Grupy dyskusyjne   »   Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.

Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.



1 Data: Grudzien 20 2006 00:25:00
Temat: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Norbert 

No i sie doczekałem.
Moja lepsza połówka postanowiła zdać prawko więc juz tylko patrzec jak mi pomacha dokumencikiem przed nosem.
A jakby tego malo bylo trzeba bedzie dokonac zakupu jakiegos pierwszego dla niej auta.
Zwracam sie wiec do Was grupo o pomoc w doborze owego wehikułu gdyż górny limit kasy to 3tys.zł
Sam nie mam doswiadczenia w kupowaniu aut az za tak mala kaske bo przeszedlem droge: merc123,merc124,merc126,bmwE36,golf3... i auta te w chwili gdy je kupowalem malo mialy wspolnego z przedzialem cenowym do 3tys.
A oto jakie wymagania ma co do auta przyszła kierowczyni:
1. silnik diesel ekonomiczny ( bo jak jej nowe auto bedzie spalalo wiecej niz 5 litrow ropy na setke to mi jeszcze zapragnie zabrac mojego golfine ktory spala 4,5l. )
2. autko raczej nie ogromne ale w miare bezpieczne ( rozmiar okolo fiesty, seicento itp.. ale to juz kwestia drugorzedna bo jak sie trafi cos wiekszego ale fajnego to jakos ja przekonam ze duzy moze wiecej hehe) Moja Pani ma 160cm wzrostu i jak to powiedziala na poczatek nie chciala by za duzego auta by moc w miare zwinnie manerworac.
3. mało awaryjne w potocznej opinii
4. tanie czesci zamienne
5. nie wiem jak teraz z ubezpieczaniem kosztowo ale raczej nic co ma 3litry bo to bedzie pierwsza rejestracja na nia wiec i koszt pewnie nie maly. ( od razu mowie ze rejestrowac nie bede tez na siebie, wiem ze znizki by byly od razu ale ja tam wole byc spokojny o moje znizki poza tym ona chce na siebie tylko)

Tak wiec prosze o porady.
Z gory dziekuje
PS.jak ktos chcialby pisac cos na priva niech z adresu usunie wstawke.



2 Data: Grudzien 20 2006 00:28:30
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: scream 

Dnia Wed, 20 Dec 2006 00:25:00 +0100, Norbert napisał(a):

(...)

Tak wiec prosze o porady.

Golf II
Ford Fiesta
Fiat Uno
Opel Corsa

Z tych 4, jesli chodzi o Diesla, polecilbym Uno - moj ojciec takim jezdzil
i sobie chwalil.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

3 Data: Grudzien 20 2006 00:49:34
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Blyskacz 

1. silnik diesel ekonomiczny ( bo jak jej nowe auto bedzie spalalo
Citroen AX 1.4 lub 1.5 - oczywiscie diesel

wiecej niz 5 litrow ropy na setke to mi jeszcze zapragnie zabrac mojego golfine ktory spala 4,5l. )
mozesz byc spokojny, jeszcze bedziesz podbieral AX-a ;-)

2. autko raczej nie ogromne ale w miare bezpieczne ( rozmiar okolo fiesty, seicento itp.. ale to juz kwestia drugorzedna bo jak sie trafi
j.w.

3. mało awaryjne w potocznej opinii
j.w.

4. tanie czesci zamienne
j.w

jako miejskie autko to AX jest naprawde wdziecznym pojazdem a z silnikiem diesla wrecz cudownym ;-)

pozdrawiam Blyskacz

4 Data: Grudzien 20 2006 07:57:19
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Tuturuuuu 



1. silnik diesel ekonomiczny ( bo jak jej nowe auto bedzie spalalo
Citroen AX 1.4 lub 1.5 - oczywiscie diesel

no nie wiem czy 1.1i nie będzie w końcowym rozliczeniu tańszy, pali około 6,
jeźzi lepiej od diesla


mozesz byc spokojny, jeszcze bedziesz podbieral AX-a ;-)


oj tak, do miasta jest miodny :) mały , zwrotny, wszędzie sie zmieści a do
tego taki brzydki, że az ładny


--
Pozdrawiam!

