarzy.

I nie nieuczciwe - bo uczciwość z handlarzami nie ma nic wspólnego.
Klienci zapłacili Ci cenę łącznie z akcyzą czy nie?
Jak dostaniesz zwrot akcyzy będziesz im oddawał część kasy?

Nie musisz odpowiadać - wiem co zrobisz.

89 Data: Marzec 13 2008 20:03:35
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> Jedyne czego żałuję, to że ludzie dają się za nos wodzić
> > pseudhandlarzom starzyzną.
>
> A jakie to ma znaczenie jeśli chodzi o zwrot NADPŁACONEGO podatku
> akcyzowego?

A takie że czym handlarze na tym więcej stracą tym lepiej.

NAprawdę nie najlepiej u Ciebie z głową.

>> Jeśli miałoby się tak stać, to akcyza nie była przeszkodą, skoro i tak
>> ludzie umowy fałszowali.
>> Jedyną przeszkodą jest cena aut z zachodu (nie mylić ze złomem).
>
> Nadal nie rozumiem, jaki to ma związek z uczciwym zwrotem przez państwo
> nadpłaconego podatku akcyzowego.

Uczciwe to coś czego handlarz nie zrozumie, więc się o tym nie wypowiadaj.
A jeśli chodzi Ci o zwrot zgodny z prawem - to taki będzie jak państwo to
prawo uchwali.

Nie - to nie jest tak. Jeśli w danym okresie pobiera się opłaty, które na
ten okres były niezgodne z prawem, to powinny być zwrócone w całości. To
jest prosta jak budowa cepa zasada. Ja akcyzy płaciłem dość wysokie z
nastawieniem, że wystąpię o ich zwrot, co zrobiłem jakieś 1.5 roku temu.
Teraz się okazało, że pobrane kwoty były tak średnio o c.a. 80% za wysokie.
W normalnym kraju wszyscy dostaliby zwrot nadpłat z odsetkami i ustalono by
nowe zasady poboru opłat. W naszym kraju, gdy niestety państwo przegrało
przed Trybunałem UE, teraz knuje się, co zrobić, żeby oddać jak najmniej
pieniędzy.

>> Znaczy ściągając auto nie wiedziałeś że musisz akcyzę płacić?
>> Był to jakiś podstęp?
>> Bo tylko wtedy mógłbyś mówić o oszustwie.
>
> Wiedziałem.

No i finito.
A więc nie zostałeś oszukany.
Twoja wypowiedź może mieć więc dwa powody:
1. nie rozumiesz znaczenia słowa "oszustwo"
2. gadasz od rzeczy

Pobierana akcyza nie była zgodna z zasadami panującymi na unijnym rynku
towarowym - to jest fakt na ten moment nie do podważenia. Czyli Państwo
oszukało obywateli, wciskając im, że akcyza jest zgodna z w/w zasadami.
Teraz jedyne uczciwe rozwiązanie to takie - wszyscy, którym państwo nie jest
w stanie udowodnić przedstawienia fałszywych dokumentów w Urzędach Celnych -
powinni dostać zwrot nadpłat. I tyle. Co w tym jest od rzeczy - nie wiem.

> Odpowiedź przyszła - podatek liczony był nieprawidłowo. Skoro
> kiedyś ktoś ode mnie pobrał nie należną mu kwotę

Nikt nie pobrał, sam wpłaciłeś.
Było nie płacić.

Nie dało się nie płacić. Trzeba było najpierw zapłacić a potem zaskarżyć.
Idź się może pobaw w piaskownicy, bo gadasz od rzeczy.

>> I bardzo dobrze.
>> Wystarczy że z winy UE wjeżdża do nas samochodowy szrot.
>
> Jad aż Ci na podłogę kapie...

Uważaj żeby Ci jej nie przepalił, trzeciego spawania może nie wytrzymać.

Oj i piana idzie...

> Ty nie gardłujesz teraz przeciw handlarzykom. Ty teraz popierasz
> nieuczciwe
> traktowanie obywateli przez Państwo.

Ależ skąd.
Wyłącznie handlarzy.

A Ci, którzy sprowadzili na swoje potrzeby, to co? To nagle ich wykluczymy z
tego teatrzyku?

I nie nieuczciwe - bo uczciwość z handlarzami nie ma nic wspólnego.
Klienci zapłacili Ci cenę łącznie z akcyzą czy nie?
Jak dostaniesz zwrot akcyzy będziesz im oddawał część kasy?

