Witajcie...
wiem że na grupie było poruszane już wiele wątków dotyczących
różnych odgłosów w SC
ale przeszukuje archiwum i nie mogę za bardzo znaleźć czegoś
co mogło by mi pomóc...
Sejek z 99r, zrobione 58tyś,
podczas przyspieszania na 2 i 3 biegu słychać delikatne drganie,
nie jest zależne od prędkości ani od obrotów silnika,
poprostu chwile drga i przestaje,
nie jest zbyt głośne, gdy radio jest włączone nie słychać go,
słychac tylko na początku przyspieszania na 2 i 3 biegu i tylko przez
moment,
gdy obroty już wzrosną i autko się rozpędzi drganie nie występuje,
przy normalnej jeździe na 3, 4, 5 biegu jest OK,
1 rzecz jaka się nasuwa to poduszki, ale jakieś 8 miesięcy temu
przy okazji wymiany sprzęgła wymienione zostały dwie z trzech poduszek,
środkowa którą najbardziej bym podejrzewał bo to właśnie z jej okolic
dochodzą odgłosy, i ta od strony skrzyni, chwilowo nie mam dostępu do
kanału,
ale chyba nie jest możliwe aby po 8 miesiącach oberwała się oryginalna
fiatowska
poduszka...
Proszę grupowiczów o sugestie, co nalezy sprawdzić oprócz poduszek,
olej w skrzyni uzupełniony przy wymianie sprzęgła,
ze skrzynią nigdy nie było problemów, biegi wchodzą idealnie,
zastanawiałem się nad katalizatorem, ale odgłosy dochodzą raczej od strony
silnika/skrzyni, zresztą gdyby coś latało w katalizatorze to raczej przy
wysokich
obrotach, a ten odgłos występuje dopiero gdy autko nabiera prędkości...
z góry dziękuję za wszelkie sugestie,
pozdrawiam
Krzysiek

Użytkownik "Krzysiek"  napisał w wiadomości

Sejek z 99r, zrobione 58tyś,

ile?

....chociaż to możliwe. Moja siostra ma Punto. Do pracy chodzi na piechotę bo
ma blisko a do nas jeździ pociągiem (100km) bo samochodem się boi.

Sejek z 99r, zrobione 58tyś,
ile?

To na 100% faktyczny przebieg, bo autko od początku w rodzinie...
do 2005 sejkiem jeździła mama, czyli do pracy tylko jak padało,
bo piechotą ma 5 minut, i czasem na działkę w weekend...
ja przez ostatni rok zrobiłem prawie tyle ile mama przez 5 lat...

pzdr. Krzysiek

Krzysiek napisał(a):

podczas przyspieszania na 2 i 3 biegu słychać delikatne drganie,
nie jest zależne od prędkości ani od obrotów silnika,
poprostu chwile drga i przestaje,
nie jest zbyt głośne, gdy radio jest włączone nie słychać go,
słychac tylko na początku przyspieszania na 2 i 3 biegu i tylko przez moment,
gdy obroty już wzrosną i autko się rozpędzi drganie nie występuje,
przy normalnej jeździe na 3, 4, 5 biegu jest OK,

Mam takie samo autko z podobnym przebiegiem i też mam taki efekt.

Podczas przyspieszania, na początku 2ki i czasami 3ki cos wydaje dziwny odgłos.

Trudno to nazwać, mi przypomina zazębiające sie metalowe nienasmarowane trybiki. Generalnie takie drganie/buczenie itd. Samo zanika, kiedy obroty wzrosną.

Mechanik słuchał tego i powiedział, ze widać tak ma byc i żebym sie nie przejmował. Można podobno wymienić rozrząd ale nie ma gwarancji ze to pomoże. Jeżdze z tym juz kilka miesięcy i nie zauwazyłem pogorszenia parametrów autka ani narastania tego odglosu.

Ciekawe coporadzą grupowicze...

pozdrawiam
artur

Mechanik słuchał tego i powiedział, ze widać tak ma byc i żebym sie nie
przejmował. Można podobno wymienić rozrząd ale nie ma gwarancji ze to
pomoże. Jeżdze z tym juz kilka miesięcy i nie zauwazyłem pogorszenia
parametrów autka ani narastania tego odglosu.

Dzięki za odpowiedź,
ja przed wymianą poduszek pod silnikiem miałem bardzo podobny
odgłos, ale po wymianie z tego co pamietam poprawiło się na tyle
że wogóle nie było tego słychać, dlatego i tym razem myślałem o
poduszkach...
nie wiem... od wymiany poduszek przejechałem 8tyś, być może teraz silnik
i skrzynia jakoś się "ułożyły" na nowych poduszkach i dlatego słychać...
Masz rację że ten odgłos to takie zazębianie się trybów,
częstotliwość ok. 1 - 2 drgania/stuknięcia na sekunde... i moim zdaniem
dochodzi
z okolic "pod radiem" czyli środkowa poduszka/skrzynia etc.
pozdrawiam
Krzysiek