Piotruś, Łódź
gg: 2064791

5 Data: Grudzien 20 2006 12:58:55
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Blyskacz 

no nie wiem czy 1.1i nie będzie w końcowym rozliczeniu tańszy, pali około 6, jeźzi lepiej od diesla
to juz pewnie zalezy od tego w jakim stanie uda mu sie kupic tego diesla... jak w  dobrym to imo benzyna wyjdzie drozej w eksploatacji, chyba ze zagazuje, ale to i tak bedzie podobny rzad...
Kiedys jechalem z kumplem AXem do Amsterdamu, wyszlo nam cos kolo 3.5l/100km,to byly najtansze km jakie przejechalem samochodem ;-)

oj tak, do miasta jest miodny :) mały , zwrotny, wszędzie sie zmieści a do tego taki brzydki, że az ładny
no niektore auta tak juz maja ;-)

pozdrawiam Blyskacz

6 Data: Grudzien 20 2006 01:19:25
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: biela 

Może to nie diesel ale też mało pali... polecam Tico

7 Data: Grudzien 20 2006 22:52:08
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Norbert 

biela napisał(a):

Może to nie diesel ale też mało pali... polecam Tico
Oj nie serdecznie dziekuje...daewoo jakos mi "nie podchodzi"

8 Data: Grudzien 20 2006 08:08:47
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Jacek Dras 

2. autko raczej nie ogromne ale w miare bezpieczne ( rozmiar okolo fiesty,
seicento itp..

No wybacz, ale jeśli auta rozmiaru powyższego uważasz za 'w miare
bezpieczne', to mnie lekko zaskoczyłeś.  ;-)
Toż to małe puszeczki które w przypadku nie daj Boże jakiejś kolizji
poskładają sie do wielkości kontenera na śmieci.

A nie lepiej skoro dziewczyna ma sie dopiero uczyć jeździć kupić jej właśnie
coś wiekszego, by w pierwszym roku jazdy nabierała doświadczenia będą nieco
bardziej bezpieczna ?
Bo na drodze to róznie bywa, szczególnie jak sie jest zaraz po odbiorze
prawka. Przeciez przy jezdzie miejskiej ile ona tego paliwa spali ?
Miej na uwadze to bezpieczeństwo jesli chcesz by była matką Twoich dzieci
;-)

Moze wiec merc 190 (W201) lub W124 z silnikiem diesla 2.0 ?  Tylko tu cena
bedzie problelem... Bo za 3k PLN to chyba tylko wraka kupiłbyć.
Spalanie bedziesz miał od 6 w trasie, do 7-7.5 w mieście (ja mam właśnie 190
2.0D)
A  manewrowanie w mercach to bajka - świetne wspomaganie i do tego bardzo
mały promień skrętu....
Problemem tylko dla kobiety moze być cofanie - nie widać końca auta, wiec
cofanie lekko na czuja ;-)

Inna sugestia to Ford Escort 1.8D  (bez turbo !!!!)
Spala 4.5-5.5 l/100, a to juz kawał auta w porównaniu do sincento czy
podobnych, wiec i bezpieczniej.
Za 3kPLN moze juz znajdziesz.


Pozdrawiam,
jacek

9 Data: Grudzien 20 2006 08:49:57
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Hektor 

Użytkownik "Norbert"  napisał

Zwracam sie wiec do Was grupo o pomoc w doborze owego wehikułu gdyż górny limit kasy to 3tys.zł

Czy w ogóle mozna za tyle kupic samochóch, który ruszy o wlasnych silach z miejsca ? 3 tys. zl. ledwie starczy na rower którym mozna sie rozpedzic z górki, ale samochód ?

Zbigniew Kordan

10 Data: Grudzien 20 2006 08:55:48
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Jacek Dras 

Czy w ogóle mozna za tyle kupic samochóch, który ruszy o wlasnych silach z
miejsca ? 3 tys. zl. ledwie starczy na rower którym mozna sie rozpedzic z
górki, ale samochód ?

Kupić można, ale trzeba sie liczyc z tym, ze bedzie max wyeksploatowany,
wiec doprowadzenie go do stanu idealnego mechanicznie (99,9% pewności ze ci
gdzies nie stanie w trasie) pochłonie kolejne 3kPLN w najbliższym roku ;-)

pozdrawiam,
jacek

11 Data: Grudzien 21 2006 01:52:55
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: KubaKv 

Jacek Dras napisał(a):

Czy w ogóle mozna za tyle kupic samochóch, który ruszy o wlasnych silach z miejsca ? 3 tys. zl. ledwie starczy na rower którym mozna sie rozpedzic z górki, ale samochód ?