A co Cię nagle obchodzi to, co ja z tymi pieniędzmi zrobię? Podatek
dochodowy odprowadzę i już.

Nie musisz odpowiadać - wiem co zrobisz.

Rozdam potrzebującym ;)

Jurand.

90 Data: Marzec 13 2008 21:26:16
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

Uczciwe to coś czego handlarz nie zrozumie, więc się o tym nie wypowiadaj.
A jeśli chodzi Ci o zwrot zgodny z prawem - to taki będzie jak państwo to
prawo uchwali.

Nie - to nie jest tak.

jest tak.

Jeśli w danym okresie pobiera się opłaty, które na
ten okres były niezgodne z prawem

Były zgodne z prawem.
To prawo było niezgodne ze sobą.

, to powinny być zwrócone w całości. To
jest prosta jak budowa cepa zasada. Ja akcyzy płaciłem dość wysokie z
nastawieniem, że wystąpię o ich zwrot, co zrobiłem jakieś 1.5 roku temu.
Teraz się okazało, że pobrane kwoty były tak średnio o c.a. 80% za wysokie.
W normalnym kraju wszyscy dostaliby zwrot nadpłat z odsetkami i ustalono by
nowe zasady poboru opłat. W naszym kraju, gdy niestety państwo przegrało
przed Trybunałem UE, teraz knuje się, co zrobić, żeby oddać jak najmniej
pieniędzy.

Jeśli się oburzasz że akcyzę będą liczyć od wartości, to znaczy że przy okazji oszukałeś państwo na umowie.
I teraz piejesz jeszcze, że Ci tego oszustwa nie chcą uznać?

To trzeba dopiero mieć moralność Kalego.

A więc nie zostałeś oszukany.
Twoja wypowiedź może mieć więc dwa powody:
1. nie rozumiesz znaczenia słowa "oszustwo"
2. gadasz od rzeczy

Pobierana akcyza nie była zgodna z zasadami panującymi na unijnym rynku
towarowym - to jest fakt na ten moment nie do podważenia. Czyli Państwo
oszukało obywateli,

Czyli przypadek 1.
Dokształć się zanim znowu zaczniesz pyszczyć.

Nikt nie pobrał, sam wpłaciłeś.
Było nie płacić.

Nie dało się nie płacić.

Dało się, ja nie płaciłem.
Nie ma obowiązku życia z oszukiwania klientów przy wciskaniu im starego auta.


Wyłącznie handlarzy.

A Ci, którzy sprowadzili na swoje potrzeby, to co?

To ich to nie dotknie, o ile nie oszukali z umową.


A co Cię nagle obchodzi to, co ja z tymi pieniędzmi zrobię?

Kreujesz się na świętego - a wliczenie akcyzy do ceny i nie zwrócenie jej klientowi jak ją odzyskasz - to jest właśnie oszustwo.

91 Data: Marzec 13 2008 21:57:52
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> Uczciwe to coś czego handlarz nie zrozumie, więc się o tym nie
>> wypowiadaj.
>> A jeśli chodzi Ci o zwrot zgodny z prawem - to taki będzie jak
> > państwo to prawo uchwali.
>
> Nie - to nie jest tak.

jest tak.

> Jeśli w danym okresie pobiera się opłaty, które na
> ten okres były niezgodne z prawem

Były zgodne z prawem.
To prawo było niezgodne ze sobą.

Dobrze - były niezgodne z zaleceniami Wspólnoty UE pod kątem wymiany
towarów. Te zasady/prawa są nadrzędne i z nimi opłaty były niezgodne.

, to powinny być zwrócone w całości. To
> jest prosta jak budowa cepa zasada. Ja akcyzy płaciłem dość wysokie z
> nastawieniem, że wystąpię o ich zwrot, co zrobiłem jakieś 1.5 roku temu.
> Teraz się okazało, że pobrane kwoty były tak średnio o c.a. 80% za
> wysokie.
> W normalnym kraju wszyscy dostaliby zwrot nadpłat z odsetkami i
> ustalono  by
> nowe zasady poboru opłat. W naszym kraju, gdy niestety państwo przegrało
> przed Trybunałem UE, teraz knuje się, co zrobić, żeby oddać jak najmniej
> pieniędzy.

Jeśli się oburzasz że akcyzę będą liczyć od wartości, to znaczy że przy
okazji oszukałeś państwo na umowie.
I teraz piejesz jeszcze, że Ci tego oszustwa nie chcą uznać?

