Też tak macie?
Przecież to normalne, fotel ma regulacje aby każdy mógł ustawić się tak,
żeby miał wygodnie,
ja mam 180cm wzrostu i w Sejku muszę mieć fotel odsunięty na maxa, bo im
bardziej nogi są zgięte,
tym bardziej stopa męczy się na pedałach, dlatego traktuje to autko jako
2'osobowe,
a tylna kanapa tylko jako dodatkowy bagażnik na zakupy ;)
Jeśli masz jeden fotelik to chyba lepszym rozwiązaniem niż buty na obcasie
będzie przeniesienie fotelika
za fotel pasażera, niech się pasażer męczy...
pzdr,
Bartek
3 |
Data: Wrzesien 16 2007 22:39:30 |
Temat: Re: SC - pedał gazu - kupić buty na obcasie? |
Autor: Jerry |
Użytkownik "Bartek_rzeszow" napisał w
wiadomości
Też tak macie?
Przecież to normalne, fotel ma regulacje aby każdy mógł ustawić się tak,
żeby miał wygodnie,
ja mam 180cm wzrostu i w Sejku muszę mieć fotel odsunięty na maxa, bo im
bardziej nogi są zgięte,
tym bardziej stopa męczy się na pedałach, dlatego traktuje to autko jako
2'osobowe,
a tylna kanapa tylko jako dodatkowy bagażnik na zakupy ;)
Jeśli masz jeden fotelik to chyba lepszym rozwiązaniem niż buty na obcasie
będzie przeniesienie fotelika
za fotel pasażera, niech się pasażer męczy...
Mam dwójke dzieci :-)
Ale ten pedał wystarczyłoby jakoś obniżyć/dać twardszą sprężyne i byloby
git. Nawet żona mi mówi że nie moze w płaskich butach jeździć tylko musi na
obcasie
Na szczęście to tylko chwilowo - na codzień woze sie bardzo wygodnym
kanapowozem FSO 125p 86' ale poszedł do konserwacji
Jerry
4 |
Data: Wrzesien 16 2007 22:42:56 | Temat: Re: SC - pedał gazu - kupić buty na obcasie? | Autor: Piotrr |
jechać - po paru kilometrach napiernicza mnie stopa zgięta bardzo do góry, trzymana w tej pozycji bo na pedale gazu nie da się oprzeć.
Też tak macie?
Też tak miałem.
Podłożyłem sobie 4 dywaniki i stopa jest bardziej normalnie.
Piotr
5 |
Data: Wrzesien 17 2007 11:52:24 | Temat: Re: SC - pedał gazu - kupić buty na obcasie? | Autor: Day-Day Jones |
Użytkownik "Piotrr"
jechać - po paru kilometrach napiernicza mnie stopa zgięta bardzo do
góry, trzymana w tej pozycji bo na pedale gazu nie da się oprzeć.
Też tak macie?
Też tak miałem.
Podłożyłem sobie 4 dywaniki i stopa jest bardziej normalnie.
ale sprzegło to chyba nie wciska sie wtedy do końca...
6 |
Data: Wrzesien 17 2007 20:57:09 | Temat: Re: SC - pedał gazu - kupić buty na obcasie? | Autor: karoleks |
A ja jak po pierwszych kilku km SC1.1 myślałem że mi noga zdrentwiała to
teraz jeżdze od 95 do 140 km/h i przy okolo 110-120 noga leży na pedale gazu
idealnie i na trasie nie wysiadając 300 km nie czuje zmeczenia (mam już moim
sc z 2001 r przejechane 219 000 km).
pozdr
KS
Użytkownik "Piotrr" napisał w wiadomości
jechać - po paru kilometrach napiernicza mnie stopa zgięta bardzo do
góry, trzymana w tej pozycji bo na pedale gazu nie da się oprzeć.
Też tak macie?
Też tak miałem.
Podłożyłem sobie 4 dywaniki i stopa jest bardziej normalnie.
Piotr
7 |
Data: Wrzesien 17 2007 08:42:04 | Temat: Re: SC - pedał gazu - kupić buty na obcasie? | Autor: ikov |
Jerry pisze:
Ostatnie jeżdze troche SC z fotrlikiem dziecka za sobą, w związku z tym mam fotel przesunięyt bardziej do prozdu niż zwykle... Zawsze wqrzał mnie delikatny pedał gazu, ale teraz stwiedzam, ze praktycznie nie da sie jechać - po paru kilometrach napiernicza mnie stopa zgięta bardzo do góry, trzymana w tej pozycji bo na pedale gazu nie da się oprzeć.
Też tak macie?
Ja mam SC od dwóch tygodni, 600km nim zrobione a na podeszwie buta wyraźnie widać wytarte miejsce tam, gdzie naciska się pedał gazu. Chyba mniej by mi się buty zużyły gdybym te km przeszedł na piechotę :)
Na szczęście nie jestem zbyt wysoki i noga opiera się w miarę wygodnie.
--
Pozdrawiam wszystkich i każdego z osobna za wyjątkiem WiecieKogo
8 |
Data: Wrzesien 17 2007 21:18:53 | Temat: Re: SC - pedał gazu - kupić buty na obcasie? | Autor: |
Użytkownik "Jerry" napisał w wiadomości
Ostatnie jeżdze troche SC z fotrlikiem dziecka za sobą,
Też tak macie?
Jerry
Też tak miałem - mam 182 cm wzrostu i każdą dłuższą trasę musiałem przerywać
co ok 80km bo nie szło wytrzymać - tak mnie noga w KOLANIE napierniczała. I
w zasadzie tylko do tego sie mogłem przyczepić w moim (obecnie juz nie)
Fiacie 600 50-th.
Poza tym to naprawdę fajny wozik - i nigdy nie zawiódł mnie na trasie - a
miałem ich 2 szt.
Paweł
| | | | | |