Kupić można, ale trzeba sie liczyc z tym, ze bedzie max wyeksploatowany, wiec doprowadzenie go do stanu idealnego mechanicznie (99,9% pewności ze ci gdzies nie stanie w trasie) pochłonie kolejne 3kPLN w najbliższym roku ;-)

pozdrawiam,
jacek
Można - Fiata 126p 94r ;)
Zakup - 500 zł
Remont bębnów i hamulców - 300zł
Olej - 50zł (na dwie wymiany :) )

Z miejsca rusza, buja się do 110kmph i silnik dobry. Troche balacha nieładna. No i to Maluch - taki mały, że aż strach!

--
Kuba Kwiatkowski

[GG:   3758971 ]
[tlen:   kubakv ]
[Jabber: 

12 Data: Grudzien 21 2006 02:37:42
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Norbert 

KubaKv napisał(a):

Można - Fiata 126p 94r ;)
Zakup - 500 zł
Remont bębnów i hamulców - 300zł
Olej - 50zł (na dwie wymiany :) )

Z miejsca rusza, buja się do 110kmph i silnik dobry. Troche balacha nieładna. No i to Maluch - taki mały, że aż strach!

Przy okazji pali jak smok i to wedlug mnie gokard a nie samochod... :-P

13 Data: Grudzien 21 2006 19:10:43
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: KubaKv 

Norbert napisał(a):

KubaKv napisał(a):

Można - Fiata 126p 94r ;)
Zakup - 500 zł
Remont bębnów i hamulców - 300zł
Olej - 50zł (na dwie wymiany :) )

Z miejsca rusza, buja się do 110kmph i silnik dobry. Troche balacha nieładna. No i to Maluch - taki mały, że aż strach!

Przy okazji pali jak smok i to wedlug mnie gokard a nie samochod... :-P
5,5 - 6 l
Smoki palą więcej ;-)
Ale to i tak dużo.

--
Kuba Kwiatkowski

[GG:   3758971 ]
[tlen:   kubakv ]
[Jabber: 

14 Data: Grudzien 21 2006 21:31:39
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: R. 

KubaKv napisał(a):

Przy okazji pali jak smok i to wedlug mnie gokard a nie samochod... :-P
5,5 - 6 l
Smoki palą więcej ;-)
Ale to i tak dużo.

Biorąc pod uwagę stosunek mocy czy pojemności do spalania to to jest naprawde smok :-D

--
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://rmazurek.yoyo.pl <<<
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo

15 Data: Grudzien 21 2006 17:21:18
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: radxcell 

RadXcell answers to KubaKv, who wrote in

Z miejsca rusza, buja się do 110kmph i silnik dobry. Troche balacha nieładna. No i to Maluch - taki mały, że aż strach!

balacha to taka dzwignia na staw lokciowy. a w maluchu?

pozdr, rdx

16 Data: Grudzien 20 2006 09:08:30
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Wachcio 

W przypływie natchnienia Wed, 20 Dec 2006 00:25:00 +0100, Norbert
 napisał:


5. nie wiem jak teraz z ubezpieczaniem kosztowo ale raczej nic co ma
3litry bo to bedzie pierwsza rejestracja na nia wiec i koszt pewnie nie
maly. ( od razu mowie ze rejestrowac nie bede tez na siebie, wiem ze
znizki by byly od razu ale ja tam wole byc spokojny o moje znizki poza
tym ona chce na siebie tylko)

Z tego co sie orientuje żona może korzystac z twoich znizek choc sobie
jej nie wypracowala. Chyba że jest rozdzielność majątkowa. Musiałbyś
się jednak dowiedzieć dokładnie w swojej ubezpieczalni bo pewnie każda
ma różne przepisy wewnętrzne.

--
Wachcio
wachcio(at)poczta(dot)fm
Vento 1.9 TDI GLX, 1994, CB President Harry II + Ohio
Golf II 1.3, 1988/94 r., B/LPG

17 Data: Grudzien 20 2006 08:58:13
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Michal_K 

Our newsgroup friend Norbert wrote:

Zwracam sie wiec do Was grupo o pomoc w doborze owego wehikułu gdyż
górny limit kasy to 3tys.zl
Sam nie mam doswiadczenia w kupowaniu aut az za tak mala kaske bo
przeszedlem droge: merc123
Ten jeden spełni Twoje wymagania cenowe.