Ja się oburzam, że ktoś teraz będzie weryfikował nie wiadomo jak długo i nie
wiadomo w jaki sposób wartości rynkowe aut, które zostały zaimportowane
ponad 2 lata temu i które od tego czasu jeżdżą u innego właściciela, który
nie wiadomo co z nimi zrobił. Założę się, że cały ciężar udowodnienia, że te
auta były tyle rynkowo warte, zostanie zrzucony na karb podatników. I to
mnie wkurwia - zamiast wszystko rozwiązać szybko, prosto i tak jak powinno
zostać rozwiązane - non stop ktoś komplikuje proste sprawy.

>> A więc nie zostałeś oszukany.
>> Twoja wypowiedź może mieć więc dwa powody:
>> 1. nie rozumiesz znaczenia słowa "oszustwo"
>> 2. gadasz od rzeczy
>
> Pobierana akcyza nie była zgodna z zasadami panującymi na unijnym rynku
> towarowym - to jest fakt na ten moment nie do podważenia. Czyli Państwo
> oszukało obywateli,

Czyli przypadek 1.
Dokształć się zanim znowu zaczniesz pyszczyć.

Oszustwo - przestępstwo polegające na doprowadzeniu innej osoby do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania jej błędu lub niezdolności do
należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia korzyści
majątkowej.

Czyżby państwo nie doprowadziło mnie do niekorzystnego rozporządzenia
mieniem własnym, przez wprowadzenie mnie w błąd co do zasadności przyjęcia
akcyzy np. 65% na pojazdy używane? Przecież od początku twierdzono, że takie
stawki są jak najbardziej zgodne z zasadami wyznaczonymi przez UE.

>> Nikt nie pobrał, sam wpłaciłeś.
>> Było nie płacić.
>
> Nie dało się nie płacić.

Dało się, ja nie płaciłem.

Kupiłeś sobie ciężarówkę ;)

> A co Cię nagle obchodzi to, co ja z tymi pieniędzmi zrobię?

Kreujesz się na świętego - a wliczenie akcyzy do ceny i nie zwrócenie jej
klientowi jak ją odzyskasz - to jest właśnie oszustwo.

Bzdura. Klient płacił za konkretny towar konkretne pieniądze. Ten towar był
tyle warty. Nikt nie obiecywał mu zwrotów czegokolwiek, a już absolutnie nie
akcyzy. Zarobiłem mniej, a powinienem zarobić więcej. Dbam o swoje interesy
i rozwój swojej firmy.

Jurand.

92 Data: Marzec 13 2008 23:17:14
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

> Jeśli w danym okresie pobiera się opłaty, które na
> ten okres były niezgodne z prawem

Były zgodne z prawem.
To prawo było niezgodne ze sobą.

Dobrze - były niezgodne z zaleceniami Wspólnoty UE pod kątem wymiany
towarów. Te zasady/prawa są nadrzędne i z nimi opłaty były niezgodne.

Co ma się nijak do bycia oszustwem.

Jeśli się oburzasz że akcyzę będą liczyć od wartości, to znaczy że przy
okazji oszukałeś państwo na umowie.
I teraz piejesz jeszcze, że Ci tego oszustwa nie chcą uznać?

Ja się oburzam, że ktoś teraz będzie weryfikował nie wiadomo jak długo

Dobra, dobra, tak to tłumacz - i tak każdy wie że nie o to idzie.

Czyli przypadek 1.
Dokształć się zanim znowu zaczniesz pyszczyć.

Oszustwo - przestępstwo polegające na doprowadzeniu innej osoby do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania jej błędu lub niezdolności do
należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia korzyści
majątkowej.

Dokładnie.
Tyle że tui wprowadzenia w błąd nie było (przynajmniej w Twoim przypadku).


Czyżby państwo nie doprowadziło mnie do niekorzystnego rozporządzenia
mieniem własnym, przez wprowadzenie mnie w błąd co do zasadności przyjęcia
akcyzy np. 65% na pojazdy używane?

Nie, bo sam twierdzisz że wiedziałeś że akcyza jest niezgodna z wytycznymi UE.
Podjąłeś świadomą decyzję że CHCESZ ją zapłacić.

Dało się, ja nie płaciłem.

Kupiłeś sobie ciężarówkę ;)

Nie.


> A co Cię nagle obchodzi to, co ja z tymi pieniędzmi zrobię?