,merc124,merc126,bmwE36,golf3... i auta te w
chwili gdy je kupowalem malo mialy wspolnego z przedzialem cenowym do 3tys.
A oto jakie wymagania ma co do auta przyszła kierowczyni:
1. silnik diesel ekonomiczny ( bo jak jej nowe auto bedzie spalalo
wiecej niz 5 litrow ropy na setke to mi jeszcze zapragnie zabrac mojego
golfine ktory spala 4,5l. )
Miasto czy trasa? W123 z silnikiem 2,4D spali około 6 litrów w trasie,
około 8-10 w mieście. O 5 litrach można zapomnieć, ale w końcu to
będzie samochód a nie taczka, którą polecają inni w tym wątku.

2. autko raczej nie ogromne ale w miare bezpieczne
Tak to tylko w Erze. W123 to duże, bardzo bezpieczne autko. Nie dalej
jak kilka dni temu przyjaciel rozwalił W123(prawy bok), które mu
sprzedałem... Lewoskręt klasyczny, Jego wina... Polonez, który w Niego
wjechał, zgnieciony do samej szyby, pasażerowie i kierowca w bardzo
ciężkim stanie w szpitalu (straż pożarna, nożyczki itd). Mój przyjaciel
wysiadł z Mercedesa i się otrzepał. Gdyby prowadził Tico, to historii
raczej bym nie przytaczał. Zapomnij o bezpieczeństwie w małych
samochodach nawet, jeśli ktoś mydli Ci oczy poduszkami i
przypominaczami o zapięciu pasów, za które dostaje się dodatkowe punkty
w testach NCAP ;)

Jeżdżę wieloma samochodami z konieczności, dużo nowszymi i bardziej
nowoczesnymim, ale W123 chwalę sobie
najbardziej, a już na pierwszy samochód, to wręcz konieczność :)

( rozmiar okolo
fiesty, seicento itp.. ale to juz kwestia drugorzedna bo jak sie trafi
cos wiekszego ale fajnego to jakos ja przekonam ze duzy moze wiecej
hehe)
Uwierz, że W123 jest nieporównywalnie "fajniejsze" niż jakiekolwiek
seicento, nawet nowiutkie z salonu. Zresztą- nie wiem skąd piszesz, nie
zwróciłem uwagi, ale jeśli Kraków, okolice, to możemy się umówić na
"test" W123 a potem zorganizujemy jakiegoś sejacza i zobaczymy, to
Twoja TŻ wybierze.

Moja Pani ma 160cm wzrostu i jak to powiedziala na poczatek nie
chciala by za duzego auta by moc w miare zwinnie manerworac.
Promień skrętu tego samochodu pozwala manewrować tak samo sprawnie jak
mniejszymi, wspomaganie... I jak dla kobiety, uważam, że bardziej ją
zmęczy małe autko bez wspomagania. Wyraziłem to zdanie w miarę
obiektywnie, bo w moim subiektywnym odczuciu, DUŻO łatwiej mi się
parkuje beczką(i każdym większym samochodem)
niż czymś małym bez wspomagania. Biorę na klatę 100kg
;) a
jednak jazda bez wspomagania cholernie mnie męczy i nie ma nic
wspólnego z przyjemnością.

3. mało awaryjne w potocznej opinii
Jedno z najmniej awaryjnych na świecie w swoim czasie-- > doprowadzone
do bardzo dobrego stanu technicznego nadal takie będzie :)

4. tanie czesci zamienne
Ciężko o tańsze.

5. nie wiem jak teraz z ubezpieczaniem kosztowo ale raczej nic co ma
3litry bo to bedzie pierwsza rejestracja na nia wiec i koszt pewnie nie
maly. ( od razu mowie ze rejestrowac nie bede tez na siebie, wiem ze
znizki by byly od razu ale ja tam wole byc spokojny o moje znizki poza
tym ona chce na siebie tylko)
To jest jedyny mankament. W123 spoooro kosztują u ubezpieczyciela, ale
to w końcu nie nasza wina, że OC zależy idiotycznie od pojemności
silnika :/


--
Michał

18 Data: Grudzien 20 2006 22:57:51
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Norbert 

Michal_K napisał(a):

Uwierz, że W123 jest nieporównywalnie "fajniejsze" niż jakiekolwiek
seicento, nawet nowiutkie z salonu. Zresztą- nie wiem skąd piszesz, nie
zwróciłem uwagi, ale jeśli Kraków, okolice, to możemy się umówić na
"test" W123 a potem zorganizujemy jakiegoś sejacza i zobaczymy, to
Twoja TŻ wybierze.

Hehe. Dziekuje, sam mialem okolo 5 egzemplarzy 123 od 200D do 280CE i tez bardzo je chwale. Problem to wlasnie spalanie i wysokosc skladek.
Gdyby nie to kupilbym chetnie a ze 123 praktycznie znam jak wlasna kieszen i wszystki naprawy sam robilem to bylby wybor oczywisty.
Pozdrawiam

19 Data: Grudzien 20 2006 22:44:14
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Michal_K 

Our newsgroup friend Norbert wrote:

Uwierz, że W123 jest nieporównywalnie "fajniejsze" niż jakiekolwiek
seicento, nawet nowiutkie z salonu. Zresztą- nie wiem skąd piszesz, nie
zwróciłem uwagi, ale jeśli Kraków, okolice, to możemy się umówić na
"test" W123 a potem zorganizujemy jakiegoś sejacza i zobaczymy, to
Twoja TŻ wybierze.

Hehe. Dziekuje, sam mialem okolo 5 egzemplarzy 123 od 200D do 280CE i
tez bardzo je chwale.
:)))))))))))) Piękna rzecz, M110 :)

Problem to wlasnie spalanie i wysokosc skladek.
Diesle nie są najgorsze w sumie. Nowe auta nawet, tych samych
rozmiarów, palą porównywalnie, fakt faktem- żwawsze są, ale raczej
początkującej nie będzie na żwawości zależeć.

Gdyby nie to kupilbym chetnie a ze 123 praktycznie znam jak wlasna
kieszen i wszystki naprawy sam robilem to bylby wybor oczywisty.
Może jednak ubezpieczenie odbijesz sobie na tańszym utrzymaniu. To jest
oczywista wada posiadania Mercedesa- wydaje Ci się, że każde następne
auto będzie tak samo niezawodne... Kupisz jakiś badziew 15 letni a to
się nagle psuć zacznie... może przemyślcie jeszcze beczkę? W ogóle ja
nie bardzo do 3kzł nie widzę alternatywy dla W123...


--
Michał

20 Data: Grudzien 20 2006 09:24:45
Temat: Re: Samochod dla
Autor:

Norbert  napisał(a):

No i sie doczekałem.
Moja lepsza połówka postanowiła zdać prawko więc juz tylko patrzec jak
mi pomacha dokumencikiem przed nosem.
A jakby tego malo bylo trzeba bedzie dokonac zakupu jakiegos pierwszego
dla niej auta.
Zwracam sie wiec do Was grupo o pomoc w doborze owego wehikułu gdyż
górny limit kasy to 3tys.zł
Sam nie mam doswiadczenia w kupowaniu aut az za tak mala kaske bo
przeszedlem droge: merc123,merc124,merc126,bmwE36,golf3... i auta te w
chwili gdy je kupowalem malo mialy wspolnego z przedzialem cenowym do 3tys.
A oto jakie wymagania ma co do auta przyszła kierowczyni:
1. silnik diesel ekonomiczny ( bo jak jej nowe auto bedzie spalalo
wiecej niz 5 litrow ropy na setke to mi jeszcze zapragnie zabrac mojego
golfine ktory spala 4,5l. )
2. autko raczej nie ogromne ale w miare bezpieczne ( rozmiar okolo
fiesty, seicento itp.. ale to juz kwestia drugorzedna bo jak sie trafi
cos wiekszego ale fajnego to jakos ja przekonam ze duzy moze wiecej
hehe) Moja Pani ma 160cm wzrostu i jak to powiedziala na poczatek nie
chciala by za duzego auta by moc w miare zwinnie manerworac.
3. mało awaryjne w potocznej opinii
4. tanie czesci zamienne
5. nie wiem jak teraz z ubezpieczaniem kosztowo ale raczej nic co ma
3litry bo to bedzie pierwsza rejestracja na nia wiec i koszt pewnie nie
maly. ( od razu mowie ze rejestrowac nie bede tez na siebie, wiem ze
znizki by byly od razu ale ja tam wole byc spokojny o moje znizki poza
tym ona chce na siebie tylko)

Tak wiec prosze o porady.
Z gory dziekuje
PS.jak ktos chcialby pisac cos na priva niech z adresu usunie wstawk

jak pisali koledzy zostaje ax albo uno - ja dodam seata ibize kanciak diesel
1.7 tozsamy z uno. auto nieco lepsze od uniaka (szczegolnie z silnikiem
benzynowym) duzo czesci z cinquecento, pf126 i pf125....