Kreujesz się na świętego - a wliczenie akcyzy do ceny i nie zwrócenie jej
klientowi jak ją odzyskasz - to jest właśnie oszustwo.

Bzdura. Klient płacił za konkretny towar konkretne pieniądze.

W tym akcyzę zawartą w cenie.


Nikt nie obiecywał mu zwrotów czegokolwiek

Tobie też nikt żadnych zwrotów nie obiecywał, więc zego chcesz?

, a już absolutnie nie
akcyzy. Zarobiłem mniej, a powinienem zarobić więcej.

Taaa - już widzę jak sprzedajesz bez założonego zysku, albo obniżasz go o wartość akcyzy.

93 Data: Marzec 15 2008 01:23:31
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Jurand 

"Cavallino"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości
news:

>> > Jeśli w danym okresie pobiera się opłaty, które na
>> > ten okres były niezgodne z prawem
>>
>> Były zgodne z prawem.
>> To prawo było niezgodne ze sobą.
>
> Dobrze - były niezgodne z zaleceniami Wspólnoty UE pod kątem wymiany
> towarów. Te zasady/prawa są nadrzędne i z nimi opłaty były niezgodne.

Co ma się nijak do bycia oszustwem.

Oczywiście, masz rację, o wielki. Oszustem może być tylko osoba fizyczna,
nigdy państwo.

>> Jeśli się oburzasz że akcyzę będą liczyć od wartości, to znaczy że przy
>> okazji oszukałeś państwo na umowie.
>> I teraz piejesz jeszcze, że Ci tego oszustwa nie chcą uznać?
>
> Ja się oburzam, że ktoś teraz będzie weryfikował nie wiadomo jak długo

Dobra, dobra, tak to tłumacz - i tak każdy wie że nie o to idzie.

Tak, masz rację, o wielki. Wszyscy sprzedawcy samochodów oszukiwali. Nawet
dealerzy z Włoch wystawiali lipne faktury.

>> Czyli przypadek 1.
>> Dokształć się zanim znowu zaczniesz pyszczyć.
>
> Oszustwo - przestępstwo polegające na doprowadzeniu innej osoby do
> niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą
> wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania jej błędu lub niezdolności do
> należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia
> korzyści
> majątkowej.

Dokładnie.
Tyle że tui wprowadzenia w błąd nie było (przynajmniej w Twoim przypadku).

Nie, o wielki. Nikt nikogo nie okłamał. Akcyza była w 100% zgodna z
nadrzędnymi wytycznymi UE.

>
> Czyżby państwo nie doprowadziło mnie do niekorzystnego rozporządzenia
> mieniem własnym, przez wprowadzenie mnie w błąd co do zasadności
> przyjęcia akcyzy np. 65% na pojazdy używane?

Nie, bo sam twierdzisz że wiedziałeś że akcyza jest niezgodna z
wytycznymi  UE.
Podjąłeś świadomą decyzję że CHCESZ ją zapłacić.

Nie było wyjścia, jeśli chciałem dalej prowadzić swoją działalność - a
wyjątkowo ją lubię.

>> Dało się, ja nie płaciłem.
>
> Kupiłeś sobie ciężarówkę ;)

Nie.

No to nie wiem jakim cudem nie płaciłeś akcyzy za swój samochód, o wielki.

>> > A co Cię nagle obchodzi to, co ja z tymi pieniędzmi zrobię?
>>
>> Kreujesz się na świętego - a wliczenie akcyzy do ceny i nie
> > zwrócenie jej klientowi jak ją odzyskasz - to jest właśnie oszustwo.
>
> Bzdura. Klient płacił za konkretny towar konkretne pieniądze.

W tym akcyzę zawartą w cenie.

Ale Ty podobno jej nie płaciłeś, o wielki, więc jak to jest?

> Nikt nie obiecywał mu zwrotów czegokolwiek

Tobie też nikt żadnych zwrotów nie obiecywał, więc zego chcesz?

Nikt mi nie obiecywał, ale ten zwrot dostanę, bo się o niego postaram - mam
bowiem do tego podstawy prawne. Klient w stosunku do mnie takich podstaw nie
ma. Ale tego nie zrozumiesz.

>, a już absolutnie nie
> akcyzy. Zarobiłem mniej, a powinienem zarobić więcej.

Taaa - już widzę jak sprzedajesz bez założonego zysku, albo obniżasz go o
wartość akcyzy.