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

21 Data: Grudzien 20 2006 13:12:04
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 20 Dec 2006 00:25:00 +0100, Norbert
 wrote:

Zwracam sie wiec do Was grupo o pomoc w doborze owego wehikułu gdyż
górny limit kasy to 3tys.zł

Sierra.

A oto jakie wymagania ma co do auta przyszła kierowczyni:
1. silnik diesel ekonomiczny ( bo jak jej nowe auto bedzie spalalo
wiecej niz 5 litrow ropy na setke to mi jeszcze zapragnie zabrac mojego
golfine ktory spala 4,5l. )

TO tak tylko w erze.

2. autko raczej nie ogromne ale w miare bezpieczne ( rozmiar okolo
fiesty, seicento itp.. ale to juz kwestia drugorzedna bo jak sie trafi
cos wiekszego ale fajnego to jakos ja przekonam ze duzy moze wiecej
hehe) Moja Pani ma 160cm wzrostu i jak to powiedziala na poczatek nie
chciala by za duzego auta by moc w miare zwinnie manerworac.

Sierra :D

3. mało awaryjne w potocznej opinii
Sierra :D

4. tanie czesci zamienne

Sierra ^2 (szczególnie elementy tłukliwe jak reflektory
czykierunkowskazy.

5. nie wiem jak teraz z ubezpieczaniem kosztowo ale raczej nic co ma
3litry bo to bedzie pierwsza rejestracja na nia wiec i koszt pewnie nie
maly. ( od razu mowie ze rejestrowac nie bede tez na siebie, wiem ze
znizki by byly od razu ale ja tam wole byc spokojny o moje znizki poza
tym ona chce na siebie tylko)

Sierra 1.6?

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

22 Data: Grudzien 20 2006 14:25:36
Temat: Odp: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: news 

heh 100 kg na klate ale rozumiem "na serie" tak?

ale kolega ma racje, poszukac lepiej juz golfa II, bo fiaty to..

23 Data: Grudzien 20 2006 22:42:57
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Krzysiek M. 



Sierra 1.6?


A ona przypadkiem nie pali tyle samo co 2.0 ?

--
Krzysiek M.
Scorpio 2.0 DOHC LPG & PMS Edition :)
Okolice CKMK

24 Data: Grudzien 20 2006 23:03:51
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 20 Dec 2006 22:42:57 +0100, "Krzysiek M."
 wrote:

Sierra 1.6?

A ona przypadkiem nie pali tyle samo co 2.0 ?

Nieraz więcej, ale jak ktoś chce tanio, to co ja poradzę?
Ja bym celował w DOHC 2.0, ale co ja tam... ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

25 Data: Grudzien 20 2006 15:16:10
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Neno 

5. nie wiem jak teraz z ubezpieczaniem kosztowo ale raczej nic co ma 3litry bo to bedzie
pierwsza rejestracja na nia wiec i koszt pewnie nie maly. ( od razu mowie ze rejestrowac
nie bede tez na siebie, wiem ze znizki by byly od razu ale ja tam wole byc spokojny o
moje znizki poza tym ona chce na siebie tylko)
Mi cos w PZU wspominali , ze mimo ,ze auto byloby zarejestrowane na moją żone ona
automatycznie przejmuje moje znizki .
Nie wiem ile w tym prawdy , kawaler jeszcze jestem :)

--
Pozdrawiam
Ernest Jóźwik
Zambrów

26 Data: Grudzien 20 2006 23:00:07
Temat: Re: Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.
Autor: Norbert 

Neno napisał(a):

5. nie wiem jak teraz z ubezpieczaniem kosztowo ale raczej nic co ma 3litry bo to bedzie pierwsza rejestracja na nia wiec i koszt pewnie nie maly. ( od razu mowie ze rejestrowac nie bede tez na siebie, wiem ze znizki by byly od razu ale ja tam wole byc spokojny o moje znizki poza tym ona chce na siebie tylko)
Mi cos w PZU wspominali , ze mimo ,ze auto byloby zarejestrowane na moją żone ona automatycznie przejmuje moje znizki .
Nie wiem ile w tym prawdy , kawaler jeszcze jestem :)


No ja tez kawaler tylko ze zareczony i juz blisko zalozenia zdalnego sterowania "obrączki" ale jak pisalem ani ja nie chce by moje znizki ucierpialy nie dajboze stluczki itp ani moja polowka bo ona chce miec na siebie tylko i juz.
Ot... kobitki maja swoj instynkt :-)))

Samochod dla "kierowniczki" do 3tys.



Grupy dyskusyjne