Przepraszam, o wielki, że ośmieliłem się prowadzić działalność gospodarczą
przynoszącą dochód.

Jurand.

94 Data: Marzec 15 2008 11:35:04
Temat: Re: Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:

Nie, bo sam twierdzisz że wiedziałeś że akcyza jest niezgodna z
wytycznymi  UE.
Podjąłeś świadomą decyzję że CHCESZ ją zapłacić.

Nie było wyjścia, jeśli chciałem dalej prowadzić swoją działalność - a
wyjątkowo ją lubię.


Ale to że chcesz dalej ją prowadzić - to była Twoja świadoma decyzja, a nie żadne działanie pod wpływem błędu.
Tak by było gdybyś przywiózł auto, a potem państwo wymyśliło akcyzę i kazało Ci ją zapłacić.

No to nie wiem jakim cudem nie płaciłeś akcyzy za swój samochód, o wielki.

Nie płaciłem akcyzy w wysokości zawyżonej.

> Bzdura. Klient płacił za konkretny towar konkretne pieniądze.

W tym akcyzę zawartą w cenie.

Ale Ty podobno jej nie płaciłeś


Ja od Ciebie nic nie kupowałem.

> Nikt nie obiecywał mu zwrotów czegokolwiek

Tobie też nikt żadnych zwrotów nie obiecywał, więc zego chcesz?

Nikt mi nie obiecywał, ale ten zwrot dostanę, bo się o niego postaram - mam
bowiem do tego podstawy prawne. Klient w stosunku do mnie takich podstaw nie
ma.

Twoja pewność może Cię czasem zgubić.

Taaa - już widzę jak sprzedajesz bez założonego zysku, albo obniżasz go o
wartość akcyzy.

Przepraszam, o wielki, że ośmieliłem się prowadzić działalność gospodarczą
przynoszącą dochód.

Tak jak każda organizacja przestępcza.

95 Data: Marzec 15 2008 12:05:21
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Sat, 15 Mar 2008 11:35:04 +0100,  Cavallino wrote:

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:
Nie, bo sam twierdzisz że wiedziałeś że akcyza jest niezgodna z
wytycznymi  UE.
Podjąłeś świadomą decyzję że CHCESZ ją zapłacić.

Nie było wyjścia, jeśli chciałem dalej prowadzić swoją działalność - a
wyjątkowo ją lubię.

Ale to że chcesz dalej ją prowadzić - to była Twoja świadoma decyzja, a nie
żadne działanie pod wpływem błędu.

To byl rozboj, ewentualnie wymuszenie rozbojnicze :-)

A teraz odpowiedzialni ministrowie i poslowie powinni miec zabrane
majatki :-)

J.

96 Data: Marzec 15 2008 20:41:38
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sat, 15 Mar 2008 11:35:04 +0100,  Cavallino wrote:
Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości news:
Nie, bo sam twierdzisz że wiedziałeś że akcyza jest niezgodna z
wytycznymi  UE.
Podjąłeś świadomą decyzję że CHCESZ ją zapłacić.

Nie było wyjścia, jeśli chciałem dalej prowadzić swoją działalność - a
wyjątkowo ją lubię.

Ale to że chcesz dalej ją prowadzić - to była Twoja świadoma decyzja, a nie
żadne działanie pod wpływem błędu.

To byl rozboj, ewentualnie wymuszenie rozbojnicze :-)

O - to już prędzej.
Tyle że to samo dotyczy wszystkich podatków i przepisów państwowych. ;-)

97 Data: Marzec 11 2008 19:54:32
Temat: Re: Rzšd odda pienišdze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE
Autor: J.F. 

On Tue, 11 Mar 2008 18:09:59 +0100,  Jurand wrote:

Jasne, tylko jak zwykle knują, jakby tu oddać jak najmniej.
Zapłaciłeś akcyzę 65% od wartości na fakturze, gdyby przepisy były zgodne z
zaleceniami UE, to zapłaciłbyś np. 13.6%, więc TEORETYCZNIE powinieneś
dostać zwrot 51.7%. Niby oczywiste, niby jasne, ALE teraz chcą liczyć te
13.6% od wartości rynkowej auta, a nie od wartości fakturowej. Co jest
ewidentnym naciąganiem płatnika...

Na podstawie obecnych polskich przepisow owszem,
ale np Dania tez tak liczy i Unia nie kaze jej zmieniac.

J.

Rząd odda pieniądze z akcyzy za samochody sprowadzane z UE



Grupy dyskusyjne